Natalia Dużmańska 1Wprowadzenie do metodologii NAUK SPOŁECZNYCH I FILOZOFII NAUKI Wykład 1 14.10.2014 Lektury do egzaminu: 1. Kuhn, „Struktura rewoluc...
13 downloads
43 Views
700KB Size
Natalia Dużmańska
WPROWADZENIE DO METODOLOGII NAUK SPOŁECZNYCH I FILOZOFII NAUKI
Wykład 1
14.10.2014
Lektury do egzaminu: 1. 2. 3. 4. 5.
Kuhn, „Struktura rewolucji naukowych” Madsen K., „Współczesne teorie motywacji. Naukoznawcza analiza porównawcza” J. Trzópek, „Filozofie psychologii”, r. 2, 4 Hempel, „Filozofia nauk przyrodniczych” Paszkiewicz, „Struktura teorii psychologicznych. Behawioryzm. Psychoanaliza. Psychologia humanistyczna” część 2.
Co to jest metodologia, czyli filozofia nauki? Co to jest nauka, jaką ma genezę? Trzy poziomy: 1) Fakty (rzeczywistość). Umysł jest receptywny, odbiera coś z rzeczywistości, ale to, jak ona mu się jawi, zależy od tego, jak umysł kształtuje rzeczywistość (kategorie: czas, przestrzeń, rzecz, substancja). Podstawa dla obiektywnych badań naukowych. 2) Nauka bada fakty. Próbuje ująć coś z rzeczywistości tak, aby miało to wartość poznawczą, aby mówiło coś o świecie. 3) Metodologia, filozofia nauki. Jak rozumieć naukę? „Nauka o naukach”. Zajmuje się teoriami, ich językiem, sposobem dochodzenia do wiedzy itd. Husserl – nauka rozwinęła się w starożytnej Grecji z postawy teoretycznej (wcześniej dominowała postawa naturalna nastawiona na praktyczne potrzeby – radzenie sobie z życiem, zachowania społeczne, wytwarzanie przedmiotów itd. Rzeczywistość nie jest problematyczna; jest czymś użytecznym). VII w. p.n.e. – kolonizacja grecka. Kontakt z innymi kulturami, wykształca się postawa teoretyczna, która zmienia nastawienie ludzi do rzeczywistości. Rezygnacja z praktyczności i zainteresowania życiem codziennym, zajmowanie się rzeczywistości samą w sobie. Źródłem postawy teoretycznej jest ciekawość; zainteresowanie tym, jaka jest tak naprawdę rzeczywistość. Pod wpływem kontaktu z innymi kulturami Grecy zrozumieli, że różne kultury spostrzegają rzeczywistość na różne sposoby. A zatem: jak naprawdę wygląda świat? Co jest obiektywne? Przyjęcie postawy, która nie uznaje tradycji, wierzeń, nawyków, ale przyjmuje postawę krytyczną. Prowokuje to dyskusje, otwartość, możliwość przyjmowania różnych perspektyw. Są to wartości filozofii, które potem przełożą się na inne nauki. Arystoteles – traktat Analityki wtórne – pytanie o istotę świata. Pytania fundamentalne, nie szczegółowe. Składnikami wiedzy naukowej mogą być przede wszystkim zdania ogólne, które mówią coś prawdziwego o świecie. Takie zdania są też niepodważalne i konieczne. Można do nich dojść dzięki intuicji. Intuicja odgrywa też rolę w odkrywaniu zasad, które stanowią podstawę wyjaśniania.
1
Natalia Dużmańska Wg Arystotelesa zasad wyjaśniania rzeczywistości, przyczyn, którymi rządzi się rzeczywistość jest cztery: a) b) c) d)
formalna – to, jak ma wyglądać rzeźba. materialna – marmur, z którego rzeźba jest wykonana. celowa – dlaczego powstaje rzeźba? sprawcza – rzeźbiarz, który wykonuje rzeźbę.
Nauce współczesnej pozostała tylko przyczyna sprawcza, bo inne nie są zadowalające. Oprócz zasad, którymi rządzi się wyjaśnianie rzeczywistości, składnikami wiedzy są też wnioskowanie dedukcyjne (wnioski zawsze prawdziwe). Zadaniem nauki jest poznawanie prawdy i jej kontemplacja. Teoria – proces kontemplatywny, nie ma nic wspólnego z praktyką. Ore – poszanowanie. Teoria jako poszanowanie dla prawdy, która się objawia. Wiedza naukowa jest niepraktyczna, nie ma celów praktycznych. Dzisiejsza nauka jest rewersem tego, co mówił Arystoteles, bo bada szczegóły, zajmuje się prawdami empirycznymi (nie muszą być prawdami na gruncie indukcji), bada problemy konkretne i robi to w celach praktycznych. To odwrócenie zaczęło się już w XIII w. Bacon – nowy program nauk. Wiedza przyrodnicza, w przeciwieństwie do matematycznej, nie jest pewna. Jest tylko zbiorem hipotez, które mogą być niepewne. Nauki przyrodnicze mają za cel zdobycie wiedzy praktycznie użytecznej. Wiek XVIII, XIX – myślenie pozytywistyczne, Hume, Comte. Nauka powinna raz na zawsze zrezygnować z badań zmierzających do odkrycia ostatecznych prawd. Nauka ma za zadanie przewidywać, radzić sobie z otoczeniem – cele praktyczne. Zadaniem nauki jest tworzenie jak najbardziej trafnych przewidywań. Wiek XIX, początek XX – dwa typy przemian: a) metodologie właściwe dla nauk humanistycznych, wyodrębnienie się nauk humanistycznych z nauk przyrodniczych; b) zmiany w fizyce – kryzys fizyki klasycznej, Einstein, zmiany w matematyce. Instrumentalizm – nauka nie dociera do rzeczywistości. Nauka jako konwencja, która pozwala na radzenie sobie z rzeczywistością. Filozofia nauki. Metodologia – określenie pochodzi od Kanta, który mówił o metodologii transcendentalnej w „Krytyce czystego rozumu”. Metodologia – dwa rozumienia: 1) jedna z dyscyplin naukoznawstwa (!); 2) dział logiki – dostarcza schematów rozumowania niezawodnego schematów dedukcyjnych. W naukach empirycznych rozumowanie jest zawodne. Stosuje się dedukcję. Nauki o nauce: 1) Psychologia nauki – bada naukę jako rezultat ludzkiego zachowania. Psychologia twórczości naukowej, psychologia myślenia naukowego. Czym myślenie naukowe różni się od innego? Osobowość naukowca. Badanie pracy w grupie naukowców. 2) Socjologia nauki – rozwój nauki zależy od społeczeństwa, polityki, gospodarki. Społeczeństwo często narzuca kierunki badań zgodnie z zapotrzebowaniem. Komunikacja społeczna między naukowcami, zaplecze naukowe – instytuty, czasopisma. 3) Historia nauki – zajmuje się badaniem nauki w jej dziejach historycznych poprzez zmiany, jakie w niej zachodzą. 2
Natalia Dużmańska 4) Filozofia nauki – dwa stanowiska: a) szersze. Zajmuje się tym, jakie cechy odróżniają badania naukowe od innych form aktywności intelektualnej; jakie procedury badawcze powinien stosować naukowiec w badaniach (różne w różnych naukach, uzależnione od przedmiotu itd.); jakie warunki muszą być spełnione, żeby badanie naukowe zostało uznane za poprawne przez społeczność naukową; jaki jest poznawczy status praw i zasad naukowych. Czy nauka mówi o prawdzie, czy jest tylko konwencją? Czy nauka może zmierzać do prawdy, czy może ją kiedykolwiek osiągnąć? Czy oferuje wiedzę pewną? Kant – quid iuris? Jakim prawem tak sądzisz? Problem z rozróżnieniem nauki od nie-nauki. b) węższe. Nauka o metodach badawczych stosowanych w nauce. Założenie, że wiemy, co jest nauką. Różne formy metodologii: 1) opisowa – zajmuje się tym, co robią naukowcy; 2) normatywna – jak powinno wyglądać badanie naukowe; 3) możliwościowa – jakie są możliwe metody i sposoby uprawnia nauki? Co to jest nauka? 1) znaczenie wąskie – nauki przyrodnicze. 2) znaczenie szerokie – wszystkie, też humanistyczne. Termin nauka odnosi się przede wszystkim do procesu – tego, co robi badacz. Odnosi się też do rezultatów tej pracy – teorii. Badania naukowe zalicza się do zachowań epistemicznych – takich, których celem jest poznanie. Jest to poznanie symboliczne, posługujące się językiem. Zachowanie naukowe jest nastawione na poszukiwanie informacji, które odpowiadają pewnym społecznym normom i regułom (kryteria społeczne, które pozwalają na stwierdzenie, co jest nauką). Nauką jest to, co robią naukowcy i na co zgadzają się inni naukowcy. Nauka to społecznie zorganizowana działalność nastawiona na wytwarzanie informacji (badania) i rezultaty tej działalności (teorie) – Madsen. Teoria to tekst naukowy, który jest usystematyzowany i informatywny. Teoria składa się z twierdzeń (warstwy teorii naukowej): a) opisowych; b) wyjaśniających; c) metateoretycznych. Cele nauki: a) wewnętrzne – episeteme, związane z poznawaniem; pokrywa się z tym, co interesuje samych naukowców; b) zewnętrzne – techne, związane z praktyką. Odpowiadają na zapotrzebowania społeczne; prowadzone pod kątem tego, co interesuje społeczeństwo. Oba cele się przenikają. Funkcje nauki: 1) deskrypcja – opis rzeczywistości; 2) eksplanacja – wyjaśnianie; 3) predykcja – przewidywanie, kontrola. 3
Natalia Dużmańska Nauki: 1) formalne – analityczne; posługują się aksjomatami. Logika, matematyka, statystyka, (metodologia jako dział logiki). 2) empiryczne – posługują się zdaniami obserwacyjnymi. Dotyczy tego, co może zostać zaobserwowanie; obserwacje potwierdzają słuszność hipotez. Badają bardzo różne przedmioty. a) czyste (episteme) – fizyka, chemia, biologia, astronomia; b) stosowane (techne) – rolnictwo, technologie, nauki medyczne. Na styku pomiędzy naukami czystymi a stosowanymi: c) społeczne – socjologia, ekonomia, psychologia.
Wykład 2
28.10.2014 Struktura teorii naukowej
Struktura teorii naukowej – Madsen. Teoria składa się z trzech warstw: 1) opisowej. Podstawowa; są w niej dane i fakty (= fenomeny; coś, co się zjawia; coś, co jest obserwowane intersubiektywnie – przez większą ilość osób, dostępne obiektywnie – narządami zmysłów. Czy można tu zaliczyć dane introspekcji – coś, co znajduje się w naszych głowach? Każdy fakt musi być ujęty w języku i zapisany). Fakt ujęty w języku i zapisany tworzy dane, które nauka przetwarza. Każde ujęcie faktów dokonuje się w języku. Jak zamienić fenomen na dane, które nie zawierają interpretacji? Dane to wynik interakcji między językiem, podmiotem a przedmiotem, bo język podsuwa nam dany sposób ujęcia, który ma charakter interpretujący. Jeśli coś jest zinterpretowane w języku, to jest danymi. Zdanie obserwacyjne – zdaje sprawę z obserwacji. Zdanie protokolarne – występuje w protokołach naukowych. Zdanie protokolarne, obserwacyjne zawiera współrzędne czasu, przestrzeni, okoliczności i opis tego, co się w tych warunkach wydarzyło. Może zawierać też prawa, które są formułowane zarówno w warstwie obserwacyjnej, jak i wyjaśniającej. Jeśli są formułowane w warstwie opisowej, to mają postać empirycznej generalizacji nie wykraczamy w formułowaniu prawa poza to, co może być obserwowalne. Np. w miarę wzrostu temperatury gazu wzrasta jego nacisk na ścianki naczynia. 2) wyjaśniającej. Wykraczamy poza obserwacje. Staramy się wyjaśnić, dlaczego dane zdarzenie zaszło. To „dlaczego” jest zwykle nieobserwowalne, opisywane przez hipotezy, konstrukty hipotetyczne i zmienne pośredniczące. Dlaczego możemy obserwować jakąś empiryczną generalizację? Odwołujemy się np. do prędkości ruchu cząsteczek czy kompleksu Edypa, bo tego nie możemy bezpośrednio zaobserwować. Zmienne pośredniczące – coś, co odwołuje się do nieobserwowalnych przyczyn zachowania, ale można je z tym zachowaniem połączyć za pomocą pewnych operacji pomiarowych. Pośredniczy między bodźcem a zachowaniem. Zmienną pośredniczącą może być np. głód (pies idzie do miski mimo bólu, który odczuwa gdy jest rażony prądem. Nie obserwujemy głodu, ale nim wyjaśniamy
4
Natalia Dużmańska zachowanie. Głód możemy operacjonalizować – np. podanie czasu, który upłynął od ostatniego karmienia). Konstrukty hipotetyczne, które nie podlegają pełnej operacjonalizacji. Gdy nie jesteśmy w stanie w pełni czegoś zoperacjonalizować, mówimy, że termin posiada nadznaczenie albo znaczenie dodatkowe (coś, czego nie da się ściśle ująć w ramy operacyjne). Konstrukty hipotetyczne na większym poziomie ogólności to konstrukty teoretyczne. Nadznaczenia: a) redukcyjne – czerpią z neuronauki; b) mentalistyczne – czerpią wyjaśnienia z naszego stanu umysłu, stanu świadomości (ktoś chciał coś zrobić); czerpiemy z naszej własnej introspekcji; c) neutralne – czerpie z nauk typu cybernetyka, historia kultury, mitologia Operacjonalizacja sprowadza znaczenie tego, co nieobserwowalne do tego, co jest obserwowalne. Wyjaśnia to, co jest obserwowalne. Prawa – takie, które obserwują się do nieobserwowalnych czynników wyjaśniających. Typy wyjaśnień: a) kauzalne (przyczynowe). Ma dwie formy: fenomenalistyczne (wystarczy mu następstwo zjawisk). Przyczyna – warunek wystarczający, który czasowo poprzedza lub jest równoczesny ze skutkiem i znajdujący się z nim w pewnych relacjach przestrzennych. Np. roślina potrzebuje wody i słońca, żeby mogła wzrastać. ontologiczne (bazuje na tym, że przyczyna A rzeczywiście powoduje skutek B istnieje rzeczywista siła, która powoduje zmianę przyczyny w skutek). b) teleologiczne (celowe). Wyjaśniają dany fenomen przez podanie jego celu (do czego on zmierza?). Celem serca jest przepompowywanie krwi. Uważane są za mało naukowe; jeśli można, zastępuje się je wyjaśnieniami przyczynowymi. c) modelowe. Spełniają głównie funkcję heurystyczną. Na modelu łatwo pokazać coś „publiczności”. Np. model topograficzny Freuda. Często trudno odróżnić ich warstwę rzeczywiście należącą do teorii naukowej od tej, która jest samą metaforą. Model nie jest prawdą. 3) metateoretycznej. a) Twierdzenia filozoficzne. Twierdzenia dotyczące podstawowych założeń filozoficznych. Ogólne założenia nt. świata. Ważny jest tu problem psychofizyczny. Monizm czy dualizm (umysł i materia to niezależne od siebie rzeczy)? Trylemat filozoficzny: Fenomeny fizyczne i fenomeny mentalne (świadomość) są różnymi typami fenomenów. II. Fenomeny fizyczne oddziaływują wzajemnie z fenomenami mentalnymi. Stresuję się, więc mam wrzody żołądka. III. Przesłanka o kauzalnym zamknięciu świata. Nic nie dzieje się z niczego. Nie ma duchów, nie ma możliwości pojawienia się czegoś nagle i zniknięcia bez skutków. Świat jest przyczynowo zamknięty. punkt wyjścia nauki! Nie można go podważyć? Zachowanie materii i energii. Wszystkie trzy nie mogą być prawdziwe. I.
Jeśli uznamy, że I. i III. są prawdą, to wychodzi nam epifenomenalizm (duchowe jako epifenomen tego, co materialne).
5
Natalia Dużmańska Jeśli uznamy, że II. I III. są prawdziwe, to wychodzi, że I. jest fałszywe to, co mentalne, jest w istocie fizyczne zanegowanie różnicy między tym, co mentalne i fizyczne teorie monistyczne (teorie identyczności). Wyjaśnienia, które odwołują się do nadznaczenia mentalistycznego często zakładają dualizm. Gdy nadznaczenie redukcyjne – teorie identyczności, czyli materializm (monizm). b) Metateoretyczna warstwa. Mówi o uznawanych przez autora tekstu koncepcjach wyjaśnień (czy woli przyczynowe, teleologiczne, modelowe, czy może statystyczne wyjaśnienia?) i o tym, jakie preferuje nadznaczenie. c) Twierdzenia metodologiczne mówiące o metodach prowadzenia badań. Założenia filozoficzne rzutują na typ wyjaśnień, który z kolei rzutuje na to, jak zbieramy dane. Dwa języki opisu: a) behawiorystyczny – opisuje zewnętrzne działania; b) fenomenologiczny – opisuje doświadczenia danej osoby, które też są tu traktowane jako dane dla nauki. Typy teorii wg Madsena: 1) opisowe – bez metawastwy i warstwy wyjaśniającej. Np. teoria Skinnera, który miał stanowisko antyteoretyczne. Uważał, że wystarczy sam opis. 2) wyjaśniające – zawierają wszystkie warstwy. 3) interpretacyjne – ani nie wyjaśniają, ani nie dokonują przewidywań, tylko oferują intuicyjne rozumienie psychiki ludzkiej. Np. humanistyczne, fenomenologiczne. Jak powstaje teoria? Naiwny/niedojrzały indukcjonizm. Obserwacje bezzałożeniowe indukcja, gromadzenie wiedzy gromadzenie hipotez potwierdzanie hipotez prawa dedukcja konsekwencje sprawdzenie z obserwacją 1. Obserwacja Naukowiec obserwuje to, co widzi. Zapisuje zdania obserwacyjne. Kij włożony do wody wydaje się złamany. Pojedyncze zdania szczegółowe są podstawą do zdań ogólnych, które są prawami. Prawo odnosi się do wszystkich zdań danego rodzaju w każdym miejscu i czasie. Promień światła przechodząc z jednego ośrodka do drugiego zmienia kierunek w określony sposób. Uogólnianie twierdzeń jednostkowych prowadzi do praw (np. X pobił Y, Z pobił A frustracja rodzi agresję). Jak od zdań szczegółowych dochodzimy do ogólnych? Metoda indukcji. Trzy warunki: a) Ilość obserwacji musi być duża. b) Obserwacje trzeba prowadzić w różnorodnych warunkach. c) Żadne zdanie obserwacyjne nie może przeczyć prawu ogólnemu. Zasada indukcji: jeżeli duża ilość przedmiotów A została zaobserwowana w różnych okolicznościach i jeśli wszystkie zaobserwowane A miały własność B, to wszystkie A mają własność B. Duża część wiedzy powstaje na bazie obserwacji, które są potem uogólniane. 2. Testowanie hipotez za pomocą dedukcji Jeśli hipoteza jest prawdziwa, to postulat, który przyjęliśmy wcześniej jest prawdziwy. Jeżeli hipoteza A jest prawdziwa, to I – konsekwencja hipotezy – jest prawdziwe. Jeśli I jest prawdziwe, to hipoteza jest potwierdzona. To nigdy nie jest konkluzywne! Hipoteza jest potwierdzona 6
Natalia Dużmańska warunkowo, czasowo dopóki nie będzie takich warunków, w których hipoteza nie będzie potwierdzona. Potwierdzona hipoteza staje się prawem. Dalej posługujemy się rozumowaniem dedukcyjnym – jeżeli przesłanki są prawdziwe, to wniosek jest logicznie niezawodny. Przykład: I. II.
Książki filozoficzne są nudne. Ta książka jest filozoficzna. Wniosek: ta książka jest nudna. Jeśli prawdziwe są przesłanki, wniosek jest logicznie niezawodny.
Rozumowanie nomologiczne-dedukcyjne1: I. Prawa. Do praw dochodzimy drogą indukcyjną. Jeżeli do roztworu wodnego wprowadzimy sól, to jego próg zamarzania wynosi -20 stopni. II. Zachodzą warunki początkowe. Temperatura początkowa to -10 stopni + to, że chodnik był posypany solą. III. Wyjaśnienie lub przewidywanie. Chodnik nie zamarzł. Jeżeli posypię chodnik solą, to on nie zamarznie. Przewidywanie i wyjaśnienie jest sprowadzeniem do faktów, bo obserwujemy i wyjaśniamy. Ale! Słabości indukcji. Problem polega na tym, że krytykuje się indukcję jako metodę dochodzenia do poprawnych logicznie praw. Indukcja nie jest logicznie uprawniona. Np. ptaki, które w XIX wieku odlatywały do ciepłych krajów teraz już nie odlatują, bo zmieniły się warunki ich życia. Prawo, które mówiło o tym, że odlatują każdego roku, jest już nieprawdziwe. Zasadę indukcji broni się za pomocą jej samej była skuteczna w sytuacji 1, 2, 3, … itd., więc jest dobra. Mówi się też, że ilość obserwacji możliwych do przeprowadzenia w stosunku do tych, które można przeprowadzić faktycznie fizycznie, wynosi właściwie zero. „Duża ilość obserwacji” to stwierdzenie niejasne. „Różnorodne warunki” – ale które są istotne? To my decydujemy arbitralnie o ich istotności. Badacz jednak może nie wpaść na ten warunek, który jest istotny. Jeśli przesłanki są prawdziwe, to wniosek jest niezawodny? Ale przesłanki opierają się na prawach wyprowadzonych w sposób indukcyjny, więc nie muszą być niezawodne. Rozumowanie dedukcyjne może być zatem poprawne, ale przesłanki były złe, więc wnioski nieprawdziwe. Indukcja faktycznie nie prowadzi w sposób mechaniczny do jakichś hipotez i praw. Nie ma żadnego algorytmu, sposobu konkretnego postępowania. W prawach i hipotezach rzadko pojawiają się stwierdzenia obserwacyjne. Nauka wychodzi od obserwacji bezzałożeniowej. Popper mówił do swoich studentów, żeby obserwowali i zapisywali. Ale co mamy obserwować? Obserwacja nie jest pierwotna! Najpierw trzeba postawić jakąś hipotezę, musi być najpierw jakiś problem. Ze względu na problemy i hipotezy dokonujemy obserwacji konkretnych fragmentów rzeczywistości. Czy obserwacja dostarcza bezpiecznej podstawy dla wiedzy? Ale różni ludzie spostrzegają różne rzeczy inaczej. Obserwacja nie zależy tylko od tego, jakie obrazy pojawiają się na siatkówce oka, ale od tego, co „jest” w naszym mózgu – też uwarunkowania kulturowe. Paul Feyerabend uważał, że nam się wydaje, że obserwujemy i to, co obserwujemy jest prawdziwą obserwacją, ale tak naprawdę patrzymy przez pryzmat kultury itd., co narzuca interpretację. Nie ma czystej obserwacji!
1
Od nomos – prawo.
7
Natalia Dużmańska Obserwacja jest zależna od teorii. To, jak sformułujemy obserwację zależy od języka teorii, którą się posługujemy. Im bardziej szeroka teoria, na której bazujemy, tym bardziej precyzyjna będzie nasza obserwacja. Hipotezy i prawa biorą się z podstaw wiedzy i intuicji badacza. Sprawdza je obserwacja. Hipotezy, prawa dedukcja obserwacja dojrzały indukcjonizm. Kontekst odkrycia – nie jest ważne, na jakiej drodze dochodzimy do jakichś hipotez (psychologia nauki). Kontekst uzasadnienia – metoda indukcyjna i dedukcyjna do uzasadnienia tego, co powstało w intuicji twórczej. To interesuje filozofię nauki (quid iuris?). Ważne jest to, jak pomysł zostanie uzasadniony i jak trzyma się faktów, które później sprowadzimy do obserwacji.
Wykład 3
4.11.2014 Różne podejścia w filozofii nauki Pozytywizm 1. Początki
Jego historia jest dużo starsza niż sama nazwa, która pojawiła się za sprawą Comte’a, ale wcześniej pozytywizm reprezentowali też inni badacze, np. Hume. To taka filozofia, która za główny przedmiot zainteresowania ma prawomocność ludzkiej wiedzy. Prawomocna ludzka wiedza = wiedza naukowa. Zdaniem pozytywistów (np. Comte, Mill) wszelka poznawcza wartość ludzkiej wiedzy bierze się z doświadczenia. Comte – doświadczenie ma charakter oparty na zmysłach (ekstraspekcyjne). Tą drogą poszedł m.in. behawioryzm. Mill – doświadczeniem jest też to, co możemy poznać introspekcyjne. Psychologia klasyczna, introspekcyjna. Zdaniem Comte’a nauka beznamiętnie wyraża fakty, nie tworzy założeń. To, co wykracza poza wiedzę o faktach jest wiedzą metafizyczną. W czasach Comte’a pozytywizm ostro zwracał się przeciwko metafizyce. Dlaczego? 1) Metafizyka zaczynała być coraz bardziej odległa od rzeczywistości. 2) Rewolucja przemysłowa w 2 poł. XIX wieku – na tym tle metafizyka wydawała się czymś jałowym. Gdy panował empiryzm brytyjski (Hume) jedyną rzeczywistością, o której można było mówić był zespół wrażeń. Cały świat składał się z ciągu wrażeń. Filozofia minimalistyczna, trudna do przyjęcia dla ludzi. Filozofia pozytywistyczna oferowała program minimalistyczny – nie wykracza się poza fakty. Jedyną rzeczą, która jest dostępna dla poznania, jest fakt. Nauka powinna się zająć gromadzeniem faktów i próbą wykrywania pomiędzy nimi związków (praw). Można było mówić tylko o związku między faktami – bez wyjaśnienia, dlaczego ten związek istnieje, bo to już wkraczało na grunt metafizyki. Stanowisko antyteoretyczne (bo teoria opisuje, wyjaśnia i przewiduje). Comte – wiedzieć, żeby móc przewidywać. Pozytywizm był bardzo praktyczny; humanistyczna chęć poprawy życia społeczeństwa. Poznanie dla samego poznania to „czcza erudycja”. Comte uważany jest m.in. za jednego z twórców socjologii plan rozwoju społeczeństwa, który przebiegał w trzech fazach: 8
Natalia Dużmańska 1) teologiczna – próby zrozumienia otaczającej rzeczywistości poprzez tworzenie bytów-bogów, uciekanie się do sił nadprzyrodzonych. Rola uczuć. Subfazy: a) animizm – boską siłę mają przedmioty, zwierzęta; b) totemizm; c) wielobóstwo – różni bogowie odpowiadający zazwyczaj siłom natury; d) monoteizm – odwołanie się do jednego boga. 2) metafizyczna – panuje filozofia, która w średniowieczu była pod wpływem teologii. Faza metafizyczna odwoływała się do bytów abstrakcyjnych (duch ludzki, wola). Zdaniem Comte’a było to tworzenie poznawczych fikcji. Głównym napędem był intelekt. 3) pozytywna – faza dojrzała rozwoju ludzkiego. Stwierdza tylko fakty i tłumaczy je przez racje oparte na nauce. Racjonalizm. Nauka jako przedłużenie racjonalnego sposobu postrzegania rzeczywistości. Kult postępu. Jak Comte rozumie słowo pozytywny? 1) To, co realne (w przeciwstawieniu do tego, co urojone). 2) Podkreślenie kontrastu pomiędzy tym, co pożyteczne a tym, co jałowe. Ciągłe ulepszanie indywidualnych oraz społecznych warunków życia. 3) Przeciwstawienie pewności chwiejności. Brak kontrowersji, które były obecne w dawnej filozofii, religii. 4) Przeciwstawienie tego, co ścisłe temu, co mgliste. 5) Przeciwstawienie pozytywnemu tego, co negatywne. Filozofia przeznaczona nie do burzenia, ale do organizowania. Wystarczy przemilczeć metafizykę, żeby sama umarła. Ale: Comte się pomylił! Jego filozofia pozytywna był negatywna w takim sensie, że tępiła metafizykę. Wiara w postęp. Comte jest autorem piramidy nauk, która mówi o systematyzacji nauk i uporządkowaniu ich według coraz mniejszej ogólności, a coraz większej złożoności. 1) 2) 3) 4) 5) 6)
matematyka (najmniej złożona, najbardziej ogólna) astronomia fizyka chemia fizjologia socjologia (najbardziej złożona, najmniej ogólna)
Jest to pogląd naturalistyczny – uważa, że socjologia należy do tej samej grupy nauk co matematyka czy chemia, różni się tylko poziomem złożoności fakty socjologiczne powinny być badane tak samo jak fakty fizyki. Niektórzy następcy Comte’a uważali, że nauki humanistyczne powinny używać tych samych metod, co nauki „ścisłe”. Comte nie był radykalnym naturalistą, bo uważał, że na każdym poziomie istnieje jakaś specyficzność. Radykalny naturalizm powie, że psychologię można zredukować do neurobiologii itd., aż w końcu otrzymamy fizykę (nauki są w pełni redukowalne). Ernerst Mach – uważał, że elementarnym zjawiskiem jest fakt. Poglądy podobne do Comte’a. Jeśli próbujemy wyjaśnić fakty czymś, co nieobserwowalne, wykraczamy poza granicę doświadczenia i nasza wiedza nie jest pewna. Aksjologia wykracza poza fakty. Etyka normatywna (jak powinniśmy się zachowywać?) zastąpiona opisową (jak ludzie się zachowują?). Było to de facto zlikwidowanie aksjologii. 2. Rozwój pozytywizmu. Pozytywizm logiczny (empiryczny, neopozytywizm) 9
Natalia Dużmańska Powstał w Wiedniu wokół seminarium Morisa Schlicka. Członkowie: Carnap, Neurath, Reichenbach, Hempel. To seminarium było nazywane Kołem Wiedeńskim (1922-1938). Po aneksji Austrii członkowie Koła działali dalej, ale na własną rękę. Wiedeń był kulturalną stolicą świata na początku XX wieku. Na poglądy Koła Wiedeńskiego bardzo duży wpływ miał Wittgenstein i jego wczesna filozofia (Traktat logiczno-filozoficzny, 1922). Traktat logiczno-filozoficzny – pierwszy okres działania Wittgensteina. Potem nauczał w wiejskiej szkole. Po tej przerwie napisał dzieło kontrastowe do Traktatu – Dociekania filozoficzne, skąd pochodzi m.in. pojęcie gry językowej. Traktat logiczno-filozoficzny składa się z punktów, które są pojedynczymi zdaniami. Powstał w trakcie pierwszej WŚ. Większość dzieła to logika. Pozytywizm logiczny przejął od Wittgensteina to, że wszelka możliwa wiedza rozkłada się na dwie klasy: I. II.
tautologie logiczne, które nie mówią nic o świecie rzeczywistym zdania empiryczne – zdania o faktach. Fakty to przedmioty i stany rzeczy.
Świat to ogół faktów. Fakt stwierdza istnienie stanów rzeczy. Przedmioty i stany rzeczy są od siebie niezależne. Jest to atomistyczny obraz świata. Elementy są od siebie niezależne, ale mogą się ze sobą łączyć. Traktat jest traktowany jako teoria języka i teoria rzeczywistości oraz tego, jak język ma się do rzeczywistości. Granice mojego języka są granicami mojego świata – Wittgenstein. Jak myśl i język mogą być obrazem rzeczywistości, czyli stanów rzeczy? Celem języka jest odzwierciedlenie świata, czyli faktów. Przedmiotom w rzeczywistości odpowiadają nazwy tych przedmiotów w języku. Zdanie jako model rzeczywistości; może być zgodne lub niezgodne z faktami. W języku możemy ująć rzeczywistość. Należy ustalić kryteria prawdziwości, bo przez to ustala się sens zdania. Sensownym zdaniem jest także zdanie, które jest nieprawdziwe. Zdania niedorzeczne to takie, których prawdziwości lub fałszywości nie można określić. Według Wittgensteina nazwy i ich znaczenia (przedmioty, do których się odnoszą) stykają się ze sobą. Zdanie dotyka rzeczywistości. Język mapuje rzeczywistość. (Definicja ostensywna w pozytywizmie logicznym – mówi „stół”.) Najprostszym zdaniem, do którego można dojść w procesie analizy jest zdanie elementarne – zawiera bezpośrednio powiązane ze sobą za pomocą łączników nazwy. Za ich pomocą można opisać świat w sposób całkowity. Każde zdanie złożone powinno dać się rozłożyć na elementarne. Najogólniejsza forma zdania: jest tak a tak. Cała rzeczywistość może być wyrażona w języku i jedynie w języku. Świat, który można ująć w takim języku jest jedyną rzeczą, o której można mówić. Wittgenstein poniekąd ruguje metafizykę i filozofię jako coś, co mówi przedmiotach, podmiotach, możliwościach poznania, bo metafizyka nie posługuje takim językiem, o jakim Wittgenstein pisał. Różne systemy filozoficzne, ale nie można o żadnym z nich orzec prawdy czy fałszu. Metafizyka narusza granice mówienia sensownego. Tezy i pytania metafizyki nie są fałszywe, są niedorzeczne. Gdy czujemy, że zdania metafizyczne mają sens, to wynika tylko z naszych uczuć, emocji. Ten, kto nie odnosi się do faktów, nie mówi sensownie! Ogół zdań, które są sensowne, obejmują nauki przyrodnicze. Uprawianie filozofii sprowadza się do tego, co z filozofią nie ma nic wspólnego. Jedynym celem filozofii może być krytyka języka naukowego i tropienie w nim błędów. Metafizyczna część Traktatu rozgranicza fakty, o których należy mówić od wartości, o których mówić nie można. Można tylko wskazać na te wartości i milczeć. Język dostarcza samowiedzy własnych granic. Poza językiem jest to, co niewypowiadalne. To, o czym mówić nie można jest w pewien sposób zasadnicze. Metafora oka i pola widzenia – widząc coś, nie widzę jednocześnie oka. 10
Natalia Dużmańska Światopoglądowe tło traktatu – nie dostrzegł go pozytywizm logiczny.
Wykład 4
18.11.2014 Pozytywizm logiczny
Miał podobne stanowisko na temat wiedzy ludzkiej, przedmiotu poznania jak Wittgenstein. Pozytywizm logiczny mówił, że tym, co dostarcza nam faktycznej wiedzy, jest nauka. Główne cechy pozytywizmu logicznego podobne jak pozytywizmu Comte’a oprócz nacisku na język i logikę (por. Wittgenstein). Chcieli znaleźć wiedzę, która będzie podstawą dla nauki. Scjentyzm – nauka jest w stanie rozwiązać wszystkie ludzkie problemy i przyczyni się do urzeczywistnienia ludzkości. Filozofia wyznająca fenomenalizm – nie ma różnicy pomiędzy istotą rzeczy a zjawiskiem. Obcujemy tylko ze zjawiskami. Istoty rzeczy nie ma, bo nawet gdyby ona istniała (np. dusza), to nie moglibyśmy jej poznać. Możemy się wypowiadać tylko o zjawiskach, które można badać naukowo. Filozofia optymistyczna – można uchwycić zjawiska za pomogą przede wszystkim doświadczenia (empiryzm). Metafizyka traktowana jako coś, co jest bez sensu, bo nie posługuje się środkami empirycznymi. Nie można o niej stwierdzić prawdy czy fałszu. Powinna więc zostać wyeliminowana. Naiwny indukcjonizm. Popper – krytykował Koło Wiedeńskie. Wpływ Wittgensteina Styk języka i rzeczywistości. Język nauki jest jedynym adekwatnym językiem, w którym można dotrzeć do faktów. Trzeba oczyścić język, w którym wypowiadamy się o świecie, ze wszelkich wtrętów metafizycznych. Można mówić o rzeczywistości w języku. Fakty elementarne (atomowe) – do nich da się zredukować wszystkie złożone elementy rzeczywistości (nominalizm). Np. społeczeństwo jako suma jednostek. Jeśli nie da się zredukować, to ta rzecz nie powinna mieć miejsca. O faktach elementarnych można orzec prawda lub fałsz – zestawić je z rzeczywistością. Są opisane w zdaniach protokolarnych (stwierdzających fakty). Jeśli nie możemy o zdaniu orzec, czy jest prawdziwe, czy fałszywe, to nie ma ono sensu. Prawomocny język nauki opiera się na zapisie jednostkowego faktu i tautologiach („kawaler to mężczyzna nieżonaty”). Tautologie są prawdziwe, ale nie mówią nic o świecie, nie dotyczą rzeczywistości empirycznej. Miarą znaczenia tego, co mówimy, jest metoda weryfikacji weryfikacyjna teoria? Weryfikacja jest sensualistyczna. Problem! Jak znaleźć styk języka i rzeczywistości? U Wittgensteina nazywało się to mapowaniem. Zdanie orzeka o rzeczywistości, można o nim powiedzieć, że jest prawdziwe/fałszywe. Definicja ostensywna – np. pokazuję palcem na stół i mówię „stół”. styk języka i rzeczywistości. Rozwinięcie definicji ostensywnych w ramach konstatacji (Schlick) – mają zawsze formę „tu jest tak a tak” (tu graniczy czarny z niebieskim) słowa wskazujące, które towarzyszą wykonywaniu gestu; trzeba skierować uwagę na coś obserwowalnego. Zdanie protokolarne – pewien protokół źródłowy opisujemy wszystko, co w danym wypadku zachodzi. Każda wypowiedź musi ostatecznie opierać się na tym, co stwierdzono w obserwacji (nie „drut”, ale „długie, cienkie, brązowe ciało”). Zwykle zawierają czas, miejsce, opis zdarzenia i osobę 11
Natalia Dużmańska obserwatora. Cała wiedza prawomocna wywodzi się z tego typu zdań obserwacyjnych. Wszystko, co mówimy o świecie musi się dać zredukować do takich właśnie zdań. Problem! Jaki język najlepiej opisuje faktu? Język fizykalny – jest intersubiektywny (intersubiektywna sprawdzalność – ktoś może sprawdzić to, co było powiedziane; komunikowalność – trzeba dokładnie określić definicję danego słowa, żeby było jasne, o czym się mówi; dostępność – daną rzecz musi widzieć/zmierzyć/czuć więcej niż jedna osoba). Intersensualny – dostępny w różnych modalnościach zmysłowych. Taki jest język fizykalny. Jest on też ilościowy. Zdania jakościowe trzeba przetłumaczyć na ilościowe; jeśli się nie da, to nie będą naukowe. Fizykalizm pozytywizmu logicznego – każde zdanie da się przetłumaczyć na zdanie fizyki. Jeśli nie da się takiego przetłumaczenia uzyskać, to jest to zdanie nienaukowe i bezsensowne. Wypowiedzi o uczuciach czy doznaniach nie mają sensu. Redukcjonizm – sprowadzenie rzeczywistości bardziej złożonej do prostszej. Trzy etapy: 1) Czy możemy zredukować biologię do fizyki?2 2) Czy możemy zredukować doznania psychiczne (wrażenia zmysłowe) do biologii? 3) Czy możemy zredukować osobową świadomość i ludzki umysł do doznań fizycznych? Pozytywiści logiczni uważali, że taka redukcja jest możliwa. Redukcja może być eliminatywna (radykalna) – eliminuje np. pojęcie wody na rzecz pojęcia H2O albo redukuje błyskawicę do wyładowania elektrycznego; „coś jest niczym innym jak tylko X”. Redukcja zakresowa (umiarkowana) – podanie warunków koniecznych i wystarczających jakiegoś zjawiska. Zakres = ekstensja. Naturalizm – skoro wszelkie prawomocne zdania nauki muszą się redukować do zdań fizykalnych, to jeśli jakaś dyscyplina chce być naukowa, musi się dać redukować do zdań fizykalnych. Nauki humanistyczne, społeczne powinny się posługiwać tymi samymi metodami co fizyczne. Naturalizm metodologiczny. Naturalizm przedmiotowy – prawidłowości życia społecznego są szczególnymi przypadkami ogólnych praw natury. W psychologii stanowisko naturalistyczne zajmował m.in. Skinner. Człowiek nie zmienia się pod wpływem tego, co mówi o nim nauka. Nauka nie może powiedzieć niczego co sprawi, że człowiek będzie myślał inaczej. Żadna teoria nie może zmienić swojego przedmiotu badań. Naturalizm etyczny – zamiana etyki normatywnej (jak powinno być) na opisową. Sądy normatywne nie mają podstawy. Doświadczenie nie jest nam w stanie powiedzieć nic o tym, co należy bądź nie należy zrobić. Można mówić tylko o tym, co jest skuteczne ze względu na pożądany wynik (sens technologiczny, nie etyczny). Dobre jest to, co prowadzi do danego celu. Nauka ma być neutralna aksjologicznie. Język nauki opiera się na zdaniach obserwacyjnych. Ale! Nie można mówić o przeżyciach. Próba dokonania transformacji sposobu mówienia tak, żeby zachować rzekomy fizykalizm. Carnap – dwa tryby mówienia: a) tryb materialny – mówi o treściach przeżyć; b) tryb formalny – wypowiada się tylko o zdaniach, porównuje zdania ze zdaniami.
2
Tak, jeżeli to gołomp bramkowany preclem.
12
Natalia Dużmańska Nie wszystkie zdania dają się sprowadzić prosto do zdań obserwacyjnych, nawet zdania fizyki. Dlatego wprowadzono pojęcia operacyjne – np. kocha = przynosi kwiaty, dzwoni itd. Dwie funkcje języka: a) język informatywny – do opisywania faktów; naukowy; b) język emotywno-apelatwyny – opisujemy w nim emocje i apele do drugiej osoby; bardziej mówi coś o nas samych niż o rzeczywistości. Pod wpływem krytyki wprowadzono pojęcia teoretyczne, które określa teoria. Uznanie kontekstu odkrycia i kontekstu uzasadnienia. Teorie są odkrywane, wymyślane, oparte na intuicji twórczej, nie wywodzone z doświadczenia. Ważne jest uzasadnienie! Wyjaśnienie może być indukcyjne i dedukcyjne. Zrezygnowano z wiary, że indukcja może prowadzić do wiedzy pewnej. Pozytywizm logiczny wywarł wielki wpływ na nauki społeczne, bo wydawał się być gwarantem naukowości. Spowodowało to duże spustoszenie w różnych dziedzinach nauki, które nie były humanistyczne.3
Wykład 5
25.11.2014 Karl Raimund Popper
Z jednej strony był krytykiem neopoztywizmu (pozytywizmu logicznego), ale też obracał się w podobnym kręgu problemowym. Książki: Logika odkrycia naukowego, Dusza a zagadnienia umysłu i ciała, Drogi do wiedzy. Doktorat u Schlicka. Po aneksji Austrii – do Nowej Zelandii, potem do Anglii. Jego zwolennikami byli: Lakatof, Feierabend, ale później zaczęli krytykować Poppera. Racjonalizm krytyczny – na początku; uznają, że człowiek jest istotą rozumną, ale też omylną. Popełnianie błędów nie jest złe, bo pozwala na przybliżenie się do prawdy przez wyciąganie wniosków z błędów, co pozwala działać bardziej skutecznie. Nauka rozwija się metodą prób i błędów. Najpierw zostaje postawiony problem, później poszukuje się jego rozwiązania (wstępna hipoteza), potem sprawdzanie, testowanie hipotezy. Hipoteza może okazać się błędna korygowanie błędów, nowa hipoteza, nowe problemy, rozwiązywanie nowych problemów. Źródłem wiedzy jest przede wszystkim tradycja. Postawa życia praktycznego – ludzie żyją w świecie i nie zastanawiają się nad problemami. Gdy zaczną się zastanawiać nad problemami, powstaje nauka, czyli krytyczne nastawienie do rzeczywistości. Rozwój wiedzy naukowej poprzez krytyczne obalanie pewnych teorii – to tworzy dynamizm rozwoju wiedzy naukowej. Twórca podejścia ewolucyjnego w nauce, naukowego darwinizmu. Nauka jest jakby batalionem inżynieryjnym, który jest wynikiem ludzkie adaptacji. Ludzka adaptacja za sprawą nauki jest przedłużeniem ewolucji. Dzięki niej ludzie mogą przystosowywać się do rzeczywistości. Wiedza pomaga w przetrwaniu. Popper uważał darwinizm za nienaukowy, bo na jego podstawie nie można niczego przewidywać. Istnieją tylko te gatunki, które są dobrze przystosowane – tautologia wg Poppera. Jego zdaniem jest duże podobieństwo pomiędzy schematem ewolucyjnym a schematem tworzenia hipotez, ich weryfikacji itd. (naturalny dobór hipotez). Teorie naukowe rywalizują ze sobą o przetrwanie; przetrwa ta, która jest najlepiej przystosowana, najlepiej oddaje rzeczywistość. Co odróżnia naukę od nie-nauki? Podobny problem jak u pozytywistów logicznych. Różnica między psychologią Adlera czy Freuda a teorią Einsteina. Pozorna moc wyjaśniająca niektórych teorii, np. 3
TO NIE JEST PRZESZŁOŚĆ, TO JEST BIGOS.
13
Natalia Dużmańska psychologicznych – świat jest pełen zdarzeń, które mogłyby je weryfikować (palacz jest zafiksowany oralnie itd.). Takiej teorii nie można obalić (bo chodziło głównie o interpretację faktów)! W teorii Einsteina istniał warunek, który gdyby nie został spełniony, to teoria byłaby fałszywa. Była więc ona falsyfikowalna. Falsyfikacyjna teoria znaczenia (w pozytywizmie: weryfikacyjna teoria znaczenia, czyli musiało być dużo potwierdzeń). Wg Poppera nie chodzi o to, żeby potwierdzać teorie, ale o to, żeby je falsyfikować. Każda teoria powinna wykluczać zajście pewnych zjawisk, a im więcej rzeczy wyklucza, tym jest lepsza, bo łatwiej ją obalić. Hipotezy należy formułować jasno i precyzyjnie, żeby było wiadomo, co z nich wynika, i żeby było je można łatwo falsyfikować. Jeśli teoria przejdzie testy, nie zostanie obalona, to wcale nie znaczy, że jest prawdziwa! To znaczy tylko tyle, że nie udało się jej jeszcze sfalsyfikować, więc trzeba podejmować kolejne próby jej obalenia. Koroboracja – teoria, która przeszła testy jest koroborowana, czyli poświadczona. Nie znaczy to jednak, że jest prawdziwa. Nie ma możliwości dowiedzenia się, czy teoria jest prawdziwa. Warto tworzyć śmiałe teorie na gruncie dostępnego tła wiedzy. Ważnym postępem naukowym jest falsyfikacja teorii ostrożnej (odpowiada tłu wiedzy, ale okazuje się, że jednak tak nie jest) oraz koroboracja hipotezy, która jest śmiała. Popper krytykował pozytywistów logicznych za to, że starali się niszczyć metafizykę za pomocą zabiegów językowych, które wydawały się neutralne, ale wcale takie nie były. Nie da się sprowadzić zdań fizycznych do prostych zdań obserwacyjnych. Zdanie obserwacyjne opiera się na podaniu określonej formułki językowej. Zamiana sposobu mówienia tak, żeby nie wystąpił termin obserwacyjny powodowało, że, zdaniem pozytywistów logicznych4, problem znikał. W filozofii różne teorie na temat tego, jak poznajemy i doświadczamy. Popperowi nie podoba się uznawanie metafizyki za bezsensowną. Według niego może być ona źródłem wielu wartościowych intuicji filozoficznych. Np. źródłem teorii kopernikańskiej była metafizyka. Popper nie uważał, że kwestie znaczenia określonych definicji są w filozofii istotne. Ważne jest to, żeby się zrozumieć. Słowa ważne jako narzędzia to tworzenia teorii. Często jest tak, że u podłoża różnych teorii leżą niesprawdzalne sugestie. Dopiero potem ulegają one systematyzacji i przekształcają się w teorie naukowe. Weryfikacja nie stanowi kryterium demarkacji: a) problem zdań obserwacyjnych, do których pozytywiści logiczni chcą zredukować wszystkie zdania sensowne; b) problem indukcji. W obu tych stanowiskach Popper wyrażał duży sceptycyzm. Nauka wychodzi od obserwacji? Ale co mamy obserwować? Bardziej pierwotna od obserwacji jest jakaś hipoteza lub problem, z którego potem wychodzimy do obserwowania pewnych zjawisk5. Zdanie obserwacyjne jest wg Poppera określeniem niepoprawnym, bo jest przesiąknięte teorią, nie zawiera czystych obserwacji. Zdania obserwacyjne można sprawdzać podobnie jak hipotezy i zdania ogólne. To sprawdzanie często pociąga za sobą liczne operacje. Zdania obserwacyjne zależą od teorii i są tak ścisłe jak teoria, która je formułuje, więc zdania obserwacyjne są obalalne, na przykład przed inne teorie. Popper proponuje nazywać zdania obserwacyjne zdaniami bazowymi – są one przestawieniem faktów w odniesieniu do pewnej teorii; przyjmują je naukowcy jako najmniejszą cegiełkę poznania, ale nie dlatego, że są czystą obserwacją – przyjmuje się, że można się na nich oprzeć. Zdania bazowe są przyjmowane na dany moment, na chwilę. Metafora pali wbijanych w grzęzawisko – dopóki budowla się na nich utrzymuje, to zdania bazowe dobrze opisują rzeczywistość. Sprawdzanie zdań bazowych to wbijanie pali głębiej. 4 5
Poczciwy sens. Poruszanie się nietoperzy stanowi problem.
14
Natalia Dużmańska W pozytywizmie indukcja prowadziła od zdań jednostkowych do praw, które miały obowiązywać zawsze. Ale przecież nie wychodzimy od obserwacji – mówi Popper. Metoda indukcji jest metodą zawodną. Ilość potwierdzeń nie ma znaczenia, bo i tak można potwierdzić jeszcze sryliony innych rzeczy. Indukcja wg Poppera to zbędna metoda naukowa. Popper proponuje dedukcję – nasza intuicja twórcza prowadzi do wymyślenia pewnej hipotezy, która nie polega na tym, że stworzono ją na podstawie obserwacji, ale mogła powstać np. na podstawie mitu czy tradycji. Należy zweryfikować hipotezę – weryfikacja jest dedukcyjna. Dedukuje się konsekwencje z hipotezy – jeśli zostaną potwierdzone (nie sfalsyfikowana), to można uznać, że uprawdopodobniają teorię – zestawiamy teorię ze zdaniami bazowymi. To, że teoria przechodzi testy świadczy o tym, że jest przyjęta na próbę, prawdo-upodobniona. Popper stoi na gruncie obiektywizmu. Ale na gruncie teorii falsyfikowalności nigdy nie będziemy wiedzieć, czy dysponujemy teorią prawdziwą. Możemy tylko powiedzieć, że dana teoria jest najlepsza z dotychczasowych teorii. Jednak istnieje prawda obiektywna, a nauka polega na zbliżaniu się do tej prawdy. Jednak nawet jeśli do niej dojdziemy, to nie będziemy umieli jej poznać. Trzy światy i wiedza bez podmiotu poznającego. W hipotezach jest zawarta pewna prawda nawet wtedy, gdy nikt o niej nie myśli, nie rozumie, nie wie. Stanowisko obiektywistyczne. (Dla subiektywisty wiedza to zbiór przekonań). Teoria trzech światów Poppera. Zdaniem pozytywistów logicznych istnieje tylko świat fizykalny. Zdaniem Poppera istnieją trzy światy: 1) fizykalny; 2) psychiczny, przeżyć psychicznych; 3) rzeczy obiektywnych, które istnieją niezależnie od podmiotu poznającego (teorie, sztuka, nauka). Popper uważał siebie za pluralistę. Prace z Ecclesem (dendryty zebrane w dendrony, psychony, które zmieniają prawdopodobieństwo egzocytozy6 jak niematerialna świadomość wpływa na materialną rzeczywistość). Świat 3 – tam interakcja między niematerialną świadomością a światem materialnym. Świat wytworów ludzkich umysłów – mogą być przedmiotami fizycznymi, ale należącymi zarówno do świata 1, jak i do świata 3. Niektóre twory ludzkich umysłów nie należą jednak do świata 1, np. sztuka wykonywana na scenie. Sens np. sztuki funkcjonuje w świecie 3. Nie możemy zrozumieć świata 2, jeśli nie zrozumiemy, że jego zasadniczą funkcją jest wytwarzanie przedmiotów świata 1 i cośtam świata 3. Świat 2 wzajemnie oddziaływuje ze światem 1 i 3, a przedmioty świata 3 mogą oddziaływać na świat 1 tylko za pośrednictwem świata 2, który jest ogniwem pośredniczącym. Różnice pomiędzy pozytywizmem logicznym naiwnym, wyrafinowanym i Popperem Pozytywizm logiczny naiwny zdania obserwacyjne podstawą nauki
weryfikacyjna teoria znaczenia indukcyjne źródło wiedzy 6
Pozytywizm logiczny wyrafinowany zdania obserwacyjne mogą być zależne od teorii weryfikacja prowadzi do zdań prawdopodobnych kontekst odkrycia i kontekst uzasadnienia, indukcja do
WTF.
15
Popper zdania bazowe, konwencje są zależne od teorii, ich przyjęcie jest kwestią, którą można falsyfikować falsyfikacyjna teoria znaczenia rozgraniczenie kontekstu odkrycia (jak teorie są
Natalia Dużmańska weryfikacji
racjonalność i kumulatywność wiedzy
racjonalność i kumulatywność wiedzy
ostra negacja metafizyki
ostra negacja metafizyki
logiczna analiza języka
logiczna analiza języka
ostry fizykalizm
ostry fizykalizm
Wykład 6
odkrywane) i uzasadniania (dedukcja, konsekwencje, sprawdzanie ze zdaniem bazowym) racjonalizm krytyczny, kumulatywność wiedzy naukowej; metoda prób i błędów metafizyka może być źródłem cennych intuicji, problemy filozoficzne nie są odrzucane, chociaż filozofia nie jest naukowa (może wchodzić w kontekst odkrycia, nie uzasadnienia) rozwój teorii, sposób zastępowania jednej teorii przez drugą na zasadzie falsyfikowania, aspekt rozwojowy wiara w trzy światy – też rzeczywistość subiektywna
2.12.2014 Thomas Kuhn
Krytyka Poppera Popper wcale nie był radykalnym krytykiem Koła Wiedeńskiego – obracał się w tym samym kręgu problemowym i podawał inne terminy na prawie takie same rzeczy. Koroboracja zamiast potwierdzania teorii. Zarzucano mu, że zmierza w kierunku instrumentalizmu, konstruktywizmu i pragmatyzmu – teorie naukowe dobrze radzą sobie w rozwiązywaniu problemów naszego życia. Wierzył w istnienie prawdy obiektywnej, ale nie wierzył, że jesteśmy w stanie uświadomić sobie, że do niej doszliśmy, jeśli kiedykolwiek się nam to uda. W stosunku do każdej naukowej teorii można podać zdania, które ją falsyfikują. Gdy zestawiamy teorie z danymi bazowymi, to jeśli istnieje niezgodność między nimi, błędne może być zdanie bazowe, a nie teoria i nie ma możliwości dowiedzenia się, co zawiodło. Kuhn Socjologia nauki, historia nauki, psychologia nauki. Krytyka Poppera. Pojęcie praradygmatu. Rozwój nauki zachodzi w szczególny, tylko jej właściwy sposób. Ważne jest uzasadnienie teorii, które rządzi się specjalną metodą – logiką. Według Kuhna podział na kontekst odkrycia i kontekst uzasadnienia nie ma racji bytu. W rozwoju nauki mają też udział czynniki pozalogiczne – socjologiczne, historyczne, psychologiczne. Metody naukowe są historycznie zrelatywizowane, odniesione do swojego czasu historycznego, sytuacji społecznej i psychologicznej ludzi, którzy tworzą teorię. Nie ma możliwości racjonalnego rozwiązywania sporów pomiędzy naukowcami, bo tu też wchodzą czynniki pozalogiczne. Stąd niedaleko do anarchizmu metodologicznego, gdzie modele nauki są modelami społecznymi. 16
Natalia Dużmańska Nauka jako katedra – uczniowie dokładają kolejne cegiełki, budowana przez całe stulecia. Nie istnieją pojęcia i stwierdzenia czysto empiryczne, czyli takie, które uzasadnia tylko obserwacja; zawsze uwikłanie w język teoretyczny, interpretację. Nowe spojrzenie na rzeczywistość powoduje przyjęcie innych zdań obserwacyjnych. Teorie są nieciągłe – zmieniają się ze względu na różne okoliczności. Można jednak mówić o postępie wiedzy, bo nowe teorie czasami wyjaśniają szerszy obszar zjawisk. Na początku obserwacje są mglistymi intuicjami. Dopiero w miarę postępu badań zdania obserwacyjne stają się bardziej konkretne w języku coraz bardziej wyspecjalizowujących się teorii. Dopóki istnieje jakąś teoria, nie można zobaczyć świata w inny sposób. Rozwój nauki. Przebiega w kilku fazach. 1) Protonauka (prenauka) – przede wszystkim spory filozoficzne; spory o to, co jest istotne, o podstawy, ale jeszcze nie wyłania się paradygmat. Trudno jest prowadzić badania podstawowe i szczegółowe w danej dziedzinie, bo dziedzina nie jest jeszcze wyodrębniona, nie ma podstaw dla tego, co można badać. W miarę sporów między naukowcami wyłania się consensus omnium, który jest podstawą paradygmatu. Pewna grupa naukowców zdobywa przewagę (ze względów nie tylko racjonalnych, rolę odgrywają też czynniki społeczne czy psychologiczne) i wytwarza się paradygmat. Praradygmat – pojęcie to jest sformułowane niejasno. Przypomina coś, co Wittgenstein z Dociekań filozoficznych nazwał grą językową nie można podać jej jasnych definicji, Wittgenstein mówi o rodzinnym podobieństwie – nie ma jednej cechy wspólnej dla wszystkich, ale są cechy, które się często przejawiają i na ich podstawie od razu widać podobieństwo między członkami rodziny. O paradygmacie można mówić na różnych poziomach: a) zespół metod, testów, sposobów stawiania i rozwiązywania problemów; b) sposób widzenia rzeczywistości – mówi, co jest ważne; c) macierz, która uczy badacza, jak ma postępować. Jeśli wykształci się paradygmat, to pociąga on za sobą rozwój nauki. Przejście do kolejnej fazy. 2) Okres nauki normalnej – przyjęcie określonej wizji rzeczywistości i określonego paradygmatu. Uczeni są kształceni w tym paradygmacie, więc nabierają oni przekonania, że wiedza zgodna z paradygmatem jest stuprocentowo prawdziwa. Ludzie nie są świadomi paradygmatu, koncentrują się na badaniach, które umożliwia paradygmat; stawiają hipotezy w tym paradygmacie. Kumulacja wiedzy, przeprowadzanie badań, ale przyrost wiedzy następuje w określonym kierunku – w tym, który określa paradygmat. W trakcie tej nauki rozwiązuje się nie tyle problemy, co łamigłówki. Za porażki nie obwinia się paradygmatu, ale badacza. Okres badań paradygmatycznych. Zawsze jednak okazuje się, że istnieje coś, co nie do końca zgadza się z paradygmatem, rzeczywistość okazuje się być bogatsza. Istnieją anomalie – odstępstwa od tego, co przewiduje paradygmat. Może się jednak okazać, że anomalii jest bardzo dużo lub są bardzo ważne z przyczyn społecznych 3) Okres kryzysu – znowu kwestionowane są podstawowe założenia. Spory między naukowcami. Obok siebie istnieją różne szkoły. Zmiana paradygmatu. Rewolucja! Jeden nurt (z różnych względów, też politycznych itd.) zdobywa przewagę i powstaje nowa teoria naukowa, która staje się nowym paradygmatem. 4) Nowy okres nauki normalnej 5) Kolejny kryzys Dlatego nie można mówić o postępie kumulatywnym – zmieniają się paradygmaty, wizje świata, które za nimi stoją.
17
Natalia Dużmańska Okresy normalne – pozwalają na badania w różnych szczegółowych zakresach; nie ma sporów o podstawy. Rewolucja – pozwalają na zmianę i przyjęcie innego sposobu patrzenia na rzeczywistość. Żaden paradygmat nie może sobie rościć prawa do wyłączności. Zestawienie Kuhna i Poppera Kuhn był krytykowany za koncepcję paradygmatu, dlatego potem próbował łagodzić swoje stanowisko. Zmiany paradygmatu mają też przyczyny racjonalne (elegancja, dokładność, oszczędność poznawcza, jasność, ogólność). Podobieństwa: a) zamiast strukturą teorii naukowych interesowali się dynamiką rozwoju nauki; b) nie interesują się logiczną analizą języka teorii i teorii, które już istnieją; c) podkreślają uwikłanie naukowej obserwacji w kontekst teoretyczny (nie ma uniwersalnej bazy nauki) sceptyczny stosunek do neutralności języka naukowego; d) przekonanie, że gdy bada się rozwój nauki, to trzeba brać pod uwagę to, jak nauka się faktycznie rozwija i jak była uprawiana, a nie tak, jak powinno być (podejście opisowe, nie normatywne); e) odrzucenie indukcji; f) uznanie teorii za wymyślone całości, które następnie próbuje się zestawić ze światem.
a)
b)
c)
d) e)
Różnice: Kuhn uznaje, że obaj patrzą na to samo, ale widzą coś innego i wyciągają różne wnioski. Popper – naukowiec formułuje teorie, które potem sprawdza, czyli falsyfikuje; Kuhn – tak się dzieje, ale tylko w toku uprawiania nauki normalnej (celem w nauce normalnej nie jest jednak sprawdzenie teorii – przeciwnie, ona dostarcza narzędzi do formułowania rozwiązań twierdzeń; jeśli wynik niepomyślny, nie kwestionuje się teorii, ale badacza) Popper charakteryzuje całość działalności naukowej tak jak się dzieje w czasie kryzysów i rewolucji, co jest rzadkie. Zdaniem Kuhna tym, co wyróżnia naukę to okresy nauki normalnej; Popper uważa, że wiedza wykuwa się w toku dyskusji wewnątrz szkół i pomiędzy nimi. Kuhn mówi, że takie dysputy faktycznie występują – cały czas w filozofii, a w nauce w okresie protonauki lub kryzysu; demarkacja – Popper uważa, że zdolność falsyfikacji; Kuhn – nauka tworzy łamigłówki i dostarcza sposobów do ich rozwiązywania, ale nie na jednego kryterium odgraniczenia nauki od nie-nauki, bo nie ma czegoś takiego jak „cała nauka”, są różne jej dyscypliny z własnymi, wewnętrznymi kryteriami demarkacyjnego; zdaniem Poppera uczymy się na błędach – błędnych teoriach; Kuhn – uczymy się na błędach w ramach nauki normalnej, gdy teoria nie jest zagrożona; Poppera interesowały raczej logiczne przymusy poznania (kontekst uzasadnienia) niż indywidualne czynniki; Kuhn to zanegował, bo ważne są też czynniki pozalogiczne, więc wiedza nie rozwija się tylko w sposób racjonalny.
Wykład 7
13.01.2015 Fleck, Feyerabend
18
Natalia Dużmańska 🗿🗿🗿🗿🗿🗿🗿🗿👹🗿🗿🗿🗿🗿🗿🗿🗿 Fleck – polski Żyd, mało znany, inspirował się nim Kuhn. Historycyzm nauki, kolektywność – odpodmiotowienie pracy naukowej, paradygmatyczność. Historycyzm Każdy fakt naukowy, każde odkrycie ma swoją historyczną przeszłość. Praidee – mogą być kontynuowane, negowane, jedno i drugie, ale nigdy nie jest tak, żeby odkrycie nie było zakorzenione historycznie. Rozróżnienie na kontekst odkrycia i kontekst uzasadnienia. Uzasadniamy dla samych siebie, w nauce chodzi o nabycie pewnego specyficznego doświadczenia, które dopiero gdy może być uprawomocnione, jest jasno ujmowalne. Nauka ma swoje kolektywne podłoże. Tezy kształtują się historycznie i ulegają ewolucji. Nie ma czegoś takiego jak pełna prawda albo pełen fałsz. Prawda jest strukturą trójczłonową: a) istnienie stylu myślowego (kolektywu myślowego), który warunkuje określone spostrzeganie faktów prawdy lub fałszu; b) sąd; c) stan rzeczy. Poznawanie tylko zgodnie z możliwością poznawczą danej epoki, danego czasu. Fakt naukowy nie jest niczym obiektywny. Odpowiadająca stylowi myślowemu struktura pojęciowa – fakt naukowy. Nie należy do rzeczywistości w sensie ścisłym. Każda obserwacja zależy od wyobrażeń epoki. Narzuca to widzenie całościowe postaci tego, co może być spostrzeżone. Kolektywizm epistemologiczny (poznawczy) Zakwestionowanie autonomii poznawczej jednostki. Poznanie zależy od dwóch elementów: a) osobista przeszłość; b) przeszłość dziedziny wiedzy, w której uczestniczy. Jednostka jest uzależniona od kolektywów myślowych. Na myślenie ma wpływ tradycja, uprzedzenia kolektywu. Jednostka nie myśli samodzielnie, ale przez „okulary” stylu myślowego. Nie ma wyraźnego podziału między nauką a emocjonalnością, wartościowaniem, ideologią, bo wchodzą one naturalnie w skład stylu myślowego. Nauka natomiast wynika ze stylu myślowego. Im większa jest różnica między stylami myślowymi, tym mniejsza jest wymiana myśli. Zasady obcego kolektywu, jeśli się je w ogóle spostrzega, uważa się za arbitralne. To, co dla obcego stylu myślowego jest najważniejsze, dla innego wydaje się bezwartościowe, bezużyteczne. Styl myślowy – ukierunkowane postrzeganie wraz z odpowiednią obróbką myślową i rzeczową tego, co postrzegane. Styl myślowy określa to, co nie może być inaczej pomyślane. Prawda, która uwidacznia się przez myślenie stylowe. Prawda – zgodne ze stylem, jedyne możliwe rozwiązanie. Nie jest ona względna lub nawet subiektywna; jest zawsze zdeterminowana w obrębie stylu myślowego. Jak dochodzi do zmiany stylu myślowego? Stylu myślowego nie obalają nowe fakty (inercja stylu myślowego – albo nie do pomyślenia, albo pomijane, albo wtłaczane w system). Styl myślowy nigdy nie jest obalony – resztki przechodzą do nowego. Żeby konkurencyjna teoria miała nośność, musi być związana z nowym kontekstem psychologicznym, społecznym itd. W procesie poznawczym biorą udział elementy: a) czynne – narzędzia poznawcze; konceptualne możliwości ujmowania rzeczywistości, założenia, metody, w których się wykształciliśmy; nie zdajemy sobie z nich sprawy; b) bierne – jak wygląda (dla nas) rzeczywistość; nie istnieje bez elementów czynnych. 19
Natalia Dużmańska Czy jest styl uniwersalny, który jednoczy wszystkich ludzi? Można go upatrywać w naszej biologicznej naturze. Fleck jednak neguje nawet to – ludzie żyjący w różnych środowiskach są tak naprawdę w różnych stylach myślowych, nie pogodzą się nawet w prostych kwestiach. Widzenie stylowe jest możliwe tylko wtedy, gdy jesteśmy ślepi na istnienie swojego stylu. Feyerabend – Przeciw metodzie. Nie da się określić metody naukowej. Żadna ze stosowanych obecnie metodologii nie jest w stanie sprostać porównaniu z rozwojem faktów naukowych. Nierealistyczne jest przekonanie, że nauka powinna podlegać ścisłym regułom, bo to nie uwzględnia twórczej natury ludzi. Powoduje to też skostniałość i sztywność nauki. Reguła: wszystko wolno. Nauka nie jest czymś, co oferuje jedyną pewną wiedzę o rzeczywistości. Wiedza jest oferowana też przez inne sposoby myślenia, np. voodoo. Przeciwko współczesnemu kształceniu naukowców – jest to pranie mózgów! Kształcenie w jednym, określonym paradygmacie wtłacza w pewne ramy.
Wykład 8
20.01.2015 Koncepcje antynaturalistyczne
Feyerabend Zależność języka obserwacyjnego od teorii. Teza o niewspółmierności teorii - dwie teorie, ponieważ korzystają z różnych języków obserwacyjnych, nie mogą się pogodzić. Nie da się przełożyć jednej teorii na język drugiej, nie da się powiedzieć, która jest lepsza. Nie da się dokonać porównania teorii w sensie transcendentnym - z zewnątrz. Można dokonać porównania immanentnego - wewnętrznie, czy jest spójna itd. Naturalna interpretacja – wydaje się nam po prostu opisem, wydaje nam się, że widzimy rzeczywistość taką, jaka jest i tak ją opisujemy, ale w każdym opisie jest zawarta interpretacja (kultura itd.), która jest dla nas tak naturalna, że jej nie dostrzegamy. Wartości humanistyczne, nie tylko naukowe w kształceniu naukowców.
Antynaturalizm Od przełomu XIX/XX wieku. Dilthey, Ricert, Windelband. Zapoczątkowany w filozofii niemieckiej, stanowił wyraz opozycji względem nurtów pozytywistycznych. Zarzuty wobec naturalizmu: a) nastawiony przede wszystkim na szukanie prawd uniwersalnych i pomijanie tego, co szczegółowe; b) zbyt wąskie traktowanie doświadczenia (jako doświadczenie zmysłowe), nie dopuszczając innych form doświadczenia; c) unikanie wartościowania; d) porzucenie kategorii sensu; e) zbyt ostra linia demarkacyjna między nauką a nie-nauką (metoda miała być kryterium odróżnienia); f) ahistorycyzm – niezwracanie uwagi na dziejowość procesu poznania; g) sztywna metodologia. 20
Natalia Dużmańska Nurty antynaturalistyczne: fenomenologia, hermeneutyka.
Hermeneutyka Nazwa od Hermesa, hermeneus – z greckiego tłumacz, herold. Pierwotnie była to nauka nastawiona na tłumaczenie sensu Biblii, jej interpretowanie. Dilthey Postawił kwestię swoistości nauk humanistycznych. Nie godził się ani z naturalizmem przedmiotowym, ani z metodologicznym. Nauki humanistyczne są wyodrębnione ze względu na ich przedmiot, którym jest rzeczywistość ludzka. To, co decyduje o tym, że coś staje się przedmiotem humanistyki, to sposób odnoszenia się do tego przedmiotu rzeczywistość ludzka może być też przedmiotem biologii. Człowiek postrzegany jako twórca sensów i znaczeń. Postawa wobec człowieka jest też traktowana jako metoda hermeneutyki – rozumienie. Fizyczna strona procesów, stanów, sytuacji zostaje sprowadzona tylko do warunków rozumienia. To, co ujmują nauki humanistyczne jest niedostępne dla zmysłów. Poznanie zmysłowe jest tylko postawą. Sens nie podlega zmysłom – do tego chce docierać hermeneutyka. Rozumienie – procedura poznawcza nastawiona na uchwycenie sensu. Rozumienie zawsze splata się z przeżywaniem, nie można ich od siebie oddzielić. Nie ma czegoś takiego jak obiektywna, niezaangażowana postawa badacza. Przeżycie to właściwa jednostka świadomości. Ma ono zawsze kształt całościowy – angażuje całego człowieka. Rozumienie oparte na przeżyciu – wyprowadzeni ze swojej subiektywnej ograniczoności (rozumiemy coś innego niż my sami); rozumienie jest możliwe jednak tylko wtedy, gdy wychodzimy z głębi własnego przeżywania. Postulat dla ludzi, którzy chcą zajmować się naukami humanistycznymi obowiązek poszerzania własnych możliwości przeżyciowych. Rozumienie dotyczy pewnych ekspresji. Triada: rozumienie przeżycie ekspresja, splecione ze sobą. Ekspresja – to np. instytucje prawne, wyraz twarzy innej osoby. Rozumienie elementarne – dotyczy najprostszych ekspresji, np. wyrazu twarzy. Wyższe formy rozumienia – nie chodzi nam o pojedynczą ekspresję, ale o umieszczenie tej ekspresji w całości życia osoby, którą rozumiemy. Możliwe jest to za pomocą przeżycia odtwórczego, które przeżywamy w sobie – uruchamiamy ciąg własnych, wewnętrznych przeżyć, ale też jesteśmy otwarci na to, co inne. Powoduje to, że poszerzają się nasze horyzonty, bogacimy się. Rozumienie jest procedurą, która nie ma końca. Rozumienie nie jest typową operacją poznawczą – jest w nim pewna irracjonalność (życie też jest irracjonalne). Różnice między naukami przyrodniczymi a humanistycznymi: a) przyrodnicze – obserwacja mówi o przedmiocie, poszukiwanie związków przyczynowoskutkowych; humanistyczne – istotne jest przeżywanie i rozumienie, poszukiwanie związków wzajemnego oddziaływania i sensu; b) kategorie w humanistyce: znaczenie (dotyczy głównie przeszłości i jej oceny, nie jest dane raz na zawsze), wartość (jest związane z teraźniejszością), cel (ukierunkowanie na przyszłość, które wynika z teraźniejszości) – wszystkie te kategorie zależą od siebie; c) humanistyczne – rozumienie, mają pomóc w obcowaniu ze światem i samorozwoju; przyrodnicze – wyjaśnianie, przewidywanie;
21
Natalia Dużmańska d) przyrodnicze – obiektywność to brak zaangażowania badacza, możliwość powtórzenia procedury; humanistyczne – cechuje je pewna obiektywność: to, co mówią nauki humanistyczne jest adekwatne do pewnej rzeczywistości (obiektywność to adekwatność), adekwatność jest możliwa dlatego, że przedmiot poznania jest zarazem podmiotem (ponieważ poznaje sam siebie, może się poznać); e) humanistka – relacje całość-część, postępowanie o charakterze kolistym (koło hermeneutyczne mamy jakieś odczucie całości, z tego rozumienie części a to, co przyniesie nam część wpływa na to, jak rozumiemy całość itd.); przyrodnicze – przyczyna-skutek; f) humanistyczne są ze sobą powiązane, ale nie hierarchicznie, tylko poziomo; kształcenie w naukach humanistycznych powinno zachodzić w różnych dziedzinach, bo każda z nich może coś powiedzieć o człowieku; przyrodnicze – powiązane hierarchicznie Gadamer7 Uczeń Heideggera doświadczamy świata jako czegoś, z czym już wiemy, co zrobić, jak się w nim zachować; rozumienie hermeneutyczne wykracza poza naukowe poznanie, odnosi się do kontaktu ze światem; nauka wyłania się na tle rozumienia, które jest pierwotne (szerokie rozumienie rozumienia). Centrum zainteresowania: poznanie i jego wartość (tak samo jak u pozytywistów!). Książka: Prawda i metoda. Hermeneutyka jest czymś szerszym niż metoda nauka, więc szerszym niż naukowy jest sens całego poznania. Poznanie pozanaukowe zachodzi, ale nie jest wychwytywane przez tradycyjną nauką – mówią o tym dwa typy doświadczeń: a) dzieł filozoficznych – w nich doświadczamy pewnej prawdy, doświadczenie prawomocne; b) sztuki – też jakaś prawda, która nie jest dostępna inaczej. Nauki humanistyczne obcują z prawdą, która jest nieweryfikowalna środkami nauki. Paradoks: poznanie naukowe gwarantuje pewność poznawczą, ale nie gwarantuje prawdy. Prawda bardziej odnosi się do nauk humanistycznych, ale chodzi tu o specyficzne doświadczenie, którego prawdy doświadczamy właśnie jako doświadczenia. Rozumienie jest doświadczeniem. Co to znaczy doświadczać? Co to znaczy być doświadczonym? Naukowe badanie jest nastawione na powtarzalność i spełnianie oczekiwań. Ważna jest tu wiedza ogólna. W hermeneutyce rzeczy często są niejasne, nieprecyzyjne. Nie ma tu abstrahowania od tego, co szczegółowe, wyjątkowe (w naukach przyrodniczych jest to traktowane jako szum, w hermeneutyce jest to ważne!). Nie ma ścisłych reguł postępowania. Prawda nie ma charakteru prawdy teoretycznej, bo nie ma obiektywnej metody. Prawda o charakterze praktycznym. Często w ogóle nie chodzi o prawdę i o fałsz. Przyrównanie hermeneutyki do tworzenia obrazu (Habermaas) – może być wiele portretów tej samej osoby, które są trafne, ale różnią się od siebie. Rozumienie ma charakter językowy (podobną tezę sformułował Wittgenstein). Język jest płynny, zmienny, wieloznaczny – nie ma jednoznacznego przyporządkowania nazwy i rzeczy. Nie można jednak wyjść poza język. Wszelka wiedza, jaką mamy, jest wiedzą językową, wiedzą, o której się mówi. Jest ona dla mówiących znacząca w taki sposób, w jaki się o niej mówi – nie jest to rzeczywistość obiektywna. Punkt ciężkości z obiektywnej rzeczywistości przerzucony na świat taki, jakim go przeżywamy. Język może odsłaniać rzeczywistość – wyraża to, co chcemy przekazać; zasłania, bo możemy sobie z czegoś nie zdawać sprawy.
7
Nie Gargamel!
22
Natalia Dużmańska Gadamera interesuje to, co zostało rzeczywiście powiedziane – powinno się badać język jako żywy, zmienny, nieobarczony definicjami naukowymi. Język może przenosić o wiele więcej niż wskazywałaby na to funkcja informatywna. Waga kontekstu. Typową realizacją języka jako języka żywego jest rozmowa. Tradycja romantyczna8 - rozumienie dzieła literackiego – co autor miał na myśli; próbowano odkryć sens, jaki to dzieło miało w ówczesnym czasie dla autora i ludzi z jego czasu. Dla Gadamera to tak, jakby chcieć ożywiać jakiś obiekt muzealny – bez sensu! Istotne w rozumieniu tekstu nie jest to, co autor chciał powiedzieć ale to, co w danym momencie mówi dla odbiorcy – trzeba być otwartym na sens, które ma dzieło dla nas. Dialog z dziełem. Trzeba mieć własne stanowisko. Przedrozumienie (przedsądy, przesądy) – coś, z czym podchodzimy do rozumienia tekstu, człowieka, dzieła sztuki. Opiera się na tym, że żyjemy w pewnej kulturze, mamy pewne doświadczenia, które określają nasz horyzont myślowy. Nie utrudnia to rozumienia, ale właśnie je umożliwia – jest niezbędne! Decyduje o sposobie rozumienia tekstu. Interpretuje się wychodząc od własnych pojęć, dopiero w trakcie analizy może się nam objawić pogląd z tekstu. W naukach humanistycznych nie dochodzi się do prawdy w takim sensie, że odsłania się stopniowo jakąś rzeczywistość, ale rzeczywistość objawia się w różnych sensach. Spirala hermeneutyczna – bo koło hermeneutyczne kojarzy się z błędnym kołem; tutaj chodzi bardziej o poszerzanie horyzontów. Wszelka próba zrozumienia jest interpretacją. Problem hermeneutyczny – jak odróżnić wartościowe przedrozumienie od mniemań uprzedzonych? Poznanie nigdy nie jest bezstronne. Dobre interpretacje od złych interpretacji można odróżnić z perspektywy czasu – jedne są nośne, a inne skostniałe. Pytania otwierają szerszy horyzont niż odpowiedzi. Takim pytaniem jest dzieło czy człowiek, którego mamy rozumieć. Habermaas Teoria nauk hermeneutyczno-krytycznych – nauki analityczno-empiryczne i hermeneutycznokrytyczne. Analityczno-empiryczne – na wzór przyrodoznawstwa; przewidywanie, wyjaśnianie. Hermeneutyczno-krytyczne – mają służyć emancypacji jednostki, są wartościujące. Oferują prawdy do zrealizowania. Wyjście od języka potocznego, naturalnego, który nie ma charakteru zamkniętego, ale ciągle się rozwija. Jest w nim możliwe ujmowanie różnych znaczeń. Gdzie w podziale nauk znajdują się nauki społeczne? Na styku jednych i drugich. Logika nauk społecznych – przedmiotem jest dziedzina sensów i znaczeń, które leżą u podłoża ludzkiego działania i komunikacji. Rzeczywistość nauk społecznych jest zawsze społecznie przestrukturyzowana; zależy od ludzi, którzy żyją w danej społeczności (współczynnik humanistyczny Znanieckiego – zawsze badając rzeczywistość ludzką badamy ją jako swoiście ustrukturyzowaną sensem, jaki ma ona dla ludzi; nie jest uwzględniany w psychologii). Nauki społeczne – wchodzą w grę prawidłowości empiryczne i przyczynowo-skutkowe, z których przedmiot badań nie zdaje sobie sprawy. Integracja wyjaśniania i rozumienia! Nie redukować sensu do obserwowalnych zmiennych. Sens nie jest obserwowalny. Nie powinno się też rezygnować z obiektywnych badań. Rozumienie pewnego procesy społecznego – życie społeczne konstruują działania komunikacyjne (uczestnicy koordynują działanie przez akty porozumienia; działanie jest zawsze odniesione do świata; 8
Nieważne od kogo, bo język można sobie połamać.
23
Natalia Dużmańska mogą dotyczyć świat zewnętrznego – tu roszczenie ważnościowe pretenduje do prawdy – ważnośći?, mogą być też odniesione do świata społecznego – tu pretenduje do słuszności ze względu na ogólnie ustalone normy, do świata wewnętrznego – szczerość; chodzi o to, żeby w sposób niewymuszony uznać racje innych ludzi), które odróżnia on od działań instrumentalnych. Badacz nauk społecznych musi uczestniczyć w procesie komunikacji, żeby interpretować. Podsumowanie Hermeneutyka godzi w absolutyzowanie wyników nauki; nie ma jednego prawomocnego sposobu poznania. Nauka powstaje na gruncie świata już rozumianego. Hermeneutyka jest pierwotna – nauka jest czymś, co można rozumieć. Nauki przyrodnicze przyjmują determinizm. Rzeczywistość nauk humanistycznych to nabudowany na świecie obiektywnym świat sensu i znaczeń. Nie ma obiektywnych narzędzi i miar. Pierwotny jest przedmiot, wtórna jest metoda, która ma być dostosowana do przedmiotu. Nie ma wiedzy neutralnej poznawczo, wszystko ma swoje przedrozumienie. Nie da się uniknąć wartościowania. Celem jest opis i rozumienie związków sensu, a metodą dialog i rozumienie. Człowiek jest świadomy i intencjonalny, wolny i odpowiedzialny9. Ważne jest to, jak człowiek siebie rozumie. Chodzi o adekwatność. Uwzględnienie autonomii poznawczej drugiej osoby10. Zarzut werbalizmu, pustosłowia, niejasności.
9
Masłoni i masłoneria. Trudno powiedzieć „dziękuję”.
10
24