Samantha Towle Revived Tłum. jekatierinka Tłum. miss_why Samantha Towle Revived Tłum. jekatierinka Tłum. miss_why Prolog India _______________________...
154 downloads
35 Views
3MB Size
Samantha Towle
Revived
Tłum. jekatierinka
Tłum. miss_why
Samantha Towle
Revived Prolog India ____________________________________ Prolog Leandro ________________________________ Rozdział 1 Leandro_____________________________ Rozdział 2 India_________________________________ Rozdział 3 Leandro_____________________________ Rozdział 4 India__________________________________ Rozdział 5 Leandro_____________________________ Rozdział 6 India__________________________________ Rozdział 7 Leandro_____________________________ Rozdział 8 India__________________________________ Rozdział 9 Leandro_____________________________ Rozdział 10 India________________________________ Rozdział 11 Leandro____________________________ Rozdział 12 India________________________________ Rozdział 13 Leandro____________________________ Rozdział 14 India________________________________ Rozdział 15 Leandro____________________________ Rozdział 16 India________________________________ Rozdział 17 Leandro____________________________ Rozdział 18 India________________________________ Rozdział 19 Leandro____________________________ Rozdział 20 India________________________________ Rozdział 21 Leandro____________________________ Rozdział 22 India________________________________ Rozdział 23 Leandro____________________________ Rozdział 24 India________________________________ Rozdział 25 Leandro____________________________ Rozdział 26 India________________________________ Rozdział 27 Leandro____________________________ Rozdział 28 India________________________________ Rozdział 29 Leandro____________________________
Tłum. jekatierinka
4 10 13 27 36 45 54 59 68 82 91 104 117 125 136 144 153 162 169 174 181 186 190 196 204 217 236 245 251 255 261
Tłum. miss_why
Samantha Towle
Revived
Rozdział 30 India________________________________ Rozdział 31 Leandro____________________________ Rozdział 32 India________________________________ Rozdział 33 Leandro____________________________ Rozdział 34 India________________________________ Rozdział 35 Leandro____________________________ Rozdział 36 India________________________________ EPILOG Leandro________________________________ EPILOG India____________________________________
Tłum. jekatierinka
268 275 284 290 296 305 312 319 324
Tłum. miss_why
Samantha Towle
Revived
TRZYNAŚCIE LAT TEMU
DWIE RÓŻOWE LINIE.
Sprawdzam ponownie ulotkę. Dwie różowe linie... ciąża. Nie. O Boże, nie. Nie mogę być w ciąży. Nie mogę. Mam tylko siedemnaście lat. Mieszkam w akademiku. Nie mogę mieć dziecka. Ledwie mogę zająć się sama sobą. To nic, India. Paul będzie wiedział, co zrobić. Jest starszy, bardziej odpowiedzialny. Naprawi to. Ale nikt inny nie może się dowiedzieć, że jestem w ciąży. Jeśli ktokolwiek dowie się, że Paul i ja sypiamy ze sobą, będzie miał problemy. Duże problemy. Po prostu boję się mu powiedzieć. Co jeśli pomyśli, że specjalnie zaszłam w ciążę?
Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 4
Samantha Towle
Revived Kit. Muszę powiedzieć Kitowi. Jest moim bratem bliźniakiem, moim najlepszym przyjacielem. Będzie wiedział, jak sobie z tym poradzić. Ale jeśli Kit dowie się o mnie i Paulu, zabije go. Mój brat jest naprawdę opiekuńczy względem mnie. I chociaż ma też siedemnaście, jest ogromny jak na swój wiek. O Boże, co za bałagan. Słyszę pukanie do drzwi łazienki. W tym miejscu nie można znaleźć spokoju. – Jedna minuta! – Krzyczę. Trzęsącą się ręką wpycham test z powrotem do pudełka, chowam go do kieszeni kurtki i zasuwam zamek. Po tym jak myję ręce, spuszczam wodę i odblokowuję drzwi. Zara, najbardziej irytująca krowa na świecie, stoi po drugiej stronie. – Byłaś tam wieki. Co robiłaś? – Rzuca mi podejrzliwe spojrzenie. – To samo, co ty robisz w tym miejscu. – Bez kolejnego słowa, odwracam się i odchodzę. Nie mogę iść do swojego pokoju. Muszę się stąd wydostać. Muszę porozmawiać z Paulem. Nie ma go tu dzisiaj. Powinien być u siebie. Pójdę do jego mieszkania. Prawdopodobnie powinnam do niego napisać, żeby dać mu znać, że przychodzę. Zawsze piszę do niego z wyprzedzeniem. Martwi się, że ludzie mogą się o nas dowiedzieć, więc zawsze mi mówi, że powinnam się upewnić, czy jest bezpiecznie, zanim przyjdę. Ale nic już nie sprawia, że czuję się bezpieczna. Będę miała dziecko.
Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 5
Samantha Towle
Revived Opuszczając akademik, zręcznie udaje mi się uniknąć Kita. Łapię autobus na krótką przejażdżkę do Paula. Wysiadam i na drżących nogach idę do jego mieszkania, pokonując dwie kondygnacje schodów. Dzwonię do drzwi. Bez odpowiedzi. Ale wiem, że jest w środku, bo widziałam jego rower na korytarzu. Dzwonię ponownie i znowu nic. Może jest pod prysznicem i mnie nie słyszy. Decyduje się zobaczyć, czy drzwi są otwarte. Rzadko kiedy je zamyka, kiedy jest w środku. Klamka ustępuje. Wchodzę do środka i przechodzę przez salon. Niema go tu. Ani w kuchni. Idę do łazienki. Słyszę dźwięk płynącej wody. Następnie słyszę głosy. W liczbie mnogiej. Pochodzące z jego sypialni. I moje serce opada. Nie. Proszę, nie. Strach ogarnia mnie jak trucizna. Ledwie jestem w stanie złapać oddech. Moje ciało zaczyna się trząść, a serce kołacze się mi w klatce piersiowej. Zmuszając się do ruszenia z miejsca, staję przy drzwiach jego sypialni. Drżącą ręką sięgam po klamkę i ją naciskam. Moje serce spada jak kamień. Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 6
Samantha Towle
Revived Paul leży na łóżku. Jest nagi z inną kobietą, siedzącą na nim okrakiem. Nagą kobietą. Najwyraźniej uprawiają seks. Jezu. Moja ręka zaciska się na brzuchu. Ból jest tak silny, że to rozchodzi się na resztę mojego ciała. Do oczu napływają mi łzy. Od razu zauważa, że tam stoję, a jego twarz wyraża zaskoczenie. Wypełnia go szok i strach. Łapie kobietę za ramiona, zatrzymując jej ruchy. Następnie ona odwraca się do mnie twarzą. Wtedy widzę, że wcale nie jest kobietą. Jest dziewczyną. Dziewczyną, którą znam. Cassie. Mieszka razem ze mną w akademiku. I ma czternaście lat.1 Czuję w gardle podchodzącą żółć. Wychodzę niepewnym krokiem z mieszkania, słysząc krzyczącego Paula. Wybiegam z budynku, kierując się prosto na przystanek autobusowy, który dzięki Bogu jest pusty. Ukrywam się w pod wiatą tak, by, żeby Paul mnie nie zauważył. Wycieram łzy ze swoich policzków. Cassie. Ma tylko czternaście lat.
1
WTF!!!! - Bati
Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 7
Samantha Towle
Revived Ale czy sama nie miałam piętnastu, kiedy Paul zaczął ze mną sypiać? Wtedy wydawało się to bardzo romantyczne, że mnie chciał, ale teraz, kiedy zobaczyłam go z nią... to wygląda źle. Dlaczego wtedy tego nie widziałam? Dlaczego nie dostrzegłam, jakiego rodzaju był mężczyzną? A teraz jestem w ciąży z facetem, który pracuje w moim akademiku. Facetem, który lubi uprawiać seks z nastolatkami. Nie mogę powstrzymać się przed zwymiotowaniem. Kiedy konwulsje ustają, staram się uspokoić oddech. Mam milion myśli na sekundę. Odsuwając się od smrodu własnych wymiocin, staję po drugiej stronie, wciąż pozostając poza zasięgiem wzroku. Z ręką przyciśniętą do swojego brzucha, opieram się plecami o przystanek. Powoli wyjmuję telefon z kieszeni i szybkim wybieraniem dzwonię do jedynej osoby, którą mam na tym świecie. Kit odbiera po pierwszym sygnale. – Co się stało? Intuicja bliźniaków. Kit i ja zawsze wiemy, kiedy to drugie ma kłopoty. – Jestem w tarapatach. – Łzy spływają mi po policzkach. – Jakiego rodzaju tarapatach? – J-ja... jestem w ciąży. Cisza. Ale słyszę jego oddech. – Kit? – Gdzie jesteś? – Rozczarowanie barwi jego głos.
Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 8
Samantha Towle
Revived To tnie mnie na drobne kawałki. Ucieka mi szloch. Biorę głęboki oddech. – Jestem na przystanku autobusowym. – Gdzie? Wstrzymuję oddech, zanim udzielam mu odpowiedzi. – Na tym... niedaleko mieszkania Paula. Jeszcze więcej ciszy. Nie musi nic mówić. Słyszę to w jego ciszy. W taki sposób Kit reaguje. Nie wścieka się, ani nie krzyczy. Jego cisza jest jego gniewem i ma bardzo głośny wydźwięk. – Jadę po ciebie. – W jego głosie jest ledwie słyszalna surowość. – Nie bądź na mnie zły, Kit. Proszę – szlocham. – Nie jestem na ciebie zły, India. – Jego głos mięknie. Ale zawsze nazywa mnie Indy. Mówi do mnie India tylko wtedy, gdy jest na mnie zły. – Jestem zły na tego skurwysyna. Nie - jestem daleki od była na niego złym. Jestem wściekły. Zabiję tego pierdolonego zboczeńca! – Kit... nie! Proszę! – Jadę po ciebie. I nie ruszaj się, kurwa, z miejsca, w którym jesteś. Mówię poważnie. Następnie już go nie ma, a ja ledwo utrzymuję w ręku telefon. Czuję się jakby moje życie właśnie się skończyło i modlę się do Boga, żeby to naprawił.
Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 9
Samantha Towle
Revived
ROK TEMU
ZAMYKAM OCZY,
i recytuję w głowie słowa mojego bohatera – wspaniałego Ayrtona
Senna2, co robię zawsze, przed każdym wyścigiem. “Bycie drugim, to znaczy być pierwszym który przegrał.” Tuż przed tym, jak wsiadam do bolida, modę się, by tym razem to zadziałało. Nie mogę przegrać. Muszę wygrać ten wyścig. Moje punktacja jest słaba, ale jestem dzisiaj na pole position. Ale wciąż, Carrick Ryan – ten ból w tyłku, może znowu mnie pokonać, jeśli nie wyciągnę głowy z dupy. Mogę to, kurwa, zrobić. Jestem Leandro Silva, do jasnej cholery. 2
Brazylijski kierowca F1. Trzykrotny mistrz świata, dla wielu uznawany za kierowcę wszechczasów F1. Zginął w tragicznym wypadku na torze w 1994r w Bolonii. Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 10
Samantha Towle
Revived Jestem facetem, którym chce być każdy mężczyzna. Zakładając kask, wsuwam się do kokpitu. Skupienie to wszystko, czego teraz potrzebuję. Moje życie jest zajebiste. I mogę sprawić, że będzie jeszcze lepsze, jeśli zgarnę dzisiaj złoto do domu. Brazylia będzie mnie jeszcze bardziej kochała, jeśli dziś wygram. Mój mechanik podaje mi kierownicę. Mocuję ją na miejscu. Jestem gotowy, by ruszyć. Kiwam głową, by dać mu znać, że jestem gotowy. W uszach zaczynam słyszeć głosy. Wyjeżdżam na tor i zaczynam okrążenie formujące3. Następnie staję na pozycji startowej wraz z innymi zawodnikami. Zwiększam obroty silnika i jestem więcej niż gotowy. Czerwony... Czerwony... Czerwony... Czerwony... Czerwony... Start! Wciskam mocno pedał gazu i poruszam się obok wszystkich innych samochodów, zyskując siłę napędową. 3
Ostatnie okrążenie przed rozpoczęciem wyścigu, mające na celu zajęcie pozycji startowych, które zdobyto w kwalifikacjach poprzedniego dnia. Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 11
Samantha Towle
Revived Wkrótce prowadzę. Ryan siedzi mi na ogonie, ale się nie daję i jestem pierwszy. Z całą pewnością wygram. Wygrać w swojej ojczyźnie... nie ma nic lepszego. Cóż, poza wygraniem mistrzostw. Zbliżam się do zakrętu. Zaczynam skręcać. Co do kurwy? Kierownica utknęła. Nie mogę nią ruszyć. Kurwa! Szarpię za nią, próbując skręcić, ale nie ustępuje, a zakręt zbliża się za szybko. Słyszę spanikowane głosy w moich uszach. Wiedzą, że coś jest nie tak, ale nie mogę mówić, zbyt skupiony nad tym, co się za chwilę stanie. No dalej, dziecinko. Skręć. Nie ważne co robię, kierownica dalej jest zablokowana, a ja nie skręcę na czas. O Boże. Wiem, że nic nie mogę zrobić. To jest to. Mam przejebane. Ściana przybliża się bardzo szybko. Zamykam oczy. Uderzenie jest tak mocne, jak się tego spodziewałem. Czuję, jak moje ciało się roztrzaskuje. Ból... nie do zniesienia. Moja skóra.... płonie. Dym w moich płucach. Nie mogę oddychać... Ciemność.
Tłum. jekatierinka
Beta: miss_why 12
Samantha Towle
Revived
CZY MIAŁEŚ KIEDYKOLWIEK WRAŻENIE,
że znajdujesz się w miejscu, w którym nie
masz pewności, czy powinieneś być? Tak właśnie się czuję, siedząc w poczekalni mojej nowej terapeutki – doktor Indii Harris. Cóż, mówię nowej, bo to pierwszy raz, kiedy się z nią spotkam. Jak, do kurwy nędzy, do tego doszło? Kiedy stałem się tą wersją samego siebie? Facetem, który musi chodzić do terapeutki. Oczywiście znam odpowiedź na to pytanie. W dniu wypadku. W dniu, w którym prawie umarłem. Cóż, technicznie rzecz biorąc umarłem, ale lekarze zdołali przywrócić mnie do życia. Szkoda. Czasami zastanawiam się, czy nie lepiej by było, gdyby im się nie udało. Teraz, jestem mniej niż połową tego, kim byłem wcześniej. Cipkowatą wersją samego siebie, która nie potrafi sama wsiąść do normalnego samochodu, o wyścigowym już nie wspominając. Nie mogę prowadzić. A bez tego jestem nikim.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 13
Samantha Towle
Revived Teraz muszę spotkać się z przeklętą terapeutką. To ostatnia przeszkoda, którą muszę pokonać, by wrócić do jazdy. Więc, oto jestem w tym miejscu, by zobaczyć się z doktor Harris, bo podobno jest jedną z najlepszych. Ona mnie naprawi. Część mnie jest zaintrygowana, czy to w ogóle jest możliwe, bo wiem jak bardzo jestem popieprzony. I będzie to wymagało pierdolonego cudotwórcy, by przywrócić z powrotem Leandro Silvę. Leandro – o którego cały świat pyta, co się do cholery z nim stało? Czy jestem tutaj z własnego wyboru? Nie. Mój team mnie zmusił. Zmusił – to brzmi brutalnie. Nie zaciągnęli mnie tutaj kopiącego i wrzeszczącego w niebogłosy. Jestem związany kontraktem, więc aktualnie płaci mi się za nicnierobienie. Siedzę na dupie, piję i pieprzę kobiety. Nie zapracowuję na swoje wynagrodzenie. Na ostatnim spotkaniu powiedziano mi, w sposób nie budzący wątpliwości, że jeśli nie wyciągnę głowy z tyłka i nie zacznę się znowu ścigać, moja umowa nie zostanie przedłużona. To ma sens. Kto chciałby wydawać miliony funtów na kierowcę wyścigowego, który nie może się ścigać? Moja matka byłaby najszczęśliwsza na świecie, gdybym już nigdy nie wsiadł do bolida. Ale moi koledzy i przyjaciele są zdania, że powinienem już zebrać swoje gówno do kupy.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 14
Samantha Towle
Revived Zwłaszcza jeden przyjaciel – człowiek, o którym dwanaście miesięcy temu, nigdy bym nie pomyślał jak o przyjacielu – Carrick Ryan. Kiedyś – mój rywal, teraz o dziwo, mój najbliższy przyjaciel. Po moim wypadku, on i jego - wtedy jeszcze dziewczyna, a teraz żona – Andi, odwiedzili mnie w szpitalu, podczas wizyty w Brazylii. Za każdym razem, kiedy wracali do Brazylii, by odwiedzić mamę Andi lub z powodu wyścigu Carricka, przychodzili się ze mną zobaczyć. Potem zaczęliśmy z Carrickiem do siebie dzwonić. Kiedy zdałem sobie sprawę, że nie jest takim kutasem, za jakiego go brałem, staliśmy się przyjaciółmi. Doktor Harris jest terapeutką Andi. To ona mi ją poleciła. Andi spotyka się z nią, by poradzić sobie ze strachem o ścigającego się Carricka, co ma związek z tym, że jej tata umarł na torze, gdy była dzieckiem. Jej tata zmarł na jej oczach. To po królewsku ją popieprzyło. Oboje, Andi i Carrick zapewniają mnie, że doktor Harris będzie w stanie mi pomóc. To właśnie dlatego płaszczę swój tyłek na krześle w poczekalni. Niecierpliwie zerkam na zegar, stukając palcami o krzesło. Moja wizyta miała się rozpocząć pięć minut temu. Nienawidzę czekać. Zaczekam jeszcze pięć, a potem stąd spadam. Moje oczy przeskakują do gazet na stoliku. Magazyn sportowy wystaje spod czasopisma o modzie. Pochylając się do przodu, wyciągam go, natychmiast żałując, że to zrobiłem. Na okładce jest moje zdjęcie z podpisem „Jak Wygląda Zła strona Formuły 1”. Miło.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 15
Samantha Towle
Revived Więc, teraz jestem złą stroną Formuły 1. Dobrze wiedzieć. Zdaję sobie sprawę, co mówią o mnie media. Jak przeistoczyłem się ze świetnego kierowcy w pijaka i męską dziwkę. Nie mylą się w tej części o męskiej dziwce. Cóż, dziwka brzmi nieco zbyt dosadnie. Nie pobieram opłat za swoje usługi. I nie powiedziałbym, że jestem pijakiem. Ja po prostu lubię wypić – dużo. Nie powinienem czytać tego artykułu. Wiem, to ale sadystyczna część mnie nakazuje mi przewracać kolejne strony. Po znalezieniu artykułu, skanuję wzrokiem tekst, dostrzegając to samo gówno, co zwykle.
Dlaczego Silva się nie ściga? Fizycznie jest zdrowy. Czy to przez psychiczne problemy? Wypadek spowodował strach przed wyścigami? Czy to dlatego pije – topiąc swoją nędzę w alkoholu? To taka szkoda widzieć, jak świetny kierowca tak dramatycznie popada w niełaskę.
Frustracja i wściekłość ściskają moją pierś jak imadło. Pierdolić to. Nie potrzebuję tego gówna. Mimo, iż nie mogę się ścigać, to nie jest tak, że rzeczywiście tego potrzebuję. Nie muszę się ścigać. Muszę tylko pić i pieprzyć. To wszystko, czego potrzebuję. I kiedykolwiek będę potrzebował. Kłamca. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 16
Samantha Towle
Revived Jestem kłamcą i tchórzem. I właśnie dlatego, siedzę w poczekalni, czekając na wizytę u terapeutki. Może nie da się mnie już uratować. Rzucając magazyn z powrotem na stolik, zrywam się na nogi, gotowy, by stąd wyjść, gdy drzwi się otwierają, ukazując uosobienie tego, co chciałbym w tym momencie pieprzyć. Moje oczy podążają szlakiem opalonych nóg do dopasowanej ołówkowej spódnicy, którą chętnie bym podciągnął, by zobaczyć wspaniałą cipkę, która znajduje się po spodem. Bladoróżowa bluzka, wsunięta jest w spódnicę, przykrywając coś, co wygląda na parę cycków w fantastycznym rozmiarze. Jedwabiste blond włosy sięgają jej do ramion. Włosy, które dałyby mi wiele radości, gdyby były zaplątane w moich dłoniach, podczas gdy pieprzyłbym te błyszczące czerwone usta, ciesząc się z tego, jak jej szminka rozmazuje się na moim fiucie. Mój kutas pulsuje w dżinsach, bardziej niż gotowy, by przedstawić jej tę ofertę. – Panie Silva. – Robi krok do przodu. – Jestem doktor Harris. Ale proszę mi mówić India. Ona jest doktor Harris? Ta podciągnij–swoją–spódnicę–i–pozwól–mi–pieprzyc–cię–w–tej–chwili kobieta jest moją nową terapeutką. No zajebiście po prostu. Nie mogę przecież przelecieć swojej terapeutki. Biorę mojego fiuta na wstrzymanie i posyłam jej swój najlepszy uśmiech, z rodzaju tych zrzucających majtki, gdy mówię. – A ty możesz mi mówić Leandro. – Leandro, okej. Widzę wyraźny rumieniec na jej policzkach. Taki sam, jak u kobiet, które chcą się ze mną przespać.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 17
Samantha Towle
Revived Stop. Ona jest twoją terapeutką. Jeszcze nie jest. To dopiero moja pierwsza wizyta, by zobaczyć czy się polubimy. Może nie. Kogo ja oszukuję? Zdecydowanie ją lubię. Cóż, lubiłbym ją do momentu, w którym bym doszedł, a potem nie chciałbym jej już więcej widzieć. Czy naprawdę chcę spierniczyć szansę na pomoc od świetnej terapeutki ze względu na pieprzenie, które mogę znaleźć u kogoś innego? – Przepraszam, że trochę się spóźniłam na twoją sesję. – Nie ma problemu. – Podążam za nią do jej biura. To standardowe biuro terapeuty, całe w neutralnych kolorach, wprowadzające spokojny nastrój. Nie żebym był kiedykolwiek wcześniej w gabinecie terapeuty. – Usiądź, proszę. – Pokazuje na wygodnie wyglądający fotel, a sama siada na innym w odległości kilku stóp ode mnie, ze stolikiem do kawy pomiędzy nami. – Chciałbyś się czegoś napić, zanim zaczniemy? – Nie, w porządku. Dziękuję – mówię ze wzrokiem przyklejonym do jej nóg, które właśnie skrzyżowała. Chrząknięciem, przyciąga moje oczy do swoich własnych. Sięgając do przodu, podnosi szarą teczkę i kładzie ją sobie na kolanach. – Więc, to jest nasze spotkanie zapoznawcze. Pomoże mi ono dowiedzieć się trochę o tobie i z czym potrzebujesz pomocy. Pozwoli ci mnie poznać i zobaczyć, czy dobrze do siebie pasujemy i osądzić, czy mogę ci pomóc. Zdecydowanie będziemy świetnie do siebie pasować. Ona naga, ja wewnątrz niej.4 Myślę, że będziemy pasować idealnie. 4
Boshhhh, a ja myślałam, że Carrick to męska dziwka.... xD - Kaś
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 18
Samantha Towle
Revived – Będę robić notatki, jeśli nie będzie ci to przeszkadzało? Niektórzy terapeuci nagrywają sesje, ale ja preferuję papier i długopis. – Spoko. Obojętnie. – Posyłam jej mały uśmiech, więc nie wychodzę na takiego dupka, jakim rzeczywiście jestem. Również się uśmiecha, patrząc prosto na mnie. Czuję ten uśmiech w całej rozciągłości, aż do mojego fiuta. Ona odwraca wzrok, skupiając się na folderze. Otwierając go, podnosi pióro ze stołu i trzyma go zawieszone w gotowości nad kartką papieru. – Więc zacznijmy, dlaczego tu jesteś? Powiedzieć jej, dlaczego tu jestem. Jestem tu, bo moje życie jest zjebane. Spierdolone z powodu wypadku. Nie chcę brzmieć jak mazgajowata cipka przed kimkolwiek, ale wiem, że by było lepiej, muszę przyznać się tej kobiecie do całego swojego gówna. – Miałem wypadek. – Mój głos jest monotonny. Kiwa głową, gdy zaczyna pisać. – Na torze. Jestem kierowcą wyścigowym. – Czy twój wypadek spowodował poważne obrażenia? – Nasze oczy się spotykają. Patrzy na mnie, jakby nie wiedziała, a jej słowa brzmią prawdziwie. Sądziłem, że świat wie o mnie wszystko. Może ona nie. Ta wiedza sprawia, że się trochę rozluźniam i nie wiadomo skąd, nagle chcę wyznać tej kobiecie wszystko. Moje największe obawy. Moje żale. Wstręt do samego siebie, który czuję przez własne słabości.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 19
Samantha Towle
Revived – Tak. – Biorę głęboki wdech. – Obie moje nogi były złamane. Nadgarstek został roztrzaskany. Miałem liczne złamania żeber. Ale te obrażenia, były tą łatwiejszą częścią. – Rzucam jej ironiczny uśmieszek. – Najgorsze było… pęknięcie kręgów dolnego odcinka kręgosłupa i krwiak podtwardówkowy. – Dotykam palcem do miejsca na głowie, gdzie pod zarośniętymi włosami kryje się blizna. – Leżałem na stole operacyjnym z otwartą czaszką, gdy moje serce przestało bić. – Głęboko oddycham. – Technicznie, byłem martwy przez około minutę. – Jak się czujesz z wiedzą, że umarłeś? Połowicznie wzruszam ramionami, jakby to nie miało znaczenia. Ale ma. – Nie wiem. Ale wiem jak się nie czuję. – Jak dokładnie? – Żywy. Wiem, że to powinno uczynić mnie żywym bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Ale tak nie jest. – Dlaczego? – Bo nie mogę się ścigać. Bez wyścigów, jestem nikim. – Jesteś pewny, że to prawda? – Jeśli bym nie był, nie byłoby mnie tutaj. – Odwraca wzrok, wpatrując się w napisane przez siebie słowa. – Nie ścigałeś się od czasu wypadku? – Nie. – Jesteś fizycznie zdolny do prowadzenia samochodu? Twoje urazy nie są przeszkodą? – Nie, nie są. Spędziłem rok na rehabilitacji, upewniając się, że mogę wrócić do jazdy. A teraz nie potrafię, bo jestem pierzonym tchórzem. – Więc to nie twoje ciało powstrzymuje cię przed wyścigami, tylko twój umysł.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 20
Samantha Towle
Revived – Nie byłoby mnie, kurwa, tutaj, gdyby było inaczej. – Nie chciałem przeklinać, ani na nią warczeć, ale nic nie mogę na to poradzić. I nie przeproszę jej też za to, ponieważ jestem dupkiem. Jej oczy spotykają moje, przytrzymując spojrzenie. – A co z poróżowaniem, jako pasażer? Jak się z tym czujesz? – Radzę sobie. – Ledwo. – To taki sam poziom lęku, jak przy próbie kierowania? – Nie. Dużo mniejszy. Nie taki straszny. – Czy cierpisz na ataki paniki? Krzywię się. – Tylko, kiedy próbuję prowadzić samochód – mamroczę cicho. Przyznanie się do tego, że miewam ataki paniki nie jest dla mnie łatwe. Ona znowu coś zapisuje. Skrobanie jej pióra doprowadza mnie do szału. To i jej pierdolone nogi, i cycki, które unoszą się i opadają z każdym oddechem, który bierze. Nie chcę więcej gadać. Chcę tylko się z nią pieprzyć i nie myśleć o całym swoim gównie. Zakopać się tak głęboko w jej ciele, aż ona będzie wszystkim, co myślę, czuję i widzę. – Teraz, kiedy nie możesz się ścigać. Jak spędzasz swój wolny czas? Śmieję się gorzko. – Chcesz wersję ugładzoną czy prawdziwą? – Prawdę. Chcę, żebyś tutaj zawsze mówił mi prawdę. Jeśli czujesz, że nie dasz rady w tym momencie, to w porządku. Ale żadnych kłamstw. Nie mogę ci pomóc, jeśli będziesz mnie okłamywać.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 21
Samantha Towle
Revived – Okej. – Wypuszczam powietrze. – Jak spędzam swoje dni? Na żałowaniu dnia poprzedniego, tęsknieniu za życiem sprzed wypadku i leczeniu kaca. Potem idę do baru, upijam się i wyrywam kobietę. Biorę ją do hotelu, do niej, do zaułku, do barowej toalety – naprawdę nie ważne gdzie – i ją pieprzę. Potem, robię dokładnie to samo następnego dnia i kolejnego. To pierwszy raz, kiedy obnażam tak przed kimś swoje życie. A ona ani drgnie. Przypuszczam, że musi wysłuchiwać wszelkiego rodzaju gówna. – Ciągle uważasz, że możesz mi pomóc? – Posyłam jej wyzywające spojrzenie. – Tak. – Utrzymuje kontakt wzrokowy. – Pijesz, by zamaskować to jak się czujesz. Jestem pewna, że nie muszę ci mówić, że to zły pomysł. Alkohol – czy jesteś od niego uzależniony? – Zmierzam prosto do celu. – Śmieję się, ale jest to pusty śmiech, nawet dla moich własnych uszu. Minęło dużo czasu, odkąd naprawdę się śmiałem, że nawet nie pamiętam, jaki to dźwięk. Rozplata nogi, co od razu skupia na nich moją uwagę. Ma zajebiście rewelacyjne nogi. I nosi pończochy. Zastanawiam się czy pod tą spódniczką ma pas. – Przepraszam, jeśli to cię obraża, ale taką właśnie mam metodę. Będę pytać cię o rzeczy, przez które czujesz się niekomfortowo. Nie musisz odpowiadać, ale jeśli to zrobisz, to pomoże mi to pomóc tobie. –Nie. – Jesteś pewny? – Jestem pewny. Nie jestem pijakiem. – Myśl o rzuceniu picia – jak się z tym czujesz? Zastanawiam się przez chwilę. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 22
Samantha Towle
Revived – W ogóle się nie czuję. Nie żebym jeszcze cokolwiek czuł. – Mimo wszystko, polecam spotkanie się z kimś w związku z piciem. Znam świetną grupę, która radzi sobie z tym tematem. – Nie jestem alkoholikiem – odgryzam się. – Mogę mieć problemy, ale to nie jest jeden z nich. Ostrożnie na mnie spogląda. – Okej, zostawmy to … na razie. – Odkłada długopis na kartkę leżącą na jej kolanach i patrzy na mnie. Jej czerwone usta są lekko rozchylone i jedynie o czym mogę myśleć, to jak rozmazuję całą tę szminkę na jej wargach, gdy ją całuję.5 – Nasz czas pomału się kończy. Pierwsza sesja zawsze jest krótka. Następnym razem będziemy mieć całą godzinę na rozmowę. Wiem, co wolałbym robić przez te sześćdziesiąt minut z nią i nie uwzględnia to za wiele rozmawiania. Ale ona jest najlepsza, a ja muszę wydobrzeć. – Czy jest coś, o czym chciałbyś porozmawiać zanim skończymy sesję? Cokolwiek, co czujesz, że powinnam o tym wiedzieć. Chcę cię pieprzyć. – Nie. Właściwie. Tak. – Drapię się po nosie. – Muszę być z powrotem na torze w styczniu, najpóźniej w połowie stycznia, by przygotować się do Grand Prix w marcu. Odkłada swój notes i długopis na stolik i patrzy na kalendarz na ścianie, który obecnie pokazuje miesiąc listopad.
5
Chłopak ewidentnie ma problemy z koncentracją :> - Bati
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 23
Samantha Towle
Revived – To daje nam trzy miesiące. Najwyżej trzy i pół. – Niemożliwe? – Słaba część mnie chce, by powiedziała tak, by moje tchórzostwo wyszło na wolność. Ale walczę z tym. – Nie. Lubię wyzwania. – Jej usta układają się w delikatny uśmiech, który sprawia, że kąciki moich ust się unoszą. – Ale to oznacza intensywne leczenie. Muszę widzieć cię przynajmniej trzy razy w tygodniu. Piszesz się na to? Rozluźniam palce, zaciśnięte w pięści. – Jestem za. – Dobrze. – Klaszcze w dłonie i wstaje z fotelu. – Sadie, moja recepcjonistka skontaktuje się z tobą jutro, by zaplanować nasze spotkania. Będziemy umawiać je partiami, w ramach intensywnej terapii. – Okej. – Więc, Leandro, widzimy się za kilka dni i możemy zacząć przywracać cię na tor. Podążam za nią do drzwi, patrząc jak jej tyłek kołysze się przy każdym ruchu. Prowadzi mnie do innych drzwi niż te, którymi tu wszedłem. – To są drzwi wyjściowe – wyjaśnia. – Moi pacjenci zawsze wychodzą nimi, zamiast tymi, którymi przyszli, ponieważ w poczekalni przeważnie czeka już następny pacjent. Większość ludzi preferuje anonimowość – przypuszczam, że ty również. Przytrzymuje dla mnie otwarte drzwi, przepuszczając mnie. Odwracam głowę w jej stronę. – To nie może trafić do prasy – mówię, po drugiej stronie wyjścia, ona uśmiecha się do mnie. – Cokolwiek mi powiesz, nigdy nie opuści tego pokoju. Jesteś tu bezpieczny. Kiwam głową. – Okej. Cóż, to do zobaczenia za parę dni. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 24
Samantha Towle
Revived Odwracając się, słyszę odgłos zamykania drzwi i zbiegam po schodach. Wychodzę przez drzwi na dole, które prowadzą na ulicę. Wciągając w płuca rześkie, chłodne powietrze, przebiegam ręką przez włosy. Potem wyciągam komórkę z kieszeni i dzwonię. Nie daję mu szansy się odezwać. Jak tylko słyszę kliknięcie, że odebrał, zaczynam gadać. – Dlaczego, do kurwy nędzy, nie powiedziałeś mi, że ona tak wygląda? – Warczę do słuchawki na Carricka. – Tobie też cześć. I kto jak wygląda? – Słyszę śmiech w jego głosie. Drań. – Dobrze wiesz, o kim mówię – o doktor Harris, kutafonie. Mój fiut zaczyna twardnieć na samą myśl o niej. Jezu. Kim ja do cholery jestem? Nastolatkiem mającym wzwód przez atrakcyjną kobietę? Kogo ja oszukuję? Ona nie jest atrakcyjna. Ona jest śliczna. – Nie mam pojęcia, o czym mówisz. – Przestań być fiutem. Wiesz dokładnie, o czym mówię. Możesz być pantoflarzem zapatrzonym w Andi, ale poznasz gorącą laskę, kiedy taką spotkasz. Mogłeś mnie ostrzec. – Przykro mi, ale nie przyszło mi to do głowy. Tak, nieźle wygląda, ale nie jest w moim typie. Nigdy bym nie pomyślał, że chcesz ją przelecieć. Właściwie, cofam to. Przekręcasz wszystko w tym momencie, więc serio, moim ostrzeżeniem było to, że powiedziałem ci, że to kobieta. – Bardzo śmieszne, fajfusie. – Kocham twoją brudną gadkę. – Spierdalaj.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 25
Samantha Towle
Revived Wybucha głośnym śmiechem. – Pomijając fakt, że chcesz pieprzyć doktor Harris, jak było? Jest dobra, prawda? Bardzo pomaga Andi. – Tak, jest dobra. Tak przypuszczam. – Więc uważa, że może ci pomóc? – Tak mówi. Tak będzie, jeśli przedtem jej nie wypieprzę i wszystkiego nie schrzanię.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 26
Samantha Towle
Revived
CZUJĄC ULGĘ, ŻE JESTEM JUŻ W DOMU,
otwieram wejściowe drzwi, z pizzą w ręku.
– Jestem w domu! – Krzyczę. – W kuchni – odzywa się Kit. Skopując szpilki, idę w tamtym kierunku. Kit i miłość mojego życia, Jett – mój malutki chłopczyk, który nie już jest taki malutki, siedzą przy stole i grają w karty. – Hej, kochanie – całuję czubek głowy Jetta i kładę pizzę na stole. – Hej, mamo. Jak było w pracy? – Uśmiecha się do mnie patrząc w górę. Ten uśmiech. Te niebieskie oczy. Sprawiają, że mój dzień robi się lepszy. – W porządku. Długo. – Za dużo pracujesz. Czule mierzwię jego włosy i widzę, że Kit ma przed sobą piwo, a Jett colę. Wyjmuję z szafki dla siebie kieliszek i napełniam go białym winem, które wczoraj otworzyłam. Do czasu, kiedy wracam z lampką wina i serwetkami do stołu, pudełko pizzy jest już otwarte.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 27
Samantha Towle
Revived Rzucam po jednej chłopakom. Siadam obok Jetta i łapię kawałek, zanim nie zniknie. Kit jest w stanie zjeść całą pizzę sam, a i Jett nie pozostanie długo w tyle. W wieku dwunastu lat ma bardzo dużo w sobie ze mnie i mojego brata – i całe szczęście nic ze swojego ojca. Nie to, że kochałabym go mniej, jeśli by miał. Po prostu się cieszę, że w niczym nie przypomina tego mężczyzny. Jett jest Harrisem co do joty. Ma nasze blond włosy, niebieskie oczy i budowę Kita. Mam metr siedemdziesiąt, a mój syn jest już wyższy ode mnie. Myślę, będzie miał tyle, co Kit i jego ponad metr dziewięćdziesiąt dwa, i wcale bym się nie zdziwiła, gdyby go przerósł. Mój brat jest przystojnym draniem i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Jett jest jego klonem, więc przewiduję w przyszłości mnóstwo złamanych serc. Kit ma za sobą cały ich szlaczek. Próbuję nauczyć Jetta, by traktował kobiety z większym szacunkiem, niż robi to mój brat. Praca Kita naraża go na przebywanie z wieloma pięknymi kobietami. Jest modelem. Kiedy Jett miał kilka miesięcy, Kit zaczął przygodę z modelingiem w niepełnym wymiarze godzin, aby zarobić trochę więcej pieniędzy, gdy nie zajmował się sezonowymi pracami w budowlance. Jego pieniądze pomogły nam zapłacić rachunki. Z rekompensaty, którą otrzymałam od sądu, po tym co się stało z ojcem Jetta, po zapłaceniu za dom i wykorzystaniu reszty, by opłacić moją szkołę, nie zostało wiele. Ale dodatkowo pracowałam na pół etatu w supermarkecie. Jestem dłużniczką mojego brata – we wszystkim. Tak dużo poświęcił dla Jetta i dla mnie. Z upływem czasu Kit zgarniał coraz lepsze kampanie, niektóre zagraniczne, ale zawsze staraliśmy się tak to dograć, by jedno z nas było tu, dla Jetta. Jeśli praca nie wpasowuje się w nasz harmonogram, Kit jej nie bierze. Ma teraz taką pozycję, że sam może przebierać w zleceniach. Umieszczając swój kawałek na serwetce, upijam łyk, mojego bardzo–potrzebnego wina. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 28
Samantha Towle
Revived Po sesji z Leandrem Silvą, która zdecydowanie była pouczająca i bardzo interesująca, odebrałam rozpaczliwy telefon od mojej pacjentki – Sarah. Przechodziła naprawdę ciężkie chwile. Trzy lata temu Sarah zerwała ze swoim chłopakiem. Śledził ją miesiącami i pewnej nocy, kiedy spała, włamał się do jej domu i zgwałcił ją w łóżku. Poszedł za to do więzienia. Ale teraz wyszedł na wolność po zaledwie połowie odsiadki i Sarah próbuje poradzić sobie z tym faktem. Jestem jej terapeutką od czasu gwałtu i wreszcie ruszyła na przód ze swoim życiem. Więc jego zwolnienie, które było dla niej szokiem, ponownie cofnęło ją o kilometry. Boi się wyjść z domu, przerażona, że go zobaczy. Ogromnie się obawia tego, że ponownie włamie się, pomimo zakazu zbliżania. I ja to rozumiem. Rozmowa zajęła mi godzinę i musiałam jej obiecać, że jutro z samego rana przyjadę do niej do domu, by odbyć z nią sesję w cztery oczy. Z moim pękającym w szwach terminarzem, będę musiała zacząć godzinę wcześniej. Ale nie ma wielu rzeczy, których nie zrobiłabym dla swoich pacjentów. – Jak poszło dziś z nowym pacjentem? – Pyta mnie Kit. Poza kilkoma kąskami jak na przykład, że mam nowego pacjenta, nie rozmawiam z Kitem albo Jettem o moich pacjentach, ani nie mówię im, kim są. – Było w porządku. – Myślisz, że możesz mu lub jej pomóc? – Pyta Jett. Uśmiecham się. – Tak, jestem pewna, że mogę. To dobra rzecz, że nie mówię im, kim są moi pacjenci, bo w innym wypadku Jett dostałby zapaści. Ma obsesję na punkcie Formuły 1.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 29
Samantha Towle
Revived Gdyby dowiedział się, że leczę Leandro Silvę – nie mówiąc już o tym, że odbywałam sesje z Andressą Ryan – żoną Carricka Ryana – zawracałby mi głowę, dopóki nie pozwoliłabym mu ich spotkać. Jednak Leandro Silva jest z całkiem innej ligi. Oczywiście wiedziałam, że jest przystojny, ale zobaczenie na własne oczy jego autentycznego piękna, wytrąciło mnie na chwilę z równowagi. Następnie dałam sobie kopa, by powrócić do trybu profesjonalistki. Jestem w stu procentach profesjonalna. Ale słuchanie o jego wypadku, jak niemal zginął na torze. Co w tej chwili przeżywa… Nie zrozumcie mnie źle. Słyszałam wszelkiego rodzaju rozdzierające serca historie o tym, co ludzie przetrwali i znieśli, ale słuchanie go uderzyło mnie w sposób, w jaki mało co potrafi. – Więc, jak było dziś w szkole? – Pytam Jetta. Rzuca spojrzenie Kitowi, który się do niego uśmiecha i kiwa głową. – Czy coś mnie tu ominęło? – Patrzę pomiędzy nich. – Dostałem się do drużyny. – Jett nieśmiało się uśmiecha. – Naprawdę? To rewelacyjna wiadomość! – Owijam swoje ramiona wokół niego i przytulam go. Odchylając się do tyłu, patrzę na jego twarz. – Myślałam, że mają zacząć nabór do zespołu w przyszłym tygodniu? – Zmienili datę i przyspieszyli. Oprócz bycia maniakiem F1, mój syn również kocha futbol. I dostał się do szkolnej drużyny. – Musimy to uczcić! – Wykrzykuję. – Wyjdziemy gdzieś w ten weekend, albo coś. – Brzmi świetnie. W każdym bądź razie, muszę iść i dokończyć moją pracę domową. Muszę utrzymać swoje stopnie, albo zostanę wykopany z zespołu, zanim nawet zacznę grać. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 30
Samantha Towle
Revived Właśnie zamierzałam zaprotestować, żeby dokończył swoją kolację, ale widzę, że zjadł już połowę pizzy i bierze jeszcze kawałek ze sobą. Wstaje, całując mnie w policzek. – Zajrzę do ciebie przed snem – czule głaszczę jego policzek. Zaczynam jeść swój własny kawałek, który jest już zimny. Kit wstaje i wyjmuje z lodówki kolejne piwo. Przynosi mi butelkę wina i napełnia mój kieliszek. – Dzięki – uśmiecham się, ale po chwili przygasam. – Dlaczego Jett nie zadzwonił do mnie, żeby powiedzieć, że dostał się do drużyny? – Chciał poczekać, aż cię zobaczy. – Jasne – wypuszczam oddech. – Szkoda, że nie było mnie wcześniej w domu, żeby o tym usłyszeć. – Czuję się trochę przygnębiona przez to, że nie zawsze tu jestem i część rzeczy mnie omija, a Kita nie. Od chwili kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, Kit przejął nade mną opiekę. Od dnia, kiedy urodził się Jett, Kit stał się autorytetem na miarę ojca w jego życiu i jest nim do tej pory. Będę mu za to wdzięczna do końca życia. Gdy Jett był dzieckiem, wiedziałam, że chcę mu dać wszystko to, czego Kit i ja nigdy nie mieliśmy. Więc podjęłam decyzję, by pójść do liceum, a potem na studia. Bycie samotną matką nie ułatwiało tego, więc wspólnie z Kitem wychowywaliśmy go. Z biegiem lat i w związku z wymaganiami mojej pracy, to Kit był bardziej zaznajomiony z ważnymi sprawami ze szkoły niż ja. – Więc wychodzisz z nami w weekend, żeby świętować, czy idziesz na gorącą randkę? – Drażnię się z Kitem. Jest notorycznym randkowiczem. Właściwie randkowicz to określenie na wyrost. Jest z tą samą dziewczyna najwyżej jeden dzień. Nie to, żebym kogoś osądzała. Nie byłam
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 31
Samantha Towle
Revived w poważnym związku od… cóż, właściwie to nigdy. I nigdy nie byłam zakochana. Nie tak naprawdę. Intensywne szkolenia psychologiczne, które przeszłam, mogły powiedzieć mi wystarczająco dużo na temat tego, dlaczego jesteśmy z Kitem tacy, jacy jesteśmy, kiedy chodzi o relacje. Ale raczej wolałabym się nie zagłębiać we własną psychikę, albo mojego brata. – Nie umawiam się, Indy. Wiesz o tym. – Rzuca mi bezczelny uśmiech. – Może powinieneś spróbować i mieć dziewczynę na stałe? – Jak ty i Doktor Nudziarz? – Bierze łyk piwa. Marszczę brwi. Doktor Nudziarz – to znaczy Dan, jest facetem, z którym obecnie się umawiam. Widujemy się od dwóch miesięcy. Kit nie ma o nim zbyt dobrego mniemania. – Naprawdę chciałabym, żebyś przestał go tak nazywać. – Wzdycham. – Przez ciebie teraz Jett tak na niego mówi. – Jett nazywa go tak, bo Dan jest pieprzonym nudziarzem. – Jett go jeszcze nie spotkał, więc nie ma zielonego pojęcia, że Dan jest nudziarzem – to znaczy czy jest nudziarzem czy nie! – Odgryzam się. Kit wybucha śmiechem. – I nie jest! W ogóle nie jest nudziarzem – Zaplatam obronnie swoje ramiona. – Tak właściwie jest całkiem interesujący. – Och, doprawdy? – Kit unosi brew. – Więc, powiedz mi jedną interesującą rzecz o nim. Cholera. No dawaj, India. Musi być w nim coś ciekawego…
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 32
Samantha Towle
Revived – On, umm… on…yyy… Zadowolony ze swojego zwycięstwa, Kit rzuca mi uśmieszek i zakładając ramiona, odchyla się do przodu na krześle. Kit tego nie wygra. Dan nie jest nudziarzem. Jest miły. Dobry. Bezpieczny. – Lubi…. oglądać „Breaking Bad”. – Rzucam mu zadowolone z siebie spojrzenie, unosząc swoją pizzę i biorąc gryza. – Wow. Jezu, tak bardzo się co do niego myliłem, Indy. Ten facet żyje na krawędzi. Pokazuje mu środkowy palec. – Przestań być dupkiem. Kit chichocze. – Stać cię na o wiele więcej niż on. – Dan jest dla mnie miły. – Tak samo jak listonosz. – Listonosz? O czym ty do cholery mówisz? – Pytam zdziwiona. – Mówię, o tym, że grasz ostrożnie z doktorem Nudziarzem. Łapię to, Indy. Naprawdę. Nieźle się sparzyłaś, ale to było dawno temu. I chcę, żebyś była szczęśliwa. A nie jesteś szczęśliwa, umawiając się z pieprzonym nudziarzem, takim jak Dan. – Wysoko cenię sobie twój niepokój, ale jestem szczęśliwa. – Jesteś ostrożna i wygodna. – A co jest złego w ostrożności i wygodzie? – Fukam. – To nudne. – Taa cóż, spójrz co się stało ostatnim razem, kiedy goniłam emocje. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 33
Samantha Towle
Revived – Wiem. – Wypuszcza oddech. – Ale to było trzynaście lat temu. Jesteś teraz inną osobą. I możesz wybrać lepiej niż Doktor Nudziarz, Indy. Zasługujesz na więcej. Nie wiem dlaczego, ale przez moje myśli przelatuje twarz Leandra Silvy. Odsuwając to na bok, wpatruję się w mojego brata. Moje serce pęcznieje, mimo że irytuje mnie wtrącaniem się w moje życie osobiste, wiem, że robi to dlatego, że się o mnie troszczy. – Wiem, że się o mnie martwisz, ale to, co mam z Danem działa… – To co masz z nim to nuuuuda. – Uśmiecha się ponownie, zaczepiając mnie. Znowu pokazuje mu palec. – W każdym razie, co z tobą? – Pochylam się do przodu, kładąc ręce wokół mojego kieliszka. Kit czuje się dobrze komentując mężczyzn z którymi się umawiam, ale ja przynajmniej to robię. To, co on robi, ledwie się łapie na randkowanie. Nigdy, na dłużej nie miał dziewczyny. Czasami się zastanawiam, czy to nie ze względu na Jetta i mnie. – Co ze mną? – Przechyla swoja butelkę do tyłu i bierze łyka. – Dlaczego się nie ustatkowałeś? – Nie widzisz mnie? Za dużo dobrego, by się nie dzielić. Mój brat jest dobrze wyglądającym łajdakiem i doskonale o tym wie. Ale jest również wspaniałą osobą o wielkim sercu, i po prostu chciałabym, żeby to z kimś dzielił. – Myślę, że powinieneś się zacząć umawiać z tylko jedna dziewczyną. Spróbuj. Zobacz jak to się rozwinie. A co z tą modelką, z którą wyszedłeś w zeszłym tygodniu? Tanya? Wydawała się miła. – Była miła. I nie wyszliśmy, Indy. Poszliśmy do niej. Byliśmy nadzy. Zostałem trzy godziny. Doszedłem. Doszedłem znowu. I wtedy wróciłem do domu. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 34
Samantha Towle
Revived – Ugh, Kit! Jezu Chryste! Jak dla mnie za dużo informacji, dziękuję. – Wiem, że zrobił to, by odwrócić moją uwagę, więc nie naciskam. Chichocząc, odstawia butelkę na stół. – Więc, czy Doktor Nudziarz dołączy do nas, by świętować przyjęcie Jetta do drużyny? – Nie. Nie jestem gotowa, by Jett go poznał. Kit uniósł znacząco brew. – Wkrótce. – Może. Po prostu nie jestem specjalnie pewna, czy Dan jest facetem, którego chciałabym przedstawić Jettowi. – Ale chcę, żeby była tylko nasza trójka, rodzinne świętowanie. – Rodzinny wieczór. Dla mnie brzmi dobrze. – Pochyla się nad stołem i stuka swoją butelką o mój kieliszek.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 35
Samantha Towle
Revived
GWAŁTOWNIE SIĘ BUDZĘ.
W moich uszach rozbrzmiewa dźwięk miażdżonego
metalu, na skórze czuję gorąco płomieni, a w płucach dym. Wzrasta we mnie panika. Szybkimi mrugnięciami skupiam moje oczy na białym suficie, po czym przenoszą się na ściany. Jestem w łóżku. Rzucam okiem dookoła pokoju. Widzę, że prawdopodobnie znajduję się w hotelu. Kiedy przeciągam rękoma po twarzy, w mojej głowie czuję solidne walenie, a smak alkoholu z zeszłej nocy daje uczucie papieru ściernego na moim języku. Nie jest to niezwykły początek mojego dnia. Moje życie. Moje spieprzone życie.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 36
Samantha Towle
Revived Przekręcając się, widzę opakowania po prezerwatywach rozrzucone na stoliku obok, co mówi mi, że miałem dobrą noc. Nie czuję się dobrze. Po wczorajszej wizycie u terapeutki nie mogłem się jej pozbyć z mojego pieprzonego umysłu. Byłem niespokojny i napalony. Zamiast iść do domu po zakończonym spotkaniu,
skierowałem
się
do
baru.
Oczywiście
nie
marnowałem
czasu
i pieprzyłem się z kimkolwiek leżącym teraz obok mnie. Po cichu wychodzę z łóżka, by nie obudzić ciała leżącego na łóżku. Wciągam na siebie ubrania, wsuwam stopy do butów, odnajduję portfel, klucze i telefon, i wciskam je do kieszeni. Następnie cicho wychodzę z pokoju. Gówniane zachowanie? Tak. Ale nie jestem w nastroju na po-wszystkim-poranną rozmowę, która bez wątpienia by się nawiązała. Zjeżdżam windą na dół i kieruję się do recepcji. Płacę za pokój, opuszczam hotel, wychodząc na poranne rześkie powietrze i łapię taksówkę. Nie zajmuje mi długo dostanie się do domu. Płacę kierowcy za kurs i kieruję się do domu. Odbija się we mnie cisza. Podnoszę pocztę z wycieraczki i rzucam ją na stolik przy drzwiach, nawet na nią nie patrząc. Idę do kuchni i widzę, że telefon stacjonarny mruga, dając tym znać, że zostawiono kilka wiadomości. Prawdopodobnie to moja matka. Dzwoni regularnie, odkąd przeprowadziłem się do Londynu, i zapewne chciała wiedzieć, jak poszła moja pierwsza sesja z doktor Harris.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 37
Samantha Towle
Revived Co mam powiedzieć? Cóż, chciałem przelecieć terapeutkę, ale oczywiście tego nie zrobiłem, więc zamiast tego wyszedłem i nie marnując czasu pieprzyłem przypadkową kobietę? Nie to, że moja matka chciałaby to usłyszeć. Chciała, żebym został w Brazylii. Ale nie mogłem. Przez moją zamartwiającą i starającą się mi pomóc rodzinę, czułem się jakbym się tam dusił. Myślałem, że przyjazd tu wszystko naprawi.... naprawi mnie. Ale nie zrobiło tego. Czując potrzebę zmycia z siebie poprzedniej nocy, idę się na górę, by wziąć prysznic. Pozwalam, by gorący natrysk uderzył w moją twarz aż do progu bólu, bo muszę coś poczuć... cokolwiek. Wycierając się, myję zęby, patrząc na siebie w lustrze. Broda obejmująca moją twarz ukrywa, kim jestem… kim byłem kiedyś. Przez mój umysł przetaczają się przebłyski ostatniej nocy. Lejący się alkohol. Dziewczyna w barze ujeżdżająca mojego fiuta. Następnie jazda do hotelu. Te myśli powinny sprawić, że poczuje się lepiej. Ale tak się nie dzieje. Sprawiają, że czuję się pusty. Wchodząc do sypialni, wkładam czarne spodnie dresowe i zwykłą czarną koszulkę. Wsuwam komórkę do kieszeni i schodzę na dół. W ciszy idę do kuchni i włączam ekspres do kawy. Pochylam się i kładę ramiona na blat, opierając na nich głowę. Pozwalam dźwiękowi ekspresu zamęczać moją głowę i wypełniać nicość w mojej pustej klatce piersiowej. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 38
Samantha Towle
Revived Moje zmysły wdychają zapach kawy. Sięgam po kubek i nalewam sobie trochę. Czarna i mocna. Obracam się, opierając się tyłem o ladę i wpatruję się w fotografię na ścianie. To zdjęcie Ayrtona Senny z jego autografem, które zdobył dla mnie ojciec kiedy byłem mały. Powinienem zginąć. Zginąłbym, jako legenda. A nie być człowiekiem jakiem jestem teraz. Skończony po czasach świetności. Nie mogę dalej nim być. To słaba popieprzona wersja mnie. Muszę znowu się ścigać. Muszę wrócić do samochodu. Muszę to zrobić. Mogę to zrobić. Jeździłem całe swoje życie. Odstawiając kawę, wsuwam stopy w tenisówki i kieruję się do wewnętrznych drzwi garażu. Gram na zwłokę, gdy sięgam do klamki. Nie byłem tu odkąd miałem wypadek. Moje ręce zaczynają się trząść. Jestem śmieszny. Zaciskając pięści, odsuwam od siebie napięcie. I otwieram drzwi. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 39
Samantha Towle
Revived Uderza we mnie silna fala stęchłego powietrza. Wciągając je w płuca, sięgam po włącznik i go przyciskam. I oto jest. Mój samochód. Niebieski Chevrolet Camaro Pro Touring Coupe rocznik 676. Był na sprzedaż w warsztacie znajdującym się niedaleko mojego domu i miałem na niego oko już od dłuższego czasu. Kupił mi go mój ojciec, kiedy skończyłem osiemnaście lat. Sprowadziłem go tu, kiedy przeprowadziłem się do Londynu. Ten samochód wszędzie za mną podąża. Mogę to zrobić. Wszystko, co muszę, to wsiąść do niego, włożyć kluczyki do stacyjki i przekręcić. Odsuwając moje obawy na bok, ruszam stopami w kierunku samochodu. Odblokowuję i otwieram drzwi. Wciąż pachnie tak samo, z wyjątkiem wydostającego się ze środka nieświeżego wilgotnego powietrza. Głęboki wdech i wsiadam do środka. Zamykam za sobą z trzaskiem drzwi. Uwięziony. Ogień. Zaciskam oczy i ignoruję strach w mojej głowie. - Mogę to zrobić – mówię do siebie.
6
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 40
Samantha Towle
Revived Oddychając przez nos, podnoszę klucze. Nie zdaję sobie sprawy z tego jak bardzo trzęsą mi się ręce, dopóki nie próbuję wsunąć kluczyków do stacyjki. - Kurwa – słowo z sykiem wychodzi mi przez zęby. – Mogę to zrobić. Nic mi się nie stanie. Teraz przestań być cipą Silva i odpal swój pieprzony samochód. Wkładam kluczyk. I zanim dopadnie mnie strach, przekręcam zapłon. Przez kilka sekund warkocze i dławi się. I w ciągu tych kilku sekund głos w mojej głowie modli się, by nie odpalił. Jeśli będzie niesprawny, wtedy nie mogę nim jechać. Wtedy to nie będzie moja wina. Wtedy nie będę tchórzem. Budzi do życia, a radio włącza się głośno. Przez uczucie wibrującego silnika i grającej muzyki, moja głowa eksploduje. Obrazy wypadku atakują moje zmysły. Czuję zapach dymu. Smak krwi w ustach. Czuję, jako moja klatka piersiowa się zaciska. Nie mogę oddychać. Moje palce panicznie próbują zgasić silnik. Otwieram drzwi i wypadam z samochodu na kolana. Z trudem łapię powietrze. - Kurwa! – Krzyczę, ściskając głowę z frustracji. – Kurwa! Kurwa! KURWA! – Uderzam pięścią w podłogę, nie dbając o ból, który strzela przez moją rękę. Następnie całkowicie tracę panowanie. Podnosząc się na nogi, łapię za kij bejsbolowy, który jest oparty o ścianę i zaczynam rozwalać ten cholerny samochód.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 41
Samantha Towle
Revived Moją wizję przesłania czerwień, a ja pokonuję swoją frustrację, ból i obawy, uderzając w kółko w metal i szyby samochodu. Ale nie ważne jak wiele razy uderzę, nie czuję się lepiej. Robiąc chwiejny krok w tył, widzę jakie spowodowałem zniszczenie. Jest rozbity. Jak ja. Samochód, który kupił mi mój ojciec – wszystko, co mi po nim zostało. Zniszczyłem go. Żal przecina mnie na wskroś. Co, do chuja, jest ze mną nie tak? Zataczając się wracam do domu i kieruję się do mojego gabinetu. Widzę tam wszystkie swoje trofea, szydzące ze mnie. Wtedy zdaję sobie sprawę, że nadal mam w ręku kij. Z wciąż buzującą w moich żyłach wściekłością, uderzam nim w moje nagrody, niszcząc to, co pozostało po mojej karierze i rozbijając je na kawałki, aż nie pozostaje nic, oprócz miazgi. Kij wyślizguje się w moich drżących rąk. Nie czuję się lepiej. Czuję się jeszcze gorzej, o ile to możliwe. Nienawidzę siebie. Upadam na kolana pośród bałaganu, który stworzyłem. Z rękoma na głowie, łapię się za włosy i po raz pierwszy od wypadku płaczę. Nie wiem jak długo tam siedzę. Wycierając twarz wierzchem dłoni, wstaję i idę do mojego biurka.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 42
Samantha Towle
Revived Siadając w fotelu, otwieram dolną szufladę wyciągam z niej whisky, którą tam trzymam. Odkręcam butelkę i biorę łyk. Następnie kolejny. I jeszcze jeden. Potem bez zastanowienia wyciągam komórkę z kieszeni, i zanim zdaję sobie sprawę z tego, co robię, wybieram numer do doktor Harris. - Gabinet doktor Harris. To jej recepcjonistka. - Czy istnieje możliwość rozmowy z doktor Harris? – Mój głos jest zachrypnięty. - Doktor Harris ma obecnie spotkanie. A kto dzwoni? Zaciskam zęby. - Leandro Silva. - Panie Silva mogę poprosić doktor Harris, żeby do pana oddzwoniła. Ale jeśli jest to nagły wypadek… - To nie jest nagły wypadek – biorę kolejny łyk z butelki. - Czy powinnam ją poprosić? - Nie. Zapomnij o tym. - Jest pan pewny? Ponieważ… - Jestem pewny – przerywam jej. – Zobaczę się z nią na jutrzejszym spotkaniu. – Następnie się rozłączam. Po jaką cholerę do niej dzwoniłem? Sfrustrowany rzucam komórkę na biurko i przełykam jeszcze więcej whisky. Jest tu za cicho. Ciszę w pokoju odczuwam niemal tak boleśnie jak hałas w mojej głowie. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 43
Samantha Towle
Revived Sięgając po telefon, włączam muzykę, aby to zagłuszyć. Z palcami owiniętymi wokół butelki, kładę moją głowę na biurku, kiedy dokopują mi słowa Eda Sheerana7 z kawałka „Bloodstream”.
7
Kasia, coś ta nasza Samantha na słabość do Eda Sheerana, pamiętasz jak Carrick i Andi tańczyli na ulicy? Bati A no, ma babka jak to mówiła Ana w „Grey`u”, elektryczny gust. - Kaś Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 44
Samantha Towle
Revived
DZWONIŁ LEANDRO SILVA.
Brzmiał jakby był na krawędzi, powiedział, żebym nie
zawracała ci głowy tym, że dzwonił, ale wiem, że chciałabyś wiedzieć. W mojej głowie dźwięczą słowa Sadie. Dręczą mnie od czasu, kiedy wczoraj mi je powiedziała. Próbowałam skontaktować się z Leandro, tak szybko jak dotarła do mnie ta wiadomość, ale natrafiłam na jego pocztę głosową. Nie oddzwonił. A teraz, jest spóźniony na nasze spotkanie. Ponad czterdzieści minut. Leczę go dopiero od tygodnia – trzy sesje, cztery, jeśli wliczać w to spotkanie zapoznawcze, i jak do tej pory mówi w kółko o swoich obecnych problemach, nie ważne jak bardzo próbuję skierować go w inną stronę. Początkowo nie chciałam go naciskać, dając mu możliwość ustalenia własnego tempa, ale jeśli chce powrócić do wyścigów w styczniu, będę musiała podjąć zdecydowane działania i popchnąć go do przodu. A to, że nie pojawia się na umówionym spotkaniu, wcale mu w tym nie pomaga. Stukam paznokciami o drewno zastanawiając się, co zrobić. Dzwoni telefon stojący na biurku. Odbieram. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 45
Samantha Towle
Revived – Leandro Silva przyszedł na swoją wizytę – odzywa się na linii Sadie. Próbuję zignorować rzeczywisty poziom , jaki czuję - który przy okazji, jest większy niż zazwyczaj w takich przypadkach. – Poproś go. Dziesięć sekund później, drzwi się otwierają. Wchodzi przez nie potargany Leandro i zamyka za sobą drzwi. Jego ubrania są w nieładzie, jakby w nich spał. Jego przydługie włosy są rozczochrane jakby dopiero, co wstał z łóżka i przeczesywał je ręką. Ale nawet mimo to, wciąż wygląda przystojnie. Kiedy moje oczy schodzą w dół jego twarzy, widzę coś czerwonego na jego koszuli w pobliżu górnego guzika. I od razu myślę o krwi. Ale kiedy zwężam oczy, dostrzegam, że to wcale nie jest krew. To szminka. Czerwona szminka. Zaciskam palce u dłoni, wbijając paznokcie w skórę. – Nic ci nie jest? – Pytam. Mój głos jest surowy. Co do cholery jest ze mną nie tak? Siłą woli zmuszam się, by się zrelaksować. Podwija do góry rękawy swojej koszuli, ukazując silne, opalone przedramiona oprószone czarnymi włoskami. – W porządku. Waha się przy drzwiach, które zostały dopiero co zamknięte, pozornie nie wiedząc co zrobić, więc podnoszę się ze swojego krzesła i podchodzę do części gdzie znajduje się komplet wypoczynkowy. Nie ma przeprosin za spóźnienie i nie będę tego sugerowała, nie ważne jak bardzo chcę.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 46
Samantha Towle
Revived – Przynieść ci coś? – Pytam, zanim siadam. – Nie. Wciąż stoi. – Czy masz zamiar usiąść? Spogląda na fotel, jakby nie wiedział, że tam jest. Ze skinieniem głowy, podchodzi i siada. Pochylając się, opiera przedramiona na udach i zaciska razem dłonie. I wtedy to czuję – alkohol. Zapach jest dosyć silny. I mogę wyczuć też zapach perfum. Tanich perfum. W dużym stopniu mnie drażnią. Ale ignoruję kwestię perfum, zanim zacznę rozdrabniać problem, jaki z tym mam, i skupiam się na alkoholu. – Leandro, mam zamiar zadać ci pytanie i chcę uczciwej odpowiedzi. Jego oczy przeskakują do mnie. – Jesteś w tej chwili pijany? – Powinnam sformułować to inaczej. Nie wiem dlaczego tracę przy nim grunt pod nogami. Ale nie będę prowadzić terapii z kimś, kto jest pod wpływem alkoholu albo innych niedozwolonych używek. W jego oczach błyska irytacja i po chwili je zwęża. – Nie. – Jego szczęka się napina. – Mogę go od ciebie poczuć – alkohol. Nie będę prowadziła z tobą sesji, kiedy jesteś pod wpływem albo na haju. – Prostuję się na moim siedzeniu i siadając na krawędzi owijam wokół niej palce.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 47
Samantha Towle
Revived – Nie jestem ani pijany, ani na haju – wycedza przez zęby. Ręce ma splecione tak mocno, że jego knykcie są białe. – Jeśli czujesz ode mnie alkohol, to dlatego, że piłem zeszłej nocy. Najwyraźniej było go za dużo, bo obudziłem się w hotelu i zdałem sobie sprawę, że jestem spóźniony na spotkanie z tobą. Więc wciągnąłem ubrania z zeszłej nocy – bo były jedyną opcją jaką miałem i przyjechałem prosto tutaj. Nie brałem nawet prysznica. Tak. To też mogę powiedzieć. Gryzę się w język tak mocno, że jestem całkiem pewna, za chwilę poczuję krew. Biorę uspokajający oddech. – Mogłeś zadzwonić i przełożyć swoje spotkanie. Nie byłoby z tym problemu. Moje oświadczenie wydaje się wprawić go w zakłopotanie. Wygląda na zaskoczonego, jakby nie przyszło mu to do głowy. Następnie jego wyraz twarzy twardnieje. – Nie chciałem dziś opuścić mojego spotkania. – Ale jest w porządku się na nie spóźnić? – Nie powinnam tego mówić. Nie wiem dlaczego to zrobiłam. Przeczyszczam gardło. Postanawiam zmienić taktykę. – Dlaczego nie chciałeś przegapić swojego spotkania? Jego oczy przenoszą się na ścianę za mną. Przez chwilę jest cicho. Następnie wraca do mnie wzrokiem. – Ponieważ chcę, żeby to minęło. Chcę być człowiekiem, którym byłem przedtem. – Wiesz, że nie ma nic złego w człowieku, którym jesteś teraz. Pomijając twoje mechanizmy radzenia sobie z tą sytuacją oraz złe nawyki, jesteś tym samym człowiekiem, którym byłeś. – Nie. Nie jestem. – Jego głos jest cichym pomrukiem. Patrzy w dal. – Cóż, Leandro, jeśli chcesz się zmienić, wróć do mężczyzny, którym byłeś, wtedy nie będziesz musiał się tu wysilać. A to – wskazuję ręką na niego – to nie jest wysiłek. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 48
Samantha Towle
Revived Jego ciemne oczy rzucają mi szybkie spojrzenie. Ma zaciśniętą szczękę, która wygląda tak, jakby za chwilę miała się roztrzaskać. – Przyszedłem, prawda? – Tak – skinęłam. – Ale czterdzieści minut spóźniony. Jego spojrzenie się zwęża. Następnie przenosi wzrok na moje puste ręce. – Nie potrzebujesz notesu, albo coś? – Wskazuje na nie brodą. – Nie, nie będę potrzebowała notesu. Spotkanie będzie krótkie, bo zostało ci tylko dwadzieścia minut. Zapamiętam wszystko, o czym będziemy rozmawiać, nie martw się. Jego brwi się łączą, a pomiędzy nimi pojawia się bruzda. – Nie masz zamiaru przeznaczyć mi całej godziny? – Nie, nie mogę. Mam innych pacjentów, którzy są umówieni na spotkanie i również potrzebują mojej pomocy. – Na miłość boską! – Warczy. Pochyla się do przodu, kładąc łokcie na udach i przejeżdża palcami po czarnych włosach. Pozwalam, by zawisła pomiędzy nami cisza, dając mu możliwość, by zaczął mówić, kiedy będzie gotowy. – Wczoraj miałem… zły dzień – mówi cichym głosem, brzmiącym prawie jak szept. – Zły, w jaki sposób? Unosi te czarne oczy do moich i widzę w nich mnóstwo bólu. – Zły, jak… próbowałem przejechać się moim samochodem. – I jak poszło? Wypuszcza gorzki śmiech.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 49
Samantha Towle
Revived – Nie poszło wcale. Trząsłem się jak mała suka. Potem wyszedłem z samochodu i zrobiłem z niego miazgę za pomocą kija bejsbolowego. – I jak się po tym czułeś? – Rozbijając swój samochód? Dobrze, kiedy to robiłem. Ale potem... czułem się jak gówno, więc wróciłem do domu i rozwaliłem wszystkie moje trofea. – I czy zniszczenie wszystkich twoich trofeów sprawiło, że poczułeś się lepiej? – Nie. – Jak myślisz, dlaczego to zrobiłeś? Zniszczyłeś swój samochód i nagrody? – Bo nie chciałem, żeby mi przypominały, kim byłem kiedyś. I kim jestem teraz. Ma jasne wyobrażenie tego, dlaczego tak się zachowuje. To daje mi dużo nadziei na jego powrót do zdrowia. – I kim jesteś teraz? – Jestem powłoką człowieka, którym byłem kiedyś. – Jego ramiona opadają. – Jestem facetem, który nie może zmierzyć się z porażką, którą jest, więc robię tę samą rzecz, kiedy czuję się w taki sposób. Wychodzę do baru i zalewam się w trupa. Następnie budzę się w hotelu z dwoma kobietami w łóżku i minimum wspomnień z poprzedniej nocy. Wstając z mojego miejsca, łapię butelkę wody z biurka. Kryję się. Naprawdę dotyka mnie fakt, że uprawiał seks nie z jedną, a dwoma kobietami. Dlaczego to oddziałuje na mnie w ten sposób? Nie powinno. Nie mogę. Odsuwam swoje uczucia i wracam na miejsce. – Przepraszam. Mam dzisiaj zaschnięte gardło – wyjaśniam moje odejście po wodę. Uważnie mnie obserwuje tymi ciemnymi oczami.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 50
Samantha Towle
Revived – Nie jesteś porażką, Leandro. Doznałeś strasznego wypadku. To, co czujesz jest normalne. – Ja nie... – Wypuszcza oddech. – Ja nie czuję się normalnie. Czuję się słaby – mówi szeptem i łamiącym się głosem. Czuję, jak jego ból owija się wokół mnie w sposób, który nie jest dla mnie znajomy. – Nie jesteś słaby, Leandro. Jesteś człowiekiem. – Mój głos brzmi dziwnie, nawet dla moich uszu. Zawsze łagodzę mój ton dla moich pacjentów, ale teraz jest w nim coś innego. Coś, czego nie potrafię rozpoznać. Jego oczy unoszą się do moich i coś nieoczekiwanego porusza się w mojej piersi. Współczucie. To współczucie. Czuję je cały czas wobec moich pacjentów. Zanim mogę zacząć siebie przepytywać, szybko patrzę na zegar. Odchrząkując, mówię. – Naprawdę mi przykro, że nie mogę rozszerzyć teraz naszej sesji, ale nie chcę również tego odkładać do następnego spotkania. Myślę, że rozmowa dziś może naprawdę ci pomóc. Może wróciłbyś tu o osiemnastej i moglibyśmy o tym więcej porozmawiać? Co ty na to? Widzę pierwszy przebłysk prawdziwego uśmiechu na jego twarzy. – Byłoby świetnie. Dziękuję. Jego szczerość dotyka mnie niczym opuszek palca muskający moją skórę. Cholera! Jestem po pracy omówiona na kolację z Danem przed jego zmianą w szpitalu. Oboje sporo pracujemy i jego grafik oznacza, że nie będziemy się zbyt często widzieć przez następne dwa tygodnie. Muszę do niego zadzwonić i dać mu znać, że będę miała pacjenta i się nie wyrobię.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 51
Samantha Towle
Revived – Okej – wstaję i kieruję się do wyjściowych drzwi. – Więc widzimy się ponownie o szóstej. Kiedy przechodzi obok mnie, otwieram drzwi i ramię Leandro przypadkowo ociera się o moje. Iskry rozchodzą się po moim ramieniu z intensywnością, której nie czułam nigdy wcześniej. Mam wrażenie jakby moje płuca zostały zgniecione. Unosząc wzrok do jego twarzy, zauważam, że wpatruje się we mnie. Jego oczy są przepastne. Bez dna. Oczy, w których mogłabym się zatracić. Czuję się złapana na gorącym uczynku. Moja twarz płonie i wiem, że na policzkach mam rumieniec. Chwytając się siebie, odwracam wzrok i owijam ręką ramię, chcąc by jego dotyk się ulotnił. – Sadie nie będzie tu, kiedy przyjedziesz. Musi wcześniej wyjść, więc przyjdź prosto do mojego gabinetu. Będę tu. – Utrzymując profesjonalizm, zmuszam oczy, by wróciły z powrotem do jego. Nie mogę go odczytać. Uśmiecha się, ale co ten uśmiech oznacza, nie jestem pewna. Czy wie, jaki miał przed chwilą na mnie wpływ? Ma głęboko wyryty dołeczek w policzku. To czyni go jeszcze przystojniejszym. Czuję pulsowanie w mojej piersi. Jesteś jego terapeutką. Biorę krok do tyłu. – Do zobaczenia o szóstej, India. – Odwraca się i zaczyna schodzić po schodach. Zamykając drzwi, zdaję sobie sprawę, że po raz pierwszy zwrócił się do mnie po imieniu, i słysząc je wypowiedziane z jego seksownym portugalskim akcentem.... cóż, po prostu powiedzmy, że pozostawiło mnie to z niesamowitym uczuciem. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 52
Samantha Towle
Revived I to nie jest dobre. Ani trochę.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 53
Samantha Towle
Revived
POCZUŁEM COŚ,
kiedy otarłem się ręką o Indię. Coś intensywnego.
Proste muśnięcie naszych ramion i poczułem przepływające przeze mnie radosne podniecenie. Rzecz w tym, że kiedy dotykam kobiety, od czasu wypadku nie czuję nic. Żadnego połączenia. Nic. Pieprzyłem, by zapomnieć, nie dlatego, że ich pragnąłem. Jestem prawie pewien, że India poczuła to samo. Widziałem sposób, w jaki jej policzki się zaróżowiły i jak zaciskała palce wokół ręki, którą dotknąłem. Wpłynąłem na nią. Nie miałem pewności czy to ja, ale teraz jestem tego cholernie pewien. Lubię ją. Ale nie chcę tego spieprzyć, bo naprawdę wierzę, że może mi pomóc. Po ostatniej nocy, potrzebuję jej pomocy bardziej niż sądziłem. Jest prawie szósta i jestem w drodze do biura Indii. India. Uwielbiam brzmienie jej imienia za każdym razem, kiedy je wymawiam. I uwielbiam jak brzmi jej głos, kiedy wymawia moje imię.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 54
Samantha Towle
Revived Zastanawiam się jakby ono brzmiało, kiedy byłoby wykrzyczane z pomiędzy jej warg, podczas gdy bym ją pieprzył. Nie mogę jej pieprzyć. Balansując kawami, które przed chwilą odebrałem ze Starbucksa i kanapkami na wynos, forsuję drzwi do jej recepcji. Jest pusta tak jak powiedziała, że będzie. Będziemy tu tylko we dwoje. Szczerze mówiąc, nie wiem czy to dobry pomysł. Nie wiem, czy mogę sobie ufać, że nie wykonam żadnego ruchu. Jezu, jestem dorosłym facetem. Potrafię się kontrolować w jej obecności. Pukam, zanim wchodzę przez drzwi. Siedzi przy biurku i rozmawia przez telefon. Uśmiecha się do mnie tymi czerwonymi ustami, i czuję, że mój fiut budzi się do życia. Na dół, kolego.8 Z uśmiechem na twarzy, unosi palec dając mi znać, żebym poczekał minutę. Kiwam głową, kładę kawy i torbę z kanapkami na stoliku. Następnie siadam. – Brzmi dobrze. Okej. Do zobaczenia później. Kocham cię. Kocham cię? Zdecydowanie nie jest mężatką, bo nie widzę obrączki. Może ma chłopaka? Oczywiście, że ma chłopaka.9 Spójrzcie tylko na nią.
8
Jak tak dalej pójdzie, Leo będzie musiał to sobie wytatuować ;) - Bati Okej spalę moment, ale nie mogę się powstrzymać :D Pamiętacie Osła ze Shreka, jak zdaje sobie sprawę, że smok to smoczyca? Tak? Nie wiem czemu, ale przy tym zdaniu ciągle mam ją przed oczami. Leżę i kwiczę xD! Kaś 9
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 55
Samantha Towle
Revived Rozłączając się wstaje od swojego biurka, podchodzi do stolika i siada naprzeciwko mnie. – Przepraszam za to. – Nie ma, za co. Przyniosłem kawę i kilka kanapek w razie gdybyś nic jeszcze nie jadła. Jej oczy błyszczą ze zdziwienia, jakbym był pierwszym facetem, który przyniósł jej coś do jedzenia. – Nie jadłam. To bardzo miłe z twojej strony, Leandro. Dziękuję. Ale pozwól proszę, że zwrócę ci za kanapki i kawę. Zaczyna wstawać, ale zatrzymuję ją słowami. – Nie. Ja stawiam. – Macham ręką. Na chwilę się zatrzymuje, a następnie obniża się na swoje siedzenie. – Okej. Dziękuję. Pochylam się nad rozdzielającym nas stolikiem i wręczam jej jedną z kaw, upewniając się, że muskam jej palce swoimi. Dlaczego to robię – nie mam pojęcia. Okej, może mam. Chcę zobaczyć ponownie jej reakcję. Moje oczy przeszukują jej twarz, ale tym razem nie daje mi nic. Czując się nieco przybity, biorę własną kawę i opieram się na fotelu. – Kupiłem ci czarną – mówię jej. – Nie byłem pewien, czy bierzesz do niej cukier albo mleko. – Sięgam do kieszeni i wyjmuję maleńkie kapsułki mleka i kilka saszetek cukru. – Czarna jest idealna. – Uśmiecha się nad kubkiem. Następnie bierze łyka. Pije czarną kawę i ma na ustach czerwoną szminkę.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 56
Samantha Towle
Revived Jest kurewsko doskonała. – Więc, tak sobie myślałam – odkłada kawę na stolik – jak moglibyśmy pchnąć twoje leczenie do przodu. – Zamieniam się w słuch. – Cóż, czy mam rację myśląc, że czujesz, by odzyskać swoje życie, musisz być w stanie się ścigać? – Nie czuję. Ja to wiem – mówię z przekonaniem. – Okej. Więc oczywiście musisz rozmawiać o wypadku, wyrzucić z siebie te uczucia, byś mógł zamknąć ten rozdział. Najwyraźniej, duszenie ich w sobie nie działa na ciebie dobrze. Pomyślałam, że podczas gdy będziemy to robić, możemy popracować nad twoim powrotem do samochodu. Wszystkie moje mięśnie się napinaj i ona to zauważa. – Malutkie kroczki – mówi łagodnie. – Kiedy miałam to na myśli, myślałam o tym, że moglibyśmy wyjść na zewnątrz, usiąść w moim samochodzie i zrobić tam naszą sesję. Unoszę brwi. – Twoje metody są trochę dziwne. Czy ktoś ci to kiedyś mówił? – Tak. Tuż przed tym, zanim mi powiedzieli, że moje metody naprawdę im pomogły. Uśmiech unosi kąciki jej ust i to jest seksowne jak diabli. – Pewna siebie? – Drażnię się. – Pewność siebie jest gwarancją i jestem pewna, że to ci pomoże. – Okej – odkładam swoją kawę i podnoszę się na nogi. – Prowadź. Pokazuję jej ręką, by szła przodem, kiedy ona wstaje. – Pozwól, że tylko wezmę kluczyki – mówi.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 57
Samantha Towle
Revived Obserwuję jak odchodzi w kierunku biurka, gdzie się pochyla, by sięgnąć swoich kluczy. Materiał ołówkowej spódnicy rozciąga jej się na tyłku. Ma niesamowity tyłek. Boże, rzeczy, jakie mógłbym zrobić z tym tyłkiem, kiedy byłaby zgięta na biurku... Fiut zaczyna napierać na moje spodnie. Muszę szybko się poskładać, zanim odwróci się do mnie. – Czyli równie dobrze mogę wziąć kanapki? – Pytam. – Oczywiście. – Uśmiecha się, kiedy wraca się po swoją kawę. Chwytając torbę z kanapkami, czekam aż obejdzie stolik i wychodzę za nią z gabinetu do jej samochodu.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 58
Samantha Towle
Revived
W CHWILI W KTÓREJ SIADAMY DO MOJEGO SAMOCHODU,
zastanawiam się, czy nie
popełniłam błędu, umieszczając siebie tak blisko Leandra. Mogę poczuć zapach drzewa sandałowego w jego wodzie po goleniu, zmieszany z jego własnym niepowtarzalnym zapachem, i to zaczyna robić ze mną dziwne rzeczy. Facet jest chodzącym seksualnym dyrygentem. To wytrąca mnie z równowagi. Ponieważ mężczyźni nigdy nie wpływali na mnie w ten sposób. Nigdy nie czułam takiego fizycznego przyciągania, aż do Leandra. Jesteś jego terapeutką. To przypomnienie uderza jak wiadro zimnej wody w moją twarz i moje libido. Muszę położyć kres moim uczuciom i myślom – w tej chwili. – Fajny samochód – komentuje z siedzenia pasażera. – Dziękuję.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 59
Samantha Towle
Revived Muszę mieć odjazdowy samochód z synem, który ma obsesję na punkcie aut. Jett go wybrał. Zobaczył go w salonie i to była jego miłość od pierwszego wejrzenia, więc oczywiście, musiałam go kupić. Nie ma niczego, czego bym nie zrobiła dla swojego syna, włączając w to pożyczkę na
dwadzieścia
tysięcy
funtów,
by
kupić
piętnastoletniego
Astona
Martina
z siedemdziesięcio pięcio tysięcznym przebiegiem. Muszę przyznać, że jest to oszałamiający samochód, który fantastycznie się prowadzi. Kiedy nim jadę, czuję się jak jakaś gwiazda filmowa. Prawie mówię Leandro, że to Jett namówił mnie na jego kupno, ale się powstrzymuję. Nie dzielę się swoim prywatnym życiem z pacjentami. – To 2000 Aston Martin DB7 Vantage, prawda?10 – Prawda. – Uśmiecham się. – Wydajesz się być zaskoczony, że mam taki samochód. Mruga z powrotem na mnie, a jego ramię unosi się we wzruszeniu. – Chyba oczekiwałem, że masz coś w rodzaju... nie wiem – Audi albo Toyoty. To nie pasuje do twojego... wizerunku. – Masz na myśli wizerunku jaki masz o mnie. Przez jego oczy przechodzi coś, czego nie mogę rozpoznać. – Chyba tak. – Patrzy w dal. – Więc, interesujesz się samochodami?
10
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 60
Samantha Towle
Revived – Nie. Ale ktoś mi bliski tak. Zostałam namówiona na jego kupno. Jest ładny i transportuje mnie z punktu A do punktu B, więc jestem szczęśliwa. – Wypuszczam lekki śmiech. Śmieje się i jest to bogaty i głęboki śmiech. – To brzmi jak coś, czego bym się spodziewał po tobie - kobiecie. – Cóż, cieszę się, że odhaczyłam przynajmniej jedną z twoich stereotypowych szufladek. Odwraca się, by na mnie spojrzeć. Jego spojrzenie jest bezpośrednie i intensywne. – Odhaczyłaś więcej, niż jedną szufladkę. Czuję drżenie w sercu. Przełykam. Odrywam swoje oczy od jego. – Jakie kanapki przyniosłeś? Jest krótka pauza zanim mi odpowiada. – Wybrałem te najbezpieczniejsze. – Sięga do torby i wyciąga je na zewnątrz. – Szynka czy indyk? – Poproszę z szynką. Podaje mi ją. Upewniam się, by nie dotknąć jego palców, jak wtedy kiedy podawał mi kawę. Czułam jakbym została prażona prądem. Zebrałam się cała w sobie, by zachować zimną krew. Rozpakowuję kanapkę i biorę gryza. Muszę powstrzymać jęk. Nie jadłam przez cały dzień, i w tej chwili, ta kanapka smakuje jak niebo. Odkładając kanapkę na kolana, wyjmuję kawę z uchwytu, który mam w samochodzie i kątem oka łapię na sobie wzrok Leandra. Czy on mnie obserwuje? Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 61
Samantha Towle
Revived Wyrzucam te myśli ze swojego umysłu i skupiam się na mojej pracy, która ma mu pomóc. Biorąc kolejny łyk, Trzymając swoją kawę w rękach, biorę łyk. – Jak się czujesz, przebywając w moim samochodzie? – W porządku. – Wzrusza ramionami. – Nie porusza się, a ja siedzę na siedzeniu pasażera. – A co z podróżowaniem w samochodzie, jako pasażer? Lepiej czy gorzej? Przyciskając kubek do ust, wydaje się myśleć nad odpowiedzią na to pytanie. – Cóż, unikam przebywania w samochodzie tak bardzo jak to możliwe, co jest łatwe, żyjąc w mieście, gdzie mogę prawie wszędzie dostać się metrem. Ale kiedy muszę być pasażerem… jestem niespokojny. – Ponieważ? – Nie panuję nad sytuacją. – Bierze głęboki oddech, opierając kawę na udzie. Jego palce zaciskając się wokół kubka. – Mam kontrolę we wszystkich aspektach mojego życia. I to jest w tym wszystkim najbardziej frustrujące. – Że nie masz kontroli? – Mmhmmm. – Więc próbujesz odzyskać kontrolę w jedyny możliwy sposób w tym momencie i jest to dla ciebie destruktywne. Mogę poczuć na sobie jego wzrok, więc przekręcam się na siedzeniu tak, żeby móc na niego patrzeć. To ważne, by utrzymać kontakt wzrokowy z pacjentem – tylko, że w samochodzie może to być nieco trudne. – Chodzi ci o picie i kobiety? Wzruszając ramieniem, mówię. – Uważasz, że to pozytywne rzeczy w twoim życiu?
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 62
Samantha Towle
Revived – Piłem i miałem kobiety przed wypadkiem. – Ale zgaduję, że wcześniej robiłeś te rzeczy dla przyjemności, a nie, by ukryć swój ból. Patrzy przez okno, byle nie na mnie. – Czy ty zawsze musisz mieć rację? – Jego ton jest lekki, więc wiem, że nie popchnęłam go za daleko. Przenosi z powrotem na mnie swój wzrok. – To część mojej pracy – mówię w sposób żartobliwy. – Ale z całą powagą, tylko dlatego, że tak myślę, nie znaczy, że to prawda. – Chyba tak. – Bierze kolejny łyk kawy. – Więc jest ci łatwiej siedzieć na siedzeniu pasażera. A gdybym poprosiła cię, żebyś usiadł w fotelu kierowcy z włączonym silnikiem, czy byłoby to możliwe? – A mam jakiś wybór? W jego głosie nie ma krzty humoru, więc ostrożnie się cofam. – Zawsze masz wybór, Leandro – mówię delikatnym głosem. – Nie stanie się nic, z czym nie czujesz się dobrze. Jeśli kiedykolwiek poczujesz, że za bardzo na ciebie naciskam, powiedz mi o tym. Zatrzymamy się i ponownie to przedyskutujemy. – Drażniłem się, India, ale dobrze wiedzieć, jakie masz stanowisko. I to w porządku. Zróbmy to. Nic mi się nie stanie w zaparkowanym samochodzie, prawda? – Prawda – uśmiecham się, kiedy moje oczy spotykają się z jego. – Więc… – Więc? – Zamierzasz przepełznąć nad moimi kolanami, by się zamienić siedzeniami, czy wysiadamy z samochodu? – Uśmiecha się do mnie, a moja twarz oblewa się rumieńcem. Przepełznąć nad jego kolanami… Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 63
Samantha Towle
Revived – Wysiadamy z samochodu. Mijamy się z tyłu samochodu, i o dziwo jest w środku przede mną. Zamykam drzwi z delikatnym kliknięciem. – Jakie to uczucie? – Pytam go, oceniając jego twarz. – W porządku, chyba. Czuje się… głupio. – Głupio? – Taa. – Opiera swoje łokcie na górze kierownicy. – Jestem dorosłym facetem, który potrzebuje pomocy, by wsiąść do samochodu. – Nie. Jesteś dorosłym facetem, który dochodzi do siebie po poważnym wypadku, który prawie odebrał mu życie. – Biorę głęboki wdech i przechodzę do mojej diagnozy. – Leandro, słyszałeś kiedyś o zespole stresu pourazowego? – Tak. Mają go ludzie, którzy wracają z wojny. – Tak, ale nie tylko wojskowi cierpią na ZSP. Ludzie, którzy przeżyli traumatyczne zdarzenia, jak ty, również mogą go mieć. Odkręca się twarzą do mnie. – Myślisz, że cierpię na ZSP? – W łagodnej formie, tak. Patrzy przed siebie, wyglądając przez przednią szybę. – Czy ta wiedza ci przeszkadza? – Pytam, przerywając tym ciszę. – Nie przyklejam etykietki do tego, co jest twoim problemem, Leandro. Daję ci coś, nad czym możesz pracować. Zrozumienie twojego problemu to połowa wygranej bitwy. – Brzmisz jak podręcznik z psychologii. – Czytujesz, któryś z nich? – Uśmiecham się.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 64
Samantha Towle
Revived Spotyka mój wzrok i zwraca ten uśmiech, co momentalnie rozjaśnia jego ciemne oczy. – Och tak, przez cały czas. Mam cały stos obok mojego łóżka. Jedna z nich to „Przewodnik po psychologii dla idioty”. – To moja ulubiona. Wybucha śmiechem. To bogaty i głęboki dźwięk, który czuję jak przemieszcza się w dół moich palców u stóp. Tłumię to ocierając o siebie butami. – Dobrze. Daj mi swoje kluczyki. – Wyciąga swoją rękę w moją stronę. – Chcesz moje kluczyki? – Tak. – Jego spojrzenie jest zdecydowane, a twarz zrelaksowana. – Dlaczego? – Bo chcę zobaczyć, czy mogę odpalić samochód bez ponownego wariowania jak pieprzona cipka. – Jesteś pewien, że jesteś na to gotowy? Przecież dopiero co, ostatniej nocy… – Jestem pewien. Jego ręka w dalszym ciągu jest wyciągnięta, więc wyjmuję swoje klucze z kieszeni i mu je wręczam. Tym razem niemożliwym jest uniknięcie dotknięcia się, ale robię to szybko i sprawnie, jednocześnie unikając z nim kontaktu wzrokowego, więc nie może zobaczyć efektu, jaki to na mnie wywarło. Patrząc przed siebie, zaczyna zginać ręce i bierze głęboki oddech. – Powoli, nie spiesz się. Jeśli poczujesz się zestresowany albo zaczniesz wpadać w panikę, zatrzymaj się i zrób głęboki wdech. – Łapię – uśmiecha się do mnie. – I nie przejmuj się, jeśli znowu stracisz panowanie. Mam ubezpieczenie. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 65
Samantha Towle
Revived – Czy to zaproszenie, by rozbić twój samochód? – Śmieje się. – Pewnie. Czemu nie? Najwyższy czas, żebym go zmieniła. – Moje wargi unoszą się w pół uśmiechu. Ponownie się śmieje. Naprawdę lubię, kiedy to robi. To sprawia, że czuję jakbyśmy robili pozytywne kroki do przodu, i sposób, w jaki się śmieje ani trochę nie powoduje tego, jak przez to czuję się w środku. Jeszcze jeden głęboki wdech i wkłada kluczyk do stacyjki, przekręcając go bez chwili wahania. Widzę jak jego oczy się zamykają, kiedy mój samochód budzi się do życia. Ręce ma mocno zaciśnięte na kierownicy, a jego knykcie są białe od siły uchwytu. – Jak się czujesz? – Pytam łagodnie. – Lepiej niż wczoraj. – Otwiera jedno oko i patrzy na mnie, a uśmiech dotyka jego ust. – Cholera, więc nie będę miała nowego samochodu. Chichocze i mogę wyczuć, że napięcie uchodzi z jego ciała. Ponownie zamyka oczy. Z rękoma wciąż na kierownicy, opiera głowę o zagłówek i wypuszcza powietrze z płuc. Siedzimy tak przez dłuższą chwilę. Leandro klimatyzuje się z otoczeniem. Ja natomiast go obserwuję, oceniając czy dostanie ataku paniki. Ale jego oddech wydaje się być wyrównany, a chwyt na kierownicy nieco zelżał. – Kiedy obudziłem się w szpitalu, wiedziałem, że powinienem czuć ulgę, że żyję. I myślę, że część mnie tak zrobiła. Ale ta większa cześć mnie, chciała bym zginął podczas tego wypadku… ponieważ wiedziałem, dokładnie tam i w tamtej chwili, że nie będę w stanie ponownie wsiąść do samochodu. I jeśli nie będę mógł się ścigać, równie dobrze mogę być martwy. – Otwierając swoje oczy przechyla głowę na bok i patrzy na mnie. – Wiem, że
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 66
Samantha Towle
Revived prawdopodobnie tego nie rozumiesz, ale wyścigi to całe moje życie. To coś, co od zawsze chciałem robić i w czym zawsze byłem dobry. Utrata tego… to powoli mnie zabija. – Wrócisz – mówię to z gwarancją. Następnie robię coś, czego nigdy przedtem nie robiłam. Składam mu obietnicę. – Pomogę ci wrócić. Obiecuję ci to. – Zanim mogę się powstrzymać, kładę moją rękę na jego ramieniu. – Dziękuję. – Jego słowa są ciche, kiedy wraca wzrokiem na przednią szybę, na której zaczęły się pojawiać krople deszczu. I cofam palącą rękę, wiedząc, że muszę tu zachować zawodową równowagę.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 67
Samantha Towle
Revived
W MOJEJ KIESZENI ZACZYNA WIBROWAĆ TELEFON.
Wyciągam go i widzę, że to
Carrick. – Jestem w taksówce i już jadę na miejsce. Po prostu się spóźnię. Miałem wcześniej spotkanie z Lissą. – Lissa jest kierownikiem mojego zespołu. Odsuwając telefon od ust, podaję taksówkarzowi adres restauracji. W ciągu ostatniego miesiąca dużo pracowałem nad przyzwyczajeniem się do przebywania we wnętrzu samochodu. India zabierała mnie na przejażdżki. Najpierw zaczęliśmy ode mnie siedzącego z tyłu, a następnie przeniosłem się na siedzenie pasażera. Jeszcze nie kierowałem, ale nie wariuję już będąc w samochodzie lub na dźwięk odpalonego silnika. Brzmi słabo, biorąc pod uwagę to co robię zarobkowo, ale muszę iść z tym powoli. To są słowa Indii. Mówi, że jeśli będę się spieszył, mogę przestać się kontrolować i narazić się na napad lękowy, cofając cały proces. Nie chcę tego. Do pewnego stopnia to całe gówno z małymi–kroczkami jest irytujące, bo chcę nic więcej jak tylko znowu kierować. Ale ufam jej, i najwyraźniej to działa, od kiedy nie czuję, że Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 68
Samantha Towle
Revived za chwilę mogę stracić swoje gówno w tej taksówce albo wpaść w panikę jak mała suka, co zdarzało się, kiedy siedziałem w samochodzie, zanim zaczęła mi pomagać. – Po prostu sprawdzam, czy nie zapomniałeś – chichocze Carrick. – Jakbym mógł. – Taa, jasne. Jakbyś nie zapomniał ostatnim razem. – Nigdy mi tego nie odpuścisz, prawda? Zapomniałem, bo byłem nawalony i zaszyłem się w mieszkaniu jakiejś laski, pieprząc ją przez całą noc. Spotkałem ją w supermarkecie gdzie kupowałem butelkę whisky. Skończyliśmy w jej mieszkaniu, wypijając butelkę i – cóż, znasz resztę. Czułem się jak kompletne gówno, bo olałem swoich przyjaciół. – Nie, bo Andressa musiała się tłumaczyć randce, którą dla ciebie przyprowadziła, że jej nie wystawiłeś. Nawet gdybym wiedział, że przyprowadziła mi randkę, prawdopodobnie to by nie zmieniło przebiegu tamtego dnia i nocy. Randki chcą więcej niż jedną noc. I wtedy mnie olśniło, dlaczego do mnie dzwoni. – Błagam, powiedz, że Andi nie przyprowadziła dziś dla mnie kolejnej randki? Cisza. I jego cisza wiele mówi. – O Boże – jęczę. – Zrobiła to, prawda? – Mruczę. – Nie ma mowy, że sprawdzałbyś mnie jak baba, gdyby tego nie zrobiła. Andi kazała ci do mnie zadzwonić, prawda? – Może. – Boże, jesteś takim pantoflarzem. – Pantoflarz to słowo nad wyrost.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 69
Samantha Towle
Revived – Jesteś fiutem. I gdybym nie kochał platonicznie twojej żony, w tej chwili nazywałbym ją bólem w tyłku. – Po prostu chce, żebyś był szczęśliwy. – Jezu, dlaczego nie nauczyła się za pierwszym razem, kiedy mnie wrobiła? Randkom i mnie nie jest po drodze. Na pierwszą naszą kolację po moim przyjeździe do Londynu, Andi przyprowadziła dla mnie dziewczynę. Swoją fryzjerkę. Co prawda randka nie poszła tak źle, po tym jak skończyłem w mieszkaniu fryzjerki, pieprząc ją. Problemem polegał na tym, że to było tylko to – pieprzenie. Niestety chciała więcej i nie przyjęła mojego odrzuceniu zbyt dobrze. Andi musiała znaleźć nowego fryzjera. Więc Bóg wie czemu, ciągle próbuje mnie zeswatać z ludźmi, których zna. – Naprawdę musisz trzymać w ryzach swoją kobietę. Carrick zaczyna się śmiać. – Ha! Gdyby to było możliwe, zrobiłbym to lata temu. Więc, mogę powiedzieć Andressie, że będziesz tu wkrótce i nie posiadasz się ze szczęścia, że przyprowadziła kogoś dla ciebie? – Czy ta randka jest gorąca? – Jeśli lubisz ten typ. – Jaki tym. – Instruktorka jogi. Hmm… – Są naprawdę giętkie, nie? Więc tak, powiedz Andi, że jestem wniebowzięty i podskakuję ze szczęścia pod pieprzoną tęczę, że przyprowadziła dla mnie instruktorkę jogi. Widzimy się za dziesięć minut, złamasie. – Następnie się rozłączam. Odchylając głowę do tyłu, wypuszczam oddech, pocierając gładko ogoloną twarz. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 70
Samantha Towle
Revived Pozbyłem się brody. Nawet obciąłem swoje włosy. Pomyślałem, że to najwyższy czas. I pokażę tym Indii, że naprawdę próbuję się ogarnąć. Okej Silva, teraz gadka motywacyjna... Nie będę uprawiał seksu z giętką instruktorką jogi – chyba, że będzie dla niej absolutnie pewne, że to jednorazowa sprawa. Wtedy pieprzenie jej będzie w porządku. No chyba, że jest cholernie brzydka. I nie upiję się. Będę pieprzył giętką instruktorkę jogi, bo będę tego chciał, bo będzie tam chemia, a nie dlatego, że jestem nawalony albo chcę zapomnieć się w jej ciele. Gdyby tylko India mogłaby mnie teraz usłyszeć, byłaby taka dumna. Byłaby dumna, że nie zamierzam kogoś wykorzystać. Śmieję się wewnętrznie na tę myśl. Od kiedy India zaczęła mnie leczyć, przystopowałem z piciem, po czym przestałem to robić w ogóle, a przypadkowe pieprzenie również wyeliminowałem. Nie uprawiałem seksu od tamtej nocy z dwoma kobietami, przez które spóźniłem się następnego dnia na spotkanie z Indią. To nie było łatwe, ale pracowałem z Indią nad swoimi problemami i ona dawała mi cel – coś, czego nie miałem przed tym. Moim zadaniem jest praca nad powrotem do samochodu, do jazdy nim, a następnie ostateczny powrót do wyścigów. Jeden krok na raz, nie ważne jak długo będzie to trwało. Cóż oprócz tego, że jest to ostatni rok mojego kontraktu. To sprawia, że jestem pod pewnego rodzaju naciskiem i presją czasu. Taksówka podjeżdża pod restaurację. Płacę kierowcy za kurs i wyskakuję na zewnątrz.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 71
Samantha Towle
Revived Zaczęło padać, więc szybko wchodzę do środka. Podchodzi do mnie hostessa. Natychmiast mnie rozpoznaje. Przywykłem już do tej iskry w oczach, kiedy ktoś zdaje sobie sprawę, kim jestem. – Moi przyjaciele już tu są. Spotykam się z Carrickiem Ryanem. Jeśli nie rozpoznała mnie, to z pewnością wie, kim jest Carrick. – Zaprowadzę pana do stolika. – Rzuca mi kokieteryjny uśmiech. Nie mogę jej się nie odwzajemnić. Jestem z natury flirtującym łajdakiem. Kiedy podążam za hostessą, obczajam jej tyłek. Niezły. Zaokrąglony. Tyłek, który mógłbyś złapać podczas pieprzenia. Ale nie jest nawet bliski zajebistości tyłka Indii. – Spóźniłeś się – mówi Andi, kiedy podchodzę do stołu. Rzuca mi karcące spojrzenie, ale ma uśmiech na twarzy, więc wiem, że nie jest na mnie aż taka zła. Kiedy docieram do stolika, pozwalam swoim oczom zatrzymać się na instruktorce jogi. Ciemne włosy. Ładna twarz. Duże cycki. – Przepraszam – pochylam się i całuję oba policzki Andi. – Wyglądasz ślicznie, jak zawsze. – Ej, złamasie. Zabieraj te ręce od mojej żony. – Ciebie też dobrze widzieć, Ryan – rzucam mu złośliwy uśmieszek. Śmiejąc się, wstaje i robimy to całe potrząsanie dłońmi i pół uścisk, które faceci zwykli robić. – Trochę minęło. Wszystko gra? – Pyta mnie cicho. Spotykam jego oczy i kiwam głową.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 72
Samantha Towle
Revived – Wszystko gra. – Leandro, to jest Kartina. – Odzywa się Andi. Odwracam się do Katriny. Uśmiecham się do niej, przyglądając się jej dokładnie, kiedy obchodzę stół – gdzie oczywiście – zostałem strategicznie obok niej posadzony. Ma na sobie czerwoną sukienkę na ramiączkach, a jej duży dekolt ukazuje rowek pomiędzy piersiami. Wyciągam swoją rękę i by potrząsnąć jej. – Miło cię poznać, Katarina. Jestem Leandro. Wsuwa swoją dłoń do mojej, a ja całuję jej policzki na powitanie, ale nie czuję nic. Żadnej iskry lub połączenia. Dziwne uczucie ulgi osiada wewnątrz mnie. Ulżyło mi, że nie mam połączenia z gorącą kobietą? Co jest ze mną, do cholery, nie tak? India. To jest ze mną nie tak. Jest jedyną osobą, z którą poczułem iskry i jedyną, której nie mogę mieć. Historia mojego pieprzonego życia na tą chwilę. Za każdym razem, kiedy dotykam Indię, czuję coś, czego nie czułem przedtem do żadnej innej kobiety. Pewnie, iskrzyło i wiązałem się w przeszłości z kobietami, ale to co czuję za każdym razem kiedy dotykam Indię to czysta euforia. Jakbym miał zacząć największy wyścig w moim życiu. – Wiem, kim jesteś. I mów do mnie Kat. – Uśmiecha się do mnie zalotnie, tak jak zrobiła to przed chwilą hostessa. – Co mogę panu podać do picia? – Pyta mnie kelnerka, gdy pojawia się przy naszym stole.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 73
Samantha Towle
Revived Rzucam okiem na stół i widzę, że każdy ma już coś do picia. Carrick ma whisky – jak zwykle, Andi piwo, a Kartina kieliszek czerwonego wina. Chcę utrzymać dziś jasny umysł, więc nie będę pił. – Poproszę lemoniadę z plastrem cytryny. – Kierujesz dziś? – Pyta mnie Kat. – Nie. – Udaję, że nie widzę uśmiechu na twarzy Andi. Wiem, że jest zdania, że za dużo piję. Bo piję za dużo. Kat odwraca się na swoim siedzeniu w moją stronę, przyciskając swoje kolana do mojego uda. – Więc dlaczego nie pijesz? – Pyta, jakby nie brała pod uwagę, że nie będę pił. To prawdopodobnie z powodu tego, co przeczytała albo usłyszała o mnie ostatnio. Coś niewygodnego porusza się w mojej piersi. – Po prostu chcę utrzymać jasny umysł, kiedy jestem w towarzystwie tak pięknych kobiet. – Włączam swój urok, aby powstrzymać ją od dalszych pytań. – To co, zamawiamy? – Pyta Andi, otwierając swoje menu. Rzucam jej pełen wdzięczności uśmiech, na co odpowiada mi tym samym. Nie jestem alkoholikiem, ponieważ odmówienie sobie drinka jest dla mnie czymś trudnym. Ale używam tego jako podpory i dopóki wiem, że mogę pić dla przyjemności, zostaję przy tym. Po prostu nie chcę się z tego tłumaczyć komuś zupełnie obcemu. Otwieram swoje menu, zauważając fakt, że Kat nie odsuwa ode mnie swoich nóg. Następnie widzę, jak opuszcza rękę na swoje kolano i zaczyna ją powoli przesuwać w kierunku mojej nogi. Okej. Szybka jest.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 74
Samantha Towle
Revived Nie to, że mam z tym jakiś problem. Po prostu nigdzie się z nią nie wybieram. Nie ma chemii, nie ma pieprzenia.11 Jej opuszki palców właśnie dotarły do mojego uda, kiedy przy stole pojawiła się kelnerka z moim napojem, zmuszając tym Kat do cofnięcia ręki i umieszczenie jej na stole. Gdy podnoszę swoje oczy, rejestruję, że Carrick się do mnie szczerzy. Daje mu odpieprz–się spojrzenie, z którego chichocze. – Ja już zdecydowałem – Carrick z trzaskiem zamyka menu. – A co ty wybrałaś, kochanie? – Pyta Andi. – Jeszcze nie wiem. – Może cielęcina? Uśmiechnięta kręci głową, a on się śmieje najwyraźniej z jakiegoś prywatnego żartu. Bierze jej rękę w swoją dłoń i ją całuje. Czuję małe ukłucie w klatce piersiowej, kiedy zdaję sobie sprawę, że być może nigdy nie będę tego z kimś miał. – Hej, Carrick zobacz. Doktor Harris tu jest. Słowa Andi odrywają moje spojrzenie ze stołu. Carrick odwraca głowę w stronę, którą wskazuje i potwierdza. – O, faktycznie. Moje oczy próbują ją odszukać, ale filar blokuje mój widok i nie mogę jej zobaczyć z miejsca, w którym siedzę. – Kto to jest doktor Harris? – Pyta Kat. – Moja terapeutka – odpowiada z łatwością Andi.
11
Czy to coś jakby….zasada moralna?? - Bati
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 75
Samantha Towle
Revived Andi przed Indią miałaby problem z odpowiedzią na to pytanie. Była skryta i trzymała wszystko w sobie – to jej słowa, nie moje. Ale odkąd India zaczęła odbywać z nią sesje, Andi stała się bardziej otwarta w mówieniu ludziom różnych rzeczy o sobie. – Miałam, – choć czasem wciąż mam, – obawy o wyścigi Carricka, i ona mi pomogła się z tym uporać – wyjaśnia Andi. Przesuwam spojrzenie na Carricka, a skurwiel się do mnie uśmiecha. Wiem, że to nie dlatego, że zamierza powiedzieć coś o tym, że też widuję się z Indią. Następnie, około dwóch sekund później, widzę przyczynę jego uśmiechu. W pole widzenia wchodzi India z mężczyzną, który jej towarzyszy. Jest na randce? Czuję, jakbym właśnie został uderzony pięścią w klatkę piersiową. Czy to jest facet, z którym rozmawiała kiedyś przez telefon? Ten, do którego powiedziała „Kocham cię? Facet wygląda na palanta. Pewnie, nie mogę go stąd dobrze zobaczyć, ale zdecydowanie nie jest wystarczająco dla niej dobry. Żaden facet nie jest. Jest niesamowita. I wygląda dziś pięknie. Zawsze wygląda obłędnie, ale dzisiaj widząc ją w ubraniach innych niż służbowych, wygląda inaczej. Ma jak zwykle rozpuszczone włosy, z jasnymi końcami muskającymi jej ramiona i pomalowane na czerwono usta. Ale ma na sobie śliczną białą sukienkę. Dopasowaną na biuście, w talii i na tyłku. Wygląda jak pieprzony anioł. – Idę się przywitać. – Andi wstaje ze swojego miejsca. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 76
Samantha Towle
Revived Patrzę jak podchodzi do Indii. Widzę prawdziwy uśmiech, którym India się do niej uśmiecha i czuję zazdrość na uścisk, którym obdarza Andi. Bezczelnie się przyglądam, jak India przedstawia Andi palanta, z którym przyszła. Sączę swoją lemoniadę, kiedy Andi się odwraca i wskazuję miejsce gdzie siedzimy. Niebieskie oczy Indii spotykają moje i czuję jak prąd pełznie w dół mojego kręgosłupa, pędząc wprost do mojego fiuta. Andi coś do niej mówi, a wtedy zaczynają iść w naszą stronę. Jak ja to wytrzymam? Czy mam udawać, że jej nie znam? Nie chcę, żeby Kat wiedziała, że chodzę do terapeuty. Nie znam laski i mogłaby to komuś powiedzieć, albo sprzedać prasie. Nie chcę tego gówna we wszystkich wiadomościach. Leandro Silva widuje się z psychiatrą. Taa, nie dziękuję. Następnie India stoi z palantem przy naszym stoliku i opuszcza mnie całe racjonalne myślenie. Muszę się zmusić, żeby się na nią nie gapić. W zamian, szybko lustruję palanta. Szary garnitur. Rozwiane włosy. Wygląda jakby dopiero co wyszedł z filmu z Hugh Grantem. Kutafon. – Doktor Harris, miło znowu panią widzieć. – Carrick jest już na nogach i wita się z nią. Całuje jej policzki i mam ochotę mu przywalić. – Wciąż jestem India – śmieje się.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 77
Samantha Towle
Revived Ten dźwięk wita się z moim fiutem jak słodki pocałunek jej czerwonych ust. – Taa, jakoś nie mogę się przyzwyczaić do mówieniu ci po imieniu. Decyduję się przejść do zdecydowanego działania – albo może powinienem to nazwać dobrym rozegraniem partii. Wstając od stołu, wyciągam swoją rękę i mówię do Indii. – Leandro Silva. Miło cię poznać. Kiedy podnosi swoje oczy do moich, nie widzę w nich żadnego zaskoczenia, więc może się spodziewała, że będę udawał, że jej nie znam. Tak jakby wkurza mnie to, że tego oczekiwała. Wsuwa rękę w moją i czuję jakby mnie spalała. – India Harris. Mi również miło jest cię poznać, Leandro. Nasze spojrzenia się blokują. Odwraca pierwsza wzrok i patrzy prosto na Kat. To zazdrość czy dezaprobata błysnęła w jej oczach? Mam nadzieję, że zazdrość. Jej wargi się zaciskają w sposób, w jaki to robi, kiedy mówię jej o kimś lub o czymś co zrobiłem i jej zdaniem było złym wyborem. W takim razie zdecydowanie dezaprobata. Ta wiedza nabawia mnie kurwicy. Z ręką wskazującą Kat, mówię do Indii. – To jest Kat… – Kurwa, nie wiem jak ma na nazwisko.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 78
Samantha Towle
Revived – Kat Whisker12. – Wstaje i wyciąga swoją rękę do Indii. Kat Whisker? Muszę powstrzymać śmiech i to jest bardzo ciężkie. Widzę, że w oczach Indii tańczą iskierki humoru. Nigdy jednak by się nie roześmiała. Jest zbyt miła, żeby śmiać się z kogoś w taki sposób. Carrick nie jest tak oczywisty, bo łajdak wybucha śmiechem, który szybko zmienia w kaszel. Andi strzela mu spojrzenie. Kat wydaje się tego nie zauważyć, bo jest zbyt zajęta przyglądaniu się Indii, podczas gdy potrząsa jej ręka. – To jest doktor Daniel Walker – India przedstawia wszystkim kutafona. I oczywiście, jest lekarzem. Założę się, że dupek pracuje z chorymi dziećmi, czy coś. – Proszę, mówcie do mnie Dan. Uśmiecha się do nas i chcę go uderzyć. – Dan jest lekarzem na ostrym dyżurze – tłumaczy India. Brzmi jakby była dumna. Czuję ukłucie zazdrości, co jest śmieszne. Dlaczego miałbym być zazdrosny? – Lekarz ostrego dyżuru, który rzadko ma wolny wieczór. – Uśmiecha się do Indii, a jego ręka wędruje na dolną część jej pleców. Teraz, wszystko o czym mogę myśleć, to strącenie z niej jego ręki i zmiażdżenie jej dopóki nie załapie wiadomości, by nigdy więcej jej nie dotykać.
12
Można to przetłumaczyć, jako Koci Wąs :D - Kaś
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 79
Samantha Towle
Revived – Leandro jest kierowcą Formuły 1, tak jak Carrick – Kat wsuwa rękę pod moje ramię, owijając swoje palce wokół mojego bicepsa. – Jestem pewna, że musieliście o nim słyszeć. – Leandro Silva, oczywiście. – Dan pstryka swoimi palcami. Odwraca się do Carricka. – A ty jesteś Carrick Ryan. Wspaniale jest zobaczyć was dwóch. Nie mam okazji, by oglądać zbyt często wyścigi, ale kiedy to robię, wy dwaj zawsze jest moimi faworytami. Dupowłaz. Najpierw potrząsa moją ręką. Upewniam się, żeby dać mu firmowy uścisk. Jeśli to zauważa, nie pozwala tego po sobie poznać. – Powinniśmy was już zostawić i skierować się do naszego stolika. – India wskazuje na hostessę, która przez cały czas wisi nad nimi. – A może byście dołączyli do nas? Czuję, że Kat zaciska dłoń na moim ramieniu. – Nie byłoby z tym problemu? – Andi pyta kelnerkę. Ta spogląda na Indię. – Jeśli chcielibyście państwo dołączyć. India spogląda na Dana. Ten się uśmiecha. – Oczywiście. Tak długo, jak nie macie nic przeciwko byśmy rozbili wasze przyjęcie. Mam ochotę podnieść rękę i powiedzieć, że ja mam. I to, kurwa, dużo. Nie chcę tu siedzieć i oglądać ja się łaszą do siebie. Nie, żeby się już do siebie łasili. – Więc jak najbardziej nie ma problemu – odpowiada kelnerka.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 80
Samantha Towle
Revived Pstryknięciem palców zyskuje uwagę kelnera, który przynosi dla nich dwa dodatkowe krzesła i nakrycia. Do tego czasu udaje mi się wydobyć swoją rękę z uchwytu Kat i usiąść na swoim miejscu. Wszyscy się nieco przesuwamy, więc Kat praktycznie siedzi mi na kolanach i jakimś cudem India skończyła na krześle obok mnie. Tak więc, to będzie zajebisty wieczór. Jak do cholery skończyłem dziś wieczorem z moją randką i psychiatrą? Może jednak powinienem zamówić sobie drinka.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 81
Samantha Towle
Revived
WIEDZIAŁAM, ŻE POWINNAM SPISAĆ TĘ NOC NA STRATY.
Po pierwsze, samochód zepsuł mi się w drodze na zakupy po nową parę pończoch, po tym, jak zdałam sobie sprawę, że ich nie mam. I utknęłam, czekając aż pomoc drogowa naprawi moje auto. Nie mogli przyjechać, więc samochód jest teraz u mechanika. Potem, kiedy byłam już sklepie, pękł mi obcas, więc musiałam iść kupić też nowe buty. Nie było to jednak takie złe, bo skończyłam, kupując także te, które mam teraz na sobie, w zestawie z nową sukienką, którą też dziś założyłam. Następnie, po tym jak złapał mnie deszcz, musiałam wezwać taksówkę, żeby wrócić do domu. Przygotowywałam kąpiel, kiedy zadzwonił pacjent. Oczywiście odebrałam i kiedy skończyłam rozmawiać, woda była już zimna. Musiałam zatem wziąć prysznic. Później moja prostownica odmówiła posłuszeństwa, a na domiar złego złamałam swoją ulubioną szminkę. To był gówniany dzień, wobec tego oczywiście musiałam tu spotkać Leandro Silvę, który był na randce. To dobrze, że się spotyka i najwyraźniej nie pije, sądząc po lemoniadzie, którą zamówił. Ale jego randka jest nieco przylepna. Mam pełen widok na jej rękę na jego udzie, przesuwającą się ku górze. Powinien ją zatrzymać, gdy dotarła zbyt wysoko. Naprawdę Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 82
Samantha Towle
Revived powinien jej powiedzieć, by przestała. To znaczy, jasne, że mnie to nie obchodzi. Ale uważam tylko, że publiczne obmacywanie podczas kolacji jest nie na miejscu. Obraz ręki Leandra, przesuwającej się po moim udzie błyska w mojej głowie i czuję, jak robi mi się gorąco. Biorę łyk wina, by się ochłodzić. Skup się na jedzeniu, przyjemnej konwersacji i Danie siedzącym obok. Nie na mężczyźnie po lewej. Albo na jego przylepnej randce. Kat Whisker. Śmiech, który wstrzymywałam, wymyka mi się i szybko go maskuję, udając kaszel. Dan spogląda na mnie, a potem wraca do rozmowy z Carrickiem. Czuję na sobie wzrok Leandra, ale nie będę na niego patrzeć. Ale z drugiej strony, może niepatrzenie na niego jest jeszcze bardziej oczywiste. Spojrzę na niego mimochodem, tak jak zrobiłaby to zwyczajna osoba. Spoglądam w jego kierunku, by odnaleźć go wpatrującego się we mnie. Czemu on się na mnie gapi? I dlaczego musi wyglądać tak cholernie atrakcyjnie? Nie pomaga to, że wygląda niezwykle elegancko, a jego broda zniknęła. Ciekawa jestem, czy zgolił brodę z powodu randki z przylepną Kat? Nie, żebym się miała go o to zapytać. Wyraził się jasno, że nie chce, by ludzie wiedzieli o tym, że się znamy. To zrozumiałe. Bądź co bądź jestem jego terapeutką, a Leandro jest osobą publiczną, która musi dbać o swój wizerunek, nawet jeśli ten ostatnio nieco ucierpiał. Uśmiecham się do niego i staram się wykombinować, co mogłaby powiedzieć osoba, która go nie zna. – Jak twoja kolacja? Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 83
Samantha Towle
Revived Wow, to było świetne, India! Kącik jego ust unosi się w uśmiechu. – Jest niezła. Stek jest trochę przesmażony, jak na mój gust. Wolę bardziej wilgotne.– Jego oczy migoczą, gdy podkreśla ostatnie słowo. Okej. Głęboki oddech. Biorę kolejny łyk wina. – A twoja? – Jego głęboki głos z akcentem, wydaje się być bliżej. Gdy odwracam głowę, widzę, że pochyla się w moim kierunku. Spoglądam w dół na łososia, którego ledwie tknęłam. – Jest dobra. Kiedy spotykam jego wzrok, uśmiecha się do mnie. Wytężam słuch, gdy dochodzi do mnie, jak Dan pyta Carricka. – Więc ludzie, skąd znacie Indię? Zerkam na Andi, oceniając jej reakcję. Bardzo się rozluźniła, odkąd spotkałam ją po raz pierwszy. Jest bardziej otwarta, ale czy ma ochotę na to, by Dan wiedział, że ją leczę? To zupełnie inna historia. – India pomogła mi poradzić sobie z pewnymi sprawami, związanymi z wyścigami Carricka. Okej, to dla niej w porządku. To dobrze. Uśmiecham się do niej. – Więc jest tak dobra, jak mówią? – Lepsza – mówi Leandro, zaskakując mnie. Cały stolik odwraca się do niego. Jego twarz ani drgnie. – Andi zachwycała się nią, a zmiana w niej była zauważalna – nawet dla mnie. Posyłam Andi ciepły uśmiech.
Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 84
Samantha Towle
Revived – Więc, użyłaś już znajomości, by załatwić Jettowi wejściówkę na Grand Prix? – Pyta swawolnie Dan. Wie, że Jett ma fioła na punkcie Formuły 1. – Kim jest Jett? – To znowu Leandro. – Synem Indii – odpowiada zwyczajnie Dan. Nie wie, że Leandro jest moim pacjentem. Nie dyskutuję o moim prywatnym życiu z pacjentami. Mogę poczuć jak moja twarz płonie. – Nie wiedziałam, że masz syna – mówi Andi. – India jest zawzięcie opiekuńcza względem niego – komentuje Dan. – Nawet ja go nie poznałem, a spotykamy się od dwóch miesięcy. Wychwytuję przytyk w jego głosie, a to sprawia, że czuję się niekomfortowo. Wiem, że Danowi przeszkadza, że nie spotkał jeszcze Jetta, ale nie przedstawiam mężczyzn mojemu synowi, dopóki nie jestem ich pewna. Nie byłam jeszcze nigdy żadnego pewna. Więc, przedstawienie kogoś Jettowi będzie oznaczało, że naprawdę wiążę przyszłość z tym facetem i nie jestem pewna, czy Dan jest tą osobą. – Ile lat ma twój syn? – Pyta Andi podniesionym głosem. Zapewne po to, by zniwelować dyskomfort spowodowany komentarzem Dana. Staram się powstrzymać moją potrzebę ochrony swojego życia przed ludźmi. – Dwanaście. – Dwanaście? – Wykrzykuje Leandro nieopodal mnie. Teraz wiem na pewno, że moje policzki są czerwone. Naprawdę mam ochotę kopnąć Dana w goleń – mocno – za ujawnienie Jetta. – Chodzi mi o to, że nie wyglądasz na tyle, by mieć dwunastolatka – mówi Leandro, dziwnie brzmiącym głosem. Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 85
Samantha Towle
Revived Przełykam gulę przeszłości. – Byłam młoda, kiedy go urodziłam. – Zmuszam się do lekkiego tonu, kiedy na niego patrzę. To co widzę, sprawia że mój oddech się zacina i ciarki pędzą przez moje ciało, w dół moich pleców. Sposób, w jaki patrzy na mnie – tak jakby zobaczył mnie w zupełnie nowym świetle. Nie tylko, jako jego terapeutkę, ale jako kobietę. I to wysyła drżenie do samego centrum mojego rdzenia.
– Nie mogę uwierzyć, że nigdy nie powiedziałaś mi, że znasz Carricka Ryana! Stoimy przed drzwiami wejściowymi do mojego domu, a ramiona Dana są owinięte wokół mnie. Odwiózł mnie do domu po kolacji. Andi starała się namówić nas po wszystkim na drinka, ale szczerze, nie miałam ochoty szlajać się i patrzeć jak Kat obmacuje Leandro. Wkurzało mnie to. Nie powinno, ponieważ spotykam się z Danem i jestem terapeutką Leandro. Ale nie będę się okłamywać, odczuwanie pociągu do tego faceta jest problemem. Jedyne, czego potrzebuję to kontrola. Bo nie mogę przestać go leczyć.
Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 86
Samantha Towle
Revived Powinnam. Uważanie pacjenta za atrakcyjnego, nigdy nie jest dobre. Ale nigdy wcześniej nie znalazłam się w takiej sytuacji. Jaki powód mogłabym zaleźć, by przestać go leczyć? Och, tak jakby uważam, że jesteś obłędnie przystojny, więc nie mogę dalej prowadzić twojej terapii. Nie sądzę. Muszę włożyć majtki dużej dziewczynki i ciągle powtarzać sobie, że on jest moim pacjentem. I jestem teraz w objęciach Dana, rozmyślając o innym mężczyźnie. Musze się skupić na istocie sprawy. Racja, dosyć już myślenia o Leandro. – Andi jest pacjentką i znam Carricka tylko dzięki niej. A ty nie jesteś wielkim fanem Formuły 1, więc nie sądziłam, że ma znaczenie czy ci powiem, czy nie. – Nie ma. – Lekko pociera swoim nosem o mój. – Ale ten facet to legenda, tak jak Leandro Silva. Myślałem, że po wypadku już się nie ściga. – Hmm… – Cóż, kolacja była miła. – Była. Przyciska swoje usta do moich w ten swój delikatny sposób. To miłe. Ale czasami chciałabym, by był ze mną dziki. By popchnął mnie na drzwi i splądrował mnie. A nie całował mnie jakby myślał, że się złamię. Czując się dziwnie sfrustrowana, pogłębiam pocałunek, wślizgując język do jego ust. Dociskając swoje ciało do jego, jęczę mu w usta. Jego palce delikatnie wsuwają się w moje włosy. Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 87
Samantha Towle
Revived Ale ja nie chcę, by był delikatny. Przyciskam go do ściany na zewnątrz mojego domu. Rozkładam ręce na jego piersi i całuję go mocniej. Przygryzając zębami jego wargę, pozwalam dłoniom zniżyć się do jego erekcji, która wbija się w moje biodro. Zaczynam pocierać go przez materiał. Chwytam za zamek od jego spodni, ale on łapie mnie za rękę, zatrzymując mnie. – India. Zażenowanie ogarnia moją twarz przez jego jawne odrzucenie. Odsuwam rękę i cofam się, patrząc wszędzie tylko nie na niego. – Boże, tak bardzo przepraszam. Nie wiem, dlaczego to zrobiłam. Nie uprawialiśmy nawet jeszcze seksu. Chciałam to rozegrać na spokojnie i minęło dużo czasu odkąd po raz ostatni byłam z jakimkolwiek mężczyzną. Co ja planowałam zrobić? Uprawiać z nim seks na drzwiach wejściowych? To nie tak, że wezmę go do środka i rzucę się na niego, podczas gdy mój syn śpi w pokoju obok, a mój brat jest na końcu korytarza. Poza tym, faktem jest, że Jett nawet go jeszcze nie spotkał, a Kit widział go tylko raz. Co we mnie wstąpiło? – Powinnam już iść. – Mój wzrok jest cały czas na moich stopach, które zaczynają poruszać się w kierunku wejścia. – Nie, India, zaczekaj! – Łapie mnie za ramię, ciągnąc z powrotem do niego. Oplata dłońmi moją talię. Niechętnie patrzę mu w twarz. – Przepraszam – mówi szczerze. – Po prostu zbiłaś mnie z tropu. Myślę, że nie spodziewałem się tego. Nie uprawialiśmy seksu, a ty nie wykonałaś żadnego ruchu w tym kierunku, aż do teraz. Spoglądam w dół, nie mogąc patrzeć na niego ani sekundy dłużej. Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 88
Samantha Towle
Revived – Myślę, że uległam chwili. – India, spójrz na mnie, proszę. Niechętnie, wznoszę moje oczy ku niemu. Jego ręka przykrywa mój policzek, pieszcząc go kciukiem. – Podoba mi się to, że uległaś chwili i jestem bardziej niż szczęśliwy, by zrobić kolejny krok w naszym związku, ale tylko, jeśli będziesz naprawdę gotowa. – Nie wiem. Wydaje mi się… może. – Wzruszam ramionami. Jak na wykształconą kobietę, jestem dziś wygadana, co nie? – India. Chcę tego, czego chcesz ty. Nie ma presji. Frustracja buduję się w mojej głowie, szumi w uszach i natychmiast orientuję się, co mi nie pasuje. Chcę, żeby chciał tego, czego sam chce. A nie tego, co ja. Potrzebuję, by był bardziej asertywny. By powiedział mi, że chcę mnie, a reszta niech idzie w cholerę. 13 By przycisnął mnie do tej ściany i całował do nieprzytomności. Powiedział, jak bardzo potrzebuje być teraz we mnie. To, że nie może oddychać beze mnie. Potrzebuję od niego namiętności. Założę się, że Leandro nie jest taktowny ani delikatny z kobietami, z którymi uprawia seks. Założę się, że jest pełen pasji. Mogę się założyć, że po prostu mówi im wprost, że je chce. Nie to, że chcę być jedną z jednonocnych podbojów Leandra. Jak Kat cholerna Whisker. Ugh! Cholera! Kurewskie kurwa, znowu wplątuję w to Leandro! Dość myślenia o Leandro! 13
To nie ten model, India ;) - Bati
Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 89
Samantha Towle
Revived – Więc… pomyśl o tym i daj mi znać, dobrze? – Mówi Dan. Muszę przełknąć swoją frustrację. – Tak, jasne. Delikatnie przyciska wargi do moich. Szybko się od niego odrywam, bo nie chcę go teraz całować. Idę w stronę drzwi, wyciągając klucze z kopertówki. – Zadzwonię do ciebie jutro – mówi. – Do usłyszenia. Zamykam za sobą drzwi i je blokuję. Następnie się o nie opieram. Serce bije mocno w mojej piersi, a ja wiem, że nie łomocze tak przez Dana, ale przez rozmyślanie o pewnym brazylijskim kierowcy wyścigowym.
Tłum. Miss_why
Beta: jekatierinka 90
Samantha Towle
Revived
KIERUJĄC SIĘ DO STACJI METRA,
mam głowę totalnie w tyłku. Właśnie miałem
spotkanie z szefami zespołu w jakiejś finezyjnej restauracji, gdzie potrawy były tak małe, że wyszedłem stamtąd ciągle głodny. Spotkanie nie miało dla mnie sensu, bo nie miałem im nic nowego do powiedzenia. Nadaj chodzę na terapię i nadal nie kieruję. Powiedzieli to samo co przedtem. Jeśli nie wrócę w przyszłym sezonie, wylatuję. Nie mogę być na nich o to wkurzony. Prowadzą firmę i teraz płacą kierowcy, który się nie ściga. Jeśli już, są bardzo dobrzy dla mnie. Wiem, że to z lojalności i szacunku. Ale tylko tak daleko mogą się posunąć. Doskonale też zdaję sobie sprawę, że sezon zbliża się wielkimi krokami. Jest koniec listopada. Sezon wyścigowy zaczyna się w marcu. Muszę wkrótce wrócić do swojego samochodu, i to szybko, albo moja kariera skończy się na dobre.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 91
Samantha Towle
Revived Mignięcie blond włosów przykuwa moją uwagę. To natychmiast sprawia, że zaczynam myśleć o Indii. Nie to, że stanowi to rzadkość w tej chwili. Obecnie jest wszystkim, o czym myślę. Ostatniego wieczoru jej widok z tym kutafonem, z którym się spotyka, doprowadzał mnie do szaleństwa. Dużo mnie kosztowało, by nie sięgnąć po niego i nie zacząć go dusić. Widząc, że położył na niej swoje ręce… Zaciskam swoje pięści na tę myśl. Poważnie, co ona widzi w tym facecie? Pewnie, jest lekarzem, ale jest nudny flaki z olejem. Byłem wdzięczny za to, że siedziałem z dala od niego, więc nie musiałem prowadzić rozmowy z tym kujonem. Chociaż fajnie było obserwować, jak Carrick był torturowany koniecznością słuchania go. Dostało mu się za to, że był współwinny ustawienia mnie z Kat. Boże, ta kobieta była jak ośmiornica. Jej ręce były wszędzie. Nie zrozum mnie źle. Nie mam nic przeciwko, żeby obmacywano moje klejnoty, ale nie na oczach wszystkich – zwłaszcza, kiedy kobieta, której ręce chciałbym na moim fiucie, siedzi obok mnie. Po ostatnim wieczorze, jeśli nie byłoby to dla mnie jasne wcześniej, to teraz byłem pewien, że chciałem uprawiać z Indią seks. Wielokrotnie. Po prostu muszę znaleźć sposób, żeby to się stało i sprawić, żeby ten kretyn Dan zniknął. Boże, nie mogę uwierzyć, że spotyka się z tym nudnym dupkiem. Nie obchodzi mnie, że jest lekarzem i ratuje życia. Zasłużyła na kogoś lepszego niż on. Ja? Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 92
Samantha Towle
Revived Nie. Zasługuje lepiej niż ja, ale jestem samolubnym draniem i jeśli czegoś chcę, biorę to. Pchnięciem otwieram drzwi do stacji metra i wpadam wprost na Indię – dosłownie. – Uups. Przepraszam – mówi. Oczy skierowane ma do dołu, szukając czegoś w torebce. Kiedy podnosi na mnie wzrok, widzę w nich błysk zaskoczenia. Następnie uśmiecha się szeroko. – Leandro. Moje oczy szybko omiatają jej ciało. Ma na sobie obcisłe rurki, koszulkę i dopasowaną skórzaną kurtkę. To sprawia, że wygląda o wiele młodziej. I mój fiut natychmiast staje na baczność.14 Podchodzę trochę bliżej, naruszając jej przestrzeń. – India. Wczorajszy wieczór, a teraz dzisiejszy poranek. Gdybym nie wiedział lepiej, pomyślałbym, że wszechświat próbuje nas połączyć. Jej oczy nerwowo mkną na bok. Podążając za jej wzrokiem, widzę stojącego obok niej chłopaka, który przygląda mi się z ciekawością. Od razu wiem, że to jej syn. Ma dokładnie takie same niebieskie oczy jak ona. India odchrząkuje w sposób, w jaki to robi, kiedy czuje się niezręcznie. To zaskakujące, jak szybko nauczyłem się jej małych przyzwyczajeń. – Leandro, to mój syn, Jett. – Bierze krok w tył, ukazując mi go w pełnej krasie. Pamiętam, jak wczoraj mówiła, że ma dwanaście lat. Ten dzieciak jest bardzo wysoki jak na swój wiek. Mam ponad metr osiemdziesiąt pięć, a on wydaje się być niższy ode mnie jedynie jakieś trzydzieści centymetrów. 14
Czujny żołnierz;) - Bati
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 93
Samantha Towle
Revived Jego głowa przechyla się w bok, a oczy błyszczą z ekscytacją. – Jesteś Leandro Silva – brzmi jakby był osłupiały. Mówiła, że jest dużym fanem Formuły 1. – Jestem. – Uśmiecham się. – Jasna cholera! – Rzuca spojrzenie Indii. – Znasz Leandra Silvę? Skąd znasz Leandra Silvę? I dlaczego mi nie powiedziałaś, że znasz Leandra Silvę? – Głos dzieciaka podnosi się o kilka oktaw. Może być wysoki, ale jego głos jeszcze się nie przełamał i piskliwy ton, przyciąga trochę uwagę. Naciągam mocniej bejsbolówkę na czoło. Nie przeszkadza mi trochę uwagi, ale teraz nie chcę, żeby ludzie zaczęli się narzucać, kiedy jestem z nią. – Jett, nie mów proszę cholera. I czy mógłbyś trochę obniżyć głos? Ludzie zaczynają się gapić. – India delikatnie się śmieje. Jego oczy szybko przebiegają tłum. – Sorki. – Wraca spojrzeniem do mnie. – Jestem wielkim fanem. Ogromnym. – Podkreśla ostanie słowo rękoma. – W porządku. – Znowu uśmiecham się do niego. Wracam spojrzeniem do Indii. Żuje swoją wargę, wyglądając na nieco wprawioną w zakłopotanie. Tak, to mnie kręci. Jej przygryzanie wargi i skrępowanie robią to ze mną. Ale znowu – prawie wszystko w niej mnie kręci. Trwamy w niezręcznej ciszy, gdzie żadne z nas nie wie dokładnie, co ma powiedzieć. Jett gapi się na mnie w zachwycie, a jego usta ciągle się otwierają i zamykają jakby miał dziesiątki pytań i nie wiedział, od którego ma zacząć. Decyduję się wypełnić tę lukę.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 94
Samantha Towle
Revived – Jechaliście metrem? – To chyba najgłupsza rzecz, o jaką mogłem zapytać, biorąc pod uwagę, że właśnie wychodzili ze stacji. Gładko poszło, Silva, naprawdę gładko. Na twarzy Indii rozprzestrzenia się uśmiech. – Mój samochód jest w warsztacie, więc skorzystaliśmy z transportu miejskiego. Kolejna niezręczna cisza. Kładąc rękę na ramię Jetta, mówi. – Cóż, powinniśmy już iść… – Nie! – Mówi głośno Jett. Jego twarz robi się czerwona. – To znaczy, idziemy na kawę. W sumie ja będę pił czekoladę, bo najwyraźniej jestem zbyt młody na kawę. Ale może chciałbyś pójść z nami na kawę? Albo herbatę? Gorącą czekoladę? Czy cokolwiek pijasz… – milknie, wyglądając na zakłopotanego. Chichocząc, rozchylam swoje wargi, by mu odpowiedzieć, ale nie dostaję szansy. – Jestem pewna, że Leandro ma lepsze rzeczy do robienia, niż kawa z nami, Jett. A mam? Zerkam na nią. Jest coś w jej oczach, czego nie mogę odczytać, ale wygląda jakby to była niepewność. Spoglądam na Jetta i się uśmiecham. – Właściwie, to nie mam obecnie żadnych planów. Dobra, włączyłem swój wdzięk osobisty, ale faktycznie mam to na myśli. Nie ma teraz innego miejsca, w którym chciałbym być. I spotkanie jej syna jest dodatkowym bonusem. Wracam wzrokiem do Indii, blokując tym nasze spojrzenia. – Z chęcią poszedłbym z wami na kawę. Uśmiech rozjaśnia jej oczy. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 95
Samantha Towle
Revived – Zmierzaliśmy właśnie do Starbucksa. Czy to w porządku dla ciebie? Wszędzie z tobą jest dla mnie w porządku. – Idealnie. Idę z nimi w kierunku Starbucksa. India idzie przodem, a Jett bez przerwy ze mną rozmawia o moich wcześniejszych wyścigach. Słucham jego wywodów, odpowiadam na jego pytania, zmuszając się, by nie gapić się na wspaniały tyłek Indii w tych opiętych dżinsach. Wyglądałoby to jak przejaw braku szacunku, patrzeć na nią pożądliwie przed jej własnym dzieckiem. Wyprzedzam ją przed wejściem do Starbucksa i otwieram dla niej drzwi. – Dzięki – Nie spotyka mojego wzroku, kiedy to mówi, ale widzę rumieniec na jej policzkach. Jett wchodzi po niej, ciągle nawijając o wyścigach, a ja podążam za nim. – Zajmijcie miejsca. A ja pójdę zamówić – mówię do nich. – Dla ciebie Jett, gorąca czekolada? – Upewniam się. – I czarna kawa dla ciebie, India? – Wiesz, jaką pije kawę moja mama? – Pytanie Jetta przecina przestrzeń. I widzę, jak uśmiech Indii blednie. Kiedy patrzę na Jetta, widzę ogromny wyszczerz na jego twarzy. Dzieciak jest szybki. Ale ja szybszy. – Raz kupowałem jej kawę. To mi utkwiło. Mam dobrą pamięć. – Pukam się palcem w skroń. – Chcesz coś jeszcze do tej gorącej czekolady? Zerkając za mnie na wystawę przy kasie, kiwa głową. – Jagodowa muffinka byłaby świetna.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 96
Samantha Towle
Revived – Idziemy poszukać miejsca – odzywa się India, wciąż wyglądając na nieco wytrąconą w równowagi. Dołączam do małej kolejki, obserwując jak zajmują stolik na tyłach kawiarni. Składam zamówienie, biorąc dla siebie kawę i próbuję ignorować spojrzenie, które rzuca mi kelnerka. Cicho modlę się, by mnie nie rozpozna. Odbieram zamówienie bez żadnych problemów i zanoszę wszystko do stołu. Opuszczając tacę, podaję Jettowi jego napój i muffinkę. – Dzięki – mamrocze. Natychmiast bierze kęs wypieku. – Dziękuję. – India się uśmiecha, kiedy stawiam przed nią kawę. Owija dłonie wokół kubka, jakby potrzebowała ciepła. – Więc, mama mówiła, że spotkaliście się wczoraj na kolacji. Byłeś tam z jej pacjentem, który jest twoim przyjacielem. Przenoszę swoje oczy do Indii, zanim wracam spojrzeniem do Jetta. Ze skinieniem mówię. – Tak było. – To był inny kierowca rajdowy? – Jett! – Lekko go dyscyplinuje w sposób, w jaki tylko matka potrafi. Wybucham śmiechem na jego bezpośredniość. – Przestań być ciekawski – mówi do niego. – Nie pytasz, nie wiesz. – Wzrusza ramionami, ponownie wgryzając się w muffinkę. – Jett ma tutaj rację – mówię i sprawiam, że jej brwi się marszczą, więc zaczynam chichotać. – To byłoby z mojej strony nie w porządku, rozmawiać o prywatnych sprawach moich przyjaciół – mówię do Jetta. – Ale odpowiadając na twoje pytanie, nie, ona nie jest kierowcą. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 97
Samantha Towle
Revived – Ona? Ktoś z kimś się umawiasz? – Jett! – Głos Indii jest głośniejszy, a ona sama czerwona na twarzy. To sprawia, że znowu się śmieję. Uwielbiam widzieć ją, kiedy jest skołowana. – Tak bardzo cię przepraszam. – India zwraca się do mnie. – Nie jest zazwyczaj taki wścibski. – Tak, jestem – odpowiada Jett. India strzela mu spojrzenie. A ja wciąż się śmieję. Lubię tego dzieciaka. – Nie, nie umawiam się z nią. Jest żoną mojego przyjaciela – odpowiadam. – I wystarczy już tych pytań. – India ucina go, kiedy ten znowu otwiera swoje usta. – W porządku. – Obrusza się, odwracając się w jej stronę. – Ale musiałem zapytać, bo nie mówisz mi wszystkiego – jak na przykład to, że spotkałaś wczoraj Leandra Silvę. – Nie miałam na to szansy – odpowiada, brzmiąc na rozdrażnioną. – Spałeś już, kiedy wróciłam do domu. – I nie mogłaś mi tego powiedzieć przy śniadaniu? Obserwuję ich z fascynacją. India jest zawsze taka spokojna i opanowana na naszych sesjach, ale w tej chwili, jest na łasce swojego dwunastoletniego syna, który jest bliski złamania jej na moich oczach. Kusi mnie, żeby go poprosić, by zdradził mi swój sekret w jaki sposób to robi. – Dobrze już! – Wyrzuca ręce w powietrze. – W porządku. Przepraszam, Jett. Mogłam powiedzieć ci dzisiaj rano. – Zauważ, że powiedziała mogłam, a nie powinnam – mówi do mnie Jett, uśmiechając się szeroko. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 98
Samantha Towle
Revived Najwyraźniej uwielbia się z nią drażnić. India wydaje sfrustrowany dźwięk, zanim podnosi swoją kawę i dmucha na nią, co zawsze robi przed napiciem się. – Tylko droczę się, mamo. – Szturcha ją swoim ramieniem. – Doprowadzasz mnie do szaleństwa, to właśnie robisz – chichocze łagodnie. – Więc… – Jett zwraca swoją pełna uwagę na mnie. – Kupiłeś mamie kawę na kolacji? – Co? – Spotkałeś ją wczoraj na kolacji, ale powiedziałeś, że wiesz, jaką pije kawę, bo kupiłeś ją dla niej. Cholera. Ten dzieciak jest zbyt spostrzegawczy. Niczemu nie przepuści. Byłbym pod wrażeniem, gdybym nie był w obecnym położeniu. – Po kolacji – wtrąca się India. – W restauracji nie serwowali kawy, więc wszyscy poszliśmy do kawiarni i Leandro kupił mi kawę. – Dlaczego Doktor Nudziarz nie kupił ci kawy? Prawie zachłysnąłem się swoją kawą. Doktor Nudziarz? Wiedziałem, że polubię tego dzieciaka. – Jett! Naprawdę chciałabym, żebyś go tak nie nazywał. Przysięgam na Boga, Kit…– mamrocze pod nosem. Kim jest Kit? Jett musi czytać w moich myślach, bo mówi. – Kit jest moim wujkiem, bliźniakiem mamy. Nazywa Dana – Doktor Nudziarz i mama tego nie znosi. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 99
Samantha Towle
Revived – Chyba wiem dlaczego. Mam na myśli jej brata, nazywającego Dana Doktorem Nudziarzem. Nie mógł bardziej trafić. Myślę, że jej brata także polubię. Oczy Indii zderzają się z moimi, unosi brwi, a ja nie rozwijam tego, co przed chwilą powiedziałem. – Więc lubisz wyścigi? – Pytam Jetta, zwracając na niego swoją uwagę. – Uwielbiam je. – Tylko Formułę Jeden, czy też jakieś inne rodzaje wyścigów? – Głównie Formułę Jeden, ale lubię też karting. – Byłeś kiedykolwiek na Prix? – Nie. – Smutno kręci głową. – Mama mówi, że bilety są zbyt drogie. – Bo są zbyt drogie. – Lekko się uśmiecham, przesuwając swoje oczy na nią i widzę, że wpatruje się we mnie z dziwnym wyrazem twarzy. – Cóż, mogę zdobyć dla ciebie bilety na Prix w Silverstone… – Tak! – Z podekscytowaniem uderza rękoma o stół. – Ale tylko, jeśli twoja mama nie będzie miała nic przeciwko. Odwraca się do Indii i patrzy na nią wyczekującym spojrzeniem. Wzdycha. – Nie mam nic przeciwko. – Unosi ręce w kapitulacji, ale ma uśmiech na twarzy. Lubię widzieć jak się uśmiecha, a uszczęśliwienie jej syna podnosi u niej moją punktację. W głowie rodzi mi się kolejny pomysł.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 100
Samantha Towle
Revived – Tak sobie myślę… skoro Prix jest dosyć odległe – i znowu, tak długo jak twoja mama nie będzie miała nic przeciwko…, – jutro jestem zaproszony na Mistrzostwa Kartingowe. Muszę wręczyć nagrody – taka przysługa dla przyjaciela. Oboje jesteście bardziej niż mile widziani. – Mówisz poważnie? – Jett ma szeroko otwarte oczy. – Mówię poważnie. – Uśmiecham się. – Mamo? – Rzuca jej kolejne wyczekujące spojrzenie. Patrzy na mnie i potrząsa swoją głową, ale wiem, że nie jest zła, bo na jej ustach igra uśmiech. – Jutro gdzie? – Pyta mnie. – Lotnisko wojskowe Shenington w Banbury. Jakaś godzina jazdy stąd. – Możemy jechać? Proszę! Proszę! – Jett podnosi swoje ręce i zaciska je przed sobą. India patrzy na niego przez dłuższą chwilę. Mogę zobaczyć, jak pracują jej trybiki. – Nie wiem, kochanie. Nie mam samochodu, a Kit jutro pracuje, więc nie mogę pożyczyć jego… – Nie potrzebujecie samochodu. Zabiorę was ze sobą. – Pojedziesz tam? – India pyta, ostrożnym głosem. Zawsze terapeutka. – Mam kierowcę, który mnie tam zawiezie. Jestem bogaty i leniwy. – Śmieję się, ale brzmi to słabo, nawet w moich własnych uszach. Oczywiście, ona wie dlaczego nie kieruję, ale nie chcę wyglądać na nieudacznika w oczach jej syna. Ale przecież jest fanem Furmuły 1, więc prawdopodobnie słyszał różne historie o mnie. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 101
Samantha Towle
Revived – Gdybym był tobą, też nie jeździłbym sam – mówi Jett, odchylając się do tyłu na krześle. – Miałbym szofera i oszczędzałbym swoją jazdę na tor. Jest albo nieświadomy, albo dobry z niego dzieciak. Patrząc na jego matkę, postawiłbym na dobrego dzieciaka. Siadając przodem do niej, owija ręką jej ramię. – To możemy jechać? Mamo? Proszę… Patrzy na mnie i wzruszając ramionami się uśmiecha. Opieram się o oparcie krzesła, sięgam po kawę i biorę łyk. Uwalniając ją, zaczyna mówić. – Musisz się zgodzić, bo to będzie największa rzecz, jaka kiedykolwiek zdarzyła się w moim życiu. I wiesz o ile poziomów fajności pójdę w górę w szkole, jeśli spędzę dzień z Leandro Silvą? – Jesteś pewien, że to nie będzie problem? – Pyta mnie India. Dzień spędzony z tobą? – Żadnego problemu. – Czy to znaczy tak? – Jett sprawdza Indię. – To znaczy tak. – Tak! – Wyrzuca w powietrze pięść, po czym całuje Indię w policzek. Następnie jest już w telefonie, prawdopodobnie pisząc do swoich przyjaciół albo uaktualnia status na Facebooku. Rzucam okiem na Indię i widzę, że wpatruje się we mnie. Dziękuję mówi do mnie bezgłośnie.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 102
Samantha Towle
Revived To daje mi uczucie ciepła w klatce piersiowej, jakby dzieliła się ze mną jakimś sekretem. Proszę bardzo odpowiadam.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 103
Samantha Towle
Revived
TO BYŁ ZŁY POMYSŁ.
Naprawdę nie powinnam tu być, ale nie bardzo miałam możliwość odmowy, kiedy Leandro Silva – jeden z bohaterów Jetta, zaproponował mu bilety na oglądanie mistrzostw kartingu. Twarz Jetta promieniała i byłabym Matką Z Piekła Rodem gdybym powiedziała nie, a Matką Roku gdyby to było tak. No, kto przegapiłby szansę na zostanie Matką Roku? Przecież nie mogłam wytłumaczyć Jettowi, że to dla mnie nieetyczne, przyjąć bilety i spędzić dzień z Leandrem, dlatego, że jest moim pacjentem. Ale tak właściwie, technicznie rzecz biorąc nie przyjęłam tych biletów. Jett to zrobił. Leandro mu je dał, a Jett dał je mi. Więc to moje podsumowanie sytuacji i tego się trzymam. Wciąż mnie zastanawia, jakim cudem znalazłam się w tylnej części samochodu z Leandro, a Jett z przodu siedząc obok naszego kierowcy i majstrując przy radiu. I naprawdę muszę postawić moją pracę na pierwszym miejscu, bo Leandro jest znacznie bardziej czarujący niż zwykle i wygląda cholernie gorąco w dżinsach i czarnej koszulce. I ta głębia w jego oczach, którą widzę za każdym razem, kiedy spotykają moje… przysięgam, wsysają mnie do środka. A jego akcent… słodkie dzieciątko Jezus, ten akcent. Czuję potrzebę zaciśnięcia swoich nóg za każdym razem, kiedy się odzywa, ale siedzę tu Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 104
Samantha Towle
Revived z nim odizolowana na tyle samochodu – ponieważ Jett oddzielił nas przepierzeniem i jestem totalnie rozkojarzona… a to jest bardzo niedobre. Lecz zarazem tak dobre. Muszę coś powiedzieć, by rozładować tą napiętą ciszę. – Dziękuję, że zaprosiłeś dziś Jetta – mówię. To jedyna rzecz, która przychodzi mi do głowy. – Już to mówiłaś. Pięć minut temu. I kiedy was odebrałem. – Naprawdę? Popełniam błąd i na niego patrzę. Jestem jak mucha uwięziona w sieci. – Naprawdę – mówi cichym i uwodzicielskim głosem. Zmuszam się, by odwrócić od niego wzrok. Skupiam się na scenerii za oknem. – India, czy wszystko w porządku? Wydajesz się być zdenerwowana. Moje oczy wracają z powrotem do niego. – Zdenerwowana? Nie jestem zdenerwowana. – Mój głos staje się piskliwy, oznajmiając za mnie jestem zdenerwowana. – Nie? – Przechyla głowę na bok i pojedyncze kosmyki włosów wpadają mu do oczu. Moje palce swędzą z ochoty, by je odsunąć. Przeciągnąć nimi przez jego włosy i poczuć – przekonać się, czy są tak miękkie, na jakie wyglądają. Jestem jego terapeutką. I spotykam się z Danem. Siadam na dłoniach. – Dobrze. Może trochę. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 105
Samantha Towle
Revived – Dlaczego? – Zwilża swoje wargi językiem. Gdybym nie wiedziała lepiej, pomyślałabym, że robi to, by się nade mną poznęcać. Czuję, że moje usta są suche i robię to samo, co on. – Ponieważ… jestem twoją terapeutką. – Obniżam swój głos do szeptu, chociaż wiem, że Jett nie może nas usłyszeć. – I? – I… – Marszczę brwi. – To nie jest zgodne z etyką zawodową, przebywać z tobą towarzysko. – Nieetycznym jest spędzanie ze mną czasu? – Kiedy nie jesteśmy w charakterze terapeuta–pacjent, tak. – I to jedyny powód, dlaczego jesteś w tej chwili zdenerwowana? – Jego oczy wwiercają się w moje. Nie, to nie jedyny powód. Głównie jestem zdenerwowana dlatego, bo mam ogromną ochotę pocałować cię w tej chwili i zobaczyć, czy smakujesz tak niesamowicie, jak myślę. I jeśli Jett nie siedziałby w tym samochodzie, miałabym ogromne problemy z powstrzymaniem się, by tego nie zrobić. Jezu, co jest ze mną nie tak? Dlaczego potrafię się kontrolować, kiedy jestem z nim w gabinecie, a tutaj nie? – Oczywiście, że jedyny. Z jakiego innego powodu mogłabym się denerwować? – Muszę zmusić swój głos, by zabrzmiał spokojnie, nawet, jeśli to wymaga ode mnie ogromnego wysiłku. – Żadnego powodu. – Odwraca się ode mnie. Wpatruję się w swoje ręce. Od chwili, kiedy się spotkaliśmy, widziałam, że Leandro patrzy na mnie w seksualny sposób, ale wiem, że to przez to, że używał seksu jako mechanizmu obronnego. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 106
Samantha Towle
Revived Patrzył na mnie w tak jak na każdą inną kobietę, którą uznawał za atrakcyjną – jako tymczasowy sposób na ucieczkę do krainy marzeń. Ale potem, sposób w jaki na mnie patrzył stał się inny. Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale to nie jest już dłużej wzrok, jakbym była kolejną pozycją do przelecenia. Patrzy na mnie, jakby faktycznie pragnął mnie. I to mnie przeraża jak cholera. – Więc dlaczego nie możesz traktować teraz tego jako sesji, skoro to tak bardzo ci przeszkadza? – Jego słowa nadchodzą znikąd, a ton ma zjadliwy. Brzmi jakby był wkurzony. – Mogę ci opowiadać moje zwykłe gówno – no wiesz, jak to moje życie jest do dupy – jeśli to sprawi, że poczujesz się lepiej, przebywając tu ze mną. – Robisz z igły widły, Leandro. – Czyżby, doktor Harris? Nie nazywał mnie doktor Harris od naszego pierwszego spotkania. Zawsze mówił do mnie India. I słysząc z jego ust, jak nazywa mnie doktor Harris drapie moją skórę jak niespodziewane paznokcie. – Powiedziałaś, że przebywanie tu ze mną jest nieetyczne, więc sprawiam, żeby to było dla ciebie bardziej etyczne. Wypuszczam oddech. – Co chcesz, żebym powiedziała? – Czy to nie jest twoja kwestia? – Jezu, Leandro! – Warczę, kiedy moja wściekłość bierze górę. – Czego ty ode mnie chcesz?
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 107
Samantha Towle
Revived Zerka w moją stronę z zaciśniętą szczęką, a jego oczy przebijają mnie na wskroś. – Nic. – Ponownie się ode mnie odwraca. – Przepraszam, że postawiłem cię w trudnej sytuacji, proponując Jettowi przyjazd tu. Powinienem to przemyśleć. Przecież nie mogłaś mu odmówić, kiedy już złożyłem propozycję. Ma rację… i jej nie ma. Matka we mnie nie mogłaby powiedzieć nie, ale terapeutka powinna to zrobić. Jett może i byłby zły, ale przebolałby to. Sama się postawiłam w tej sytuacji. Może część mnie chciała być tutaj z Leandro. A teraz go obraziłam i nie wiem jak to odkręcić. – Słuchaj, przepraszam. – Wyciągam rękę i dotykam jego ramienia. W chwili, kiedy to robię, wiem, że popełniłam błąd, bo połączenie, które zawsze czuję, kiedy się dotykamy, wzrasta dziesięciokrotnie. Całe powietrze z samochodu zostaje wyssane, zostawiając mnie bez tchu. Przez jego koszulkę mogę poczuć na palcach ciepło jego ciała, co zostawia moją skórę w ogniu. Nie mogę oderwać od niego wzroku. Jest taki piękny. Sięga ręką do mojej. Jego palce śledzą delikatnie moją skórę, sunąc w górę i chwytając za mój nadgarstek. Owija wokół niego palce, dopóki mnie nie trzyma go w uścisku. Jego oczy przenoszą się na moje usta. Widzę, jak budzą się do życia. – India… – mówi moje imię na wydechu. Prawie idę na dno. Prawie. Sięgając po rozsądek, przypominając sobie, kim jestem – kim jesteśmy my i gdzie się znajdujemy, odsuwam się od niego i odwracam się twarzą do okna. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 108
Samantha Towle
Revived Słyszę jak głośno wzdycha. Brzmi jakby był sfrustrowany. Zamykam oczy na ten dźwięk i owijam ręką tę drugą, czując jakby został wypalony na niej jego ślad.
Nie rozmawialiśmy od tamtej chwili i można by kroić nożem napięcie pomiędzy nami. Nie mogę uwierzyć, jak bliska byłam pocałowania go. Jakim cudem przeszłam z bycia jego terapeutką do… właściwie, czego? Jest mężczyzną, którego chciałabym pocałować… i więcej. Na Boga, jest moim pacjentem! Co ja do cholery sobie myślę? Czy naprawdę pozwoliłabym na to? Pocałowałabym go? Sam fakt, że nie znam na to stuprocentowej odpowiedzi, jest jasnym sygnałem, że powinnam od niego uciekać. W polu widzenia ukazuje się znak lotniska Shenington. Wypuszczam ciche westchnienie ulgi. Muszę jakoś przejść przez dzisiejszy dzień. Następnie po prostu wrócę do widywania się z nim na stopie profesjonalnej i będzie dobrze. Spotkanie się z nim na kolacji w piątek, wpadnięcie na niego wczoraj w metrze i późniejsza kawa… zobaczenie jak wspaniały był w stosunku do Jetta, i jeszcze dzisiejszy dzień… to po prostu mąci mi w głowie. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 109
Samantha Towle
Revived Przecież Leandro nie ma w stosunku do mnie żadnych prawdziwych uczuć. Uprawia seks z różnymi kobietami przez cały czas. Może ostatnio nie tak często. Ale był graczem na długo przed wypadkiem. Kierowca zatrzymuje się na parkingu. Jett wychodzi z samochodu. Szofer otwiera moje drzwi i wychodzę, a za mną Leandro. – To miejsce jest niesamowite! – Jett obchodzi samochód, kierując się do mnie z podnieceniem wypisanym na swojej twarzy. Uwielbiam go widzieć tak szczęśliwym jak teraz. – Tędy – wskazuje Leandro. Kiedy Jett dołącza do niego i zasypuje go pytaniami o dzisiejszy wyścig, ja podążam za nimi. Zauważam, że ludzie się na niego gapią. Wydaje się tego nie zauważać, ale przecież musi być do tego przyzwyczajony. Czasami zapominam jak bardzo jest znany. Kiedy rozmawiamy w moim gabinecie, to po prostu Leandro. Tutaj na zewnątrz, jest światowej klasy kierowcą Formuły 1. Przechodząc do padoku, docieramy do sekcji, gdzie przy drzwiach stoi ochroniarz. Wita się z Leandro uściśnięciem dłoni. Następnie otwiera drzwi i Leandro puszcza przodem Jetta i mnie, i wchodzi za nami. Jest tutaj niewiele osób. Wygląda to jak prywatne pomieszczenie z widokiem na cały tor kartingowy. – Leandro, pieprzony, Silva! Odwracam się na dźwięk męskiego głosu, średnio zadowolona z tego, że ktoś właśnie przeklął przy Jett’cie. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 110
Samantha Towle
Revived Przystojny, z brązowymi włosami i ładnym uśmiechem. Rozpoznaję go, ale nie mogę przypomnieć sobie skąd. – Carter, jak się masz? – Leandro wita się z nim, uśmiechając się. Wykonują to całe męskie powitanie, w którego skład wchodzi potrząśnięcie dłoni i półuścisk. – Dobrze. A jak ty się czujesz po wypadku? Wiem, że to gówno… – W porządku – Leadro go ucina twardym tonem. Carter przez chwilę wpatruje się w niego ze zmarszczonym czołem. Następnie się rozluźnia. – Cóż, cieszę się to słyszeć. Ale jeśli będziesz potrzebował pogadać, wiesz gdzie mnie znaleźć. W każdym razie musimy się częściej spotykać. I dzięki za to, co dzisiaj robisz. Dzieciaki będą wniebowzięte widząc cię tu. – Żaden problem – mówi Leandro, lekceważąco machając ręką. Widzę, jak oczy Cartera przenoszą się na mnie i Jetta stojącego obok Leandra. – Carter, to moja przyjaciółka India Harris i jej syn Jett. Jett jest wielkim fanem Formuły 1. India, Jett, to Carter Simmons. Carter Simmons. Wiem, skąd go znam. Pamiętam jego wypadek. Leandro i Carter jeździli w tym samym zespole, dla którego Leandro wciąż się ściga. Carter miał wypadek podczas swojego pierwszego roku w Formule 1. Jego lewe ramię zostało częściowo rozerwane, co skutkowało ograniczeniem ruchów w tej ręce. To był jego pierwszy i ostatni rok. Pamiętam, że było o tym bardzo głośno w wiadomościach, jako że był młodym i obiecującym angielskim kierowcą. Każdy miał wobec niego ogromne nadzieje. Tragiczny wypadek zakończył jego karierę, zanim miał szansę, by ta rozpoczęła się na dobre. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 111
Samantha Towle
Revived – Ogromny fan, co? – Carter pyta Jetta. – Cóż, jesteś tu dzisiaj z legendą F1. To musi być całkiem niesamowite. – Jest. – Jett uśmiecha się w kierunku Leandra. – Ścigasz się trochę? – Jeżdżę na gokartach, kiedy tylko mogę. – I dobry jesteś? Jett wzrusza ramionami. – W miarę. Carter się uśmiecha. – Mam wrażenie, że prawdopodobnie jesteś lepszy niż „w miarę”. Powinieneś tu kiedyś przyjechać i spróbować swoich sił na torze. – Byłoby super. – Jett promienieje. – Fajnie. Dobra, ludzie, mogę wam przynieść coś do picia? – Pyta nas Carter. – Byłabym wdzięczna na czarna kawę – mówię, drżąc. Jestem opatulona ciepłymi dżinsami, swetrem i grubą kurtką, ale nadal wkrada się we mnie chłód. – Czarna kawa. Silva, chcesz coś? – To samo, co India. – Okej. Jett, może pomożesz mi z tym? Przy okazji mogę cię przedstawić chłopakom, którzy się dzisiaj ścigają. Jett patrzy na mnie, sprawdzając, czy mam coś przeciwko, żeby poszedł, a ja uspokajająco się do niego uśmiecham. Obserwuję jak wychodzi z Carterem. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 112
Samantha Towle
Revived – Chcesz usiąść? – Leandro wskazuje na krzesła w pobliżu przeszklonej szyby z widokiem na tor. – Pewnie. Podchodzę do nich i siadam, a Leandro zajmuje miejsce obok. Jestem tak bardzo świadoma bliskości jego ciała i naprawdę chciałabym, żeby tak na mnie nie działał. – No więc Jett wydaje się dobrze bawić jak do tej pory – mówi Leandro. – Jest tutaj w swoim żywiole. – Uśmiecham się. Obserwuję, jak pochyla się do przodu i kładzie ręce na kolanach. Przygląda się, jak gokarty są rozgrzewane na torze. Westchnienie, które wypuszcza, brzmi jak dźwięk tęsknoty. – Naprawdę za tym tęsknisz. – To nie jest pytanie. Wiem, że tak jest. Odwraca do mnie głowę, opierając swój policzek na ramieniu. – Jak mogę tęsknić za czymś związanym z fizycznym bólem i jednocześnie być totalnie tym przerażony? – Zazwyczaj rzeczy, które najbardziej kochamy są tymi, które nas przerażają. Patrzy na mnie przez długi moment, po czym wraca spojrzeniem z powrotem na tor. – Jak zacząłeś się ścigać? – Pochylam się do przodu, prawie dotykając ręką jego łokcia. – Mój ojciec był mistrzem świata w rajdach samochodowych. Wyścigi od zawsze były w moim życiu. Zacząłem tam gdzie ojciec, ale moje zainteresowanie Formułą 1 było silniejsze. Chciałem iść w tym kierunku, a on mnie w tym w pełni wspierał. – Musi być z ciebie bardzo dumny. – Był. – Smutno się uśmiecha. – Umarł dawno temu. Po moim pierwszym roku w F1. Atak serca. Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 113
Samantha Towle
Revived Moja pierś się zacisnęła na myśl o jego stracie. – Przykro mi. – To było dawno temu. – Wzrusza ramionami. Chciałabym, żeby tak nie reagował. Ignorował rzeczy, jakby nie miały znaczenia. Kiedy przenoszę na niego spojrzenie, on już się we mnie wpatruje. – Co? – Pytam nieśmiało. – Mam pytanie, ale boję się go zadać. Nie chcę przekroczyć granicy etycznej. Strzelam mu spojrzenie. – Powiedziałam już że przepraszam za tamten komentarz. Ale to jest całkowita prawda. Przebywanie z tobą towarzysko jest nieetycznie. – I kto tak mówi? – Komisja do spraw Etyki w Ochronie Zdrowia. – Ach, a co oni mogą? – Chichocze. Za dużo. Gdyby zobaczyli mnie w tej chwili, byliby niezadowoleni i pomachaliby moją licencją na prowadzenie praktyki, przed moja twarzą na „do widzenia”. – Więc to pytanie? – Wkraczam teraz na niebezpieczne wody, ale czuję, jakbym była mu to winna. I część mnie chce mu odpowiedzieć. – Ojciec Jetta… gdzie on teraz jest? Moje ciało sztywnieje. Zmuszam się, by przełknąć gulę. – Nie ma go w pobliżu. – Byliście małżeństwem? – To już dwa pytania. – Uśmiecham się, żeby nie wyjść na sukę.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 114
Samantha Towle
Revived – Trafna uwaga. – Wzrusza ramionami, nie naciskając. To sprawia, że chcę mu odpowiedzieć. – Nie, nie byliśmy małżeństwem. Byłam młoda i naiwna. Ale z tej naiwności, mam najlepszą rzecz w moim życiu. – To wspaniały dzieciak. – Tak, to prawda. – Uśmiecham się. – Okej, ostatnie pytanie. Patrzę na niego z podniesioną brwią, na co zaczyna się śmiać. – Pewnie. Czemu nie. – Unoszę ręce w porażce. I z całą szczerością, lubię rozmawiać z nim w ten sposób. – Ten facet, z którym się spotykasz. Poważanie, mogłaś wybrać lepiej. Unoszę w zdziwieniu czoło na niespodziewany zwrot w rozmowie, a moje pióra się stroszą. – Cóż, mogłabym powiedzieć to samo o tobie. – Co masz przez to na myśli? – Jego głos brzmi tak defensywnie jak mój. – Kat Whisker. To znaczy, naprawdę? – Muszę powstrzymać ochotę przewrócenia oczami. – Stać cię na więcej niż ona, Leandro. Skąd to się wzięło? Naprawdę nie powinnam tego mówić. – Czy mówisz to, jako moja terapeutka? – Jego ton jest zrównoważony i nie mogę nic z niego odczytać. Czy mówię to, jako jego terapeutka? Znam już odpowiedź i to sprawia, że moja skóra wibruje niepokojem. Bez względu na to, co teraz powiem, strzelę sobie w stopę.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 115
Samantha Towle
Revived Biorę głęboki wdech i przyjmuję profesjonalną maskę. – Nie powinnam tego mówić. Wyrwało mi się. – Dlaczego to robisz? – Warczy, zmuszając tym bym spojrzała na niego. – Ale co? – Rzucasz mi swoim profesjonalnym gównem w twarz, kiedy otrzymujesz pytanie na które boisz się odpowiedzieć? – Nie boję się odpowiedzieć – odgryzam się. – Więc odpowiedz zgodnie z prawdą. – Rzuca mi wyzwanie swoim tonem i spojrzeniem. – To co powiedziałaś o Kat – mówiłaś to, jako moja terapeutka, czy jako przyjaciółka? Żuję swoją wargę, opóźniając odpowiedź na to pytanie. Następnie, przez zaciśnięte zęby, mruczę. – Zgaduję, że jako twoja przyjaciółka. Próbuję zignorować uśmiech satysfakcji na jego twarzy, ale to mnie wkurza i dlatego nie mogę się powstrzymać, i pytam. – A co z tym, co powiedziałeś o Danie, że nie jest wystarczająco dla mnie dobry? Powiedziałeś to, jako mój przyjaciel? Wpatruje się we mnie przez długi moment. – Nie, India, zdecydowanie nie powiedziałem tego, jako twój przyjaciel.
Tłum. jekatierinka
Beta: Miss_why 116
Samantha Towle
Revived
„NIE, INDIA, ZDECYDOWANIE NIE POWIEDZIAŁEM TEGO, JAKO TWÓJ PRZYJACIEL” . Mądry ruch, Silva. Dlaczego od razu jej nie powiedziałeś, że chcesz ją rozebrać do naga i pieprzyć, aż żadne z was nie będzie mogło chodzić? Boże, jestem totalnie pojebanym idiotą. Nie powiedziała za wiele po tym wszystkim i ulżyło mi, kiedy kilka minut później pojawili się Carter z Jettem. India jest stuprocentową profesjonalistką. Jeżeli po tym, jak powiedziałem jej, że jej chłopak nie jest dla niej wystarczająco dobry, nie zrozumiała, że jej chcę, to zrobiła to na pewno dzięki mojej ripoście. Nawet jeśli jestem święcie przekonany, że India także mnie pragnie, to boi się konsekwencji wybuchu. Obawia się przekroczyć bezwzględną granicę. Muszę ostrożnie do tego podejść. Nie chcę jej odepchnąć przez bycie zbyt natarczywym, bo jeśli tak zrobię mogę skończyć, tracąc ją. A ja naprawdę nie chcę stracić jej z mojego życia.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 117
Samantha Towle
Revived Wyścig się skończył. Wręczyłem trofeum zwycięzcy. Oboje, India i Jett wyglądają jakby spędzili miło dzień. Cóż, wiem, że Jett spędził. Ten dzieciak tryska entuzjazmem. Nie może przestać mówić o gokartach, gdy wracamy do samochodu. – I Carter powiedział, że mogę wpaść w każdej chwili, mamo. Czy to nie wspaniałe? – To świetnie, kochanie. – Więc, kiedy mogę przyjść? – Możemy poukładać nasze grafiki z wujkiem Kitem, tak byśmy mogli wygospodarować dzień na przyjazd tutaj. – Spoko. Jestem głodny, możemy skoczyć na jakieś jedzenie? – Ty zawsze jesteś głodny – dokucza mu India. – Jestem dojrzewającym mężczyzną. – Chłopcem… jesteś jeszcze chłopcem. I dla mnie zawsze będziesz dzieciątkiem. – Otacza go ramionami i całuje w policzek. – Mamo! Rujnujesz mi opinię. – Przepraszam. – uśmiecha się, mierzwiąc mu włosy. – Możemy wstąpić na kolację w drodze powrotnej, jeśli chcesz? – Spodziewam się wzroku rodem z horroru u Indii, bo wiem, że kolejny raz przekraczam jej granicę, biorąc pod uwagę jak bardzo dziś popchnąłem tę sprawę do przodu. Więc jestem całkowicie zaskoczony, kiedy mówi. – Jasne. Brzmi świetnie. – Fajnie. Znam miłe miejsce, w które mogę was zabrać. Wchodzimy z powrotem do samochodu. Zajmując przednie siedzenie, Jett natychmiast przejmuje kontrolę nad radiem. Nigdy tak naprawdę nie spędzałem czasu z dziećmi, ale lubię Jetta. Fajny z niego Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 118
Samantha Towle
Revived dzieciak. I lubi wyścigi, co czyni rozmowę z nim o wiele łatwiejszą. Właśnie zapiąłem swój pas, kiedy India pochyla się i mówi. – Wyglądałeś na zdziwionego, kiedy zgodziłam się na kolację. – Jest tak blisko, że czuję odurzający zapach jej perfum. – Byłem zaskoczony. Myślałem, że może przekraczam twoją etyczną granicę. – Zaciskam usta i połowicznie wzruszam ramionami. Z lekkim uśmiechem na ustach, India odsuwa się na swoją stronę samochodu. – Już ją dzisiaj przekroczyłam. Czy będzie bolało, jak zrobię jeszcze jeden krok? Przekroczę każdą linię, jaką tylko będzie chciała. Przekroczę ją tak kurewsko szybko, że granica, która do niej przylgnęła, stanie się dla niej niewidzialna. – W ogóle nie będzie bolało. – Uśmiecham się do siebie, spoglądając przez okno.
W końcu zatrzymaliśmy się, by coś zjeść w wiejskim pubie na trasie powrotnej do Londynu. – Może powinniśmy zaprosić twojego kierowcę, by zjadł z nami? – Pyta mnie India. To pytanie wywołuje u mnie uśmiech. – On nie jest moim kierowcą, India. Płacę firmie, w której pracuje, by zawoził mnie, kiedy tego potrzebuję. Nigdy wcześniej z nim nie jechałem. – Dziękuję za dogłębne wyjaśnienie, ale nadal źle się czuję z tym, że my idziemy jeść, zostawiając go tutaj. – Więc go zapytaj – chichoczę. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 119
Samantha Towle
Revived Obserwuję ją, jak okrąża samochód, by porozmawiać z kierowcą, kiedy ja i Jett zmierzamy w kierunku baru. – Ona ma coś do porzuconych – mówi do mnie Jett. – To przez jej pracę, tak myślę. – Kierowca jest porzucony? – Śmieję się. – Nie–e, ale ona po prostu nie może znieść myśli, że ktoś kiedykolwiek poczuje się źle albo zostanie odsunięty na boczny tor. –To wcale nie jest zła cecha – odpowiadam mu. On wpatruje się we mnie. – Lubisz moją mamę? – Czy ją lubię? – Chcesz się z nią umawiać? Bo jeśli chciałbyś, to byłbym totalnie za tym, oczywiście. Chichocząc, kręcę głową. – To skomplikowane. – Przez Dana? Oni nie są ze sobą na poważnie, więc nie ma tu żadnego problemu. Taa, jest jeszcze Dan. Ale on jest bardziej niewielką irytacją, niż komplikacją. Nie, komplikacją jest to, że ona jest moją terapeutką. I to nie jest dla mnie problemem, ale dla Indii tak. Zatrzymując się przed drzwiami do pubu, oglądam się do tyłu, gdy India kieruje się w naszą stronę. – Ale lubisz ją? Patrzę w dół na niego. – Taa... lubię. – Fajowo, bo jestem całkiem pewny, że ona ciebie też. Nie mam możliwości, zadać mu więcej pytań, bo dołącza do nas India. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 120
Samantha Towle
Revived – Nie chciał się przyłączyć. Zjadł już wcześniej – wyjaśnia nam. – Zatem, tylko nasza trójka. – Otwieram drzwi i puszczam przodem Indię z Jettem. Pub nie jest zatłoczony. Z tego co wygląda, jedynie kilkoro miejscowych. Zajmujemy stolik na tyłach przy oknie. Podchodzi kelnerka, wręczając nam menu i zbiera nasze zamówienia na napoje. – Idę na chwilę do ubikacji – informuje nas India. Muszę walczyć ze sobą, by nie patrzeć jak się oddala. To trudniejsze, niż ci się wydaje. Kelnerka przynosi nam nasze napoje. Dla mnie lemoniadę. Biorąc łyk, pytam Jetta. – Jett, więc podoba ci się karting? – Uwielbiam to. To znaczy, naprawdę podobała mi się jazda gokartem, kiedy wychodziłem razem z przyjaciółmi i wujkiem Kitem, ale nigdy nie myślałem, by robić to dla czegoś więcej niż dla zabawy – wiesz, poważne ściganie się, jak te chłopaki dzisiaj. – Wielu kierowców Formuły 1 zaczyna od kartingu – wyjaśniam mu – Ty też tak zaczynałeś? – Nie, ja zaczynałem jako kierowca rajdowy, potem przeniosłem się do Formuły 1. Mój tata był mistrzem rajdowym. – Jestem zdziwiony, jak łatwo rozmawia mi się z Jettem. Nie mam zbytniego doświadczenia z dziećmi. Ale on wydaje się dojrzały jak na swój wiek. – Carrick Ryan zaczynał od gokartów. – Wydaje mi się, że o tym słyszałem. W pewnym momencie był mistrzem kartingu, prawda? – Tak, był. Słuchaj, jeśli jesteś zainteresowany angażowaniem się w karting nieco poważniej, mogę ci pomóc. Możesz jeździć tam gdzie Carter, ale są też niedaleko ciebie inne miejsca do ścigania. Carrick na pewno jest bardziej zorientowany, i wiem, że będzie szczęśliwy, mogąc pomóc. Nie pytałem go jeszcze, ale wiem, że będzie.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 121
Samantha Towle
Revived – Zapomniałem, że przyjaźnisz się ze Carrickiem Ryanem. Czy kiedyś nie byliście rywalami? – Pochyla się z zainteresowaniem do przodu. – Nadal w pewnym sensie jesteśmy. – Śmieję się. Myślę, że Carrick i ja zawsze będziemy konkurować, ale teraz robimy to z humorem, podczas gdy kiedyś byliśmy dla siebie totalnymi dupkami. – Jesteśmy teraz dobrymi przyjaciółmi. Carrick i jego żona Andi, często byli blisko, od kiedy przydarzył mi się wypadek. Nie musieli tego robić – nie byliśmy wtedy nawet przyjaciółmi – ale to pokazało mi jakiego rodzaju są ludźmi. – Wydaje się fajny. – Taki jest. Tylko nie mów mu, że tak powiedziałem, bo końca nie będzie widać. Jett śmieje zanim popija colę przez słomkę. – Myślę, że chciałbym wkręcić się w karting. Spróbować trochę i zobaczyć, czy jestem dobry. – Spoko. Wtedy pomogę. Jeżeli tylko twoja mama nie będzie miała nic przeciwko. – Nie będzie – odpowiada z przekonaniem – Tak więc twój wypadek był trochę kiepski, co? Oglądałem telewizję, kiedy to się stało. Umarłeś na chwilę, no nie? Jak to jest, że dzieci w taki sposób zadają pytania, że czynią je mniej bolesnymi? – Było kiepsko – i tak, umarłem na krótką chwilę. – Musi być dziwnie, tak umrzeć, a potem nagle wrócić do życia – rozmyśla, żując swoją słomkę. – Gdy umarłeś widziałeś białe światło albo inne rzeczy, tak jak opowiadają inni ludzie? – Żadnego światła. – Kręcę głową. – Szczerze, nic z tego nie pamiętam. Tylko wypadek, a potem nic, aż do pobudki w szpitalu. Robi krótką pauzę, a potem pyta. – Myślisz, że kiedykolwiek będziesz się jeszcze ścigał? Zanim odpowiadam, upijam łyk. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 122
Samantha Towle
Revived – Chcę się znowu ścigać i staram się dotrzeć do tego punktu. – Naprawdę mam nadzieję, że będziesz. Brakowało mi ciebie w transmisjach z ostatniego sezonu. – Cóż, miejmy nadzieję, że zobaczysz mnie w następnym roku, ale tym razem z trybun Silverstone. – To byłoby niesamowite. – Uśmiecha się. – O czym wy, chłopcy tak dyskutujecie? – Pyta India, zjawiając się przy stoliku. – O mnie i kartingu. Leandro powiedział, że pomoże mi wystartować, jeśli tylko jest to dla ciebie w porządku. India rzuca mi spojrzenie. Widzę w jej wzroku matczyna troskę. – To bezpieczne, niewielkie prędkości – zapewniam ją. – Naprawdę chcesz zaangażować się w karting? – India pyta Jetta. – Taa, myślę, że naprawdę chcę. – Uśmiecha się do niej. – Nie mówię nie, ale to kosztowny sport, Jett. Musisz być tego pewny. – Nie jest taki kosztowny. I to nie tak, że chcę byś kupiła mi gokarta. Wypożyczę go. Pieniądze są problemem dla Indii? Ma dobrą pracę, ale Londyn to drogie miejsce do życia, a ona jest samotnym rodzicem. India wpatruje się w syna przez dłuższą chwilę i mogę zobaczyć jak trybiki w jej głowie pracują. To sprawia, że chcę jej pomóc, zatroszczyć się o nią. – Okej, pomyślimy nad tym. Ale nie zawracaj głowy Leandro. Jest zajętym człowiekiem. Myślę, że to zwalnia mnie z pomagania. Wkurza mnie India i jej pieprzone etyczne zasady. Nabawię się przez nią wrzodów. W jednej chwili jest to dla niej w porządku, w drugiej się z tego wycofuje. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 123
Samantha Towle
Revived Wpada mi do głowy pewien pomysł. Cóż, może nie jestem w stanie pomóc Jettowi z kartingiem, ale jest jedna rzecz, którą mogę dla niego zrobić.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 124
Samantha Towle
Revived
– WSZYSTKO W PORZĄDKU? – Zerkam na Leandra. Wypuszcza urywany oddech przez zaciśnięte zęby. – Tak… nie… tak. – Nie musisz tego robić. Jeszcze nie. Nie, jeśli czujesz, że to za wcześnie. Spogląda na mnie. – Czas mnie goni. Mamy połowę grudnia. Muszę wrócić do kokpitu za kilka tygodni, maksymalnie za miesiąc, albo nigdy nie będę się znowu ścigał. Muszę być zdolny prowadzić zwykły samochód, zanim wsiądę do bolida. Mam dość bycia kaleką umysłową, India. Muszę to zrobić. Posyła mi spojrzenie, które krzyczy desperacją i determinacją. Ta desperacja mnie niepokoi. – Ja tylko nie chcę cię poganiać, Leandro i wrócić znów do punktu sprzed tygodni. Robisz wspaniałe postępy. – I te postępy muszą nabrać tempa – i to szybko. Teraz albo nigdy, India.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 125
Samantha Towle
Revived – Okej. – Kiwam głową, akceptując jego życzenie. – Tylko oddychaj głęboko. Możesz czuć potrzebę, by przyspieszyć, ale nie musisz tego robić w tym konkretnym momencie. I pamiętaj, jestem tu z tobą. Nie jesteś sam. W podzięce posyła mi delikatny uśmiech, po czym skupia wzrok i łapie za kierownicę. Jesteśmy w moim samochodzie, który odebrałam z naprawy i teraz chodzi lepiej niż kiedykolwiek wcześniej, choć sporo mnie to kosztowało. Leandro jest nieugięty w pragnieniu przejażdżki nim. Ponieważ był dzisiaj moim ostatnim pacjentem, zawiozłam nas na duży parking, na którym wiedziałam, że będzie spokojnie o tej porze dnia. Pomyślałam, że tak będzie bezpieczniej, w przypadku gdyby zamarł za kierownicą. – Mogę to zrobić. – Możesz to robić – zapewniam go. – Potrafisz prowadzić samochody osiągające prędkości, których nie umiem nawet sobie wyobrazić. Przeżyłeś wypadek, który mógł okazać się śmiertelny. Jesteś wojownikiem. Dasz radę to zrobić. Dotykam jego ramienia, aby go uspokoić, ignorując iskry, które czuję przez nasz kontakt. – Dam radę to zrobić – powtarza. Skupia wzrok na przedniej szybie, zaciska zęby i wydmuchuje przez nie powietrze. Potem wrzuca pierwszy bieg i zaczynamy powoli poruszać się do przodu. Nic nie mówię. Po prostu zostawiam go z tym. On wie, że tu jestem, jeśli będzie mnie potrzebował, ale to jest coś, co musi zrobić sam. Następnie zaczyna jechać trochę szybciej, zmieniając biegi. Uważnie go obserwuję i widzę jak napięcie opuszcza jego ciało. – Robisz to – łagodnie mówię. – Robię. – Mogę usłyszeć drżenie ulgi w jego głosie. – Jak się czujesz?
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 126
Samantha Towle
Revived – Dobrze. – Oddycha i mówi ze śmiechem w głosie. – Czuję się… naprawdę zajebiście. Po kilku minutach jazdy dookoła parkingu, pytam go. – Czy myślisz, że możesz wyjechać na ulicę i włączyć się do ruchu? Patrzy na mnie. Nie ma wątpliwości na jego twarzy. – Tak. – Może odwieziesz się sam do domu? Oszczędź mi roboty. – Uśmiecham się. – Tylko, jeśli wstąpisz do mnie na drinka, by uczcić wreszcie mój powrót za kółko. Jego wzrok utkwiony jest na drodze, gdy wyjeżdża z parkingu na ulicę. Patrzę na jego profil. – Prawdopodobnie nie powinnam. – Znowu etyka zawodowa, co? Więc to wbrew zasadom, by terapeutka świętowała wielki sukces swojego pacjenta? – Kiedy przedstawiasz to w ten sposób, to nie. Sądzę, że nie. Ale tylko jeden drink i to mały. Muszę wrócić autem do domu. – Jeden mały drink to jest to. Czuję jak wciska gaz, rozpędzając nas prosto w uliczny wir.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 127
Samantha Towle
Revived Leandro zawiózł nas do Mayfair15. Postawił samochód na miejscu parkingowym przed garażem wbudowanym w przepięknie wyglądający dom. Wyłącza silnik i na mnie patrzy. Jego oczy są rozpromienione. – Udało ci się. – Tak, udało. Czuję nagłą potrzebę przytulenia go właśnie w tej podniosłej chwili i sądzę, że on czuje to samo, bo nagle pochyla się nad konsolą i otacza mnie ramionami, przyciągając mnie do siebie. Z szoku zamieram w miejscu. Przez to i przez jego zapach. Boże, jak on dobrze pachnie. – Dziękuję – szepcze w moje włosy. Dotyk jego oddechu przemykającego przez moje kosmyki, uczucie jego szeptu na mojej skórze – powodują, że moje ramiona przesuwają dookoła jego, oddając mu uścisk. – To tylko twoja zasługa. – Czy mój głos brzmi tak ochryple? Leandro cofa się trochę, ale mnie nie puszcza. Wpatruje się w moje oczy, a ja czuję drżenie głęboko w sobie. – Nie. – Lekko potrząsa głową. – Nie dokonałbym tego bez ciebie. Nie mogę mówić. Jego wzrok przesuwa się po mojej twarzy, zatrzymując się na ustach. O Boże. Myślę, że mnie pocałuje. Chcę, żeby mnie pocałował. Wymaga to ogromnej siły, ale wyswobadzam się z jego uścisku i odchrząkuję. 15
Mayfair - ekskluzywna dzielnica handlowa Londynu.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 128
Samantha Towle
Revived – Więc to jest twój dom? – Wskazuję przez przednią szybę na dom, na którym mam skupiony wzrok. Nie mogę na niego spojrzeć. Nie śmiem na niego spojrzeć. – Tak. – Jego głos brzmi bardziej szorstko niż zazwyczaj. Słyszę kliknięcie otwieranych przez niego drzwi, co zmusza mnie do działania. Wysiadam z samochodu. Leandro czeka na mnie po swojej stronie auta. Podchodzę do niego niepewnym krokiem. Moje serce pędzi milion mil na minutę. Korzystając z pilota, blokuje drzwi od mojego samochodu i wręcza mi kluczyki. Jego palce muskają moje, przyprawiając mnie o dreszcze. O czym ja myślę. Jestem jego terapeutką. Jest po prostu wdzięczny za to, że mu pomogłam. Myli to z pragnieniem mnie. Zaciskam kluczyki w pięści i wrzucam je do torby. – Dziękuję za zaufanie i pozwolenie na prowadzenie swojego samochodu. – Uśmiecha się do mnie, kiedy idziemy do wejściowych drzwi. – Nie musisz mi dziękować. Nie miałam żadnych wątpliwości, że możesz to zrobić – mówię zza niego. – Więc, jakie to uczucie, jeździć po ulicach? Otwiera drzwi i włącza światło. – Jak tylko poradziłem sobie z pierwszym strachem, zacząłem czuć się dobrze. Nie mówię,
że
nie
miałem
myśli
o
wypadku,
ale
odepchnąłem
je
na
bok
i poradziłem sobie z tym. Wtedy właśnie przypomniałem sobie uczucie, które zawsze mi towarzyszyło w czasie jazdy. Czułem się dobrze, ale wiem, że to będzie inna para kaloszy, kiedy wezmę samochód na tor. Wchodzę do jego domu i zamykam za sobą drzwi. – Małe kroczki. – Posyłam mu łagodny uśmiech. – A jeśli potrzebujesz wsparcia na torze, daj mi znać. Mogę tam być.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 129
Samantha Towle
Revived Leandro stawia krok w moją stronę. Serce zaczyna łomotać mi w piersi. – Zrobiłabyś to? – Tak. – Mój głos znowu jest zachrypnięty. On jest twoim pacjentem, India. – To znaczy, oczywiście to wszystko wchodzi w skład terapii. – Prostuję się, zmieniając ton głosu. – Oczywiście, że tak. – Dezaprobata przemyka przez jego twarz, niczym cień. Odwraca się ode mnie i zaczyna iść korytarzem. – Czego się napijesz? – Pyta ostro. Czując się zdezorientowana i wytrącona z równowagi, przestaję dreptać w miejscu i podążam za nim. Kiedy idę, pytam się. – A co masz? – Nie mam tutaj za dużo alkoholu, odkąd zacząłem się ograniczać, ale mam butelkę szampana. – Szampan brzmi nieźle. Wchodzę do jego kuchni. Jest nowoczesna, błyszczące białe szafki i srebrne blaty. – Wow. Ładna kuchnia. – Dzięki. – Ściąga kurtkę i wiesza ją na oparciu stołka przy wyspie kuchennej. Następnie przechodzi przez kuchnię i wyciąga butelkę z lodówki. – Lubisz gotować? – Nie bardzo. Lubię tylko kuchnie. Tak mam. Chcę mieć kuchnię, taką jak twoja i kogoś, kto by dla mnie gotował.16 Wtedy mogłabym cały dzień tylko siedzieć i jeść obłędne posiłki, podczas gdy wpatrywałabym się w moją śliczną kuchnię. – Uśmiecham się do niego, a on robi to samo. Ściągam kurtkę i siadam na stołku przy ladzie z kurtką na kolanach. Leandro stawia dwa kieliszki do szampana przede mną. Trzyma butelkę, odwijając ją z folii. Bollinger. Miło.
16
Kto by nie chciał! ;) - Bati
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 130
Samantha Towle
Revived Z łatwością wyciąga korek. – Jestem pod wrażeniem – mówię na jego umiejętności otwierania. – Lata praktyki na podium. – Rozlewa szampana do kieliszków. – Będziesz miał jeszcze wiele okazji do tego. Unosi kieliszek. – Jest na to nadzieja. Podnoszę swój kieliszek i stukam się nim z jego. – Będziesz. Jestem o tym przekonana. Biorę łyk szampana. Pyszny. – Wiesz, że to mój pierwszy drink od tygodni? – Opiera się biodrem o ladę. – Nie powinnam cię zachęcać do picia. Leandro uwalnia głęboki chichot. – Nie jestem alkoholikiem, India. Używałem tego, jako narzędzia, by poczuć się lepiej. – Ale nie działało. – Nie… ale czuję się lepiej teraz. Dzięki tobie. To wywołuje u mnie uśmiech. – Leandro, wszystko co zrobiłam to było słuchanie i naprowadzenie cię. – Nie. – Potrząsa głową. – Zrobiłaś o wiele więcej niż to. – Odstawia swój kieliszek, a oczy ma utkwione we mnie. Mój brzuch zaczyna fikać koziołki. Odwracam wzrok. – Jesteś głodna? – Pyta – Mogę zrobić ci coś do jedzenia. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 131
Samantha Towle
Revived – Mimo, że brzmi to bardzo kusząco, muszę wracać do domu. Wypada moja kolej na przygotowanie kolacji. Nie mogę skazać Jetta na śmierć głodową. Kończę mojego szampana, w pełni świadoma, że mnie obserwuje. – Dziękuję za drinka. – Ześlizguję się ze stołka. Nogi mam jak z waty i to nie z powodu szampana. Tylko z powodu pięknego mężczyzny stojącego przede mną. Zakładam swoją kurtkę. – Przepraszam, że wypiłam i od razu zwiewam. – Odwracam głowę, wychodząc z kuchni. – Nie przepraszaj. Masz syna czekającego w domu. Leandro jest za mną, gdy idę korytarzem do drzwi frontowych. Jestem w pełni świadoma jego bliskości i jego pysznego zapachu. Doprowadza mnie do szaleństwa. Naprawdę muszę się stąd wydostać, zanim zrobię coś głupiego. Wsuwam stopy w swoje szpilki i odwracam się do niego. Jest o wiele bliżej, niż się spodziewałam. – No cóż, myślę że widzimy się za kilka dni. – Zakładam włosy za ucho. – Tak jest. Wpatrujemy się w siebie i jestem pewna, że właśnie spojrzałam na jego usta. Czas na mnie. – Okej... dobrze... – Szperam w poszukiwaniu klamki. Leandro pochyla się do mnie. Zamykam oczy, oddech rozchyla mi usta... Wtedy słyszę, kliknięcie otwieranych drzwi. Mrugam powiekami. Obserwuje mnie z cieniem rozbawienia na twarzy. O Boże. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 132
Samantha Towle
Revived Zalewa mnie fala wstydu. – Do zobaczenia za kilka dni – bełkoczę, po czym uciekam stamtąd jak na złamanie karku. – Dobranoc, India – woła za mną. Sfrustrowana wyciągam kluczyki z torebki i wsiadam do samochodu. Leandro stoi w drzwiach, obserwując mnie. Uruchamiam silnik i wrzucam wsteczny. Podnosi rękę na pożegnanie, więc posyłam mu szybkie machnięcie i startuję z piskiem opon. O Boże, czuję się taka upokorzona! Naprawdę myślałam, że mnie pocałuje. A co gorsza, miałam zamiar mu na to pozwolić. To wszystko po prostu wymyka się spod kontroli. Spędzam z nim zbyt wiele czasu poza naszymi sesjami. Muszę to zatrzymać i wrócić do tego, kim jesteśmy. Terapeutką i pacjentem. Do czasu, gdy dwadzieścia minut później, parkuję obok samochodu Kita na naszym malutkim podjeździe, jestem już spokojna i myślę bardziej racjonalnie. Jestem terapeutką. Nic się nie może i się nie wydarzy z Leandro. Muszę wyrzucić z głowy jego przystojną twarz i ignorować sposób, w jaki sprawia, że się czuję – jak gorący bałagan seksualnej frustracji – i zacząć patrzeć na niego, jak na pozostałych pacjentów. Wchodzę do domu i krzyczę. – Już jestem. Zero odpowiedzi. Rzucam torebkę w przedpokoju i skopuję buty, zanim wchodzę do kuchni. Przez okno widzę, że drzwi od naszego garażu są otwarte. Mamy stary garaż na tyłach ogrodu, podczas Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 133
Samantha Towle
Revived gdy dom wychodzi na boczną uliczkę. Nie parkujemy w nim, tylko wykorzystujemy go do przechowywania rupieci. Otwieram tylne drzwi i boso przechodzę przez ogród. Słyszę tam podekscytowany głos Jetta, rozmawiającego z Kitem. – Hej, co wy tu robicie? Wciskam głowę do garażu. Wtedy go dostrzegam. – Czy to jest to, co myślę? – Wchodzę do środka. – Czy to jest… gokart? Jett szczerzy się do mnie. – Tak, jest. Jest całkiem nowy, z najwyższej półki. – A skąd się tu wziął? Nie jestem głupia. Wiem ile kosztują takie rzeczy. Głównie dlatego, bo przejrzałam w internecie ich ceny, zaraz po tym jak Jett powiedział mi, że chce spróbować swych sił w kartingu. Kosztują około dwóch tysięcy funtów. – Dostarczono go jakąś godzinę temu – wyjaśnia mi Kit. – Ale kto go kupił? Proszę powiedz mi, że mu go nie sprezentowałeś. – Zwężam oczy, patrząc na Kita. Był znany z impulsywnych zakupów dla Jetta w przeszłości. – To nie ja. – Unosi ręce w geście protestu, ale ma durnowaty uśmiech przyklejony do twarzy. – Ale wydaje mi się, że pewien brazylijski kierowca wyścigowy ma coś do mojej siostry. – Co? – Moje słowa wychodzą zgłuszone. – On totalnie cię lubi. Powiedział mi to wczoraj. – Przepraszam. Że co? – Przesuwam wzrok na Jetta. – Wczoraj zapytałem Leandro, czy cię lubi i powiedział, że to skomplikowane, ale tak. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 134
Samantha Towle
Revived Co? Kit głośno się śmieje. – Cóż, przypuszczam, że strasznie cię lubi skoro właśnie utopił kilka kawałków w gokarta dla twojego syna, aby ci zaimponować. – Leandro go kupił? – Wykrztuszam. Wiem, że to zrobił, ale muszę wypowiedzieć te słowa na głos. – Tak mówią dokumenty dostawy. - Kit wpycha mi je w dłoń. Gapię się na nie w niedowierzaniu. Czuję jakby głowa miała mi eksplodować. Nie mogę uwierzyć, że to zrobił. – Kupił Jettowi gokarta. Ja po prostu nie… to znaczy… dlaczego? – Patrzę na Kita, jakby znał odpowiedź. – Myślę, że to dość oczywiste dlaczego, Indy. – Unosi brwi, dając mi znaczące spojrzenie. Robię krok do tyłu. Czuję, że nie mogę oddychać. – To... nie jest w porządku. To znaczy, ja po prostu ... nie mogę... – Moje spojrzenie przenosi się do Jetta. – Nie zatrzymasz go. – Wskazuję palcem na nieszczęsny pojazd i od razu czuję ukłucie w sercu przez zawiedziony wyraz twarzy Jetta. To wszystko wina Leandro! Jak śmie kupować mojemu synowi gokarta, nawet nie mówiąc mi o tym! Nie, żebym miała mu na to pozwolić. Co on, do cholery sobie myślał! Złość wybucha w moim wnętrzu jak eksplozja wulkanu. Zaciskam w dłoni dokumenty przewozowe, odwracam się na pięcie i maszeruję do wyjścia. – Wrócę za pół godziny. Zacznijcie kolację beze mnie – wołam do nich. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 135
Samantha Towle
Revived – Dokąd idziesz? – Kit krzyczy za mną. – Wpakować te dokumenty wprost do dupy pewnego kierowcy wyścigowego. Tupiąc, wracam z powrotem do domu, zakładam szpilki, zgarniam kluczyki i zatrzaskując drzwi idę do samochodu, kierując się prosto do miejsca skąd dopiero, co wyjechałam.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 136
Samantha Towle
Revived
ZDĄŻYŁEM WŁAŚNIE WYJŚĆ SPOD PRYSZNICA,
kiedy słyszę rozbrzmiewający
dzwonek do drzwi, któremu towarzyszy donośne pukanie. Chwytając parę spodni od piżamy, szybko je zakładam i zbiegam na dół. – Dobrze, już idę. Już idę! – Krzyczę na nieustanne walenie. Sprawdzam przez wizjer, kto to jest. India. I nie wygląda na szczęśliwą. Kurwa. Dziś rano musiał zostać dostarczony gokart. Przypomina mi się moja rozmowa z Carrickiem sprzed kilku dni.
– Ryan, muszę kupić gokarta. Masz namiar na jakiś dobry sklep? – Czemu pytasz? Myślisz o cofnięciu się w swojej karierze? – Zabawne. To nie dla mnie. – Więc dla kogo? – Dla przyjaciela. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 137
Samantha Towle
Revived – Czy tak się składa, że tym przyjacielem jest pewna terapeutka, którą znamy? – Śledzisz mnie, Ryan? Wybucha śmiechem. – Nie trzeba być geniuszem, żeby do tego dojść. Doktorek mówił nam, że ona ma dzieciaka, który ma obsesję na punkcie Formuły Jeden. Bierzesz go na wyścigi kartingowe. Następnego dnia dostaję od ciebie telefon z pytaniem o najlepsze miejsce gdzie można kupić gokart. Tak właściwie to wymaga to jednak geniuszu. Kurwa, jestem dobry w tym gównie. – Dupek. – Jednakże dobrze wyglądający dupek. Przyznaj to. – Jesteś parszywym draniem. A teraz powiedz mi, gdzie mogę kupić pieprzonego gokarta. – Słuchaj, z całą powagą, myślisz, że to dobry pomysł kupować jej dzieciakowi gokarta? Może i chcesz się z nią pieprzyć, ale ona jest twoją terapeutką. A to dosyć ekstrawagancki prezent. – Kupuję go dla Jetta, a nie dla niej. I to nie jest ekstrawagancki prezent. – Powiedział nadziany. I wierz mi, nic tak nie mówi kobiecie „chcę cię przelecieć” jak kupienie jej dzieciakowi gokarta za dwa tysiące funtów. – Słuchaj, pomożesz mi dostać tego gokarta, czy nie? – Wiesz, że pomogę. Tylko jedna rzecz – czy kiedy go dostarczą, mogę tam być, żeby zobaczyć jej reakcję?
Kupienie tego było cholernie złym pomysłem. Kurwa, nienawidzę, kiedy Ryan ma rację. Ale teraz nie mogę przyznać, że się myliłem. Muszę to doprowadzić do końca. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 138
Samantha Towle
Revived Odsuwam się od drzwi, przekręcam zamek i je otwieram. Boże, wygląda wspaniale. Policzki ma zaróżowione z zimna. Wiatr zawiewa jej włosy na twarz. Odgarnia je ręką. Jej wzrok od razu opada na moją nagą klatkę piersiową. Jej źrenice się rozszerzają, a oczy wypełniają się widocznym pożądaniem. Pragnie mnie. Muszę powstrzymać zadowolony z siebie uśmiech. – Jesteś mokry – mówi, brzmiąc na zdyszaną. Taaak, mam nadzieję, że ty też jesteś mokra dziecinko, i że właśnie z tego powodu tu jesteś. – Byłem pod prysznicem. – Och. No tak… – Jej oczy nadal są na mojej klacie. I chociaż nie miałbym nic przeciwko, by patrzyła na mnie w ten sposób przez cały dzień, muszę wiedzieć, czy jest tu, by na mnie krzyczeć za kupienie gokarta, czy może jakimś cudem jest tu, by mi podziękować. Naprawdę mam nadzieję, że to drugie. – India, czy czegoś ode mnie potrzebujesz? Wygląda jakby wrócił jej rozum. – Och tak ja… to znaczy tak! – Jej oczy przeskakują do moich, a pożądanie w nich zostaje zastąpione ogniem i gniewem. – Co to ma znaczyć? – Macha mi kawałkiem papieru przed twarzą. Wygląda jeszcze piękniej, kiedy jest zła. – Co ma znaczyć co? – Pytam, biorę od niej papier i patrzę na niego. To dowód dostawy gokarta. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 139
Samantha Towle
Revived – Gokart, Leandro. Dlaczego kupiłeś mojemu synowi gokarta? No to jedziemy… – Ponieważ Jett powiedział, że chciałby się zaangażować w ten sport. Będzie mu łatwiej mając własny sprzęt. Wpatruje się we mnie z szeroko otwartymi oczami. – Czy ty naprawdę nie widzisz, jak szalenie niestosowne jest kupowanie mojemu synowi gokarta? Krzyżuję ramiona na piersi. – Nie. Nie widzę tu żadnego problemu. – Nie widzisz w tym żadnego problemu?! – Wrzeszczy, dziko wymachując rękoma. – Jestem twoją cholerną terapeutką! To jest problem! Rozglądam się dookoła, upewniając się, że nikt tego nie słyszał. Ostatniej rzeczy, jakiej chcę, to by moje prywatne sprawy zostały nagłośnione. – Najwyraźniej jesteś wkurzona, ale wolałbym, żebyś nie wykrzykiwała o moich prywatnych sprawach na ulicy – mówię niskim i wkurzonym głosem. Teraz to ja jestem wściekły. Na jej twarzy błyska poczucie winy. – Nie powinnam była tego mówić… ja… przepraszam. – Wygląda na skruszoną. – Wejdź do środka. Możemy porozmawiać tutaj. – Staję bokiem dając jej wejść i zamykam za nią drzwi. Następnie stoimy naprzeciw siebie w moim częściowo oświetlonym korytarzu. Opiera się o ścianę i zakłada ramiona na piesi, a ja opieram się o przeciwną. – Słuchaj, wiem, że próbowałeś zrobić coś miłego, Leandro… ale jestem twoją terapeutką. Byłoby niestosowne z mojej strony przyjąć ten prezent.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 140
Samantha Towle
Revived Mogę powiedzieć, że część jej wściekłości minęła, ale nadal tam jest, gotująca się na wolnym ogniu pod tą jej rozgrzaną skórą. – Nie kupiłem go dla ciebie. Kupiłem go dla Jetta. – A Jett jest moim synem. To byłoby… – Przebiega ręką przez swoje włosy, wypuszczając przy tym głośno powietrze – nieetyczne, by go zatrzymać. Słowa wybuchają w mojej głowie. – Jezu Chryste! Mam już powyżej uszu słuchania tych słów! To był prezent, India. Przyjmij go. Odrzuć. Naprawdę mnie to nie obchodzi. Ale przestań rzucać mi tą etyczną– nieetyczną bzdurą w twarz! Mówisz, że to – ja kupujący prezent – jest nieetyczne. To ledwie drapie powierzchnię nieetycznych rzeczy, jakie chcę z tobą zrobić. Słyszę jej gwałtowny wdech. To jak miękki dotyk na moim fiucie. Jej oczy ponownie wypełniają się pożądaniem, a pełne usta się rozchylają. Boże, chcę ją pocałować. Pieprzyć ją… Odpycham się od ściany i biorę krok w jej stronę. – W tej chwili, chcę opaść na kolana, zdjąć twoje majtki i pokazać ci jak nieetyczny potrafi być mój język. – N-nie możesz mówić takich rzecz do mnie – jąka się. – Nie? – Przechylam głowę na bok i robię kolejny krok w przód. – Więc nie chcesz, żebym doprowadził cię do orgazmu moim nieetycznym językiem, albo pieprzył cię moim nieetycznym twardym fiutem? Bo jest twardy, India. Naprawdę, kurewsko twardy – przez ciebie… dla ciebie. – Chwytam swojego fiuta przez spodnie od piżamy. Jej oczy wędrują do mojej ręki, obserwują jak się dotykam. – N-ie – jej głos jest słaby. Wiem, że nie ma tego na myśli.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 141
Samantha Towle
Revived – Kłamczucha – biorę kolejny krok. – Pragniesz mnie tak samo jak ja ciebie. Po prostu boisz się to przyznać ze względu na bzdurne powody, które nagromadziłaś w swojej głowie. Nic nie mówi. Biorę jej milczenie, jako zaproszenie. Robię ostatni krok i przyciskam się do jej ciała. Wspaniale jest ją czuć. Cała drży. To daje mi poczucie ogromnej mocy. Przesuwam palcem po jej policzku, – Jesteś tak cholernie piękna, India. Eu quero você.17 Zamyka oczy, a ja nie waham się sekundy dłużej. Biorę to czego chcę i pochłaniam jej usta swoimi. Jej wargi się rozchylają z chropowatym jękiem i wykorzystuję to, by pogłębić pocałunek, przesuwając swoim językiem po jej. Jeszcze mnie nie dotknęła, ale nie dbam o to. Odwzajemnia pocałunek i w tej chwili tylko to się liczy. Zsuwam swoje ręce na jej wąską talię, przyciągając ją do siebie i wciskam nogę pomiędzy jej uda. Rozdziela nogi z jękiem, przyjmując mnie, a jej ramiona owijają się wokół mojej szyi. Oddaje mi pocałunek – mocno. I w tej chwili pocałunek staje się mokry i szalony. Z rękoma na jej tyłku podnoszę ją z podłogi, przyciskając jej plecy do ściany. Mój fiut jest twardy jak skała, wtulony w jej ciepło. Mogę poczuć jej wilgoć przez swoją piżamę i doprowadza mnie to, kurwa, do szaleństwa. Całuję ją dziko, tak jak chciałem od chwili, kiedy ją spotkałem. Jej palce wsuwają się w moje włosy i szarpie za nie, kiedy zasysa mój język. 17
Z port. Pragnę cię.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 142
Samantha Towle
Revived Nie mogę się doczekać, by poczuć te usta wokół mojego fiuta. Smakuje tak cholernie niesamowicie, słodko. Ale założę się, że jej cipka jest jeszcze słodsza. Muszę poczuć jej smak. Potem zamierzam spędzić resztę nocy zakopany w jej wnętrzu. – Będę cię pieprzył, India przez całą długą noc. Czuję jak jej ciało zastyga. Następnie dyszy „Stop” i odpycha od siebie moją pierś. – Musimy się zatrzymać. Co? Nie. Napiera na mnie rękoma i luzuje uścisk swoich nóg na moim pasie, nie dając mi wyboru, jak tylko uwolnić ją i pozwolić jej postawić stopy na podłodze. Przesuwając się po ścianie, cofa się ode mnie wprowadzając nieproszoną odległość pomiędzy nas. Jej usta są spuchnięte od mojego pocałunku, a czerwona szminka rozmazana. Jej włosy są całe potargane, a szyja zaróżowiona z podniecenia. Nigdy nie widziałem piękniejszego widoku. I tłamsi to fakt, że wiem, że wyjdzie zanim nawet na dobre zaczęliśmy. Nigdy nie czułem się bardziej sfrustrowany stratą czegoś, co chciałem zrobić. – India… – Nie, Leandro. Jestem lekarzem … terapeutką. Złożyłam przysięgę – cholera…. – Jej oczy wypełniają się łzami. Ten widok rozrywa mnie od wewnątrz. – India… proszę… – sięgam po nią, ale robi krok w tył. – Nie. – Bierze głęboki wdech. – To – wskazuje pomiędzy nas – nie może się wydarzyć… nigdy więcej. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 143
Samantha Towle
Revived Następnie wylatuje z mojego domu i wsiada do samochodu. Ignorując moje błaganie, by została, odjeżdża daleko ode mnie. I stoję tu zastanawiając się, czy gdybym się nie odezwał, nie zniszczyłbym tej chwili, czy pozwoliłaby sobie odpuścić i mi siebie mieć.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 144
Samantha Towle
Revived
O BOŻE.
Chowam swoją twarz w dłoniach. Co ja zrobiłam? Jak mogłam pozwolić, by to się stało? Ale był cały mokry po prysznicu, pachnąc tak dobrze, z nagą klatą ukazującą seksowną ścieżkę ciemnych włosków i miał sześciopak z cholernym V! V! I mówił do mnie po portugalsku. Portugalsku! Jak, do cholery, miałam się temu oprzeć? Zajmuje mi całą jazdę do domu, by się uspokoić i mnóstwo silnej woli, by nie zawrócić i pozwolić mu dokończyć to, co zaczął. Kiedy docieram na miejsce wciąż jestem oszołomiona.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 145
Samantha Towle
Revived Kit wie, że coś jest ze mną nie tak. Jett się do mnie nie odzywa, bo powiedziałam mu, że gokart zostanie odesłany. I całowałam się z Leandro Silvą. Całowałam się z pacjentem. O Boże. Pozwalam opaść mojej głowie na kuchenny stół. Słyszę cichy śmiech Kita, kiedy wchodzi do kuchni. – Wina? – Pyta. – Whisky – odpowiadam. – Oho. Musi być źle skoro uciekasz się do whisky. Podnoszę głowę, by zobaczyć, że wyciągnął z szafki naszą awaryjną butelkę Jacka i dwie szklanki. Siadając na krześle naprzeciwko mnie, nalewa whisky do dwóch szklanek i popycha jedną w moją stronę. Podnoszę ją i natychmiast opróżniam, czując palenie w gardle. Kit się śmieje. Chwyta butelkę i ponownie mi nalewa. – Chcesz o tym porozmawiać? Spotykam jego wzrok. – Nawaliłam, Kit. Bardzo. – Ostatnim razem, kiedy mi to powiedziałaś, byłaś w ciąży z Jettem i wszystko obróciło się dobrze. – Unosi palec na sufit, wskazując na pokój Jetta, który znajduje się nad kuchnią. – Więcej niż dobrze, pomimo wyboistej drogi, która temu towarzyszyła. Chodzi mu o ojca Jetta. Jedyną rzeczą, za jaką jestem wdzięczna temu człowiekowi to piękny chłopiec śpiący na górze.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 146
Samantha Towle
Revived – Nie masz na myśli górzystej i ryzykownej drogi przez którą przeszliśmy? Wypuszcza niski chichot. – Słuchaj, cokolwiek to jest, Indy, to nie może być gorsze niż to, przez co już przeszliśmy. I wiesz, że możesz mi powiedzieć wszystko. Nie będę osądzał. – Pocałowałam Leandro Silvę. Cóż, w sumie to pozwoliłam mu się pocałować i potem oddałam mu pocałunek. – I problemem jest... Doktor Nudziarz? – Pyta, unosząc szklankę do ust. – Nie. Cóż, tak. Ale nie. Cholera. Dan! Nie mogę uwierzyć, że po tym wszystkim nawet o nim nie pomyślałam. Kit wpatruje się we mnie przez dłuższy moment i wtedy widzę, kliknięcie w jego oczach. Opuszcza swoją szklankę na stół. – Jest twoim pacjentem. – To nie jest pytanie. Ale odpowiadam mu głośnym jękiem i opuszczam głowę na stół. Jego ręce znajdują moją twarz i unoszą głowę, zmuszając, bym na niego spojrzała. – Wezmę to za tak. Uwalniając się z jego dłoni, prostuję się i opieram o krzesło. Biorę głęboki wdech. – Tak. Widzę, jak marszczy czoło z niepokojem. – To niedobrze, Indy. – Wiem o tym! – Warczę i natychmiast tego żałuję. – Przepraszam – mówię do niego. Kiwa głową. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 147
Samantha Towle
Revived – Co to oznacza? – Oznacza to, że jeśli Komisja do spraw Etyki W Ochronie Zdrowia o tym się dowie, stracę swoją licencję. I jeśli on napomknie o moim nadużyciu... mogłabym zostać pozwana. W najgorszym wypadku iść do więzienia. – Czy Leandro im powie? – Nie sądzę... ale złamałam zasady. Nie tylko zasady. Złamałam przysięgę jaką składa terapeuta, Kit. Powinnam sama powiedzieć o tym KEWOZ, przyznać się. – I stracić wszystko, na co tak ciężko pracowałaś przez pocałunek z mężczyzną, który był w pełni świadomy tego, co robi? – To nie takie proste. – Chowam twarz w rękach. – Jestem taka jak on... – Unoszę głowę, a moje oczy spotykają Kita. – Jestem dokładnie taka jak Paul. W jego oczach błyska gniew. – Nie masz nic wspólnego z tym kawałkiem gówna. Miałaś piętnaście lat, kiedy zaczął... ten fizyczny związek z tobą. Byłaś niepełnoletnią dziewczyną. Dojrzewającym dzieckiem. Potrzebującym i podatnym. A on był twoim pieprzonym opiekunem. Nic z tego nie dotyczy ciebie i Leandro. Jest dorosłym facetem z dobrym zapleczem i ugruntowaną karierą. Powoli kręcę głową. – Może być tym wszystkim, ale gdyby było z nim w stu procentach w porządku, wtedy nie musiałabym go leczyć. – Z żadnym z nas nigdy nie jest w stu procentach w porządku, Indy. Wiesz o tym. Czy możesz powiedzieć mi, dlaczego go leczyłaś? Odnajduję palcami wzory na stole. – Wiesz, że nie mogę.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 148
Samantha Towle
Revived – Myślę, że już złamałaś zasady jeśli chodzi o Leandro Silvę, więc powiedzenie mi nie zaboli. Właściwie to może pomóc. Biorę głęboki oddech. Mogę ufać Kitowi. Wiem, że mogę. Nie cierpię nadużywać zaufania pacjenta, ale potrzebuję pomocy. – Po jego wypadku... cierpi na Zespół Stresu Pourazowego. Nie może wrócić do prowadzenia samochodu. Nie jest w stanie się ścigać. Pomagam mu z tym. – Okej – kiwa głową. – Czegoś nadużywał? – Pił, ale przestał dosyć łatwo. Pił, żeby zapomnieć i używał seksu z nieznajomymi kobietami, by poczuć się lepiej. – Wydaje się być jak każda współczesna gwiazda. – Chichocze. – To nie jest śmieszne, Kit. – Nie, nie jest. Ale nie jest uszkodzony w najgorszym znaczeniu tego słowa. Doświadczył strasznego wypadku, który zatrzymał go w robieniu tego, co kocha i potrzebuje pomocy w znalezieniu do tego powrotnej drogi. – I w tym pomagam. Zbudował na mnie swoje oparcie i pomylił to z czymś innym. Z powodu moich własnych uczuć do niego, pozwoliłam, by to się wydarzyło. – Zawsze jesteś dla siebie ostra, Indy. Z tego jak to brzmi, on w pełni potrafi podejmować swoje własne decyzje. Nie wykorzystałaś go. Rzucam mu spojrzenie, mówiąc mu dokładnie, co myślę na jego oświadczenie. – To jest złe, Kit. – Pocieram swoje oczy nasadą rąk. – Gdybyś nie była jego terapeutką i on byłby tym samym mężczyzną z problemami, wtedy to byłoby złe. – Ale jestem i to jest złe. Boże, chciałabym żeby to było takie proste. – Życie jak tak trudne, jakim je czynisz. I nie wyrzucaj swojej kariery do kosza tylko przez jeden pocałunek z mężczyzną, który dobrze wiedział, co robi. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 149
Samantha Towle
Revived Podnoszę swoją szklankę i wstaję od stołu. – Dzięki, Kit. Za wysłuchanie... i pomoc. – Całuję go w czubek głowy i przechodzę obok niego. – Idę na górę. Wezmę prysznic i wszystko przemyślę. Muszę to wszystko przetworzyć. – Nie bądź dla siebie zbyt ostra, Indy. Jesteś tylko człowiekiem. – Ale jestem też terapeutką i wiem lepiej. Przytulając szklankę do piersi, kieruję się na górę. Zaglądam do Jetta, kiedy mijam jego pokój. Śpi w swoim łóżku i ma włączony telewizor. Wyłączam go, całuję go w czoło i zamykam za sobą drzwi. Idę do swojej sypialni i siadam na brzegu łóżka. Muszę zadzwonić do Dana, zakończyć z nim sprawy. Nienawidzę siebie za to, że oszukałam go w ten sposób. Jest dobrym mężczyzną, ale najwyraźniej nie jest mężczyzną dla mnie. Myślę, że w głębi duszy zawsze o tym wiedziałam. Ale chciałam dobrego faceta, bezpiecznego. Nie porywczego kierowcy wyścigowego. Boże, dlaczego zawsze chcę niewłaściwych facetów? Kończę swojego drinka dla pijackiej odwagi i wybieram numer Dana. Odbiera po drugim sygnale. – Cześć tobie. Czuję się chora na dźwięk jego głosu. – Hej. – Co tam? – Dobrze. Słuchaj Dan, możesz teraz rozmawiać? Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 150
Samantha Towle
Revived – Poczekaj chwilę... – Słyszę jak drzwi się otwierają i zmykają. – Śmiało. Wszystko w porządku? – Nie za bardzo. – India? – Nie możemy się już dłużej widywać. – Mówisz poważnie? – Przykro mi. Wypuszcza oddech. – Dlaczego? – Ja tylko... – Jeśli masz zamiar powiedzieć, że to nie ja tylko ty, równie dobrze możesz się teraz rozłączyć. Łzy napływają mi do oczu. – Lubię cię, Dan. Naprawdę. Po prostu nie czuję iskry, jaką powinnam... i ja... ja czuję coś do kogoś innego. Naprawdę mi przykro. Jego cisza jest bolesna. – I pieprzyłaś się z tym kimś? – Wreszcie się odgryza. Jego słowa zaskakują mnie, ponieważ nigdy nie słyszałam, by mówił w ten sposób. – Nie, oczywiście że nie! Pocałował mnie, ale to przerwałam. Potem przyjechałam do domu i zadzwoniłam do ciebie. – Kto to? – Ja... to nie ma znaczenia. Tak bardzo mi przykro. – Taa cóż, powinno. Żegnaj, India. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 151
Samantha Towle
Revived Linia zamiera. Opadam na łóżko, obejmując twarz dłońmi. Kiedy moje życie zmieniło się w taki bałagan? W chwili, w której spotkałam Leandro Silvę. Nie mogę tak dalej, doprowadzać siebie do szaleństwa. I nie mogę dalej go leczyć, nie po dzisiejszym wieczorze. Jest tylko jedna rzecz, jaką mogę zrobić. Będę musiała odesłać go do innego terapeuty i usunąć ze swojego życia – całkowicie. Owijam ramię wokół mojego brzucha, uciskając ból, który czuję na samą myśl o tym.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 152
Samantha Towle
Revived
– W PORZĄDKU TAM?
Moje ręce owinięte są wokół kierownicy. Przenoszę wzrok na Carricka, który stoi na zewnątrz samochodu przy drzwiach od strony kierowcy. Dając mu skinięcie, opuszczam w dół osłonę mojego kasku. – Jest dobrze. – Jestem z tobą. Mów do mnie, jeśli będziesz chciał. – Puka się palcami po słuchawce w uchu, którą założył, abyśmy byli w kontakcie, kiedy będę na torze. Znowu kiwam głową, nie odrywając oczu od drogi przed sobą. Stuka ręką w dach samochodu i oddala się, przenosząc do boksu, by mnie oglądać.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 153
Samantha Towle
Revived Jesteśmy na torze w Silverstone. Prowadzę auto Carricka – Bugatti Veyron Super 18
Sport . To będzie mój pierwszy raz na torze po wypadku. Odkąd prowadziłem samochód Indii, moje pragnienie powrotu tutaj coraz bardziej narastało. Wynająłem samochód już następnego dnia, bo ciągle chciałem jeździć. Mój jest w dalszym ciągu rozpieprzony po tym jak zrobiłem z niego miazgę, więc zabrałem go do warsztatu, by go naprawili. Przez ostatnie kilka dni jeździłem w kółko, przez godziny budując swoją pewność siebie. Jazda w pojedynkę była ogromnym ryzykiem, ale też olbrzymim osiągnięciem. Pojechałem samochodem na autostradę, by poczuć trochę prędkości, ale nie czułem, że to jest wystarczające, i to był moment, kiedy widziałem, że już czas bym wrócił na tor. Mimo tego, że sam podjąłem tę decyzję, w dalszym ciągu odczuwałem strach. Chciałem zadzwonić do Indii, ale nie mogłem. Więc zadzwoniłem do Carricka i teraz jesteśmy w tym miejscu. Prawda jest taka, że mogłem użyć każdego innego samochodu. Po prostu potrzebowałem, by ktoś ze mną tu był. Naprawdę chciałbym, żeby to była India, ale nie rozmawiałem z nią od czasu pocałunku w środę. Dziś mamy sobotę. Próbowałem dać jej przestrzeń, pozwolić jej do mnie przyjść. Miałem nadzieję, że do tego czasu będzie już u mojego boku. Mijające dni nie nastawiły mnie zbyt optymistycznie, ale wiem, że nachodzenie jej i domaganie się, by ze mną porozmawiała nic by nie pomogło.
18
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 154
Samantha Towle
Revived Do Indii trzeba podejść rozważnie i ostrożnie. Jestem z nią umówiony w poniedziałek rano na sesję, więc jeśli do tego czasu się nie odezwie, będzie to dzień, w którym wreszcie porozmawiamy. I zdecydowanie będziemy o tym rozmawiać. Jak nie więcej. Teraz z całą pewnością wiem, że mnie chce, więc nic mnie nie powstrzyma. Może temu zaprzeczać i mówić, że to się nie powtórzy, ale tak się stanie. Chemia pomiędzy nami daleko wykracza poza skalę. Nigdy w życiu nie czułem czegoś takiego i nie zamierzam z tego zrezygnować. Czułem jej ciało pod moimi rękoma. To jak na mnie reagowała. Nie można zatrzymać tego typu pożądania, nie ważne jak bardzo będzie próbować. Przekręcam zapłon i zwiększam obroty. Samochód wibruje pode mną. Drżenie wędruje w górę moich rąk. Serce zaczyna mi bić jak skurwysyn. Moje usta stają się suche. Mrugam przez nadchodzący atak strachu. Bariera się zbliża. Ogień. Czuję go w moim nosie. Smakuje jak papier ścierny na moim języku. Uczucie bólu w moich kościach. Stop. To przeszłość. Piorun nie uderza dwa razy w to samo miejsce. Chyba, że jesteś poważnie pechowym skurwielem. Wymyka mi się chichot. – Wszystko w porządku? – Słyszę w uchu głos Carricka. – Tak. Tylko zdałem sobie sprawę, jakim jestem chorym fiutem.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 155
Samantha Towle
Revived – Mógłbym ci to powiedzieć lata temu. – Chichocze. – Z tobą dobrze? Wypuszczam oddech. – Tak. Moje ręce wciąż się trzęsą. Zacieśniam uścisk na kierownicy, próbując się uspokoić. Dobrze, że nie wziąłem do tego swojego bolida. Wiem, że nie byłbym jeszcze na niego gotowy. Muszę się przyzwyczaić do ponownego bycia tutaj i mieć pod kontrolą samochód przy dużej prędkości, by móc znowu się z tym dobrze czuć. Bugatti Carricka było dobrym wyborem. Przejadę się tym samochodem po torze, jak robiłem to miliony razy przedtem. Nic mi się nie stanie. Głęboki oddech, wdech i wydech. Zdaję sobie sprawę, że moje ręce już się nie trzęsą. Czuję, jak w moich żyłach zaczyna płynąć samozadowolenie. Kontrola. To o to tu chodzi. Po prostu muszę złapać swój strach i trzymać go w ryzach. Jeśli jestem w czymś dobry, to jest to kontrola. Rozwijam ją. Jest dla mnie jak pieprzony afrodyzjak. Wrzucam jedynkę. Oddech. Raz… dwa… trzy… Zwalniam sprzęgło i wciskam pedał gazu. W mgnieniu oka mam setkę na liczniku. Ten samochód ma kopa. Sto sześćdziesiąt.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 156
Samantha Towle
Revived Serce zaczyna mi walić pod żebrami. Strach i adrenalina. Widzę zbliżający się zakręt, który muszę wziąć. Moje ręce zaczynają się trząść. Pot spływa po mojej twarzy. Nie strać teraz tego, Silva. Myśl o wszystkim tylko nie o wypadku. India. Jej smak. Jej idealne usta. Jak to było czuć ją owiniętą wokół mnie podczas pocałunku. Zwalniając nieco nogę z gazu, wchodzę w zakręt. Z powrotem na prostej, wciskam pedał i znowu nabieram prędkości. Zaczynam znowu od setki. Sto czterdzieści. Sto sześćdziesiąt. Dwieście. Dźwięk miażdżonego metalu kaleczy moje uszy, brzmiąc tak cholernie rzeczywiście. Wciskam hamulec. To nie jest prawdziwe. To nie jest prawdziwe. To tylko mój umysł. Myśl o Indii. Jak wyglądałaby nago. Jak wspaniale byłoby ją czuć, kiedy bym ją pieprzył. Wciskam z powrotem gaz, znów rozpędzając samochód do dwustu. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 157
Samantha Towle
Revived Więcej. Muszę go rozpędzić jeszcze bardziej. Mogę to zrobić. Naciskam mocniej pedał. Dwieście dwadzieścia. Moje serce wali i nie mogę go uspokoić. Więc przestań z tym walczyć i użyj adrenaliny, by popchnąć się dalej. Wyobraź sobie jak pieprzysz Indię. Ten samochód to jej ciało. Jak mocno będziesz ją ujeżdżać. Jak wysoko ją zabierzesz. Dwieście sześćdziesiąt. Wyginam ją w każdy sposób, jaki mogę. Pieprzę ją mocno i szybko na każdej powierzchni w moim domu. Trzysta. Moja głowa pomiędzy jej nogami, smakuję ją, sprawiam, że wykrzykuje moje imię. Trzysta dwadzieścia. India klęcząca u moich stóp z moim fiutem pomiędzy tymi pulchnymi wargami. Trzysta czterdzieści. Dojście wewnątrz niej. Na jej cyckach. Na jej twarzy. Pokrycie każdego skrawka jej ciała moją spermą. Trzysta pięćdziesiąt. Kurwa, zrobiłem to. Rozchylając swoje wargi, wypuszczam oddech, a pot kapie z nich do moich ust.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 158
Samantha Towle
Revived – Trzysta pięćdziesiąt! Kurwa, zrobiłeś to! – Szczęśliwy głos Carricka rozbrzmiewa w moich uszach. – Więc, czy to oznacza, że wróciłeś, Silva? Wciągam głęboki oddech i powoli go wypuszczam. – Taa. – Uśmiecham się. – Zdecydowanie wróciłem.
Robię jeszcze pięć okrążeń zanim zjeżdżam na boczny pas. Carrick czeka już na mnie z pełnym zadowolenia uśmiechem na twarzy. Wysiadając z samochodu, zdejmuję kask i kominiarkę, po czym przebiegam dłonią po moich mokrych włosach. – Dobrze tam wyglądałeś – mówi. – Bo dobrze się tam, kurwa, czułem. – Zamykam drzwi i przechodzę na jego stronę. – Myślisz, że następnym razem możesz usiąść w bolidzie? Odkładając swój kask, rozpinam kombinezon do pasa. Koszulka przykleiła mi się do skóry. Jest mi gorąco przez adrenalinę, która wciąż krąży w moim ciele. – Tak, myślę że tak. – Kiedy tylko to mówię, czuje wątpliwości, więc szybko je odpycham. – Przyszły tydzień? – Pyta Carrick. – Nie, jutro. Nie chcę się z tym pieprzyć. Chcę wrócić i zacząć treningi. – Ledwo stoję. Moje ciało jest wypompowane. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 159
Samantha Towle
Revived – Najwyższy czas. Przez jakiś czas nie miałem przyzwoitej konkurencji. – Skopię ci tyłek w nadchodzącym sezonie. – Śmieję się, kiedy rzucam mu kluczyki od samochodu. – Co teraz robisz? – Pytam go. – Chcesz wyskoczyć na piwo? Czuję, jakbym musiał coś robić. Powrót do domu nie wydaje się teraz opcją. Tak naprawdę, to mam ochotę na bzykanie, ale nie mam zamiaru pieprzyć kogoś przypadkowego, by złagodzić to swędzenie. Jedyną, którą chcę, by mi w tym pomogła jest India. – Nie mogę. Muszę wrócić do domu i się przebrać. Jesteśmy omówieni na kolację z moim tatą. A może do nas dołączysz? – Nie, ale dzięki. – Macham mu, ukrywając swoje rozczarowanie. Owen Ryan nie jest kimś, kogo lubię. Nie, że kiedykolwiek powiem o tym Carrickowi, ale myślę, że jego ojciec jest totalnym dupkiem. – A masz coś innego do roboty? Albo kogoś? – Szczerzy się, unosząc swoją brew. Carrick wie o moim pocałunku z Indią. Nie rozmawiam zazwyczaj o moim życiu osobistym, ale wiem, że mogę ufać Carrickowi. – Nie-e. – W dalszym ciągu się nie odezwała? – Nie. Daję jej czas, żeby zmieniła zdanie. – Myślisz, że zmieni? – Taa – mówię uśmiechając się szeroko. – Wiem, że zmieni. – Dobrze, czekam na wieści. – Zaczyna się cofać, kierując się do swojego bugatti. – Daj mi znać, kiedy wreszcie wychędożysz panią doktor. Śmiejąc się, kręcę głową na niego.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 160
Samantha Towle
Revived Zabieram swój kask i udaję się na parking do mojego wynajętego samochodu. Rzucam go na tylne siedzenie i kieruję się do domu, by wziąć prysznic. Parkuję mercedesa przed domem i wchodzę do środka. Podnoszę pocztę z wycieraczki i idę do kuchni. Rzucam ją na blat i wtedy zauważam na wierzchu list z pieczęcią biura Indii. Rozrywam kopertę. Moje serce nagle gubi rytm. Oczy przebiegają po tekście listu.
Szanowny Panie Silva, Czuję, że nie mogę już dłużej skutecznie pana leczyć. Załączyłam skierowanie do innego terapeuty. Życzę panu wszystkiego dobrego w przyszłości. Z poważaniem, Doktor India Harris.
Moja ręka zaciska się wokół papieru, zgniatając go. Wyrzuca mnie ze swojego życia tak, jakbym nic nie znaczył. Taa, nie pójdzie jej z tym tak łatwo. Z listem w ręku chwytam kluczyki od samochodu i z trzaskiem zamykam drzwi wejściowe, opuszczając swój dom.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 161
Samantha Towle
Revived
DZWONI
DZWONEK
DO
DRZWI,
właśnie, gdy mam wskoczyć do wanny.
Z westchnieniem zakładam szlafrok, zawiązuję go w pasie i zakręcam kurki. Kit i Jett śpią poza domem. Pojechali oglądać jak Chelsea gra z Manchester United na Old Trafford19, więc nocują w hotelu, co oznacza, że wyjątkowo mam noc dla siebie. Mój plan był taki, że zrelaksuję się w wannie z kieliszkiem wina, użalając się sama nad sobą z tą całą sprawą z Leandrem. Rozmawiałam z kolegą, doktorem Sandersem, który myślę, że będzie świetnie nadawał się do leczenia Leandro. Ma duże doświadczenie z ZSP 20 i zgodził się, by Leandro był jego pacjentem. Więc kazałam wysłać Sadie list do Leandro, ze szczegółami zakończenia jego leczenia. Czy wysłanie tego listu go zraniło? Tak, zraniło jak cholera. Ale wiem, że to była właściwa rzecz do robienia, jedyna możliwa rzecz do zrobienia. Teraz muszę tylko wylizać rany i ruszyć dalej. Zastanawiam się, czy Leandro otrzymał już list. Powinien.
19 20
Old Trafford – stadion Manchesteru United Zespół Stresu Pourazowego
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 162
Samantha Towle
Revived Nagle świta mi pewna myśl. Co, jeśli to on jest za drzwiami? Docieram do drzwi i wyglądam przez wizjer. To on. Pędzi przeze mnie uczucie strachu i kompletnego podekscytowania. Przyciska dzwonek jeszcze raz. Cofam się od drzwi i sprawdzam, czy mój szlafrok jest prawidłowo zawiązany. Biorę głęboki oddech, a potem przekręcam zamek i otwieram drzwi. Przenajświętszy Boże. Ma na sobie kombinezon, wiszący nisko w pasie i dopasowany czarny T-shirt otulający jego niesamowitą klatkę piersiową. Czuję nagłą potrzebę wciągnąć go tu i teraz i zerwać tę koszulkę z jego ciała. Oczywiście, tego nie robię, ale mój organizm reaguje na niego i mój umysł tworzy swój scenariusz gry. Moje sutki twardnieją, a wnętrze się zaciska. Krzyżuję ramiona na piersi. – Co ty tutaj robisz? Leandro robi krok do przodu, a jego spojrzenie jest mroczne, sprawiając, że się cofam. – Przyszedłem oddać ci twój pierdolony list. – Mnie papier w ręku i rzuca go pod moje bose stopy. – Nie zgadzam się z tym. Podnoszę brodę, wpatrując się w niego. – Nie masz wyboru. – Nie? Zobaczymy.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 163
Samantha Towle
Revived Porusza się tak szybko, że ledwo mam szansę, by to zarejestrować. Nie, że coś bym zrobiła. On jest w moim domu, drzwi są zamknięte, a ja w sekundzie jestem odwracana i popychana na ścianę. – Co… – Nie mogę skończyć zdania, bo jego usta zderzają się z moimi. Opieram się jakąś setną sekundy. Następnie moje ręce są w jego włosach, a ja oddaję pocałunek, jakby zależała od tego cała moja egzystencja. – Gdzie jest Jett i twój brat? – Jego pytanie zadane jest szybko i szorstko wprost w moje usta. Ledwo co jestem w stanie spójnie odpowiedzieć, ale jakoś udaje mi się wydusić. – Mecz. Gra na wyjeździe. Zostają na noc. – Wydaje niski pomruk z głębi gardła. Potem całuje mnie znowu - mocniej, bardziej agresywnie. Jego chwyt się zacieśnia, kiedy wpycha język w moje usta. Ten pocałunek jest napędzany pożądaniem i gniewem. Nigdy nie byłam całowana w ten sposób. Uwielbiam to. Boże, jak on dobrze smakuje. I pachnie też dobrze. Mieszanina potu i samochodu. Pachnie dokładnie tak jak powinien mężczyzna. Nie ma słów między nami. Tylko wygłodniałe pocałunki, ciężkie oddechy i gorąca żądza. Jego ręka przesuwa się pod mój szlafroczek i kieruje się w górę uda. Gdy jego palce muskają ich wnętrze, rozsuwam je, dając mu znać, że go tam chcę. Kiedy odkrywa, że jestem naga, jęczy. Jego palce przesuwają się po mojej wilgoci. Opiera swoje czoło na moim. Kiedy otwieram oczy, znajduję na sobie jego wzrok, ciemny i intensywny. Potem wsuwa we mnie palec. Wypuszczam tak głośne jęknięcie, że powinnam być zażenowana, ale nie jestem. Jestem zbyt pochłonięta, by się tym przejmować. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 164
Samantha Towle
Revived Jego druga ręka rozwiązuje pasek mojego szlafroka. Rozsuwa jedwab na boki, odsłaniając dla siebie moje nagie ciało. Jego oczy lądują na obnażonych piersiach. Uwalnia z siebie dźwięk całkowitego uznania, co odczuwam tak bardzo, jak jego palec wewnątrz mnie. Podnosi dłoń, otaczając nią moją pierś. Ściskając, szczypie mój twardy sutek za pomocą palca i kciuka. Moje oczy są zamknięte z przyjemności jego palca poruszającego się wewnątrz mnie. Dodaje kolejny i staje się bardziej szorstki. Nasada jego dłoni rytmicznie naciska na moją łechtaczkę. Potrzebuję go w sobie. Sięgam po jego ciuchy. Chwytając kombinezon, rozsuwam do końca zamek i spycham materiał w dół jego bioder. Niecierpliwość bierze nad nim górę i sam się tym zajmuje. Wyciąga portfel z kieszeni i wyjmuje z niej prezerwatywę. Trzymając ją między zębami, zsuwa swoje buty do jazdy. Potem zsuwa kombinezon w dół i go skopuje. Potem znikają jego szorty i T-shirt. W końcu stoi nagi przede mną. Każdy jego cal jest doskonały. Jest jak bóg, w pełnym tego słowa znaczeniu. Wyjmuję prezerwatywę spomiędzy zębów i rozrywa jej opakowanie. Jestem całkiem pewna, że skomlę z potrzeby. Uśmiecha się i przygryza wargę, patrząc na mnie spod tych długich rzęs, i to może być najseksowniejsza rzecz, jaką w życiu widziałam. W całym swoim życiu nigdy nie byłam tak mokra i gotowa na mężczyznę. Jego ręce sięgają w dół, by nałożyć prezerwatywę, a moje oczy od razu podążają za nimi. Gapię się bezwstydnie jak rozwija kondom na swoim imponującym fiucie. I ten obwód. Jasna cholera! Zastanawiam się czy on w ogóle we mnie się zmieści.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 165
Samantha Towle
Revived Minęło już trochę, odkąd byłam z facetem. Ale jestem przez niego zdesperowana, drżąca z potrzeby, więc musi pasować, nie ważne jak. Z założoną prezerwatywą, Leandro znów przyciska mnie do ściany, a jego usta ponownie są na mnie. Przez cały ten czas nie powiedzieliśmy do siebie ani jednego słowa. Czuję, że muszę coś powiedzieć, cokolwiek. – Skończyłam z Danem. – Moje słowa wychodzą w dyszącym pośpiechu. Jego oczy ciemnieją, ale nic nie mówi. Jego ręce wędrują pod moje uda, podnosząc mnie i bez wahania wchodzi we mnie jednym szybkim pchnięciem. – Leandro! – Krzyczę. Ale nie dostaję od niego żadnych słów, żadnego wytchnienia, czasu, by przyzwyczaić się do jego wielkości, bo zaczyna mnie pieprzyć jakby to było wszystko, czego kiedykolwiek potrzebował. Jakbym była wszystkim, czego pragnął. Jest ograniczony do pierwotnego pragnienia, potrzeba pieprzenia zdominowała jego umysł. A ja nigdy w życiu nie byłam tak nakręcona. Owijam nogi wokół jego talii. Moje paznokcie ranią jego plecy, a on jęczy i zaczyna pieprzyć mnie jeszcze mocniej, przygwożdżając mnie do ściany. Jego usta nigdy nie opuszczają moich, całuje mnie z gwałtowną pasją. Nigdy nie uprawiałam seksu w taki sposób. Tak surowo, intensywnie i głęboko. Jego ruchy są wręcz szaleńcze, i pragnę go właśnie tak zaciekle. W tym momencie czuję, że należę do niego, i tylko do niego.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 166
Samantha Towle
Revived Czuję, że zaczynam zbliżać się do orgazmu, kiedy jego fiut uderza we wszystkie moje głębokie zakamarki, a jego biodra bezlitośnie uderzają moją łechtaczkę. – Leandro… – jęczę. – Zaraz… dojdę. Wreszcie się odzywa. – Tak. Dojdź, kochanie. Ściśnij mojego fiuta swoją ciasną małą cipką. Wysuwa się prawie do końca i napiera na mnie, mocno. To i brzmienie jego głosu jego słowa, wysyłają mnie na krawędź i krzyczę do niego, do Boga i do każdego, kto mógłby to usłyszeć. – Kurwa… India… – postękuje. – Porra, estou gozando…21 Jego głowa wpada w zagłębienie mojej szyi, gdy czuję jak jego fiut pulsuje wewnątrz mnie. Dźwięk jego ojczystego języka opuszcza jego usta, podczas gdy on dochodzi we mnie, sprowadzając mnie tym niemal znów nad krawędź. Stoi tu, z głową na moim ramieniu, trzymając mnie mocno, a nasze ciała drżą po ostatkach orgazmu. Następnie, jesteśmy po prostu cicho. Dwa spocone ciała, podłączone przez nasze najważniejsze części, podczas gdy nasze serca tłuką się nam w piersiach, a my staramy się złapać oddech. Zakochuję się w nim. Nie mogę. Nie mogę tego zrobić. Mam zbyt dużo do stracenia. Moja praca… ja nie tylko kocham swoją pracę, ale też cholernie mocno pracowałam, poświęcając tak wiele, by dostać się tam gdzie teraz jestem. I potrzebuję swojej pensji. Mam pod opieką syna i rachunki do zapłacenia. 21
Z port. Kurwa, zamierzam dojść...
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 167
Samantha Towle
Revived Rzeczywistość jest jak kubeł zimnej wody. – Leandro… –Nie. Nie rób tego. – Unosi głowę, wpatrując mi się prosto w oczy. – Nie rujnuj tego, India. Przełykam z powodu bólu w piersi, ponieważ wiem, że muszę. – Muszę. Przepraszam. – Kładę dłonie na jego klatce, delikatnie go odpychając. – Jezu Chryste…– warczy, oczy ma zamknięte. Po chwili jego oczy się otwierają, stawia mnie na nogi, wyślizgując się ze mnie. Jego strata wypływa na mnie bardziej niż przypuszczałam. Cierpiąc, wstrzymuję łzy. Okręcam się szlafrokiem i zawiązuję pasek, patrząc jak Leandro ze złością wkłada na siebie ubrania. – Musisz wyjść – mówię szeptem.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 168
Samantha Towle
Revived
NIEWIARY–KURWA–GODNE!
Ona chce, żebym wyszedł! Normalnie przez takie coś czułbym ulgę. Nie żeby mi się to kiedykolwiek przytrafiło. Kobiety zazwyczaj błagają mnie, bym został. Ale nie ona – jedyna kobieta, jakiej pragnę chce, bym sobie poszedł. – Wyjść? Czy ty sobie, kurwa, żartujesz? – Wydzieram się. India potrząsa głową. Jej oczy błyszczą od łez, wygląda jakby była na granicy płaczu. Oglądnie jej w tym stanie … boli i kurewsko mąci mi w głowie. Jeżeli odtrącenie mnie ją rani, to, dlaczego w ogóle to robi? – India… dlaczego to robisz? Sięgam po nią, ale ona odsuwa się od mojego dotyku. Zwijając dłoń w pięść, cofam rękę. – Muszę. Gniew i frustracja biorą nade mną górę.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 169
Samantha Towle
Revived – Musisz? Dlaczego? Wytłumacz mi to, bo ja tego, kurwa, nie ogarniam! Wyraźnie mnie pragniesz, ale mówisz mi, żebym sobie poszedł? I nie pierdol mi tu, że tak jest lepiej, bo jesteś moją terapeutką. Już nią nie jesteś, pamiętasz? – Wskazuję palcem na leżący na podłodze pomięty list. – Mogę nie być już twoją terapeutką, ale nią byłam. A to ma znaczenie. – Dla kogo? – Dla Komisji do spraw Etyki W Ochronie Zdrowia i… dla mnie. Byłeś moim pacjentem. To się nie zmieni, ot tak, z powodu listu. Jeśli ludzie dowiedzą się, że sypiam z byłym pacjentem, będę skończona. Jeśli KEWOZ podłapie tą informację, stracę moją licencję i pracę. Kontrolując swoją złość, staram się złagodzić ton głosu, gdy pytam. – Kiedy nastąpi taki czas, że to będzie okej – ty i ja? – Nigdy. Gniew ponownie zaczyna we mnie buzować. – To są cholerne bzdury! – Warczę. – Nie, to jest prawda. Nadużyłam swoich kwalifikacji. Stałam się tym, kim gardzę. – Łza spływa jej po policzku. – Jestem lekarką, terapeutką…, która właśnie uprawiała seks z osobą, którą leczyła. – Jezu, India. – Z bezradności pocieram głowę. – Nie jestem jakimś pieprzonym dzieciakiem, który nie zdaje sobie sprawy z tego, co robi. Jestem dorosłym mężczyzną i doskonale wiem, co robię i czego chcę. Chcę ciebie. Chwytam jej ramiona, nie pozwalając jej się dosunąć. Wpatruję się w jej twarz, aż nie ma wyjścia, by na mnie nie spojrzeć. – Chcę ciebie – powtarzam. – Nie tylko na dzisiejszą noc. Chcę być z tobą. Chcę nas. – Nie mogę… Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 170
Samantha Towle
Revived – Posłuchaj… – Nie, to ty posłuchaj. Chce się wyrwać, ale jej nie puszczam. Jeśli ją puszczę, to wiem, że jej nie odzyskam. – Możesz być dorosłym mężczyzną mającym kontrolę, ale kiedy cię poznałam, było z tobą kiepsko, i w pewnym sensie, nadal zdrowiejesz. Miałam wpływ na ciebie, na twój powrót do zdrowia. Patrzę jej głęboko w oczy. – Ludzie wpływają na siebie nawzajem w każdej sekundzie, każdego dnia. To nie znaczy, że nie mogą być razem. – Ale ci ludzie, w przeciwieństwie do mnie, nie złożyli przysięgi. Moje ciało tężeje z frustracji. To jak mówienie do ściany. Ona nie chce mnie wysłuchać. – Więc oznacza to, że zostając lekarzem, zostałaś także pieprzoną zakonnicą? – Nie, ale to oznacza, że nie mogę pieprzyć pacjentów! – Warczy. Zabieram ręce z jej ramion. India chowa twarz w dłoniach. Obserwuję ją, słuchając jej płytkich oddechów. Powoli odsuwa ręce i spogląda na mnie. Mogę wyczytać te słowa w jej oczach, zanim je wypowie, i mój żołądek się kurczy. – Przykro mi, Leandro, ale to był błąd. – Jej słowa są szeptem, ale odczuwam je tak, jakby je wykrzyczała. – Wykorzystałam cię. Tak bardzo, bardzo cię przepraszam. – Jej ręka ląduje na brzuchu, a łzy wypełniają jej oczy. W tym momencie czuję, że coś tracę, ale jestem zbyt zaślepiony złością, że nie widzę dość wyraźnie, by to zauważyć. – Nie wykorzystałaś mnie! – Wybucham. – Zwierzałeś mi się. Wiem, w jaki sposób wykorzystujesz seks, by uciec od problemów. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 171
Samantha Towle
Revived Jej słowa natychmiast sprawiają, że czuję się brudny, bezwartościowy. Nienawidzę tego, że ona może wywołać we mnie takie uczucia. Zaciskam zęby i mówię. – Wykorzystywałem – czas przeszły, India i zwłaszcza ty powinnaś to wiedzieć. Uprawiałem z tobą seks, ponieważ tego chciałem… ponieważ chcę ciebie. – Nie, wydaje ci się, że mnie chcesz, ale tak nie jest. Przywiązałeś się do mnie. – Pieprzenie! – Nie. To prawda. Po prostu jeszcze tego nie dostrzegasz. Ale w swoim czasie, to zrobisz. – Przestań gadać do mnie, jakbym był pieprzonym dzieckiem, India! Nie przyszedłem do ciebie na terapię, bo miałem myśli samobójcze albo nie kontrolowałem swojego umysłu. Przyszedłem, bo potrzebowałem wrócić do pierdolonego samochodu. – Miałeś – masz ZSP. Piłeś i używałeś seksu, by sobie z tym poradzić. Byłeś w złym miejscu. – Nie tak złym, jak myślisz. – Malujesz inny obraz tej sytuacji w swoim umyśle, przez to, co wydaje ci się, że chcesz. Z frustracji ciągnę się za włosy. – Wiem dokładnie, co czuję. I nie jest tak z powodu przywiązania pacjenta do terapeuty. Pragnąłem cię od chwili, kiedy cię ujrzałem – nawet zanim cię poznałem. I tak, pomogłaś mi, ale nie weszłaś do mojej głowy i nie poprzestawiałaś wszystkiego. Jedyne czego chcę – to ty. Nie ma innego powodu. – Drugą dłonią otulam jej policzek – Chcę ciebie – powtarzam łagodnie. Z zamkniętym oczami, bierze drżące oddechy. Przez jedną chwilę, myślę, że ją mam, ale potem otwiera oczy i widzę, jak się odcina. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 172
Samantha Towle
Revived – Przykro mi, Leandro. Z czasem zrozumiesz, że mam rację. Zakończenie tego jest właściwe. Straciłem ją. Czuję, jakbym oberwał kulą w pierś. – Kurewsko się mylisz i kiedyś zdasz sobie z tego sprawę. Cofam się od niej i odwracam się. – Goka…– zaczyna, a to przyciąga mnie z powrotem. Stoję tam, ale się nie odwracam. Nie mogę na nią spojrzeć. To będzie zbyt bolesne. Czuję, jakby moja pierś krwawiła z rany, którą ona dopiero, co zrobiła. – Zrób z nim, co chcesz. Sprzedaj, a pieniądze daj na cele charytatywne. Jest mi, kurwa, wszystko jedno. – Tak strasznie mi przykro – szepcze za mną. – Taa, jestem pewien, że tak jest. – Moje słowa ociekają sarkazmem. Szarpnięciem otwieram drzwi, ale się zatrzymuję. Wyciągam wizytówkę z portfela i kładę ją na stole. – Jeśli Jett nadal chce dostać się do kartingu, zadzwoń do tego faceta. Pomoże Jettowi ze startem. Ryzykuję spojrzenie na nią. Płacze. – Przepra… – Taa, załapałem za pierwszym razem. Miłego pierdolonego życia, doktor Harris. Z trzaskiem opuszam jej dom i jej życie.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 173
Samantha Towle
Revived
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 174
Samantha Towle
Revived
CHCIAŁABYM MÓC POWIEDZIEĆ, ŻE PO LEADNRO RUSZYŁAM DO PRZODU,
ale
prawdą jest, że jest tak, jakbym ciągle stała w korytarzu, przyglądając się jak odchodzi. Zakończenie, które odgrywam w swoim umyśle to wersja, w której gonię za nim, mówię mu, że zmieniłam zdanie i że go chcę. Ale rzeczywistość jest taka, że siedzę w swoim gabinecie po skończonym dniu – sama, tęskniąc za nim. Całymi dniami, po tym jak wyszedł z mojego domu, chciałam z nim porozmawiać. Ale za każdym razem, kiedy podnosiłam słuchawkę, by do niego zadzwonić, brało nade mną górę racjonalne myślenie, które mówiło mi, że mogę wszystko stracić, jeśli postąpię tak jak tego chciałam. Następnie czas prześlizgnął mi się przez palce i zanim się zorientowałam były to tygodnie krwawiące do miesięcy i nie było już dla mnie powrotu. On ruszył do przodu. Pomimo że piekłem było nie widzieć go, nie rozmawiać z nim, – to musiało tak być. Ale nawet mimo tego, dalej się przez niego torturowałam. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 175
Samantha Towle
Revived Wykonuję swoją zwykłą rutyn, i mówię sobie, żebym nie wchodziła do internetu, i nie szukała o nim najnowszych wiadomości. Działa to przez kilka dni, gdzie mówię sobie jak to silna jestem, a następnie to pęka – tak jak dzisiaj. Przywracam do życia ekran swojego MacBooka, wchodzę w wyszukiwarkę i wpisuję Leandro Silva. Ekran zalewa mnóstwo wiadomości o nim i o wyścigach, które wygrał, odkąd wrócił do Formuły 1. Czuję niezasłużone poczucie dumy, kiedy widzę zdjęcia jego przekraczającego linię mety i kiedy stoi na podium trzymając trofeum. Mogłam pomóc mu dotrzeć do konkretnego punktu, ale to on wziął na siebie resztę drogi. Cieszę się z jego sukcesu. Cieszę się, że się ściga. Że odzyskał z powrotem swoje życie, tak jak tego chciał. Wróciło ono do niego w każdym względzie o ile presja jest czymś, co może w ogóle może minąć. Odkąd sezon wyścigowy się zaczął, imię Leandro było łączone z kilkoma kobietami i pojawiło się mnóstwo zdjęć. Każde z nich bolało bardziej niż poprzednie. Ruszył do przodu. Tak jak myślałam, że zrobi. Wiedziałam, że jego przywiązanie do mnie było wyłącznie z powodu bliskości, którą zbudowaliśmy podczas jego leczenia i to, co do mnie czuł było jedynie wdzięcznością. Mimo to boli mnie widza, że miałam rację, zwłaszcza, gdy sama nie mogę ruszyć dalej. Filtruję stronę, aby przeczytać ostatnie newsy. Nie pojawiło się nic nowego, odkąd sprawdzałam kilka dni temu. Tylko te same obrazy z jego powrotu do domu na brytyjskie Grand Prix, które rusza w przyszłym tygodniu. Wpatrując się w zdjęcia, śledzę palcem jego twarz jak internetowy stalker, którym się stałam.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 176
Samantha Towle
Revived Nie to, że nie był przystojny wcześniej, ale na tych fotografiach wygląda niesamowicie. Jest w nim lekkość, której nie było tam przedtem. Przypuszczam, że to z powodu powrotu do wyścigów. Wygląda pięknie. Odchylając się na fotelu, zamykam oczy, próbując złagodzić ból tęsknoty za nim. Czy to kiedykolwiek się skończy? Myślałam, że do tego czasu tak się stanie. Może, jeśli przestanę się torturować wiadomościami o nim – może wtedy będę w stanie iść dalej. Prostując się, wyłączam ekran. Mój telefon się rozświetla, ukazując imię Jetta. – Hej skarbie – odpowiadam. – Nadal w pracy, mamo? – Taaak, właśnie kończę i zbieram się do domu. – Chciałem ci tylko dać znać, że jestem na torze z wujkiem Kitem i Carterem. Zamierzamy wyskoczyć na jakieś jedzenie, ale nie będziemy w domu za późno. Kolacja w pojedynkę. Jedzenie na wynos i butelka wina – to jest to. – W porządku, uważaj na siebie i baw się dobrze. – Będę. Do zobaczenia mamo. – Pa, kochanie. Odkładam telefon na biurko i z hukiem opuszczam na nie głowę. Zmieniam się w całkowicie smutny przypadek tego piątkowego wieczoru. Jestem wolna od matczynych obowiązków i najlepsze, co mogę zrobić to jedzenie na wynos i butelka wina.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 177
Samantha Towle
Revived Krytykuję siebie za to co tydzień, ale dalej robię to samo. Ktoś puka do moich drzwi. – Proszę. To Sophie, moja nowa asystentka. Jest ze mną od miesiąca. Sadie odeszła, by podróżować ze swoim chłopakiem. – Pozamykałam już na noc. – Sophie przechodzi przez pokój. – Tu jest poczta. Zapomniałam wcześniej to pani dać. – Dziękuję. – Biorę od niej kopertę. – Na wierzchu było napisane „do rąk własnych”. – Do rąk własnych? Co masz na myśli do rąk własnych? – Pewien człowiek był tutaj wcześniej. Prosił mnie bym się upewniła, że dostanie pani tą przesyłkę. – Jak wyglądał? – Obracam list w swoich rękach. Moje imię jest ręcznie napisane na przedzie. – Czarne włosy. Bardzo przystojny. Myślę, że był… – Brazylijczykiem? – Taa. – Pstryka palcami. – Zna pani go? – Tak. Znam. Moje ręce drżą i nie mogę przestać wpatrywać się w kopertę w moich rękach. – No dobrze, to ja będę się zbierała. Miłego weekendu, doktor Harris. – Tak, wzajemnie – mruczę roztargniona. W sekundzie, w której zamykają się drzwi, wsuwam palec pod fałdę koperty i ją otwieram. Moje usta są suche, a place drżą. Wyciągam zawartość koperty. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 178
Samantha Towle
Revived Bilety. Oba na Prix w Silverstone w przyszłym tygodniu. Pełen pakiet VIP. I złożony kawałek papieru. Otwieram go, odczytując taki sam charakter pisma.
BILETY DLA JETTA, TAK JAK OBIECAŁEM. MAM NADZIEJĘ, ŻE ZOBACZĘ TAM RÓWNIEŻ CIEBIE. L.
Moje serce swobodnie spada przez moje ciało. Przyniósł tu bilety. Własnoręcznie je doręczył. Ale nie poprosił o mnie. Oczywiście, że tego nie zrobił. Ostatnim razem, kiedy się widzieliśmy, skończyłam z nami, zanim to się nawet na dobre zaczęło. Może chce się ze mną zobaczyć. Nadzieja wypełnia moje serce, mimo że to niewłaściwie ją czuć, ponieważ nic tak naprawdę się nie zmieniło. Jedynie upływający czas. Nadal jestem jego byłą terapeutką. Mam nadzieję, że zobaczę tam również ciebie. Ale może wcale nie chce mnie zobaczyć, i po prostu jest dobrym człowiekiem – którym wiem, że jest, – i daje Jettowi bilety zgodnie ze swoją obietnicą. Moje serce opada z powrotem na dół. Ale jednak za nim tęsknię. Jak za nikim innym w swoim życiu.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 179
Samantha Towle
Revived Muszę go zobaczyć. Z jakiego powodu – nie wiem. Tak naprawdę to nie wiem, co właściwie robię. Po prostu wiem, że nie mogę już dalej tak się czuć. I jeśli nie będzie chciał mnie widzieć, to da mi podstawy, by iść do przodu, ponieważ nie znalazłam sposobu, by to zrobić przez ostatnie siedem miesięcy. Ale zgaduję, że jest tylko jeden sposób by się o tym przekonać. Wygląda na to, że wybieram się na brytyjskie Grand Prix.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 180
Samantha Towle
Revived
SĄ TUTAJ.
Ona tutaj jest …India. Minęło siedem miesięcy, odkąd po raz ostatni ją widziałem, i teraz jesteśmy w tym samym budynku. Mogę poczuć jej bliskość jak wibracje przechodzące przez moje ciało, systematycznie sprawiające, że znowu czuję się żywy i to mnie w chuj przeraża. Jej tutaj. Mam ją tu i teraz, i boję się stanąć z nią twarzą w twarz. Przez mój umysł pędzi milion powodów, dlaczego nie powinienem tego robić. Poprosiłem gościa oprowadzającego VIP-ów, by do mnie napisał i dał mi znać, kiedy zjawią się India i Jett. Otrzymałem tę wiadomość godzinę temu i w dalszym ciągu nie mam odwagi, by się z nią zobaczyć. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 181
Samantha Towle
Revived Wmawiam sobie, że jestem potrzebny w garażu. Prawda jest taka, że to sesje treningowe i jeden z testowych kierowców jeździ moim bolidem w kółko po torze. A ja po prostu tu stoję i patrzę na ekrany jak prowadzi mój pojazd. Mógłbym się teraz zobaczyć z Indią. Tylko, że nie wiem, czy ona chce zobaczyć mnie. Pewnie, jest tutaj, ale Jett ma obsesję na punkcie Formuły 1, więc oczywiście przywiozła go tu. To ona z nami skończyła. Cóż, tak właściwie tam nigdy nie było żadnych nas, ponieważ nigdy nie dała mi szansy, by zajść tak daleko. Przyznaję, po tym jak wyszedłem, nie próbowałem wrócić. Opuściłem jej dom i to zakończyłem. Nie widziałem się ani nie rozmawiałem z Indią, odkąd odszedłem, zostawiając ją w korytarzu. Potem byłem zraniony, sfrustrowany i poważnie wkurwiony, i zamiast wrócić do domu skierowałem się głównej kwatery Lissy, przygotowałem do jazdy bolida, wsiadłem do niego i pojechałem na nasz testowy tor. Moja wściekłość na Indię przeprowadziła mnie przez końcowe stadium mojego strachu. Więc rzuciłem się w wyścigi, żebym nie musiał o niej myśleć. To działa tylko wtedy, kiedy jestem w swoim samochodzie. Każda inna chwila była zdominowana przez myśli o niej. Mam teraz wszystko, co chciałem odzyskać po wypadku. W dalszym ciągu mam swoje obawy, ale nie kontrolują mnie tak jak to było przedtem. Ale teraz bez Indii w moim życiu, czuję tak samo pusty jak wcześniej. To tak, jakby wszechświat grał ze mną w jakąś popieprzoną grę. Zabrane mi są wyścigi, a dana ona. Odzyskuję wyścigi i tracę ją. Cóż, nie żebym kiedykolwiek ją miał. Ale to, co miałem z nią, to, co do niej czułem…
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 182
Samantha Towle
Revived Nie mogę jej wyrzucić z głowy. Próbowałem. Mocno. Myślałem, że powrót na tor i wyścigi pomogą. Nie pomogły. Pozostawałem poza krajem z dala od niej. Po tym, jak wyjechałem do Melbourne na początku marca na pierwszy wyścig sezonu, po prostu skakałem z wyścigu na wyścig, nie wracając do domu i mając nadzieję, że odległość pomoże. Nie pomogła. Wiedziałem, że byłem udupiony, kiedy jedna z hostess pocałowała mnie i nie poczułem nic oprócz tego dziwnego poczucia winy, jakbym w jakiś sposób zdradził tym Indię. Tak, wiem jak słabo to brzmi. Ale tak jest. Więc trzymałem się z dala od wszystkich kobiet, nawet jeśli byłem z nimi stale zawodowo związany. Jeśli rozmawiam z którąś i pozuję do zdjęć, następnego dnia jestem w prasie, która mówi o tym, że albo się z nią spotykam, albo ją pieprzę. Dziennikarze byli agresywnie wścibscy w moim życiu odkąd z powrotem wróciłem do obiegu. Myślę, że to było do przewidzenia po moim wypadku, nieobecności a potem wielkim powrocie. Ale chora cześć mnie, miała nadzieję, że India widziała moje zdjęcia z innymi kobietami i że ją zmartwiły. Miałem nadzieję, że ją zraniły. Wiem, że to robi ze mnie łajdaka, ale nie obchodzi mnie to. Teraz, jestem z powrotem w Silverstone i myślałem, że będę czuł się tu w porządku w tym samym kraju, co ona. Ale co robię zamiast tego?
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 183
Samantha Towle
Revived Kilka dni po tym jak wracam do domu, zdaję sobie sprawę, że jadę do jej biura i własnoręcznie dostarczam bilety na Prix, które obiecałem Jettowi w zeszłym roku, mając cichą nadzieję, że może zobaczę Indię. Ale nie widziałem jej. Zabrało to całą moją siłę, by po prostu wejść do jej biura. Byłem zbyt wielkim tchórzem, by poprosić o spotkanie z nią, więc po prostu zostawiłem bilety jej recepcjonistce i spieprzyłem stamtąd jak cipa, którą zresztą jestem. Boże, jestem pieprzonym frajerem. Po prostu muszę się, kurwa, ogarnąć i się z nią zmierzyć. I tak pewnie do tej pory ruszyła już ze swoim życiem. Myśl o niej z innym mężczyzną sprawia, że moje żyły zalewa wściekłość. Ściskam pięści i zaciskam szczękę. Po prostu muszę się z nią zobaczyć. Muszę wiedzieć tak czy inaczej. Zobaczenie jej mi pomoże pójść do przodu albo sprawi, że poczuję się jeszcze gorzej, o ile to w ogóle możliwe. Ale muszę coś zrobić, bo najwyraźniej to, co robiłem przez ostatnie siedem miesięcy nie podziałało. Chodzi o to - jestem całkiem pewny, że jestem w niej zakochany. Zawsze myślałem, że miłość jest czymś, co nigdy mi się nie przytrafi. Pewnie, miałem dziewczyny, na których mi zależało, ale miłość... to nie było nawet bliskie temu. Ani razu. Nie, aż do niej. I to musi coś oznaczać, prawda? Nie mogę być w tym odosobniony. Ona musi też to czuć. Czuć przynajmniej cokolwiek. Jeśli ją zobaczę, wtedy będę wiedział, czy wciąż coś do mnie czuje.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 184
Samantha Towle
Revived To nigdy nie chodziło o barierę Indii, co do jej uczuć do mnie. To zawsze była jej cholerna etyka. Taa cóż, nie jestem jej pacjentem od siedmiu miesięcy. I wiem, co powie, że czas nie ma znaczenia. Ale ma. Czas daje jasność i perspektywy. Mam tylko nadzieję, że właśnie dał jej ten miniony czas i przestrzeń, że zdała sobie sprawę, że naprawę mnie chce. Facet może mieć nadzieję, prawda? Wiem, gdzie teraz będzie – na pogadance Quinna Moore. Quinn jest emerytowanym kierowcą rajdowym. Częścią wycieczki VIP-ów, jest wykład szanowanego kierowcy na temat Formuły 1. Jett będzie w siódmym niebie. Tak, znam plan ich dnia. Nieudacznik we mnie nie zna granic. Przez cały czas zamierzam się z nią zobaczyć, nie ważne, jak bardzo to opóźniam. Cofając się od ekranów, mówię Patrickowi – jednemu z moich chłopaków. – Wrócę za dziesięć minut. Następnie wychodzę z garażu, a mój cel to India.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 185
Samantha Towle
Revived
JESTEŚMY Z JETTEM W SILVERSTONE.
Przyjechaliśmy godzinę temu. Jak się dowiedzieliśmy
w chwili przybycia, część pakietu dołączonego do biletów VIP, które przekazał nam Leandro, zawiera przemowę jakiegoś emerytowanego kierowcy – o którym nigdy nie słyszałam, zwiedzanie garaży, oglądanie sesji treningowych i na samym końcu obiad. Wrócimy tu jutro na sesję kwalifikacyjną, a potem w niedzielę na wyścig. Cieszę się, że byłam na tyle przezorna, by zarezerwować pokój w hotelu dla naszej dwójki, oszczędzając tym sobie trzygodzinnej jazdy w obie strony w ciągu najbliższych trzech dni. Mogę się zrelaksować i cieszyć czasem z moim chłopcem, nie martwiąc się o Leandro Silvę. Cóż, będę się o niego martwić, ale tylko troszkę. Myśl o tym, że ponownie go zobaczę sprawia, że moje wnętrzności skręcają się z nerwów. Jestem pewna, że będzie zajęty przygotowywaniem się do jutrzejszych kwalifikacji, więc może wcale go nie spotkam. Ignoruję małe ukłucie w sercu, które czuję na tę myśl. Rzucam okiem na Jetta, kiedy mówca jazgocze o rzeczach, o których nie mam pojęcia. Jett wygląda na oczarowanego i szczęśliwego. Był niesamowicie podekscytowany, Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 186
Samantha Towle
Revived kiedy powiedziałam mu, że Leandro przysłał bilety, tak jak obiecał. Naprawdę muszę mu za to podziękować. Powinnam wysłać mu kartkę z podziękowaniem22. Taa, to w ogóle nie byłoby żałosne, India. Myślę, że jeśli zobaczę go w ten weekend wtedy mu podziękuję. Jeśli nie – wyślę pisemne podziękowanie do jego domu. I nie będę miała złamanego serca, jeśli go nie zobaczę. Totalne kłamstwo. Kierowca na szczęście kończy swoją pogadankę. – Więc teraz skierujemy się na wycieczkę po garażach – odzywa się nasz przewodnik. Wraz z Jettem wstajemy i podążamy ze wszystkimi do wyjścia. To wtedy zauważam go opierającego się o ścianę, stojącego w sporej odległości od wyjścia, najwyraźniej próbując pozostać nierozpoznany. Ale jak go zauważam. Nawet pod bejsbolówką na głowie, wiem, że to on. Unosi swój wzrok i kiedy moje oczy spotykają się z jego, czuję szarpnięcie pośrodku swojej klatki piersiowej. Widzieć go w telewizji albo na zdjęciach w internecie to nic z porównaniu z zobaczeniem go na żywo, przebywanie tak blisko niego, a jednocześnie tak daleko. Mój umysł jest zaatakowany przez obrazy naszej dwójki, podczas tego jednego razu – jego wewnątrz mnie. – Mamo, tam jest Leandro. – Jett szarpie mnie za ramię i zaczyna poruszać się w jego kierunku.
22
Padłam xD - Kaś
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 187
Samantha Towle
Revived Rozglądam się dookoła i na szczęście nikt z naszej grupy nie zauważył, że tam stoi – wszyscy poszli zwiedzać garaże. – Hej Jett. – Leandro wymienia z nim męski uścisk. – Jak się masz? Dobrze się bawisz? – Taa, jest niesamowicie. Ogromne dzięki za bilety. – Nie ma problemu. – Unosi spojrzenie do mnie, kiedy podchodzę i staję obok Jetta. – India. Słysząc jak jego głos wymawia moje imię… atak wspomnień zaczyna się od nowa. – Witaj Leandro. – Uśmiecham się, ale czuję się niezręcznie i niezdarnie. Spalam się od środka, kiedy stoję tu z nim. – Jak się masz? – Pyta. – W porządku. – Podnoszę swoje ramię. – Wygląda, że wspaniale sobie radzisz. – Uśmiecham się znowu, tym razem prawdziwie. – Tak, chyba tak. – Zdejmuje czapkę, przesuwa dłonią po włosach i zakłada ją z powrotem na głowę. Następnie wsuwa dłonie do kieszeni kombinezonu.23 – Więc, pomyślałem sobie, że przyjdę się zobaczyć z waszą dwójką. – Patrzy na Jetta, a potem na mnie. – I umm… chciałem zapytać, czy chcielibyście zjeść ze mną kolację dziś wieczorem? – Na ostatnią część swojego zaproszenia, przenosi wzrok na mnie. Moje serce zaczyna bić ze zdwojoną siłą. Rozchylam usta, by odpowiedzieć, ale Jett mnie uprzedza. – Oczywiście, że tak! – Mówi ożywiony. Śmieję się lekko, tak bardzo kochając swojego syna za bezczelność w tym konkretnym momencie. Leandro wymyka się chichot. Jego oczy się rozjaśniają, ale nadal jest w nich pytanie. 23
Siedzę, i się szczerzę z niezręczności Leandra :D Wiem, okropna jestem, ale to musiało wyglądać cholernie uroczo :P – Kaś Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 188
Samantha Towle
Revived Chce usłyszeć moją akceptację. – Tak, z chęcią zjemy z tobą kolację. Dziękuję za zaproszenie – mówię spokojnie, mimo że moje wnętrzności szaleją. – Zatrzymałem się w Whittlebury Hall – wyjaśnia mi Leandro. – Restauracja Astons jest tam naprawdę niezła. Moglibyśmy zjeść kolację tam, albo mogę was zabrać gdzieś indziej. – Też zatrzymaliśmy się w Whittleburry, więc Astons będzie idealna. Mieliśmy szczęście dostać tam pokój, bo ten hotel znajduje się blisko Prix, ale tylko ze względu na anulowanie przez kogoś rezerwacji. Wydaje się też, że los jest po mojej stronie bo Leandro też tam się zatrzymał. Na świadomość tego, przechodzi przeze mnie dreszcz. – Świetnie. Więc zarezerwuję stolik. Powiedzmy na dziewiętnastą trzydzieści? – Dziewiętnasta trzydzieści będzie idealna. – Mam odebrać was z pokoju, czy… – Spotkamy się z tobą w restauracji. – Uśmiecham się. – Okej. W takim razie do zobaczenia na miejscu. – Patrzy na Jetta, a potem na mnie. –
Powinienem
wracać
już
do
garażu.
–
Wskazuje
kciukiem
za
ramię.
I wtedy chyba z czegoś zdaje sobie sprawę. Jego oczy przenoszą się za mnie i wskazuje na pusty korytarz. – Zgubiliście swoją grupę. Wiecie gdzie mieliście iść po tym? Gryząc się w język, kręcę głową. – Nie martwcie się. Odstawię was do nich. Uśmiecha się do mnie, i w środku zmieniam się w breję. Nie mogę powstrzymać przepływającego przeze mnie uczucia czystej radosnej ekscytacji spowodowanej perspektywą dzisiejszej kolacji.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 189
Samantha Towle
Revived
DOBRA… TYLKO SPOKOJNIE.
To tylko kolacja.
I będzie z nami Jett, więc to nie tak, że będę mógł położyć swoje ręce na Indii i wszystko spieprzyć. Z Indią nie ma co się spieszyć. Muszę zrobić to powoli. Wiem, że wciąż mnie chce. Mogłem zobaczyć to w jej oczach. W sposobie jak naturalnie jej ciało na mnie reagowało. Jakby była do mnie przywiązana – odruchowo do mnie lgnęła. Ale nadal się boi. Muszę jej tylko pokazać, że to coś pomiędzy nami jest właściwe. I zrobię to małymi pchnięciami i odrobiną siły napędowej. Winda czeka na moim piętrze, więc kieruję się prosto do niej i wciskam przycisk lobby. Wygładzam ręką swoją koszulę. Jestem zdenerwowany jak cholera. Pocę się jak mała suka. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 190
Samantha Towle
Revived Winda zatrzymuje się na piętrze niżej. Drzwi się rozsuwają i stoi tam India. Moje ciało reaguje w jedyny sposób, jaki potrafi, kiedy widzi przed sobą najpiękniejszą kobietę na świecie w chodź–i–pieprz–mnie szpilkach i czerwonych ustach. Ubrana jest w czarną sukienkę, która kończy się kilka centymetrów nad kolanami, ukazując jej złote, długie nogi. Włosy ma rozpuszczone i zmierzwione wokół ramion, wyglądają dokładnie tak jak sobie wyobrażałem, że będą rozpostarte na mojej poduszce. Jezus. Jestem całkiem pewny, że próbuje mnie zabić tymi czerwonymi szpilkami i ustami. Wygląda oszałamiająco. Zapomniałem jak się oddycha i chyba za długo się na nią gapię. Dobry początek. – Leandro… hej. – Zaciska te pełne usta, a mój fiut drga w spodniach. – Hej – powtarzam jak pieprzony lamus, próbując rozproszyć mój zbliżający się wzwód. Ale ona też wygląda nie nieco zdenerwowaną. Wierci się i w dalszym ciągu stoi na zewnątrz windy. Spokojnie, Silva. Masz to pod kontrolą. – Czekałaś na windę? – Pytam zachrypniętym głosem. Spogląda w głąb korytarza, jakby rozważała ucieczkę. – Tak, ale cóż, Jett się spóźnia. Jest nadal pod prysznicem, a nie chciałam, żebyś musiał na dole na nas czekać, więc wyszłam pierwsza, a Jett miał do nas dołączyć, ale skoro tu jesteś, to chyba… nie wiem. – Krótko się śmieje i przeczesuje palcami swoje włosy. Zdecydowanie jest zdenerwowana przebywaniem ze mną sam na sam. Podbudowuje mnie to jak cholera.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 191
Samantha Towle
Revived – A może zjedziemy razem na dół i poczekamy w barze na Jetta? Znowu patrzy na korytarz i następnie przenosi wzrok na mnie. – Dobrze. Uśmiecha się do mnie i to jak się przez to czuję… tak jakby jej uśmiech był wyłącznie dla mnie. I gdybym nie był już pewien, że jestem w niej zakochany, to utwierdziłbym się właśnie w tym momencie. Wyciągam rękę, by zatrzymać zamykające się drzwi, a ona wślizguje się do środka. Zapach jej perfum – mocna mieszanka cytrusów i kwiatów, wypełnia moje zmysły. To przypomnienie bycia wewnątrz niej. To jak czysta pieprzona tortura. Mając ją tutaj, a jednocześnie jej nie mając. Drzwi się zamykają i winda zaczyna powolne opadanie w dół. – India… – Więc… Patrzymy na siebie i oboje wybuchamy śmiechem. – Ty pierwsza – mówię. – Nie, ty. – Na jej ustach rozciąga się uśmiech. Trzymam swoje spojrzenie na niej, kiedy mówię. – Chciałem tylko powiedzieć, że wyglądasz pięknie. – Dziękuję. – Na jej policzkach wykwita rumieniec. Po prostu nie mogę się, kurwa, powstrzymać. Wyciągam rękę i dotykam jej twarzy opuszkami palców. To, co do niej czuję… to coś, czego nigdy nie znałem. I to jest pochłaniająca, bezlitosna potrzeba bycia z nią, sprawienia, by była moja, naznaczenia sobą jej skóry, ponieważ jak cholera ona naznaczyła mnie sobą. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 192
Samantha Towle
Revived Oddech urywa jej się w gardle. Ciężko przełyka. Widzę jak jej ciało drży. Oczy ma utkwione na moich ustach. Następnie nie myślę. Po prostu działam. Całuję ją. Całują ją za każdy dzień, który byłem z dala od niej. Za każdą chwilę, w której chciałem ją pocałować, ale nie mogłem. Biorę od niej wszystko, co mogę, bo nie wiem, jak długo będzie jeszcze trwać ten moment. Jak długo pozwoli mi się trzymać. Po prostu potrzebuję, by wiedziała jak bardzo jej chcę. Jak bardzo za nią tęskniłem. To tyle, jeśli chodzi o postępowanie z nią powoli. Ale znowu, nigdy nie byłem dobry w czekaniu. Moja cierpliwość przez ostatnie siedem miesięcy i mój brak cierpliwości teraz, jest świadectwem tego, jak bardzo jej chcę. Przypierając ją do ściany, uwielbiając dotyk jej palców na mojej koszulki, na ślepo sięgam po guziki windy. Rzucam spojrzeniem w bok, znajduję awaryjny przycisk stop i go wciskam. – Tęskniłem za tobą – mówię, naciskając na jej usta. – Ja też za tobą tęskniłam – szepcze. Słysząc te słowa z jej ust… to moment, w którym tracę swoje panowanie. Pożeram jej usta jakby była siłą, której potrzebuję, by przetrwać. Zaczynam się zastanawiać, czy faktycznie tak nie jest. Jej ręce suną w górę mojej piersi, owijając palce wokół moich włosów na karku i drapiąc skórę na mojej szyi. Liżę wnętrze jej ust, kochając jej małe jęki przyjemności. Przyciskając się do niej mocniej, wsuwam nogę pomiędzy jej uda. Dociska się do mnie, wijąc się z potrzeby.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 193
Samantha Towle
Revived Jestem zaślepiony żądzą. Zaślepiony moją całkowitą potrzebą jej, więc nie dbam o to gdzie jesteśmy. Po prostu wiem, że muszę się znaleźć wewnątrz niej. Więc rozumiecie moje kurewskie i totalne rozczarowanie, kiedy sięgam dłonią do jej uda, muskając palcami jej miękką skórę i czuję jak jej ręka mnie zatrzymuje. – W tej chwili niczego bardziej nie pragnę – dyszy w moje usta. – Ale Jett wkrótce będzie na dole i będzie się martwił, że nas tam nie ma. Zaciskam oczy, opierając swoje czoło o jej. Ma rację. – W porządku. – Oddycham ciężko, wciąż zdesperowany jej. – Tylko daj mi minutkę, żebym się uspokoił. Przyciska uśmiechnięte usta do moich. – Nie pomagasz – burczę. Chichocze, a ja, kurwa, kocham ten dźwięk. Z siłą Supermena, jakimś cudem udaje mi się od niej odsunąć. Opieram się plecami o przeciwległą ścianę. Widzę, że ma szminkę rozmazaną wokół swoich ust i wiedza, że to ja jej to zrobiłem, daje mi kurewską satysfakcję. – Możesz chcieć poprawić swoją szminkę – szczerzę się. Wyjmuje z kopertówki puderniczkę, otwiera ją, robi grymas na swoje odbicie i następnie zaczyna poprawiać swój makijaż. Odkłada wszystko do kopertówki i podchodzi do mnie. Nie mogę oderwać od niej oczu. – Masz jej trochę na ustach. – Wyciąga rękę i wyciera chusteczką pomadkę. Jej dotyk sprawia, że serce dudni mi w piersi. – Gotowy? – Bierze krok w tył i opuszcza spojrzenie do mojego teraz na wpół twardego fiuta.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 194
Samantha Towle
Revived Unoszę brew. – Tak jakby. Wybucha śmiechem, kiedy sięga ręką do panelu i naciska guzik uruchamiając windę. – India… – chrypię jej imię, – Tylko żebyś wiedziała – to nie koniec, i nie rzucam swoich słów na wiatr – wskazuję pomiędzy nas. – Mam zamiar dokończyć ten pocałunek. Przygryza świeżo pomalowaną dolna wargę. – Nie mogę się tego doczekać.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 195
Samantha Towle
Revived
„TO NIE JEST KONIEC, I NIE RZUCAM SWOICH SŁÓW NA WIATR”.
Mam zamiar dokończyć
ten pocałunek.” Okej, tak powiedział, ale nie widziałam się z nim od tamtej pory. Żadnego więcej całowania. Dosłownie nie dotknął mnie od tamtego wieczoru w windzie, a było to dwa dni temu. Gdybym nie wierzyła w swoje zdrowie psychiczne, pomyślałabym, że pocałunek w widzie nigdy się nie wydarzył. Od razu po tym jak zjedliśmy kolację z Jettem, Leandro odprowadził nas do naszego pokoju jak prawdziwy dżentelmen. Potem następnego dnia w sobotę zjedliśmy z nim śniadanie. Ale od tamtego czasu w ogóle nie widzieliśmy już Leandro, z wyjątkiem kiedy był w swoim bolidzie na torze, startując w kwalifikacjach. Zajął niską, szósta pozycję, co było dla na niego niespodzianką – nie to, żebym była wielkim znawcą Formuły Jeden. Chociaż bądź
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 196
Samantha Towle
Revived co bądź jest to całkiem pasjonujące. Ale starałam się nadążyć, a Jett był w tym moim przewodnikiem. Mogłam sobie wyobrazić, że Leandro nie był zadowolony z tak niskiego wyniku. Mimo to, to był prawdziwy zaszczyt oglądać go jak się ściga, wiedząc, że z moją pomocą wrócił do samochodu. Staram się nie myśleć za bardzo o fakcie, że kiedyś byłam jego terapeutką, ponieważ to mi przypomina, że bez względu na to co do niego czuję, w tak wielu aspektach my jesteśmy nierealni. Mimo to ten pocałunek doprowadził mnie do szału. Chcę więcej. Chcę jego. Racjonalna cześć mojego mózgu w tej chwili jest wyłączona z gry. Za każdym razem, kiedy zaczynam myśleć jak zły jest pomysł angażowania się z nim, powracają wspomnienia pocałunku, jego rąk na mojej skórze i znowu staję się irracjonalna i pragnę go. W sobotni wieczór mieliśmy z Jettem plany, a Leandro był na jakimś spotkaniu ze sponsorem, więc znowu się nie widzieliśmy. Dziś mamy niedzielę i siedzimy na trybunach, oglądając wyścig. Atmosfera jest niesamowita. Leandro jest w pierwszej trójce. Najwyraźniej on i drugi kierowca – Hernandez, walczą o drugie miejsce, za Carrickiem, który utrzymuje pierwszą pozycję. Wiem, że Leandro i Carrick są przyjaciółmi, ale nadal mogę zobaczyć rywalizację pomiędzy nimi na torze. Trzymam zaciśnięte kciuki za Leandro, mając nadzieję, że wreszcie się zaweźmie i osiągnie przynajmniej drugie miejsce. Ale znając jego, nic poza pierwszym miejscem nie będzie dla niego wystarczające dobre. Jett ma weekend swojego życia i mogę w tej chwili zobaczyć po jego twarzy jak ogromną radość sprawia mu Formuła Jeden.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 197
Samantha Towle
Revived – Chciałbyś być jednym z nich pewnego dnia? – Pytam go ponad hałasem tłumu. – Bo jeśli tak – mówię dalej, kiedy odwraca się i na mnie patrzy, – chcę jedynie, żebyś wiedział, że wpierałabym cię w tym cię całkowicie. – A kto nie chciałby być kierowcą F1? – Uśmiecha się. – Ja – śmieję się. – To bardzo kosztowny sport, mamo. – Wraca wzrokiem do bolidów pędzących po torze. – Poradzę sobie. – Naprawdę drogi sport – naciska. – Jeśli to jest to co naprawdę chcesz robić, wtedy znajdę wyjście. – Zobaczę jak będzie mi szło w kartingu. Nie wystartowałem jeszcze w zawodach. Na razie się uczę. – Wiem, po prostu chcę, żebyś wiedział, że jeśli widzisz w tym swoją przyszłość, będę cię wspierać. – Już o tym wiem, mamo. – Pochyla się i zostawia pocałunek na moim policzku. – Ostatnie okrążenia – informuje mnie. – I jak idzie Leandro? – Pytam. – Wygląda na trzecią pozycję. – Krzywi się. Po ostatnim okrążeniu, flaga idzie w dół i Leandro zajmuje trzecie miejsce. Oglądając go na dużym ekranie, jak wysiada z bolida i wygląda na poirytowanego, budzi się we mnie chęć pocieszenia go. – Do dupy – komentuje Jett. – Nie był dzisiaj w swojej szczytowej formie. Można to było powiedzieć po jego jeździe. – Ta… – potwierdzam, choć nie mam pojęcia, z czym tak właściwie się zgadzam. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 198
Samantha Towle
Revived – Więc jakie mamy plany? – Pyta mnie. – Widzimy się z Leandro przed wyjazdem? Potrząsam głową. Leandro nie pytał nas, czy jeszcze się zobaczymy przed naszym powrotem do domu. – Będzie pewnie zajęty jakimiś prasowymi rzeczami. – Więc wracamy już do domu? – Tak. Wymeldowaliśmy się wcześniej z hotelu, a nasze torby są w samochodzie. Więc w samochód i do domu. Czując się przybita i bez wiedzy, kiedy znowu zobaczę Leandra, – jeśli w ogóle, – kierujemy się z Jettem na parking.
– Kiedy wracam do domu i ty tulisz do siebie butelkę wina, wiem, że nie jest dobrze. – Kit siada naprzeciwko mnie, bierze butelkę czerwonego i pociąga z niej sporego łyka. – To mój pierwszy kieliszek i jestem dopiero w połowie. Nie nazwałaby, tego przytulaniem. – Wyglądasz jakby ktoś złoił ci tyłek. Po weekendzie w Silverstone spodziewałem się bardziej szczęśliwej miny. Jett nic tylko nawija o tym, odkąd wróciliście do domu. – Świetnie się bawił. – To widać. Opowiedz mi o swojej randko-kolacji z Leandro. – Raczej nie randka. Był z nami Jett. A właśnie, gdzie on jest? Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 199
Samantha Towle
Revived – W swoim pokoju, wisi na telefonie. Chyba gada z dziewczyną. – Co? Jett ma dziewczynę? – Siadam prosto. Kit wzrusza ramionami. – Nic nie mówił, ale wyczułem to po wszystkich sygnałach, że szykuje się jakiś romansik. – Jakich sygnałach? – Ostatnio dużo mówił o jednej konkretnej dziewczynie – Annie. – Jak mogłam takie coś przegapić? – Opadam twarzą na stół, czując się jak najgorsza matka na świecie. – Niczego nie przegapiłaś. Jesteś jego matką. Nie będzie z tobą rozmawiał o dziewczynach. – Chyba masz rację – bełkoczę, a moje słowa są tłumione przez stół. – Więc co się dzieje z tobą i Silvą? – Pyta Kit. Unoszę głowę i wzruszam ramionami. – Szczerze mówiąc, sama nie wiem. Nie widzieliśmy się ani nie odzywaliśmy się do siebie przez siedem miesięcy. Kit wie wszystko o tamtej nocy – oczywiście bez żadnych szczegółów. Tylko tyle, że spaliśmy ze sobą i potem go wykopałam za drzwi. – Kiedy wychodziliśmy z sali gdzie przemawiał jeden z byłych kierowców F1, a on na nas czekał. Zaprosił nas na kolację. Pocałował mnie w windzie. Powiedział, że to nie jest koniec. Zjadł z nami śniadanie następnego dnia jakby nic się nie wydarzyło, a potem… nada. – Czekaj. Wróć. Pocałował cię? – Jep. – Biorę duży łyk wina. – Jett się ociągał, przygotowując się do kolacji, a ja wyszłam, by spotkać się z Leandro na dole, żeby na nas nie czekał. Był w windzie Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 200
Samantha Towle
Revived i weszłam do środka. Pocałował mnie rozdzierającym od wewnątrz pocałunkiem. Następnie zatrzymałam to, bo byliśmy w windzie i nie chciałam, żeby Jett się martwił tym gdzie jesteśmy. Potem Leandro powiedział – cytuję „ To nie jest koniec, i nie rzucam swoich słów na wiatr. Mam zamiar dokończyć ten pocałunek”. Od tamtej pory nic. Kit patrzy na mnie z kwaśną miną. – To dla mnie za dużo informacji, jeśli chodzi o moją siostrę. – Sorry. – Krzywię się, wiedząc jak przyprawiają mnie o mdłości szczegóły jego życia intymnego. – Więc Silva od tamtej pory nie wykonał żadnego ruchu? – Nie-e. – Czeka na ciebie. – Co? – Ostatnim razem, kiedy byliście razem – zanim cię pocałował, – odepchnęłaś go i trzymałaś się z dala przez siedem miesięcy. To on nawiązał z tobą kontakt przez bilety na Prix. Potem pocałował cię znowu. Czeka, aż zrobisz następny krok. Chce wiedzieć, że to nie jest jednostronna sprawa. Rozważam przez chwilę jego słowa z kolejnym łykiem wina. – Naprawdę tak myślisz? – Jep. Słuchaj, kochasz tego faceta? To całkowicie mnie zaskakuje. Czy kocham Leandra? Myślałam o tym od dawna, a jeszcze częściej przez ostatni kilka dni, i jestem całkiem pewna, że tak. Tylko… powiedzenie tego na głos sprawi, że stanie się to prawdziwe. I tak naprawdę, jeśli mam się przed kimś do tego przyznać, powinien to być Leandro.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 201
Samantha Towle
Revived Wzruszam ramionami. – Wezmę to za tak. Słuchaj nie wiedziałem cię takiej od bardzo dawna – w sumie to nigdy. I rozumiem twoje zahamowania, Indy, i nie doradziłbym ci zrobienie czegokolwiek, co zagroziłoby twojej karierze. Wiesz o tym. Ale myślę, że jesteś już teraz bezpieczna. Minęło już siedem miesięcy, od kiedy był twoim pacjentem. To jasne, że kochasz tego faceta. Chcę, żebyś była szczęśliwa. W chwili, w której pojawił się w twoim życiu taka byłaś. A przez ostatnie siedem miesięcy już nie. – Byłam szczęśliwa. – Gówno prawda. Pewnie, jesteś szczęśliwa, kiedy jesteś ze mną lub Jettem. Ale czegoś ci brakuje i najwyraźniej jest to on. I w oto tej kwestii, po tym jak właśnie zabrzmiałem jak pieprzony redaktor rubryki matrymonialnej, idę odzyskać swoją męską godność. Idę na piwo i będę oglądać przegląd najważniejszych wydarzeń związanych z wyścigami, skoro nie miałem okazji obejrzeć ich na żywo w Silverstone – mówi dosadnie. Pokazuję mu język. Mam trzydzieści lat, a mój brat wciąż potrafi zredukować mnie do nastolatki. Wstaje, ale nim to robi bierze porządnego łyka z butelki. – Kit… – zatrzymuję go swoimi słowami. – Co powinnam zrobić? – Myślę, że powinnaś być, kurwa, mężczyzną i z nim porozmawiać. Powiedzieć mu, co czujesz. – Masz na myśli być odważną kobietą? – Wołam za nim. Słyszę jego głośny chichot. – Po prostu idź, Indy i się z nim, kurwa, zobacz. Zostanę w domu z Jettem. Spoglądam w dół na swój kieliszek, przetwarzając słowa Kita.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 202
Samantha Towle
Revived Ponowne spotkanie Leandro w ten weekend, spędzenie z nim czasu… całowanie go – wiem, że nie dam rady obejść się już bez niego. Nie mogę spędzić kolejnych siedmiu miesięcy bez widzenia go. Nie wytrzymam kolejnego dnia. Muszę zobaczyć się z nim teraz.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 203
Samantha Towle
Revived
– DO JASNEJ CHOLERY – warczę na dźwięk dzwonka do drzwi. Jeśli to Carrick przyszedł się napawać swoim zwycięstwem, może spieprzać.24 Właśnie miałem dzwonić do Indii. Nie miałem szansy zobaczyć się z nią na torze po wyścigu. Miałem obowiązki wobec prasy, a następnie zostałem wciągnięty na spotkanie, by moi szefowie mogli ponarzekać na mnie za trzecie miejsce i dowiedzieć się, dlaczego przegrałem. Jestem wkurwiony, że przegrałem. Ale wiem, dlaczego to zrobiłem. To nie miało nic wspólnego z bolidem. Chodził idealnie, jak naoliwiona maszyna. To przez Indię. Byłem rozkojarzony myślami o niej. India siedziała mi w głowie przez ostatnie siedem miesięcy. Tęsknota za nią była rozproszeniem samym w sobie, ale w cholerę łatwiej było mi się skoncentrować, kiedy nie
24
Czy to nie urocze :D ach, ta męska przyjaźń - Bati
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 204
Samantha Towle
Revived była w pobliżu mnie. Posiadanie jej w Silverstone, wiedza, że ogląda wyścig, zobaczenie jej ją ponownie, wdychanie jej zapachu, smakowanie jej... Jezu, ten pocałunek. Zapomniałem już, jak niesamowicie smakuje, jak to jest czuć jej ciało przy moim i w moich dłoniach. Nie byłem w stanie przestać myśleć o tym cholernym pocałunku. Jestem całkiem pewien, że przez cały weekend chodziłem twardy. Ledwie mogłem się skoncentrować na tyle, by się ścigać. Przez ostatnie siedem miesięcy marzyłem o tym, by znów znaleźć się wewnątrz niej i naprawdę muszę skończyć to, co zacząłem. To powód, dlaczego chciałem do niej zadzwonić. Rozważałem, czy nie zatrzymać się u niej po drodze do domu, ale zrezygnowałem. Pomyślałem, że zamiast tego wrócę do siebie i do niej zadzwonię. Wybadam grunt i zobaczę na czym stoją sprawy. Pewnie, że chcę znowu ją pieprzyć. Ale chcę też z nią czegoś więcej. Nie chcę jej ponownie pospieszać. Rozważam zignorowanie drzwi, ale znowu słyszę dzwonienie. Podnoszę się z kanapy i kieruję się do wejściowych drzwi. Otwieram je bez zerkania przez wizjer. Powietrze gwałtownie opuszcza moje płuca, a cała krew kieruje się do mojego fiuta. – India. Stwierdzenie, że jej obecność tu jest niespodziewana byłoby niedopowiedzeniem, ale jestem kurewsko szczęśliwy, że tu jest. – Hej – nerwowo wykręca dłonie. Moje oczy kierują się na nie, a następnie na jej twarz. – Wszystko w porządku? – Tak. Nie. Nie jestem pewna. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 205
Samantha Towle
Revived – Z Jettem w porządku? – Biorę krok w jej stronę. Jej niebieskie oczy patrzą na mnie ze zdziwieniem, a następnie jej spojrzenie łagodnieje. – Nic mu nie jest. Ja tylko… sama nie wiem, co tu robię. Potrząsa swoją głową, a jej wzrok spotyka mój. – Tak, wiesz. Powiedz mi, dlaczego tu przyszłaś India – nakazuję jej łagodnie. – Zaczynam myśleć, że to nasz znak rozpoznawszy, to całe pojawianie się u siebie do domu i mówienie kompletnych bzdur. – Przygryzając wargę, przebiega trzęsącą się dłonią przez włosy. Nic nie mówię. Chcę, by powiedziała, dlaczego tu jest i modlę się do cholernego Boga, by był to powód, o którym myślę. – Ja… – Przygryza ponownie swoją wargę i to mnie cholernie rozprasza. – Tęskniłam za tobą. Ogromnie żałuję jak to wszystko się skończyło pomiędzy nami, ale zobaczenie cię w ten weekend… pocałunek w widzie… nie chcę kolejnych siedmiu miesięcy bez ciebie i … chciałam ci powiedzieć, co czuję… do ciebie. – I co czujesz? – Moje słowa są szeptem. Serce pędzi mi kilometr na sekundę, ale nie przegapiam przestraszonego spojrzenia w jej oczach. To sprawia, że zaczynam się bać, że ją stracę, że wycofa się bez powiedzenia mi, po co tu przyjechała. India zawsze była strachliwa, więc nie waham się wyłożyć na tacy swoje uczucia. – Bo ja wiem na pewno, co czuję do ciebie. – Biorę krok do przodu i owijam dłoń wokół jej nadgarstka, przyciągając ją do siebie. – Kocham cię. Jestem tak kurewsko w tobie zakochany, że jestem ślepy na całą resztę. Bycie z dala od ciebie przez ostatnie siedem miesięcy było istną agonią. Byłem pewien, że jestem w tobie zakochany, kiedy wyszedłem od ciebie z domu po tym jak uprawialiśmy seks, ale po spotkaniu cię w ten weekend i ponownym przebywaniu z tobą, wiem to na sto procent. Jestem w tym głęboko i nie chcę się z tego
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 206
Samantha Towle
Revived wydostać. Chcę wejść jeszcze głębiej z tobą. Chcę cię w moim życiu… byś była moim życiem. – Ja… – Z rozchylonymi ustami i łzami w oczach próbuje wyrzucić z siebie słowa. – Powiedz to – namawiam ją łagodnie. Zamyka oczy, po czym je otwiera i widzę wypisane w nich jej wszystkie uczucia do mnie, nawet jeśli zabarwione są niepokojem. – Jestem w tobie zakochana, Leandro. Boże, tak bardzo… Wiem, że to niewłaściwe i nie powinnam mieć takich uczuć do swojego byłego pacjenta, ale mam i… Ucinam resztę jej słów swoimi ustami. – Nie ma w tym nic złego. – Oddycham w jej usta. – To nie mogłoby być bardziej, kurwa, bardziej właściwe. Jej ramiona owijają się wokół mojej szyi, a palce wplątują się w moje włosy. – Kocham cię – szepcze. Jej słowa są jak afrodyzjak. Moje ręce kierują się prosto na jej tyłek. Unoszę ją, uwielbiając uczucie jej okręcających się nóg wokół mojego pasa. Wnoszę ją do domu, kopnięciem zamykając drzwi i kieruję się na górę do swojej sypialni. Podczas drogi całujemy się zachłannie i szarpiemy się za ubrania. Boże, ona smakuje tak kurewsko dobrze. Muszę ją mieć w swoim łóżku, wyginającą się pod moimi rękoma i krzyczącą moje imię. Potem zakopię się w niej tak głęboko, że będzie mnie czuła w każdej części swojego ciała i nic innego nie będzie mieć znaczenia. Będę się nią rozkoszował. Żadnego pośpiechu. Docierając do sypialni, przechodzę przez otwarte drzwi. Opuszcza swoją torebkę na podłogę, tuż przed tym jak kładę ją na łóżku. Następnie po prostu stoję i patrzę na nią, napawając się jej widokiem. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 207
Samantha Towle
Revived – Co? – Pyta nieśmiało. – Jesteś szalenie piękna, wiesz o tym? Kręci głową, a jej policzki się czerwienią. Uwielbiam to, z jaką łatwością mogę do niej dotrzeć. Kładę się obok niej, biorąc jej twarz w swoje dłonie. – Cóż, jesteś. Doprowadzasz mnie do szaleństwa. – Muskam wargami jej usta. – Nie mogę myśleć o niczym innym tylko o tobie. Całuję ją jeszcze raz, a następnie odchylając się do tyłu, zaczynam rozpinać jej bluzkę. Gdy jest już otwarta, odsuwam materiał na bok, odsłaniając biustonosz. Różowe, jedwabiste, doskonałe. Wyciskam pocałunek na szczycie jej piersi, a następnie przesuwam językiem po rowku jej dekoltu. Łapie moją głowę i wypuszcza jęk spomiędzy warg. Unosząc się, zabieram ją ze sobą. Zdejmuję jej koszulę a potem moją, przed pozbyciem się jej stanika. Nachylając się, biorę jej pierś w swoje usta zasysając jej sutek, a jej biodra szarpią się ku mnie. Kierując się pocałunkami w górę jej klatki piersiowej, ponownie biorę jej usta w pocałunku. Staram się iść powoli, nie spieszyć się, ale to robi się naprawdę cholernie trudne, kiedy czuję jej rękę przyciskającą się do mojego fiuta przez materiał spodni i niemal tracę swoje opanowanie. Jej dżinsy znikają w sekundę, a moje zaraz po tym. Opadam na nią, i jesteśmy plątaniną kończyn i ust. Nie mogę wycałować ani nadotykać się jej wystarczająco. To jak czysta desperacja, uzależnienie, potrzeba więcej i więcej, nie będąc pewnym, kiedy dotrę do punktu „wystarczająco”. Ale coś mi mówi, że z Indią nigdy nie będzie wystarczająco.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 208
Samantha Towle
Revived Wciskając dłoń w materac, unoszę się nad nią, pozwalając przejechać drugiej ręce w dół jej brzucha. Moje palce docierają do szczytu jej majtek. – Tak – pada z jej ust w lekko chropowatym szepcie. Wpycham rękę pod materiał, odkrywając jak bardzo jest mokra. – Kurwa – jęczę, opuszczają głowę na jej pierś, kiedy przebiegam palcem przez jej wilgoć. Przesuwając się w dół łechtaczki, unoszę na nią wzrok, kiedy wsuwam w nią palec. Jest ciasna, jej wnętrze zaciska mnie jak imadło. Zaczynam w niej nim poruszać, naciskając nasadą swojej dłoni na jej łechtaczkę, po czym wsuwam w nią drugi palec. Muszę jej posmakować. – Chcę cię na moich ustach – mówię do niej szorstko, wciąż ją całując. Wysuwam z niej palce i przekładam rękę pod jej plecy. Zamieniam nas miejscami, aż ona leży na mnie. – Usiądź na mojej twarzy, dziecinko. Chcę poczuć tą słodką małą cipkę ujeżdżającą moją twarz, zanim będę cię pieprzył. Wznosząc się na kolanach, spogląda na mnie w dół. Potem staje na łóżku i umieszcza swoje nogi po jednej stronie mnie. Zsuwa majtki w dół ud i je zdejmuje. Potem siada na mnie okrakiem, przenosi się nad moją twarz i opuszcza się na kolanach. Żadnego wahania lub nieśmiałości. Kurewsko to uwielbiam. Łapie tył jej ud, przyciągając ją do moich ust, tam gdzie ją chcę. Przez pierwszy dotyk mojego języka na jej łechtaczce, głośno jęczy. Opadając do przodu, chwyta się zagłówka obiema rękami. Smakuje cholernie niesamowicie. Mógłbym zostać tu cały dzień – z nią na mojej twarzy. Zaczyna kołysać na mnie swoimi biodrami, podczas gdy liżę jej cipkę. – Właśnie tak, dziecinko. Pieprz moje usta. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 209
Samantha Towle
Revived – Och Boże – jęczy. – To nie Bóg, kochanie. Ja. Wsuwam język do jej środka, a ona krzyczy. Chcę dać jej więcej. Chcę poczuć ją całą. Chcę, żeby doszła tak mocno, że dni po tym będzie to pamiętała. Przesuwam rękę wokół jej tyłka. Następnie przesuwam palcem po jej wilgoci, kiedy mój język bawi jej łechtaczką. Nie wiem, jakie India ma podejście do anala, ale jest tylko jeden sposób, by się o tym przekonać. Przesuwam swój nawilżony palec do jej ciasnej dziurki i delikatnie naciskam na wejście. Jej całe ciało sztywnieje, więc ostrożnie odsuwam palec. – Chcesz, żebym się zatrzymał? Jest krótka przerwa zanim się odzywa. – Ja nigdy… – Więc nie będziemy tego robić. – Nie… – Patrzy na mnie w dół. – To znaczy, tak. Myślę… chcę tego. Tylko bądź delikatny. – Zawsze, kochanie. Mój język wraca do jej łechtaczki. Łagodnie w nią uderzając, ostrożnie przesuwam koniuszek palca do jej dziurki. Czuję, jak zatraca się w doznaniu. Zbierając trochę wilgoci z jej cipki, używam jej, by wcisnąć czubek mojego palca w jej drugą dziurkę. Czuję jak rozdziera ją orgazm, kiedy wykrzykuje moje imię. Nigdy nie słyszałem bardziej erotycznego dźwięku.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 210
Samantha Towle
Revived Kiedy jej orgazm zaczyna słabnąć, wysuwam się z pod niej. Klękając za nią, przyciskam klatkę piersiową do jej drżących pleców. Moje ramię oplata ją w talii i podciągam ją na swoje kolana. Mój fiut jest twardy jak skała i dociska się do jej tyłka. Odwraca swoją głowę, by na mnie spojrzeć. – Wszystko w porządku? – Pytam. Jej oczy wędrują do moich ust. – Lepiej niż w porządku. Całuję ją, przesuwając językiem wokół jej, pozwalając jej posmakować siebie. – Smakujesz kurewsko wspaniale – mówię jej. – Chciałabym posmakować ciebie. Prawie dochodzę na jej tyłku. – Nie musisz. – Ale chcę. – Przygryza dolną wargę, przyciągając moją uwagę do jej ust. – Masz przy sobie swoja szminkę? – Pytam. Unosi swoje brwi. – Dlaczego pytasz? – Bo… – Skubię jej wargę swoimi zębami. – Od chwili, w której zobaczyłem cię w tej czerwonej szmince, miałem ten obraz utkwiony w mojej głowie – jak ssiesz mnie, a twoja szminka rozmazana jest na całym moim fiucie. Łapie płytki oddech, a jej oczy pałają pożądaniem. – Jest w mojej torebce. Zsuwając ją ze mnie, chwytam jej torbę z podłogi i jej ją podaję. Wydobywa z niej szminkę i ponownie się maluje bez pomocy lustra. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 211
Samantha Towle
Revived – Imponujące – śmieję się. – To tylko jeden z moich talentów. Jestem prawie pewien, że mój kutas stał się właśnie jeszcze twardszy. Docieram do punktu w którym czuję ból, a moje jaja są tak sine, że to nawet nie jest zabawne. – Chcesz, by wszystkie twoje kobiety malowały dla ciebie usta? – Pyta. Chwytam jej podbródek i wpatruję jej się w oczy. – Nie. Tylko ty. I nie było nikogo innego po tobie, gdybyś się również nad tym zastanawiała. Widzę jak w jej oczach błyska zaskoczenie. To wcale nie sprawia, że czuję świetnie. Ale przecież wyprzedza mnie moja reputacja. – Po mnie z nikim nie spałeś? – Niedowierzanie w jej głosie mnie denerwuje. – Nie. – Zdejmuję rękę z jej podbródka, ale nadal przyszpilam ją swoim wzrokiem. – Ale twoje zdjęcia z kobietami… – Tym właśnie były – tylko zdjęciami. Pieprzyłaś kogoś od tamtego czasu? – Odbijam piłeczkę, ale nie jestem pewien, czy chcę usłyszeć odpowiedź na to pytanie. Jej oczy rozszerzają się z oburzeniem. – Nie. – Unosi brodę. – Dobrze. A teraz na kolana i ssij mojego fiuta. Jestem apodyktycznym draniem w sypialni, ale ona nie wydaje się mieć coś przeciwko. Uśmiech rozświetla jej oczy, kiedy przechyla swoja głowę na bok. – Mógłbyś powiedzieć proszę. Wsuwam swoje palce w jej włosy i przyciągam bliżej jej twarz. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 212
Samantha Towle
Revived – Przepraszam, India. Na kolana i ssij mojego fiuta, proszę. Rzuca mi wyniosłe spojrzenie. – Lepiej. Następnie zsuwa się z łóżka. Śledzę jej ruchy, przenosząc moje stopy na podłogę i siadając na skraju łóżka. Obniża się na kolana, i nigdy nie wiedziałem czegoś piękniejszego jak widok jej klęczącej przede mną, wpatrującej się we mnie tymi dużymi niebieskimi oczami. Moje palce wsuwają się w jej włosy, owijając się wokół nich, i naprowadzam jej głowę w dół na mojego fiuta. W sekundzie, w której jej usta go dotykają, wiem, że to wszystko skończy się o wiele za szybko, jeśli nie będę się kontrolował. – Kurwa, tak – jęczę. Moje palce zaciskają się w jej włosach, kiedy osuwa swoje usta w dół mojego fiuta, biorąc go głęboko w gardło. – Cholera. Jezu, właśnie tak, kotku – syczę. – Weź wszystko. Jest, kurwa, niesamowita. Doktorka, która robi loda jak gwiazda porno. Czuję jak główka mojego fiuta uderza w tył jej gardła. Przesuwam jej włosy na bok, przyglądając się jak mnie ssie. – Widok ciebie, z owiniętymi ustami wokół mojego kutasa jest nawet lepszy niż sobie wyobrażałem. Moje biodra zaczynają się ruszać, kiedy spłaszcza język na moim fiucie, biorąc mnie głębiej za każdym razem. – Właśnie tak, dziecinko. Tak kurewsko mi dobrze. – Czuję, że zaczynam tracić kontrolę. Zaraz dojdę. Muszę ją zatrzymać. Ale to jest tak cholernie dobre.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 213
Samantha Towle
Revived Wciąga swoje policzki, zasysając mnie mocno i czuję jak strzelają pierwsze krople wytrysku. – Ach, India, kochanie… musisz przestać. Dojdę, jeśli tego nie zrobisz. – Delikatnie pociągam ją za włosy. Wypuszcza mojego fiuta ze swoich ust z głośnym pop. Siada na piętach, usta ma rozmazane, jej czerwona szminka jest na całym moim fiucie, a włosy potargane od moich rąk. Cholernie piękna. – Myślałam, że o to chodziło. – Przesuwa palcem po moim fiucie, a on się szarpie. – Następnym razem. Teraz muszę cię pieprzyć. – Z rękoma pod jej ramionami, podciągam ją na nogi i unoszę na łóżko. Wyciągam prezerwatywę z szuflady w szafce przy moim łóżku. Mam ją na sobie w kilka sekund i już jestem pomiędzy jej witającymi udami, a mój fiut naciska na jej gorącą mokrą cipkę. Unosi swoje ramiona nad głowę, przyciskając swoje piersi do mnie. – Potrzebuję cię wewnątrz siebie – szepcze. – Doprowadzasz mnie do szału – warczę. Pochylam się do przodu i biorę jej pierś w swoje usta. Przygryzam zębami jej sutek, sprawiając, że jej biodra uderzają w moje. – Pieprz mnie, Leandro! Już! – Wykrzykuje. – Powiedz proszę. Rzuca mi szybkie spojrzenie. Szczerze się do niej. – Proszę, pieprz mnie – mówi przez zaciśnięte zęby. Nacieram na nią bez wahania. – O Boże – szepcze. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 214
Samantha Towle
Revived – Jezu, India… – Wpatruję się w nią czując się stracony w tej właśnie chwili. – Bycie wewnątrz ciebie… nigdy wcześniej nie czułem tego, co z tobą. Nigdy więcej nie będę bez ciebie. – Nigdy – szepcze ze wzrokiem utkwionym we mnie. Utrzymując jej spojrzenie, powoli się wycofuję i ponownie w nią uderzam. Bardzo szybko wymyka się to spod kontroli i pieprzymy się jak wściekłe zwierzęta, całując, gryząc i liżąc. – Kurwa, India, powiedz mi, że jesteś blisko, bo ja za chwilę dojdę. Jej ręce chwytają mój tyłek. Wbijając paznokcie w skórę, próbuje przycisnąć mnie mocniej do siebie. – Jestem blisko. Rób tak dalej… tak… i ja… ach, kurwa,… dochodzę! – Krzyczy. Uczucie jej zaciskającej się wokół mnie, zabiera mi resztki kontroli i podążam za nią. – Kurwa… India! – Warczę, szarpiąc swoimi biodrami. Dochodzę mocniej niż kiedykolwiek w swoim życiu. I to nie tylko dlatego, że nie uprawiałem seksu tak długo. Z nią wszystko odczuwam inaczej. Jest moim punktem przełomowym. Moją jedyną. Opuszczam swoją głowę do tego rozkosznego miejsca, gdzie jej szyja się kończy a zaczyna ramię i wyciskam tam delikatny pocałunek. Jej ramiona owijają się wokół mojej szyi, trzymając mnie, a palcami przeczesuje moje włosy. Zostaję tak przez dłuższy moment, obsypując czułymi pocałunkami jej skórę. Myślę, że czekam na jej zmianę zdania albo, że mnie odepchnie, ale to nie nadchodzi. Unoszę głowę i odsuwam włosy z jej twarzy. Wpatruję się w nią i kocham to, w jaki sposób się do mnie uśmiecha. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 215
Samantha Towle
Revived – To było… wow. – Szeroko się uśmiecha. – Nazwałbym to lepiej niż wow. Coś bardziej jak kurewsko niesamowite. – Seks życia? – Zdecydowanie. – Całuję ją znowu. – Pozwól, że się wyczyszczę. Opuszczając ją, idę do łazienki, zdejmuję prezerwatywę i się myję. Zwilżam szmatkę ciepłą wodą i zabieram ją ze sobą do sypialni. India jest dokładnie tam gdzie ją zostawiłem. Przyciskam szmatkę pomiędzy jej uda, wycierając ją i widzę, że obserwuje mnie z czymś, co wygląda na zaskoczenie i fascynację. Nikt wcześniej nie dbał o nią w ten sposób? To mnie złości jak i satysfakcjonuje. Rzucam ścierkę w kierunku łazienki i wspinam się z powrotem do niej na łóżko. Owijam się ciałem wokół niej. – Zostań na noc – szepczę jej do ucha. Odwraca się twarzą do mnie i widzę coś w jej oczach. Już wiem, co mi odpowie, nim jeszcze się odezwie. – Nie mogę zostać.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 216
Samantha Towle
Revived
WIDZE JAK MINA MU RZEDNIE,
tak szybko jak słowa opuszczają moje usta, więc
szybko się tłumaczę. – To nie tak jak myślisz. To Jett. Nigdy nie zostawałam poza domem na noc. I chciałabym najpierw porozmawiać z nim o tobie i o mnie, zanim zaczniemy nocowanie. – Więc będzie jakieś nocowanie? – Przebiega palcem w dół mojego ramienia ze sprośnym błyskiem w swoich oczach. – Jeśli będziesz miał szczęście. – Śmieję się. – Czuję się cholernym szczęściarzem w tej chwili. Miękko się uśmiecham. – Ja też. – Ale? – Dlaczego myślisz, że jest jakieś, ale? – Marszczę brwi.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 217
Samantha Towle
Revived Kładzie się na plecy wkładając rękę pod głowę. Przez moment jestem rozproszona przez to jak napinają się mięśnie jego bicepsów. Ma wspaniałe ramiona. – Bo jestem całkiem niezły w odczytywaniu ciebie. Wypuszczając oddech, kładę swoją rękę płasko na jego klatce piersiowej i opieram o nią brodę. – Po prostu się martwię. – Czym? – Unosi brwi. – Kilkoma rzeczami… – Wpatruję się w jego oczy. – Martwię się, że Jett się do ciebie przywiąże. – Przygryzam wargę zębami. – I to jest coś złego? Dlaczego? – Jego brwi się złączają. – Ponieważ jeśli z jakiegoś powodu nam się nie uda, nie chcę go zranić. To dlatego nigdy nie przedstawiałam go żadnemu mężczyźnie, z którym wcześniej chodziłam na randki – nie to, że było ich wielu i tak właściwie się z nimi nie spotykałam na poważnie… – Co musimy szybko naprawić. To odciąga moje myśli w innym kierunku. – Chcesz zabrać mnie na randkę? – Uśmiech wygina krawędzie moich ust. – Tak, niebawem. – Pochylając głowę, całuje czubek mojego nosa, zanim opada głową na poduszkę. – Nie masz się czego obawiać, India. Nie skrzywdzę Jetta ani ciebie. Obiecuję. Myślę, że Jett jest świetnym dzieciakiem i nie mogę doczekać się, by poznać go lepiej. – Jego pierś się unosi, podnosząc mnie razem z nim, kiedy bierze głęboki oddech. – Nigdy przedtem nie byłem zakochany, India, więc wierz mi, traktuję bardzo poważnie nasz związek. – Nigdy nie byłeś zakochany? – Patrzę na niego sceptycznie. – Nigdy? – Nie. – Ale jak to możliwe? Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 218
Samantha Towle
Revived Ja wiem, że nigdy przed nim nie byłam zakochana, ale Leandro miał wokół siebie więcej kobiet niż ja mężczyzn. Po prostu nie mogę uwierzyć, że nigdy w nikim się nie zakochał. Wzrusza ramionami. – Czekałem, aż to się stanie. Ale nigdy to się nie wydarzyło. Teraz wiem, dlaczego. Mam sucho w ustach. Oblizuję wargi i pytam. – Czemu? Jego oczy ciemnieją z emocji. Śledzi palcem wskazującym mój policzek, zakładając moje włosy za ucho. – Bo czekałem na ciebie. Czy twoje serce potrafi tańczyć ci w piersi? Bo moje najwyraźniej tak. – Ja również czekałam na ciebie. – Opieram się na łokciu i dotykam ręką jego twarzy. – Byłaś wcześniej zakochana… w ojcu Jetta? – Nie. – Mocno kręcę głową. – Byłam młoda i naiwna. Myślałam, że byłam zakochana, ale nie miałam pojęcia jakie to uczucie jest naprawdę – Krzyżuję z nim spojrzenie. – Teraz wiem. To, co czuję do ciebie… Nigdy nie czułam nic podobnego. Dlatego jestem gotowa wszystko dla nas zaryzykować. Jego palce wsuwają się w moje włosy. Przyciąga moje usta w dół do swoich, czule mnie całując. – Ogromnie się cieszę, że jesteśmy dla siebie tymi pierwszymi. Uśmiecham się w jego usta. – Ja też – szepczę. – Ale… – Znowu to cholerne, ale – warczy w moje usta. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 219
Samantha Towle
Revived Odchylając głowę do tyłu bym mogła patrzeć mu w oczy, mówię. – Przykro mi, ale jeśli już jesteśmy przy temacie ojca Jetta, myślę, że powinieneś coś o nim wiedzieć. Ponury cień przemyka po jego twarzy. – Słucham. Przełykam gulę w gardle. – Ojciec Jetta jest w więzieniu. To przyciąga jego uwagę. – Okej. Za co siedzi w więzieniu? Czuję, że muszę dać Leandro całą swoją uwagę, kiedy mu to powiem, więc siadam obok niego. Podwijając nogi pod pupę, w skrępowaniu owijam się kołdrą. – Czuję się naga. – Bo jesteś. Goła czy nie, nie ma niczego, co miałabyś przede mną ukrywać, albo nie mogłabyś mi powiedzieć. Czuję się obnażona. Jakby mógł przejrzeć mnie na wylot. Nerwowo oblizuję wargi. – Ojciec Jetta – Paul, jest w więzieniu za nielegalne stosunki seksualne z nieletnimi, gwałt i napaść na tle seksualnym. Jej oczy się powiększają i z jego ciała promieniuje gniew. Siada i opiera się o wezgłowie. Jego oczy mocno się zamykają. Ma zaciśniętą szczękę i szczypie nasadę nosa. – Czy on… zgwałcił cię? Dotykam dłonią jego twarzy, a mój kciuk przesuwa się pod jego palcami na nosie do chwili, aż nie opuszcza ręki i otwiera swoje oczy.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 220
Samantha Towle
Revived – Nie zgwałcił mnie. Ale byłam jedną z uwiedzionych nieletnich. – Biorę podbudowujący oddech. – Miałam piętnaście lat, kiedy zaczęliśmy ze sobą sypiać. Paul miał trzydzieści. – Opuszczam wzrok. – Kiedy z Kitem byliśmy mali, zostaliśmy porzuceni, zostawieni w drzwiach budynku starej fabryki, gdzie znalazł nas dozorca. Kit ma imię po mężczyźnie, który nas znalazł. Moje imię pochodzi od budynku – India House. Pochodzimy z Manchesteru. – Jezu, India. Tak bardzo mi przykro z powodu tego, co się wam przytrafiło. – Jego dłoń łączy się z moją, ściskając mnie. – W porządku. Pogodziłam się z tym już dawno temu. Miałam Kita. Jest najlepszym bratem, jakiego dziewczyna mogłaby sobie wymarzyć. Ale wtedy z Kitem byliśmy trudni. Obije byliśmy gniewnymi dzieciakami, Kit bardziej niż ja. Zawsze pakował się w kłopoty – głównie w mojej obronie. Byłam awanturniczką, kiedy byłam młodsza. – Nie widzę w tobie teraz tego. – Uśmiecha się. – Teraz jestem inna. Musiałam zmienić się, kiedy zostałam matką. Stałam się odpowiedzialna. Ale w tamtych czasach nie dbałam o nikogo oprócz Kita. Więc nigdy nie zostawaliśmy dłużej w jednym miejscu, przeskakując z jednej rodziny zastępczej do drugiej. Ciężko było nas ulokować i dodaj jeszcze do tego fakt, że była nas dwójka. Jeśli kiedykolwiek próbowali nas rozdzielić, po prostu uciekaliśmy i wracaliśmy do siebie, więc w końcu tego zaprzestali. Potem zaczęliśmy dorastać, a ludzie nie chcieli problemowych nastolatków. Ostatecznie skończyło się na tym, że wylądowaliśmy o ośrodku dla trudnej młodzieży. Byliśmy tam, kiedy Paul zaczął pracować, jako jeden z naszych opiekunów. – Był twoim opiekunem? Jezu, pieprzony, Chryste – wycedza prze zęby, waląc głową o wezgłowie łóżka, zaciskając mocniej moją rękę. – Byłam młoda i podatna na wpływy. Spędzał ze mną dużo czasu, wysłuchiwał mnie, sprawił, iż wierzyłam, że naprawdę się o mnie troszczył. Wtedy nie wiedziałam, że mną manipulował. Miałam piętnaście lat i chciałam jedynie być kochana. Nie zdawałam sobie sprawy, że szukałam tego w złym miejscu. – Ściskam rękę Leandro, która nadal utrzymuje mocny chwyt na mojej. – Sypiałam z Paulem jakieś dwa lata, aż odkryłam, że byłam w ciąży
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 221
Samantha Towle
Revived z Jettem. Kiedy poszłam mu o tym powiedzieć – zassałam wdech na wspomnienie, które nadal na mnie działa, nawet teraz po tylu latach, – zastałam go w łóżku z kimś innym. Była dziewczyną, która od niedawna przebywała w naszym domu. Miała czternaście lat, była rok młodsza niż byłam ja, kiedy zaczął ze mną sypiać. Leandro wypuszcza zbolały oddech. – Kurwa, India. – To złe, wiem. Przykro mi. Prostuje się i bierze moją twarz w swoje dłonie. – Nigdy nie powinno być ci przykro. Po prostu jestem wściekły, że to ci się przytrafiło. – Mi też, ale nie mogę tego żałować, ponieważ pomijając wszystkie przewinienia Paula, dał mi Jetta. – Zaskakują mnie łzy w moich oczach. Minęło naprawdę sporo czasu, kiedy płakałam nad swoją przeszłością. – Kiedy znalazłam Paula z tą dziewczyną, zadzwoniłam do Kita i wszystko mu powiedziałam. Stracił nad sobą panowanie. Spuścił łomot Paulowi. – Już lubię twojego brata. – Jeśli chodzi o mnie i Jetta, jest zaciekle opiekuńczy. – Tak jak powinien być. – Ktoś wezwał policję, kiedy bójka przeniosła się na zewnątrz budynku. Kit został aresztowany. Na całe szczęście nie odsiadywał żadnego wyroku przedtem, ale nieźle pokiereszował Paula. By uratować Kita, powiedziałam policji, dlaczego Kit się wściekł, – kim jest dla nas Paul, o mnie i o nim, o mojej ciąży i nieletniej dziewczynie, którą znalazłam w jego łóżku. Musiałam chronić Kita w sposób, w jaki on ochraniał mnie przez całe swoje życie. Paul został aresztowany. Jakimś cudem wyciekło to do prasy… i wtedy zrobiło się jeszcze gorzej. – Zamykam oczy z powodu atakujących mnie wspomnień. – Nie byłam pierwszą nieletnią, z którą spał Paul i najwyraźniej nie byłam też ostatnią. Paul miał słabość
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 222
Samantha Towle
Revived do młodych dziewczyn. Zaczęło się zgłaszać ich coraz więcej. Niektóre mówiły, że były przez niego wykorzystywane seksualnie. Że niektóre z nich gwałcił. Oparło to się o sąd. Byłam jednym z głównych świadków. Został skazany na piętnaście lat więzienia za wszystkie swoje zarzuty. – Jett o tym wszystkim wie? – Tak. Nie trzymałam w tajemnicy, kim jest jego ojciec. – Czy Jett kiedykolwiek go spotkał? – Nie. – I dalej siedzi w więzieniu? – Tak. Po tym jak został osadzony, otrzymałam rekompensatę od rządu za to, co mi się stało. To nie była jakaś tam wielka kwota, ale wtedy to było wszystko co miałam. Razem z Kitem opuściliśmy Manchester i przenieśliśmy się tutaj, do Londynu. Użyłam tych pieniędzy do kupna domu, w którym mieszkamy i by pójść do szkoły. Chciałam mieć świeży start i dać Jettowi życie, którego sama nie miałam. – Jesteś zdumiewająca, wiesz o tym? – Nie bardzo. – Jesteś – stwierdza z naciskiem. – I twoja niechęć, by zaangażować się ze mną, w tej chwili ma o wiele większy sens. – Nie chciałam być taka jak on. Nie chciałam wykorzystywać kogoś, kto był pod moją opieką. – Nigdy nie byłem pod twoja opieką, dziecinko. I nigdy tego nie wykorzystałaś. Jeśli już, to ja wykorzystałem ciebie. – Na jego ustach pojawia się seksowny uśmiech. – Więc pomyślałam, że może powinniśmy utrzymać nasz związek na razie w ukryciu. Po cieniu, mroku w jego oczach wiem, że się na to nie zgodzi. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 223
Samantha Towle
Revived – Z powodu ojca Jetta? – Z powodu tego, kim jesteś. Jesteś osobą publiczną. Z powodu Jetta. Nie chcę, żeby cokolwiek z tego wypłynęło do gazet i go zraniło. I również moja kariera. Byłam twoją terapeutką. Jeśli Komisja do spraw Etyki w Ochronie Zdrowia o tym się dowie, moja kariera będzie skończona. – A jak się niby o tym dowiedzą? Jedyne osoby, które o tym wiedzą nic nie powiedzą – cóż, z mojej strony na pewno. A co z twoją stroną? – Kit wie. – Krzywię się. – Po tym jak się całowaliśmy byłam kupką nieszczęścia. – Spotykam jego wzrok. – Zgadł. Ale możesz ufać Kitowi. Nigdy nie powiedziałby niczego. – W porządku, India. – Znowu bierze moją dłoń i ją ściska. – I Sadie, moja stara recepcjonistka, wie oczywiście, że byłeś moim pacjentem, ale jest związana umową poufności, którą podpisuje każdy mój pracownik. – Więc jesteśmy kryci. – Chyba tak. A co z Jettem? Nie chcę, by był na widoku publicznym, przez to, że jesteśmy razem. – Będę go chronił. Porozmawiam z moim prawnikiem i publicystą, by zapobiegł ukazaniu każdego zdjęcia, na którym będzie Jett. Kochanie, nie chcę się z nami kryć. Mam ciebie i chcę, żeby świat wiedział, że jesteś moja. Ty i Jett jesteście teraz moją rodziną. – Rodziną? – Mmhmmm… masz z tym jakiś problem? – Żadnego problemu. I czy zdajesz sobie sprawę, że spełnimy marzenia Jetta – ty i ja razem? Nie będzie się posiadał ze szczęścia. Będzie też oczekiwał przepustki na każdy twój wyścig. – Byłbym urażony, gdyby nie chciał. – Uśmiecha się. – Jett może wszędzie mi towarzyszyć. Tak długo jak jego mama też będzie obecna.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 224
Samantha Towle
Revived – I będzie, tak długo jak będzie pozwalała jej na to praca. – Możesz zrobić sobie w ogóle przerwę w pracy? Muszę wyjechać na Węgry za kilka tygodni. Ponieważ to wypada w ferie, byłbym zachwycony gdybyście razem z Jettem do mnie dołączyli. – Rozumiem, że nie mogę powiedzieć nie, prawda? – Nie dziecinko, nie możesz. – W razie potrzeby powinnam być w stanie trochę poprzesuwać swój grafik, zawsze mogę zorganizować kogoś, by zajął się moimi pacjentami podczas mojej nieobecności. – Więc, przyjedziesz? – Zapytam Jetta, ale wiem już, jaka będzie jego odpowiedź. Więc tak, przyjedziemy. – Dobrze. – Przekręca mnie na plecy i mocno całuje w usta. – Twoja praca często zmusza cię do podróżowania. – Tak, ale coś wymyślimy. Sprawimy, że to zadziała. – Lepiej, żeby tak było, bo ryzykuję dla ciebie swoją pracą. – Szturcham palcem w jego bok. – Hej! – Śmieje się, łapiąc moją rękę i powstrzymując mnie. – To ja jestem tu jedyny, który może szturchać. Unoszę brwi. – Masz brudne myśli. – Och kochanie, nie masz pojęcia. Przebiega przeze mnie dreszcz podkurczający palce u stóp. – Więc musisz mnie oświecić. – Właśnie to planowałem. – Przysuwa się, dociskając do mnie swoją erekcję. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 225
Samantha Towle
Revived – Teraz? – Właśnie to mi robisz. Mógłbym to robić z tobą przez całą noc. – Jesteś nienasycony. – Ponieważ tobie nie można się oprzeć. Muska swoimi ustami moje, przygryzając moją dolną swoimi zębami. Oddaję mu pocałunek, przebiegając palcami przez jego włosy. Dotykam blizny na jego karku – bliznę, którą skrywa pod włosami przed resztą świata. Przyciskam rękę do jego twarzy. – Chciałabym być tam dla ciebie po wypadku. – Nie chciałbym cię tam – żebyś widziała mnie w ten sposób. Jego oczy zamykają się na dłuższą chwilę, zanim powoli je otwiera i spotyka moje. Widzę wszystko w jego oczach – wspomnienia, które do tej pory sprawiają mu ból. I żałuję, że zaczęłam ten temat. – Byłem w kompletnej rozsypce. – Widziałam już cię w gorszym stanie, Leandro. – Moja ręka owija się wokół jego karku. – Nie, nie widziałaś. – Kręci głową. – Widziałaś sfrustrowanego człowieka walczącego z demonami za pomocą alkoholu i kobiet. Krzywię się na wspomnienie jego wcześniejszej nierozwagi. – Przepraszam – szepcze, muskając nosem mój policzek. – Przestań. Nie powiedziałeś nic, czego już wcześniej nie wiedziałam. Po prostu słuchanie tego wtedy, było trudne. A teraz... jest jeszcze gorzej. – To przeszłość. – Wiem. – Przebiegam palcem ponownie po jego bliźnie. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 226
Samantha Towle
Revived – Cieszę się, że jestem twoją przyszłością. – Ja też. – Przysuwa się z powrotem, ocierając się swoimi ustami o moje. – Jak długo możesz zostać, zanim będziesz musiała wracać do domu? – Jakieś kilka godzin. Przebiegam palcami przez jego włosy. Delikatnie drapię paznokciami jego skórę sprawiając, że jęczy z przyjemności. – To dobrze, bo przez kilka następnych godzin mam zamiar być głęboko w tobie zakopany, sprawiając, że będziesz dochodziła tak mocno i tak często, że nie będziesz chciała nigdy stąd wyjść. – Mniej gadania, więcej pokazywania – mruczę, ponownie dla niego stracona. – Och, ależ zamierzam ci pokazać – śmieje się mrocznie. – Właśnie, kurwa, teraz. Bierze moje usta w głębokim pocałunku. W kolejnej sekundzie nogą rozpycha moje kolana, przyciska twardego fiuta do mojego wilgotnego gorąca i nagle wbija się we mnie. – Leandro! – Krzyczę pozbawiona tchu. Nieruchomiejąc, spogląda na mnie w dół tymi wszechogarniającymi oczami. – Moja – mówi nisko z powagą. – Jesteś moja, India, i nigdy nie pozwolę ci znowu odejść.
Budzę się, czując ciepłe i silne ciało Leandra, owinięte wokół mnie. Z promieniami słońca na twarzy, czuję ból pomiędzy moimi nogami, który może pochodzić wyłącznie z niesamowitego seksu. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 227
Samantha Towle
Revived Czekaj. Czuję na twarzy słońce. Która jest godzina? Moje oczy błyskawicznie się otwierają, by zobaczyć światło wlewające się przez okna z niezasłonięte żaluzją. Skanuję pokój w poszukiwaniu zegarka i zauważam go na szafce nocnej obok Leandra. Jest szósta rano. – Cholera! – Siadam, a ramię Leadra jest wciąż owinięte wokół mnie. – Zaspaliśmy. – Potrząsam jego ramieniem. – Muszę iść. – Hmm… co? – Mruga, otwierając swoje piękne oczy, nie zwalniając na mnie uścisku. Szarpię jego ramię. – Musisz mnie puścić. Zaspaliśmy. Muszę dostać się do domu. Serce wali mi w piersi. Jest wcześnie, więc Jett ciągle będzie jeszcze spał, ale nie mogę uwierzyć, że zaspałam. Najgorsza matka wszechczasów! Wyskakując z łóżka, krążę po pokoju, zbierając swoje ubrania i ubierając się w biegu. Kątem oka dostrzegam, że siedzi na łóżku i obserwuje mnie z rozbawieniem. – Co? – Pytam. – Nic. Wyglądasz pięknie. – Wyglądam okropnie. – Przeczesuję ręką rozczochrane włosy. Wychodzi z łóżka i staje przy mnie. Jest wciąż nagi i tak podniecający. – Piękna. – Delikatnie mnie całuje. – Tak jak i ty. I poważnie, kusisz, kiedy przyciskasz się do mnie bez ubrań… ale muszę już iść – narzekam w jego usta. Nisko chichocze i czuję dudnienie w jego klatce piersiowej na mojej piersi. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 228
Samantha Towle
Revived – Możesz iść, jeśli zobaczysz się dziś ze mną. Chcę zabrać swoją dziewczynę na randkę. Odchylam się w tył, patrząc mu w oczy. – Brzmi wspaniale. – Tak będzie. – Całuje mnie znowu. Obejmując ręką tył mojej głowy, wsuwa swój język do moich ust. Drugą ręką odnajduje mój tyłek i go ściska, dociskając swoją poranną erekcję do mojego biodra. Kilka minut nie zaboli, prawda? Moglibyśmy… Nie. Muszę iść. Wewnętrznie jęczę, kiedy mówię. – Naprawdę muszę już iść. Wydaje jęk rozczarowania. – Dobra. Idź – mówi dobrodusznie i klepie mnie w tyłek, kiedy mnie puszcza. Zgarniam swoje buty i torebkę, i schodzę na dół. Leandro szybko do mnie dołącza, mając już na sobie parę bokserek. Szkoda. Lubię go nagiego. Gdy jestem już przy wejściowych drzwiach, wsuwam stopy w swoje buty. – Zamierzam powiedzieć dzisiaj o nas Jettowi. – Dobrze. – Oczywiście dobrze to przyjmie, bo… cóż ty jesteś tobą. – Wskazuję na niego. Chichocze. – Jett ma dobry gust, tak jak jego matka.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 229
Samantha Towle
Revived Uśmiechając się, kręcę na niego głową. – Myślę, że może to dobry pomysł, by spędził z tobą trochę czasu. Może kolacja u mnie któregoś wieczoru w tym tygodniu? – Jestem jak najbardziej za. – Pochyla się i całuje mnie ponownie wsuwając palce w moje włosy. W następnej chwili zdaję sobie sprawę, że jestem przyciśnięta do drzwi, a pocałunek szybko się staje się gorący. – Naprawdę musisz teraz iść? – Dyszy w moje usta. – Naprawdę muszę iść – mówię ze smutkiem. Bierze głęboki oddech i robi krok w tył. Pociemniałe oczy świdrują moje. – Dziś jesteś moja. Zabieram cię na miasto, a później przywożę cię tu i będę cię pieprzył, aż żadne z nas nie będzie mogło chodzić. Podniecenie przecina moje podbrzusze. – Nie mogę się doczekać. – Sięgam po klamkę i otwieram drzwi. – Odbiorę cię o siódmej trzydzieści. – Co powinnam założyć? – Najmniej jak to możliwe. Wybuchając śmiechem, wychodzę na zewnątrz. – Mam przez to rozumieć, że mam być bez bielizny? – Rzucam mu seksowne spojrzenie, unosząc brew. – Dokładnie o to mi chodziło. – Opiera się o framugę drzwi, zakładając ręce na tej niesamowitej klatce piersiowej. Obserwuje mnie jak wracam do samochodu i unosi rękę, kiedy odjeżdżam. Posyłam mu całusa. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 230
Samantha Towle
Revived Naprawdę nie cierpię go zostawiać, ale jestem przede wszystkim matką i obecnie nawaliłam zasypiając. Nie wierzę, że to zrobiłam. Myślę, że to pokazuje jak bardzo wycieńczył mnie Leandro i jak komfortowo się z nim czuję. Boże, a seks… Nigdy nie uprawiałam go w ten sposób. Może tak właśnie jest, kiedy kochasz się z kimś, kogo kochasz, ale myślę, że jest w tym dużo jego zasługi. Facet jest bogiem w łóżku. W niezłym czasie dostaję się do domu, ponieważ ulice są puste ze względu na wczesna porę. Piętnaście minut później, parkuję na swoim podjeździe. Gasząc samochód, wychodzę na zewnątrz i delikatnie zamykam drzwi. Cicho przekręcam zamek wejściowych drzwi i wchodzę do środka. Dom jest cichy. Wszyscy nadal śpią. Dzięki Bogu. Stawiam swoją torbę w przedpokoju i kieruję się do kuchni, by zrobić sobie kawę. Następnie zamierzam iść wziąć prysznic. Pachnę seksem. I Leandrem. Przez chwilę zastanawiam się nad pominięciem prysznica, bo lubię pachnieć jak Leandro, ale nie będę aż taka sprośna. Wchodzę do kuchni i prawie dostaję zawału serca, kiedy widzę Jetta siedzącego przy stole, który je płatki i patrzy w telefon. – Co tu tak wcześnie robisz? – Wykrztuszam słowa. Jego wzrok unosi się do mnie. Widzę, jak ocenia mój wygląd. – Dlaczego masz na sobie te same ubrania, co wczoraj? Czy dopiero wróciłaś do domu? – Unosi brwi w zdziwieniu. – N–nie, j–ja, umm… ja… – Mamo, czy ty się jąkasz?
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 231
Samantha Towle
Revived – Nie – odpowiadam defensywnie. – Mam na sobie wczorajsze ubrania, bo… – Cholera! Dlaczego nie potrafię kłamać na poczekaniu?– Ponieważ naprawdę lubię tę bluzkę. – Okej.. cóż, tylko tak żebyś wiedziała, twoja ulubiona bluzka ma źle zapięte guziki. – Co? – Patrzę w dół i widzę, że rzeczywiście guziki są źle pozapinane przez to, że w pośpiechu opuszczałam dom Leandra. Zaczynam je od początku poprawnie przepinać. – Więc zostałaś na noc u Leandra? Moja twarz płonie ze wstydu. – Tak. Nie! To znaczy nie. – Boże, nie cierpię, kiedy zasypuje mnie pytaniami, gdy jestem rozproszona. – Wiesz mamo, kłamać swojemu jedynemu synowi to straszne przestępstwo. Jestem całkiem pewien, że kłamstwa pomiędzy matką a dzieckiem, jest początkiem potencjalnego upadku. No wiesz, ty kłamiesz, a ja mogę poczuć się urażony i odrzucony. Mogę się zbuntować. Zacząć spotykać się z niewłaściwymi ludźmi. Wiesz, palić. Brać narkotyki. Kto wie gdzie to się skończy.25 Potrząsając głową, walczę z uśmiechem i zajmuję krzesło naprzeciwko niego. – Niezłe zagranie. Kiedy stałeś się taki bystry? – Zawsze byłem bystry, mamo. Nauczyłem się tego od mojej bardzo bystrej i bardzo ładnej mamy. – Dzisiaj rano jesteś na fali. – Śmieję się, będąc pod ogromnym wrażeniem. – Okej, teraz prawda. Miałam zamiar z tobą dzisiaj porozmawiać, ale chyba ten moment jest tak dobry jak każdy inny. Tak, byłam ostatnie nocy z Leandrem i przepraszam, że okłamałam cię mówiąc, że tak nie było. – Cholera, wiedziałem! Więc jest twoim chłopakiem? Jak długo to trwa? Czy to oznacza, że mogę być na Prix, kiedy tylko będę chciał?
25
Kocham tego dzieciaka :D normalnie lezę i tarzam się ze śmiechu – Kaś
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 232
Samantha Towle
Revived – Prrr. Zwolnij kolego. – Unoszę dłoń zatrzymując jego krzyżowy ogień pytań. – Najpierw pozwól mi się przeprosić. Wczoraj wieczorem poszłam do Leandra, by z nim porozmawiać. I po rozmowie byłam zmęczona i zasnęłam. Przepraszam, że zostałam na noc, bo nie powinnam była tego robić. – Muszę się uciec do niewinnego kłamstwa, bo przecież nie powiem swojemu dwunastoletniemu synowi, że Leandro i ja uprawialiśmy seks i dlatego zasnęłam. Prędzej piekło zamarznie niż to się wydarzy. – Był tutaj wujek Kit, więc to nie tak, że byłem sam. – Wiem i nigdy nie będziesz. Ale nocowanie poza domem to nie jest czymś co zwykle robię. I w przyszłości, kiedy będę planowała zostać na noc poza domem, będziesz wiedzieć o tym wcześniej, w porządku? – Okej. – Zatapia łyżkę w płatkach, po czym umieszcza ją w swojej buzi i zaczyna chrupać. – I odpowiadając na twoje pozostałe pytania – tak, spotykam się z Leandro. – Ale ekstra! To, kiedy dostanę więcej biletów na Prix? Uśmiechając się, kręcę głową. Kocham swoje dziecko za jego priorytety i nieustępliwość. – W zależności od miejsca, ponieważ mówimy tu o zagranicy, ale jestem pewna, że Leandro zdobędzie dla ciebie bilety tak długo, jeśli to nie będzie kolidowało z twoją szkołą i ja będę mogła pozwolić sobie na wolne w pracy, by cię tam zabrać. Tak naprawdę to zaprosił nas już na Węgry. – Słyszę swoje słowa wydobywające się z moich ust zanim zdążę o tym pomyśleć. Nawet, jeśli będzie to niesamowita podróż, zamierzałam się trochę wstrzymać z poinformowaniem o tym Jetta. – Mówisz serio? – Hmm. – Zaciskam wargi, nienawidząc swojego długiego języka. – O Boże, ale ekstra! To będzie niesamowite! Myślisz, że pozwoli nam oglądać go ze swojego garażu?
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 233
Samantha Towle
Revived – Um, nie wiem. Może. – Na pewno pozwoli. Boże, będzie fantastycznie! Cholerne Węgry! Nie mogę się doczekać, aż powiem o tym swoim kumplom! – Okej, może aż tak bardzo się tym nie ekscytujmy. – A to niby, dlaczego? – Jego brwi łączą się w zmieszaniu. – Nie wiem. – Wzruszam bezradnie ramionami. Więc wybieram zmianę tematu. – W każdym razie, dlaczego jesteś tak wcześnie na nogach? Na jego twarzy pojawia się chytry uśmieszek. – Chciałem cię przyłapać jak wracasz. Moja szczęka opada. – Wiedziałeś, że zostanę na noc poza domem? – Oczywiście, że wiedziałem. Słyszałem ciebie i wujka Kita jak rozmawialiście wczoraj wieczorem. Mam uszy jak nietoperz. I tak na przyszłość, mogę całkiem dobrze usłyszeć wszystko, o czym rozmawiacie z wujkiem w kuchni. – Wskazuje swoim palcem sufit. – Wasze głosy niosą się prosto do mojego pokoju. – O Boże. – Jęczę. Kładąc ręce na stole opuszczam na nie głowę, myśląc o rozmowach, które przeprowadziłam tu ostatnio z Kitem. Słyszę śmiech Jetta i to jak wstaje od stołu. Kilka sekund później, klepie mnie po ramieniu. Unoszę głowę i na niego patrzę. – Cieszę się mamo, że jesteś szczęśliwa. I nie to, że nie jesteś ładna – bo to oczywiste że jesteś, ale poważnie dobra robota ze zdobyciem kierowcy Formuły Jeden. Nie mógłbym być bardziej dumny. Z dnia na dzień właśnie zrobiłaś ze mnie najpopularniejszego dzieciaka w szkole. Wszystko, czego teraz potrzebuję to, by wujek Kit przyprowadził do
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 234
Samantha Towle
Revived domu modelkę Victoria Secret i moje życie będzie ustawione. Chcesz, żebym zrobił ci kawę?26 – Yyy, kim jesteś i co zrobiłeś z moim małym chłopcem? – Wpatruję się w niego w szoku. – Twój mały chłopiec jest już prawie nastolatkiem. – Ugh, jakbym nie wiedziała – gderam, opuszczając z powrotem głowę na dół. – I to jest „tak” na kawę. – Zaraz ci zrobię – chichocze.
26
Zakładam fanklub Jetta! Zapisy całą dobę u mnie :P - Bati
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 235
Samantha Towle
Revived
– WIĘC GDZIE SIĘ WYBIERAMY? Wpadłem zabrać Indię na naszą randkę i jesteśmy już w drodze, po tym, jak miałem poważaną męską pogawędkę z Kitem, który wydaje się być spoko gościem, i takim samym kazaniu od Jetta, głównie o tym, że pomimo, iż uważa, że jestem niesamowity, bogaty i sławny, to jeżeli w jakikolwiek sposób skrzywdzę jego matkę, skopie mi dupę. Powiedział, że nigdy nie poznał nikogo, z kim spotykała się jego mama, więc to, że o mnie wie musi być dla niej wielką sprawą i to znaczy, że mnie lubi - bardzo. Zapewniłem go, że też bardzo lubię jego mamę. Szaleję za nią. Tęskniłem jak wariat, kiedy opuściła moje mieszkanie tego ranka. Potem wróciłem jeszcze do łóżka, ale wszystko, co mogłem poczuć na mojej pościeli i poduszkach to ona. A to sprawiło, że jeszcze bardziej chciałem, by była tam ze mną, tak bym mógł się w niej głęboko zakopać. Nigdy nie czułem się tak zagubiony i jednocześnie tak całkowicie, cholernie na miejscu, jak wtedy, kiedy jestem wewnątrz niej. Będąc z Indią, jestem tam, gdzie zawsze powinienem być. W niej i obok niej. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 236
Samantha Towle
Revived Zawsze zastanawiałem się, co znaczy być zakochanym, jakie to uczucie. Teraz już wiem. – Pomyślałem, że chciałabyś kameralnej atmosfery, a mi zależy na prywatności z tobą, więc zabieram cię na kolację do mojej restauracji. – Masz restaurację? – Rejestruję zaskoczenie w jej głosie. – Yhyyymm. Kupiłem ją parę lat temu. To było moje ulubione miejsce z jedzeniem. Mają najlepszą brazylijską kuchnię w całym Londynie. Mieli zamknąć to miejsce z powodu jakiś problemów finansowych. Naprawdę lubię właściciela i nie chciałem stracić ulubionej miejscówki, więc ją kupiłem. Zainwestowałem trochę pieniędzy w remont, a później w reklamę. Teraz radzi sobie naprawdę dobrze. Victor ciągle ją dla mnie prowadzi, a ja w większości trzymam się na strony biznesowej. – Jesteś słodziakiem. Piorunuję ją spojrzeniem. – Leandro Silva słodziakiem? Nie ma, kurwa, mowy. Rekin biznesu. Najlepszy kierowca rajdowy w historii. Gorący jak ja cię pierdolę, - to zdecydowanie tak. Śmieje się, co ściska mnie za serce. Sięgam po jej dłoń i ją chwytam. Całuję jej miękką skórę. India splata swoje palce z moimi i nasze dłonie spoczywają na moim udzie. – Próbowałaś kiedyś brazylijskiej kuchni? – Nie. Będzie mi smakować? – Lubisz mięso? Uśmiecha się, przygryzając dolną wargę i wiem dokładnie, co sobie myśli. Kocham jej brudny umysł. Wygląda tak elegancko i poważnie na zewnątrz, ale pod tym wszystkim, lubi szorstko i nieprzyzwoicie. – Będzie kiełbaska? Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 237
Samantha Towle
Revived Wymyka mi się mroczny chichot. – Nie, ale mogę zapewnić kiełbaskę, później, kiedy wrócimy do domu. – Koniecznie. – Przesuwa językiem wzdłuż swojej dolnej wargi i mój kutas prawie eksploduje. – Więc, kiedy będziemy w restauracji, może mógłbyś nauczyć mnie tego brazylijskiego zwrotu, którego użyłeś, gdy miałam tę kiełbaskę w ustach? Cholera jasna. – Jesteś tak zajebiście seksowna. – Puszczam jej dłoń i przesuwam palcami po jej nagim ramieniu. Kiedy docieram do jej barku, wplatam je w jej włosy i przesuwam jej twarz w moją stronę. – Po kolacji, zabiorę cię prosto do mojego domu, rozbiorę cię i będę cię pieprzył aż do następnego tygodnia. – Nie mogę się doczekać. – Uśmiech, którym mnie obdarza jest seksowny jak skurwysyn. Nie zajmuje długo nim podjeżdżam pod moją restaurację. Kosztuje mnie to całą siłę, by nie zawrócić i nie zabrać jej prosto do siebie. Ale chcę jej dać należytą randkę. Nie chcę, by myślała, że chodzi mi tylko o pieprzenie, mimo że to wszystko o czym mogę myśleć, gdy jestem z nią i gdy nie jestem. Ale chcę od niej czegoś więcej. Chcę wszystkiego i chcę też, by o tym wiedziała. – „U Eduardo” – czyta nazwę na szyldzie. – Mój ojciec. Nazwałem po nim restaurację. Wyłączając silnik, wychodzę i obchodzę szybko auto, by otworzyć jej drzwi. Chwytam jej dłoń, kiedy wysiada. – Dziękuję. Nie przypominam sobie, kiedy ostatni raz mężczyzna otworzył dla mnie drzwi od samochodu. Właściwie, myślę, że to zdarzyło się… nigdy – chichocze.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 238
Samantha Towle
Revived – No cóż, przyzwyczaj się do tego, bo teraz jesteś ze mną. Zawsze będę otwierał twoje drzwi. Pochylając się, umieszczam delikatny pocałunek na jej ustach, kochając miękki jęk, który wydaje z siebie. Kiedy się odsuwam, India pociera kciukiem moje wargi. – Szminka. – Czy mówiłem ci, jak bardzo kocham te twoje czerwone usta? – Powiedziałeś mi to kilka razy ubiegłej nocy. – Psotna iskra migocze w jej oczach i to stawia mojego fiuta w pełnej gotowości. – Wiesz, mogliśmy się umówić tu na miejscu. Oszczędzić ci jazdy najpierw po mnie i z powrotem tu. – Odnosi się do faktu, że jesteśmy w Mayfair, kilka minut od mojego domu. – Nie ma mowy, żebym kiedykolwiek miał się spotykać z tobą na miejscu. Jesteśmy na randce, a ja zawożę swoją dziewczynę na randkę. – Lubię, kiedy mnie tak nazywasz. – Swoją dziewczyną? –Ahaaa. – Cóż, jesteś nią. – Uśmiech jaki mi posyła, sprawia, że odrobinę brakuje mi tchu. Otwieram drzwi, przepuszczając Indię przodem. Zapach tego miejsca od zawsze przypomina mi dom. – Panie Silva, dobry wieczór. Pana stolik jest już gotowy. – Dziękuję, Miguel. Podążam za Miguelem do stolika o który prosiłem, znajdującym się w loży na uboczu. Restauracja jest dzisiaj zatłoczona, ale jej położenie da nam pełną prywatność. Właśnie tego chcę z Indią. India wsuwa się do kabiny. Zamiast usiąść naprzeciwko niej, siadam obok. Planuję mieć często na niej swoje ręce podczas tego wieczoru. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 239
Samantha Towle
Revived Kiedy siadamy, zamawiamy napoje i Miguel zostawia nas z menu. Nie muszę otwierać swojego. Znam je na pamięć. India zdejmuje płaszcz i jestem witany niesamowitym widokiem rowka w głębokim dekolcie jej sukni. Mój kutas zaczyna twardnieć. Otwiera kartę dań, pochylając się do przodu, aby ją przeczytać, i mogę wyraźnie zobaczyć jej dół jej sukienki. – Co najlepiej tu zjeść? – Pyta, nie patrząc na mnie. – Wszystko, ale w tej chwili jestem głodny tylko jednego – ciebie. – Unosi oczy na mnie. – Wyglądasz naprawdę gorąco w tej sukience. – Cieszę się, że ci się podoba. – Bardziej niż podoba. – India przygryza wargę, a mój kutas drga. Tak właśnie na mnie działa to jej przygryzanie wargi. – Jesteście państwo gotowi, by zamówić? – Miguel pojawia się z powrotem z naszymi drinkami. Muszę hamować jęk irytacji na tą nagłą ingerencję. – Chcesz, żebym zamówił za nas oboje? – Jasne. Szybko składam Miguelowi zamówienie, żeby do kurwy nędzy, zostawił nas już w spokoju. – To miejsce jest niesamowite. – India podnosi wino i upija łyk. – Dziękuję. – Nie mogę uwierzyć, że masz swoją własną restaurację i ja nawet o tym nie wiedziałam. – Uśmiecha się, kręcąc głową. – Myślałam, że wiem sporo o tobie, ale czuję, że jest jeszcze dużo do odkrycia. – Pytaj, o co chcesz. Odpowiem. Wiesz o tym. – Posyłam jej spojrzenie, nawiązując do naszych sesji, na których nie byłem zbytnio nieśmiały w ujawnianiu informacji. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 240
Samantha Towle
Revived – Jakieś jeszcze interesy, o których nie wiem? – Nie. Tylko ten jeden. – Ile miałeś lat, kiedy zacząłeś się ścigać? Wzruszam ramionami. – Jako młodzik. Nastolatek. – Pierwszy wygrany wyścig? – Cóż, pomijając nielegalne wyścigi uliczne, w których brałem udział… – Widzę błysk niepokoju w jej oczach. – Były to rajdowe mistrzostwa juniorów, w domu, w Brazylii. Miałem czternaście lat. – Więc byłeś niegrzecznym chłopcem, kiedy byłeś młody? – Wciąż jestem niegrzeczny. Opiera łokcie na stole, a brodę na swoich dłoniach. – Założę się, że bycie złym chłopcem wyścigów przyniosło ci mnóstwo dziewczyn. – Nie narzekałem. – Leniwie zruszam ramionami. – Pierwsza poważna dziewczyna? – Larissa Gar. – Ile miałeś lat, kiedy straciłeś dziewictwo? – Szesnaście. – Z Larrisą? – Nie, ze starszą siostrą Larrisy, Marisą.27 Miała osiemnaście lat. – Żartujesz? – Uwalnia zszokowany śmiech. 27
Uwielbiam gościa ;D – Bati Ahahahaha, leżę!- Kaś
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 241
Samantha Towle
Revived – Nie. To dlatego Larrisa ze mną zerwała. Byłem kawałkiem gówna, jako dzieciak. – Chichoczę, pocierając twarz. – Jako dorosły też. – Unosi brwi, pijąc do moich podbojów, o których wie wszystko z naszych sesji terapeutycznych. To jedyna wada spotykania się ze swoją terapeutką. Mój żartobliwy humor momentalnie się pogarsza. – Taki byłem kiedyś. Nie jestem już tym mężczyzną. – Wiem o tym – mówi łagodnie, jej ręka dotyka moją twarz.– Przepraszam. Nie powinnam tego mówić. Spoglądam jej w oczy. – Nie, nie myliłaś się. Chcę tylko, byś wiedziała, że ten wcześniejszy facet… został w przeszłości. Ty jesteś moją przyszłością. Szczęście, które dostrzegam w jej oczach, sprawia, że moje serce przyspiesza. – Ty też jesteś moją przyszłością. – Pochyla się i całuje mnie w usta. – Kocham cię, Leandro. – Jej wyszeptane słowa, zwiększają tylko moje pragnienie jej.28 Przejmuję pocałunek i wplatam dłonie w jej włosy, odsuwając jej głowę do tyłu tak, bym mógł całować ją głębiej. Drugą ręką chwytam jej biodra i przyciągam ją do siebie. Z gardła wymyka się jej kwilący dźwięk, jaj palce chwytają materiał mojej koszuli. Przerywam pocałunek. Ciężko dysząc patrzę w jej rozszerzone oczy. – Chcesz się jeszcze czegoś o mnie dowiedzieć? Przytakuje. – Kręci mnie sprawienie, że moja piękna dziewczyna dojdzie w miejscu publicznym. – Przesuwam rękę w dół do jej uda i wsuwam palce pod rąbek sukienki. Jej oczy się rozszerzają, ale nie waha się, nie odwraca wzroku.
28
Kasia, jak tak dalej pójdzie chłopak nam wybuchnie przed przystawką :P - Bati Ma facet niezłe libido :P - Kaś
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 242
Samantha Towle
Revived – Mogą nas zobaczyć? – Szepcze, brzmiąc jakby brakowało jej tchu. – Tylko, jeśli ktoś podejdzie. W jej oczach rozbłyskują iskry podniecenia. Następnie jej nogi rozsuwają się w zaproszeniu. Dreszcz rozkoszy przebiega w dół moich pleców, wprost do fiuta. Ustawiam moje ciało względem niej pod takim kątem, że jeśli ktoś przyjdzie, zobaczy tylko moje plecy. Wsuwam rękę wewnątrz jej uda. Moje palce spotykają jedwabne majteczki, które są już wilgotne. – Jesteś dla mnie mokra – szepczę. Pochylając się, przyciskam usta do jej gardła. – Zawsze. Przeciągam czubkiem palca po jej bieliźnie. India wije się na mojej ręce. Chcąc ją poczuć, odsuwam materiał na bok i wsuwam w nią palec. Jęczy, troszkę za głośno, więc przykrywam jej usta swoimi. – Ciiii. Żadnych dźwięków, kochanie. Będę cię pieprzył swoimi palcami i sprawię, że dojdziesz na mojej dłoni, ale nie możesz wydawać żadnych odgłosów. Wpatruję się w jej oczy, kiedy szepcze. – Będę cicho. Proszę, daj mi orgazm. Potrzebuję tego... ciebie. Jestem tak kurewsko nakręcony. Sam zaraz dojdę w gacie, albo zegnę ją w pół na tym stolę i wypieprzę, do cholery, na oczach wszystkich ludzi. – O Boże – wzdycha, drążąc przy mnie. – Jestem tak blisko. – Tak, India. Dojdź dla mnie. Pokaż mi, co z tobą robię. Jej oczy wpatrują się głęboko w moje i czuję jak jej orgazm wybucha, gdy zaciska się wokół
moich
palców.
Czysta
rozkosz
okrywa
jej
twarz,
gdy jej
ciało
drży
w uwolnieniu. Po wszystkim opada na mnie. Wysuwam z niej palce i umieszczam jej majtki z powrotem na miejscu.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 243
Samantha Towle
Revived –W porządku? – Lepiej niż w porządku. – Podnosi głowę, patrząc na mnie. – To było niesamowite. Jej twarz jest zarumieniona przez orgazm, a wargi są opuchnięte od całowania. – To zdecydowanie było coś. – Boże, rozpaczliwie muszę się w niej znaleźć. Nie wiem, czy dam radę wytrzymać tę kolację. – Nie mogę uwierzyć, że właśnie to zrobiliśmy. – Posyła mi nieśmiałe spojrzenie. Uważam, że to zabawne, biorąc pod uwagę to, że minutę temu miała moje palce w sobie, dochodząc wokół nich, a teraz jest zawstydzona. – Uwierz w to kochanie, bo będziemy robić to często. Mam zamiar sprawić, że będziesz dochodziła wszędzie, gdzie tylko się da29. Wkładam palce, które przed momentem były w niej do ust i wysysam ją z nich. Pragnienie zapala się w jej oczach. – Jak długo zajmie nam ta kolacja? – Dlaczego pytasz? – Bo chcę dostać się do twojego mieszkania tak szybko jak to możliwe i się zrewanżować. – Jej wzrok przeskakuje do mojego fiuta, który napiera na suwak. Kurwa, myślałem, że nigdy nie zapyta. – Możemy wziąć jedzenie na wynos? Jej oczy z niezaprzeczalnym żarem wracają do moich. – Zróbmy to.
29
W sklepie mięsnym, w szalecie miejskim, w domu pogrzebowym… ;) - Bati
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 244
Samantha Towle
Revived
– ALEŚ MY SIĘ NAJEDLI – śmieję się lekko, kiedy przekraczamy próg domu, trzymając w ręce pojemniki z jedzeniem. – Hej, nie obwiniaj mnie. Ty jesteś tą, która to zaproponowała. – Wiem. Nie narzekam. – Wolnym krokiem idę przed nim przez przedpokój, kierując się do kuchni. – Tylko zastanawiałam się czy przetrwamy całą randkę, zanim zerwiemy się i przyjedziemy tu, by uprawiać seks. – Będziemy uprawiać seks? Odwracam się, by zobaczyć jak stoi w drzwiach z uśmieszkiem na twarzy. – Możemy tylko zjeść, jeśli chcesz. – Kurwa, nie. Jego pierś uderza w moje plecy, przyciskając mnie przodem do wyspy kuchennej. Przesuwa moje włosy na bok i przyciska usta do mojej szyi. – Odkąd rano wyszłaś jestem zdesperowany, by znowu być w tobie. Jego palce muskają wnętrze mojego uda, unosząc sukienkę. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 245
Samantha Towle
Revived – Pozbądźmy się tego. Jego usta skubią moje ucho, co przyprawia mnie o dreszcze, a palcami zahacza o gumkę moich majtek. Ciągnie je w dół, pozwalając, by same zsunęły się z moich ud. Wychodzę z nich i skopuję je na bok. Leandro roluje mi sukienkę w talii. – Masz niesamowity tyłek, India. Spoglądam w dół na niego, kiedy obniża się na kolana. Umieszcza pocałunek na mojej pupie, muskając zębami skórę i sprawiając, że drżę. Potem wsuwa palec w moje fałdki i zaczynam skomleć niezrozumiałe dźwięki. – Piersi płasko na blacie, rozszerz nogi, India. Bez wahania robię to, o co prosi. Wiem, że moja szybka zgoda go podnieca. Jego dłonie chwytają moje pośladki, rozdzielając je. Czuję na sobie dmuchnięcia jego oddechu, a potem jego gorący język dotyka mojej łechtaczki, aż uginają się pode mną kolana. – Leandro! – Wołam, chwytając się dalszej krawędzi blatu. Ale on nie ustaje. Wpycha język do środka i pieprzy mnie nim, a następnie znowu przesuwa się do łechtaczki, wirując wokół niej. A potem się ode mnie odsuwa. Staje na nogi. Owija ramię wokół mojej tali, prostuje mnie i obraca twarzą do siebie. – Chcę cię nagą. Teraz. Przeciąga mi sukienkę przez głowę. Następny w kolejności znika biustonosz. Jestem naga, nie licząc obcasów, podczas gdy on ciągle jest kompletnie ubrany. Podnosi mnie i sadza na wyspie. Jego ciało przy moim. Bawełna jego koszuli drażni moje twarde sutki. Szorstkość jego spodni ocierając się o moją łechtaczkę coraz bardziej mnie pobudza, podczas gdy on obdarza mnie najmokrzejszym i najgorętszym pocałunkiem, jakiego kiedykolwiek doświadczyłam. Potem nagle go przerywa, pozostawiając mnie zdyszaną.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 246
Samantha Towle
Revived – Nie ruszaj się. Podchodzi do lodówki, odpinając jednocześnie spinki od mankietów. Rzuca je na ladę i zdejmuje koszulę, dając mi widok na swoje wspaniałe ciało. Cholera jasna, jest zachwycający. Nie mogę uwierzyć, jak szczęśliwa jestem z Leandro. Mógłby mieć każdą kobietę, ale z jakiegoś powodu chce mnie. Obserwuję, jak otwiera drzwi od zamrażarki i wyciąga tacę z kostkami lodu. Pochylam się do przodu z zainteresowaniem. Wraca wraz z tacą, a potem odwraca ją i opróżnia jej zawartość na blat obok mnie. Niektóre z kostek prześlizgują się w moją stronę, dotykają moich ud i ziębią. Podnosząc pojedynczą kostkę, Leandro przystawia ją do mojej piersi i prowadzi po sutku, wywołując tym u mnie dreszcz. Odsuwa lód, pochyla się, otacza ustami tę samą brodawkę i ssie mocno. Cholera jasna, jakie to przyjemne. Kontrast między zimnem i gorącem wysyła przeze mnie przeszywające pragnienie. Jego usta opuszczają moją pierś, kiedy ponownie przykłada lód do mojego ciała, podróżując nim pomiędzy piersiami, w dół brzucha. Jego język śledzi szlak wody spływający na południe. Gdy dociera do kości biodrowej, prostuje się i wyrzuca zużytą kostkę lodu. Podnosi nową. Z pociemniałym wzrokiem wpatrzonym we mnie umieszcza ją w ustach, trzyma ją między wargami, a potem opada na kolana, rozszerza mi nogi i umieszcza na mnie swoje usta. – O mój Boże! – Krzyczę. Połączenie chłodu i mojej gorącej opuchniętej łechtaczki jest niepodobne do niczego, co czułam wcześniej. Potrzebuje tylko …więcej jego. Więcej tego. – Podoba ci się to, kochanie? Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 247
Samantha Towle
Revived – Boże, tak. Nie przestawaj. – Chwytam go za włosy, starając się nakierować jego usta, tam gdzie potrzebuję. Jego śmiech jest mroczny i erotyczny. Słyszę dźwięk kruszonej kostki lodu, gdy ją przegryza. Potem jego usta znowu są na mnie. Prześlizguje po mojej łechtaczce powierzchnią języka pokrytą lodem. Oczy uciekają mi do tyłu. – O ja pierdolę. Moje ramiona tracą podparcie, więc upadam na ladę, podczas gdy Leandro nie przestaje zabawy z moją łechtaczką. Wsuwa we mnie palec i zaczyna mnie nim pieprzyć, kiedy kontynuuje swoją bezlitosną lodową grę na moim guziczku. Nagle czuję jak moczy kolejny palec w mojej cipce i ten jeden wędruje potem do mojej tylnej dziurki, zaczynając ją drażnić. – Tak! – Sapię, dając mu znać, że chcę go tam. Przed Leandro nigdy nie pozwoliłam nikomu się tam dotykać. Nie mogę uwierzyć, jak bardzo lubię, gdy mi to robi. Czuję się tak mrocznie, erotycznie i gorąco, i to sprawia, ze dochodzę wtedy, tak jak nie sądziłam, że to w ogóle możliwe. Leandro jęczy, a następnie wsuwa palec do mojej pupy. Pieprząc obie moje dziurki, ssie łechtaczkę, ocierając się o nią zębami i jestem skończona.30 Wybucham niczym rakieta. Krzyczę, kiedy przeszywa mnie najbardziej intensywny orgazm, jakiego kiedykolwiek doświadczyłam. Moje ciało drży w konwulsjach, a mięśnie zaciskają się mocno. Wciąż spadam w uniesieniu, kiedy słyszę odsuwany suwak.
30
W tym miejscu musiałam sobie zrobić przerwę na herbatę… niestety nie było uspokajającej ;) – Bati O dżizas krajst – daj mi tej herbaty! – NIE! Daj mi …ekhm… lodu :D hahaha - Kaś Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 248
Samantha Towle
Revived Usiłuję unieść się na łokciach, by go zobaczyć, popatrzeć na widok bezdyskusyjnie zwierzęcej potrzeby na jego twarzy. Jego potrzeby mnie. – Jesteś na pigułkach? – Pyta. – Tak. – Jestem czysty. Ostatnio badałem się tuż przed tym jak uprawialiśmy seks po raz pierwszy i wiesz, że nie było nikogo innego od tego czasu. Chcę cię pieprzyć bez prezerwatywy. Chcę czuć twoją ciasną cipkę wokół mnie, kiedy będę dochodził wewnątrz ciebie. Jezu. Kocham, kiedy tak bezczelnie mówi o seksie. – Też tego chcę. Jego spojrzenie mięknie, gdy na mnie patrzy, a potem znowu głód rozbłyskuje w jego oczach. Chwyta tył moich ud i ciągnie mnie, aż mój tyłek jest na skraju wyspy kuchennej. Bierze w dłoń swojego fiuta i pociera nim w górę i w dół mojego wejścia, drażniąc mnie. – Leandro, proszę. – Napieram na niego, wbijając mu obcasy w tyłek, starając się nakierować go tam gdzie chcę. Jestem zdesperowana, by mieć go w środku. W odpowiedzi sięga po moje nogi, sunie dłońmi do moich stóp, zsuwa oba buty, pozwalając im spaść na podłogę. Umieszcza moje stopy na brzegu lady. – Cierpliwości – odpowiada niskim głosem, przyprawiającym mnie o dreszcze. – Chcę cię w środku. – Patrzę mu w oczy. – Myślałam, że też mnie chcesz. – Wiesz, że tak jest. – Przyciska główkę fiuta do mojego wejścia. – Ale jako jedyny mam tu kontrolę, India. – Jego akcent staje się wyraźniejszy, jeszcze bardziej mnie nakręcając. – To miej sobie kontrolę i mnie pieprz. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 249
Samantha Towle
Revived Uwalniając niski śmiech, odrzuca głowę do tyłu. Nagle, jego oczy znowu są na mnie. Unieruchamia mnie swoim rozgrzanym spojrzeniem i wchodzi we mnie, dając mi to co chciałam, to czego potrzebuję. – Tak! – Wołam, czując go, takiego dużego i grubego, wypełniającego mnie. – Kurwa! – Warczy, nieruchomiejąc wewnątrz mnie. – Niesamowicie jest cię czuć, India. Taką ciasną i gorącą. Kurewsko wspaniale. Jego ręce prześlizgują się po moim brzuchu. Bierze w dłonie moje piersi, jego kciuki drażnią moje sutki, wysyłając falę podniecenia wprost do mojej łechtaczki. Wiję się pod nim, potrzebując tarcia. Jego duże ręce przenoszą się z moich piersi i otaczają moją twarz. Kciukami naciska na moje gardło. – Chcę mieć twoje oczy na sobie przez cały czas. Wycofuje się i delikatnie pcha z powrotem. Potem pochyla się nade mną. Jego pierś jest przy mojej, a jego fiut zakopany głęboko we mnie. Nie przerywając kontaktu wzrokowego, całuje mnie. – Kurewsko cię kocham – mówi przy moich ustach. – I kocham cię pieprzyć. – Też cię kocham. I kocham być przez ciebie pieprzona, kochanie. Jego oczy migoczą przez moje czułe słówko. Jedną dłonią trzyma moją twarz, a drugą chwyta się blatu obok mnie i pieprzy mnie tam - na swojej wyspie kuchennej, aż oboje stajemy się zgrzani i spoceni, i dochodzimy mocno.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 250
Samantha Towle
Revived
INDIA I JA JESTEŚMY OFICJALNIE RAZEM
od kilku tygodni i był to najlepszy czas
w moim życiu. Nie było dnia, w którym bym jej nie widział, nawet tylko, by zjeść razem lunch. Chcę mieć pewność, że nie zabieram jej za dużo czasu i nie odciągam jej za bardzo od Jetta. Ale to cholernie trudne nie być z nią. Kilka razy wyszliśmy wspólnie z Jettem do kina i na kręgle, a jednego dnia poszliśmy na tor kartingowy. Prawdę mówiąc, ten dzieciak jest niesamowity. Całkowicie skradł moje serce. Nigdy wcześniej nie spędzałem tyle czasu w otoczeniu dzieci, ale Jett jest mądry ponad swój wiek. I ściga się bardzo dobrze. Idzie mi też świetnie z Kitem, a to świetnie, bo on i India są ze sobą bardzo blisko. Jesteśmy w Budapeszcie, na tutejszym kolejnym etapie wyścigów. Jett, Kit i India są razem ze mną. Udało mi się utrzymywać Indię z dala o dziennikarzy, odkąd zaczęliśmy się spotykać, ale teraz jest tutaj ze mną, więc to niemożliwe. Wpatruję się w newsy na moim iPadzie, i jest Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 251
Samantha Towle
Revived tam zdjęcie przedstawiające mnie i Indię, zrobione na wczorajszej kolacji ze sponsorami. Jest podpisana, jako moja tajemnicza blondynka. Tłumię śmiech na to określenie. Ale bycie tajemniczą blondynką przez Indię nie potrwa długo. Kiedy zdadzą sobie sprawę, że jest tu ze mną i że ma syna, prześwietlą dokładnie to, kim jest. - Czy to my? Nie słyszałem, jak do mnie podeszła. Patrzę na nią przez ramię. Ma na sobie moją koszulkę. Jej włosy są potargane od snu i tego, jak wplatałem w nie dłonie, gdy pieprzyłem ją od tyłu. Wygląda zajebiście pięknie. I jest cała moja. - Tak, ale jeszcze nie wiedzą kim jesteś, więc wciąż mamy trochę czasu w prywatności. - Kiedyś to musiało nastąpić, ale przynajmniej dali moje ładne zdajcie. Siada naprzeciwko mnie, opierając bose stopy na krześle między moimi nogami. Odkładam iPada na stół. - Czy są jakieś złe zdjęcia z tobą. Ponieważ poważnie w to wątpię. - Te z czasów ciąży z Jettem, kiedy rozdęłam się do wielkości domu. - Założę się, że wyglądałaś pięknie, gdy byłaś w ciąży. - Naprawdę nie. – Śmieje się, Przesuwam dłoń na podbicie jej stopy, chwytając ją. Wydaje z siebie westchnienie rozkoszy, gdy przebiegam opuszkiem kciuka po łuku aż do pięty. - Pokażę ci kilka zdjęć z czasu ciąży, jak wrócimy do domu i szybko zmienisz zdanie. Kończy chichotem, a ja tylko potrząsam głową w sprzeciwie. Nigdy nie zobaczę Indii, jako mniej niż pięknej. - Boże, jakie to dobre uczucie – komentuje moje zdolności w masowaniu.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 252
Samantha Towle
Revived - Cała przyjemność po mojej stronie. A jeżeli mówimy o przyjemnościach, to zamówiłem nam śniadanie. – Kiwam na stół z jedzeniem. – Kit i Jett już wstali? Myślisz, że będą chcieli z nami zjeść? - Bez wątpienia jeszcze śpią. I jestem pewna, że Kit mówił, że zamówi jedzenie dla ich dwójki. Pierwotnie miałem zarezerwowany dwupokojowy apartament dla mnie, Indii i Jetta i osobny jednoosobowy pokój dla Kita. Ale potem Jett stwierdził, że chce spać z Kitem, więc wylądowali w apartamencie z dwoma sypialniami, a mnie i Indii dostała się jedynka. Nie mogę powiedzieć, że jestem rozczarowany tymi sypialnianymi zamianami. To oznacza, że mam nieograniczony dostęp do Indii, a ona może robić podczas pieprzenia tyle hałasu ile jej się żywnie podoba. - Przychodzą dzisiaj oglądać jazdy testowe, prawda? – India opiera głowę, uśmiechając się do mnie. - Jakby mogli to przegapić. - Dobrze. - A co my będziemy robić wieczorem? - Myślałem, że moglibyśmy wyjść na spokojną kolację. Muszę wrócić wczesnym wieczorem, by odpocząć przed kwalifikacjami. - Brzmi świetnie. – Siada i jej stopa wysuwa mi się z ręki. Patrzę jak podchodzi i siada na mnie okrakiem. Moje ręce lądują na jej biodrach. - Czy ten wczesny wieczór wiąże się ze mną w jakiś sposób? - Wszystkie moje wczesne wieczory są z tobą związane. Jeżdżę lepiej jak cię wypieprzę. - Nie jeździłeś jeszcze po tym jak uprawialiśmy seks.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 253
Samantha Towle
Revived - Ależ owszem. Poza ćwiczeniami do nadchodzącego wyścigu, startowałem już dziesięć razy, odkąd uprawialiśmy seks po raz pierwszy, - gdy wypieprzyłem cię przy ścianie w twoim przedpokoju, pamiętasz? Jej policzki rozbłyskują czerwienią. – Pamiętam. Odpycham od siebie bolesne myśli o tych dziesięciu wyścigach spędzonych bez niej. Teraz ją mam. Tylko to się liczy. - I moje wygrane, i ogólna punktacja są wyższe niż kiedykolwiek wcześniej. – Wsuwam ręce pod mój t-shirt, który ma na sobie. Czując jej miękką skórę pod dłońmi, mój fiut zaczyna twardnieć w bokserkach. – Mogę powiedzieć, że pieprzenie ciebie jest moim nowym przedwyścigowym rytuałem na szczęście. - Hmmm…. tak jest? – Unosi brew. - Zadecydowanie. I myślę, że właśnie w tej chwili mógłbym poczynić pewne przedwyścigowe praktyki. Gdy z nią wstaję, zaczyna chichotać, owijając ramiona na moim karku. Niosę ją do sypialni i układam na łóżku, a potem spędzam następną godzinę na pokazywaniu jej, jak wiele szczęścia naprawdę mi przynosi.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 254
Samantha Towle
Revived
JESTEM W GARAŻU DRUŻYNY LEANDRA.
Stojąc pomiędzy Kitem i Jettem, oglądam na
ekranie jak Leandro walczy o pierwsze miejsce w kwalifikacjach. Tutaj panuje całkowicie inny nastrój, niż wtedy, gdy oglądałam wyścig z trybun Silverstone. Atmosfera jest gorąca, ponieważ jego zespół jest cały w nerwach, pragnąc, aby osiągnął najlepszą pozycję startową. – Uda mu się, mamo!- Jett krzyczy za mną podekscytowany. Uwielbiam słyszeć szczęście w jego głosie. Całkowicie pasuje do tego miejsca. Leandro zachowuje się cudownie w stosunku do niego, włączając jego i Kita we wszystko – pokazał im okolicę i przedstawił wszystkim kierowcom z przeciwnych zespołów. Spędzili też trochę czasu z Carrickiem w garażu Rybell. Kolacja z Andi i Carrickiem ostatniego wieczoru była fantastyczna. Przyprowadzili ze sobą kilkoro przyjaciół. Przyjaciółka Andi, Petra, pracuje w zespole Carricka i Kit wydawał się mocno zainteresowany rozmową z nią przez większość nocy. Poznałam także jednego z mechaników Carricka, Bena oraz wujka Andi, Johna. Oczywiście słyszałam o tych ludziach podczas terapii Andi, więc było miło dopasować twarze do imion.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 255
Samantha Towle
Revived Carrick i Andi zareagowali naprawdę fajnie, na wieść o tym, że ja i Leandro jesteśmy razem, pomimo tego, iż wiedzieli, że jestem jego terapeutką. Czułam się trochę zaniepokojona myślą o spędzeniu z nimi czasu, martwiąc się, co sobie o mnie pomyślą, ale Leandro zapewnił mnie, że będą się cieszyć za nas oboje. Ta wiedza nieco mi to ułatwiła, ale nie czułam się naprawdę rozluźniona, dopóki ich nie spotkałam i nie zrozumiałam, że wcale nie obchodzi ich to jak się z Leandrem poznaliśmy. Wydawali się autentycznie szczęśliwi, że jesteśmy razem. W tylnej kieszeni moich dżinsów wibruje telefon. Ciekawe, kto to może być. Jedyni ludzie, którzy w ogóle do mnie dzwonią są tutaj ze mną. Telefony od wszystkich pacjentów odbiera Amanda - terapeutka, która mnie zastępuje, gdy jestem tu, na Węgrzech. Wyciągam telefon z kieszeni. Numeru, który zauważam, nie widziałam od dłuższego czasu. I od razu mam najgorsze przeczucia. – Odbiorę tylko ten telefon. – Unoszę wibrującą komórkę do Kita, który na chwilę zerka na mnie i kiwa w potwierdzeniu, po czym wraca wzrokiem do monitorów. Wychodzę szybko z garażu. Wymykam się przez drzwi i odbieram połączenie. – Russell? Russell jest obrońcą, który prowadził sprawę przeciwko Paulowi, która posłała go więzienia. – India. Cześć. Przepraszam, że dzwonię podczas weekendu, ale właśnie otrzymałem telefon i pomyślałem, że chciałabyś wiedzieć. – Jaki telefon? – Moje usta drżą nieznacznie. Wzdycha lekko.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 256
Samantha Towle
Revived – Wczoraj Paul uzyskał zwolnienie warunkowe. Nie wiedziałem. Najwyraźniej wysłano do mnie dokumenty, ale nigdy ich nie dostałem. Przykro mi, India, ale dostał zgodę. Fala strachu przebiega mi po kręgosłupie. – Jest na wolności. – Prawie dławię się tymi słowami. – Jeszcze nie, ale będzie we wtorek. Kilka dni. Oddech staje mi w gardle. Przyciskam dłoń do czoła, starając się uspokoić swoje pędzące myśli. – Ale myślałam, że mamy jeszcze kilka lat zanim wyjdzie. – Ja także. Naprawdę nie sądziłem, że dostanie zwolnienie warunkowe. Myślałem, że odsiedzi pełny wymiar kary, zwłaszcza po nieudanych próbach ucieczki z więzienia i… listów, które ci wysyłał. Gróźb. Nachodzi mnie wspomnienie otrzymania tych listów. Widoku tych słów. Wyplutej nienawiści. Poczucie krzywdy i zdrady oraz gniew na niego atakują mnie, zostawiając mnie bez tchu. – Pierwsza rzecz, jaką robię w poniedziałek, to ubiegam się o natychmiastowy sądowy zakaz zbliżania się na dla ciebie i Jetta – mówi Russell. – Myślisz, że będzie nas szukał? Czy Jett jest w niebezpieczeństwie? Panika przejmuje nade mną kontrolę i zaczynam szybko obmyślać możliwości ucieczki od Paula. Przychodzi mi do głowy wyjazd z kraju. Nie był agresywny człowiekiem, nim poszedł do więzienia, ale ton jego listów pokazał mi nienawiść, jaką do mnie czuje. Myśli, że ukradłam mu życie, a więzienie potrafi zmienić nawet najłagodniejszego z ludzi. Nie znam Paula, który za kilka dni opuści więzienne mury.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 257
Samantha Towle
Revived – Nie sądzę. Paul zostanie zwolniony z elektroniczną bransoletą i będzie mieć godzinę policyjną. Nie będzie mógł opuszczać granic Manchesteru. Nie mogę sobie wyobrazić, że zaryzykuje powrót do paki po tak długich staraniach o zwolnienie - że złamie warunki, by dostać się do Londynu. I nie wie, gdzie jesteś. Ale wciąż lepiej mieć zakaz zbliżania w ręku niż zostać z niczym. Wiem jak łatwo jest odnaleźć człowieka, a moje imię nie jest najbardziej pospolite. Może powinnam je zmienić, by nigdy nie mógł nas znaleźć. Jak świetnie być mądrym po fakcie. – Będzie dobrze, India. Zawsze wiedzieliśmy, że ten dzień kiedyś nadejdzie. Stało się to tylko trochę wcześniej niż sądziliśmy. – Masz rację. Wiem. – Skoro wyrazili mu zgodę na zwolnienie warunkowe, może stał się innym człowiekiem. Może odpuści sobie tą nienawiść do ciebie. – Wierzysz w to? – Chcę, dla twojego dobra. Kiedy dostanę dokumenty zwolnienia wysłane do mnie dzisiaj, będę mógł zobaczyć, co przemówiło za jego zwolnieniem. Myślę, że będzie okej. – Jeśli jest tam coś, … o tym, że chce spotkać się Jettem, to… – On wie, że mu nie wolno. Ale tak, jeśli będzie tam cokolwiek, bezzwłocznie cię o tym powiadomię. – Dziękuję. – Czy Kit nadal z tobą mieszka? – Tak. – A masz dobry system zabezpieczeń w domu? – Mamy standardowy alarm. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 258
Samantha Towle
Revived – Może czas na modernizację. – Nie sprawiasz, że czuję się lepiej, Russell. – Śmieję się gorzko. – Przepraszam. Mimo wszystko uważam, że będzie dobrze. Staram się tylko przedstawić ci rozwiązania, dzięki którym poczujesz się bezpieczniej. – Wiem i doceniam to. – Robiąc wydech, przebiegam palcami przez włosy. Słyszę ryk silników i to kieruje moje myśli do Leandro. Kim jest. Gdzie jestem. – Spotykam się z kimś – mówię Russelowi. – To świeże, ale on jest osobą publiczną. – Czy bycie z nim zwraca uwagę opinii publicznej na ciebie i Jetta. – Zwróci. Zostaliśmy już razem sfotografowani. Nie Jett, ale jestem pewna, że nie minie dużo czasu nim zdobędą dane moje i Jetta. Czy myślisz, że to może być problem? Cisza świadczy o tym, że myśli. Jego milczenie mnie niepokoi. – Jeśli Paul rzeczywiści się zmienił, to nie, to nie powinno być problemem. Ale to powie mu dokładnie, gdzie jesteś i jak żyjesz. Moja rada to po zwolnieniu Paula trzymać się z dala od prasy, tak bardzo jak to możliwe. I zobaczymy jak sprawy się potoczą. – Dzięki, Russell za wszystko. I dziękuję, że dałeś mi znać. – Żaden problem. Będę cię na bieżąco informował, jeśli się czegoś dowiem… i naprawdę mi przykro, India. – Tak, mnie też. Kończę rozmowę z Russelem i opieram się o ścianę, przyciskając głowę do cegieł. Nie mogę uwierzyć, że wychodzi już teraz. Zawsze wiedziałam, że nadejdzie ten dzień, ale sądziłam, że mam jeszcze kilka lat, że Jett będzie starszy. Jak, do cholery jasnej, mam mu powiedzieć, że jego ojciec jest na wolności? Przykrywam twarz dłońmi. Przesuwam nimi przez włosy i szarpię z frustracji. – Tutaj jesteś! – Dociera do mnie głos Jetta. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 259
Samantha Towle
Revived Patrzę w górę i widzę jak stoi w drzwiach do garażu. Jego wesoła ekspresja znika, robi krok w moim kierunku, pozwalając drzwiom za nim się zamknąć. – Mamo, wszystko w porządku? Pozbywam się z twarzy oznak emocji i przywdziewam łagodny uśmiech. – Jest dobrze. – Kto dzwonił? – Kiwa głową na telefon, który mocno ściskam palcami. – Tyko pacjent. – Wsuwam komórkę z powrotem do kieszeni, starając się uspokoić swoje napięte mięśnie. Mogę zauważyć jego sceptyczny wyraz twarzy. Nie mogę mu teraz powiedzieć. Nie tutaj. Potrzebuję czasu, by to przemyśleć. Rozpracować to. – Jak idzie Leandro?– Wskazuję na garaż, zmieniając temat. Na jego twarzy rozciąga się ogromny uśmiech. – Startuje jutro pierwszy. Prawdziwy uśmiech na chwilę spycha w kąt ten udawany. – To świetna wiadomość. – On jutro wygra, nie ma wątpliwości. – Na pewno tak. – Wracasz do środka? Powinien zaraz wrócić do garażu. – Już idę. – Odpycham się od ściany, starając się strząsnąć strach ciążący mi na barkach.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 260
Samantha Towle
Revived
INDIA JEST ROZKOJARZONA od
kilku dni. Wszystko było dobrze przed kwalifikacjami,
ale od tego momentu jest między nami dystans. Wydaje się być zatroskana. Nawet kiedy się kochamy, to tak jakby część niej nie była w ogóle ze mną, i nie podoba mi się to. Naprawdę mi się nie podoba. Po opuszczeniu Budapesztu miałem się udać prosto do Włoch razem z zespołem, ale zmieniłem zdanie i poleciałem z Indią z powrotem do Londynu. Nie zamierzałem jej zostawić, gdy była w takim stanie. Mam tylko kilka dni, zanim będę musiał polecieć do Włoch i zamierzam do tego czasu dowiedzieć się, co się do cholery jasnej, dzieje. Wróciliśmy wczoraj do domu, a dzisiaj India poszła do pracy. Nie spotkała się ze mną na lunch. Wcisnęła mi jakąś gównianą wymówkę, że jest zbyt zajęta. To jest pierwszy raz odkąd widzimy się po powrocie i jesteśmy teraz u niej. Jett jest na górze, Kit wyszedł na randkę, a India i ja oglądamy razem film - ale znowu, równie dobrze mógłbym tu siedzieć sam. Mam ją w tej chwili przy sobie i nigdzie się stąd nie ruszę, dopóki mi nie powie mi, co się z nią dzieje.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 261
Samantha Towle
Revived – Czy zamierzasz mi cokolwiek powiedzieć w najbliższym czasie? Czy mam zacząć, kurwa, zgadywać? Jej oczy przeskakują do moich, iskrząc się od gniewu. – Powiedzieć ci, co? Chwytam pilota i wyłączam telewizor. – Powiedz mi, co cię trapi. Z jej twarzy znikają wszelkie emocje. – Nic mnie nie trapi. Na litość boską! – Wygrałem węgierskie Prix w niedzielę. Patrzy na mnie zdezorientowanym wzrokiem. – Wiem. Byłam tam. – Fizycznie, tak. Duchem, nie. Zamknęłaś się na mnie dzień wcześniej. Jezu, India, ten twój brak entuzjazmu z mojego pierwszego wygranego wyścigu odkąd jesteśmy razem – cóż, to było dla mnie kurewsko ważne, że byłaś tego świadkiem – a wszystko, co dostałem to gratulacje i klepnięcie w ramię. – Jezu, przepraszam, że nie dałam ci wymaganej ilości uwagi! – Odgryza się. – Co chciałeś, bym zrobiła? Wepchnęła ci język do gardła. Bym rozebrała się do naga i rżnęła się z tobą tu i tam? Przykro mi, ale to byłoby niestosowne… wiesz, wobec mojego dziecka i reszty wyścigowej populacji będącej dookoła. – Czy ty na mnie krzyczysz? – Pytam. Naprawdę coś jest ze mną nie tak, bo mocno mnie to kręci, kiedy się tak wścieka. Patrzenie jak cała się gotuje, sprawia, że mój fiut jest twardy jak stal. W sumie to prawie wszystko co robi, sprawia, że mój kutas twardnieje, ale jej gniew zdecydowanie jest moim afrodyzjakiem. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 262
Samantha Towle
Revived – Bo cholera, chyba na to, to brzmi, nieprawdaż? – Marszczy brwi w grymasie. Wygląda gorąco jak ja pierdolę. – Naprawdę chcę cię w tej chwili pieprzyć – mówię z całą powagą. Jej oczy kierują się w moją stronę, szeroko otwarte i płonące. – Czy ty jesteś poważny? – Nigdy nie żartuję z pieprzenia z tobą. – Jezu! Naprawdę mnie wkurzasz – fuka na mnie. Zbiera się, by wstać z kanapy, ale chwytam ją za ramię, zatrzymując ją i sadzam ją na sobie. Wydaje z siebie dźwięk protestu, ale już nie próbuje wstawać. – A ty naprawdę mnie podniecasz – odpowiadam. Waha się i spogląda na mnie w dół. – Jestem w tej chwili naprawdę na ciebie wściekła, Leandro – burczy, ale w jej głosie jest mniej złości niż wcześniej. – Tak więc, ja tak jakby też jestem na ciebie wściekły, India. Ale nadal jestem napalony na ciebie jak cholera. Jej oczy się zwężają. – Nie będziemy uprawiać seksu. – Nie, w tej chwili nie będziemy, ale tak szybko jak tylko Jett zaśnie, przywiążę cię do twojego łóżka i wypieprzę z ciebie te bzdury. Drży pod moim dotykiem. Kocham to, że nie może mi się sprzeciwić, tak jak i ja nie potrafię sprzeciwić się jej. – I jeśli będę musiał torturami uzyskać prawdę, opóźniając twój orgazm, to to zrobię. Ale o wiele bardziej wolałbym byś powiedziała mi, czym się martwisz, tak byśmy mogli to
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 263
Samantha Towle
Revived naprawić i bym mógł wykorzystać swój czas w łóżku, obdarzając cię wielokrotnymi orgazmami. Jej głowa opada na moje ramię. Wypuszcza smutno brzmiące westchnienie. To popycha mnie na skraj. – Mów do mnie, kochanie. Podnosi oczy. Widzę przemykający przez nie strach, a potem wypełniają się łzami Siadam prosto, biorę jej twarz w dłonie. – Jezu, India, naprawdę zaczynasz mnie przerażać. Zerka w kierunku zamkniętego salonu i z powrotem na mnie. Wzdycha, po czym zaczyna mówić cichym głosem. – Paul, ojciec Jetta został dziś zwolniony z więzienia. Kiedy byłeś na torze w niedzielę otrzymałam telefon od Russella, obrońcy, który prowadził sprawę przeciwko Paulowi. Sprawę, w której byłam kluczowym świadkiem. Powodem, przez który on trafił do więzienia. – Nie jesteś powodem, przez który ten skurwiel poszedł do więzienia. On sam jest tym powodem. – Paul obwinia o to mnie. – India, poszedł siedzieć, ponieważ jest pedofilem. Uprawiał seks z nastoletnimi dziewczynkami. Zaszłaś przez niego w ciążę, kiedy wciąż byłaś nastolatką, na litość boską! India kuli się. Udręka maluje jej oblicze, a łza wypływa z jej oka. To sprawia, że czuję się jak bezduszny łajdak. Łapię jej spadającą łzę, wycierając ją kciukiem. – Przepraszam, kochanie. Nie powinienem był tego mówić. – Nie, masz rację. Tylko słuchanie o tym sprawia, ze czuję się jak ofiara.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 264
Samantha Towle
Revived – Byłaś ofiarą, ale teraz jesteś zwyciężczynią. – Owijam jej włosy wokół swojej dłoni. – Jesteś pieprzonym cudem. Jesteś najsilniejszą osobą jaką znam, India. To skąd przyszłaś i w jakim miejscu się teraz znajdujesz … większość ludzi by się poddała, ale ty nie. Ciężko walczyłaś, by dać swojemu synowi wszystko, co najlepsze. Powinnaś być z siebie dumna. Jej spojrzenie mięknie. – Tak jakby cię kocham, wiesz? Bardzo mocno. – Pochylam się do niej i przyciskam swoje usta do jej. Odsuwając się, odchylam głowę z powrotem na sofę. – Paul wychodzi z więzienia, co to oznacza dla nas? Widzę jej uśmiech, kiedy mówię nas. Potem wzrusza ramionami. – Będzie mieszkał w Manchesterze, skąd pochodzi. Będzie miał elektroniczną bransoletę i ustanowiona godzinę policyjną, więc nie będzie w stanie tu przyjechać, nawet gdyby chciał. Ale Russel zdobył zakaz zbliżania się Paula do mnie i do Jetta. – Czy Paul kiedykolwiek ci groził? India opuszcza wzrok. – Tak. Dawno temu. Zaraz po tym, jak poszedł siedzieć, wysyłał mi listy z pogróżkami. Płonie we mnie czysty, niczym niezmącony gniew. Jeżeli ten kutas znajdzie się w pobliżu Indii albo Jetta, zabije go własnymi rękami. – Zdobędę ochronę dla ciebie i Jetta, na czas, kiedy mnie nie będzie. Nienawidzę tego, że muszę niedługo wyjechać, wiedząc, że ten łajdak może robić, co mu się podoba. – Co? Nie, to nie jest potrzebne. – Potrząsa głową. – Nie sądzę, by nas niepokoił. Od listów nie miałam od niego żadnych wieści. Poza tym starał się o zwolnienie przez długi czas, i teraz wyszedł, jestem pewna, że nie będzie chciał tego zaprzepaścić. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 265
Samantha Towle
Revived – Czy Paul kiedykolwiek pytał o spotkanie z Jettem? – Nie. Myślę, że przypisuje mu powód swojego pójścia do więzienia. Jestem prawie pewna, że sądzi, że gdybym nie zaszła w ciążę nigdy by mu nie postawiono zarzutów. Złość, frustracja i obawa o nią i Jetta pulsują w moich żyłach. – Proszę, pozwól mi sprowadzić jakiegoś ochroniarza, by zapewnił ci bezpieczeństwo. – To nie jest konieczne, Leandro. – Przyciska dłoń do mojego policzka. – Będzie dobrze, ale okej - dla Jetta, tak, to mógłby być dobry pomysł. Na wszelki wypadek. – Kurwa, nienawidzę tego, że muszę wyjechać do Belgii – wzdycham. – Naprawdę nie chcę cię zostawiać. Może pojechalibyście ze mną? – Nie możemy. Muszę wrócić do pracy. Mam pacjentów, którzy na mnie polegają. Już zrobiłam sobie wolne, nie mogę więcej. – Wypuszcza oddech, wyglądając na trochę zagubioną. – W takim razie nie pojadę do Belgii. Patrzy na mnie przerażona i zabiera dłoń z mojej twarzy. – Nie – stwierdza z naciskiem. – Musisz pojechać. Masz kontrakt i jest to dla ciebie ważne. To twój pierwszy sezon od wypadku. Chwytam jej twarz w dłonie. – Ty jesteś dla mnie ważniejsza. – Nic mi nie będzie. – Pochylając się, całuje mnie w czoło. – Kit jest tutaj. – Następnie całuje mnie w czubek nosa. – Proszę, nie martw się. Nienawidzę czuć się w potrzasku i bez wyjścia. Naprawdę nie chcę jej zostawiać, kiedy ten pierdolony drań łazi po ulicach, ale jestem zobowiązany kontraktem, by pojechać do Belgii. Chciałbym tylko, by ze mną tam była. Zaczynam mówić, ale przerywają mi jej usta, całujące mnie z pasją.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 266
Samantha Towle
Revived Wiem, w co gra, ale jestem bezradny wobec uczucia jej delikatnego języka w moich ustach, jej ciała przyciśniętego do mnie. – To nie koniec – mruczę przy jej wargach, gdy moje dłonie chwytają jej tyłek. – Nie wątpię – szepcze. A potem pogłębia pocałunek, ocierając się o moja erekcję. Mogę później nad nią popracować, przekonać ją, by ze mną pojechała. Bo nie ma opcji, bym czuł się komfortowo, wyjeżdżając bez niej. A jeśli nie będzie chciała pojechać, to wtedy, bezsprzecznie dostanie przydzieloną ścisłą ochronę dla niej i Jetta, do czasu aż będę mógł do nich wrócić. Potem rozpracuję co do kurwy nędzy, zrobię z pozostałymi wyścigami, bo jestem pewny, jak cholera, że jej nie zostawię na tak długi czas, podczas gdy jej eks, kryminalista jest na wolności.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 267
Samantha Towle
Revived
– ON DOPROWADZA MNIE DO SZALEŃSTWA!
– Syczę w słuchawkę do Leandra. – Jest
wszędzie gdziekolwiek pójdę. Nie mogę się nawet wysikać w spokoju, bo stoi pod drzwiami. Czuję się, jakbym wróciła się do czasów, kiedy Jett był brzdącem i łaził za mną krok w krok wszędzie – z łazienką włącznie! Leandro śmieje się tym swoim niskim, głębokim śmiechem. – To nie jest śmieszne! –Warczę. – Wiem, kochanie, ale Andre tylko wykonuje swoją pracę. – Pracę, którą nie chcę, żeby wykonywał. Mówiłam ci, że wynajęcie ochroniarza dla Jetta jest świetnym pomysłem, ale ja go nie potrzebuję. – Wskazuję palcem na samą siebie, tak jakby mógł mnie zobaczyć. – Mam pacjentów, którzy przychodzą, kiedy on siedzi w poczekalni i przeraża ich na śmierć. Pracuję tu w atmosferze prywatności, Leandro. – Dobra, powiem mu, żeby siedział na zewnątrz budynku w swoim samochodzie. Tak będzie lepiej?
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 268
Samantha Towle
Revived – O wiele. Dziękuję. Doceniam to, że się o mnie troszczysz – dodaję, by nie wyjść na niewdzięczną francę, nawet, jeśli nie życzyłam sobie tego ochroniarza. – To po prostu dziwne, mieć ze sobą taki cień. – Ja chcę tylko byś była bezpieczna, India. Oboje, ty i Jett. Jett nie wie, że Paul wyszedł z więzienia. Myślałam długo i intensywnie, czy mu powiedzieć, czy nie i zarówno Leandro, jak i Kit zgodzili się ze mną, że najlepszym rozwiązaniem będzie trzymać go od tego z daleka. Nie chcę w tym momencie niepotrzebnie zakłócać jego trybu życia. Myśli, że mamy ochronę w związku ze sławą Leandro. Szczerze, to on uwielbia mieć ochroniarza. Myślę, że uważa się teraz za celebrytę. – Nic nam nie będzie. Minęły tygodnie odkąd Paul wyszedł i nie próbował się ze mną skontaktować. – Cóż, nie będę ryzykować, więc Andre i jego ekipa zostają na miejscu, dopóki nie wrócę. – Jak ci idzie? – Pytam, zmieniając temat. – Dobrze, Samochód idealnie ze mną współpracuje, więc mi go przypiszą. – Będziesz niesamowity, jak zwykle. Będziemy cię oglądać cały weekend i ci kibicować. – Naprawdę chciałbym, byś tu była – obniża głos. – Tak zajebiście za tobą tęsknię. Nienawidzę być z dala od ciebie. – Ja też. – Kiedy wrócę spędzimy cały dzień w łóżku. Czuję mrowienie między udami. Przeżyłam lata z minimalną ilością seksu, ale odkąd jestem z Leandro, przywykłam do uprawiania go każdego dnia, wielokrotnie, i teraz mój organizm protestuje, bo musi się bez tego obejść. – Brzmi cudownie.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 269
Samantha Towle
Revived – Takie będzie. Mam zamiar rozebrać cię do naga, całować i lizać każdy centymetr twojego gorącego ciała, skupiając moją pełną uwagę na każdej twojej części. Potem, kiedy skończę cię wielbić, posadzę cię na mojej twarzy i sprawię, że dojdziesz na moim języku. A kiedy wyliżę wszystkie twoje soki, będę pieprzył twoje usta swoim kutasem. Następnie przelecę twoje przepiękne cycki, zaraz przed tym jak zegnę cię w pół i będę pieprzył palcami twój tyłeczek.31 – Jezuuu, Leandro – drżę. – Jesteś dla mnie mokra, India? – Jego głos staje się mroczny i zmysłowy. – Tak – wzdycham. – Jestem twardy, kochanie. Tak kurewsko twardy. Dotknij się dla mnie. Gdy tylko docieram ręką w dół, rozlega się dzwonek w moim biurze mówiący, że mam pacjenta. Uwalniam jęk. – Cholera. Mam pacjenta. Możemy na razie to odłożyć? – Jasne. Ale będę musiał zwalić sobie w swoim pokoju, zanim wrócę do garażu. Inaczej będę cały dzień jeździć ze wzwodem. – Przykro mi – chichoczę. – Będzie ci przykro, kiedy następny raz się zobaczymy – warczy. – Kocham cię. – Też cię kocham. – Zdzwonimy się wieczorem? – Zadzwonię do ciebie, kiedy skończę na torze. Niechętnie się rozłączam i daję znać Sophie, by wpuściła kolejnego pacjenta.
31
Ambitny typ :P - Bati
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 270
Samantha Towle
Revived
Skończyłam pracę na dziś. Zamykam biuro i z opuszczoną głową kieruję się do samochodu, w którym Andre czeka, by zawieźć mnie do domu. Kiedy opuszczam budynek, dziwne odczucie przebiega wzdłuż mojego kręgosłupa. Tak jakbym była obserwowana. Mam to uczucie od kilku ostatnich dni, ale przypisuję to strachowi. Fakt, że Paul nie próbował żadnych form kontaktu wytrąca mnie z równowagi i popadam w lekką paranoję. Gdy zbliżam się do samochodu, Andre czeka już z otwartymi drzwiami. – Dziękuję. – Uśmiecham się do niego. Mimo, że to jego obecność w pewnym sensie mnie denerwuje, to jest on naprawdę miłym człowiekiem. Okrąża samochód, wsiada, wypełniając wnętrze swoją wielką posturą. – Udany dzień? – Pyta, odpalając silnik. – Długi. Jestem gotowa, by dostać się do domu i odpocząć.
– Jonah zastąpi mnie za jakieś pół godziny, więc będziesz widziała jego samochód stojący na zewnątrz – mówi Andre, odprowadzając mnie do drzwi. – Standardowa procedura. Cokolwiek podejrzanego – wciskasz alarm odstraszający. – Poradzę sobie – zapewniam go. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 271
Samantha Towle
Revived Chłopaki z ochrony cyklicznie się zamieniają. Leandro chciał bym miała z Jettem dwudziestoczterogodzinną opiekę. Otwieram zamek w drzwiach i dziwi mnie to, kiedy alarm zaczyna piszczeć. – To dziwne. Alarm jest włączony. – Czy Jett mówił ci, że Kit wziął go tor kartingowy? Simon jest z nimi. Podrzuci ich, kiedy skończą, a Jonah zapewni wam bezpieczeństwo do jutrzejszego poranka, kiedy to razem z Simonem wrócimy na naszą zmianę. – Nie, nie mówił mi. Oczywiście mój ochroniarz wie więcej o poczynaniach mojego syna niż ja sama. – Dzięki, Andre. Zamykam drzwi i skopuję obcasy. Kiedy idę do kuchni po kieliszek wina, widzę notatkę od Jetta i Kita, przyczepioną do drzwi lodówki
POSZLIŚMY NA TOR. WRÓCIMY DO DOMU Z PIZZĄ. BUZIAKI, J&K
Nalewam sobie kieliszek wina, chwytam telefon i udaję się na górę, żeby się wykąpać. Książka leżąca na środku mojego łóżka sprawia, że staję jak wryta. Czerwony Smok. To książka, którą dał mi Paul. To była jego ulubiona. Pozakreślał w niej swoje ulubione fragmenty. Z jakiegoś powodu trzymałam ją przez te wszystkie lata. Sądzę, że jakaś część mnie – część, która chciała wierzyć, że nie był całkowicie zły, pamiętająca czas, kiedy był dla mnie dobry, – chciała zachować tę książkę. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 272
Samantha Towle
Revived Nigdy nie trzymałam jej na półce w salonie, jako że nie chciałam, by znalazł ją Jett i zaczął pytać. Była w pudełku w mojej garderobie, wraz z wszystkimi wycinkami z gazet opisującymi rozprawę. Ręka mi drzy, kiedy odstawiam wino na szafkę nocną. Dlaczego to tu jest? Może Jett ją znalazł i zaczął czytać. Idę do garderoby i wyciągam pudełko, w którym się znajdowała. Kładę je na łóżku i otwieram. Poza wyciągnięta książką wszystko jest na swoim miejscu, tak jak to zostawiłam. Gapię się na książkę. Czy to mógłby być… Nie. Wiedziałabym, gdyby Paul był tutaj, w Londynie. Jego bransoleta zaalarmowałaby policję, gdyby opuścił Manchester. Russell by do mnie zadzwonił. To nie może być on. To musiał być Jett albo Kit. Może Kit szukał czegoś i zostawił ją przez przypadek. Ale Kit nie wie, że trzymam książkę Paula. Chwytam swoje wino i biorę łyk na wzmocnienie, po czym je odstawiam. Za pomocą telefonu łączę się z Kitem. – Hej – wita się ze mną. – Hej, jak karting? – Dobrze. Właśnie w tym momencie Jett kopie im tyłki. Dostałaś naszą notatkę? – Tak.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 273
Samantha Towle
Revived – Nie zostaniemy dużo dłużej. Niedługo tu kończymy, a potem wracamy do domu. Z czym chcesz pizzę? – To, co zwykle, kurczak i szynka… Kit, byłeś wcześniej w moim pokoju? – Nie. Dlaczego? – Nic takiego. Na moim łóżku leżała książka, a jestem pewna, że jej tam nie zostawiałam. – Może Jett to zrobił? – Taa… może. – Indy… wszystko w porządku? – Tak. Po prostu długi dzień, to wszystko. – Okej. Będziemy niedługo w domu. Rozłączam się z Kitem, wpatrując się książkę, która ciągle tam leży, drażniąc mnie. Podchodzę do niej i ją podnoszę. Moje ręce znowu się trzęsą. Patrzę na nią, śledząc palcem okładkę. Potem ponownie wrzucam ją do pudła i zamykam wieko. Wstaję i przenoszę pudełko z powrotem do garderoby, zamykając drzwi za nim i za moją przeszłością.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 274
Samantha Towle
Revived
- ROZWAŻAM WYCOFANIE SIĘ W PRZYSZŁYM ROKU. By ten sezon był moim ostatnim. – Przepraszam, że co? – Carrick kręci głową, kiedy siada naprzeciwko, na swoim siedzeniu. – Nie jestem pewny, czy dobrze usłyszałem. Czy ty właśnie powiedziałeś, że rozważasz rezygnację? – Więcej niż rozważam. I proszę, mów ciszej. Uszy. – Gestykuluję, wskazując na ludzi na około nas. Jesteśmy w barze hotelowym. Carrick jest znudzony, bo Andi wyszła spędzić wieczór z Petrą, więc to ja jestem jego wieczorną randką. Wolałbym raczej tu nie być. Za barem są dwie kobiety i jedna z nich pieprzy nie wzrokiem, odkąd pojawiłem się tu dziesięć minut temu. Brunetka z wielkimi cyckami. Typ kobiety, który przeleciałbym bez mrugnięcia okiem – przed Indią. Teraz nie interesują mnie inne kobiety. Dostrzegam tylko Indię. – Jesteś pierwszą osobą, z którą o tym rozmawiam, więc zachowaj to dla siebie – w sensie, nie mów nikomu, łącznie z Andi – bo nic jeszcze nie jest przesądzone. – Nie rozmawiałeś jeszcze o tym z Indią? Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 275
Samantha Towle
Revived – Nie. – Kręcę głową. – Cóż, podczas gdy jestem zaszczycony, że jestem pierwszą osobą, której to mówisz, to czy mogę spytać, dlaczego, kurwa, to rozważasz? – Ponieważ… – Wzruszam ramionami. – Och, no cóż, to wyjaśnia wszystko. – Wyrzucając ręce w górę, pozwala im opaść na swoje kolana. – Dopiero co odzyskałeś swoją karierę i teraz rozważasz czy to zaprzepaścić? – Nie zaprzepaszczam jej. – Marszczę brwi. – Mam trzydzieści jeden lat. To mój ostatni rok kontraktu. Jasne, jest możliwe przedłużenie, ale nie jestem pewny, czy tego chcę. Jestem za kierownicą samochodu odkąd pamiętam. Prawie straciłem swoje pieprzone życie z miłości do tego. Ale rzeczy się zmieniły. Ja jestem inny. Sądziłem, że powrót będzie dla mnie wszystkim, ale nie jest. Oczywiście, nadal kocham wyścigi. Tylko już nie w ten sam sposób. A teraz znalazłem coś, co kocham bardziej. – India? – Mmhmm. – Ale India nie prosiła cię, żebyś odszedł, prawda? – Wygina brew w pytaniu. – Nie, nie prosiła. Nigdy by tego nie zrobiła. Ale daj spokój, Carrick, wiesz jakie jest to życie. Jesteśmy w trasie przez dziewięć miesięcy w roku. Prawie bym się z nią nie widział. Już teraz ledwie ją widuję. I nie jest tak jak w przypadku ciebie i Andi. Ona poróżuje razem z tobą. India nie może tego zrobić. – Więc zatrudnij Indię, by dla ciebie pracowała. Wyraźnie przechodzisz kolejne załamanie nerwowe i możesz potrzebować interwencyjnej diagnozy z rąk profesjonalistki. Wystawiam mu środkowy palec. – Spójrz, nawet, jeśli stworzę jakąś fikcyjną posadę, i jakimś cudem namówię Indię na porzucenie kariery i pracę dla mnie, – co nigdy się nie stanie, bo nie jestem aż tak samolubnym draniem – to ona ma jeszcze Jetta. A on ma szkołę. Więc musi być w Londynie, a ja muszę być tam razem z nią. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 276
Samantha Towle
Revived Carrick odchyla się na krześle i bierze łyk piwa. – Jesteś naprawdę poważny? – Tak, jestem bardzo poważny. Zaczynam odrywać etykietkę ze swojej butelki. – Tylko… nie podejmuj żadnych pochopnych decyzji. Pogadaj najpierw z Indią, zobacz co ona o tym myśli. – Porozmawiam z nią, kiedy wrócę do domu. – W porządku. Boże, będzie tu dziwacznie bez ciebie. Było mi nieswojo w zeszłym roku, kiedy nie było cię na torze, wpierdalającego mi się w drogę. – Też cię kocham, Ryan. – Szczerzę się do niego. – Taaa, cóż nie oczekuj, że z litości dam ci wygrać te mistrzostwa, żebyś mógł odejść w blasku chwały. – Ha! Jakbyś w ogóle musiał. Skopię ci tyłek i wiesz o tym. – Pierdol się, Silva. Zamierzam skopać twoje dupsko w niedzielę. Mój samochód prowadzi się jak marzenie. I mam najlepszego mechanika po swojej stronie. – Tak, masz. Muszę się z tym zgodzić. Andi jest tu jednym z najlepszych mechaników. Był taki czas - tuż przed wypadkiem, - kiedy zastanawiałem się, jakby to mu ją podebrać. – Jednak nie martw się. Jeśli przechodzisz na emeryturę, to upewnię się, byś został zapamiętany jako świetny kierowca. Drugi po mnie, oczywiście. Śmiejąc się z niego, upijam łyk swojego piwa. – To, co będziesz robił, jeśli zdecydujesz się odejść? – Carrick pyta szczerze zainteresowany.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 277
Samantha Towle
Revived – Nie wiem. – Opieram butelkę na swoim udzie. – Coś będę musiał robić, inaczej zwariuję z nudów, kiedy India będzie w pracy. – Zawsze możesz pić i latać na dziwki, tak jak robiłeś to rok temu. – Jesteś kutasem. – Wiem – szczerzy się. – Ale z całą powagą, wiesz, że mój tata zrezygnował z pracy, kiedy byłem młodszy, by być całkowicie dyspozycyjnym dla rozwoju mojej kariery. – A co to ma wspólnego z moim odejściem? – Cóż, Jett wykazuje prawdziwe zainteresowanie kartingiem, i ten dzieciak jest naprawdę dobry. Ma wrodzony talent. Mógłbyś mu pomóc się doskonalić, nakłaniać do ścigania, startowania w zawodach, budować jego reputację. To dałoby zajęcie twojemu emeryckiemu zadkowi. Wiem, że moje wyścigi sprawiały, że mój tata był zajęty. Ciągle jest. I przynajmniej nadal byłbyś związany z torem wyścigowym, więc dalej miałbym w zasięgu wzroku twoją wstrętną mordę. – Chyba mógłbym to robić. Ale to zależy od tego, czego chce Jett. – Dzieciak z obsesją wyścigów dostaje szansę na trenowanie z Leandro Silvą. Taa, jestem pewny, że to odrzuci. Zastanawiam się nad sugestią Carricka, kiedy słyszę za sobą chrząknięcie. Odwracam głowę i moje oczy spotykają olbrzymią parę cycków. Mam na myśli to, że one są praktycznie na mojej twarzy. – Jesteś Leandro Silva, prawda? Brzmi na Angielkę. Musi być tu z powodu wyścigu. Najwyraźniej wie, kim jestem. Zaskakujące, że nie obczaiła jeszcze Carricka. – Jestem. – Uśmiecham się do niej sympatycznie, by nie wyjść na łajdaka. Wciąż muszę utrzymywać swój wizerunek publiczny. – Czy mogłabym sobie zrobić z tobą zdjęcie?
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 278
Samantha Towle
Revived – Jasne. Powstrzymuję westchnięcie, na które mam ochotę. Ostatnią rzeczą, jaką chcę, to mieć zdjęcie z laską, która prawdopodobnie chce mi się dobrać do majtek. – Bev! – Woła swoją koleżankę przy barze. – Chodź i zrób mi zdęcie. Jej przyjaciółka podchodzi, chwiejąc się na wysokich obcasach, będąc na dobrej drodze do nawalenia się. Puszcza mi oczko, kiedy bierze aparat od Wielkich Zderzaków stojącej obok mnie. Wielkie Zderzaki oplata mnie ramieniem w talii, przysuwając się bliżej. – Mam na imię Andrea – mówi, starając się brzmieć seksownie. A wszystko to sprawia, że się wzdrygam. – Miło cię poznać, Andrea. – Posyłam jej przyjacielski uśmiech – Jesteś fanką wyścigów? – Nie, mój chłopak jest. Jest wielkim fanem. Jego firma dała mu bilety na wyścig, więc razem z jego najlepszym kumplem oglądają wyścigi. Wzięli mnie i Bev ze sobą na ten weekend. – Brzmi fajnie. Patrzę przed siebie, gotowy do zdjęcia, bym mógł wrócić do mojego piwa. – Nie bardzo, ale przez spotkanie ciebie mój weekend stał się lepszy. Posyłam jej uśmiech, a potem wlepiam wzrok przed siebie. Jej przyjaciółce schodzi kurewską wieczność zrobienie tego zdjęcia. – Więc mój chłopak wyszedł na kolację, by przy okazji pobytu w tym miejscu urobić kilku klientów. – Pochyla się i szepcze mi do ucha. – To znaczy, że mój pokój w hotelu jest pusty przez następne kilka godzin. Masz ochotę wpaść i się pieprzyć? Obłędnie obciągam i naprawdę mam ochotę possać twojego kutasa. Mogę się założyć, że jest olbrzymi. – Jej ręka chwyta mojego fiuta przez dżinsy. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 279
Samantha Towle
Revived – Co jest, kurwa? – Łapię jej rękę, odsuwając ją od mojego wacka i odwracam się twarzą do niej. Nie mam szansy powiedzieć cokolwiek, bo następną rzeczą, jaką rejestruję jest ona przybliżająca się do pocałunku. Szarpię głowę w bok, odpychając się od niej. – Jezu! Co jest, kurwa, z tobą nie tak? To się na pewno nie wydarzy. – Unoszę w górę ręce, odsuwając się od niej. – Mam dziewczynę. – Więc? – Wzrusza ramionami. – Nie powiem jej, jeśli ty tego nie zrobisz. – Nie usłyszałaś za pierwszym razem? To się, kurwa, nie wydarzy. – Twoja strata – Wzrusza ramionami32. – A co z twoim kolegą? – Patrzy na Carricka. – Nie żartowałam z moimi umiejętnościami w obciąganiu. Jestem niesamowita. Carrick prycha ze śmiechu. Unosi rękę, mówiąc – Jestem pewny, że jesteś. Ja odpowiedziałbym ci, że jestem żonaty – szczęśliwie, – ale to pewnie nie miałoby dla ciebie znaczenia. Więc powiem jedynie, że zdecydowanie nie jesteś w moim typie. Nie, dziękuję i tak to zostawmy. – Andrea, mam kilka naprawdę dobrych fotek. – Jej przyjaciółka uśmiecha się promiennie, wręczając jej telefon. Moje oczy przeskakują na niego. O nie. – Czy zrobiłaś zdjęcie jak ona mnie całuje? – Umm, tak, jasne, że zrobiłam. – Posyła mi głupkowate spojrzenie. – To też jest dobre. – Andrea obraca ekran w moją stronę, pokazując mi zdjęcie. Jezu Chryste. To nie mogłoby wyglądać bardziej obciążająco, niż gdyby siedziała na mnie okrakiem. Jej ręka na moim kutasie, jej usta na moich. 32
Ta laska tylko wzrusza i wzrusza, aż się zaraz sama wzruszę. :P - Bati
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 280
Samantha Towle
Revived Do kurwy nędzy. – Masz usunąć to zdjęcie. Teraz. Słysząc wkurwienie w moim głosie, Carrick podnosi się ze swojego krzesła i staje obok mnie. – Nie ma szans bym to usunęła! – Śmieje się Andrea. – To jedno wyląduje w mojej zboczonej kolekcji i wrzucę je na facebooka. Ilość lajków, jakie dostanę będzie niesamowita. Będę cholerną celebrytką, wśród moich kumpli. – Jesteś, kurwa, poważna? – Ruszam w jej stronę, ale Carrick chwyta mnie za ramię, odciągając mnie do tyłu. – Mam pieprzoną dziewczynę. A ty masz chłopaka. – Nie przejmie się tym – mówi lekceważąco. – Jeżeli w ogóle zauważy, to będzie pod wrażeniem, że udało mi się cię pocałować. Jesteś jego bohaterem. Uwielbia oglądać, jak się ścigasz. Jesteś powodem, dla którego tu jesteśmy. Ta baba jest szalona. – Jesteś obłąkana. Ty razem ze swoim pieprzonym chłopakiem. Teraz, usuń to pierdolone zdjęcie. – Nie. – Unosi podbródek w wyzywającym geście, nim wkłada swój telefon do kopertówki. Zgrzytam zębami z frustracji. – Nie proszę cię. Ja ci każę. Usuń to cholerne zdjęcie. Wybucha śmiechem. – Możesz mnie zmusić. Właściwie… – Puka palcem po swoich ustach. – Zdjęcie takie jak to, i ty, który masz dziewczynę. Mogę się założyć, że mogłabym zbić kokosy, wysyłając je do tabloidów. Teraz zaczynam warczeć. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 281
Samantha Towle
Revived – Niech wysyła – mówi Carrick zza mnie. – Liczy się tylko to, że India zna prawdę. Powiedz jej, co się stało, będzie się spodziewała, co może zobaczyć. Byłem tu. Mogę za ciebie poręczyć. Ignorując Carricka, robię krok w kierunku Andrei, a ona się cofa. – Usuń to pierdolone zdjęcie – powtarzam niskim, groźnym głosem. – Pieprz się. – Obraca się na pięcie i zaczyna ode mnie odchodzić. – Jesteś jebaną suką! – Wrzeszczę do jej pleców, tracąc kontrolę. Zatrzymuje się i odwraca, a na jej twarzy rozprzestrzenia się impertynencki uśmieszek. – Tym komplementem właśnie podwoiłeś kwotę, jaką dostanę. – Wskazuje ręką ludzi obserwujących naszą wymianę. – Jesteś świadkiem, prawda, Bev? – Szturcha swoją koleżankę. – Taa. – Bev unosi brodę. – Wszystko słyszałam. To jak próbował cię do ciebie przystawiać, a potem nazwał cię suką, kiedy go spławiłaś. Co tu się, kurwa, wyprawia? Nie powinienem być w szoku, ale jestem. Myślę, że tak bardzo przyzwyczaiłem się do bycia z Indią i do tego jak dobrym człowiekiem jest, że zapomniałem, jakimi pieprzonymi gnojami potrafią być ludzie. – A ty – wskazuję palcem na Bev – ty jesteś pieprzoną cipą. Użyjcie tego, by dostać czterokrotność swoich pieniędzy, wy bezduszne zdziry! Andrea wystawia mi środkowy palec, a potem obie odchodzą. – Nieźle rozegrane. – Ręka Carricka ląduje na moim ramieniu. – Myślę, że idealnie sobie z tym poradziłeś. Ja na swój sposób, kocham tę zgraję bezdusznych suk. – Odpierdol się. –Burczę, strząsając jego rękę. Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 282
Samantha Towle
Revived Śmieje się głośno. – To dobrze, że przechodzisz na emeryturę. Rób dalej takie gówno, a nie będziesz miał pierdolonej kariery, żeby z niej zrezygnować. Chodź, staruszku. Skończmy nasze piwa, byś potem mógł zadzwonić do Indii i opowiedzieć jej, co się stało.
Tłum. Miss_why
Beta: Jekatierinka 283
Samantha Towle
Revived
RELAKSUJĘ SIĘ W WANNIE,
sącząc wino, a Adam Levine śpiewa mi „It Was Always
You”. Cóż, nie tak konkretnie mi, ale można sobie pomarzyć, nie? I wtedy mój telefon zaczyna wariować. Kiedy mówię wariować, mam na myśli przychodzące ciurkiem wiadomości i telefon rozdzwaniający się w tym samym czasie. Wyciągam rękę w wody, szybko wycierając ją ręcznikiem wiszącym na poręczy nad moją głową, i podnoszę komórkę z podłogi. Nie rozpoznaję numeru, ale to lokalny kierunkowy, więc odbieram połączenie. – Słucham? – Czy rozmawiam z doktor Harris? – Tak. Kto mówi? – Nazywam się Sally i jestem dyspozytorem Safer Security – firmy ochroniarskiej, która monitoruje pani biuro. Dzwonię, by dać pani znać, że ktoś odciął alarm w pani gabinecie. Ja z mojej strony tymczasowo zawiesiłam system w Pani biurze, i została już o tym powiadomiona policja, która jest już w drodze, by to sprawdzić. – Żartuje sobie pani? – Prostuję się, a woda wokół mnie się rozlewa. – Czy ktoś się włamał do mojego biura? Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 284
Samantha Towle
Revived – Nie wiemy jeszcze jaka jest sytuacja. Ale jeśli chce pani poczekać, mogę oddzwonić do pani, kiedy policja powiadomi nas o tym co zastała na miejscu. – Nie. – Wstaję i wychodzę z wanny. – Powiedziała pani, że policja już się tam kieruje. Sama pojadę na miejsce. Dziękuję za telefon. – To wszystko jest częścią usługi, doktor Harris. Proszę do mnie zadzwonić, kiedy policja oceni już sytuację. Wtedy ponownie włączę alarm, ale radziłabym ustawić nowy kod. – Tak zrobię. Dziękuję. – Rozłączam się i chwytam ręcznik, owijając go wokół siebie. Nie mogę w to uwierzyć. Rzucam okiem na wyświetlacz i dostrzegam wiadomość od Leandra. Tak właściwe to cztery.
L: Próbuję się do ciebie dodzwonić, ale z jakiegoś powodu mnie nie łączy. L: Odzwoń do mnie, kiedy dostaniesz tę wiadomość. L: P.S. Kocham cię. L: Bardzo. XX.
To sprawia, że się uśmiecham, ale chwilę potem przypominam sobie, że ktoś mógł się włamać do mojego gabinetu. Odpiszę mu, kiedy tylko będę wiedziała, co się wydarzyło w moim biurze. Szybko ubieram się w jeansy i bluzkę, zostawiając swoje włosy związane w niedbały kok i zbiegam po schodach na dół. Właśnie docieram do ostatniego schodka, kiedy przez wejściowe drzwi przechodzi Kit i Jett z pudełkami pizzy w rękach. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 285
Samantha Towle
Revived – Hej, mamo. Co się stało? – Pyta Jett, widząc mój wyraz twarzy. – Właśnie dostałam telefon od dyspozytora firmy alarmowej. Ktoś odciął alarm w moim gabinecie. Właśnie tam jadę. – Żartujesz sobie – mówi Jett. – Chciałabym. – Wypuszczam powietrze. – Chcesz, żebym z tobą pojechał? – Pyta Kit. – Nie, w porządku. Będzie tam policja. – Policja? – Kit marszczy brwi. – To standardowa procedura, jeśli alarm zostaje wyłączony inaczej niż przez kod. Zostań tu z Jettem. – Dobrze, ale na wszelki wypadek weź ze sobą Jonaha. – Nie. Wolałabym raczej, żeby Jonah został tu i miał oko na Jetta. – Nic mi nie będzie – mówi Jett. – Zostanę z Jettem. – Kit rzuca mi znaczące spojrzenie. – A ty weźmiesz Jonaha. – Okej – zgadzam się, nie mając siły na kłótnię z Kitem. Wsuwam stopy w balerinki, narzucam na wierzch płaszcz i wkładam telefon do kieszeni. – Do zobaczenia później, chłopcy. Zostawcie mi trochę pizzy. Wychodzę z domu w zimne nocne powietrze i kieruję się do samochodu Jonaha. Wysiada, gdy podchodzę. – Jest problem w moim gabinecie. Ktoś obcy wyłączył alarm, więc muszę tam teraz pojechać. Kit powiedział, że zostanie z Jettem. – Dobrze. Zawiozę panią. W drodze do biura zastanawiam się, czy nie zadzwonić do Leandra, ale postanawiam poczekać, aż dowiem się dokładnie, co się tam stało. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 286
Samantha Towle
Revived Pod budynkiem widzę radiowóz policji. Jonah parkuje za nim. Wychodzę z samochodu, a Jonah podąża w moje ślady. Podchodzę do policjantki, która stoi przy radiowozie. – Jestem doktor Harris. W tym budynku jest moje biuro – mówię jej. – Agencja ochrony Safer Serurity dzwoniła do mnie, że ktoś wyłączył w nim alarm. – Doktor Harris, obawiam się, że ktoś się włamał do Pani biura. – Ale dlaczego ktoś miałby się do niego włamywać? Przecież nie mam tam kosztowności. Tylko mój iMac. O cholera! Czy iMac został skradziony? Miałam na nim wszystkie informacje o moich pacjentach. – Nie widziałam laptopa, kiedy byłam w pani gabinecie, doktor Harris. Obawiam się, że miejsce zostało trochę zdemolowane. Za chwilę przyjedzie tu spec od odcisków palców. Ale może pani wejść i się rozejrzeć, zobaczyć czy coś zginęło, ale nie wolno pani niczego dotykać. – W porządku, pójdę tam teraz. Przepraszam. Nie zapytałam o pani imię. – Posterunkowa Fellows. Mój kolega – posterunkowy Hunter jest w pani biurze. Idę za nią do budynku, a Jonah trzyma się tuż za mną. W recepcji spotykam policjanta, który jak zakładam, jest wspomnianym partnerem. Pomieszczenie wygląda na nienaruszone, oprócz zniknięcia iMaca Sophie. – Hunter, to doktor Harris. To jest jej biuro. Powiedziałam, że może się rozejrzeć i zobaczyć, co zginęło tak długo, jak niczego nie dotyka. – Oczywiście – odpowiada. Podążając za policjantką, przechodzę przez drzwi do mojego gabinetu, które zawsze po skończonym dniu pracy za sobą zamykam. Po wyglądzie roztrzaskanego drewna widać, że drzwi zostały otwarte kopniakiem. Sapię, kiedy wchodzę do środka. Całe pomieszczenie jest kompletnie zdemolowane – meble wywrócone, moja biblioteczka pchnięta na przeciwległą ścianę i wszędzie porozrzucane papiery i książki.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 287
Samantha Towle
Revived Nigdzie nie ma mojego iMaca. Kurwa. – Coś zniknęło? Obracam się do głosu porucznik Fellows, która stoi w drzwiach. – Zniknął iMac z recepcji – wskazuje na nią, – i mój iMac stąd. – Wypuszczam głębokie westchnienie. – Miałam tam wszystkie szczegóły dotyczące moich pacjentów. Były poufne. Pliki były chronione hasłem, ale wciąż… – milknę, martwiąc się o te wszystkie dane moich pacjentów i pliki ze szczegółami ich leczenia które mogły wpaść w niepowołane ręce – Nie martwiłabym się tym. Pewnie całkiem szybko zostaną wykasowane i wyczyszczone. Tak zwykle się to odbywa. – Nie odzyskam ich? – Wątpię w to. – Patrzy na mnie zrezygnowanym spojrzeniem. – Choć jest to trochę dziwne. Kiedy widzimy zniszczenia takie jak to, złodzieje nie tracą czasu na zdemolowanie miejsca. Biorą tylko to, co mogą i uciekają, zwłaszcza kiedy odcięli alarm. Prawdopodobnie był to jakiś narkoman na haju. Wypuszczam drżący oddech. – Nie mogę w to uwierzyć. – Potrząsam głową, nie wierząc w bałagan wokół mnie. – Myślę, że lepiej chyba zadzwonię do swojego ubezpieczyciela. – Przykro mi, doktor Harris. Wychodzę z gabinetu z posterunkową Fellows. Jonah jest wciąż w recepcji, czekając na mnie, a drugiego policjanta nigdzie nie widać. – Będę na zewnątrz – mówi mi funkcjonariuszka i wychodzi z recepcji. – Coś zginęło? – Pyta mnie Jonah. – Z tego, co mogę powiedzieć, to mój laptop i ten z recepcji. Och, i mój gabinet został też zdemolowany. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 288
Samantha Towle
Revived – Zdemolowany? – Unosi brwi. – Tak. Meble powywalane, książki i papiery porozrzucane po całym pokoju. Wygląda to tak, jakby przeszło tam tornado. Jego brwi łączą się razem. – Zamierzam wykonać telefon, by się upewnić, że Paul jest nadal w Manchesterze. – Co? Myślisz, że to mógł być on? Policjantka powiedziała, że to był napad rabunkowy. – Od kiedy napad rabunkowy łączy się z demolką? Zadzwonię i upewnię się, że w dalszym ciągu tam jest. – Wyjmuje telefon z kieszeni marynarki i wybiera numer. – Tu Jonah. Chcę, żebyś sprawdził dla mnie elektroniczną bransoletę. Paul Connely. Manchester. Taa. Oddzwoń do mnie. – Wkłada telefon do kieszeni. – W ciągu kilku minut będziemy znać jego lokalizację. – Okej. – Zaczynam nerwowo wykręcać palce. Czekanie wydaje się wiecznością, aż jego telefon zaczyna wreszcie dzwonić. – Tak? Wciąż tam jest. – Spotyka mój wzrok. – Dobrze. Dzięki. – Rozłącza się. – Jest nadal w swoim domu w Manchesterze. To nie on. – Dzięki Bogu. – Wzdycham z ulgą. – Zadzwonię do Andre, dam mu znać, co się stało. Możesz chcieć powiedzieć o tym Leandro. Andre zadzwoni do niego tuż po tym, jak skończymy rozmawiać – musi zdawać mu raport ze wszystkiego, – więc może chciałabyś go w tym ubiec. – Zadzwonię to niego teraz.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 289
Samantha Towle
Revived
ZŁAPIĘ PIERWSZY LOT Z POWROTEM DO DOMU.
– Wysuwam się z łóżka, chwytam
swoje dżinsy z krzesła obok i je zakładam. – Nie, zostań tam gdzie jesteś. – Ze słuchawki dochodzi surowy głos Indii. – India, zostałaś, kurwa, okradziona. Wracam do domu. –Włamanie było do mojego biura. Nie byłam w żadnym niebezpieczeństwie. Byłam w domu, kiedy to się stało. – Włamano się do twojego biura, a kurwa, pieprzony pedofil, który wcześniej ci groził, wyszedł właśnie z więzienia. Zbieg okoliczności? Nie sądzę. Wracam do domu. To nie podlega dyskusji, India. – To zbieg okoliczności. Johan sprawdził elektroniczną bransoletę Paula. Jest wciąż w Manchesterze w swoim domu. Leandro, – zmienia swój ton, a jej głos łagodnieje – musisz zostać w Belgii. Masz wyścig. – Mam w tej chwili w dupie ten cały wyścig – odgryzam się. – Może i masz, ale twój zespół nie. I sponsorzy, i ci wszyscy fani, którzy kupili bilety, by obejrzeć jak się ścigasz – oni nie mają tego w dupie. Włamanie nie ma nic
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 290
Samantha Towle
Revived wspólnego z Paulem. Policja myśli, że to po prostu jakiś narkoman szukający czegoś, co można było sprzedać. – Kurwa! – Przeciągam ręką po włosach, pocieram swój kark z uczuciem bezradności i frustracji, nienawidząc tego wszystkiego. – Kto do cholery okrada terapeutę? Przecież nie masz nic wartościowego w swoim biurze. – Policja myśli, że mógł zobaczyć szyld ze słowem lekarz na moich drzwiach i prawdopodobnie myślał, że mam w środku jakieś recepty. – Pieprzona szumowina – warczę. Robię pauzę, biorę głęboki oddech, próbując się uspokoić. Szczypię nasadę swojego nosa. – Z tobą w porządku? – Pytam ją. – Nic mi nie jest, kochanie. Nie martw się. – Będę się martwił, bo jestem tu, a ty jesteś tam, i czuję się, kurwa, bezradny. Nie cierpię tego, że jestem tu, a nie przy tobie, by ci pomóc. – Słuchanie twojego głosu mi pomaga. I dostałam wcześniej twoje wiadomości. Przyszły w tym samym czasie, w którym zadzwonili do mnie z firmy ochroniarskiej, ale pojechałam od razu do gabinetu. Przepraszam, że ci nie odpisałam. Kulę się, przypominając sobie, dlaczego do niej pisałem. – Nie przejmuj się tym. Gdzie teraz jesteś? Możesz rozmawiać? Jest coś, o czym muszę ci powiedzieć. Jest powód, dlaczego do ciebie pisałem wcześniej… Boże, ta noc przerodziła się w jakieś piekło. – Siedzę w samochodzie Johana. Jest w moim biurze, rozmawia przez telefon z Andre. Co się stało, Leandro? Słyszę zmartwienie w jej głosie, głośno i wyraźnie. – To nic, czym powinnaś się martwić… i naprawdę mi przykro, że zwalam ci to na głowę, kiedy musisz radzić sobie z tym włamaniem, ale nie chcę tego przed tobą ukrywać, albo żebyś dowiedziała się tego ze zdjęć w gazetach.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 291
Samantha Towle
Revived – Zdjęć? – Jej głos robi się zimny. – Jakich zdjęć? Wzdycham. – Byłem wcześniej w hotelowym barze na piwie z Carrickiem. Podeszła kobieta i zapytała, czy może zrobić sobie ze mną zdjęcie. Wiec zgodziłem się, bo muszę robić takie gówno jak to, i krótko mówiąc – i to zabrzmi źle India, więc najpierw mnie posłuchaj – ta kobieta zaczęła mi składać niestosowne propozycje, podczas gdy jej koleżanka robiła nam zdjęcie, i… złapała mnie za krocze. Kiedy próbowałem zabrać z siebie jej dłoń, odwróciłem swoją twarz w jej kierunku z zaskoczenia, i ona… pocałowała mnie. – Krzywię się, kiedy jej to mówię. – Jej przyjaciółka uchwyciła całe to pieprzone fiasko telefonem… i ja… tak jakby straciłem nad sobą panowanie. Zagroziła, że sprzeda te zdjęcia prasie – szybko dodaję. – Więc, mogłem ją nazwać bezduszną suką, a jej przyjaciółkę pieprzoną cipą. Kiedy kończę, po drugiej stronie linii panuje absolutna cisza. Zamykam przez to oczy, martwiąc się tym, co się teraz dzieje w jej umyśle. – India… kochanie, jesteś tam jeszcze? Wzdycha. – Jestem. Czuję ulgę. – Wszystko w porządku? – Tylko przetwarzam. – Przepraszam. – To nie twoja wina, że jakaś obłąkana kobieta cię obłapia. Właściwie, to jestem w tej chwili całkiem wkurzona. Gdyby facet zrobił to kobiecie, zostałby aresztowany za napaść. Na moje usta ciśnie się uśmiech. – Jak ja cię, kurwa, kocham, naprawdę cholernie mocno, doktor Harris. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 292
Samantha Towle
Revived – Ja też kocham cię cholernie mocno, Leandro Silva. – Kiedy mój sezon się skończy, zabieram ciebie i Jetta na długie wakacje, gdzie nie będzie żadnych ćpunów złodziei, ani łapiących–za–krocze psychopatek. – Brzmi jak niebo. – Tak będzie dziecinko, obiecuję. – Powinnam już kończyć. – Wzdycha. – Muszę zadzwonić do swojego ubezpieczyciela, a ktoś jedzie już tu na miejsce, by pobrać odciski palców. Muszę poczekać do czasu, aż skończą, żeby zadzwonić do firmy od alarmów, żeby go zresetowali. Nie żeby zostało tam cokolwiek do ukradnięcia. – Zostaw to. Jedź do domu i załatw sprawę alarmu jutro rano. Jak powiedziałaś, nie ma tam za bardzo, co kraść. – Tak... może tak zrobię. Ale muszę najpierw zadzwonić do Sophie i dać jej znać, co się stało. Musimy odwołać moich pacjentów z poniedziałku, bo do tego czasu nie uda mi się doprowadzić gabinetu do porządku. Będę potrzebowała nowych mebli i laptopów. Boże, na samą myśl o tym, już mnie boli głowa. Ugh, jutro będzie tak do dupy, że muchy będą zdychać w locie. – Zdychać w locie? – Wybucham śmiechem. – To takie powiedzenie...i żadne z tych ładnych. Tak naprawdę, to nie wiem nawet gdzie to usłyszałam, albo dlaczego nawet go użyłam. – Chichocze, a ten dźwięk mnie uspokaja. – Uwielbiam ten dźwięk – mówię jej. – Masz najsłodszy śmiech na świecie. – A ty masz najseksowniejszy głos. Z tym twoim akcentem... – milknie. – Czy mój akcent cię nakręca? – Mój fiut ożywa i prosi o uwagę.33 – Może – mówi z fałszywą skromnością. 33
Mam przed oczami surykatkę wystającą z norki :P - Bati
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 293
Samantha Towle
Revived – Estou com saudades de você. Cicho jęczy. – Co przed chwilą powiedziałeś? – Powiedziałem, że tęsknię za tobą. – Też za tobą tęsknię, bardzo mocno. Powiedz coś jeszcze po portugalsku. – Precioso muito te foder. – Co to znaczy? – Mówi lekko chropowatym głosem, sprawiając, że mój kutas robi się jeszcze twardszy. Nakrywam go dłonią przez dżinsy, naprawdę potrzebując jej dotyku, a nie własnego. – Powiedziałem, że naprawdę muszę cię wypieprzyć. Zaczyna seksownie chichotać. – A ja naprawdę chcę być wypieprzona przez ciebie. Jęczę, ściskając dłonią swojego fiuta – Zadzwoń do mnie tak szybko jak będziesz w domu. Żebym doprowadził cię do orgazmu swoim głosem. – Po portugalsku? – Jej głos jest cichym jękiem. Zamykam oczy na ten dźwięk, wyobrażając, że jest tu ze mną. – Cokolwiek będziesz chciała, dziecinko. Po prostu muszę usłyszeć jak dochodzisz. – Uwielbiam to, z jaką łatwością w każdą sytuację potrafisz wmieszać seks. – To dar. – Dar, w którym jesteś naprawdę dobry. Zadzwonię do ciebie jak tylko dotrę do domu i będę w łóżku. Kocham cię.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 294
Samantha Towle
Revived – Ja ciebie też kocham. Kończąc połączenie, rzucam swój telefon na łóżko, łapię butelkę wody z lodówki i podkręcam dźwięk telewizora. Nie ma mowy, żebym teraz usnął. Nie, dopóki bezpiecznie nie dotrze do domu. I jeśli wcześniej nie miałem pewności, co do przejścia na emeryturę, teraz ją mam. Zakończę swój ostatni sezon, i gdy minie ten rok, już nigdy więcej nie opuszczę boku Indii.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 295
Samantha Towle
Revived
MÓJ WEEKEND FAKTYCZNIE BYŁ DO BANI,
poza faktem, że Leandro wygrał wyścig
w Belgii. Martwiłam się, że przegra przez stres związany z tym wszystkim, ale to była jedyna dobra rzecz, która wydarzyła się w tym czasie. Spędziłam cały sobotni ranek, odwołując moje poniedziałkowe spotkania, podczas gdy Sophie robiła to samo z wtorkowymi sesjami. Pomyślałam, że dobrze jest sobie zostawić trochę więcej czasu na doprowadzenie mojego gabinetu do porządku. Kit i Jett przyszli ze mną do biura. Sophie spotkała się z nami na miejscu i spędziliśmy resztę soboty uprzątając powstały bałagan i nadając gabinetowi wygląd względnej normalności. Udało nam się załapać na część kwalifikacji Leandra na iPadzie, który przyniósł ze sobą Jett. Całe szczęście, bo nie zniosłabym faktu, że całkowicie je przegapiłam. Gabinet był brudny, pokryty pudrem do zdejmowania odcisków palców. Szczerze mówiąc, czułam się brudna i zbezczeszczona. Chciałam z powrotem go posprzątać. Więc wróciłam w niedzielę i szorowałam całe miejsce, dopóki nie lśniło. Potem poszłam do pobliskiego sklepu komputerowego i kupiłam nowego iMaca dla siebie i Sophie.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 296
Samantha Towle
Revived Kiedy wróciłam do domu, zobaczyłam zdjęcie Leandra z tą kobietą. Kit miał lokalną gazetę, a fotografia była na jej pierwszej stronie. Pod spodem było małe zdjęcie jego i mnie zrobione na Węgrzech. Oczywiście prasa dowiedziała się, że jesteśmy razem. Wiedzą jak się nazywam, co robię zarobkowo i to, że mam syna, – ale nie wiedzą nic ponadto. Ale historia tego typu, że oszukuje swoją dziewczynę, jest swoistą pożywką dla prasy. I gdybym nie spodziewała się zdjęcia, byłabym zdruzgotana. Fotografia naprawdę wyglądała przekonywująco. Czułam się chora, patrząc na nią. Nie zawracałam nawet sobie głowy czytaniem historii pod nagłówkiem. Ufam Leandro i nienawidzę faktu, że jest wykorzystywany w ten sposób. W celu uzyskania lepszego efektu, prasa opublikowała tę całą historię w poranek Prix. Leandro dzwonił do mnie tuż przed swoim wyścigiem. Nie wspomniałam słowem o artykule lub o zdjęciu. Zakładałam, że jego zespół i menadżer zachowali tę informację z dala od niego, do czasu zakończenia wyścigu, by nie zakłócać jego koncentracji. Miałam rację, ponieważ nie poruszył tego tematu przez telefon. Cieszyłam się, że nic mu nie powiedzieli, bo wygrał i wiem, że mogło być inaczej, gdyby najpierw się dowiedział o historii. To wyprowadziłoby go z równowagi. Zadzwonił wkrótce po wyścigu i był szczęśliwy, ale też wkurzony. Tak szybko jak dojechał do mety, powiedziano mu o krążącej historii, aby nie był zaskoczony, kiedy będzie rozmawiał z prasą o wygranej. Od tamtej pory mój telefon nie przestawał dzwonić. Dziennikarze chcieli poznać moje zdanie na ten temat, ale odmówiłam im komentarza, rozłączając się. A potem zaczęłam ignorować telefony od numerów, których nie znałam.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 297
Samantha Towle
Revived Teraz jest poniedziałek rano i Leandro będzie w domu wieczorem. Nie mogę się doczekać. Miał trochę zobowiązań, które musiał dzisiaj wypełnić – jakieś spotkania i wywiady, ale po nich wraca do domu. Czuję, jakby nie było go wieczność. Szczerze mówiąc, nie wiem jak mam się przyzwyczaić do jego tak długich nieobecności. To tysiąc razy trudniejsze, niż myślałam, że będzie. Na kuchennym stole zaczyna wibrować mój telefon, wyświetlając jakiś nieznany numer. Wzdychając, ignoruję połączenie i wstaję, by zrobić sobie kolejną kawę. Kiedy wracam, zaczyna wibrować ponownie. Odrzucam rozmowę i kontynuuję czytanie notatek dotyczących moich pacjentów, które udało mi się uratować z bałaganu w moim biurze. Telefon znowu zaczyna dzwonić. Ten sam numer. Znowu odrzucam. Natychmiast dzwoni ponownie. Odrzucam. Znowu dzwoni. To prawie jak gra. Rozzłoszczona nieustannym brzęczeniem, bierze nade mną górę irytacja i odbieram telefon. – Przestań do mnie dzwonić. Nie dam ci krwawego kąska, więc odczep się, dobra? Z drugiej strony słuchawki słyszę głęboki chichot. Chichot, a następnie głos… głos, który od razu rozpoznaję. – Widzę, że wciąż masz tę ikrę? Po plecach przebiega mi dreszcz. – P–Paul.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 298
Samantha Towle
Revived – Minęło trochę czasu, India. Tęskniłem za tobą. Czuję jakbym się cofała do dziewczyny, którą byłam kiedyś. – D-dlaczego do mnie dzwonisz? Masz sądowy zakaz zbliżania się. Nie masz pozwolenia, by przebywać w moim pobliżu. – Nie jestem w pobliżu ciebie, India. Jestem kilkaset kilometrów od ciebie. Nigdy nie wskazywano, że nie mogę do ciebie dzwonić. – Wskazano. Masz zakaz kontaktowania się ze mną w jakikolwiek sposób. Żadnych telefonów. E-maili. Nic. Ponownie chichocze. – Musiałem przegapić tę część. – Kończę tę rozmowę w tej chwili. I nie kontaktuj się ze mną ponownie. – Kilka dni temu ktoś włamał się do twojego biura, prawda? Okropne. W tych czasach nie można się czuć bezpiecznie. Krew zastyga mi w żyłach. – S-skąd o tym wiesz? – Bo to ja się do niego włamałem – cóż, oczywiście nie osobiście. Nie mogę opuszczać Manchesteru, przez tę cholerną elektroniczną bransoletę. Mam przyjaciela, który mi w tym pomógł. – Dzwonię na policję. – Zadzwonisz do nich i co im powiesz? Że jesteś w związku ze swoim byłym pacjentem? Sapię. – Nie wiem, o czym mówisz.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 299
Samantha Towle
Revived – Dokładnie wiesz, o czym mówię. Leandro Silva. Był twoim pacjentem, a teraz go pieprzysz. Wierz mi, ja ze wszystkich ludzi, wiem, że to nie jest właściwe. A Silva? Naprawdę nieźle poprawiłaś swój status. – Nie masz pojęcia, co mówisz. – Pewnie, że mam. Mam twój laptop. Mam tu wszystko, wszystkie chwalebne szczegóły o żałosnym ZSP Silvy i twoje opisy. Zabawne, musiałem przegapić część, która mówi, że elementem twojego leczenia jest pieprzenie go. Moje całe ciało zastyga. – Jesteś podły. Śmieje się. – Widziałem wasze zdjęcia w gazecie. Boże, India, wyglądasz teraz jeszcze piękniej niż trzynaście lat temu. Ale zachodziłem w głowę, w jaki sposób spotkałaś takiego kogoś jak Leadnro Silvę. To znaczy, przecież nie obracacie się tych samych kręgach. Chciałem dowiedzieć się więcej o tobie. Więc włamałem się to twojego biura. Po prostu miałem szczęście, że miałaś Silvę na swoim laptopie. Cała jego żałosna historia opisana czarno na białym. Bo jeśli nie zdobyłbym tego w twoim gabinecie, zrobiłbym włam do twojego domu i szukał dotąd, aż czegoś bym nie znalazł, ale naprawdę nie chciałbym zamartwiać mojego syna włamaniem. – On nie jest twoim synem! – Krzyczę do telefonu. – Jest mój, India, i kurwa, nie zapominaj o tym. Moja krew płynie w jego żyłach. – Może twoja krew tak, ale on nie jest twój i nigdy nie będzie. Wybucha irytującym śmiechem. – Nieźle skończyłaś. Chcę wiedzieć wszystko o tobie i Jettcie. – Skąd wiesz jak ma na imię? – Szepczę. Nigdy mu nie mówiłam. Trzymałam Jetta od niego z dala.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 300
Samantha Towle
Revived – Daj spokój, India. Nie było trudno się tego dowiedzieć. Interesuje się futbolem i Formułą Jeden, prawda? Zgaduję, że pomaga to, że pieprzysz kierowcę F1. – Pieprz się – odgryzam się. Znowu się śmieje. – I trzymasz moją książkę – tę, którą ci dałem. Naprawdę się wzruszyłem, India. Ciągle jestem zmrożona, chwytając powietrze. – Pamiętasz, kiedy ci ją dałem? To było tuż po tym, jak się kochaliśmy po raz pierwszy u mnie. Leżeliśmy przed kominkiem, owinięci kocem, który tak kochałaś. Chciałem dać ci coś mojego, co bardzo sobie cenię, ponieważ właśnie oddałaś mi coś ważnego. – Masz na myśli moje dziewictwo? To, które mi odebrałeś, kiedy miałam piętnaście lat? Nie potrzebuje pieprzonej wycieczki w wydarzenia z przeszłości, Paul. Skąd wiesz o książce? – Mój przyjaciel znalazł ją w twoim małym pudle wspomnień, kiedy węszył po twoim domu. Powiedziałem, żeby zostawił ją na twoim łóżku. Małe przypomnienie o mnie. Naprawdę nie lubię być w pudle, India. Spędziłem ostatnie trzynaście lat w pieprzonym pudle! – Wrzeszczy, tracąc panowanie nad sobą. Jego gniew odsuwa mnie od telefonu. Słyszę jak głośno wypuszcza powietrze. – Ten czas spędzony w więzieniu… to twoja wina, India. Jesteś mi coś winna. – Nie jestem ci nic winna. Poszedłeś do więzienia, bo lubiłeś manipulować i urabiać młode bezbronne dziewczyny, żeby uprawiały z tobą seks. – Nigdy nie byłaś bezbronna, i jak cholera cię nie urabiałem. Chciałaś tego. O ile dobrze pamiętam, nie mogłem się od ciebie opędzić. Zawsze błagałaś, żebym się z tobą kochał. – Przyprawiasz mnie o mdłości. Zaczyna podle się śmiać. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 301
Samantha Towle
Revived – Boże, tęskniłem za tobą, India. – A ja nie tęskniłam za tobą wcale. Szczerze mówiąc, nie myślałam o tobie od dnia, w którym skazano cię w sądzie i z ulgą obserwowałam jak wyprowadza cię policja. A teraz powiedz mi, czego chcesz, bo najwyraźniej po to dzwonisz. Jest krótka przerwa zanim się odzywa. – Chcę pieniędzy. Teraz moja kolej, by się roześmiać. – Nie mam ich, a nawet gdybym miała nie dałabym ci ich. – Twój chłopak jest nadziany. Według Google, jest wart jakieś sto pięćdziesiąt milionów funtów. Jestem pewny, że może się podzielić pieniędzmi. To będą dla niego drobniaki. Leandro jest wart sto pięćdziesiąt milionów funtów? Oczywiście wiedziałam, że jest bogaty, ale nie zdawałam sobie, że aż tak. Nigdy nie rozmawialiśmy o pieniądzach, bo to nie jest ważne. Nie chcę pieniędzy Leandra. Chcę po prostu jego. – Nie poproszę go o pieniądze. – Powinnaś, bo chociaż całkiem nieźle powodzi ci się z twoją praktyka terapeutyczną, jestem pewien, że nie masz takich pieniędzy, jakich chcę - podczas gdy twój chłopak ma. Jeśli ich nie dostanę, wysyłam twoje pliki do Komisji do spraw Etyki W Ochronie Zdrowia z dołączonym zdjęciem ciebie z Silvą i krótkim milutkim liścikiem, mówiącym im o tym, jak to rżnęłaś swojego pacjenta. Będziesz stać przed komisją szybciej, niż będziesz mogła udowodnić swoją niewinność, a prawa do wykonywania zawodu zostaną odebrane z twoich małych ładnych rączek. Wiesz, że KEWOZ ma zerową tolerancję do takich rzeczy. Nigdy nie będziesz mogła prowadzić praktyki. Będziesz na czarnej liście. Terapeutka bez licencji. Wszystkie te lata nauki, czas spędzony z dala od naszego syna, wszystko stracone. I tak sobie myślę, że tak dla draki, dokumenty mogą wyciec do prasy. Wiesz, jak oni lubią dobry skandal.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 302
Samantha Towle
Revived – Dlaczego to robisz? – Mój głos się łamie, zdradzając mnie. – Dlaczego? – Brzmi na rozwścieczonego. – Bo ukradłaś mi moje pieprzone życie, a teraz chcę je odzyskać! Moje oczy wypełniają się łzami. – Skąd mam wiedzieć, czy na pewno masz te dokumenty? Możesz kłamać. – Nie kłamię i doskonale o tym wiesz. Ale jeśli mi nie wierzysz, zawsze możesz tu przyjść i je zobaczyć. Sam bym to zrobił, ale oczywiście nie chcę naruszyć warunków zwolnienia warunkowego. – Nie przyjdę tam – oświadczam bez wahania. – Prześlesz mi je. E–mailem. Jestem pewna, że znasz mój adres. Śmieje się sucho. – Mam. Prześlę ci je za chwilę. Ale India, kiedy je zobaczysz – i wiedz, że mówię prawdę, – przez sekundę nie myśl, że blefuję. Zniszczę ci życie tak, jak ty zniszczyłaś moje, jeśli nie dostanę pięciuset tysięcy. – Pięćset tysięcy funtów. – Niemal się duszę. – To tygodniowy zarobek twojego chłopaka. Jestem pewien, że nawet tego nie zauważy. A drugim warunkiem jest to, że jeśli chcesz potwierdzenia, że nie kłamię i będziesz miała już pieniądze, przywieziesz je do mnie. Chcę cię zobaczyć. I mojego syna… chcę go spotkać. – Nie – uderzam ręką o stół. – To się nie stanie. – Po prostu chcę go zobaczyć, India. Tylko raz. Chcę go poznać. Potem zostawię was w spokoju. Nigdy więcej się z wami nie skontaktuję. – Nie dostaniesz się w pobliże niego. – Nie jestem potworem, India.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 303
Samantha Towle
Revived – Mówi człowiek, który mnie szantażuje. Nie zrobię tego. Rób ze mną, co chcesz, ale nie zbliżysz się do Jetta. – Więc stracisz wszystko. Swoją karierę. Swoją reputację. Wiesz jak ludzie kochają soczyste historie o złych ludziach. Skandal jest bardzo modny w dzisiejszych czasach. Lekarka wykorzystująca powierzonego jej pacjenta. Pacjenta, który cierpiał na ZSP po niemalże śmiertelnym wypadku… – Kilkakrotnie cyka. – To złe, India. I sprawię, że będziesz wyglądać tak podle i podejrzanie, - tak jak ty zrobiłaś to ze mną, za kochanie po prostu niewłaściwej osoby. Wygląda na to, że wcale się ode mnie nie różnisz. I nagle jestem na powrót tamtą dziewczyną. Patrzę w przeszłość na mężczyznę, który kiedyś mną manipulował, bym robiła to co chciał, mówiąc mi jak bardzo mnie kocha. Pojedyncza łza spływa po moim policzku. – Nigdy mnie nie kochałeś, Paul. – Wycieram łzę swoją ręką. – I tu się mylisz. Kochałem cię. Cholernie mocno. Wciąż cię kocham w jakiś pokręcony sposób. Jesteś matką mojego dziecka, India. – Jego głos łagodnieje. Następuje krótka przerwa, po której odzywa się szorstkim głosem. – Prześlę ci dokumenty, które mam. Po tym, masz dwadzieścia cztery godziny na podjęcie decyzji. Jeśli jesteś mądra – a wiem, że jesteś, – przywieziesz do mnie pieniądze i syna. Jeśli nie, zniszczę cię. I do czasu, kiedy z tobą skończę India… nawet Silva nie będzie cię chciał.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 304
Samantha Towle
Revived
MÓJ SAMOLOT WRESZCIE WYLĄDOWAŁ,
po tym, jak utknąłem na przeklętym lotnisku
w Belgii przez trzygodzinne opóźnienie. Zbliża się już niemal północ, a ja wreszcie jestem w samochodzie, opuszczając lotnisko i kierując się do domu Indii. Napisałem do niej, kiedy wciąż tkwiłem w Belgii, by powiedzieć jej, że mój lot jest opóźniony i tak szybko jak wyląduję, przyjadę do niej, ale nic nie odpisała. Kiedy przedostałem się już przez kontrolę bezpieczeństwa, napisałem do niej znowu, dając jej znać, że jestem już w kraju i w drodze do niej. Dalej żadnej odpowiedzi. To, że nie odpowiedziała, wpieprza mnie jak cholera. Coś jest nie tak. Mam właśnie do niej zadzwonić, kiedy przychodzi od niej wiadomość.
India: Jestem u ciebie. Do zobaczenia na miejscu.
To nie jest wesoła wiadomość, którą zazwyczaj od niej dostaję i nie ma buziaka na końcu, którego zawsze wstawia, ale nadal jestem niesamowicie szczęśliwy, wiedząc, że czeka na mnie w moim domu. Mam nadzieję, że w moim łóżku, naga. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 305
Samantha Towle
Revived Mój fiut sztywnieje na tę myśl. Boże, nie mogę doczekać się, aż dotrę do domu i zakopię się głęboko w niej. Będę ją pieprzył całą noc we wszystkich pomieszczeniach. Nie będzie powierzchni, której nie ochrzcimy do czasu, aż z nią skończę. – Zmiana planów. – Pochylam się do przodu w stronę mojego kierowcy. – Jadę prosto do domu. – Następnie się odchylam na siedzeniu i zamykam oczy. – Jesteśmy pod pana domem, panie Silva. Czuję na twarzy nocne powietrze i mrugam, otwierając swoje oczy, by zobaczyć, że kierowca stoi obok otwartych drzwi od mojej strony. – Cholera. Musiałem przysnąć. – Pocieram powieki. – Wyjmę pana rzeczy. Wysiadam z samochodu. Kierowca przekazuje mi moje walizki. – Dzięki – mówię do niego. Wyciągam swój portfel i wyjmuję z niego kilka pięćdziesiątek. – Za to, że przyjechałeś po mnie o tak późnej porze. – Dziękuję, ale nie mogę tego przyjąć. Polityka firmy, panie Silva. To nie jest warte utraty mojej pracy. – Jesteś pewien? – Tak. Ale dziękuję. Wpycham banknoty razem z portfelem do kieszeni i wlokę swoje rzeczy pod drzwi. Otwieram je i wnoszę bagaże do holu. – Kochanie, jestem w domu! – Krzyczę z uśmiechem na twarzy. Zamykam za sobą drzwi na klucz. – Jestem w kuchni.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 306
Samantha Towle
Revived Cóż, to nie jest powitanie, na które liczyłem. I jej głos brzmi monotonnie. Pozostawia dziwne uczucie dyskomfortu w moim brzuchu. Ze złymi przeczuciami zdejmuję buty i kieruję się do kuchni. India siedzi przy kuchennej wyspie. Wpatruje się w kieliszek czerwonego wina stojący przed nią. – India? Unosi głowę i patrzy na mnie. Jej oczy są czerwone i opuchnięte. Wygląda jakby płakała. – Przyjechałam tu, bo muszę z tobą porozmawiać, a nie chciałam, żeby Jett słyszał to, co mam ci do powiedzenia. Moje usta robią się suche, a pierś się zaciska. – I co musisz mi powiedzieć? – Paul…. on dzwonił do mnie rano. – Co? – Wykrzykuję, wchodząc do kuchni. Obraca się na stołku twarzą do mnie. Na chwilę przymyka oczy, wypuszcza oddech, a jej palce zaciskają się na kolanach. – To on włamał się do mojego biura. Cóż, ktoś to dla niego zrobił, przypuszczam, że jakiś facet z więzienia. Ma mój laptop. Jakimś cudem obszedł hasło to plików z danymi moich pacjentów, Leandro. Szantażuje mnie. Chce, żebym mu dała pięćset tysięcy, albo wyśle twoje akta razem z naszym wspólnym zdjęciem do KEWOZ. – Jezu – pocieram palcami skronie. Ruszając do niej, siadam na stołku obok niej. – Proszę, powiedz mi, że żartujesz. Wypuszcza pozbawiony humoru śmiech i ociera łzy ze swoich policzków. Zabija mnie ten widok. Zamierzam wybić z tego skurwiela życie, kiedy tylko dorwę go w swoje ręce. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 307
Samantha Towle
Revived – Chciałabym. – Pociera swój policzek nadgarstkiem. – Jest coś jeszcze… – Nerwowo przygryza swoją dolną wargę, zanim spotyka mój wzrok. – Zagroził, że sprzeda prasie szczegóły dotyczące twojego ZSP i leczenia, jeśli się nie dostosuję. Drwiąco prycham. – A ja do tej pory, każę mojemu prawnikowi wepchnąć im nakaz sądowy tak głęboko w tyłki, że będą krwawić przez nosy. Nie ma żadnego sposobu, że mogliby wydrukować to gówno, bo będzie to pochodziło z nielegalnego źródła. Kurwa, nie przejmuj się tym, kochanie. – Ale martwię się o Jetta. – Pociąga nosem. – Paul chce, żebym przywiozła mu pieniądze do Manchesteru… i zabrała ze sobą Jetta, żeby mógł się z nim spotkać. – Jej szczęka zaciska się ze złości. – To się nigdy nie wydarzy. Więc, siedzę tutaj, piję twoje wino i opłakuję swoją karierę. Bo nawet gdybym miała te pieniądze, to on nigdy nie znajdzie się w pobliżu Jetta. Biorę jej miękkie dłonie w swoje, potrzebując jej dotknąć. – Jeśli zgodzi się po prostu wziąć pieniądze i da spokój z Jettem, wtedy mu zapłacimy. – Nie mam takich pieniędzy. – Ja mam. Pięćset tysięcy funtów to nic34. To tylko draśnie powłokę tego, co mam. – Pięćset tysięcy funtów to bardzo dużo pieniędzy. Nie wezmę twoich pieniędzy, Leandro. – Kręci głową. – India. – Rzucam jej stanowcze spojrzenie. – Nie, Leandro. Nawet, jeśli Paul zgodzi się tylko wziąć pieniądze i odejść bez widzenia się z Jettem, kiedy to się skończy? Weźmie je i po tym jak je przepuści, wróci po więcej. Nie mogę mieć pewności, że nie zachowa kopii przebiegu twojego leczenia. – Jej smutne oczy spotykają się na krótko z moimi, zanim przenosi spojrzenie na podłogę. – Doceniam twoją propozycję, ale to nie jest twój problem, do rozwiązania. Tylko mój. 34
Ekhm… tak tylko napomknę, - to prawie 3 mln polskich złotych :)D
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 308
Samantha Towle
Revived Marszczę się na nią. – Nie będę brał do siebie twojego ostatniego oświadczenia, ponieważ jesteś zdenerwowana i nie myślisz jasno. – Puszczam jej dłoń i łapię jej podbródek, zmuszając, by patrzyła w moje oczy. – Ale powiem ci to. Jesteś moja. Ty i Jett jesteście moją rodziną teraz i na całą pieprzoną wieczność. Więc to sprawia, że to jest mój problem. Ten skurwiel sprawia ci ból, więc zamierzam go, kurwa, skrzywdzić bardzo. – Nie. – Łapie powietrze. – Proszę, Leandro, nie rób niczego głupiego. Nie chcę, żebyś wpakował się w kłopoty. – Owija dłoń wokół mojego nadgarstka, wpatrując się we mnie błagalnie. – Jestem naprawdę kurewsko wściekły, India. – Opuszczam rękę z jej twarzy i sunę nią po swoich włosach. – Czuję się bezradny, a nie lubię się tak czuć. I zdecydowanie nie podoba mi się fakt, że jakiś pedofil–skurwysyn szantażuje moją dziewczynę. Jestem w rozterce. Nie chcesz, żebym skopał mu dupsko. Nie chcesz, żebym mu zapłacił. I zamierzasz stracić swoją pieprzoną pracę przeze mnie. Muszę mieć jakieś poczucie kontroli, a teraz, nie mam żadnego. Chcę stracić swoje panowanie. Chcę pojechać do Manchesteru i zmiażdżyć temu skurwielowi twarz. Jej zszokowany wzrok przeskakuje do moich oczu. – To się nie dzieje przez ciebie, Leandro. Nie mogę uwierzyć, że tak myślisz. – Daj spokój. Gdybyśmy nie byli razem, to by ci się nie przytrafiło. – Zaciskam dłonie w pięści na moich kolanach. Zsuwa się ze stołka. Stając pomiędzy moimi nogami, pociera mi dłonie, zmuszając mnie bym je poluzował, a następnie bierze je w swoje. – Wtedy Paul znalazłby jakiś inny sposób, by się do mnie dostać. To nie twoja wina. Jestem tak bardzo szczęśliwa – ogromne szczęśliwa, że jesteśmy razem. Wiedziałam co robię, co ryzykuję wybierając bycie z tobą i nie zrobiłabym niczego inaczej. Za każdym razem
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 309
Samantha Towle
Revived wybrałabym ciebie. Kocham cię zbyt mocno, by być bez ciebie. Żałuję jedynie, że nie mogłabym mieć obu – ciebie i mojej kariery, ale zgaduję, że życie nie działa w ten sposób. – Kochanie… – Opuszczam swoją twarz. – To mnie, kurwa, zabija. Muszę coś zrobić. Muszę być w stanie ci pomóc. Jedna z jej rąk kieruje się na moją twarz, unosząc ją. – Rano zamierzam iść na policję, by zgłosić, że jestem szantażowana. Chciałabym, żebyś poszedł ze mną. W taki sposób możesz mi pomóc. Wzdychając, mówię. – Jeśli jesteś pewna, że w taki sposób chcesz to rozwiązać… – Jestem pewna – patrzy na mnie z determinacją. – Więc dobrze, oczywiście, że z tobą pójdę. Wsuwa mi palce we włosy, odgarniając je za ucho. – Po wizycie na komisariacie, mam zamiar odwiedzić KEWOZ i powiedzieć im o tobie i o mnie, oraz przyjąć konsekwencje, które na mnie nałożą. Zdecydowanie będę potrzebowała, byś trzymał mnie wtedy za rękę. – Wszystko, dziecinko. Zrobię dla ciebie wszystko. – Zakładam rękę wokół jej talii, przyciągając ją bliżej. – Ale stracisz licencję na wykonywanie zawodu. Ze łzami wypełniającymi jej oczy, przygryza wargę. Wiem, że robi to, by powstrzymać płacz, ale to mnie łamie. – Nie wiem, co będę robiła. Bycie terapeutką – pomaganie ludziom, to jedyne co znam. A muszę pracować, by płacić rachunki. To znaczy mam jakieś oszczędności, więc przez jakiś czas damy sobie radę, ale muszę znaleźć sobie jakieś zajęcie. – Mam mnóstwo pieniędzy. Nie musisz pracować. Pozwól mi się zająć tobą i Jettem. – Nie. – Potrząsa swoją głową. – Nie będę twoją utrzymanką.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 310
Samantha Towle
Revived – Utrzymanką? – Wypuszczam sfrustrowany śmiech. – India, kocham cię. Jestem po uszy w tobie zakochany. Jestem twój w pełni i całkowicie. A ty jesteś moja. – Biorę jej twarz w swoje ręce. – Ty i Jett jesteście dla mnie wszystkim. To nie podlega dyskusji. Zatroszczę się o waszą dwójkę. – Leandro… pracowałam przez całe swoje życie. Nie wiedziałabym jak funkcjonować bez pracy. – Więc możesz znaleźć pracę, robiąc coś innego. Ale nie spiesz się z rozpracowaniem tego. A do tego czasu, zajmę się tobą, słońce. Do czasu, kiedy znajdzie pracę, będę miał ją i Jetta mieszkających ze mną, a następnie przy odrobinie szczęścia założę jej obrączkę na palec, oznaczając ją jako moją na zawsze, więc nie będzie musiała nigdy ponownie pracować. Pochyla się, opierając swoją głowę na zgięciu mojej szyi. Moje ramiona owijają się ciasno wokół niej. Jej gorący oddech na mojej szyi mnie nakręca. Wiem, że nie powinienem być teraz podniecony, ale byłem z dala od niej o wiele za długo. Tak kurewsko dobrze czuć jej zapach i ciało przyciśnięte do mnie. Wyciska pocałunek na mojej skórze, i powoli rozsiewa je na szyi, wzdłuż mojej szczęki, dopóki nie dociera do moich ust. – Zabierz mnie do łóżka – szepcze w moje wargi. – Chcę o wszystkim zapomnieć. Chcę jedynie czuć i myśleć o tobie. Przejeżdżam językiem po jej dolne wardze. – Dziecinko, kiedy z tobą skończę, nie będziesz nawet pamiętała, który mamy rok. Uśmiecha się przy moich ustach. – Uwielbiam cię, Leandro Silva. – I ja cię uwielbiam. A teraz chodźmy na górę, żebym mógł ci dokładnie pokazać, jak bardzo.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 311
Samantha Towle
Revived
WSPATRUJĘ SIĘ W LEADNRA,
leżącego obok mnie na łóżku, i obserwuję go jak śpi.
Długie czarne rzęsy podsycają jego skórę. Potargane włosy opadają mu na czoło. Wygląda pięknie. Razem z Jettem jesteśmy z nim we Włoszech. Zatrzymaliśmy się w olśniewającym apartamencie z dwoma sypialniami w Mediolanie, zaledwie piętnaście kilometrów od toru w Monza. Odpoczywaliśmy w ciągu kilku ostatnich dni, po prostu zwiedzając i jedząc prawdziwe włoskie jedzenie. Jutro Leandro ma kwalifikacje. Jett jest wniebowzięty uczestniczeniem w wyścigach, podróżując po tych wszystkich krajach. Minął tydzień odkąd poszłam na policję i zgłosiłam, że Paul mnie szantażuje. Opowiedzenie funkcjonariuszom całej historii było okropne i mogłam zobaczyć osąd w ich oczach, kiedy wyznałam, że Leandro był moim pacjentem. Ale przypuszczam, że będę musiała się przyzwyczaić do tego typu spojrzeń. W KEWOZ nie było łatwiej. Jeśli już, było jeszcze gorzej. Moje pozwolenie na wykonywanie zawodu zostało zawieszone w oczekiwaniu na decyzję. Chociaż przyznałam się do związku z byłym pacjentem, musiałam czekać na oficjalny proces. Może i nie byliśmy Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 312
Samantha Towle
Revived z Leandrem terapeutą i pacjentem, kiedy zaczęliśmy być razem, ale dzieliliśmy pocałunek, kiedy prowadziłam z nim sesje. A to miało znaczenie dla komisji.35 I dla mnie też. Nawet, jeśli kocham swoją pracę, nie czuję się już po tym wszystkim tak samo jak zawsze. Tak niszczycielska jak była świadomość, że nie mogę już pomagać ludziom, wiedziałam, że to była właściwa decyzja. Jedyną osobą, którą przejmowałam się, że będzie o mnie myślała źle, był Jett. I dzięki Bogu, tak nie było. Mój syn był bardzo mądry jak na swój wiek. Po tym, jak wróciłam z policji i KEWOZ, usiadłam z Jettem, i mu wszystko opowiedziałam. O tym, jak poznaliśmy się z Leandro. O jego ojcu zwolnionym z więzienia. O włamaniu. O Paulu próbującym mnie szantażować. Nie chciałam, żeby Jett dowiedział się o tym od kogoś innego. I po tym, jak wyznałam mu to wszystko, powiedział do mnie „Tak długo jak tobie to nie przeszkadza i jesteś szczęśliwa z Leandro, tylko to ma dla mnie znaczenie. Reszta to tylko bełkot”. Płakałam. Jak mogłabym inaczej? Właśnie wtedy, przytulając mojego syna, wiedziałam, że wszystko będzie w porządku. Że wszystko się ułoży i że nic nie dzieje się bez przyczyny. Paul został aresztowany i trafił z powrotem za kratki za naruszenie warunkowego zwolnienia. Stanie przed sądem za próbę szantażu i wyłudzenia. Ponownie będę świadkiem w procesie. Ostatecznie to będzie moje słowo przeciwko jego w odniesieniu do próby szantażu. Ale w jego domu został znaleziony mój laptop i dokumenty dotyczące Leandra, które Paul wydrukował. Ale fakt, że sama się zgłosiłam, mając wszystko do stracenia i nic do ukrycia pokaże, że mówiłam prawdę. Mam nadzieję, że zostanie za to skazany, dodając tym jeszcze kilka lat do jego odsiadki w więzieniu. Modlę się o to, by kiedy Paul wyjdzie na wolność, Jett będzie 35
No po cholerę o tym mówiła???!!! - Bati
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 313
Samantha Towle
Revived już dorosłym mężczyzną i miejmy nadzieję, Paul zapobiegliwie postanowi zostawić nas w spokoju. Jett miał nadal wolne od szkoły aż do przyszłego tygodnia, a Leandro miał trudności zostawić nas samych pomimo tego, że Paul wrócił za kratki, więc pojechaliśmy z nim do Monza na kolejny etap Prix. Czuję się odprężona i bezpieczna po raz pierwszy odkąd Paul wyszedł z więzienia. I czuję ogromną ulgę, że teraz wszystko zostało ujawnione. Prasa nie dokopała się jeszcze do historii o Paulu, albo tego w jakich okolicznościach spotkałam Leandra. Może kiedyś do tego dotrą. Może nie. Jeśli tak, poradzimy sobie z tym razem. – Patrzysz jak śpię. – Zaskakuje mnie, mrucząc z wciąż zamkniętymi oczami. Głos ma ochrypły od snu, seksowny jak cholera. – Może – zwijam się przy jego boku, zarzucając swoją nogę na jego biodra i czuję na nodze poranną erekcję. – Wyglądasz tak uroczo, kiedy śpisz. Otwiera jedno oko, zerkając na mnie. – Uroczy to ostatnie czym jestem. Ty z drugiej strony... – Otwiera drugie oko, podczas gdy ręką szturmuje w dół mojego tyłka, podwija palce pod moje spodenki od piżamy, by dotknąć szybko wilgotniejący materiału moich majtek opuszkami palców. Zachłystuję się na jego lekki jak piórko dotyk. – Jett może się obudzić. – Więc będziemy cicho. – Rzuca mi seksowny uśmiech, który sprawia, że robię natychmiast to, co chce. W odpowiedzi go całuję. Jego palce wślizgują się pod moją bieliznę, a potem pcha je wewnątrz mnie.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 314
Samantha Towle
Revived – Boże – wzdycham, kiedy raz po raz wbija we mnie palce, pocierając łechtaczkę swoim kciukiem. – Muszę cię dotknąć. – Wpycham swoją rękę w jego spodnie od piżamy i nakrywam dłonią jego fiuta. Chwytam go u podstawy i zaczynam głaskać w górę i dół. Uwielbiam syk, który mu ucieka pod wpływem mojego dotyku. Następną rzeczą, którą wiem, jest to, że moje szorty z majtkami są ściągnięte w dół, a ja jestem niezbyt delikatnie obrócona tyłem do niego. – Rozszerz nogi – szepcze mi do ucha. Robię jak prosi. Czuję główkę jego męskości pocierającą moje wejście w stronę łechtaczki i z powrotem na dół, zanim ją we mnie wpycha. – Kurwa – jęczy w moje ucho. Jego ręka wsuwa się pod moją koszulkę i ujmuje moją pierś, szczypiąc sutek. Ucieka mi krzyk. – Ciiiiii – szepcze, drugą ręką zakrywa mi usta, kiedy powoli wchodzi i wychodzi ze mnie. – Czy muszę cię zakneblować, kochanie? Czy będziesz grzeczną dziewczynką? Jego dłoń na moich ustach rozpala we mnie myśli o kneblowaniu, ale kręcę głową. – Będę grzeczna – mruczę w jego rękę. Przykrywając w dalszym ciągu moje usta, drugą dłonią ponownie szczypie mój sutek. Zatapiam zęby w jego palcach. Jęczy i zaczyna mnie pieprzyć mocniej. Dźwięk jego ciała klapiącego o moje jest cholernie nakręcający. – Potrzyj swoją cipkę, India. Chcę, żebyś się dotknęła. Nigdy wcześniej nie dotykałam siebie przy nim, ale ta myśl mnie podnieca. Przyciskam palce do swojej cipki, pozwalając opuszkom dotknąć jego fiuta, kiedy porusza się we mnie. Następnie zaczynam pocierać łechtaczkę. – Kurwa. Tak, właśnie tak – mówi szorstko w moje ucho. – Rób sobie dobrze, chcę, żebyś doszła mocno i ścisnęła mojego fiuta jak imadło. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 315
Samantha Towle
Revived Zwiększam szybkość tarcia. Jestem nieracjonalnie nakręcona. Po prostu muszę dojść. W tej chwili nic innego nie ma znaczenia. Obracam głowę, patrząc na niego. Jego dłoń zsuwa się z moich ust i wplata w moje włosy. Chwytając je w garść, przyciąga moje wargi do jego, i całuje mnie mocno i głęboko. Z uczuciem jego języka na moim i jego długością wewnątrz mnie, pocierając swoją łechtaczkę, dochodzę mocno, jęcząc swój orgazm w jego usta. – Kurwa… – na wpół szepcze na wpół warczy. – Twoja cipka jest tak, kurwa, ciasna wokół mojego fiuta. Pompuje jeszcze kilka razy, a następnie jego ciało się napina w oczekiwaniu na swoje uwolnienie. – Dochodzę, kochanie – szepcze. – Dochodzę w twoją gorącą i ciasną cipkę. Obserwuję jego twarz, kiedy poddaje się swojemu uwolnieniu. Uwielbiam przyjemność odzwierciedlającą się w jego oczach i całą jego miłość do mnie, którą ukazują. Nigdy nie byłam kochana w sposób, w jaki kocha mnie Leandro. Nie wiedziałam nawet, że istnieje taka miłość. Całuje mnie znowu, pozostając wewnątrz mnie. – Nie ma nic lepszego jak budzenie się w tobie. Uśmiecham się, ale jest to zabarwione odrobiną smutku. – Będę tęskniła za budzeniem się przy tobie, kiedy będziesz daleko na wyścigach. Daje mi zatrzymujący serce uśmiech. – Tylko do listopada, a potem będziesz budziła się każdego dnia ze mną wewnątrz ciebie. – Do następnego sezonu. – Nie. Każdego dnia, do końca życia. – Bierze głęboki oddech. – India, ten sezon będzie moim ostatnim. Opuszczam Formułę Jeden. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 316
Samantha Towle
Revived – Co? – Wykrzykuję, obracam się przodem do niego, przez co ze mnie spada. – Myślę, że trochę pobrudziliśmy prześcieradło. – Chichocze wskazując na mokrą plamę spowodowaną przez mój nagły ruch. – Przechodzisz na emeryturę? – Ignoruję jego humor. – To dlatego, że straciłam pracę ponieważ jesteśmy razem? Bo jeśli tak, to nie, nie możesz tego zrobić. Nie pozwolę ci. Bierze moją twarz w swoje ręce, odsuwając z niej kciukami moje włosy. – Nie. To nie jest powód. Zastanawiałem się już nad tym zanim to się wydarzyło. Nienawidziłem być z dala od ciebie, kiedy byłem w Belgii. Mój kontrakt wygasa w tym roku. Wróciłem i osiągnąłem to, co chciałem osiągnąć. Zwalczyłem swoje demony i wróciłem na tor. Ale ściganie się nie daje mi tego samego uczucia co kiedyś. Chcę zacząć swoje życie z tobą i Jettem. Nie chcę być z dala od któregokolwiek z was przez większość roku. Czuję ciepło pędzące przeze mnie. – Jesteś pewien, że tego chcesz? – Pytam go cichym głosem. – Tak. Pewnego dnia – wkrótce, zamierzam cię poślubić i wypełnić twój brzuch mnóstwem bobasów Silva. – Mnóstwem? – Dławię się. Chichocze z błyskiem w oku. – Oczywiście. Myślę nad trójką, może czwórką. – Nonszalancko unosi ramię. Ucieka mi stłumiony śmiech, a moje oczy się rozszerzają. – Trójka, może czwórka? Zwolnij Panie Jurny. Skąd wiesz, że chcę mieć więcej dzieci? Chcę więcej dzieci. Nie mogę myśleć o czymś wspanialszym niż posiadanie dziecka z Leandro. Ale uwielbiam się z nim drażnić. Jego twarz zastyga. Potem, tak szybko jak zastygła to się rozluźnia.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 317
Samantha Towle
Revived – Wtedy będzie okej tak jak jest. Jett jest mój, więc… – Co? – Oddech więźnie mi w gardle. – Powiedziałem, że Jett jest mój. – Jego głos staje się miększy, kiedy przesuwa opuszkami palców po moim policzku. – Jeśli o mnie chodzi, Jett jest moim synem. Nie próbuję wejść w buty Kita. Wiem, że wychował Jetta jak swojego. Ale chcę być jego tatą tak długo, jak Jett będzie tego chciał. Moje wargi drżą, a oczy zachodzą łzami. – Jestem całkiem pewna, że Jett nie będzie miał nic przeciwko. Kit też. Uśmiecha się, unosząc jeden kącik ust. – Dobrze. Boże kocham, go. Ogromnie. – I chcę mieć więcej dzieci, tak żebyś wiedział. – Delikatnie się uśmiecham. Ponownie mnie całuje. – Możemy zacząć robić dziecko numer jeden jak tylko skończy się sezon. A na razie, będziemy spędzać mnóstwo czasu na treningach. Przyciskam dłonie do jego piersi nad sercem. – Jak wielką szczęściarą jestem, że zdobyłam twoją miłość, Leandro Silva? – To ja jestem tym szczęściarzem, kochanie. Wierz mi. Moje życie było równą pochyłą do piekła, zanim spotkałem ciebie. Uratowałaś mnie na więcej niż jeden sposób. Uratowała mnie miłość do ciebie. Przykrywa moją dłoń swoją i całuje mnie powoli i głęboko, po czym wsuwa się we mnie, trenując robienie dziecka, które dla nas zaplanował.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 318
Samantha Towle
Revived
TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ
Kiedy zaczynałem się ścigać, wiedziałem, ze ten dzień kiedyś nadejdzie, ale nie sądziłem, że będę czuł się tak, jak czuję się teraz, kończąc sezon. Myślałem, że będę się ścigał, aż zostanę zmuszony, by się zatrzymać ze względu na wiek, albo śmierć. A nie, że będę odchodził, bo po prostu nadszedł już czas, bym mógł rozpocząć życie z kobietą, którą kocham i z jej synem, którego kocham równie mocno. On nie jest tylko synem Indii. Jest też mój. Im więcej czasu spędzam z Jettem, tym bardziej ten dzieciak dostaje się głębiej do mojego serca, tuż obok swojej mamy. Jeśli kilka lat temu ktoś powiedziałby mi, że tak teraz będzie wyglądało moje życie, – że będę zakochany w pięknej kobiecie i będę mieć dwunastoletniego syna – roześmiałbym mu się prosto w twarz. Teraz jestem bardziej niż szczęśliwy. Odnalazłem swoje miejsce na tym świecie. Miejsce, którego nie wiedziałem, że szukam, aż je znalazłem.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 319
Samantha Towle
Revived Nawet wiedząc, że to jest mój finałowy wyścig – pomimo lekkiego smutku, jestem po prostu gotowy by to zakończyć i zabrać moją rodzinę do domu, rozpoczynając wraz z nimi nowy rozdział swojego życia. Z kaskiem na głowie wypowiadam słowa, które ostatni raz mówiłem tuż przed wypadkiem, który zmienił wszystko. Wyścigiem, o którym sądziłem, że prawie zakończył moje życie, ale w zamian doprowadził mnie prosto do najlepszej rzeczy w moim życiu – do Indii. – Być drugim, to znaczy być pierwszym, który przegrał. – Szepczę pod nosem. Z ostatnim spojrzeniem na Indię – z Jettem po jednej stronie i moją matką po drugiej – bezgłośnie mówię do niej, Kocham cię. Oszałamiający uśmiech rozpościera się na jej twarzy, a potem ona odszeptuje te same słowa, które zostawiają moje serce z uczuciem pełni. Wsuwam się do kokpitu. No to w drogę. Wyruszam na rozgrzewkę. Następnie jesteśmy na linii startu. Mam najlepszą pozycję startową, dzięki zwycięstwu we wczorajszych kwalifikacjach. Teraz muszę tylko wygrać ten wyścig. Nie wygram całego Prix. Carrick plasuje się odrobinę wyżej ode mnie w punktacji ogólnej. Ale jeśli mam przejść na emeryturę, to odejdę z wygraną. Czerwone… Czerwone… Tradycyjne przebłyski strachu ściskają mnie w piersi. Ale kontroluję je i po chwili się rozpraszają. Czerwone… Czerwone… Czerwone… Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 320
Samantha Towle
Revived Start! Mój samochód rusza, szybko nabierając tempa, aż frunę po torze. Głosy w moim uchu są stłumione przez moje własne myśli o wygranej i powrocie do mojej rodziny. Moja rodzina.
– Tak!– Wyrzucam pięść w powietrze, gdy przekraczam linie mety, dojeżdżając jako pierwszy. Mój zespół podbiega do mojego bolida, kiedy zwalniam i się zatrzymuję. Wyciągam kierownicę i odrzucając ja na bok, wyślizguję się samochodu. Zrywam kask, podczas gdy jestem przytulany i poklepywany przez wszystkich członków mojego zespołu. Okrzyki tumu ryczą mi w uszach, gdy moje oczy poszukują Indii. W momencie, kiedy nasze spojrzenia się spotykają, ogarnia mnie poczucie spokoju, sprawiając że uśmiecham się jeszcze szerzej. Przepycham się przez tłum. Docieram do niej i zagarniam ją w swoje ramiona. Jej dłonie lgną do mojej twarzy, a ja całuję ją. Całuję ją z każdą uncją miłości, jaką do niej czuję. Przerywa nasz pocałunek, dyszy, zerkając szybko na tłum ludzi na trybunach świętujący w koło nas moją wygraną. – Jesteś pewny, że chcesz zostawić to wszystko? –
Delikatnie kiwa brodą
w kierunku trybun. Rzucam okiem ponad jej ramieniem. Mogę dostrzec transparenty z moim imieniem, niektóre błagające, bym nie odchodził. Potem spoglądam ponownie na moją dziewczynę. – Jestem bardziej niż pewny. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 321
Samantha Towle
Revived Uśmiecha się szeroko i ponownie przyciska swoje usta do moich, delikatnie mnie całując. Boże, zajebiście ją kocham. – Sorki, że przerywam ten festiwal miłości. – Głos Carricka dobiega zza mnie i czuję jak jego ręka klepie mnie po plecach. – Ale musimy zająć nasze miejsca na podium. Bardzo niechętnie odrywam się od warg Indii. – Będę tu czekać – mówi mi India. Odwracając się do Carricka, przesuwam swoją rękę wokół jej talii. Do Carricka podchodzi Andi, a on owija swoje ramię na około jej barków. – Masz na myśli to podium, na którym będę stał na samym szczycie. Wyszczerz pojawia się na twarzy Carricka. – Wiesz, że totalnie dałem ci wygrać tym razem, co nie? Znaczy się, to jedno mogłem zrobić w związku z twoją emeryturą, uwzględniając fakt, że już wygrałem tegoroczne Prix dzięki punktom. Śmieję się, kręcąc głową. – Jesteś kutasem, wiesz o tym? – Taa, Andressa cały czas mi to powtarza. Andi bije go ręką w brzuch. Pojawia się Jett i staje obok mnie. Opuszczam swoją drugą rękę na jego ramiona. – Chciałbyś wejść razem ze mną na podium? – Pytam go Uśmiech rozświetla jego twarz. – Na serio? – Na serio. – Uśmiecham się do niego. – Równie dobrze możesz spróbować jak by to było stać tam na górze i któregoś dnia odbierać swoje własne trofeum. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 322
Samantha Towle
Revived Jego uśmiech się powiększa i czuję rękę Indii zacieśniającą się na mojej talii. Zabieram ramię z Jetta i wracam wzrokiem do jej oczu. Wiedzę, jak wypełniają się wyłącznie miłością i tym zamglonym spojrzeniem, które się pojawia, kiedykolwiek zrobię coś dla Jetta. – Kocham cię – szepcze. Ujmuję w dłonie jej policzki, umieszczając delikatny pocałunek na jej ustach. – Też cię kocham, kochanie. Uwalniając ją, chwytam ją za rękę i przewieszam swoje ramię przez barki Jetta. – Zatem chodź, synu. Niech ci pokażę, jak to jest patrzeć z góry na Carricka Ryana. Carrick dyskretnie pokazuje mi faka. Wybucham śmiechem, i z ręką Indii w mojej i ramieniem dookoła Jetta, wyruszam razem z moją rodziną, by wspiąć się na podium ten ostatni raz.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 323
Samantha Towle
Revived
PIĘĆ LAT PÓŹNIEJ
STOJĘ W GARAŻU ZESPOŁU
w Silverstone, obserwując jak Jett przygotowuje się do
swojego pierwszego wyścigu. Leandro jest razem z nim. Mój malutki chłopiec ma już siedemnaście lat i podpisał kontrakt ze swoim pierwszym zespołem, jako debiutant w Mistrzostwach Europy FIA Formuły 3. Leandro jest jego managerem. Tworzą zgrany team. – Malutka dopytuje się o ciebie. Odwracam się na głos Kita i uśmiecham się na widok małej dziewczynki wiercącej się w jego ramionach. – Mama! – Adriana wyciąga do mnie rączki. – Hej, słodziutka. – Biorę ją od Kita.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 324
Samantha Towle
Revived Adriana ma po swoim ojcu ciemne oczy i włosy, i – oczywiście jestem stronnicza, – jest najpiękniejszą dziewczynką na świecie. Ma dopiero dwa latka. Zajęło nam z Leandro około roku bym zaszła w ciążę, ale mieliśmy ogromną przyjemność z próbowania. – Możesz ją dźwigać? – Kit kiwa brodą na mój ciążowy brzuszek. Jestem w szóstym miesiącu ciąży. Będziemy mieli chłopca. – Przez kilka minut nic mi nie będzie. – Wyciskam całusa na miękkich włoskach Adriany. – Choć jest już trochę cięższa. – Delikatnie ją ściskam. – Była marudna na górze – mówi mi Kit. – Wiesz jak bardzo chcę być w centrum wydarzeń. – Jak jej ojciec, brat i wujek. Kit chichocze na to. – Petra już jest? – Pytam go. – Jest w drodze. Kit ustatkował się i ożenił z Petrą – najlepszą przyjaciółką Andi. Trochę im zajęło, by się zejść, i był to skomplikowanie długi proces – w większości przez mojego brata, ale w końcu im się udało. Są teraz bardzo szczęśliwi. Cieszę się z tego, bo Petra jest dla niego dobra. Jestem tak bardzo szczęśliwa, że wreszcie znalazł swoją drugą połówkę. Mam tylko nadzieję, że wkrótce dadzą mi jakiegoś siostrzeńca lub siostrzenicę. Adriana zaczyna szarpać za małe słodkie różowe słuchawki, przykrywające jej wrażliwe uszy. – Nie, zostaw je Addy – mówię jej. – Czy kiedykolwiek myślałaś o tym, że będziemy tu stać, czekając aż nasz chłopak zrobi pierwszy krok w świecie wyścigów Formuły? – Pyta Kit stojąc obok mnie.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 325
Samantha Towle
Revived Patrzę w jego oczy, uśmiechając się. – Nie. Ale z pewnością się cieszę, choć jestem też nieco zdenerwowana. – Taa, ja też – w obu przypadkach. – Wypuszcza powietrze. – Ale jest w miejscu, w którym od zawsze miał być. Tak jak ty. Moje życie zmieniło się nie do poznania, od kiedy wkroczył w nie Leandro. Nie to, że przed nim było złe, ponieważ tak nie było, ale w chwili, kiedy się w nim się znalazł, wniósł w nasze życia więcej kolorów. Po tym, jak Leandro wycofał się z Formuły 1, spędziliśmy trochę czasu na przyzwyczajeniu się do naszego życia razem, znajdując w nim wspólną rutynę. Z początku mieszkaliśmy oddzielnie, ale coraz częściej Leandro zostawał u mnie do czasu, kiedy praktycznie tam zamieszkał. To był płynny sposób na zmianę dla nas wszystkich. Bądź co bądź, przez bardzo długi czas była nas tylko trójka i nie chciałam, by Kit poczuł się odepchnięty w jakikolwiek sposób. Upewniłam się, by obchodzić się delikatnie z uczuciami Kita, ale dom zdecydowanie był za mały dla naszej czwórki mieszkającej razem. Potem Leandro zabrał mnie do swojej restauracji – miejsca, w którym odbyła się nasza pierwsza randka, i po sześciu miesiącach oficjalnie bycia razem, poprosił mnie o rękę. Stwierdzenie, że byłam zaskoczona byłoby lekkim niedomówieniem, ale byłam zachwycona. Oczywiście od razu chciałam powiedzieć tak, ale martwiłam się, jak zareagują Jett i Kit. Ślub to byłaby duża zmiana. W chwili, kiedy Leandro zauważył moje wahanie, powiedział mi, że dostał ich błogosławieństwo, zanim mi się oświadczył. Kiedy tylko to usłyszałam, nic nie mogło mnie powstrzymać, by przyjąć jego oświadczyny. Po tym, jak wzięliśmy ślub, Leandro miał dla mnie kolejną niespodziankę. Kupił dla nas dom w Buckinghamshire, kilka kilometrów od miejsca, gdzie mieszkali Carrick z Andi. Bardzo się zbliżyłam do Andi, co było dosyć dziwne po tym, w jaki sposób się poznałyśmy, ale teraz, ona i Petra są moimi najbliższymi przyjaciółkami.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 326
Samantha Towle
Revived Jett pomógł Leandro wybrać dom. Ale martwiłam się o Kita i to, gdzie będzie mieszkał. Nie chciałam, żeby myślał, że pozbywamy się go przez wzięcie ślubu i przeprowadzenie do nowego domu. Ponieważ, szczerze mówiąc, nie potrafiłabym żyć, bez brata w pobliżu. Ale Leandro był o krok przede mną. Wszystkim się zajął. To tak, jakby wiedział o wszystkich moich obawach i zatroszczył się o nie, upewniając się, że będę szczęśliwa. Kupił drugi dom dla Kita, mniej niż pięć minut drogi od nas. Nawet jeśli Leandro bez wahania mógł pozwolić sobie na taki zakup, Kit będąc Kitem, nie zaakceptował tego i powiedział, że jedynym sposobem, by tam zamieszkał jest jego wynajęcie. Leandro niechętnie się na to zgodził. Kit i Petra wciąż tam mieszkają. I wreszcie dom stał się ich własnością, kiedy Leandro dał im go w prezencie ślubnym. Zawsze znajdzie sposób, by osiągnąć to, czego chce. I to w nim kocham. Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie, że mogę mieć mężczyznę, którego kocham i ukochaną rodzinę blisko siebie. Więc byłam mężatką, a Jett był trzynastoletnim i samodzielnym synem, który ledwie ode mnie czegoś potrzebował. Zaczynałam się czuć niepotrzebna. Nie miałam pracy. Moja licencja – zgodnie z przewidywaniami, została wyrwana z moich rąk na przesłuchaniu, które odbyło
się
kilka
miesięcy
po
tym,
jak
wróciliśmy
z
Prix
we
Włoszech.
I chociaż spodziewałam się takiej możliwości, usłyszenie tego nie było ani trochę mniej bolesne. Sprzedałam swój gabinet innemu terapeucie, mając nadzieję, że będzie cieszył się tamtym miejscem tak bardzo jak ja. Byłam osamotniona, ale nie byłam sama. Leandro był w takim samym położeniu jak ja. Oczywiście był karting Jetta, który w pewnej chwili stał się naprawdę poważny zapewniając nam tym chwilowe zajęcie, ale Leandro i ja byliśmy ludźmi pracy. Oboje pracowaliśmy przez całe życie, więc tego potrzebowaliśmy.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 327
Samantha Towle
Revived Potem któregoś dnia po jednym z wyścigów Jetta, Leandro wrócił do domu ze wspaniałym pomysłem. Usłyszał o gruncie wystawionym na sprzedaż kilkanaście kilometrów od miejsca, w którym mieszkaliśmy. Zasugerował, byśmy go kupili i zmienili w tor gokartowy i pewnego rodzaju ośrodek młodzieżowy. Miejsce dla dzieci, które nie mają gdzie się pościagać i dobrze się bawić. Od razu spodobał mi się ten pomysł, skoro znaczyło to pomaganie ludziom – dzieciom, które tak jak Kit i ja były zagubione, bez prawdziwego miejsca gdzie się podziać. I to byłoby również miejsce, gdzie Jett mógłby trenować. Więc Leandro następnego dnia przygotował ofertę. Szybko zadziałaliśmy i sześć tygodni później teren był nasz. Zajęło kilka dobrych miesięcy, by wszystko zorganizować i ruszyć, ale siedem miesięcy po złożeniu oferty, Silva–Harris Karting zostało oficjalnie otwarte. Nie pobieraliśmy od dzieci żadnej opłaty za wstęp, a pieniądze wpływały przez datki charytatywne i zbiórki, które organizowałam. Gdy były wyścigi, pobieraliśmy opłaty za bilety. Oczywiście nazwisko Leandra przyciągało mnóstwo ludzi, ale zapraszaliśmy również jego sławnych przyjaciół. Carrick przychodził na wyścigi tak często jak mógł, kiedy nie był na Prix. Ale Leandro włożył również w centrum mnóstwo swoich pieniędzy, ale on … cóż – my, mogliśmy sobie na to pozwolić. To świetnie prosperujące centrum. Leandro pomagał trenować dzieciaki na gokartach, ale mieliśmy tam też stałych pracowników. Teraz jest mocno zaangażowany w karierę Kita, co zajmuje mu dużo jego czasu. Kit pomaga w ośrodku, kiedy tylko może. Ale obecnie jest bardzo zajęty. Nie jest już dłużej modelem, tylko aktorem. Film i telewizja. Szybko wyrobił sobie nazwisko. Mój brat sławnym aktorem, – kto by pomyślał? Adriana zaczyna się kręcić w moich ramionach. Nie posiedzi długo w jednym miejscu. Zawsze chce być w ruchu. – Mama, chce do taty, Jett, Jett. – Zaczyna ciągnąc za moje włosy. – Dobrze, malutka. – Odkręcam się do Kita. – Idziesz?
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 328
Samantha Towle
Revived Kiwa głową i kierujemy się do miejsca, gdzie Leandro rozmawia z Jettem. Bez wątpienia omawiają taktykę na torze. Tak szybko jak docieramy do Leandra, Adriana wyciąga się do niego. – Tata! Jego twarz się rozjaśnia. – Addy Baba. Uśmiecha się do niej, biorąc ją z moich rąk, a ona piszczy i łapie go za włosy, kiedy pruka w jej policzek. Uwielbiam obserwować ich razem. To coś, czego Jett nigdy nie miał ze swoim ojcem. Ale dzięki Bogu miał Kita, a teraz ma też Leandra. – Guptasiek tata! Nie Addy Baba! – Beszta go. Śmieje się z niej, a następnie patrzy na mnie. – Dobrze się kochanie czujesz? – Przyciska rękę do mojego brzucha, pocierając go. – Dobrze. – Kładę dłoń na jego i uśmiecham się do niego z miłością. Obracam się do Jetta. Wygląda dokładnie jak Kit w jego wieku. W tym samym, w który dowiedziałam się, że jestem z nim w ciąży. Mój chłopiec będzie łamaczem serc, o ile już nie jest. – Jak się czujesz przed wyścigiem? – Pytam go. – W porządku. – Leniwie wzrusza ramionami. Nastoletni luz ma opanowany do perfekcji. – Nie jesteś zdenerwowany? Zazwyczaj radzi sobie dobrze w swoich wyścigach kartingowych, ale Formuła 3 jest zupełnie inną ligą. Jeśli sprawdzą się założenia Leandra, Jett w ciągu trzech – czterech lat przejdzie do Formuły Jeden. Taki jest dobry. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 329
Samantha Towle
Revived Jett rzuca okiem na Leandra, a potem z powrotem na mnie. – Niee, mam to w jednym paluszku, mamo. – Szczerzy się do mnie. Uwielbiam jego pewność siebie. Zawsze taki był, ale Leandro doszlifował ją u niego na przestrzeni kilku ostatnich lat i teraz ma ją w małym paluszku. Obserwowanie stale rosnącej zażyłości pomiędzy Leandrem a Jettem było przyjemnością samą w sobie. Prawdziwym przywilejem. Mają wspaniałą więź. Więź ojca z synem. Jett może nie mieć biologicznego ojca w swoim życiu, ale ma coś lepszego. Ma wspaniałego wujka, który kocha go jak własne dziecko i niesamowitego mężczyznę, który może i wkroczył późno do jego życia, ale kocha go, jakby był przy nim od dnia jego narodzin. Ma dwóch mężczyzn, którzy zrobią dla niego wszystko. Po tym, jak się pobraliśmy, Leandro powiedział mi, że chciałby również prawnie zostać ojcem Jetta i go zaadoptować. Po ostrożnym poruszeniu tego tematu z Jettem, okazało się, że on też tego chciał. Byliśmy z Leandro bardzo szczęśliwi, by to prawnie uregulować, ale mieliśmy do przeskoczenia przeszkodę i wiedziałam, że nie będzie łatwo. I niestety tak się stało. Leandro nie mógł zaadoptować Jetta, ponieważ Paul odmówił podpisania papierów. Nie zrobił tego z miłości do syna. Zrobił to na złość. Ale to nie miało znaczenia. Leandro był jego ojcem tam gdzie to się liczyło. Mimo to Jett nigdy nie odpuszczał i chciał zrobić coś, by pokazać Leandro, że uważa go za swojego tatę. Więc byliśmy całkowicie zaskoczeni, kiedy Jett przyszedł do nas w swoje szesnaste urodziny i powiedział nam, że legalnie zmienił swoje nazwisko na Silva. Chociaż nosił moje panieńskie nazwisko i nie był powiązany z Paulem w ten sposób, chciał pokazać Leandro, że widział w nim tatę, i że wreszcie jesteśmy rodziną w pełnym tego słowa znaczeniu. Zza wyjątkiem dnia, w którym urodziła się Adriana, był to jedyny dzień, w którym widziałam łzy Leandra. Oczywiście ja także płakałam. Słyszymy sygnał oznajmiający, że wkrótce rozpocznie się pierwszy wyścig.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 330
Samantha Towle
Revived Przytulam Jetta. – Zobaczymy się za metą – mówię mu, ujmując jego policzek. – Będę tym, który przejedzie ją pierwszy – uśmiecha się pewnie. – Tak będzie. Kocham cię, synku. – Ja też cię kocham, mamo. – Całuje mnie w policzek i kieruje się do swojego bolida. Leandro przekazuje mi Adrianę i idzie za nim. Kiedy Jett jest już na miejscu, Leandro wraca do mnie. Ponownie zabiera z moich rąk Adrianę i przyciąga mnie bliżej ramieniem. – Z Jettem w porządku? – Pytam. Uśmiecha się do mnie. – Jest dobrze, kochanie. Nie martw się. – A ty się nie martwisz? – Nie, bo wiem, jaki jest dobry. I to ja go trenowałem, więc wiesz… – Uśmiecha się z wyższością. – Lepiej pójdę do panelu, żebym mógł poprowadzić naszego chłopaka przez wyścig. – Kiwa w kierunku rzędu biurek, gdzie zespół Jetta patrzy w ekrany ze słuchawkami na uszach, by mogli się z nim porozumieć. – Okej. Przybliża się i całuje mnie w usta. – Kocham cię. – Ja ciebie też. Wyciska pocałunek na szyi Adriany, a ona piszczy radośnie. – W porządku? – Pyta mnie Kit, kiedy patrzę jak Leandro odchodzi. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 331
Samantha Towle
Revived – Taaak. Ale naprawdę zaczynam się denerwować. – Jett jest zwycięzcą, Indy. Dostał to w genach. – Tak. – Przenoszę na niego spojrzenie, delikatnie się do niego uśmiechając. – Masz rację. Silniki ryczą, a moje ciało się napina, kiedy widzę na ekranach, że wyścig już się rozpoczął. I właśnie w tej chwili myślę o moim życiu. Jeśli ktoś powiedziałby tej przerażonej na śmierć siedemnastoletniej ciężarnej dziewczynie, że za jakieś osiemnaście lat będzie oglądać chłopczyka, który rośnie w jej brzuchu, rozpoczynającego swój pierwszy wyścig w Formule 3, powiedziałaby im, że postradali zmysły. Albo, jeśli ktoś powiedziałby mi jakieś pięć lat temu, że będę szczęśliwą mężatką w ciąży z drugim dzieckiem tego złamanego, wściekłego, brazylijskiego kierowcy rajdowego, który właśnie przeszedł przez drzwi mojego gabinetu, zdecydowanie powiedziałabym, że są nie spełni rozumu. Zakochanie się w Leandro nie było częścią mojego planu, i z całą pewnością wiem, że jego też, ale Boże – cieszę się, że tak się stało. Byliśmy niewłaściwi dla siebie, ale tak idealni w dosłownym sensie tego słowa. Leandro i ja byliśmy sobie przeznaczeni. Życie jest pełne pochyłych i ostrych zakrętów, rzucając na ciebie wszelkiego rodzaju trudności, ale liczy się to, jak sobie z tym poradzisz. Jeśli wstaniesz i będziesz szczery – ze sobą i innymi, wszystko się ułoży. Utwierdziło mnie w tym wyznanie prawdy o mnie i Leandro. Tak, może i straciłam przez nasz związek swoją karierę, ale nie żałuję tego. Nawet przez sekundę. Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 332
Samantha Towle
Revived Leandro zawsze powtarza, że uratowałam jego życie. Ale tak naprawdę, myślę, że uratowaliśmy swoje nawzajem. Może i żyłam, ale nie w pełni. Aż do niego. A teraz oboje żyjemy na pełnych obrotach – razem, – tak jak zawsze to miało być. Musieliśmy przejść przez piekło, by móc się odnaleźć. Ale to właśnie te rzeczy, które przetrwaliśmy i którym stawiliśmy czoła w pojedynkę, określiły, kim jesteśmy razem. I nie zrobiłabym tego w inny sposób.
Tłum. Jekatierinka
Beta: Miss_why 333