1 POUFNE CENTRUM OCENIANIA RODZINY MOORFIELD RAPORT Z OCENY ZDOLNOŚCI RODZICIELSKIEJ PANA LEWANDOWSKIEGO, PANI GZOWSKIEJ I I...
12 downloads
8 Views
430KB Size
POUFNE CENTRUM OCENIANIA RODZINY MOORFIELD RAPORT Z OCENY ZDOLNOŚCI RODZICIELSKIEJ PANA LEWANDOWSKIEGO, PANI GZOWSKIEJ I ICH DZIECI ERYKA, SZYMONA I JULII. Poufność:
Data raportu: Raport przygotowany przez: W sprawie:
Z powołania przez: Daty Oceny Rozpoczęcie i zakończenie Dane kontaktowe:
Niniejszy raport przygotowano dla sądu i należy go traktować jako poufny. Nie należy go pokazywać ani ujawniać jego treści innym osobom poza stronami lub radcami prawnymi tychże stron. 2 marca 2015r. Pani Natasha Papet Eryk Lewandowski ur. 04/12/03 Szymon Lewandowski ur. 12/02/08 Julia Lewandowski ur. 07/10/09 Gminę London Borough of Enfield Rozpoczęto: 30 grudnia 2014r. Zakończono: 2 marca 2015r. Moorfield Assessment Centre 9 Centre Way, Claverings Industrial Estate, London, N9 0AP 0208 379 5663
1
1. Autor raportu a. Ja, Natasha Papet, ukończyłam studia licencjackie z wyróżnieniem w zakresie pracy socjalnej na Uniwersytecie Hertfordshire w 2006r. Rozpoczęłam pracę jako wykwalifikowany pracownik opieki społecznej w Zespole ds. Dziecka Objętego Opieką w Gminie London Borough of Hackney. Od grudnia 2007r. jestem zatrudniona przez Gminę London Borough of Enfield, gdzie rozpoczęłam pracę jako pracownik opieki społecznej w Zespole Zapewnienia Ochrony Dziecku. b. Obecnie pracuję w Centrum Oceniania Moorfield jako Starszy Pracownik Opieki Społecznej (Advanced Social Work Practitioner) od września 2009r. Moje główne obowiązki to: podejmowanie się Ocen Zdolności Rodzicielskich na wskazanie sądu, wspieranie szkolenia rodziców i realizowania wsparcia w ramach programu pomocy (Outreach Support), mające na celu wsparcie rodziców celem wdrożenia pozytywnych zmian w ich byciu rodzicem. Sprawuję rolę nadzorującą oraz również funkcję nauczyciela praktycznego dla studentów pracy socjalnej. 2. Cel raportu a) Celem niniejszego raportu jest ocena, czy dla Eryka, Szymona i Julii najlepsza będzie stała i pełnowymiarowa opieka ich rodziców, Pana Lewandowskiego i Pani Gzowskiej. 3 Skład rodziny: imię i nazwisko DATA UR. Pokrewieństwo Eryk Lewandowski 04/12/03 Dziecko Szymon Lewandowski
12/02/08
Dziecko
Julia Lewandowski
07/10/09
Dziecko
Adrian (nie podano nazwiska)
Nie podano
Najstarszy syn Pani Gzowskiej
Joanna (nie podano nazwiska)
Nie podano
Najstarsza córka Pani Gzowskiej
Anna Gzowska
02/03/69
Matka
Tomasz Lewandowski
15/05/78
Ojciec Eryka, Szymona i Julii
4 Historia a) Streszczając zwięźle tło niniejszej sprawy, informacje zawarte w Piśmie Powołującym podają, że główne obawy to przyznanie się matki do historii znacznego nadużywania alkoholu. Władze lokalne obawiają się, że to wpływa na jej zdolność sprawowania opieki nad dziećmi oraz na bezpieczne i konsekwentne zaspokajanie ich podstawowych potrzeb. b) Gdy matka była pijana, dzieci były pozostawione bez opieki i bez wystarczającej ilości jedzenia. Sąsiedzi widywali najmłodsze dwoje dzieci poza domem rodzinnym idących samodzielnie do sklepu. Starsze dziecko, Eryk, ma cukrzycę insulinozależną typu 1, która może być potencjalnie śmiertelna oraz wymaga leczenia i monitorowania. Matka nie zabrała Eryka na kilka wizyt lekarskich i jest niedostępna, aby zapewnić mu odpowiednie podawanie leków będąc pod wpływem alkoholu. Eryk 2
musiał sam sobie radzić ze swoimi potrzebami zdrowotnymi i sprawować opiekę nad młodszym rodzeństwem. c) Związek matki i ojca jest zmienny. Ojciec był gwałtowny i agresywny werbalnie wobec matki, a dzieci były świadkami wydarzeń między swoimi rodzicami. Matka nie zaangażowała się w usługi pomocnicze dla przypadków domowej przemocy. Ojciec ostatnio ponownie zamieszkał w domu rodzinnym, aby pomóc w opiece nad dziećmi; jednakże pracuje w systemie długich zmian, co wpływa na jego zdolność rodzicielską, dostępność i możność sprawowania konsekwentnej opieki. d) Oboje rodzice są agresywni i wrogo nastawieni wobec specjalistów. e) Pod opieką rodziców dzieci były narażone na zaniedbanie oraz krzywdę emocjonalną i psychiczną. 5 Ustalone Obszary Oceny i zamiar Oceny a) Obszary oceny ustalone zostały przez wszystkie strony i podane Serwisowi Oceniania Rodziny Moorfield w formie Pisma Powołującego. b) Dnia 30 grudnia 2014r. odbyło się spotkanie dopuszczające w ośrodku Edmonton Contact Centre, na które przybyli oboje rodzice. Na tym spotkaniu podkreślono obszary podlegające Ocenie Zdolności Rodzicielskiej (PCA) oraz omówiono metody do zastosowania w celu zebrania istotnych informacji. c) Wyjaśniono Panu Lewandowskiemu i Pani Gzowskiej, iż ocena będzie składała się z trzech głównych elementów. Po pierwsze, będą miały miejsce obserwacje ich interakcji z dziećmi w ośrodku Edmonton Contact Centre, aby ocenić ich umiejętność rodzicielską do zaspokojenia wszystkich podstawowych potrzeb swoich dzieci; odczytywania i reagowania z wyczuciem na sygnały swoich dzieci i skutecznego radzenia sobie z ich emocjami i zachowaniem. Te obserwacje będą również służyły do oceny umiejętności rodzicielskiej do działania według wszelkich otrzymanych porad.
d) Po drugie, ocena będzie obejmowała indywidualne wywiady pracownika opieki społecznej Ośrodka Rodzinnego, Natashy Papet z Panem Lewandowskim i Panią Gzowską. Te wywiady będą wykorzystane do zbadania zakresu kwestii w tym zrozumienia przez Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską różnych potrzeb rozwojowych ich dzieci, obaw opieki społecznej oraz ich zrozumienie i oczekiwania co do roli wychowawczej. e) Wyjaśniono, że ocena zgłębi dzieciństwo Pana Lewandowskiego i Pani Gzowskiej, aby zrozumieć sposób, w jaki sposób ich wychowanie mogło wpłynąć na ich obecną sytuację i zdolność rodzicielską.
3
f) Poinformowano Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską, że ważne jest zrozumienie ich siatki wsparcia. Zatem zostaną również zebrane informacje od członków rodziny i wszelkich specjalistów zaangażowanych w pracę z rodziną. g) Wyjaśniono, że ich regularne uczęszczanie na sesje i wywiady posłuży jako jedna ważna miara ich zdolności do priorytetowego traktowania potrzeb ich dzieci. h) Ponieważ rodzina potrzebuje tłumacza podczas dyskusji, zapytano Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską, czy chcieliby, aby ich poprzedni pracownik programu pomocy (Agnieszka Bartoszek) zaproponowała to wsparcie. Wyjaśniono, że jej rolą będzie tłumaczenie, a Natasha będzie oceniającym. Oboje, Pan Lewandowski i Pani Gzowska, potwierdzili, że chcieliby, aby Agnieszka Bartoszek tłumaczyła w ich imieniu, ponieważ już ją znają i woleliby nie mieć innego tłumacza na każdej sesji podczas niniejszej oceny PCA. i) Po pierwszej sesji PCA Pan Lewandowski i Pani Gzowska poskarżyli się na pracownika opieki społecznej przydzielonego ich dzieciom twierdząc, że nie chcą, aby Agnieszka Bartoszek była ich tłumaczem, ponieważ uważają, że będzie stronnicza. Wówczas poszukano niezależnego tłumacza na pozostałą część niniejszej oceny.
j) Podejmując się niniejszej oceny przeczytałam dokumenty załączone w pliku sądowym. Nawiązałam kontakt ze szkołą dzieci i opiekunem zastępczym. Również regularnie współpracowałam z osobami nadzorującymi widzenia w ośrodku Edmonton Contact Service odnośnie obserwacji widzeń, jak i otrzymałam informację zwrotną od pracownika Compassu.
k) Informacji do niniejszej oceny dostarczyły własne „Praktyczne wskazówki dla Rodzinnego Ośrodka Ocen Rodzicielskich” gminy Enfield opracowane przez kierownika ośrodka, David’a Phillips’a. Te wskazówki podkreślają istotę poświęcenia wystarczająco dużo czasu przez pracowników, aby upewnić się, że komunikują się z rodzicami w sposób jasny i otwarty oraz zawierają następującą radę „Rodzice, którzy czują się krytykowani są bardziej defensywni i niekomunikatywni. Zaangażowanie rodziców na początku procesu oceny jest zatem zasadnicze i prawdopodobnie jest czynnikiem kluczowym dla wyniku oceny.” l) Podczas spotkań z Panem Lewandowskim i Panią Gzowską regularnie komunikowałam swoje zrozumienie ich odpowiedzi, aby pokazać, że pojęłam, co do mnie mówili. Również upewniałam się, że zrozumieli moje pytania wyjaśniając, czy zrozumieli słowa, których użyłam. Przez całą ocenę również zachęcano Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską do zadawania pytań, o rzeczy, których nie zrozumieli. m) Do pytań zawartych w Piśmie Powołującym odniesiono się po kolei w części 8 niniejszego raportu. 4
6 Frekwencja i uczestnictwo a) Pan Lewandowski i Pani Gzowska wykazali się poświęceniem w procesie oceny stawiając się na wszystkie spotkania im zaproponowane. Jednakże, ich zdolność do udziału w dyskusjach ze mną podczas niniejszej oceny okazała się bardzo trudna. Zauważyłam, że Pan Lewandowski i Pani Gzowska szybko się denerwują i że często ciężko utrzymać ich skupienie na bieżącym zadaniu. Często chcieli omawiać inne kwestie, które uważali za bardziej istotne, na przykład, dlaczego sądzą, że Władze Lokalne potraktowały ich niesprawiedliwie z powodu niedostarczenia wszystkich powiązanych dokumentów i raportów. b) Przez czas trwania procesu oceny, Pan Lewandowski i Pani Gzowska sporo czasu spędzili na narzekaniu na wszystkich specjalistów, łącznie z sądem i ich własnymi przedstawicielami prawnymi. Na przykład, jednego razu początkowo odmówili omówienia informacji dotyczącej ich zrozumienia obaw specjalistów, ponieważ nie chcieli rozmawiać w obecności nowego tłumacza. Pani Gzowska powiedziała „to tak, jakby cały Londyn wiedział wszystko o mojej rodzinie”. Wyjaśniono Panu Lewandowskiemu i Pani Gzowskiej, że powodem, dla którego mają nowego tłumacza jest to, że odmówili kontynuacji pracy z Agnieszką Bartoszek (poprzednim pracownikiem programu pomocy, na którego usługi tłumaczeniowe podczas niniejszej oceny PCA zgodzili się).
c) Pan Lewandowski i Pani Gzowska wówczas zakwestionowali powód, dla którego mają się dzielić informacjami z wszystkimi specjalistami, ponieważ uważają, że ci nie dzielą się informacjami z nimi. Często zdarzało się, że przez ponad godzinę wywiadów dotyczących oceny, Pan Lewandowski i Pani Gzowska nadal nie angażowali się w zaplanowaną sesję, bo ciągle narzekali na różnorodne inne kwestie. Gdy to im podkreślono, obwinili tłumacza stwierdzając, że źle przetłumaczył pytania i również część ich omówień. d) Znaczącym motywem niniejszej oceny był fakt, że Pan Lewandowski i Pani Gzowska wydawali się bardzo krytyczni względem różnych specjalistów i zmagali się z wzięciem odpowiedzialności za własne działania. Było dla mnie niejasne, czy celowo próbowali "nie zgadzać się" ze specjalistami, ale podczas wielu naszych sesji pochlebnie wyrażali się na mój temat, w tym samym czasie oczerniając pracownika opieki społecznej przydzielonego ich dzieciom, ich własnych prawnych przedstawicieli i osoby nadzorujące widzenia. 7 Zdolność do zastanowienia się nad doświadczeniami z dzieciństwa a) Zdolność rodzica do zastanowienia się i zrozumienia jego własnej historii przywiązania i doświadczeń z dzieciństwa związane byciem wychowywanym, może dostarczyć użytecznej oceny jego zdolności do właściwego zaspokajania potrzeb własnego dziecka. Rodzic, którego własne emocjonalne potrzeby opiekuńcze nie były odpowiednio zaspokojone w dzieciństwie lub które pozostają nierozwiązane, ma mniej środków, aby poradzić sobie z zapotrzebowaniem emocjonalnym swojego dziecka. b) Wywiad przy pomocy zakresu pytań z Wywiadu do badania Przywiązania u Dorosłych (AAI) został przeprowadzony indywidualnie z Panem Lewandowskim i Panią Gzowską. Zostało to zarejestrowane na nagraniu video po zgodzie uzyskanej od obojga rodziców i następnie poddane analizie i usunięte. 5
c) Poproszono Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską o opisanie relacji z ich rodzicami, gdy byli dziećmi, a następnie o konkretne przykłady tego, co się działo, kiedy byli przygnębieni i potrzebowali pocieszenia, kiedy byli chorzy, zranieni, ukarani, przerażeni i doznali straty. Pani Gzowska d) Pani Gzowska współpracowała i wydawała się rozważna. Była w stanie opisać i zastanowić się nad wieloma bardzo trudnymi doświadczeniami ze swojego wczesnego dzieciństwa i okresu dorastania. Opisy jej wczesnego dzieciństwa przedstawiają sytuację, w której Pani Gzowska uważa, że musiała dorosnąć zbyt szybko. Pani Gzowska podała przykład, jak trzy miesiące po narodzinach jej brata, ich matka musiała wrócić do pracy. Oznaczało to, że oczekiwano, iż Pani Gzowska i jej starsza siostra zaopiekują się swoim bratem codziennie w godz. 13:30 -‐ 16:00 do czasu powrotu ich ojca z pracy. Czasem ich ojciec wracał później niż o godz. 16:00, ponieważ szedł na drinka po pracy. Siostra Pani Gzowskiej często nie wywiązywała się ze swojej opieki nad młodszym bratem, ponieważ miała sporo zajęć pozaszkolnych. To denerwowało Panią Gzowska, która powiedziała matce, że opieka nad jej małym bratem nie jest jej obowiązkiem. Pani Gzowska miała wówczas 10 lat. e) Pani Gzowska stwierdziła, że jej rodzice nie byli fizycznie lub emocjonalnie dostępni dla swoich dzieci, ponieważ oboje pracowali 7 dni w tygodniu. Jednakże ogólnie mówiąc, Pani Gzowska czuła się kochana przez swoich rodziców jako dziecko, ponieważ wyjeżdżali na wakacje rodzinne raz w roku, zawsze mieli ładne i czyste ubrania i chodzili na półkolonie. f) Zdolność Pani Gzowskiej do refleksji była czasami dezorientująca. Na przykład, mówiła, że rozumie, że jej matka nie to miała na myśli prosząc ją o zaopiekowanie się jej młodszym bratem, ponieważ jej rodzice musieli iść do pracy. Pomimo tego, również opisała uczucie urazy względem swojej matki, ponieważ uważa, że jej dzieciństwo zakończyło się, gdy miała 10 lat, kiedy to urodził się jej mały braciszek. g) Pani Gzowska rozmyślała pomiędzy pytaniami i wydawała się otwarta w swoich odpowiedziach. Nie stwierdziła żadnych traumatycznych incydentów w swoim dzieciństwie; chociaż powiedziała, że miała traumatyczne doświadczenia w swoim pierwszym związku od wieku lat 16. Zastanawiała się, czy gdyby zakończyła związek wcześniej, jej życie wyglądałoby dziś inaczej. Pani Gzowska poinformowała mnie, że dużo czasu spędziła na walce i myśleniu, że podoła, ale wszystko ją przytłoczyło. Powiedziała, że on był alkoholikiem pijącym duże ilości i że walczyła przez długi czas, aby pomóc mu wyzdrowieć. h) Pani Gzowska podała przykład uczęszczania na terapię dla partnerów alkoholików; czuła, że może mu pomóc, ale w końcu poddała się i zaczęła pić z nim, ponieważ to było prostsze. Wytłumaczyła, że miała tak dość słuchania jego ciągłej pijackiej gadaniny i bycia znieważaną psychicznie i fizycznie przez niego, że zdecydowała zacząć pić, bo to ułatwiało jej radzenie sobie z tym wszystkim. Pani Gzowska powiedziała „wtedy nie zależało mi, bo byłam pijana. Gdy zaczęłam pić z nim, nie było więcej kłótni, kłótnie się skończyły, już mniej nie dało się przejmować tym, co mówił do mnie, bo byłam pijana. Gdy byłam trzeźwa, naprawdę mnie to denerwowało i wtedy z nim się kłóciłam.” 6
i) W tym momencie Pani Gzowska stwierdziła, że nie dostawała wsparcia ze strony swoich rodziców lub rodzeństwa. W jej rodzinie panował pogląd, że ma silny charakter i dlatego potrafi poradzić sobie ze wszystkim. Zapytana o powód takiego zachowania jej rodziców, powiedziała, że uważali, że była wystarczająco dorosła, aby radzić sobie samej. Pani Gzowska nie uważa, że jej rodzice początkowo chcieli „odtrącić ją lub pozostawić z boku", ponieważ wie, że ją kochali. Podała przykład, że gdy dowiedziała się o swojej pierwszej ciąży, jej ojciec powiedział jej, że nie musi wychodzić za mąż, jeśli tego nie chce. „Nie był zadowolony z ciąży, ale chciał mi pomóc przy dziecku”. To było przeciwne względem tego, co ujawniła później w wywiadzie. j) Pani Gzowska powiedziała, że urodziła pierwsze dziecko, Adriana, mając prawie 17 lat, drugie dziecko, Joannę, urodziła się w ciągu kolejnego roku. Po urodzeniu Adriana jej mąż poszedł do wojska, a ona nadal mieszkała ze swoimi rodzicami. Jej rodzice powiedzieli, że powinna mieszkać sama. Po urodzeniu się drugiego dziecka, jej rodzice powiedzieli, że musi się wyprowadzić do własnego mieszkania. Pani Gzowska powiedziała, że gdy mieszkała w wynajętym mieszkaniu, jej rodzice nigdy jej nie odwiedzali i nie proponowali wsparcia. k) Cała pozostała rodzina Pani Gzowskiej i jej dwójka dorosłych dzieci nadal mieszkają w Polsce i obecnie nie utrzymuje kontaktu ze swoimi rodzicami. Wytłumaczyła, że przestali się kontaktować ze sobą po tym, jak Adrian próbował popełnić samobójstwo. l) Pani Gzowska przeszła do wyjaśnień, że przy pierwszej próbie samobójczej Adrian groził, że skoczy z 11 piętra budynku. Nie podała żadnych dalszych szczegółów dotyczących powodu lub budynku. Wtedy policja przekonała go, aby nie skakał i zabrała go na oddział psychiatryczny. Został wypisany, ponieważ nie podejrzewali u niego żadnej choroby psychicznej. m) Druga próba samobójcza Adriana to wyskoczenia z okna w domu matki Pani Gzowskiej. Pani Gzowska płakała, gdy wspominała, jak była przerażona i zmartwiona samopoczuciem swojego syna i dzwoniła do swojej matki, aby dowiedzieć się, co się dzieje. Matka Pani Gzowskiej odpowiedziała słowami „kto zapłaci za drzwi, jak mam spać bez tych drzwi." Pani Gzowska uważa, że jej matka była bardziej zmartwiona szkodą związaną z drzwiami wejściowymi, jaką policja spowodowała, niż samopoczuciem jej syna, i dlatego zdecydowała nie kontaktować się z nią nigdy więcej. Podczas tej części wywiadu, Pani Gzowska nie zastanawiała się nad tym, co faktycznie zrobiła, aby wesprzeć własnego syna w tym trudnym czasie. n) Zapytana, jaki wpływ miało jej dzieciństwo na jej dorosłą osobowość, Pani Gzowska uważa, że nic pozytywnego nie zyskała ze swoich doświadczeń, gdy była pod opieką swoich rodziców, poza staniem się „szybko niezależną, polegającą na samej sobie i jak zajmować się noworodkiem w wieku 10 lat." o) Zapytana, na co ma nadzieję, że jej dzieci nauczą się ze swoich doświadczeń bycia pod jej opieką, Pani Gzowska powiedziała „Mam nadzieję, że wrócą, że zapomną…Mam nadzieję, że dam radę stworzyć taki emocjonalnie stabilny dom, mam nadzieję, że zrozumieją w pewnym momencie, że nie chciałam zrobić nic złego, że nie chciałam, aby te rzeczy im się przytrafiły, że bałam się zaufać innej 7
osobie, bałam się otworzyć przed inną osobą. Prawdą jest, że ciągle zauważam, że jestem zdana sama na siebie; zrobiłabym wszystko, aby wróciły i czuły się bezpiecznie. Nie pozwolę, aby ta sytuacja znów się wydarzyła, nie chcę, aby się bały, że matka znów nie będzie czekała na nich lub, że będzie leżała znów pijana.” Pan Lewandowski p) Pan Lewandowski współpracował podczas wywiadu. Wykazał się mniejszą chęcią do opisywania istotnych wydarzeń szczegółowo lub zastanawiania się nad doświadczeniami ze swojego dzieciństwa i okresu dorastania. Pan Lewandowski miał tendencję do podawania krótkich odpowiedzi i kilka razy było to tylko jedno słowo. Z tego powodu, wymagał wieli zachęt, aby rozwinąć swoje początkowe odpowiedzi. Mówił dość 'ściśle’ opisując wydarzenia w swoim życiu, które najbardziej wiążą się z urazem. q) Przykładem tego, było opowiadanie Pana Lewandowskiego o stracie jego rodziców. Dostarczył ograniczonych informacji na temat tych wydarzeń życiowych mówiąc „moja matka zmarła 31 grudnia, w Sylwestra, miała udar, była u swojej siostry. Było dużo zamieszania, bólu, że straciłem bliską osobę. Mój ojciec się powiesił na klamce od drzwi i od razu moja przyrodnia siostra pojawiła się u mnie, aby mnie o tym poinformować i poprosiła o zorganizowanie pogrzebu i zapłacenie za wszystko.” r) Poproszony o opisanie swojej relacji z rodzicami, Pani Lewandowski powiedział, że jego relacja z matką była „dobra”. Zachęcany do dalszego rozwinięcia, powiedział, że jego matka mówiła mu, czego od niego oczekuje i on robił to samo względem niej. Jeśli chodzi o jego relację z ojcem, Pan Lewandowski powiedział, że „ze swoim ojcem miałem relację, mój ojciec robił to, co miał robić, pracował, a potem nie pracował, miał wielu przyjaciół, więc spędzałem wiele czasu ze swoimi dziadkami i matką.” Przy dalszych zachętach Pan Lewandowski przeszedł do stwierdzenia, że jego ojciec wołał go jedynie wtedy, gdy potrzebował go, aby coś naprawił. „Gdy ktoś był chory i potrzebował porady, wołali mnie”, Pan Lewandowski powiedział, że wtedy miał 12-‐13 lat. Podał przykład, że gdy jego babcia była chora, musiał wezwać karetkę, aby ją zabrała do szpitala, a gdy zmarł jego dziadek, musiał zorganizować pogrzeb. Pan Lewandowski jasno wyraził, że nigdy nie doznał uczucia odrzucenia przez swoich rodziców.
s) Pan Lewandowski opisał, że czuł najbliższą więź ze swoją matką, ponieważ odkąd miał 7 lat, kiedy to jego rodzice się rozeszli, spędzał więcej czasu z nią aż do osiągnięcia wieku 22 lat. Zapytany, czy jego relacja z ojcem została zerwana po separacji rodziców, powiedział, że "nie, kontaktował się ze mną, gdy mnie potrzebował, kiedy nie umiał czegoś zrobić, poradzić sobie z czymś, naprawić czegoś.” t) Pan Lewandowski poinformował mnie, że jako dziecko nigdy nie płakał. Jeśli był chory lub coś go bolało, jego matka mu pomagała, aby poczuł się lepiej. Poproszony o konkretny przykład takiego incydentu, powiedział „ból zęba”. Po zachęcie stwierdził, że jego matka umówiła go u dentysty.
8
u) Poproszony o rozważenie, jak jego całościowe doświadczenia z rodzicami wpłynęły na jego dorosłą osobowość, powiedział „Wyciągnąłem wnioski z mojego dzieciństwa i zamknąłem ten rozdział.” Po zachęcie powiedział „jeśli chcesz funkcjonować właściwie, musisz pracować, mówić prawdę i starać się rozwiązywać problemy za wszelką cenę.” v) Zapytano Pana Lewandowskiego, czy ma trzy życzenia dla swoich dzieci za dwadzieścia lat od dziś, kim będą. Życzył sobie, aby wszystkie ich życzenia się ziściły. Powiedział „Eryk zdecydowanie będzie robił coś związanego z matematyką lub IT, Szymon ma dobre umiejętności manualne, więc sądzę, że może coś z mechaniką (samochody), wynalazkami lub coś w tym stylu, Julia uwielbia taniec, więc jakaś szkoła baletowa, jakieś występy/pokazy.” 8 OBSZARY OCENY 8.1 Proszę przedstawić emocjonalne i rozwojowe potrzeby dzieci. a) Eryk ma istotne dodatkowe potrzeby z powodu cukrzycy typu 1. To wymaga wysokiego poziomu monitorowania, nadzoru i wsparcia, aby utrzymać jego zdrowie. Istniały obawy dotyczące zdolności rodziców do konsekwentnego zaspokajania tej potrzeby, zwłaszcza czasami, gdy byli zaabsorbowani nadużywaniem alkoholu przez Panią Gzowska i problemami w swoim związku. Rozumiem, że to doprowadziło do potencjalnie zagrażających życiu komplikacji dla dobrego stanu zdrowia Eryka. b) Eryk, Szymon i Julia są na etapie rozwoju, w którym są w stanie zaspokoić swoje własne potrzeby samoopieki takie, jak ubieranie się, mycie zębów i mycie się. c) Eryk, Szymon i Julia wymagają ciepłego, bezpiecznego i stabilnego środowiska, aby rozwijać się i dorastać podczas całego swojego postępu i rozwojowych skoków. d) Zaobserwowałam zachowanie Eryka jako typowe dla dziecka wchodzącego w etap dorastania. Podczas jednego widzenia był dość ‘rozdrażniony’ i nie podobała mu się proponowana pomoc ani mówienie, co ma robić. Jednak, również postępował zgodnie z poleceniami swojego rodzica i pozytywnie współpracował ze swoim młodszym rodzeństwem. e) Szymon i Julia są bardziej zbliżeni wekowo i dlatego ich skoki rozwojowe są do siebie bardziej podobne. Dla dzieci w ich grupie wiekowej, rozwijanie niezależności od rodziny staje się ważniejsze. Wydarzenia takie, jak rozpoczęcie szkoły wprowadza tę grupę wiekową dzieci w regularny kontakt z większym światem. Jest to decydujący czas dla dzieci, aby rozwinąć pewność we wszystkich obszarach życia poprzez przyjaźnie i pozytywne społeczne interakcje. 8.2 Proszę ocenić zrozumienie przez rodziców potrzeb i rozwoju dzieci i ich własnej roli w zaspokojeniu tych potrzeb. a) Pan Lewandowski i Pani Gzowska wykazali dobre teoretyczne rozumienie potrzeb rozwojowych swoich dzieci. Oboje rodzice dobrze włączyli się w ćwiczenie ‘gra potrzeb’, w której podano im paczkę kart przedstawiających szeroką gamę potrzeb rozwojowych, które dziecko ma przez cały swój rozwój. Poproszono Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską o wybranie dziesięciu potrzeb, 9
które uważali za najważniejsze do zapewnienia Erykowi, Szymonowi i Julii dobrego dojrzewania i rozwoju. b) Pan Lewandowski i Pani Gzowska wykazali pozytywną komunikację pomiędzy sobą, ponieważ razem decydowali, które karty wybrać, aby przedstawić potrzeby swoich dzieci. Pani Gzowska przejęła inicjatywę i umiała wszechstronnie rozważyć każdą kartę z potrzebą. Na przykład, wybierając kartę z ciepłem umiała rozważyć ją w kontekście wysokiej temperatury w domu, jak i ciepła emocjonalnego. Chociaż przejęła inicjatywę, również starała się wysłuchać poglądów Pana Lewandowskiego i dała mu szansę na dokonanie własnych wyborów. c) Podczas tego ćwiczenia niektóre z kart z potrzebami wybrane przez rodziców to: Miłość, Bezpieczeństwo, Uczucia, Dyscyplina, Zdrowie, Szkoła i Zabawa. Przykład na ich dobre teoretyczne rozumienie potrzeb, które wybrali, pojawił się podczas dyskusji odnoszącej się do karty „Uczucia”. Zgodzili się, że uczucia są ważne, ponieważ „budują związki pomiędzy nami wszystkimi, budują zaufanie i powiązania rodzinne." Pani Gzowska rozmyślała, że w przeszłości kiedykolwiek była pijana, nie była emocjonalnie dostępna dla swoich dzieci. Stwierdziła, że podczas gdy dom był czysty i mieli codziennie ugotowany posiłek, jej nadużywanie alkoholu spowodowało uczucie smutku u ich dzieci. d) Pan Lewandowski i Pani Gzowska potwierdzili, że ich dzieci często im mówiły, jak się czuły, gdy Pani Gzowska była pijana. Wyjaśniła, jak widziała, że „ich uśmiechy znikają i nie było szczęścia w ich oczach.” Pani Gzowska zaczęła płakać, gdy tłumaczyła, że widzi przeszłe sprawy nawet wyraźniej teraz będąc trzeźwą. Powiedziała „Nie zwracałam zbytnio uwagi na to, kiedy byłam pijana i teraz, gdy wracam do tych momentów, moje wizja jest wyraźniejsza i widzę te sprawy w lepszy sposób.” e) Zapytana, w jaki sposób rodzice pomagali dzieciom zrozumieć negatywne uczucia, których doświadczały, Pani Gzowska wyjaśniła, że mówili dzieciom, że była chora i doktor jej próbował pomóc. Pan Lewandowski uczynił uwagę, że uważa, że to jest pozytywne, iż nauczyli się na swoich błędach z przeszłości. Powiedział „nauczyliśmy się rozmawiać i słuchać nawzajem, przestać kłócić, aby pokazać czyj głos jest ważniejszy, ponieważ prawdę mówiąc, to nie my, ale dzieci są najważniejsze. Polegają na nas, że ich obronimy i zaopiekujemy się nimi. Gdy zachowywaliśmy się w ten sposób, głównie krzywdziliśmy ich.” f) Pan Lewandowski i Pani Gzowska opisali, jak pracowali jako zespół, aby zaspokoić potrzeby swoich dzieci. W dobrym dniu wyjaśnili, jak wyraźne mieli role i obowiązki. Pani Gzowska dbała, aby dom był czysty i posprzątany, ubrania wyprane, zakupy zrobione i dobry odżywczy obiad przygotowany codziennie. Pan Lewandowski pracował na 12-‐godzinnych zmianach nocnych, i gdy wracał do domu rano, jak wyjaśniał, miał wypełniony poranek i popołudnie jazdą do i z szkoły i pomaganiem Pani Gzowskiej z zakupami spożywczymi. g) W złym dniu, Pan Lewandowski musiał wszystko robić. Zapytany, jak radził sobie sam i organizował wszystko, wyjaśnił, że wracał z pracy o 6:00 rano, brał szybki prysznic, przygotowywał lancz dla dzieci do szkoły i ich szkolne ubrania. Budził dzieci, przygotowywał insulinę Eryka, ubierał dzieci do 10
szkoły i zabierał je do szkoły. Gdy dzieci były w szkole, wówczas robił zakupy spożywcze w drodze powrotnej do domu. Po powrocie do domu, zazwyczaj zdrzemnął się przez 3 godziny do około godz. 12:12:30. Potem wstawał, aby posprzątać dom i przygotować obiad przed odebraniem dzieci ze szkoły. Gdy wracał z dziećmi do domu, wtedy przebierał je z mundurków i dawał im obiad, bawił się i rozmawiał z nimi wieczorem, potem przygotowywał kolację i szykował je do snu. W taki typowy dzień Pan Lewandowski odczuwał ogromny brak snu i często był na nogach przez około 21 godzin. h) Nie był w stanie wyraźnie wskazać, jak często tak było, ponieważ to zależało od Pani Gzowskiej, powiedział „ale niezbyt często". Gdy przyznałam, ze to musiała być dla niego bardzo duża presja i powodować ekstremalne zmęczenie, poinformował mnie, że nie było to trudne, ponieważ w Anglii robił to wszystko po 12-‐godzinnych zmianach, a w Polsce po 16-‐godzinnych. To wskazuje, że ta rodzina doświadczała problemów, podobnych do obaw podkreślonych w pliku sądowym, długo przed przeprowadzką do Anglii w 2010r. i) Pan Lewandowski poinformował mnie, że w Polsce kwestia alkoholu stanowiła mniejszy problem. Zachęcany wyjaśnił, że życie było mniej stresujące w Polsce, ponieważ w Anglii istnieje bariera kulturowa i językowa. Powiedział „nieznajomość zasad i przepisów czyni rzeczy nawet bardziej stresującymi, a co gorsze, nikt nie chce nam tych zasad wyjaśnić.” Dalej uważa, że on „nie umie postępować zgodnie z zasadami, ponieważ nie istnieją, a są w toku tworzenia”. j) Podczas, gdy teoretyczne rozumienie potrzeb dzieci przez rodzica było dobre, zauważyłam, że ich przeszłe wychowywanie wywołało wiele obaw pośród specjalistów. Niektóre z nich to: Nadużywanie alkoholu przez Panią Gzowską, niewłaściwe stałe monitorowanie cukrzycy Eryka, frekwencja dzieci w szkole i niestabilność w związku rodziców. k) Przez całą niniejszą ocenę, gdy omawiano obawy specjalistów, Pan Lewandowski i Pani Gzowska często minimalizowali je jedynie przyznając się do nadużywania alkoholu przez Panią Gzowską i jego wpływu na dzieci emocjonalnie. Podczas niniejszych dyskusji prezentowali wysoki poziom złości i frustracji. Widać to było poprzez zachowania takie, jak krzyczenie i stawanie się kłótliwymi i obrażającymi mnie i wszystkich pozostałych specjalistów (łącznie z sądami i przedstawicielami prawnymi samych rodziców). l) Pan Lewandowski i Pani Gzowska uważają, że obecnie nie ma miejsca dla specjalistów w ich życiu, ponieważ Pani Gzowska jest teraz uwolniona od alkoholu. Wyraziła zmotywowanie do pozostania abstynentką długoterminowo i wydaje się ,że próbowała tego dowieść poprzez zabieg wszczepienia implantu. m) Poinformowałam Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską o swoich obawach, że podczas, gdy jest to pozytywne, że Pani Gzowska zachowuje wstrzemięźliwość odkąd ma implant, wiem, że nie po raz pierwszy jest wstrzemięźliwa. Pani Gzowska poinformowała mnie wcześniej w niniejszej ocenie, że również miała implant w 2004r. Mając implant była w stanie powstrzymywać się od alkoholu przez 5 lat. Jej ostatni nawrót nastąpił pod koniec listopada 2013r. po próbie samobójczej jej dorosłego 11
syna, Adriana mieszkającego w Polsce; powiedziała „Po prostu piłam ile się dało, aby spróbować zapomnieć o wszystkim.”
n) Wyjaśniła, że po próbie samobójczej jej syna, jej matka nazwała ją złą matką za to, że zostawiła swojego syna w Polsce bez wsparcia. Pod koniec oceny, Pani Gzowska również ujawniła, że Pan Lewandowski nie lubi Adriana i w oparciu o jej opisy, prawdopodobnie to również był czynnik przyczyniający się do przeszłych problemów w ich związku. Pan Lewandowski poinformował mnie, że nie podobało mu się, jak Adrian sporo imprezował i pił nadmiernie alkohol w wieku 17 lat i potem, gdy przyjechali do Anglii, zaczął palić marihuanę. o) Niepokojące jest, że gdy najstarszy syn wydawał się "wołać o pomoc", Pani Gzowska zwróciła się ku nadużywaniu alkoholu jako formy ucieczki, aby spróbować zapomnieć, co się dzieje. Robiąc tak, nie tylko stała się niedostępna dla Adriana, ale również dla Eryka, Szymona i Julii. p) Niestety, niniejsza ocena stwierdziła, że Pani Gzowska była niechętna aby zaakceptować, iż jej nadużywanie alkoholu jest prawdopodobnie jej sposobem na radzenie sobie ze stresem. Gdy to podkreślono Pani Gzowskiej, często złościła się i odmawiała rozważenia, jakie wsparcie mogłaby wykorzystać (jak poradnictwo), aby pomóc rozwinąć nowe strategie radzenia sobie. q) Pani Gzowska i Pan Lewandowski oboje mocno nie zgadzali się z moją obawą, że pomimo ostatniego implantu Pani Gzowskiej, nie uważam, że to zapewni wystarczający dowód na to, że pozostanie wolna od alkoholu długoterminowo. Jestem również zaniepokojona, że z powodu odmowy rodziców do pracy ze specjalistami krótko-‐ i długoterminowo, niemożliwe będzie monitorowanie wszelkiego progresu rodziców w celu udowodnienia, że pozytywne zmiany można utrzymać. 8.3 Jaką wnikliwość, jeśli w ogóle, mają rodzice odnośnie obaw Opieki Społecznej? a) Pan Lewandowski i Pani Gzowska kwestionowali wszystkie obawy specjalistów. Zapytani, jak rozumieją obawy specjalistów, Pani Gzowska powiedziała „Już mówiłam to pięć razy, nagram się i będę wam to odtwarzać, abym nie musiała się powtarzać więcej.” W tym momencie dyskusji Pan Lewandowski poprosił Panią Gzowska, aby zwyczajnie odpowiedziała na pytanie, ponieważ chce, aby jego dzieci wróciły do domu. b) Pan Lewandowski potem oświadczył, że według raportów poprzedniego pracownika opieki społecznej, obawy Władz Lokalnych są następujące: Nadużywanie alkoholu przez Panią Gzowską, agresywna natura rodziców i problemy w ich związku. Pani Gzowska poinformowała mnie, że te wszystkie obawy pojawiły się z powodu niezrozumienia przez specjalistów ich polskich kulturowych norm. Pani Gzowska przeszła do wyjaśniania, że gdy ludzie są z różnych kultur i mówią w różnych językach, mogą być postrzegani jako agresywni, ponieważ mówią głośniej „aby podkreślić, że naprawdę chcą czegoś, jak dostać kopie raportów.” Pani Gzowska powiedziała ”wszyscy specjaliści uważają nas za agresywnych tylko dlatego, że domagamy się informacji.” 12
c) Wyjaśniono Panu Lewandowskiemu i Pani Gzowskiej, że oprócz obaw stwierdzonych, są jeszcze inne poruszone w różnych raportach w pliku sądowym. Poinformowałam Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską o następującym: braku konsekwentnego monitorowania cukrzycy Eryka, nieregularnej frekwencji szkolnej, braku konsekwentnego zaangażowania w pracę ze specjalistami – takimi, jak kłamanie specjalistom, aby uniknąć udziału. Na przykład latem 2014r. rodzice powiedzieli specjalistom, że jadą na wakacje do Hiszpanii. Jednakże, potem stwierdzono, że rodzina nie wyjechała na wakacje, ale nie poinformowała specjalistów o tej zmianie, również nie uczęszczali na wizyty lekarskie Eryka. Inne obawy związane z zastraszaniem i agresywnym zachowaniem, które rodzice ujawnili wobec specjalistów, przemoc domowa w związku pary i niezdolność rodziców do stawiania emocjonalnych potrzeb dzieci na pierwszym miejscu w tych przypadkach. Pan Lewandowski i Pani Gzowska nie zgodzili się z całością powyższego. d) Pani Gzowska powiedziała „te problemy są wszystkie kłamstwami, ponieważ nie dano nam szansy na odpowiedź. Nikt nas nie słucha, gdy piszemy skargę, wszyscy mówią, że jej nie dostali, nigdy nie mamy szansy na odpowiedź; na przedstawienie naszej wersji wydarzeń.” Z drugiej strony, Pan Lewandowski tłumaczył, że uważa, że obawy już zostały naprawione przez rodziców, bez pomocy lub wsparcia specjalistów. Zaczął tłumaczyć, że głównym problemem było nadużywanie alkoholu przez Panią Gzowską, jednakże teraz ona ma implant i nie pije już alkoholu, Pan Lewandowski uważa, ze wszystko jest dobrze. e) Pan Lewandowski i Pani Gzowska poinformowali mnie, że oprócz implantu, Pani Gzowska również przyjmuje leki, aby poskromić łaknienie na alkohol. Wyjaśniła mi, że implant nie stanowi ryzyka dla jej zdrowia, ponieważ jest w dobrej formie i jest zdrowa. Powiedziała, że nic nie może się jej stać, jeśli wypije alkohol. Potem Pani Gzowska powiedziała, że to zależy od tego, jak zareaguje jej ciało. Zapytana o funkcję implantu powiedziała, że nie wie, powiedziała „Nie jestem lekarzem”, ale wie, że jeśli wypije alkohol coś złego może się jej stać, ale nie wie, co. Wyjaśniono jej, że trudno uwierzyć, że ma tak ograniczoną wiedzę na temat implantu, gdy jej wiedza o przyjmowanych lekach jest bardzo dobra. Żaden rodzic nie odpowiedział na to klarownie. Po jakimś czasie Pani Gzowska powiedziała „to zależy od organizmu, jeśli organizm osoby jest silny i ta osoba wypije alkohol, wówczas nic nie może się stać, ale jeśli jest słaby, to wtedy może to go zabić.” f) Zapytani, kto ich zdaniem jest odpowiedzialny za problemy w ich obecnej sytuacji rodzinnej, Pani Gzowska powiedziała „ktoś, kto skłamał w raporcie, nie mówię, że nie mieliśmy problemów z alkoholem, nie mówię, że nie mieliśmy problemów w naszym związku, ale nikt nam nie pomógł, poprosiliśmy o mediatora, poprosiliśmy szkołę o pomoc, wysłali nas na spotkanie towarzyskie. Prosiłam, prosiłam na każdym spotkaniu, prosiłam o pomoc."
g) W ostatnim wywiadzie dnia 2 marca 2015r. poprosiłam Pana Lewandowskiego o zastanowienie się nad istotną poprawą w emocjonalnym samopoczuciu Eryka zaobserwowaną przez pracowników szkoły w ostatnich tygodniach, dotyczącą jego zwiększonej pewności siebie, bardziej zrelaksowanego i zadowolonego wyglądu i zdolności do skoncentrowania się na lekcji. Szczególnie, poprosiłam Pana Lewandowskiego o rozważenie, czy te pozytywne zmiany mogą przynajmniej częściowo być spowodowane opieką, jaką otrzymuje w swojej placówce zastępczej? Pan 13
Lewandowski oświadczył, że Eryk jest coraz starszy i te zmiany i tak by zaszły w domu u rodziców. Upierał się, że "nie jest możliwe", aby opiekun zastępczy mógł mówić lub robić rzeczy z dziećmi, które pomagają im poczuć się bezpiecznie lub bardziej pewnie, „ponieważ opiekunowie zastępczy nigdy nie mogą być tak dobrzy, jak rodzice”. Pan Lewandowski oświadczył, że nie musi nic robić inaczej lub uczyć się nowego zachowania rodzicielskiego stosowanego możliwie przez opiekuna zastępczego wobec jego dzieci. Zapytany, co uważa, że mogłoby być pomocne dla niego w wychowywaniu dzieci, powiedział, że nie wie, ale zapyta Anny. 8.4 Szczególnie proszę skomentować zrozumienie przez matkę wpływu alkoholu na jej rodzicielstwo i na rozwój jej dzieci. a) Pani Gzowska i Pan Lewandowski wykazali pewną wnikliwość we wpływ alkoholu na ich rodzicielstwo i na rozwój ich dzieci. Pani Gzowska wyjaśniła, że gdy była pijana, nie była dostępna dla swoich dzieci, zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Zarówno Pani Gzowska, jak i Pan Lewandowski mówili otwarcie, gdy podawali przykłady dni, kiedy Pani Gzowska była pijana i nie była w stanie przywitać dzieci wracające ze szkoły do domu. Płakała oświadczając, że to nie dawało szansy jej dzieciom na opowiedzenie o ich dniu w szkole lub o zmartwieniach, które mogły się pojawić. b) Pani Gzowska zgodziła się, że jej nadużywanie alkoholu miało negatywny wpływ na jej dzieci. Pan Lewandowski również zgodził się stwierdzając, że jako bezpośredni wynik przeszłych zachowań Pani Gzowskiej, ich dzieci musiały „dorosnąć zbyt wcześnie i musiały radzić sobie z problemami, z którymi nie powinny w tym wieku, musiały radzić sobie z problemami, z którymi nie musiałyby, i problemami, z których radzeniem sobie mogły poczekać z rok lub dłużej.” c) Pani Gzowska była pewna, że problemy, które wpłynęły na jej dzieci, były natury emocjonalnej, a nie psychicznej, ponieważ dzieci nigdy nie musiały gotować i sprzątać, jednak zdarzało się, że rodzice byli niedostępni dla nich emocjonalnie, ponieważ skupiali się na kwestii alkoholu i jego negatywnym wpływie na ich związek. Powiedzieli „zawsze było dla nich jedzenie, dom zawsze był czysty, ich ubrania zawsze były czyste, dom zawsze był ciepły, fizycznie wszystko było zrobione, problemem były emocje.” Według Pani Gzowskiej, gdy nie piła alkoholu wszystko było OK, ale picie powodowało kłótnie między nią a Panem Lewandowskim, które wpływały na emocjonalną stabilność, którą mogli zaproponować swoich dzieciom. d) Pani Gzowska poczyniła uwagę, że stabilność emocjonalne jej dzieci była „niezrównoważona, ponieważ nigdy nie były pewne, co je czeka po powrocie ze szkoły do domu.” Zapytana, jakie doznania czekały na jej dzieci w dobrym dniu i złym dniu, wyjaśniła, że w dobrym dniu, gdy nie była pijana ”widziała je wracające do domu przez okno, więc otwierała drzwi, rozmawiała z nimi o szkole, prosiła o świadectwa i gwiazdki za dobre zachowanie, pomagała im przebrać się z mundurków szkolnych, szykowała jedzenie, dużo rzeczy się działo." W złym dniu, gdy Pani Gzowska była pijana, spała w łóżku „tak, jakby mnie tam nie było wcale”. e) Pani Gzowska powiedziała, że gdy była pijana szczęście znikało, ale w dobrym dniu robili więcej, jak wyjście do parku i popływać, pograć w piłkę i pojeździć na rowerach po obiedzie. Niektóre z tych 14
rzeczy nadal mają miejsce w złym dniu, ponieważ jest Pan Lewandowski, „ale trwało to zwyczajnie dłużej, ponieważ wszystko musiał robić sam.” f) Poproszono Panią Gzowska i Pana Lewandowskiego o rozważenie, co się stanie, jeśli pozytywne zmiany nie zostaną wprowadzone na stałe do ich sposobu wychowywania. Pani Gzowska zaczęła płakać, gdy mówiła „Nie wyobrażam sobie, ile krzywdy doznały, bardzo trudno to wyrazić słowami." Na dłuższą metę oboje rodzice zgodzili się, że jeśli ich dzieci nadal będą doznawać niestabilności emocjonalnej, dorosną czując się „niekochanymi, i również w późniejszym życiu będą borykały się z kochaniem i byciem kochanym przez innych.” Pani Gzowska uważa, że jeśli jej dzieci wrócą pod ich opieką, będzie musiała pracować ciężko, aby odzyskać ich zaufanie aż zrozumieją, że już nigdy ponownie nie pójdą do opieki zastępczej. g) Pani Gzowska uważa, że jest najlepsza, aby zaspokoić emocjonalne potrzeby swoich dzieci, ponieważ pracowała z niepełnosprawnymi dziećmi i dorosłymi, studiowała psychologię dwa lata i pracowała w ośrodku dziennym dla dzieci porzuconych przez rodziców. Pani Gzowska nie była w stanie podać przykładów rodzajów technik lub strategii, które będzie stosowała. Stwierdziła, że ponieważ jej dzieci są indywidualistami, nie umie konkretnie powiedzieć, co zrobi, dopóki nie wrócą do domu i nie będzie mogła zaobserwować ich zachowania. h) Zmartwiłam się, kiedy zauważyłam, że Pani Gzowska nie wspomniała swojego nadużywania alkoholu podczas mieszkania w Polsce. Zachęcana poinformowała mnie, że miała implant w przeszłości, gdy mieszkała w Polsce. Jako, ze nie znam się na tej procedurze, Pani Gzowska wytłumaczyła mi to. Stwierdziła, że implant nie jest usuwany chirurgicznie, ale gdy jest umieszczony, w kieszonce znajduje się około 25-‐30 mikroskopijnych tabletek (lub zależnie od tego, ile ich chcesz). Robi się nacięcie u pacjenta i tabletki umieszcza się pod skórą. i) Jak wyszczególniono powyżej, Pani Gzowska poinformowała, że ponownie zaczęła pić alkohol po 5 latach abstynencji z powodu próby samobójczej jej syna. Pani Gzowska nie chciała podzielić się żadnymi dodatkowymi informacjami na ten temat. Powiedziała, że nie chce o tym znów rozmawiać podczas niniejszej oceny, ponieważ wcześnie informowała innych specjalistów. j) Po namyśle Pani Gzowska stwierdziła, że jest zła, że żaden (specjalista) nie zapytał jej, czy chce pomocy. Powiedziała "wszyscy specjaliści po prostu ciągle piszą, że upiłam się, ale nie podają powodu czemu”, powiedziała, że piła alkohol, ponieważ była zestresowana, dzwoniła do szpitala i na policję w Polsce, aby dowiedzieć się, co się dzieje z jej synem, ale nikt nie udzielił jej informacji przez telefon, więc wpadła w jeszcze większą rozpacz. Wyjaśniła, że jej syn teraz jest bardziej stabilny i mieszka ze swoją dziewczyną i ich dzieckiem. k) Mając to w pamięci, zapytano Panią Gzowską, w jaki sposób udowodni w sądzie i pozostałym specjalistom, że tym razem pozostanie wolna od alkoholu na stałe bez poważnego nawrotu, jak to zaobserwowano dotąd. Pani Gzowska była nieugięta, że nie istnieje nic więcej, co może zrobić, ponieważ ma implant i to jest wszystko, co uważa za konieczne, aby udowodnić, że dokonała zmian. Zakwestionowano to, ponieważ wyjaśniono, że miała implant w przeszłości, ale miała poważny 15
nawrót, specjaliści będą chcieli widzieć, jak rozwija inne strategie, aby dowieść, że umie pozostać wstrzemięźliwą długofalowo. l) Zasugerowano, że w oparciu o ostatni incydent stresu, który spowodował, że nadużyła alkoholu jako mechanizm radzenia sobie, wydaje się, że istnieją nierozwiązane kwestie powodujące używanie alkoholu. Jednym ze sposobów zajęcia się tym może być skorzystanie z poufnego doradztwa. Pani Gzowska powiedziała, że nie ufa, że tego rodzaju usługi są poufne Pani Gzowska stwierdziła, że martwi się, że jeśli zgodzi się na doradztwo, napiszę w raporcie oceny zdolności rodzicielskiej, że jest psychicznie niestabilna. 8.5 Proszę ocenić zdolność rodziców do wychowywania i ich zdolność do zaspokojenia potrzeb fizycznych, emocjonalnych i rozwojowych dzieci zarówno krótko-‐ jak i długoterminowo. a) W momencie pisania niniejszego raportu Pan Lewandowski i Pani Gzowska prezentowali się jako zgodna i stabilna para. Pani Gzowska wstrzymywała się od alkoholu i Pan Lewandowski wykazał pewną wnikliwość w problem Pani Gzowskiej z alkoholem (tj. dlaczego go nadużywa i co jest zapalnikiem). Omówienia teoretycznego zrozumienia przez Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską potrzeb rozwojowych ich dzieci są dobre, a obserwacje podczas nadzorowanego widzenia rodzinnej wzajemnej interakcji również pozytywne. Konsekwencja rodziców w planowaniu i przygotowywaniu się przed każdym widzeniem również była dobra. b) W krótkoterminowej i najbliższej przyszłości, okazuje się, że w oparciu o powyższe, oboje rodzice mają zdolność do zaspokojenia potrzeb fizycznych, emocjonalnych i rozwojowych dzieci. Jednakże ważne, aby zauważyć, że Pani Gzowska ma długotrwały problem z nadużywaniem alkoholu. Wydaje się, że problem rozwinął się w trakcie jej związku z jej byłym mężem, którego poślubiła zaraz po tym, jak odkryła, że jest w ciąży w wieku 16 lat. c) Przeszłe zaangażowanie w pracę z poprzednimi specjalistami było w znacznym stopniu negatywne. Historycznie widzieliśmy dowód na zdolność Pani Gzowskiej na pozostawanie wstrzemięźliwą przez okresy czasu, jednak trwało to krótko i Pani Gzowska miała nawroty. Czasami, gdy Pani Gzowska miała nawrót, oboje rodzice byli niechętni do współpracy przy wsparciu proponowanym przez specjalistów. Podczas niniejszej oceny oboje zaprzeczali, że w ogóle im proponowano i że otrzymywali jakiekolwiek wsparcie od specjalistów. Pan Lewandowski również nie zwracał się do specjalistów, niezależnie od Pani Gzowskiej, o poradę lub wsparcie w przeszłości. d) Niniejsza ocena nie była w stanie stwierdzić dowodu sugerującego, że rodzice potrafili dokonać lub utrzymać wszelkie pozytywne zmiany długoterminowo w przeszłości. Wydaje się, że bieżące zaobserwowane zmiany wynikały z wniosku Władz Lokalnych o postanowienie sądowe dotyczące zabrania dzieci spod ich opieki. Bez chęci bycia nadmiernie krytycznym wobec Pana Lewandowskiego i Pani Gzowskiej, podczas, gdy przyjmuję, że to pozytywne, że Pani Gzowska wstrzymywała się od alkoholu odkąd ma implant, zauważam, że nie jest to pierwszy tego typu zabieg. (Proszę odnieść pytanie powyżej do pytania 8.2., 8.3. i 8.4. po dalsze szczegóły). 16
e) Nie tylko martwiące jest to, że w przeszłości, gdy Pani Gzowska miała nawrót, nie była w stanie stawiać potrzeb dzieci ponad swoje pragnienie alkoholu. Dyskusje podczas niniejszej oceny rozpoznały u niej dobry poziom wnikliwości we wpływ jej zachowania po pijanemu na emocjonalne samopoczucie jej dzieci. Otrzymując wsparcie programu pomocy, Pani Gzowska poinformowała, że studiowała psychologię dziecka i ma świadomość różnych ról przyjmowanych przez dzieci w rodzinie, w której jest problem z nadużywaniem alkoholu. Skomentowała, że Eryk przyjął „rolę opiekuna”, Julia rolę „anioła”, a Szymon tego „niegrzecznego”. We wcześniejszej fazie otrzymywania wsparcia programu pomocy, Pani Gzowska chciała, aby pracownik programu jej pomógł w zapewnieniu dzieciom konsekwentnej stabilności, ponieważ przyznała, że życie w rodzinie z problemem alkoholowym może być nieprzewidywalne. Dlatego wspierano Panią Gzowską, aby stworzyła rutynę po szkole i w porze snu. f) Podczas, gdy Pani Gzowska i Pan Lewandowski byli zadowoleni, aby spróbować i przestrzegać rutyny po szkole, nie zgodzili się z potrzebą rutyny pory snu dla dzieci. W tamtym momencie Pani Gzowska była otwarta i uczciwa oświadczając, że przestrzeganie rutyny pory snu jest zbyt trudne dla niej, i przyznała, że jest "leniwa" i że na końcu swojego męczącego dnia, potrzebuje czasu dla siebie. To sugeruje, że podczas, gdy Pani Gzowska ma wiedzę na temat wpływu jej zachowania na swoje dzieci i co musi zrobić, aby ulepszyć rzeczy w domu, nie jest chętna do realizacji tychże zmian w pełni; dlatego nie stawia potrzeb swoich dzieci na pierwszym miejscu. g) Pan Lewandowski również wykazał swoją zdolność do stawiania potrzeb swoich dzieci ponad zobowiązania służbowe lub chęć pozostania w związku z Panią Gzowska; czasami, gdy obserwował negatywny wpływ zachowania Pani Gzowska na nich. h) Dalszą obawą jest fakt, że Pan Lewandowski i Pani Gzowska byli spójni w swoich poglądach przez całą niniejszą ocenę, że nie lubią specjalistów, i z tego powodu nie zwrócą się do nich o wsparcie w przyszłości (zarówno krótko-‐, jak i długoterminowe). Pomimo licznych namów, aby zachęcić Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską do spotkania ze specjalistami jako osobami mogącymi zaproponować wsparcie wtedy, gdy potrzebują pomocy lub przechodzą kryzys, oboje rodzice utrzymywali pogląd, że nigdy nie będą pracować ze specjalistami. 8.6 Czy własne doświadczenia bycia wychowywanym mają wpływ na ich zdolność do ochrony i wychowywania ich dzieci. a) Trudno odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ opowieści obojga rodziców o ich dzieciństwie były dezorientujące, aby je zrozumieć. Oboje rodzice jasno wyrażali swoją opinię o tym, że nie doznali traumy w dzieciństwie. Jednak przy zachęceniu, dalsze szczegóły konkretnych wydarzeń życiowych wskazywały, że traumatyczne wydarzenia miały miejsce (tj. samobójstwo ojca Pana Lewandowskiego i poważna domowa przemoc doznana przez Panią Gzowską w jej pierwszym małżeństwie, które trwało 19 lat, i bez nawiązania do otrzymywania wsparcia ze strony jej rodziców). b) Pani Gzowska przyznaje, że częściowy powód jej nadużywania alkoholu jest wynikiem jej mechanizmu radzenia sobie ze stresem. Wydaje się rozsądne zasugerować, że doświadczenie z 17
dzieciństwa Pani Gzowskiej i jej późniejsze doznania poważnej domowej przemocy w wieku dorastania przyczyniły się do znajdowania przez nią sposobów na próbę ‘ucieczki’ od stresu wtedy, gdy nie dostawała wsparcia od swoich rodziców. Często odnosiła się do swojego pomysłu na radzenie sobie ze stresem poprzez picie tyle, ile się da, aby móc zapomnieć, co się dzieje w danym momencie. 8.7 Proszę ocenić zdolność rodziców do stawiania potrzeb ich dzieci na pierwszym miejscu, zarówno obecnie, jak i w przyszłości. Do tego pytania odniesiono się już w pytaniu 8.5. powyżej. Dodam również, że Pan Lewandowski nie wykazał zdolności ani chęci do działania proaktywnego i stawiania potrzeb dzieci, jeśli chodzi o stabilność, ponad swoją własną potrzebę pozostania w związku z Panią Gzowską. Pan Lewandowski uznaje, że jego główną rolę jest zabezpieczenie ekonomiczne swojej rodziny raczej niż podjęcie się roli jedynego opiekuna dla dzieci.
8.8 Proszę skomentować przywiązanie rodziców i dzieci. a) Odpowiadając na to pytanie podstawiłam słowo relacja w miejsce przywiązania. To dlatego, ściśle mówiąc, że przywiązanie opisuje zachowanie dzieci wobec ich głównych opiekunów w momencie postrzeganego zagrożenia (w szczególności odnoszące się do stopnia, w którym mogą polegać na nich jako ‘bezpiecznej przystani’ i ‘pewnej bazy’). b) Informacje otrzymane od kilku specjalistów pokazują, że ogólnie interakcje między rodzicami i dziećmi wydają się być ciepłe i odpowiednie. Obserwacje interakcji wzajemnych w rodzinie poczynione przez poprzedniego pracownika programu pomocy, osobę nadzorującą widzenia i moje własne z widzenia nadzorowanego były wszystkie pozytywne. c) Pracownik programu pomocy zgłosił, że przynajmniej w dobrym dniu obserwacje interakcji między Panią Gzowską i jej dziećmi wydawały się pozytywne. Pani Gzowska początkowo była bardzo entuzjastyczna, aby grać w gry z dziećmi i wyraźnie cieszyła się czasem spędzonym z nimi. Z drugiej strony zgłoszono, że Pan Lewandowski często był mniej zainteresowany udziałem w proponowanych zajęciach. Na przykład podczas robienia latawców z dziećmi był ‘uszczypliwy’ wobec pracownika programu pomocy, gdy ten próbował zachęcić go do przyłączenia się. Odmówił mówiąc, że dzieci nie potrzebują jego pomocy i jeśli potrzebują, to mogą go poprosić. W połowie sesji, przy wielu zachętach, Pan Lewandowski później włączył się. Ogólnie mówiąc, Pan Lewandowski również ma tendencję do spędzania większości swojego czasu podczas sesji w ramach programu pomocy przy komputerze, na zewnątrz naprawiając swój samochód, ze swoją komórką lub w kuchni/ogrodzie paląc papierosa. Nigdy nie angażuje się z entuzjazmem we wsparcie, i nie zaobserwowano, aby wysilał się, by poprawić swoje zaangażowanie z dziećmi. d) Informacja zwrotna od osób nadzorujących widzenia była w znacznym stopniu pozytywna, jeśli chodzi o interakcje rodziców z dziećmi, ponieważ zgłoszono rodziców jako skupionych na dzieciach. Pani Gzowska stale dostarczała posiłki domowej roboty, takie jak barszcz z makaronem, makaron z kozim serem i polskie kiełbaski oraz desery takie, jak cytrynowy sernik domowego wypieku.Julia często komentowała, że uwielbia jedzenie ugotowane przez matkę. e) Osoba nadzorująca widzenie również zgłosiła obserwacje zachowania granic i prowadzenia właściwe dla wieku, gdy zachowanie Szymona było trudne. W takich sytuacjach Pani Gzowska próbowała uspokoić go nawiązując dobry kontakt wzrokowy i schodząc do jego poziomu. Gdy to nie 18
działało, szukała wsparcia u Pana Lewandowskiego. Podobnie, stymulacja również była stosowna do wieku. Oboje, Pani Gzowska i Pan Lewandowski, zachęcają swoje dzieci do utrzymywania ich rodzinnego języka polskiego. Podczas widzenia stale podążali za tempem dzieci w trakcie zabawy i często zachęcali je do mówienia po polsku ze sobą. f) Zaobserwowano również, że Pani Gzowska i Pan Lewandowski zapewniają dzieciom wiele emocjonalnego ciepła, które te z radością odwzajemniają całusami i uściskami. Kilkakrotnie Julia podarowała matce obrazek, aby go wzięła do domu i umieściła na lodówce tak, aby rodzice o nich nie zapomnieli. W takich sytuacjach Pani Gzowska zapewniała Julię i wszystkie swoje dzieci, że nigdy o nich nie zapomną i że bardzo je kochają.
g) Pani Gzowska była pewna, aby przejąć inicjatywę w monitorowaniu potrzeb zdrowotnych Eryk podczas nadzorowanego widzenia takich, jak sprawdzanie jego poziomów cukru i podawanie mu insuliny. Nie zauważono nic niepokojącego w tym względzie, w przeciwieństwie do sytuacji, gdy dzieci znajdowały się pod pełnowymiarową opieką rodziców. h) Głównymi kwestami stwierdzonymi przez obie grupy specjalistów (pracownika programu pomocy i osobę nadzorującą widzenie) było to, że oboje rodzice nadal zmagają się z pozytywnym zaangażowaniem w pracę ze specjalistami, szczególnie gdy proponuje się im pomoc lub sugeruje sposoby polepszenia ich wychowywania. Na przykład dnia 17 lutego 2015r. osoba nadzorująca widzenie w ciągu tygodnia zgłosiła, że rodzice stali się agresywni podczas widzenia; ponieważ tłumaczyli jej, co się stało, gdy przebywała na rocznym urlopie, ponieważ nie pozwolono Julii przyjść do ośrodka widzeń z powodu ospy. Podobnie zauważono dnia 14 lutego 2015r., że rodzice zezłościli się i zdenerwowali na pracownika odpowiadającego za sobotnie widzenie, ponieważ zasugerowała, że słodkie przekąski dawane przez nich mogłyby być uzupełnione czymś zdrowszym. Zakończenia widzenia są często ciężkie, ponieważ dzieci czasami pytają, kiedy wracają do domu. Zauważono, że Pani Gzowska i Pan Lewandowski zmagają się, aby dać jasną odpowiedź i często mówią, że to z powodu specjalistów, którzy zawsze są nieuczciwi wobec nich, więc nie wiedzą.
i) Informacja zwrotna od opiekuna zastępczego brzmi, że dzieci zadomowiły się dobrze w placówce. Zakładał, że to będzie dla nich trudne, ponieważ nadal są dość blisko swojego domu rodzinnego i mogły stale doświadczać przypominania o nim. Zachowanie Szymona było trudne. Opiekun zastępczy opisał go jako bardzo nerwowego cały czas, „łatwo denerwuje się bez konkretnego powodu, czasami niechętnie idzie do szkoły, jest w nim wiele złości, i stale chce grać na komputerze, zachowuje się, jakby miał 18 lat – uważając, że wolno mu robić wszystko, co chce.” j) Dzieci nigdy nie rozmawiają z opiekunem zastępczym o swoich przeszłych doświadczeniach z życia domowego. Od początku umieszczenia zauważono, że Eryk był dość ‘rodzicielski’ wobec młodszego rodzeństwa. Jednak, nie takie obserwacje poczyniono podczas widzenia nadzorowanego, kiedy to Eryk siedzi wygodnie, podczas gdy rodzice zajmują się młodszym rodzeństwem. Obserwacje ze wsparcia programu pomocy również są podobne do tego. Podczas sesji programu pomocy Eryk nie prezentuje się jako opiekujący się swoim młodszym rodzeństwem. Większość czasu spędzał w swoim pokoju. Pracownik programu pomocy zauważył, że pomiędzy Erykiem i Szymonem jest wiele złości, przy czym Szymon drażni Eryka grając na jego komputerze. Zauważono, że Eryk reaguje próbując dusić Szymona, krzycząc i nazywając go ‘głupim.’ Zauważono niewiele interakcji pomiędzy 19
Erykiem i jego młodszym rodzeństwem i rodzicami podczas programu pomocy, pomimo wielu prób włączenia go. k) Na początku umieszczenia w placówce zastępczej, mówiło się, że Eryk był ciągle przy opiekunie zastępczym, jakby sprawdzał, czy dba o nich właściwie. W ostatnich 2-‐3 tygodniach zaczął ufać opiekunowi zastępczemu w sprawowaniu opieki nad nimi i zaczął bardziej rozluźniać się. Opiekun zastępczy wyjaśnił, że wydaje się jak gdyby Eryk powoli zaczynał zdawać sobie sprawę, że nie musi opiekować się swoim rodzeństwem. Podał przykład, że na początku umieszczenia nigdy się nie uśmiechał i brakowało mu pewności. Jednak w ostatnich tygodniach zaczął się uśmiechać i jego pewność siebie dobrze się rozwija. 8.9 O ile można, proszę skomentować charakter relacji pomiędzy rodzicami a) Pan Lewandowski i Pani Gzowska poznali się 22 lutego 2003r. w pracy, w firmie windykacyjnej w Polsce. Zamieszkali razem 2 tygodnie później 8 marca 2003r., kiedy Pan Lewandowski poprosił Panią Gzowską, aby się wprowadziła do niego. Zgodziła się na jego propozycję i od tamtej pory mieszkali razem. Pani Gzowska powiedziała, że spodobały jej się długie, blond włosy Pana Lewandowskiego i że był bardzo przystojny. Posyłał jej kwiaty i często odprowadzał do domu po pracy. Wyjaśniła, że był całkiem inny od jej byłego męża, „był spokojny i kontrolował się”. Opisała różnicę w jej relacji z Panem Lewandowskim w porównywaniu z relacją z jej byłym mężem jako dwa przeciwieństwa „jak niebo i ziemia.” Pan Lewandowski zapytany, co podobało się mu się w Pani Gzowskiej, odpowiedział „to było jak kolejna próba, aby zobaczyć, czy się sprawdzi”. b) W przeszłości, gdy para doświadczała problemów w swoim związku, Pani Gzowska poinformowała pracownika programu pomocy, że powodem, dla którego przyjęła propozycję Pana Lewandowskiego, aby z nim zamieszkać było to, że bardzo chciała wynieść się z domu rodziców. c) Pan Lewandowski i Pani Gzowska są razem od 12 lat. Wytłumaczyli, że to wiele znaczy dla nich i nawet, gdy kłócą się, dochodzą do wniosku, że muszą pozwolić sobie nawzajem na powiedzenie swojego zdania. d) Pan Lewandowski i Pani Gzowska poinformowali mnie, że rodzina jest dla nich obojga bardzo ważna. Pan Lewandowski powiedział „zrobię wszystko, aby zadbać o moją rodzinę, to, że jestem w gorącej wodzie kąpany nie stanowi problemu, i zajmuję się moją rodziną dobrze." W momencie pisania, Pan Lewandowski i Pani Gzowska opisali swój związek jako stabilny, kochający i opiekuńczy. Pani Gzowska powiedziała „znamy się dobrze i wiemy, jakie rzeczy nas denerwują, wiemy, które jest bardziej uparte, znamy swoje wady.” Pan Lewandowski dodał, że słuchają się wzajemnie, rozumieją się i potrafią pracować razem jako zespół. e) Pani Gzowska wyjaśniła, że jedynym powodem, dla którego nie wzięli ślubu są tradycje kościelne, ponieważ zgodnie z nimi w duchu religii jest nadal żoną swojego byłego męża. Powodem tego jest to, że rozwód kościelny kosztuje ok. 10.000-‐12.000 funtów brytyjskich i „nawet, jeśli ubiegasz się o rozwód kościelny, nie ma gwarancji na jego uzyskanie po wydaniu takiej kwoty pieniędzy.” Pani Gzowska ma rozwód od ślubu cywilnego. 20
f) Zapytani, co im się podoba w ich związku, Pani Gzowska oświadczyła, że szanują się nawzajem, „teraz potrafimy ze sobą rozmawiać, w przeszłości nie umieliśmy.” Potrafimy dojść do kompromisu; również to, że zrozumiał moje picie i wspierał mnie w tym.” Przeszła do stwierdzenia, że podoba jej się to, że rodzina jest bardzo ważna dla Pana Lewandowskiego, ponieważ „mógł odejść, jeśli chciał; dzieci odeszły; mógł walczyć sam o dzieci, mógł powiedzieć, bo ja nie pracuję, żebym poszła teraz do pracy i była bardziej niezależna, ale nigdy tego nie zrobił. Jest zawsze przy mnie, aby mnie wspierać.” g) To w przeciwieństwie do informacji podanych pracownikowi programu pomocy przez nią, kiedy związek pary przechodził trudne chwile. Podczas sesji programu pomocy z Panią Gzowską dnia 14 listopada 2014r. omawiano kruchość związku pary. Pani Gzowska poinformowała pracownika, że nigdy nie było żadnego uczucia bliskości w ich związku. Stwierdziła, że nie może ufać Panu Lewandowskiemu, ponieważ ciągle zwracał się przeciwko niej i nie wspierał jej w problemach z alkoholem. Pani Gzowska również poinformowała, że Pan Lewandowski nie dokłada się finansowo do rachunków i nie pomaga w opiekowaniu się ich dziećmi. W tamtym czasie odmówiła proponowanego poradnictwa dla par, ponieważ, jak wyjaśniła, nie uważa, że cokolwiek pomoże ich związkowi. Dodała, że będzie przygotowana na kontynuowanie związku z Panem Lewandowskim tylko, jeśli to by oznaczało, że będzie w stanie zatrzymać dzieci pod swoją opieką. h) Podczas niniejszej oceny Pan Lewandowski i Pani Gzowska poinformowali mnie, że ostatni konflikt między nimi miał miejsce, gdy Osei Owusu był ich przydzielonym pracownikiem opieki społecznej. Jasno wyrażali swoją opinię, że Pan Owusu nieustannie próbował stworzyć konflikt między nimi. Wyjaśnili, że podczas kłótni pewnego dnia krzyczeli na siebie mówiąc ”nie, Osei powiedział mi to i nie, Osei powiedział mi tamto”, potem nagle zdali sobie sprawę, że to Pan Owusu nastawił ich przeciw sobie. i) Potem zdecydowali, że nikt nie będzie im mówił, aby się rozeszli, jeśli chcą być razem, ponieważ są parą i nie będą dłużej ze sobą walczyć. Pani Gzowska powiedziała, że mają oddzielnych prawników z powodu Pana Owusu. Według Pani Gzowskiej, Pan Owusu powiedział Panu Lewandowskiemu, że musi mieć własnego prawnika, ponieważ ona nadal nadużywa alkoholu i sądy nie zgodzą się, aby odzyskała dzieci. Pan Owusu również rzekomo powiedział, że Pani Gzowska powinna mieć swojego prawnika, ponieważ Pan Lewandowski jest agresywny i sąd nigdy nie pozwoli, aby ich dzieci wróciły pod jego opiekę. j) Niepokojące jest to, że Pan Lewandowski i Pani Gzowska próbują obwiniać poprzedniego przydzielonego pracownika opieki społecznej, Pana Owusu, za problemy w ich związku. Motyw minimalizowania obaw specjalistów i obwiniania Pana Owusu przewijał się przez całą niniejszą ocenę, przy czym cokolwiek negatywnego wypłynęło w dyskusjach, zawsze odnoszone było z powrotem do Pana Owusu. Po namowie spróbowałam zachęcić Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską do wzięcia odpowiedzialności za problemy w ich związku jako, że przypomniałam im kilka incydentów zgłoszonych w przeszłości. Poinformowano Pana Lewandowskiego i Panią Gzowska, że 21
incydenty, które przywołuję, pochodzą z raportu Compassu znajdującym się w pliku dokumentów sądowych. k) Na przykład, przypomniano im incydent "dnia 17 kwietnia 2014r., Anna zgłosiła, że Pan Lewandowski pomieszał przepisane jej lekarstwa przez lekarza pierwszego kontaktu z alkoholem bez jej wiedzy i zachęcił ją do wypicia tego. Zgłoszono to do Opieki Społecznej i zachęcono Panią Gzowską do zgłoszenia tego na policji.” Pani Gzowska bardzo się tym zdenerwowała. Powiedziała, że to kłamstwo i że nigdy nie zgłosiła niczego opiece społecznej, ponieważ nie chce jej w swoim życiu. Pani Gzowska również jasno wyraziła swoje zdanie, że nigdy nie zgłosiła niczego takiego swojemu pracownikowi Compassu. Po namyśle przeszła do twierdzenia, że przypomina sobie dokładnie, co się stało tamtego dnia. Powiedziała „to był Osei; złożył nam wizytę, kiedy byłam pijana i na boku w kuchni leżały tabletki Cocodamol, Osei potem powiedział do Gosi, że nie mogłam być aż tak pijana po wypiciu małej ilości alkoholu i powiedział, że zapewne wzięłam trochę leków i napiłam się alkoholu lub zostały wymieszane razem i wypite."
l) Kolejny incydent, o którego przypomnienie sobie poprosiłam Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską, miało miejsce dnia 9 maja 2014r. Według raportu z Compassu, Pani Gzowska “zgłosiła oszustwo dotyczące zasiłków na jej dzieci i podejrzewała swojego partnera o to.” Pani Gzowska odpowiedziała mówiąc, że nigdy nie oskarżyła Pana Lewandowskiego o oszustwo, i do dziś nie wie, gdzie są te pieniądze, powiedziała, że zgubiła ponad 1000 funtów brytyjskich zasiłków. Po kilku zapytaniach do HMRC, aby dowiedzieć się, gdzie są te pieniądze, Pani Gzowska nie była w stanie dostać wyraźnej odpowiedzi. m) Wyjaśniono Panu Lewandowskiemu i Pani Gzowskiej, że gdy rodzina otrzymuje wsparcie programu pomocy, często mylące jest to, co się dzieje w związku pary, ponieważ status ich związku ciągle się zmienia każdego tygodnia. Ponieważ oboje rodzice zaczęli mocno to kwestionować, podano im kilka następujących przykładów:
n) Podczas spotkania grupy zasadniczej dnia 30/04/14 Pan Lewandowski poinformował wszystkich obecnych, że chce odejść od Pani Gzowskiej i poprosił o wsparcie specjalistyczne, aby znaleźć mieszkanie, w którym mógłby zamieszkać z dziećmi. Podczas sesji programu pomocy z Panem Lewandowskim dnia 02/05/14 poinformował, że bardzo się martwi o bezpieczeństwo swoich dzieci, gdy są pod opieką ich matki. Pomimo zorganizowania opieki nad dziećmi, gdy był w pracy, martwił się, że Pani Gzowska stanie się bardzo agresywna i wyrzuci sąsiadkę z ich domu. Panu Lewandowskiemu zaproponowano wizytę u polskojęzycznego doradcy w Citizens Advice Bureau, aby mu pomóc w kwestii zasiłków, do których byłby uprawniony, na wypadek rozpadu związku. Nie pojawił się na spotkaniu. o) Rodzicom również zaproponowano sesji mediacyjną z pracownikiem Compassu, pracownikiem opieki społecznej i pracownikiem programu pomocy, aby pomóc im rozstrzygnąć różnice między nimi, ponieważ sytuacja, w której Pan Lewandowski mieszkał w swoim samochodzie na początku czerwca 2014r. wpływała na dzieci. Zaobserwowano, że dzieci były przygnębione i pytały o ojca podczas wizyty w ramach programu pomocy dnia 04.06.2014r. Pan Lewandowski i Pani Gzowska zdecydowali nie przyjmować wsparcia poprzez mediację, ponieważ zgłosili, że poradzili sobie z rozwiązaniem swoich problemów samodzielnie. p) Dnia 09.06.2014r. Pani Gzowska poinformowała pracownika programu pomocy, że ona i Pan Lewandowski porozumieli się ze sobą i doszli do wielu kompromisów. Mieli nadzieję, że od teraz wszystko będzie OK, i dzieci będą szczęśliwe. Podczas następnej domowej wizyty w ramach 22
programu pomocy dnia 13.06.2014r. zaobserwowano pozytywne porozumienie między parą. Jednakże, 4 dni później dnia 17.06.2014r. Pan Lewandowski i Pani Gzowska oskarżali się nawzajem o ukrywanie i kopiowanie swoich kart bankowych i kradzież pieniędzy sobie nawzajem. Tym razem było wiele napięcia i niechęci pomiędzy rodzicami.
q) Kilkakrotnie Pan Lewandowski opowiadał pracownikowi programu pomocy, że życie z Panią Gzowske było bardzo trudne, ponieważ jest bardzo wymagająca, i jeśli nie stosował się do jej żądań, stawała się bardzo zła. r) Po podzieleniu się wszystkimi powyższymi informacjami z Panem Lewandowskim i Panią Gzowską, wielokrotnie podkreślili swój pogląd, że Pan Owusu był podstawową przyczyną wszystkich tych problemów. Pani Gzowska powiedziała, że nie ufała Panu Lewandowskiemu od dawna i vice versa, aż zdała sobie sprawę, że to Pan Owusu powodował wszystkie problemy. s) Przez całą niniejszą ocenę Pan Lewandowski i Pani Gzowska prezentowali swój związek jak stabilny, bez bieżących problemów pomiędzy nimi. Poinformowali mnie, że przeszłe sprawy pogłębiały się, ponieważ nie rozmawiali ze sobą i nie ufali sobie. Przed udziałem specjalistów, Pan Lewandowski i Pani Gzowska uważają, że potrafili ze sobą rozmawiać, ale gdy specjaliści włączyli się, zaczęły się problemy w ich związku. Jedyną przeszłą sprawą, którą byli w stanie stwierdzić w swoim związku, było nadużywanie alkoholu przez Panią Gzowska. Oboje jasno wyrażali opinię, że wszystkie pozostałe problemy zostały stworzone przez specjalistów. Powiedzieli „specjaliści zmusili nas do pracy przeciwko sobie, stworzyli niestabilność w naszym związku i spowodowali, że dużo kłóciliśmy się". 8.10 Jaka jest Pani ocena zdolności rodziców do włączenia się i pracy w sposób otwarty ze specjalistami, zarówno krótko-‐, jak i długoterminowo, i czy przyjmują i postępują według porady, zarówno krótko-‐, jak i długofalowo? a) Niniejsza ocena stwierdziła, że Pan Lewandowski i Pani Gzowska mają trudności z włączeniem się w pracę ze specjalistami. Z mojego doświadczenia pracy z nimi wynika, że również mają sporą trudność z przyjmowaniem porady i często znajdują przeszkody na drodze, aby uniknąć postępowania zgodnie z nią. Te przeszkody wykazują tendencję do pojawienia się w formie kłótni lub zwykłej odmowy. b) Poinformowano Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską o istocie wykazania ich zdolności do otwartego i uczciwego włączenia się w pracę ze specjalistami. Jednak, ich opisy specjalistów podkreślały ich pogląd, że ci są "niekompetentni i bezużyteczni." c) W kilku punktach podczas niniejszej oceny Pan Lewandowski i Pani Gzowska krzyczeli w złości, gdy opisywali ‘teorię spiskową’ dotyczącą poprzedniego pracownika opieki społecznej, Pana Owusu. Byli nieugięci, że Pan Owusu żywi osobistą niechęć względem nich. Pani Gzowska często posługiwała się przykładem, aby dowieść swojego przekonania, że Pan Owusu jest osobiście odpowiedzialny za zebranie wszystkich dokumentów w pliku sądowym i celowo pominął informacje i dokumenty, aby plik wyglądał jak najbardziej negatywnie. Gdy poinformowano rodziców, że to nie 23
Pan Owusu zajmował się scalaniem dokumentów do pliku sądowego, szybko obwiniali innych specjalistów. Jednego razu przenieśli swoje zażalenia na swoich prawnych radców twierdząc, że nie uważają, aby byli dobrze reprezentowani. d) Z informacji zwrotnej otrzymanej ze szkoły podstawowej Houndsfield, od pracownika programu pomocy i z informacji przeczytanych w pliku sądowym odnoszącym się do oświadczeń poprzednich przydzielonych pracowników opieki społecznej, wyłania się szablon, w którym Panu Lewandowskiemu i Pani Gzowskiej proponuje się wsparcie, ale oni go odmawiają. Gdy podzielono się tym z nimi, Pani Gzowska zezłościła się i krzyczała, że nigdy nie otrzymali żadnego wsparcia od specjalistów. e) Pani Gzowska przeszła do twierdzenia, że jedynym specjalistą, który pomógł w przeszłości, był pracownik Compassu. Nie chciała omawiać tego szczegółowo twierdząc, że sesje są prywatne. To w przeciwieństwie do późniejszych dyskusji z Panią Gzowską, w których wyraziła swój pogląd, że nie uważa, aby zyskała lub dowiedziała się czegoś nowego z interwencji pracownika Compassu. Oświadczyła, że przez 19 lat była w związku z mężczyzną uzależnionym od alkoholu i z tego powodu jej doświadczenia podczas tego związku pogłębiły jej zrozumienie, jakich sytuacji powinna unikać i co jest zapalnikiem dla nadużywania alkoholu. f) Pani Gzowska powiedziała „Wiedziałam, gdy zbliżał się ten moment, że wyjdę po alkohol." Zapytana, co jest zapalnikiem, odpowiadała ogólnikowo. Na przykład, powiedziała mi, że napisała 60-‐stronicową pracę o alkoholu, kiedy studiowała psychologię przez 2 lata. Poinformowała mnie, że bycie alkoholikiem jest "chorobą umysłu i dlatego nikt, kto jest uzależniony od alkoholu, nie może zagwarantować w 100%, że będzie całkowicie wolny od niego przez resztę swojego życia.” Opisała, że nie jest w stanie podać jasnej odpowiedzi, co jest zapalnikiem, ponieważ "to jest głęboko w moim umyśle, to jest mną -‐ zanim zdasz sobie sprawę, co się dzieje, już masz butelkę na stole...to może być stres, uczucie samotności, brak kogoś do rozmowy, aby wyrzucić z siebie uczucia." g) Pan Lewandowski poinformował o swoim gniewie, ponieważ specjaliści nie pokazali im "jak ciężko pracowali, aby dostać z powrotem dzieci.” Powiedział „większość specjalistów opiera swoje opinie na poprzednich raportach, nie zaczynają od nowa, opierają swoje oceny na raportach, które wykonały inne osoby.” h) Pan Lewandowski i Pani Gzowska byli stanowczy, że specjalistom nie można ufać i że nie są chętni do pracy z nimi krótko-‐ lub długofalowo. Pan Lewandowski pokazał mi formularz skargi, który wypełni odnośnie swojego prawnika. Do dziś Pan Lewandowski i Pani Gzowska złożyli oficjalne skargi na większość specjalistów, z którymi pracowali. To dotyczy pracownika programu pomocy, pielęgniarza ds. cukrzycy, Dr Kapila, Pana Owusu i ich przedstawicieli prawnych. i) Pan Lewandowski i Pani Gzowska są źli, że specjaliści stwierdzili, że są agresywni, i uważają, że to jest jeszcze kolejny przykład na to, że specjaliści zmyślają kłamstwa przeciwko nim. Gdy zapytałam, czy czyn Pana Lewandowskiego próbującego przejechać pielęgniarza ds. cukrzycy po spotkaniu grupy zasadniczej był aktem agresji, Pan Lewandowski i Pani Gzowska zezłościli się na mnie. 24
j) Minimalizowali ten incydent twierdząc, że pielęgniarz wyszedł na główną drogę akurat wtedy, gdy przejeżdżali i musieli ostro zahamować. Pani Gzowska insynuowała, że jestem taka, jak cała reszta specjalistów i że powinnam pójść i zebrać dane na temat tego incydentu prosto z kamery przemysłowej. Pani Gzowska stawała się coraz bardziej zła, gdy stwierdziła, że w raportach specjalistów są kłamstwa. k) Pan Lewandowski uważa, że opieka społeczna stworzyła setki innych problemów celowo. Twierdził, że opieka społeczna wiedziała, że jedynym problemem w ich rodzinie było nadużywanie alkoholu przez Panią Gzowską. Dlatego uważa, wszystkie pozostałe kwestie są nieistotne i niepotrzebne i "jeszcze kolejnym przykładem specjalistów zmyślających informacje i będących nieprofesjonalnymi." l) Do dziś nie ma przykładów na postępowanie Pana Lewandowskiego i Pani Gzowskiej zgodnie z poradami specjalistów. Widzieliśmy coś przeciwnego, gdzie specjaliści doświadczyli bycia obojga rodziców konfrontacyjnymi, prowokującymi i bardzo trudnymi w udziale. 8.11 Proszę skomentować, jakie wsparcie, jeśli w ogóle, jest dostępne dla rodziców. Czy rodzice są w stanie działać lub przyjąć poradę i wsparcie? Jaka jest podstawa relacji, która zapewnia to wsparcie? a) Pan Lewandowski i Pani Gzowska przyjechali do Londynu dnia 30 maja 2010r. Poinformowali mnie, że nie mają osobistego wsparcia dostępnego im w Anglii ze strony członków rodziny, ponieważ nie mają tu krewnych. W Polsce również nie mieli dostępnego im osobistego wsparcia, ponieważ nie są w bliskiej relacji ze swoimi krewnymi. b) Zachęcano Pana Lewandowskiego i Panią Gzowską, aby zastanowili się nad słowem 'wsparcie' w szerszym kontekście. Na przykład łącznie z możliwością porozmawiania z kimś i wyżalenia się. Pani Gzowska poinformowała mnie, że nie zgadza się, aby rozmowa była formą wsparcia. c) Powiedziała, że chociaż ma rodzinę w Polsce, kiedy wyprowadziła się z domu rodziców w wieku 17 lat z dwójką dzieci, jej matka powiedziała, że nie wolno jej wrócić. Wyjaśniła, że choć jest 4 lata młodsza od swojej siostry, jest traktowana inaczej, ponieważ jej siostra nadal mieszka w domu. Do dziś jej młodszy brat, jego żona i 2 dzieci mieszkają w domu ich rodziców. Brat Pani Gzowskiej ożenił się 15 lat temu i mieszka w domu, a jej siostra mieszka tam od 14 lat po wyjściu za mąż. Pani Gzowska wyraziła przygnębienie, gdy wyjaśniała, że musiała wyprowadzić się, ponieważ jej rodzice zawsze mówili, że „Anka potrafi sobie poradzić sama ze wszystkim, ponieważ ma bogatego męża. Mówili, że Anka studiowała, ale także pracowała, podjęli decyzję, że jest za ciasno, więc musisz się wyprowadzić…proste.” d) Pani Gzowska utrzymywała przez całą niniejszą ocenę, że zawsze mogła wyłącznie liczyć na siebie i nikogo innego. Podała przykład, gdy pewnego dnia poprosiła matkę o opiekę nad dzieckiem, gdy miała spotkanie z prawnikiem. Było ustalone z 2-‐miesięcznym wyprzedzeniem, ale gdy próbowali to potwierdzić dzień przed, jej matka odmówiła, ponieważ chciała odwiedzić własną matkę. Pani Gzowska wyjaśniła, że „gdy prosisz o taką pomoc 1, 2 lub 3 razy i taka jest odpowiedź, w końcu przestajesz prosić.” 25
e) Zapytana, czy są inni członkowie rodziny, którzy wspierają jej dorosłe dzieci w Polsce, zaśmiała się mówiąc „mają 28 i 29 lat, nie potrzebują wsparcia. Problemem jest to, że nie rozumiecie polskiej kultury, dlatego zadajecie głupie pytania.” f) Pan Lewandowski poinformował mnie, że nie ma rodziny, która może zapewnić wsparcie w Polsce lub w Anglii. Oboje jego rodzice nie żyją i nie ma kontaktu ze swoją przyrodnią siostrą. g) Pan Lewandowski i Pani Gzowska poinformowali mnie, że nie mają wielu przyjaciół. Pani Gzowska stwierdziła, że nie lubi rozmawiać ze swoimi przyjaciółmi o swoich problemach, ponieważ potrzeba dużo czasu, aby zaufać innym. Powiedziała „to życie mnie nauczyło tego…gdy byłam w domu i byłam niezależna, wykopali mnie; oto czego nauczyło mnie życie, nie zbliżaj się do ludzi.” h) Pani Gzowska stwierdziła, że raporty specjalistów mówiące, że ich sąsiadka Eliza podawała insulinę Erykowi są niepoprawne. Była pewna, że gdy była pijana, Eryk sam ją wystrzykiwał sobie pod nadzorem rodziców. Powiedziała „jedyną osobę, której by na to pozwolił jestem ja.” i) Pani Gzowska poinformowała mnie, że Eliza była bardzo pomocna w przeszłości. Powiedziała „jeśli mam problem, mogę tam krzyczeć, płakać, zajmowała się dziećmi, jeśli musiałam gdzieś wyjść, robili zakupy spożywcze dla siebie nawzajem, jeśli nie mogli pójść na zakupy razem, byli bardziej jak rodzina i spędzali dużo czasu w swoich domach.” j) Zapytani, na kim mogą polegać w kryzysowej sytuacji takiej, jak ta z cukrzycą Eryka lub jeśli Pani Gzowska wraca do nadużywania alkoholu, oboje rodzice jasno stwierdzili, że nie udaliby się do specjalistów. W każdym przykładzie podali swoją bliską przyjaciółkę rodziny, Elizę. Poza Elizą nie uważają, aby potrzebują wsparcia od kogoś innego. 8.12 Proszę ocenić zdolność rodziców do zapewnienia stymulacji dla ich dzieci stosownej do ich wieku. a) Informacje zwrotne otrzymane ze szkoły podstawowej Houndsfield pokazują, że frekwencja dzieci jest satysfakcjonująca. Jednakże w ciągu 12 miesięcy, w których dzieci podlegały planowi zapewniania ochrony dziecku, ich frekwencja i punktualność polepszyły się radykalnie. Zadania domowe były oddawane przez wszystkie dzieci. Oczekiwano, że rodzice będą czytać z dziećmi codziennie wieczorem przez 20 minut. We wszystkich przypadkach, zapisy czytania przez dzieci nie były podpisane przez rodziców, co doprowadziło szkołę do wniosku, że Pan Lewandowski i Pani Gzowska nie słuchają, jak ich dzieci czytają. b) Pani Gzowska przyznała, że boryka się z pomocą dzieciom w ich zadaniach domowych z powodu bariery językowej. Była sfrustrowana, gdy stwierdziła, że szkoła nigdy nie zapewniła wsparcia jej lub Panu Lewandowskiemu w związku z tym. Informacja zwrotna ze szkoły podstawowej Houndsfield była wprost przeciwna. Wyjaśniono w niej, że uznali, iż oboje rodzice mogli zmagać się z pomocą w zadaniach domowych ich dzieciom z powodu bariery językowej i z tego powodu zaproponowano pomoc dorosłego lidera ds. nauczania, który wspiera rodziców. Szkoła poinformowała, że wykonano 26
kilka telefonów i gdy dorosły lider ds. nauczania się dodzwonił, oboje rodzice odmówili takowej pomocy. c) Rodzice zawsze uczęszczali na szkolne spotkania i byli dostępni dla rozmów z pracownikami szkoły. Chociaż Pan Lewandowski chodził na zebrania częściej niż Pani Gzowska. d) Dyrektor szkoły również próbował zachęcić Panią Gzowską do większego udziału w społeczności szkolnej jako, że zgłosiła, że czuje się odizolowana. Pomimo prób włączenia jej w cotygodniowe spotkania towarzyskie rodziców i faktycznego zarejestrowania w programie ESOL, Pani Gzowska nigdy go nie zrealizowała. e) (Proszę również odnieść się do pytania 8.8). 8.13 Proszę ocenić zdolność rodziców do zapewnienia poradnictwa i granic swoim dzieciom Proszę odnieść się do pytania 8.8. 8.14 Proszę skomentować wszelkie inne kwestie, które uważa Pani za istotne i w ramach swojej wiedzy specjalistycznej. Do wszystkich istotnych kwestii odnoszę się przez całość niniejszego raportu. 9. Bezpośrednia praca z dziećmi a) Eryk, Szymon i Julia dobrze włączyli się w bezpośrednią pracę. Poznałam ich wszystkich w ich placówce zastępczej. Zaobserwowałam ich jako szczęśliwych i dobrze czujących się w placówce, ponieważ swobodnie manewrowali i prezentowali się jako zrelaksowani u opiekuna zastępczego. Eryk – 11 lat b) Eryk opisał swoją matkę jako troskliwą, rozważną, pomocną i mądrą. Podał przykład swojej matki jako troskliwej opisując, jak pomagała mu w jego cukrzycy, powiedział „nie bardzo jeszcze rozumiem, jak wyliczyć zawartość cukru, ale jestem dzieckiem, nie muszę wiedzieć jeszcze tych rzeczy.” Eryk potem podał przykład sytuacji, kiedy doświadczył, że jego matka jest pomocna; powiedział „mój tata chodzi do pracy w nocy i jednego razu musiałem pójść i dostać coś i ona mi pomogła dając mi wskazówki, gdzie to jest – nie pamiętam, ale myślę, że to było w domu." c) Eryk nie był w stanie opisać swojego ojca, ponieważ „nie widuję go zbyt dużo, nie znam go tak dobrze, ponieważ pracuje na nocne zmiany, a w dzień jestem w szkole”. d) Poproszono Eryka o pomyślenie, w jaki sposób chciałby być taki, jak jego rodzice, gdy dorośnie, poinformował mnie, że chciałby być troskliwy i rozważny, jak jego matka; i chciałby pracować inaczej niż jego ojciec, nie na nocne zmiany, "ponieważ jest zbyt zimno na zewnątrz całą noc”. e) Eryk poinformował mnie, że ma dobrą relację z obojgiem rodziców, i czuje się szczęśliwy, gdy jest z nimi. Stwierdził, że nigdy nie słyszał, jak jego rodzice się złoszczą lub irytują, ponieważ „zazwyczaj jestem w domu kolegi lub w szkole lub w swoim pokoju.” Eryk powiedział, że czuje się smutny z dala 27
od swoich rodziców, ponieważ tęskni za nimi i jest pewien, że oni czują to samo, ponieważ widział, jak płaczą. Zapytany za czym tęskni w domu, powiedział „za moimi przyjaciółmi”. f) Poproszony o opisanie swojego życia domowego w dobrym i złym dniu, poinformował mnie, że nie ma różnicy. W dobrym dniu bawił się w swoim pokoju ze swoimi przyjaciółmi i tak samo w złym dniu. Gdy jego matka była chora (pijana), rzadko wiedział o tym chyba, że jego ojciec powiedział, że nie idzie do pracy. Eryk stwierdził, że w domu z rodzicami rzadko komunikował się ze swoją rodziną, bo przebywał w swoim pokoju chyba, że był głodny lub chciał pić. g) Poproszono Eryka o przypomnienie sobie, co się działo, gdy był przygnębiony lub potrzebował pomocy. Podał przykład sytuacji, kiedy był w szpitalu i nie wolno mu było jeść przez 4 dni z powodu jego cukrzycy. Wyjaśnił, że piątego dnia, gdy było mu wolno jeść, jedzenie szpitalne mu nie smakowało, więc jego rodzice przynieśli mu jedzenie z domu. Szymon – 8 lat h) Szymon poinformował mnie, że lubi być z rodzicami, ponieważ „mają większy telewizor, w którym lecą programy po polsku i jest kanapa z dwoma krzesłami. Ładnie się mieszkało z mamą i tatą, mogłem odwiedzać mojego kolegę i bawić się z nim.” Zapytany, co nie było dobre, powiedział, że nie lubił, gdy nie było prądu i światła nie działały, ponieważ telewizor też przestawał grać. i) Zapytano go, w jaki sposób chciałby być taki, jak jego rodzice, powiedział „Chciałbym, aby mama nie chorowała. Chciałbym umieć gotować, jak ona. Chciałbym umieć naprawiać rzeczy i być inteligentny, jak mój tata.” j) Gdy jego rodzice się źli, zapytano go, jak sobie radzą z jego i jego rodzeństwa negatywnym zachowaniem. Poinformował mnie, że dają klapsa w tyłek i wysyłają dzieci do ich pokojów. Gdy rodzice kłócili się, szedł na górę i relaksował się przez telewizorem. k) Przypomina sobie kilka sytuacji, gdy jego matka była chora (pijana), „szła do łóżka i zostawała tam.” To go smuciło, ponieważ „tata gotował obiad i nie był taki dobry, jak ten robiony przez mamę.” Zapytany, co działo, gdy był chory lub skaleczył się, poinformował mnie, że jego rodzice pytali sąsiadkę, czy może pomóc. Julia – 6 lat l) Dałam Julii obrazek do kolorowania z kolorowanki. Obrazek przedstawiał zamek, który stwierdziłam, że jest zamkiem Julii. Julia dobrze zajęła się kolorowaniem i chętnie pokazywała mi, jaka jest w tym dobra. W trakcie kolorowania zapytałam ją, z kim chciałabym zamieszkać w zamku. Wybrała swoją matkę i przyjaciół. Zachęcana, aby rozważyć ojca i braci powiedziała „tata nie, tylko moja mama, chcę rude włosy, takie jak ma moja mama.” Powiedziała, że chce tylko dziewczyny w swoim zamku. m) Opisała swoją matkę jako kwiatek. Nie chciała opisać swojego ojca. Powiedziała mi, że fajnie jest być w domu z rodzicami, i że szczególnie lubi bawić się na górze i skakać po tacie. 28
n)
o)
p)
q)
Informacje zwrotne od opiekuna zastępczego Opiekun zastępczy przekazał mi najnowsze wiadomości, że ogólnie mówiąc wszystkie dzieci dobrze się zadomowiły w placówce. Dobrze jedzą i śpią, i zaczynają robić dobre postępy z pozytywnymi zmianami w zachowaniu. Główny przykład przedstawiony to to, że we wczesnej fazie umieszczenia Szymon często był trudny rano szykując się do szkoły, i zdarzało się, że odmawiał pójścia. To poprawiło się radykalnie, opiekun zastępczy zgłasza, że teraz czuje się dobrze z poranną rutyną i już nie odmawia chodzenia do szkoły. Początkowo w placówce dzieci poinformowały opiekuna zastępczego, że Szymon jest ulubieńcem ojca. Opiekun zastępczy zauważył, że Szymon rozkazuje Erykowi ciągle mówiąc mu, co ma robić. Rodzeństwo akceptowało to zachowanie, a Eryk zawsze robił, co mu kazał młodszy brat. Gdy Szymon zobaczył, że opiekun zastępczy traktuje wszystkie dzieci tak samo, początkowo walczył z tą nową, bardziej równą pozycją w rodzeństwie. Opiekun zastępczy również zauważył, że Eryk nie wiedział, co z tym zrobić na początku, ponieważ wydawał się być przyzwyczajonym do tego, że Szymon mu rozkazuje. Szymon jest również w gorącej wodzie kąpany, często krzyczy i wrzeszczy z najmniejszego powodu. W ostatnich 2-‐3 tygodniach Eryk zaczął pokazywać większą pewność siebie i lepsze poczucie własnej wartości, ponieważ zaczął się uśmiechać. Przedtem Eryk nigdy się nie uśmiechał. Jego higiena osobista się poprawiła, ponieważ teraz bierze prysznic i myje włosy regularnie każdego dnia. Eryk również pozwala opiekunowi zastępczemu przejąć inicjatywę w opiece nad nim i jego rodzeństwem, jako że wcześniej był niezmiernie uważny wobec opiekuna zastępczego, jakby chciał upewnić się, że potrzeby jego młodszego rodzeństwa są konsekwentnie zaspokajane. Opiekun zastępczy zgłosił, że Eryk pokazuje sporo odpowiedzialności w radzeniu sobie z cukrzycą i opieką nad rodzeństwem.
r) Opiekun zastępczy poinformował mnie, że zauważył, że Julia może siedzieć i bawić się godzinami sama pomimo, że bracia i opiekun zastępczy są dla niej dostępni. Opiekun zastępczy oczekiwał od dziecka w wieku Julii, że będzie bardziej wymagało uwagi, ale jest wprost przeciwnie. We wszystkich pozostałych kwestiach, Julia dobrze się zaaklimatyzowała w mieszkaniu z dala od swoich rodziców. s) Żadne z dzieci nie mówiło o ich życiu domowym. Cieszą się z uczęszczania na nadzorowane widzenia z rodzicami i nie zaobserwowano żadnych niepokojących zachowań na ich końcu. 10. Podsumowanie i zalecenia a) Pani Gzowska i Pan Lewandowski wykazali kilka mocnych stron rodzicielstwa podczas niniejszej oceny. Dotyczy to ich systematycznego i punktualnego przybywania na spotkania, podczas gdy Pan Lewandowski nadal pracował na nocne zmiany i ich pozytywną interakcję z dziećmi w czasie ograniczonych czasowo nadzorowanych spotkań. Pani Gzowska również dążyła do zajęcia się nadużywaniem alkoholu zakładając implant, chociaż wnioskuje się, że jest to środek krótkofalowy. Dzieci również wydawały się reagować na swoich rodziców podczas widzeń i opisywały pozytywne 29
relacje z nimi, choć poprawa w emocjonalnym samopoczuciu Eryka podana przez szkołę zbiegła się jego umieszczeniem z dala od rodziców. b) Jednakże, aby móc wydać pozytywne zalecenie powrotu dzieci pod pełnowymiarową opiekę ich rodziców, będę potrzebowała materiału dowodowego na temat kilku innych pozytywnych wskazówek zdolności rodzicielskiej. Dotyczy to zdolności do wykazania wnikliwości w charakter obaw, zdolności do wzięcia pewnej odpowiedzialności za poprzednie problemy, motywacji do dokonania długotrwałych zmian, zdolności do pracy ze specjalistami w sposób otwarty i pomocnej rodzinnej siatki.
c) Niestety przez całą niniejszą ocenę oboje rodzice wydawali się bardzo sztywni i nieugięci w swoim sposobie myślenia. Ciągle obwiniali innych i minimalizowali trudności w swoim związku. Zarówno Pani Gzowska, jak i Pan Lewandowski wydają się być osobami inteligentnymi, ale odizolowanymi i emocjonalnie wrażliwymi, które są uwikłane we współzależny wzajemny związek. Uwzględniwszy przewlekły charakter ich problemów dotyczących ich zmiennego związku i nadużywania alkoholu przez Panią Gzowską, prognoza dla utrzymania pozytywnych zmian i zapewnienia dzieciom stabilności długoterminowo wydaje się wątpliwa raczej niż budząca nadzieję. Niestety na tym etapie nie jestem w stanie zalecić powrotu dzieci pod pełnowymiarową opiekę ich rodziców, Pani Gzowskiej i Pana Lewandowskiego. Podpisano: Natasha Papet Dnia: 2 marca 2015r. Starszy pracownik opieki społecznej Centrum Oceniania Rodziny Moorfield Podpisano: David Phillips Dnia: 2 marca 2015r. Kierownik, Centrum Oceniania Rodziny Moorfield
30