KATARZYNA BERENIKA MISZCZUK Wilk Dla mojej Mamy Barbary; to Ty nauczylas mnie kochac ksiazki. Dziekuje Prolog Bieglam przez gesty las. Czulam pod stopami suche liscie i galazki, slyszalam, jak pekaly z trzaskiem. Nie mialam pojecia, dlaczego biegne a