10/2005 CHIP FOTO • VIDEO digital
10/2005
15,50 zł (w tym 7% VAT)
NA CD: SZKOŁA FOTOGRAFOWANIA NATIONAL GEOGRAPHIC CZĘŚĆ 8: Cyfrowa edycja obrazu
PORADY
I DYNAMIKA
Zdjęcia Wojciecha Kwiatkowskiego X EFEKTOWNY
POKAZ ZDJĘĆ
Zasady udanej prezentacji X SZKOŁA
FILMOWANIA
Zdjęcia we wnętrzach TESTY X CANON
EOS-1DS MARK II X PANASONIC DMC-FZ30 X DRUKARKI FOTOGRAFICZNE X NOWE KAMERY DV
WARSZTATY X ADOBE
PHOTOSHOP
Wygładzanie skóry Efekty świetlne X ULEAD
VIDEOSTUDIO 8
Montaż filmu z wakacji
10
ŚMIAŁE PORTRETY
X HARMONIA
[Od redakcji]
JEDNA SZANSA. JEDEN WYBÓR. JEDNA PAMIĘĆ.
Przemysław Imieliński, redaktor naczelny CHIP FOTO-VIDEO digital
FOTOGRAFIA BEZ KARTY I FILMU? Przyznam szczerze, że wprowadzenie przez Nikona na rynek dwóch nowych kompaktów wyposażonych w interfejs Wi-Fi (nowe aparaty P1 i P2 prezentujemy na stronie 14) nieco mnie zdziwiło. Nowe tendencje na rynku to obecnie przede wszystkim wzrost fizycznych rozmiarów matryc, zwiększanie przekątnej i rozdzielczości wyświetlaczy LCD oraz oferowanie stabilizacji obrazu w coraz prostszych modelach. Tymczasem japoński koncern postanowił odróżnić swoje aparaty od produktów konkurencji – wydawałoby się – raczej niefotograficzną cechą. Warto się jednak zastanowić, jaki pożytek przynieść może amatorom fotografii kompakt z wbudowanym portem sieci bezprzewodowej.
Zaufaj nam! Twoje najważniejsze dane są bezpieczne.
Technologia ta wykorzystywana była dotychczas głównie przez zawodowych fotografów studyjnych, którzy dzięki niej mogli znacząco poprawić swoją efektywność i skrócić czas trwania sesji. Artysta skupiał się na pracy na planie, jej wyniki zaś archiwizował i analizował na bieżąco asystent, przekazujący następnie uwagi wszystkim członkom ekipy. Wydaje mi się jednak, że dla hobbystów amatorów, do których adresowane są nowe modele, dużo większe znaczenie będzie miała nie tyle możliwość zwiększenia wydajności pracy, co przede wszystkim swoboda zdalnego sterowania cyfrakiem, a tym samym wykonywania nim zdjęć. Teraz bowiem będziemy mogli umieścić aparat nawet w bardzo trudno dostępnym miejscu i rejestrować ujęcia lub klipy wideo, sterując urządzeniem z dużej odległości, w bezpieczniejszej czy znacznie wygodniejszej dla nas pozycji. Dla osób wykorzystujących fotografię w celach dokumentacyjnych czy naukowych, ale także i artystów poszukujących nowych form wypowiedzi, będzie to z pewnością istotne udogodnienie.
Uważamy, że powinieneś mieć możliwość bezpiecznego przechowywania ważnych danych, bez względu na to, czy jest to wyjątkowa fotografia cyfrowa, wspaniały utwór muzyczny, czy po prostu kontakt lub wpis do kalendarza. Dlatego też karty pamięci z bogatej oferty firmy Kingston Technology są kompatybilne z większością stosowanych obecnie urządzeń – od cyfrowych aparatów fotograficznych i organizerów, poprzez telefony SmartPhone i notebooki aż po odtwarzacze MP3 i drukarki. Nasze karty pamięci są poddawane surowym testom, które zapewniają ich niezawodność przez wiele lat. Nasze karty pamięci flash są tak niezawodne, że oferujemy je z dożywotnią gwarancją. A tak szczerze mówiąc, trudno spodziewać się innej postawy od Kingston Technology - największego na świecie niezależnego producenta pamięci.
Zobacz, co może zaoferować najlepsza pamięć na świecie. Odwiedź stronę internetową www.kingstonflashmemory.com
© 2005 Kingston Technology Europe Ltd, Kingston Court, Brooklands Close, Sunbury-on-Thames, Middlesex,TW16 7EP, England. Tel: +44 (0) 1932 738888 Faks: +44 (0) 1932 738811.Wszelkie prawa zastrzeżone.Wszelkie znaki towarowe i zastrzeżone znaki towarowe są własnością odpowiednich właścicieli.
WIECZYSTA GWARANCJA
Jednym ze skutków upowszechnienia się technologii Wi-Fi mogłaby być na przykład rezygnacja z wykorzystywania w aparatach kart pamięci. Ileż to razy zmuszeni byliśmy do nerwowego kasowania zdjęć, by zrobić miejsce na zapełnionym nośniku w celu zarejestrowania kolejnych ujęć. Gęsta sieć punktów dostępowych pozwoliłaby przesyłać fotografie bezpośrednio do naszego komputera i w niczym nie ograniczać apetytu na kolejne kadry podczas niedzielnego spaceru po rynku. Jak widać, także w dziedzinie fotografii sporo jeszcze przed nami...
CHIP FOTO · VIDEO digital
3
SPIS TREŚCI
10/05 20
C H I P F O T O - V I D E O D I G I TA L
44
SPRZĘT
ŚMIAŁE PORTRETY
h t t p : / /w w w. f v d . p l /
70
FOTOGRAFOWANIE KONI
8 PANASONIC LUMIX FZ30
UCHWYĆ BARWY JESIENI
Najnowszy kompakt Panasonica ma ambicje i możliwości, by rywalizować z lustrzankami
17 OLYMPUS E-500 Obudowa nowej lustrzanki Olympusa jest lżejsza i bardziej poręczna niż modelu E-300
92
18 SONY DSC-R1
6
NOWOŚCI, TRENDY
54
Zdjęcie miesiąca Wybór Wojtka Rzążewskiego, szefa działu fotograficznego „Faktu”
8
86
Krótkie testy: X Panasonic Lumix FZ30
› 20
X Photo Mechanic 4.3.8 X Sony DSC-T5
34
X
TESTY, TECHNOLOGIE
Test drukarek fotograficznych A4 Sprawdziliśmy, czy urządzenia drukujące, wykorzystujące najnowsze technologie, mogą konkurować z laboratoriami fotograficznymi
4
CHIP FOTO · VIDEO digital
44
Dzięki programowi graficznemu możemy zmienić kolor nieopalonej skóry, usunąć niechciane refleksy oraz niedoskonałości ciała
64
Śmiałe portrety
Konie: harmonia i dynamika Wojciech Kwiatkowski zdradza, jak w niebanalny sposób fotografować te piękne zwierzęta – w galopie, na wybiegu oraz w stajni
Pokaz slajdów
104 Warsztat: efekty świetlne
Przygotowujemy interesującą prezentację zdjęć z wakacyjnej podróży
PORADY, PRAKTYKA
Podpowiadamy, w jaki sposób wykonać artystyczne akty i zdjęcia erotyczne, doradzamy, jak pracować z modelką oraz jak właściwie dobrać parametry oświetlenia, by efektownie oddać na fotografii zmysłowość kobiecego ciała
X AImagerchos PMA 430
›
100 Warsztat: wygładzanie skóry w Photoshopie
Canon EOS-1Ds Mark II Marek Arcimowicz przestestował, jak sprawdza się profesjonalna lustrzanka w warunkach ekstremalnych
Nowe produkty i trendy Aparaty cyfrowe, drukarki, skanery, kamery, oprogramowanie
Test kamer DV Przedstawiamy i oceniamy 9 kamer jednoprzetwornikowych
70
Kolory jesieni Opadłe liście, soczyste kolory, wspaniałe światło – podsuwamy pomysły na oryginalne jesienne ujęcia
82
Zawartość FOTO-VIDEO CD Opis programów znajdujących się na płycie
84
Programy miesiąca Niewielkie aplikacje, które sprawią, że nasza praca z obrazem stanie się łatwiejsza i bardziej wydajna
FOT.: JOHN FREEMAN, LEE FROST, WOJCIECH KWIATKOWSKI, MEV
›
ABC: fotografujemy kompaktem Jak za pomocą prostego aparatu kompaktowego uzyskać efektowne zdjęcia
Pierwszy kompakt z matrycą o wielkości spotykanej dotąd tylko w lustrzankach
Za pomocą aplikacji Photoshop Elements nadajemy zdjęciu wykonanemu w dzień efekt podobny do fotografii zrobionej w ciepłym świetle świecy
FOTO-VIDEO CD X
Edytory graficzne: Digital Dream Studio 2, Bibble 4.3a, Paint.NET 2.1b, Photobie 1.9.9, RAW PhotoDesk 2.01, TwistedBrush 7.4, Light Artist 1.2.
X
Programy do katalogowania zdjęć: PhoTags 3.0.55, Diji Album 6.0, PicaJet FX 2.5.435, PicMaster 3.9.4, Parallaxis iAlbum 1.1.3
X
108 Warsztat: montaż za pomocą Ulead VideoStudio 8 Pokazujemy, jak w prosty i efektowny sposób zmontować film nakręcony na wakacjach
112 Szkoła filmowania: zdjęcia we wnętrzach Praca ze sztucznym oświetleniem i inne ważne zasady filmowania w zamkniętych pomieszczeniach
118 Zdjęcia pod lupą
›
RUBRYKI
3 Od redakcji 69 Zapowiedź konkursu fotograficznego „Polska złota jesień” 79 Zapowiedź konkursu wideo „Zmontuj film” 80 Nowa oferta prenumeraty 90 Wyniki konkursu „Fotograficzna opowieść” 120 Listy od Czytelników 121 Kalendarium 122 Zapowiedzi i stopka redakcyjna
Nasz ekspert Piotr Komorowski ocenia nadesłane przez Was fotografie
KONKURS FOTO I WIDEO W tym numerze w naszych konkursach swoich sił będą mogli spróbować zarówno foto-, jak i wideoamatorzy. Czekamy na pięciominutowy film o dowolnej tematyce, w formacie DVD, zawierający ciekawe efekty wizualne i dźwiękowe, oraz zdjęcia z Waszych jesiennych wędrówek z aparatem. Czekają atrakcyjne nagrody!
Przeglądarki graficzne: Inzomia Viewer 3.01, Firegraphic 8.0.804, FreshView 5.40, Futuris Imager 5.5 Beta 2, Vallen Jpegger 4.76, ForceVision 3.08
Szczegóły na stronach 69 oraz 79.
ZDJĘCIE MIESIĄCA WYBORU DOKONAŁ WOJTEK RZĄŻEWSKI Szef działu fotograficznego dziennika „Fakt”
Każde zdjęcie, które dociera do redakcji z Chin, jest dla mnie interesujące. To, które zrobił nasz fotoreporter Bartek Sadowski, powstało w kwietniu tego roku w okolicach Szanghaju. Poza ewidentnie dobrą robotą fotograficzną – ładną kompozycją, dynamicznym skośnym kadrowaniem i ciekawym rozświetleniem w rogu fotografii – jest to po prostu świetne zdjęcie prasowe. Mówi nam sporo o ludziach i miejscu, do którego Bartek dotarł. W strefie ekonomicznej rozciągającej się w okolicach wielkiego miasta chińscy robotnicy wyburzają całe wioski, by na ich gruzach postawić kolejną wielką fabrykę. Po pracy, w wymarłej jakby księżycowej scenerii zapalają dyndającą na słupie gołą żarówkę i nie zdejmując roboczych drelichów, grają na zieloniutkim suknie w najbardziej kapitalistyczną grę świata – w poola. Fot. Bartek Sadowski
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
| N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
LUSTRZANKOM NA POHYBEL!
o rozdzielczości 5 megapikseli) pozwoliło uzyskać znacznie czystszy obraz. Jeżeli porównać wyniki testu zaszumienia obu Lumiksów, łatwo jest zauważyć, że FZ30 generuje mniej cyfrowego ziarna przy czułościach z zakresu ISO 80–200, przy najwyższej czułości ISO 400 rezultaty są natomiast zbliżone. Takie osiągnięcia należy uznać za spory sukces, tym większy, że już FZ20 bardzo pozytywnie wyróżniał się pod tym względem na tle kompaktowej konkurencji. Przetwornik ma proporcje 4×3, jednak aparat pozwala na rejestrowanie fotografii skadrowanych do proporcji 3×2 (odpowiadających lustrzankom) bądź 16×9 (przydatnych do prezentowania zdjęć na ekranach panoramicznych). Lumix FZ30 zapisuje ujęcia w postaci plików JPEG, TIFF i RAW. Niestety, ze względu na dość powolny zapis dwie ostatnie możliwości są raczej teoretyczne.
PANASONIC LUMIX FZ30: Kompakt, który ma wygrać z lustrzankami jasnym zoomem Dominik Herman i stabilizacją optyczną.
P
anasonic, nadal niemający w ofercie lustrzanki cyfrowej, stara się zdobyć serca i umysły zaawansowanych fotoamatorów za pomocą bogatych w funkcje kompaktów. Lumix FZ30 to najnowszy model z popularnej serii aparatów wyposażonych w obiektywy z 12-krotnym powiększeniem optycznym. Premierowy Lumix stanowi łakomy kąsek szczególnie dla osób, które stać na tanią cyberlustrzankę, ale już nie na jasny, o dużym zakresie ogniskowych obiektyw do niej.
Po pierwsze: ergonomia! W konstrukcji najnowszego Lumiksa zaszło wiele zmian na lepsze. Gumowany uchwyt
ZMIENIA SIĘ TYLKO OGNISKOWA: Obiektyw pozbawiony jest elementów wysuwanych.
8
CHIP FOTO · VIDEO digital
aparatu zapewnia pewny i wygodny uchwyt urządzenia. Wprowadzone zostały dwa pokrętła sterujące czasem ekspozycji oraz wartością przysłony, jedno zamocowane pod spustem migawki, drugie na wysokości kciuka. Po karkołomnych kombinacjach klawiszowych, które trzeba było zastosować w FZ20, by ustawić ekspozycję w jednym z trybów manualnych, jest to niewątpliwie krok w dobrym kierunku. Jednak w trybach z priorytetem czasu lub przysłony jedno z pokręteł pozostaje niewykorzystane, a mogłoby być użyte do nastawiania korekcji ekspozycji, tak jak to ma miejsce w lustrzankach. Wiele parametrów istotnych podczas fotografowania ciągle zagnieżdżonych jest w głównym menu ekranowym, choć należy przyznać, że ułożenie opcji zostało dość dobrze przemyślane. Tak ważne ustawienia, jak balans bieli, czułość ISO czy rozdzielczość, dostępne są zaraz na pierwszej karcie menu, jednak równie przydatny tryb pomiaru światła czy tryb pracy autofokusa (jednopolowy, wielopolowy, ciągły) ukryte zostały głębiej. Nowością jest uchylny, dwucalowy wyświetlacz LCD o dużej rozdzielczości 230 tysięcy pikseli. Bardzo czytelny ekran jest chroniony utwardzonym plastikiem. Sposób mocowania LCD na ramieniu z tworzywa sztucznego nie jest jednak najszczęśliwszy. W osi poziomej ekran można odchylić o nieco ponad 90 stopni, w osi pionowej ogranicznik umożliwia przekręcenie wyświetlacza o 180 stopni –
to mało, zwykle dostępna jest większa swoboda. Dodatkowo ramię mocujące podtrzymuje ekran od spodu, a nie, jak w typowych konstrukcjach, z lewej strony. W połączeniu z ograniczoną swobodą obracania LCD może to być przyczyną wyłamania całego elementu.
Większa matryca, mniejsze szumy Sercem aparatu jest przetwornik obrazujący typu CCD o rozdzielczości 8 megapikseli i rozmiarze 1/1,8", współpracujący z szybkim procesorem Venus Engine II. Zwiększenie liczby megapikseli przy jednoczesnym powiększeniu fizycznych rozmiarów przetwornika (w FZ20 użyto sensora 1/2,5"
GROZI AWARIA!: System mocowania ekranu zwiastuje ryzyko przypadkowego wyłamania.
Mechaniczne „szkło” Nowy obiektyw, tradycyjnie już firmowany przez legendarną Leicę i wyposażony w system optycznej stabilizacji Mega OIS, pozbawiony został elementów wysuwanych poza korpus, zoomowanie odbywa się więc w całości wewnątrz tubusu. Zmiana ogniskowej dokonywana jest za pomocą pierścienia połączonego z układem optycznym mechanicznie, a nie elektronicznie, co pozwala na precyzyjne nastawienia pożądanego powiększenia. Drugi pierścień, już elektroniczny, odpowiada za ostrzenie w trybie manualnym.
›››››
Jakość optyczna jest znakomita. Aparat rejestruje obraz szczegółowy i ostry w całym zakresie ogniskowych. Spadek ostrości pomiędzy środkiem kadru a brzegami nie jest dokuczliwy niezależnie od ustawionego powiększenia optycznego. Aberracje chromatyczne, częsta przypadłość „długich zoomów", w FZ30 również są drobnym, po- 12 RAZY I DALEJ: Powiększenie optyczne FZ30 może zostać zwielokrotnione mijalnym defektem. Podobnie dzięki użyciu zoomu cyfrowego. Choć uważa się, że opcja ta nie zapewnia należałoby napisać o winietowa- należytej jakości, w praktyce duża rozdzielczość matrycy FZ30 pozwala na niu. Przy otwartej przysłonie spa- uzyskanie niezłych efektów. dek jasności w rogach nie przekracza 10–15%, cak do przenoszenia tego ciężkiego sprzętu. po przymknięciu zaś ten efekt nie występuje. Zwarty, zapewniający niezłą jakość obrazu Dystorsje geometryczne są przeciętnie małe i funkcjonalny kompakt z pewnością znajdzie przy krótkiej ogniskowej, a po ustawieniu zoonabywców, tym bardziej że konstruktorom mu na 420 mm nie występują. Aparat całkiem udało się „wyleczyć” linię Lumix FZ z wielu nieźle radzi sobie w trybie Macro, wykonując nękających ją przypadłości i upodobnić do szczegółowe zdjęcia już z odległości ok. 5 cm, bardziej profesjonalnych urządzeń. jednak w takich warunkach trzeba się liczyć Podstawowe dane z widocznym na zdjęciu cieniem, rzucanym przez sporych rozmiarów obiektyw. Ocena
Dobry, choć spóźniony?
WWW: Cena w Internecie:
www.panasonic.pl 2700–3000 zł
Matryca; rozmiar:
Lumix FZ30 wchodzi do gry w momencie, w którym za niewiele większą cenę można nabyć tanią lustrzankę z podstawowym obiektywem. By jednak skompletować zestaw o możliwościach odpowiadających cyfrakowi klasy FZ30, trzeba wydać naprawdę sporo: na jasną optykę w szerokim zakresie ogniskowych, na stabilizację obrazu i na ple-
8 Mpix; 1/1,8"
Obiektyw (odp. dla 35 mm): Czas otwarcia migawki:
1/2000-60 s
Czułość ISO:
80–400
Formaty zapisu:
JPEG, TIFF, RAW
Maks. rozdzielczość filmów: Wyświetlacz:
35-420 mm; f/2.8–3.7
640×480, 30 kl./s
uchylny dwucalowy, 230 tys. pikseli
Wizjer:
elektroniczny, 230 tys. pikseli
Typ karty pamięci:
pamięć wewnętrzna 50 MB, SD
Waga (z akumulatorem):
723 g
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
Przy pięknej pogodzie każdy aparat jest zdolny zarejestrować dobrej jakości obraz. Problemy zaczynają się, gdy światła jest mało. W takich trudnych sytuacjach ma sobie świetnie radzić Olympus [mju:] Digital 600. Na wykorzystywaną w nim technologię BrightCapture składa się m.in. możliwość podniesienia ISO do rekordowej w kompakPiotr Dębek tach wartości 2500.
wych). Niestety, wbrew najnowszym tendencjom cyfrak nie dysponuje funkcją stabilizacji optycznej, co utrudni uzyskanie nieporuszonych ujęć przy najdłuższych ogniskowych, nawet mimo dość jasnego obiektywu (f/2.8–3.7). Inne atuty SP-500 Ultra Zoom to możliwość zapisu zdjęć w formacie RAW, regulacja ekspozycji w trybie manualnym oraz priorytetów czasu i przysłony, autofokus z tzw. dobiegaczką (dynamicznie, z wyprzedzeniem ustawiający ostrość na poruszające się obiekty) oraz wyświetlanie histogramu w trybie kompozycji ujęcia.
Ze stopką lub bez
NOCNY ŁOWCA I INNI N
ie ma róży bez kolców. Czułości matrycy większe niż 400 ISO, a więc 800, 1600 oraz 2500, można uzyskać w [mju:] Digital 600 jedynie w połączeniu ze zmniejszeniem rozdzielczości z 2816×2112 punktów do 1600×1200. Składnikiem technologii BrightCapture jest również bardzo jasny ekran LCD, prezentujący wyraźnie scenę pięciokrotnie ciemniejszą niż taka, którą mogłyby pokazać na wyświetlaczu inne aparaty. Dzięki temu na koncercie czy wieczornej imprezie uda się precyzyjnie skadrować ujęcie.
Dane techniczne Rozmiar matrycy Rozdzielczość Zoom (odp. dla 35 mm) Jasność obiektywu Czasy ekspozycji Czułość matrycy Kolory obudowy Wielkość wyświetlacza Masa (bez baterii) Sugerowana cena brutto
10
CHIP FOTO · VIDEO digital
Ubocznym efektem rozbudowania możliwości [mju:] Digital 600 w zakresie fotografii nocnej jest zwiększenie liczby dostępnych trybów tematycznych do niemal rekordowej liczby 23 (również premierowe SP-310 oraz SP-350 mają jeden program więcej). Wśród nich są m.in. Portret w zastanym oświetleniu, Przy świecach oraz W pomieszczeniach. Kolejnymi atutami nowego Olympusa są możliwość wyświetlania histogramu w trybie kadrowania oraz funkcje edycyjne, pozwalające dodać do gotowej fotografii różnorodne efekty, jak ramka czy napis.
Warto jeszcze dodać, że dostępny w trzech kolorach cyfrak wyposażony jest w korpus odporny na trudne warunki atmosferyczne, a ponadto dostępna będzie opcjonalna obudowa podwodna.
Niestabilny ultrazoom
Kolejne dwa nowe kompakty firmy Olympus to niemal bliźniacze SP-310 oraz SP-350. Różnią się one kolorem obudowy (odpowiednio: srebrny i czarny), rozdzielczością matrycy (7,1 oraz 8 megapikseli) oraz nieznacznie zakresem dostępnych czułości (oba do 400 ISO, przy czym SP-310 od 64, a SP350 od 50). Model SP-350 ma ponadto gorącą stopkę, pozwalającą na stosowanie zewnętrznych lamp błyskowych. Oba modele wyróżniają się bogatym zestawem opcji, dających użytkownikowi pełną kontrolę nad pracą aparatu (m.in. ręczna regulacja czasu i przysłony, autofokus lub manualne ustawianie ostrości, wyświetlanie histogramu w trybie kompozycji, zapis obrazów w formacie JPEG lub RAW i inne funkcje).
Kolejną nowością firmy Olympus jest model SP-500 Ultra Zoom. Atutem tego aparatu jest obiektyw o dziesięciokrotnym zakresie zmiany ogniskowej (odpowiednik 38–380 mm dla aparatów małoobrazko-
[mju:] DIGITAL 600
SP-500 Ultra Zoom
SP-310/SP-350
FE-100 / FE-110
FE-120
CCD 1/2,5” 6 megapikseli 35–105 mm f/3.1–5.2 4–1/1000 s 64–2500 srebro, granat, czerwień 2,5” 128,5 g 1299 zł
CCD 1/2,5” 6 megapikseli 38–380 mm f/2.8–3.7 15–1/1000 s; Bulb do 8 min. 80–400 czarna 2,5” 285 g 1599 zł
CCD 1/1,8” 7.1/8 megapikseli 38–114 mm f/2.8–4.9 15–1/2000 s; Bulb do 8 min. 64–400/50–400 srebrna/czarna 2,5” 180 g/195 g 1499 zł/1699 zł
CCD 1/2,5” 4/5 megapikseli 38–106 mm f/3.0–5.0 2–1/2000 s 64–400/64–320 srebrna 1,5” 140 g 599 zł/899 zł
CCD 1/2,5” 6 megapikseli 38–114 mm f/2.8–4.9 4–1/2000 s 50–320 srebrna 1,8” 140 g 999 zł
SZÓSTKA NA POCZĄTEK: Nowy Olympus FE–120 to sześciomegapikselowy aparat dla osób rozpoczynających swoją przygodę z fotografią cyfrową.
NA PÓŹNE SPACERY: Kieszonkowy [mju:] Digital 600 to aparat z nowatorskimi funkcjami przeznaczonymi do robienia zdjęć w słabym świetle.
Miła prostota Dla początkujących fotografów przygotowano trzy proste aparaty. Modele FE-100, FE-110 i FE-120 mają przetworniki o rozdzielczościach odpowiednio cztery, pięć i sześć megapikseli. FE-100 oraz FE-110 są niemal bliźniacze, z wyjątkiem rozdzielczości matrycy i drobnych różnic w jej czułości. Model FE-120 jest natomiast konstrukcją o dość istotnie różniącą się parametrami od swoich tańszych braci. Zostały one pomyślane jako sprzęt dla osób nielubiących studiować instrukcji obsługi. Korzystanie z nich jest proste, liczba dostępnych opcji ograniczona, a każdy przycisk na obudowie realizuje tylko jedną funkcję. Także liczba programów tematycznych jest znacznie skromniejsza niż w bardziej zaawansowanych modelach, by nie wpędzać początkujących w zakłopotanie. Nowe modele cyfraków firmy Olympus obsługują, jak zwykle w przypadku tego producenta, karty pamięci xD-Picture. Nowością w stosunku do poprzedniej generacji aparatów są duże, 2,5calowe ekrany LCD o rozdzielczości 115 tysięcy punktów – jedynie przedstawiciele serii FE wyposażeni zostali w mniejsze wyświetlacze.
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
FOTOMARATON GP
TEST: PHOTO MECHANIC 4.3.8
PIERWSZA EDYCJA: 17 września na Polach Mokotowskich w Warszawie odbył się niezwykły konkurs fotograficzny. Celem imprezy była przede wszystkim popularyzacja fotografii, ale też prezentacja nowoczesnych źródeł energii.
Uporządkowanie dużej kolekcji zdjęć nie wymaga wcale poświęcania na to miesiąca ciężkiej pracy. Program Photo Mechanic znacznie ten proces skróci i ułatwi. Nowa wersja pakietu firmy Camera Bits jest prezentowana jako narzędzie niezbędne profesjonalistom. Oni to bowiem robią najwięcej zdjęć, a jeśli chcą je sprzedawać, muszą każde opisać i utrzymywać porządek w zbiorach. Jednak w czasach fotografii cyfrowej, która skłania do niepohamowanego pstrykania, również amatorom może się przydać taki program. Pozwala on
Podstawowe dane Ocena ogólna WWW:
www.camerabits.com
Cena:
150 USD
Przetwarzanie wsadowe:
tak
Obsługa EXIF/IPTC:
tak
Słowa kluczowe:
tak
Optymalizacja plików dla Internetu:
tak
Edycja zdjęć:
nie
W SKRÓCIE TANIO JAK W LABIE
Koncern HP poszerzył ofertę zestawów HP Photo Pack, służących do drukowania zdjęć w domu. W tej chwili składają się na nie: HP Photo Starter Pack dla rozpoczynających przygodę z przenoszeniem fotografii na papier, HP Photo Value Pack, gdzie koszt jednego zdjęcia wynosi tylko 1,1 zł, oraz HP Professional Photo Pack dla osób, którym zależy na bardzo wysokiej jakości i dużej odporności zdjęć na blaknięcie. info: www.hp.pl
12
CHIP FOTO · VIDEO digital
wsadowo zmieniać nazwy plików, dodawać do nich komentarze, słowa kluczowe i dane o wykonaniu zdjęcia, a także zestawiać podobne ujęcia i wybierać te lepsze, a kasować gorsze. Bardzo szybko można z jego użyciem zgrać zdjęcia z karty, porządkując je według folderów, wykonać kopię bezpieczeństwa plików na odrębnym dysku oraz stworzyć i wydrukować stykówkę. Również edycja danych IPTC, niezbędnych, jeśli zamierzamy wysłać zdjęcia agencjom fotograficznym, została ułatwiona. Osoby wykorzystujące Internet do prezentacji swoich dzieł zainteresują się pewnie funkcją tworzenia stron WWW oraz optymalizacją wielkości plików, które zostaną wysłane e-mailem. Do wydruków,
S
tu osiemdziesięciu uczestników biorących udział w imprezie, której patronowaliśmy, miało szansę sprawdzić swoje umiejętności oraz zdobyć nagrody w trzech kategoriach (Portret, Czas wolny, Tereny zielone – Przyroda). Jury złożone z członków Klubu Fotografii Prasowej Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, któremu przewodniczył Stefan Zubczewski, wyróżniło po trzy prace w każdej kategorii oraz przyznało Grand Prix dla najlepszego GRAND PRIX: Za to zdjęcie 19-letni Paweł Goliasz otrzymał wyróżniezdjęcia konkursowego. Także winie w kategorii Portret oraz zdobył główną nagrodę konkursu. Przewoddzowie nagrodzili swojego fa- niczący jury nazwał tego młodego człowieka odkryciem fotomaratonu. woryta. Dla kibiców również przygotowano nieLaureaci otrzymali wysokiej klasy cyfrowe spodzianki. Mieli oni okazję obejrzeć wyścigi aparaty, drukarki, plecaki fotograficzne oraz zdalnie sterowanych modeli i liczne pokazy esakcesoria foto – ładowarki GP z kompletem tradowe (koncerty, występy iluzjonistów, poakumulatorów. Główną nagrodę – czteromiekazy tańców itp.). Mogli też uczestniczyć sięczny, profesjonalny kurs w Warszawskiej w walkach laserowych, sprawdzić swoją wieSzkole Fotografii – zdobył Paweł Goliasz. Zdjędzę w minikonkursach oraz powspinać się na cie 19-latka (kategoria Portret) zachwyciło juściance. Miłośnicy fotografii wzięli natomiast ry swoją wymową oraz niebanalnym podejudział w bezpłatnych – przygotowanych przez ściem do tematu. Dodatkową nagrodę dla Warszawską Szkołę Fotografii – wykładach zdobywcy Grand Prix stanowią roczne prenui warsztatach. meraty miesięczników „CHIP FOTO-VIDEO info: www.gpbattery.com.pl digital” i „Fotopozytyw”.
stron czy pokazu slajdów mogą być dodawane wybrane metadane. Nowa w czwartej wersji programu jest możliwość skalowania stykówek, co pozwala oglądać wiele miniatur równocześnie lub tylko kilka, ale dużych. Oprócz tego mamy możliwość porównywania dwóch zdjęć zestawionych obok siebie, funkcję zarządzania kolorami w zależności od używanego aparatu i obsługę systemów wieloprocesorowych. Aplikacja nie ma funkcji edycji zdjęć, może natomiast wywołać zadany, okreśłony przez użytkownika program. Ewa Prus
CZTERY MEGAPIKSELE W... KAMERZE CANON MVX4I: Kamera, która ma rywalizować z aparatami cyfrowymi pod względem rozdzielczości i jakości zdjęć. Zainstalowany w nowej kamerze Canona przetwornik o rozdzielczości 4,29 miliona punktów pozwala uzyskać wyższą rozdzielczość zdjęć niż za pomocą wielu tanich cyfraków. Co więcej, fotografie i sekwencje wideo można rejestrować równocześnie. Atutem jest też tryb zdjęć seryjnych: 5 klatek na sekundę do 60 w serii! Urządzenie wyposażone jest w 2,5-calowy ekran LCD, obiektyw o 10-krotnym przybliżeniu (zakres ogniskowych dla zdjęć odpowiada 41–416 mm w aparatach małobrazkowych), dane zapisuje na kartach SD oraz MMC, a w trybie wideo dysponuje elektronicznym stabilizatorem obrazu. Atutem jest też tryb wideo High Resolution 16:9. info: www.canon.pl; cena sugerowana: 5799 zł
FOT.: PAWEŁ GOLIASZ, ROBERT WYŁUPEK
›››››
BURZLIWE DEBATY: Jury konkursu nie miało łatwej pracy. Szczególnie trudny okazał się wybór zwycięzcy w kategorii Tereny zielone – Przyroda.
DLA WIDZÓW: Przez cały dzień odbywały się występy sceniczne.
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
| N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
Wśród pięciu nowych kompaktów Nikona uwagę zwracają dwa modele – Coolpix P1 oraz Coolpix P2 – wyposażone w port Wi-Fi. Za jego pomocą będzie można przesłać zdjęcia z aparatu bezpośrednio do komputera, bez konieczności podłączania kabli, a nawet... przerywania robienia zdjęć. Wcześniej taka funkcja była dostępna tylko w profesjoPiotr Dębek nalnych lustrzankach.
TEST: ARCHOS PMA 430 WSZECHSTRONNY: Funkcja zgrywania, magazynowania i przeglądania zdjęć to tylko jedna z wielu możliwości, jakie oferuje Pocket Media Assistant 430 firmy Archos. Rodzina produktów Archosa oznaczona skrótem PMA (Pocket Media Assistant) skierowana jest do wymagających użytkowni-
Podstawowe dane
NIKONY PO LIFTINGU W
budowane w dwa kompakty porty Wi-Fi 802.11b/g to nie jedyne nowości koncernu. Pojawił się aparat, który można uznać za następcę popularnej
WYGODA W KAŻDEJ POZYCJI: Nowy Coolpix S4 nawiązuje konstrukcją do popularnej serii „łamanych” cyfraków, choć przeznaczony jest dla mało zaawansowanych użytkowników.
Dane techniczne Rozmiar matrycy Rozdzielczość Zoom (odp. dla 35 mm) Jasność obiektywu Dostępne kolory Maks. rozdzielczość filmów Zasilanie Masa (bez baterii) Typ kart pamięci Sugerowana cena brutto
14
CHIP FOTO · VIDEO digital
„łamanej” serii Coolpiksów 990/995/4500. Mimo dużej matrycy i sporego zakresu ogniskowych model S4 to oferta dla początkujących, gdyż nie oferuje pełnej kontroli nad parametrami ekspozycji.
W stosunku do nieco starszego S2 różni się matrycą o większej, sześciomegapikselowej pojemności.
Dla zagubionych
Nowe modele wyróżniają się bardzo dużymi, bo 2,5-calowymi wyświetlaczami LCD. Ponadto oferują wiele automatycznych funkcji poprawiających jakość zdjęć, takich jak technologia D-Lighting (rozjaśnianie ciemnych obszarów obrazu), tryb „Priorytet autofokusa – twarz” zwiększona liczba programów tematycznych i efektów. Jednak zmiany w stosunku do poprzednich Coolpiksów są – oprócz Wi-Fi w P1 i P2 – raczej mało istotne. Świadectwem kosmetyczności tuningu są np. różnokolorowe obudowy.
Kolejna nowość koncernu to propozycja dla rozpoczynających przygodę z fotografią. Coolpix L1 oferuje wiele mechanizmów automatycznie poprawiających jakość zdjęć oraz specjalny przycisk Help, wyjaśniający działanie poszczególnych funkcji aparatu. Ostatnią premierą Nikona jest kompakt oznaczony jako Coolpix S3. Inaczej niż S4 ma on klasyczną konstrukcję bez możliwości obrotu obiektywu niezależnie od korpusu.
Zobaczyć więcej
Coolpix L1
Coolpix P1
Coolpix P2
Coolpix S3
Coolpix S4
CCD 1/2,5” 6,2 megapiksela 38–190 mm f/2.9–5.0 srebrny (L1), czarny (L101) 640×480, 15 kl/s. dwie baterie AA 180 gramów SD/MMC ok. 1299 zł
CCD 1/1,8” 8 megapikseli 36–128 mm f/2.7–5.2 srebrny, czarny 640×480, 30 kl/s. akumulator EN-EL8 170 gramów SD/MMC ok. 1899 zł
CCD 1/1,8” 5 megapikseli 36–128 mm f/2.7–5.2 srebrny, czarny 640×480, 30 kl/s. akumulator EN-EL8 170 gramów SD/MMC ok. 1499 zł
CCD 1/2,5” 6 megapikseli 35–105 mm f/3.0–5.4 biały, czarny, srebrny 640×480, 15 kl/s. akumulator EN-EL8 118 gramów SD/MMC ok. 1649 zł
CCD 1/2,5” 6 megapikseli 38–380 mm f/3.5 srebrny 640x480, 15 kl/s. dwie baterie AA 205 gramów SD/MMC ok. 1749 zł
Ocena ogólna WWW: Cena: Gwarancja: Przekątna ekranu: Interfejs do komunikacji z komputerem: Interfejs do komunikacji z aparatem: Pojemność dysku: Czytnik kart flash: Wymiary: Ciężar:
www.archos.pl 3360 zł 12 miesięcy 3,5 cala USB 2.0 Hi-Speed USB 1.1 30 GB brak 125×78×20 mm 280 g
ków. Oprócz funkcji typowych dla przenośnych odtwarzaczy multimedialnych PMA 430 oferuje: bezprzewodowy dostęp do Internetu (poprzez zintegrowany moduł Wi-Fi 802.11b, port podczerwieni lub z pomocą telefonu komórkowego), aplikacje asystenta elektronicznego oraz możliwość uruchamiania gier napisanych dla platformy Mophun. Ponadto PMA 430 może służyć także za centrum rozrywki. Bez problemów poradzi on sobie z odtwarzaniem plików multimedialnych (m.in. formaty MP3 i DivX). Atutem testowanego urządzenia jest komplet wyjść audio-wideo wraz z odpowiednim okablowaniem. Dzięki temu PMA
430 może pełnić funkcję cyfrowego magnetowidu, który pozwala zarówno na odtwarzanie, jak i nagrywanie obrazów m.in. z TV, magnetowidu czy tunera telewizji satelitarnej. Do wad PMA 430 należy brak czytnika kart flash. Możemy zgrywać dane z pamięci aparatu cyfrowego czy kamery tylko z wykorzystaniem funkcji USB Host, gdzie transmisja jest realizowana przez wolny protokół USB 1.1 Kolejną niedogodnością dla fotoamatorów jest fakt, że opisywany model radzi sobie z wyświetlaniem jedynie kilku podstawowych formatów graficznych: JPEG, GIF, BMP, ale nie RAW czy TIFF. Marcin Łokaj
›››››
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
TEST: SONY T5 SPECJALNIE DLA KOBIET: Kolejny płaski cyfrak Sony jest tańszy od poprzednika, bardziej kolorowy i ma stylowy, wysmakowany wygląd. Choć najnowszy ultrapłaski kompakt Sony, oznaczony symbolem T5, jest pozycjonowany niżej niż model T7, o czym świadczy bardziej przystępna cena, to różnice między tymi aparatami są kosmetyczne. T5 jest nie-
Podstawowe dane Ocena ogólna WWW:
www.sony.pl
Cena sugerowana:
1599 zł
Matryca; rozmiar:
5 Mpix; 1/2,5"
Ogniskowa (odp. dla 35 mm): Jasność obiektywu:
f/3.5–4.4
Migawka:
1/1000–1 s
Czułość ISO:
64–400
Maks. rozdzielczość filmów: Typ karty pamięci:
38–114 mm
640×480, 30 kl./s
pam. wewn. 32 MB, MS Duo/Duo Pro
co większy i dostępny w czterech wersjach kolorystycznych. W kategoriach możliwości optycznych jest to jedna z lepszych konstrukcji spotykanych w tej klasie cyfraków. Winietowanie jest stałe w całym zakresie obiektywu i nie przekracza 15-procentowego spadku jasności obrazu w rogach względem środka kadru. Bardzo dobrze przedstawiają się wyniki uzyskane w teście ostrości: różnice obliczone pomiędzy centralnym i skrajnym punktem pomiarowym są niewielkie. Jedynie przy ogniskowej 38 mm dostrzegalne jest przeostrzenie krawędzi w środku zdjęcia. Aberracje chromatyczne są bardzo niewielkie przy krótkich i średnich ogniskowych, za to do-
brze dostrzegalne po przestawieniu obiektywu w tryb tele. Zniekształcenie beczkowe, dotyczące krótkiej ogniskowej, jest przeciętne, jednak na skrajnym końcu zakresu pracy obiektywu pojawia się wyraźna dystorsja poduszkowa, większa niż w innych aparatach. Poziom zaszumienia jest dobrze kontrolowany do ISO 200 włącznie. Przy ISO 400 cyfrowe ziarno jest intensywne szczególnie w ciemniejszych partiach obrazu, ma też dość nieprzyjemną fakturę. Kolory przy standardowych ustawieniach są żywe. Brakuje wprawdzie opcji ręcznego ustawienia balansu bieli, jednak w zastosowaniach rozrywkowych, nie powinno to być zbyt wielkim kłopotem. Dominik Herman
OSPRZĘT 22 megapiksele Hasselblad H2D: Legendarny szwedzki producent aparatów w trzecim kwartale rozpocznie sprzedaż średnioformatowej lustrzanki cyfrowej z 22-megapikselową matrycą o rozmiarze 37x49mm. Urządzenie wyróżnia się także bardzo dużym i jasnym wizjerem. Jest to jeden z pierwszych aparatów zapisujących pliki RAW w formacie Adobe DNG. Oprócz lustrzanki cyfrowej do sklepów trafi też modułowa wersja, oznaczona symbolem H2, do której będzie można podłączać także analogowe tylne ścianki. info: www.hasselblad.se
16
CHIP FOTO · VIDEO digital
Odbitka natychmiast Canon Selpy CP-710: Nowa termosublimacyjna drukarka jest równocześnie mała i przenośna oraz wygodna i funkcjonalna. W terenie baterie wystarczą do uzyskania ok. 36 pocztówek. Zdjęcia można drukować, bezpośrednio podłączając aparat lub korzystając z gniazda dla kart pamięci. Półtoracalowy LCD pozwala wybrać i ocenić fotografie przed wydrukiem. Po naniesieniu koloru zdjęcia pokrywane są warstwą ochroną. Trwałość fotografii sięga – zdaniem producenta – 100 lat. Maksymalny format wydruku to 10x20 cm. info: www.canon.com.pl; cena: 749 zł
Sposób na digitalizację Epson Perfection 4490 Photo: Nowy skaner firmy Epson adresowany jest do fotografów, którzy szukają sposobu na przeniesienie analogowych archiwów do komputera. Maksymalna rozdzielczość urządzenia to 4800x9600 ppi. Przy skanowaniu negatywów funkcja Digital ICE dba o usuwanie pyłków, kurzu i śladów zadrapań. Nowy Epson sam rozpoznaje, czy jego zadaniem jest digitalizacja odbitki kolorowej, czarno–białej, slajdu czy negatywu, i radzi sobie nie tylko z małym, ale także ze średnim formatem. info: www.epson.pl, cena: 1100 zł
LEPSZA ERGONOMIA W NOWYM CIELE STARY DUCH: E-500 jest najnowszym produktem Olympusa, jednak poza obudową i mniejszą wagą aparat nie został w znaczący sposób udoskonalony w porównaniu z poprzednikiem E-300. Korpus Olympusa zainteresuje na pewno użytkowników ceniących sobie wygodę i małą wagę sprzętu w podróży. E-500 ma zmienioną obudowę, która przypomina teraz bardziej produkty konkurencji niż poprzednika E-300. Jest ona jednak mała (129,5×94,5×66 mm) i bardzo lekka (zaledwie 435 g bez baterii), a wizjer umieszczony został tym razem bardziej symetrycznie nad obiektywem (w E-300 znajduje się on po lewej stronie, patrząc na korpus od tylnej ścianki). Zdjęcia mogą być teraz podglądane na większym, dwuipółcalowym LCD. Zmieniono też rozmieszczenie przycisków z tyłu aparatu. Zdjęcia mogą być zapisywane zarówno na nośnikach CompactFlash I/II, jak i xD-PictureCard, a sam korpus da się podłączyć do komputera za pomocą szybszego portu USB 2.0.
Podstawowe dane WWW: Matryca; rozmiar: Proporcje kadru: Czułość ISO: Czasy migawki: Typ obiektywów:
www.olympus.pl 8 Mpix; 17,3× 13 mm 4:3 100—400 (rozszerzona 1600) 1/4000—60 s, Bulb standard 4/3
Typ karty pamięci:
CF I/II, xD
Waga (bez baterii):
435 g
Rozdzielczość matrycy jest taka sama jak w poprzednim modelu i wynosi 3264×2448 pikseli. Osiadaniu kurzu na matrycy zapobiega znany już z E-300 specjalny system ultradźwiękowy (Supersonic Wave Filter). Użytkownik ma do dyspozycji 21 programów tematycznych i 4 kreatywne (P, A, S, M). Wykonując zdjęcia seryjne z prędkością 2,5 klatki na sekundę, aparat pomieści w buforze cztery ujęcia w formacie RAW, a w wypadku JPEG-ów możliwe jest robienie zdjęć aż do zapełnienia karty. Fotografie mogą być wykonywane przy czułości 100–400 ISO (możliwość rozszerzenia do 1600). Olympus promuje własny system, opierający się na proporcji kadru 4:3. Przeznaczone specjalnie do tego sytemu obiektywy Zuiko Digital pokrywają łącznie zakres ogniskowych od 14 do 600 mm (odpowiednik dla małego obrazka). Aparat ma się ukazać w sprzedaży (prawdopodobnie w tej samej cenie co E-300) pod koniec października br.
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
Po pojawieniu się nowego modelu lustrzanki z pełnoklatkową matrycą, kierowanego do amatorów, nie trzeba było długo czekać na przełom w segmencie kompaktów. Sony DSC-R1 jako pierwszy w swojej klasie ma nie tylko 10,3–megapikselową matrycę, ale jej rozmiary odpowiadają klatce APS-C, spotykanej dotychczas jedynie w cyberlustrzankach. Arkadiusz Stachowski
sze przybliżenia, zakres ten można zwiększyć poprzez kupno konwerterów optycznych 0,8x i 1,7x, otrzymując w ten sposób zakres od 19 do 204 mm.
Wygodniej
APS-C W KOMPAKCIE! N
owy aparat Sony nie tylko z wyglądu przypomina lustrzankę. Wyposażono go bowiem w duży przetwornik obrazowy, ale znajdziemy w nim także wiele innych nowatorskich propozycji. Użytkownicy planujący nabycie korpusu z odłączanymi obiektywami po zapoznaniu się z DSC-R1 mogą mieć nie lada dylemat podczas zakupów.
Nie lustrzanka, ale... Podstawowa cecha różniąca R1 od rodziny cyberlustrzanek to brak optycznego wizjera (jest on elektroniczny) oraz lustra. Dzięki temu tylna soczewka niewymienialnego obiektywu oddalona jest o zaledwie 2 milimetry od matrycy, co pozwoliło na zaprojektowanie bardziej zwartej obudowy. Kolejna pozytywna
Podstawowe dane WWW: Matryca; rozmiar:
www.sony.pl 10,3 Mpix; 21,5×14,4 mm
Obiektyw (odp. dla 35 mm):
24–105 mm; f/2.4–4.8
Czas otwarcia migawki:
1/2000–30 s, Bulb
Czułość ISO:
160–3200
Formaty zapisu:
JPEG, RAW
Maks. rozdzielczość filmów:
brak
Wyświetlacz:
uchylny dwucalowy, 134 tys. pikseli
Wizjer:
elektroniczny, 235 tys. pikseli
Typ karty pamięci: Waga (z akumulatorem):
18
CHIP FOTO · VIDEO digital
MS, CF I/II 995 g
cecha takiej konstrukcji to brak odgłosów działania „lustra” podczas wykonywania zdjęć.
Półprzewodnikowe serce Zastosowany w kompakcie Sony przetwornik obrazowy CMOS to największy atut aparatu. Dzięki rozmiarom 21,5×14,4 mm i 10,3-megapikselowej efektywnej rozdzielczości matryca generuje ob- PIĘCIOKROTNIE WIĘKSZA MATRYCA: Poprzez zwiększenie razy o niespotykanej jak na kom- rozmiarów przetwornika (w porównaniu z DSC–F828), aparat oferuje większą czułość i dynamikę tonalną przy niższym zaszumieniu obrazu. pakt jakości. Pojedyncza komórka przetwornika ma większą powierzchnię fotoczułą (w porównaniu np. z modelem DSCUniwersalny obiektyw -828), przez co można uzyskać duży współczynnik sygnału do szumu, a zdjęcia mogą Nabywca kompaktu DSC-R1 będzie miał do być wykonywane przy czułości od 160 do dyspozycji najczęściej używany podczas fo3200 ISO! tografowania zakres ogniskowych 24–120 Duża matryca pozwala zarejestrować scemm (odpowiednik dla 35 mm), którym steruny o większej dynamice tonalnej (uzyskamy je się przez obrót pierścienia na firmowanym przez to mniej obszarów przepalonych lub przez Carla Zeissa obiektywie. Model ten niedoświetlonych), a zakres głębi ostrości jest oferuje spotykany tylko w nielicznych kommniejszy (łatwiej wykonamy np. portret paktach tak szeroki kąt (otrzymanie podobz efektownie rozmazanym tłem). nej ogniskowej w Canonie 350D z powodu W konstruowaniu i budowie przetwornimnożnika 1,6 wiązałoby się z koniecznością ków CMOS firma Sony ma spore doświadkupna obiektywu o ogniskowej poniżej 15 czenie, gdyż produkowała matryce dla Nikomm). Jeżeli w trakcie posługiwania się aparana D2X, którego wersja przedprodukcyjna tem Sony chcielibyśmy obejmować jeszcze miała właśnie 10 megapikseli... większy fragment sceny lub wykonać więk-
DSC-R1 umożliwia zapisywanie plików RAW i JPEG na kartach Memory Stick lub CompactFlash. Umieszczony na górnej ściance aparatu uchylny wyświetlacz LCD pozwala na podgląd kadru bez względu na to, czy wykonujemy ujęcia z ziemi czy też trzymając aparat nad głową. Jego pozycja wymusiła zmianę dotychczasowego miejsca gorącej stopki. Znajduje się ona po prawej stronie korpusu, w pobliżu spustu migawki, i w połączeniu z zewnętrzną lampą błyskową pozwala uzyskać większą plastykę obrazu podczas wykonywania np. portretów. Ograniczono również zużycie energii, dzięki czemu po naładowaniu baterii aparat wykona do 500 ujęć.
Zagrożenie dla lustrzanek? Propozycja Sony jest bardzo interesująca dla osób, które chcą dokonać jednorazowego zakupu bardzo uniwersalnego aparatu (nie każdy lubi nosić ze sobą dodatkowy plecak z lustrzanką i zestawem obiektywów). Parametry techniczne pozwalają przypuszczać, że generowane obrazy będą bardzo dobrej jakości, jednak należy pamiętać o tym, że podczas korzystania z kompaktu matryca jest cały czas włączona (w przeciwieństwie do lustrzanek). Może to powodować wzrost jej temperatury, a co za tym idzie – większe zaszumienia obrazu, szczególnie przy dużej czułości ISO. Jak duży jest to problem, postaramy sprawdzić podczas najbliższych testów. Sony DSC-R1 ma pojawić się w sprzedaży w połowie listopada 2005 roku, a jego cena wyniesie około 1000 USD.
OBROTOWY WYŚWIETLACZ: Umieszczony w górnej części aparatu dwucalowy ekran LCD pozwala wykonać zdjęcie w dowolnej pozycji. Montowana zazwyczaj w tym miejscu gorąca stopka została przeniesiona w pobliże spustu migawki.
ŚMIAŁE PORTRETY
Z O K Ł A D K I Akty i zdjęcia erotyczne
]
Fotografia erotyczna wbrew obiegowej opinii dostępna jest też dla fotoamatorów. Już dziś zróbcie kuszący portret. Dajemy wam wskazówki, jak tego dokonać. J.F., oprac. Robert Wyłupek
W
ielu z nas, przeglądając kolorowe czasopisma ze zdjęciami najpiękniejszych kobiet świata, często myśli o tym, by znaleźć się w sytuacji pozwalającej na wykonanie takich ujęć. Większość sądzi przy tym, że takie zdjęcia to marzenia ściętej głowy, przekraczające możliwości przeciętnego fotoamatora. Nic bardziej mylnego! Dlatego wraz z Johnem Freemanem – uznanym autorem zdjęć oraz licznych publikacji o tematyce fotograficznej – spróbujemy wam pokazać, że nawet przy ograniczonych środkach można osiągnąć wspaniałe rezultaty. Ten krótki przewodnik zawiera porady na temat technik zdjęciowych, właściwego tła, niezbędnego wyposażenia, pozowania oraz wyszukiwania odpowiednich modeli. Przeprowadzi on was przez labirynt fotografii portretowej i erotycznej, dając wam przy tym dość wiary w siebie, abyście mogli przestać marzyć i zaczęli fotografować.
20
CHIP FOTO · VIDEO digital
SPOJRZENIE: Zdjęcie to wykonano w naturalnym świetle dziennym, padającym z okna, oraz przy wykorzystaniu blendy (ekranu). Jednak najważniejsze w tym ujęciu były przede wszystkim oczy modelki.
CHIP FOTO · VIDEO digital
21
[Z okładki• Akty i zdjęcia erotyczne] PROSTE I EFEKTYWNE OŚWIETLENIE MODELA W STUDIU Naucz się robić kuszące i pociągające portrety przy wykorzystaniu minimalnej liczby sprzętu. ROZKŁAD ŚWIATEŁ – KROK PO KROKU 1
PERSPEKTYWA: Te trzy ujęcia pokazują, jak ważny podczas portretowania jest właściwy dobór punktu widzenia. Nawet najmniejsza zmiana kąta może sprawić, że ostatecznie otrzymamy mniej kuszące zdjęcie.
PIĘKNE PORTRETY Rozproszone światło daje najkorzystniejsze rezultaty.
A
by portret się udał, należy spełnić dwa podstawowe warunki – trzeba czuć się swobodnie wobec modela oraz w pełni zdawać sobie sprawę z możliwości wykorzystywanego sprzętu. Matryce mają różne rozmiary, ale dla potrzeb tego artykułu przyjmijmy, że
używamy aparatu pełnoklatkowego 35 mm (przelicznik ogniskowych właściwy dla waszego cyfraka znajdziecie w jego instrukcji). Idealny obiektyw do portretowania będzie się mieścił w zakresie ogniskowych 85–135 mm. Taki kąt widzenia pozwoli fotografować z dogodnej odległości od modela. Ponadto twórcze wykorzystanie przysłony da wam kontrolę nad rozmyciem tła i stopniem zagęszczenia odległości między przedmiotami – jest to podstawowa właściwość teleobiektywu, który w ten sposób odwzorowuje perspektywę. Ludzkie rysy też wyjdą lepiej niż na zdjęciu wykonanym przy użyciu obiektywów szerokokątnych, które potrafią zdeformować nosy i uszy czy też podkreślić niedoskonałości cery. Miękkie, rozproszone światło, które można uzyskać przy użyciu kalki technicznej lub muślinu do zasłonięcia okna, zapewnia najlepsze rezultaty w fotografii portretowej. Dlatego je-
śli korzystacie z lampy błyskowej zakładanej na aparat, spróbujcie odbić błysk od ściany lub sufitu, aby osiągnąć podobny efekt rozproszenia światła. Codzienny makijaż często bardzo błyszczy, co może spowodować pojawienie się brzydkich odblasków na twarzy modela. Wystarczy jednak wcześniej użyć pudru, aby do tego nie dopuścić. Kobiety na ogół potrafią same zrobić sobie make-up, ale jeśli możecie sobie na to pozwolić, korzystajcie z zawodowego charakteryzatora – efekt będzie lepszy. Starajcie się znaleźć taki punkt, z którego model najlepiej wygląda. To zadziwiające, jak małe przesunięcie aparatu może zmienić klimat zdjęcia. Kiedy fotografujecie obiekt z góry, nadajecie modelowi wyraz bezbronności, a ujęciem z dołu – wygląd dominujący. W miarę zdobywania doświadczenia takie niuanse staną się dla was bardziej oczywiste.
To zadziwiające, jak wielu wielkich fotografów portrecistów – np. Mario Testino czy starszy o epokę mistrz hollywoodzkiego blichtru George Hurrell — przy użyciu niewielkiej liczby lamp studyjnych tworzyło swoje najbardziej ikoniczne dzieła. I chociaż niektórzy amatorzy fotografii nie są przekonani do korzystania ze studyjnego oświetlenia, to ma ono jedną niezaprzeczalną zaletę — można je w pełni kontrolować w przeciwieństwie do światła dziennego, które się zmienia w najmniej oczekiwanym momencie. Jeśli nigdy dotąd nie pracowałeś ze studyjnym fleszami, to staraj się wybrać cierpliwego modela. Umożliwi Ci to eksperymentowanie z ustawieniem oświetlenia i poznawanie, jak różne ich kombinacje wpływają na końcowy obraz. Nawet niewielkie przesunięcie lampy potrafi całkowicie zmienić nastrój fotografii. Po każdym przestawieniu lamp sprawdzaj w aparacie, jak się zmienił obraz na podglądzie. Wypróbuj rozmaite typy świateł i osprzętu (parasolki, softboksy, reflektory czy też strumienice). Nie należy lekceważyć też znaczenia prostych ekranów (arkusz styropianu) czy blendy. Mogą one mieć duży wpływ na efekt końcowy. Dzięki nim zmiękczymy cienie wywołane głównym źródłem światła — rozjaśnimy obszary pod nosem i podbródkiem. W zależności od rodzaju powierzchni ekranu uzyskamy ostre lub miękkie światło odbite.
2
Ustaw pierwsze światło na prawo od modela. To podstawowe oświetlenie nazywane jest „światłem rysującym”.
Drugie źródło światła powinno być nieco słabsze oraz w porównaniu z pierwszym ustawione po przeciwnej stronie
3
4
Biały ekran (blenda) pomoże zmniejszyć kontrast na twarzy modelki. Ustaw go tak, aby uzyskać pożądany efekt.
Ustawienie dodatkowego złotego ekranu poniżej modela rozjaśni cienie pod nosem i podbródkiem.
USTAWIENIE PLANU W STUDIU
7 2
1
6
NAJWAŻNIEJSZE WSKAZÓWKI
1 2 3 4 5 6 7
pierwsze światło (rysujące) drugie światło (wypełniające) arkusz polistyrenu – ekran drugi ekran (blenda) aparat na statywie model tło (np. kartonowe)
OŚWIETLENIE
Nie używaj zbyt dużo źródeł światła — najlepiej
zacznij od jednego. Dopiero później stopniowo dodawaj następne, aż do osiągnięcia pożądanego efektu.
3
5
OBIEKTYWY
Użycie krótkiego teleobiektywu (np. 85 mm) pozwo-
4
li uzyskać więcej miejsca na ustawienie lamp i ekranów.
CHIP FOTO · VIDEO digital
23
ŚWIATŁO KONTROWE: Spróbujcie zdjęć pod światło, by wydobyć fakturę ubioru, podobnie jak na zdjęciu wyżej zrobił to Leonard Nimoy.
ARTYSTYCZNY AKT Podkreśl klasyczne piękno nagości.
U
rok portretów zależy od wyrazu twarzy, klasyczny akt – przekazujący w pełni nastrój, fakturę i formę – opiera się natomiast na pozie, oświetleniu i kompozycji.
NIETYPOWE SPOJRZENIE: Świetny przykład korzyści płynących ze stosowania rozmaitych kątów widzenia. Zauważcie, jak krople wody dodają ciału zmysłowości.
Tego typu fotografię można wykonywać, koncentrując się na linii tworzonej przez światło padające na kontury ludzkiego ciała. Tak swoje prace tworzył Bill Brandt (www.billbrandt.com) – jeden z wielkich twórców aktów. Jego prace łączą abstrakcję z fantastycznym wyczuciem formy, przez co postacie wyglądają w rezultacie jak rzeźby czy pomniki. Możemy się wiele nauczyć, zwracając uwagę na jego umiejętność skupienia się tylko na jednej części ciała czy przyglą-
dając się interesującym pozom, w jakich ustawiał on modeli. Sposób, w jaki Bill Brandt umieszczał postacie w otoczeniu, sprawia, że wyglądają one bardzo naturalnie – ciało wtapia się w tło, jakby stanowiło integralną część krajobrazu.
Akty w plenerze Fotografując postać na świeżym powietrzu, zwróćcie uwagę na tło. Przyjrzyjcie się, czy otoczenie nie jest zbyt zaśmiecone albo czy nie zawiera niepożądanych elementów, które mogą odwrócić uwagę od modela. Kiedy ustawiacie kobietę na łonie natury, starajcie się, aby nagość wyglądała naturalnie – rzeka albo brzeg morza są bardziej przekonujące niż ścieżka w warzywniku! Jeśli tło jest nieodpowiednie, to postarajcie się obrócić modela lub przesunąć go w lepsze miejsce. Jeżeli nie możecie tego zrobić, to spróbujcie rozmyć tło, otwierając maksymalnie przysłonę, na przykład do f/2.8. Nieostrość ta będzie tym większa, im dłuższa ogniskowa obiektywu zostanie użyta.
PROSTE KADRY: To ujęcie pokazuje, jak przy użyciu tylko jednego źródła światła można podkreślić fakturę skóry oraz zarysować piękny kształt. CHIP FOTO · VIDEO digital
25
[Z okładki• Akty i zdjęcia erotyczne] Mała głębia ostrości może być też przydatna do uzyskania ciekawego efektu podczas fotografowania niewielkich fragmentów ciała – na przykład gdy skupicie się na stopach, reszta ciała stanie się abstrakcyjnym obrazem.
Praca w atelier Zadziwiające jest to, że już z niewielką liczbą lamp można osiągnąć niewiarygodne akty również w studiu. Niech was nie przestraszy słowo „studio”, gdyż w tym kontekście oznacza ono po prostu pomieszczenie, w którym wyeliminujemy światło dzienne, dzięki czemu będziemy mieli pełną kontrolę nad oświetleniem. Chociaż można też użyć lampy błyskowej zakładanej na aparat, zdecydowanie lepiej skorzystać z jakiejś formy lamp studyjnych. Zestawy, które mają światła pilotujące, dadzą wam przed wykonaniem zdjęcia wgląd w to, jak będzie wyglądał obiekt po wyzwoleniu błysku. Studyjne zestawy oświetleniowe na różną kieszeń opisywaliśmy w FVd 1/2005, s. 18–24. Oprócz źródła światła potrzebujemy też kilku ekranów. Zamiast tradycyjnej blendy można tu zastosować zarówno kawałek białego kartonu, jak i duży arkusz styropianu. Za ich pomocą będziemy odbijać światło i rozjaśniać miejsca zacienione, lepiej kontrolując rozkład oraz intensywność oświetlenia.
DOBÓR OGNISKOWEJ: Użycie obiektywu szerokokątnego może spowodować zniekształcenie ciała, co da efekt rzeźby – nie osiągniemy tego, korzystając z teleobiektywu.
Kilka trików Jeśli zamierzacie robić zdjęcia typu low key (fotografie z przewagą tonów ciemnych), ustawcie światłomierz na najjaśniejszy punkt. Na czarne tło lepiej wybrać dający głęboką czerń aksamit niż czarny papier, który odbijając światło, sprawia, że tło wygląda jak poplamione. Jeśli natomiast zamierzacie robić zdjęcia typu high-key (fotografie z przewagą tonów jasnych), będziecie potrzebowali jasnego tła. W tym wypadku dobrze sprawdza się tło papierowe w rolce, gdyż można je rozpiąć na ścianie i podłodze bez widocznych w kadrze szwów. Pomiaru światła dokonujemy tym razem na najciemniejszych miejscach. Alternatywą dla blend jest flesz zakładany na aparat, użyty w trybie błysku wypełniającego. Dla uzyskania większej ekspresji na zdjęciach robionych w ruchu możemy natomiast skorzystać z opcji Slow Sync (najlepiej z synchronizacją na drugą kurtynę). Przy pracy z lampą w trybie manualnym staramy się zwiększać wpływ światła zastanego – na przykład korekcję ekspozycji ustawiamy na +1 EV, a korekcję błysku flesza na -0,5 EV. Należy jednak pamiętać, że zaletą ekranu jest możliwość oceny efektu doświetlania przed zrobieniem zdjęcia.
26
CHIP FOTO · VIDEO digital
W CIEMNEJ TONACJI: Wykorzystanie techniki low key oraz nietypowe kadrowanie mogą dać niebanalny efekt końcowy.
[Z okładki• Śmiałe portrety]
[Z okładki• Akty i zdjęcia erotyczne]
KREACJA: Buty, rękawiczki, peruka i melasa. Tylko takich rekwizytów potrzebował Bob Clarke do stworzenia ikonicznego zdjęcia erotycznego.
NA POCZĄTEK: Pierwsze zdjęcia erotyczne powinny być jak najprostsze – żadnych rekwizytów, egzotycznych strojów, podniecenia...
FOTOGRAFOWANIE SEKSAPILU Zostań mistrzem fotografii erotycznej.
P
ierwszą przeszkodą, jaką musimy pokonać na drodze do zrobienia portretu erotycznego, jest wyszukanie właściwej modelki, która będzie chciała pozować nago. Czasami jedynym i najlepszym sposobem znalezienia atrakcyjnej kobiety okazuje się zatrudnienie zawodowej modelki z agencji. Wbrew obiegowym opiniom wynajęcie takiej osoby nie jest tak drogie, jakby się mogło wydawać.
28
CHIP FOTO · VIDEO digital
Często jeśli dziewczyny nie mają innych zajęć, zgadzają się na usługi za pół stawki lub nawet pozują w zamian za pozyskanie zdjęć, które umieszczą w swoim portfolio. Zaletą tej metody jest też fakt, że większość agencji ma strony internetowe, dzięki czemu możecie wyszukać sobie typ kobiety, który najbardziej pasuje do waszej koncepcji. Ponadto niektóre zrzeszenia modelek specjalizują
DOŚWIADCZENIE: W miarę wzrostu pewności siebie zwiększa się umiejętność kierowania modelkami.
CHIP FOTO · VIDEO digital
29
[Z okładki• Akty i zdjęcia erotyczne] się wyłącznie w modelkach do aktu, których – w przeciwieństwie do amatorek – nie będzie trzeba długo nakłaniać do zrzucenia z siebie odzienia i praca z nimi podczas sesji będzie przebiegała bezproblemowo, nawet gdy zaproponujecie im bardzo wymyślne pozy. Jeśli jednak nie stać was na ten luksus, możecie się zapisać do stowarzyszenia albo na warsztaty fotograficzne. Często odbywają się tam wieczorki blichtru (glamour) z modelkami. Taka sesja jest z reguły dużo tańsza, ale za to będziecie musieli współzawodniczyć z innymi fotografami, aby przyciągnąć uwagę pozującej osoby. Poza tym ciężko jest też w takiej sytuacji o uzyskanie oryginalnego ujęcia.
Współpraca z modelem Macie już osobę, która będzie pozowała. Jak ją przekonać, żeby zrobiła to, czego chcecie? „Liczy się przede wszystkim zaufanie” – zdradza nam wielokrotnie nagradzany zawodowiec Bob Carlos Clarke. „Mówię modelom, co chcę osiągnąć, a decyzja o tym, jak to zrobią, należy wyłącznie do nich. Nigdy nikogo nie zmuszam ani też nie używam sztuczek, aby skłonić modelkę do zrobienia czegoś, czego mogłaby później żałować. Zazwyczaj mamy umowę, która daje im prawo do zniszczenia negatywów, których nie aprobują. Do tej pory nie było z tym żadnych problemów”.
Obawy, że swoimi fotografiami może Clarke sprowadzić kobiety do roli przedmiotu, komentuje: „Nie znam kobiety, która nie wiedziałaby dokładnie, co robi, i nie znała efektu, jaki swym zachowaniem wywołuje. Płeć piękna jest narkotykiem, ja – narkomanem. Jest to uzależnienie mogące zniszczyć wielu mężczyzn, dlatego sztuka przetrwania polega na umiejętności kontrolowania swoich zachowań”.
Dogodne warunki Ważne, żeby stworzyć w studiu atmosferę relaksu. Upewnijcie się, że jest ciepło – nie chcecie
SCENOGRAFIA: Wielki fotograf jest w stanie przekształcić przedmiot codziennego użytku we wspaniałe tło dla erotycznego ujęcia. Dobrze to widać na tym przykładzie wykorzystania do tego celu wnętrza samochodu.
WYSZUKANE STROJE: Choć nietypowe ubranie może dodać zdjęciom erotycznym wyrazu, to fotografów, których nie stać na zakup takich kostiumów, nie powinno to zbytnio martwić, ponieważ dobre efekty można też osiągnąć przy użyciu zwykłych ubrań.
przecież, żeby na waszych zdjęciach widać było tylko gęsią skórkę. Miejcie pod ręką płyty z nagraniami różnych gatunków muzycznych albo pozwólcie modelce przynieść jej własne ulubione utwory. Wyłączcie telefony komórkowe (niepotrzebna przerwa niszcząca nastrój jest ostatnią rzeczą, jakiej potrzebujecie) i przygotujcie coś na przekąskę oraz do picia. Powinniście dążyć do tego, by cała sesja przebiegała jak najbardziej na luzie.
Przygotowany i stanowczy Gdy już rozpoczniecie sesję, kierujcie modelką ze zdecydowaniem i pewnością siebie. Aby to osiągnąć, należy wcześniej dobrze zaplanować przebieg sesji. Gdy jesteście pewni, czego chcecie, i możecie się posłużyć notatkami, nie będziecie stali jak kołek w płocie, nie wiedząc, co dalej robić. Jednocześnie musicie być też elastyczni i otwarci na improwizację, łapiąc każdą nadarzającą się okazję do wykonania ciekawego ujęcia – często najlepsze fotografie to te nieplanowane i spontaniczne. Fotografowanie aparatem cyfrowym pozwala w trakcie sesji pokazać wykonane zdjęcia modelce i przedyskutować z nią kolejne ujęcia. Nie pokazujcie jednak pozującym dziewczynom ujęć, które ukazują je w niekorzystnym świetle – niedoświadczona osoba może utracić wiarę w siebie i będzie zakłopotana. Jeśli nie znacie się zbyt dobrze z modelką, dobrze, jeśli w pobliżu będzie też inna kobieta – asystentka lub charakteryzatorka. Dzięki temu dziewczyna poczuje się mniej zagrożona (to zjawisko nie występuje, kiedy staje naprzeciw grupy mężczyzn). Nigdy też nie dotykajcie modelki – kierujcie nią wyłącznie słowami, a nie rękoma. Wielu fotografików uważa, że Helmut Newton najlepiej połączył na zdjęciach seks i modę, ale w pracach Clarke’a też widać wyraźnie, jak ważne są stroje, kostiumy i makijaż. Na ten ostatni aspekt trzeba jednak bardzo uważać, gdyż nieodpowiednia stylizacja zniszczy wasze ujęcia. Dlatego lepiej, by jej nie było wcale, niż by użyto jej za dużo – często najbardziej oszczędne w formie zdjęcia są najlepsze. To samo dotyczy rekwizytów. Jak powiada Clarke: „Wszystko zależy od konkretnego ujęcia – nie ma tu nieprzekraczalnych reguł. Zawsze jednak staraj się podchodzić profesjonalnie do każdego tematu”. Więcej na temat Clarke’a oraz jego nowych projektów przeczytacie na stronie www.bobcarlosclarke.com.
30
CHIP FOTO · VIDEO digital
i zdjęcia erotyczne] [Z okładki [Warsztat • Akty • ??????????????????
1 SZEROKO I Z BLISKA
PORADNIK POZOWANIA
Dzięki zbliżeniom można stworzyć dynamiczne zdjęcia glamour. Należy jednak bardzo uważać, by nie zniekształcić zbytnio ciała modelki.
4 NA WPROST Kluczowa dla tego ujęcia jest prostota. Tego rodzaju poza sprawdzi się zarówno przy świetle naturalnym, jak i oświetleniu studyjnym.
Kilka klasycznych pomysłów na dobry początek.
I
stnieje mnóstwo tendencji i stylów wykonywania zdjęć eksponujących urodę kobiecego ciała, ale jak już wspominaliśmy wcześniej, na początku najlepiej postawić na prostotę. Im częściej używamy rekwizytów i wyszukanych konfiguracji oświetlenia, tym większe prawdopodobieństwo, że coś pójdzie źle. Czyste tło, nieskomplikowany układ lamp oraz możliwość przeglądania na bieżąco w trakcie sesji ujęć z kobietą dadzą najlepsze efekty. Jednak to, w jaki sposób wasza modelka zaprezentuje się przed aparatem, ma istotne znaczenie. Oto nasze wskazówki na temat sześciu najczęściej wykorzystywanych ustawień...
3 UJĘCIA OD GÓRY Próbujcie wszelkich możliwych kątów widzenia. To zdjęcie zrobiono ze szczytu drabiny.
2 SPOJRZENIE Z DOŁU Niska pozycja aparatu podkreśliła długość nóg modelki, ustawienie krzesła oraz poza kobiety tworzą natomiast prowokacyjne ujęcie.
32
CHIP FOTO · VIDEO digital
6 EKSPERYMENTUJCIE Z POZYCJAMI Założenie rąk za głowę i przesunięcie punktu ciężkości ciała tworzy kuszącą i ponętną pozę.
5 STWÓRZCIE ATMOSFERĘ RELAKSU Aby wydobyć z modelki to, co najlepsze, upewnij się, że jest odprężona. Mimo skrzyżowanych ramion wyraz twarzy kobiety na zdjęciu wskazuje, że jest to ktoś, kto nie czuje się skrępowany przed kamerą.
CHIP FOTO · VIDEO digital
33
T E S T Drukarki fotograficzne A4
P
roblemem sięgającym początków fotografii cyfrowej jest sposób prezentacji naszych zdjęć. Rodzinne spotkanie, wakacyjne wspomnienia, Pierwsza Komunia Święta dziecka, ślub brata – jak pokazać znajomym nasze fotografie? Owszem, można wykorzystywać ekran naszego komputera, stacjonarny odtwarzacz DVD i telewizor czy też projektor multimedialny. Nic jednak nie zastąpi magii tradycyjnego papieru fotograficznego. Dlaczego zatem nie zdecydować się na fotograficzną drukarkę atramentową?
Pełna autonomia Część drukarek fotograficznych do drukowania naszych zdjęć nie wymaga podłączenia do komputera. Dzieje się tak, po pierwsze, dzięki wyposażeniu ich w uniwersalne czytniki kart flash oraz kolorowe ekrany LCD, służące do podglądu fotografii. Po drugie, dzięki możliwości bezpośredniego druku z aparatów cyfrowych. Wszystko to zapewnia większy komfort pracy. Przed wydrukiem zdjęć możemy je przejrzeć, sporządzić indeks czy też poddać nieskomplikowanej edycji. Możemy również skorzystać z cyfrowych modyfikacji, np. niwelujących efekt czerwonych oczu. Gdy drukarka wyposażona jest tylko w złącze do drukowania z aparatów cyfrowych, wszystko zależy od ich możliwości. Kolejne udogodnienie to wprowadzony przez firmę HP system umożliwiający wybór fotografii z uprzednio wydrukowanego indeksu. W modelu Photosmart 8250 po otrzymaniu arkusza z miniaturkami nie musimy wprowadzać numerów za pomocą przycisków na panelu drukarki. Wystarczy, że na umieszczonych na indeksie specjalnych polach oznaczymy ołówkiem zdjęcia, które chcemy wydrukować, po czym włożymy tak oznaczoną kartę z powrotem do podajnika. Drukarka – korzystając z wbudowanego skanera – odczyta, które zdjęcia wybraliśmy, i przystąpi do pracy.
W dobie cyfrowej rewolucji na rynku aparatów fotograficznych problemem wciąż pozostaje sposób prezentacji zdjęć zapisanych na kartach pamięci. Część fotoamatorów zdecyduje się na skorzystanie z cyfrowego laboratorium, część z fotograficznych drukarek atramentowych. Czy rzeczywiście domowe „plujki” oferują tak wysoką jakość, aby mogły Patryk Wąsowicz konkurować z tradycyjnymi fotolabami?
]
Nie wszystkie urządzenia w naszym teście mają takie fotograficzne udogodnienia. Do słabiej wyposażonych należy Lexmark Z735 – jedna z najtańszych drukarek dostępnych na rynku. Nie zmienia to faktu, że jakość oferowanych przez to urządzenie wydruków jest co najmniej akceptowalna. Drukarka ta stanowić może idealne urządzenie dla niezbyt wymagających lub też początkujących użytkowników, którzy wydruki fotografii będą wykonywali jedynie sporadycznie. Do grupy „golasów” należy również Epson Stylus Photo R800. Drukuje on co prawda ładniejsze zdjęcia od modelu Lexmarka, ale jest droższy o ponad 1000 złotych. Przyjrzyjmy się jednak reszcie stawki.
HP Photosmart 8250 Już w pierwszej chwili po rozpakowaniu tej drukarki rzucają się w oczy nowe, zupełnie inne niż stosowane dotychczas zasobniki z tuszami. Zdziwienie budzi fakt, że nie są już one zintegrowane z głowicą, a każdy znajduje się w osobnym pojemniku. Nowe tusze HP Vivera wraz z oryginalnymi papierami oraz oczywiście samą drukarką mają stanowić kompletny system druku. Za niskie zużycie atramentu odpowiada technologia eliminacji nadmiaru powietrza
DUŻA ZMIANA: Do niedawna był to widok niespotykany w popularnych drukarkach HP – zestaw osobnych zasobników oraz stała, niewymienialna głowica.
PROS TO NA PAPIER
[Test • Drukarki fotograficzne A4]
Jakość zdjęć trudno zmierzyć
wanie zdjęcia w formacie 10×15 w trybie Normal zajmuje zaledwie 14 sekund, a dokumenty tekstowe (w trybie Draft) lądują na tacy w tempie do 32 kartek formatu A4 na minutę. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że fotografie drukowane w trybie Normal nie są najlepszej jakości, w trybach Foto i Best zaś szybkość drastycznie spada. Mimo to nawet w wolniejszych trybach drukarka ta jest wydajniejsza od konkurencyjCZARNY DO WYBORU: Podczas drukowania dokumentów tekstowych nych produktów w podobnej Canon Pixma iP5000 używa pigmentowego tuszu 3eBK. Kiedy jednak drukucenie. jemy zdjęcia, korzysta z barwnikowego tuszu z pojemnika 6BK. System buforowania atramentu w głowicy gwarantuje, że tusz nie zbierającego się w dyszach głowicy, zapobieskończy się podczas wydruku. Jeśli jest go za gająca również ich brudzeniu się. System stemało do uzyskania danego zdjęcia, otrzymujerowania dba o to, by głowica przez cały czas my komunikat o konieczności wymiany zanapełniona była atramentem. Jej czyszczenie sobnika. Co ważne, głowicę zamontowano na przebiega szybciej, a podczas tego procesu nie stałe i nie ma możliwości jej wymiany. Mimo są marnowane duże ilości tuszu. to firma HP gwarantuje jej poprawne działanie Serce nowej drukarki to dużych rozmiarów przez cały czas użytkowania drukarki – krótko głowica, wyposażona w 3900 dysz (po 650 mówiąc, udziela wieczystej gwarancji. dla każdego koloru). Jest ona zasilana atraWspomnieć należy również o wyposażeniu mentami poprzez układ rurek i specjalną pomurządzenia w kolorowy ekran LCD oraz czytpę. Wpływa to przede wszystkim na zwiękniki kart flash, znacznie ułatwiające przygotoszenie szybkości druku, ponieważ głowica jest wanie plików do wydruku. lżejsza i może się poruszać szybciej. Wydruko-
HP Photosmart 8250 PowerShot A70Punkty: 96
Ocena łączna: Canon
Zupełnie nowa technologia zasilania atramentem skutkuje bardzo dobrą wydajnością oraz wysoką jakością reprodukowanych fotografii.
36
Canon Pixma iP5000 PowerShot A70Punkty: 93
Ocena łączna: Canon
Drukarka przeznaczona raczej do współpracy z komputerem. Jej zalety to duplekser, wygodne podajniki oraz dobra jakość druku fotografii.
Canon Pixma iP5000 Drukarka ta według firmy Canon jest ukoronowaniem prac nad rozwojem głowic drukujących. Faktycznie, uzyskiwane wydruki cechują się dobrym oddaniem szczegółów, a rastra praktycznie nie widać. Co więcej, kolory odwzorowywane są co najmniej prawidłowo, pomimo zastosowania zaledwie standardowego zestawu tuszów (CMY+K/K). Z tego zestawu jeden z tuszów czarnych jest pigmentowy, używany podczas wydruku dokumentów, a drugi barwnikowy, wykorzystywany podczas druku fotografii. Urządzenie jest bardzo sprawne i radzi sobie szybko z przesyłanymi z komputera dokumentami. Dzięki podajnikowi oraz specjalnej kasecie na papier fotograficzny nie musimy za każdym razem zmieniać nośników. Wybieramy po prostu źródło podawania papieru za pomocą odpowiedniego przycisku. Do zalet tej drukarki zaliczyć można również system pojedynczych pojemników z atramentami, wpływający na zmniejszenie kosztów wydruku.
HP Photosmart 8450 Wydruki z tej drukarki dla większości użytkowników są właściwie nierozróżnialne od odbitek pochodzących z fotolabu. Zastosowanie
HP Photosmart 8450 PowerShot A70Punkty: 93
Ocena łączna: Canon
Canon Pixma iP8500 Spodziewaliśmy się po tym urządzeniu bardzo wiele. Przede wszystkim z powodu ośmiu zasobników z tuszami, co zapowiadało bardzo łagodne przejścia tonalne oraz wysoką wierność oddania kolorów. Niestety, najprawdopodobniej z powodu nieznacznego uszkodzenia głowicy w otrzymanym przez nas egzemplarzu testowym na wydrukach zauważyliśmy delikatne, poziome pasy. Zdecydowa-
Canon Pixma iP8500 PowerShot A70Punkty: 93
Ocena łączna: Canon
liśmy się jednak na publikację testów tej drukarki z dwóch powodów: wady były prawie niezauważalne, a firma Canon z uporem utrzymywała, że urządzenie jest w pełni sprawne. Na pochwałę zasługuje wierność oddania kolorów, a zwłaszcza tonów skóry. Zestaw tuszów składa się oprócz standardowego CMYK dodatkowo z jasnych barwników CM oraz czerwonego i zielonego. Drukowanie zdjęć znacznie ułatwia dodatkowa kaseta na papier fotograficzny. Dzięki temu nie musimy wyjmować zwykłego papieru z podajnika głównego. Na dołączonej płycie CD znaleźć możemy bogaty zestaw profili kolorów, pozwalający precyzyjnie skalibrować wydruki pod względem kolorystycznym (o ile używane programy na to pozwalają).
HP Photosmart 8150 PowerShot A70Punkty: 92
Ocena łączna: Canon
przejść tonalnych oraz brak rastra. Wyniki te uzyskiwane są dzięki odmiennej, piezoelektrycznej technologii działania głowicy, pozwalającej na dokładne wyrzucanie bardzo małych, 1,5-pikolitrowych kropelek tuszu. Również skład i właściwości fizykochemiczne atramentów powodują, że wydruki są „miękkie” i wręcz plastyczne. Wybór odpowiedniej do naszych potrzeb drukarki nie jest zatem prosty. Jeśli tylko mamy taką możliwość, powinniśmy wydrukować to samo zdjęcie na kilku drukarkach, najlepiej pochodzących od różnych producentów, i ocenić je pod kątem własnych preferencji. Jeżeli nie mamy możliwości porównania, raczej nie ufajmy próbkom wydruków oferowanym przez producentów drukarek. Są to zwykle tak dobrane zdjęcia, by eksponować zalety (i tuszować niedociągnięcia) danego modelu. Może się zatem okazać, że nasze fotografie po wydrukowaniu będą wyglądały znacznie gorzej.
HP Photosmart 8150 Photosmart 8150 to nieco zubożona wersja drukarki 8450. Standardowo nie wyposażono jej w kartę sieciową, w komplecie nie znajdziemy też wkładu z szarymi atramentami (możemy go dokupić osobno). Reszta jej cech jest już jednak taka sama jak w modelu 8450. Pozostawiono kolorowy wyświetlacz LCD, a także możliwość pracy bez podłączenia do komputera – zdjęcia można pobierać oraz drukować bezpośrednio z kart flash i aparatów cyfrowych. Jakość przenoszonych na papier fotografii jest niemal nieskazitelna. Raster jest praktycznie niewidoczny, kolory zaś żywe, aczkolwiek prawidłowo oddane. Jeśli zajdzie potrzeba wprowadzenia niewielkich korekt do drukowanego
HP Photosmart 7760 PowerShot A70Punkty: 90
Ocena łączna: Canon
W pełni funkcjonalne domowe centrum fotograficzne. Zarówno funkcjonalność tego modelu, jak i jakość wydruków pozostają bez zarzutu.
Zalety tej drukarki to dobre odwzorowanie barw oraz wiele dostępnych profili kolorów. Niestety, jej głowicę można dość łatwo uszkodzić.
Jest to młodszy brat modelu 8450. W komplecie nie otrzymamy szarego fotograficznego wkładu, dostępnego osobno.
bardzo dobre odwzorowanie kolorów
bardzo dobra jakość wydruków, zestaw czytników kart flash
bardzo dobra jakość wydruków, zestaw czytników kart flash
brak czarnego pigmentowego tuszu w zestawie
brak czarnego pigmentowego tuszu w zestawie
duża szybkość, łatwa obsługa, oddzielne kałamarze, czytelny wyświetlacz LCD
duża szybkość wydruków, dwa niezależne podajniki papieru
doskonała jakość wydruków, zestaw czytników kart pamięci
problemy z podajnikiem na materiały fotograficzne
brak ekranu LCD oraz czytników kart
dość wysoka cena
CHIP FOTO · VIDEO digital
technologii PhotoREt Pro w połączeniu z wysokiej jakości papierami HP daje wydruki praktycznie pozbawione rastra. Ośmiokolorowy system druku powoduje, że przejścia tonalne oddawane są płynnie, bez widocznej gradacji. Ten ostatni czynnik nie pozostaje bez znaczenia dla osób chcących drukować najwyższej jakości zdjęcia czarno-białe. Dzięki zamontowanemu kolorowemu wyświetlaczowi LCD możemy wprowadzić na przeznaczonych do wydruku zdjęciach niewielkie poprawki. Decydując się na zakup tej drukarki, musimy jednak pamiętać o jej przeznaczeniu, ponieważ w zestawie dostarczanych atramentów nie ma czarnego pigmentowego barwnika, niezbędnego do uzyskania głębokiej czerni podczas drukowania na zwykłym papierze.
Ilu użytkowników, tyle opinii – to zasada znana od dawna. Nie inaczej jest w wypadku drukarek atramentowych. Kiedy jednym najbardziej odpowiadają fotografie drukowane przez urządzenia np. firmy HP, to inni je odrzucają, wystawiając im bardzo nieskie noty. Należałoby poszukać obiektywnych przyczyn takiej sytuacji. W wypadku drukarek HP większość oceniających zwraca uwagę na bardzo dobre i zwykle naturalne oddanie kolorów (w tym również subtelnych odcieni skóry). Nie przeszkadza im zwykle dość widoczny, wyraźny raster. Dzieje się tak, ponieważ firma Hewlett-Packard poświęciła bardzo dużo czasu na badania preferencji użytkowników co do nasycenia i tonacji kolorów. Oczywiście preferencje te zostały uwzględnione i zaszyte w algorytmach sterowników drukarek HP. Z kolei gdy oceniane są wydruki z urządzeń Epsona, użytkownicy zwracają głównie uwagę na doskonałość
brak czytników kart, głowica podatna na uszkodzenia
Funkcjonalny sterownik, wbudowane czytniki oraz bardzo dobra jakość drukowanych zdjęć to główne atuty tego modelu.
CHIP FOTO · VIDEO digital
37
[Test • Drukarki fotograficzne A4]
Głowica: stała czy wymienna?
nie zdjęć drukowanych z karty flash czy też z aparatu cyfrowego. Również za jego pomocą obserwować możemy skutki wprowadzonych z panelu urządzenia korekt, a także wybrać pliki przeznaczone do wydruku. Jakość uzyskiwanych fotografii nie budzi większych zastrzeżeń. Doskonała widoczność detali oraz równomierne wypełnienie jednolitych kolorystycznie obszarów z pewnością zadowolą większość użytkowników. Należy koniecznie zaznaczyć, że urządzenie to doskonale radzi sobie z wydrukami DUŻE, CORAZ WIĘKSZE: Im więcej zasobników z kolorowymi tuszami, monochromatycznymi. Szczetym bardziej rosną rozmiary samej głowicy. Co za tym idzie, jest również góły zarówno w głębokich ciewięcej dysz mogących ulec uszkodzeniu. niach, jak i w bardzo jasnych partiach obrazu są doskonale widoczne. materiału, możemy to zrobić zarówno bezWszystko to dzięki zasobnikom z tuszami szapośrednio z panelu „plujki”, jak i z poziomu rym i jasnoszarym. sterownika.
HP Photosmart 7760 Podobnie jak jego starsi bracia, model ten został wyposażony w kolorowy wyświetlacz LCD. Pozwala on na bezpośrednie przegląda-
Canon Pixma iP4000 PowerShot A70Punkty: 86
Ocena łączna: Canon
Drukarka ta może nosić miano „atramentowego sprintera”. Dodatkowym atutem jest sprzętowy moduł druku dwustronnego. wysoka wydajność, moduł druku dwustronnego, osobne pojemniki z atramentami widoczny raster na wydrukach
38
CHIP FOTO · VIDEO digital
Canon Pixma iP4000 Mocną stroną drukarki Pixma 4000 jest jej wydajność. Bardzo szybko uporała się ona zarówno z wektorową, bardzo skomplikowaną
Canon Pixma iP6000D PowerShot A70Punkty: 86
Ocena łączna: Canon
Jeden z pierwszych fotograficznych „kombajnów” Canona oferuje doskonałą funkcjonalność, czytniki kart oraz kolorowy wyświetlacz.
mapą, jak i ze zdjęciami w formacie 10×15. Sterownik zarządzający tym urządzeniem pozwala w prosty sposób dopasować wydruk do naszych wymagań oraz upodobań. Drukarka została wyposażona w moduł automatycznego druku dwustronnego. Od konieczności ciągłego dokładania czy też przekładania papieru uwolnią nas dwa podajniki (oba mieszczące po 150 arkuszy), z których jeden – pionowy – możemy złożyć. Model ten dysponuje specjalnym, cichym trybem pracy. W odczuwalny sposób obniża się w nim poziom emitowanego przez urządzenie hałasu. Niemniej jednak odbywa się to kosztem poważnego spadku wydajności.
Canon Pixma iP6000D Ta drukarka to jedno z pierwszych urządzeń Canona wyposażone w kolorowy ekran LCD oraz czytniki kart flash. Wysoka jakość wydruków zapewniona jest przez sześciokolorowy zestaw atramentów oraz zaawansowaną głowicę, pozwalającą na uzyskanie dwupikolitrowych kropelek barwnika. Wydruki uzyskiwane z drukarki Pixma iP6000 są dobrej jakości. Kolory są nasycone prawidłowo, choć oddanie na przykład odcieni skóry nie jest najlepsze. Jako że to drukarka stricte domowa, zarówno tekst, jak i zdjęcia drukuje dość powoli. Na pochwałę
Lexmark P915 PowerShot A70Punkty: 85
Ocena łączna: Canon
Pierwszy atramentowy fotolab firmy Lexmark oferuje dobrą jakość wydruków za rozsądną cenę.
zasługują zastosowany system odrębnych zasobników z atramentami oraz osobna głowica drukująca. Dzięki temu koszty wydruku są niewielkie – o ile nie dopuścimy do zaschnięcia tuszu. Kolejną zaletą jest możliwość drukowania na nośnikach o bardzo dużej gramaturze oraz – za pomocą specjalnego adaptera – na płytach CD/DVD.
Lexmark P915 P915 to pierwsza „plujka” Lexmarka optymalizowana do wydruku zdjęć i trzeba przyznać, że jest to debiut udany. Oglądając wydrukowane zdjęcia, trudno odmówić im miejsca w rodzinnym albumie. Co prawda gdzieniegdzie (na niektórych obszarach o jasnym zabarwieniu oraz fotografiach monochromatycznych) daje się dostrzec wyraźny raster, jest on jednak do zaakceptowania. W porównaniu ze starszymi modelami tego producenta widać znaczny postęp. Jak na domowy fotolab przystało, zdjęcie można wydrukować z karty pamięci bądź bezpośrednio z aparatu cyfrowego. Niewielkich korekt w otrzymanych obrazach możemy dokonywać wprost z panelu drukarki – w tym celu wyposażono ją w spory, kolorowy wyświetlacz LCD, na którym na bieżąco wyświetlane są wprowadzane poprawki.
Epson Stylus Photo R800 PowerShot A70Punkty: 85
Ocena łączna: Canon
Wydruki z tego urządzenia cieszą oko żywymi, wiernie oddanymi kolorami.
dobrze nasycone wydruki kolorowe, ekran LCD oraz czytniki kart flash
doskonała funkcjonalność, duży ekran LCD
doskonała jakość wydruków, osobne zasobniki dla każdego atramentu
tusze nieodporne na wodę, niezbyt dobre wydruki monochromatyczne, powolny druk
widoczny raster na wydrukach
wysoka cena, powolny wydruk skomplikowanej grafiki wektorowej
Przypadek testowanej przez nas drukarki Canon Pixma iP8500 ukazał odwieczny problem, trapiący użytkowników zastanawiających się nad wyborem odpowiedniego dla nich urządzenia. Czy decydując się na model, w którym głowicę wymienia się niezależnie od atramentów, narażamy się na obniżenie jakości wydruków? Niestety, odpowiedź brzmi: tak. Oddzielne głowice z racji ich dłuższego okresu eksploatacji narażone są na uszkodzenia mechaniczne, spowodowane zastosowaniem gorszego papieru bądź też nieostrożnością podczas wymiany zasobników z tuszami. Pilnować należy również, aby nie dopuścić do zaschnięcia tuszu w dyszach głowicy – jeśli zatem drukujemy sporadycznie, starajmy się raz na jakiś czas wydrukować jakikolwiek kolorowy dokument. Samo zaschniecie tuszów naraża nas zwykle na dość poważne wydatki. Jeśli bowiem zdecydujemy się na dostępną w sterowniku opcję czyszczenia głowicy, to zakończy się to bezpowrotną utratą około 20% wszystkich tuszów. Co więcej, przeprowadzenie takiego czyszczenia nie gwarantuje bynajmniej powrotu dysz do stanu pełnej sprawności. Często bywa tak, że
Epson Stylus Photo R800 Stylus Photo R800 firmy Epson to dość nietypowa drukarka fotograficzna. Ośmiokolorowy system druku spisuje się wręcz doskonale. Dzięki dodatkowym atramentom w kolorach czerwonym i niebieskim uzyskiwane odcienie tych barw są bardziej naturalne. To właśnie Stylus Photo R800 jest jedną z nielicznych drukarek, za pomocą których udało się nam podczas naszych testów uzyskać na wydruku odcień skóry najbardziej zbliżony do naturalnego. Z drugiej jednak strony w tej bądź co bądź nietaniej drukarce zabrakło kilku przydatnych funkcji, które – co ciekawe – znaleźć możemy
Epson Stylus Photo R300 PowerShot A70Punkty: 83
Ocena łączna: Canon
Najbardziej uniwersalny model z całej serii R, ma zarówno barwny ekran, jak i komplet czytników kart. bardzo dobra jakość wydruków powolny wydruk skomplikowanej grafiki wektorowej
zmuszeni jesteśmy do zakupu nowego układu drukującego. Z drugiej strony, jeśli odpowiednio dbamy o stan głowicy, to możemy być pewni, że będzie ona działała przez długi czas. Głowice zintegrowane w zasobnikach z tuszami są mniej narażone na uszkodzenia mechaniczne, głównie z powodu ich znacznie krótszego czasu „życia”. Wymieniając zasobnik, wymieniamy głowicę. Odbija się to niestety na wyższych kosztach eksploatacji drukarek korzystających z takich modułów. Mimo wszystko zwycięża jednak tendencja do montowania w drukarkach głowic stałych. Ostatnim pokonanym stała się firma HP, do niedawna nieugięcie propagująca stosowanie tuszów zintegrowanych z głowicami. Jej nowy produkt, Photosmart 8250, wyposażony jest w — co ciekawe — permanentnie stałą, niewymienialną głowicę. Producent poszedł jednak o krok dalej. Zaprojektował bowiem nowy system zasilania układu drukującego, eliminujący zapowietrzanie się dysz i zasychanie tuszu w głowicy. Jeśli pomysł ten podchwycą inni producenci, to czeka nas kolejna rewolucja.
w tańszych modelach serii Stylus R. Mowa tu o możliwości druku z poziomu aparatu cyfrowego, nie wspominając już o czytnikach kart pamięci flash. Niejako na osłodę pozostaje fakt, iż model ten oprócz złącza USB wyposażony został także w port FireWire. Dla części użytkowników atutem będzie zapewne możliwość druku na nietypowych nośnikach: zarówno na płytach CD/DVD, jak i na papierze z rolki (w zestawie znajdują się specjalne uchwyty).
Epson Stylus Photo R300 Stylus Photo R300 jest najbardziej uniwersalnym domowym fotolabem z całej serii R.
Lexmark Z735 PowerShot A70Punkty: 75
Ocena łączna: Canon
Prosta drukarka dająca akceptowalnej jakości wydruki. Jej atutem jest niewątpliwie bardzo niska cena. niewielkie rozmiary, prosty i przyjazny, spolonizowany sterownik, niska cena na wydrukach widoczny nieznaczny raster
CHIP FOTO · VIDEO digital
39
[Test • Drukarki fotograficzne A4]
Model
HP Photosmart 8250
Canon Pixma iP5000
HP Photosmart 8450
Cena*
900 zł
865 zł
975 zł
Gwarancja
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
Canon Pixma iP8500
HP Photosmart 8150
HP Photosmart 7760
Canon Pixma iP4000
Canon Pixma iP6000D
Lexmark P915
Epson Stylus Photo R800
Epson Stylus Photo R300
Lexmark Z735
1755 zł
580 zł
385 zł
460 zł
830 zł
340 zł
1355 zł
565 zł
170 zł
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy www.lexmark.pl
WWW
www.hp.pl
www.canon.pl
www.hp.pl
www.canon.pl
www.hp.pl
www.hp.pl
www.canon.pl
www.canon.pl
www.lexmark.pl
www.epson.pl
www.epson.pl
Ocena łączna
96
93
93
93
92
90
86
86
85
85
83
75
Jakość (40%) Wydajność (30%) Funkcjonalność i ergonomia (20%) Budowa i wyposażenie (10%)
99 97 93 90
100 98 81 75
96 86 100 91
97 100 85 69
90 92 96 87
89 89 94 86
81 98 82 76
85 84 84 100
81 93 81 81
89 89 80 62
87 76 88 77
79 87 59 52
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Dane techniczne Maksymalna rozdzielczość (cz.-b.)
1200×1200 dpi
1200×2400 dpi
1200×1200 dpi
1200×2400 dpi
1200×1200 dpi
1200×1200 dpi
600×600 dpi
4800×1200 dpi
1200×1200 dpi
5760×1440 dpi
5760×1440 dpi
1200×1200 dpi
Maksymalna rozdzielczość (kolor)
1200×4800 dpi
2400×9600 dpi
1200×4800 dpi
2400×4800 dpi
1200×4800 dpi
1200×4800 dpi
600×4800 dpi
1200×4800 dpi
1200×4800 dpi
1440×5760 dpi
1440×5760 dpi
1200×4800 dpi
Maksymalna szybkość druku tekstu
32 str./min
25 str./min
30 str./min
17 str./min
26 str./min
21 str./min
25 str./min
11 str./min
22 str./min
17 str./min
15 str./min
15 str./min
Maksymalna szybkość druku tekstu w kolorze
31 str./min
17 str./min
20 str./min
15 str./min
20 str./min
16 str./min
17 str./min
9 str./min
15 str./min
8 str./min
15 str./min
15 str./min
Technologia druku
termiczna
termiczna
termiczna
termiczna
termiczna
termiczna
termiczna
termiczna
termiczna
piezoelektryczna
piezoelektryczna
termiczna
Technologia poprawiania jakości
PhotoREt IV
FINE
PhotoREt Pro
FINE
PhotoREt IV
PhotoREt IV
FINE
FINE
tak
Photoenhance 4, RPM
Photoenhance 4, RPM
bd.
Standardowy zestaw kolorów
CMY+LightCM/K
CMY+K
CMY+LightCM/K+
CMY+LightCM+RG+K
CMY+LightCM/K
CMY+LightCM/K
CMY+2K
CMY+LightCM/K
CMY+LightCM/K
CMY+RB+pKmK+GO
CMY+LightCM/K
CMY
2Gray/K Osobne zasobniki dla każdego koloru
Możliwość instalacji dodatkowej głowicy foto
K
2Gray/K lub K
LightCM/K lub K
K
Maksymalny format papieru
216×610 mm
216×584 mm
215×609 mm
216×584 mm
215×609 mm
215×355 mm
216×584 mm
210×297 mm
216×432 mm
216×3276 mm
216×1117 mm
216×432 mm
Maksymalna gramatura papieru
280 g/m2
273 g/m2
280 g/m2
273 g/m2
280 g/m2
280 g/m2
273 g/m2
273 g/m2
500 g/m2
255 g/m2
255 g/m2
240 g/m2
Druk dwustronny
opcjonalny duplekser
wbudowany duplekser
opcjonalny duplekser
wbudowany duplekser
opcjonalny duplekser
opcjonalny duplekser
wbudowany duplekser
wbudowany duplekser
tylko opcja
tylko opcja
tylko opcja
tylko opcja
+ opcja sterownika
+ opcja sterownika
w sterowniku
w sterowniku
w sterowniku
w sterowniku
/2.0 Full Speed
/2.0 Full Speed
/2.0 Full Speed
/2.0 Full Speed
/2.0 Hi-Speed
/2.0 Hi-Speed
/2.0 Hi-Speed
/2.0 Full Speed (12 Mb/s)/
+ opcja sterownika Złącza do komunikacji z pecetem
/2.0 Hi-Speed
+ opcja sterownika /2.0 Full Speed
/2.0 Full Speed
/2.0 Hi-Speed
(LPT/USB/FireWire)
(480 Mb/s)/
(12 Mb/s)/
(12 Mb/s)/
(480 Mb/s)/
(12 Mb/s)/
(12 Mb/s)/
(12 Mb/s)/
(12 Mb/s)/
(480 Mb/s)/
(480 Mb/s)/
(480 Mb/s)/
Złącze do komunikacji z aparatem
2.0 Full Speed
2.0 Full Speed
1.1 (12 Mb/s)
2.0 Full Speed
1.1 (12 Mb/s)
1.1 (12 Mb/s)
1.1 (12 Mb/s)
2.0 Full Speed
1.1 (12 Mb/s)
1.1 (12 Mb/s)
(12 Mb/s)
(12 Mb/s)
Karta sieciowa
Gniazda pamięci (SM/CF/MMC/MS/xD)
////
////
////
////
////
////
////
////
////
////
////
////
Graficzny wyświetlacz statusu drukarki
Kolorowy wyświetlacz podglądu zdjęć
opcja
Oprogramowanie do obróbki zdjęć
HP Image Zone
Canon Easy-Photo Print Galeria Obrazów
Canon Easy-Photo Print
Galeria Obrazów
Galeria Obrazów
Easy-PhotoPrint
Easy-Photo Print
Edytor Fotografii
Epson
Epson
Lexmark Fast Pics
i Fotografii HP
i Fotografii HP
Lexmark
PhotoQuicker 3.5
PhotoQuicker 3.5
(12 Mb/s)
i Fotografii HP
(12 Mb/s)
Zmierzone szybkości druku Czas wydruku 30 stron tekstu
397,47 s
329,37 s
302,8 s
581,27 s
286,3 s
413,4 s
272,5 s
1121,36 s
262,1 s
938,5 s
1002,2 s
1036,09 s
Fotografia A4
280,63 s
256,02 s
344,4 s
105,32 s
304 s
342,7 s
186,2 s
241,73 s
368,8 s
176,9 s
294,1 s
341,14 s
Fotografia 10×15 cm
115,17 s
87,31 s
119,6 s
36,06 s
92,4 s
110,8 s
54,3 s
91,61 s
126 s
71 s
112,7 s
201,51 s
Ocena słowna i przypisane jej punkty zamieszczone zostały poniżej: 100–90 punktów = 5 kratek, bardzo dobry; 89–75 = 4 kratki, dobry; 74–60 = 3 kratki, zadowalający; 59–45 = 2 kratki, przeciętny; 44–25 = 1 kratka, mierny; 24–0 = 0 kratek, niedostateczny * — cena detaliczna sugerowana przez producenta; nd. — nie dotyczy; bd. — brak danych; — jest; — nie ma
40
CHIP FOTO · VIDEO digital
CHIP FOTO · VIDEO digital
41
[Test • Drukarki fotograficzne A4]
Ile kosztuje odbitka?
atramentów wykorzystywanych przez drukarkę mieści się w oddzielnym zasobniku. Umożliwia to bardziej ekonomiczne korzystanie z urządzenia, gdyż w wypadku wyczerpania się jednego z tuszów nie jesteśmy zmuszeni do wymiany całego trójkolorowego zasobnika (tak jak ma to miejsce w większości modeli HP czy Lexmarka). LEPIEJ WIDZIEĆ: Kolorowy ekran LCD znacznie ułatwia posortowanie i wybranie przeznaczonych do wydruku zdjęć, a jeżeli drukarka to umożliwia, nawet ich edycję.
Został on wyposażony zarówno w czytnik kart pamięci, jak i złącze do podłączenia aparatu. Wydrukowane za pomocą R300 zdjęcia z pewnością zadowolą każdego fotoamatora. Na większości z nich trudno dostrzec raster, a uzyskiwane kolory odwzorowywane są wiernie. Na przejściach tonalnych nie widać jakichkolwiek „zabrudzeń”. Gradacja jest bardziej niż poprawna. Firma Epson przyzwyczaiła użytkowników do tego, że każdy spośród sześciu kolorowych
Lexmark Z715 Drukarka Lexmark Z715 w swojej klasie cenowej może stanowić wzór z uwagi na funkcjonalność i ergonomię sterownika. Urządzenie dostarczane jest w komplecie z zasobnikiem zawierającym tusze w kolorach Cyan, Magenta oraz Yellow. Producent nie przewidział możliwości stosowania drugiego zasobnika z atramentem czarnym lub też atramentami fotograficznymi. Jakość drukowanych dokumentów biurowych stoi na średnim poziomie, gdyż czarny tekst składany jest z barwników CMY. Aby uzyskać dobre rezultaty, podczas druku grafiki należy korzystać co najmniej z trybu
Normal. Oczywiście najlepiej wyglądają wydruki w trybach Best/Photo, wtedy jednak zużywana jest znacznie większa ilość atramentów. Wydruki fotografii cechują się dostatecznym odwzorowaniem kolorów oraz szczegółów. Widoczny jest raster, ale mimo to odcienie skóry oddawane są zwykle prawidłowo. Urządzenie dzięki kompaktowym rozmiarom zajmuje niewiele miejsca na biurku. Sterownik drukarki może być wzorem prostoty, przejrzystości oraz funkcjonalności; nawet najmniej doświadczeni użytkownicy będą w stanie odnaleźć interesujące ich opcje.
Drukarka, ale jaka? Okazuje się, że wykorzystywanie drukarki atramentowej jako domowej „fabryczki” odbitek jest całkiem wygodne, a przy tym daje coraz lepsze rezultaty. Niewątpliwa zaleta to możliwość wydrukowania pojedynczej odbitki akurat wtedy, kiedy tego chcemy. Niemniej jednak główną przeszkodą w powszechnym stosowaniu atramentowych fotolabów w do-
mu jest wysoki koszt wydruku pojedynczej odbitki. Składają się na niego nie tylko cena zasobników z tuszami czy głowic. Dość istotny udział w kosztach ma również wysokiej jakości powlekany papier fotograficzny. Największe rozczarowanie może zatem nadejść w momencie, kiedy skończą się nam zapasy dołączonych razem z drukarką materiałów eksploatacyjnych. Wracając do tuszów – nierzadko zakup kompletu to wydatek rzędu nawet 300–400 złotych! Przed zakupem musimy również zwrócić uwagę na charakterystyczne cechy modeli drukarek poszczególnych producentów. Urządzenia HP cechują się doskonałą wiernością oddania kolorów, choć na części wydruków fotograficznych widoczny jest jednak nieznaczny raster. Wspomnieć należy również, że w większości modeli tego producenta stosuje się problematyczne i drogie zasobniki ze zintegrowanymi głowicami. Jeśli zależy nam na braku rastra oraz na doskonałych, łagodnych przejściach tonalnych, powinniśmy wybrać któryś z modeli oferowanych przez firmę Epson. Co więcej, drukarki tej
Niemal zawsze jednym z pierwszych pytań stawianych sprzedawcom drukarek jest koszt wydruku pojedynczej strony. Odpowiedź jest pozornie prosta. Wystarczy, że znajdziemy deklarowane wartości wydajności nabojów z tuszami i uwzględnimy ich cenę detaliczną. Niemniej jednak takie obliczanie kosztów wydruku jest wysoce niemiarodajne. Praktycznie we wszystkich drukarkach atramentowych tusz nie służy wyłącznie do drukowania. Jego znaczne ilości zużywane są na rutynowe czyszczenie głowicy, czynności konserwujące ją oraz na jej odpowietrzanie. Różnice w zużyciu atramentu spowodowane są również sposobem użytkowania drukarki; najkorzystniejsze byłoby wydrukowanie całej serii zdjęć
firmy wyposażone są w stałą głowicę i osobne pojemniki z atramentami. Jeśli nie dysponujemy tak znacznymi środkami finansowymi, polecić można drukarki z logo firmy Lexmark, które zwykle są bardzo konkurencyjne cenowo. Reprodukują one zdjęcia z akceptowalną jakością, należy jednak zwrócić uwagę, iż nie nadają się one zbytnio do drukowania dokumentów tekstowych (w modelu P915 musimy dokupić dodatkowy czarny tusz, w P735 czerń uzyskiwana jest natomiast przez mieszanie trzech barw podstawowych). Kiedy poszukujemy czegoś bardzo uniwersalnego, strzałem w dziesiątkę okazać się może któryś z modeli firmy Canon. Wydruki
naraz, aż do wyczerpania tuszu. Im rzadziej bowiem drukujemy, tym częściej urządzenie musi przeprowadzać konserwację. Olbrzymie znaczenie dla zużycia atramentu ma również typ używanego przez nas papieru. Generalnie papiery powlekane (np. fotograficzne) wymagają więcej atramentu niż papiery zwykłe. W tym miejscu warto po raz kolejny wspomnieć o nowym produkcie firmy HP — Photosmarcie 8250. Jego konstrukcja po raz pierwszy została tak przemyślana, by podczas czynności serwisowo-konserwacyjnych głowicy zużywać jak najmniej atramentów – co oczywiście pozwala na uzyskanie większej liczby odbitek z jednego modułu z tuszem.
z urządzeń tego producenta charakteryzują się nieznacznym rastrem oraz dobrą reprodukcją szczegółów. Co więcej, niektóre drukarki wyposażone są w dwa zasobniki z czarnymi tuszami: jeden służy do wydruków fotografii, drugi zaś do tekstu. Pomimo ponaddwukrotnie, a niekiedy nawet trzykrotnie wyższej ceny odbitki w porównaniu z naświetlanymi w fotolabie zyskujemy możliwość samodzielnego decydowania o tym, jak nasza fotografia ma wyglądać. Co więcej, otrzymamy ją w dowolnym momencie i w ciągu przysłowiowej minuty. Jeśli dobrze dobierzemy drukarkę do naszych osobistych preferencji, to wydruki będą cieszyły nasze oczy przez wiele, wiele lat.
KONIE
I RUMAKI
Gracja i dynamika, z jaką poruszają się te zwierzęta, to wspaniały temat fotografii. Wojciech Kwiatkowski – fotograf, autor i wydawca wielu publikacji na temat koni arabskich – podpowiada, jak fotografować je w galopie, na wybiegu oraz w stajni, tak by w niebanalny sposób utwalić na zdjęciach ich temperament oraz urodę.
Częstym miejscem wykonywania zdjęć koni jest pastwisko. Nie przepadam za tego rodzaju ujęciami – wydają mi się banalne i nieciekawe. Wyjątkiem jest pastwisko młodych ogierków, gdzie dorastający młodzianie toczą żywiołowe walki, częstokroć dziko harcując. Ta kopalnia fotograficznych tematów dostępna jest jednak tylko w większych stadninach. Fotografia leniwie pasącego się stada bywa często niezwykle plastyczna – takie ujęcie może być interesujące jako dopełnienie atrakcyjnego krajobrazu lub wykonane w ciepłym świetle kończącego się dnia. Udając się na pastwisko koni, możemy spodziewać się zbiegowiska. Ciekawe zazwyczaj klacze i źrebaki otoczą nas, aby koniecznie własnym nosem przekonać się o naturze nieoczekiwanego przybysza. Nie wpadajmy w panikę, nie są groźne, wkrótce rozejdą się do swoich zajęć, ale lepiej uważajmy na niesforne źrebaki, które lubią uszczypnąć nieszkodliwie, acz boleśnie również w „dowcipne” miejsca.
II RUCH, MINA, GEST Pasja fotografowania koni jest najczęściej naturalną konsekwencją wcześniejszej fascynacji sportem jeździeckim. Tak też było w moim przypadku. Dobra znajomość końskiej natury to poważny atut każdego, kto chce z powodzeniem fotografować te piękne zwierzęta. Kiedy robimy zdjęcia dzikich, żyjących na wolności zwierząt, samo ich uchwycenie w kadrze z odpowiedniej odległości jest sukcesem. Jednak przy zdjęciach koni, do których nie musimy się przecież specjalnie skradać, wymagania są zdecydowanie większe. Tu musimy postarać się uchwycić jak najefektowniejszą fazę ruchu, oddać gest czy minę. Jeśli to tylko możliwe, fotografujmy konie bez kantarów czy innego ogłowia. Przygotowując się do sesji, pamiętajmy, że największą ekspresję ruchu zwierzę to prezentuje zazwyczaj w pierwszych sekundach swobody. Dlatego osoba przyprowadzająca konia i zdejmująca mu kantar powinna poczekać na sygnał fotografującego, który musi być już w pełni przygotowany do wykonania zdjęcia. Nieodzowna bywa również pomoc osób trzecich, które przy użyciu grzechotek (np. plastikowej butelki z małymi kamyczkami lub szeleszczących folii) mogą pobudzić konia do efektownego ruchu. Najmniej konwencjonalne i zarazem najciekawsze są ujęcia zwierzęcia biegnącego na wprost aparatu, ewentualnie wykonane pod pewnym kątem przy jednoczesnym obniżeniu pozycji horyzontu. Pomocny staje
się wówczas obiektyw o dłuższej ogniskowej. Po kilku minutach wolności koń zaczyna poruszać się po tych samych ścieżkach, dzięki czemu możemy łatwo określić, gdzie znajdzie się za kilkanaście sekund, i odpowiednio ustawić się ze sprzętem. Rzecz jasna galopujący na wprost nas koń (z prędkością dochodzącą czasem do 60 km/h) stanowi pewne zagrożenie. Nie zaryzykowałbym określania bezpiecznego dystansu od „modela“, tym bardziej że kiedy obserwujemy konia przez wizjer aparatu, percepcja odległości bywa zakłamana. Warto jednak pamiętać, że potrafi on szybko wyhamować nawet przy dużej prędkości, wykonując nagły zwrot. Zwierzę intuicyjnie unika kolizji, dobrze jednak jest mieć w odwodzie pień drzewa czy fragment ogrodzenia, gdzie w odpowiednim momencie będziemy mogli uskoczyć. Ja sam zostałem potrącony przez galopującego konia mimo otwartej przestrzeni i tego, że byłem widoczny z daleka. Niestety nie ma tu reguł – nie da się wykluczyć na przykład występujących u koni wad wzroku. Znacznie więcej ostrożności należy zachować przy fotografowaniu kilku koni czy tym bardziej całego tabunu. Zwierzęta podekscytowane swoistym wyścigiem zwracają znacznie mniej uwagi na otoczenie. Zwycięża instynkt stadny – chcą podążać za całą grupą czy poprzednikami. Widok galopującego stada koni jest wszakże niepowtarzalny i stanowi prawdziwą gratkę dla każdego fotografa.
II W PIASKU I KURZU Koń, od wieków symbol swobody i wolności – paradoksalnie – będąc zwierzęciem udomowionym, przebywa na ogół w przestrzeni ograniczonej barierami, ogrodzeniami. Często towarzyszy mu nieciekawe, zabałaganione otoczenie – np. maszyny rolnicze czy chlewiki. Wybór ładnego miejsca, w którym sfotografujemy konia, ma znaczenie zasadnicze. Wybieg nie powinien być zbyt duży – najlepiej, abyśmy cały czas mieli zwierzę w zasięgu naszego obiektywu. Nie chodzi bowiem o jednorazowe „ustrzelenie” konia, ale o wykonanie całej serii zdjęć, umożliwiającej później ciekawy wybór. Warto też zwrócić uwagę na podłoże. Machinalnie szukamy miejsca z ładnie zieleniejącą się trawką, jednak moim zdaniem konie najlepiej prezentują się na podłożu sypkim, piaszczystym. Nic tak dobrze nie pomaga w wydobyciu dynamiki ruchu jak „rozbryzgi” piasku, tuman unoszącego się kurzu czy fragmenty darni niesione uderzeniami kopyt wysoko w górę. Mimo faktu, że sporo pracy wkładam w obróbkę graficzną zdjęcia, jest to dla mnie czynność bardzo kontrowersyjna. Usunięcie elementów zaśmiecających tło może dobrze posłużyć fotografii – pozwoli na wydobycie głównego tematu. Z kolei przyciemnienie czy rozjaśnienie nada ujęciom efekt „malarskości”. Musimy jednak pamietać, że taka ingerencja może znacznie zmienić wymowę zdjęcia – dumnie wspinający się ogier (na zdjęciu obok) w rzeczywistości otoczony był zewsząd plątaniną rur wysokiego ogrodzenia. Gest, który odczytujemy jako przejaw siły, był raczej gestem rozpaczy zamkniętego zwierzęcia. Wszystko po prostu zależy od tego, co autor chce ze zdjęcia wydobyć. Natomiast bezwzględnie niedopuszczalne, wręcz nieetyczne wydają mi się wszelkie ingerencje w wygląd samego konia, poprzez np. zmianę jego kształtów czy proporcji.
II MALOWANE ŚWIATŁEM Znacznie spokojniej wygląda praca fotografa w stajni. Tu każdy kadr możemy starannie przemyśleć. Choć warunki oświetleniowe są znacznie gorsze niż w plenerze, wpadające punktowo przez niewielkie stajenne okna światło maluje często bardzo nastrojowe widoki. Starajmy się znaleźć interesujące ujecie, pamiętając jednak, aby w tle zwierzęcia znalazło się jak najmniej jasnych płaszczyzn. Oświetlone bocznym, rozproszonym nieco światłem sylwetki koni na ciemnym tle wyglądają bardzo plastycznie, a uzyskane w ten sposób efekty są nie do powtórzenia w innych warunkach. Z uwagi na dłuższe czasy naświetlania (ISO w przedziale 400–1600) przydatny może okazać się statyw, lub lepiej monopod. Pamiętajmy jednak, że stajnia to nie studio i nie mamy tu możliwości „ustawiania” modeli. To my musimy znaleźć odpowiednią pozycję do wykonania zdjęcia. Dobrym poligonem są tu tzw. biegalnie, gdzie zwierzęta mają nieskrępowaną boksami czy stanowiskami możliwość przemieszczania się na większej przestrzeni. Poruszając się ze sprzętem między stojącymi klaczami i często baraszkującymi źrebakami, musimy uważać, aby nie wpadać na zady stojących koni – możemy bowiem narazić się na bolesne i niebezpieczne kopnięcie.
II KOŃ JAKI JEST... Zapotrzebowanie na fotografię komercyjną i reklamową, która służyć ma promocji ogierów lub koni na sprzedaż, powoduje duże oczekiwania właścicieli, by zdjęcia ich zwierząt kamuflowały niedostatki budowy czy urody. Aby wyjść naprzeciw tym oczekiwaniom, fotograf musi nieco zmodyfikować sposób stania konia i kąt ustawienia aparatu. W takim przypadku celownik aparatu kierujemy na okolice łokcia i dolną część łopatki konia. Musimy więc nieco przykucnąć. Jeśli ustawimy aparat trochę wyżej, „wysokonożny” koń wyda się niższy, jeśli niżej – wyższy. Kiedy sfotografujemy go z ukosa, będzie sprawiał wrażenie krótszego niż w rzeczywistości. Lekkie zwrócenie łba w kierunku fotografującego poprawi wizerunek głowy i ukryje nieprawidłowości w budowie szyi. Mimo że zdjęcia dokumentacyjne są statyczne, koń powinien okazywać oznaki pewnego ożywienia, nie może spać. Dlatego przydatna okaże się obecność osoby trzeciej, która za pomocą różnego rodzaju grzechotek, szeleszczących folii itp. pobudzi uwagę konia, tak by rozszerzył on nozdrza czy postawił uszy.
Podstawą przygotowania konia
WOJCIECH KWIATKOWSKI
do sesji fotograficznej powinna być staranna toaleta zwierzęcia. Jeśli czas i warunki na to pozwalają, trzeba je nie tylko wyczyścić i wyczesać, ale również wykąpać. Wszelkie ślady zaniedbań są na ostrym zdjęciu wyraźnie widoczne. Dobrze jest także zaopatrzyć się w środki przeciw owadom, gdyż chmara gzów potrafi skutecznie zniweczyć wszelkie przygotowania.
www.kawalkada.zin.pl
Najlepszy czas do fotografowania koni to wczesny poranek i późne popołudnie. W samo południe jest nie tylko niekorzystne, ostre światło, ale to także najczęściej pora karmienia zwierząt. W dniu, w którym przewidujemy sesję na godziny popołudniowe, konie powinny pozostać w stajni od rana. Kiedy są wybiegane i zmęczone wielogodzinnym upałem, nie zaprezentują się na zdjęciach dobrze.
Fotograf, autor i wydawca kilkudziesięciu książek na temat koni arabskich, a w przeszłości również jeździec, instruktor i sędzia jeździecki. Pierwszym jego wierzchowcem był ceniony ogier El Azrak. Stworzył unikatową bazę danych na temat rodowodów koni arabskich (udokumentowane linie sięgają 32 pokoleń!), dla których niesłychanie ciekawe uzupełnienie stanowi bogata ikonografia. Rodowód jednego konia zawierający ok. 2000 przodków jest w stanie zilustrować (rekordowo) aż 250 zdjęciami koni z ostatnich 10–12 pokoleń. Jest konsultantem Światowej Organizacji d.s. Hodowli Koni Arabskich. Kolekcjonuje także literaturę hipologiczną – jego zbiór zawierający ponad 5000 tytułów zajmuje ok. 30 m2 biblioteki... Tworzone systematycznie archiwum zdjęć uzupełnia wizerunkami koni współczesnych. Od 20 lat podróżuje po Polsce i świecie, fotografując konie – w tym czasie odwiedził ponad 1500 stadnin i stadninek oraz liczne pokazy koni w Europie i USA. Za swoje fotografie otrzymał 6 nagród i wyróżnień w konkursach fotograficznych, m. in. Spring Equine Ideal Photo Contest 2005 (USA) i Photography Unlimited Photo Contest 2005 (Japonia).
VIDEO DLA
T E S T Kamery DV
]
KAŻDEGO Choć na rynku pojawiło się wiele nowych kamer z pojedynczym przetwornikiem, to niestety tylko niektóre z nich spełnią oczekiwania bardziej wymagających użytkowników. Postanowiliśmy sprawdzić, czy pod płaszczykiem nowych modeli nie kryją się stare mechanizmy i układy elektroniczne.
Patryk Wąsowicz
W
poprzednich numerach naszego pisma przekonywaliśmy, że dla osób bardzo wymagających i żądających jak najlepszej jakości obrazu jedynym rozsądnym wyjściem jest zakup kamery wyposażonej w trzy przetworniki obrazu. Wiąże się to niestety również ze sporymi wydatkami – chociaż ceny tych urzadzeń ostatnio znacznie się obniżyły, to w dalszym ciągu są poza zasięgiem przeciętnego polskiego wideoamatora. Czy jednak każdy potrzebuje takiej jakości obrazu – za taką cenę? Z pewnością nie. Wystarczy poszukać wśród modeli wprawdzie nie tak zaawansowanych, ale za to wyraźnie tańszych. W kategorii kamer jednoprzetwornikowych mamy bardzo duży wybór, co przy starannym doborze pozwoli nam zakupić urządzenie jak najlepiej dopasowane do naszych wymagań i upodobań.
54
CHIP FOTO · VIDEO digital
›
Jest lepiej? Nie zawsze
To oczywiste, że od nowych modeli kamer oczekujemy przede wszystkim poprawy jakości rejestrowanego obrazu. Niestety, nie zawsze możemy na to liczyć. Głównym powodem co najwyżej średniej jakości nagrywanych filmów jest zwykle zbyt mały przetwornik – jego rozmiary często nie przekraczają 1/6 cala. Zasadniczym mankamentem tego typu matryc jest poziom generowanych szumów. I faktycznie, zakłócenia zmierzone w niektórych modelach kamer wręcz przerażają (Samsung VP-D455i, Samsung VP-D353). Może zdarzyć się sytuacja, że zaszumione będą nawet sceny, które kręciliśmy za dnia, tyle że wewnątrz pomieszczeń. Nie ma nawet co wspominać o próbach filmowania po zmroku czy też w całkowitych ciemnościach.
Kolejna wada matryc o małej przekątnej to ich niewielka rozdzielczość. O ile nie jest to jeszcze tak widoczne i uciążliwe w trybie filmowania, o tyle problemem staje się korzystanie z trybu aparatu cyfrowego. Fotografie mają niską rozdzielczość, a na wydrukach widać niestety duże ziarno. Mile zaskoczyły nas produkty Sony oraz Canona. Ta pierwsza firma w modelu DCR-HC90 zastosowała przetwornik o przekątnej wynoszącej 1/3 cala, a w modelu CDR-HC42 – 1/5 cala. Znalazło to od razu odzwierciedlenie w jakości obrazu oraz pozycji, jaką kamery te zajęły w naszym rankingu. Podobnie jest również w urządzeniach Canona, oba modele tej firmy wyposażone zostały w przetwornik o przekątnej 2/9 cala. Również w modelu JVC GR-DF570 zastosowano matrycę o podobnej wielkości, choć w przypadku tej kamery,
szczerze mówiąc, zmierzone wartości szumów wciąż pozostają wysokie.
›
Coraz lepsza funkcjonalność
Cieszy fakt, że we wszystkich testowanych przez nas kamerach zamontowano gniazda kart pamięci. Nie jesteśmy zatem skazani na rejestrowanie nieruchomych ujęć na taśmie DV, co zawsze pogarsza ich jakość – zdjęcia zapisywane są na kartach, co jest zdecydowanie wygodniejsze i korzystniejsze dla obrazu. Także jakość fotografii, w porównaniu z rejestrowanymi przez jednoprzetwornikowe kamery z poprzedniego testu (FVd 3/2005), zdecydowanie poprawiła się. Najtańsze kamery miały do tej pory zwykle tylko wyjście DV. Oznacza to, iż nie można przesłać z powrotem do kamery (w celu zapi-
sania na taśmie) zmontowanego materiału. Na szczęście w tej chwili istnieje tendencja, by wszystkie kamkordery wyposażać w złącze DV działające dwukierunkowo. Powodu można doszukiwać się w fakcie, iż taki jednokierunkowy, zablokowany port zwykle można było w prosty sposób odblokować, korzystając z odpowiednio spreparowanego firmware’u. Coraz częściej można również spotkać analogowe wejścia wideo. Docenimy tę funkcję w momencie, gdy zechcemy archiwizować do postaci cyfrowej materiał zapisany na analogowym nośniku (na przykład na kasecie VHS). Istnieje nawet możliwość zapisywania programów telewizyjnych. Wejścia analogowe występują w dwóch wariantach: Audio/Video lub S-Video, przy czym ten drugi rodzaj zapewnia lepszą jakość zapisywanego obrazu.
Przydatność oraz funkcjonalność kamery w znacznym stopniu poprawia spolonizowanie menu i wszelkich wyświetlanych przez kamerę komunikatów. Niestety, pod tym względem sytuacja od ostatniego testu nie poprawiła się. Wyjątkiem od tej reguły jest Samsung, konsekwentnie oferujący polskie menu we wszystkich modelach dostępnych na naszym rynku. We wcześniejszych testach krytykowaliśmy wbudowane w kamery funkcje edycji obrazu, najczęściej były one słabo dopracowane oraz dość kłopotliwe w zastosowaniu. Co jednak cieszy, nowe modele kamer można pod tym względem pochwalić. Funkcje efektowe są precyzyjniejsze w działaniu i łatwiejsze do zastosowania. Przed ich wykorzystaniem pamiętajmy jednak, że raz zaaplikowanych na poziomie kamery efektów nie da się już z obrazu wyeliminować, w przeciwieństwie do sytuacji,
CHIP FOTO · VIDEO digital
55
[Test • Kamery DV] PRZYSZŁY STANDARD AMATORSKIEGO WIDEO Trudno dziś ocenić, w jakim kierunku rozwijać się będzie rynek amatorskich kamer wideo. Na razie króluje standard DV, dzięki któremu za niewielkie pieniądze możemy uzyskać obraz nie tylko dobrej jakości, ale co najważniejsze — w pełni cyfrowy. Duży postęp technologiczny, związany przede wszystkich z polepszeniem jakości obrazu, dokonał się ostatnimi czasy wśród kamer wykorzystujących płytę optyczną DVD jako nośnik danych. Główną zaletą tych urządzeń jest wygoda użytkowania – nagrany w kamerze krążek można natychmiast odtworzyć w stacjonarnym odtwarzaczu. Do wad trzeba zaliczyć trudności z obróbką zapisanego obrazu (silna kompresja
MPEG-2) oraz nieznacznie gorszą jakość rejestrowanego materiału w porównaniu do standardu DV. Swoje miejsce na rynku znajdują także kamery zapisujące strumień MPEG-2 na miniaturowych dyskach twardych o pojemności 4 GB (seria urządzeń JVC Everio). Na rynek wdziera się także powoli nowy cyfrowy standard — HDV, wykorzystujący takie same kasetki jak wspomniany już DV. Jednak na razie nowe urządzenia w tym standardzie są stanowczo za drogie. Z drugiej strony najnowsze kamery tego typu rejestrować mogą obraz wysokiej rozdzielczości HDTV o gęstości sięgającej do 1080 linii.
kiedy nagrany materiał przetwarzamy za pomocą odpowiedniego oprogramowania na komputerze.
›
Sony DCR-HC90
DCR-HC90 pozytywnie zaskakuje nie tylko jakością rejestrowanego obrazu. Nienaganne są również funkcjonalność oraz jakość wykonania. Urządzenie, jak ma to zwykle miejsce w wypadku firmy Sony, wyposażono w optykę firmowaną przez firmę Carl Zeiss. Obiektyw ma duży otwór względny oraz soczewki
Sony DCR-HC90 PowerShot A70Punkty: 98
Ocena łączna: Canon
Kamera bardzo dobrej jakości, mogąca śmiało stawać w szranki z urządzeniami o podobnej cenie, wyposażonymi w trzy przetworniki obrazu. Co równie ważne, jej sugerowana cena detaliczna jest bardzo atrakcyjna.
56
pokryte specjalną powłoką T, redukującą odbicia oraz bliki. Kamera dysponuje dziesięciokrotnym zoomem optycznym oraz 120-krotnym zbliżeniem cyfrowym. Za rejestrowanie obrazu odpowiedzialna jest trzymegapikselowa matryca CCD o wielkości 1/3 cala. Dzięki takim jej rozmiarom szumy zredukowane zostały do bardzo niskiego poziomu. Wyniki pomiarów szumów dla tego modelu porównywalne są z rezultatami kamer wyposażonych w trzy przetworniki! Stabilizacja obrazu, mimo że cyfrowa, sprawuje się dość dobrze, radząc sobie
Canon MVX350i PowerShot A70Punkty: 88
Ocena łączna: Canon
Nowy model firmy Canon może być wzorem jakości wykonania oraz funkcjonalności. Niestety, nie jest on perfekcyjny – między innymi z powodu niedomagań cyfrowego układu stabilizacji obrazu.
z drganiami ręki nawet podczas filmowania z większymi zbliżeniami. Kamera rejestruje obraz zarówno w trybie 4:3, jak i anamorficznym 16:9, czyli prawdziwym trybie szerokokątnym. Dotykowy ekran LCD ma przekątną 2,7 cala, co pozwala na poprawne wyświetlanie obrazów w formacie panoramicznym. Możliwe jest również rejestrowanie obrazu w trybie progresywnym, dzięki czemu unikamy przeplotu i uzyskujemy obraz lepszej jakości (rejestrowanych przez matrycę jest wtedy 25 pełnych obrazów na sekundę, zamiast 50 półobrazów). Czas pracy na dołączonym akumulatorze jest na średnim poziomie wśród testowanych urządzeń, cieszy zaś system Info Lithium, dokładnie wskazujący, ile jeszcze możemy filmować, korzystając z baterii. Dokupując specjalny, przestrzenny mikrofon, mamy możliwość zapisu dźwięku sześciokanałowego (5.1). Zdjęcia rejestrowane tą kamerą są bardzo dobrej jakości, szkoda tylko, że mamy możliwość korzystania wyłącznie z drogich kart Memory Stick Duo Pro. Do wad kamery zaliczyć też można zbyt czułą dźwignię sterowania zoomem, do której
Sony DCR-HC42E PowerShot A70Punkty: 88
Ocena łączna: Canon
Atrakcyjna kamera, spełniająca wymagania większości wideoamatorów. Przeszkadzać mogą jedynie szumy matrycy oraz niewielkie problemy z automatycznym doborem balansu bieli.
należy się przyzwyczaić – w pierwszym momencie zoom będzie po prostu „szalał”. Z drugiej strony świadczy to o dużej szybkości silniczków sterujących optyką. Wadą jest również brak możliwości wysuwania wizjera, co niektórym osobom może skutecznie utrudnić korzystanie z niego. Podsumowując, firma Sony wyciągnęła wnioski z poczynań konkurencji – stworzyła kamerę jak zwykle wysokiej jakości, sprzedając ją przytym w atrakcyjnej, jak na te możliwości i jakość, cenie. Nie dziwi zatem pierwsze miejsce tego urządzenia w naszym rankingu.
›
JVC GR-DF570E
Kamera ta wzbudza mieszane uczucia, a to za sprawą niewielkich rozmiarów matrycy i – co za tym idzie – znacznych szumów przez nią generowanych. W normalnych warunkach oświetleniowych model ten sprawuje się jednak bardzo dobrze, między innymi dzięki systemowi redukcji szumów. Urządzenie ma kompaktowe rozmiary oraz niewielką wagę. Jest bardzo poręczne i nawet długie filmowanie nie męczy dłoni. Rozmieszczenie wszelkich przycisków jest przemyślane.
JVC GR-DF570E PowerShot A70Punkty: 87
Ocena łączna: Canon
Bardzo kompaktowa i funkcjonalna kamera, dysponująca jasnym obiektywem. Niestety, zapisywany obraz zakłócany jest przez dość mocne szumy.
jakość obrazu, zapis dźwięku 5.1 (z dodatkowym mikrofonem), bardzo niskie szumy, filmowanie w trybie Progressive 25p
w zestawie szerokokątny konwerter, doskonała ergonomia i jakość wykonania, bogate menu
kompaktowe rozmiary, stacja Handycam Station, panoramiczny wyświetlacz LCD, dobra jakość wykonania, ekran dotykowy
system dokładnego informowania o stanie baterii, dobra jakość obrazu, wysoka ergonomia
brak polskojęzycznego menu, niewysuwalny wizjer, niewielkie aberracje chromatyczne
dość duże szumy, lekkie aberracje chromatyczne
widoczne szumy, problemy z balansem bieli w trybie automatycznym, powolny AF w trudnych warunkach oświetleniowych
dość duże szumy
CHIP FOTO · VIDEO digital
DOSKONAŁA FUNKCJONALNOŚĆ I MINIMALNE SZUMY: Sony DCR-HC90 może śmiało konkurować pod tym względem z modelami wyposażonymi w trzy przetworniki obrazu.
Zastrzeżenia może budzić jedynie siła potrzebna do ich używania, myślę jednak, że to przypadłość przysłanego do nas egzemplarza testowego. Producent wyposażył kamerę w jasny, całkiem niezłej jakości obiektyw, oferujący 15-krotne przełożenie. Matryca CCD o rozdzielczości 1,33 megapiksela ma przekątną około 1/9 cala. Uzyskiwane za jej pomocą zdjęcia mają rozdzielczość 1600×1200 pikseli i są niezłej jakości. Za dobrą można także uznać jakość rejestrowanego materiału filmowego. Po wejściu do menu zostajemy wręcz porażeni liczbą efektów wygaszania oraz przejść obrazu. Kamera daje też możliwość manualnej kontroli nad większością parametrów. Podczas filmowania w wa-
Sony DCR-PC53E PowerShot A70Punkty: 83
Ocena łączna: Canon
Miniaturowa kamera o dobrych parametrach. Idealny wybór dla osób szukających jak najmniejszych wymiarów. Niestety, pod uwagę należy brać brak wizjera oraz problemy z szumami niewielkiego przetwornika obrazu. miniaturowe wymiary, czytelny ekran LCD, niska waga, sprawny układ autofokusa brak wizjera, widoczne szumy, brak paska trzymającego dłoń
runkach niedostatecznego oświetlenia, czy też w całkowitej ciemności, skorzystać możemy z wbudowanych diod doświetlających. Do dyspozycji otrzymujemy pełną gamę wejść oraz wyjść wideo – zarówno tych analogowych, jak i cyfrowych. Po raz kolejny jednak, testując kamerę firmy JVC, mam zastrzeżenia do czasu pracy urządzenia na dołączonym akumulatorze – 64 minuty to niestety trochę za mało. Przydałoby się albo opracowanie bardziej energooszczędnych urządzeń, albo też dołączenie baterii o większej pojemności.
JVC GR-D290E PowerShot A70Punkty: 78
Ocena łączna: Canon
Pomimo atrakcyjnego wyglądu i niezłej ergonomii kamera generuje zaszumiony obraz słabej jakości. Niestety, system ładowania kasetki od dołu skutecznie utrudnia pracę z wykorzystaniem statywu. system informacji o stanie naładowania akumulatora, 25-krotny zoom optyczny, wejścia DV oraz S-Video bardzo duże szumy, system ładowania kasetki od dołu
CHIP FOTO · VIDEO digital
57
[Test • Kamery DV] Niestety i ten producent nie uporał się z problemami gnębiącymi prawie wszystkie modele kamer z tej grupy cenowej. Mam tu na myśli szumy, aberracje chromatyczne oraz kłopoty z systemem automatycznego ustawiania ostrości, spowodowane niską wydajnością cyfrowego stabilizatora obrazu. W wypadku MVX350i tylko po części poradzono sobie z tymi problemami. Mimo wszystko, szczególnie biorąc pod uwagę atrakcyjną cenę, mogę polecić ten model wszystkim poszukującym wzorowej funkcjonalności.
MVX350i to kolejny kamkorder z najnowszej kolekcji Canona. Już na pierwszy rzut oka zwraca on uwagę bardzo wyszukanym wzornictwem oraz jakością wykonania. Dzięki zastosowaniu przez producenta nowych „szkieł” obiektyw może zaoferować nawet
dwudziestokrotne przełożenie. Niestety, tak duży zakres ogniskowych spowodował wysoki poziom zniekształceń oraz aberracji chromatycznych. Filmowanie w warunkach niedostatecznego oświetlenia lub w całkowitych ciemnościach wspomagane jest przez diodę doświetlającą oraz system wzmacniania obrazu. Podczas wykonywania zdjęć możemy też korzystać z wbudowanej lampy błyskowej. Pod 2,5-calowym, kolorowym ekranem LCD o standardowych rozmiarach ukryto zaskakująco dużo przycisków funkcyjnych. Z początku może się to wydawać niezbyt wygodne, jednak już po chwili na pewno docenimy bezpośrednią i błyskawiczną możliwość dotarcia do danej funkcji. Jakość wykonywanych zdjęć jest, jak na matrycę o wielkości 2/9 cala, całkiem niezła. To samo dotyczy sekwencji filmowych – tu prócz szumów nie będziemy w stanie zauważyć żadnych innych wad obrazu.
Canon MV880x Ocena łączna: Canon PowerShot A70Punkty: 77
Samsung VP-D455i Ocena łączna: Canon PowerShot A70Punkty: 73
Samsung VP-D353 Ocena łączna: Canon PowerShot A70Punkty: 62
PEŁNA KONTROLA: Po odchyleniu wyświetlacza LCD uzyskujemy dostęp do dużej liczby przycisków, pozwalających nadzorować najważniejsze funkcje kamery Canon MVX350i.
Pomimo opisanych mankamentów kamera ta zajęła w naszym rankingu zasłużone drugie miejsce (ex aequo z modelami Sony HC42 oraz Canon 350i). Zadecydowały o tym między innymi duża funkcjonalność, liczne opcje w menu oraz niezłe odwzorowanie kolorów. Kamerę tę można śmiało polecić każdemu wideoamatorowi, szczególnie że jej cena jest dość atrakcyjna.
›
Canon MVX-350i
MV880x jest dobrze wykonana, funkcjonalna i oferuje niezłą jakość wykonywanych zdjęć. Szkoda jednak, że jakość rejestrowanych wideoklipów jest co najwyżej przeciętna. Także jej cena jest trochę za wysoka.
58
Pomimo dość dobrych parametrów technicznych rejestrowany obraz jest co najwyżej dostatecznej jakości. Znaczne szumy i nieakceptowalne problemy z kadrowaniem to główne zarzuty wobec tej kamery.
wysokiej jakości wykonanie, dołączony telekonwerter, funkcja wyostrzania detali skóry, wysoka ergonomia
spolszczone menu, wbudowane 64 MB pamięci przeznaczonej na zdjęcia, niska waga
brak stopki na akcesoria, brak wejścia DV, dość duże szumy
znaczne szumy, trudności z kadrowaniem – obraz wyświetlany na LCD nie jest taki sam jak rejestrowany
CHIP FOTO · VIDEO digital
›
Sony DCR-HC42
Model ten należy do popularnej i stale rozwijanej rodziny amatorskich kamer firmy Sony. DCR-HC42E jest poręczna i lekka. Na pochwałę zasługują jej gabaryty, podobnie jak jakość wykonania i wzornictwo. Kamwid wyposażony został w obiektyw o dość przyzwoitych parametrach, oferujący dwunastokrotne zbliżenie optyczne, markowany przez słynną firmę Carl Zeiss. Jednomegapikselowa matryca CCD pozwala na filmowanie w anamorficznym trybie 16:9. Dotykowy, 2,7-calowy wyświetlacz LCD również ma takie proporcje.
Kamera przeznaczona dla zupełnie niewymagających. Jakość rejestrowanego przez nią obrazu jest mierna.
niska cena, duży zoom optyczny, wyjście S-Video, niewielka waga pudełkowaty kształt, znaczne szumy, słabe odwzorowanie kolorów
IDEAŁ MINIATURYZACJI: Proporcjonalnie duży, dotykowy ekran modelu Sony DCR-PC53E bardzo ułatwia nawigowanie po rozbudowanym menu.
W tym modelu firma Sony zdecydowała się na zainstalowanie kolorowego wizjera (przypomnijmy, że niższe modele wyposażone były w wizjer czarno-biały). Akumulator wykonany w technologii Info Lithium zapewnia przyzwoite czasy pracy – także z wykorzystaniem wyświetlacza LCD. W komplecie znajdziemy znaną ze słabszych modeli stację dokującą Handycam Station, pozwalającą na uporządkowanie kabli na naszym biurku. Niestety, kamera ma dwie istotne wady. Po pierwsze, matryca generuje widoczne i naprawdę denerwujące szumy. Filmowanie tym modelem w warunkach niedostatecznego oświetlenia nie da na pewno akceptowalnych wyników. Po drugie, kamera ma w trybie automatycznym problemy z ustawieniem balansu bieli i czułości matrycy – co objawia się widocznymi przepaleniami w dobrze oświetlonych miejscach obrazu. Jednak w przeciwieństwie do szumów, nad balansem bieli możemy zapanować, ustawiając go ręcznie w zależności od warunków oświetleniowych. Podsumowując, DCR-HC42 to bardzo ciekawa , lekka i poręczna kamera, którą na pewno docenią osoby często podróżujące. Polubią ją także ci, którzy ceniące sobie dobre wykonanie i niebanalne wzornictwo. Pomimo swych wad również ona zasługuje na drugą lokatę.
›
Sony DCR-HC53
Nowa, miniaturowa kamera Sony to przykład dużego kunsztu inżynierów tej firmy. W niewielkiej obudowie zmieściły się wszystkie niezbędne mechanizmy oraz kompaktowy obiektyw Carl Zeiss Vario-Tessar. Z racji swoich rozmiarów kamera ta pozbawiona jest wizjera – dla niektórych może to być niewygodne. Z drugiej strony i tak większość użytkowników korzysta wyłącznie z ekranu LCD. Pomimo tak niewielkich gabarytów kamera oferuje dziesięciokrotny zoom optyczny. Licz-
ne są także funkcje dotyczące ustawień obrazu oraz efektów specjalnych. Dzięki systemowi Info Lithium możemy dowiedzieć się, ile dokładnie pozostało nam czasu pracy na baterii, która pomimo niewielkiej pojemności zapewnia bardzo długi czas filmowania. Niestety, urządzenie wyposażono w cyfrowy system stabilizacji obrazu, który jest nieskuteczny przy największych zbliżeniach. Pretensje można mieć również do sposobu trzymania kamery – nie wyposażono jej w standardowy pasek obejmujący dłoń. Liczyć możemy wyłącznie na naszą zręczność oraz asekurować się długim paskiem. Jakość obrazu – jak na urządzenie z tej klasy cenowej – jest bardzo dobra. W normalnych warunkach szumy nie są dokuczliwe, a szybkie i pewne działanie autofokusa wręcz zaskakuje. Gorsze wyniki uzyskujemy przy słabym oświetleniu – szumy są już wyraźniejsze, a autofokus działa nieznacznie wolniej. Kamera nie została wyposażona w system filmowania w zupełnych ciemnościach, skorzystać można jedynie z mechanizmu zwiększającego czułość matrycy. Dzieje się to jednak kosztem zmniejszenia liczby rejestrowanych klatek na sekundę. Urządzenie niestety nie oferuje żadnych wejść, zatem nie możemy liczyć na to, że wykorzystamy je na przykład do digitalizacji materiału VHS. Jeśli myślimy o zakupie niewielkiego kamkordera dobrej jakości, to DCRHC53 wydaje się idealnym wyborem. Musimy jednak pamiętać, że z powodu niewielkich gabarytów i niskiej wagi stabilne trzymanie tego „maluszka” będzie dość trudne. Jednak z uwagi na bardzo dobry autofokus szczerze go polecam. PROSTO NA DRUKARKĘ: Dzięki przyciskowi bezpośredniego wydruku mamy możliwość przesłania naszych zdjęć bezpośrednio z kamery Canon MV880x do drukarki za pomocą złącza USB.
[Test • Kamery DV]
Model
Sony DCR-HC90
Canon MVX350i
Sony DCR-HC42E
JVC GR-DF570E
Sony DCR-PC53E
JVC GR-D290E
Canon MV880X
Samsung VP-D455i
Samsung VP-D353
Cena*
3480 zł
3600 zł
2875 zł
2765 zł
2865 zł
2240 zł
2215 zł
2190 zł
1565 zł
Ocena
98
88
88
87
83
78
77
73
62
Budowa Funkcjonalność Jakość obrazu
96 100 99
91 88 84
95 86 85
100 66 98
75 91 82
98 66 73
76 82 72
98 72 53
75 63 50
Punkty 0
50
100
Punkty 0
Rozmiar przetwornika
1/3"
Efektywna liczba punktów przetwornika
2048 tys.
860 tys.
Ogniskowa obiektywu
5,1–51 mm
3,5–70 mm
Jasność obiektywu
f/1.8–2.9
f/1.8–3.5
Zoom optyczny/cyfrowy
10/120x
Możliwość dołączania filtra lub konwertera
Średnica gwintu filtra
30 mm
34 mm
Wybór punktu pomiaru ostrości
Funkcja AF Lock
Minimalne wymagane oświetlenie** [luks]
5
10
Stabilizator obrazu
cyfrowy
Wizjer
50
2/9"
100
Punkty 0
50
1/5"
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
100
Punkty 0
50
2/9"
1/6"
1/6"
11/50"
1/6"
1/6"
690 tys.
690 tys.
400 tys.
400 tys.
690 tys.
410 tys.
bd.
3–36 mm
3–45 mm
2,3–23 mm
2,2–55 mm
3,7–51,8 mm
2,4–24 mm
2,3–46 mm
f/1.8–2.5
f/1.2–2.8
f/1.7–2.2
f/1.8–3.2
f/1.8–3.2
f/1.8–2.4
f/1.6–2.7
20/400x
12/480x
15/700x
10/120x
25/800x
14/280x
20/900x
20/900x
25 mm
30,5 mm
bd.
27 mm
28 mm
25 mm
30 mm
7
10
5
7
2
7
10
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
brak
kolorowy
kolorowy
kolorowy
czarno-biały
Ekran LCD
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
Rozmiar ekranu
2,7"
2,5"
2,7"
2,5"
3"
2,5"
2,4"
2,5"
2,6"
Menu LCD w polskiej wersji językowej
Maks. rozmiar zdjęcia na kasecie
nd.
nd.
nd.
nd.
nd.
nd.
nd.
nd.
nd.
Maks. rozmiar zdjęcia na karcie pamięci
2016×1512
1280×960
1152×864
1600×1200
640×480
1024×768
1152×864
800×600
800×600
Lampa do filmowania
Lampa błyskowa
Mikrofon
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
Wyjścia DV/USB
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
/
/USB 2.0 Full Speed
/
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
Wyjścia S-Video/Composite/Audio-Video
//
//
//
//
//
//
//
//
//
Wejścia DV/USB
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
/
/USB 2.0 Full Speed
/
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
/USB 2.0 Full Speed
Wejścia S-Video/Composite/Audio-Video
//
//
//
//
//
//
//
//
//
Akumulator/pojemność
NP-FA50/680 mAh
NB-2LH/720 mAh
NP-FP50/680 mAh
BN-VF707U/700 mAh
NP-FA50/680 mAh
BN-VF707U/700 mAh
NB-2LH/720 mAh
SB-LSM80/800 mAh
SB-LSM80/800 mAh
Zasilacz/ładowarka
/
/
/
/
/
/
/
/
/
Wymiar roboczy
110×88×148 mm
143×102×135 mm
112×90×138 mm
132×74×135 mm
71×118×123 mm
135×96×115 mm
142×92×120 mm
124×90×132 mm
124×90×132 mm
Wymiar spoczynkowy
110×88×64 mm
129×78×65 mm
112×90×55 mm
120×74×72 mm
71×96×43 mm
122×96×50 mm
123×92×45 mm
112×90×58 mm
112×90×58 mm
Ciężar
578 g
565 g
468 g
488 g
349 g
502 g
496 g
478 g
460 g
100
Ocena słowna i przypisane jej punkty zamieszczone zostały poniżej: 100–90 punktów = 5 kratek, bardzo dobry; 89–75 = 4 kratki, dobry; 74–60 = 3 kratki, zadowalający; 59–45 = 2 kratki, przeciętny; 44–25 = 1 kratka, mierny; 24–0 = 0 kratek, niedostateczny; * — cena detaliczna sugerowana przez producenta; ** — bez włączenia dodatkowych funkcji; nd. — nie dotyczy; bd. — brak danych; — jest; — nie ma
60
CHIP FOTO · VIDEO digital
CHIP FOTO · VIDEO digital
61
NIEDROGIE FILMOWANIE W FORMACIE PANORAMICZNYM: Ekran LCD kamery Sony DCR-HC42 przystosowany jest do podglądu obrazu w proporcjach 16:9.
›
JVC GR-D290E
To nowy, średniej klasy model, oferowany od całkiem niedawna. Różni się znacznie od swoich wyglądających bardzo topornie poprzedników. Firma JVC przeprojektowała całkowicie zarówno obudowę, jak i rozplanowanie wszelkich przycisków. Do ergonomii nie można mieć już zatem żadnych większych zastrzeżeń. Również jakość wykonania obudowy jest bardzo dobra. Niestety, jakość rejestrowanego obrazu pozostawia wiele do życzenia. Szumy są po prostu porażające i zauważalne nawet podczas filmowania w dobrych warunkach oświetleniowych. Obiektyw, oferujący 25-krotne przełożenie optyczne, mocno winietuje,
bardzo dawały się również we znaki aberracje chromatyczne. Filmowanie w warunkach niedostatecznego oświetlenia czy też w kompletnych ciemnościach, pomimo wbudowanej lampki doświetlającej, nie ma większego sensu (z powodu wspomnianych wcześniej szumów). Jakość zapisywanych zdjęć można określić jako ledwo akceptowalną. JVC GR-D290 ma też kilka zalet. Po pierwsze, kamera ta wyposażona jest w pełny zestaw wszystkich potrzebnych złączy. Po drugie, dysponuje bardzo bogatym w dodatkowe efekty menu. A po trzecie, jest łatwa w obsłudze i w miarę tania. Może się zatem okazać, iż to wręcz idealna propozycja dla niewymagających, początkujących użytkowników.
KAMERA, A MOŻE JEDNAK COŚ WIĘCEJ… Jak wykazały nasze testy, kamery DV markowane przez Samsunga radzą sobie co najwyżej średnio. Niemniej jednak firma ta zaprezentowała niedawno dwa bardzo ciekawe urządzenia. Jednym z nich jest Miniket (VP-D110). Nie jest to wyłącznie kamera — w jej miniaturowej obudowie skrywają się też dodatkowe funkcje: odtwarzacz plików MP3, dyktafon, aparat cyfrowy oraz przenośny dysk twardy. Kamerka, a właściwie „kombajn”, wyposażona jest w 1 GB pamięci Flash, która może być powiększona poprzez zastosowanie kart pamięci typu Memory Stick. Obraz filmowy zapisywany jest w formacie MPEG-4, a w trybie najlepszej jakości mieści się go w wewnętrznej pamięci około 25 minut. Przełączając się w tryb jakości średniej, można zapisać już materiał 60-minutowy. Największym zaskoczeniem była właśnie jakość zapisywanych przez urządzenie klipów — choć nie dorównuje ona standardowi DV, jest wystarczająca do codziennych, amatorskich zastosowań. Kamera ma niewielkie gabaryty, co docenią na pewno bardziej aktywni użytkownicy. Dość atrakcyjna wydaje się również jej cena.
62
CHIP FOTO · VIDEO digital
Drugim ciekawym urządzeniem jest VPD6550i — hybryda kamery z aparatem cyfrowym. Złośliwi od razu mogą stwierdzić, że każda nowoczesna kamera DV jest przecież jednocześnie aparatem cyfrowym. Owszem, ale żadna z nich nie zawiera dwóch osobnych obiektywów oraz matryc. A takim właśnie urządzeniem jest Samsung VP-D6550i. Z jednej strony możemy korzystać z kamery DV i obiektywu o 10-krotnym przełożeniu optycznym, z drugiej — z kompaktowego aparatu cyfrowego, generującego fotografie w rozdzielczości 2592×1944 piksele (matryca 5,25 megapiksela), wyposażonego w obiektyw o trzykrotnym zoomie. Niestety, kamera — — podobnie jak wbudowany w nią aparat cyfrowy — nie mogła być oceniona w naszym teście, ponieważ nie była to nawet jeszcze wersja inżynieryjna, a jedynie działająca próbka. Nie ma zatem sensu pisać o jej wadach i pewnych poważnych brakach w funkcjonalności — by to zrobić, musimy poczekać na produkt finalny. Cena tego urządzenia nie jest zaporowa, a jeśli jakość zarówno kamery, jak i aparatu będzie stała na dobrym poziomie, można powiedzieć, że zapowiadane 3560 złotych brutto to niezbyt wiele.
›
›
JVC GR-DF570E: Nowe modele kamer firmy JVC to zupełne przeciwieństwo ich poprzedników. Cechują się niewielkimi wymiarami, dużą funkcjonalnością oraz dobrą jakością obrazu.
Canon MV-880x
Nowy model firmy Canon to wzór jakości wykonania oraz wzornictwa. Mimo że jest to kamera z niższej półki cenowej, to nie można mieć poważnych zastrzeżeń do jakości obrazu oraz wykonywanych zdjęć. Na pochwałę zasługuje optyka, bo choć aberracje chromatyczne są niekiedy widoczne, to nie można mieć zastrzeżeń do ostrości obrazu. Menu ułożono w sposób typowy dla Canona, jest funkcjonalne i intuicyjne. Brak zastrzeżeń zarówno do ekranu LCD, jak i kolorowego wizjera. Dostęp do licznych programów tematycznych oraz innych ustawień, nawet podczas filmowania, nie jest utrudniony. Mimo tych wszystkich zalet kamera ta niestety nie plasuje się w naszym rankingu zbyt wysoko. Ma na to wpływ średnie odwzorowanie kolorów oraz niedomagania cyfrowego systemu stabilizacji drgań. Reakcje systemu automatycznego ustawiania ostrości także są opóźnione, jednak wartości opóźnień nie odstają od wyników uzyskiwanych przez konkurencję. Prawdopodobnie winę za przeciętną jakość obrazu ponosi niższej jakości matryca (generująca widoczne i dość znaczne szumy) albo układ przetwarzania obrazu. Cena urządzenia, jak na uzyskane rezultaty, jest zbyt wysoka – produkty konkurencyjne podobnej klasy kosztują poniżej 1800 złotych. Jeśli zatem Canon nie dokona pewnych poprawek w tym modelu, nie wróżymy mu popularności wśród kupujących. Szczerze mówiąc, było aż zaskakujące, że kamera o tak dużej funkcjonalności rejestruje tak przeciętny obraz. Pozostaje mieć nadzieję, że producent weźmie to pod uwagę.
Samsung VP-D455i
Samsung VP-D455i jest naprawdę dziwnym urządzeniem. Patrząc bowiem na jego parametry, można odnieść wrażenie, iż jest to kamera bardzo funkcjonalna, co więcej – charakteryzująca się niezłą jakością obrazu. Niestety, nic bardziej mylnego. Mimo że model ten zaprezentowany został niedawno, to w porównaniu z produktami Canona lub Sony technologicznie pozostaje on w tyle. Za słabą jakość obrazu odpowiada przede wszystkim mały, 1/6-calowy przetwornik CCD. Generuje on duże szumy, zakłócające obraz nawet w dobrych warunkach oświetleniowych. Optyka również nie należy do najlepszych: aberracje chromatyczne widoczne są przy wszystkich
ogniskowych, występuje również winietowanie. Bardzo dziwnym zjawiskiem jest przesunięcie obrazu rejestrowanego w stosunku do obrazu podglądanego na wizjerze czy też na ekranie LCD. W efekcie uzyskujemy skandaliczną jakość kadrowania – w skrajnym wypadku podczas filmowania będziemy obcinać część kadru! Z drugiej strony na pochwałę zasługuje wyposażenie kamery w wejścia zarówno analogowe, jak i cyfrowe, co pozwoli na digitalizację analogowych sygnałów wideo. Urządzenie wyposażone jest w dobrej wydajności akumulator. Pochwalić je można za spolszczone i przejrzyste menu. Niemniej jednak kamera dająca tak słabą jakość obrazu powinna kosztować znacznie mniej.
›
Samsung VP-D353
Kamera Samsung VP-D 353 na pierwszy rzut oka przyciąga atrakcyjnym, choć trochę pudełkowatym kształtem. Kusi również 20-krotne zbliżenie optyczne. Kiedy jednak przyjrzymy się temu modelowi nieco dokładniej, emocje szybko opadną. Kamera jest bowiem bardzo prosta. Menu zawiera zaledwie podstawowe funkcje. Zastanawia obecność gniazda na karty Memory Stick, gdyż jakość wykonywanych przez kamerę zdjęć jest co najwyżej mierna. Jakość rejestrowanego materiału wideo również stoi na niskim poziomie. Zapisany film zaburzony jest przez wszędobylskie szumy – widoczne nawet podczas kręcenia scen w dobrze oświetlonych pomieszczeniach. Systemy kamery podczas kręcenia w warunkach niedostatecznego oświetlenia działają jedynie zaradczo, nie wzmacniając czy nie doświetlając na odpowiednim poziomie nagrywanego materiału. Model ten z racji niskiej ceny przeznaczony jest dla naprawdę niezamożnych użytkowników, chcących rozpocząć przygodę z kamerami DV. Kamera na pewno będzie się nadawała do kręcenia klipów w słonecznym plenerze. Używanie jej w pomieszczeniach czy o zmroku mija się niestety z celem. Szkoda też, że producent pogorszył działanie optyki przez wprowadzenie na siłę 20-krotnego zoomu. Spokojnie można byłoby zostać przy zbliżeniu dziesięciokrotnym, a dzięki temu jakość i ostrość obrazu byłyby o niebo lepsze.
›
Rozmiar (matrycy...) jest ważny
Kupując kamerę DV wyposażoną w jeden przetwornik obrazu, pamiętajmy, iż wybór najnowszego modelu nie oznacza, że zostaniemy użytkownikami najnowszych technologii. Tymczasem to właśnie one zapewnić nam mogą obraz najwyższej jakości. Poświęcając nieco czasu, można znaleźć kamerę, która nie tylko generować będzie niewielkie szumy, ale również będzie funkcjonalna i prosta w użytkowaniu. Podczas zakupu kamkordera z pojedynczym przetwornikiem należy zwrócić szczególną uwagę na wielkość matrycy oraz mnożnik określający wielkość oferowanych przez obiektyw zbliżeń optycznych. Nasze testy wykazały bowiem, że większość obiektywów z dużym zoomem rejestruje obraz gorszej jakości niż ten oferowany przez obiektywy „krótsze”.
ZOOM OPTYCZNY: Duże przełożenie obiektywu nie zawsze musi być korzystne. Im większy jest bowiem zoom, tym większe prawdopodobieństwo, że obraz będzie zniekształcony.
DO WYBORU, DO KOLORU: Taką liczbą programów ekspozycji mogą się pochwalić wyłącznie kamery firmy JVC.
ZDJĘCIA
Czy zdarzyło się Wam siedzieć godzinami u znajomych na nudnej prezentacji zdjęć z wakacji? A może też bezskutecznie próbowaliście sami pochwalić się pamiątkowymi ujęciami? Zamieszczone w artykule rady pozwolą Wam przygotować pokaz slajdów, który na długo zapadnie w pamięci gości.
P O R A D Y Prezentacja zdjęć
]
F
otografia cyfrowa dzięki swojej niezaprzeczalnie największej zalecie – bezkarności finansowej wykonywania niemal dowolnej liczby zdjęć – wprowadziła jednocześnie wiele utrudnień przy ich prezentacji. Więcej ujęć oznacza większy nakład pracy przy późniejszej ich selekcji, a na to zwykle brakuje nam już czasu oraz motywacji. Kolejny więc raz pokusa szybkiego pochwalenia się zdobyczą zwycięża nad jakością. Dlaczego jednak się dziwić temu zjawisku w dobie fotografii cyfrowej, jeśli nawet tradycyjne pokazy slajdów – gdzie cena materiałów i ich wywołania stanowiła dla autora zazwyczaj sporą barierę finansową – często były „przegadane”? Jest gorzej, choć miało być lepiej...
Marek Arcimowicz
Pokazy krajowe Do niedawna najpopularniejszą formą prezentacji były slajdy. W Polsce niestety pokutuje mit wiecznie zacinającego się, furkoczącego projektora na kiwającym się stoliczku, rzucającego obraz na ścianę niezbyt zaciemnionego pokoju. Niestety, nawet komercyjne pokazy często tak właśnie wyglądają. Nieraz byłem świadkiem takich porażek – prezentacji (o zgrozo!) przeprowadzanych w ramach cyklu spotkań. O jakość niestety dbają tylko nieliczni, jak np. Kasia i Andrzej Mazurkiewiczowie (www.terra.waw.pl). Problem stanowi też nieznajomość podstawowych pojęć – czym innym jest zwykła projekcja (nawet na bardzo dobrym sprzęcie), a czymś zupełnie odmiennym diaporama (słowo ostatnio mocno nadużywane).
Za granicą
FOT.: M. ARCIMOWICZ, SATZINGER-VIEL
POKAŻ SWOJE
ZAJRZYJ NA CD! Przykładowa prezentacja zdjęć Marka Arcimowicza znajduje się na płycie CD dołączonej do magazynu.
Pokazy, ba, nawet całe festiwale diaporam – tak popularne w Niemczech czy Austrii – w Polsce są prawie nieobecne. Branża dopiero raczkuje, brakuje sal, sprzętu, podstawowej wiedzy oraz samych zainteresowanych. Dla porównania: w Niemczech standardem są pokazy slajdów prowadzone w salach kinowych na 3–4 projektorach (najczęściej Kodaka lub Leiki po niemal 2000 euro za sztukę), synchronizowanych ze sobą odpowiednim sterownikiem. Bilet na taką imprezę kosztuje nawet kilkanaście euro, a mimo to trudno dostać wejściówki w ostatniej chwili. Autor takiej prezentacji nierzadko był kilkanaście razy w miejscu, o którym opowiada, a zdjęcia wykonywał na przestrzeni wielu lat. Często po wyczekiwane, brakujące do całości
PLANSZA TYTUŁOWA: Dobrze przygotowana strona początkowa prezentacji ma nie tylko efektownie zacząć nasz pokaz, ale przede wszystkim wprowadzić widza w temat prezentacji.
konceptu jedno jedyne ujęcie wraca się we właściwym czasie w konkretne miejsce. Tak działają profesjonaliści. Niestety, w Polsce takiego podejścia jeszcze nie spotkałem. Na tego typu prezentacjach zostaje pokazanych 150–400 przezroczy, a samo spotkanie trwa od 40 minut do prawie 2 godzin. Tak jest standardowo. Natomiast ekstremaliści szykują pokazy slajdów, w których wyświetlany obraz składa się z 2–3 pól (panorama z kilku slajdów małoobrazkowych). Zdarzają się też projekcje ze średniego formatu, panoramiczne czy stereoskopowe (trójwymiarowe). Wymaga to jednak nie lada przygotowań oraz specjalistycznego sprzętu. Dodam tylko, że mistrzowie „slajdowiska” potrafią do kilkunastominutowego pokazu składającego się z 500 przezroczy użyć aż 40 projektorów! I nie są to wcale działania na wyrost.
Projekcje wielokanałowe Dlaczego używa się tak wielu rzutników? Głównie po to, aby uzyskać płynne, szybkie przejścia między wyświetlanymi slajdami. Nie zapominajmy, że analogowa technika nie pozwalała na przekadrowywanie, nakładanie napisów czy mapki z trasą na jednym kanale optycznym (zwykle: pojedynczy projektor). Także potrzeba racjonalnego wykorzystania
całej powierzchni ekranu sprawia, że możemy albo zrezygnować z pionowych ujęć, albo w zmniejszonej postaci „rzucać” je obok siebie tak, aby się wpasowały w wysokość kadru poziomego – a to już wymaga użycia kilku projektorów. Choć większość tych problemów rozwiązuje technologia cyfrowa, to wydaje mi się, że w dalszym ciągu do projekcji panoramicznej lepiej jest użyć 2 czy 3 rzutników ustawionych obok siebie. Połączony na ekranie z kilku części obraz będzie miał odpowiednio zwielokrotnioną rozdzielczość.
Digitalizowane pokazy Podstawowymi zaletami projektorów cyfrowych są: małe gabaryty, możliwość korekcji geometrii obrazu oraz brak ruchomych układów mechanicznych (cichsza praca i mniej wstrząsów). Jednak nic nie jest doskonałe. Większość urządzeń została tak zaprojektowana, aby pełnię możliwości osiągać w projekcji filmowej. Dlatego nacisk kładzie się tu na zupełnie inne elementy obrazu. Skutkiem jest słaba jakość nieruchomych obrazów. Aby zobaczyć, jak bardzo różni się jakością zatrzymany obraz wideo od statycznnej fotografii, wystarczy porównać stop-klatkę z filmu z dość przeciętnym nawet zdjęciem z Internetu.
CHIP FOTO · VIDEO digital
65
[Porady• Prezentacja zdjęć] cia w jeden ciąg i ten fragment opowieści wyświetlmy szybciej niż pozostałą część pokazu. Podczas wykonywania zdjęć do ich późniejszej prezentacji jako serii starajmy się nie korzystać tylko z jednej ogniskowej. To bardzo często spotykany błąd w pokazach – znany mi jest przypadek zaawansowanego fotografa, który wrócił z reportażem w przeważającej części wykonanym świeżo zakupionym obiektywem typu rybie oko. Może mniej rażące byłoby nadużywanie teleobiektywu, zwłaszcza jeśli wymagałby tego temat, ale i tak nie wolno z tym przesadzać! Równie niesmaczne jest nagminne wykorzystanie trącących manierą filtrów efektowych – w znacznym stopniu zaburza to naturalny odbiór kadrów.
Schemat prezentacji
DWA W JEDNYM: Wyświetlenie dwóch pionowych kadrów obok siebie nie tylko lepiej zapełni powierzchnię poziomego ekranu, ale dodatkowe ujęcie podkreśli też wymowę drugiej fotografii.
W zasadzie nie ma czego porównywać – nieruchomy obraz daje znacznie większe możliwości obserwowania detali oraz skupienia się na technicznych aspektach fotografii. Dlatego (niestety) tak mało projektorów spełnia minimalne wymagania dotyczące pokazu zdjęć, a te najlpsze – wyspecjalizowane w tej dziedzinie – są dramatycznie drogie. Jednak do domowej prezentacji fotografii wystarczy duży monitor, a te przestały już na szczęście straszyć wysoką ceną. Choć dobór odpowiedniego sprzętu jest bardzo ważny, to nie zapominajmy, że nic nie zdziałamy bez odpowiedniej liczby dobrych zdjęć i pomysłu na ich pokazanie.
Najważniejsza jest selekcja Zgodnie z podstawową zasadą obowiązującą przy prezentacji fotografii, lepiej pokazać mniej i treściwie, niż przesadzić z liczbą użytych ujęć. Dlatego już na samym początku zdecydowanie odrzućmy zdjęcia słabe technicznie – im lepsze mamy kadry, tym większy dysonans spowodowałoby źle skadrowane, poruszone czy niedoświetlone ujęcie. Następnie podzielmy wstępnie pozostałe zdjęcia na grupy odpowiadające planowanemu scenariuszowi pokazu lub też ułóżmy je chronologicznie. Teraz przychodzi czas na
analizę ilościową fotografii i poszukiwanie pomysłu na prezentację. Tu czeka nas najważniejszy moment – konieczność opracowania scenariusza. Cofnijmy się jeszcze raz do początku – ciekawy pokaz slajdów ma dużo większą szansę powstać wtedy, kiedy pomysł na niego zrodził się jeszcze w trakcie wykonywania zdjęć. Może za pierwszym razem nie jest to takie proste, ale za drugim czy kolejnym podejściem, samo będzie się nam narzucało, co warto jeszcze dorobić, a jakiego tematu mamy już dosyć na fotografiach.
Przygotowanie obrazów Podczas projektowania prezentacji należy zwrócić uwagę na kolejność fotografii. Osobiście mogę polecić jak największe zróżnicowanie motywów i sposobów ich przedstawiania. Kilka ujęć typu makro doskonale ubarwi nam serię krajobrazową i na odwrót. Dobrze więc czasami wykorzystać tę funkcję wbudowaną nawet w proste kompakty cyfrowe, a efekt jej działania wpleść w naszą opowieść. Czasem warto też zachować się inaczej i zastosować krótkie serie monotematyczne – na przykład serwując kilkanaście portretów ludzi z danej okolicy, pod rząd. Jeśli zaś chcemy pokazać jakiś obiekt z kilku stron, zgrupujmy uję-
Pamiętajmy, że dobry pokaz zdjęć (a już na pewno diaporama) powinien stać się czymś na pograniczu prezentacji slajdów a filmem. Ma to być historia żywo opowiadana naszymi zdjęciami i dodatkowo wspomagana muzyką oraz tekstem. Dlatego ważne jest takie dopasowanie scenariusza, aby zapewnił właściwą dramaturgię pokazu – wciągał widza i podtrzymywał napięcie. Dlatego różne chwyty – zatajenie pewnych faktów, wykorzystanie zapowiedzi lub stawianie na początku prezentacji pytań, na które odpowiadamy dopiero w dalszej części – są jak najbardziej pożądane.
PLAN POKAZU 1. Wstęp (na przykład przekrojowy przegląd 10–20 ujęć najbardziej reprezentatywnych dla pokazu, przeplatany planami lub zakończony mapką opisującą miejsce akcji). 2. Początek opowieści. 3. Rozwinięcie – część właściwa pokazu. 4. Zwrot akcji lub mały przerywnik, przyciągające uwagę widzów. 5. Powrót do głównej treści oraz finał. 6. Zakończenie (może to być ujęcie podsumowujące albo klamra nawiązująca do wstępu).
Dobrze, jeśli kadry ze spokojnymi krajobrazami przenikają się powoli i w łagodny sposób, często też zazębiając się jeden z drugim, a nawet zatrzymując się na chwilę w trakcie zmiany. Natomiast dynamiczne sceny lepiej pokazywać szybko i w krótkich odstępach czasu. W trakcie pokazu możemy także powracać do jednego z ujęć kilkakrotnie – na przykład jeśli opowieść krąży wokół jakiegoś obiektu (postaci, góry itp). Warto też skorzystać z nakładania obrazów czy sekwencji pozwalających na ukazanie ruchu – ale to już wymaga większego wtajemniczenia.
Ścieżka muzyczna Kiedy już mamy z grubsza ułożony pokaz zdjęć, przychodzi czas na podkład dźwiękowy. Sprawdźmy więc w pierwszej kolejności, jak długo trwają poszczególne bloki tematyczne oraz jak muzycznie można podzielić naszą prezentację. Następnie dobieramy odpowiedni utwór o właściwej długości i w razie potrzeby delikatnie modyfikujemy ilość ujęć lub czas ich trwania, tak aby wszystko zgrało się we właściwym czasie i miejscu. Większość programów do tworzenia pokazów dysponuje możliwością dołączenia pliku audio, ale tylko nieliczne pozwalają na edycję podkładu muzycznego. Nie musimy się jednak tym przejmować – nawet prosta ścieżka dźwiękowa w postaci oryginalnego utworu pochodzącego na przykład z regionu, w którym wykonano zdjęcia do pokazu, w dużym stopniu uprzyjemni odbiór naszych fotografii. Warto więc poświęcić trochę czasu także na muzyczną stronę prezentacji.
Kilka słów o rozdzielczości Już w trakcie tworzenia pokazu dobrze jest wiedzieć, na jakim sprzęcie będziemy go wyświetlali. Jeśli na projektorze, to rozdzielczość obrazków należy dobrać do możliwości urządzenia (zazwyczaj ok. 800×600 pikseli). Jeżeli na monitorze komputera, to bezpiecznie jest przyjąć wartość 1024×768 punktów, gdyż wszelkie automatyczne przeskalowywanie zdjęć znacznie pogarsza ich jakość. Dlatego też podczas wykonywania uniwersalnego pokazu dobrze jest założyć wiekszą rozdzielczość (np. 1600×1200 czy wspomnianą wyżej 1024×768) niż za małą, np. 800×600 pikseli. Najlepiej jednak przygotować pokaz pod konkretne urządzenie.
Kilka trików Dla uatrakcyjnienia pokazu warto czasem sięgnąć po znane też z zaawansowanych diaporam sztuczki. Zwykłe, płynne przenikanie się kadrów zamiast twardego przeskakiwania do kolejnego ujęcia znacznie poprawia odbiór prezentacji. Zmieniajmy też tempo akcji – adekwatnie do tematyki lub oczekiwanego efektu. KREATOR PREZENTACJI: Niektóre programy graficzne prowadzą nas przez proces tworzenia pokazu slajdów krok po kroku.
66
CHIP FOTO · VIDEO digital
[Porady• Prezentacja zdjęć]
POKAZ W PDF-IE: Narzędzie do tworzenia prezentacji Photoshopa nie jest zbyt rozbudowane, ale umożliwia przygotowanie przyzwoitego pokazu w uniwersalnym formacie, możliwym do odczytania także na platformie Apple’a.
Kiedy już wiemy, w jakiej rozdzielczości mamy przygotować zdjęcia, musimy podjąć decyzję, co zrobimy z pionowymi kadrami. Osobiście preferuję zmniejszanie ich rozmiarów tak, aby wysokość zarówno kadrów poziomych, jak i pionowych była taka sama – np. 768 pikseli dla formatu 1024×768. Unikniemy w ten sposób niekontrolowanego przez nas, automatycznego przeskalowywania zdjęć. Gotowy kadr pionowy wklejamy następnie w czarny prostokąt, przygotowany w formacie właściwym dla prezentacji (na przykład 1024×768). Podobnie czynimy z panoramami, z tym że w tym wypadku granicznym rozmiarem przy skalowaniu jest dłuższy bok (podstawa). Na koniec korygujemy ostrość za pomocą odpowiednich narzędzi (np. Unsharp Mask). Jeśli zamierzamy dołączyć napisy, mapki itp., składamy je, skalujemy i wplatamy w ten sam sposób co powiększane ujęcia.
Tanie oprogramowanie Do przeprowadzenia podstawowej projekcji możemy użyć bardzo wielu programów, również bezpłatnych, takich jak IrfanView, które często dają niezłe rezultaty. Ich wadą jest brak możliwości wygenerowania gotowego, filmowego pliku o uniwersalnym rozszerzeniu (na
68
CHIP FOTO · VIDEO digital
przykład AVI). Taki klip zdecydowanie ułatwiłby późniejszą projekcję – gotowy pokaz możemy udostępnić na naszej stronie WWW czy serwerze FTP. Wadą plików filmowych jest brak zoptymalizowania ich do wyświetlania obrazu statycznego. Kompresja silnie degraduje jakość zdjęcia – w każdej sekundzie program musi zapamiętać przynajmnej kilkanaście takich samych klatek – niezależnie od tego, czy obraz się zmienia czy nie. Z tego samego powodu niepotrzebnie zwiększamy objętość pliku wyjściowego. Mimo to całkiem ciekawe prezentacje, wzbogacone dodatkowo różnymi efektami (np. wędrowania obrazu po kadrze, najazdu kamery itp.), daje nam Microsoft Photo Story. Jego pokaz w formie pliku WMV z łatwością możemy obejrzeć za pomocą nowego Windows Media Playera na prawie każdym komputerze. Niestety, na Apple’u, mimo zainstalowania owego programu, sztuczka ta mi się nie udała.
Zaawansowane narzędzia Powyższych wad pozbawiony jest plik PDF, w którym każde zdjęcie zapisane zostaje w postaci JPEG. Dlatego zaletą takiej prezentacji jest bardzo mała objętość pliku wyniko-
wego przy jednoczesnym zachowaniu bardzo dobrej jakości obrazu. Taki pokaz łatwo możemy wykonać w Photoshopie. Ponadto dużym plusem jest też wieloplatformowość takiej prezentacji – pochwalimy się naszymi zdjęciami zarówno użytkownikom Apple’a, jak i PC-ta. Niestety, cena, jaką za to zapłacimy, to brak możliwości zastosowania ciekawego, realistycznego przenikania. Możemy zastosować też jedną z popularnych płatnych przeglądarek, np. ACDSee (pełną wersję programu zamieściliśmy w poprzednim numerze FVd), iViewMedia Pro itp. Znajdziemy w nich spory potencjał możliwości generowania pokazów (z filmowym włącznie). Mnie bardzo podoba się płynne przenikanie we wspomnianym iView Media Pro. Choć z pewnością bardzo duże możliwości kryją w sobie też zaawansowane programy filmowe (Adobe Premiere, Finall Cut Pro czy prostsze, ale doskonale skonstruowane narzędzie – Pinnacle Studio), to ambitnym polecam po prostu Macromedia Flasha. Dobrym pomysłem jest również wykorzystanie programów specjalistycznych, na przykład Wings Platinum, które do niedawna służyły wyłącznie jako specjalistyczny produkt do sterowania wieloprojektorowymi pokazami przezroczy.
NA POCZĄTEK 1. Postaraj się zmieścić z całym pokazem w 20–35 lub nawet w 15 minutach. 2. Wybierz starannie zdjęcia do prezentacji. Lepiej pokazać o 10 za mało niż o jedno za dużo. 3. Nie spiesz się! Jeśli nie masz dość zdjęć do realizacji scenariusza, możesz zmienić plan albo uzupełnić materiał. Jeśli czegoś brakuje, a masz szansę dorobić ujęcie, zrób to. 4. Starannie dobierz podkład muzyczny do prezentacji. Warto o tym pomyśleć już w trakcie pobytu na wycieczce – egzotyczna muzyka jest czasem trudna do zdobycia w Polsce. 5. Poznaj swój sprzęt oraz w miarę możliwości unikaj pożyczania urządzeń z różnych przypadkowych źródeł – łatwo wtedy o niedopasowanie lub awarię. 6. Zaplanuj swój pokaz przed (lub chociaż w trakcie) wyjazdu w plener. Zrób te zdjęcia, o których wiesz, że będą Ci potrzebne. 7. Nie przekraczaj liczby 60 zdjęć na 10 minut pokazu (chyba że opanowałeś już projekcję sekwencyjną). 8. Zastanów się wcześniej, co, kiedy i jak będziesz mówił podczas pokazu. Poćwicz przy mikrofonie. 9. Nigdy (ale to nigdy!) nie prezentuj zbioru zdjęć bez ich wcześniejszej selekcji i przygotowania, licząc na to, że te słabe przewiniesz w trakcie projekcji. 10. Zrób próbę, choćby tylko jeden raz. Wykonaj najlepiej pokaz „zerowy” w zaufanym gronie osób i posłuchaj ich sugestii. Spytaj, co by zmienili, a następnie zastosuj się do najczęstszych uwag.
P O R A D Y Jesienne fotografie
]
UCHWYĆ
BARWY
JESIENI Opadłe liście, soczyste krajobrazy – tej jesieni na swoich zdjęciach możesz zarejestrować całą paletę najcudowniejszych kolorów, a my pokażemy Ci, jak to zrobić…
L.E., oprac. Przemysław Imieliński
J
esień to najlepsza pora na wykonywanie zdjęć w plenerze. Nie tylko z powodu otaczających nas zewsząd i zapierających dech w piersi wspaniałych kolorów oraz cudownego światła. Także ze względu na częste i gwałtowne zmiany pogody, które choć są dla fotografa sporym wyzwaniem, to jednak pozwalają zarejestrować pełne dynamiki, spektakularne obrazy. Wyjeżdżając w pogodny dzień poza miasto, możemy fotografować niemal bez przerwy od świtu do zmierzchu i wraz z każdą, choćby drobną zmianą miejsca znajdować nowy temat. Równie dobre warunki do zdjęć są w tym czasie także w przydomowych ogrodach i miejskich parkach, w których bardzo łatwo o interesujące ujęcia. Wystarczy pomyśleć choćby o bajecznie kolorowych dywanach, powstających z opadłych liści, czy pokrytych kroplami rosy pajęczych sieciach, lśniących w porannym słońcu. Nie obawiaj się więc – nawet nie opuszczając miasta, masz szansę wykonać frapujące kadry, wystarczy, że wyjdziesz z domu i wykorzystasz porady, jakie zamieściliśmy na kolejnych stronach…
PODKREŚLAJ BARWY: Silne, przenikające przez drzewa słońce wzmacnia jaskrawe kolory jesiennych liści. Nie bój się więc fotografować pod światło w celu uzyskania maksymalnego nasycenia barw i zwiększenia siły wyrazu rejestrowanego obrazu. Obiektyw 28 mm, 1/60 s, f/16, 100 ISO
CHIP FOTO · VIDEO digital
71
POLARYZUJ ŚWIATŁO
[Porady• Jesienne fotografie]
Jeśli możesz sobie pozwolić na zakup tylko jednej nasadki, powinien nią być filtr polaryzacyjny.
niezwykle efektownych ujęć, jeśli zastosujesz długie czasy ekspozycji (jednosekundowe lub dłuższe) w celu rozmycia ruchu płynącej wody. Jesienne kolory odbijające się w tafli stawu lub jeziora mogą wyglądać oszałamiająco, szczególnie gdy ciepłe barwy będą kontrastowały z zimnym błękitem nieba. Zarejestrowanie takich malowniczych refleksów nie jest trudne, ale musisz zwrócić uwagę na dwa czynniki. Po pierwsze, aby uzyskać najlepsze efekty, wybierz bezwietrzny dzień, tak by powierzchnia wody była niemal zupełnie nieruchoma. Po drugie, w celu zachowania wyraźnych odbić na wodzie ustawiaj ostrość na powierzchni zbiornika i dobieraj odpowiednio duże wartości przysłony. Możesz też wzmocnić nasycenie kolorów, wykorzystując do tego celu filtr polaryzacyjny. Uważaj jednak, by nie uwydatnić tym samym niepożądanych refleksów. Wreszcie dopasuj czas naświetlania do dynamiki falowania wody, w przeciwnym razie misternie zbudowany kadr będzie zawierał rozmyte odbicie – 1/15 s to w takim wypadku zazwyczaj wartość maksymalna. JAK W LUSTRZE: W spokojne dni wybierz się nad staw lub jezioro w poszukiwaniu pełnych harmonii odbić i refleksów. Obiektyw 50 mm, filtr ocieplający 81C, 1/125 s, f/11, 100 ISO
JESIENNE PEJZAŻE Rady, dzięki którym Twoje zdjęcia nabiorą oryginalności...
D
rzewa są jednym z najpopularniejszych tematów jesiennych zdjęć. Trudno się temu dziwić, gdyż obumierające liście, przechodząc kolejne transformacje, zmieniają swój zielony kolor w tysiące, a nawet miliony odcieni żółci, złota, czerwieni i brązów. Jesienią chyba najbardziej oszałamiająco prezentują się lasy bukowe, chociaż dęby, wiązy, brzozy, platany i inne zrzucające liście gatunki drzew mogą także wyglądać niesamowicie. W poszukiwaniu bardziej egzotycznych obiektów warto wybrać się do arboretum lub ogrodu botanicznego, gdzie sfotografować można np. klon japoński, z niewiarygodnie czerwonymi liśćmi. Są miejsca, w których jesień zaczyna się wcześniej niż w pozostałych regionach. W Polsce jej oznaki można zaobserwować najszybciej na wschodzie kraju i w wyższych partiach gór. Warto mieć tego świadomość i odpowiednio wybierać miejsca plenerów. Jednak by zrobić dobre zdjęcie, wcale nie mu-
72
CHIP FOTO · VIDEO digital
sisz jechać do lasu, czasem kilka drzew da Ci równie wiele możliwości ukazania uroków tej pięknej pory roku. Ostatnie anomalie klimatyczne powodują też, że zmiany pór roku przebiegają dość gwałtownie. Obserwujmy więc otaczającą nas przyrodę i nie zwlekajmy ze zdjęciami do ostatniej chwili. Wystarczy jedna gwałtowna burza, by drzewa całkowicie straciły swoje listowie, a my będziemy musieli czekać na kolejną okazję cały rok. Jeśli więc wydaje Ci się, że kolory są wystarczająco ciekawe, nie zastanawiaj się, tylko rób zdjęcia. Interesujące są nie tylko same drzewa, ale i wszelkie mniejsze rośliny. Żółknące paprocie mogą stać się ciekawym obiektem pierwszego planu podczas uwieczniania leśnych pejzaży, podobnie jak czerwieniejące liście pnączy porastających kościoły i inne stare budynki czy błyszczący kasztan lub szyszka, leżące pośród opadłych jesiennych liści.
Obserwuj zmiany pogody
PAMIĘTAJ O STATYWIE Noszenie ze sobą statywu nie jest może specjalnie wygodne, umożliwia jednak uzyskanie ostrych zdjęć w większości sytuacji. Bez niego wielokrotnie będziesz zmuszony do zwiększania czułości matrycy aparatu bądź korzystania z niskich wartości przysłony, co zawsze odbije się na jakości rejestrowanych zdjęć. Obraz stanie się zbytnio zaszumiony albo będzie go charakteryzowała zbyt mała głębia ostrości. Umieszczając aparat na statywie, będziesz mógł również znacznie precyzyjniej komponować kadry oraz swobodnie eksperymentować z długimi czasami naświetlania – na przykład po to, by zarejestrować ruch poruszanych przez wiatr drzew.
Bardzo malownicze mogą się także okazać kompleksy leśne bogate w zbiorniki wodne. Jesienne liście leżące na porośniętych mchem kamieniach rzecznych, omywanych przez leśne strumienie, pozwolą na wykonanie
Pogoda jesienią potrafi być nieprzewidywalna, ale to właśnie sprawia, że możesz uchwycić w kadrze niemalże wszystko – od mocnego słońca po dramatyczną burzę, zmieniającą oblicze jesiennego krajobrazu.
Kołowy filtr polaryzacyjny pozwala nie tylko podkreślić błękit nieba i uwypuklić fakturę chmur, idealnie nadaje się też do wzmocnienia nasycenia barw jesiennych liści oświetlanych słońcem. Możesz łatwo kontrolować siłę jego oddziaływania, kręcąc filtrem zamocowanym na obiektywie i obserwując przez wizjer zmiany zachodzące w obrazie. Jeżeli podczas ostrzenia przedni element twojego obiektywu obraca się, powinieneś najpierw ustawić odpowiednio ostrość, a dopiero później polaryzować światło. W przeciwnym razie kolory będą się cały czas zmieniały, w taki sam sposób, jakbyśmy po spolaryzowaniu światła dla kadru poziomego zdecydowali się w ostatniej chwili na zarejestrowanie zdjęcia w układzie pionowym. Użycie filtra polaryzacyjnego może spowodować spadek ilości światła docierającego do matrycy nawet o dwa stopnie przysłony. Zwracaj więc uwagę na podawane przez automatykę aparatu czasy naświetlania i w razie konieczności użyj statywu. Kupując nasadkę, zdecyduj się na filtr kołowy, a nie liniowy, który może przeszkadzać w pracy nowoczesnym układom AF, stosowanym w lustrzankach cyfrowych. Filtry polaryzacyjne kosztują od 50 do nawet 800 zł, w zależności od typu, średnicy i producenta.
Bezchmurne, słoneczne dni to doskonały moment na zarejestrowanie w kadrze uroków jesieni. Najlepszy czas to wczesny poranek lub późne popołudnie, kiedy światło jest naturalnie ciepłe, a niebo intensywnie błękitne. O tych porach słońce znajduje się nisko nad horyzontem, więc tworzące się długie cienie nadają większą głębię i uwypuklają faktury, a promienie słoneczne podkreślają i wzmacniają barwy. Późnym popołudniem światło jest cieplejsze, a powietrze czystsze. Przy dobrej pogodzie możesz sfotografować leśny krajobraz lub inny pejzaż skąpany w złotym świetle na tle intensywnego, błękitnego nieba, a ostatnia godzina przed zachodem słońca może być naprawdę niezapomniana, jeśli oczywiście będzie Ci sprzyjała pogoda. Jeżeli chcesz uwiecznić zachód słońca, wybierz się nad jezioro lub nad rzekę, gdzie ogniste kolory nieba odbijają się w wodzie, lub też wykorzystaj teleobiektyw i wykonaj ciasny kadr drzew lub wzgórza na horyzoncie, za którymi pomału tonie słońce. Burzowa pogoda dostarcza wielu wrażeń podczas fotografowania krajobrazów. Jest chyba niewiele bardziej dramatycznych widoków niż złota jesienna sceneria rozświetlona przez imponujące światło tuż poniżej ciemne-
go, zachmurzonego nieba. Prawidłowe ustawienie ekspozycji w takich warunkach może sprawić nieco trudności. Aby uniknąć błędu, dokonaj pomiaru na elementach pierwszego planu i wykorzystaj autobracketing, by wykonać serię zdjęć z różnymi parametrami naświetlania. Także mgła może nadać inny wymiar jesiennym pejzażom, szczególnie w pierwszej godzinie po wschodzie słońca, kiedy złote promyki przedzierają się przez nią, ogrzewając wszystko wokół i rozjaśniając plan z minuty na minutę. Wzgórza, łańcuchy górskie, rzeki i lasy wyglądają pięknie we mgle. Jednak wkrótce po tym, jak wzejdzie słońce, mgła rozpływa się – pamiętaj więc, aby być na miejscu, zanim wstanie dzień.
TUŻ PO DESZCZU: Pochmurne dni są doskonałe na odkrywanie wspaniałych jesiennych kolorów – wykorzystaj filtr polaryzacyjny, aby zwiększyć nasycenie barw. Obiektyw 20 mm, filtr polaryzacyjny, 1/8 s, f/11, 100 ISO
NIE DLA ŚPIOCHÓW: Takie widoki zarejestrować można tylko bardzo wczesnym świtem. Bądź więc Obiektyw 28 mm, 1/1250 s, f/4, 100 ISO zdeterminowany i ruszaj na sesję wraz z budzącymi się ptakami.
WŁAŚCIWA PORA DNIA: Pozwól, aby ciepło zachodzącego słońca nadało listowiu złocistą poświatę. Obiektyw 80–200 mm, filtr polaryzacyjny, 1/15 s, f/11, 100 ISO
Wykorzystaj światło Uderzające piękno terenów leśnych często można odkryć, fotografując pod światło. Jeśli uniesiesz pojedynczy liść w kierunku słońca lub nieba, zobaczysz, jak pięknie zostaną podkreślone jego żywe kolory. Jeżeli efekt ten powielisz milion razy i podświetlisz cały leśny pejzaż, masz zagwarantowane wspaniałe zdjęcia. Najlepszym sposobem na wyeksponowanie barw drzewa jest po prostu umieszczenie go dokładnie na linii pomiędzy Tobą a słońcem, tak aby promienie przenikały przez listowie.
BARWY W OPOZYCJI: Kiedy niebo ma intensywny niebieski kolor, wykorzystaj je jako tło dla jesiennych liści i stwórz abstrakcyjne, przykuwające uwagę zdjęcie. Obiektyw 80–200 mm, filtr polaryzacyjny, 1/30 s, f/11, 100 ISO
Łatwo to osiągnąć o poranku lub po południu, kiedy słońce jest nisko na niebie, ale jeśli kucniesz, to podobny efekt możesz uzyskać także w środku dnia. Czas naświetlania jest kluczem do udanych zdjęć pod słońce. Jeśli zdecydujesz się na automatyczny pomiar parametrów ekspozycji w słoneczny dzień, możesz zarejestrować sylwetę pnia drzewa i jego gałęzi przy półprzezroczystej poświacie liści. Możesz także spróbować prześwietlenia zdjęcia, jednak wówczas warto zrobić kilka klatek więcej z czasem naświetlania dłuższym od zmierzonego. Wykonaj serię zdjęć z określonym czasem naświetlania, a następnie z korekcją +1/2, +1, + 1 1/2, + 2 EV. Wraz ze wzrostem czasu ekspozycji pojawia się coraz więcej detali w cieniach, podczas gdy jasne obszary zaczynają się jakby wypalać – zdjęcie przybiera coraz jaśniejsze tonacje, aż zacznie przypominać fotografie rejestrowane w technice wysokiego klucza (high key).
Wyeksponuj kolory Jesień jest najbardziej malowniczą porą roku, więc zawsze staraj się znaleźć sposób, aby zarejestrować ją tak żywą kolorystycznie, jak to tylko możliwe – wyraziste barwy oznaczają wyraziste zdjęcia. Jedną z najlepszych rzeczy, jakie możesz zrobić, aby zwiększyć intensywność kolorów, jest zapisywanie ujęć w plikach RAW. Format ten nie tylko maksymalizuje liczbę rejestrowanych barw, ale także pozwala poźniej swo-
74
CHIP FOTO · VIDEO digital
bodnie wpływać na ich nasycenie. Lekkie niedoświetlenie zdjęcia może także pomóc, ale jedynie o 1/3 czy 1/2 EV – inaczej subtelne odcienie będą słabo widoczne. Wykonaj zatem zdjęcie z czasem proponowanym przez aparat, a następnie z korekcją ekspozycji ustawioną na -1/3 lub -1/2, i porównaj ze sobą. Polaryzacja zwiększy nasycenie kolorów dzięki zmniejszaniu jasności i pogłębianiu błękitu nieba. Kiedy widzisz, że jesienne liście błyszczą, fotografuj drzewa, zawsze używając filtra polaryzacyjnego, nawet w pochmurny dzień, a w szczególności po deszczu, kiedy całe liście są wilgotne i odbijają światło. Nasycenie kolorów jest bezpośrednio związane z czułością matrycy: im niższa jej wartość, tym intensywniejsze będą barwy. Zatem zamiast podnosić czułość ISO, pozostań przy najniższej jej wartości i wykorzystaj statyw. Umieszczenie w kadrze różnych kolorów jesieni może zupełnie zmienić nastrój Twojego zdjęcia. Jeśli wszystkie kolory są ciepłe, czyli są to charakterystyczne dla tej pory roku czerwienie, żółcie i pomarańcze, to tworzą one pewną kojącą harmonię. Jeżeli jednak spróbujesz skontrastować kolory, uzyskasz bardziej uderzające efekty. Przykładowo żółty i niebieski mocno kontrastują ze sobą, spróbuj więc zestawić obok siebie jasne, żółte liście z intensywnym, niebieskim sklepieniem nieba. Błękit jest również dobrym tłem do zdjęć, gdyż nie dominuje w obrazie i pozwala wyróżnić kolory umieszczone na pierwszym planie. To właśnie dlatego jesienne, leśne krajobrazy na tle nieba wyglądają tak niesamowicie.
BĄDŹ KREATYWNY Dodaj wyrazu swym jesiennym zdjęciom, eksperymentując z różnymi technikami. Możesz uzyskać oszałamiające zdjęcia drzew dzięki zamocowaniu do aparatu obiektywu szerokokątnego, odchyleniu się do tyłu i spojrzeniu prosto na sklepienie listowia ponad głową. Wydaje się wówczas, że wszystkie drzewa wokół skłaniają się ku centrum kadru, tworząc niecodzienną perspektywę. Jednocześnie jesienne liście rozświetlane są przez słońce, więc kolory wyglądają niezwykle pięknie. Im krótsza ogniskowa, tym silniejszy będzie efekt.
75
CHIP FOTO · VIDEO digital
Zarejestruj ruch Silny wiatr na ogół przeszkadza w fotografowaniu, ale może on też działać na Twoją korzyść, jeśli tylko zastosujesz długi czas ekspozycji, aby rozmyć kołyszące się gałęzie i łopoczące liście. Zamocuj aparat na statywie, tak aby był stabilny, i poeksperymentuj z czasami ekspozycji od 1/2 s do kilku sekund, w zależności od tego, jak silny jest wiatr i jak mocne rozmycie drzew chcesz uzyskać na zdjęciu.
Używaj filtrów neutralnie szarych Jeśli chcesz znacząco wydłużyć czas naświetlenia, aby zarejestrować ruch, nieoceniony będzie filtr neutralnie szary. Wszyscy czołowi producenci nasadek mają go w swojej ofercie, w tym Cokin, Hoya i B+W. Filtr 0.6 zwiększy czas naświetlania cztero-, 0.9 ośmio-, a 1.2 szesnastokrotnie. Najważniejsze jest jednak to, że filtr neutralnie szary dokona tego, nie wpływając na kolorystykę obrazu.
CHIP FOTO · VIDEO digital
75
SZUKAJ KONTRASTU: Wykorzystaj kolor, aby dodać wyrazu swoim jesiennym zbliżeniom – tutaj zarejestrowanie Obiektyw 70–200 mm, 1/125 s, f/4, 100 ISO zielonej żaby na czerwonych liściach klonu dało doskonały efekt.
OŚWIETLENIE PRZY ZBLIŻENIACH stanie latarki lub rzutnika jako źródła światła – wystarczy oświetlić powierzchnię liścia i masz prosty, a jakże zachwycająco żywy obraz. Inną doskonałą techniką jest podświetlanie liści od tyłu, dzięki czemu można odkryć zawiłe wzory żyłek i komórek. Umieść po prostu liście na podświetlarce służącej do oglądania slajdów. Ujęciem, jakie możesz spróbować zrobić, jest uchwycenie liści opadających na ziemię. W wietrzny dzień naprawdę może się to udać, ale łatwiej będzie, jeśli poprosisz znajomego, aby na potrzeby zdjęcia podrzucił liście. Użyj czasu ekspozycji 1/250 sekundy lub krótszego, aby zamrozić opadające liście, czy też dłuższego – 1/4 sekundy, jeśli chcesz je rozmyć. Wykonaj serię różnych kadrów z pojedynczymi liśćmi, a następnie spróbuj z garścią liści opadających w tym samych czasie, kończąc na całym wiadrze wyrzuconym w powietrze! Fotografowanie grzybów wymaga cierpliwości. Większość interesujących okazów jest malutka (ma jedynie centymetr lub dwa wysokości) i wygląda efektownie tylko przez kilka dni, musisz więc uchwycić je właśnie w tym momencie. Największą przeszkodą, jaką musisz pokonać, jest oświetlenie – grzyby lubią zacienione miejsca, więc może być mało
NIE PRZEPALAJ: Jeśli zdecydujesz się na użycie lampy błyskowej podczas wykonywania jesiennych fotografii, zrób to subtelnie. Odpowiedni stosunek mocy błysku flesza do światła dziennego to 1:4 (czyli korekta mocy lampy o -2 EV). Obiektyw makro 105 mm, lampa błyskowa, 1/60 s, f/11, 100 ISO
Wiele interesujących szczegółów znajduje się w runie leśnym, gdzie nie dociera słońce. Jeśli podczas sesji fotograficznej masz mało światła, zamocuj aparat na porządnym statywie i popracuj ze światłem zastanym. Może to oznaczać konieczność wydłużenia czasu ekspozycji do kilku sekund, gdy zwiększasz wartość przysłony na przykład do f/16, aby nadać odpowiednią głębię ostrości. Naturalne światło pozwoli Ci uzyskać znacznie lepszy efekt – szczególnie jeśli użyjesz blendy w celu dodatkowego doświetlenia sceny z innej strony. Jeśli natomiast Twój obiekt jest ruchomy i musisz pracować na krótkich czasach ekspozycji, wówczas pozostaje jedynie użycie lampy błyskowej. Unikaj jednak bezpośredniego błysku flesza wbudowanego w aparat, gdyż efekt będzie zbyt ostry. Zamiast tego połącz aparat z zewnętrzną lampą błyskową poprzez kabel synchronizujący, a następnie ustaw ją z boku aparatu tak, aby mieć kontrolę nad kątem padania światła. Na rynku jest wiele tego typu uchwytów oferowanych przez producentów, takich jak Novoflex, Manfrotto czy Stroboframe, które pozwalają umieścić jedną lub dwie lampy po obu stronach obiektywu lub też umożliwiają wyzwolenie flesza trzymanego swobodnie w ręce. Aby rozproszyć światło, możesz użyć specjalnych dyfuzorów, ale jeśli zdecydujesz się na korekcję błysku do 1/2 lub 1/4 mocy, użycie dyfuzora może nie być konieczne, nawet podczas fotografowania z bardzo niewielkiej odległości.
mała srebrna blenda do wypełnienia cieni
zewnętrzna lampa błyskowa z zamontowanym dyfuzorem
45°
45°
BAJECZNIE KOLOROWE DETALE Jesień to nie tylko dobra okazja do fotografowania krajobrazów, to także doskonała pora roku na podpatrywanie natury i uchwycenie jej drobnych szczegółów.
J
eśli nie znajdziesz nic innego, to zwróć uwagę chociażby na dywan z opadłych liści, który pokrywa ziemię wokół każdego drzewa. Dostarczy Ci on – dzięki miliardom kolorów, kształtów i wzorów – wielu tematów. Możesz spokojnie spędzić cały poranek na fotografowaniu listowia: spróbuj z pojedynczymi liśćmi lub stwórz z nich ciekawą kompozycję. W plenerze ciepłe światło słoneczne o poranku lub pod koniec dnia jest idealne do fotografowania liści, gdyż przechodzi przez ich powierzchnię, rzucając łagodne cienie podkreślające teksturę i głębię. Z kolei światło w pochmurny dzień zmienia widoczność szczegółów z minuty na minutę i sprawia, że kolory stają się coraz bardziej nasycone. Silne słońce także ma swoje zalety, jeśli chcesz uzyskać odważny, obrazowy efekt. Wewnątrz natomiast możesz być trochę bardziej kreatywny. Co powiesz na wykorzy-
76
CHIP FOTO · VIDEO digital
ABSTRAKCYJNE KSZTAŁTY: Użyj obiektywu do makrofotografii, aby odkryć Obiektyw makro 105 mm, 1/60 s, f/11, 100 ISO zawiłe wzory, tekstury i detale natury.
ŁAP OSTROŚĆ Kreatywne wykorzystanie głębi ostrości może zamienić przeciętne zdjęcie w naprawdę dobrą fotografię. Głębia ostrości jest poważnie ograniczona podczas fotografowania z małych odległości, nawet jeśli ustawisz przysłonę na f/16 czy f/22. Nie daj się jednak zniechęcić, ponieważ może być ona silnym, kreatywnym narzędziem, pozwalającym zarejestrować małe obszary jako ostre, rozmywając jednocześnie tło. Aby uzyskać jeszcze bardziej uderzający efekt, otwórz przysłonę, ustawiając najmniejszą wartość – spróbuj w obiektywie 105 mm typu makro ustawić f/2.8. Głębia ostrości, jaką zobaczysz przez wizjer, odzwierciedla to, co zarejestrujesz, więc poeksperymentuj i zobacz, co możesz osiągnąć. Spróbuj ustawić ostrość na różnych elementach jednego obiektu i zobacz, co się stanie: zacznij od czubka liścia, potem przejdź na krawędź, aż do jakiegoś miejsca pośrodku. Każda zmiana punktu ostrości ukaże zupełnie inną dynamikę rejestrowanego obrazu.
CHIP FOTO · VIDEO digital
77
PROSTE JEST PIĘKNE: Jeden kolorowy, jesienny liść potrafi istotnie wpłynąć na odbiór całego obrazu, więc nie obawiaj się w celu poprawy kompozycji kształtować nieco fotografowane otoczenie. Obiektyw 50 mm, filtr polaryzacyjny, 4 s, f/11, 100 ISO
światła dziennego podczas sesji zdjęciowej, co sprawia, że statyw i długie czasy ekspozycji są nieuniknione. Nie przejmuj się tym zbytnio – nie ma znaczenia, jak trudne są warunki oświetleniowe, zawsze możesz uzyskać świetny efekt, znacznie subtelniejszy niż użycie lampy błyskowej. Podczas wietrznej pogody uważaj na poruszenia i znajdź sposób, aby sobie z nimi poradzić. Często wszystko, co musisz zrobić, to poczekać kilka minut, aż wiatr się uspokoi, ale jeśli tak się nie stanie, wykorzystaj kartkę papieru, kurtkę lub blendę jako zasłonę. Sprzęt, jakiego potrzebujesz, zależy od tego, co chcesz sfotografować. Jeśli są to zdjęcia liści, kasztanów i większych gatunków grzybów, wystarczy obiektyw o standardowej ogniskowej lub teleobiektyw z możliwością ustawiania ostrości z bliskiej odległości. Tylko jeśli planujesz skupić się na mniejszych obiektach, takich jak grzyby, pojedyncze liście, mech czy porosty, będziesz potrzebował specjalistycznego sprzętu. Zazwyczaj obiektyw 105 mm typu makro daje reprodukcję w skali 1:1 bez potrzeby używania dodatkowych nasadek. Tego typu „szkła” są dostępne u wszystkich czołowych producentów aparatów lub niezależnych wytwórców obiektywów. Innym rozwiązaniem są pierścienie pośrednie lub, jeśli nie masz zbyt wielkiego budżetu, komplet dodatkowych konwerterów, które nakręca się z przodu podstawowego obiektywu, podobnie jak filtry, zmniejszając do minimum odległość ostrzenia.
INNE SPOJRZENIE: Poszukaj własnej, nietypowej interpretacji barw jesieni – na przykład zarejestruj kolory Obiektyw 70–200 mm, 1 s, f/16, 100 ISO odbijające się w płynącym strumieniu.
FORMULARZ ZGÛOSZENIOWY Imi..................................................................................................Nazwisko........................................................................................... Ulica.................................................................................................Nr domu......................................Nr mieszkania.................................... Kod...................................................................................................Miasto............................................................................................. Tytu filmu..................................................................................................................................................................................................
Podaj moje dane dobrowolnie i wyraÜam zgod na ich przetwarzanie w celach handlowych i marketingowych przez Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. KoÅciuszki 29/3, 50-011 Wrocaw.
Potwierdzam, Üe zapoznaem si z Regulaminem konkursu i akceptuj jego warunki.
Czytelny podpis ........................................................................... Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. KoÅciuszki 29/3, 50-011 Wrocaw; Sjd rejonowy dla dzielnicy Wrocaw Fabryczna, VI Wydzia Gospodarczy KRS; KRS: 0000106166, NIP: 899-10-04-485 FVd 10/2005
Kupon zamówienia wyślij pocztą lub faksem TAK
9, CHCĘ PRENUMERATĘ CHIP FOTO-VIDEO digital
ZAMAWIAJĄCY (także dane właściciela karty):
od numeru __________________w liczbie egz. _________________________
imię i nazwisko __________________________________________________________
24 egz. za jedyne 272 zł z wybraną kartą pamięci:
nazwa firmy
SanDisk 256 MB Memory Stick Pro
SanDisk 256 MB CompactFlash
SanDisk 256 MB SecureDigital
24 egz. za 188 zł (7,83 zł za egzemplarz)
12 egz. za 99 zł (8,25 zł za egzemplarz)
6 egz. za 66 zł (1 1 zł za egzemplarz) NALEŻNOŚĆ UREGULUJĘ:
przelewem na konto Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. Kościuszki 29/3, 50-011 Wrocław, nr konta: 91 1500 1155 1211 5003 0159 0000 (prenumerata zostanie rozpoczęta po otrzymaniu potwierdzenia wpływu pieniędzy na konto Wydawnictwa);
za zaliczeniem pocztowym, tzn. przy odbiorze pierwszego z zamówionych w prenumeracie egzemplarzy pisma;
PRENUMERATĘ PROSZĘ PRZESŁAĆ:
na adres wskazany w pozycji Zamawiający,
na następujący adres: ___________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________
_____________________________________________________________
NIP firmy _________________________________________________________________ ulica _____________________________________________ numer__________________ numer mieszkania
____________________________
kod
___________________
miejscowość _____________________________________________________________ tel. ________________________________________________________________________ e-mail
____________________________________________________________________
rok urodzenia _________________ wykształcenie __________________________ Upoważniam Wydawnictwo Vogel Burda Communications sp. z o.o. do wystawienia faktury VAT bez podpisu odbiorcy.
Podaję swoje dane dobrowolnie i wyrażam zgodę na ich przetwarzanie w celach handlowych i marketingowych przez Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. Kościuszki 29/3, 50-011 Wrocław. Mam prawo do wglądu do moich danych oraz ich poprawiania.
Zgadzam się na otrzymywanie informacji handlowej od Wydawnictwa Vogel Burda Communications sp. z o.o. w rozumieniu ustawy z 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
podpis ____________________________________________ data ____________________ Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. Kościuszki 29/3, 50-011 Wrocław; Sąd Rejonowy dla dzielnicy Wrocław Fabryczna; VI Wydział Gospodarczy KRS, KRS: 0000106166, NIP: 899-10-04-485 10/2005
ZAWARTOŚĆ
NA NASZYM CD EDYTORY GRAFICZNE
FOTO-VIDEO CD
Digital Dream Studio 2
COREL PAINT SHOP PRO X
FASTSTONE IMAGE VIEWER 2.25
Bibble 4.3a Paint.NET 2.1b Photobie 1.9.9
NOWE NARZĘDZIA I PROGRAMY Na płycie dołączonej do bieżącego numeru CHIP FOTO-VIDEO digital zamieszczamy ostatni już odcinek Interaktywnej Szkoły Fotografowania National Geographic. Ponadto prezentujemy zestaw aplikacji pozwalających na sprawniejszą obróbkę materiałów wideo i fotograficznego. Jak zwykle, publikujemy też zdjęcia ćwiczeniowe do warsztatów opisywanych na łamach FVd.
POLECAMY
SZKOŁA FOTOGRAFOWANIA NATIONAL GEOGRAPHIC, CZ. 8
Prezentujemy ostatnią już część kursu „Interaktywna Szkoła Fotografowania National Geographic – Fotografia cyfrowa”. Tak jak w poprzednich częściach cyklu, materiał został podzielony na rozdziały, dzięki czemu ułatwione jest wyszukiwanie interesujących nas zagadnień, tematów czy lekcji. W pierwszym rozdziale autorzy rozważają aspekty związane z przestawieniem się na fotografię cyfrową. Czy nowa technologia rejestracji obrazu będzie w stanie wyprzeć fotografię tradycyjną? Czy przyczynią się do tego niewątpliwe zalety tej formy, takie jak możliwość robienia olbrzymiej liczby zdjęć na kartach pamięci oraz późniejszego ich obrabiania na komputerze i przechowywania na innych nośnikach, np. płytach CD i DVD? A może fotografia tradycyjna, która nie jest poddawana późniejszym obróbkom, to jedyna słuszna forma sztuki? Oczywiście autorzy kursu nie pozostają obojętnymi na nowe możliwości, jakie pojawiają się dzięki fotografii cyfrowej. Połączenie aparatu z komputerem pozwala na niezwykle łatwe naprawienie zepsutych ujęć czy nawet dodanie artystycznego wyrazu wybranym kadrom. Nie bez znaczenia jest też możliwość
szybkiej publikacji naszych prac w Internecie – wystarczy w trakcie podróży odwiedzać kawiarenki internetowe. W rozdziale drugim profesjonaliści z National Geographic dzielą się z nami wiedzą na temat dodatkowego osprzętu fotograficznego oraz udzielają rad, co robić, aby utrzymać sprzęt w dobrym stanie, tak by służył nam przez wiele lat. Dowiemy się między innymi, jak ważny jest wybór dobrej głowicy do statywu oraz czym powinna charakteryzować się doskonała torba lub plecak fotograficzny. W rozdziale pt. „Świat tematów” tym razem nie ma opowieści o fotografowaniu w jakichś szczególnie ekstremalnych warunkach. Zamiast tego Robert Caputo opisuje, jak należy przygotować się przed podróżą. Jaki sprzęt zabrać, jak przygotować aparat i akcesoria. Czy powinniśmy się obawiać prześwietlenia materiałów światłoczułych na lotniskach, gdzie stosowane są promienie Roentgena
RAW PhotoDesk 2.01 TwistedBrush 7.4 Light Artist 1.2 Panoweaver 4.00 PhotoFiltre 6.1.4 Pixel32 1.0 RC4 Build 470 Saint Paint Studio 10.9 Corel Paint Shop Pro X
Jeden z najbardziej znanych programów graficznych, umożliwiający retusz, rysowanie, animację i przeglądanie obrazków. Oprócz tego aplikacja pozwala na robienie zrzutów ekranowych, tworzenie animowanych GIF-ów, miniaturek obrazów i wielu innych rzeczy. W tej wersji program zawiera między innymi Photo Album 6 (służący do katalogowania zdjęć), RawShooter Essentials (konwerter plików RAW) oraz Learning Center (moduł podpowiadający, co i jak należy robić, aby uzyskać najlepsze efekty).
Ciekawa przeglądarka graficzna, w której można zmieniać interfejs. Standardowo dostępnych jest kilka skór. Program oprócz przeglądania zdjęć pozwala na ich prostą obróbkę. Istnieje możliwość zmiany rozmiaru zdjęcia, przycięcia jego krawędzi, rozjaśnienia lub przyciemnienia oraz obrotu. Aplikacja otwiera pliki RAW z apratów Canona i Nikona. W tej wersji dodano między innymi obsługę czterech nowych formatów RAW: DNG (Adobe Digital Negative), ORF (Olympus), RAF (Fuji) i MRW (Minolta).
Windows 2000/XP, 30-dniowa
Windows 98/2000/XP, freeware
KATALOGOWANIE ZDJĘĆ
PhoTags 3.0.55 Diji Album 6.0 PicaJet FX 2.5.435 PicMaster 3.9.4 Parallaxis iAlbum 1.1.3 PRZEGLĄDARKI GRAFICZNE
Inzomia Viewer 3.01 Firegraphic 8.0.804 FreshView 5.40 Futuris Imager 5.5 Beta 2 Vallen Jpegger 4.76 ForceVision 3.08 Viewer 4.1 XnView 1.80.3 BrilliantPhoto 1.2.0.103 FastStone Image Viewer 2.25 Beta NARZĘDZIA
Card Wiper 1.03 EXIF File Names 1.01
podczas sprawdzania bagażu? Od czego zacząć pracę po przybyciu na miejsce naszej wycieczki? Gdzie szukać tematów do naszych fotoreportaży? A gdy już powrócimy z wyprawy, jak przechowywać negatywy i odbitki? W końcu jak prezentować nasze prace w formie albumu czy może prezentacji slajdów? Tu należy jednak pamiętać, aby pokaz taki nie był dłuższy niż 20 minut. Przekroczenie tego czasu spowoduje, że wszyscy będą znużeni.
Jpeg Enhancer 1.6 mmCARD Recovery 3.4.5 Stamp 2.8 PhotoCleaner 3.2.0 Build 0339 Batch It! Pro 3.70 Mr. Captor 3.20 Red Eye Remover 1.8 DVD Identifier 4.1.0 Konvertor 3.47-1 Burn4Free 1.3.0.0
Windows 98/2000/XP WIDEO
Ultra Video Joiner 3.3.6
Ciekawe aplikacje VirtualDub 1.6.10 Uniwersalne narzędzie do obróbki plików AVI, ASF oraz MPEG. Umożliwia kompresję do formatu AVI, stosowanie filtrów (wyostrzanie, zamazywanie), a także dołączenie plików audio (WAV). Aplikacja ma funkcję przycinania pliku AVI bez utraty kompresji ramki. Dodatkowo zawiera wbudowany interfejs przechwytywania obrazu (wideo).
PowerDirector 4.0
Burn4Free 1.3.0.0 Aplikacja służąca do nagrywania płyt. Pozwala wypalać obrazy i oczywiście dane, a także muzykę (CD-Audio). Aby uruchomić program, potrzebny jest Microsoft Windows Media Format Redistribution Pack, który należy pobrać ze strony Microsoftu. Przed pobraniem trzeba się jednak zarejestrować.
PROGRAMY NA CD X Producenci i dystrybutorzy wszelkich aplikacji, którzy chcieliby zamieścić na płycie FV-CD dowolne wersje produktów przez nich oferowanych, proszeni są o list do Redakcji Publikacji Elektronicznych (
[email protected]) bądź telefon (71) 373 44 75, wew. 178, w celu omówienia szczegółów. X Redakcja dołożyła wszelkich starań, aby dołączony do zeszytu CD-ROM działał poprawnie. Nie ponosimy jednak odpowiedzialności za wadliwe funkcjonowanie programów zamieszczonych na płycie oraz za ewentualne szkody powstałe w wyniku ich użytkowania.
Real Alternative 1.43 VIDEOzilla 1.5.1 VirtualDub 1.6.10 VideoInspector 1.7.0.88 QuickTime Alternative 1.61 ffdshow 20050909
CHIP FOTO • VIDEO digital
83
F O T O - V I D E O C D Programy miesiąca
]
NAJLEPSZE PROGRAMY MIESIĄCA Czasy, kiedy programy kupowało się w sklepie, należą już do przeszłości. Teraz praktycznie wszelkie potrzeby foto- i wideoamatora zaspokoją darmowe albo shareware’owe aplikacje, pobierane z Internetu lub... z dołączonej do bieżącego numeru płyty CD.
ForceVision 3.06.1
Twisted Brush 7.2
RAW PhotoDesk 2.01
WYBÓR EKSPERTA PowerDirector 4.0
Automat pomoże
CIĄĆ I SKLEJAĆ: Z PowerDirectorem montaż filmu jest łatwy, nawet jeśli chcemy łączyć materiał nieliniowo.
Batch It! Pro 3.7
EWA PRUS, autorka Czwartą wersją PowerDirectora firma CyberLink kontynuuje tradycję warsztatów graficznych oferowania funkcjonalnych edytorów wideo o intuicyjnym interfejsie. dla FVd. Program pobiera materiał z kamery lub dysku, na żądanie konwertując go „w locie” do kompaktowego formatu MPEG-1 lub -2, po czym umożliwia nieliniowe komponowanie z niego filmu z użyciem bądź osi czasu, bądź też storyboardu. Nowością w programie są „magiczne”, czyli automatyczne narzędzia do optymalizacji filmu, poprawiające jasność i kolorystykę obrazu, oczyszczające z szumu ścieżkę dźwiękową, wycinające dłużyzny czy wykonujące zbliżenia fragmentów kadru. Jeszcze napisy, trochę efektów specjalnych i dzieło gotowe. INFO: www.gocyberlink.com, cena: 70 USD
W SKRÓCIE
Photobie 1.9.2
Przeglądarka z dodatkami
Od pstrykacza do artysty
Bez komplikacji
Hurtowe poprawianie
Łatwiejszy fotomontaż
ForceVision służy do przeglądania i podstawowej edycji plików graficznych. Obsługuje kilkadziesiąt formatów, od różnych odmian JPEG-a, poprzez TIFF i BMP, aż po pliki RAW różnych aparatów. Zdjęcia można podglądać w formie miniatur, podglądu pełnoekranowego lub pokazu slajdów. Interfejs jest konfigurowalny, co pozwala dopasować go do potrzeb i upodobań każdego użytkownika. Możliwości edycyjnych jest całkiem sporo. Oprócz zwykle spotykanego obracania
Firma Pixarra wydała nową wersję swego sztandarowego programu graficznego. Twisted Brush spodoba się zapewne tym fotografom, których pociąga czasem malarstwo. Program zawiera spory zestaw narzędzi do podstawowej obróbki zdjęcia, takiej jak korekcja tonalna, skalowanie, kadrowanie czy wyostrzanie. Oprócz tego mamy do dyspozycji sporo filtrów artystycznych oraz deformujących. Tym, co w programie najciekawsze, są jednak – jak sama nazwa wskazuje – pędzle.
W przeciwieństwie do firm oferujących drogie i skomplikowane aplikacje do obróbki plików RAW, Jarle Aasland chciał stworzyć program tani i łatwy w obsłudze. I nawet mu się to udało. RAW PhotoDesk obsługuje formaty RAW Nikona, Olympusa, Pentaksa, Fuji i Minolty, a po pobraniu dodatkowych, darmowych bibliotek również Canona. Szczególnie zadowoleni z niego powinni być właściciele sprzętu Nikona, program przejmuje bowiem wszelkie ustawienia aparatu, łącz-
Zamierzasz szybko doprowadzić do porządku zrobione właśnie zdjęcia, żeby móc je komuś pokazać? Batch It! Pro Ci w tym pomoże. Przetwarzanie wsadowe jest podstawowym trybem działania tego programu, ale w razie potrzeby można stosować indywidualne ustawienia dla pojedynczych fotografii. Aplikacja umożliwia skalowanie, przycinanie i obracanie zdjęć, a także zmianę nazw plików i dodawanie komentarzy. Oprócz tego pozwala na regulację podstawowych parametrów obrazka,
Podstawowe funkcje korekcyjne w połączeniu z dość prostym wprawdzie, ale funkcjonalnym systemem warstw sprawiają, że możliwości Photobie są większe, niż się to wydaje na pierwszy rzut oka, a program pozostaje przy tym łatwy w obsłudze. Oprócz filtrów korekcyjnych mamy też do dyspozycji nieco efektowych, takich jak na przykład symulacja kuli, wody czy wykrywanie krawędzi. Dzięki możliwości zaznaczania fragmentów zdjęcia (również narzędziem Magiczna różdżka) mo-
›
Nowa wersja jednego z najlepszych programów do obróbki plików RAW. W stosunku do poprzedniej dodano obsługę najnowszych aparatów Nikona (D70s oraz D50) i Epsona R-D1. Pojawiły się bardzo przydatne narzędzia do dowolnego obracania zdjęcia, umożliwiające prostowanie horyzontu oraz korekcję zniekształceń beczkowatych i poduszkowych. INFO: www.bibblelabs.com, cena: 129 USD
›
WSZYSTKO JEST MOŻLIWE: Od efektu obrazu na jedwabiu po zabawny portret z tłem domalowanym do zdjęcia. Z programem Twisted Brush da się zrobić niemal wszystko.
BIELSZA BIEL: Wystarczy kliknąć na zdjęciu punkt, który ma być biały, szary lub czarny, a balans bieli zostanie ustawiony automatycznie.
WSZYSTKIE NA RAZ: Podstawowa korekcja, oprawa i przygotowanie prezentacji – Batch It! Pro robi to wszystko wsadowo.
ZAZNACZ I ZMIEŃ: Photobie obsługuje selekcje i warstwy, co rzadko się zdarza w prostych, darmowych programach do edycji zdjęć.
i odbijania zdjęcia możemy je też przeskalować i przekonwertować na jeden z 18 dostępnych formatów, również w trybie wsadowym. Na uwagę zasługują liczne narzędzia do korekcji tonalnej oraz możliwość zaznaczania i modyfikacji fragmentów. Oprócz tego mamy do dyspozycji około 30 filtrów korekcyjnych i efektowych, w tym takie jak mapowanie wypukłości czy fala. Program jest mały: zajmuje tylko 2 MB na dysku. Podczas instalacji wybieramy jedną z kilkunastu wersji językowych, na przykład polską.
Jest ich około 1500, a gdyby tego było mało, można dokupić dodatkowe moduły. Potrafią one naśladować każdy efekt, od różnych rodzajów kredek po farby olejne o różnej gęstości. Można je nakładać bezpośrednio na zdjęcie albo na wirtualną „kalkę techniczną”, spod której prześwituje oryginalna fotografia. Wiele rodzajów podłoża oraz system warstw i masek poszerzają możliwości artystyczne. Za darmo można używać wersji 3.5 o funkcjonalności nieco wprawdzie mniejszej niż oferowana przez nowszą, ale wciąż atrakcyjnej.
nie z balansem bieli i kształtem krzywych. W wypadku plików z aparatów Nikona i Canona program używa do ich obróbki własnych bibliotek tych producentów, co pozytywnie wpływa na jakość wynikowego zdjęcia. Mimo prostoty interfejsu użytkownik ma do dyspozycji wszystkie niezbędne narzędzia, w tym regulację balansu bieli i poziomów z odrębnymi suwakami dla świateł, średnich tonów i cieni. Program pozwala edytować dane IPTC, co ułatwia późniejsze katalogowanie zdjęć.
takich jak na przykład jasność i kontrast, nasycenie kolorów oraz balans bieli. Można dodawać tekst (bezpośrednio na obrazku lub na dodatkowej ramce) albo też półprzezroczyste znaki wodne. Batch It! tworzy z kolekcji zdjęć albumy z miniaturkami lub pokazy slajdów w postaci plików HTML do umieszczenia na własnym dysku albo w Internecie. Zwolennicy wygodnych uproszczeń mogą też zapisać swoją kolekcję w postaci galerii HTML lub pokazu slajdów na płycie CD-ROM wraz z programem do jej automatycznego odtwarzania.
żemy ograniczyć zmiany do wybranego obszaru, a nawet tworzyć proste fotomontaże. Do zdjęcia można dodać tekst lub ramkę jednokolorową lub utworzoną ze wskazanego obrazka. Miłym dodatkiem jest rozbudowane narzędzie do łapania zrzutów ekranowych, w tym również takich o nietypowym kształcie oraz zachowujących położenie kursora. Program jest wciąż rozwijany, a producent zapowiada włączenie od następnej wersji funkcji tworzenia albumów internetowych. Pakiet wymaga środowiska Microsoft.Net.
INFO: www.forcevision.net, freeware
INFO: www.pixarra.com, cena: 110 USD
INFO: www.rawphotodesk.com, cena: 30 USD
INFO: www.batchimage.com, cena: 60 USD
INFO: www.photobie.com, freeware
84
CHIP FOTO · VIDEO digital
PhoTags 3.0.52
Dodawanie do zdjęć tekstu i ramek to nic nowego, ale PhoTags potrafi zrobić to tak, aby były one widoczne lub nie – według życzenia. Opisy, komentarze, słowa kluczowe i inne dodane elementy zostają dołączone do pliku JPEG na specjalnej warstwie, której wyświetlanie można wyłączyć. Program ma też kilka dodatkowych funkcji, jak podstawowa korekcja czy optymalizacja pliku JPEG wysyłanego e-mailem. INFO: www.photags.com, cena: 40 USD
›
CZAS NA ZMIANY: Kolekcja filtrów korekcyjnych i efektowych pozwoli nie tylko poprawić zdjęcie, ale również niemal dowolnie je przekształcić.
Bibble 4.3
mmCARD Recovery
Skasowane zdjęcia lub uszkodzone pliki to nie problem. Sposobem na ich odzyskanie może być mmCARD Recovery. Program współpracuje z kartami pamięci wszelkich typów, ratuje też zdjęcia z dysków, a nawet płyt CD i DVD. Obsługuje około 20 formatów plików, w tym zbiory typu RAW głównych producentów aparatów. INFO: www.digitalleo.com, cena: 27 USD
›
Card Wiper 1.03
Zwykle problemem użytkowników są przypadkowo skasowane lub uszkodzone pliki zdjęciowe, które trzeba odzyskać. Zdarza się jednak, że potrzebujemy czegoś wręcz przeciwnego: skasowania danych z karty tak, aby nikt już nie mógł ich zobaczyć. To właśnie robi Card Wiper. Drugim zastosowaniem programu jest usuwanie z nośnika błędów formatowania. INFO: www.datarescue.com, freeware
CHIP FOTO · VIDEO digital
85
T E S T P R A K TY C Z N Y Canon EOS-1Ds Mark II
]
Pierwsze wrażenie Korpus nieźle leży w dłoni. Wszystkie przyciski są rozmieszczone ergonomicznie, a sterowanie dzięki wykorzystaniu uchwytu do zdjęć portretowych jest bezproblemowe niezależnie od tego, czy aparat znajduje się w orientacji poziomej czy pionowej. Tylko ta waga... No właśnie, już przy pierwszym kontakcie z tym aparatem wyczujemy, że to wada tego modelu. Żeby tak choć 300 gramów mniej... Wiem, zaraz znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że zapewnia to znacznie większą stabilność kadru. Ja jednak wolę, kiedy aparat waży mniej, bo po pierwsze, nie męczy się szybko ręka, a po drugie, mam większą ochotę zabierać ze sobą statyw.
Pełnoklatkowa matryca Ds-a obsługuje się praktyczne tak samo jak aparat analogowy, a oprócz tego matryca ma rozmiar klatki filmu małoobrazkowego. Dzięki temu pozbawiony jest on największej jak dla mnie wady cyfraków – małej matówki, dającej obraz przypominający przysłowiowe światełko w tunelu. Zupełnie nie wiem, jak na takim sprzęcie ustawiać głębię ostrości czy planować detale w kadrze. W 1Ds Mark II obraz jest identyczny jak w wizjerze analogowego 1 V. Drugi plus pełnoklatkowej matrycy nie jest już tak oczywisty. Jako fotograf używający modeli szerokokątnych cieszę się, że obiektyw 20 mm to naprawdę „dwudziestka”. Co prawda istnieją obiektywy o krótszej ogniskowej, przystosowane do matryc APS-C, ale musiałbym nosić osobną optykę do cyfraka i osobną do aparatu analogowego, którego ciągle używam jako „rezerwy”. Z drugiej strony mniejszy przetwornik obrazowy (z mnożnikiem ogniskowej 1,6) powoduje, że z takiej „300” uzyskuje się 480 mm. Duża rozdzielczość matrycy w Ds-ie pozwala jednak wykadrować zdjęcie na komputerze, przez co uzyskamy efekt zbliżenia jak w aparatach z matrycą APS-C.
CANON EOS-1Ds Mark II w fotografii sportowej i reklamowej
EKSTREMALNA JEDYNKA
Można śmiało powiedzieć, że przez ostatnie kilka lat do cyfrowej rejestracji obrazu podchodziłem z dużą rezerwą. Używając trzech rozbudowanych systemów analogowych – w tym dwóch średnioformatowych – byłem zdecydowanym zwolennikiem tradycyjnej fotografii na niskoczułym diapozytywie. Wszystko uległo jednak zmianie po zakupie lustrzanki cyfrowej Canon 1Ds Mark II. tekst i zdjęcia Marek Arcimowicz
86
CHIP FOTO · VIDEO digital
równywać jakością slajdom o czułości 50–100 ISO w formacie 36×24 mm, a nawet 6×7 cm. Po drugie, wygoda obsługi powinna być identyczna jak w profesjonalnym korpusie małoobrazkowym.
Pożegnanie z Nikonem Wybór systemu przypieczętowały objazdowe pokazy sprzętu Canona w naszym kraju. Nikon w dalszym ciągu znacząco zostawał w tyle. I nie chodzi mi wyłącznie o wielkość matrycy, ale o wagę, jaką firmy przywiązują do rozwoju technologii cyfrowej, a na tym polu Canon znacznie wyprzedza konkurencję. W związku
z tym po 10 latach przeszedłem z Nikona na Canona... Czasem jest w życiu tak, że od razu wiemy, o co nam chodzi. Canon EOS-1Ds Mark II to była jednak miłość od drugiego wejrzenia. Spodobał mi się co prawda na samym początku, ale na targach aparat przechodził z rąk do rąk i nie było mowy o kameralnym sam na sam. Na wspomnianej krajowej prezentacji Canona włożyłem kartę pamięci do aparatu i... pogubiłem się kompletnie w konfiguracji sprzętu. To był pierwszy cyfrak, który obsługiwałem na serio, tzn. próbowałem obsługiwać. Zrobiłem kilka zdjęć, a w domu przekonałem się, jaki potencjał kryje w sobie obraz zapisany w pliku RAW.
Bufor i prędkość
FOT. M. ARCIMOWICZ
P
odobnie jak wielu moich kolegów, bałem się nowej technologii. Mój strach spowodowany był świadomością rezygnacji z czegoś, co pielęgnowałem przez dekadę fotografowania, czyli swoistego fotograficznego rytuału – od precyzyjnego pomiaru światła z użyciem zewnętrznego światłomierza czy szarej karty, poprzez wiele naświetleń, by trafić na to najwłaściwsze, nie mówiąc już o estetyce obrazu, do której przyzwyczaił mnie slajd. Po powrocie z targów Photokina 2004 stało się jasne, że moment przesiadki na cyfrową lustrzankę jest coraz bliższy. W związku z tym postawiłem sobie dwa warunki. Po pierwsze, obraz uzyskiwany z nowego systemu musi do-
Dużym zaskoczeniem była dla mnie wydajność „jedynki” podczas wykonywania zdjęć seryjnych. Życzyłbym sobie może tylko trochę więcej klatek na sekundę, bo cztery wystarczają co prawda do większości zastosowań, nawet w fotografii akcji, ale sześć zapewniłoby większy komfort pracy. Podobnie z rozmiarem bufora. Według producenta pomieści on 32 ujęcia JPEG i 11 RAW-ów. Osobiście fotogra-
ROZDZIELCZOŚĆ I DYNAMIKA: Szczegóły zarejestrowane przez matrycę „jedynki” pozwalają na wydrukowanie fotografii o rozmiarze 42×28 cm (300 dpi).
fuję w trybie RAW+JPEG. Mam wtedy do dyspozycji tylko dziewięć ujęć w serii (taka konfiguracja ułatwia jednak późniejsze przeglądanie materiału). Z wglądówek JPEG rezygnuję tylko w wyjątkowych sytuacjach. Z trybu RAW na rzecz JPEG do tej pory jeszcze nie musiałem – degradacja jakości obrazu odstręcza mnie od tego posunięcia. Okazało się, że dla komfortu pracy bardzo istotne znaczenie ma typ kart. Aparat akceptuje dwa rodzaje – CompactFlash i SecureDigital. Zaskoczyły mnie duże różnice w szybkości ich współpracy z aparatem. Warto zapłacić więcej za najlepsze karty CF. Z serią Extreme III 1Ds potrzebował na opróżnienie bufora 18–19 s, a ze standardowymi, ale bądź co bądź dobrymi kartami CF dwa razy więcej czasu. Nośniki SD (SanDisk Ultra II i SanDisk Extreme III) dawały najlepsze rezultaty – 16–17 s. Według mnie najwygodniejsze są karty Extreme III o pojemności 2 GB. Pliki z tego Canona są duże (pojedynczy RAW to od 11 do 20 MB i do tego wglądówka JPEG), zatem na takiej karcie zapiszemy średnio około 110 par obrazków, czyli równowartość trzech rolek filmu. Slajd trzeba by zmieniać trzy razy częściej.
ło 100 GB na HDD (zdublowanych dla bezpieczeństwa), do tego jak najszybciej wykonuję jeszcze kopię na DVD. Do tej pory nie miałem problemów z nośnikami. Zdarzyła się za to wpadka podczas kopiowania plików na HDD – w całym katalogu zdjęcia zostały uszkodzone, ale na szczęście nadal miałem oryginały. Bardzo ciekawa jest funkcja, z której jeszcze nie skorzystałem – równoległego zapisu tych samych plików zarówno na karcie CF, jak i SD. Dotychczas nie zdarzyło mi się utracić danych na karcie, ale podczas bardzo ważnej sesji z pewnością ten tryb wypróbuję.
Z „jedynką” w terenie Krótko po rozpoczęciu pracy z aparatem fotografowałem amatorskie zawody narciarskie. Sprzęt sprawdził się znakomicie. Automatyka pomiaru ekspozycji po delikatnej korekcie, nawet przy dużych kontrastach, jakie mamy w górach w kwietniu, radziła sobie znakomicie. Autofokus w trybie Al Servo działała doskonale, co potwierdziły późniejsze analizy serii zdjęć. Nawet jeśli pierwsza fotografia była nieostra, dobiegaczka wyłapywała narciarza w drugim i w kolejnych kadrach, czyli prawie perfekcyjnie.
Bezpieczeństwo danych Pracuję niemal wyłącznie w trybie RAW+JPEG, dlatego konieczny okazał się zakup nie tylko sporej liczby kart CF. W trasie potrzeba mi oko-
Intuicyjność i budowa Obsługa Canona różni się dość mocno od Nikona, a podczas pracy zwykle korzystamy
CHIP FOTO · VIDEO digital
87
ZDJĘCIE NA CD! Fotografia wykonana Canonem EOS-1Ds Mark II znajduje się na płycie CD dołączonej do magazynu.
[Test praktyczny• Canon EOS-1Ds Mark II]
Canon EOS-1Ds Mark II
DOBIEGACZKA: Z jasnym i szybko ostrzącym obiektywem Canon EOS–1Ds Mark II pozwala wykonywać fotografie obiektom poruszającym się z dużą prędkością (według danych producenta nawet do 300 km/h). Gdy wykonywana jest seria zdjęć i pierwsze ujęcie okaże się nieostre, szybkie działanie autofokusa sprawi, że w całej kolekcji znajdzie się na pewno kilka dobrych klatek.
88
CHIP FOTO · VIDEO digital
Co można by poprawić Podsumowując listę życzeń dotyczącą poprawek w 1Ds Marku II, należy stwierdzić, że powinien on być przede wszystkim lżejszy. Waga 800–900 gramów oraz dodatkowo dokręcany grip, jak w F100 czy EOS-ie 3, byłyby do przyjęcia. O ile bateria zawsze mogłaby być pojemniejsza, o tyle mnie bardziej ucieszyłaby możliwość użycia magazynku na ogniwa AA. Przydałyby się również większy bufor (np. mieszczący 20 RAW-ów) oraz zwiększenie szybkostrzelności (sześć klatek na sekundę zamiast czterech to byłoby coś!). Wadą, cechującą również profesjonalne korpusy małoobrazkowe (ciekawe, że nie dotyczy to aparatów średnioformatowych), jest brak możliwości podłączenia mechanicznego wężyka spustowego, a jedynie jego droższej, elektronicznej wersji. Jak wiadomo, w podróży wszystko się może zdarzyć, a mechaniczne, pozbawione elektroniki części są zazwyczaj trwalsze. Nie chodzi przecież o to, że ktoś kupujący korpus za 8000 USD i obiektywy za dwa razy tyle zaoszczędzi pieniądze na wężyku.
Jakość obrazu Powiem wprost: mnie, wyznawcę jedynie „słusznej” technologii (czyli filmu odwracalnego), powaliła jakość obrazu. Ale nie za pierwszym razem, potrzebowałem na to czasu. Rozdzielczość oczywiście od razu zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, ale te kolory i półtony... Dużo czasu zajęło mi poznanie i zgłębienie wiedzy o filtrach i innych opcjach Photoshopa, żeby uzyskać obraz, do jakiego przyzwyczaiły mnie slajdy. Śmiem twierdzić, że system sprawdził się na tyle, że jeśli kupię ponownie format 6×7, to głównie przez sentyment. Co ważne, nie zależy mi zupełnie na zmianie obrazu i jego zbytnim poprawianiu. Mam
wrażenie, że obraz cyfrowy niesie za sobą nawet większą ilość informacji niż twardy (kontrastowy) slajd. Problem w tym, żeby nauczyć się wydobywać z surowego pliku (czyli RAW-a) zdjęcie, które mamy w głowie – w moim wypadku jest to coś, co widzę przez pryzmat diapozytywowej estetyki. Edycja jednej klatki zajmuje od 30 min do nawet 4 godzin – w zależności od tego, co i z czego chcę uzyskać. Dużym ułatwieniem w obróbce zdjęć jest ogromna tolerancja matrycy w porównaniu ze slajdem. Bez większych problemów możemy w czasie obróbki obniżać i podciągać ekspozycję o prawie 2 EV. Można też dzięki temu zrezygnować ze stosowania filtrów połówkowych szarych. Po prostu taki zabieg wykonamy ze znacznie większą precyzją w Photoshopie. Jedyne, co mnie martwi, to fakt, że coraz więcej czasu spędzam przed komputerem. Aparat nie jest pozbawiony wad, ale ma ich stosunkowo mało, i to przy wielkiej liczbie zalet. Po utracie sprzętu pomimo problemów finansowych kupiłem drugi raz ten sam zestaw. Jakkolwiek bym liczył – było warto. Jest to po prostu system, na który czekałem.
DANE TECHNICZNE WWW CENA W INTERNECIE
27 442–33 130 PLN
Maksymalna rozdzielczość:
4992×3328 pikseli
Efektywna liczba pikseli:
16,7 mln
Typ matrycy: AKUMULATOR: Standardowa bateria NP-E3 Pack pozwala na wykonanie do 1200 zdjęć. Brakuje jednak zasobnika na akumulatory AA.
Dziękuję bardzo Andrzejowi Kulpie za udostępnienie do testów kart CF i SD oraz wszystkim, którzy pomogli mi w odzyskaniu sprzętu.
CMOS
Rozmiar matrycy:
36×24 mm
Czasy ekspozycji:
1/8000—30 s, Bulb
Synchronizacja z lampą błyskową: Czułość:
MAREK ARCIMOWICZ Rocznik 1972. Fotograf do zadań specjalnych, z wykształcenia architekt planista. Z aparatem odwiedził wszystkie strefy geograficzne. Pracował dla agencji reklamowych, klientów w Polsce, jak i za granicą, m. in. dla magazynu „National Geographic”. Brał udział w zbiorowej wystawie „Oczami fotografów NG”. Dwukrotny laureat pierwszej nagrody Biennale Fotografii Górskiej. Przez ostatnią dekadę używał aparatów Nikona oraz systemów średnioformatowych. Od tego roku podstawowym narzędziem jego pracy jest Canon EOS–1 Ds Mark II.
www.canon.pl
CENA KORPUSU (SUGEROWANA) 31 999 PLN
FOT. P. HAZELNUT
z wyrobionych odruchów. I tu wychodzi wspaniała cecha „jedynki” – ergonomia. Nawet nie korzystając zbytnio z instrukcji, mogłem działać na wyczucie i bardzo szybko wpadłem w tak przyjemny stan zapomnienia o aspektach technicznych, kiedy myśli się obrazem i działa instynktownie. Podobnie jak podczas przesiadki z peceta na Apple’a, tak i w tym wypadku wszystko odbywało się niemal automatycznie. Bogate menu pozwala bardzo dokładnie dostosować funkcje korpusu do indywidualnych potrzeb. Kolejne miłe zaskoczenie to pewność działania. Podczas pierwszej poważnej sesji (reportaż o wspinaczce na jedną z najtrudniejszych himalajskich ścian na ośmiotysięczniku) naraziłem sprzęt na ekstremalne skoki temperatur. Wahania dobowe przekraczały 60–70 stopni, a do tego dochodziły wilgoć i kurz. Krótko mówiąc, nie było to komfortowe studio, jednak obyło się bez jakiejkolwiek wpadki. Doskonale wykonane zostały uszczelnienia (w przeciwieństwie do większości modeli Nikona, który wykazuje w tym zakresie bezmyślność), gniazda synchronizacji lampy oraz interfejsu PC i wężyka spustowego. Nikon chyba tylko w F6 zrobił, co trzeba, nowszy D2X ma nadal mało praktyczne (nie tylko na mrozie, ale również po deszczu), łatwe do zgubienia zakrętki. W Canonie wszystkie osłonki przymocowano do korpusu, otwierają się one łatwo, ale nie samoczynnie, czyli tak, jak być powinno! Bateria nawet w bardzo trudnych warunkach i przy „szastaniu” energią wystarczała na 500–800 naświetleń. Mnie bardziej niż zwiększonej pojemności ogniwa brakuje możliwości zastosowania zwykłych paluszków AA, gdyż ogniwo Canona NP-E3 to nic innego jak połączonych 10 akumulatorków Ni-MH, dających w sumie 12 V. Zasobnik na paluszki pozwalałby spokojnie doładowywać baterie ładowarką słoneczną...
1/250 s 50—3200 ISO
Zdjęcia seryjne:
4 kl./s
Pomiar światła:
matrycowy, centralnie ważony, punktowy (1% lub 8% kadru)
Balans bieli:
10 ustawień
Typy kart pamięci:
CF I/II, Microdrive, SD
Formaty plików:
JPEG, RAW, RAW+JPEG
Rozmiar LCD: Złącza: ODPORNY NA DESZCZ: W połączeniu z uszczelnionym obiektywem korpus „jedynki” pozwala na pracę w każdych warunkach atmosferycznych.
DUŻA MATÓWKA: Pełnoklatkowy rozmiar matrycy i konstrukcja układu wizjera pozwalają na sprawniejsze operowanie głębią ostrości.
2,0'', 230 000 pikseli USB 1.1, IEEE–1394, Video-Out,
Wymiary (szer.×wys.×dł.): Waga (z baterią/bez): Mocowanie obiektywu:
156×158×80 mm 1550/1215 g bagnet typu EF
FUNKCJONALNOŚĆ: Wyświetlacze LCD oraz ergonomiczne rozmieszczenie przycisków pozwalają na podgląd i szybką zmianę wielu ustawień.
CHIP FOTO · VIDEO digital
89
A B C F O T O G R A F I I Fotografowanie tanimi kompaktem
]
[Blindtexte• bearbeiten]
Z
roku na rok coraz więcej osób zamienia sprzęt fotograficzny z analogowego na cyfrowy. Najczęściej kupuje się aparaty tanie i proste, które – jak się szybko okazuje – nie do końca spełniają oczekiwania fotoamatorów. Często później słychać narzekania, że kolor jest nie taki, jak powinien, kontrastu brak albo przeciwnie – wypalone światła lub smoliste cienie psują kompozycję. Do następnych wakacji pozostało sporo czasu, warto więc się podszkolić, by przyszłoroczne zdjęcia wyglądały lepiej, nawet gdy wykonamy je tym samym aparatem, który już nas zawiódł. Oto garść porad dotyczących omijania pewnych problemów związanych z brakiem zaawansowanych funkcji kompaktów cyfrowych.
SIŁA PROSTOTY
CUD WSPOMAGANY Oczywiście istnieją sytuacje, w których nie będziemy w stanie zrobić poprawnego ujęcia skromnymi środkami (np. dynamicznych zdjęć sportowych przy słabym oświetleniu) lub nie uda nam się zrealizować wyszukanej wizji artystycznej. Nie należy się jednak spodziewać
WSPÓŁCZESNY BOX Box to nazwa konstrukcji aparatów produkowanych do lat siedemdziesiątych XX wieku, składających się z obiektywu, mechanizmu przewijania filmu i spustu. Oferowały od jednego do trzech czasów ekspozycji, jedną wartość przysłony i... nic ponadto. Takimi współczesnymi boksami są aparaty w telefonach komórkowych czy też kamery internetowe. Zwykle nie mamy tam żadnych parametrów regulacyjnych, jedynie spust, czasem również wybór wielkości zdjęć. Oczywiście z racji braku możliwości regulacji jakichkolwiek ustawień, korzystając z takiego sprzętu, trzeba będzie się ograniczyć do wyboru kadru i wciśnięcia spustu — wpływ na obraz uzyskamy dopiero podczas obróbki na komputerze. Mając tak skromne możliwości modyfikacji działania sprzętu, tym większą wagę należy przyłożyć do kadrowania. Scenę należy wybierać w ten sposób, by uniknąć kontrastów.
cudów – utrzymanie poprawności technicznej jest możliwe tylko przy niewielkich powiększeniach (maksymalnie mniej więcej do formatu A5 lub rozdzielczości ekranu komputera przy prezentacji na stronie WWW). Jednakże w sprzyjających warunkach, przy typowych wakacyjnych tematach i w dobrym
KAMERA INTERNETOWA: Osoby siedzące w słońcu na tle ciemnych drzew to scena, z którą nie poradzą sobie proste aparaty ze względu na zbyt dużą różnicę jasności. Przepaleń nie dało się usunąć, poprawiono natomiast kolorystykę i wygładzono krawędzie. Jeśli na obrazie w wizjerze mamy jednocześnie słońce i cienie, to możemy być pewni, że ujęcie będzie nieudane. Dobrze wyjdą natomiast zdjęcia przy zachmurzonym nieco niebie oraz gdy skierujemy aparat w stronę przeciwną do słońca.
słońcu, nasze zdjęcia mogą być bardzo satysfakcjonujące. Braki niektórych funkcji, związanych z uproszczeniem budowy aparatu, będziemy musieli nadrobić, stosując pewne jego tryby i ustawienia w nietypowy sposób, a także obrabiając materiał na komputerze już po wykonaniu zdjęcia.
NAJPROSTSZY KOMPAKT
Stare powiedzenie mówi, że dobry fotograf zrobi świetne zdjęcie nawet pudełkiem po butach. Zapierające dech w piersiach ujęcia z pewnością da się jednak też uzyskać za pomocą popularnych cyfroAdam Śmiałek wych kompaktów.
TYLKO DWIE OPCJE
FOT.: A.ŚMIAŁEK, MEV, SONY
„Prawdziwy” aparat cyfrowy będzie się charakteryzował dwiema cechami, dla nas bardzo istotnymi: manualną regulacją balansu bieli oraz korektą ekspozycji. Pierwsza z tych funkcji pozwala uzyskać interpretację barw zbliżoną do postrzegania przez ludzkie zmysły, a druga umożliwia wprowadzenie zmian w stosunku do ekspozycji ustalonej przez światłomierz aparatu. Kontrola tych dwóch parametrów pozwoli nam uniknąć wielu błędów technicznych, popełnianych zwłaszcza w mniej typowych warunkach.
kolor biały, szary czy jakiekolwiek inne barwy. Ta sprawność wynika z „obróbki” obrazu przez nasz mózg, który doskonale umie dopasowywać rozpoznawanie barw do istniejących warunków. Cyfraki są jednak obiektyw-
ne – one wskażą, że kartka biała w słońcu jest niebieska w cieniu i silnie zażółcona w świetle słabych żarówek. Na szczęście aparaty fotograficzne wyposażono w rozbudowane algorytmy, mające na celu interpretowanie barw,
BALANS BIELI Nawet najprostsze aparaty cyfrowe mają możliwość regulacji balansu bieli. Właściwe ustawienie tej opcji jest niezbędne do uzyskania poprawnych kolorów na zdjęciu.
BALANS BIELI Może nam się wydawać, że zawsze umiemy prawidłowo nazywać kolory. Czy to w słoneczny dzień, czy po zachodzie, czy w świetle żarówek każdy potrafi poprawnie wskazać
KOLORY ŚWIATŁA: Ta sama książka ma różną barwę w zależności od tego, czy jest oświetlona światłem słonecznym w południe (po prawej), zaraz po zachodzie słońca (w środku) czy przez żarówkę (po lewej).
CHIP FOTO · VIDEO digital
93
[ABC fotografii • Fotografowanie tanimi kompaktem] odcień morza. Występuje tam zwykle silna zimna dominanta, spowodowana filtrowaniem światła przez liście. Najbardziej zbliżona pozycja balansu bieli, która przywróci w miarę poprawny odcień, to wzorzec: domek w cieniu. ZDJĘCIA ZIELONEJ PRZYRODY
ZIMNA DOMINANTA: W lesie światło filtrowane przez liście jest zbyt zimne (po lewej). Właściwy balans kolorów przywróci ustawienie aparatu na cienie (jak to zostało zrobione na zdjęciu po prawej).
podobnie jak robi to człowiek. Niestety, niekiedy mechanizm ten zawodzi, dlatego dobrze jest rozumieć sposób działania automatu regulującego balans bieli, by móc sterować nim samodzielnie. Ustawmy zatem gotowe wzorce według pewnego porządku: domek w cieniu (czasem nie występuje), zachmurzone niebo, lampa błyskowa, scena słoneczna, światło świetlówek (czasem kilka odmian), światło żarówek. Pierwsza pozycja maksymalnie ociepla scenę, a ostatnia najbardziej ją oziębia. Czyli na typową, zimną scenerię, zacienioną lub oświe-
tloną światłem odbitym od niebieskiego nieba, lekarstwem będzie mocne ocieplenie, dzięki czemu twarze nie będą sine. Na bardzo ciepłą scenę w świetle żarówek potrzebne będzie silne oziębienie, by skóra nie była czerwona. Scena słoneczna zwykle nie potrzebuje korekty, choć manualna kontrola przyda się w razie pomyłek automatu. Istnieją sceny, przy których należy postępować – wydawałoby się – nielogicznie. Oto kilka przykładów. W GŁĘBI LASU Ileż to zdjęć robionych wśród drzew straszy fioletowymi pniami, a zieleń przypomina
Popularny typ ujęć to rozległa łąka z kwiatami lub zdjęcie makro kwiatka. W obu tych kadrach brak jest przeważnie horyzontu i nieba, co sprawia, że i tu automatyczny balans bieli zawodzi i wprowadza niebieskawy zafarb, tzw. kapuścianą zieleń. Ustawienie balansu bieli na cienie lub chmury powinno przywrócić poprawną kolorystykę. WSCHODY I ZACHODY SŁOŃCA Bardzo często na takich ujęciach, jeśli zostały one wykonane w trybie automatycznym, widać nieciekawą, nienaturalną kolorystykę. Zwykle poprawę daje wymuszenie jednego z trybów manualnych, ale nie zawsze najchłodniejszego. W zależności od pogody, ilości słońca w kadrze i ogniskowej możemy mieć ciekawe efekty przy wyborze którejś ze środkowych wartości.
ZDJĘCIA NOCNE Takie ujęcia należy zawsze wykonywać przy manualnie ustalonym balansie bieli. Czy będzie on ustawiony w tryb chmur czy żarówki, zależy już tylko od sposobu oświetlenia kadru. Automatyczny balans bieli najczęściej zawodzi, dając nienaturalną poświatę, którą rzucają dominujące światła lamp.
KAPUŚCIANA ZIELEŃ: Zdjęcia zielonych łąk i zarośli mogą sprawiać automatyce aparatu problemy. Rozwiążemy je, ustawiając balans bieli na cienie lub chmury.
WNĘTRZA OŚWIETLONE ŚWIATŁEM ŻARÓWEK Może się wydawać, że automatyka łatwo sobie poradzi w sytuacjach, gdy występuje stała ciepła dominanta. W praktyce jednak wszystkie aparaty zażółcają takie sceny. Konieczna zatem jest manualna korekta balansu bieli na światło żarowe. Osobnym problemem będą ujęcia, na których ze światłem żarowym miesza się odblask świetlówek czy też wpadające zza okna promienie słoneczne. Powinniśmy pogodzić się z tym, że taki kadr nie będzie wyglądał naturalnie. Czasem wystarczy przekadrować, by obca barwa nie przeszkadzała. W świetle zwykłych, przemysłowych świetlówek czy też żółtych (sodowych) lamp ulicznych raczej nie zrobimy poprawnego pod względem kolorystycznym zdjęcia, gdyż te źródła światła mają ubogie spektrum barw.
ZACHÓD SŁOŃCA: Ciekawe intensywne barwy uzyskamy, samodzielnie regulując temperaturę barwową. Warto poeksperymentować z różnymi ustawieniami.
KOLOROWE KOMPOZYCJE Automatyka aparatu poszukuje obszarów ubogich kolorystycznie i traktuje je jako wzorzec bieli. Jednakże jeśli takich fragmentów nie będzie, automat zacznie błądzić. Stąd piękne bukiety kwiatów mogą na zdjęciu zupełnie
zmienić barwę. Podobny problem może pojawić się w przypadku rejestrowania barwnych witryn, kompozycji owoców, także ujęć makro, czyli wszelkich kadrów pozbawionych szarych czy białych odcieni. Balans bieli dobieramy zatem do warunków oświetleniowych.
KOREKTA EKSPOZYCJI Błędy popełnia nie tylko mechanizm odpowiedzialny za prawidłowe odwzorowanie kolorów, ale także światłomierz. Dzieje się tak, dlatego że automat nie zrozumie charakteru i klimatu danej sceny, starając się każde ujęcie uśrednić. Korekta ekspozycji to właśnie modyfikacja, którą wprowadzamy do ustawień ekspozycji wskazanych przez światłomierz. Siłę tej poprawki określamy w tak zwanych stopniach EV. Dodanie jednego EV oznacza, że aparat naświetli kadr tak, jak gdyby był on dwa razy ciemniejszy, czyli dwukrotnie wydłuży czas ekspozycji lub otworzy przysłonę, wpuszczając dwa razy więcej światła. Podobnie wprowadzenie -1 EV oznacza, że aparat dopasuje parametry, jak gdyby scena była dwukrotnie jaśniejsza. Większość aparatów pozwala modyfikować naświetlanie w zakresie od -2 EV do +2 EV, niektóre nawet od -3 EV do +3 EV. Jeśli potrzebujemy bardziej radykalnej poprawki w stosunku do ustaleń światłomierza, musimy skorzystać z manualnego trybu ekspozycji. Oto typowe sceny, w których korekcja ekspozycji będzie konieczna.
94
CHIP FOTO · VIDEO digital
1 Opisane wcześniej ujęcia w lesie zwykle wyjdą zbyt jasno, a przez to nienaturalnie. Jeśli w kadrze nie ma źródła światła (przebijającego przez liście słońca), należy wprowadzić ujemną korekcję o sile 0,5–1,5 EV. Stopień korekcji zależy od konkretnego kadru – już same liście są nieco ciemniejsze niż średnia szarość, będąca wzorcem dla świałtomierza, a jeśli mamy ocienione pnie, korekcja musi być silniejsza.
2 Dość nieoczywista sytuacja, w której zastosowanie korekty ujemnej jest konieczne, to fotografowanie bardzo kolorowych motywów: kwiatów, owoców itp. Unikamy w ten sposób ryzyka prześwietlenia jednego kanału RGB (głównie czerwonego), które objawia się np. jednolitymi plamami czerwieni zamiast płynnych przejść. Rozpiętość tonalna matryc nie pozwala na poprawne zarejestrowanie faktury.
3 Automatyka ma problem z ekspozycją scen, na których niewielki, ale dla nas istotny obiekt kontrastuje z tłem. Portret jasno ubranej osoby, wypełniającej niewielką część zdjęcia zdominowanego przez ciemne tło, będzie wymagał ujemnej korekty, a widok ocienionej postaci stojącej przed rozświetlonym oknem powinien nas skłonić do korekty dodatniej.
4 Sceny bardzo jasne także sprawiają problem. Należą do nich rozległe widoki ośnieżonych gór i równin, nawet gdy nie są oświetlone silnym światłem słonecznym, ale też plaże w południe oraz ujęcia z dużą ilością jasnego, zamglonego nieba w kadrze. W zależności od jasności takiej sceny i ilości ciemnych detali będziemy wprowadzać korektę dodatnią nawet do 1,5 EV przy śnieżnych widokach.
5 Scena zachodu słońca to chyba najczęstsza sytuacja, w której pojawia się problem z automatyką ekspozycji. Jeśli to złocista tarcza ma być tematem zdjęcia, należy wprowadzić silną korektę ekspozycji na poziomie -2 EV lub nawet więcej. Tylko wtedy nie wypalimy do białości nieba. Gdy to nie słońce ma być tematem ujęcia, ale znajduje się w kadrze, będziemy musieli wprowadzić korektę dodatnią.
W LESIE: Lekka ujemna korekcja ekspozycji jest wskazana, jeśli nie chcemy mieć nienaturalnie jasnych liści i pni drzew. Las jest znacznie ciemniejszy niż 18-procentowa szarość, na którą wyskalowany został światłomierz.
PRZEŚWIETLENIE KANAŁU BARWNEGO: Nawet gdy scena nie wydaje się trudna do rejestracji, to aparat może wypalić subtelne przejścia tonalne na powierzchni jednokolorowego obiektu. Pomoże tu ujemna korekcja ekspozycji.
CIEMNA SYLWETKA NA JASNYM TLE: Tu również niezbędne będzie wprowadzenie korekty dodatniej do automatycznej ekspozycji, by wydobyć szczegóły z ciemnych partii obrazu.
NA STOKU: Poprawne oddanie bieli śniegu wymaga wprowadzenia korekty ekspozycji czasem nawet o +1,5 EV.
BARWA SŁOŃCA: Jeśli chcemy zarejestrować barwy tarczy słonecznej, a nie mamy możliwości manualnego ustawienia czasu naświetlania, trzeba wybrać bardzo silną korektę ujemną ekspozycji.
CHIP FOTO · VIDEO digital
95
[ABC fotografii • Fotografowanie tanimi kompaktem]
APARAT BARDZIEJ ZAAWANSOWANY średniej i wyższej półki. Część opcji dotyczy obróbki gotowego obrazu poprzez zwiększenie jego kontrastu, ostrości i nasycenia barw. Takie „podkręcone” zdjęcia bardziej podobają się przeciętnemu amatorowi, ale czasem uratować ujęcie można tylko, stosując wręcz przeciwne zabiegi. ZDJĘCIA NOCNE: Automatyczny balans bieli da nienaturalną poświatę, Zwykle opcje dotyrzucaną przez dominujące światła lamp. Lepiej jest samodzielnie ustawić go na chmury lub żarówkę. czące przeprowadzanych w aparacie korekWIĘCEJ KONTROLI cji, noszące np. nazwę „efektów fotograficznych”, opisane są jako „mocny kolor”, „sepia”, „niski kontrast”, „niska ostrość”, „paWiększość nawet najtańszych aparatów ofestelowe kolory” itp. Nas interesować będą te ruje sporo dodatkowych funkcji. Z pewnością trzy ostatnie. możemy ich oczekiwać w kompaktach ze
NISKA OSTROŚĆ Ta rzadziej stosowana opcja będzie miała zastosowanie nie tylko tam, gdzie sugeruje to instrukcja, czyli przy portretach. Niska ostrość nie zmiękcza zdjęć, a jedynie wyłącza podkreślanie krawędzi dokonywane przez automatykę cyfraka – nie psujemy więc ujęcia, a jedynie uniemożliwiamy jego „poprawienie” przez algorytmy aparatu. Wyłączenie mechanizmu wyostrzania wymaga czasem ustawienia wartości Sharpness nie na 0, ale na np. -2. Jeśli nie zastosujemy opcji uniemożliwiającej automatyczne podbicie ostrości, cyfrak wokół wszystkich krawędzi dorobi jasne kontury, tzw. „duszki”. Tam, gdzie tematem fotografii były np. sylwetki ludzi, wyostrzanie takie da niezłe efekty, jednak podczas fotografowania natury „duszki” zniszczą drobne detale, takie jak krawędzie liści na drzewach czy kłosów na łące. Znacznie
RATUJEMY CHMURY: Tryb niskiego kontrastu pozwoli zwiększyć rozpiętość tonalną rejestrowanych scen.
lepiej wyostrzymy je za pomocą Photoshopa czy GIMP-a. NISKI KONTRAST Oto piękna scena, której sfotografowaniu nie oprze się żaden amator: silne słońce, obłoki na niebie, drzewa rzucające głębokie cienie. W większości sytuacji po zarejestrowaniu takiego ujęcia zobaczymy na zdjęciu zamiast obłoczków białe plamy, a w cieniach smolistą
czerń. Głównym problemem jest tu zbyt duża dynamika ujęcia, ale problem zwiększa także sposób obróbki fotografii przez elektronikę aparatu. Ustawienie opcji Niski kontrast pozwoli lepiej odwzorować najjaśniejsze i najciemniejsze obszary. Opcję tę polecam ustawiać na stałe, jeśli fotografujemy w zmiennych warunkach oświetleniowych. W razie potrzeby przywrócenie kontrastu na zbyt bladych zdjęciach uzyskamy w programach graficznych.
LAMPA CZY STATYW? Najprostsze aparaty fotograficznie wyposażone są w słabe lampy błyskowe o niewielkim zasięgu. Spróbujmy jednak znaleźć dla nich zastosowanie, obalając przy okazji kilka mitów. Amatorom lampa kojarzy się z fotografowaniem w ciemnościach. Rzeczywiście, późnym wieczorem w zabytkowych dzielnicach miast często można zobaczyć błyski fleszy. Paradoksalnie, właśnie wówczas używanie lampy jest niewskazane. Są sytuacje, gdy powinniśmy flesza użyć, choć nie jest to oczywiste. Czasem jednak lampa nie wystarczy i niezbędny będzie statyw.
1 CIEMNE PEJZAŻE Na pewno nieraz zwróciliśmy uwagę na nocne błyski aparatów przed pięknie oświetlonymi zabytkami czy też rozległymi plenerami. Większość tych błysków oznacza zmarnowanie ujęcia — nie istnieje flesz, który byłby w stanie równomiernie rozświetlić wnętrze gotyckiej katedry czy miejski rynek. Jedyna możliwość uzyskania poprawnego ujęcia to zastosowanie statywu i wyłączenie lampy. Czułość matrycy powinna być jak najniższa.
WIECZORNY KRAJOBRAZ: Pozostawienie włączonej lampy błyskowej (po lewej) całkowicie zrujnuje ujęcie. Użycie statywu i wyłączenie flesza (po prawej) da poprawny efekt.
96
CHIP FOTO · VIDEO digital
2 SCENY WIELOPLANOWE
BLIŻEJ I DALEJ: Postacie stoją w różnych odległościach. Będąca tu jedynym źródłem światła lampa nieproporcjonalnie oświetla postacie, przepalając pierwszy plan i niedoświetlając plan ostatni.
5 W DYMIE, DESZCZU, ŚNIEGU I MGLE
Osoby oświetlone z boku będą miały połowę twarzy ukrytą w cieniu, a ustawione tyłem do słońca całą postać zbyt ciemną. Należy wówczas wymusić błysk lampy, która rozświetli cienie na pierwszym planie, jednocześnie nie wpływając na tło. W zależności od modelu aparatu trzeba przestawić lampę w tryb błysku wypełniającego lub ustawić ekspozycję tak, aby tło zostało poprawnie naświetlone.
Co jakiś czas ktoś pokazuje w Internecie nocne zdjęcie z charakterystycznymi białymi kołami różnej wielkości. Staje się to pożywką do powstania fantastycznych teorii na temat tajemniczych obiektów, a tymczasem nie jest to nic innego, jak kurz, krople deszczu czy płatki śniegu, które podczas błysku lampy znalazły się bardzo blisko aparatu. Wyeliminujemy owe efekty, robiąc zdjęcia bez flesza, a za pomocą statywu. Jeśli jednak użycie lampy jest konieczne, należy stosować lampę zewnętrzną, w miarę oddaloną od osi obiektywu. Proste kompakty niestety często nie potrafią współpracować z lampami błyskowymi innymi niż wbudowane.
ŚWIATŁO BOCZNE: Słońce świecące z boku powoduje, że druga strona twarzy znajduje się w głębokim cieniu. Należy wymusić błysk lampy, który zrównoważy oświetlenie.
PRZEKLEŃSTWO LAMPY: Miał być portret na interesującym tle, a wyszło ujęcie postaci o wampirzych oczach z czarną pustką za plecami.
KOLISTY FENOMEN: We mgle, deszczu lub padającym śniegu użycie lampy błyskowej może zaowocować pojawieniem się na zdjęciu dziwnych kolorowych plam.
3 KONTRASTOWE SCENY SŁONECZNE
Typową sceną wieloplanową są wszelkie ujęcia z uroczystości, podczas których widać rzędy ludzi: śluby, wesela, wycieczki grupowe itp. Lampa poprawnie naświetli jeden z planów, bliższe osoby będą zbyt jasne, a stojące dalej będą tonąć w mroku. Rozwiązaniem tego problemu będzie użycie statywu oraz ustawienie wyższej czułości i długiego czasu ekspozycji bądź po prostu unikanie scen wieloplanowych, gdy używamy lamp błyskowych.
4 „POSTAĆ NA TLE...” W NOCY Ileż to zdjęć turyści robią sobie nawzajem na tle iluminowanych zabytków. Aparat błyska lampą i... otrzymują prześwietlone postacie na ciemnoburym tle. Właściwy sposób postępowania wygląda następująco: ustawiamy aparat na statywie i, jeśli osoby są wystarczająco dobrze oświetlone, wykonujemy ujęcie, wyłączając lampę. Wcześniej musimy prosić fotografowanych o nieruszanie się przez chwilę. Jeśli postacie będą zbyt ciemne, należy wymusić tryb pracy lampy na doświetlenie sceny (może on się nazywać Nocne portrety). Lampa błyśnie, ale czas ekspozycji będzie wystarczająco długi, aby oprócz oświetlonego fleszem planu zostalo zarejestrowane także tło.
[ABC fotografii • Fotografowanie tanimi kompaktem]
PASTELOWY KOLOR Ta funkcja służy po prostu osłabieniu nasycenia barw. Na przykładzie z owocami pisałem o stosowaniu korekcji ekspozycji, by nie przepalić koloru. Można także posiłkować się opcją Pastelowy kolor, która pomoże nam w zachowaniu bogactwa odcieni i nie pozwoli ich „stopić” jedną, nasyconą barwę. Takie zdjęcie może wydawać się zbyt blade, wręcz spłowiałe, ale przywrócenie mu intensywności przy zachowaniu bogactwa tonalnego jest łatwe do uzyskania w programie graficznym. Opisana tu metoda jest lepsza
NIE WYOSTRZAĆ: Zbyt agresywne algorytmy poprawiające ostrość zdjęć wprowadzają nieładne białe obwódki wokół krawędzi. Lepszy efekt uzyskamy, wyostrzając zdjęcie np. za pomocą darmowego GIMP-a (po prawej).
od wcześniej przedstawionej korekcji ekspozycji, która wprowadza dodatkowy szum w ciemnych partiach obrazu.
PORTRET I MAŁA GŁĘBIA OSTROŚCI Często stawianym zarzutem wobec kompaktów jest niemożność uzyskania za ich pomocą małej głębi ostrości, co jest pożądane np. przy portretach. Choć rzeczywiście budowa tej klasy aparatów sprawia, że dość trudno całkowicie rozmyć tło za fotografowaną osobą, to możemy jednak spróbować uzyskać
EFEKTY ARTYSTYCZNE Regulując punkt bieli, możemy zmieniać obraz rzeczywistości. Świadoma ingerencja w ten parametr daje efekty podobne do zastosowania filtrów kompensacyjnych czy kolorowych.
ARTYSTYCZNIE: Wymuszając całkowicie niepoprawne ustawienie balansu bieli, można uzyskać efekt symulujący zastosowanie barwnego filtra, a dający na dziennym zdjęciu efekt nocnego ujęcia.
pożądany efekt, spełniając kilka warunków. Należy ustawić najdłuższą ogniskową, wybierając taki kadr, by osoba fotografowana znajdowała się na dość oddalonym od niej i niskokontrastowym tle. Ponadto efekt będzie lepszy, gdy wykadrujemy np. samą twarz zamiast całej sylwetki. Jeżeli istnieje możliwość regulacji otwarcia przysłony, powinniśmy ustawić jak najmniejszą jej wartość. Aby miękko oddać rysy twarzy (co jest korzystne przy portrecie), możemy poprosić osobę fotografowaną, by na czas wyostrzenia zasłoniła twarz ręką. W ten sposób punkt ostrzenia znajdzie się nieco przed twarzą, dzięki czemu portret będzie przypominał zdjęcie wykonane specjalnym, miękko rysującym obiektywem. W niektórych aparatach istnieje tak zwany program portretowy, który ustawia największy otwór przysłony.
NIE BÓJ SIĘ KOMPUTERA! Gdy dysponujemy prostym aparatem, pozbawionym wielu funkcji dostępnych w bardziej skomplikowanych i droższych modelach, część efektów możemy z powodzeniem uzyskać poprzez obróbkę graficzną zdjęcia. Praktycznie zawsze do aparatu dołączone jest oprogramowanie do edycji zdjęć, ponadto istnieją doskonałe tanie lub darmowe narzędzia. Warunkiem sukcesu w późniejszej obróbce jest dopilnowanie, by aparat nie zepsuł ujęcia, usiłując go poprawić za pomocą niedoskonałych algorytmów, stosowanych bez uwględnienia specyfiki sceny.
www.sindbad-hotele.pl
imię i nazwisko: ...................................................................................
tel. kom.: ......................................................................
adres zamieszkania: ..............................................................................
wykształcenie: .................................................................
e-mail: ..............................................................................................
98
CHIP FOTO · VIDEO digital
rok urodzenia: ......................................................................................
pieczątka laboratorium
WYPALENIE JEDNEGO KANAŁU: Opcja Pastelowy kolor również pomoże uzyskać bardziej zróżnicowane odcienie jednej barwy, a w przeciwieństwie do ujemnej korekcji ekspozycji nie zwiększa szumów w ciemnych partiach obrazu.
ĆWICZ Z NAMI! Przykładowe zdjęcie wykorzystane w artykule zamieszczamy na płycie CD dołączonej do magazynu.
W A R S Z T A T Korekcja koloru skóry w Photoshop
2 WYGŁADZAMY NIEOPALONE OBSZARY
]
3 ROZMYWAMY GÓRNĄ KRAWĘDŹ
GŁADKA SKÓRA ›
Ślady po opalaniu, niechciane refleksy oraz niedoskonałości na skórze to częste powody edycji zdjęć. Narzędzia Łatka i Stempel w Photoshopie pozwolą wykonać poprawki w kilka minut.
PO KOREKCJI
›
W
PRZED
iększość z nas nie fotografuje zawodowych modelek, nad których wyglądem czuwa wizażystka. Entuzjaści portretów mogą jednak uzyskać rezultat na miarę profesjonalisty nawet średniej klasy aparatem. W tym warsztacie pokażemy wam, jak stworzyć na zdjęciu ładny, jednolity odcień skóry. Skupimy się na usuwaniu różnic pomiędzy ciemnymi i jasnymi obszarami, powstałymi na skutek opalania, a także pozbędziemy się refleksów będących efektem odbicia się światła od pofalowanej powierzchni wody. Pracę zaczniemy z użyciem Łatki (Patch Tool). Narzędzie działa na podobnej zasadzie jak Stempel (Clone Stamp) i Pędzel korygujący (Healing Brush), dając możliwość skopiowania wybranego fragmentu zdjęcia w inny jego obszar. Łatka, tak jak Pędzel korygujący, wtapia próbkę w otocznie, dopasowując jej teksturę, światła i cienie. Narzędzie to jest niezastąpione przy korekcji bardzo zróżnicowanych powierzchni, takich jak
100
CHIP FOTO · VIDEO digital
T.S., oprac. Arkadiusz Stachowski
opalone i nieopalone miejca na skórze. Następna część edycji odbędzie się już z użyciem Stempla. To narzędzie w prosty sposób, bez automatycznego wtapiania, wkleja wybrany fragment w określone przez nas miejsce, co daje nam możliwość kontrolowania tego procesu. Trikiem pozwalającym na
Klikamy w środku zaznaczenia i przeciągamy je w dół, na krawędź pomiędzy jasnym i ciemnym obszarem skóry modelki. Barwy zostaną automatycznie uśrednione. Musimy wykonywać tę operację wielokrotnie, aby usunąć ostre różnice odcieni.
4 ROZMYWAMY DOLNĄ KRAWĘDŹ
Powtarzajmy tę operację, dopóki nie uzyskamy gładkiej powierzchni na górnej, nieopalonej części skóry. Wykonajmy mniejszą selekcję, gdy modyfikować będziemy fragmenty przy krawędzi biodra. Unikniemy wtedy automatycznego mieszania obszarów na granicy wody i skóry. Wykonajmy selekcje poniżej nieopalonej powierzchni.
5 KLONOWANIE NA NOWEJ WARSTWIE
efektywne używanie Stempla podczas pracy jest rysowanie z częstym próbkowaniem i różnymi ustawieniami rozmiarów końcówki oraz krycia narzędzia. Ponieważ będziemy wykorzystywać wiele warstw, upewnijmy się, że zaznaczyliśmy opcję Wszystkie warstwy (Sample all Layers).
1 ZAZNACZAMY OBSZAR ŹRÓDŁOWY Z palety narzędziowej wybieramy narzędzie Łatka (Patch Tool) i w jego opcjach zaznaczamy pole Cel (Destination). Powiększamy podgląd dolnej części zdjęcia. Za pomocą Łatki zaznaczamy duży obszar opalonej skóry, znajdującej się nad białym, nieopalonym fragmentem. Klikamy selekcję i przenosimy ją nad dolną granicę białego fragmentu skóry. Edycję wykonujmy, zaznaczając zarówno małe, jak i duże obszary, aby uzyskać jak najlepszy efekt. Gdy skończymy, stwórzmy nową warstwę za pomocą skrótu klawiaturowego [Shift]+[Ctrl]+[N], a na palecie Warstwy (Layers) zmieńmy jej sposób mieszania na Ciemniej (Darken).
Z palety narzędziowej wybieramy Stempel (Clone Stamp tool), zmniejszamy jego Krycie (Opacity) do 25% i ustalamy dużą oraz miękką końcówkę. Klikamy z wciśniętym klawiszem [Alt] ciemny obszar skóry, a następnie malujemy jaśniejsze fragmenty. Podczas wykonywania tej czynności z różnymi rozmiarami końcówki zamalujemy pozostałą część nieopalonej części ciała.
CHIP FOTO · VIDEO digital
101
[Warsztat• Korekcja koloru skóry w Photoshop] 6 USUWANIE REFLEKSÓW ŚWIETLNYCH
Ponieważ warstwa jest ustawiona w tryb mieszania Ciemniej, rezultat klonowania będzie widoczny jedynie na jaśniejszych obszarach, co zagwarantuje nam, że tylko pożądane fragmenty zostaną objęte działaniem warstwy. W ten sposób usuniemy wszystkie tworzone przez powierzchnię wody bliki na plecach modelki.
8 KLONOWANIE NA ZWYKŁEJ WARSTWIE
Może się zdarzyć, że pozostaniemy z obszarami wymagającymi poprawek, których nie można wykonać na warstwie w trybie Ciemniej, np. rozjaśnienia zbyt ciemnych fragmentów skóry. Aby wykonać takie poprawki, utwórzmy nową warstwę i pozostawmy domyślnym tryb mieszania Zwykły (Normal). Z wciśniętym klawiszem [Alt] klikamy obszar o pożądanej jasności i malujemy po zbyt ciemnych fragmentach.
102
CHIP FOTO · VIDEO digital
7 SYMULUJEMY ZIARNO FILMU
Użycie Stempla na zdjęciu z widocznym ziarnem może skutkować pojawieniem się zbyt gładkich, odznaczających się powierzchni. Aby tego uniknąć, klikamy na palecie Warstwy ikonkę Zablokuj widoczne piksele (Transparency Lock). Z menu wybieramy Filtr | Szum | Dodaj szum (Filter | Noise | Add Noise). W opcjach filtra wpisujemy Wartość (Amount) 4, a w sekcji Rozmieszczenie (Distribution) wybieramy Jednolity (Uniform).
9 USUWAMY ZMARSZCZKI I ZNAMIONA
Użyjmy Stempla z różnymi rozmiarami końcówki i Krycia do wyrównania obszarów, które nadal wymagają delikatnego rozjaśnienia. Następnie wybieramy małą końcówkę i Krycie 100%. Z wciśniętym klawiszem [Alt] klikamy „zdrowe” obszary skóry i klonujemy je na zmarszczki i blizny. Gdy skończymy kopiowanie dodajmy do warstwy szum.
›
ĆWICZ Z NAMI Przykładowe zdjęcia wykorzystane w artykule zamieszczamy na płycie CD dołączonej do magazynu.
PO KOREKCJI
Podczas wykonywania portretów w słabym świetle świecy dużo zdjęć może wyjść poruszonych. Za pomocą Photoshopa Elements możemy nadać ciepłą i tajemniczą atmosferę fotografii wykonanej nawet w dzień.
W A R S Z T A T Efekty świetlne
2 DOPASOWANIE OŚWIETLENIA
]
3 WARSTWA WYPEŁNIAJĄCA KOLOREM
T.S., oprac. Arkadiusz Stachowski
›
PRZED
W BLASKU ŚWIECY P
oprawne ujęcie z oświetleniem postaci światłem świecy jest trudne do uzyskania za pomocą aparatu. Problemem może być ustalenie odpowiedniej ekspozycji czy błędne działanie automatycznego balansu bieli. Jeżeli mamy zainstalowany program Photoshop Elements, możemy uzyskać wspaniały efekt nastrojowego oświetlenia nawet na zdjęciu zrobionym w dzień.
Z odrobiną praktyki i rozwagi podczas edycji efekt światła świecy da się uzyskać już w kilka minut. Zaczniemy od zmiany rozpiętości tonalnej zdjęcia za pomocą filtru do efektów świetlnych. Efekt odbicia ciepłego światła na skórze dadzą nam dwie warstwy wypełnione kolorem. Domyślnie tworzone są one z załączoną maską – dzięki niej możemy dowolnie
Chwytamy znacznik środka oświetlonego obszaru i przeciągamy go na podglądzie w kierunku lewego dolnego rogu. Łapiąc i przesuwając uchwyt znajdujący się po prawej stronie obwodu elipsy, sprawimy, że obszar oświetlenia ciaśniej otoczy krawędzie obrazka – tak jak na zrzucie ekranowym powyżej.
4 MASKOWANIE WARSTWY
Aby dodać wypełnioną kolorem warstwę kryjącą, wybieramy z menu Layer | New Fill Layer | Solid Color. Klikamy OK, a w następnym oknie dialogowym (próbnik kolorów) wybieramy czerwonopomarańczowy kolor. Na palecie Layers (warstwy) zmieniamy tryb mieszania warstwy na Overlay (nakładka). Maskę dodaną do kolorowej warstwy wypełniamy kolorem czarnym za pomocą funkcji w menu Edit | Fill Layer – wybieramy czarne wypełnienie (Contents: Black).
5 KOLEJNA WARSTWA KOLORU
odkrywać lub zakrywać miejsca, na których ma się pojawić barwna poświata. Poprzez wypełnienie maski czarnym kolorem warstwa będzie ukrywana. Białe obszary maski pozwalają na przepuszczanie warstwy w ciepłym kolorze. Malując miękkim pędzlem, łatwiej i szybciej uzyskamy przekonujące rezultaty, które spotęgujemy, dodając refleksy świetlne w oku.
1 USTALAMY ZABARWIENIE ŚWIATŁA Większość ustawień dokonywanych w oknie dialogowym filtru Lighting Effects (efekty świetlne) jest widoczna na podglądzie, dlatego upewnijmy się, że opcja ta została uaktywniona. Elipsa z uchwytami wyznacza obszar, na którym efekt oświetlenia oddziałuje w największym stopniu, a kierunek padania jasnej wiązki wyznacza oś widoczna wewnątrz figury. Światło ma największą koncentrację wzdłuż osi przebiegającej w środku elipsy. Zmiana sposobu oświetlenia odbywa się za pomocą przemieszczania centralnego punktu. Zwiększania lub zmniejszania obszaru elipsy doko-
namy poprzez zmianę pozycji pozostałych uchwytów. Kopiujemy warstwę tła, korzystając ze skrótu [Crtl]+[J]. Następnie z menu Filter | Render | Lighting Effects wybieramy filtr do efektów świetlnych. W otwartym oknie dialogowym klikamy próbnik kolorów świateł i wskazujemy pomarańczową barwę, kolor materiału (Material) ustalamy natomiast na ciemny brąz. W sekcji Light type (rodzaj światła) zaznaczamy Spotlight (punktowe), a suwak Focus (skupienie) przesuwamy do uzyskania wartości 64.
Z palety narzędziowej wybieramy Brush Tool (pędzel) z miękką końcówką. W opcjach narzędzia zmniejszamy wartość Opacity (krycie) na 25 procent. Następnie malujemy białym pędzlem o dość dużym rozmiarze końcówki te obszary na twarzy dziewczyny, na których chcemy uzyskać czerwonopomarańczowy kolor.
Ponownie wybieramy z menu Layer | New Fill Layer | Solid Color. Tym razem zaznaczamy jasnożółty kolor w oknie Color Picker (próbnik koloru). Tak jak poprzednio, wypełniamy maskę warstwy kolorem czarnym za pomocą funkcji z menu Edit | Fill Layer. Na palecie Layers (warstwy) zmieniamy sposób mieszania warstwy na Color Dodge (rozjaśnianie).
CHIP FOTO · VIDEO digital
105
[Warsztat• Efekty świetlne] 6 MALOWANIE MASKI
Pędzlem w kolorze białym zamalowujemy obszary maski odpowiadające częściom twarzy wysuniętym najbardziej do przodu. Podczas tej czynności zmieniajmy krycie pędzla (Opacity), aby zróżnicować efekt oświetlenia światłem świecy. Unikajmy również malowania ciemnych obszarów w pobliżu oczu. Zmieniając kolor pędzla na czarny, możemy skorygować nasze ewentualne błędy.
8 DODAJEMY ŚWIECE
Otwieramy plik Swiece.jpg, zaznaczamy cały obrazek za pomocą skrótu klawiaturowego [Ctrl]+[A] i kopiujemy go, wciskając [Ctrl]+[C]. Zamykamy zdjęcie. Kliknięciem myszą aktywujemy modyfikowaną fotografię i wklejamy nową warstwę poprzez wciśnięcie klawiszy [Ctrl]+[V]. Pozycję świec i ich rozmiar zmieniamy za pomocą polecenia z menu Image | Transform | Free Transform.
106
CHIP FOTO · VIDEO digital
7 EFEKTOWNE REFLEKSY
Aby utworzyć refleksy np. w oczach lub na ustach dziewczyny, zmniejszamy końcówkę pędzla do bardzo małych rozmiarów i starannie malujemy po masce warstwy białym kolorem (odsłaniając fragmenty żółtej warstwy). Tworzenie jaśniejszych obszarów oraz rozbłysków symulujących oświetlenie pochodzące ze świecy pozwoli nadać obrazkowi bardziej realistyczny wygląd.
9 KOŃCOWE POPRAWKI
Z palety narzędziowej wybieramy gumkę (Eraser Tool) i wymazujemy nią niepotrzebne fragmenty dookoła świecy. Tworzymy nową warstwę ([Ctrl]+[Shift]+[N]) i na palecie z warstwami (Layers) zmieniamy sposób jej mieszania na Screen (mnożenie odwrotności). Za pomocą pędzla o miękkiej końcówce i jasnożółtym kolorze malujemy obszar dookoła płomienia, przez co powierzchnie te zostaną rozjaśnione.
WA R S Z TAT
Przygotowanie filmu z wakacji w Ulead VideoStudio 8
]
MONTAŻ DLA KAŻDEGO Nagranie z kamery cyfrowej może być piękną pamiątką z wakacji, pod warunkiem że dobrze je zmontujemy. Źle przygotowana „produkcja” stanie się torturą dla każdego, kogo zmusimy do jej oglądania. W tym artykule pokażemy, jak za pomocą prostych narzędzi łatwo Jarosław Zachwieja przygotować interesujący film.
Do
obróbki materiału nakręconego na urlopie domowym kamkorderem nie musimy używać skomplikowanego programu, kosztującego więcej niż nasza kamera DV. Aby zmontować prosty film i nagrać go na płytę DVD, wystarczy nam tania
1
i przyjazna aplikacja, taka jak Ulead VideoStudio 8 w polskiej wersji językowej. Program ten pozwala na pełną obróbkę materiału zarejestrowanego zarówno za pomocą kamery cyfrowej, jak i analogowej. Umożliwia on przechwycenie nagrania, zmon-
towanie go i wypalenie na płycie DVD wraz z zaprojektowanym przez nas systemem interaktywnego menu. Niżej zamieściliśmy krótki warsztat, opisujący procedurę montażu na przykładzie filmu nakręconego podczas wakacji.
Po rozmieszczeniu klipów nadchodzi czas na dodanie pomiędzy nimi przejść. Po włączeniu trybu Efekt dostrzeżemy kilka zmian w oknie programu — pomiędzy klipami na linii czasu pojawią się kwadratowe puste pola, a w polu Biblioteka zobaczymy listę dostępnych efektów, pogrupowanych w kilkanaście katalogów. Podobnie jak klipy, kolejne przejścia dodajemy, przeciągając je z Biblioteki w puste miejsca między ujęciami. Po kliknięciu nałożonego efektu możemy w oknie z lewej strony dopasować jego opcje, takie jak choćby czas trwania. Pełna lista ustawień zależy od wybranego przejścia — dla niektórych z nich dostępnych jest bardzo wiele opcji konfiguracyjnych, dzięki którym uzyskamy wiele ciekawych rezultatów. Przejścia to efektowny, ale też bardzo ryzykowny sposób na upiększenie filmu — poza nielicznymi przypadkami, takimi jak czołówki, powinniśmy ograniczyć się do prostych efektów, czyli Przenikania i Zaniku do czerni, lub zastosować tzw. twarde cięcie, czyli przejście bez żadnych efektów specjalnych. Pamiętajmy, że to efekty specjalne powinny służyć filmowi, a nie na odwrót. Produkcje przeładowane nimi ogląda się trudniej i sprawia to mniejszą przyjemność. Widz nie zawsze okaże nam tyle uprzejmości, aby się męczyć — nie każmy mu oglądać marnych popisów.
4
UKŁADANIE KLIPÓW W SCENOPISIE
Pierwszą czynnością wykonywaną przez nas podczas montażu jest stworzenie szkieletu filmu — dobranie ujęć i kolejności ich wyświetlania. Pomaga w tym tryb Widok scenopisu obrazkowego, w którym układamy klipy na linii czasu. Umieszczamy je tam przez przeciągnięcie miniatur z Biblioteki w odpowiednie miejsce na obszarze symbolizowanym przez taśmę filmową. Pamiętajmy, aby wybierane przez nas klipy — oprócz tego, że powinny stanowić powiązaną logicznie całość — były różnorodne i interesujące. Trwające przez dziesięć minut ujęcie krajobrazu, na którym nic się nie dzieje, z pewnością nikogo nie zainteresuje na tak długo i lepiej jest je skrócić do kilkunastu sekund. Czas trwania klipu ustalamy, regulując długość niebieskiego paska w dolnej części okna podglądu. Klip można też podzielić na dwa mniejsze fragmenty, wybierając w tym samym oknie interesujący nas moment cięcia i klikając ikonę nożyczek.
OPCJE REGULACJI KLIPU: Po wskazaniu pliku wideo na linii czasu w zakładce wideo po lewej stronie okna podglądu mamy do dyspozycji trzy przydatne opcje – dwie dotyczą cięcia klipu (od góry: podział wg zmian scen w filmie oraz wielokrotne dzielenie pliku), ostatnia natomiast steruje prędkością odtwarzania.
WIDOK SCENOPISU OBRAZKOWEGO: Ten tryb wyświetlania linii czasu pomaga wstępnie dobrać sceny do filmu. Zadanie to ułatwiają miniatury klipów, widoczne na tle taśmy filmowej.
CHIP FOTO · VIDEO digital
DODAWANIE PRZEJŚĆ
EFEKTY SPECJALNE: Bardziej widowiskowe przejścia wykorzystujmy rzadko, np. do zaakcentowania fragmentu ważnego dla nas pod względem emocjonalnym, jak np. smutny moment zakończenia wakacji i wyjazdu.
LISTA PRZEJŚĆ: Tylko dwa przejścia z całej palety dostępnych powinny być często używane. Zanik do czerni pozwala oddzielić fragmenty filmu stanowiące zamkniętą całość, Przenikanie natomiast doskonale nadaje się do zastosowania w filmach o powolnej akcji w celu ukazania piękna miejsca, w którym spędzaliśmy urlop, lub aby zaakcentować upływ czasu między kolejnymi scenami.
PODZIEL WEDŁUG SCEN: Jeśli zaznaczymy tę opcję przed rozpoczęciem przechwytywania filmu, zostanie on zapisany na dysku twardym w kilku plikach wideo. Ułatwia to późniejszy montaż, ponieważ w każdym pliku znajdzie się osobne ujęcie.
108
3
PRZYGOTOWANIE MATERIAŁU DO OBRÓBKI
Twórcy aplikacji założyli, że użytkownikowi najwygodniej jest wykonywać pracę etapami. W lewym górnym narożniku okna programu widocznych jest siedem trybów pracy aplikacji. To zaproponowana przez firmę Ulead kolejność wykonywania czynności, nic jednak nie zmusza nas do pracy w ten sposób, jeśli uznamy, że nam to nie odpowiada. Po uruchomieniu program domyślnie ustawiony jest w tryb edycji. Jeśli chcemy przed rozpoczęciem montażu zgrać materiał z kamery, przełączamy aplikację w tryb Przechwytywanie. Po podłączeniu kamkordera do komputera przez łącze FireWire wybieramy katalog docelowy dla plików wideo i naciskamy przycisk Przechwyć wideo. Cała operacja zostanie przeprowadzona automatycznie — do nas należy jedynie zatrzymanie tego procesu. Warto zauważyć, że przechwycone pliki pojawią się na liście klipów w Bibliotece po prawej stronie okna programu. W tym miejscu znajdują się obiekty do edycji — klipy, napisy, muzyka, przejścia oraz filtry.
2
[Warsztat• Przygotowanie filmu z wakacji w Ulead VideoStudio 8]
PODKŁADANIE DODATKOWYCH OBRAZÓW
Kolejny tryb, oznaczony jako Nakładka, umożliwia wprowadzenie na ekran dodatkowych obrazów, dla których tłem będzie ustawiony wcześniej klip wideo — najczęściej będziemy z niego korzystali podczas projektowania plansz tytułów, rozdziałów lub napisów końcowych. Za ich pomocą możemy też ozdobić nasz film ciekawymi efektami, takimi jak elementy graficzne komentujące w jakiś sposób akcję na ekranie. Po wybraniu tej opcji zauważymy, że na miejscu scenopisu pojawiła się znana z innych programów do montażu Linia czasu — narzędzie pozwalające na pełniejszą kontrolę nad naszym projektem wideo. Tuż poniżej pierwszej ścieżki wideo znajduje się obszar nakładki, na którą przenosimy klipy wideo i obrazy. Obiekty te pełnią wówczas rolę niezależnych elementów graficznych, których rozmiary i położenie na ekranie można regulować — w miejscach niezajmowanych przez nie widoczny będzie klip umieszczony na ścieżce wideo. Kliknięcie klipu nakładki umożliwi nam dostęp do panelu Przesuw i filtr, znajdującego się w po lewej stronie okna podglądu (opcje filtrów są dostępne też dla obiektów umieszczonych na ścieżce wideo) na którym ustawimy wielkość obszaru zajmowanego przez nałożony obraz. Za pomocą opcji z tego panelu sterujemy ruchem i przezroczystością nakładki oraz zarządzamy filtrami efektowymi, nakładanymi z Biblioteki efektów. Jeśli umieszczamy na ekranie miniaturowy klip wideo, dobrze jest dodać do niego ramkę, która odróżni go od tła. Ułatwi to bardzo odbiór naszego filmu.
NAKŁADKA: Obraz wyświetlany na tle klipu wideo może się poruszać, pojawiać i znikać w sposób płynny oraz mieć nałożoną ramkę i filtry efektowe. Ustawienia te regulujemy za pomocą opcji na palecie Przesuw i filtr.
FILTRY: VideoStudio 8 oferuje użytkownikom całą gamę filtrów obrazu. Niekiedy mogą być one dla nas przydatne, ale korzystajmy z nich bardzo ostrożnie. W rzeczywistości są one potrzebne bardzo rzadko i częste ich użycie doprowadzi jedynie do zepsucia dobrych scen w filmie przez niewłaściwy dobór efektów.
CHIP FOTO · VIDEO digital
109
[Warsztat• Przygotowanie filmu z wakacji w Ulead VideoStudio 8] 5
DODAWANIE NAPISÓW
Uzupełnieniem Nakładki jest tryb Tytuł, pozwalający na wstawianie do obrazu statycznych lub animowanych napisów. W Ulead VisualStudio 8 są one obiektami podobnymi do nakładek — mają swoją ścieżkę na linii czasu, możemy też zmieniać ich rozmiary, wygląd oraz położenie na ekranie i ustawiać parametry ruchu. W celu dodania w danym miejscu nowych napisów należy po przejściu do trybu Tytuł kliknąć dwukrotnie ekran podglądu. Po wprowadzeniu tytułu możemy dopasować jego wygląd do naszych potrzeb. Program pozwala na ustalenie czcionki, jej wielkości, koloru i kształtu cienia, a także wyglądu tła dla napisu. Jeśli interesuje nas stworzenie tekstu ruchomego, to po zaznaczeniu opcji Animacja wybieramy jeden z ośmiu typów ruchu napisów. W każdym z nich dysponujemy kilkoma podkategoriami precyzującymi sposób animacji oraz możemy użyć dodatkowych opcji, takich jak spowolnienie lub przyspieszenie ruchu na początku i końcu sceny. Wszystkie te operacje wykonujemy w znanym nam już polu po lewej stronie okna podglądu. Tworząc napisy, unikajmy kolorów męczących wzrok oraz takich, które zlewają się z tłem. Nieczytelny tekst nie spełnia swojej podstawowej funkcji, jaką jest przekazywanie informacji. BIBLIOTEKA: Napisy, podobnie jak inne obiekty, możemy zapisywać i wykorzystywać wielokrotnie bez potrzeby ich ponownego wpisywania i ustawiania atrybutów wyglądu.
6
PODMIENIANIE ŚCIEŻKI AUDIO
Dźwięk zarejestrowany przez kamerę zazwyczaj nie nadaje się na tło do filmu — zawiera zbyt wiele szumów, a nasze głosy są niewyraźne. Ponadto w miejscach montażu różnych scen nastąpi nieprzyjemny przeskok lub nakładanie na siebie różnych odgłosów. Wszędzie tam, gdzie oryginalne dźwięki nie są niezbędne dla filmu, powinniśmy zastąpić je muzyką dopasowaną do jego nastroju — służy do tego tryb Audio. Na samym początku powinniśmy wyłączyć oryginalną ścieżkę dźwiękową z użytego przez nas materiału wideo. Po wskazaniu klipu umieszsczonego na linii czasu (spowoduje to przejście do trybu Edycja) klikamy ikonę przekreślonego głośnika, znajdującą się na palecie wideo. Robimy tak u wszystkich klipów wideo. Następnie wybieramy w Bibliotece lub zgrywamy z płyty CD (na palecie Muzyka/głos znajdują się niezbędne do tego narzędzia) interesujący nas utwór i przeciągamy go na ścieżkę muzyczną (jest to najniższa ścieżka na linii czasu). Dodatkowo w trybie Audio mamy możliwość nagrania naszego komentarza i umieszczenia go na leżącej wyżej ścieżce dialogowej oraz nałożenia na gotowy dźwięk jednego z kilku filtrów efektowych. Obszar ten służy nie tylko do podkładania głosu — możemy go użyć również jako dodatkowej ścieżki audio, gdy chcemy zmiksować ze sobą dwa różne klipy dźwiękowe. Również tam możemy umieścić pliki znajdujące się w Bibliotece.
Zmontowanie filmu nie kończy naszej pracy ani nie wyczerpuje możliwości programu Ulead VideoStudio 8. Gotowy plik wideo musimy jeszcze wyeksportować – do postaci pliku wideo lub na płytę DVD. Aplikacja również pod tym względem oferuje bogate możliwości – pozwala przygotować płytę, którą można odtworzyć na domowym zestawie wideo, oraz dopasować ważne dla jakości filmu parametry kompresji. Authoringiem DVD za pomocą VideoStudio
110
GOTOWA CZOŁÓWKA: Prosta plansza tytułowa może się składać ze statycznej planszy w tle, tytułu oraz przesuwających się pod nim kilku scen z naszego filmu. Unikajmy jednak przeładowania obrazu animowanymi elementami – w naszym przykładzie tekst pozostaje nieruchomy.
CHIP FOTO · VIDEO digital
WYCISZAMY ORYGINAŁ: Jeśli nie wyłączymy ścieżek audio klipów wideo, wówczas stara i nowa warstwa dźwiękowa nałożą się na siebie i będą odtwarzane równolegle. Najczęściej podwoduje to jazgot i sprawia, że zarówno muzyka, jak i dialogi są dla widza zupełnie niezrozumiałe – takich sytuacji powinniśmy unikać. STOPNIOWE ZANIKANIE DŹWIĘKU: Jeśli chcemy, aby utwory w tle przechodziły w sposób płynny w inne, lub gdzieś w filmie ma się pojawić ujęcie z oryginalną ścieżką dźwiękową, to włączmy płynne wygaszanie odgrywanego wcześniej utworu. Sprawi to, że zmiany dźwięku nie będą gwałtowne, co wywrze na widzach pozytywne wrażenie.
zajmiemy się w przyszłym numerze FVd, a na razie zapraszam do eksperymentów z montażem i do naszego konkursu wideo, w którym można wygrać jeden z 25 egzemplarzy programu Ulead VideoStudio 8 w polskiej wersji językowej. Więcej informacji znajduje się na stronie 79. Niezależnie od używanych narzędzi przygotowanie nawet tak prostych filmów, jak wakacyjne wspomnienia, wymaga jednak ćwiczeń i odrobiny smaku. Podstawową za-
sadą, która powinna towarzyszyć każdemu wideoamatorowi, jest to, że dobry montaż powinien być niewidoczny. Każdy z nas, kto kiedykolwiek został przez rodzinę „uszczęśliwiony” projekcją domowych filmów wideo, wie, jaką męką może być oglądanie niezmontowanej produkcji. Zapis cyfrowy ma jednak tę przewagę nad taśmą VHS, że raz nagrany materiał można obrabiać wielokrotnie, bez szkody dla jego jakości – warto z tego skorzystać.
A SZKOŁ NIA WA FILMO
cz . 4
ZDJĘCIA
WE WNĘTRZACH Wiemy już, jak realizować zdjęcia w plenerze w naturalnym świetle. Jednakże praca z kamerą w zamkniętym pomieszczeniu niesie ze sobą nieco inne wyzwania. Korzystając z pomocy Jarosław Zachwieja naszych porad, sprostanie im z pewnością będzie łatwiejsze.
F
ilmowanie we wnętrzach wiąże się z licznymi trudnościami. O ile plener ogranicza nas tym, co chcemy pokazać (np. filmując sceny rozgrywające się w przeszłości, musimy uważać, aby w kadrze nie znalazł się żaden nowoczesny budynek), przeszkodami terenowymi (nie możemy się bardziej cofnąć z kamerą, bo mamy za plecami ruchliwą ulicę) lub warunkami pogodowymi, o tyle plan zdjęciowy w pomieszczeniu jest przestrzenią ze swej natury zamkniętą i narzucającą nam znacznie więcej ograniczeń.
Z drugiej strony nad tą przestrzenią mamy o wiele większą kontrolę niż nad plenerem, który jest rozleglejszy i w który możemy ingerować w bardzo niewielkim stopniu. W pomieszczeniu swobodnie rozstawimy oświetlenie, rekwizyty i sprzęt. Łatwiej też upilnujemy, aby nam nie przeszkadzano w pracy, a aktorzy zyskają komfort psychiczny, nie będąc obserwowani przez nikogo spoza ekipy. Podobnie jak plener, wnętrza wymagają od nas przestrzegania pewnych reguł podczas realizacji zdjęć oraz odpowiedniej dyscypliny pracy. Powinniśmy się też nauczyć w nieco odmienny sposób niż dotychczas patrzeć na otaczającą nas przestrzeń – tym ostatnim zagadnieniem zajmiemy się w pierwszej kolejności.
ORGANIZACJA PRACY
SUFIT: W filmie „Obywatel Kane” Orson Welles po raz pierwszy wykorzystał sufit jako stały element planu filmowego. W filmie tym niemal wszystkie postacie pierwszoplanowe są pokazywane od dołu.
112
CHIP FOTO · VIDEO digital
Najbardziej oczywistym ograniczeniem podczas realizacji zdjęć jest obszar wyznaczony przez cztery ściany oraz sufit. Wewnątrz niego mieści się plan zdjęciowy z aktorami i rekwizytami, sprzęt oświetleniowy, kamera i członkowie ekipy. Z tego powodu trudno jest objąć całe pomieszczenie lub choćby jego większą część w jednym ujęciu. W profesjonalnych produkcjach problem ten obchodzi się, budu-
jąc makiety imitujące całe pomieszczenia – niestety, wymaga to znacznego nakładu pracy i pieniędzy. Obszar rejestrowany przez kamerę musi być pod naszą stałą kontrolą – nie powinien się w nim znaleźć żaden zbędny przedmiot (np. przygotowując stylizację historyczną, musimy ukryć wszystkie gniazdka elektryczne). Jest to trudne, gdy filmujemy w szerokich planach lub panoramujemy. Jeśli pomieszczenie nie pozwala na takie zabiegi, może nas to zmusić do przerobienia scenopisu, aby sceny składały się wyłącznie z ujęć w zbliżeniach.
POKAZYWANIE PRZESTRZENI O kształcie planu decydują układ ścian oraz położenie mebli. Dla filmu znacznie ważniejsze jest jednak to, w jaki sposób są one filmowane. Dla widza tak naprawdę jest istotne tylko to, co widać na ekranie – fakt, że poza polem widzenia kamery znajduje się jakiś ważny dla akcji obiekt, może być dla filmowca dużym problemem. Jednym ze sposobów radzenia sobie z tą przeszkodą jest filmowanie z użyciem panoramowania. Technika ta zmusza jednak widza do wzmożonej uwagi, a więc nie powinniśmy
Ustawiajmy kamerę tak, aby nie stała ona prostopadle do ściany – wprowadzając kąt ostry pomiędzy osią optyczną a ścianami, wzmocnimy dynamikę ujęć. Najciekawsze efekty powstają zaś, gdy w kadrze widoczny jest narożnik pomieszczenia. Jeśli już musimy filmować na tle ściany, to zawieśmy coś na niej (może to być element humorystyczny, WIDOK Z GÓRY: W „Psychozie” z 1960 roku mistrz suspensu Alfred jeśli tylko pasuje on do konHitchcock wykorzystał wiele innowacyjnych technik przedstawiania wencji naszego filmu, np. proakcji w pomieszczeniach. Pamiętna scena ataku nożem przez „matkę” wokacyjny plakat), aby nie Batesa została ukazana z góry w jednym krótkim ujęciu. była ona zupełnie pusta. Większe rekwizyty, takie jak meble, rówz niej korzystać podczas filmowania scen nież nie muszą stać w pozycji neutralnej – rozo bardziej złożonej treści. Znacznie lepiej jest mieszczenie ich tak, aby były skierowane do znaleźć taką serię ujęć (zgodnie z regułami filwnętrza kadru lub wystawały poza jego namowania, m.in. zasadą nieprzekraczalności osi rożnik, urozmaici scenę. Pamiętajmy też kontaktu), za pomocą której pokażemy całe o podstawowych zasadach kompozycji obramiejsce akcji w interesujący sposób. zu: tło musi być równomiernie wypełnione, Powinniśmy unikać sytuacji, w których a elementy z jednej strony kadru powinny w tle nie widać nic – dotyczy to zwłaszcza ujęć równoważyć te znajdujące się po przeciwnej wykonanych inaczej niż w dużym zbliżeniu. stronie. Zlekceważenie tych reguł doprowadzi do „przechylania się” obrazu w którąś ze stron Przedstawienie miejsca akcji (dotyczy to też pracy w plenerze, jednak ze względu na mniejsze możliwości ingerowania Jeśli pomieszczenie, w którym rozgrywa się w plan najczęściej ograniczymy nasze działadana scena, jest bardzo istotne dla treści filmu nia do uważnego doboru kadru). (w odróżnieniu od np. wnętrza sklepu, w którym bohater coś kupuje i wychodzi, aby nigdy już do Również okna sprawiają kłopoty początkuniego nie powrócić), dobrze jest na samym jącym filmowcom – są one ciekawym elemenpoczątku sceny je dokładnie pokazać. Najlepsza tem dekoracyjnym, ale ze względu na dużą metoda to wykorzystywanie panoramowania, różnicę jasności i temperatury barwowej popod warunkiem że zastosowanie tego typu między światłem słonecznym i sztucznym ujęcia jest uzasadnione. Pamiętajmy, że panoramowanie najczęściej powodują problemy z prawidłowym dobrama zasymulować ruch głowy rozglądającego się niem parametrów ekspozycji kamery. Kwestię po pomieszczeniu człowieka. Z tego powodu tę omówimy dokładniej w dalszej części artypowinno być ono poprzedzone ujęciem bohatera kułu, dotyczącej oświetlenia planu. (najlepiej w zbliżeniu na twarz), który wykonuje tę czynność. Ważny jest też kierunek, w jakim odbywa się ruch kamery. Powinna ona podążać za ruchem głowy aktora – jeśli rozpoczynamy scenę widokiem twarzy bohatera lekko przechylonej w prawą stronę, to sugerujemy w ten sposób, że zaraz przeniesie on wzrok w lewo. W tym samym kierunku powinna zatem podążyć kamera. Inną metodą przedstawienia miejsca akcji jest pokazanie pomieszczenia w widoku ogólnym na przemian ze zbliżeniami ważnych dla akcji detali. Jest ona często stosowana w filmach kryminalnych do bardzo dramatycznego ukazania miejsca zbrodni.
PERSPEKTYWA WE WNĘTRZACH Opisane w FVd 8/2005 na s. 119 zasady perspektywy filmowej odnoszą się do wszystkich rodzajów scenerii, ale w pomieszczeniach zamkniętych efekt wywołany innym niż standardowe ustawieniem kamery jest znacznie bardziej widoczny. Aktorzy, obiekty i ściany znajdują się we względnie niewielkiej odległości od siebie, przez co jakiekolwiek przesunięcie punktu, z którego filmujemy, spowoduje znaczną zmianę treści realizowanego ujęcia.
Bezpieczeństwo i porządek STANISŁAW MĄDEREK www.stars-in-black.pl Reżyser, scenarzysta, aktor, specjalista od komputerowych efektów specjalnych. Twórca projektu pt. „Gwiazdy w Czerni”.
Dziś kilka słów o BHP pracy z kamerą we wnętrzu. Zmniejszając koszty produkcji i filmując w naturalnych, zastanych wnętrzach, musimy zwracać uwagę na wiele spraw, które nie byłyby naszym problemem w profesjonalnym studiu. Przede wszystkim kwestia zabezpieczenia instalacji elektrycznej. Niedopuszczalne jest podłączanie wielu dużych jednostek oświetleniowych w nieprzystosowanym do tego obiekcie (choćby przez zwiększenie mocy bezpieczników lub – o zgrozo – zastąpienie ich kawałkiem drutu). Dobrze mieć na planie kogoś, kto zna się na elektryce i jest w stanie oszacować ewentualne zagrożenia. Wszelkie działania konsultujmy też z właścicielem lub gospodarzem obiektu (większe firmy zatrudniają specjalistę odpowiedzialnego za elektrykę). Odradzam bagatelizowanie problemu – filmując kiedyś w starym drewnianym kościółku, moi znajomi doprowadzili do spalenia całej instalacji i tylko cudem uniknęli pożaru. Istotne jest też uważne rozmieszczanie lamp. Swego czasu koledzy na planie odpalali papierosy, trzymając je kilkanaście centymetrów od palnika popularnej wówczas „jodówki” o mocy 1000 W. Nietrudno sobie wyobrazić, jaki efekt wywołać może przypadkowe zetknięcie się takiej lampy np. z firaną. Bywa też, że żarówki świateł telewizyjnych kończą swój żywot efektowną eksplozją – po takim zdarzeniu należy zwrócić uwagę, czy gdzieś na dywanie nie został kawałek tlącego się drutu. Oddzielnymi, nie mniej istotnymi kwestiami są porządek, kultura i szacunek. Pamiętajmy, że filmując we wnętrzach, korzystamy z uprzejmości ich gospodarzy. Jesteśmy ekipą filmową, bądźmy więc kulturalni – nie wnośmy błota, nie rozrzucajmy kartonów po pizzy, nie rysujmy podłóg statywami ani nie obijajmy sprzętem ścian. Jeśli na potrzeby filmu przestawiliśmy meble, to po ukończeniu zdjęć przywróćmy ich pierwotny rozstaw i posprzątajmy po sobie dokładnie. Pamiętajmy też o szacunku dla miejsc, które dla naszych gospodarzy są święte. Nieważne, czy jesteśmy w kościele, synagodze czy cerkwi – niezależnie od wyznania zachowujmy się zgodnie z obowiązującymi zasadami.
CHIP FOTO · VIDEO digital
113
[Szkoła filmowania• Zdjęcia we wnętrzach] [Blindtexte• bearbeiten] Trójpunktowy model światła na planie
Twórcze operowanie położeniem kamery we wnętrzach Ten sam pokój widziany w różnej perspektywie wygląda zupełnie inaczej. Pomysłowy reżyser może to wykorzystać do realizacji w jednym miejscu bardzo różnorodnych ujęć. Pamiętajmy jednak, że każde ustawienie kamery musi
być usprawiedliwione – widz występuje tutaj w roli podglądacza obserwującego wydarzenia, dlatego każdy zabieg techniczny związany z filmowaniem powinien logicznie wynikać z treści pokazywanej sceny.
Trzy niezależne źródła oświetlenia mają za zadanie imitować naturalny wygląd pomieszczenia, tak jak go rejestruje ludzkie oko. Dwa przednie reflektory, składające się na tzw. oświetlenie kluczowe, są podstawą do wyznaczenia parametrów ekspozycji obrazu w kamerze.
ROZMIESZCZENIE ŹRÓDEŁ ŚWIATŁA: Aby światło rysujące mogło wymodelować przestrzennie filmowane osoby i przedmioty, powinno być oddalone od osi optycznej kamery i oświetlać plan pod dość dużym kątem względem niej. Z kolei światło wypełniające znajduje się poprzeciwnej stronie planu, jednak w znacznie mniejszej odległości od operatora. Światło kontrowe możemy umieścić zaraz za filmowanymi obiektami lub z boku (tzw. światło boczno-kontrowe). UJĘCIA Z DOŁU: Umieszczenie kamery nisko nad podłogą i skierowanie jej pod pewnym kątem w górę pozwala na wizualne zmniejszenie wysokości pokoju. Przedmioty i postacie stają się wyższe – głowy aktorów wydają się sięgać sufitu. Doskonale sprawdza się to w scenach ważnych rozmów i konfrontacji oraz do pokazania bohatera poszukującego jakiegoś zagubionego przedmiotu.
Szczególną rolę odgrywa tutaj żabia perspektywa. W ujęciach zrealizowanych z jej wykorzystaniem widoczny jest sufit – element niewystępujący w filmie plenerowym, a także niewykorzystywany w poprzedniku kina, czyli teatrze. Również na początku rozwoju kinematografii reżyserzy nie doceniali jego znaczenia. Wprowadzenie sufitu do filmu na szerszą skalę zawdzięczamy Orsonowi Wellesowi, który w 1941 roku wykorzystał go jako środek wyrazu w obrazie pt. „Obywatel Kane”.
Inne rodzaje światła Oprócz klasycznego trójpunktowego oświetlenia na planie filmowym mamy jeszcze do czynienia z dwoma rodzajami świateł. Są to tzw. światło efektowe oraz światło sceniczne. Z pierwszym mamy do czynienia, gdy chcemy zasymulować konkretne efekty wizualne, np. blask świecy, telewizora, eksplozję lub snop latarki. Ze względu na swoją rolę samo źródło światła może być niewidoczne lub widoczne w kadrze. Światło sceniczne to z kolei nazwa zarezerwowana dla świecących własnym światłem rekwizytów, takich jak lampy. Różnią się tym od świateł efektowych, że ich blask może być niewielki i nie wpływać na oświetlenie reszty planu.
114
CHIP FOTO · VIDEO digital
PUNKT WIDZENIA PSA: Pomieszczenie wydaje się dłuższe, niż jest w rzeczywistości, wizualnie zwiększają się też odległości pomiędzy obiektami. Jazda wykonana tak nisko zawieszoną kamerą da bardzo dynamiczne efekty. Trzeba jedynie uważać na znajdujące się na podłodze przedmioty, ponieważ mogą one przesłonić znaczną część kadru, jeśli znajdą się zbyt blisko kamery.
tylne światło kontrowe ŚWIATŁO KONTROWE: Ma ono za zadanie wyodrębnić oświetlane postacie z tła. Dzięki temu filmowany obiekt nabiera głębi.
CICHY OBSERWATOR: Zawieszenie kamery tuż pod sufitem wywrze na widzu przekonanie, ze podgląda on scenę, której nie powinien widzieć. W tej perspektywie widoczny jest możliwie największy obszar pomieszczenia, a aktorzy zasłaniają siebie nawzajem w minimalnym stopniu. Bardzo ciekawe efekty daje filmowanie z tej perspektywy scen spotkania większej liczby osób.
To, że zamknięte pomieszczenie ma swoją wysokość, odgrywa znaczenie – sceny filmoSZTUCZNE OŚWIETLENIE wane w wysokich pokojach wyglądają inaczej niż ujęcia o tej samej treści, zrealizowane Najważniejszą różnicą pomiędzy filmowaniem w ciasnym, klaustrofobicznym wnętrzu. Wiw plenerze i we wnętrzach jest światło. W tym dać to w filmach akcji, w których obecność pierwszym wypadku było to słońce, wspomarozgrywających się w tunelach dramatycznych gane w razie potrzeby (i naszych możliwości) scen znacznie zwiększa napięcie. lampami. Filmując w pomieszczeniu, jesteśmy Na planie o niewielkich rozmiarach problecałkowicie zdani na światło sztuczne. Aby domem staje się obszar widziany w obiektywie – brze wykorzystać nasz park oświetleniowy, nie mogąc się cofnąć, jesteśmy zmuszeni filczyli reflektory, blendy, dyfuzory i inny sprzęt, mować tylko fragmenty pomieszczeń. Możektórym dysponujemy, musimy poznać podstamy sobie z tym poradzić, stosując konwerter wowe zasady pracy z nim. szerokokątny (lub odpowiedni obiektyw, jeśli nasza kamera pozwala na stosowanie wymiennej optyki). W ten sposób pokażemy większy obszar planu, powinniśmy jednak uważać na możliwe przerysowania perspektywy, dzięki którym obraz będzie wyglądał nienaturalnie. Zniekształcenia te można wykorzystać do uzyskania efektu transu lub halucynacji, jedCIASNE POMIESZCZENIA: Sceny ucieczki z bazy w filmie Jamesa nak takie ujęcia należy wyCamerona pt. „Obcy – decydujące starcie” rozgrywają się w tunelach raźnie odróżnić od „normal- wentylacyjnych. Takie umiejscowienie akcji zwiększa napięcie u widza nych” scen. oczekującego – nie bez powodu – ataku Obcych z każdej strony.
ŚWIATŁO WYPEŁNIAJĄCE: Celem jego użycia jest zmiękczenie cieni wywołanych przez smugę intensywnego światła rysującego. światło rysujące
miękkie światło wypełniające
EFEKT KOŃCOWY: Prawidłowe oświetlenie planu pozwala na wydobycie z tła wszystkich występujących w filmie aktorów oraz szczegółowe pokazanie rekwizytów.
Lampy rozmieszczamy na planie w systemie trójpunktowym. Nazwa ta pochodzi od wykorzystania do celu oświetlenia filmowanych obiektów trzech podstawowych źródeł światła. Nie jest przy tym ważna liczba reflektorów (rolę każdego z tych źródeł może pełnić zarówno jeden, jak i kilka sztuk), lecz ich wzajemne rozmieszczenie. Schemat ten ma swe korzenie w teatrze, gdzie cienie rzucane przez pojedynczą wiązkę światła czyniły twarze aktorów trudnymi do rozpoznania. Poszukiwania, mające na celu opracowanie uniwersalnych reguł pracy z oświetleniem i pozwalające na możliwie wierną imitację natury, doprowadziły do przy-
jęcia pewnej konwencji, dzięki której powstał system oświetlenia składający się z trzech niezależnych źródeł światła o odpowiednio dopasowanej mocy lamp. Najważniejsze z nich jest światło rysujące (ang. key light), które ma za zadanie tak oświetlić filmowaną scenę, jak zrobiłoby to słońce. Światło to – jak wskazuje nazwa – tworzy filmowany obiekt poprzez wydobycie jego kształtu, barw, faktury
ŚWIATŁO RYSUJĄCE: Główne światło na planie, którego zadaniem jest kreowanie przestrzeni i barwy filmowanych obiektów.
SZEROKI KĄT: W filmie „Requiem dla snu” Darrena Aronofsky’ego wykorzystano ujęcia szerokokątne w celu pokazania świata widzianego przez kobietę w stanie narkotycznego głodu. Będący tłem gabinet lekarski wzmacnia efekt, który nie byłby tak wyraźny na otwartej przestrzeni.
CHIP FOTO · VIDEO digital
115
[Szkoła filmowania • Zdjęcia we wnętrzach]
zmiękczone – efekt ten osiąga się za pomocą softboksu, czyli reflektora z nałożonym na niego dyfuzorem (ekranem rozpraszającym świaJedna z ważnych właściwości światła to nielitło). Ustawiamy go blisko osi kamery, aby na niowy spadek jego natężenia wraz ze wzrostem filmowanym obiekcie nie powstawały dodatodległości od źródła. Zmiana ta jest proporcjokowe cienie. Jeśli nie dysponujemy osobnym nalna do odwrotności kwadratu odległości, co ilustruje załączony wykres. reflektorem, możemy wykorzystać do tego Z tej zależności wynika, że jeśli umieścimy także blendę odbijającą światło rysujące. reflektory zbyt blisko filmowanej sceny, to Uzupełnieniem tych dwóch podstawoporuszający się aktorzy będą co chwila znajdowych źródeł światła, tworzących tzw. oświewali się w słabszym lub silniejszym świetle. tlenie kluczowe, jest umieszczane w tylnej częZnacznie lepiej jest więc wykorzystać lampy o większej mocy i umieścić je dalej od filmowaści planu światło kontrowe (ang. back light). nej sceny – oczywiście ogranicza nas wielkość Obiekty oświetlane tylko z przodu mają tenpomieszczenia pełniącego rolę planu. dencję do zlewania się z tłem i aby temu zapoZmiana oświetlenia planu wraz ze wzrostem biec, podkreślamy ich kontury przez umieszodległości od źródła światła. czenie z tyłu oraz ewentualnie z boków dodatkowych reflektorów. 100 Trójpunktowy model oświetlenia można 80 wykorzystać na wiele sposobów, uzyskując 60 różne efekty – warto więc poeksperymento40 wać. Manipulujemy nim poprzez regulację na20 tężenia i stopnia rozproszenia światła. Jeśli na0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 sze reflektory nie mają możliwości dopasowaodległość od źródła [m] nia mocy, poradzimy sobie, ustawiając je w odpowiednich odległościach od planu zgodnie ze wskazówkami zawartymi w ramce i szczegółów. Jego źródło umieszczamy „Natężenie światła”. Na początek możemy w pewnym oddaleniu od kamery, pod kątem przyjąć, że światło kluczowe powinno być około 45 stopni od jej osi optycznej, na wysodwukrotnie mocniejsze od wypełniającego. kości 2,5 metra (podwieszając je wyżej, ryzyBardzo ciekawe efekty osiągniemy, zmiękkujemy „domalowanie” aktorom worków czając oprócz światła wypełniającego także pod oczami i cieni poniżej nosa, umieszczone światło kluczowe. Uzyskamy w ten sposób niżej będzie natomiast rzucało długie cienie na imitację łagodnego światła poranka. Stopień ściany). zmiękczenia regulujemy wielkością dyfuzora – Światło wypełniające (ang. fill light) ma za im większy ekran rozpraszający umieścimy zadanie łagodzić efekt działania światła rysująprzed reflektorem, tym mniej cieni będzie wicego i kreować na obiektach obszary zacieniodać na twarzach aktorów i przedmiotach. ne. Symuluje ono działanie rozproszonego lub Z kolei reflektory bez softboksów dadzą ostre odbitego (np. przez chmury i duże powierzchświatło charakterystyczne dla sztuk teatralnie) blasku słońca. Z tego powodu jest mniej nych oraz starego, czarno-białego filmu. intensywne od światła rysującego i najczęściej Częstym problemem jest rozmieszczenie źródeł światła, tak aby nie znalazły się one w kadrze – idealna sytuacja ma miejsce, gdy podwieszamy je pod sufitem. Z braku sprzętu możemy posłużyć się własną inwencją, budując prowizoryczną konstrukcję na potrzeby zdjęć lub oddalaOKNO: Scena spotkania z aniołem Szymonem w „Armii Boga” (reż. Gregory jąc reflektory od filmowanej sceny przy jednoczesnym Widen) została zrealizowana w ciemnym pokoju. Nastrój tajemniczości podkreślają okna zakryte cienką, przepuszczającą blask słońca zasłoną. zwiększeniu ich mocy. natężenie światła [%]
Natężenie światła
116
CHIP FOTO · VIDEO digital
[Blindtexte• bearbeiten]
Wiele kłopotów przysporzą nam okna. Światło słoneczne jest intensywniejsze i ma inną temperaturę barwową niż lampy, co doprowadza do przepaleń i zmian kolorystyki obrazu. Najlepiej unikać filmowania okien, jeśli zaś scenariusz zakłada wprowadzenie tego elementu jako środka budującego nastrój, dobrze jest je przysłonić żaluzjami lub zasłonami (z tym zabiegiem spotkamy się m.in. w czarnych kryminałach, w scenach rozgrywających się w komisariatach i biurach detektywów).
AKUSTYKA POMIESZCZENIA Zamknięte pomieszczenia, zwłaszcza jeśli są puste i duże, potrafią sprawić kłopot każdemu filmowcowi. Dźwięk w nich zarejestrowany będzie zawierał nieprzyjemny pogłos, a kwestie wypowiadane na planie zostaną nagrane z różnym natężeniem. Metodą na zminimalizowanie echa na planie jest rozwieszenie, gdzie się tylko da (oczywiście poza zasięgiem kamery), koców lub jakiejś miękkiej tkaniny rozpraszającej dźwięki. Można też spróbować wytłumić pomieszczenie, wykładając ściany materiałem dźwiękochłonnym (doskonale nadają się do tego zwyczajne kartonowe palety po jajkach), choć pamietajmy, że nie zawsze wolno nam w takim stopniu ingerować w plan.
Pozorna sprzeczność? Dlaczego do modelowania cieni na planie wykorzystywane jest dodatkowe źródło światła? Składa się na to kilka przyczyn. Po pierwsze, obraz zarejestrowany przez kamerę ma mniejszą rozpiętość tonalną niż oko ludzkie i miejsca, które są dla nas lekko zacienione, na ekranie będą już zupełnie ciemne. Po drugie, światło słoneczne w naturze jest odbijane od wielu powierzchni i rozjaśnia przedmioty nie tylko ze strony, z której pada bezpośrednio, lecz też z przeciwnej. Również chmury i powietrze rozpraszają i odbijają promienie słońca (możemy się o tym przekonać, oglądając zdjęcia wykonane w kosmosie – miejsca nieoświetlone bezpośrednio są zupełnie niewidoczne, właśnie na skutek braku atmosfery rozpraszającej światło). Również ze względu na niewielką odległość reflektorów od planu naturalne cienie rzucane przez ich blask są zbyt kontrastowe. Światło wypełniające łagodzi ten nienaturalny efekt i pozwala na uzyskanie lepszych rezultatów.
merę. Będzie on nam służył do podglądu filmowanej sceny znacznie lepiej niż niewielki ekran LCD w kamerze, w którym odwzorowanie kolorów jest dalekie od rzeczywistości. W tym celu doskonale nadają się monitory ze starych komputerów domowych (koszt używanego to około 70 zł). Płaskie podłoże ułatwia jazdę kamerą. Warto to wykorzystać RUCHOMY STATYW: Profesjonalny wózek pod statyw firmy Manfrotto i zaopatrzyć się w statyw na kółjest wprawdzie drogi (ok. 650 zł), jednak pozwala na płynne i bezszekach, który zapewni nam bardzo lestne przemieszczanie kamery. Jego dodatkową funkcją jest blokada kółek, uniemożliwiająca przypadkowe poruszenie. płynne ujęcia. Podstawę taką możemy wykonać samodzielnie (koszt: około 50 zł) lub kupić. W ostateczności Szukając scenerii, unikajmy pomieszczeń, nadaje się do tego nawet szeroka noga fotela w których nie ma mebli – cztery ściany i pusta biurowego – należy tylko dobrze zamocować przestrzeń działają jak pudło rezonansowe, na niej statyw i upewnić się, czy hałas kółek zwielokrotniając każdy odgłos. Jeśli nie mamy nie zepsuje nam ujęcia. możliwości nagrania dźwięku po zdjęciach Z kolei komputer z drugą kamerą (nawet w studiu, to realizacja scen w takich miejscach bardzo prostą) może pomóc w rozwiązaniu (np. w salach gimnastycznych) może przyspoproblemów z niewielką liczbą kasetek DV na rzyć wiele trudności. zarejestrowanie materiału. Za pomocą takiego Duży wpływ na jakość zdjęć ma też mikrozestawu skopiujemy nagrany materiał na dysk fon – ten wbudowany w kamerę na pewno twardy, rejestrując jednocześnie kolejne sceny nie spełni dobrze swojej funkcji. Nie dość, że na zapasowej taśmie. rejestruje on szum mechanizmu napędzająceZamknięte pomieszczenie, zwłaszcza jeśli go taśmę, to jeszcze jego dookólna charaktemamy w nim pełną swobodę działania, jest rystyka sprawi, że przechwyci on każde mimoz punktu widzenia ekipy niezwykle komfortowolne chrząknięcie któregoś z członków ekipy we. Nie trzeba przynosić wszystkich rekwizylub chrobot wózka statywu. W scenach, tów, strojów i sprzętu na miejsce bezpośrednio w których główną rolę odgrywają dialogi, najprzed zdjęciami ani odnosić ich natychmiast lepiej użyć mikrofonu zawieszonego na tzw. po ich zakończeniu. Bezproblemowy dostęp wędce lub ukrytego gdzieś na planie. do takich pomieszczeń, jak kuchnia, toaleta Na koniec jedna rada: operator, niezależnie czy miejsca do odpoczynku, jest również nie od tego, gdzie są realizowane zdjęcia, powido przecenienia. Nie zawsze jednak mamy nien stale korzystać ze słuchawek podłączotaką swobodę działania – dotyczy to zwłasznych do kamery. Pozwolą mu one stwierdzić, cza pomieszczeń wynajmowanych lub takich, czy pod względem akustycznym dane ujęcie których właściciele nam je udostępnili. Uszazostało zrealizowane prawidłowo czy też wynujmy więc dobrą wolę gospodarzy i zawsze magane jest nakręcenie kolejnego dubla. pozostawiajmy nasz plan w takiej postaci, w jakiej go zastaliśmy. DODATKOWY SPRZĘT Realizując zdjęcia w pomieszczeniu, jeśli mamy nieco więcej czasu i nikt nam nie przeszkadza, możemy rozmieścić na planie nieco więcej wyposażenia wspomagającego nas podczas filmowania. Przede wszystkim, jeśli tylko mamy taką możliwość, zaopatrzmy się w niewielki telewizor lub monitor, do którego podłączymy ka-
ZAKOŃCZENIE W ten sposób w skrócie poznaliśmy podstawowe zasady filmowania w plenerze i w zamkniętych pomieszczeniach. Niestety, ramy tej rubryki nie pozwalają poruszyć w jednym artykule wielu innych zagadnień dotyczących zdjęć, dlatego w cyklu tym jeszcze wielokrot-
Zrób to sam Skompletowanie profesjonalnego parku oświetleniowego jest bardzo kosztowne. Najtańsze lampy fluorescencyjne, pozwalające na regulację natężenia strumienia światła, kosztują około 2000 zł za sztukę, a po doliczeniu kosztów statywów, softboksów i blend koszt całości może łatwo przekroczyć 10 tysięcy złotych. Na szczęście wydatki możemy znacznie zmniejszyć, odwiedzając najbliższy sklep... budowlany. Zakupione tam lampy halogenowe staną się podstawą naszego małego parku oświetleniowego. Prosty, lecz bardzo funkcjonalny dyfuzor wykonamy z drewnianej ramy z rozpiętą na niej kalką techniczną, a zaciski stolarskie pomogą nam podwiesić cały sprzęt w odpowiednim miejscu. Z kolei duża płyta styropianowa sprawdzi się jako blenda. Pamiętajmy tylko, że ten rodzaj oświetlenia bardzo mocno nagrzewa pomieszczenie. Musimy więc zadbać o właściwą wentylację na planie, a także umieścić lampy i rozpraszacze światła w bezpiecznej odległości od siebie oraz pod żadnym pozorem nie kłaść halogenów na łatwopalnym podłożu. Dokładne porady dotyczące samodzielnego budowania prostego atelier znajdują się w FVd 1/2005, s. 20-21. Przy odrobinie pomysłowości możemy przygotować oświetlenie planu za około 400 złotych.
HALOGEN BUDOWLANY: Najtańszy i łatwo dostępny reflektor „filmowy”. Koszt: około 50 zł (ze statywem) lub 15 zł (bez statywu).
nie powrócimy do tej tematyki – choć w nieco innej formie niż dotychczas. Można napisać o bardzo wielu aspektach pracy z kamerą (i nie tylko z kamerą), jednak nic nie zastąpi doświadczenia zdobywanego podczas tworzenia własnych produkcji, do czego gorąco zachęcam. Zapraszam też do następnego odcinka szkoły filmowania, który poświęcimy bardzo obecnie popularnej technice realizacji filmu, jaką jest blue box.
CHIP FOTO · VIDEO digital
117
]
F O T O O C E N A Analiza fotografii
[Warsztat• ?????????????????]
ZDJĘCIA POD L UPĄ Aleksander Kozłowski
Piotr Komorowski, artysta i pedagog.
JEŚLI CHCIAŁBYŚ SIĘ DOWIEDZIEĆ, JAK POPRAWIĆ SWOJE ZDJĘCIA, TO PRZEŚLIJ JE DO NAS. CO MIESIĄC NASZ EKSPERT WYBIERZE I OPISZE KILKA FOTOGRAFII, KTÓRE OPUBLIKUJEMY NA ŁAMACH FVd.
Zajęcia z dziedziny fotografii prowadzi m.in. we Wrocławiu: w Akademii Sztuk Pięknych, Międzynarodowym Forum Fotografii KWADRAT i Wyższym Studium Fotografii „afa”, oraz w Warszawie – w Europejskiej Akademii Fotografii.
[email protected]
Oprócz działalności pedagogicznej realizuje się również na polu artystycznym. Od 1986 r. jego prace prezentowane były na licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce oraz m.in. w USA, Kanadzie, Francji, Niemczech, Czechach i na Słowacji.
DZIECI
PRAGA
Zdjęcie pana Aleksandra Kozłowskiego jest znakomitym przykładem, że dzieci można fotografować z dużym wyczuciem, jeśli tylko zaufamy ich naturalnemu zachowaniu. Proszę zauważyć, tym pociechom nikt nie kazał uśmiechać się bez powodu do aparatu czy wypatrywać mającego się pojawić, osławionego ptaszka. Są one piękne same w sobie, a ich wizerunek nie jest przesłodzony. Istotnym, drugoplanowym elementem zdjęcia jest poruszony, nieczytelny pejzaż za oknem jadącego pociągu, co definiuje miejsce akcji i specyficzność sytuacji. Naturalne oświetlenie z okna ukazuje zalety miękkiego światła kierunkowego oraz dowodzi, że aby robić znakomite portrety, niekonieczny jest kosztowny sprzęt oświetleniowy, ale umiejętność wykorzystania warunków zastanych. Dzieci, pozostawione własnym zachowaniom, to kopalnia wiedzy o nas samych. Nie potrafią one, jak dorośli, ukrywać swoich uczuć. Doceniło ten fakt wielu światowej sławy fotografów, czyniąc właśnie dzieci przedmiotem swych artystycznych poszukiwań. Zainteresowanym polecam serdecznie zaznajomienie się na początek z twórczością Sally Mann czy Zofii Rydet (album „Mały człowiek”).
Zmieniamy nastrój. Oto fotografia pana Wojciecha Stryczka, zatytułowana „Praga”. Nie mam pewności, czy chodzi panu o dzielnicę Warszawy czy o stolicę Czech, niemniej dla obrazu fotograficznego jest to bez znaczenia. Fotografia ta jest oszczędna w środkach, a jednocześnie ekspresyjna – zwraca uwagę znakomita kompozycja. Jeśli spróbujemy przeanalizować ją pod względem samej formy (abstrahując od treści), to okaże się, że relacje plam, linii, tonów i rozmaitych napięć są dobrze między sobą wyważone, dając w efekcie atrakcyjną dla oka płaszczyznę obrazową. Nie jest tajemnicą, że doskonała formalnie kompozycja ogromnie pomaga w skutecznym przeniesieniu idei zawartych w przekazie treściowym. Dla mnie osobiście fotografia ta, operująca przecież detalem, więcej mówi o klimacie miasta niż dokumentalne ujęcie z lotu ptaka czy szeroki wgląd panoramiczny. Zdjęcie to można również oglądać, obracając je o 180 stopni. Prawda, że staje się jeszcze bardziej intrygujące?
Tomasz Głodowski
S
potykam się często z obiegową opinią, że zdjęcia dzieci są swoistym samograjem – wystarczy pstryknąć, aby bez problemu zapełnić nasze zbiory udanymi obrazkami. Jeśli jednak krytycznie podejdziemy do powtarzających się, podobnych jota w jotę, nieciekawych fotografii naszych pociech, upakowanych krociami w mało gustownych ceratowych albumikach, to wnet odkryjemy smutną prawdę: powodowani rodzicielską miłością często nie odróżniamy zdjęcia dobrego od nieudanego. Niekiedy zaś, mając dobre zamiary, zamęczamy naszych bliźnich, każąc im oglądać owe niekończące się ciągi nudnych, pretensjonalnych, często złych technicznie odbitek. Na szczęście niektóre zdjęcia nadsyłane do Fotooceny odbiegają od tego ponurego scenariusza... Anna Soćko
118
CHIP FOTO · VIDEO digital
Wojciech Stryczek
STARY CZŁOWIEK Fotografia pani Ani Soćko stawia nas wobec przeciwległego w stosunku do dzieciństwa bieguna ludzkiej egzystencji. Zdjęcie przedstawiające starego człowieka emanuje smutkiem, ale nie rozpaczą. Mężczyzna nie pozuje, jest ujęty w konwencji naturalistycznej. Mimowolnie nachodzi mnie skojarzenie, że on również, tak jak dzieci, niczego nie ukrywa, a jego historia wypisana jest na jego twarzy... Jeśli zaś dał przyzwolenie na ową fotografię, to jest to dowód, że zaakceptował intencje fotografa, nie dopatrując się w nich niczego niestosownego, niczego, co mogłoby dotknąć jego godności. Powstał atrakcyjny z punktu widzenia sztuki fotograficznej portret charakterystyczny, piękny poprzez bezpretensjonalność, a nawet pewną surowość ujęcia. Zdjęcie jest efektowne, ale w żadnym wypadku nie efekciarskie.
SZCZĘŚLIWA PARA Wracamy do podróży koleją, ale odnoszę wrażenie, że podróżujemy w czasie: zdjęcie Tomasza Głodowskiego zatytułowane „Szczęśliwa para” przywodzi na myśl, że mamy tu do czynienia z dziećmi z pierwszej fotografii (patrz: strona z lewej), które w międzyczasie zdążyły o kilkanaście lat podrosnąć, ale... dalej lubią jeździć pociągami. Tu też mamy do czynienia z parą uroczych młodych ludzi, najwyraźniej ze sobą zaprzyjaźnionych. Są radośni. Emanują optymizmem i energią. Może właśnie zdali trudny egzamin albo wyznali sobie miłość? Przekazowi tego typu emocji również w sposób wybitny pomaga zdecydowana kompozycja obrazu, w tym wypadku oparta na klasycznej, mocno zarysowanej perspektywie. Biegnące z punktu zbiegu linie krawędzi nieba, torów i pociągu w pewnym momencie „wykwitają” pogodnymi twarzami młodej pary, której radosny nastrój staje się wręcz zaraźliwy...
CHIP FOTO · VIDEO digital 119
[Praxis• von analog nach digital] „Cyfrowe” obiektywy w analogu
Kalendarium
CHIP FOTO-VIDEO digital 9/2005, „Pełna klatka dla amatora”, s. 8
Niedawno wprowadzono ograniczenia w wielkości zdjęć (liczba pikseli i objętość pliku) wysyłanych do galerii. Jak bez utraty wielu szczegółów zmniejszyć ośmiomegapikselowe fotki? Fotografuję Canonem 350D od niedawna i – powiedzmy delikatnie – przeskalowywanie wsadowe do wysyłki zdjęć – np. w IrfanView, powoduje, że jest tracona gigantyczna masa detali. [...] Piotr Uba
Najprościej wykonać to zadanie, określając najpierw docelową rozdzielczość (w wypadku stron WWW będzie to 72 dpi) i rozmiar fotografii w pikselach w dowolnej aplikacji graficznej. Następnie zdjęcie należy nieco wyostrzyć i zapisać z niewielką kompresją w pliku JPEG. Próba kompresowania oryginału – bez zmiany rozdzielczości i wymiarów – do objętości plików akceptowanych na stronach WWW zawsze kończy się katastrofalnie dla jakości obrazu. Wykorzystywana przez Pana funkcja z IrfanView pozwala na taką operację, konieczne jest jednak włączenie opcji Use advanced options w okienku Batch conversion i wpisanie w oknie Settings for all images odpowiednich wartości w sekcji RESIZE. Przemysław Imieliński
Gdzie kupić filtr połówkowy szary? CHIP FOTO-VIDEO digital 8/2005, „Malownicze pejzaże”, s. 18
Jestem stałym czytelnikiem Waszego ciekawego pisma, dlatego w nawiązaniu do sierpniowego tematu
LISTY DO REDKACJI CHIP FOTO-VIDEO digital 50-011 Wrocław ul. Kościuszki 29/3 faks: (71) 355 73 61 e-mail:
[email protected]
120
CHIP FOTO · VIDEO digital
numeru pozwalam sobie zadać pytanie. Otóż po lekturze artykułu „Malownicze pejzaże” postanowiłem zakupić filtr połówkowy szary 0.6, 52 mm. Okazał się on jednak nieosiągalny. Nie oferują tego typu nasadek nawet sklepy specjalistyczne i internetowe. Byłbym bardzo wdzięczny za informację, gdzie można zakupić taki filtr? T. Bosak
Bogaty wybór filtrów znajdzie Pan w ofercie dystrybutorów specjalizujących się w tego typu akcesoriach, m.in. Foto-Nowa (www.foto-nova. com.pl) lub RaysFoto (www.raysfoto.pl). Przemysław Imieliński
Prenumerata zagraniczna
Rezerwuj czas w październiku! Wystawy, konkursy, pokazy, imprezy, na które warto się wybrać z aparatem, czyli wszystko, co może Was zainspirować.
Z zainteresowaniem przeczytałem opis EOS-a 5D. Uważam, że to krok we właściwym kierunku. Wreszcie ktoś w Canonie pomyślał, że na świecie jest używanych bardzo dużo obiektywów przeznaczonych dla lustrzanek pełnoklatkowych, zarówno analogowych, jak i cyfrowych. [...] Podczas lektury artykułu nasunęły mi się trzy pytania. Obecnie fotografuję aparatem analogowym i chciałbym kupić obiektyw do makrofotografii. Interesuje mnie Sigma 150 mm, f/2.8. Model ten zbiera pochlebne recenzje oraz oferuje bardzo szybki AF, lecz występuje w wersji DG, czyli zoptymalizowanej do lustrzanek z przetwornikiem APS-C. [...] Jakie będą zatem minusy wykorzystywania tego „szkła” z moim Canonem 50E? Co ze zniekształceniami i winietowaniem na brzegach kadru, czy nie będą większe niż w lustrzance cyfrowej? Czym tak naprawdę różnią się obiektywy „cyfrowe” od „zwykłych”?
WYSTAWY 11–18.10. Wystawa fotografii Krystiana Brodackiego „Twarze Jazzu”. Sopot, Muzeum Sopotu, tel. (58) 551 22 66. Xwww.sopot.pl Do 19.10. Wystawa „World Press Photo 2005”. Kraków, Bunkier Sztuki, tel. (12) 422 10 52. Xwww.bunkier.com.pl Do 30.10. „Fotografia Dzikiej Przyrody 2004” – zwycięskie prace konkursu fotograficznego „Wildlife Photographer of the Year 2004”. Jelenia Góra, Muzeum Przyrodnicze, tel. (75) 755 15 06. Xinternt.nhm.ac.uk/cgi-bin/wildwin/2003/
Janusz Zuzański
CHIP FOTO-VIDEO digital zainteresował mnie do tego stopnia, że chciałbym go zapronumerować. Jest tylko mały problem, bo ja mieszkam w Niemczech. Chciałbym wiedzieć, czy prenumerata za granicę jest możliwa? Jeśli tak, to jak to funkcjonuje? Jan Kwas
Koszt prenumeraty zagranicznej kształtuje się następująco: 12 wydań – 198 zł, 3 wydania – 66 zł. Wpłata może być dokonana w złotówkach lub dolarach USA. Dokładny cennik, uwzględniający koszty wysyłki w różne regiony świata, znajduje się na stronie http://kiosk.chip.pl/cennik.html. Nasze konto do wpłat w złotówkach: Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. Kościuszki 29/3, 50-011 Wrocław, Kredyt Bank SA I O/Wrocław, 91 1500 1155 1211 5003 0159 0000; w walucie obcej: Kredyt Bank SA I-O/Wrocław, 91 1500 1155 1211 5000 8334 0000. Wpłata za prenumeratę może nastąpić również za pomocą karty kredytowej. Sabina Malczewska
Obiektywy Sigmy z serii DG rzutują obraz na pełną klatkę. W ich wypadku optymalizacja polega głównie na poprawieniu powłok antyodblaskowych na tylnej soczewce obiektywu, które mają za zadanie eliminować odblaski powstające po odbiciu światła od powierzchni matrycy. Nie ma żadnych przeciwwskazań, by „szkła” oznaczone symbolem DG stosować czy to w lustrzankach analogowych, czy to w pełnoklatkowych „cyberlustrach”. Problemy wystąpią natomiast w obiektywach oznaczonych symbolem DC – te są przeznaczone do stosowania wyłącznie w lustrzankach z przetwornikiem typu APS-C. Ich zastosowanie w aparacie z matrycą o wymiarach 24×35 mm skutkuje winietowaniem tak silnym, że ma ono postać czarnej, kolistej obwódki. Również zdolność rozdzielcza takiego obiektywu spada bardzo mocno w obszarze wykraczającym poza format matrycy APS-C. Tak naprawdę występują dwa rodzaje obiektywów „cyfrowych”. Pierwszy to „szkła” pełnoklatkowe, których konstrukcja została tak zmodyfikowana, by lepiej sprawowały się w lustrzankach cyfrowych. Najczęściej spotykana modyfikacja to wspomniane powłoki antyodblaskowe. Niekiedy przekonstruowywana bywa też tylna część obiektywu, tak by ostatnia soczewka była większa – pozwala to uzyskać bardziej prostopadły kierunek padania światła na matrycę. Jest to o tyle istotne, że gdy światło pada na sensor pod dużym kątem, powstają zakłócenia podobne do aberracji chromatycznej, tzw. purple fringing. Do tej kategorii obiektywów należą właśnie „szkła” Sigmy z serii DG czy też seria Di Tamrona. Druga kategoria obiektywów „cyfrowych” została skonstruowana wyłącznie na potrzeby lustrzanek cyfrowych. Ich podstawową cechą jest ograniczenie pola rzutowania obrazu do formatu APS-C. Wskutek zmniejszenia pola obrazowego obiektywów takich nie można stosować w aparatach pełnoklatkowych. Do tej grupy zaliczają się obiektywy DX Nikona, EF-S Canona, DC Sigmy, Marcin Pawlak DX Tokiny oraz Di-II Tamrona.
ZDJĘCIE Z CYKLU „GEJSZE, CZYLI O JAPOŃSKIEJ WCZESNEJ FOTOGRAFII“
Skalowanie zdjęć do galerii WWW?
Do 7.10. Wystawa fotografii Elżbiety Waszczuk „Przybliżenia”. Koszalin, klub „Bałtyk”, tel. (94) 341 53 10. 4–30.10. Otwarcie wystawy zdjęć Kostasa Kiritsisa „Non-appearance”. Warszawa, Mała Galeria ZPAF, tel. (22) 628 12 71. Xwww.csw.art.pl Do 23.10. Wystawa Stasysa Eidrigevic¡iusa „Mosty”. Lubin, Galeria Jadwiga, tel. (76) 749 69 68. Xwww.wzgorzezamkowe.pl 28.10–18.11. Otwarcie wystawy fotografii „World Press Photo 2005”. Katowice, Górnośląskie Centrum Kultury, tel. (32) 251 79 25. Xwww.gck.org.pl
FOTOGRAFIA ELŻBIETY WASZCZUK Z CYKLU „PRZYBLIŻENIA“
KONKURSY, IMPREZY
3–23.10. Wystawa Grażyny Remiszewskiej „Obiekty, obrazy, fotografie”. Poznań, Galeria Miejska Arsenał, tel. (61) 852 95 01. Xarsenal.art.pl
7–16.10. W ramach 21. Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego pokazy filmów, otwarte warsztaty dla montażystów Warszawa, kina: Relax, Luna, Silver Screen, Kultura. Xwww.wff.pl
4–30.10. Wystawa fotografii Kostasa Mikitisa. Warszawa, Mała Galeria Związku Polskich Artystów Fotografików, tel. (22) 831 03 86. Xwww.zpaf.pl
Do 31.10. „Wielkopolska Press Photo". Prace można przesyłać do 31.10. Poznań, Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury, tel. (61) 664 08 67. Xwww.wbp.poznan.pl
23.10–14.12. Wystawa zdjęć Tomasza Gudzowatego z podróży do Bangladeszu „Shipwreckers”. Warszawa, Yours Gallery, tel. (22) 313 19 00. Xwww.gallery.yours.pl
Zebrała: Katarzyna Bielińska-Kuniszewska. Na informacje do Kalendarium czekamy pod adresem:
[email protected]
7–19.10. Otwarcie wystawy fotografii „Ekwidensyty medialnej rzeczywistości”. Poznań, Galeria fotografii „Fotoplastykon”, tel. (61) 853 77 88.
Do 7.10. „Niegdysiejsze gejsze, czyli o wczesnej japońskiej fotografii”. Jastrzębie, Galeria „Ciasna”, tel. (32) 471 64 56. 20.10–16.11. Otwarcie wystawy Joanny Kulis „Fotografia panoramiczna”. Kraków, Galeria Fotografii, Centrum Kultury „Dworek Białoprądnicki”, tel. (12) 415 02 00. Xwww.planetaw.com 28.10–18.12. Pierwsza odsłona projektu „W centrum uwagi”: m.in. wystawa prac Katarzyny Kozyry i Artura Żmijewskiego oraz wystawa-dokument „Kowalnia 1989–1994”. Warszawa, CSW Zamek Ujazdowski, tel. (22) 628 12 71. Xwww.csw.art.pl
ZDJĘCIE Z CYKLU „MATKI“ MONIKI BEREŻECKIEJ I MONIKI REDZISZ (ZORKA PROJECT)
Listy
13–30.10. Wystawa „Beneda. Osiecka. Sceny łóżkowe”. Warszawa, Green Gallery, tel. (22) 635 36 30. Xwww. greengallery. pl 1–22.10. Wystawa pokonkursowa II Międzynarodowego Konkursu Fotografii Kolejowej Szczecin 2005. Szczecin, hol Dworca Głównego. Xwww.kolej.shentel.pl Do 23.10. Wystawa duetu Moniki Bereżeckiej i Moniki Redzisz (Zorka Project) z cyklu „Matki”. Warszawa, Galeria Luksfera, tel. (22) 618 57 66. Xwww.luksfera.pl
CHIP FOTO · VIDEO digital
121
[Editorial]
[Hauttöne • bearbeiten] ADRES REDAKCJI: 50-011 Wrocław, ul. Kościuszki 29/3 tel.: (71) 373 44 75, faks: (71) 355 73 61 e-mail:
[email protected] Internet: www.fvd.pl
Następny numer w sprzedaży
OD 2 LISTOPADA
REDAKCJA: Redaktor naczelny: Przemysław Imieliński Sekretarz redakcji: Katarzyna Bielińska-Kuniszewska Redaktorzy: Piotr Dębek, Marcin Pawlak, Arkadiusz Stachowski, Robert Wyłupek, Jarosław Zachwieja Fotograf: Maciej Kulczyński Współpraca: Marek Arcimowicz, Dominik Herman, Marcin Łokaj, Piotr Komorowski, Wojciech Kwiatkowski, Stanisław Mąderek, Ewa Prus, Wojciech Rzążewski, Bartek Sadowski, Adam Śmiałek, Marek Śnieciński, Patryk Wąsowicz Korekta: Magdalena Fortuniak, Jarosław Minałto, Magdalena Paczyńska Autorzy angielscy: John Freeman (J.F), Lee Frost (L.F), Tim Shelbourne (T.S). PRODUKCJA: Szef działu: Dorota Błażewicz DTP: Szef działu: Sebastian Kołcio Redaktor graficzny/fotoedytor: Anna Jasnos Skład: Jolanta Paznowicz, Przemysław Szerel PUBLIKACJE ELEKTRONICZNE: Szef działu: Krzysztof Krala CD: Grzegorz Gałecki, Remigiusz Kozak MARKETING: Dyrektor marketingu: Michał Gembal Marzena Hełmecka (wew. 194) REKLAMA: Dyrektor ds. sprzedaży: Marcin Hutnik (wew. 110) Szef działu: Filip Hernacki (wew. 188) Sprzedaż reklam: Marzena Deja (wew. 185), Leszek Łabędzki (wew. 192), Grzegorz Trondowski (22) 320 19 92 Reklama online: Maciej Hutyra (wew. 190) Sprzedaż reklam za granicą: Europa: Vogel Burda Communications, Erik Wicha, tel.: (+49 89) 74 64 23 26, faks: (+49 89) 74 64 22 17, e-mail:
[email protected] Tajwan: Taiwan Bright Int. Co., Ltd., Vincent Lee, tel.: (+8862) 27 55 79 01, faks: (+886 2) 27 55 79 00, e-mail:
[email protected] USA/Kanada: Vogel Europublishing Inc. Martina Hauser, tel.: (+1 925) 803 12 65, faks: (+1 925) 803 12 66, e-mail:
[email protected]
FOTOGRAFOWANIE I FILMOWANIE KONCERTÓW Światła reflektorów, ekspresyjne ruchy muzyków, emocje widzów, tłok – każdy koncert to dla foto- i wideoamatora prawdziwe wyzwanie. Potrzebne są nie tylko wprawne oko i kreatywność, ale także odpowiednia technika. W tajniki rejestrowania wydarzeń muzycznych wprowadzą nas profesjonaliści.
W CZERNI I BIELI Radzimy, w jakich sytuacjach warto sięgnąć po fotografię b&w, podpowiadamy, które zdjęcia zyskają na konwersji do skali szarości, oraz pokazujemy, jak ją prawidłowo przeprowadzić.
DYSTRYBUCJA: Dyrektor ds. dystrybucji: Mariusz Ryznar (wew. 112) PRENUMERATA: Monika Spanier, tel.: (71) 782 32 06, Sabina Malczewska, tel.: (71) 782 32 05, e-mail:
[email protected] Adresy e-mailowe pracowników redakcji i wydawnictwa są tworzone wg schematu: imię
[email protected]
PONADTO: X PRAKTYKA:
Praca z lampą błyskową Prezentacja fotografii w Internecie X WARSZTAT: Jak uzyskać efekt zdjęć na płótnie i korze drzewa X SZKOŁA FILMOWANIA: Wykorzystanie techniki blue box
TEST AMATORSKICH LUSTRZANEK CYFROWYCH Sprawdzamy możliwości pięciu najnowszych i najtańszych korpusów przeznaczonych dla pasjonatów fotografii.
122
CHIP FOTO · VIDEO digital
Redakcja CHIP FOTO-VIDEO digital zastrzega sobie możliwość wprowadzania zmian.
FOT.: STEFAN MALZKORN, KONICA MINOLTA
X PORADY:
Wydawca: Vogel Burda Communications sp. z o.o. Członek Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wydawców i Związku Kontroli Dystrybucji Prasy Prezes: Andreas Moeller Dyrektor ds. wydawniczych: Jaromir Łański Licencja: Vogel Burda Holding GmbH Max-Planck Strasse 7/9, D-97082 Würzburg © Vogel Burda Holding GmbH Druk: Vogel Druck und Medienservice GmbH & Co. KG Leibnizstrasse 5, 97204 Höchberg ISSN 1732-7938 Nr indeksu: 38612X Do wszystkich artykułów i zdjęć pochodzących z angielskiego wydania Digital Camera magazine prawa autorskie lub licencyjne ma Future Publishing Limited. UK 2005. Wszelkie prawa zastrzeżone. Więcej informacji na temat wydawnictw publikowanych przez The Future Network plc group można znaleźć na stronie internetowej www.futurenet.co.uk/home.html Wszystkie nazwy handlowe i towarów, występujące w niniejszej publikacji, są znakami towarowymi zastrzeżonymi lub nazwami zastrzeżonymi odpowiednich firm odnośnych właścicieli i zostały zamieszczone wyłącznie celem identyfikacji. Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone. Przedruk tekstów zamieszczanych na łamach CHIP FOTO-VIDEO digital i udostępnianie materiałów publikowanych w mediach elektronicznych oraz cytowanie, streszczanie, dokonywanie wyciągów lub omawianie wyników testów w każdym wypadku wymagają pisemnej zgody redakcji. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Za treść reklam redakcja nie odpowiada. Zastrzegamy sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Zabroniona jest bezumowna sprzedaż numerów bieżących i archiwalnych CHIP FOTO-VIDEO digital po cenie niższej od ceny detalicznej ustalonej przez wydawcę. Sprzedaż po cenie innej niż podana na okładce jest nielegalna i grozi odpowiedzialnością karną.