Niniejszy ebook jest własnością prywatną.
Niniejsza publikacja, ani żadna jej część, nie może być kopiowana, ani w jakikolwiek
inny
sposób
reprodukowana,
powielana,
ani
odczytywana
w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. Zabrania się jej publicznego
udostępniania
w Internecie,
z regulaminem Wydawnictwa Złote Myśli.
© Copyright for Polish edition by ZloteMysli.pl Data: 12.08.2006
Tytuł: Praktyczne porady finansowe Autor: Tomasz Bar Wydanie II
ISBN: 978-83-7521-079-8 Projekt okładki: Marzena Osuchowicz Korekta: Marta Kisiel Skład: Anna Grabka
Internetowe Wydawnictwo Złote Myśli Złote Myśli s.c. ul. Daszyńskiego 5 44-100 Gliwice WWW: www.ZloteMysli.pl EMAIL:
[email protected]
Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.
oraz
odsprzedaży
zgodnie
SPIS TREŚCI OD AUTORA.....................................................................5 Część I..............................................................................6 DLACZEGO WARTO ZADBAĆ O SWOJE FINANSE OSOBISTE?............6 1. Niezależność finansowa, ale po co?.................................7 2. Siła pieniądza staje się w dzisiejszych czasach coraz bardziej dostrzegalna....................................................11 Część II...........................................................................16 KTO, JEŚLI NIE TY, LEPIEJ ZADBA O TWOJE FINANSE OSOBISTE?. .16 1. PKB rośnie – ale kto z niego korzysta?............................17 2. Czy umowa o pracę staje się luksusem?..........................20 3. Wydłużenie okresu aktywności zawodowej do 67 lat .........25 4. Obecny rynek pracy nie sprzyja kobietom.......................30 5. Praca – obserwacje własne jako źródło cennych informacji..35 Część III...........................................................................39 ZACZNIJ BUDOWAĆ SWOJĄ FINANSOWĄ NIEZALEŻNOŚĆ.............39 1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna...............40 2. Oszczędzaj swój czas i korzystaj w pełni z możliwości, jakie daje konto bankowe..............................................47 3. Rośnie Twoja wiedza, ale i potrzeby..............................50 4. Posiadasz pierwsze oszczędności – zadbaj o nie................53 Część IV..........................................................................56 NAUCZ SIĘ SŁUSZNYCH WYBORÓW SPOŚRÓD DOSTĘPNYCH OFERT..............56 I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej?..................................................57 II. Gotówka.................................................................63 1. Wybierz dla siebie konto internetowe............................67 2. Czy przed podwyżkami opłat za prowadzenie konta można się obronić?.......................................................76 3. Karty kredytowe – część I...........................................80 4. Karty kredytowe – część II...........................................85 5. Czy oprocentowanie kredytu 29,9% może być realnie mniejsze niż 21,99%?....................................................90 6. Kredyt – jakie raty wybrać, równe czy malejące?..............94 7. Kredyt ratalny – czy kredyt 0% oznacza zero kosztów?.......96 8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę?........99
9. Ubezpieczenie samochodu – na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty?..................................................105 10. Kredyty mieszkaniowe – ABC....................................110 11. Koszty okołokredytowe kredytu mieszkaniowego...........116 12. Wynajem mieszkania kupionego na kredyt przestaje być opłacalne............................................................119 13. Refinansowanie kredytu hipotecznego – czyli jak płacić mniejsze raty.......................................123 14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej.........................................................128 15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka....135 16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę?........141 17. SKOK – Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe. . .147 18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć?..152 ZAKOŃCZENIE...............................................................158 ZAKOŃCZENIE...............................................................158 POLECANE STRONY WWW................................................159 POLECANE KSIĄŻKI.........................................................172
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
Od autora
str. 5
OD AUTORA Witam serdecznie! Na wstępie dziękuję Ci za wybór mojego e-booka. Jestem przekonany, że po jego przeczytaniu wydane pieniądze zwrócą Ci się bardzo szybko. Lektura zawartych w nim porad i artykułów dostarczy Ci praktycznej wiedzy, którą można wykorzystać w wielu sytuacjach dotyczących naszych finansów osobistych. Zdaję sobie sprawę, że swoją publikacją nie wyczerpałem w pełni tematu. To jednak praktycznie niewykonalne, gdyż niemal co tydzień na rynku pojawiają się nowe produkty finansowe. Moim celem jest zachęcić Cię do zainteresowania się sprawą Twoich finansów osobistych. Nieważne, jaki będzie wzrost PKB, inflacja, stopa bezrobocia, kurs waluty ani jaka partia będzie rządzić Polską. W każdej sytuacji liczysz się Ty i tylko na siebie możesz liczyć. Ja jedynie postaram się pomóc Ci odnaleźć się w gąszczu ofert finansowych i pokazać możliwości, jakie stoją przed każdym. Nie obiecuję Ci bogactwa ani nie wskazuję łatwej drogi do fortuny. Gwarantuję natomiast ogromną porcję informacji na temat finansów osobistych wraz z przykładami ich zastosowania w codziennym życiu. Zapraszam do lektury Tomasz Bar
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
CZĘŚĆ I
DLACZEGO WARTO ZADBAĆ O SWOJE FINANSE OSOBISTE?
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Niezależność finansowa, ale po co?
str. 7
1. Niezależność finansowa, ale po co? Otóż po to, aby zapewnić sobie względny spokój finansowy w sytuacji: – utraty pracy; – spadku osiąganych dochodów; – wzrostu wydatków (np. koszty utrzymania i wykształcenia dzieci); – przejścia na emeryturę. Jakie masz szanse na stałą, dobrze płatną pracę przez cały okres (30–40 lat) aktywności zawodowej? Nie owijając w bawełnę – nikłe. Jeśli nawet znajdziesz się wśród szczęśliwców, którzy będą mieć pracę do osiągnięcia wieku pozwalającego przejść na emeryturę, to Twoja emerytura nie będzie wysoka. Pozwól, że przytoczę kilka danych. Według prognoz GUS z 2005 roku, zmiany demograficzne, jakie mają miejsce w naszym kraju, sprawią, że: – w 2012 roku na 100 osób w wieku produkcyjnym przypadać będzie 20 osób powyżej 65. roku życia, zaś – w 2030 roku na 100 osób w wieku produkcyjnym przypadać będzie aż 40 osób powyżej 65. roku życia. Liczba osób pracujących (płacących składki) zmalała z 17,8 mln w 1980 roku do 12,7 mln w 2004 roku. Jednocześnie liczba emerytów i rencistów
(w
pozarolniczym
systemie
ubezpieczeń
społecznych)
wzrosła z 4,1 mln w 1980 roku do 7,5 mln w 2004 roku. Oznacza to nic innego, jak spadek wysokości realnych emerytur, gdyż w 2030 roku osób uprawnionych do ich pobierania będzie ponad Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Niezależność finansowa, ale po co?
str. 8
dwukrotnie więcej niż obecnie, a osób pracujących i odprowadzających składki nie wystarczy do zapewnienia obecnego poziomu wypłat. Problem ten dotyczy zwłaszcza pokolenia dzisiejszych 30-latków, którzy są na początku swojej kariery zawodowej i mają przed sobą 30–35 lat pracy.
No tak, ale mamy przecież OFE, IKE Rzeczywiście, tylko że obecne rozwiązania OFE są połowiczne co najmniej z kilku powodów: – trafia do nich zaledwie 1/5 składki, która poprzednio trafiała w całości do ZUS; – składki obciążone są wysokimi prowizjami, które pobierają Towarzystwa Funduszy Emerytalnych; – wyniki OFE są ściśle związane z koniunkturą giełdową. W okresie dekoniunktury na GPW zyski z OFE tylko nieznacznie przekraczają np. dochody z lokat, pieniądze w OFE są zamrożone do czasu osiągnięcia przez nas wieku emerytalnego, który, jak wynika z opublikowanych w czerwcu 2005 roku propozycji, może ulegać wydłużeniu m.in. ze względu na wydłużanie się okresu życia obywateli. Średnia życia Polaków wynosi obecnie 74,5 roku i jest dłuższa o 4 lata od średniej z początku lat 90. Tak
więc pieniądze,
które
zgromadzimy,
zobaczymy
nieprędko.
Będziemy mieć 65–70 lat, a wtedy radość z ich posiadania jest nieporównywalnie mniejsza, niż kiedy mamy lat 30. „Jest tylko jedna rzecz gorsza od starości – starość bez pieniędzy” Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Niezależność finansowa, ale po co?
●
str. 9
Największą zaletą OFE jest fakt, że bez względu na to, ile zgromadzimy pieniędzy, po naszej śmierci dziedziczy je rodzina. W dotychczasowym systemie pieniądze te przepadały w ZUS. Z kolei wprowadzone w 2004 roku IKE (Indywidualne Konta Emerytalne) nie spełniły pokładanych w nich nadziei. Ilość założonych rachunków IKE odbiega znacznie od oczekiwań ich pomysłodawców. Przyczynił się do tego brak wyraźnych korzyści i zachęt do IKE, co w połączeniu z i tak niską chęcią Polaków do oszczędzania przyniosło taki, a nie inny efekt. To nie czarne wizje, raczej podjęcie skrywanego problemu bliższego każdemu z nas bardziej, niż to się może wydawać. Zmusza to nas, abyśmy w porę pomyśleli o swojej finansowej przyszłości. Każdy powinien umieć zarządzać finansami osobistymi tak, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe w czasach coraz bardziej niepewnego rynku pracy. Uniezależnienie się od tradycyjnej pracy etatowej jest tym, o czym moim zdaniem każdy powinien pomyśleć. NIE namawiam do porzucenia pracy. NIE stosuję haseł typowych dla książek w stylu „Jak zostać bogatym”. Przedstawiam mocne argumenty przemawiające za podjęciem decyzji o zapewnieniu sobie niezależności finansowej. Podaję realne, sprawdzone przykłady i porady dotyczące możliwości oszczędzania i inwestowania na polskim rynku kapitałowym. Chciałbym przedstawić również pewien punkt widzenia, tak naturalny i popularny w krajach zachodnich, który w Polsce dopiero raczkuje – tzw. fundusz bezpieczeństwa. To nic innego, jak oszczędności pozwalające nam normalnie funkcjonować przez ok. 2 lata od utraty pracy do znalezienia następnej. Jest to dwukrotność naszych średnich rocznych dochodów, co w warunkach polskich jest kwotą ok. 60 tys. zł (2500 zł miesięcznie x 24 miesiące). Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Niezależność finansowa, ale po co?
Zapewne
większość czytelników
zapyta,
skąd
mieć 60
str. 10
tys.
zł
oszczędności, skoro ledwo wiąże koniec z końcem. Nie chodzi o posiadanie 60 tys. zł, może to być 20–30 tys. zł. Najważniejsze jest posiadanie jakichkolwiek oszczędności na wypadek utraty pracy. Tak, aby nie utracić możliwości regularnych spłat swoich zobowiązań do czasu znalezienia zatrudnienia. Obecna trudna sytuacja na rynku pracy sprawia, że nawet osoby o wysokich kwalifikacjach, z wyższym wykształceniem i doświadczeniem zawodowym mogą pozostawać bez pracy przez kilka miesięcy. Nie chcę pouczać w sposób książkowy, ale pomóc w zrozumieniu pewnych spraw. Pomimo ogromu publikacji dotyczących finansów większość
z
nich
pełni
rolę
przedruków
opartych
na
rynku
amerykańskim, którego nie można porównywać do naszego. Z własnego doświadczenia wiem, ile jest kruczków, niuansów w różnych produktach finansowych, których znajomość przynosi wymierne korzyści. Zdaję sobie sprawę, że poruszane przeze mnie tematy są mało popularne,
niechętnie
wspominane
lub
wręcz
unikane.
Kwestia
bezpieczeństwa finansowego jest specyficzna i według mnie jest to sprawa świadomości, stanu umysłu. W czasach pogoni za pracą i strachu przed jej utratą staje się niezwykle istotne, aby przyjrzeć się, jak wygląda nasze finansowe życie. Pomogę Ci w kwestii finansów osobistych. Poradzę, jak i gdzie warto oszczędzać
i
inwestować.
Dla
lepszego
zrozumienia
korzyści
wynikających z danej porady przytoczę przykłady. Oszczędzanie i inwestowanie nie jest trudne, pod warunkiem zdobycia praktycznej wiedzy.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Siła pieniądza staje się w dzisiejszych czasach coraz bardziej dostrzegalna
●
str. 11
2. Siła pieniądza staje się w dzisiejszych czasach coraz bardziej dostrzegalna 2% najbogatszych Polaków zarabia powyżej 74 tys. zł brutto rocznie i płaci podatki w III progu podatkowym. 90% Polaków zarabia poniżej 37 tys. zł brutto rocznie, znajdując się w I progu podatkowym. 10% najbogatszych Polaków posiada 2/3 wszystkich oszczędności, jakie znajdują się w bankach, funduszach inwestycyjnych, akcjach. Pieniądze, czy tego chcemy, czy nie, w coraz większym stopniu wpływają na nasze życie. Komercjalizacja coraz większej części naszego życia powoduje u wielu obywateli poczucie niesprawiedliwości społecznej. W latach 70. i 80. mieszkanie dostawało się od państwa na zasadzie przydziału, samochód pozostawał w sferze marzeń, a rozrośnięty system pomocy społecznej, który otaczał wielu obywateli, stwarzał poczucie bezpieczeństwa. Obecnie takie fundamentalne potrzeby, jak własne mieszkanie, są nieosiągalne dla większości obywateli. Jak kupić mieszkanie, mając 1500 zł pensji? Tyle bowiem zarabia większość Polaków. Bezrobocie sięga 2,7 mln, a co trzeci bezrobotny to młoda osoba poniżej 30.roku życia.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
2. Siła pieniądza staje się w dzisiejszych czasach coraz bardziej dostrzegalna
str. 12
Wakacje – luksus dla nielicznych Z danych, jakie opublikował Pentor przed rozpoczęciem sezonu wakacyjnego w 2005 roku, wynika jednoznacznie, że wakacje dla znacznej liczby Polaków (ponad 60%) są dobrem wyższego rzędu. Podczas
gdy
mieszkańcy
krajów
zachodnich:
Francuzi,
Niemcy,
Brytyjczycy, swoje wakacje planują na wiele miesięcy przed sezonem urlopowym, bo dla nich wakacje to rzecz oczywista, dla Polaka ciągle pozostaje to wydatkiem ponad możliwości. Niskie dochody przy jednocześnie dużych wydatkach na codzienne utrzymanie sprawiają, że myśl o wakacjach schodzi zazwyczaj na dalszy plan. Nie
należy
mylić
wczasów
z
wyjazdem
na
wieś
do
rodziny.
Dwutygodniowy pobyt dla 4 osób choćby nad Morzem Bałtyckim jest często wydatkiem ponad siły dla przeciętnej polskiej rodziny.
Jakie niesie to konsekwencje? Poczucie zmęczenia, gdyż urlop jest naturalną potrzebą do odpoczynku, przede
wszystkim
psychicznego
oderwania
się
od
codzienności.
Z czasem narasta frustracja, gdyż taka podstawowa potrzeba, jaką jest urlop, staje się trudno osiągalnym dobrem. Oczywiście można zaciągnąć kredyt wakacyjny, aby wyjechać na upragniony urlop. Czy jednak zwykły wyjazd z rodziną na wczasy jest takim luksusem, że wymaga brania kredytu? Przecież kredyt trzeba spłacić wraz z odsetkami, a comiesięczna rata płacona po powrocie może skutecznie zniechęcić do podobnej operacji w kolejnym roku. Statystyczny Niemiec czy Brytyjczyk za jedną pensję może wyjechać 5 razy na dwutygodniowe wczasy, a Polak? Jeden raz, i to często Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Siła pieniądza staje się w dzisiejszych czasach coraz bardziej dostrzegalna
●
str. 13
korzystając ze specjalnych ofert. To najlepiej pokazuje, jaką siłę mają pieniądze. Siła nabywcza pieniądza przekłada się na niemal każdy aspekt naszego życia. Wyjazd na wczasy, lepszy samochód, większe mieszkanie – to tylko niektóre tego przykłady. Siłę pieniądza w skali globalnej pokazała również tragedia mieszkańców Nowego Orleanu po przejściu huraganu Katrina pod koniec sierpnia 2005 roku Z licznych artykułów prasowych, przekazów medialnych, jakie ukazały się po zalaniu miasta, widać było wyraźny podział mieszkańców dotkniętych kataklizmem terenów pod względem statusu społecznego. Zamożni i klasa średnia – głównie biali stanowiący 1/3 mieszańców miasta – opuścili swoje mieszkania przed nadejściem huraganu. Dzięki oszczędnościom i pieniądzom z polis ubezpieczeniowe, jakie posiadali, mogli przeczekać najgorszy okres do czasu obudowy miasta, a później mieli środki np. na remonty lub kupno nowych lokali. W o wiele gorszej sytuacji byli czarni, biedni mieszkańcy Nowego Orleanu, którzy nie dość, że nie mieli dokąd i za co opuścić miasta przed nadejściem Katriny, to jeszcze w zdecydowanej większości nie posiadali żadnych ubezpieczeń, które pozwoliłyby im stanąć na nogi, jak tylko miasto zacznie wracać do życia. Bogaci natomiast wyjechali z miasta, bo mieli samochody, oszczędności, polisy ubezpieczeniowe, wykształcenie, które pozwoli im znaleźć pracę w innym mieście. Nie są tak uwiązani do jednego miejsca, jak biedni mieszkańcy Nowego Orleanu, którzy zostali zdani sami na siebie, pomoc wojska i innych służb państwowych. Wielu z nich straciło bezpowrotnie cały swój dobytek, pozostając często z jedną torbą.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
2. Siła pieniądza staje się w dzisiejszych czasach coraz bardziej dostrzegalna
str. 14
W takiej sytuacji brak pieniędzy jest najbardziej odczuwalny. A bogaci niemal zawsze sobie poradzą.
Dziecko – jedna z największych inwestycji Od kilku lat polscy demografowie biją na alarm – z roku na rok spada liczba narodzin dzieci. Dlaczego? Czy ludzie nie chcą mieć już dzieci? Nic podobnego, to raczej otaczające przyszłych rodziców warunki społeczno-ekonomiczne zniechęcają do podjęcia decyzji o poczęciu potomka. Przyczyn takiego stanu rzeczy można podać kilka: – bezrobocie; – krótki urlop macierzyński; – coraz trudniejszy do uzyskania urlop wychowawczy, a co za tym idzie, coraz większa troska o bezpieczny powrót do pracy; – coraz mniejsza pomoc społeczna; – odkładanie decyzji o małżeństwie. Wszystko to sprzyja coraz mniejszej liczbie urodzeń. Myślenie na zasadzie „jakoś to będzie” – tak popularne jeszcze 20 lat temu
–
odchodzi
w
niepamięć
wobec
obecnych
warunków
gospodarczych. Niemalże od dnia urodzenia dziecko wymaga bowiem nakładów finansowych, które wzrastają wraz z jego wiekiem. Na pomoc społeczną, prorodzinną politykę w zakładzie pracy rzadko można liczyć. Rodzice, pracując coraz dłużej, są zmuszeni pozostawiać swoje pociechy pod opieką teściowych, opiekunek itp., co wcale nie jest komfortowym rozwiązaniem. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Siła pieniądza staje się w dzisiejszych czasach coraz bardziej dostrzegalna
●
str. 15
Sam poród i wyprawka dla niemowlęcia to istotny wydatek. Aby rodzić po ludzku i pozostawić w pamięci wspomnienia z porodu jako wyjątkowego wydarzenia (a nie jako koszmaru z pobytu w szpitalu i rodzenia na sali z 10 innymi kobietami albo na korytarzu), trzeba zazwyczaj płacić. Za pokój, aby mieć gwarancję przyjęcia do szpitala, a nie, jak to często ma miejsce, być odesłanym do innego. Aby mieć indywidualną asystę położnej. Aby mieć możliwość porodu wspólnie z mężem. Za to wszystko, co wydawałoby się oczywiste i dostępne, z reguły trzeba płacić. A to dopiero początek wydatków dla świeżo upieczonych rodziców. Wózek, łóżeczko, poród, szkoła rodzenia, która nie jest już luksusem dla nielicznych, to często łączny wydatek rzędu 4000–5000 zł.
To wszystko, kiedy dziecko się narodzi, a co dalej? Już przed narodzeniem dziecka rodzice mogą czynić realne plany wobec swojej pociechy, co bez pieniędzy jest praktycznie niemożliwe. Coraz powszechniejszy pęd do edukacji powoduje, że już od przedszkola rozpoczyna się wyścig rodziców o jak najlepsze warunki dla swoich pociech. Prywatna szkoła podstawowa, zajęcia dodatkowe, gimnazjum i studia wymagają od rodziców znacznych nakładów finansowych. Na tym tle widać coraz większe rozwarstwienie społeczeństwa na klasy: wyższą
(bogatą)
i
niższą
(biedną).
Mając
pieniądze,
możemy
podejmować wiele decyzji, które mają istotny wpływ na życie nasze i naszych najbliższych. Czy nam się to podoba czy nie, pieniądze są paliwem, bez którego nie sposób w pełni funkcjonować.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
CZĘŚĆ II KTO, JEŚLI NIE TY, LEPIEJ ZADBA O TWOJE FINANSE OSOBISTE?
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. PKB rośnie – ale kto z niego korzysta?
●
str. 17
1. PKB rośnie – ale kto z niego korzysta? Pomimo rosnącego PKB (w 2004 roku wzrost o 5,4%, w 2005 roku o 3,2%) Polakom nie żyje się lepiej. Jak wynika z danych GUS, rośnie liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie. Bezrobocie spada minimalnie, oscylując w granicach 17–18%, i pozostaje najwyższe w Unii Europejskiej. Pomijając efekt sezonowego spadku, utrzymuje się na poziomie ok. 2,7 mln osób. Bezrobocie nie spada pomimo wzrostu gospodarczego m.in. dlatego, że firmy znalazły duże rezerwy wydajności i nie potrzebują zatrudniać nowych pracowników. Drugi powód to poszukiwanie niższych kosztów pracy poprzez outsourcing i przenoszenie produkcji do innych krajów. Zagrożeniem dla zmniejszenia bezrobocia są też ogłaszane co jakiś czas redukcje zatrudnienia w dużych firmach zatrudniających po 300–500 i więcej pracowników. Jednym z powodów zwolnień jest przerost zatrudnienia, jaki wciąż ma miejsce w wielu firmach, zwłaszcza państwowych. W 2005 roku swoje plany redukcji zatrudnienia ogłosiło kilka dużych, znanych firm: – Thomson, fabryka telewizorów pod Warszawą – redukcja ok. 1000 etatów. Nie muszę pisać o skutkach tych zwolnień dla rejonu wokół fabryki, która jest jednym z większych zakładów pracy; – Colgate – redukcja ok. 300 etatów; – TP S.A. – zwolnienia ok. 2800 osób; – PKN Orlen – tracąc udział w rynku paliw, zapowiedział restrukturyzację i likwidację ok. 300 miejsc pracy;
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. PKB rośnie – ale kto z niego korzysta?
str. 18
– CUSSONS Polska – zamknięcie warszawskiego oddziału firmy to utrata pracy przez 128 osób; – Prokom – jeden z potentatów IT ogłosił zwolnienia ok. 300 osób; – sieć hoteli Orbis, aby umocnić swoją pozycję w walce z konkurencją, planuje modernizację poprzez budowę małych, tanich
hoteli
funkcjonowania
dwugwiazdkowych. mają
zapewnić
Mniejsze
m.in.
usługi
koszty
ich
outsourcingu.
Zwolnienia obejmą ok. 700 osób.
Pod koniec maja 2005 roku pojawiły się pogłoski o połączeniu zachodnich inwestorów dwóch czołowych polskich banków Pekao SA i BPH. Taka fuzja w opinii analityków rynku oznaczać może zwolnienia ok. 6000 pracowników połączonej instytucji. Z pewnością nie stanie się to z dnia na dzień, ale będzie nie do uniknięcia. Rachunek ekonomiczny jest najważniejszy. Choć w marcu 2006 roku doszło do ugody pomiędzy rządem Polski a Komisją Europejską w sprawie fuzji, Polska nie chciała się na nią zgodzić – Bank BPH zostanie podzielony na dwie części. Jedna zostanie połączona z Pekao SA, a pozostała część oddziałów będzie sprzedana. Los wielu pracowników staje się tym samym niepewny. Powszechnie
wiadomo,
że
miejsca
pracy
powstają
najszybciej
w małych, kilkuosobowych firmach z branży usługowej. Ile takich małych firm musiałoby powstać, aby wchłonąć 5000 zwalnianych pracowników z ww. firm? 300–500 rocznie? To mało realne, zważywszy, że ludziom tracącym pracę nie jest łatwo się przekwalifikować. W najgorszej sytuacji jest dzisiejsze pokolenie 40-, 50-latków. Z jednej strony są za młodzi na emeryturę, z drugiej za starzy do pracy. Ich nawyki i kwalifikacje, odbiegające od dzisiejszego zapotrzebowania na rynku pracy, stawiają ich w trudnej sytuacji.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. PKB rośnie – ale kto z niego korzysta?
●
str. 19
Firmy, kierując się rachunkiem ekonomicznym i walką o zysk, decydują się m.in. na zmianę kraju prowadzenia działalności. Dlaczego? Brak przychylnych władz, wysokie podatki i koszty pracy, skomplikowane przepisy prawne – to wszystko skłania do szukania innych możliwości. Polacy odbierają pracę Niemcom, Francuzom, a nam odbierają pracę Ukraińcy, Białorusini i coraz bardziej groźni Chińczycy z tanimi wyrobami, z którymi nie jesteśmy w stanie konkurować cenowo. Globalizacja postępuje z roku na rok, sprawiając, że coś, co 10 lat temu wydawało się odległe, dziś dotyczy coraz większej ilości osób.
Kto zatem korzysta na wzroście PKB? Korzystają głównie Ci, którzy radzą sobie dobrze bez względu na to, jaki jest wzrost PKB. Osoby młode, w średnim wieku, dobrze wykształcone i mające pracę – mieszkańcy dużych miast. To oni kupują samochody i zaciągają kredyty mieszkaniowe. To oni oszczędzają i inwestują. Spośród 26 mln dorosłych Polaków zaledwie ok. 1,5 mln* posiada jednostki funduszy inwestycyjnych, a na GPW inwestuje niespełna 200 tys. osób. Wzrost PKB dodatkowo polepsza ich sytuację, gdyż spadają stopy procentowe, a wraz z nimi tanieją kredyty, rośnie siła złotego, co zmniejsza raty kredytów walutowych zaciągniętych na mieszkania. Koniunktura w gospodarce wpływa na wzrosty kursów akcji i wartość jednostek funduszy inwestycyjnych, na których korzystają jednak nieliczni.
*
źródło: Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFIA).
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
2. Czy umowa o pracę staje się luksusem?
str. 20
2. Czy umowa o pracę staje się luksusem? Jeśli pracujesz na umowę o pracę, możesz uznać się za szczęśliwca. Z roku na rok ubywa bowiem osób zatrudnionych na czas nieokreślony. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, pracujących na stałe w trzecim kwartale 2005 roku było 7 mln 766 tys. osób., tj. ponad 200 tys. mniej niż w analogicznym kwartale 2003 roku. Z danych „Gazety Prawnej” wynika, iż w 2000 roku na umowę na czas nieokreślony zatrudnionych było 9 mln 908 tys. pracowników. Statystyki pokazują również, że w 2005 roku o prawie 800 tys., w porównaniu do 2003 roku, wzrosła
liczba
pracujących
dorywczo.
Reasumując,
liczba
osób
pracujących na umowę stałą zmalała w przeciągu 5 lat o ponad 2 mln osób. Pomimo szybkiego wzrostu PKB: w 2004 roku – 5,4%, w 2005 – 3,2%, liberalizacji kodeksu pracy i obniżki podatków dla firm z 27% do 19% firmy niechętnie zatrudniają nowych pracowników.
Dlaczego tak się dzieje?
Koszty, koszty i jeszcze raz koszty. Ciągle zbyt wysokie koszty pracy powodują, że pracodawcy wykorzystują wysokie bezrobocie i unikają zawierania umów o pracę. Chcąc konkurować na coraz trudniejszym rynku, muszą szukać oszczędności. Największe koszty stałe dla firmy to właśnie wynagrodzenia pracowników. Nawet zatrudnienie pracownika za minimalne wynagrodzenie ok. 850 zł brutto na miesiąc to dla pracodawcy wydatek rzędu ponad 1400 zł.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Czy umowa o pracę staje się luksusem?
●
str. 21
Pracodawcy mają do dyspozycji szereg możliwości na uniknięcie zawarcia umowy o pracę: – umowa zlecenie; – umowa o dzieło; – samozatrudnienie pracownika, który prowadzi własną działalność gospodarczą, świadcząc usługi na rzecz pracodawcy; – praktyki, staże – często w zamian za możliwość zdobywania doświadczenia pracownicy nie otrzymują żadnego wynagrodzenia.
Dlaczego w ostatnich latach taką popularność zyskuje umowa o dzieło? Powodów jest kilka. 1. Pracodawca nie musi odprowadzać za pracownika wysokich składek ZUS. 2. Nie udziela pracownikowi urlopu, przez co nie traci go na 3–4 tygodnie w roku. 3. Łatwo może rozwiązać umowę bez konieczności zachowania okresu trzymiesięcznego wypowiedzenia. 4. Dla nieuczciwych pracodawców bywa okazją do nadużyć. Skoro nie ma umowy o pracę, pracownikowi trudno dochodzić swoich praw.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Czy umowa o pracę staje się luksusem?
●
str. 22
Oczywiście umowa o dzieło lub zlecenie jest lepsza niż żadna. Zazwyczaj jednak traktowana jest przez pracownika jako rozwiązanie tymczasowe, do czasu znalezienia czegoś stałego. Gorzej, jeśli taki stan trwa dłużej – rok czy dwa. Wówczas korzyści czerpie głównie pracodawca, gdyż ma pełnowartościowego pracownika za koszty niższe niż jego konkurenci zatrudniający na umowę o pracę. A pracownik niestety jest cały czas w zawieszeniu. Nie posiada umowy o pracę, więc nie może zaciągnąć kredytu w banku. Nie ma odprowadzanych składek na ZUS, a więc pozbawiony jest dostępu do publicznej opieki lekarskiej. Poza tym nie nabiera praw do emerytury ani nie ma odprowadzanych składek do OFE. Szara strefa rośnie – co dziesiąty pracujący Polak nie ma umowy z pracodawcą. Jak ogłosił w 2005 roku Główny Urząd Statystyczny, liczba osób pracujących na czarno wyniosła ponad 1,3 mln. Stanowi to 10% ogółu zatrudnionych. Co dziesiąty Polak nie ma podstawowych świadczeń ZUS, a co za tym idzie, jakiejkolwiek ochrony na wypadek choroby czy wypadku, nie wspominając już o zabezpieczeniu emerytalnym. W takiej sytuacji tracą wszyscy z wyjątkiem pracodawców. Traci państwo, gdyż nie ma wpływów z tytułu podatków, traci Zakład Ubezpieczeń Społecznych, gdyż nie otrzymuje świadczeń na wypłaty bieżących i przyszłych rent i emerytur. W najgorszej sytuacji są oczywiście zatrudnieni na czarno, którzy pracują bez poczucia bezpieczeństwa. Nie są związani żadną umową o pracę, więc w każdej chwili mogą zostać zwolnieni. Żyją z dnia na dzień, coraz bardziej Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Czy umowa o pracę staje się luksusem?
●
str. 23
popadając w poczucie beznadziei i utratę wiary w znalezienie normalnej, godnej pracy. Pracują głównie dorywczo lub sezonowo. Wraz z upływem czasu rośnie więc ilość osób biernych zawodowo i trwale zniechęconych do poszukiwania pracy. Warto pamiętać, że aby otrzymać prawo do emerytury, mężczyzna musi mieć opłacane składki przez 40, a kobieta przez min. 30 lat. To strasznie odległa perspektywa – pracować przez 30–40 lat na etacie. Praca na czarno tym bardziej nie przybliża do wymarzonej emerytury. Praca to podstawa wszelkich działań finansowych. Bez pracy nie mamy pieniędzy na bieżące wydatki, nie mamy możliwości zaciągnięcia kredytu. Bez środków pieniężnych jesteśmy pozbawieni tego, co napędza gospodarkę. Brak pracy = brak pieniędzy = brak popytu = brak sprzedaży = upadek firm = wzrost bezrobocia. Za taką, a nie inną sytuację płacą nie tylko osoby pracujące na czarno lub na umowy zlecenie, ale pośrednio zapłacimy wszyscy. Brak wystarczającej ilości osób opłacających składki ZUS i podatki z tytułu PIT powoduje wyrwę w dochodach państwa, do której dopłacają ci, którzy pracują. Sytuację pogarsza jeszcze odpływ młodych ludzi do pracy za granicą. Bezrobocie sięgające 40% wśród osób w wieku 24–30 lat skłoniło w przeciągu ostatniego 1,5 roku do wyjazdu do Anglii, Irlandii i Szwecji ponad 350 tys. Polaków. Dochodzi do groźnej sytuacji, w której Polacy zasilają budżety zachodnich państw zamiast Polski. Płacą tam podatki, kupują towary, a dzięki niższym wymaganiom płacowym przynoszą Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
2. Czy umowa o pracę staje się luksusem?
str. 24
oszczędności pracodawcom w Anglii czy Irlandii. To zachodnie kraje korzystają często z wysoko wykwalifikowanych pracowników, dla których zabrakło miejsca w ojczyźnie.
Do czego to doprowadzi?
Powyższe zjawisko tylko pogłębia i tak już poważny kryzys i sprawia, że nie ma możliwości obniżki podatków i kosztów pracy, bo to spowodowałoby nadmierny odpływ dochodów i gwałtowne zwiększenie deficytu budżetowego. Jakimi grozi to sankcjami ze strony UE, nie muszę pisać.
Zamiast dawać ludziom przysłowiową rybę, trzeba dać im wędkę
Dopóki jednak zmianie nie ulegnie polityka mająca na celu zmniejszenie wydatków
socjalnych
(zasiłki,
„becikowe”,
„senioralne”)
i przeznaczenie tych pieniędzy na redukcję kosztów pracy, obecna trudna sytuacja szybko się nie zmieni i umowa o pracę będzie luksusem dla nielicznych.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 3. Wydłużenie okresu aktywności zawodowej do 67 lat
●
str. 25
3. Wydłużenie okresu aktywności zawodowej do 67 lat – czyli jak opóźnić wybuch bomby systemu emerytalnego? Podjęte w 2005 roku przez sfery rządowe rozmowy zmierzające do wydłużenia okresu aktywności zawodowej oraz zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn wydają się rozpaczliwą próba ratowania coraz bardziej napiętej sytuacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ministerstwo Polityki Społecznej w swoich planach zakłada dostosowanie wieku emerytalnego do norm UE, gdzie kobieta i mężczyzna są równo traktowani. Problem w tym, że nie będzie to łatwe. Polska gospodarka znacznie odstaje od gospodarek UE pod względem efektywności, nowoczesności i rynku pracy. W Polsce odsetek osób aktywnych zawodowo w stosunku do osób w wieku produkcyjnym jest najniższy w krajach UE i wynosi 52%, podczas gdy w wielu krajach wysoko rozwiniętych sięga 60%.
Dostosowanie norm wydaje się jedynie próbą oddalenia problemu Już teraz ZUS zaczyna mieć problemy z bieżącą wypłatą świadczeń i posiłkuje się dopłatami, kredytami Skarbu Państwa. Za kilkanaście lat ilość osób pobierających świadczenia znacznie wzrośnie, co w naturalny Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
3. Wydłużenie okresu aktywności zawodowej do 67 lat
str. 26
sposób spowoduje zmniejszenie wypłat tak, aby w ramach posiadanych środków ZUS mógł każdemu wypłacić należne mu świadczenia. W 2005 roku obowiązujący wiek emerytalny wynosił: – dla kobiet 60 lat, a wiek rzeczywistego przejścia na emeryturę to 56 lat; – dla mężczyzn 65 lat, a wiek rzeczywistego przejścia na emeryturę to 58 lat.
Skalę zagrożeń potęguje porównanie liczby osób aktywnych zawodowo w wieku 55–64 lata: Polska 25%, UE 40%, USA 60%. Chęci pomocy kobietom są dobre – gorzej z ich wykonaniem. Czy ktoś z wysokich urzędników zastanowił się nad tym, kto zatrudni i utrzyma na etacie 60-, 65-latkę? Jeśli nawet będzie miała pracę, trudno sobie wyobrazić, aby pozostawała do końca pełnowartościowym, wydajnym pracownikiem. I to z powodów naturalnych, jak pogorszenie stanu zdrowia, osłabienie ogólnych funkcji organizmu, a nie z powodu znudzenia rutyną codziennej pracy. Ministerstwo powołuje się m.in. na wyliczenia, z których wynika, że bez wyrównania i opóźnienia wieku emerytalnego kobiety będą otrzymywały znacznie niższe świadczenia emerytalne niż obecnie. Ma to bezpośredni związek z krótszym okresem odprowadzania składek na ZUS. Jednym z argumentów
Ministerstwa
za
wydłużeniem
wieku
przejścia
na
emeryturę jest również starzenie się społeczeństwa. Skoro ludzie żyją dłużej, to mogą dłużej pracować.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
3. Wydłużenie okresu aktywności zawodowej do 67 lat
str. 27
Taka prosta prawidłowość nie jest uzasadniona. Ktoś, kto żyje 75 zamiast 70 lat, liczy się do statystyki, ale trudno oczekiwać od niego aktywności zawodowej. Wydłużenie wieku emerytalnego ma swoje ograniczenia i jest rozwiązaniem krótkoterminowym. Trudno sobie wyobrazić wydłużanie wieku aktywności zawodowej do 70– 75 lat, gdyż zgodnie ze statystyką, niewiele osób, zwłaszcza mężczyzn, dożywa tego wieku lub w najlepszym razie po otrzymaniu emerytury pożyje 2–3 lata. W rezultacie pieniądze, które sobie wypracował przez 40–45 lat, zabiera państwo. Jedynym
sensownym
rozwiązaniem
tego
problemu
powinno
być
stworzenie całkiem nowego systemu emerytalnego, opartego na indywidualnych kontach emerytalnych wzorem OFE, do których wpływa obecnie 20% z naszej składki ZUS. Każdy obywatel powinien zbierać pieniądze na własnym koncie emerytalnym, przekazując do ZUS maksymalnie 10–20% swojej składki na fundusz emerytalno-rentowy, z którego byłyby wypłacane bieżące emerytury, renty dla inwalidów lub osób, które zostały wyjątkowo dotknięte przez los. W okresie przejściowym państwo musiałoby wspomóc ZUS poprzez nisko oprocentowane pożyczki, odchudzić jego administrację, aby uzyskać oszczędności, oraz dokonać weryfikacji decyzji o przyznanych rentach. Proponowana weryfikacja tych świadczeń spotkała się jednak z ostrym sprzeciwem w Sejmie, co należy traktować bardziej jako postępowanie pod wyborców niż rozsądne myślenie o ich przyszłości.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 3. Wydłużenie okresu aktywności zawodowej do 67 lat
●
str. 28
Z nieoficjalnych informacji, jakie padały przy okazji podjęcia tematu weryfikacji rent, wynikało, iż nawet co 3. renta jest wyłudzona, tzn. osoba ją pobierająca nie powinna mieć do niej prawa. To w dużej mierze hojność systemu socjalistycznego spowodowała, że w latach 80. setki tysięcy osób otrzymały bezterminowo renty, które pobierają do dziś. Proponowane rozwiązanie ww. problemu ma trzy główne plusy. 1. Jest sprawiedliwe. Każdy dostanie taką emeryturę, jaką sobie wypracował. 2. Po śmierci zgromadzone przez emeryta fundusze odziedziczy rodzina (jak to się dzieje obecnie w OFE – w starym systemie przepadają one w otchłani ZUS). 3. Środki zgromadzone na indywidualnym koncie przyszłego emeryta będą inwestowane przez okres 30–40 lat, co sprawi, że kapitał stanowiący podstawę do wypłaty świadczeń będzie o wiele wyższy niż w obecnej sytuacji, gdy składki są jedynie naliczane, ale w żaden sposób nie inwestowane. Skróci to okres, jaki trzeba będzie przepracować, aby osiągnąć taki sam kapitał emerytalny.
Ostatnią sprawą, o której chyba nie myślą pomysłodawcy ustawy o wydłużeniu wieku emerytalnego, jest bezrobocie wśród młodzieży. Obecnie osoby do 25. roku życia stanowią blisko 30% bezrobotnych. Kto ich zatrudni, skoro emeryci będą pracować do 67 roku życia? Nie nastąpi wymiana etatów, która jest naturalnym procesem w wielu firmach. Już teraz rosnąca wydajność pracy i zmiana gospodarki z rolnoCopyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
3. Wydłużenie okresu aktywności zawodowej do 67 lat
str. 29
przemysłowej na nowoczesną, usługowo-handlową z wykorzystaniem zdobyczy techniki, znacznie zmniejsza zapotrzebowanie na wiele etatów. Liczba osób w wieku produkcyjnym spada z roku na rok za sprawą zmniejszenia liczby urodzeń dzieci (700 tys. dzieci rodziło się rocznie 20 lat temu, a ok. 320 tys. obecnie). Już za kilka lat liczba osób w wieku emerytalnym zacznie dynamicznie rosnąć. Bez podjęcia szybkich
reform
państwo
będzie
musiało
podnieść
składki
na
ubezpieczenie społeczne i wprowadzić niezbędne w takiej sytuacji wydłużenie wieku emerytalnego. Czym to grozi, nie muszę tłumaczyć – niczym innym, jak wybuchem bomby demograficznej. Nasze dzieci nie zarobią na nasze emerytury, gdyż będzie ich 2 razy mniej niż emerytów, a jeśli nawet, to będziemy musieli mieć ok. 75 lat, aby otrzymać prawo do pobierania świadczeń. „Jest tylko jedna rzecz gorsza od starości – starość bez pieniędzy” Dlatego już dziś pomyśl o swojej emeryturze. Mam nadzieję, że powyższy tekst obudził w Tobie słuszne obawy i zachęci do innego spojrzenia na pewne sprawy.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
4. Obecny rynek pracy nie sprzyja kobietom
str. 30
4. Obecny rynek pracy nie sprzyja kobietom Z ogólnie dostępnych danych GUS wynika jednoznacznie, iż bezrobocie panujące wśród kobiet jest wyższe niż wśród mężczyzn. Panie są gorzej wynagradzane za wykonywanie takiej samej pracy. O wiele rzadziej zajmują wysokie, dobrze płatne stanowiska. Przyczyn takiego stanu rzeczy
można
się
doszukiwać
w
dotychczasowym
systemie
gospodarczym, jak również w patriarchalnym podejściu społecznym. Istotną kwestią jest sposób wychowywania kobiet, według którego rola zapewniania pieniędzy na dom spoczywała na mężczyźnie, kobiecie zaś przypadała opieka nad domem i dziećmi, a nie robienie kariery. Przy zatrudnianiu kobiet pokutuje niestety niepisana zasada, że kobiety obsadza się na stanowiskach pomocniczych, nie wymagających dużych kwalifikacji i odpowiedzialności. U wielu dłużej pracujących pań tzw. ciepłe posadki w państwowych firmach wyrobiły poczucie zawodowej beztroski. Stosunkowo niskie kwalifikacje
potrzebne
do
pracy
przed
20
laty
utrudniają
im
odnalezienie się w dzisiejszych realiach. Często jednak nie tyle kwalifikacje, co bariery mentalne są największym problemem. Do niedawna kobiety – mężczyźni zresztą też – po szkole średniej pracowały często do emerytury (najlepiej wcześniejszej) w jednej firmie. Obecnie taka sytuacja nie ma miejsca. Zmiany w systemie gospodarczym wymuszają zmiany dotychczasowego podejścia do pracy wśród wielu pań. Zwłaszcza osoby w średnim wieku zaczęły się obawiać o utratę pracy. Dziś mało która kobieta się do tego przyznaje, ale utrata pracy w wieku 40–45 lat jest bolesnym doznaniem, które budzi niepokój
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 4. Obecny rynek pracy nie sprzyja kobietom
●
str. 31
o dalszy byt. Lecz niestety, kiedy dochodzi do zwolnień, w pierwszej kolejności muszą odejść panie, gdyż najłatwiej je zastąpić lub rozdzielić ich pracę pośród innych pracowników.
Zbyt młoda na emeryturę – zbyt stara do pracy
Promowany obecnie kult młodości preferuje na rynku pracy panie w wieku 25–35 lat, z wyższym wykształceniem i pełną dyspozycyjnością. W najtrudniejszej sytuacji są obecnie (i ta sytuacja w Polsce szybko się nie zmieni) kobiety w wieku 40–50 lat, często tylko ze średnim wykształceniem, obarczone rodziną, które straciły pracę i których nikt ich nie chce przyjąć do nowej. Czy pozostaje im rola opiekunki do dziecka na czarno za 800 zł na miesiąc lub kasjerki w osiedlowym sklepie za podobną stawkę? Jak to wpływa na ich poczucie własnej wartości i godności? Pracodawcy stawiają na kobiety młode, energiczne i bez obciążeń, a takich kandydatek na rynku pracy nie brakuje.
Wiek jest barierą, którą trudno pokonać Dobrym rozwiązaniem dla pań w średnim wieku są tzw. wolne zawody. Tam liczy się kompetencja, doświadczenie, a nie młodość. Notariusz, doradca podatkowy, księgowa, bizneswoman – to profesje, które stwarzają kobietom pole do samorealizacji bez względu na wiek. Wiadomo jednak, że tylko część kobiet ma stosowne kwalifikacje.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
4. Obecny rynek pracy nie sprzyja kobietom
str. 32
Obecny rynek pracy staje się coraz bardziej wymagający i trudny, co powoduje, iż nawet młode, wykształcone kobiety mają problem ze znalezienie i, co najważniejsze, z utrzymaniem pracy. To właśnie kobietom przypisuje się takie cechy jak zaradność, odpowiedzialność za bliskich. To często kobiety pomimo niewielkich pensji potrafią odłożyć parę złotych na czarną godzinę. Swoją drogą, jak one to robią? Mają to chyba po swoich matkach, które w czasach, gdy niewiele było, starały się zbierać grosz do grosza, żeby mieć np. ekstra pieniądze na święta czy kolonie dla dziecka. Jeżeli więc potrafią pomyśleć o swoich najbliższych, powinny i muszą wręcz zadbać również o swoje finanse osobiste. Czy zastanawiałaś się, Droga Czytelniczko, co oznacza dla Ciebie przerwa w opłacaniu składek na ZUS? Nic innego jak realną groźbę nieotrzymania
emerytury.
Jedynie
część
kobiet
obejmują
tzw.
emerytury pomostowe. Do tego trzeba jednak mieć odpowiednią liczbę przepracowanych lat i stosowny wiek.
Jeżeli zostaniesz bez pracy w wieku 40–45 lat, nie masz szans na żadną emeryturę W skrajnym przypadku może dojść do sytuacji, w której nie będziesz miała prawa do emerytury. Prawo do wcześniejszej obejmie Cię po 30 latach
pracy,
nie
licząc
pewnych
wyjątków
związanych
np.
z wykonywaniem prac w specyficznych warunkach, które dają prawo do jeszcze wcześniejszej emerytury. Prowadzić to może do rozpaczliwego poszukiwania pracy – byle mieć etat, a co za tym idzie, opłacaną składkę ZUS. Warunki pracy i płacy schodzą wówczas na dalszy plan.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 4. Obecny rynek pracy nie sprzyja kobietom
●
str. 33
Brzmi jak koszmar?
Owszem, ale realne ryzyko istnieje i jeśli w porę nie podejmiesz stosownych decyzji zabezpieczających Twoją finansową przyszłość, może się zdarzyć tak, że pozostanie Ci podjęcie działalności na własny rachunek (co jest ryzykowne) lub życie z pensji męża. Przyznasz, to niezbyt miła perspektywa. Nie muszę pisać, jaką frustrację rodzi brak swoich pieniędzy. Są one bardzo często przyczyną konfliktów małżeńskich. Korzystajcie, póki macie pracę! I myślcie o tym, żeby doskonalić swoje umiejętności tak, aby wynieść jak najwięcej z posiadanej pracy. Może w przyszłości przyjdzie wam założyć własną firmę – zdobyta wiedza będzie wówczas niezwykle cenna. Kobiety są coraz lepszymi konsumentkami, coraz więcej wydają na dobra wyższego rzędu. Banki doceniają ich rolę w swojej strategii, oferując produkty z myślą o nich, tworząc specjalne konta osobiste czy karty kredytowe oferujące liczne „kobiece” rabaty. Czasy, gdy kobieta dzieliła domowy budżet z mężem, który przynosił do domu jedyne pieniądze, mijają. Panie zarabiają, mają osobne konta, karty. Biorą kredyty zarówno małe – gotówkowe, samochodowe, jak również hipoteczne. Coraz częściej kobieta w wolnym związku lub singiel kupuje samochód czy mieszkanie bez wsparcia mężczyzny, co jeszcze 10 lat temu było trudno sobie wyobrazić, zwłaszcza pracownikom banków.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 4. Obecny rynek pracy nie sprzyja kobietom
●
str. 34
Zarabiając, panie posiadają swoje pieniądze, nie dzielą wszystkiego z mężem. Nie tylko uniezależniają się finansowo od partnera, ale też wspierają rodzinny budżet. Własne pieniądze to przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa, bycia docenianą, możliwość kierowania własnym życiem – świadomość, że jest się kobietą nowoczesną, aktywną i zaradną. Tak możecie czuć się przez całe życie i to powinno zachęcić Was do oszczędzania i inwestowania części swoich dochodów. Nie oczekuję przemiany statystycznej pani Kasi w rekina finansów, który biegle działa na rynku akcji, funduszy inwestycyjnych czy kontraktów terminowych. Zachęcam do zastanowienia się nad swoją sytuacją i oferuję pomoc w zrozumieniu pewnych zagadnień finansowych na podstawie przedstawionych przeze mnie przykładów. Przede wszystkim zachęcam do zmiany podejścia do kwestii finansów osobistych. Nie możecie zawsze liczyć na pracodawcę, który może rozwiązać umowę o pracę, ani na męża, który może odejść np. w przypadku rozwodu. Nie pozwól, aby życie sprowadziło Cię do roli ofiary zdanej na pomoc rodziny i opieki społecznej. Bądź Panią swojego losu – a przynajmniej jego części finansowej Chcieć to móc. Bez tego żadne rady nie mają szans powodzenia.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
5. Praca – obserwacje własne jako źródło cennych informacji.
str. 35
5. Praca – obserwacje własne jako źródło cennych informacji. Bez wątpienia każda praca jest pewnego rodzaju wartością, nawet jeśli wydaje nam się inaczej. Osobiście uważam, że należy z każdej pracy wyciągać
spostrzeżenia
dla
siebie.
Nawet
jeśli
nie
jest
satysfakcjonująca ze względów finansowych, może być źródłem cennych informacji przydatnych w przyszłości. Obserwując politykę działalności firmy, panującą w niej kulturę pracy, perspektywy i chęć rozwoju, możemy odpowiedzieć sobie na kluczowe pytania. Jaki jest fundament i celowość działania danej firmy? Ile firma musi zarobić na wypłaty pensji dla swoich pracowników? Załóżmy, że zatrudnia 50 osób x 2400 tys. brutto = 120 tys. zł miesięcznie. Tyle potrzeba do wypłaty wynagrodzeń. Jak wydajna i efektywna musi być działalność firmy, aby zapewnić regularne wypłaty wynagrodzeń? Jestem przekonany, że niewielu pracowników zadaje sobie takie pytanie. Większość skupia się na teraźniejszości. Na podstawie własnych obserwacji można dojść do wniosku, jakie firma ma perspektywy. Czy obecnie prowadzona polityka w firmie zmierza we właściwym kierunku, czy jednoznacznie prowadzi do zapaści finansowej i w niedalekiej przyszłości upadku przedsiębiorstwa? Odpowiedź na to pytanie pozwala na odpowiednio wczesne pogodzenie się z sytuacją, że trzeba rozglądać się za nowym zajęciem. Im szybciej to zauważymy, tym lepiej. Warto pamiętać, że ryba psuje się od głowy, ale z drugiej strony to dyrekcja
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
5. Praca – obserwacje własne jako źródło cennych informacji.
w pierwszej
kolejności
zdaje
sobie
sprawę
z
trudnej
str. 36
sytuacji
i zabezpiecza sobie „miękkie lądowanie” przed ogłoszeniem zwolnień personelu. Tego typu obserwacje pomagają również ocenić przyszłego pracodawcę. Czy branża, w której działa firma, ma szansę na rozwój lub choćby przetrwanie? Jaką ma kondycję finansową? Czy ma ugruntowaną pozycję na rynku, czy dopiero rozpoczyna działalność? Warto wziąć pod uwagę kilka czynników przed podjęciem decyzji o zmianie firmy. Może się bowiem okazać, że nowa firma tylko z pozoru wygląda atrakcyjnie. Wewnątrz jest już dużo gorzej. Prowadzona przez zarząd polityka jest daleka od naszych wyobrażeń i zaczynamy czuć rozczarowanie. Powrót do poprzedniej firmy nie jest przeważnie możliwy – i zostajemy w nowej, trudnej sytuacji. Sam zapał i dobre chęci często nie wystarczają do stworzenia i utrzymania firmy. Stosowane
w
prezentacji
określenia
„nowoczesna,
dynamicznie
rozwijająca się” są hasłami, które mają przykuć uwagę kandydata ubiegającego się o pracę. Nie muszą natomiast stanowić o rzeczywistej wartości firmy. Przed podjęciem ostatecznej decyzji trzeba spokojnie rozważyć wszystkie za i przeciw. To, dla kogo pracujemy, jest równie ważne, jak to, co robimy. Pracując w dowolnej firmie, większość z nas ma swojego zwierzchnika. Proponuję przyjrzeć się jego osobie i na podstawie własnych pytań i odpowiedzi spróbować ocenić perspektywy działu lub firmy, w której pracujemy. Próba oceny osoby, która jest naszym zwierzchnikiem, może ustrzec nas przed przykrymi niespodziankami i pomóc podjąć stosowne kroki w postaci poszukiwania innej posady. Oto przykładowe pytania, które możemy zadać podczas takiej próby. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
5. Praca – obserwacje własne jako źródło cennych informacji.
str. 37
1. Na jakim etapie swojego życia (kariery) jest obecny prezes? Początku, środku czy końcu? 2. Jakie ma ambicje? 3. Co do tej pory osiągnął, nie tylko materialnie? 4. Jak jest postrzegany przez innych? 5. Czy należy do ludzi dbających o pracowników i jest gotowy do obrony ich interesów, czy też interesuje go tylko własna osoba? 6. Czy jest osobą, którą warto podglądać, brać z niej przykład? 7. W jaki sposób zdobył zajmowane stanowisko? Dzięki wykształceniu, pracy i wysokim umiejętnościom zawodowym i interpersonalnym? Czy może głównie dzięki układom, powiązaniom lub brakowi innego kandydata? W tym drugim przypadku radziłbym dużą ostrożność w wiązaniu planów z daną firmą, przynajmniej za rządów takiego zwierzchnika. 8. Czy wykonywana praca jest dla niego jedynym źródłem dochodu, czy traktuje to jako jedno z zajęć, dodatkowy przychód? Jeśli dyrektor ma zapewniony byt z tytułu innych dochodów, istnieje zagrożenie, że nie będzie podchodził do swojej pracy z maksymalnym zaangażowaniem. Nie chcę uogólniać, ale w odróżnieniu od pracowników nie ma żadnej presji i w każdej chwili może odejść, pozostawiając firmę na lodzie. Na taki luksus pracownicy etatowi nie mogą liczyć. 9.
W
jakim
jest
wieku.?
Im
jest
starszy,
tym
większe
jest
niebezpieczeństwo, że spocznie na laurach. Czy Twoim zdaniem 60-, 70latek może mieć motywację, cel i siłę do kierowania firmą? Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
5. Praca – obserwacje własne jako źródło cennych informacji.
str. 38
10. Jaką ma sytuacje osobistą? Czy ma rodzinę, dzieci? Jeśli nie ma lub ma samodzielne dzieci, prawdopodobnie jego potrzeby finansowe zmalały i ma niską motywację do działania. Osobiście uważam, że trudno o lepszą motywację niż rodzina. Żona, mąż, dziecko są naturalnym motorem do działania. Konieczność zapewnienia bytu swoim najbliższym wymusza postawę aktywną, której brakować może komuś nie posiadającemu rodziny, dzieci lub którego dzieci są już dorosłe. W wielu przypadkach następuje wówczas znaczny spadek motywacji i wymagań od życia. Groźna w skutkach może być niechęć wobec faktu, że pracownicy mają swoje życie, rodziny i nie są własnością firmy. Niestety często się o tym zapomina, zwłaszcza w dużych firmach oczekujących ogromnego poświęcenia wobec pracodawcy. Samodzielna odpowiedź na powyższe pytania powinna dać nam informacje przydatne w określeniu swojego miejsca i perspektyw w danej firmie. Czy nie jest tak, że często czujemy się trybikiem w firmowej strukturze? Z upływem czasu popadamy w pewną monotonię i pomijamy istotne zmiany w naszym otoczeniu. Powiedzenie „Ryba psuje się od głowy” jest tu jak najbardziej na miejscu. Niebezpieczna jest sytuacja, w której prezes, podchodząc lekko do swojej pracy, nieświadomie tworzy niepożądane postawy wśród personelu. Krótkowzroczność działań, skupianie się na chwili obecnej lub postępowanie wbrew rozsądkowi i wszystkim wokół to często popełniane błędy. Jeśli pracownicy nie widzą należytego zaangażowania w działaniach zwierzchnika, sami popadają w pewnego rodzaju marazm, który źle odbija się na sytuacji całej firmy. I trudno ich winić za taką, a nie inną reakcję. Zdaję sobie sprawę, że poruszony powyżej temat jest niepopularny i dość
kontrowersyjny.
Mimo
to
zachęcam
każdego
do
zastanowienia się na swój sposób nad wspomnianym aspektem. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
chwili
CZĘŚĆ III ZACZNIJ BUDOWAĆ SWOJĄ FINANSOWĄ NIEZALEŻNOŚĆ
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
●
str. 40
1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
Od czego zacząć? Początkiem wszystkiego jest posiadanie pracy. Nie będę pisał, jak ją znaleźć, bo to nie moja rola. Sposobów jest dużo. Jedno jest pewne – pracę trudno znaleźć. Życzę Ci jednak, aby w Twoim przypadku odbyło się to względnie prosto.
Mając już pracę, zacznij myśleć, co dalej Nie myśl o tym, że praca, którą zdobyłeś, nie spełnia Twoich osobistych i materialnych oczekiwań. To zabiera Ci tylko energię i nerwy, których potrzebujesz. Pomyśl o celu, do którego dążysz, i działaj wg planu.
Pamiętaj! Żadna praca nie jest wieczna. Możesz ją mieć miesiąc, rok, 5 lat. Prędzej czy później z różnych powodów ją stracisz. Szansa zatrudnienia aż do emerytury w jednej firmie jest obecnie znikoma. Ważne, aby skorzystać z tego, co masz w tej chwili. Ucz się, obserwuj, nawet jeśli nie podoba Ci się to, co widzisz, wyciągaj wnioski dla siebie. Nie obijaj się w pracy, ale też nie bądź nadgorliwy. Bądź realistą Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
●
str. 41
i dyplomatą. Nie afiszuj się ze swoim niezadowoleniem. Inaczej narobisz sobie wrogów i będziesz pierwszy na odstrzał. Zacznij myśleć o zabezpieczeniu środków finansowych na przyszłość. Jeśli nie masz konta, załóż je i zacznij tworzyć sobie tzw. dobrą historię konta. To wykaz przeprowadzanych operacji bankowych. Zwykle banki, udzielając kredytu, sprawdzają dotychczasowe poczynania klienta. To bardzo ważne na przyszłość, kiedy zaczniesz korzystać np. z kredytów. Wybierz bank, który oferuje wygodę obsługi (infolinia, Internet, dużo bankomatów), rozsądne koszty, debet na koncie. Ustal swoje potrzeby i zrób rekonesans wśród kilku banków. Nie kieruj się tylko opinią kolegów i koleżanek. Każdy ma inne potrzeby i dla każdego co innego jest ważne. Opieraj się na swojej wiedzy. Jeśli czegoś nie wiesz, postaram Ci się pomóc. Wracając do tematu – po kilku miesiącach pracy dowiedz się, czy możesz uzyskać w swoim banku tzw. kredyt odnawialny. Jeśli tylko dostaniesz taką możliwość, wystąp z wnioskiem o jego przyznanie. Kredyt odnawialny ma wiele zalet: – stosunkowo łatwo go dostać, gdyż opiera się na Twoich regularnych wpływach pensji na konto; – jest niżej oprocentowany niż tradycyjny kredyt gotówkowy, m.in. dlatego, że bank Cię zna jako swojego klienta, więc może Ci zaoferować lepsze warunki; – odsetki od takiego kredytu liczone są od wykorzystanej kwoty. W rzeczywistości jest to bardzo korzystne, gdyż każdy wpływ na Twoje konto powoduje zmniejszenie posiadanego zadłużenia i, co za tym idzie, podstawy do naliczania odsetek.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
●
str. 42
Np. posiadamy kredyt 5000 zł. Pensja, która wpływa na konto 25. dnia każdego miesiąca, to 2000 zł. Załóżmy, że w danym miesiącu wypłacisz z konta 3000 zł, powstaje zatem debet w wysokości 1000 zł. Bank nalicza odsetki od kwoty 1000 zł do czasu, aż saldo będzie na zero. Wpływ Twojej pensji w następnym miesiącu pokrywa debet i znów jesteś na plusie, co oznacza, że odsetki nie są naliczane. W praktyce takie rozwiązanie daje duże oszczędności w odróżnieniu od kredytu gotówkowego, w ramach którego płacisz co miesiąc stałe raty od otrzymanej gotówki. Kiedy uzyskasz kredyt odnawialny, postępuj z głową i uczciwie. Nie zadłużaj się ponad stan, nie pozwól, aby na Twoim koncie zabrakło środków choćby na pobranie odsetek z kredytu. System komputerowy banku nalicza je za Ciebie, ale musi mieć je z czego pobrać.
Pamiętaj! Bądź lojalny wobec swojego banku. Zaufał Ci, więc nie zawiedź go. Pamiętaj o swoim planie zabezpieczenia finansowego. Bez dobrej, uczciwej współpracy z bankami nici z planu. Banki kredytują tylko najlepszych, solidnych klientów, którzy wyrobili sobie dobrą opinię. Zaufaj mi – wiem to z własnego doświadczenia. Od lat dbam o swoje banki. Nawet jeśli będziesz miał przejściowe problemy, bank inaczej spojrzy na Ciebie jak na klienta, który przez długi czas był fair, a teraz pogorszyła mu się sytuacja, niż jak na kogoś, kto notorycznie łamie zasady współpracy, przekracza limity, nie spłaca zadłużenia na czas i, co najgorsze, unika kontaktu z bankiem.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
str. 43
Kiedy minie kilka miesięcy dobrej współpracy z bankiem, postaraj się o kartę kredytową. Taka karta kosztuje nas rocznie ok. 30–50 zł. Obserwuj promocje. Często w okresach świąt lub wakacji banki dają karty za 50% opłaty lub nawet gratis (dla stałych klientów, do których się przecież zaliczasz). Najlepiej wybierać karty własnego banku przynajmniej z trzech względów: – jesteś dla niego znanym klientem; – łatwiej mieć wszystko w jednym miejscu; – kartę można spłacać z konta osobistego.
Nie stań się ofiarą karty kredytowej W
ostatnim
czasie
popularność
i
dostępność
kart
płatniczych
spowodowała, że coraz częściej można przeczytać o „krwiożerczych plastikach”, jak nazywają karty ich przeciwnicy. Groźnie to brzmi, ale faktem jest, że korzystanie z karty wymaga wiedzy i rozsądku. Podobnie zresztą jak z wielu innych produktów bankowych. Nie wolno zadłużać się do maksimum, a raczej mądrze używać karty, co może dać wymierne korzyści finansowe, zwłaszcza jeśli otrzymamy ją za 50% lub gratis. Wszędzie tam, gdzie mamy możliwość, płaćmy kartą. Nasze pieniądze leżą w tym czasie na koncie i procentują. Jeśli spłacimy zadłużenie karty we wskazanym terminie, nie popadniemy w zadłużenie, które jest horrendalnie wysokie i na dłuższą metę zabójcze.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
str. 44
Rozsądek przede wszystkim W przypadku karty kredytowej postępuj jak z kredytem odnawialnym. Bądź zawsze fair. Mając dwa produkty banku, jesteś dobrym klientem. Bank na Tobie zarabia – zwłaszcza jeśli się zadłużysz na karcie kredytowej – a Ty budujesz
wizerunek
w przyszłości,
gdy
godnego będziesz
zaufania starać
się
klienta. o
To
kredyt
zaowocuje gotówkowy,
samochodowy, mieszkaniowy. Banki mają w zwyczaju nagradzać swoich klientów
(tych,
którzy
posiadają
już
ich
produkty)
niższym
oprocentowaniem, prowizją, łatwiejszą procedurą przyznania kredytu. To wszystko wymierne korzyści. Tak wiele za Twoją uczciwość. Zakładam, że cały czas pracujesz w tej samej firmie. Zaczynasz realizować swój plan małymi krokami. Nie pozwól, aby przez kogoś lub przez coś Twój plan się zatrzymał. Polecam również mój artykuł: „Praca – obserwacje własne jako źródło cennych informacji”. Być może po jego lekturze zyskasz pewne spostrzeżenia i dojdziesz do wniosku, że nadszedł czas na zmianę pracy. Ideałem jest zmieniać pracę z marszu. Przechodzić z firmy do firmy z miesiąca na miesiąc. Jest to z pewnością wymarzona sytuacja zarówno dla pracownika, jak i przyszłego pracodawcy. W zgodnej opinii specjalistów od rekrutacji najgorsza dla pracownika jest długa przerwa pomiędzy jedną a drugą pracą. Z jednej strony tracisz wiarę w swoje możliwości i popadasz w przygnębienie, z drugiej w oczach przyszłego pracodawcy dziura w życiorysie spowodowana długą przerwą na poszukiwanie pracy może w jego opinii świadczyć o małej aktywności i zaradności kandydata, co stawia go w nie najlepszym świetle już na
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
str. 45
wstępie rekrutacji. Nie jest to łatwe i dlatego trzeba się odpowiednio wcześniej przygotować.
Pamiętasz moje zdanie „Żadna praca nie jest wieczna”? Teraz nabiera ono nowego wymiaru. Poszukiwania pracy należy zacząć, jak tylko pojawią się pierwsze niepokojące sygnały z zewnątrz, że Twoja pozycja jest zagrożona. Nie doszukuj się winy w sobie, nie próbuj niczego tłumaczyć i wynajdywać przyczyn zaistniałej sytuacji. Nie trać czasu i energii. Zacznij poszukiwania
nowej
pracy,
póki
masz
obecną.
Stosuj
kilka
podstawowych reguł: – ukrywaj to przed innymi w firmie; – nie zrób z obecnej firmy platformy do poszukiwania nowej posady; – nie wysyłaj e-maili z CV z firmowego adresu; – nie wiś na telefonie służbowym, dzwoniąc do innych firm; – nie afiszuj swojego niezadowolenia z posady, inni mogą to wykorzystać przeciw Tobie.
Kiedy już dostaniesz zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, idź na nią po pracy lub weź urlop. Nie wzbudzisz podejrzeń, a sobie zapewnisz względny spokój. Nerwy to ostatnie, czego potrzebujesz. Odchodź z firmy mówiąc, że dostałeś propozycję pracy. Tak lepiej wygląda. Zyskasz lepsze samopoczucie, będąc tym, co sam odchodzi, a nie jest zwalniany. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Posiadanie pracy – od tego się wszystko zaczyna
str. 46
Powodzenia w nowej firmie Takie rozwiązanie jest idealne również ze względów finansowych. Pamiętasz o swoim banku? Tak, tak – kredyt odnawialny i karta kredytowa wymagają Twojej opieki: regularnych wpłat na konto i spłat zadłużenia. Przy płynnym przejściu z firmy do firmy nic nie ulega zmianie
poza
podaniem
numeru
rachunku
bankowego
nowemu
pracodawcy. Jeśli przerwa w zatrudnieniu trwa 2–3 miesiące, wytłumacz się przed bankiem, co było powodem przerw w zasilaniu rachunku. Zmiana pracy jest czymś naturalnym i nie dziwi, pod warunkiem, że postępujemy fair. Teraz już wiesz, dlaczego przejście z firmy do firmy powinno następować jak najszybciej. To część Twojego planu. Dbanie o relacje z bankami i zapewnienie regularnych wpływów na konto.
Pamiętaj! 1. Zawsze zostaw na koncie kilkaset złotych, aby bank miał z czego pobierać opłaty i odsetki od przyznanego Ci kredytu odnawialnego. 2. Po roku dobrej współpracy z bankiem dowiedz się, czy możesz starać się o podwyższenie kredytu odnawialnego. Zazwyczaj można się starać o sześciokrotność wpływów na konto. To spora kwota, zależna bezpośrednio od Twoich zarobków.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Oszczędzaj swój czas i korzystaj w pełni z możliwości, jakie daje konto bankowe
●
str. 47
2. Oszczędzaj swój czas i korzystaj w pełni z możliwości, jakie daje konto bankowe Jak już wspominałem w swoich innych artykułach, w świecie finansów i ogólnie w gospodarce większy może zazwyczaj więcej. Im większe osiągamy dochody, tym większy możemy otrzymać kredyt. To samo dotyczy wspomnianego przez mnie kredytu odnawialnego w ramach konta osobistego. Uważam go za jeden z najlepszych wynalazków finansowych, z jakimi mamy na co dzień do czynienia. Sam fakt dostępu do znacznej kwoty na koncie daje pewien spokój psychiczny. Jeśli wypadnie nam jakaś ponadplanowa płatność, nie musimy sięgać do tak drastycznych kroków, jak wypłata gotówki z naszej karty kredytowej lub szukanie małego i szybkiego kredytu gotówkowego. Dwa konta osobiste mogą być dla siebie doskonałym uzupełnieniem. Jak już wspominałem, wybór konta osobistego jest ważny i należy najpierw dokładnie określić swoje potrzeby. Na własnym przykładzie wiem, jak różnią się poszczególne oferty, i długi czas minął, nim pozostałem przy dwóch bankach. Był taki okres, gdy posiadałem 7 kont osobistych po to tylko, aby zobaczyć możliwości, jakie dają każde z nich. Oczywiście utrzymywanie 7 kont na dłuższą metę nie ma sensu, ale daje cenne informacje i pozwala na dokonanie właściwych wyborów w przyszłości.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Oszczędzaj swój czas i korzystaj w pełni z możliwości, jakie daje konto bankowe
Kiedy zaczynamy zarabiać,
zaciągać
pożyczki
i
●
str. 48
wyrabiać
karty
kredytowe, zaczynamy również potrzebować narzędzi do sprawnej obsługi całego naszego świata finansów. W celu ułatwienia życia klientom powstały m.in. zlecenia stałe i polecenia zapłaty. Poza tym przy większej liczbie płatności musimy zwrócić uwagę na koszty naszych przelewów, wypłat z bankomatów, dostępnej sieci bankomatów. Zachęcam do zastanowienia się nad założeniem drugiego konta osobistego, możliwie taniego w utrzymaniu, np. internetowego. Jedno konto może służyć nam głównie do zasilania go pensją, wypłat z bankomatu i opłat rachunków, a drugie do regulowania zobowiązań kredytowych, spłat kart kredytowych, transakcji z biurem maklerskim itp. Zbyt duża liczba transakcji, wypłat, spłat rat kredytów itp. nie wygląda najlepiej na naszym głównym koncie. Nie chodzi o ukrywanie czegoś, a raczej o dbanie o swoją historię konta, która jest dla nas ważnym argumentem w kontaktach z bankiem.
Nie ma dwóch identycznych kont osobistych Jedno posiada zalety, których brak temu drugiemu. Do podstawowych zalet dwóch kont osobistych, które umożliwią nam czerpanie maksymalnych korzyści z ich posiadania, mogę zaliczyć: – możliwość zakładania lokat na tym koncie, gdzie jest niższy wymóg minimalnej kwoty lokaty; – różnice dziennych limitów wypłat z bankomatu i przelewów internetowych; –
możliwość
edycji
internetowych
zleceń
oczekujących
na
realizację. To o tyle ważne, że możemy popełnić błąd w zleceniu Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Oszczędzaj swój czas i korzystaj w pełni z możliwości, jakie daje konto bankowe
●
str. 49
przelewu i bez możliwości korekty zaraz po zaakceptowaniu zlecenia będziemy mieć pewne kłopoty – choćby zwrot przelewu i konieczność dokonywania go raz jeszcze. Z doświadczenia wiem, jak bywa to istotne, zwłaszcza podczas inwestycji giełdowych, w których każdy dzień ma duże znaczenie. Pomyłka może nas kosztować utratę potencjalnych korzyści z planowanej transakcji; – inne godziny sesji przychodzących i wychodzących, które mogą mieć duże znaczenie przy bardziej zaawansowanych transakcjach.
Przedstawione zalety kont osobistych mogą wydawać się bardzo skomplikowane i niepotrzebne przeciętnemu Kowalskiemu. Piszę o nich, gdyż uważam, że skoro czytasz ten tekst, chcesz zyskać wiedzę wykraczającą ponad zwykłe wpłaty pensji i wypłaty z bankomatu.
Drogi czytelniku! Jesteś na drodze do swojego celu – zdobycia wiedzy, która pozwoli Ci nie być biernym wobec swojej sytuacji finansowej. Pozostawiam Ci decyzję w sprawie założenia drugiego konta osobistego. Nie narzucam żadnego banku, nie to jest moim celem. Przedstawiłem Ci podstawowe różnice w funkcjonalności, jakie mogą występować między dwoma rachunkami. Resztę dopasuj do własnych potrzeb.
Pamiętaj! Bank wybierasz na lata. Jeśli dziś masz małe oczekiwania wobec banku, nie myśl, że tak będzie wiecznie. W ciągu kilku lat Twoja sytuacja osobista może ulec zmianie o 180 stopni. Wiem to po sobie. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 3. Rośnie Twoja wiedza, ale i potrzeby
●
str. 50
3. Rośnie Twoja wiedza, ale i potrzeby Poprzednią część skończyłem na przedstawieniu zalet posiadania dwóch kont osobistych. Ufam, że umiesz już z nich korzystać tak, aby osiągać swoje cele. Posiadasz już być może kredyt odnawialny i/lub kartę kredytową. Potrafisz coraz lepiej ocenić atrakcyjność przynajmniej niektórych ofert. Dlatego czuję, że nadszedł właściwy czas na przekazanie Ci kilku porad dotyczących kredytu na samochód. Przyjmijmy, że interesuje Cię mały samochód miejski klasy Toyota Yaris, cena w salonie ok. 38 tys. zł.
Jakie masz możliwości zakupu? 1. Gotówka. Trudna sprawa – trzeba mieć wolne 38 tys. zł, a gdyby nawet – szkoda płacić gotówką. Więcej na ten temat w poradzie: „Gotówka”. 2. Kredyt. Coraz więcej klientów kupuje samochód na kredyt. Problem w tym, że oferta jest bogata i trzeba potrafić ocenić jej atrakcyjność.
Pamiętaj! W salonie samochodowym zaoferują nam zazwyczaj gorsze warunki kredytu, niż gdybyśmy udali się bezpośrednio do banku. Powód jest Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
3. Rośnie Twoja wiedza, ale i potrzeby
str. 51
prosty. Liczą, że klient skusi się na to, że może załatwić wszystko na miejscu. Kupno + kredyt + ubezpieczenie. To jednak za mało, jeśli trzeba zapłacić nawet kilkaset złotych rocznie więcej za ten sam samochód. Kredyty samochodowe oferowane w salonach udzielane są zazwyczaj na 5 lat. Tak krótki okres spłaty znacznie zwiększa wysokość rat, podczas gdy na rynku dostępne są oferty kredytów na 7, a nawet 8 lat. Ponadto wymagana jest zazwyczaj większa wpłata własna rzędu 20–30 %, co wynika m.in. z krótszego okresu kredytowania. W okresach promocji popularne są kredyty 30/70 lub 50/50, co w praktyce oznacza, że klient wpłaca 30% wartości auta, a resztę spłaca w ciągu roku lub dwóch bez odsetek lub są one symboliczne, np. 1 %. Problem w tym, że aby skorzystać z takiej oferty, musimy mieć owe 30% ceny samochodu. Dodatkowo nie można zapomnieć, że za rok trzeba będzie zapłacić resztę. Wydaje się więc raczej, że są to oferty skierowane do osób zasobnych w wolną gotówkę. Pozostałym tak czy inaczej zostaje posiłkować się kredytem, choćby na spłatę pozostałej ceny samochodu. Dość często reklamowane są promocje w stylu „Nowy Chevrolet Aveo już od 320 zł miesięcznie*”. To przykuwa uwagę klienta. I na tym się zwykle kończy. Haczyk tkwi zwykle w owej gwiazdce, która, choć mało widoczna, kryje tajemnice oferty. Przy bliższym przyjrzeniu się ofercie okazuje się bowiem, że rata dotyczy kredytu na 6 lat pod warunkiem wpłaty własnej 50% wartości samochodu, tj. 16 tys. zł. Poza tym dodatkowo dotyczy wersji podstawowej, która jest bardzo uboga. Dokupienie
dodatkowych
elementów
wyposażenia
to
4000–5000 zł. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
kolejne
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
3. Rośnie Twoja wiedza, ale i potrzeby
str. 52
Tyle tytułem wstępu Jeśli już zamarzysz o własnych 4 kółkach, skieruj swoje kroki do banku, w którym masz konto osobiste. Dowiedz się o warunki kredytu samochodowego, a w szczególności: – poproś o symulację wysokości rat na różne okresy (im dłuższy, tym lepszy); – sprawdź, jaki jest wymagany wkład własny (im niższy tym lepiej); – dowiedz się o prowizję i o to, czy można ją doliczyć do kredytu. W przeciwnym wypadku licz się z zapłatą kilkuset złotych przed uruchomieniem kredytu. Jeśli np. do kredytu doliczą Ci 600 zł prowizji, w comiesięcznych ratach jej nie odczujesz, a tak musisz płacić za coś, czego jeszcze nie masz.
Pamiętaj o kosztach ubezpieczenia – to dodatkowe 6–7 % wartości auta. Szanuj
więc
gotówkę.
Ideałem
jest
możliwość
dodania
kosztu
ubezpieczenia do udzielanego kredytu, niestety niewiele banków to umożliwia. Warto jednak zapytać. Mając wszystkie dane oraz symulacje, wróć do domu i spokojnie policz, ile Cię wyniesie ten kredyt. Pomocny dla Ciebie będzie artykuł: „Inteligencja finansowa”. Być może Twój bank nie oferuje najlepszych warunków. Szukaj więc dalej. Wiesz już niemal wszystko Pozostaje wybrać markę, model i salon sprzedaży. Szerokiej drogi.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
4. Posiadasz pierwsze oszczędności – zadbaj o nie
str. 53
4. Posiadasz pierwsze oszczędności – zadbaj o nie Jak zakładam, masz już dobre konto osobiste, kredyt odnawialny, być może kartę kredytową. Wiesz również, co jest ważne przy zakupie samochodu na kredyt. W tej części chciałby zwrócić Twoją uwagę na rozpoczęcie oszczędzania i inwestowania. Pora pomyśleć o przyszłości, o odkładaniu części zarobionych pieniędzy i inwestowaniu zgromadzonych oszczędności. Mogę wyróżnić trzy formy oszczędzania/inwestowania: 1. Umiejętność zarządzania swoim finansami poprzez wybór konta osobistego, karty kredytowej, kredytu samochodowego tak, aby nie przepłacać i oszczędzać na odsetkach. Pisałem o tym w I części. 2. Regularne odkładanie określonej kwoty co miesiąc, a następnie atrakcyjne
jej
lokowanie.
Polecałbym
fundusze
akcyjne
i zrównoważone, połączone z obserwacją koniunktury na GPW, od której zależą wyniki TFI. Przy koniunkturze, jaka panuje przez ostatnie 3 lata, można zyskać nawet kilka procent miesięcznie od zainwestowanego kapitału. Oczywiście poza obserwacją koniunktury musimy zwrócić uwagę na wysokość
opłat
wypracowanych
manipulacyjnych, zysków.
Sposobem
które na
ich
pochłaniają wyeliminowanie
część jest
korzystanie z centrów oszczędzania, jakie prowadzą dla swoich klientów np. mBank i Multibank. Dzięki zakupom przez Internet klient nie ponosi opłat za kupno i sprzedaż jednostek, co wydajnie zwiększa zyski Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
4. Posiadasz pierwsze oszczędności – zadbaj o nie
str. 54
z inwestycji. Więcej o funduszach znajdziesz w cyklu: Fundusze Inwestycyjne. Osobom bardziej zaawansowanym w kwestii finansów polecam samodzielne inwestowanie w akcje. Poświęcam temu kilka osobnych porad. 3. Inwestowanie wyższego stopnia to m.in.: – samodzielne inwestowanie na Giełdzie Papierów Wartościowych; –
inwestowanie
przy
wykorzystaniu
kredytu
odnawialnego,
gotówkowego lub tzw. lewarowania, czyli kupna akcji na kredyt; – inwestowanie na rynku kontraktów terminowych lub forex.
Przy wykorzystaniu kredytu cała sztuka polega na tym, aby stopa zwrotu z inwestycji była wyższa niż stopa kredytu. Załóżmy, że mamy 12 tys. zł kredytu odnawialnego na 12% rocznie. Odsetki, które zapłacimy od tej kwoty, to maksymalnie 1440 zł rocznie (12 000 x 12%) / 12 miesięcy = 120 zł. Powyższe
wyliczenie
dotyczy
sytuacji,
gdy
posiadany
kredyt
wykorzystujemy w maksymalnym stopniu od pierwszego do ostatniego dnia obowiązywania umowy. Jak wiadomo i jak opisywałem w jednej z części niniejszego cyklu, odsetki naliczane są jedynie za okres, w którym korzystamy z kredytu, czyli wówczas, gdy saldo naszego konta jest ujemne. W praktyce rzadko się jednak zdarza, aby przez cały okres korzystania z kredytu być na minusie. Reasumując, aby zarobić na odsetki, musimy zarobić miesięcznie 120 zł – wszystko powyżej tej wartości jest naszym zyskiem. 120 zł, czyli 1% od Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
4. Posiadasz pierwsze oszczędności – zadbaj o nie
str. 55
kwoty 12 tys. zł, to dużo i mało zarazem. Dużo, jeśli weźmiemy pod uwagę lokaty terminowe na 4% rocznie. Wówczas, lokując kredyt na lokacie, z pewnością poniesiemy stratę. Jeśli jednak zwrócimy się w stronę funduszy inwestycyjnych i akcji, zyski z inwestycji mogą znacznie przekroczyć wysokość odsetek.
Ważne Odradzam samodzielne inwestycje z wykorzystaniem kredytu, np. w akcje, tym, którzy nie mają odpowiedniej wiedzy. Wymaga to doświadczenia, znajomości pewnych reguł i ścisłego ich przestrzegania. Przed podjęciem jakichkolwiek ruchów przeczytaj dokładnie artykuły: „Akcje – jak rozpocząć inwestowanie”, „Rynek pierwotny”, „Akcje na kredyt – czyli jak lewar może być pułapką”. Nie dadzą Ci gwarancji sukcesu, ale uświadomią wiele spraw i pozwolą uniknąć części błędów. Osobom, które nie czują się na siłach samodzielnie inwestować, polecam spłatę comiesięcznych zobowiązań poprzez wzięcie tańszego kredytu na spłatę obecnego lub zamianę karty kredytowej na niżej oprocentowaną. Takie czynności to również oszczędzanie – choć nie w bezpośredni
sposób.
Najważniejsze,
że
więcej
nam
w kieszeni.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
zostaje
CZĘŚĆ IV NAUCZ SIĘ SŁUSZNYCH WYBORÓW SPOŚRÓD DOSTĘPNYCH OFERT
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej?
●
str. 57
I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej? Bez względu na to, jak szerokie możliwości inwestowania lub pozyskiwania kapitału stwarza nam dzisiejszy rynek finansowy, warto zdobyć choć podstawową wiedzę na temat funkcjonowania produktów finansowych. Banki i inne instytucje finansowe często wykorzystują niewiedzę swoich klientów, proponując ofertę nie zawsze dla nich najkorzystniejszą. Sama wiedza jednak nie wystarczy, trzeba umieć ją wykorzystać. Niemal każdy wie, czym jest kredyt bankowy, lecz nieliczni potrafią realnie ocenić jego atrakcyjność. Do tego potrzebna jest tzw. inteligencja
finansowa,
czyli
umiejętność
oceny
wysokości
oprocentowania, prowizji, sposobu naliczania odsetek, wyboru rat stałych lub malejących, wyboru waluty kredytu. Inteligencja finansowa ogólnie rzecz biorąc to podstawowa wiedza o produktach finansowych, zrozumienie otaczających nas warunków ekonomiczno-gospodarczych (m.in. zmiany demograficzne, a co za tym idzie, zbliżający się kryzys ZUS, rosnące bezrobocie) i ich związku z naszą sytuacją finansową. To także umiejętność zarządzania finansami osobistymi
tak,
aby
zapewnić
w czasach
coraz
bardziej
sobie
niepewnego
bezpieczeństwo rynku
pracy.
finansowe Inteligencję
finansową można stosować zarówno w przypadku oszczędzania, jak i inwestowania kapitału. Jak wynika z danych Związku Banków Polskich, zadłużenie Polaków rośnie dynamicznie z roku na rok o ok. 15%. Według sondażu CBOS, największym zainteresowaniem cieszą się kredyty gotówkowe i sprzedaż Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej?
str. 58
ratalna. Chętnie zaciągamy również nisko oprocentowane pożyczki w zakładzie pracy. Coraz częściej przyznajemy się też do popadnięcia w pętlę zadłużenia i kłopotów z terminowym regulowaniem swoich zobowiązań.
Niepokoić
powinien
fakt,
iż
wielu
kredytobiorców
przyznaje, że nie zwraca uwagi na prowizje i opłaty ani na takie czynniki, jak oprocentowanie nominalne i rzeczywiste zaciąganego kredytu konsumenckiego. Niewiedza w temacie produktów finansowych może być przyczyną wielu trudności w życiu codziennym pomimo posiadania dużej wiedzy ogólnej. Zrozumienie pewnych różnic w funkcjonowaniu produktów finansowych może przynosić oszczędności, choćby w postaci zmniejszenia kosztów obsługi naszego długu osobistego. Prostym przykładem może być posiadanie konta bankowego, na którym trzymamy kwotę powiedzmy 1000 zł. Przy atrakcyjnym oprocentowaniu wolnych środków na poziomie 1% rocznie otrzymamy po roku 10 zł. Jeśli posiadamy jednocześnie kartę kredytową ze średnim limitem zadłużenia (2000–3000 zł), nasze odsetki mogą wynieść nawet 50–100 zł miesięcznie (2000 zł x 2,5% = 50 zł), czyli kilkakrotnie więcej niż wynoszą roczne zyski z oszczędności na koncie. W takiej sytuacji, zamiast trzymać pieniądze na koncie, warto spłacać jak najszybciej kartę kredytową. Wielu klientów zapomina o tym i daje się zwieść hasłom reklamowym w rodzaju „Spłać jedynie 5% zadłużenia i korzystaj nadal z kredytu”. Umiejętność racjonalnego zarządzania osobistymi finansami jest bardzo cenna. W przypadku otrzymania większej gotówki, np. premii, należy przyjrzeć się strukturze zobowiązań kredytowych i zastanowić się np. nad spłatą wysoko oprocentowanego kredytu na karcie kredytowej, zamiast trzymać oszczędności na koncie lub lokacie.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej?
●
str. 59
Przykład 1 Uzyskanie oszczędności na odsetkach na karcie kredytowej
Przyjmujemy dane: a)
posiadanie
karty kredytowej
Citibank,
najpopularniejszej
i swojego czasu najdroższej karty na polskim rynku*; b) otrzymanie premii w wysokości 3000 zł. Oprocentowanie karty – 3,15% miesięcznie x 12 miesięcy = 37,8 % rocznie. Przyznany limit zadłużenia – 5000 zł. Minimalna miesięczna kwota spłaty to 5% limitu zadłużenia. Dla kwoty 5000 zł będzie to zatem 250 zł miesięcznie. Z tym że nie jest to kapitał, a głównie odsetki, gdyż 5000 x 3,15% = 157,5 zł odsetek, a pozostałe 92,5 zł to kapitał. Spłacając co miesiąc minimalne zadłużenie w wysokości 250 zł miesięcznie, w ciągu roku wpłacamy na konto karty 3000 zł, z czego kapitał to zaledwie 1110 zł, a pozostałe 1890 zł to odsetki. Zobaczmy wyliczenie dla sytuacji, w której wpłacamy na konto karty jednorazowo kwotę 3000 zł., np: otrzymanej nadwyżki finansowej (premii).5000 zł - 3000 zł = 2000 zł zadłużenia. Comiesięczna minimalna kwota do spłaty maleje z 250 zł do 100 zł (2000 x 5%). Odsetki maleją z 157,5 zł do 63 zł.
*
Obliczenia na podstawie danych z czerwca 2005 roku. W 2006 roku oprocentowanie
karty kredytowej Citibanku uległo znacznej obniżce do 23% rocznie.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej?
str. 60
Zatem wpłacając 3000 zł, jednorazowo zaoszczędzamy 94,5 zł miesięcznie (157,5 zł - 63 zł) x 12 miesięcy = 1134 zł (3000 x 37,8%). Jak
pokazuje
powyższy
przykład,
stopa
zwrotu
z
oszczędności
wynikająca z szybszej spłaty zadłużenia karty staje się zyskiem. Zysk ten wynosi aż 37,8% w skali roku.
Jaka inwestycja daje takie zyski w tak krótkim okresie? Niestety wiele osób, posiadając gotówkę, wydaje ją na bieżącą konsumpcję, zamiast przeznaczyć na spłatę wysoko oprocentowanych zobowiązań.
Przykład 2 Kredyt samochodowy – wybór waluty kredytu Innym przykładem na wykorzystanie inteligencji finansowej może być zaciąganie kredytów dewizowych. Wielu klientów obawia się ich ze względu na ryzyko kursowe. Kredyty na zakup mieszkania w CHF, EUR, USD cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Podobnie jest na rynku samochodowym.
Banki
i
pośrednicy
kredytowi
prześcigają
się
w oferowaniu aut na kredyt. Przykładowy kredyt samochodowy na okres 8 lat – kwota 40 000 zł, zaciągnięty w czerwcu 2000 roku.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej?
str. 61
Waluta
PLN 12%
EUR 5%
Kapitał + odsetki
78 400 zł
56 000 zł
Wysokość miesięcznej raty
816,66 zł
83,33 zł (1 euro=3,9 zł)
Różnice w ratach miesięcznych są znaczne i wynoszą 233 zł, co sprawia, że kredyt w euro jest o 30% tańszy. Pomimo znacznej obniżki stóp procentowych przez NBP w latach 2000– 2003 biorąc kredyt w walucie obcej, nadal warto zwrócić uwagę na różnice w oprocentowaniu pomiędzy kredytem w złotych a w dewizach. Dla ułatwienia posłużę się kwotą kredytu 10 tys. zł na 8 lat: 145 zł miesięcznie – 5% kredyt w EUR 179 zł miesięcznie – 9% kredyt w PLN
O ile musi wzrosnąć wartość waluty euro, aby przestał on się opłacać?
145 zł +20 % = 174 zł Aby kredyt w euro przestał się opłacać, kurs musiałby wzrosnąć o ponad 20%. Jest to mało prawdopodobne, zwłaszcza w krótkim czasie. Taka zmiana jest możliwa na przestrzeni np. roku lub w wyniku bardzo niekorzystnej
sytuacji
ekonomiczno-politycznej
w
kraju.
W ostateczności możemy skorzystać z tzw. przewalutowania, czyli zmiany waluty kredytu. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar I. Inteligencja finansowa – jak oszczędzić na kredycie lub karcie kredytowej?
Poza
tym
obecne
ryzyko
walutowe
zmniejszyło
●
się
str. 62
wraz
z przystąpieniem Polski do UE. Nasz kraj zyskał zaufanie rynków zagranicznych. Wzrost gospodarczy, napływ środków pomocowych z funduszy unijnych i perspektywa przyjęcia wspólnej waluty euro w przeciągu kilku lat stwarzają podstawy do względnej stabilności kursu walut. Ważną sprawą przy zaciąganiu kredytów dewizowych jest obserwacja kursu walut w dłuższym terminie. Jeśli np. kurs euro notuje swoje maksimum od roku, jest coraz bardziej prawdopodobne, że wkrótce wzrost się zatrzyma i rozpocznie się powolne osłabianie waluty. To zachęca do brania kredytu walutowego. Taki scenariusz miał miejsce w 2004 roku, gdy w marcu kurs euro osiągnął swoje historyczne maksimum – niemal 4,95 zł. W kolejnych miesiącach nastąpiło wzmocnienie polskiej waluty i kurs euro w marcu 2005 roku spadł do 3,9 zł, czyli o blisko 20%. Mam nadzieję, że powyższe przykłady ułatwią Ci podejmowanie decyzji finansowych.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar II. Gotówka
●
str. 63
II. Gotówka Jedną z najważniejszych zasad w finansach osobistych jest ochrona gotówki. Można stwierdzić bez wątpienia, że gotówkę o wiele łatwiej wydać lub zamrozić, bardzo trudno natomiast odzyskać. Na krótkim przykładzie kredytu samochodowego postaram się przedstawić pewne możliwości ochrony gotówki. Planujemy kupno samochodu za 60 tys. zł. Mamy 60 tys. zł gotówki. Czy lepiej kupić go za gotówkę i mieć sprawę szybko z głowy, czy może wpłacić tylko część gotówki, np. 10 tys. zł, a resztę wziąć na kredyt? Zapewne większość osób zapyta w tej sytuacji: po co kredyt? Tak jest drożej, trudniej, więcej załatwiania. Mój punkt widzenia jest nieco odmienny. Wiele zależy od wiedzy na temat możliwości lokowania kapitału. Przykładowo, kupując samochód za 60 tys. zł i płacąc gotówką, mamy zamrożony kapitał, który powinien pracować. Wpłacając natomiast 10 tys. zł, a resztę wartości samochodu biorąc na kredyt, zapłacimy drożej – ale czy na pewno? To zależy od tego, jaki weźmiemy kredyt, a przede wszystkim od tego, co zrobimy z pozostałą gotówką. Jeśli wpłacimy ją do banku na 5% rocznie, to rzeczywiście zyski z lokaty mogą nie wystarczyć na pokrycie kosztów kredytu. Jeśli jednak skorzystamy z bardziej dochodowych form lokowania kapitału, sytuacja może przedstawiać się zupełnie inaczej. Przyjmijmy, że 10 tys. zł z pozostałych nam 50 tys. zł odłożymy na spłatę bieżących rat, a pozostałe 40 tys. zł zainwestujemy np. w fundusz inwestycyjny. Przy wyborze funduszu zrównoważonego przy
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
II. Gotówka
str. 64
średniej koniunkturze giełdowej osiągnąć możemy ok. 15% zysku rocznie. To daje 6000 zł. Przy kredycie w CHF lub EUR roczne oprocentowanie nie przekracza 5% rocznie. Przy maksymalnym okresie kredytowania na 8 lat miesięczna rata kapitałowo-odsetkowa wyniesie 743,75 zł przy następujących założeniach: – oprocentowanie 5% w euro; – prowizja 2% od kwoty 50 tys. zł kredytu (1000 zł); – daje to łącznie 50 000 zł + 1000 zł prowizji + odsetki za 8 lat = 71 400 zł/96 rat = 743,75 zł miesięcznie.
Pamiętajmy, że z dniem przystąpienia Polski do strefy euro ryzyko wahań kursów walut nie będzie miało miejsca. Obecnie w przypadku spadku wartości złotego wobec euro jesteśmy zmuszeni płacić wyższe raty. Więcej na temat tego, jaki jest próg opłacalności brania kredytu w euro wobec złotego, opisuję w artykule „Inteligencja finansowa”. W drugim roku spłaty kredytu możemy zmienić nieco strategię inwestowania,
zmieniając
fundusz
w
zależności
od
koniunktury
giełdowej, np. ze zrównoważonego na agresywny. Obserwując sytuację na GPW, warto zastanowić się nad kupnem akcji, zwłaszcza nowych debiutujących spółek prywatnych lub prywatyzowanych Skarbu Państwa. Pozwalają one z reguły osiągnąć satysfakcjonującą stopę zwrotu w krótkim czasie po debiucie na parkiecie. Oczywiście mogą zdarzyć się okresy, podczas których zyski będą znacznie niższe od oczekiwanych, zwłaszcza jeśli trzymamy nasz kapitał w funduszu bezpiecznym, ale
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
II. Gotówka
str. 65
mogą się też zdarzyć znaczne wzrosty kursów akcji, choćby nowo debiutujących spółek. Powyższy przykład ma jedynie na celu uświadomienie istniejących możliwości finansowania zakupu dobra trwałego, jakim jest samochód, połączonego z inwestowaniem. Możliwości, jakie daje rynek, jest wiele. Możemy
kupować
akcje,
jednostki
TFI,
niekoniecznie
funduszy
akcyjnych. Przykładowo, w 2003 roku bardzo wysokie zyski (15–20%) dały fundusze Euroobligacji i Obligacji USA. Stało się to za sprawą znacznej utraty wartości złotego wobec euro i dolara. Dzięki temu jednostki TFI denominowane w euro i dolarach przyniosły inwestorom godziwe zyski. Nie namawiam za wszelką cenę do brania kredytu na 8 lat. Dla większości kredytobiorców jest to zapewne bardzo długi okres. Przemawia za tym jedynie fakt, że im dłuższy jest spłaty okres kredytu, tym mniejsze mamy raty miesięczne. Jednym z założeń planu inwestowania wolnej gotówki jest zgromadzenie kwoty, która pozwoli nam spłacić kredyt przed czasem. Na podstawie mojego przykładu można przyjąć, że 5000–6 000 zł rocznie, które uzyskamy w wyniku naszych inwestycji, przeznaczane jest na bieżącą spłatę rat, a pozostała kwota 40 tys. zł cały czas pracuje. Warto pamiętać, że w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu zaoszczędzamy znaczną kwotę, gdyż spłacamy wówczas tylko kapitał bez odsetek za okres pozostały do spłaty. Najkorzystniejszym według mnie okresem do spłaty kredytu przed czasem jest 4. lub 5. rok. Przemawiają za tym dwa czynniki: Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar II. Gotówka
●
str. 66
– zwykle 4-, 5-letni samochód osiąga szczyt swojej przydatności i chcemy go zmienić na inny, np. większy. Z drugiej strony jest na tyle w dobrym stanie technicznym, że można go sprzedać lub oddać w rozliczeniu kupując nowy samochód, nie tracąc zbyt wiele na jego wycenie; – kredyt spłacany przed czasem po okresie 5 lat pozwoli nam zaoszczędzić dużo na odsetkach, gdyż im wcześniejsza spłata, tym mniej zostanie ich naliczonych.
Sposoby lokowania kapitału dla powyższego przykładu mogą być oczywiście inne niż przedstawione przez mnie. Chodzi mi bardziej o punkt widzenia na daną sprawę niż wskazanie gotowego rozwiązania.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Wybierz dla siebie konto internetowe
●
str. 67
1. Wybierz dla siebie konto internetowe Kiedy we wrześniu 2000 roku BRE Bank uruchomił jako pierwszy w Polsce w pełni internetowy mBank, mało kto mógł przypuszczać, jaką rewolucję w dotychczasowym modelu bankowości zapoczątkował. W grudniu 2005 roku konto internetowe posiadało blisko 5 mln klientów, z tego ponad 1 mln konto w mBanku. Na co zwracać uwagę przy wyborze oferty? Jakie dodatkowe usługi oferują banki posiadaczom kont internetowych? Jakie są wwestie bezpieczeństwa dostępu do pieniędzy przez Internet?
Od czego zacząć wybór konta?
Od określenia swoich potrzeb. Często to powtarzam, ale to pierwsza rzecz, którą powinniśmy zrobić. Konto polecane przez znajomego wcale nie musi być dla nas równie atrakcyjne. Zastanów się, do czego ma Ci służyć konto internetowe. Czy ma być jedynym kontem, jakie chcesz posiadać, czy będzie drugim rachunkiem pomocniczym, służącym do dokonywania przelewów internetowych, które będziesz mieć bezpłatnie lub taniej niż w swoim głównym koncie? Przy wyborze konta istotny będzie również dostęp do sieci bankomatów. Jeśli mieszkasz w niewielkiej miejscowości, w której są 1–2 bezpłatne bankomaty, wypłaty z tzw. obcych bankomatów będą obciążone dodatkową opłatą, co w przypadku kilku wypłat miesięcznie zwiększa koszty utrzymania konta do nawet 20 zł na miesiąc. Nim podpiszemy
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Wybierz dla siebie konto internetowe
●
str. 68
umowę o założeniu rachunku, policzmy, ile będzie nas ono kosztować. Choć samo prowadzenie konta może być bezpłatne, czasem dochodzą dodatkowe opłaty. Obecnie niemal wszystkie banki oferują dostęp do konta osobistego przez Internet, dlatego o wyborze decydować powinny szczegóły takie, jak: – wysokość opłaty za prowadzenie rachunku – najlepiej, jeśli jej nie ma, ale jeśli już jest, sprawdź, co wchodzi w jej cenę. Czy np. obejmuje ona jedynie 5 darmowych przelewów, a każdy następny jest płatny; – czy istnieje wymóg dokonywania regularnych wpłat; – czy dostajemy darmową kartę do bankomatu; – z jakiej sieci bankomatów możemy korzystać bezpłatnie i ile kosztuje wypłata środków z obcych bankomatów. Największą siecią bankomatów nienależących do żadnego banku jest Euronet, który posiada ponad 500 bankomatów w Polsce i tysiące na świecie. Link do ich spisu znajdziesz na końcu tekstu. Po włączeniu Inteligo w struktury banku PKO BP na rynku pozostały stricte internetowe mBank i Volkswagen Bank Direct; W 2000 roku e-konto mBanku można było z powodzeniem nazwać rewolucją. Oprocentowanie środków sięgało 16% rocznie (uwzględniając kapitalizację), co czyniło je średnio czterokrotnie wyższym od oferty konkurencji. Bezpłatne prowadzenie rachunku, bezpłatne przelewy przez Internet, pełna wygoda dostępu do środków przez Internet – czy można było chcieć więcej?
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Wybierz dla siebie konto internetowe
str. 69
Za darmo – czy aby na pewno? Po początkowym dynamicznym okresie w bankowości internetowej, w którym banki wręcz dopłacały do klienta, nastał czas, kiedy rachunek ekonomiczny musiał wziąć górę. Darmowe usługi zostały zastąpione mikroopłatami
lub
zostały
uzależnione
od
innych
czynników,
np. utrzymywanie na koncie określonej sumy. I tak można wymienić 3 formy pobierania opłat za użytkowanie konta: – brak opłat za prowadzenie rachunku, ale pobieranie np. 0,5 gr za przelew internetowy (mBank); – brak opłat za prowadzenie rachunku, ale pod warunkiem utrzymania co miesiąc określonego salda na rachunku, np. 100 zł (Inteligo); – stała opłata za konto, ale w zamian nieograniczona ilość darmowych przelewów internetowych (Multibank).
Te trzy formy zdominowały obecnie rynek i pozwalają klientowi dokonać wyboru w zależności od jego potrzeb. Choć banki zachęcają klientów do korzystania z dostępu do konta przez Internet, to umożliwiają również kontakt z operatorem poprzez infolinię lub tradycyjną wizytę w placówce. Usługi dokonane za pośrednictwem operatora i w placówce banku są jednak obciążone prowizją, podobnie jak wszystkie usługi dodane, np. zamówienie wyciągu, potwierdzenie transakcji.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Wybierz dla siebie konto internetowe
str. 70
Konto internetowe to głównie wygoda, a nie oszczędzanie środków Konta osobiste, w tym stricte internetowe, nazywane ROR (rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy), to dziś bardziej RR, czyli rachunek rozliczeniowy, służący do przelewów środków i wypłat z bankomatów. Oprocentowanie znajdujących się na koncie środków jest tak niskie, że nie
opłaca
się
trzymać
na
nim
większych
sum
w
celach
oszczędnościowych. Pozostaje nam funkcja transferów pieniędzy na inne
rachunki
(comiesięczne
opłaty typu
czynsz,
telefon)
oraz
bezpieczeństwa.
Bezpieczeństwo naszych pieniędzy Bankowość internetowa choć bardzo wygodna kusi licznych cyber złodziei. Poszukują oni wszelkich możliwych sposobów, aby dostać się do naszych pieniędzy zgromadzonych na koncie internetowym. Choć kradzież internetowa jest o wiele trudniejsza niż zwykła, np. zrabowanie teczki z pieniędzmi osobie, która udaje się do banku w celu wpłaty lub wypłaty znacznej kwoty, to jednak od czasu do czasu można przeczytać w prasie informacje o udanej próbie wyprowadzenia pieniędzy z konta bez wiedzy jego właściciela. Takie udane próby mogą budzić obawy zwłaszcza wśród osób początkujących, chcących założyć konto
internetowe
i
korzystać
z
dobrodziejstw
bankowości
internetowej. Bezsprzecznie utrata pieniędzy z konta internetowego może się zdarzyć, lecz głównie wskutek niewiedzy i naiwności użytkowników kont. To Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Wybierz dla siebie konto internetowe
str. 71
jeden z najlepszych przykładów na to, jak niewiedza i łatwowierność mogą drogo kosztować. Banki tworzą różne zabezpieczenia, ale są bezradne w sytuacji, gdy klient niemal otwiera się na złodzieja. W ostatnich 2 latach najpopularniejszą metodą okradzenia klienta banku było wyłudzenie hasła i kodu PIN. W skrócie wygląda to w ten sposób. Klient posiadający konto w banku XXX otrzymuje e-maila rzekomo od swojego
banku.
Pod
pretekstem
np.
aktualizacji
systemu
informatycznego proszony jest o wejście na stronę, która znajduje się pod linkiem przesłanym w e-mailu.
Następnie wygląda to tak: – klient, biorąc taką wiadomość za prawdziwą, klika w link; – zostaje przekierowany na spreparowaną przez złodziei stronę swojego banku. Choć wygląda ona identycznie jak oryginalna, nie posiada typowych dla stron bankowych zabezpieczeń (kłódki bezpiecznego połączenia SSL); – na stronie wpisuje numer klienta i hasło; – dane klienta zostają sczytane przez program zainstalowany przez oszustów, którzy w ten sprytny sposób mają wszystko, co niezbędne do dostępu do konta. Ta forma oszustwa jest mocno ograniczona do kont, których właściciele nie korzystają z tzw. haseł jednorazowych. W przeciwnym wypadku niemożliwe jest dokonanie przelewu na inne niż zdefiniowane przez właściciela rachunki, gdyż do wykonania każdej nowej transakcji wymagane jest nowe hasło. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Wybierz dla siebie konto internetowe
str. 72
Chociaż żaden bank nie zapewni nam 100% gwarancji (zdarzają się włamania do systemów największych instytucji rządowych i finansowych USA), to jednak trudno sobie wyobrazić, aby ktoś podejmował trud w celu złamania zabezpieczeń konta przeciętnego Kowalskiego. Kradzieże pieniędzy z kont internetowych stanowią na szczęście znikomy procent ogółu przeprowadzanych za ich pośrednictwem transakcji.
Hasła
internetowych,
jednorazowe,
subkonta,
limity
telefoniczna
dziennych weryfikacja
przelewów dokonanych
transakcji i stały monitoring systemów informatycznych mają dać klientom banków poczucie bezpieczeństwa. Do przydatnych, aczkolwiek płatnych usług należy powiadamianie klienta o dokonanych transakcjach za pomocą wiadomości SMS. Usługi takie oferują m.in. Citibank, Inteligo, Raiffeisen Bank. Jeszcze inną metodą zabezpieczającą konto internetowe jest token. To urządzenie szyfrujące, które umożliwia połączenie z bankiem dzięki generowaniu za każdym razem innego klucza dostępu. Rozwiązanie takie, choć wysoce bezpieczne, wiąże się z koniecznością ponoszenia przez klienta dodatkowych kosztów. Być może dlatego wykorzystują je tylko nieliczne banki, np. Lukas Bank i BGŻ. Jeśli chcesz wspomóc bank w ochronie swoich pieniędzy i mieć poczucie, że robisz wszystko, aby Twoje transakcje były bezpieczne, skorzystaj z kilku porad. Większość z nich umieszczana jest na stronach banków w dziale „Kwestie bezpieczeństwa”. Postaram się jednak wymienić je ponownie: 1. Jeśli tylko masz taką możliwość, sam/a ustalaj hasła dostępu do konta. Zapamiętanie trudnego ciągu liczb lub liter podanego przez bank może zakończyć się zablokowaniem konta, kiedy pewnego dnia Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Wybierz dla siebie konto internetowe
●
str. 73
zapomnimy właściwej ich kolejności. Po otrzymaniu hasła od banku zmień je na takie, które jest łatwe dla Ciebie, a trudne dla złodzieja. Znajoma tylko nam kombinacja jest o wiele łatwiejsza do zapamiętania, gdyż działa na zasadzie skojarzenia, np. istotna dla nas data (tylko nie własnych urodzin, to zbyt oczywiste dla złodzieja). Poza tym nie wymaga zapisywania, więc nie ma obawy, że ktoś nam ją wykradnie. 2. Staraj się regularnie zmieniać hasło, a już w szczególności, gdy korzystasz z nieznanego komputera lub podejrzewasz, że ktoś mógł podejrzeć wpisywane przez Ciebie dane. 3. Staraj się jak najwięcej danych zapamiętać lub, jeśli nie masz głowy do liczb, zapisać w telefonie komórkowym, np. w elektronicznym portfelu chronionym hasłem. 4. Nie noś wszystkich danych (numer klienta, hasło, lista haseł jednorazowych) w portfelu. W razie jego utraty złodziej ma łatwe zadanie, a nim zablokujesz konto, może być za późno. 5. Nigdy nie odpowiadaj na e-maile z prośbą o podanie danych dotyczących Twojego konta. Banki nigdy nie wysyłają takich wiadomości do swoich klientów. To jedna z najważniejszych zasad opisywana na stronach banków. 6. Unikaj korzystania z kafejek internetowych. Nigdy nie wiadomo, kto przed i po Tobie będzie korzystał z komputera. Istnieje oprogramowanie rejestrujące wszystkie dane wpisywane na klawiaturze. Jeśli już musisz skorzystać z kafejki, pamiętaj, aby się wylogować ze strony banku, wyłączyć okno przeglądarki, czyli nie pozostawiać po sobie zbyt wielu śladów obecności na stronie banku. Dla własnego spokoju możliwie szybko zmień hasło dostępu do konta.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
1. Wybierz dla siebie konto internetowe
str. 74
7. Bez względu na powyższe zasady bezpieczeństwa nie trzymaj na koncie dużych kwot. Jeśli tylko twój bank daje taką możliwość, zakładaj subkonta – tzw. konta dodatkowe w ramach głównego. Subkonto może być depozytem dla większych sum chronionym osobnym hasłem. Zakładaj lokaty terminowe, nawet siedmiodniowe skutecznie utrudnią wyprowadzenie środków. Aby zerwać lokatę, wymagany jest zazwyczaj telefon na Call Center banku i stosowna weryfikacja lub użycie karty haseł jednorazowych. Poza tym dziwne ruchy na koncie mogą wzbudzić czujność pracowników monitujących system informatyczny. Korzystając z domowego komputera: – używaj programów antywirusowych i typu firewall. Te ostatnie chronią komputer przed atakami różnych programów szpiegujących sieć. Do programów ochronnych należy m.in. ZoneAlarm; – wchodź na stronę banku poprzez wpisywanie adresu www banku bezpośrednio do okna przeglądarki; – sprawdzaj, czy strona zawiera żółtą kłódkę w prawym dolnym rogu przeglądarki, np. Internet Explorer; –
pobieraj
uaktualnienia
systemu
operacyjnego,
szczególnie
te
dotyczące bezpieczeństwa; – sprawdzaj wyciągi z konta lub jeśli ich nie dostajesz, sprawdzaj on-line historię transakcji z ostatniego okresu. Gdy zauważysz coś podejrzanego, zawiadom niezwłocznie bank.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 1. Wybierz dla siebie konto internetowe
●
str. 75
Dodatkowe korzyści dla posiadaczy kont Posiadacze kont mogą czasem liczyć na przywileje nie związane bezpośrednio z ofertą banku. Do najpopularniejszych należą: – zwolnienie z opłaty za prowadzenie konta pod warunkiem zaciągnięcia w banku kredytu lub korzystania z karty kredytowej; – otrzymanie specjalnej karty do zakupów internetowych (Inteligo); – rachunek maklerski powiązany z kontem osobistym, który ułatwia dokonywanie rozliczeń (mBank, BPH); – zniżki na doładowanie telefonów na kartę (m.in. mBank, Multibank, Inteligo); – rabaty przy zakupach; np. 10% rabatu otrzymują klienci Multibanku i Inteligo przy zamówieniu kwiatów w poczcie kwiatowej.
Spis bankomatów Euronet → zobacz
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Czy przed podwyżkami opłat za prowadzenie konta można się obronić?
●
str. 76
2. Czy przed podwyżkami opłat za prowadzenie konta można się obronić? W ostatnim czasie pojawiło się w prasie dużo informacji o podwyżkach opłat, jakie fundują nam banki za prowadzenie kont osobistych. Szukając źródeł zysku w dobie coraz większej konkurencji, spadającego oprocentowania lokat i kredytów, banki chętnie sięgają do naszej kieszeni. Te niby drobne opłaty – 3,99 zł doliczane do naszego konta, a mnożone przez tysiące rachunków, dają im miliony dodatkowego dochodu. Czy możemy się jakoś bronić przed podwyżkami? Co nam da zmiana banku na inny? Czy takie gwałtowne ruchy nie przyniosą nam więcej strat niż pożytku? Jak ograniczyć skutki wprowadzonych podwyżek?
300 zł za roczne użytkowanie konta? To brzmi mało realnie, a jednak bywa prawdziwe. Jeśli często korzystamy z przelewów i wypłat z bankomatów, miesięczne opłaty za prowadzenie konta mogą wynieść nawet 30–40 zł. Załóżmy, że płacimy 8–9 zł za samo prowadzenie konta, wypłacamy 2–3 razy w miesiącu pieniądze z obcego bankomatu (każda wypłata to 3–4 zł), do tego wykonujemy ok. 5–6 przelewów po 1,5 zł i robi się z tego ok. 25 zł co miesiąc. Często do opłat tych dochodzą jeszcze 2–3 zł za dostęp do konta przez Internet lub infolinię. Przy obecnym oprocentowaniu kont osobistych na poziomie 0,5% rocznie nie mamy co liczyć na odsetki, które choć w części pokryją koszty utrzymania konta.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
2. Czy przed podwyżkami opłat za prowadzenie konta można się obronić?
str. 77
Tabela opłat Banki przed wprowadzeniem opłat wysyłają do klientów stosowne pismo z informacją o zmianie cen usług. Rzadko kiedy chce nam się jednak czytać
tekst
zapisany
drobnym
druczkiem
i
wszelkie
zmiany
przyjmujemy za fakt dokonany. Zdziwienie może się pojawić dopiero wtedy, kiedy otrzymamy wyciąg z konta, a w nim wyszczególnione opłaty – w tym te nowo wprowadzone. Dlatego radzę przyjrzeć się zmianom w tabeli opłat i zastanowić, na czym bank chce dodatkowo zarobić. Może np. wprowadził ograniczenia co do ilości darmowych przelewów, a każdy ponad dostępny limit jest ekstra płatny. Niektóre banki wprowadzają opłaty nie tylko za użytkowanie konta, ale również za niedostateczne z niego korzystanie. I tak możemy ponieść dodatkową
opłatę
z
tytułu
niewykorzystania
ilości
dostępnych
transakcji. Spotkać można również sposób na zniechęcenie klienta do wizyt w banku poprzez wprowadzenie opłat za podjęcie gotówki w oddziale w kwocie poniżej 500 zł.
Wypłaty z bankomatów Opłaty za pobieranie pieniędzy z bankomatów innych niż należących do banku, w którym mamy konto, należą do najbardziej bolesnych. Skazani jesteśmy często na poszukiwanie bankomatu, aby tylko nie zapłacić dodatkowej prowizji. Wyjściem z sytuacji jest posiadanie konta w banku, który korzysta z sieci Euronet, gdyż w sieci tych bankomatów jesteśmy
zwolnieni
z
prowizji.
Do
banków
współpracujących
z Euronetem należą m.in. mBank, Multibank i Citibank. Jeśli Twój bank nie oferuje bezpłatnego dostępu do sieci bankomatów Euronetu, warto ograniczyć ilość wypłat, trzymając zwyczajnie gotówkę Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 2. Czy przed podwyżkami opłat za prowadzenie konta można się obronić?
●
str. 78
np. w domu. Odsetki, które zyskalibyśmy dzięki trzymaniu na koncie, powiedzmy 500 zł, będą i tak niższe niż ewentualne 3–4 zł za wypłatę z obcego bankomatu.
Czy warto zamknąć konto i przenieść się do innego banku? Po otrzymaniu wyciągu z nowymi opłatami niektórzy klienci w chwili złości mogą podjąć decyzję o zmianie banku na inny. Wszak konkurencja jest duża i ze zmianą banku nie będzie problemu. Czy aby na pewno jest to słuszne rozwiązanie? Przed taką decyzją zachęcam do zastanowienia się nad kilkoma sprawami: – czy nowe konto będzie wyraźnie tańsze od obecnego? W okresach promocji, kiedy bank kusi klienta, być może tak, ale po 3 miesiącach może się okazać, że oszczędności są minimalne. Poza tym nie mamy pewności, czy nasz nowy bank za jakiś czas nie wprowadzi również dodatkowych opłat; – jakie korzyści mamy z obecnego konta? Często posiadamy na naszym rachunku debet lub kredyt odnawialny. Zazwyczaj korzystamy z niego chętnie, mając na koncie spore zadłużenie. Zamknięcie konta będzie się wiązało
z
jego
natychmiastową
spłatą.
Czy
jesteśmy
na
to
przygotowani? Przy kwotach 300 zł może i tak, ale przy 3000–5000 zł zadłużenia może nie być to takie łatwe; – jako posiadacze konta danego banku mamy zazwyczaj preferencje w korzystaniu z jego innych produktów, np. niższe oprocentowanie kredytu lub choćby niższa prowizja za jego przyznanie. Na co dzień nie Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
2. Czy przed podwyżkami opłat za prowadzenie konta można się obronić?
zauważamy
takich
przywilejów,
ale
mogą
dawać
str. 79
nam
spore
oszczędności; – historia konta – piszę o tym więcej w dziale Pasywny dochód; jest niezwykle ważnym dokumentem. W kontaktach z bankiem owa historia jest nie do przecenienia w momencie ubiegania się o kredyt, kartę kredytową. Gdy posiadamy udokumentowaną, długoterminową historię konta, nie jesteśmy dla banku całkiem obcy, a to przynosi profity. Szeroko reklamowane łatwe przeniesienie konta z banku do banku wraz z linią kredytową często wcale nie jest takie łatwe, jak początkowo mogłoby się wydawać.
Podsumowując Na podwyżki opłat bankowych nie mamy wpływu. Mamy za to wpływ na to, jak sobie z nimi poradzimy. Policzmy, na czym możemy zaoszczędzić, np. zlecajmy polecenia zapłaty, które często są bezpłatne, zamiast dokonywać przelewów. Rezygnujmy z różnych dodatków do konta, np. skrzynki e-mail, której istnienie tylko zwiększa nasze opłaty, a i tak pozostaje ona zazwyczaj martwa. Nie trzymajmy na koncie dużych kwot, ale zakładajmy lokaty, spłacajmy regularnie karty kredytowe, aby nie dać bankowi dodatkowo na nas zarobić. Dla osób, które dokonują dużej liczby przelewów, rozwiązaniem może być założenie drugiego konta, które będzie służyć głównie do tanich przelewów. Każde rozwiązanie trzeba jednak dobrze skalkulować. Mam nadzieję, że tych kilka porad pomoże uniknąć choć części dodatkowych opłat. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
3. Karty kredytowe – część I
str. 80
3. Karty kredytowe – część I Chociaż ogólne zasady funkcjonowania karty kredytowej są znane większości osób, to jednak o jej prawdziwej atrakcyjności decydują szczegóły i określenie naszych indywidualnych potrzeb. Czym się kierować występując o kartę? Jakie pułapki mogą na nas czyhać? Oprocentowanie i koszt wydania karty to nie jedyne czynniki, na które powinniśmy zwrócić uwagę. Jeszcze 5 lat temu karta kredytowa kojarzyła się z czymś trudno dostępnym i z pewnego rodzaju prestiżem. Do dziś sytuacja uległa znacznej zmianie i karty kredytowe, zwłaszcza w ostatnich
dwóch
latach,
zyskują
coraz
więcej
użytkowników.
Przyczyniło się do tego zapewne obniżenie minimalnej wysokości dochodu niezbędnego do posiadania karty, jak również zmiany w sposobie dokonywania zakupów. Obecnie już przy dochodzie rzędu 1500 zł brutto można ubiegać się o popularną kartę kredytową. Dodatkową zachętą są częste promocje i wydawanie karty np. za 50% opłaty rocznej. Rośnie także ilość transakcji internetowych, w których karta jest podstawowym środkiem płatniczym.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 3. Karty kredytowe – część I
●
str. 81
Podstawowa różnica między kartą kredytową a zwykłą kartą płatniczą Karta kredytowa nie jest powiązana z rachunkiem osobistym, jak to ma miejsce w przypadku klasycznej karty płatniczej, nazywanej również bankomatową. Karta kredytowa pełni funkcję płatniczą, ale pieniądze. którymi płacimy. nie należą do nas, tylko do banku. Można również za jej pomocą wypłacać pieniądze z bankomatu – zazwyczaj jest to ograniczone do 50% sumy przyznanego limitu. Niestety taka operacja wiąże się koniecznością zapłaty wysokiej prowizji. Ogólna zasada funkcjonowania karty kredytowej: bank w ramach limitu na karcie daje klientowi do dyspozycji kwotę określoną na podstawie jego zdolności finansowej. Dla karty ustalany jest również tzw. okres rozliczeniowy, liczony począwszy od danego dnia każdego miesiąca. Od tego dnia klient ma maksymalnie 50–55 dni na spłatę minimalnej kwoty zadłużenia. Zazwyczaj jest to 5% lub 10% kwoty zadłużenia. Jeśli w określonym czasie klient nie spłaci całości zadłużenia, bank zacznie mu naliczać odsetki od kwoty pozostałej do spłaty. Ważne jest oprocentowanie i koszt wydania karty. Karty kredytowe, mimo że mają sporo zalet, należą niestety do najdroższych produktów bankowych. Jeśli nie spłacamy swojego zadłużenia w terminie, bank nalicza nam odsetki w wysokości średnio 18–23% w skali roku, co przy oprocentowaniu np. lokat (ok. 3–4% rocznie) musi robić wrażenie. Ceny za wydanie karty kredytowej różnią się znacznie i wynoszą od ok. 40 zł do blisko 100 zł, o kartach typu VIP nie wspominając.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
3. Karty kredytowe – część I
str. 82
Dobrą wiadomością dla klientów jest to, że coraz większa liczba kart na rynku wymusza walkę banków o klienta i coraz częściej można otrzymać kartę kredytową za 50% opłaty rocznej, a nawet za darmo, w ramach specjalnej promocji. Bardzo często banki proponują wydanie karty za 50%, pod warunkiem, że klient zakłada konto i występuje o kartę jednocześnie. W okresie świątecznym czy wakacyjnym co roku banki prześcigają się w promocjach. Proponuję jednak przyjrzeć się bliżej warunkom różnych promocji i ocenić, czy rzeczywiście są dla nas korzystne. Jeśli np. zakładamy konto osobiste tylko po to, aby otrzymać kartę kredytową, policzmy, ile nas wyniesie utrzymanie takiego konta i czy jest nam ono rzeczywiście potrzebne. Większość klientów starających się o karty kredytowe posiada już bowiem konto osobiste. Może się okazać, że utrzymanie konta kosztuje np. 100 zł rocznie, a oszczędność na opłacie za wydanie karty to 35 zł. Wówczas taka operacja jest zupełnie nieopłacalna. Inną niespodzianką, jaka może spotkać klienta, to oferta karty za 0 zł*, gdzie owa mała gwiazdka oznacza, iż klient musi dokonać płatności kartą za minimum 1000 zł w ciągu 2 miesięcy od jej wydania. W przeciwnym razie zostanie mu naliczona pełna opłata za wydanie karty. Zdarzają
się
kredytowych,
również
promocyjne
np.
okresach
w
obniżki
oprocentowania
wakacyjnych.
I
tak,
kart
skuszeni
oprocentowaniem 9%*, możemy być niemile zaskoczeni, gdy otrzymamy wyciąg po zakończeniu promocji, ponieważ oprocentowanie wzrośnie do standardowego poziomu dla danej karty, co w praktyce oznacza ok. 20–22%.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 3. Karty kredytowe – część I
●
str. 83
Nie zawsze maksymalny limit jest dobrym rozwiązaniem Limit dla karty jest zazwyczaj ustalany indywidualnie dla każdego klienta. Możemy jednak zażyczyć sobie, że chcemy limit nie większy niż np. 3000 zł. W ten sposób, jeśli tylko nasza zdolność finansowa na to pozwoli, unikniemy sytuacji, w której bank ustali nam niepotrzebnie wysoki limit. Klienci – zwłaszcza ci zamożni – powinni rozważyć, czy naprawdę jest im potrzebny limit na karcie rzędu 50–75 tys. zł lub więcej. Tak duża suma to bądź co bądź łatwa pokusa. Kto dokonuje płatności kartą w takiej wysokości? Za 75 tys. zł można kupić samochód, ale nikt rozsądny nie robi tego, płacąc kartą. Do większych operacji służą przelewy bankowe. Duży limit to również stres związany z utratą karty. Choć karty kredytowe posiadają często rozbudowany pakiet bezpieczeństwa na wypadek kradzieży (banki blokują kartę natychmiast po zgłoszeniu utraty), a odpowiedzialność klienta w przypadku nieuprawnionego użycia sprowadza się zazwyczaj do zaledwie kilkuset złotych (powyżej tej kwoty odpowiedzialność bierze na siebie bank), warto to rozważyć przed ustalaniem limitu.
Pamiętaj o regularnych spłatach karty kredytowej Ostatnia kwestia związana jest ze zwykłą ludzką słabością, jak zapomnienie, lub też z brakiem czasu. Faktem jest, iż zapracowany biznesmen często może zwyczajnie przegapić termin spłaty zadłużenia na karcie, zwłaszcza jeśli ma ich w swoim portfelu kilka. Pamiętanie, która karta kiedy ma termin płatności, nie jest sprawą łatwą, a trzeba
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 3. Karty kredytowe – część I
●
str. 84
wiedzieć, że banki tylko czekają na takie potknięcia swoich klientów i naliczają karne opłaty za każdą zwłokę w spłacie. Opłaty takie sięgają nawet od 50 zł do 300 zł za opóźnienie. Przy np. 3 kartach kredytowych i spłacaniu ich przez 12 miesięcy w roku mamy aż 36 płatności. O wpadkę więc nietrudno. Nie wszystkie karty kredytowe umożliwiają automatyczne spłaty z rachunku bankowego, a zlecenia stałe są w tym przypadku mało skuteczne ze względu na comiesięczne różnice w kwotach płatności.
Polecane serwisy poświęcone kartom kredytowym: www.kartyonline.pl www.bestcreditcard.com www.creditcards.com
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 4. Karty kredytowe – część II
●
str. 85
4. Karty kredytowe – część II Wybierz kartę dla siebie Przed wyborem karty kredytowej warto zadać sobie pytanie: – do czego będzie mi ona potrzebna? – jak często płacę kartą? – ile wydaję na zakupy w miesiącu, wykorzystując do tego kartę kredytową? – czy atrakcyjne będą dla mnie np. rabaty w sklepach, hotelach, restauracjach?
Niuanse kart kredytowych Jak mówi pewne popularne powiedzenie, „diabeł tkwi w szczegółach”. Przy wyborze karty warto zwrócić uwagę na: – wysokość rocznej opłaty za wydanie karty; – koszty wypłat pieniędzy z karty kredytowej za pośrednictwem bankomatu. Zazwyczaj stanowią one ok. 3–3,5% od kwoty, nie mniej jednak niż 7 zł; – opłaty za pakiet bezpieczeństwa; często jest on bezpłatny, jednak niektóre banki pobierają taką opłatę dodatkowo, oprócz opłaty rocznej; – opłaty dodatkowe, np. ubezpieczenie kredytu na karcie. Jest ono dodawane jako bezpłatna usługa, ale tylko przez pierwsze 3 miesiące użytkowania, potem należy pamiętać, aby z niego zrezygnować. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
4. Karty kredytowe – część II
str. 86
Zarobić na karcie kredytowej? Karta kredytowa otrzymana w promocji za 0 zł może stać się nawet źródłem dochodu. Jak to możliwe? Musimy najpierw mieć spełnione dwa warunki: – oprócz wspomnianej promocji musimy przestrzegać terminu spłat karty, aby nie wypaść poza okres bezodsetkowy; – wybrać kartę, która nie posiada dodatkowych, ukrytych opłat, np. pakiet bezpieczeństwa nie wliczony w standardową opłatę. Jeśli te warunki są spełnione, możemy płacić naszą kartą wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, a nasze pieniądze leżą na rachunku osobistym. Możemy wówczas nawet założyć lokatę terminową, gdyż maksymalny okres bezodsetkowy w wielu kartach wynosi ok. 55 dni. Zyskujemy na odsetkach, kartę spłacamy na czas i jeszcze zarabiamy. Nie są to duże kwoty – chodzi raczej o stworzenie sytuacji, w której karta kredytowa nie oznacza wysokich kosztów obsługi.
Przywileje wynikające z posiadania karty Do najczęstszych przywilejów zaliczyć należy rabaty np. w wybranych sklepach,
hotelach,
restauracjach,
korporacjach
taxi,
firmach
wynajmujących samochody itp. Ponadto właściciele kart kredytowych mogą liczyć na różne rodzaje ubezpieczeń dodawanych w pakiecie do karty, np. assistance, od
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 4. Karty kredytowe – część II
●
str. 87
kradzieży gotówki do określonej kwoty, ubezpieczenie zakupów opłaconych kartą lub ubezpieczenie w podróży opłaconej kartą. Programy partnerskie: – dla zmotoryzowanych Citibank i PKO BP przygotowały karty Citi BP i PKO Vitay. Ich posiadacze, tankując paliwo na stacjach sieci BP lub PKN Orlen i płacąc kartą, otrzymują dodatkowe punkty, które następnie mogą wymieniać na nagrody; – dla posiadaczy telefonów komórkowych w sieci Orange i ERA powstały WBK-Orange i Citibank Era – karty, dzięki którym ich użytkownicy korzystają z programów lojalnościowych i zbierają punkty wymienialne na nagrody; – dla podróżujących samolotami bank Pekao SA przygotował program lojalnościowy, który polega na przeliczaniu kwoty wydanej na bilety na mile, np. 10 zł = 10 mil; umożliwia to korzystanie z rabatów na kolejne loty.
Karty dla najbardziej wymagających – zamożnych klientów Limity rzędu kilkuset tysięcy złotych na karcie, zniżki w wielu hotelach i na polach golfowych na całym świecie. To wszystko można otrzymać posiadając kartę typu Dinners Club. Karta American Express – Centurion jest jeszcze bardziej niedostępna dla zwykłego Kowalskiego, nawet jeśli sporo zarabia. Organizacja American Express sama sobie wybiera potencjalnych klientów i wysyła do nich ofertę.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 4. Karty kredytowe – część II
●
str. 88
Aby znaleźć się w gronie wybrańców, którzy posługują się najbardziej prestiżowymi kartami, należy jednak spełnić spore wymagania: – minimalny poziom dochodu, który w wielu przypadkach sięga 12 tys. zł lub więcej; – złożenie depozytu w banku wydającym kartę (w zastępstwie powyższego warunku). Depozyty te sięgają od 100 tys. zł do nawet 1 mln zł; – roczna opłata za wydanie karty; najwyższa wynosi nawet 500–600 zł za rok. Banki, chcąc promować swoje karty, wręczają je często osobom popularnym, np. Aktorom. W Polsce do posiadaczy najbardziej prestiżowych kart należą m.in. Krystyna Janda i Cezary Pazura.
Najważniejsze zasady bezpieczeństwa dla korzystających z karty
1. Chroń numer PIN. Możliwość samodzielnego ustalenia numeru jest ważnym kryterium przy wyborze karty. 2. Dbaj o portfel, w którym nosisz kartę. Pamiętaj, że karty kredytowe są w większości wypukłe, co oznacza, że do autoryzacji transakcji wystarczy Twój podpis, który jednak łatwiej podrobić, niż poznać PIN do karty. Ponadto kartą kredytową można płacić w Internecie i wystarczy w tym wypadku jedynie jej numer.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 4. Karty kredytowe – część II
●
str. 89
3. Spłacaj na czas zadłużenie, każde opóźnienie to karna opłata sięgająca nawet 50–300 zł w zależności od karty. 4. Nie płać kartą za drobne zakupy. Nie każdy musi wiedzieć, że masz złotą kartę. 5. Staraj się nie wypłacać pieniędzy z karty kredytowej, gdyż obciążone jest to dużą prowizją, a ponadto odsetki są naliczane od chwili wypłaty, przestaje bowiem działać tzw. odroczona płatność. 6. Jeśli nie planujesz zakupów w danym dniu, nie bierz karty ze sobą. Tak samo na spacerze w parku nie będzie Ci potrzebna. 7. Zapisz sobie np. w telefonie komórkowym numer telefonu, pod który należy zadzwonić w razie utraty karty. 8. W miarę możliwości sprawdzaj wyciągi z karty i zbieraj paragony płatności kartą co najmniej z trzech miesięcy wstecz. Jeśli będziesz mieć jakieś wątpliwości co do transakcji, będą one przydatne przy składaniu reklamacji. Mam nadzieję, że powyższe porady pomogą Ci w podjęciu decyzji o wyborze karty lub zachęcą do zamiany już posiadanej.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 5. Czy oprocentowanie kredytu 29,9% może być realnie mniejsze niż 21,99%?
●
str. 90
5. Czy oprocentowanie kredytu 29,9% może być realnie mniejsze niż 21,99%? Tak. Zależy to m.in. od sposobu naliczania odsetek. Banki zazwyczaj stosują dwa ich rodzaje: – kredyt, w którym odsetki dodawane są do kapitału i dzielone na ilość rat (kredyt A); – kredyt, w którym każda spłata powoduje zmniejszenie kwoty objętej oprocentowaniem;
taka
wersja
jest
znacznie
korzystniejsza
dla
kredytobiorcy (kredyt B). W przykładach, w których chciałbym pokazać różnicę w realnym oprocentowaniu
kredytu,
posłużę
się
zaokrąglonymi
wartościami
oprocentowania 22% i 30% rocznie. W praktyce bowiem okazać się może, że kredyt na 30% będzie tańszy od tego na 22%.
KREDYT A – nominalne oprocentowanie roczne 22%. Bierzemy kredyt 5 tys. zł na okres 4 lat. 22% rocznie x 4 lata = 88%. 5000 zł + 88% x 5000 zł= 9400 zł (łączna wartość kapitału i odsetek) Spłacamy łącznie 9400 zł w 48 ratach po 196 zł.
KREDYT B – nominalne oprocentowanie roczne 30%. Bierzemy kredyt 10 tys. zł na okres 4 lat. 30% rocznie x 4 lata = 120% Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 5. Czy oprocentowanie kredytu 29,9% może być realnie mniejsze niż 21,99%?
●
str. 91
10 000 zł + 120% x 10 000 zł = 22 000 zł (łączna wartość kapitału i odsetek) Przy takiej wysokości oprocentowania rata miesięczna przez okres 4 lat powinna wynosić 458 zł. 22 000 zł /48 = 458 zł Tymczasem faktycznie rata wynosi 360 zł.
Jak to możliwe? Otóż dla tego kredytu bank stosuje już inną formę naliczania odsetek, dzięki czemu rzeczywiste oprocentowanie kredytu to 18,25%. Dlaczego? Już wyjaśniam: 73% / 4 lata = 18,25%. Skąd 73%? Ponieważ 10 000 zł + 73% x 10 000 zł = 17 300 zł (łączna wartość kapitału i odsetek). Spłacamy łącznie 17 300 zł w 48 ratach po 360 zł, bo 17 300 zł /48 = 360 zł.
KREDYT C – nominalne oprocentowanie roczne 30%. Podobnie jak w przykładzie powyżej, 15 000 zł + 18,25% x 4 lata = 73%. 15 000 zł + 73% = 25 950 zł (łączna wartość kapitału i odsetek) Spłacamy łącznie 25 950 zł w 48 ratach po 540 zł.
Powyższe wyliczenia pokazują jednoznacznie, że oprocentowanie dla 1. wariantu 22% jest inne niż w wariancie 2. i 3. Inaczej wysokość rat dla kwot 5000, 10 tys., 15 tys. byłaby proporcjonalnie większa.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 5. Czy oprocentowanie kredytu 29,9% może być realnie mniejsze niż 21,99%?
●
str. 92
196 zł x 2 = 392 zł – taka powinna być rata dla 10 tys. zł, w rzeczywistości wynosi 360 zł. 196 zł x 3 = 588 zł – taka powinna być rata dla 15 tys. zł, w rzeczywistości wynosi 540 zł. Jak pokazują powyższe wyliczenia, rzeczywiste oprocentowanie kredytu 30% to 18,25%. Wszystko to za sprawą innego, korzystniejszego dla klienta sposobu naliczania odsetek. Kredyt na 30% okazuje się znacznie atrakcyjniejszy od tego na 22% pomimo koszmarnie wysokiej stopy nominalnej 30%. Banki oferują dość często kredyty typu A (na 22%), zwłaszcza dla niskich kwot – do 4000–5000 zł. Taki kredyt jest najczęściej brany np. na remont, czesne na studia, ślub lub inną okoliczność rodzinną. Niskie raty czynią go atrakcyjnym i mało uciążliwym dla kieszeni klienta. Na tym bazują banki, oferując oprocentowanie 22%, które w rzeczywistości również wynosi 22%. Znam to z doświadczenia, gdyż wielokrotnie tłumaczyłem swoim klientom, jakie jest rzeczywiste oprocentowanie kredytu. Dochodziło do sytuacji, w której klient brał nieco wyższy kredyt po to tylko, aby płacić niższe raty. Niestety
bardzo
często
klienci,
nie
potrafiąc
ocenić
realnego
oprocentowania, wybierają ofertę, która wygląda dużo bardziej atrakcyjnie niż kredyt na 30%, ale z innym sposobem naliczania odsetek. Nie każdy może liczyć na pomoc i poradę. Poza tym krępujemy się zadawać pytania, wstydząc się np. swojej niewiedzy. „Kto pyta, nie błądzi” – to przysłowie sprawdza się w wielu sytuacjach. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 5. Czy oprocentowanie kredytu 29,9% może być realnie mniejsze niż 21,99%?
●
str. 93
Pamiętaj! Oprocentowanie nominalne, podawane zazwyczaj przez banki, to nie to samo, co rzeczywiste. Najłatwiej dowiesz się, ile naprawdę wyniesie Cię dany kredyt, stosując poniższe wyliczenie. Pomnóż ilość rat kredytowych razy ich wartość, a następnie odejmij od tego kapitał, czyli kwotę kredytu, którą otrzymasz. Np. 48 rat x 196 zł = 9400 zł - 5000 zł kapitału = 4400 zł odsetek 4400 zł stanowią 88% kwoty 5000 zł – to czysta matematyka. 5000 x 88 % = 4400 Następnie podziel stopę procentową na ilość lat i otrzymasz rzeczywistą stopę oprocentowania swojego kredytu. Np. 88%/4 = 22%
Pamiętaj o prowizji Niektóre banki, zwłaszcza udzielające kredytów w systemie ratalnym (np. na sprzęt AGD, RTV), mają prowizje sięgające 4%, a nawet 8%. Oznacza to nic innego, jak podrożenie kredytu, gdyż do jego kwoty doliczana jest prowizja. Klient dostaje sam kredyt, a raty płaci od kwoty powiększonej o prowizję. Mam nadzieję, że mój przykład ułatwi w przyszłości podejmowanie korzystnych dla klienta decyzji.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
6. Kredyt – jakie raty wybrać, równe czy malejące?
str. 94
6. Kredyt – jakie raty wybrać, równe czy malejące? Wielu kredytobiorców, zaciągając kredyt, spotyka się z pytaniem, jaki rodzaj rat wybierają, równe czy malejące? Każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Warto je znać przed podjęciem ostatecznej decyzji o wyborze rat.
Oszczędności kosztem
mniejszego
kredytu?
Twoja zdolność
kredytowa zależy m.in. od rodzaju rat? Spłaty równe oznaczają, że przez cały okres spłaty kredytu Twoje comiesięczne wpłaty do banku będą takie same. Rata kredytu zawiera w sobie kapitał, o który pomniejszane jest twoje zadłużenie, oraz odsetki od pozostałej do spłaty części kredytu. Spłaty malejące oznaczają, że w całym okresie kredytowania Twoje wpłaty do banku będą coraz mniejsze. Będziesz spłacać co miesiąc stałą część kapitału zadłużenia i odsetki od jeszcze nie spłaconej części kredytu. Dzięki takiemu naliczaniu odsetek raty największe są na początku, potem stopniowo maleją. Rodzaj rat, a co za tym idzie, ich wysokość, ma wpływ na Twoją zdolność kredytową Banki zazwyczaj przyjmują, że klient spłaca kredyt w ratach stałych, i na tej podstawie ustalają jego zdolność kredytową. Zakładając, że możesz spłacać 650 zł miesięcznie, bank przyzna Ci np. kredyt 20 tys. zł na 5 lat (w ratach stałych). Generalnie, wybierając formę równych spłat, możesz dostać większy kredyt, bo bank uzna, że stać Cię na jego obsługę.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
6. Kredyt – jakie raty wybrać, równe czy malejące?
str. 95
Niestety jeśli wybierzesz raty malejące, bank oceni Twoją zdolność według możliwości spłat rat początkowych, które są z reguły ok. 20% wyższe od stałych. Różnica wynika z tego, że spłaty te zawierają ratę kapitału, która początkowo jest większa niż przy spłatach równych. I tak, zamiast 650 zł musiał(a)byś płacić ok. 750–780 zł miesięcznie w początkowym okresie spłaty. Jeśli Twoje dochody nie są wystarczająco wysokie, bank zazwyczaj zaoferuje Ci niższą kwotę kredytu, np. 17 tys. zł zamiast zakładanych 20 tys. zł. Od klienta zależy, czy taka suma go zadowala i chce zaoszczędzić na odsetkach, czy decyduje się zapłacić więcej (raty równe) w zamian za wyższą kwotę kredytu. Znaczne różnice w wysokości rat występują zazwyczaj przy dużych kwotach kredytu i długim okresie spłaty (kredyty mieszkaniowe). Dlatego przy kwotach do 20 tys. zł, jeśli tylko bank daje nam wybór, polecam raty malejące.
Pamiętaj! Jeśli masz wybór rat stałych i malejących, wybieraj malejące. Jeśli tylko możesz sobie pozwolić na płacenie więcej w początkowym okresie, w efekcie zapłacisz mniej, gdyż suma odsetek przy ratach malejących jest zawsze niższa niż przy stałych. Wynika to z tempa spłaty kapitału (większe w spłatach malejących) i tym samym szybciej malejącej podstawy do naliczania odsetek. Przed
podjęciem
ostatecznej
decyzji
poproś
pracownika
banku
o symulację kosztu kredytu i zobacz, ile mniej oddasz, spłacając raty malejące. Na przestrzeni 5 lat może to być nawet 1200 zł, czyli 2 raty mniej niż w przypadku rat stałych. Omawiany przykład oparty jest na kwocie kredytu 20 tys. zł na 5 lat, wysokość oprocentowania taka sama dla rat równych i malejących.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
7. Kredyt ratalny – czy kredyt 0% oznacza zero kosztów?
str. 96
7. Kredyt ratalny – czy kredyt 0% oznacza zero kosztów? Niemal każdy z nas, odwiedzając sklepy ze sprzętem RTV i AGD, meblowe, np. IKEA, miał możliwość zauważyć, że wiele towarów można zakupić na raty dzięki specjalnie do tego przygotowanym ofertom bankowym. Do liderów rynku kredytów ratalnych należą Lukas Bank, AIG Bank Polska, Żagiel, Cetelem i GE Bank. O atrakcyjności takiej formy finansowania zakupów świadczy wartość udzielonych kredytów ratalnych, która do niedawna rosła z roku na rok. Obecnie sprzedaż ratalną wypierają kredyty gotówkowe, odnawialne w rachunku bieżącym oraz coraz popularniejsze karty kredytowe.
Łatwo dostępny
Zakupy na raty kuszą przede wszystkim dostępnością. Jeśli chcemy dokonać zakupu wybranego sprzętu, wszelkie formalności możemy załatwić w sklepie. Banki oferujące kredyt ratalny mają swoje stoiska w większości
dużych
sklepów.
Zazwyczaj
wystarczy
przedstawić
2 dokumenty tożsamości i zaświadczenie o dochodach. Klienci, którzy już raz brali kredyt ratalny i spłacili go terminowo, mogą w przyszłości liczyć na łatwiejsze procedury przy kolejnych kredytach. Czy jednak poza dostępnością kredytu ratalnego są jakieś minusy takich ofert?
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 7. Kredyt ratalny – czy kredyt 0% oznacza zero kosztów?
●
str. 97
Drożej jak w banku Przed podjęciem decyzji o zakupie na raty za pośrednictwem jednego z wymienionych kredytodawców polecam samodzielne policzenie, ile tak naprawdę będzie nas kosztować taki kredyt. 0% nie musi bowiem oznaczać zerowych kosztów kredytu. Warto wiedzieć, że o atrakcyjności kredytu świadczy nie tylko jego oprocentowanie, ale wszystkie dodatkowe okołokredytowe opłaty. W ich skład wchodzą zazwyczaj prowizja i ubezpieczenie kredytu. Jeśli w naszym kredycie 0% prowizja wynosi 5% i dodatkowo do każdej raty zostanie nam doliczone obowiązkowe ubezpieczenie kredytu w kwocie kilkunastu złotych (na wypadek, gdybyśmy przestali spłacać raty), może się okazać, że bardziej się opłaca wziąć tradycyjny kredyt w banku albo skorzystać z kredytu odnawialnego w koncie osobistym.
Pamiętaj! Pytaj, ile będziesz spłacać co miesiąc. Pomnóż kwotę raty przez ilość rat i odejmij od sumy kwotę kredytu, który zaciągasz. Planujesz kupno telewizora za 2500 zł. Rata miesięczna ze wszystkimi opłatami wynosi 250 zł przez 12 miesięcy. Do spłaty masz więc 3000 zł (250 x 12). 3000 zł – 2500 zł = 500 zł 2500 zł x 20% = 3000 zł
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 7. Kredyt ratalny – czy kredyt 0% oznacza zero kosztów?
●
str. 98
Spłacasz zatem 500 zł więcej niż pożyczasz, co stanowi 20% większą kwotę od tej, którą brałeś/aś. 20% rocznie to drogi kredyt. Dla porównania, na rynku dostępne są kredyty gotówkowe i odnawialne ok. 5–7 % tańsze.
Szukaj promocji Jeśli już rozważamy zakup na raty, warto szukać specjalnych ofert, które polegają na rozłożeniu ceny zakupu na raty, ale bez dodatkowych kosztów, i sprzedaży np. telewizora w cenie 2000 zł – płatność 10 rat po 200 zł. Tego rodzaju okazje nie zdarzają się jednak często i mogą mieć miejsce np. w okresie wymiany asortymentu na nowy.
Dla kogo zakupy ratalne Zakupy ratalne wydają się atrakcyjną formą finansowania zakupów głównie dla osób mniej zamożnych, które nie posiadają oszczędności i nie korzystają z takich udogodnień, jak np. kredyt odnawialny. Mają również niską zdolność kredytową, co utrudnia im zaciągnięcie klasycznego kredytu konsumpcyjnego. Plusem zakupów ratalnych jest także niska wartość kredytów. Nawet towar za tak niewielką kwotę, jak 200-300 zł, możemy rozłożyć na raty. Wybór odbywa się tu na często na zasadzie ”kupię i zapłacę drożej albo nie kupię wcale”. Sklepy chętnie podpisują umowy z pośrednikami, którzy oferują kredyty ratalne. Zyskują dzięki temu nowych klientów. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●
8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę?
str. 99
8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę? Rok 2005 był najgorszym pod względem sprzedaży nowych samochodów od
12
lat.
Według
danych
firmy
Samar,
monitorującej
rynek
motoryzacyjny, sprzedaż nowych samochodów spadła o blisko 30% w porównaniu z 2004 rokiem. Sytuacja ta zmusza dealerów do coraz agresywniejszych
kampanii
promocyjnych.
Rabaty,
kredyty
0%,
dodatkowe wyposażenie – wszystko po to, aby skusić klienta do zakupu. Sprzedaż wspierają banki, które chętnie oferują preferencyjny kredyt samochodowy nie tylko na nowe, ale również używane auta. Jak wybrać kredyt samochodowy? Czym się kierować i na co zwracać uwagę? Zaciągać kredyt w złotówkach czy euro?
Od czego zacząć starania o kredyt? 1. Od wizyty na stronie internetowej banku, w którym mamy konto. Być może dostaniemy z tej okazji preferencyjne warunki. 2. Od określenia, ile mamy wkładu własnego. Im większy, tym lepsze warunki możemy dostać, czyli niższe oprocentowanie kredytu. 3. Od wykonania symulacji spłat i policzenia sobie, ile kredytu bierzemy, a ile musimy spłacić. Mnożymy ilość rat razy wysokość raty i odejmujemy od tego kwotę zaciągniętego kredytu. Otrzymamy sumę
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę?
●str. 100
odsetek, które musimy spłacić na przestrzeni kilku lat. Zazwyczaj kwota do spłaty jest wyższa, gdyż zawiera prowizję (często sięgającą kilku procent kredytu) oraz dodatkowe koszty, np. opłatę za rozpatrzenie wniosku. Wszystkie te opłaty zwiększają realny koszt kredytu i należy to mieć na uwadze przy porównywaniu ofert. 4. Sprawdzenia, czy prowizję od kredytu i koszt ubezpieczenia samochodu można wliczyć w kredyt. W przeciwnym wypadku musimy się przygotować na kilka tysięcy płatnych gotówką, zanim jeszcze wsiądziemy do naszego samochodu.
Banki preferują swoich klientów i wybrane marki Przy wyborze kredytu dla siebie możemy spotkać się z sytuacją, w której bank dzieli klientów na „swoich” i „obcych”. Np. Fiat Bank udziela atrakcyjnych kredytów, ale tylko klientom kupującym samochód koncernu Fiata, czyli Fiat, Alfa Romeo, Lancia. Jeśli nie interesuje nas zakup żadnej z wymienionych marek, lepiej udać się do banku, który udziela kredytów na jednakowych warunkach bez względu na kupowaną markę. Innym sposobem faworyzowania klientów są lepsze warunki kredytowe dla posiadaczy kont osobistych w danym banku. To dość powszechna praktyka, dlatego porównanie ofert kredytów warto rozpocząć od banku, w którym posiadamy rachunek osobisty.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 101
8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę?
Wkład własny Jednym z najistotniejszych warunków kredytu samochodowego obok oprocentowania jest wymagany wkład własny. Chociaż coraz częściej można zaciągnąć kredyt bez posiadania wkładu własnego, to jednak dotyczy on zazwyczaj niskich kwot kredytu. Oprócz
wspomnianej
wcześniej
możliwości
uzyskania
niższego
oprocentowania posiadanie wysokiego wkładu własnego ma jedną istotną zaletę. Pozwala zaciągnąć kredyt w ramach tzw. uproszczonej procedury, która polega na braku konieczności dokumentowania dochodów. rozwiązanie
Wystarczy atrakcyjne
wówczas dla
stosowne
osób,
które
oświadczenie. nie
Jest
posiadają
to
stałego
zatrudnienia lub prowadzą działalność gospodarczą, lecz mają trudności z udokumentowaniem odpowiedniej wysokości dochodów.
Waluta Większość banków oferuje kredyt w PLN, EUR lub CHF. Przed podjęciem decyzji o wyborze waluty polecam zrobić sobie krótkie wyliczenie. Załóżmy, że rata, jaką musimy płacić w PLN, wynosi 900 zł, a rata w EUR to 750 zł. Różnica wynosi zatem 20% na korzyść euro. O tyle musi wzrosnąć kurs euro, aby rata kredytu zrównała się z ratą płaconą w złotówkach. W najlepszym razie na kredycie walutowym zaoszczędzimy sporo pieniędzy, gdyż zapłacimy co miesiąc ok. 150 zł mniej niż w przypadku
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę?
●str. 102
kredytu w PLN. W najgorszym – kiedy euro podrożeje ponad 20% (co jest bardzo mało prawdopodobne w krótkim okresie) i jego kurs będzie dalej rosnąć, możemy dokonać przewalutowania kredytu na złotówki. Większość banków daje taką możliwość, często bezpłatnie, o ile przewalutowanie jest dokonywane nie częściej niż raz na rok.
Okres kredytowania Standardowym okresem, na jaki banki udzielają kredytów na nowe samochody, jest 5–8 lat, na używane natomiast 5–6 lat, o ile wiek samochodu i okres kredytowania nie wyniosą więcej niż 12 lat.
Zabezpieczenie kredytu Banki zazwyczaj wymagają od kredytobiorcy tzw. cesji praw z polisy AC oraz przewłaszczenia samochodu lub zastawu rejestrowego. W praktyce oznacza to, że bank jest współwłaścicielem samochodu do czasu spłaty kredytu, a w przypadku kradzieży samochodu pieniądze z wypłaty polisy AC idą w pierwszej kolejności na spłatę kredytu.
Kredyt na dodatkowe koszty – np. ubezpieczenie samochodu Atutem niektórych kredytów jest możliwość podwyższenia jego kwoty o wartość usług dodatkowych, jak np. ubezpieczenie samochodu. Należy pamiętać, że przy wartości samochodu 60 tys. zł kwota ubezpieczenia Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę?
●str. 103
to ok. 4000 zł za pierwszy rok. Tyle musimy wyłożyć z własnej kieszeni, o ile nasz bank nie umożliwi nam skredytowania ubezpieczenia w ramach kredytu na samochód.
Gdzie tani kredyt? Na podstawie własnego rozeznania mogę stwierdzić, że najtańszy kredyt otrzymamy w PTF i BGŻ, a walutowy – w Multibanku. Zdecydowanie najdroższy kredyt posiada Dominet Bank. Polecam strony internetowe banków,
które
bardzo
często,
oprócz
podstawowych
informacji
o ofercie, umożliwiają dokonanie symulacji dla interesującego nas kredytu. Wpisując podstawowe parametry, jak: – cena samochodu; – posiadany wkład własny; – wysokość dochodu na liczbę osób w rodzinie; – okres kredytowania; – waluta kredytu, uzyskamy wysokość rat, które przyjdzie nam płacić.
Szukaj okazji w postaci: – promocji typu „Pierwsza rata za 3 miesiące”; polega to na odroczeniu spłat kredytu o 3 miesiące od daty zakupu. Przy wydatkach związanych z zakupem samochodu można to uznać za ukłon w stronę klienta;
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 8. Kredyt samochodowy – jak wybrać atrakcyjną ofertę?
●str. 104
– wyprzedaży rocznika lub danego modelu w związku z wycofaniem go ze sprzedaży; obniżki sięgają wówczas nawet 5000–6000 zł na samochodzie; – ofert typu „kredyt 50/50”, jakie oferuje np. Toyota.
To ostatnie rozwiązanie jest atrakcyjne dla klientów, którzy chcą zamienić swój stary samochód na nowy. Sprzedając dotychczas używany samochód i uzyskując za niego ok. 25–30 tys. zł, wpłacają 50% ceny nowej Toyoty, a resztę dopłacają po roku bez żadnych kosztów. Decyzję o zaciągnięciu kredytu można zatem odłożyć o rok, a co za tym idzie, nie płaci się żadnych odsetek. Mam nadzieję, że powyższy tekst pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu ofert kredytowych i ułatwi zakup upragnionego samochodu.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 105
9. Ubezpieczenie samochodu – na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty?
9. Ubezpieczenie samochodu – na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty? Każdy, kto decyduje się na zakup samochodu, staje przed wyborem ubezpieczenia swojego pojazdu. Oferty ubezpieczycieli różnią się znacznie, pomimo że ubezpieczenie ma wszędzie to samo zadanie. Ma chronić nasz portfel przed przykrymi zdarzeniami, jak kolizja czy kradzież samochodu. Nim ubezpieczysz samochód, przeczytaj, na co warto zwrócić uwagę przy wyborze oferty.
Ubezpieczasz nowy czy używany samochód? Ma to kluczowe znaczenie dla wyboru firmy ubezpieczeniowej. Wiele firm
posiada
bardzo
korzystne
oferty
dla
nowo
zakupionych
samochodów. Tzw. ubezpieczenie pakietowe: AC, OC, NW, można nabyć za ok. 6% wartości samochodu. Z własnego doświadczenia wiem, że po roku, kiedy musimy przedłużyć polisę ubezpieczeniową, należy przyjrzeć się warunkom, na jakich możemy tego dokonać. Różnice mogą być bowiem spore już od drugiego roku trwania polisy. Mam tu na myśli wzrost składki np. z 6% w pierwszym roku do np. 7,5% w roku drugim. Firmy zmieniają swoje stawki i może się okazać, że oferta sprzed roku jest dla nas mało atrakcyjna i zmuszeni jesteśmy do poszukiwania innej, bardziej korzystnej.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 9. Ubezpieczenie samochodu – na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty?
●str. 106
Warto o tym pamiętać i nie wiązać się z jednym towarzystwem ubezpieczeniowym, tylko porównywać i szukać obniżenia kosztów związanych z ubezpieczeniem.
Kiedy wygaśnie pakiet Przykra niespodzianka spotka właścicieli samochodów, którym skończy się
tzw.
ubezpieczenie
w
ramach
pakietu.
Pakiety
obejmują
preferencyjną stawką samochody do 5 lat. Po tym okresie składka ubezpieczenia znacznie rośnie.
Jesteś młody – możesz zapłacić więcej Choć młody wiek w wielu przypadkach – np. długoterminowych kredytach – jest zaletą, dla firm ubezpieczeniowych stanowi źródło potencjalnie wyższych kosztów. TU tłumaczą takie podejście do młodych kierowców statystykami, z których wynika niezbicie, że młodzi kierowcy (20–25 lat) powodują znacznie więcej kolizji niż ci po 35. roku życia. Starsi kierowcy mogą z kolei liczyć na upusty w niektórych TU. Warto o to zapytać przed wyborem oferty.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 107
9. Ubezpieczenie samochodu – na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty?
Miejsce zamieszkania a cena polisy Miasto, w którym mieszkamy, ma spory wpływ na cenę polisy, jaką przyjdzie nam zapłacić. Warto wiedzieć, że za to samo ubezpieczenie w Warszawie zapłacimy nawet kilkaset złotych więcej niż np. w Łodzi. Jeśli jesteśmy zatem zameldowani w mniejszej miejscowości, a korzystamy z samochodu w Warszawie,
uzyskamy
na
ubezpieczeniu
spore
oszczędności.
Oczywiście nie warto zmieniać adresu tylko dla tańszego ubezpieczenia. Oszczędności mogą uzyskać firmy, które kupują samochody do tzw. floty. Często opłaca im się kupić samochody np. w Gdańsku, gdzie można wynegocjować lepsze warunki zakupu, a następnie przewieźć je i zarejestrować np. w Katowicach, gdzie firma ma swoją centralę. Uzyskane zniżki z tytułu ubezpieczenia samochodów w tańszym regionie rekompensują zazwyczaj koszty transportu samochodów z drugiego końca Polski.
Wiek samochodu Jak wcześniej wspominałem, koszty ubezpieczenia rosną znacznie po zakończeniu tzw. okresu pakietowego ubezpieczenia. Właściciele starszych pojazdów 8-, 10-letnich i starszych muszą się liczyć z podwyżką stawek AC, i to rzędu 50–60%.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 108
9. Ubezpieczenie samochodu – na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty?
Preferowanie marek samochodów i grup zawodowych Podobnie jak banki kierujące wybrane oferty do konkretnych grup zawodowych, tak i TU tworzą oferty z myślą o właścicielach wybranych marek i zawodów. Np. Compensa w swojej ofercie posiada zniżki dla kobiet powyżej 25. roku życia oraz dla urzędników. Jeśli posiadamy samochód
z
grupy
„mniej
lubianych”,
możemy
się
spotkać
z koniecznością poniesienia większych kosztów. Na szczęście takich przypadków jest niewiele i dotyczą głównie luksusowych marek niemieckich.
Lojalność popłaca Na
własnym
przykładzie
wiem,
że
czasem
warto
kontynuować
ubezpieczenie w tym samym TU (o ile oczywiście warunki nie ulegną znacznemu pogorszeniu), nawet gdy nie można już korzystać z pakietu. W zamian za lojalność uzyskać można wtedy upusty za lata trwania polisy. Pomimo tego sprawdzam zawsze, co proponuje konkurencja. Lojalność lojalnością, a cena ceną.
Ubezpieczenie samochodu bezpośrednio u dealera Częstą praktyką dealerów samochodowych jest umieszczanie w swoim salonie
punktu,
w
którym
można
ubezpieczyć
nowo
kupowany
samochód. To rozwiązanie dobre dla obu stron. Klient ma od razu pod ręką możliwość ubezpieczenia samochodu, a salon czerpie korzyści ze współpracy z TU.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 9. Ubezpieczenie samochodu – na co zwrócić uwagę przy wyborze oferty?
●str. 109
Niestety ubezpieczenia oferowane w salonach są najkorzystniejsze na względnie nowe samochody w wieku do 5 lat, które obejmuje tzw. pakiet. Po tym okresie oferta się pogarsza i kurczy zazwyczaj do jednego–dwóch TU, które chcą nadal ubezpieczać samochody poprzez punkt sprzedaży u dealera. Wiem to z doświadczenia. Udanie się do tego samego TU w charakterze klienta zewnętrznego, który chce kontynuować ubezpieczenie w tej samej firmie, przyniosło mi znaczne oszczędności wobec oferty z salonu.
Sprzedaż samochodu z opłaconym ubezpieczeniem W tej sprawie radzę zasięgnąć porady bezpośrednio w firmie ubezpieczeniowej. Pozwoli to ustalić bardziej korzystny wariant: – wypowiedzenie umowy przez kupującego samochód, co pozwoli nam odzyskać część składki; – przekazanie polisy kupującemu i doliczenie jej wartości do ceny sprzedawanego pojazdu.
Mam nadzieję, że teraz będzie Ci łatwiej dokonać wyboru atrakcyjnej oferty ubezpieczeniowej.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 110
10. Kredyty mieszkaniowe – ABC
10. Kredyty mieszkaniowe – ABC Kredyty mieszkaniowe to w ostatnich miesiącach bardzo popularny temat. Zwłaszcza o kredytach walutowych zrobiło się bardzo głośno pod koniec ubiegłego roku. Wpływ na to miała nie tylko rekordowa wartość kredytów hipotecznych udzielonych w 2005 roku, która wyniosła 22 mld zł, ale również propozycje Nadzoru Bankowego mające na celu wprowadzenie
znacznych
ograniczeń
w
udzielaniu
kredytów
walutowych. Bez względu na to, czy zamierzasz brać kredyt złotówkowy, czy walutowy, przeczytaj kredytowe ABC. Kredyty mieszkaniowe zaciągane w walutach stanowią blisko 65% portfela kredytów mieszkaniowych, których wartość w 2005 roku wg danych ZBP sięgnęła 52 mld zł. Propozycję ograniczeń w kredytach walutowych wysunęły do Nadzoru Bankowego banki, które nie udzielają kredytów hipotecznych: ING BSK, BZ WBK i Pekao. Tłumaczą swoją decyzję dbałością o interes klientów zadłużających się w walutach i narażonych na ryzyko walutowe oraz o bezpieczeństwo banków na wypadek utraty wypłacalności przez zadłużonych klientów. Wystarczy jednak porównać wysokość raty kredytu w CHF i PLN, aby zobaczyć, że we frankach szwajcarskich płacimy ok. 25–30% mniej. To najbardziej przemawia do klienta. Wymierne korzyści finansowe biorą górę nad patriotyzmem i przywiązaniem do krajowej waluty. Poza tym aby ryzyko walutowe naprawdę stało się groźne, kurs złotego musiałby
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 10. Kredyty mieszkaniowe – ABC
●str. 111
spaść o ok. 30% i utrzymać się przez lata tak, aby rata we CHF była wyższa niż ta płacona w PLN. Głównym ograniczeniem w udzielaniu kredytów walutowych miałby być wymagany wkład własny na poziomie 30%. Taki wymóg zmniejszyłby znacznie ilość osób zainteresowanych zaciągnięciem. Przy kupnie mieszkania za 150 tys. zł klient zmuszony byłby wpłacić 45 tys. zł środków własnych. Kto ma tyle oszczędności? Jednym z czynników, który miał wpływ na tak duży wzrost akcji kredytowej, był właśnie minimalny wkład własny lub całkowity jego brak. Zwrot w kierunku kredytów złotowych nie rozwiąże problemów, gdyż w złotówkach zdolność kredytowa wielu klientów będzie mniejsza niż w przypadku kredytów walutowych. Pierwsze decyzje w sprawie ograniczeń poznaliśmy 1 lipca 2006 roku, kolejne mają pojawić się wkrótce.
Od czego zacząć? Od zastanowienia się, jakiej kwoty kredytu potrzebujemy i na jaki okres. Czy nasza zdolność kredytowa pozwala na zaciągnięcie takiego kredytu? Banki ustalają zdolność indywidualnie według sytuacji klienta. I tak, kawaler otrzyma zupełnie inne warunki kredytu niż młode małżeństwo czy czteroosobowa rodzina. Różnice w wartościach kredytów udzielanych przez banki są znaczne i sięgają czasem kilkunastu procent kwoty.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 10. Kredyty mieszkaniowe – ABC
●str. 112
Okres kredytowania Kredyty hipoteczne udzielane są zazwyczaj na 20–30 lat, choć istnieją banki, które udzielają ich na dłuższy okres. Warto mieć na uwadze, że jedynie młode osoby, w wieku ok. 30 lat, mogą liczyć na kredyt najdłuższy, 30-letni.
Oprocentowanie Oprocentowanie zależy od waluty, w jakiej zaciągamy kredyt, i waha się od ok. 2,5–3% w przypadku franka szwajcarskiego do ok. 6% w złotówkach.
Raty równe czy malejące? O tym, które raty wybrać, powinniśmy zdecydować na podstawie naszej sytuacji finansowej. Raty malejące wiążą się z koniecznością płacenia w początkowym okresie rat nawet o 25–30% wyższych niż w przypadku rat stałych. Warto wiedzieć, że suma odsetek w przypadku kredytu o ratach malejących jest niższa. Niestety z takiej formy rat korzystają głównie osoby bardziej zamożniejsze, które mogą sobie pozwolić na wyższe spłaty.
Jaką wybrać walutę? Często słyszę opinie różnych doradców o tym, że kredyt należy zaciągać w tej samej walucie, w której zarabiamy. Akurat temu jestem przeciwny. Zresztą dane rynkowe mówią same za siebie. 65% ogółu
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 113
10. Kredyty mieszkaniowe – ABC
kredytów mieszkaniowych jest udzielanych w walutach, z czego zdecydowana większość w CHF, a z całą pewnością Polacy nie zarabiają we frankach szwajcarskich. Jedynie kredyt walutowy daje wymierne oszczędności na comiesięcznej racie. Poza tym zaciągając kredyt we wspomnianych frankach, zyskujemy zdolność kredytową, której nie osiągniemy w przypadku brania kredytu w złotówkach. Im niższą mamy ratę, tym większą kwotę kredytu możemy dostać.
Z wkładem własnym czy bez? Na to pytanie możemy uzyskać odpowiedź od pracownika banku. Zazwyczaj mamy do wyboru: zaciągnąć kredyt bez wkładu własnego, ale za to z wyższym oprocentowaniem, lub wpłacić na początek ok. 20% kwoty kredytu i płacić potem niższe raty. Oprocentowanie kredytów z wkładem
własnym
jest
zazwyczaj
niższe
o
ok.
0,5%
niż
oprocentowanie kredytów bez wkładu własnego. Łatwo sobie policzyć, że np. dla kredytu 200 tys. zł oznacza to zwiększenie spłat o 1000 zł rocznie (200 000 x 0,5%). Generalnie jestem za braniem kredytów bez wkładu własnego, gdyż pomimo że płacimy nieco wyższe raty, nie tracimy wolnej gotówki, która może się przydać do innych celów, choćby do lokowania jej w celu uzyskania dodatkowego dochodu.
Zabezpieczenia, których może żądać bank Zanim uzyskasz upragniony kredyt. musisz liczyć się z tym, że bank będzie wymagał od Ciebie szeregu dokumentów. Bank sprawdza Twoją sytuację
osobistą,
wiek,
stan
cywilny,
wysokość
zarobków,
wykształcenie, a następnie wymaga indywidualnych zabezpieczeń. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 114
10. Kredyty mieszkaniowe – ABC
Do najpopularniejszych form zabezpieczenia należą: 1. Wpis banku do księgi wieczystej kupowanego lokalu, tzw. hipoteka. Rodzi to konsekwencje w przypadku, kiedy przestaniemy spłacać kredyt. Bank jest współposiadaczem naszego lokalu, co ułatwia mu zajęcie lokalu i sprzedanie go w celu odzyskania należnych pieniędzy. 2. Ubezpieczenie do czasu ustanowienia hipoteki. Ponieważ załatwienie formalności może trwać nawet kilka tygodni, a my nie mamy czasu tyle czekać na przyznanie kredytu, bank umożliwia nam tzw. ubezpieczenie do czasu ustanowienia hipoteki. Wykupujemy polisę i płacimy składki od kwoty kredytu do czasu ustanowienia hipoteki. Później polisa wygasa. 3. Cesja z polisy od zdarzeń losowych i na wypadek śmierci. Cesja to nic innego jak przeniesienie praw do odszkodowania na inną osobę, firmę np.
bank.
W
przypadku
zaistnienia
zdarzenia
objętego
polisą
ubezpieczeniową, której dotyczy cesja, środki z polisy w pierwszej kolejności wypłacane są wymienionym w cesji podmiotom.
W przypadku kredytu mieszkaniowego, jeśli Twoje mieszkanie np. spłonie w pożarze, odszkodowanie przeznaczone zostanie na spłatę kredytu.
Niektóre banki żądają również od klientów ubezpieczenia się na życie i przepisania praw do odszkodowania na rzecz banku. W przypadku Twojej śmierci pieniądze z ubezpieczenia zostaną przeznaczone na pokrycie kredytu. To dość droga forma zabezpieczenia, ale chroni Twoich najbliższych od problemów finansowych.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 10. Kredyty mieszkaniowe – ABC
●str. 115
Weksel Bywa, że bank domaga się od klienta, aby podpisał weksel in blanco (czyli bez podania kwoty, na jaką opiewa). O ile spłacasz kredyt, nic Ci nie grozi. W przypadku kiedy przestaniesz spłacać kredyt, weksel umożliwi bankowi uruchomienie procedury sądowej w celu odzyskania pieniędzy.
Poręczenie Najbardziej kłopotliwym zabezpieczeniem kredytu jest z pewnością przedstawienie żyrantów. Żyrantem musi być osoba o dobrej kondycji finansowej, która w razie Twoich problemów ze spłatą przejmie na siebie ten obowiązek. Z całą pewnością trzeba przy wyborze kredytu sprawdzić, czy będziemy musieli znaleźć sobie żyrantów.
Ubezpieczenie kredytu od utraty pracy Od pewnego czasu banki oferują klientom taką usługę. Wprawdzie zwiększa to koszty kredytu (płacimy określony procent, ok. 1,2% rocznie od kwoty kredytu), stanowi jednak bardzo dobre zabezpieczenie. W sytuacji, gdy pozostaniemy bez pracy, spłatę kredytu przejmuje na siebie bank. Mam nadzieję, że powyższy tekst pomoże w zaciągnięciu kredytu na upragniony lokal.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 116
11. Koszty okołokredytowe kredytu mieszkaniowego.
11. Koszty okołokredytowe kredytu mieszkaniowego. Jeśli
już
dokonaliśmy
wyboru
najlepszego
dla
nas
kredytu
mieszkaniowego. warto podliczyć wszystkie opłaty urzędowe i bankowe nie związane bezpośrednio z oprocentowaniem naszego kredytu. Koszty te musimy ponieść jeszcze przed otrzymaniem pieniędzy od banku. Warto wiedzieć, że o atrakcyjności kredytu mieszkaniowego nie świadczy jedynie jego oprocentowanie. Pomimo że może być ono najniższe na rynku, to właśnie inne koszty okołokredytowe – np. szczególne wymagania banków – mogą tę atrakcyjność zniwelować. I tak, wystarczy wspomnieć o najważniejszych możliwych wymaganiach: – prowizja za ubezpieczenie kredytu; – wymóg posiadania polisy na życie (przeważnie kwota, na jaką opiewa polisa, powinna być przynajmniej w początkowym okresie jej trwania równa wartości kupowanej nieruchomości); – koszt wyceny nieruchomości (min. 500 zł), którą często trzeba przedstawić na wstępie formalności kredytowych; – koszt ubezpieczenia kredytu do czasu ustanowienia hipoteki. Istotna jest nie tylko wysokość oprocentowania takiego ubezpieczenia, ale również sposób naliczania. Banki naliczają zazwyczaj opłaty co miesiąc lub raz na kwartał. To o tyle istotne, że np. w przypadku ustanowienia hipoteki po 4 miesiącach przy płatności kwartalnej poniesiemy stratę, płacąc składkę dwa razy za 3 miesiące z góry;
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 117
11. Koszty okołokredytowe kredytu mieszkaniowego.
– ubezpieczenie kupowanego lokalu od ognia i tym podobnych zdarzeń; –
wykupienie
ubezpieczenia
od
utraty
pracy
(wymóg
rzadziej
spotykany). Choć ma to na celu ochronę klienta na wypadek trudnej sytuacji życiowej, gdyby miał się stać bezrobotny, to jednak dość znacznie podnosi koszty kredytu; – dodatkowe opłaty związane z wypłatą kredytu np. w transzach.
Oprocentowanie to nie wszystko – liczy się również tzw. spread Spadające oprocentowanie kredytów walutowych pozwala zaciągnąć kredyt w CHF (franki szwajcarskie) już na 2% rocznie. Faktycznie może ono być wyższe za sprawą spreadu. To nic innego jak różnica pomiędzy kursem kupna a kursem sprzedaży danej waluty. O ile kredyt mieszkaniowy wypłacany jest wg kursu kupna waluty obowiązującego w banku, o tyle jego spłata będzie się odbywała po kursie sprzedaży. Im mniejszy spread, tym lepiej dla klienta. Duży spread podwyższa bowiem oprocentowanie naszego kredytu nawet o 0,5–0,6%. Najkorzystniejsze spready posiadają internetowe i detaliczne ramię BRE Banku – mBank i Multibank. Najmniej korzystne posiada Getin Bank. Spread to oczywiście szczegółowy element kredytu i warto o niego pytać głównie wówczas, gdy mamy do wyboru dwie bardzo podobne oferty.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 118
11. Koszty okołokredytowe kredytu mieszkaniowego.
Spłacać wcześniej czy nie? Zaciągając
kredyt
hipoteczny
na
20–30
lat,
chcemy
zazwyczaj
maksymalnie zmniejszyć nasze comiesięczne raty. Po kilku latach regularnych spłat, pod warunkiem, że posiadamy sporo wolnej gotówki, można rozważyć wcześniejszą spłatę całości kredytu. Jak w każdej decyzji finansowej, należy rozważyć wszystkie za i przeciw, czyli ocenić opłacalność takiej operacji. Warto sprawdzić warunki wcześniejszej spłaty zaciągniętego przez nas kredytu (mogły się one zmienić od czasu, gdy wzięliśmy kredyt), a w szczególności: – czy bank pobiera prowizję od wcześniejszej spłaty, a jeśli tak, to w jakiej wysokości. Dla przykładu prowizja 2% przy kredycie 150 tys. zł to 3000 zł dodatkowych kosztów; – jeśli jest możliwość bezpłatnej spłaty, to czy nie jest ona ograniczona jakimś terminem (niektóre banki stawiają warunek, że nie może się ona odbyć przed upływem np. 5 lat od zawarcia umowy). Banki zabezpieczają się w ten sposób przed przenoszeniem kredytu do innego banku na zasadzie refinansowania (zamiany kredytu na lepszy – tańszy). Jeśli
posiadamy
większą
gotówkę,
można
zastanowić
się
nad
zainwestowaniem jej w dostępne na rynku instrumenty finansowe i osiągnąć większe zyski niż oszczędności z kredytu. Przy obecnych stopach oprocentowania kredytów walutowych w wysokości 2–3% rocznie inwestycja części naszych oszczędności, choćby w fundusz inwestycyjny zrównoważonego ryzyka w perspektywie 5–10 lat, powinna być o wiele bardziej opłacalna niż spłata kredytu. Wcześniejsza spłata powinna być raczej ostatecznością, np. gdy chcemy sprzedać mieszkanie lub zmienić miejsce zamieszkania. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 12. Wynajem mieszkania kupionego na kredyt przestaje być opłacalne
●str. 119
12. Wynajem mieszkania kupionego na kredyt przestaje być opłacalne Jeszcze 2 lata temu branie kredytu hipotecznego z myślą o kupnie mieszkania pod wynajem było dość popularną inwestycją. Wiele osób, zachęconych prognozami wzrostu wartości mieszkań po wejściu Polski do Unii Europejskiej, kupowało mieszkania z myślą o czerpaniu korzyści z ich wynajmu. Czy inwestycja przynosi im oczekiwane korzyści? Co się zmieniło i zmienia w tej formie lokowania kapitału? Na co zwrócić uwagę przed podjęciem decyzji o wejściu w taką inwestycję? W ciągu dwóch ostatnich lat sytuacja na rynku mieszkaniowym uległa znacznej zmianie. Spadek stóp procentowych kredytów walutowych, umocnienie złotego i coraz łagodniejsze warunki uzyskania kredytu spowodowały, że coraz większa liczba osób kupuje mieszkania, zamiast je wynajmować. Coraz więcej osób woli płacić za swoje niż cudze. Przemawia za tym przede wszystkich rachunek ekonomiczny. Wysokość raty kredytowej jest często niższa niż koszt wynajmu podobnego mieszkania. Zmiana warunków rynkowych stawia w kłopotliwej sytuacji wielu inwestorów mieszkaniowych. Często okazuje się bowiem, że muszą oni dopłacać do całej inwestycji, gdyż dochody z wynajmu nie pokrywają kosztów kredytów. Ceny wynajmu spadają, maleje bowiem popyt na wynajem na skutek zakupów mieszkań. Rynek wynajmu się zmienia. Obecnie wynajem mieszkania wydaje się dobrym rozwiązaniem tymczasowym dla osób, które przyjeżdżają do
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 120
12. Wynajem mieszkania kupionego na kredyt przestaje być opłacalne
pracy do innego, zazwyczaj dużego miasta i poszukują miejsca pobytu. Jeśli jednak praca jest stabilna i pozwala na zaciągnięcie kredytu, decydują się na ten krok. Maleje liczba osób, które wynajmują mieszkania długoterminowo, przez 2–3 lata. Głównymi najemcami pozostają studenci, osoby samotne lub młode małżeństwa, które szukają czegoś na wspólny początek. Jednak w przypadku tych ostatnich sytuacja ta nie trwa jednak tak długo, jak jeszcze kilka lat temu. Studenci natomiast, pomimo że stanowią najliczniejszą grupę wśród najemców, nie są zazwyczaj majętni. Dochody z wynajmu mieszkania studentom nie są stabilne. Wynajmujący czerpie dochody najczęściej przez 9–10 miesięcy, czyli przez rok akademicki. Przez 2–3 miesiące w roku mieszkanie stoi zatem puste i trzeba do niego dokładać. Innym minusem wynajmu studentom jest rzadka możliwość pobrania opłat za wynajem za dłuższy okres z góry, np. 6 miesięcy. Mając gotówkę, można nią obracać, a przy czynszu płaconym co miesiąc idzie on od razu na spłatę kredytu. Głównym atutem kupna mieszkania jest potencjalny wzrost jego wartości w perspektywie wielu lat. Jest to bardzo prawdopodobne, aczkolwiek należy pamiętać kilku rzeczach: –
aby
mieszkanie
w atrakcyjnej
zyskiwało
okolicy
i
o
znacznie
wysokim
na
wartości,
standardzie,
co
musi
być
wiąże
się
automatycznie z jego wyższą ceną – wyższą ratą kredytu. Z wynajmem takiego mieszkania nie powinno być problemu, gdyż drogie lokale i apartamenty
wynajmują
często
zagraniczne
firmy
dla
swoich
pracowników. Manager na kontrakcie musi mieć zapewniony odpowiedni
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 12. Wynajem mieszkania kupionego na kredyt przestaje być opłacalne
●str. 121
standard, a zakup mieszkania przez firmę w takiej sytuacji nie wchodzi raczej w grę; – nie opłaca się kupować mieszkania w tzw. blokach z wielkiej płyty. Kredyty hipoteczne są udzielane zazwyczaj na 20–25 lat. Z bloków budowanych w latach 70. i 80. za 20 lat niewiele zostanie, a jeśli nawet, to ich wartość będzie spadać zamiast rosnąć. Już obecnie zaobserwować można przenosiny z blokowisk do nowych domów w niskiej zabudowie. Ta tendencja będzie się nasilać. Rosnące dochody społeczeństwa, dostępność kredytów sprawiają, że coraz więcej osób chce mieszkać w nowym budownictwie, które oprócz tego, że nowe i ładne, jest pewnego rodzaju inwestycją.
Policz, zanim podejmiesz decyzję Przed podjęciem decyzji o zakupie mieszkania pod wynajem polecam spokojną kalkulację całej operacji. Pamiętajmy, że kredyt bierzemy na 20–25 lat. Przez tyle lat jesteśmy w pewnym sensie zablokowani. Nie możemy
sprzedać
mieszkania,
które
jest
obciążone
kredytem.
Musielibyśmy mieć znaczne środki, aby spłacić kredyt przed terminem i wyjść z nietrafionej inwestycji. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja, kiedy mamy do dyspozycji wolne mieszkanie, np. po członku rodziny. Wystarczy wówczas zadbać o to, aby mieszkanie miało hipotekę, i otwierają się przed nami nowe możliwości. Mieszkanie może posłużyć jako zabezpieczenie pożyczki hipotecznej lub kredytu konsolidacyjnego na spłatę innych zobowiązań kredytowych. Pożyczka hipoteczna pozwala nam odzyskać część środków zamrożonych w mieszkaniu. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 12. Wynajem mieszkania kupionego na kredyt przestaje być opłacalne
●str. 122
Dzięki temu możemy zyskać na 3 sposoby: – czerpiemy korzyści z wynajmu mieszkania; – możemy znacznie zmniejszyć nasze zobowiązania kredytowe dzięki konsolidacji zadłużenia pod zastaw mieszkania lub, gdy zaciągamy pożyczkę
hipoteczną,
ulokować
środki
w
bardziej
dochodowe
instrumenty finansowe niż tradycyjne lokaty. Zyski z tych operacji powinny nam pomóc w znacznie wcześniejszej spłacie pożyczki hipotecznej lub kredytu konsolidacyjnego niż początkowo zakładane 20–25 lat.
Inwestycję w mieszkanie traktuj jako dodatkowy, pasywny dochód Powyższy
przykład
zaliczam
do
bardzo
zaawansowanych
metod
lokowania kapitału, ale warto korzystać z nowych możliwości, jakie stwarza rynek finansowy. Idealną sytuacją jest posiadanie stałego źródła dochodu, np. pensji, która pozwala nam normalnie funkcjonować, a jednocześnie zarabianie na mieszkaniu, czyli zapewnienie sobie czegoś, co można nazwać pasywnym dochodem. Przedstawiony przykład jest długoterminową inwestycją i wymaga poniesienia pewnych kosztów (np. związanych z zaciągnięciem kredytu pod zastaw mieszkania) oraz posiadania tzw. zdolności kredytowej. Trzeba o tym zawsze pamiętać. „Pieniądz robi pieniądz”, jak mówi stare powiedzenie. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 13. Refinansowanie kredytu hipotecznego – czyli jak płacić mniejsze raty
●str. 123
13. Refinansowanie kredytu hipotecznego – czyli jak płacić mniejsze raty Od 2–3 lat obserwujemy w Polsce boom na kredyty mieszkaniowe. Coraz niższe oprocentowanie, silna konkurencja banków i wzrost zaufania konsumentów do tej formy finansowania kupowanego lokalu sprzyjają rozwojowi rynku. Kredyty hipoteczne z roku na rok zyskują coraz większy udział w liczbie udzielanych kredytów bankowych, a ich dynamika sięga 30–40% rocznie. Powoli podążamy w kierunku krajów Europy Zachodniej i USA, gdzie 90% lokali kupowanych jest na kredyt. Wraz z rosnącym rynkiem kredytów hipotecznych pojawia się rynek kredytów
refinansowych,
(nie
mylić
konsolidacyjnych).
Kredyt
refinansowy to operacja zamiany jednego kredytu na inny – zazwyczaj sporo tańszy. Polskie banki zauważają dla siebie okazję do zarobku na udzielaniu kredytów refinansowych. Mają ku temu doskonałe warunki. Pomimo że rynek kredytów hipotecznych istnieje u nas od niedawna, różnice w atrakcyjności ofert banków sprzed kilku lat i obecnie są znaczne. Dotyczy to zarówno oprocentowania, jak i konstrukcji (wkładu własnego) oraz okresu kredytowania. Pechowcy, którzy kilka lat temu zaciągnęli kredyt złotówkowy na zakup mieszkania, płacą ok. 1/3 wyższe raty niż szczęśliwcy, którzy zaciągnęli kredyt w ostatnich miesiącach. Wynika
to
z
prostej
kalkulacji.
Oprocentowanie
kredytów
mieszkaniowych jeszcze 5 lat temu wahało się w granicach 9% w PLN,
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 124
13. Refinansowanie kredytu hipotecznego – czyli jak płacić mniejsze raty
a obecnie
banki
kuszą
swoich
klientów
kredytami
w
CHF
oprocentowanych ok. 2,5–2,95%. Znacznemu obniżeniu uległ również wkład własny – z 15–20% do nawet 0%. Coraz więcej banków kredytuje 100%
wartości
lokalu.
Wydłużeniu
uległ
też
maksymalny
okres
kredytowania z 20–25 lat do 30, a nawet 40 lat. Niestety
klient
często
nie
wie
o
możliwości
zmiany
kredytu
i przeniesieniu się do konkurencji. Bank nie kwapi się go powiadamiać, gdyż nie ma w tym żadnego interesu. Klient posiadający kredyt hipoteczny to bardzo dobry klient. Przez 20–30 lat jest związany z bankiem, poza tym płaci wyższe raty niż mógłby. Banki
prześcigają
się
w
zachętach
przy
udzielaniu
kredytów
refinansowych. Niektóre idą tak daleko, że rezygnują z części wymaganych dokumentów, co znacznie skraca procedurę otrzymania kredytu. Ponadto proponują wliczenie kosztów manipulacyjnych do kwoty kredytu lub całkowicie rezygnują z prowizji. Aby zachęcić klienta do swojej oferty, biorą na siebie nawet koszty notarialne, które wprawdzie uległy znacznemu obniżeniu od marca 2006 roku, ale nadal dla klienta to dodatkowy wydatek ok. 200 zł za wpis do hipoteki.
Konkurencja nie śpi Na początku 2006 roku mBank oraz Multibank swoją szeroko zakrojoną reklamą
rozpoczęły
swoistą
modę
na
refinansowanie
kredytów
hipotecznych. Wraz z pojawieniem się instytucji doradztwa finansowego typu www.expander.pl i www.openfinance.pl klienci zyskali wiedzę o ofercie kilkunastu banków u jednego pośrednika rynku kredytów. Klient, który zechce zmienić swój kredyt hipoteczny na tańszy, może Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 125
13. Refinansowanie kredytu hipotecznego – czyli jak płacić mniejsze raty
liczyć na doradztwo i szeroki wybór ofert. Jest atrakcyjnym klientem dla nowego banku, gdyż bierze jakby kredyt hipoteczny od nowa. Płaci nową prowizję, nowe raty.
Nie wszystko złoto, co się świeci Choć refinansowanie kredytów zyskuje w ostatnich miesiącach ogromną popularność, warto poświęcić dłuższą chwilę i policzyć najpierw koszty takiej operacji. Upewnić się, czy aby taka szybka zamiana nie wiąże się z ekstra opłatami lub utratą innych, niewidocznych w pierwszej chwili korzyści, jak np. ulga odsetkowa. Obowiązujące przepisy nie są do końca jasne i nie wiadomo, jak fiskus odniesie się do spłaty kredytu, któremu przysługiwała ulga, i zamianie go na inny. Dla pewności warto to
sprawdzić,
występując
do
urzędu
skarbowego
z
prośbą
o interpretację podatkową. Za hasłami reklamowymi typu „szybko” i ”tanio” muszą jednak iść wymierne korzyści.
Na co zatem warto zwracać uwagę? – refinansowanie na bardzo atrakcyjnych warunkach, z minimum formalności; dotyczy tylko osób, które spłacają kredyt mieszkaniowy od min. 12–18 miesięcy; – musimy sprawdzić, po jakim okresie możemy spłacić obecny kredyt. Często może się okazać, że za wcześniejszą spłatę przyjdzie nam zapłacić 2–3% kwoty kredytu. Podobne zabezpieczenia stosują banki, do których przenosimy swój kredyt. Wszystko po to, aby zabezpieczyć się Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 126
13. Refinansowanie kredytu hipotecznego – czyli jak płacić mniejsze raty
na wypadek naszej kolejnej zamiany kredytu, a po części aby zrekompensować sobie poniesione z tego tytułu straty – bank rezygnuje z prowizji; – upewnij się, czy podawane w ofercie refinansowania oprocentowanie jest promocyjne przez cały okres kredytowania, czy jedynie przez pierwszy rok. Banki często kuszą tym klientów – 4,5% w PLN*, gdzie owa gwiazdka oznacza, że takie oprocentowanie obowiązuje tylko przez rok; –
sprawdź
procedurę
zamiany
w
przypadku
zamiany
kredytów
walutowych. Jeśli Twój kredyt we frankach zostanie przeliczony na złote, stracisz na różnicach kursowych; – czasem w ofercie kredytu widnieje zapis, że wymagane jest dodatkowe zabezpieczenie w postaci polisy na życie. A to kolejny wydatek, który musimy ponosić przez okres spłaty kredytu.
Reasumując Kredyt refinansowy musi dać nam wymierne oszczędności. Pomijając początkowe
koszty
z
tym
związane,
jak
choćby
prowizja
za
wcześniejszą spłatę starego kredytu, w późniejszym okresie powinniśmy zaoszczędzić 10–15% na miesięcznej racie. Taka różnica zapewnia nam pośrednio trzy korzyści: – pozostawia w portfelu więcej pieniędzy; – pozwala myśleć o nieco wcześniejszej spłacie kredytu. Jeśli zdecydujemy się na taką operację, suma rat będzie mniejsza niż w poprzednim kredycie;
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 13. Refinansowanie kredytu hipotecznego – czyli jak płacić mniejsze raty
●str. 127
– jeśli mamy kredyt walutowy, zabezpieczamy się częściowo przed ryzykiem kursowym. W momencie wzrostu kursu walut o 10–15% zapłacimy taką samą ratę, jak w przypadku starego kredytu. Dopiero większe osłabienie złotego spowoduje konieczność płacenia większych rat.
Pamiętaj! Nim podejmiesz decyzję o zmianie kredytu: – policz, ile możesz zaoszczędzić na nowym kredycie; – nie zapomnij o opłatach manipulacyjnych (prowizja, ubezpieczenie kredytu, ewentualna polisa na życie); – bądź przygotowany na zgromadzenie kompletu dokumentów.
Jeśli dobrze skalkulujesz wszystkie koszty związane z przeniesieniem kredytu, czeka Cię nagroda w postaci oszczędności na comiesięcznych ratach przez kilkanaście najbliższych lat.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej
●str. 128
14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej Kredyt 100 tys. zł na 7% rocznie? To możliwe, o ile zaciągniemy kredyt konsolidacyjny. W okresie ostatnich 1–2 lat na rynku finansowym pojawił się nowy produkt – kredyt konsolidacyjny. Wielu z nas widziało hasła reklamowe typu „Ciążą Ci różne kredyty, gotówkowy, samochodowy, karty kredytowe, debety? – Weź kredyt konsolidacyjny, a Twoje miesięczne raty spadną nawet o połowę”. O co chodzi? Czym jest ów cudowny sposób na zmniejszenie naszych rat? Jakie są plusy i minusy kredytu konsolidacyjnego? Kto może z niego skorzystać? Jakie niesie ze sobą korzyści? Kiedy kredyt konsolidacyjny powinien nas zainteresować? Wyobraźmy sobie sytuację, w której na przestrzeni kilku lat zaciągamy kilka kredytów lub innych zobowiązań i płacimy odpowiednio raty: – kredyt samochodowy 65 tys. zł – rata miesięczna 700 zł; – kredyty gotówkowe na 5 tys. zł i 7 tys. zł – raty odpowiednio 200 zł i 250 zł; – dwie karty kredytowe na 12 tys. zł łącznego zadłużenia – minimalne spłaty ok. 500 zł miesięcznie; – kredyt odnawialny na 10 tys. zł – kosztuje stosunkowo najmniej, gdyż płacimy tylko odsetki od wykorzystanej kwoty; przy maksymalnym zadłużeniu to ok. 120–140 zł miesięcznie.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 129
14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej
Łącznie nasze zadłużenie sięgnęło blisko 100 tys. zł, a raty i odsetki blisko 1800 zł miesięcznie, stanowiąc niebezpiecznie dużą część naszych dochodów. Banki chętnie udzielają kredytów, ale trzymają się zasady, aby raty kredytowe klienta nie sięgały więcej niż 20% dochodu netto. Jeśli jednak mamy kilka kredytów w różnych bankach, limit ten możemy łatwo przekroczyć. O ile nie zarabiamy znacznie powyżej 4000 zł netto, spłata 1800 zł co miesiąc samych rat może stać się poważnym problemem. Dla banku klient, który popadnie w tarapaty finansowe, nie jest wygodny.
Ewentualne
koszty
windykacji
długu,
choć
jest
ona
ostatecznością, są wysokie, a sama procedura czasochłonna. Aby umożliwić klientom wyjście z pętli zadłużenia, banki wyszły im naprzeciw, tworząc kredyt konsolidacyjny.
ABC kredytu konsolidacyjnego Kredyt konsolidacyjny jest kredytem udzielanym na spłatę zobowiązań kredytowych w innych bankach (kredyt na mieszkanie, samochód, kredyt gotówkowy, kredyt na karcie kredytowej, kredyt odnawialny w koncie). Jego zaletą jest stosunkowo niskie oprocentowanie wobec tradycyjnych kredytów konsumpcyjnych, wadą zaś zabezpieczenie, które zazwyczaj stanowi mieszkanie z tzw. Hipoteką.
Przeznaczenie kredytu konsolidacyjnego: – zakup mieszkania; – refinansowanie (zamiana) innego kredytu mieszkaniowego;
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 130
14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej
– spłata zadłużeń, np. kredytów gotówkowych, kart kredytowych; – cel dowolny. Cele często można łączyć, tzn. zaciągnąć kredyt większy niż nasze potrzeby, o ile mamy wystarczającą zdolność kredytową. W ostatnim czasie pojawiły się również oferty dla klientów, którzy zatrudnieni
są
na
umowę
o
dzieło
lub
prowadzą
działalność
gospodarczą. Jest to znaczny ukłon w stronę osób, które do tej pory z racji
swojego
źródła
dochodów
nie
miały
szans
na
kredyt
konsolidacyjny. Popularność
kredytów
konsolidacyjnych
spowodowała,
że
w październiku 2005 roku kredyt ten oferowało 12 banków, a kolejne zapowiadały jego wprowadzenie. Chociaż oferta jest bogata, przed podjęciem decyzji o zaciągnięciu kredytu konsolidacyjnego radzę porównać kilka ofert, gdyż różnice mogą być znaczne głównie pod względem: – wysokości oprocentowania; – kwoty kredytu wobec wartości nieruchomości będącej zabezpieczeniem (waha się ona od 70% do nawet 100%, pod warunkiem spełniania określonych wymogów); – długości okresu spłaty; – prowizji za przyznanie, wcześniejszą spłatę lub przewalutowanie; – możliwości okresowego zawieszenia spłat.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej
●str. 131
Zabezpieczenie kredytu: – prawo do nieruchomości, wpis hipoteki na rzecz banku do księgi wieczystej; – ubezpieczenie lokalu będącego zabezpieczeniem kredytu od ognia i innych zdarzeń losowych, a następnie dokonanie cesji na rzecz banku; – ubezpieczenie kredytu. Przedmiotem zabezpieczenia może być mieszkanie, dom, segment, kamienica, działka rolna, działka budowlana (niezabudowana). Jeśli nie posiadasz nieruchomości, która mogłaby być zabezpieczeniem, bank umożliwia ustanowienie zabezpieczenia na lokalu osób trzecich. W przypadku, gdy nieruchomość, którą posiadasz, nie ma hipoteki, przejściowym zabezpieczeniem kredytu do czasu jej ustanowienia jest poręczenie wekslowe. Niektóre banki, wychodząc klientom naprzeciw, umożliwiają niekiedy ustanowienie zabezpieczenia np. w postaci blokady lokaty terminowej na czas trwania umowy. Z tego rodzaju zabezpieczeń korzystają jednak głównie bardzo zamożni klienci, którzy nie chcą blokować sobie nieruchomości pod zastaw kredytu, a posiadają znaczne oszczędności.
Kwoty kredytu Wysokość kredytu uzależniona jest od rynkowej wartości nieruchomości będącej zabezpieczeniem kredytu i nie może zazwyczaj przekroczyć 70% jej wartości, choć są na rynku oferty, które dają niemal 100% wartości lokalu. Minimalna kwota kredytu to zazwyczaj 20 tys. zł, a maksymalna ponad 500–600 tys. zł. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 132
14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej
Okres kredytowania Kredyt konsolidacyjny może być udzielony maksymalnie na okres 30–35 lat. Okres ten może zależeć od przeznaczenia kredytu.
Waluta kredytu Kredyty konsolidacyjne udzielane są, podobnie jak tradycyjne kredyty hipoteczne, we frankach szwajcarskich, dolarach amerykańskich, euro i złotych polskich.
Oprocentowanie kredytu Kredyty
konsolidacyjne
mają
zazwyczaj
różne
oprocentowanie
w zależności od jego przeznaczenia. To taki mały haczyk, gdyż nie zawsze reklamowane np. „od 3,95%” jest prawdą w każdym przypadku. Banki zazwyczaj podają najkorzystniejsze oprocentowanie, aby dobrze wyglądało to w reklamie. W praktyce np. kredyt z przeznaczeniem na zakup innego mieszkania będzie tańszy o 2% od tego z przeznaczeniem na spłatę innych kredytów,
a
o
4%
tańszy
od
kredytu
na
cele
dowolne.
Na
oprocentowanie wpływ ma również kwota kredytu wobec wartości zabezpieczenia. Dlatego zawsze trzeba dokładnie sprawdzić, jak przeznaczenie kredytu i jego wysokość wpływa na oprocentowanie.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej
●str. 133
Dla kogo kredyt konsolidacyjny? Przede wszystkim dla osób, które: – posiadają lokal mieszkalny z hipoteką; – posiadają stałe źródło dochodu, niekoniecznie z umowy o pracę. Akceptowane są również umowy o dzieło i prowadzenie działalności gospodarczej, choć w przypadku tej ostatniej wiąże się to z koniecznością zgromadzenia sporej ilości dokumentów; – akceptują taką formę zabezpieczenia. Trzeba pamiętać, że do momentu spłaty kredytu nie możemy mieszkania sprzedać, o ile nie posiadamy alternatywnego zabezpieczenia; – mają świadomość, że kredyt konsolidacyjny to zaawansowane rozwiązanie finansowe i jego uzyskanie zająć może nawet ponad miesiąc (zwłaszcza gdy nie mamy ustanowionej hipoteki).
Jakie niesie ze sobą korzyści? Główną korzyścią z całą pewnością jest zmniejszenie naszych rat, co odbywa się wskutek: – wydłużenia okresu spłaty kredytu (kapitał jest dzielony na więcej rat); – niższego oprocentowania kredytu (ze względu na bardzo dobre zabezpieczenie, jakim jest hipoteka lub lokata, bank może zaoferować
nam
znacznie
niższe
oprocentowanie
tradycyjnych kredytów gotówkowych);
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
wobec
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 14. Kredyt konsolidacyjny – czym jest i dla kogo? Poznaj go bliżej
●str. 134
– możliwości zaciągnięcia kredytu w walutach, co w przypadku kredytów konsumpcyjnych i kart kredytowych nie jest możliwe. Wystarczy porównać oprocentowanie zadłużenia kart kredytowych na 25% rocznie i kredytu konsolidacyjnego na 7–8% rocznie.
Zalecenia Kredyt konsolidacyjny powinien być traktowany przede wszystkim jako rozwiązanie doraźne, a nie odsunięcie problemów finansowych na późniejszy okres. Trzeba pamiętać o jednym – im niższe mamy raty, tym lepiej, ale jeśli te same raty będziemy płacić 3 razy dłużej, to i tak w sumie zapłacimy więcej. I to jest zadłużenie, na które należy uważać. Zmniejszone raty mogą zwiększać u niektórych osób złudne poczucie, że mogą sobie pozwolić na zwiększenie konsumpcji (skoro płacę tylko 600 zł zamiast 1000 zł, to 400 zł mam wolne). Po kilku latach może się okazać, że będzie nam potrzebny kolejny kredyt na konsolidację zobowiązań. W przypadku każdego kredytu, a zwłaszcza tak dużego, jakim bywa kredyt konsolidacyjny, wymagany jest zdrowy rozsądek i kalkulacja korzyści, ale też i kosztów, z jakimi jest on związany.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka
●str. 135
15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka
Narodziny dziecka to dla każdej pary rodziców z pewnością szczęśliwa chwila. To również znaczne wydatki jeszcze przed narodzinami. Tzw. wyprawka to często koszt 3000–4000 zł. Jeśli dodatkowo od porodu oczekujemy czegoś więcej, np. chcemy rodzić w pojedynczej sali z własną położną i w obecności męża, to musimy przygotować się na kolejne koszty. A to dopiero początek wydatków. Co zrobić, aby zabezpieczyć się finansowo przed rosnącymi wydatkami? Pomyśl o oszczędzaniu na przyszłość swojego dziecka. Czas w tym przypadku jest największym sprzymierzeńcem. Oszczędzanie ma na celu zgromadzenie większej kwoty np. na przyszłą edukację dziecka. Nie stopa zwrotu z kapitału jest tu najważniejsza, a systematyczność i ochrona kapitału od inflacji.
Określ cel oszczędzania Przed podjęciem decyzji o odkładaniu na przyszłość dziecka warto zadać sobie pytanie: w jakim celu oszczędzamy?
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 136
15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka
Możliwości są następujące 1. Zabezpieczenie na wypadek nieszczęśliwych zdarzeń losowych. W tym wypadku wystarczy polisa na życie z funduszem inwestycyjnym na stosunkowo wysoką kwotę świadczenia na wypadek śmierci rodzica/rodziców. Minusem takiego rozwiązania są początkowo wysokie koszty naliczane przez Towarzystwo Ubezpieczeniowe. W pierwszym roku trwania takiej polisy sięgają one 70–75% wpłaconej składki. Jest to istotne w sytuacji, w której zechcemy zrezygnować z polisy i wypłacić zgromadzone dotychczas środki. Jeśli przez kilka pierwszych lat nie zaistnieje sytuacja upoważniająca do wypłaty świadczenia (śmierć rodzica), korzyści finansowe z takiego rozwiązania będę znikome lub żadne. Zyski z inwestycji w fundusze w ramach polisy muszą bowiem najpierw zrównoważyć koszty Towarzystwa Ubezpieczeniowego. Warto o tym pamiętać. 2. Odkładanie na edukację, studia, pierwsze mieszkanie czy też ogólnie łatwiejszy start w dorosłe życie? W tym przypadku już nie jest tak prosto. Oszczędzanie na przyszłość dziecka wymaga konsekwencji, podobnie jak każde inne oszczędzanie. Jedynie cel jest tu wybitnie ważny. Każdy z nas pamięta zapewne swoje postanowienia co do odkładania do świnki-skarbonki 2 zł tygodniowo. Zwykle zapału starczy nam na pierwsze dni, później regularnie odkładać jest coraz trudniej, a to właśnie
czas
Odkładanie
jest
nawet
największym niewielkich
sprzymierzeńcem
kwot
regularnie
oszczędzania.
przez
kilkanaście lat może dać bardzo dobre rezultaty.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
kilka
czy
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 137
15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka
Chociaż Polsce jeszcze bardzo daleko do wzorców z USA, gdzie wielu rodziców wykupuje swoim świeżo narodzonym pociechom specjalne polisy posagowe, to z roku na rok rośnie w naszym kraju ilość produktów specjalnie z myślą o długoletnim oszczędzaniu dla dzieci.
Odkładać samodzielnie czy przy wsparciu pośredników? Oszczędzać możemy samodzielnie lub za pośrednictwem specjalnych programów
oszczędzania,
jakie
oferują
towarzystwa
funduszy
inwestycyjnych, m.in. Kredyt Bank, Nationwide i Skandia, oraz firmy ubezpieczeniowe: Allianz, Amplico Life, Compensa, Generali, PZU, Warta. W pierwszym przypadku wymagana jest choćby podstawowa znajomość rynku
finansowego
i
jego
obserwacja
w
poszukiwaniu
nowych
atrakcyjnych rozwiązań dla naszych pieniędzy, jak również unikanie niepotrzebnego ryzyka. Jeśli jednak ktoś nie ma głowy do finansów, ale ma głównie dobre chęci do odkładania dla dziecka, lepiej, aby powierzył
sprawę
fachowcom.
Wprawdzie
poniesie
opłaty
manipulacyjne, ale lepsze to niż samodzielne próby w materii, która jest mu obca. Wystarczy wówczas wybrać odpowiedni program oszczędnościowy, ustalić składkę i złożyć stałe zlecenie w banku tak, aby składka była regularnie odprowadzana. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie zapomnimy o terminie płatności i, co równie ważne, nie zadrży nam ręka, kiedy przyjdzie płacić kolejne składki.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka
●str. 138
Z jakimi kosztami trzeba się liczyć? W zależności od wariantu polisy posagowej, którą wybierzemy spośród dostępnych na rynku, składki są mocno zróżnicowane i wynoszą od 60–80 zł miesięcznie do 150–200 zł, przy czym okres, na jaki zawieramy umowę, nie może być krótszy niż 5 lat.
Oszczędzanie z pomocą pośredników ma swoje wady i zalety
Do zalet można z pewnością zaliczyć: – ograniczenie się jedynie do znalezienia programu długoletniego oszczędzania; – przekazanie pieniędzy wyspecjalizowanym firmom; – wyrabiamy w sobie poczucie systematyczności – musimy opłacić składkę, jak wymaga tego regulamin. Samodzielne odkładanie może być znacznie trudniejsze.
Do głównych wad i ograniczeń programów oszczędzania można zaliczyć: – prowizję od wpłaty składek; – konieczność dokonywania regularnych wpłat (choć są od tego wyjątki w postaci możliwości nieregularnych wpłat pod warunkiem opłacenia składki początkowej);
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka
●str. 139
– zamrożenie kapitału na długie lata, przy czym wypłata przed czasem wiąże się z zazwyczaj ze sporymi kosztami. Może to mieć znaczenie zarówno w nagłych sytuacjach życiowych, gdy mogą nam być potrzebne pieniądze, jak również w chwili, gdy zdecydujemy się na zmianę formy oszczędzania.
Mając na uwadze dynamiczny rynek produktów finansowych, może się okazać, że za 2–3 lata produkt, który wybraliśmy, nie jest już tak atrakcyjny, a jego zamiana może sporo kosztować.
Na co musimy zwrócić uwagę przy wyborze metody oszczędzania? Zarówno przy samodzielnym oszczędzaniu dla naszej pociechy, jak i przy oszczędzaniu za pośrednictwem instytucji finansowych musimy określić warunki wypłat zgromadzonego kapitału. Musimy wskazać tzw. uposażonego (osobę wskazaną w polisie na życie), który w przypadku śmierci ubezpieczonego podejmie należną kwotę ubezpieczenia. Zazwyczaj jest to żona lub mąż ubezpieczonego. Należy jednak wziąć również pod uwagę okoliczność śmierci obojga rodziców, kiedy to opiekę nad niepełnoletnim dzieckiem sprawować będzie tzw. opiekun prawny. Wskazanie zawczasu takiej osoby to nieodzowny element w tego typu sytuacjach.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 140
15. Oszczędzanie a przyszłość finansowa naszego dziecka
Powinniśmy określić w umowie, jaka forma wypłat będzie realizowana: – jednorazowa całości zgromadzonych środków; – nie więcej niż 30% w jednym roku; – określona kwota miesięcznie aż do wyczerpania kapitału (coś na wzór renty)
Ustalenie formy wypłat częściowych jest korzystne z dwóch względów: – chroni kapitał przed zakusami nieuzasadnionego użycia. Nie możemy mieć bowiem pewności, jak zachowa się opiekun prawny i czy
faktycznie
wykorzysta
pieniądze
na
cele
związane
z wychowaniem dziecka; – zgromadzony kapitał cały czas pracuje, a wypłacamy jedynie jego małą część. W ten sposób wydłuża się okres wypłat.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 141
16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę?
16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę? Ubezpieczenie
na
życie
kojarzy
nam
się
w
pierwszej
chwili
z zabezpieczeniem na wypadek śmierci. Rozwój rynku finansowego powoduje,
że
ubezpieczenie
na
życie,
oprócz
tradycyjnego
zabezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków, może pełnić funkcję oszczędnościową, a nawet stanowić wymóg np. przy ubieganiu się o kredyt.
Jak wybrać dobre ubezpieczenie na życie? Oferta towarzystw ubezpieczeniowych jest tak szeroka, że obecnie każdy
może
W ostatnich
otrzymać latach
produkt
rynek
zgodny
ubezpieczeń
z na
jego życie
oczekiwaniami. uległ
znacznej
przemianie z korzyścią dla klientów. Początki na rynku polskim były dla towarzystw ubezpieczeniowych trudne, ale pomimo tego ubezpieczenia na życie oferowane przez czołowe firmy Amplico Life, Commercial Union i Nationale Nederlanden zdobyły olbrzymią popularność. Inna sprawa, jak wielu klientów było zadowolonych
z
tych
polis,
pomijając
rodziny,
które
dotknęło
nieszczęśliwe zdarzenie objęte umową ubezpieczenia. Połowa lat 90. to okres żniw dla towarzystw ubezpieczeniowych. Chyba każdy z nas miał okazję odebrać telefon od agenta ubezpieczeniowego,
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 142
16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę?
który miłą rozmową starał się nakłonić do spotkania w sprawie polisy ubezpieczeniowej. Oferowane wówczas ubezpieczenie z funduszem inwestycyjnym przedstawiane było jako doskonałe zabezpieczenie emerytalne, a jednocześnie zapewniało typowe ubezpieczenie na życie. Oczywiste jest, że towarzystwo ubezpieczeniowe, podobnie jak bank, nie jest instytucją charytatywną i musi na kliencie zarobić. Fala rozczarowań klientów tą formą ubezpieczeń pojawiła się dość szybko, gdy okazało się, że rezygnacja z polisy drogo kosztuje, a dodatkowo po kilku latach opłacania składek wielu klientów otrzymało zaledwie część wpłaconych środków. Wszystko to za sprawą bardzo wysokich opłat manipulacyjnych, które naliczało TU w początkowym okresie polisy. Mało
który
o szczegółowych
klient
był
wówczas
warunkach
dokładnie
ubezpieczenia.
poinformowany
Dla
Towarzystw
Ubezpieczeniowych liczyła się głównie ilość sprzedanych polis. Taka polityka spowodowała kryzys na rynku ubezpieczeń na życie. Musiały upłynąć 3–4 lata, by rynek wrócił do poprzedniego poziomu. Lecz nie stało się to bynajmniej z powodu nagłego powrotu do zawierania umów na ubezpieczenie na życie.
Każdy z nas jest inny i ma inne potrzeby Rozwój rynku finansowego zaowocował zmianami w funkcjonalności polis
ubezpieczeniowych.
Typowo
ochronna
funkcja
traci
na
atrakcyjności na rzecz polis łączących w sobie inne korzyści. Polisa stwarza na przykład możliwość uniknięcia podatku od zysków kapitałowych lub pokrywa koszty leczenia w prywatnych klinikach. Przykładem pierwszej z tych polis jest zyskujące dużą popularność ubezpieczenie typu unit-linked, które oprócz tradycyjnej funkcji ubezpieczenia zapewnia ochronę przed tzw. podatkiem Belki. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę?
●str. 143
W innej sytuacji życiowej jest 25-letni kawaler, w innej żonaty 35-latek z żoną i dwójką dzieci, spłacający kredyt hipoteczny. W jeszcze innej 45-latek pragnący dodatkowo zaoszczędzić na emeryturę. Dlatego, nim wybierzesz polisę, określ swoje potrzeby. Przedstawiciel TU nie zrobi tego za Ciebie. Odpowiedz sobie na trzy podstawowe pytania: – czy polisa ma chronić mnie i moich najbliższych? Jeśli tak, to potrzebuję wysokiej sumy odszkodowania na wypadek śmierci; – czy polisa ma stanowić zabezpieczenie kredytu hipotecznego? Muszę zatem ograniczyć moje poszukiwania do oferty, która za możliwie najniższą składkę zagwarantuje mi wyznaczoną przez bank kwotę ubezpieczenia; – czy chcę oszczędzać na emeryturę? Wówczas rozwiązaniem będzie polisa mieszana, która w ramach składki daje ochronę, a jednocześnie środki klienta są inwestowane z myślą o dalszej przyszłości.
W czym wybierać? Najpopularniejsze rodzaje ubezpieczeń: 1. Ubezpieczenie na życie. Klasyczne ubezpieczenie dla osób pragnących zabezpieczyć finansowo rodzinę na wypadek swojej śmierci. Może ono również stanowić zabezpieczenie dla osób ubiegających się o kredyt mieszkaniowy. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę?
●str. 144
Dodatkową korzyścią z tej polisy jest to, że zgromadzone środki wypłacane uposażonym nie są opodatkowane, bo nie podlegają prawu spadkowemu. 2. Ubezpieczenie na życie i dożycie. To oferta dla osób, które chcą połączyć tradycyjne ubezpieczenie z oszczędzaniem na emeryturę. Ubezpieczenie zawierane jest na określony okres. Po jego upływie klient otrzymuje kwotę, na jaką opiewała polisa, oraz odsetki z inwestycji. W przypadku śmierci ubezpieczonego środki trafiają do osób wskazanych w umowie ubezpieczenia. Tego rodzaju polisy zapewniają zazwyczaj dużą swobodę w kwestii częstotliwości opłacania składek. Środki z polisy przekazane uposażonym nie podlegają opodatkowaniu. Dzięki temu ubezpieczenie daje możliwość przekazania zgromadzonych środków np. dzieciom. 3. Ubezpieczenie z myślą o przyszłości dziecka. Propozycja dla osób pragnących ułatwić finansowy start swoim pociechom. Z reguły ubezpieczonym jest rodzic, a uprawnionym do otrzymania środków jest dziecko, które aby je podjąć, musi być pełnoletnie. Ciekawostką tego ubezpieczenia jest możliwość zawarcia umowy np. z dziadkami, którzy chcą zadbać o swoje wnuki. Przykładem takiego ubezpieczenia jest FUTURA PRO oferowane przez PZU. 4. Ubezpieczenie zdrowotne. Fatalny stan państwowej służby zdrowia zmusza wiele osób do poszukiwania alternatywnych form ubezpieczenia zdrowotnego. Obok abonamentów oferowanych przez prywatne kliniki powstają specjalne polisy zdrowotne. Pozwalają one korzystać z leczenia w wielu renomowanych klinikach za rozsądne pieniądze. Podstawowy pakiet to, w zależności od TU, wydatek rzędu 40 zł miesięcznie. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 145
16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę?
Pytaj o umowy dodatkowe – tzw. klauzule Wykupując ubezpieczenie na życie, warto zapytać o tzw. umowy dodatkowe. Wiadomo, że śmierć jest ostatecznością, i dlatego warto się ubezpieczyć również od innych nieszczęść: trwałego inwalidztwa, utraty wzroku, utraty zdolności do pracy czy zachorowania na jedną z groźnych chorób, jak zawał serca czy nowotwór. Każde TU ma swoją własną ofertę umów dodatkowych i należy samemu ocenić ich wartość. Pamiętajmy jednak, że warto za kilkanaście dodatkowych złotych mieć ochronę na wypadek ciężkiej choroby.
Chcesz kredyt – kup polisę Boom na kredyty mieszkaniowe, jaki obserwujemy od 2–3 lat, również sprzyja powstawaniu nowych form ubezpieczeń. Coraz częstszym wymogiem przy ubieganiu się o kredyt mieszkaniowy jest posiadanie polisy na życie. Korzyści z tytułu takiego ubezpieczenia odnoszą zarówno bank, jak i kredytobiorca. Bank dostaje bardzo dobre zabezpieczenie
na
wypadek
śmierci
lub
inwalidztwa
klienta,
a kredytobiorca zwiększa swoje szanse na kredyt oraz zapewnia spokój sobie i swoim najbliższym. W razie nieszczęśliwego wypadku bank otrzymuje pieniądze od towarzystwa ubezpieczeniowego na pokrycie spłaty kredytu. Taka polisa jest dodatkowych wydatkiem, ale biorąc pod uwagę koszty kredytu mieszkaniowego, nie jest to wiele.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 146
16. Ubezpieczenie na życie – jak wybrać dobrą ofertę?
Czytaj to, co jest napisane mały druczkiem Jak w każdej ofercie finansowej, tak i w przypadku wyboru ubezpieczenia na życie musimy dokładnie przeczytać warunki oferty, tzw. OWU (ogólne warunki ubezpieczenia). Sprawdź następujące warunki polisy: – wysokość składki – generalnie im wyższa składka, tym wyższa kwota ubezpieczenia. Towarzystwa zazwyczaj podają kwoty przykładowe dla osoby w wieku lat np. 30 lat. Należy brać pod uwagę, że jeśli mamy więcej lat, za tę samą składkę otrzymamy niższą kwotę ubezpieczenia. – liczbę wykluczeń, czyli sytuacji, w których TU może odmówić wypłaty kwoty ubezpieczenia. – czy można zawiesić opłacanie składek w sytuacjach losowych np. w przypadku utraty pracy? – czy można w nagłej potrzebie zmniejszyć wysokość opłacanej składki? Osoby starsze, chcąc uzyskać wyższą kwotę ubezpieczenia, muszą bowiem płacić nawet dwukrotnie większą składkę, co nie pozostaje bez wpływu na ich budżet.
Pamiętaj! Prawo zezwala na odstąpienie od umowy ubezpieczenia w ciągu 30 dni od jej podpisania bez ponoszenia konsekwencji. Warto z tego skorzystać, jeśli nagle okaże się, że polisa w danej formie nie do końca spełni nasze oczekiwania, albo decyzję podjęliśmy pod wpływem emocji lub
też
bank
zrezygnował
z
wymogu
posiadania
polisy
zabezpieczenia. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
jako
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 17. SKOK – Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe
●str. 147
17. SKOK – Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe 1,3 mln klientów, 1500 oddziałów – to nie dane jednego z największych banków w Polsce. To wynik SKOK – Spółdzielczych Kas OszczędnościowoKredytowych. Czym jest SKOK i do kogo jest skierowana jego oferta?
Czym jest SKOK? Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa jest instytucją finansową działającą na zasadach bardzo zbliżonych do tradycyjnych banków. Główne różnice dotyczą kwestii prawnych i organizacyjnych. SKOK-i, pomimo że prowadzą działalność komercyjną, korzystają z preferencji, jakie oferuje im Państwo. Dotyczą one braku obowiązku odprowadzania tzw. rezerwy obowiązkowej, która polepsza ich kondycję finansową. Pierwsze instytucje oparte na idei obecnych SKOK-ów powstawały już 150 lat temu w Anglii. Ich założycielami byli robotnicy. Po I wojnie światowej SKOK-i trafiły do Polski. Tworzono je na wzór spółdzielni finansowych Raiffeisena istniejących w Austrii. Po II wojnie światowej SKOK-i w Polsce zniknęły, aby pojawić się ponownie w 1989 roku. SKOK-i funkcjonują również z powodzeniem w Stanach Zjednoczonych jako unie kredytowe.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 148
17. SKOK – Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe
Do kogo skierowana jest oferta SKOK? Klienci SKOK tworzą pewnego rodzaju społeczność. Z usług SKOK może skorzystać
każdy,
kto
zostanie
członkiem
kasy.
To
jedna
z
podstawowych różnic między tradycyjnym bankiem a SKOK. Klientem banku można zostać niemal z marszu, w SKOK natomiast należy wypełnić stosowną deklarację, opłacić wpisowe, wkład oraz kupić jeden udział. Nie są to wysokie koszty i zwykle nie przekraczają 100–120 zł. Jest to opłata jednorazowa. Zostanie członkiem SKOK zobowiązuje członka kasy do założenia rachunku indywidualnego, który służy do rozliczeń klienta (coś na wzór znanych powszechnie ROR).
Oferta SKOK dla mniej wymagających Jeśli nade wszystko cenisz czas i wygodę, SKOK nie będzie dla Ciebie dobrym wyborem. Kasa nie oferuje ani dostępu do konta przez Internet, ani kart kredytowych. Do konta wydawana jest jedynie karta bankomatowopłatnicza Visa Elektron. Do korzystania z usług SKOK skłonić może przede wszystkim atrakcyjne oprocentowanie lokat. Przed podjęciem decyzji o założeniu lokaty warto jednak policzyć, czy koszty związane z faktem zostania członkiem kasy nie będą wyższe niż ewentualne zyski z lokaty w porównaniu z tymi otrzymanymi w klasycznym banku. Na pewno nie opłaca się zakładać lokat na okres krótszy niż rok na niewielkie kwoty. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 17. SKOK – Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe
●str. 149
Zakładając, że oprocentowanie w SKOK będzie wyższe o 1,5% od oferty banku, na lokacie rocznej na 10 tys. zł zarobimy o 150 zł więcej (10 000 x 1,5%). Koszty wstąpienia do SKOK to tymczasem 100–120 zł. Musimy o tym pamiętać.
Atrakcyjna lokata – drogi kredyt Wysokie oprocentowanie lokat terminowych, jakie oferuje SKOK, tłumaczyć można w znacznej części drogimi kredytami. Podobnie jak tradycyjne banki, kasy zbierają od klientów środki w postaci depozytów, a następnie innym klientom udzielają kredytów ze zgromadzonych aktywów. Zarabiają zatem na różnicy między oprocentowaniem lokaty a kredytu, choć wobec oferty banków różnice w oprocentowaniu wynoszą nawet 4– 5% na niekorzyść kas. Chcąc zaciągnąć kredyt w koncie, musimy się liczyć z tym, że za podobny kredyt zapłacimy w SKOK sporo więcej niż w banku komercyjnym.
Wiele kas, jedna idea Choć w Polsce działa ponad 70 SKOK-ów, zaledwie 5 może się pochwalić siecią liczącą ponad 100 placówek. Do największych kas należą: SKOK im. F. Stefczyka, SKOK im. Z. Chmielewskiego i SKOK Opolski.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 150
17. SKOK – Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe
Preferencje dla stałych członków Idąc w ślad banków, SKOK-i tworzą dla swoich stałych klientów zachęty i przywileje przy ubieganiu się o kredyt. Osoby z długim stażem członkowskim (minimum rocznym) mogą liczyć na łagodniejsze wymogi przy ubieganiu się o kredyt, jak również korzystają z niższych prowizji.
Bezpieczeństwo zgromadzonych środków Pomimo że SKOK-i nie należą do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego zapewniającego
bezpieczeństwo
zdeponowanych
środków,
ich
członkowie mogą spać spokojnie. Kasy
wypracowały
i ubezpieczają
własny
posiadane
system
depozyty
zabezpieczeń w
na
Towarzystwie
wzór
BFG
Ubezpieczeń
Wzajemnych. W razie bankructwa jednej z kas klienci otrzymają 100% zgromadzonych oszczędności do wysokości 22,5% euro.
Konkurencja dla banków? Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe mogą być konkurencją dla
banków,
zwłaszcza
wśród
mniej
wymagających
klientów
zamieszkujących mniejsze miasta. Chociaż oferta produktów jest stale rozwijana, wciąż pozostaje w tyle za tradycyjnym bankiem. Od 2005 roku klienci SKOK mogą kupować jednostki uczestnictwa TFI SKOK powstałego przy współpracy z Credit Suisse Asset Management Polska, który zarządza zgromadzonymi środkami. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 17. SKOK – Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe
●str. 151
Tym, co może przekonać klienta do wyboru SKOK-u, jest atrakcyjne oprocentowanie lokat i poczucie swego rodzaju wspólnoty. Klient jest członkiem pewnej społeczności. Ta mniejsza komercjalizacja może wpływać korzystnie na wizerunek SKOK-u wśród grupy klientów, która wraca do swojej kasy i poleca ją innym jako przyjazną instytucję. Trudno jednak oczekiwać, aby przedstawiciele klasy średniej porzucali swoje dotychczasowe banki na rzecz SKOK-ów. Banki komercyjne mają za złe SKOK-om, że te mogą oferować korzystniejsze warunki lokat ze względu na zwolnienie z obowiązku odprowadzenia tzw. rezerw obowiązkowych. Reguluje to ustawa o funkcjonowaniu banków, która nie obejmuje jednak działalności SKOK-ów. Dopóki SKOK-i korzystają z pewnego rodzaju preferencji, ich pozycja wydaje się niezagrożona. Powinny wykorzystać ten czas na rozszerzenie, unowocześnienie oferty (np. dostęp przez Internet). Kiedy okres ochronny się skończy, będą w wielu przypadkach równorzędnym partnerem dla banków komercyjnych. Skorzystają na tym obecni i przyszli członkowie SKOK.
Przydatne linki: www.skok.pl www.skokpiast.pl www.wielkopolskaskok.pl
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 152
18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć?
18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć? Biuro
Informacji
o zwiększeniu
Kredytowej
bezpieczeństwa
powstało banków
w
2001
oraz
roku
innych
z
myślą
instytucji
finansowych i ich ochronie przed nierzetelnymi klientami. Jego zadaniem jest gromadzenie i udostępnianie informacji o zaciągniętych zobowiązaniach
kredytowych
obywateli.
Ilość
tych
informacji
dynamicznie rośnie. W samym grudniu 2005 roku Biuro Informacji Kredytowej udostępniło 900 tys. raportów. BIK ma na celu wyeliminowanie sytuacji, w której przysłowiowy Kowalski ma trzy kredyty, nie spłaca ich na czas i ubiega się o czwarty kredyt. Banki, po udzieleniu klientowi kredytu, wysyłają do BIK stosowny raport o powstałym zobowiązaniu, np. wysokość zaciągniętego kredytu, liczba rat do spłaty. Kiedy pan Kowalski będzie ubiegał się o kredyt w kolejnym banku, musi się liczyć z tym, że bank wystąpi do BIK o wgląd do jego danych, aby ocenić poziom zadłużenia. Warto wiedzieć, że raport zawiera dane nie tylko o zaciągniętych kredytach, ale również ich saldo oraz informacje o podjętych próbach uzyskania kredytu w przeszłości. Na dobrą opinię mogą liczyć klienci, którzy nie są zadłużeni ponad stan, a przede wszystkim regulują sumiennie swoje zobowiązania. Dane o klientach gromadzone przez Biuro Informacji Kredytowej służą nie tylko bankom, ale i kredytobiorcom. Nierzetelni klienci banków, którzy nie spłacają kredytów, przyczyniają się do wzrostu tzw. portfela złych kredytów, za który płacą wszyscy uczciwie spłacający swoje zobowiązania. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 153
18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć?
Wpis do BIK to nie wpis na czarną listę Sam wpis do bazy BIK nie powinien budzić naszych obaw. Dopiero kiedy przestajemy spłacać kredyt, bank przekazuje nasze dane do BIK jako informacje o nierzetelnym kliencie. Trafiamy wówczas na tzw. czarną listę dłużników i możemy mieć w przyszłości poważne problemy z uzyskaniem kolejnych kredytów.
Kredyt bez BIK? Osoby obawiające się o swoje wpisy na listę nierzetelnych klientów w bazie
BIK
w
naturalny
sposób
poszukują
innych
możliwości
zaciągnięcia kredytu. Naprzeciw takim potrzebom wychodzą różni pośrednicy, którzy reklamują się w prasie lub na ogłoszeniach przyklejanych na słupach latarni. „Szybki kredyt bez BIK” – to typowa treść takiego ogłoszenia, na którym zazwyczaj widnieje tylko numer telefonu komórkowego. Jeśli damy się skusić na taką ofertę, należy wzmóc czujność, gdyż często owi pośrednicy okazują się zwykłymi naciągaczami obiecującymi załatwienie kredytu z pominięciem wglądu do danych BIK. Często pobierają od klienta bezzwrotną prowizję, po czym informują, że kredytu niestety nie udało się załatwić. Należy pamiętać, że pośrednik również korzysta z usług banku, a ten nie udzieli kredytu bez sprawdzenia wiarygodności klienta. Inaczej narażałby się na zbyt duże ryzyko, które w przypadku niewypłacalności klienta obciąża innych uczciwych klientów.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 154
18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć?
Ponieważ
BIK
gromadzi
dane
o
klientach
95%
banków
oraz
kilkudziesięciu SKOK-ów, trudno ukryć nieuczciwość i ubiegać się o kredyt, mając zaległości w spłacie dotychczasowych zobowiązań.
Uczciwi kredytobiorcy też mogą mieć problemy Teraz chciałbym zwrócić uwagę na to, jakie niespodzianki mogą nas spotkać w związku z BIK. Nie kwestionuję w żadnym wypadku sensu jego istnienia. Trzeba chronić banki, a po części ich klientów przed nieuczciwymi osobami, które biorą kilka kredytów, a potem ich nie spłacają. Straty banków z tego tytułu odbijają się później na klientach, np. poprzez wyższe oprocentowanie kredytów. Do czego zmierzam? Do kwestii aktualizacji danych o zaciągniętych kredytach. Na własnym przykładzie wiem, że w tej części działalności BIK są luki, które
wymagają
uzupełnienia.
Ponieważ
korzystam
dość
często
z kredytów, mogę podzielić się doświadczeniami na ten temat. Zgodnie z regulaminem BIK, każdy obywatel ma prawo raz na 6 miesięcy zwrócić się do BIK z prośbą o otrzymanie raportu z informacjami na jego temat. Korzystając z tej możliwości, poprosiłem o ów raport. Jakież było moje zdziwienie, gdy w danych o zaciągniętych zobowiązaniach widniały dane o kredytach dawno przeze mnie spłaconych. Od okresu spłaty do daty wystawienia raportu minęły w jednym przypadku ponad 2 lata.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 155
18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć?
Niemal natychmiast zrozumiałem prawdopodobną przyczynę odmowy udzielenia mi kredytu przez jeden z banków. Zobowiązania, które niesłusznie widniały w BIK, sprawiały wrażenie, że mam znaczne zadłużenie i suma miesięcznych rat jest zbyt duża, abym mógł udźwignąć kolejny kredyt. Tymczasem faktycznie moje zadłużenie wynosiło 0 zł.
Co mi pozostało? Przełknąć gorzką pigułkę i będąc bogatszym o doświadczenia, wyjaśnić całą sytuację. Zwróciłem się osobiście do banku, w którym miałem spłacony kredyt, o wyjaśnienie, dlaczego BIK nadal posiada moje dane, skoro spłaciłem kredyt. W odpowiedzi usłyszałem, że bank nie wysyła sam informacji o aktualizacji danych, że BIK nie istniał w obecnej formie, kiedy brałem kredyt, a w ogóle to pani nic nie wie, bo pracuje od niedawna i może mi najwyżej wystawić stosowne zaświadczenie o spłacie
kredytu
i
braku
zobowiązań.
Przyjąłem
zaświadczenie
i trzymam je na wypadek, gdybym ubiegał się o kolejny kredyt. Analogicznie sytuacja wyglądała w przypadku drugiego kredytu i również skończyło się na zaświadczeniu. Dodatkowo pracownik banku przyznał, że w ostatnim czasie znacznie wzrosła liczba klientów, którzy proszą o wystawienie zaświadczenia o spłacie kredytu sprzed kilku lat. Świadomość Polaków rośnie, ale ilu jeszcze musi spotkać przykra niespodzianka, nim system będzie działał w obie strony? Teraz wiem, że nie ma na co czekać i liczyć, aż ktoś coś zrobi za nas.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 156
18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć?
Wprawdzie z dniem 16 czerwca 2005 roku weszła w życie nowelizacja prawa
bankowego,
precyzująca
zasady
przetwarzania
danych
o wygasłych zobowiązaniach klientów banków oraz innych instytucji upoważnionych do udzielania kredytów, to jednak na jej dostosowanie instytucje te mają 3 lata. Trudno sobie zresztą wyobrazić, aby kilka milionów raportów zaktualizować w ciągu kilku miesięcy. Do tego czasu kredytobiorcy są zdani na siebie.
Pamiętaj! Ludzie i systemy są zawodni. Musisz samodzielnie zadbać o swoje sprawy. Kto Ci zrekompensuje poniesione straty z powodu niesłusznie odrzuconego wniosku o kredyt? Zmarnowany czas i nerwy to tylko najmniej dotkliwe straty.
O czym warto pamiętać, będąc kredytobiorcą? 1. Dbaj o swoje dane i zaraz po spłacie kredytu wystąp do swojego banku o zaświadczenie dokumentujące ten fakt. Mimo że BIK uaktualnia nasze dane, nie robi tego od ręki, a procedura może potrwać kilka tygodni, co czasem może mieć dla nas znaczenie. 2. Raz na rok lub pół roku wystąp do BIK o darmowy wgląd do swoich danych. Wystarczy pobrać formularz ze strony Biura Informacji Kredytowej, który znajdziesz tutaj. Sprawdź, na ile Twoje dane są aktualne.
W razie potrzeby możesz
samodzielnie
wysłać kopię
zaświadczenia z banku o spłacie zadłużenia. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar 18. Biuro Informacji Kredytowej – co warto o nim wiedzieć?
●str. 157
3. Bądź sumienny w regulowaniu swoich zobowiązań. Dane o spłaconych kredytach są automatycznie kasowane z bazy BIK po 5 latach. Tworzy się w ten sposób nasza historia kredytowa, która ma znaczenie przy kolejnym ubieganiu się o kredyt.
BIK to nie jedyna instytucja gromadząca dane o klientach Biuro Informacji Kredytowej to największy, ale nie jedyny podmiot gromadzący nasze dane. Obok BIK funkcjonuje jeszcze Bankowy Rejestr, który w odróżnieniu od BIK gromadzi dane osób zalegających ze spłatą zarówno w bankach detalicznych, jak i spółdzielczych. Z kolei Krajowy Rejestr Długów to baza danych, do której możemy trafić, mając min. 200 zł długu z tytułu niezapłaconych rachunków, o ile zalegamy dłużej niż 60 dni. Życzę dużych kredytów i małych rat.
Przydatne adresy WWW: Biuro Informacji Kredytowej: http://www.bik.pl Bankowy Rejestr: http://www.bik.pl/inne_bazy.htm Krajowy Rejestr Długów: http://krd.pl/
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 158
Zakończenie
ZAKOŃCZENIE ZAKOŃCZENIE Dotarłeś/aś właśnie do końca niniejszej publikacji. Ufam, że lektura tych blisko 180 stron dostarczyła Ci wiedzy, która od tej chwili będzie Ci pomocna w podejmowaniu codziennych decyzji finansowych. Wiedza ta pozwoli Ci zaoszczędzić, zarobić, a przede wszystkim poczuć się pewnie podczas wizyty w banku lub innej instytucji finansowej. Mając własną wiedzę, stajesz się partnerem do rozmowy o detalach wybranego produktu, a nie jedynie onieśmielonym klientem proszącym o wskazanie korzystnej oferty. Ze mojej strony to praktycznie wszystko. Pozostaje mi życzyć Ci wielu sukcesów. Pamiętaj, jeśli poczujesz, że wiedza pozyskana z tego e-booka wymaga poszerzenia, mam dla Ciebie część II: „Inwestowanie pieniędzy w praktyce. Wykorzystaj okazje jakie daje polski rynek”.
Pozdrawiam serdecznie Tomasz Bar
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 159
Polecane strony WWW
POLECANE STRONY WWW www.akcje.net Akcje.net to serwis w pełni poświęcony tematyce rynku kapitałowego. To
prawdziwa
kopalnia
informacji
zarówno
aktualnych,
jak
i archiwalnych. Kursy akcji, walut, kontraktów terminowych itd. Dostęp do części danych wymaga rejestracji. Ciekawym dodatkiem jest czat, na którym można wymienić opinię na temat inwestowania.
www.aii.pl Portal inwestycji alternatywnych o nazwie Alternative Investment Information jako pierwszy w Polsce porusza tematy szerokiego rynku hedge. Inwestycje tego typu w krajach zachodnich cieszą się sporą popularnością. Traktowane są jako uzupełnienie portfela inwestycyjnego opartego na akcjach, obligacjach. Od niedawna ta forma lokowania kapitału jest również dostępna dla krajowych inwestorów.
www.analizy.pl Serwis powstał w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie niezależnym spojrzeniem na poszczególne sfery rynku finansowego. Oferuje szereg analiz z rynku akcji, funduszy, obligacji. Podzielony jest część płatną i bezpłatną.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 160
Polecane strony WWW
www.bankier.pl Źródło
wiarygodnych
i
aktualnych
wiadomości
gospodarczych
i finansowych. Dostarcza informacji na temat giełdy, oferty polskich banków, firm leasingowych, aktualności z serwisów światowych agencji informacyjnych oraz najciekawsze artykuły z polskiej prasy o profilu ekonomicznym.
BOF Private Finance www.bof.com.pl BOF jest pierwszą w Polsce niezależną firmą zarządzającą majątkiem osób prywatnych. Pomaga podejmować dobre decyzje finansowe. Tworzy i realizuje Twój indywidualny plan finansowy. Określ, co chcesz osiągnąć za 2, 5 lub 20 lat. To może być zakup domu, wykształcenie dzieci, wysoka emerytura lub posiadanie 1 mln zł na koncie. BOF Ci pomoże. Wszystkie swoje zamierzenia zamień na konkretny plan. BOF pomoże Ci zapanować nad wszystkimi celami finansowymi. Przygotuje profesjonalny plan określający Twoją indywidualną strategię finansową. Dzięki produktom finansowym w ofercie BOF będziesz miał duży wybór najefektywniejszych produktów. Możesz skorzystać z 75 funduszy inwestycyjny i ofert 20 banków.
Dom Finansowy QS www.dfqs.pl Dom finansowy QS to broker kredytów gotówkowych i hipotecznych. Współpracuje z następującymi bankami: GE Money Bank, Millennium, Raiffaisen Bank, ING Bank Śląski.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 161
Polecane strony WWW
www.das.pl Firma D.A.S. zapewnia swoim klientom ochronę prawną w przypadku zaistnienia takich nieszczęśliwych zdarzeń losowych, jak wypadek drogowy. Produkty D.A.S. to rodzaj ubezpieczenia, które chroni słabszego (osoby prywatne i małe firmy) w sporach z silniejszymi (np. towarzystwami ubezpieczeniowymi czy producentami samochodów). Ubezpieczenie pozwala na dochodzenie swoich praw bez obawy przed ponoszeniem związanych z tym kosztów. Ten rodzaj ubezpieczenia jest dostępny na rynku polskim od niedawna, zaś już od 75 lat bardzo popularny w krajach europejskich.
www.derywaty.com Vortal finansowy w całości poświęcony derywatom. Pod patronatem serwisu obywają się szkolenia poświęcone nowoczesnym instrumentom finansowym.
Serwis
zawiera
artykuły,
wywiady
z
czołowymi
ekonomistami w Polsce.
www.domkredytowy.pl Dom Kredytowy NOTUS jest firmą doradczą działającą na rynku finansowania hipotecznego. Swoim klientom indywidualnym pomaga sfinansować
zarówno
cele
mieszkaniowe,
jak
i
inne
potrzeby
konsumpcyjne. Współpracuje z 11 bankami. Posiada 6 placówek w całej Polsce.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 162
Polecane strony WWW
www.e-numizmatyka.pl Serwis
firmy
ExpressM,
która
oferuje
swoim
klientom
pomoc
w inwestowaniu w monety i sztabki kolekcjonerskie. Wykupując abonament, mamy pewność, że wszystkie wydawane w ramach emisji monety trafią do nas na czas. Oprócz sprzedaży monet, sztabek firma prowadzi skup oraz pomaga w wycenie posiadanych kolekcji.
www.easy-forex.com Internetowa platforma obrotu na rynku walutowym. Zachęca warunkami obrotu. Wadą jest fakt, iż mimo że posiada polską wersję językową, wiele istotnych informacji jest jedynie po angielsku.
www.ebroker.pl Portal Ubezpieczeniowy eBROKER jest źródłem wielu praktycznych informacji
oraz
ubezpieczenia.
narzędzi Prowadzony
pomocnych jest
przez
przy
wyborze
zespół
i
zakupie
licencjonowanych
doradców ubezpieczeniowych.
www.efixpolska.com EFIX POLSKA jest przedstawicielem firmy Global Forex Trading (oddziału Global Futures & Forex Ltd z siedzibą w ADA, Michigan, USA) w Polsce. Serwis jest przeznaczony dla prywatnych inwestorów i przedsiębiorstw zainteresowanych bezpośrednią grą na rynku FOREX. Zawarte w serwisie informacje są dystrybuowane za darmo. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 163
Polecane strony WWW
www.elfin.pl Serwis finansowy elfin.pl to bardzo bogaty zbiór aktualizowanych na bieżąco informacji z rynku finansowego. Zawiera m.in. bardzo przydatne kalkulatory emerytur, kredytów.
www.emergingportfolio.com Anglojęzyczny serwis poświęcony funduszom inwestycyjnym, lokującym swoje aktywa na rynkach wschodzących.
www.eurobankier.pl Dawniej euromoney.pl. Internetowy portal finansowy dostarczający informacji z rynków kapitałowych, wiadomości gospodarcze oraz prezentujący ofertę instytucji finansowych dla klientów indywidualnych i przedsiębiorstw. Eurobankier.pl jest częścią Bankier.pl S.A.
www.euroland.com Euroland.com to dynamicznie rozwijający się serwis skierowany do inwestorów.
Umożliwia
wybór
akcji
spośród
12
różnych
giełd
europejskich. Jego celem jest dostarczenie dokładnych i aktualnych informacji o spółkach giełdowych w rodzimym języku, przydatnych podczas inwestowania w akcje w Europie.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 164
Polecane strony WWW
www.finansowo.pl finansowo.pl to portal, który ma stanowić alternatywę dla placówek bankowych. Klient, podając oczekiwania np. co do kredytu, może liczyć na
oferty
dopasowane
specjalnie
do
jego
sytuacji.
Wybór
najkorzystniejszej odbywa się za pomocą aukcji, w której udział biorą z jednej strony klient, z drugiej oferujący dany produkt finansowy.
www.forex-desk.net Platforma transakcyjna rynku walutowego Forex. Polecam dział „Początkujący inwestor”. To obowiązkowa lektura dla wszystkich chcących rozpocząć samodzielne inwestowanie. Dla poszukujących profesjonalnej informacji przeznaczono dział analiz.
www.forex.pl Capital Management Poland S.A. od ponad pięciu lat działa na rynku polskim. Świadczy zaawansowane usługi konsultingowe oparte na najwyższych standardach jakości, dostosowane do indywidualnych potrzeb
klientów.
Wspomaga
firmy
kooperujące
z
partnerami
zagranicznymi w obszarze kontroli ryzyka oraz zabezpieczania pozycji walutowych.
Współpracuje
także
z
klientami
indywidualnymi,
wykorzystującymi zmiany kursów walut na międzynarodowym rynku walutowym do generowania zysków.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 165
Polecane strony WWW
www.fundi.pl Serwis poświecony funduszom inwestycyjnym i nie tylko. Zawiera porady, na co zwrócić uwagę przy wyborze, zakupie i sprzedaży jednostek uczestnictwa funduszy.
www.fxinfo.pl Doradczo-informacyjny serwis walutowy. Ponadto pierwsza w Polsce internetowa platforma do dokonywania transakcji walutowych on-line. Wykorzystując TMS Tr@der można zawierać transakcje, monitorować pozycje, składać zlecenia zakupu i sprzedaży 24 godziny na dobę przez pięć dni w tygodniu bez potrzeby zakupu dodatkowego oprogramowania.
www.gieldowe.pl Serwis dla inwestorów giełdowych. Zawiera rzetelne i niezależne analizy spółek (również emisje pierwotne), analizy branż, wyceny, debiuty giełdowe.
Ponadto
oferuje
rekomendacje
spółek
oraz
portfeli
inwestycyjnych. Goście serwisu mają do dyspozycji forum na którym mogą prezentować swoje opinie na temat spółek. Twórcy serwisu współpracują z serwisem bankier.pl, TVP – program „Plus Minus” – i prasą, m.in. „Newsweek” i „Forbes”.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 166
Polecane strony WWW
www.goldenegg.pl Goldenegg – Niezależni Doradcy Finansowi to kolejna na polskim rynku instytucja świadcząca kompleksową obsługę doradztwa w zakresie finansów osobistych. Klient Goldenegg może wybierać w ofercie kilkunastu
banków
turystycznych,
z
zakresu
m.in.
komunikacyjnych,
kredytów,
na
życie,
ubezpieczeń zabezpieczenia
emerytalnego (OFE ,IKE), lokowania oszczędności. Firma posiada placówki w kilku największych miastach Polski.
www.gpw.pl Strona Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Investment Fund Market www.ifmpl.com Pierwszy niezależny dystrybutor otwartych funduszy inwestycyjnych. Prawdopodobnie
najstabilniejsze
rozwiązania
inwestycyjne
w Warszawie.
www.likwidator.com Likwidator – pomoc ubezpieczeniowa oferuje swoje usługi klientom, którzy mają problemy z uzyskaniem należnego odszkodowania. Jeśli zakład ubezpieczeń nie wypłacił odszkodowania lub wypłacił zaniżone, możemy liczyć na pomoc, przekazując sprawę w ręce pracowników wyspecjalizowanej firmy.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 167
Polecane strony WWW
www.kartyonline.pl Serwis
poświęcony
Informacje
o
w
całości
ofercie
kartom
banków,
płatniczym,
wykaz
kredytowym.
bankomatów,
kwestie
bezpieczeństwa dla posiadaczy kart.
www.nakredyt.pl Serwis gromadzący w jednym miejscu najnowsze artykuły i publikacje o tematyce kredytu pochodzące z magazynów i prasy codziennej, a także dostarczający cennych narzędzi i porad, dzięki którym wybór właściwej oferty okaże się łatwiejszy i bardziej rzeczowy. Polecam wszystkim kredytobiorcom.
www.noblebank.pl Noble Bank to nowy bank wchodzący w skład grupy kapitałowej Getin Banku. Swoją ofertę kieruje do bardziej zamożnych klientów, którzy dysponują ok. 100 tys. zł oszczędności lub zdecydują się odkładać 1000 zł co miesiąc. W zamian za to mogą liczyć na doradztwo w zakresie finansów osobistych.
multiOFE.pl – II filar online OFE II filar – Twój wybór przez Internet. Commercial Union, ING Nationale Nederlanden, AIG, Polsat, PZU Złota Jesień, Sampo. Otwarte Fundusze Emerytalne – rankingi, wyniki, notowania, narzędzia i analizy. Serwis MultiOfe oferuje kompleksowe informacje na temat Otwartych
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 168
Polecane strony WWW
Funduszy Emerytalnych oraz możliwość przystąpienia do wybranego OFE przez Internet – łatwo, sprawnie i bezpiecznie, bez wizyt, telefonów, z pełnym
wsparciem
przez
e-mail.
Wypracowane
i
doskonalone
procedury pozwoliły ograniczyć do minimum czas oczekiwania klienta na otrzymanie umowy, wpis do bazy OFE oraz ZUS.
www.money.pl Jeden z największych serwisów skierowanych do osób zainteresowanych inwestowaniem w różne formy dostępnych w Polsce instrumentów finansowych.
Posiada
gospodarczych
ogromne
zarówno
dla
zasoby
informacji
początkujących,
ekonomiczno-
jak
i
bardziej
doświadczonych uczestników rynku.
www.obligacjeskarbowe.pl Serwis banku PKO BP poświęcony w całości obligacjom. Pełna oferta rynkowa, odpowiedzi na pytania i liczne porady. To wszystko pod jednym adresem.
www.parkiet.com.pl Serwis gazety giełdowej pod tym samym tytułem.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar Polecane strony WWW
●str. 169
www.portfel.pl Serwis Portfel.pl redagowany jest przez pracowników firmy 3W Internet Marketing. Zamysłem twórców serwisu było stworzenie forum, na którym rozmaite instytucje finansowe prezentowałyby informacje o swoich produktach i usługach.
www.prognozy.com.pl Serwis skierowany do inwestorów, którego celem jest dostarczenie wysokiej jakości prognoz giełdowych. Prognozy giełdowe tworzone są przez analityków w oparciu o nowoczesne technologie obliczeniowe. Zastosowana metoda pozwala na analizę cykli giełdowych w różnych horyzontach czasowych od cykli długości dwóch–trzech dni do cykli w horyzoncie kilkuletnim.
www.radiopin.pl Strona radia PiN 102 FM – pierwszego w Polsce radia ekonomicznobiznesowego. Słuchać można go w Warszawie i okolicach na 102 FM. Wyspecjalizowany charakter finansowo-biznesowy radia to przede wszystkim analizy dotyczące rynku finansowego, aktualne informacje z giełd polskich i światowych, doradztwo w zakresie inwestycji. W programie co pół godziny świeże i aktualne serwisy poświęcone głównie wydarzeniom ekonomicznym. Oprócz nich magazyny o giełdzie, bankach i usługach finansowych, motoryzacji, reklamie i kulturze. Nie brak także wywiadów i dyskusji ze znanymi osobistościami.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 170
Polecane strony WWW
Słownik pojęć finansowych Słownik definicji finansowych. Ponad 200 zwrotów i fachowych pojęć.
www.skarbiec.biz Skarbiec.Biz to portal, w którym każdy może nieodpłatnie uzyskać odpowiedź na nurtujące go pytania o przepisy prawa i finanse. Polecam alfabetyczną bazę zwrotów finansowych i prawnych wraz z ich opisem.
www.start.info.pl Start.info.pl to wspólna inicjatywa Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie i Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Jej celem jest umożliwienie nawiązania kontaktu między spółkami a inwestorami. Na pomoc w poszukiwaniu inwestora mogą liczyć zarówno duże spółki akcyjne, z o.o., komandytowo-akcyjne, jak również tzw. start-upy. Korzystanie z platformy jest bezpłatne.
www.tf.pl Strona internetowa tygodnika finansowego. Tf.pl to pozycja dla wszystkich
poszukujących
świeżych
informacji
ekonomiczno-
gospodarczych.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 171
Polecane strony WWW
www.tms.pl TMS – Treasury Management Services jest pionierem na krajowym rynku usług doradztwa w zakresie zarządzania ryzykiem walutowym. W Polsce działa nieprzerwanie od 1997 roku, choć początki działalności sięgają rynku francuskiego końca lat 80. uczestnikom
rynku
wszystkiego,
Misją TMS jest zapewnienie co
niezbędne
do
działania:
rekomendacji, informacji, narzędzi transakcyjnych i strategii alokacji kapitału. Gwarantują to oferowane cztery kategorie wysokiej klasy usług finansowych, których wspólnym elementem jest umiejętne wykorzystanie
nowych
technologii:
–
doradztwo
w
zarządzaniu
gospodarką pieniężną, finansowe serwisy informacyjne, walutowe platformy transakcyjne, zarządzanie rachunkami.
www.wsj.com Strona wydawcy dziennika WALL STREET JOURNAL.
www.x-trade.biz Internetowa platforma obrotu kontaktami terminowymi na waluty i towary. Podstawowym celem działania X-Trade jest tworzenie jak najbardziej efektywnego i przyjaznego systemu do zawierania transakcji na rynku nierzeczywistych transakcji walutowych i towarowych. Dzięki restrykcyjnej polityce kosztów i internetowej sieci sprzedaży firma może zaoferować swoim klientom jedne z najniższych obecnie w Polsce spreadów walutowych.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 172
Polecane książki
POLECANE KSIĄŻKI POLECANE KSIĄŻKI Poniżej
zamieszczam
wykaz
książek
o
tematyce
ekonomicznej,
finansowej, poradników motywacyjnych, które mogę polecić.
1. David Owen, „Bank Taty”, wyd. Studio Emka 2005, str. 147. Książkę polecam przede wszystkim młodym rodzicom. Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami 3-latka, skąd się biorą pieniądze, i jak zachęcić 5-, 6-latka do odkładania niewielkich sum na przyszłość? Książka odpowie na te pytania. „Bank Taty” to jedna z niewielu książek amerykańskich autorów, która z powodzeniem odnosi się do również do Polski. Pomimo że rynek amerykański jest bardzo nowoczesny w kwestii podejścia do finansów nawet dla dzieci, również polscy rodzice mogą z czerpać rady z jej lektury.
2. Robert T. Kiyosaki, „Bogaty ojciec – Biedny ojciec”, wyd. Books & Software 2000, str. 223. Jeśli ktoś nie zna jeszcze tej książki, to czas najwyższy ją przeczytać. 10 mln sprzedanych egzemplarzy mówi samo za siebie. Od tej pozycji powinien zacząć każdy, kto myśli poważnie o swojej finansowej
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 173
Polecane książki
przyszłości. Autor w kapitalny sposób pokazuje, jaką rolę w naszym życiu odgrywają pieniądze. Nie epatuje poradami typu: jak zrobić fortunę w 1000 dni, tylko pokazuje krok po kroku drogę, jak wydostać się z pułapki ciągłego niedoboru pieniędzy pomimo wielu lat pracy. Dystrybutorem książki jest Instytut Praktycznej Edukacji www.ipe.com.pl.
3. David S. Landes, „Bogactwo i nędza narodów”, wyd. Muza 2005, str. 734. Zapierająca dech w piersiach swoim rozmachem panorama dziejów świata.
Autor,
historyk
i
ekonomista,
emerytowany
profesor
Uniwersytetu Harvarda, postawił sobie za cel wyśledzić, jak przebiegał główny nurt postępu ekonomicznego i modernizacji. Jak doszliśmy do tego, gdzie jesteśmy i kim jesteśmy. Dlaczego jedni są tak bogaci, a inni tak ubodzy? – oto jest pytanie. (Tekst oryginalny z okładki.)
4. George Gilder, „Bogactwo i ubóstwo”, wyd. Zysk i S-ka 2001, str. 432. Książka z pewnością nie jest łatwa w lekturze. Autor porusza w niej odwieczny problem: jak zwiększyć dobrobyt, a ograniczyć biedę. Przedstawia przedsiębiorczość jako sposób na rozwój gospodarczy. Programy pomocy społecznej natomiast tworzą według autora ofiary socjalnego uzależnienia.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 174
Polecane książki
5. Robert T. Kiyosaki, „Kwadrant przepływu pieniądza”, wyd. Books & Software 2000, str. 266. Kontynuacja „Bogatego ojca...”. Autor pokazuje na przykładzie tytułowego
kwadrantu
cztery
rodzaje
podejścia
do
pieniędzy:
Pracownik, Samozatrudniony, Właściciel Biznesu i Inwestor. Lektura książki pomoże każdemu zrozumieć, w którym miejscu kwadrantu się znajduje, a w którym warto być, aby zrzucić z siebie finansowe problemy. Dystrybutorem książki jest Instytut Praktycznej Edukacji www.ipe.com.pl.
6. John Hull, „Kontrakty terminowe i opcje, wprowadzenie”, wyd. WIG Press 1998, str.512. Książka
wprowadza
w
temat
zaawansowanych
instrumentów
finansowych, do których z pewnością należą kontrakty terminowe i opcje. Wytłumaczone od podstaw zasady funkcjonowania kontraktów i opcji poparte wieloma przykładami i strategiami ich zastosowania to wielki atut tej pozycji.
7. Steven K. Scoot, „Notatnik milionera”, wyd. Studio Emka 1997, str. 311. Steven K. Scott , najbardziej znany specjalista od marketingu w Ameryce, ujawnia swoją drogę od nieudacznika do milionera. Jak zwykli ludzie mogą osiągnąć niezwykłe sukcesy? Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 175
Polecane książki
Autor na własnym przykładzie pokazuje, że dzięki odpowiedniemu nastawieniu możemy przezwyciężyć swoje słabości i odnaleźć swoją drogę do sukcesu w każdej dziedzinie. Książka zawiera wiele doskonałych fraz typu: „Jeżeli Cię to nie bawi, nie odniesiesz wielkich sukcesów”; „Możesz być o wiele mądrzejszy od swoich szefów”; „Nie pozwól, by ciasne umysły ograniczały twoje myślenie”. Hasła te nabierają głębszego znaczenia po przeczytaniu kolejnych rozdziałów.
8. Anthony Robbins, „Obudź w sobie olbrzyma”, wyd. Emka 1992, str. 694. Książka wydana 15 lat temu niewiele straciła ze swojej wartości. Powinna być pierwszym krokiem do podjęcia zmian w życiu. Autor na własnym
przykładzie
pokazuje,
jak
wielkie
możliwości
drzemią
w każdym z nas. Możliwości, o jakie sami byśmy siebie nie podejrzewali. Marzenia dają potężną motywację do działania i dokonywania zmian. Anthony
Robbins
krok
po
kroku
wprowadza
nas
w
tajniki
samodoskonalenia, pozwalające dotrzeć do wyznaczonego celu, dziś majaczącego gdzieś za mgłą.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar Polecane książki
●str. 176
9. John M. Keynes, „Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza”, wyd. PWN 2003, str. 366. Książka z całą pewnością trudna. Daje jednak ogromną wiedzę na temat funkcjonowania ekonomii, gospodarki. Dzieło Keynesa powstało ponad 70 lat temu i do dziś pozostaje jedną z nielicznych książek, które wraz z upływem lat nie straciły na wartości.
10. Brian J. Millard, „Pokonać rynek”, wyd. Liber 1999, str. 208. Pozycja może być uzupełnieniem „Reguł gry na giełdzie”. Zawiera bardziej zaawansowane porady, strategie inwestowania.
11. Michael D. Sheimo, „Reguły gry na giełdzie” wyd. WIG Press 1998, str. 176. Książka polecana przede wszystkim początkującym inwestorom. Chociaż zawarte w niej porady dotyczą rynku amerykańskiego, wiele z nich można odnieść również do warunków krajowych.
12. David Bach, „Ruchome schody do fortuny”, wyd. Studio Emka 2004, str.230. Książka, choć nie należy do rewolucyjnych, pomaga zorganizować swoje sprawy finansowe. Autor prowadzi w USA seminaria poświęcone finansom, które spotykają się z ogromnym zainteresowaniem. Jest również doradcą finansowym portalu America Online. Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
PRAKTYCZNE PORADY FINANSOWE – Tomasz Bar
●str. 177
Polecane książki
13. Robert Slater, „Soros – Tajemnica sukcesu największego inwestora świata”, wyd. Wydawnictwo Wiedza i Życie 1996, str. 242. George Soros od blisko 40 lat należy do najbardziej znanych inwestorów na świecie. Zasłynął z inwestycji na rynku walutowym. Do historii przeszedł jego atak na brytyjskiego funta na początku lat 90. W ciągu niespełna miesiąca zarobił 1 mld funtów, wykorzystując gwałtowne osłabienie brytyjskiej waluty wobec dolara, marki i innych walut. Tak wielkie zyski były możliwe zarówno dzięki słusznym przewidywaniom co do zachowania się funta, jak również możliwościom, jakie stwarzają kontrakty terminowe.
14. Dean Lundell , „SUN TZU. Sztuka wojny dla graczy giełdowych i nie tylko”, wyd. IFC Press 1999, str. 222. Książka-legenda. Choć zawiera tylko kilkanaście porad, ich aktualność, pomimo upływu setek lat, pozostaje zadziwiająco aktualna.
15. Dennis B. Levine, William Hoffer, „Wall Street od podszewki”, wyd. Panta 1994, str. 376. Prawdziwa opowieść o władzy, chciwości i korupcji na Wall Street. Choć postępowanie autora książki nie jest z pewnością godne naśladowania (skończył w więzieniu), to doskonałe opisuje on mechanizmy świata finansjery.
Pozycja
polecana
wszystkim
zainteresowanym
funkcjonowaniem giełdy oraz tym, którzy oglądali film „Wall Street” z 1987 roku, w którym oscarową rolę zagrał Michael Douglas.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Bar
POLECAMY TAKŻE PORADNIKI: Efekt Motyla – Kamil Cebulski Jak jedna decyzja może wpłynąć na całe Twoje życie i zaważyć nad biedą lub bogactwem? Poznaj młodego człowieka, z niewielkiej miejscowości, który w wieku 21 lat przekroczył barierę 1 miliona złotych obrotu w swojej firmie internetowej... i chce się podzielić z Tobą swoimi niezwykle wartościowymi doświadczeniami oraz przemyśleniami. Więcej o tym poradniku przeczytasz na stronie: http://efekt-motyla.zlotemysli.pl "Serdecznie polecam książkę. Szczególnie ludziom, którzy nie wierzą w to, że w Polsce można dobrze zarobić. Książka pokazuje realia - a konkretnie przekazuje to, że ciężka praca jest początkiem osiągnięcia sukcesu. Naprawdę warto skorzystać z rad Kamila Cebulskiego, gdyż jest on żywym dowodem swojego sukcesu." Wiesław Tabaka 22 lata, absolwent studiów wyższych
Odrodzenie Feniksa – Nikodem Marszałek Poznaj sekrety zwykłych ludzi, którzy osiągają niezwykłe rezultaty Bycie zwycięzcą jest nastawieniem, sposobem życia. "Odrodzenie Feniksa" to naukowe podejście i jednocześnie ćwiczenie jakie powinieneś poznać. Jeżeli rozpoznasz i zaczniesz rozwijać to co już masz - zadziwisz innych. Więcej o tym poradniku przeczytasz na stronie: http://feniks.zlotemysli.pl "To jest to czego mi było potrzeba. Polecam tego ebooka wszystkim, którzy nie wiedzą jak i co zrobić ze swoim życiem." Michał Waszczyk, student
Zobacz pełen katalog naszych praktycznych poradników na stronie www.zlotemysli.pl