3/2005
NA CD:
SZKOŁA FOTOGRAFOWANIA 1 : Podstawy fotografii CZ Ę Ś Ć
CHIP FOTO • VIDEO digital
3/2005
15,50 zł (w tym 7% VAT)
NOWOŚCI I TESTY X PREMIERY
NA PMA 2005 Nikon D2Hs i Canon EOS 350D X KAMERY WIDEO DV Urządzenia do 2500 zł
PORADY
CYFROWY WARSZTAT
X OSOBLIWE
PIĘKNO
Portrety Andrzeja Dragana X PREZENTACJA
ZDJĘĆ Przegląd aplikacji do tworzenia galerii fotografii we Flashu X FOTOGRAFOWAĆ JAK... Piotr Komorowski X ABC FOTOGRAFII Czas ekspozycji
WARSZTATY X ADOBE
PHOTOSHOP Cyfrowy bodypainting X PAINT SHOP PRO Wymiana nieba X ADOBE PREMIERE Efekty specjalne i napisy w filmie
[Od redakcji]
Przemysław Imieliński, redaktor naczelny CHIP FOTO-VIDEO digital
WRÓŻENIE Z CYBERFUSÓW Kiedy w lipcu 2003 roku w sprzedaży pojawił się model EOS 300D, na rynku aparatów cyfrowych rozpoczęła się rewolucja, na której owoce nie trzeba było długo czekać. Olbrzymia popularność lustrzanki Canona sprawiła, że wkrótce także pozostali producenci opracowali równie atrakcyjne finansowo cyberkorpusy. W niedługim czasie wzrost konkurencji spowodował znaczący spadek cen – nie tylko w segmencie cyfrowych lustrzanek, ale i znacznie częściej kupowanych aparatów kompaktowych. Wszystko wskazuje na to, że zaprezentowany w lutym na targach PMA 2005 w Orlando na Florydzie Canon EOS 350D ma szansę powtórzyć sukces popularnej „trzysetki”. Tym bardziej, że jego główny konkurent – Nikon D70 – nie doczekał się jeszcze swego następcy, podobnie jak i jego starszy, „leciwy” już brat – Nikon D100. Pojawienie się w ofercie Canona lustrzanki o możliwościach zbliżonych do EOS-a 20D, a oferowanej za kwotę o 500 dolarów niższą, spowoduje najprawdopodobniej znaczne obniżenie ceny modelu 300D, który – zgodnie z zapowiedziami – będzie nadal dostępny na rynku. Nietrudno przewidzieć, jak zareagują na to pozostali producenci... Coraz tańsze cyfrowe lustrzanki stają się poważnym konkurentem kompaktów z wyższej półki, konstruowanych z myślą o zaawansowanych użytkownikach. Ceny urządzeń z obu tych segmentów zbliżają się do siebie na tyle, że ich producenci o potencjalnych klientów będą musieli zaciekle walczyć. Z punktu widzenia wymagającego fotoamatora istotnymi argumentami, przemawiającymi nadal na korzyść wyboru takich modeli, jak np. Konica Minolta A2 czy Nikon Coolpix 8800, są ich mniejsze wymiary oraz możliwości korzystania z szerokiego zakresu ogniskowych bez konieczności kupowania dodatkowej optyki. Duże znaczenie ma również dostęp do technologii stabilizacji obrazu, za którą w wypadku cyberlustrzanek trzeba nadal sporo zapłacić. Jednak dla sporej rzeszy fotoamatorów większa uniwersalność zestawu: cyfrowy korpus plus samodzielnie dobrany komplet obiektywów i akcesoriów, będzie przemawiała za wyborem urządzenia z tego właśnie segmentu aparatów. Wydaje się więc, że – w świetle przytoczonych faktów – w najbliższej przyszłości możemy się spodziewać nie tylko dalszego spadku cen, ale także poszerzenia i większego zróżnicowania oferty producentów, czego sobie i Czytelnikom serdecznie życzę.
CHIP FOTO · VIDEO digital
3
SPIS TREŚCI
3/05 20
C H I P F O T O - V I D E O D I G I TA L
74
SPRZĘT
PROGRAMY DLA FOTO- I WIDEOAMATORÓW
h t t p : / /w w w. f v d . p l /
42
O MIŁOŚCI ZDJĘĆ KILKA...
62 TEST KAMER DV
PORTRETY OSOBLIWE
Ocena możliwości dwunastu tanich kamkorderów
18 NOWE DRUKARKI Porównanie urządzeń drukujących fotografie w formacie 10x15
58 KARTY PAMIĘCI 88
Sprawdzamy wydajność kart o dużej pojemności
6
NOWOŚCI, TRENDY
62
8
Aktualności i nowe produkty Aparaty cyfrowe, kamkordery, drukarki, skanery i inne
› 20
› 18 58
36
TESTY, TECHNOLOGIE
Test drukarek atramentowych Karty pamięci o dużej pojemności Porównujemy wydajność siedemdziesięciu nośników o pojemności 512 MB i większej
4
CHIP FOTO · VIDEO digital
42
ABC: czas ekspozycji Jak za pomocą odpowiedniego doboru czasu naświetlania oddać na zdjęciach wrażenie ruchu
104 Fotografować jak... PORADY, PRAKTYKA
54
Komputer dla filmowca i fotografa
74
82
Zawartość Foto-Video CD Opis programów znajdujących się na płycie
84
Programy miesiąca Niewielkie aplikacje, które sprawią, że nasza praca z obrazem stanie się łatwiejsza i bardziej wydajna
108 Warsztat wideo Dodawanie efektów specjalnych i napisów końcowych do filmu
114 Warsztat: cyfrowy bodypainting Jak za pomocą Photoshopa namalować na ciele piękne wzory
116 Warsztat: Wymiana nieba Jeżeli zamiast błękitnego nieba uwieczniliśmy na fotografii szare chmury, możemy łatwo poprawić ten fragment kadru
› 3 86 100 102 103 120 121 122
RUBRYKI Od redakcji Interaktywna Szkoła Fotografowania National Geographic Wyniki konkursu „Zima w obiektywie” Konkurs fotograficzny Prenumerata: 12 wydań za 99 zł Listy od Czytelników Kalendarium Zapowiedzi i stopka redakcyjna
KONKURS „NOC NA ZIEMI“ FOTO-VIDEO CD
Zdjęcia ślubne Jak fotografować parę młodą w plenerze, by uzyskać ciekawe i oryginalne ujęcia
Fotografia portretowa Andrzej Dragan opowiada o swoim niezwykłym podejściu do sztuki portretu, a także radzi, w jaki sposób wykorzystać metody obróbki cyfrowej, aby nadać zdjęciom efekt malarskości
Przedstawiamy sylwetkę Piotra Komorowskiego i analizujemy, na czym polega wyjątkowość jego twórczości
Trendy rynku cyfrowego Prezentujemy, w jaki sposób – według najnowszych badań marketingowych – używamy cyfrowego sprzętu i czego oczekujemy od kolejnej generacji gadżetów
Najlepsze programy
W jaki sposób wybrać peceta najlepiej dopasowanego do naszych potrzeb
X
Przedstawiamy trzy urządzenia drukujące zdjęcia w formacie 10×15
Test kamer DV
Przedstawiamy aplikacje pomocne w obróbce, nagrywaniu i archiwizowaniu zdjęć oraz filmów
Krótkie testy: X Kompakt Olympus-7070 X Kamera Sony DCR-PC106E
92
Sprawdzamy możliwości dwunastu kamkorderów DV w cenie do 2500 zł
Zdjęcie miesiąca Wybór Tomasza Wierzejskiego, redaktora naczelnego Agencji Prasowej FOTONOVA
Przegląd programów umożliwiających zdynamizowanie internetowych prezentacji fotografii
X Edytory
FOT.: A.DRAGAN, M.KULCZYŃSKI, Z.KRUK
›
Galerie zdjęć we Flashu
graficzne:
Graphic Workshop Pro 2.0.90, Adobe Photoshop Elements 3.0, The GIMP 2.2.3, UFRaw 0.4, AnyPhoto Manager 2005 1.0.0.186. X Programy
Świat, który postrzegamy za dnia, nocą wygląda zupełnie inaczej. Zrobiłeś ciekawe zdjęcie nocne? Przyślij je na nasz konkurs! Na autorów najlepszych fotografii czekają atrakcyjne nagrody!
Szczegóły na s. 102
do katalogowania zdjęć:
Gallery Constructor 2.0 b1.1.6.1, Cat-Photo Windows tool 1.5.1, Picasa 2.0.0 X Narzędzia:
Shortcut PhotoMagic 1.0.3, Cleanerzoomer 2.0, Konvertor 3.45.1, SetNameToTime 2.3.0, Ai Picture Utility 7.8
CHIP FOTO · VIDEO digital
5
ZDJĘCIE MIESIĄCA WYBRANE PRZEZ
TOMASZ WIERZEJSKI redaktor naczelny Agencji Prasowej FOTONOVA
Zdjęcie Tomka Tomaszewskiego jest doskonałą ilustracją fenomenu Nowego Jorku – miasta, o którym wygłoszono niezliczoną ilość opinii i które ubrano w mnóstwo definicji. Widzimy, jak w pogodny niedzielny poranek na Broadwayu Sikh w charakterystycznej żółtej taksówce czeka na klienta. Nakrycie głowy kierowcy znakomicie komponuje się z barwą auta. Półnagi mężczyzna uprawiający jogging przebiega przez ulicę. Jednak głównym motywem prezentowanej fotografii jest niezwykłe spotkanie. Pies i kot witają się ze sobą z ogromnym zainteresowaniem. Wbrew obiegowym opiniom – bez strachu czy agresji, co najwyżej z lekkim zdziwieniem. To zadziwienie bliskie jest też nam – osobom przyglądającym się zdjęciu. Zastanawiamy się, w jaki sposób autorowi udało się uchwycić wśród płynącego ulicznego nurtu tę niecodzienną scenę. Mówi się, że jeśli nie znalazłeś w Nowym Jorku tego, czego szukasz, to nie znajdziesz wcale... Jeśli jesteś dobrym obserwatorem, to właśnie w tym tętniącym życiem mieście w ciągu zaledwie paru godzin możesz zaobserwować sytuacje, których nie spotkasz nigdzie indziej. Wystarczy tu być oraz umieć patrzeć. I pamiętać o „decydującym momencie”, który jest najważniejszy podczas miejskich wędrówek z aparatem, a polega na uchwyceniu tej jednej niepowtarzalnej chwili, dzięki której Twoje zdjecie będzie zaskakujące i pełne treści. Ta sztuka udała się Tomaszewskiemu. Fot. Tomasz Tomaszewski/FOTONOVA (www.fotonova.pl)
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
G
dy dwa lata temu na rynek wkraczała pierwsza cyberlustrzanka dla mas, entuzjazmowi fotoamatorów towarzyszyły narzekania na jej okrojoną funkcjonalność. I rzeczywiście, niemożność wyboru trybu pomiaru światła, sposobu pracy autofokusa czy korekcji siły błysku była poważną wadą 300D. Takich irytujących ograniczeń było zresztą więcej – doliczyć tu należy brak możliwości wstępnego podniesienia lustra czy wpływu na wielkość i jakość pliku JPEG zapisywanego wewnątrz RAW-a. Dopiero instalacja nieoficjalnej, rosyjskiej wersji firmware'u (patrz: FVd 7–8/2004, s. 20) pozwalała uniknąć większości – choć nie wszystkich – tego typu dolegliwości.
„Dwudziestka” light? Na szczęście z takimi problemami nie spotkamy się w wypadku najnowszego modelu. EOS 350D to aparat w pełni funkcjonalny, pozbawiony sztucznych ograniczeń. Analiza specyfikacji technicznej pozwala stwierdzić, że bliżej będzie temu aparatowi do Canona 20D niż do 300D! Podobne są wielkość obrazu rejestrowanego przez oba aparaty oraz fizyczne wymiary przetwornika. Rozdzielczość matrycy CMOS nowej lustrzanki jest równa ośmiu megapikselom. Nie mamy tu jednak przetwornika stosowanego w EOS-ie 20D, gdyż tam efektywna rozdzielczość układu wynosi o około 250 tysięcy punktów więcej. Identyczny jest natomiast fizyczny rozmiar obu układów, powodujący, że nominalną ogniskową obiektywów należy przemnożyć przez 1,6. Jak bardzo te matryce różnią się pod względem jakości rejestrowanego obrazu, będzie można się przekonać, dopiero gdy urządzenie trafi na rynek. Sporo jest jednak cech łączących oba aparaty. Najważniejsze z nich to czuły układ autofokusa, pracujący już przy poziomie jasności
|
| N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
Porównanie wybranych cech lustrzanek firmy Canon EOS 300D Digital Typ i rozmiar matrycy Efektywna liczba pikseli Maks. rozdzielczość zdjęć Procesor obrazu Liczba punktów aufotokusa Zakres pracy autofokusa Czułość matrycy (rozszerzona) Ekspozycja Typ wizjera Gorąca stopka / PC terminal Kompensacja siły błysku Synch. błysku na 2. kurtynę Tryb pracy lampy błyskowej Wstępne podniesienie lustra Efekty fotograficzne Tryb zdjęć seryjnych Funkcje użytkownika Interfejs Zasilanie Wymiary Waga korpusu
EOS 350D Digital
22,7x15,1 mm CMOS 6,3 miliona 3072x2048 DIGIC 7-punktowy AF EV 0,5–18 100, 200, 400, 800, 1600, (3200*) 30–1/4000 s, Bulb pentagonalny układ luster tak/nie nie (+/-2 EV co 1/2 lub 1/3*) nie (tak z EX-550 lub EX-580) E-TTL nie (tak*) brak 2,5 kl./s do 4 zdjęć w serii brak (tak*) USB 1.1 akumulator BP-511/BP-512/BP-514 142x99x72,9 mm 560 g
* z nieoficjalnym firmware’em
22,2x14,8 mm CMOS 8,0 miliona 3456x2304 DIGIC II 7-punktowy AF EV -0,5–18 100, 200, 400, 800, 1600. 30–1/4000 s, Bulb pentagonalny układ luster tak/tak +/-2 EV co 1/2 lub 1/3 tak E-TTL II tak tryb monochromatyczny 3 kl./s do 14 zdjęć w serii 9 funkcji USB 2.0 Hi-Speed akumulator NB-2LH 126,5x94,2x64 mm 485 g
najsłabsze parametry
-0,5 EV (300D był pod tym względem o 1 EV gorszy), złącze do lamp studyjnych, możliwość regulacji siły błysku flesza oraz szybki interfejs USB 2.0. Bardzo istotną cechą wspólną dla EOS-ów 350D i 20D jest procesor Digic II. Odpowiada on za nowy sposób pomiaru światła błyskowego E-TTL II, bardzo szybki, praktycznie natychmiastowy start po przesunięciu włącznika oraz wydajne przetwarzanie obrazów. Nikt nie będzie mógł się skarżyć, że umknęło mu doskonałe ujęcie, bo „cyfrak się spóźnił”. Także zapis ma być błyskawiczny – przeniesienie na kartę pamięci pliku RAW oraz zawierającego ten sam obraz JPEG-a w maksymalnej rozdzielczości – ma, zgodnie z informacjami producenta, zzająć zaledwie 0,2 sekundy! W 350D znajdziemy także wprowadzone w „dwudziestce” efekty fotograficzne, takie jak tryb zdjęć czarno-białych z indywidualnie
EOS 20D Digital 22,5x15,0 mm CMOS 8,25 miliona 3504x2336 DIGIC II 9-punktowy AF EV -0,5–18 100, 200, 400, 800, 1600, 3200 30–1/8000 s, Bulb pryzmat pentagonalny tak/tak +/-2 EV co 1/2 lub 1/3 tak E-TTL II tak tryb monochromatyczny 5 kl./s do 23 zdjęć w serii 18 funkcji USB 2.0 Hi-Speed akumulator BP-511/BP-512/BP-514 144x105,5x71,5 mm 685 g
średnie parametry
najlepsze parametry
definiowanym sposobem konwersji obrazów RGB do odcieni szarości.
Pełna kontrola Najważniejszą chyba cechą 350D w stosunku do pierwszej taniej cyberlustrzanki jest niewystępowanie w najnowszym aparacie sztucznych ograniczeń. Nie ma już tak uciążliwej dla użytkowników niemożności wybrania trybu pomiaru światła, sposobu pracy autofokusa czy – o czym wspomniano wcześniej – korekcji siły błysku lampy. Teraz w każdej chwili będzie można przełączać się między matrycowym, centralnie ważonym i skupionym pomiarem ekspozycji oraz ustawieniem ostrości One Shot, AI Servo lub AI Focus. Wreszcie bez szukania rosyjskich „cracków” dostępne staną się funkcje wstępnego podniesienia lustra oraz błysku na drugą kurtynę.
CZARNY, CYFROWY Wkrótce do sklepów trafi nowa amatorska lustrzanka cyfrowa Canona. Czy będzie ona tak wielkim przebojem jak EOS 300D? Piotr Dębek 8
CHIP FOTO · VIDEO digital
TRADYCJA I NOWOCZESNOŚĆ: Jak widać, układ pól autofokusa zapożyczony jest z 300D, ale same czujniki pochodzą z nowocześniejszego 20D.
Mało wysportowany W stosunku do 20D nowej lustrzance brakuje czułości ISO 3200 i czasu ekspozycji 1/8000 sekundy (najkrótszy to 1/4000 sekundy). Mniejsza jest też „szybkostrzelność” – trzy klatki na sekundę wobec pięciu w „dwudziestce”. Pod tym względem nastąpił jednak duży postęp w porównaniu z 300D, który wprawdzie rejestrował tylko pół klatki na sekundę mniej, ale za to bufor starczał na zaledwie cztery ujęcia, podczas gdy w 350D zmieści się ich 14, a w 20D – aż 23. Mniej niż w 20D jest punktów pomiaru ostrości – siedem zamiast dziewięciu, inaczej też są one ułożone: w krzyż, a nie romb. Jeśli ktoś nie zamierza jednak próbować swoich sił jako fotograf sportowy, to różnice te są mało znaczące. Trzeba jeszcze wskazać odmienności w budowie – zamiast pryzmatu pentagonalnego z 20D mamy znany z 300D pentagonalny układ luster, choć „trzystapięćdziesiątka” będzie mieć – zgodnie z informacjami producenta – jaśniejszy wizjer niż jej poprzednik.
też kilka milimetrów z każdego boku. W sumie odchudzono go o 10%, a objętość zmniejszono o 25% w porównaniu z protoplastą. Czy mniejszy aparat jest wygodniejszy to kwestia gustu, natomiast skutek takiej decyzji to brak możliwości dołączenia do nowej lustrzanki uchwytu pionowego przeznaczonego do współpracy z 300D czy jakimkolwiek innym aparatem – niezbędne będzie nabycie nowego modelu gripa – BG-E3. Być może to także miniaturyzacja spowodowała konieczność zastosowania innego typu zasilania: zamiast znanych także z zaawansowanych kompaktów baterii BP-511 i BP-512 „trzystapięćdziesiątka” wymaga litowo-jonowej baterii NB2LH, przeznaczonej dotąd do aparatów z serii PowerShot S oraz kamer z linii MV5. Pisząc o różnicach w budowie obu tanich lustrzanek Canona, warto wspomnieć, że choć 350D jest mniejszy i lżejszy, to jego wbudowana lampa unosi się wyżej niż u starszego brata, co zmniejsza ryzyko wystąpienia efektu czerwonych oczu lub pojawienia się na fotografiach cienia od obiektywu.
Zbyt dobry? EOS 350D nie będzie, jak mogłoby się wydawać, następcą EOS-a 300D, lecz oba aparaty będą współegzystowały na rynku. Oznacza to, że „trzystapięćdziesiątka” zmieści się między „trzysetką” oraz EOS-em 20D. Tym samym osoby szykujące się do kupna aparatu będą miały większy wybór, mogąc lepiej dopasować sprzęt do potrzeb oraz – co także istotne
Rozmiar ma znaczenie Najnowszy aparat Canona to najmniejsza i najlżejsza cyfrowa lustrzanka tej firmy. Korpus jest o 75 gramów lżejszy w stosunku do 300D, uszczknięto
KOŃ Canon EOS 350D
– do zawartości portfela. Cenę w wersji z podstawowym obiektywem (nowym zoomem EF-S 18-55 f/3.5-5.6 II) na amerykańskim rynku wyznaczono na tysiąc dolarów, czyli niewiele więcej niż obecna cena 300D. Warto dodać – gdyż dla części użytkowników ma to istotne znaczenie – że nowy aparat będzie dostępny zarówno w wersji z obudową w kolorze srebrnym, jak i czarnym. „Profesjonalny” wygląd jest wszak dla wielu klientów istotnym czynnikiem przy wyborze sprzętu. Najnowsza lustrzanka Canona to nie tylko łakomy kąsek dla osób przesiadających się z analogów czy cyfrowych kompaktów, ale także dla dotychczasowych użytkowników EOS-a 300D, a nawet... 10D. Tak! Ten aparat będący do niedawna nie tylko marzeniem niejednego amatora, ale także narzędziem pracy setek profesjonalistów, ustępuje pod wieloma względami „trzystapięćdziesiątce”, a pod innymi co najwyżej jej dorównuje. Także pozycja rynkowego przeboju ostatnich miesięcy – Nikona D70 – może zostać zagrożona. Nad aparatem konkurencyjnego koncernu najnowszy produkt Canona góruje wprawdzie tylko rozdzielczością oraz funkcją wstępnego podnoszenia lustra, ale za to trudno znaleźć aspekty, w których byłby gorszy. EOS 350D zapowiada się tak dobrze, że trudno oprzeć się postawieniu pytania: po co ktoś miałby kupować droższego 20D? Być może na to pytanie pozwolą odpowiedzieć dopiero dokładne testy.
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
LICZY SIĘ SOFT WARE! Najnowsze aparaty cyfrowe Nikona wyróżniają się nie rewolucyjnymi technologiami matryc czy obiektywów, ale innowacjaPiotr Dębek mi w oprogramowaniu sterującym pracą cyfraków.
N
ajwiększą – przynajmniej pod względem wymiarów i wagi – premierą Nikona na targach PMA w Orlando na Florydzie był korpus cyfrowej lustrzanki dla fotoreporterów wydarzeń sportowych D2Hs. Mamy tu do czynienia z nieco poprawioną wersją modelu D2H. Zmiany mają charakter raczej kosmetyczny, choć z pewnością są krokiem w dobrą stronę. Poprawiono płynność przejść tonalnych, co ulepszy np. odwzorowanie błękitu nieba na zdjęciach, oraz wprowadzono możliwość wyboru profilu sYCC, co zwiększy gamę barw przy bezpośrednim wydruku. D2Hs dysponuje też trybem pomiaru światła 3D Color Matrix Metering II, w który po raz pierwszy wyposażona została lustrzanka D2X. Z tego ostatniego modelu nowa lustrzanka sportowa odziedziczyła możliwość podłączenia odbiornika GPS, dzięki czemu w metadanych EXIF, dołączanych do każdego zdjęcia, zapisane zostaną informacje o lokalizacji, w której wykonano fotografię. W stosunku do swojego poprzednika D2Hs ma większy, 2,5-calowy wyświetlacz o wyższej rozdzielczości (232 tysiące punktów). Poprawiono prezentację histogramów, teraz także dla każdego kanału RGB z osobna.
Parametry techniczne nowych aparatów Nikona Efektywna liczba pikseli Rozmiar przetwornika Ogniskowa obiektywu (odp. 35 mm) Jasność obiektywu Tryby ekspozycji Rozmiar/rozdzielczość wyświetlacza Czasy otwarcia migawki Typ kart pamięci
10
CHIP FOTO · VIDEO digital
Profesjonalne 4 megapiksele? Nieco zaskakujące i – trzeba to przyznać – rozczarowujące są informacje o matrycy D2Hs. Ma ona nadal takie same parametry jak starszy i niezbyt imponujący pod tym względem D2H. Efektywna rozdzielczość przetwornika JFET LBCAST wynosi 4,1 megapiksela przy wielkości czujnika „wydłużającej” ogniskową obiektywów o współczynnik 1,5. Nie zmieniła się szybkostrzelność aparatu (8 klatek na sekundę), zwiększono natomiast liczbę zdjęć w serii do 50 plików JPEG lub do 40 RAW-ów. Zgodnie z informacjami producenta obraz ma być czystszy i wyraźniejszy przy wyższych czułościach ISO. Poprawiono także czujniki autofokusa, co powinno pozytywnie wpłynąć na szybkość ustawiania ostrości. Cena tych atrakcji jest słona – 3500 USD.
lonym oprogramowaniem. Łatwo zauważyć, że duży nacisk projektanci położyli na uproszczenie obsługi. Premierowe Coolpiksy mają nowe menu, umożliwiające użytkownikowi wybór funkcji poprzez wskazanie ich nazw lub symbolizujących je ikon. Na obudowie obu modeli znajdziemy natomiast specjalny przycisk, którego użycie powoduje wyświetlenie na LCD krótkiego opisu działania wybranego trybu pracy.
By nie straszyć amatorów Oprócz profesjonalnej lustrzanki na największych w tym roku targach fotograficznych na świecie koncern Nikon zaprezentował pięć nowych modeli cyfrowych kompaktów. I tu najistotniejsze nowości związane są z udoskona-
DLA ZAGUBIONYCH: W trakcie błądzenia po menu aparatu można wcisnąć przycisk pomocy, który spowoduje wyświetlenie opisu danej funkcji.
D2Hs
Coolpix 4600
Coolpix 5600
Coolpix 5900
Coolpix 7600
4,1 mln 23,3×15,5 mm nd. nd. P, A, S, M 2,5”/232 tys. punktów 30–1/8000 s, B CF typ I/II
4,0 mln 1/2,5" 34–102 mm f/2.9–4.9 Auto + 16 programów 1,8"/80 tys. punktów 4–1/3000 s SD/MMC
5,1 mln 1/2,5" 35–105 mm f/2.9–4.9 Auto + 16 programów 1,8"/80 tys. punktów 4–1/3000 s SD/MMC
5,1 mln 1/1,8" 38–114 mm f/2.8–4.9 Auto + 16 programów 2"/115 tys. punktów 4–1/2000 s SD/MMC
7,1 mln 1/1,8" 38–114 mm f/2.8–4.9 Auto + 16 programów 1,8"/85 tys. punktów 4–1/2000 s SD/MMC
Coolpix 7900 7,1 mln 1/1,8" 38–114 mm f/2.8–4.9 Auto + 16 programów 2"/115 tys. punktów 4–1/2000 s SD/MMC
Drobne ułatwienia Kolejna innowacja, wprowadzona w nowych Coolpiksach, ma również charakter software’owy. Jest nią możliwość ręcznego wybrania jednego z 99 pól autofokusa. Trudno określić, czy aż tak duży wybór będzie komuś naprawdę potrzebny. Warto jednak pamiętać, że tak duża swoboda wskazania punktu, w którym mierzymy ostrość, wynika z... braku wyspecjalizowanych czujników. Zamiast tego automatyka aparatu analizuje obraz z matrycy, co jest metodą zawodną w trudnych warunkach oświetleniowych. W takich sytuacjach może pomóc dostępna w modelach 5900 oraz 7900 dioda wspomagająca ustawianie ostrości. Nie ma natomiast wątpliwości, że przydatny będzie nowy tryb tematyczny – Zdjęcia podwodne. Oczywiście praktyczne wykorzystanie tej funkcji wymaga dokupienia obudowy wodoszczelnej do cyfraka. W przypadku modeli 5900 i 7900 będzie to nowy model WP-CP4, a dla Coolpiksów 4600 i 5600 – WP-CP3. Uzyskanie udanych fotografii ułatwia także system ostrzegania przed poruszonymi zdjęciami. Nowością dostępną w modelach 7600, 5900 oraz 7900 jest nowy tryb pracy autofokusa, opisany w ramce poniżej.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na wprowadzoną wprawdzie nieco wcześniej, lecz dostępną także we wszystkich nowych kompaktach Nikona funkcję D-Lighting, selektywnie, programowo rozjaśniającą ciemne partie zdjęć, co pozwala zrównoważyć ekspozycję, gdy fotografujemy scenę zawierającą zarówno jasne, jak i zacienione fragmenty.
Różnice w szczegółach W nowych aparatach zastosowano obiektywy skonstruowane z zastosowaniem niskodyspersyjnych soczewek Nikkor ED (Extra-low Dispersion), co zmniejsza ryzyko wystąpienia na zdjęciach zjawiska aberracji chromatycznych (barwnej poświaty wokół kontrastowych krawędzi, np. liści i gałęzi na tle jasnego nieba). Trudno jednak ukryć, że najważniejsze innowacje dotyczą oprogramowania sterującego pracą nowych kompaktów. Firma Nikon wyraźnie daje do zrozumienia, że w walce zarówno o klientów profesjonalnych, jak i amatorów liczy się dopracowany firmware, a nie przełomowe technologie optyczne czy związane z rozwojem elektroniki.
PRIORYTET AUTOFOKUSA – TWARZ W nowych kompaktach firmy Nikon (Coolpix 7900, 5900 oraz 7600) wprowadzono nowy tryb pracy systemu pomiaru ostrości. Po wybraniu programu tematycznego „Portret” automatyka aparatu będzie samodzielnie wyszukiwała w kadrze twarze i na nie ustawiała ostrość. Mechanizm ten pilnuje, by ostrość była ustawiona na danej osobie nawet wówczas, gdy nasz model się porusza lub też gdy przesuniemy aparat, zmieniając kadr. Po wciśnięciu w trybie portretowym spustu migawki do połowy na ekranie LCD ukazuje się ramka pokazująca, na którym fragmencie sceny ustawiona została ostrość. Można w ten sposób sprawdzić, czy automatyka poprawnie zanalizowała scenę i wykryła osobę. Warunkiem poprawnego działania nowego trybu pracy autofokusa jest, aby fotografowany człowiek w momencie ustawiania ostrości zwrócony był przodem do aparatu. Jeśli w kadrze mamy kilka osób, ostrość zostanie ustawiona na najbliższą z nich.
Opisany mechanizm może nie działać skutecznie, gdy nasz model nosi duże okulary przeciwsłoneczne oraz kiedy jest zbyt blisko lub za daleko od aparatu. W opracowaniu trybu „Priorytet autofokusa – twarz” wykorzystano technologię FaceIT firmy Identix.
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
| N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
OLYMPUS CAMEDIA C-7070 WIDE ZOOM
NOWE APARATY PANASONICA: Liczba cyfraków z funkcją stabilizacji obrazu się zwiększa.
„SIÓDEMKA” JAK SIĘ PATRZY: Olympus Camedia C-7070 WZ to godny następca modelu C-5060 WZ. Olympus C-7070 to młodszy brat popularnego C-5060 WZ, oferujący wiele nowinek. Aparat ma siedmiomegapikselową matrycę CCD (maksymalna rozdzielczość zdjęć to 3072×2304 piksele). Rozmiar przetwornika nie zmienił się i wynosi 1/1,8”. Należałoby się spodziewać, że poziom szumów będzie większy niż w C-5060, ale jest wręcz przeciwnie. Według wyników naszych testów C-7070 „szumi” w niewielkim stopniu. C-7070 jest wyposażony w ten sam obiektyw z czterokrotnym zoomem optycznym co C-5060, więc tutaj nie nastąpiły OCENA OGÓLNA JAKOŚĆ ZDJĘĆ: WWW CENA
94 95 www.olympus.pl 2999 PLN
Maksymalny format zdjęć: 3072x2304 Matryca CCD; rozmiar: 7,1 megapiksela; 1/1,8" Ogniskowa (odp. dla 35 m): 27–110 mm Jasność obiektywu: f/2.8–4.8 Migawka: 1/4000–15 s Czułość ISO: 80–400 Maks. rozdzielczość filmów: 640x480, 30 kl./s Typ karty pamięci: xD-Picture Card, CompactFlash I i II
zmiany. Zmodernizowano za to system pomiaru ostrości: aparat zyskał 143-polowy podwójny system autofokusa (czujnik zewnętrzny plus detekcja kontrastu), który wśród trybów pracy oferuje także system śledzenia ostrości poruszających się obiektów. Z nowości wymienić trzeba jeszcze dwa nowe programy tematyczne ułatwiające fotografowanie pod wodą – Under Water Wide i Under Water Macro – oraz funkcję programowej redukcji czerwonych oczu, usuwającą ten niepożądany efekt z już zarejestrowanych na karcie pamięci zdjęć. Poprawiono szybkość działania aparatu. C-7070 uruchamia się w czasie 2,9 sekundy (C-5060 – 3,6 sekundy). Czas zapisu RAW-a jest dość długi: wynosi aż 14 sekund (pomiar wykonany na karcie xD-Picture Card 256 MB). Na szybkim CF Sandisku Ultra II 256 MB zapis zdjęcia w tym formacie skrócił się do 10 sekund. Mankamentem w niektórych wypadkach staje się zbyt krótki gwint w otworze służącym do montowania stopki statywu.
Spośród czterech nowych aparatów kompaktowych firmy Panasonic wszystkie zostały wyposażone w system stabilizacji obrazu pozwalający wykonywać nieporuszone zdjęcia na-
Laboratoryjnego statywu Manfrotto nie mogłem dokręcić do końca, dopiero użycie innego trójnoga ze stopką mającą krótszą śrubę mocującą pozwoliło stabilnie zamocować aparat. Pod względem jakości rejestrowanych zdjęć Camedia C-7070 WZ wypada wyśmienicie. Bardzo dobre odwzorowanie kolorów, brak winietowania, niskie szumy i doskonały tryb supermakro to najważniejsze atuty nowej Camedii. Drobnym problemem są aberracje chromatyczne. Pod względem jakości zdjęć C-7070 WZ zajmuje drugie miejsce w rankingu, przegrywając jedynie z Canonem G6 w teście rozdzielczości Korena (średnio 23 linie wobec 30 w G6). Marek Budny
WIĘCEJ KOLORÓW I DŹWIĘKÓW NOWE KAMERY SONY WYPOSAŻONE W MATRYCE CMOS: Dotychczas tego typu przetworniki stanowiły wyposażenie aparatów cyfrowych, m.in. cyberlustrzanek Canona. Wśród wideonowości koncernu Sony wyróżnia się kamera DCR-PC1000E, która jest pierwszym amatorskim modelem z trzema przetwornikami CMOS. Każdy chip ma rozdzielczość 790 tysięcy pikseli. Zamiana stosowanych powszechnie czujników CCD na
12
CHIP FOTO · VIDEO digital
układy CMOS ma pozytywnie wpłynąć na dynamikę obrazu, liczbę rejestrowanych szczegółów i głębię barw. Dodatkowym atutem modelu DCRPC1000E jest opcja samodzielnej regulacji parametrów pracy za pomocą programowalnego pokrętła sterującego. Użytkownik przy ocenie rozkładu jasności filmowanej sceny może też korzystać z histogramu. Kolejna interesująca premiera z laboratoriów koncernu Sony to nowa linia kamer DCR-
STABILNOŚĆ DLA KAŻDEGO
-DVD92E, DCR-DVD202E, DCR-DVD203E i DCR-DVD403E. Atutem tych urządzeń są przetworniki Mega & Wide CCD, które potrafią rejestrować obraz panoramiczny 16:9 z wierniej oddanymi – dzięki nowym rodzajom filtrów – kolorami. Te kamery zapisują także dźwięk przestrzenny w standardzie 5.1. Materiał rejestrowany jest na płytach DVD-R, DVD-RW lub DVD+RW. info: www.sony.pl
wet przy relatywnie długich czasach ekspozycji. Na miano rewolucji zasługuje z pewnością model DMC-LS1 – jest to najmniejszy (93,5x63x30,7 mm) oraz najlżejszy (188 gramów z baterią) cyfrak wyposażony w mechanizm O.I.S. Także inne aparaty zasługują na uwagę. DMC-LZ1 (matryca czteromegapikselowa) oraz DMC-LZ2 (pięć megapikseli) to urządzenia wyposażone w 14 MB wbudowanej pamięci, w której można przechowywać fotografie lub przenosić je na karty SD. Zgodnie z informacjami producenta niezwykle krótkie
jest opóźnienie migawki, wynoszące 0,006 sekundy dla pierwszego modelu i 0,008 dla drugiego. Wszystkie trzy przedstawione powyżej modele zasilane są nowym typem akumulatorków AA Oxyride, także opracowanych przez firmę Panasonic. DMC-FZ5, który jest następcą modelu DMC-FZ3, to z kolei ponoć rekordzista wśród kompaktów pod względem ustawiania szybkości. Ten pięciomegapikselowy aparat wyposażony został w obiektyw o ogniskowej odpowiadającej 36–432 mm w aparatach małoobrazkowych. Oczywiście, tak jak i w wypadku pozostałych modeli drgania ręki fotografującego będą kompensowane przez system O.I.S. Wszystkie aparaty pojawią się na polskim rynku w kwietniu. info: www.panasonic.com.pl
DO POLOWAŃ NA... MRÓWKI 60 MM MAKRO FIRMY CANON: Nowy obiektyw do fotografowania małych obiektów działa tylko z częścią lustrzanek. Firma Canon wprowadza na rynek obiektyw EF-S 60 mm f/2.8 Macro USM. To zapewniające skalę odwzorowania 1:1 szkło będzie poprawnie działało tylko z aparatami EOS 20D, EOS 300D oraz najnowszym EOS-em 350D. Dzięki zmniejszonemu polu krycia cyfrowych lustrzanek nowy obiektyw będzie odpowiednikiem 100 mm obiektywu makro w aparatach analogowych. Minimalna odlegość, z jakiej można ustawić ostrość, wynosi 20 cm. Jedną z innowacji są ulepszone powłoki antyodblaskowe, zmniejszające ryzyko powstania na zdjęciach zjawiska flary. info: www.canon.pl
›››››
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
HURTOWE SKANOWANIE
SONY DCR-PC106E
EPSON PERFECTION 4990 PHOTO: Zeskanujemy nim nawet 24 klatki filmu jednocześnie!
OSTATNIA OKAZJA!: Wycofywany powoli z oferty kamkorder stanowi ciekawą propozycję dla osób poszukujących funkcjonalnego urządzenia w dobrej cenie! Kamera firmy Sony jeszcze w sierpniu ubiegłego roku kosztowała około 3660 złotych. W tej chwili możemy stać się jej właścicielami za 2600–2700 złotych. DCR-PC106E wyposażona jest w przetwornik obrazu o 800 tys. pikseli i obiektyw Carl Zeiss Vario Tessar oferujący dziesięciokrotne zbliżenie i przyzwoitą jakość obrazu dzięki soczewkom wykonanym ze szkła, a nie z plastiku. Urządzenie dysponuje 120-krotnym zoomem cyfrowym, jednak jego przydatność jest dyskusyjna. Podczas pracy korzystać możemy z dosyć skutecznego cyfrowego stabilizatora obrazu Super Steady OCENA OGÓLNA INFO CENA
www.sony.pl ok. 2600 PLN
Rozdzielczość: 800 000 punktów (efektywnie 400 000) Zoom optyczny: 10x Złącza: DV (wyjście), S-Video (wyjście), Mic Gwarancja: 12 miesięcy
Shot, a filmowanie w warunkach o niskim poziomie światła lub w całkowitych ciemnościach wspomagane jest przez dodatkowe oświetlenie diodą IR. W komplecie z kamerą otrzymamy stację dokującą Handycam Station, dzięki której unikniemy na naszym biurku zbędnej plątaniny kabli. W urządzeniu znajdują się standardowe złącza: DV, S-Video i audio, które oferują wyłącznie sygnały wyjściowe – wyjątkiem jest wejście mikrofonu. Istnieje jednak możliwość odblokowania wejścia DV przez modyfikację firmaware’u kamkordera – należy przy tym jednak pamiętać, że wiąże się to z utratą gwarancji. Na pochwałę zasługuje kontrastowy ekran LCD, na którego ramce umieszczono zdublowany przycisk nagrywania oraz przycisk wyłączający podświetlenie matrycy. Jest już tradycją stosowanie przez firmę Sony w tego typu urządzeniach ekranu o konstrukcji dotykowej, ułatwiającego nawigo-
wanie po przejrzystym i czytelnym menu kamery. Dużym plusem jest użycie baterii z serii InfoLithium, pozwalającej na informowanie użytkownika o dokładnym czasie, który pozostał do rozładowania ogniwa. Kamera na standardowo dołączonym do zestawu akumulatorze pracuje ponad 100 minut, co jest wynikiem bardzo dobrym. Na wyróżnienie zasługuje nietuzinkowy design kamkordera, a jakość materiałów użytych do jego budowy nie budzi zastrzeżeń. Po przetestowaniu kamery pod kątem jakości obrazu mogę śmiało powiedzieć, że Sony DCR-PC106E to urządzenie warte swojej ceny. Niewielkie gabaryty, kształt urządzenia oraz dość dobre parametry rodzą pytanie: dlaczego model ten jest wycofywany z oferty producenta? Patryk Wąsowicz
MEMORYFRAME PV1: Być może już w niedalekiej przyszłości cyfrowe ramki zastąpią tradycyjne albumy z fotografiami.
14
CHIP FOTO · VIDEO digital
i DivX – sposób prezentacji ustalamy, korzystając z menu urządzenia. W standardowym wyposażeniu – oprócz wbudowanych głośniczków – znajdują się również słuchawki, które są przydatne, gdy urządzenie wykorzystywane jest jako odtwarzacz muzyki MP3. Multimedialną ramkę możemy także podłączyć do telewizora za pomocą złącza Composite Video/Audio, co pozwala oglądać nasze zdjęcia na dużym ekranie. W celu zwiększenia funkcjonalności urządzenie wyposażono w czytnik obsługujący karty pamięci CF/SD/MMC/MS oraz USB A i USB B. Na przedniej części ramki umieszczono wymienny element plastiku, co daje możliwość dopasowanie jej kolorystyki do wystroju w naszym mieszkaniu.
niż w wypadku modelu 4870. Postęp procesu skanowania wizualizuje pasek diod umieszczonych na górnej klapie urządzenia. Do skanera dołączony jest też obszerny pakiet oprogramowania, w którym znajduje się m.in. profesjonalna aplikacja SilverFast SE 6. info: www.epson.com sugerowana cena brutto: około 2300 PLN
NOWE OBIEKTYWY SIGMY DLA KONIKI MINOLTY
RAMKA NA ZDJĘCIA I... FILMY Pacific Digital Corporation ma w swojej ofercie urządzenia mogące konkurować z klasycznymi ramkami, w których umieszczamy papierowe odbitki fotek. Pod względem funkcjonalności na wyróżnienie zasługuje model PV1 umożliwiający prezentację zdjęć w formatach JPEG i BMP. Fotografie wyświetlane są bezpośrednio z kart pamięci na ekranie LCD o przekątnej 5,6 cala. Liczba zdjęć prezentacji zależy jedynie od pojemności użytej karty, a ich pokaz może być dodatkowo wzbogacony podkładem muzycznym w formacie MP3. Oprócz wyświetlania fotografii ramka pozwala na oglądanie klipów w formatach MPEG-4, XviD
Następca Epsona 4870 Photo dysponuje większą gęstością optyczną, wynoszącą maksymalnie 4 D przy rozdzielczości 4800×9600 ppi, dzięki czemu zasługuje na uwagę zarówno profesjonalistów, jak i zaawansowanych fotoamatorów. Urządzenie pozwala na skanowanie papierowych odbitek i dokumentów, a – dzięki wbudowanej przystawce – także slajdów i negatywów. Materiały transparentne mogą mieć rozmiary zarówno klatek 35 mm, jak i filmu wielkoformatowego 4×5". Skaner przyda się szczególnie podczas archiwizowania większej liczby negatywów, gdyż uchwyt umożliwia digitalizację jednocześnie 4 pasków filmu z 6 klatkami małoobrazkowymi albo 8 klatek slajdów znajdujących się w ramkach. Oprócz większej gęstości optycznej Epson 4990 Photo jest też znacznie szybszy od swojego poprzednika. Zeskanowanie z maksymalną rozdzielczością klatki negatywu 35 mm zajmuje 90 s – o 40 procent szybciej
CZTERY OBIEKTYWY DC: Właściciele Dynaksa 7D będą mogli nabyć szkła dostępne do tej pory tylko dla systemów Canona czy Nikona.
CYFROWA RAMKA: MemoryFrame PV1 jest ciekawą propozycją dla osób, które do prezentacji swoich zdjęć niekoniecznie chcą użyć peceta.
info: www.pacificdigital.com cena: około 230 USD
Firma Sigma, prezentując nowe obiektywy z serii DC, zainicjowała linię optyki z mocowaniem w standardzie Konica Minolta. Obiektywy te przeznaczone są wyłącznie do cyfrowych aparatów fotograficznych – użycie ich z korpusem analogowym o rozmiarze klatki 35 mm może skutkować pojawieniem się efektu winietowania. Dzięki optymalizacji konstrukcji dla matryc o rozmiarach APS-C zmniejszono wymiary i wagę. W ofercie znajdują się dwa zoomy szerokokątne 18–50 mm, przy czym jeden bardziej zaawansowany technologicznie, ze stałym światłem f/2.8, a drugi ze zmiennym f/3.5–5.6. Dla osób potrzebujących większego zakresu ogniskowych przygotowano
obiektyw 18–125 mm f/3.5–5.6 DC, uniwersalny zarówno przy fotografowaniu krajobrazów, jak i np. portretów. Miłośnikom dużych zbliżeń Sigma proponuje natomiast teleobiektyw 55–200 mm f/4–5.6 dający w odniesieniu do formatu małoobrazkowego ogniskowe 84–306 mm. info: www.sigma-photo.co.jp/english/
CHIP FOTO · VIDEO digital
15
›››››
Mały krok dla Adama. Łatwy trik do zrobienia przez ojca Adama! N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
TAŃSZE DRUKOWANIE
CANON MV-X35I
ZESTAWY DLA OSZCZĘDNYCH: HP wprowadza dwa pakiety eksploatacyjne z papierem fotograficznym w formacie 10×15 cm.
FILMY I ZDJĘCIA: Jedna z niewielu kamer, która dzięki dwumegapikselowemu przetwornikowi oferuje doskonałą jakość nie tylko filmów, ale i zdjęć. Dla użytkowników poszukujących sprzętu o bardzo wysokich parametrach technicznych bez względu na cenę dobrą propozycją jest kamera MV-X35i. Dysponuje ona dwumegapikselową matrycą o przekątnej 1/3,4 cala, a przetwarzaniem sygnału obrazowego zajmuje się zaawansowany procesor Digic DV. Podczas wykonywania zdjęć wykorzystywana jest cała powierzchnia matrycy, co wpływa na bardzo dobrą – jak na kamkordery – jakość OCENA OGÓLNA INFO: CENA: Rozdzielczość efektywna: Zoom optyczny: Złącza: Gwarancja:
www.canon.pl ok. 5500 PLN 1,8 mln punktów (wideo) 2 mln punktów (foto) 10x DV, USB 2.0 HS, S-Video, Mic 12 miesięcy
rejestrowanego obrazu. Wykonane zdjęcia o maksymalnej rozdzielczości 1632×1224 piksele zapisywane są na kartach formatu MMC lub SecureDigital. Kamera wyposażona jest w lampy błyskową oraz doświetlającą scenę w warunkach o niskim poziomie światła. Dzięki dużej powierzchni matrycy podczas filmowania możliwe jest wykorzystanie prawdziwego, amorficznego trybu 16:9. Obiektyw cechuje się 10-krotnym zoomem o zakresie ogniskowych od 4,7 do 47 mm, a jego jasność zmienia się w przedziale od f/1.8 (Wide) do f/2.4 (Tele). Nagrywany materiał ma bardzo dobrą jakość, kolory oddawane są naturalnie, a obraz nie jest zakłócany szumami. Także aberrację chromatyczną widać tylko sporadycznie. Obudowę wykonano z najwyższej jakości materiałów, bardzo dobrze leży ona
w dłoni. Wszystkie przyciski rozmieszczono ergonomicznie, a ich obsługa nie wymaga użycia zbyt dużej siły. Nawigowanie po menu jest proste, a funkcje rozmieszczone są intuicyjnie. Pozostaje pytanie, czy za bardzo dobrą jakość warto zapłacić 5500 złotych? Moim zdaniem tak, szczególnie jeśli nie uznajemy jakichkolwiek kompromisów. Patryk Wąsowicz
DO WYBORU DO KOLORU
KIESZONKOWY KOMPAKT
FINEPIKSY Z1, F10, A350, A345: Wśród nowych modeli Fuji znajdziemy zarówno kompakty ze standardową matrycą, jak i Super CCD HR. FinePix Z1 Zoom jest aparatem o zgrabnej aluminiowej obudowie, dostępnej w kolorze srebrnym lub czarnym. Został on wyposażony w matrycę Super CCD HR o wielkości 5,1 miliona pikseli oraz trzykrotny zoom optyczny, który podczas zmiany ogniskowej nie wysuwa się z obudowy. Pozwoliło to na zmniejszenie rozmiarów aparatu do wielkości umożliwiającej schowanie urządzenia np. w kieszeni. Z tego
16
CHIP FOTO · VIDEO digital
właśnie powodu producent dodatkowo zabezpieczył przed zarysowaniem powierzchnię dużego 2,5-calowego panelu LCD. Kolejny nowy model to FinePix F10 Zoom wyposażony w matrycę Super CCD o liczbie 6,3 miliona pikseli oraz 2,5-calowy wyświetlacz stanowiący jedyne źródło podglądu podczas kadrowania. Atutem F10 jest długa żywotność baterii, pozwalająca na zrobienie około pięciuset zdjęć. W cyfraku zastosowano obiektyw odpowiadający ogniskowym 36–108 mm w aparatach formatu 35 mm. Cyfrakami kierowanymi do użytkowników rozpoczynających swoją przygodę z fotografią są: FinePix A350 Zoom i FinePix A345 Zoom. Oba kompakty różnią się jedynie krotnością zoomu cyfrowego oraz liczbą pikseli matrycy CCD (5,2 miliona w A350 i 4,1 miliona w A345). Każdy z nich wyposażono w panel
Firma HP zachęca do drukowania wysokiej jakości fotografii w domu, oferując kompletne zestawy, których cena jest niższa od osobno kupowanych produktów. Zawierają one wkłady atramentowe oraz papier fotograficzny w formacie 10×15 cm, zapewniające wydruki o dużej odporności na blaknięcie. Zestaw HP Home Photo Pack skierowany jest do użytkowników drukarek wykorzystujących trójkolorowe wkłady HP nr 344. Oprócz samego wkładu (14 ml) zawiera on 130 arkuszy papieru Premium Plus Photo. Bardziej zawansowanym użytkownikom, drukującym w technologii sześcioatramentowej, firma proponuje pakiet HP Pro Photo Pack zawierający 120 sztuk papieru oraz wkłady atramentowe: trójkolorowy nr 343 (7 ml) i fotograficzny nr 348 (13 ml). Nabywca zestawu znajdzie w nim adres strony internetowej, z której może pobrać oprogramowanie do edycji i drukowania zdjęć. info: www.hp.com.pl sugerowana cena brutto: HP Home Photo Pack – 184,45 zł HP Pro Photo Pack – 245,59 zł
PENTAX OPTIOS5N: Czteromegapikselowy, mały i lekki cyfrak z możliwością nagrywania filmów w formacie MPEG-4.
LCD o rozmiarze 1,7 cala i obiektyw o ogniskowych 35–105 mm (odpowiednik małego obrazka ) ze zmiennym światłem f/2.8–4.7. Cyfraki te oferują możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 640×480 lub 320×240 z prędkością 15 klatek na sekundę, natomiast modele Z1i F10 z tymi samymi rozdzielczościami, ale z dwukrotnie większą liczbą klatek. Wymienione urządzenia korzystają z kart pamięci xD-Picture Card, a do zestawu standardowo dołączony jest nośnik 16 MB. info: www.fujifilm.com
Pentax przedstawił nowy model aparatu o małych rozmiarach i stylizowanym wyglądzie. Ma on trzykrotny zoom optyczny o ogniskowych z zakresu 36–107 mm (odpowiednik dla formatu 35 mm) ze zmiennym światłem f/2.8–4.8. Dzięki zastosowaniu wysuwanego obiektywu o wielosegmentowej konstrukcji wykonana z aluminium obudowa ma grubość zaledwie 21 mm. W urządzeniu zastosowano przetwornik obrazu 1/2,5" z 5 milionami efektywnych pikseli. Do podglądu i kadrowania zdjęć służy dwucalowy ekran LCD. OptioS5n nagrywa filmy w formacie MPEG-4 w rozdzielczości 640×480 punktów z prędkością 30 klatek na sekundę. Format ten pozwala zmieścić na karcie pamięci filmy o większej długości. info: www.pentax.com
Pinnacle Studio Plus. Efekty specjalne wymagają profesjonalnego, drogiego sprzętu? Już nie! Co jest sekretem? Program Pinnacle Studio Plus teraz posiada narzędzia takie jak: „chroma key”, dzięki którym w prosty sposób możesz zastosować w swoim filmie profesjonalne efekty specjalne. Teraz możesz wstawić dowolną osobę w dowolne miejsce! Musisz tylko wybrać jednolite tło za danym obiektem, a Pinnacle Studio Plus wykona resztę. Wyobraz´ sobie, że sam prowadzisz prognozę pogody lub stoisz na księżycu! Teraz to jest proste! Jeśli chcesz się dowiedzieć jak samodzielnie zrobić ciekawy film za pomocą Pinnacle Studio Plus zamów wersję testową programu– odwiedz´ naszą stronę internetową: www.studiohowto.com/p9
© 2004 Pinnacle Systems, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone. Pinnacle Systems oraz Pinnacle Studio są zarejestrowanymi znakami towarowymi firmy Pinnacle Systems w USA oraz innych państwach.
›››››
N o w o ś c i | Tr e n d y | Te s t y
|
HEWLETT-PACKARD PHOTOSMART 325
EPSON PICTUREMATE
DRUKOWANIE NA KOLANIE Nie lubię czekać na papierowe odbitki. Gdy uda mi się uchwycić cyfrakiem ciekawy kadr, od razu chcę go umieścić w albumie. Bieganie do fotolabu z każdym pojedynczym zdjęciem mija się z celem, na szczęście naprzeciw wychodzą producenci drukarek atramentowych. Jacek Wójtowicz
T
egoroczny urlop spędzamy u dziadków w górach – wioska na zboczu Tatr, do najbliższej miejscowości kilka kilometrów. Karta pamięci pęka w szwach od strzelonych fotek. Kilka z nich wyjątkowo podoba się rodzinie, proszą o odbitki. Te lądują w albumie już po dziesięciu minutach, a nie kilku dniach. Wszystko za sprawą fotograficznej „plujki”. Drukarki atramentowe optymalizowane pod kątem fotografii cyfrowej znajdziemy w ofercie wszystkich liczących się producentów. Najczęściej są to jednak urządzenia formatu A4, które trudno nazwać przenośnymi. Dopiero dokładniejsze przejrzenie oferty firm Epson oraz HP pozwoli wyłowić trzy modele HEWLETT-PACKARD PHOTOSMART 375
18
CHIP FOTO · VIDEO digital
o niewielkiej wadze i gabarytach, drukujące w formacie 10×15. Mowa o Epson PictureMate, HP Photosmart 325 oraz Photosmart 375, które śmiało można nazwać przenośnymi fotolabami.
Zosia samosia… Jak na w pełni funkcjonalne drukarki fotograficzne przystało, wszystkie wymienione modele potrafią obejść się bez komputera. Wystarczy tylko podłączyć do nich zgodny z systemem PictBridge aparat fotograficzny (poprzez złącze USB) i już można przelewać zdjęcia na papier. Na tym jednak nie koniec. Za pomocą wspomnianego interfejsu możemy bowiem spiąć z PictureMate nie tylko cyfraka, ale też pendrive’a czy image tanka. Wszystkie te urządzenia zostaną poprawnie rozpoznane, a chwilę potem będziemy mogli wydrukować zapisane na nich obrazy. Jeśli z jakiegoś powodu nie mamy możliwości skorzystania z kabla USB, także nie ma powodu do niepokoju. Cyfrowe ujęcia możemy przenieść na papier bezpośrednio z karty pamięci aparatu, którą należy uprzednio umieścić w odpowiednim gnieździe drukarki. Obawy dotyczące kompatybilności i w tym wypadku są nieuza-
sadnione, gdyż we wspomniane trzy „plujki” wbudowano komplet czytników zgodnych z wszystkimi najpopularniejszymi formatami. Mało tego! Po podłączeniu drukarki do komputera sloty te są widoczne w systemie jako napędy, co uwalnia nas od konieczności zakupu dodatkowego czytnika. Także właściciele telefonów komórkowych z wbudowanym aparatem cyfrowym oraz innych urządzeń (np. notebooków) wykorzystujących bezprzewodowy standard komunikacji Bluetooth nie będą zawiedzeni. Odpowiedni adapter znajdziemy w zestawie wraz z modelem Photosmart 375, a w wypadku drukarek Photosmart 325 oraz PictureMate możemy go dokupić odpowiednio za 150 i 300 zł.
Mały retusz i gotowe! Drukowanie zdjęć bez użycia komputera pozbawia nas niestety możliwości poważniejszej obróbki fotografii, na szczęście nie zostajemy całkowicie na lodzie. Wszystkie opisywane modele udostępniają bowiem zestaw podstawowych opcji pozwalających na niewielki retusz. Urządzenia HP wyposażono nawet w kolorowy wyświetlacz, na którym – oprócz konfiguracji samej drukarki – podejrzymy także zdjęcia oraz rezultaty wprowadzonych poprawek. W wypadku Photosmarta 375 ekranik jest nieco większy niż ten wbudowany w model 325, ma także regulację nachylenia. Efekt czerwonych oczu, który pojawia się na ujęciach wykonywanych z lampą błyskową bez funkcji przedbłysku, możemy usunąć w kilka sekund – odpowiednią opcję znajdziemy na panelu urządzenia HP Photosmart 375. Także zamiana zdjęcia na czarno-białe lub dodanie gustownej ramki nie sprawia problemów – w modele PictureMate oraz Photosmart 375 wbudowano filtry, które pozwolą nam szybko zmienić wygląd drukowanego ujęcia.
Na kilka słów wyjaśnienia zasługuje także funkcja druku fotografii paszportowych, którą znajdziemy w menu drukarek HP. Za jej pomocą w prosty sposób przeniesiemy na papier zdjęcia identyfikacyjne do dokumentów. Po wskazaniu odpowiedniego portretu, zdefiniowaniu jego wymiarów na wydruku oraz liczby kopii arkusz papieru zostanie wypełniony podobiznami tak, aby jak najefektywniej wykorzystać całą wolną powierzchnię.
„Plujka” czy ciemnia? Oglądając efekty prac opisywanych drukarek, trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że zdjęcia te w pełni zasługują na swoje miejsce w albumie. Dotyczy to szczególnie fotografii przelanych na papier przez model Epsona. Z pewnością duża w tym zasługa sześciokolorowego zestawu atramentów, w którym oprócz typowych dla drukarek pigmentów CMYK znajdziemy także dwa nietypowe – o zabarwieniu czerwonym i niebieskim. W efekcie uzyskiwane odbitki cieszą oko żywymi barwami oraz płynnymi przejściami kolorów. Nieco więcej można zarzucić wydrukom pochodzącym od obu modeli HP. W specyfikacji technicznej tych urządzeń można wyczytać, że zastosowano w nich nieco przykurzony już system PhotoREt III. Fakt ten może trochę dziwić, tym bardziej że na rynku nie od dzisiaj są już urządzenia, w których zaimplementowano tę technologię w nowszej, czwartej wersji, a nawet system PhotoREt Pro. Najprawdopodobniej takie posunięcie producenta miało na celu obniżenie kosztów eksploatacji urządzeń, gdyż korzystają one wyłącznie z jednego, trójkolorowego wkładu CMY (nowsze systemy wymagają co najmniej dwóch kartridży). Zasobnik ten może zostać zastąpiony opcjonalnym zestawem dwóch atramentów szarych oraz czarnego, doskonale nadającym się do drukowania zdjęć czarno-białych. Barwne odbitki oglądane z bliska ujawniają pewne niedo-
EPSON PICTUREMATE
BEZ KABLI: Opcjonalny adapter Bluetooth pozwoli „dogadać się” drukarce (Epson PictureMate lub HP Photosmart 325) z urządzeniami „rozumiejącymi” ten typ komunikacji, np. telefonami komórkowymi.
skonałości, z których główną jest widoczny raster. Na wydrukach o ciemnym zabarwieniu (np. zdjęć wykonywanych nocą) dało się także dostrzec ślady pozostawione przez rolki mechanizmu przesuwającego papier.
Zdjęcie z babcią… bezcenne? Fotograficzne „atramentówki” mają z pozoru same zalety. Są szybkie, na wydruk zdjęcia w formacie 10×15 cm przyjdzie nam poczekać nieco ponad półtorej (modele HP) lub co najwyżej dwie minuty (Epson PictureMate). Efekty prac tych urządzeń są bardzo dobre, a same „plujki” zajmują mało miejsca na biurku. Po dokupieniu opcjonalnego akumulatora (ok. 350 zł) Photosmarty mogą pracować także bez konieczności zasilania z sieci energetycznej. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby zabrać je ze sobą np. na plenerową imprezę. Niestety, drukarki te mają też jedną, ale jakże istotną wadę – wysoki koszt wydruku. Za naświetlenie odbitki o wymiarach 10×15 cm w większości fotolabów zapłacimy najwyżej złotówkę, a nierzadko nawet połowę mniej. Tymczasem wydrukowanie tego samego zdjęcia na drukarce Epsona wiąże się z wydatkiem rzędu 1,55 zł, a dla modeli HP średnio o złotówkę wyższym! I to właśnie ten „detal” powoduje, że drukarki fotograficzne trafiają głównie do zamożniejszych użytkowników. Jednak płacąc tę cenę, nie zdajemy się wyłącznie na gust i doświadczenie laboranta. HP PHOTOSMART 325
HP PHOTOSMART 375
INFO:
www.epson.pl
www.hp.pl
www.hp.pl
CENA:
750 zł
650 zł
980 zł
Maks. rozdzielczość druku:
5760×1440 dpi
4800×1200 dpi
4800×1200 dpi
Złącza kart pamięci:
CompactFlash (I i II), SmartMedia, Memory Stick, SecureDigital, MultiMediaCard, xD-Picture Card.
CompactFlash (I i II), SmartMedia, Memory Stick, SecureDigital, MultiMediaCard, xD-Picture Card.
CompactFlash (I i II), SmartMedia, Memory Stick, SecureDigital, MultiMediaCard, xD-Picture Card.
Złącza komunikacyjne:
USB 1.1 (urządzenia zewnętrzne), USB 2.0 (komunikacja z komputerem)
USB 1.1 (urządzenia zewnętrzne), USB 2.0 (komunikacja z komputerem)
USB 1.1 (urządzenia zewnętrzne), USB 2.0 (komunikacja z komputerem), adapter Bluetooth
Wyposażenie opcjonalne:
adapter Bluetooth
adapter Bluetooth
akumulator
O przydatności komputera świadczą nie tylko jego parametry, ale też zainstalowane na nim oprogramowanie. Aplikacje używane przez profesjonalistów są z reguły bardzo drogie, natomiast większość użytkowników wykorzystuje tylko część ich funkcji. Skorzystajmy więc z tańszych programów, które odpowiednio dobrane zaspokoją wszystkie nasze potrzeby. Jarosław Zachwieja
OGLĄDANIE I ZARZĄDZANIE ZDJĘCIAMI OBRÓBKA GRAFIKI
s. 24
PREZENTACJA FOTOGRAFII MONTAŻ WIDEO
20
CHIP
s. 26
s. 28
TWORZENIE ANIMACJI
s. 30
PAKIETY PROGRAMÓW
s. 32
NIEZBĘDNIK
s. 22
s. 34 CHIP FOTO · VIDEO digital
21
[Z okładki• Programy dla każdego]
OGLĄDANIE I ZARZĄDZANIE ZDJĘCIAMI Z fotografiami zapisanymi na dysku twardym jest podobnie jak z niewywołanym filmem – mogą być najlepsze na świecie, ale jakie
SPEŁNIA WSZYSTKIE WYMAGANIA
BARDZO WIELE ZA DARMO
ACDSEE7 Bardzo rozbudowany system zarządzania zdjęciami.
IRFANVIEW Darmowa i rozbudowana przeglądarka o dużych możliwościach edycyjnych.
szybkość działania
to ma znaczenie, dopóki nie da się ich obejrzeć? Nie bez powodu
rozbudowane edytor i katalog zdjęć
niewielkie rozmiary, duża prędkość działania i prosta obsługa
wysoka cena
opcje przetwarzania wsadowego brak narzędzi do katalogowania
programy do przeglądania plików graficznych znajdują się na liście aplikacji instalowanych info: www.acdsystems.com cena: ok. 50 USD
w pierwszej kolejności w systemie nowo zakupionego komputera.
P
rzeglądrki graficzne to grupa programów które przeszły mocną ewolucję. Choć ich podstawowa funkcja pozostaje niezmienna, niemal każda ma jakieś dodatkowe możliwości. Z reguły najwięcej oferują produkty od dawna obecne na rynku i na bieżąco rozwijane. Takie programy zazwyczaj łączą w sobie funkcjonalność przeglądarki, prostego edytora do obróbki grafiki i cyfrowego albumu. Lista opcji dodatkowych zależy od inwencji producenta.
ACDSee7 Najstarsza, nadal rozwijana aplikacja do zarządzania zasobami graficznymi w siódmej edycji rozrosła się tak, że trudno już nazywać ją przeglądarką. Do najważniejszych jej cech należy bardzo mocno rozbudowany system katalogowania i oceniania zdjęć. Pozwala on szybko odnaleźć potrzebną nam fotografię nawet w dużej bazie danych. Także wbudowany edytor wyróżnia się spośród narzędzi do obróbki obrazu w przeglądarkach oferowanych przez konkurentów. Jego możliwości stawiają go w pobliżu profesjonalnych programów graficznych. Pozwala on m.in. na kontrolę rozpiętości tonalnej za pomocą histogramu oraz mechanizmu korekcji koloru na krzywych. Podobnie pozostałe narzędzia w ACDSee i wygoda ich użytkowania znacznie przewyższają możliwości innych aplikacji w tej grupie. Wiele dodatkowych funkcji programu, takich jak np. wypalanie zdjęć na płytach, jest dostępne dzięki rozszerzeniom. Ich zdobywanie wspomaga zintegrowany z programem internetowy serwis InTouch, służący do monitorowania dostępności łatek i modułów. Większość udoskonaleń to aplikacje płatne, przez co i tak wysoka cena programu jeszcze wzrasta. ACDSee7 kosztuje w Polsce około 200 PLN, co jak na program do przeglądania zdjęć
22
CHIP FOTO · VIDEO digital
wydaje się sumą zbyt wysoką. Program jest sprzedawany również w znacznie bardziej rozbudowanej i droższej wersji, noszącej nazwę PowerPack. Cena tego pakietu wynosi 80 USD, a oprócz przeglądarki zawiera komplet plug-inów i dwie przydatne aplikacje: rozbudowany edytor graficzny Photo Editor i wspomagający drukowanie fotografii FotoSlate. info: www.acdsystems.com cena: 50 USD
IrfanView
Ustępuje w tym zakresie programowi CompuPic Pro, jednak i tak znacznie ułatwia tworzenie stron WWW. Atutem dla fotografa są informacje podawane w oknie Eksploratora na temat obecności w plikach metadanych EXIF. Komercyjne użytkowanie programu wymaga uiszczenia opłaty 26 EUR. info: www.xnview.com; freeware
CompuPic Pro
WIRTUALNY KATALOG: ACDSee pozwala sortować zdjęcia na trzy niezależne sposoby: dzięki rozbudowanemu organizerowi, liście ulubionych obrazków oraz systemowi ocen widocznych na miniaturach obrazków. Dostęp do kategorii uzyskuje się za pomocą specjalnego okna.
Jest to najpopularniejszy obok ACDSee program do przeglądania plików graficznych. Inaczej niż w poprzednim wypadku, twórca postawił na prostotę wyglądu i wygodę obsługi. Nie należy jednak dać się zwieść pozorom – IrfanView oferuje duże możliwości edycyjne, będąc programem zupełnie darmowym! Aplikacja pozwala na pełną automatyzację obróbki obrazu i zmian nazw plików. Ponieważ system przetwarzania wsadowego jest łatwy w obsłudze, IrfanView przy wykonywaniu prostych operacji sprawdza się dużo lepiej niż skomplikowane aplikacje graficzne. W przeciwieństwie do poprzedniego programu pozwala też na zaznaczenie fragmentu zdjęcia i jego edycję, chociaż edytowany obszar ma zawsze kształt prostokąta. Zaletami IrfanView są jego niewielkie rozmiary i duża prędkość działania, brakuje mu zaś jakiegokolwiek systemu katalogowania zdjęć. Do wad można zaliczyć też wiele braków w polskim przekładzie, który jest dostępny na oficjalnej stronie autora
aplikacji. Program jest bezpłatny do użytku domowego, a licencja na wykorzystanie w celach komercyjnych kosztuje 10 EUR. info: www.irfanview.com; freeware
XnView To kolejna darmowa przeglądarka, która pod wieloma względami jest bardzo podobna do IrfanView. Dysponuje zbliżonym zestawem możliwości edycyjnych, nie ma narzędzi katalogujących, obsługuje za to większą liczbę formatów plików. Duże różnice pojawiają się dopiero w mechanizmie automatycznej edycji zdjęć. Autorzy poszli tu o krok dalej, tworząc system oparty na wtyczkach (Plug-inach). Jest on znacznie mniej wygodny w użyciu, ale oferuje o wiele większe możliwości. Pozwala też korzystać z filtrów Adobe Photoshopa. Ciekawym narzędziem w XnView jest generator prostych galerii internetowych.
Program przeznaczony dla osób niepotrzebujących zaawansowanych narzędzi do obróbki obrazu, chcących natomiast szybko i ciekawie ozdobić swoje zdjęcia. Wprawdzie edycja obrazu ograniczona została jedynie do najprostszych efektów oraz narzędzi korekcyjnych, jednak korzystanie z nich jest niesłychanie wygodne (np. redukcja efektu czerwonych oczu sprowadza się do dwóch kliknięć myszką). Dodatkową możliwością, której nie ma żadna spośród pozostałych przeglądarek, jest dodawanie do zdjęć gotowych ramek i zabawnych efektów, takich jak komiksowe dymki z dialogami – to z pewnością ucieszy wszystkich chcących w prosty sposób ozdobić swoją ko-
info: www.irfanview.com cena: darmowy
lekcję. Inne możliwości programu obejmują m.in. katalogi oparte jak w ACDSee na kategoriach oraz rozbudowany system rozsyłania grafiki przez Internet (także za pośrednictwem serwisu PictureCD.com). Biorąc pod uwagę oferowane możliwości, CompuPic w wersji Pro to program bardzo drogi – kosztuje więcej niż ACDSee. Martwi też brak obsługi formatu RAW. Wersja Standard jest o połowę tańsza, pozbawiono ją jednak większości unikatowych funkcji. info: www.photodex.com; cena: 80 USD
FotoOffice 2
Twórcy polskiej przeglądarki położyli nacisk na rozbudowany moduł do katalogowania i archiwizacji zdjęć, nie zaniedbując strony edycyjnej. Program zawiera wszystkie podstawowe narzędzia do prostej korekty fotografii, umożliwia też przygotowanie prezentacji zdjęć z podkładem muzycznym i zapisanie jej w postaci pliku EXE, który można uruchomić na każdym komputerze. System katalogowania przypomina ten zastosowany w ACDSee, choć jest pozbawiony funkcji oceniania. Użytkownik ma natomiast do dyspozycji dziewięć kategorii, do których ma możliwość dopisania własnych, oraz katalog Ulubione. Gotową bazę danych można następnie eksportować do pliku, a zdjęcia nagrać na płytę CD. Niestety, aplikacja nie obsługuje – nawet w trybie uproszczonym – formatu RAW. Szwankuje też funkcjonalność niektórych narzędzi, przez co są one niewygodne w użyciu. To na szczęście rzadkie usterki, które zapewne zostaną poprawione w kolejnej wersji. SZYBKO I SKUTECZNIE: Najwygodniej korektę czerwonych Na marzec firma G DATA zapooczu przeprowadza się w CompuPic Pro. Jedyne, co należy zrobić, to wybrać odpowiednie narzędzie i kliknąć właściwą część zdjęcia. wiada wypuszczenie trzeciej odsło-
EDYCJA: FotoOffice 2 umożliwia obróbkę dowolnego obszaru, co np. pozwala na zmianę tła na zdjęciu.
ny swojej przeglądarki. Planowanych jest bardzo wiele zmian, m.in. możliwość stworzenia szyfrowanego napędu wirtualnego do przechowywania zdjęć (tzw. sejfu), zwiększenie możliwości narzędzi edycyjnych oraz dodanie narzędzia do tworzenia prezentacji slajdów również w formatach VCD, SVCD i DVD (dotychczas tylko jako plik EXE). Cena nowej wersji programu ma wynosić 199 PLN. info: www.gdata.pl; cena: 139 PLN
Podsumowanie Wszystkie przeglądarki obsługują podobny zestaw formatów (poza CompuPic Pro i FotoOffice 2, które nie odczytują zdjęć w formacie RAW). Podobnie jest z podstawowymi narzędziami edycyjnymi. Wyboru przeglądarki powinniśmy dokonać z myślą o funkcjach dodatkowych i cenie. Wiele zależy od tego, czy chcemy tworzyć elektroniczny katalog zdjęć. Idealna przeglądarka powinna spełniać nasze potrzeby i nie zawierać zbędnych funkcji mogących niepotrzebnie obciążać komputer. Najlepiej wypróbować kilka programów, ściągając ich wersje próbne.
CHIP FOTO · VIDEO digital
23
[Z okładki• Programy dla każdego]
OBRÓBKA GRAFIKI Zdjęcia wykonane aparatem cyfrowym można i warto skorygować przed ostatecznym włączeniem ich do swojej kolekcji. Programy graficzne – zarówno te uniwersalne, jak i przeznaczone do fotoedycji – umożliwiają nie tylko poprawienie błędów ekspozycji, ale też pozwalają dowolnie kształtować charakter zarejestrowanych ujęć.
N
arzędzi takich jest naprawdę wiele, mają też one zróżnicowane możliwości. Rynek tego typu aplikacji podzielił się na proste edytory, często włączane do przeglądarek graficznych, i potężne narzędzia, potrafiące zrobić z obrazem niemal wszystko. Istnieją też programy przeznaczone dla fotografów – ich funkcje zostały opracowane specjalnie z myślą o korekcie i retuszu zdjęć cyfrowych.
Adobe Photoshop CS Produkt firmy Adobe od lat wyznacza kierunek, w jakim podążają programy graficzne. Dostępna w sprzedaży wersja CS tej aplikacji została wzbogacona m.in. o konwerter Adobe Camera RAW. Jest on szybszy niż większość innych narzędzi tego typu i pozwala przed konwersją poprawić niektóre parametry naświetlonego zdjęcia. Photoshop to obecnie najbardziej zaawansowana i uniwersalna aplikacja do obróbki grafiki. Jego możliwości obejmują wszystkie aspekty edycji – od wstępnego dopasowania zakresu barw, przez korektę fragmentów zdjęcia, aż po bardzo skomplikowany retusz. Jest przeznaczony w głównej mierze dla użytkowników pracujących w branży poligraficznej chociaż wyposażono go też w narzędzia przydatne w innych zadaniach związanych z grafiką komputerową. Adobe Photoshop nie jest aplikacją dla każdego. To program przeznaczony dla użytkowników chcących mieć pełną kontrolę nad narzędziami, wobec czego jest pozbawiony tzw. kreatorów zadań ułatwiających pracę początkującym. Profesjonalista dobrze znający jego
›
NA PŁYCIE CD
tajniki może mieć pewność, że jego umiejętności przydadzą się w każdym miejscu pracy. Fotoamator obrabiający zdjęcia na własne potrzeby powinien się zastanowić, czy chce inwestować w jeden program około 4000 PLN (cena w Polsce). Z pewnością znajdzie dla siebie dużo tańsze i prostsze w obsłudze narzędzia spełniające jego wymagania. Razem z aplikacją rozprowadzany jest też program Image Ready przydatny webmasterom. Jego podstawowymi zadaniami MAŁE STUDIO: Paint Shop Pro 9 zawiera wyspecjalizowane narzędzia przesą tworzenie animowanych znaczone do edycji zdjęć, np. do korekcji zniekształceń beczkowych. GIF-ów i optymalizacja plików zamieszczanych w serwisach WWW. Poza swoimi unikatowymi opcjami stwoinfo: www.adobe.com; cena: 649 USD rzonymi specjalnie dla fotografów Paint Shop Pro 9 jest rozbudowanym programem graficznym, bardzo dobrze wyposażonym w narzęJasc Paint Shop Pro 9 dzia malarskie i edycyjne. Jest jedną z tańszych aplikacji tego typu (w Polsce dostępny za Największy konkurent dla Photoshopa, mniej więcej 600 PLN), a jego funkcje mogą zwłaszcza pod względem obróbki zdjęć cysię przydać fotografowi bardziej niż skomplifrowych. W dziewiątej edycji programu prokowane narzędzia Photoshopa. ducent wprowadził wiele dodatkowych nainfo: www.jasc.com; cena: 120 USD rzędzi wspomagających pracę. Pozwalają one na kompleksową edycję zdjęć, począwszy od korekty tonalnej, a skończywszy na Corel Photo-Paint automatycznym niwelowaniu aberracji chromatycznej i szumów, a co najważniejsze – Czy osoba pracująca w branży poligraficzopcje te są łatwe w użyciu nawet dla niedonej, wykorzystująca w swojej działalności foświadczonych użytkowników. tografię cyfrową, jest zmuszona korzystać Program ten, podobnie jak aplikacja firmy z oprogramowania firmy Adobe? NiekoAdobe, ma wbudowany konwerter plików niecznie. Corel Photo-Paint wchodzący RAW. Działa on wprawdzie wolniej i nie jest w skład pakietu CorelDRAW Graphic Suite tak bardzo rozbudowany, lecz za to szybszy 12, choć funkcjonalnie nie dorównuje swoniż większość konwerterów dołączanych do jemu konkurentowi w zakresie obróbki fotoaparatów przez producentów. grafii, to i tak w zupełności wystarcza do
NAJLEPSZY DLA FOTOGRAFA
WSZYSTKO, CO TRZEBA, ZA DARMO
PAINT SHOP PRO 9 Narzędzie dla osób zainteresowanych zaawansowaną obróbką fotografii.
THE GIMP 2 Doskonały program dla liczących się z każdą złotówką.
wyspecjalizowane narzędzia do korekcji zdjęć cyfrowych
bezpłatna aplikacja o dużych możliwościach
korzystny stosunek ceny do możliwości
uciążliwy w obsłudze interfejs
info: www.gimp.org cena: darmowy
info: www.jasc.com cena: 120 USD
przeprowadzenia tych samych operacji, jakich zwykle dokonuje się w Photoshopie. Chociaż Photo-Painta można nabyć jedynie w pakiecie CorelDRAW Graphics Suite, to jednak atrakcyjna cena całego zestawu sprawia, że jest on godną rozważenia propozycją. info: www.corel.com; cena: 350 USD
Ulead PhotoImpact 10 Program, którego możliwości nie dorównują rozbudowanym aplikacjom do obróbki grafiki, ale też przewyższają proste edytory obrazu. Jest za to najprostszy w obsłudze spośród opisywanych propozycji. Podobnie jak Paint Shop Pro 9, zawiera grupę narzędzi do korekty najczęściej spotykanych błędów na zdjęciach, ale nie zawsze są one tak skuteczne. Na pochwałę zasługuje natomiast cały system podglądu, pozwalający na wiele sposobów śledzić zmiany w poprawianym obrazie – z tego powodu PhotoImpact doskonale się nadaje dla początkujących użytkowników aparatów cyfrowych, którzy chcą zrozumieć zasady działania narzędzi edycyjnych.
Co ciekawe, instrumenty malarskie i korekcyjne to nie wszystko, co aplikacja ta oferuje – wideoamator znajdzie w niej bardzo interesujące funkcje do tworzenia złożonych animowanych sekwencji, które może wykorzystać w swoich filmach, a webmaster – narzędzie do tworzenia grafiki dla stron WWW. info: www.ulead.com cena: 90 USD
The GIMP 2
NIE DLA POLIGRAFA: PhotoImpact, GIMP i Paint Shop Pro wyświetlają niepoprawnie obrazy wykorzystujące paletę kolorów CMYK. Z prawej strony zamieściliśmy zdjęcie wyświetlane prawidłowo.
Ewenement na rynku rozbudowanych aplikacji graficznych – darmowy program o dużych możliwościach wywodzący się z systemu Linux. GIMP dysponuje funkcjami bardzo podobnymi do oferowanych przez Photoshopa, choć jego interfejs znacząco odbiega od tego, do czego przywykli użytkownicy popularnych aplikacji, co może być kłopotliwe dla rozpoczynających z nim pracę. Narzędzia oferowane przez program pozwalają na pełną kontrolę obrazu – począwszy od kadrowania, przez korektę barw za pomocą histogramu, po operacje na warstwach. The GIMP jest nieprzydatny w branży poligraficznej, gdyż nie pozwala na zapis zdjęć z wykorzystaniem palety kolorów CMYK. Do wad programu należy też brak obsługi zdjęć w formacie RAW, co jednak można naprawić odpowiednią wtyczką. Aplikacja oferuje duże możliwości użytkownikowi potrzebującemu dobrego, darmoweINTERFEJS: Użytkownik GIMP-a musi się przyzwyczaić do innej orgago programu graficznego. Nie nizacji narzędzi, które ukryte są w menu podręcznych.
jest prosta w obsłudze, ale doskonale przygotowana polska wersja językowa i bogaty system pomocy ułatwiają pracę. info: www.gimp.org; freeware
Podsumowanie Dominacja Photoshopa w świadomości użytkowników nie opiera się na przewadze technologicznej tego programu nad innymi produktami. Jest to raczej rezultat jego rozpowszechnienia się na rynku. Można się zastanawiać, czy to źle czy dobrze, jedno natomiast jest pewne: mało kto tak naprawdę potrzebuje tak złożonego narzędzia graficznego, tym bardziej że większość użytkowników wykorzystuje niewielką część jego możliwości. Dlaczego więc nie spróbować czegoś innego? Za jedną szóstą ceny Photoshopa otrzymamy program wyspecjalizowany w obróbce fotografii, jakim jest Paint Shop Pro. Również GIMP stanowi bardzo interesującą propozycję, choć jego specyficzny interfejs zapewne zrazi większość użytkowników przyzwyczajonych do innego sposobu pracy.
The GIMP 2.2.3 Adobe Photoshop Elements 3.0 CHIP FOTO · VIDEO digital
25
[Z okładki• Programy dla każdego]
PREZENTACJA FOTOGRAFII Nie wystarczy zrobić udaną fotografię, trzeba ją jeszcze zaprezentować. Najczęściej zdjęcia przedstawia się na papierze w postaci albumu rodzinnego. W przypadku fotografii cyfrowej wybór jest większy.
P
Ulead CD & DVD PictureShow 3 Deluxe Zaawansowany program, służący do montażu zdjęć i składania cyfrowych albumów w formatach VCD, SVCD oraz DVD. Jego największymi atutami są bogate możliwości i prostota obsługi. Te dwie na pozór kłócące się ze sobą cechy udało się znakomicie połączyć programistom firmy Ulead. Aplikacja od samego początku prowadzi użytkownika za rękę dzięki przejrzystemu interfejsowi i systemowi pomocy podręcznej opisującej każdy kolejny krok na drodze do gotowej prezentacji. Pozwala wybrać liczbę albumów, które będą dostępne z poziomu menu płyty, materiał składający się na każdy
26
CHIP FOTO · VIDEO digital
ULEAD CD & DVD PICTURESHOW 3 DELUXE Pozwala zebrać kolekcję cyfrowych zdjęć w piękne albumy.
NEROVISION EXPRESS 3 Dobry program w zestawie z aplikacją, której używają niemal wszyscy. intuicyjny interfejs
wygodny system szablonów
edytor prostych menu
duże możliwości edycji obrazu
do przygotowania albumu DVD niezbędny jest płatny plug-in
info: www.ulead.com cena: 50 USD
Na przykład przygotować multimedialny pokaz slajdów na ekranie telewizora. możliwość zainstalowania go jako jej rozszerzenia. Aplikacja nie pozwala na przygotowanie prezentacji w formacie VCD lub DVD, natomiast może służyć do stworzenia prostego pokazu slajdów wyświetlanego na ekranie komputera. Zebrane zdjęcia łączymy wybranymi lub losowanymi przejściami, dodajemy tło dźwiękowe i eksportujemy jako plik EXE lub wygaszacz ekranu. Program jest bardzo prosty w obsłudze, przydatny dla każdeKILKA ALBUMÓW: Pakiety zdjęć przygotowane w programie go, kto chce zaprezentować swoPictureShow 3 pojawią się ostatecznie na płytce DVD/VCD jako pozycje w głównym menu. je zdjęcia, a nie ma czasu na długie przygotowania. Producent udostępnia aplikację na swojej stronie w poz nich oraz oprawy graficzną i dźwiękową staci 30-dniowej wersji próbnej. towarzyszące prezentacji. Pracę kończy wyinfo: www.acdsystems.com; cena: 30 USD palenie płyty (obsługa nośników DVD Double Layer pozwala na zmieszczenie do 8,5 GB materiału na jednym krążku). Za jego xatshow pomocą można także zaprojektować etykietkę na nośnik lub pudełko. Interesująca darmowa aplikacja. Xatshow to, Ważną cechą PictureShow jest bogata bipodobnie jak Angelo, generator wygaszaczy blioteka gotowych wzorców albumów z poekranu i albumów w postaci plików wykonydziałem na tematy, takie jak podróże, święta walnych, oferujący jednak większe możliwoczy zdjęcia dzieci. Oczywiście nic nie stoi na ści. Między innymi pozwala na przygotowaprzeszkodzie, aby być twórcą własnych, nienie menu startowego swojej prezentacji, wypowtarzalnych szablonów. kadrowanie zdjęć za pomocą wewnętrznego Przygotowany za pomocą tej aplikacji edytora oraz wyeksportowanie gotowego w kilkanaście minut album uświadamia nam, pokazu slajdów jako samodzielnego elemenjakie możliwości drzemią we właściwym wytu strony internetowej. korzystaniu technik DVD. Naprawdę warto Aplikacja, dzięki mnogości opcji, jest nie się o tym przekonać samemu! jest zbyt intuicyjna w obsłudze, ale dyspoinfo: www.ulead.com; cena: 50 USD nuje doskonale przygotowaną pomocą dostępną w Internecie. Jej zaletą są też bardzo niewielkie rozmiary i niskie wymagania ACD Angelo 2.0 systemowe. Za 30 euro możemy się zaopatrzyć Ten program to propozycja dla użytkowników w wersję Standard programu, która w pokorzystających z ACDSee. Działa wprawdzie równaniu z darmowym odpowiednikiem jako samodzielny produkt, ale w systemie, ma funkcje dodawania do pokazu ścieżek w którym obecna jest ta przeglądarka istnieje
NIEDROGIE ROZWIĄZANIE
długi czas tworzenia płyty
Możemy oczywiście skorzystać z usług fotolabu, ale dlaczego nie spróbować czegoś innego?
roblem zaprezentowania zdjęć cyfrowych znany jest zarówno „niedzielnemu pstrykaczowi”, chcącemu pokazać rodzinie fotografie z wakacji, jak i profesjonaliście przedstawiającemu wydawcy swoje portfolio. Metod jest bardzo wiele, począwszy od przygotowania odbitek w fotolabie, a skończywszy na prezentowaniu zdjęć na ekranie noszonego ze sobą przenośnego banku zdjęć lub laptopa. Jednym z efektowniejszych rozwiązań może być stworzenie automatycznego pokazu slajdów. Film wyświetlający kolejne zdjęcia z podkładem muzycznym i efektami specjalnymi potrafi przygotować każdy wideoamator, ale jest to zajęcie żmudne. Na szczęście istnieją programy stworzone specjalnie na potrzeby fotografów, których techniki wideo mogą przecież zupełnie nie interesować. Aplikacje tego typu można podzielić na dwie grupy: pierwsza, zdominowana przez shareware i freeware, to generatory wygaszaczy ekranu i prezentacji komputerowych, druga to programy do tworzenia albumów na płytach VCD i DVD – zwykle komercyjne, choć tu też zdarzają się wyjątki.
WSZYSTKO JEST MOŻLIWE
info: www.nero.com cena: 80 USD
nia płyt, a ponadto często dołączaną do sprzętu przez producentów nagrywarek. Niestety, aby skorzystać z możliwości nagrania albumu na płytę DVD, należy zainstalować płatną wtyczkę DVD-Video Plug-in (nie dotyczy to osób mających pudełkową wersję programu). Pozostali użytkownicy mogą tworzyć jedynie albumy VCD. info: www.nero.com; cena: 80 USD
Inne programy BIEŻĄCY PODGLĄD: Projektowane za pomocą xatshow menu i pokazy slajdów można obejrzeć przed finalizacją projektu.
dźwiękowych oraz nagrywania albumu na płytę w standardzie VCD akceptowanym przez wszystkie stacjonarne odtwarzacze DVD. Przez 30 dni od zainstalowania możemy cieszyć się nieodpłatnie pełną funkcjonalnością programu. info: www.xat.com; freeware
NeroVision Express 3
Często nie musimy się korzystać ze użycia specjalnych narzędzi do tworzenia prezentacji. Wiele programów nawet z zupełnie różnych od siebie dziedzin umożliwia przygotowanie multimedialnych pokazów fotografii, choć czasem w ograniczonym zakresie. Przykładem takiej aplikacji jest opisywany wcześniej FotoOffice 2, umożliwiający przygotowanie pokazu slajdów w postaci pliku EXE możliwego do uruchomienia na każdym komputerze (trzecia edycja programu ma zawierać także możliwość eksportu projektu do standardu DVD). Decy-
Użytkownik, który skorzysta z programu firmy Nero AG, nie powinien być zawiedziony. Aplikacja pozwala na szybkie i wygodne przygotowanie prezentacji, podobnie jak to miało miejsce w PictureShow 3. Sama funkcja tworzenia albumów to jednak tylko jedna z opcji oferowanych przez program, który umożliwia też przechwytywanie materiału wideo z zewnętrznego źródła (np. kamery) oraz prosty montaż. Jest to ciekawa propozycja pozwalająca zaoszczędzić czas i pieniądze. Nie jest rozpowszechniana samodzielnie, ale pakiet Nero, w którego skład wchodzi, to dla wielu TEST PROJEKTU: NeroVision Express 3 pozwala sprawdzić podstawową aplikacją do nagrywa- album na pseudoodtwarzaczu przed jego wypaleniem na płytę.
dując się na wykorzystanie narzędzi zintegrowanych z innymi aplikacjami, koniecznie należy sprawdzić, jak mocno ograniczone są ich możliwości. Najczęściej polega to na niemożności przygotowania systemu menu (wspomnianego Nero 6 ten problem nie dotyczy – jest to przykład dobrze przygotowanego programu, który byłby cenny także jako samodzielny produkt). W dalszej kolejności pojawia się brak wsparcia standardów VCD i DVD, co jest już dużą niedogodnością. Pozbawienie aplikacji możliwości dodania podkładu muzycznego lub płynnych przejść między slajdami właściwie dyskwalifikuje produkt w tym zakresie.
Podsumowanie Dobrze przygotowany pokaz zdjęć poprawia ogólne wrażenie nawet w wypadku przeciętnych fotografii. Z tego powodu nie należy zaniedbywać tego elementu podczas tworzenia kolekcji własnych zdjęć. Z dzisiejszego punktu widzenia najlepiej przygotować album cyfrowy na płycie DVD. Takie możliwości, jak interaktywne menu, podkład muzyczny czy płynne przejścia pomiędzy kolejnymi zdjęciami, są nie do przecenienia. Dodatkowy atut zapisu w formacie DVD to uniwersalność – do odtworzenia zawartości płyty komputer nie jest potrzebny, a odtwarzacze stacjonarne dzięki swojej niskiej cenie rozpowszechniają się coraz bardziej. Jedno jest pewne: jeśli chcemy przygotować cyfrowy album ze zdjęciami na miarę XXI wieku, to zaopatrywanie się w programy do montażu i authoringu DVD lub płacenie bajońskich sum specjalistom od technik wideo jest zbędne. Dysponując oprogramowaniem służącym do generowania albumów, nie potrzebujemy nawet fachowej wiedzy na temat technik wideo.
CHIP FOTO · VIDEO digital
27
[Z okładki• Programy dla każdego]
MONTAŻ WIDEO Kiedyś reżyseria filmów była marzeniem, które niewielu mogło zrealizować. Na szczęście minęły czasy, w których montażu dokonywano, sklejając ze sobą kawałki taśmy filmowej. Zbędne jest też studio wypełnione specjalistycznym sprzętem audiowizualnym. Do stworzenia własnego filmu wystarczy już tylko domowy komputer i trochę pracy.
P
Podobieństwo do wymienionego wcześniej programu graficznego jest nieprzypadkowe, gdyż Photoshop, Premiere i inne produkty tego producenta wchodzą w skład dużego pakietu współpracujących ze sobą aplikacji (przykładowo: Premiere może odczytać wszystkie informacje o warstwach z pliku PSD i wyświetlić w montowanym filmie tylko te, które wybierze użytkownik). Z tego powodu program osiąga pełnię swoich możliwości dopiero w połączeniu z innymi programami firmy Adobe. Wideoamatorowi montującemu LISTA SCEN: Ten tryb wyświetlania projektu ułatwia sortowanie i wprodomowe filmy na potrzeby swojej wadzanie przejść, ale utrudnia operowanie na pojedynczych klipach. kolekcji może brakować większej biPozostałe czynności lepiej wykonywać, korzystając z widoku osi czasu. Adobe Premiere Pro 1.5 blioteki szablonów, plansz lub gotowych stylów, jednak rzadko korzystający z potów specjalnych. Wszystko to przeprowadza się Aplikacja firmy Adobe to narzędzie skierowadobnych udogodnień zawodowiec doceni w prosty i wygodny sposób. ne do profesjonalistów. Z tego powodu interfunkcjonalność i pełną swobodę twórczą, jakie Biblioteka dostarczana wraz z aplikacją fejs aplikacji przypomina bardzo Photoshopa zapewni mu program. Za te możliwości przyjobejmuje wiele przejść, wzorów tytułów, eleCS, ponieważ oferuje maksimum funkcjonaldzie mu słono zapłacić – Adobe Premiere Pro mentów graficznych i efektów do wykorzyności i jest pozbawiony automatycznych krew Polsce kosztuje 3500 PLN. stania w trakcie montażu. Jeżeli ten zestaw atorów zadań. info: www.adobe.com okaże się niewystarczający, możemy zakupić cena: 700 USD pakiety z dodatkowymi zbiorami. Dla polskiego użytkownika duże znaczenie ma fakt, iż program jest dostępny w polskiej Pinnacle Studio 9 wersji językowej. W zależności od potrzeb można go kupić jako samodzielny produkt lub Program ten przedstawia zuw zestawie z jednym z czterech modeli kart pełnie inne podejście do kweprzechwytujących. W ten sposób od razu stii montażu wideo, aniżeli otrzymujemy sprzęt potrzebny do zamiany ma to miejsce w wypadku komputera w domowe studio. Aplikacja Premiere’a. Twórcom Studio w najprostszej wersji kosztuje 200 PLN. 9 przyświecał cel stworzenia info: www.pinnaclesys.com; cena: 80 EUR aplikacji prostej w obsłudze i o wystarczających możliwościach nawet dla zaawansowaUlead VideoStudio 8 nego wideoamatora. Montaż polega na umieszczaniu kolejTrudno sobie wyobrazić program bardziej pronych klipów na liście imitującej wadzący użytkownika za rękę w trakcie montowania filmu niż VideoStudio firmy Ulead. JAK W KABINIE ODRZUTOWCA: Interfejs Adobe Premiere Pro poraża taśmę filmową oraz wprowadzaniu do nich przejść i efekJest to doskonałe narzędzie dla każdego, kogo mnogością opcji, jednak za tą „mozaiką” kryją się potężne możliwości.
rogramy do montażu wideo stają się coraz bardziej popularne. Z jednej strony wynika to z rozpowszechnienia kamer cyfrowych i seryjnego montowania interfejsu FireWire w płytach głównych PC. Z drugiej – moc obliczeniowa domowych komputerów wzrosła tak, że zaczęły one dorównywać sprzętowi używanemu przez profesjonalistów. Edycja wideo przez długi czas pozostawała zajęciem wymagającym dużej wiedzy teoretycznej i praktycznej, a także zasobnego portfela. Na szczęście producenci dostrzegli, że cyfrowym montażem mogą być zainteresowane nie tylko osoby z branży filmowej, ale także przeciętni użytkownicy.
28
CHIP FOTO · VIDEO digital
IDEALNIE LECZ KOSZTOWNIE
NAJLEPSZE DLA POCZĄTKUJĄCEGO
ADOBE PREMIERE PRO 1.5 Profesjonalny program do montażu wideo. Nie dla amatorów.
PINNACLE STUDIO 9 Idealne narzędzie dla początkujących. Proste, ale nie pozbawione sporych możliwości.
kontrola nad każdym aspektem projektu pełnię możliwości ukazuje dopiero w obecności innych aplikacji firmy Adobe
polska wersja językowa dobry stosunek ceny do możliwości info: www.pinnaclesys.com cena: 80 EUR
info: www.adobe.com cena: 700 USD
interesuje jedynie szybkie nagranie płyty DVD z nakręconymi przez siebie filmami, a nie chce wgłębiać się w techniczne zagadnienia dotyczące technik montażu. W największym skrócie: praca z VideoStudio polega na przeciąganiu kolejnych elementów filmowej układanki na swoje miejsce. Cały proces sprowadza się do ułożenia klipów w odpowiedniej kolejności, dodania do nich przejść i efektów specjalnych i wyeksportowania gotowej produkcji do odpowiedniego formatu. Oczywiście użytkownik ma dostęp do parametrów każdego elementu, ale dzięki dużej liczbie gotowych ustawień w większości przypadków poradzi sobie bez ingerencji. Dla chcących wyłącznie zarchiwizować kolekcję swoich nagrań producent przygotował jeszcze prostszy sposób, dostępny po wybraniu trybu Movie Wizard. Za jego pomocą można podzielić nagrania na rozdziały, dobrać do kolekcji odpowiednie menu i nagrać projekt na płytę w standardzie DVD. Oczywiście program tego typu nie przypadnie do gustu profesjonalistom. Jest to raczej narzędzie pozwalające wideoamatorowi
łatwa obsługa
nakładem niewielkich środków wzbogacić wizualnie efekt swojej pracy i zachować go w postaci kolekcji płyt DVD. info: www.ulead.com; cena: 100 USD
Roxio VideoWave 7
Program mało znany w Polsce, a szkoda, gdyż jego możliwości niczym nie ustępują produktom konkurencji. VideoWave 7 jest aplikacją przeznaczoną do użytku amatorskiego – z jednej strony dla początkujących montażystów, a z drugiej dla lubiących rozwijać swoje zainteresowania. Świadczy o tym fakt, że choć program można obsługiwać tylko i wyłącznie korzystając z techniki „przeciągnij i upuść”, podobnie jak w wypadku Ulead VideoStudio 8, to użytkownik, który zgłębi jego tajniki, odkryje wiele użytecznych opcji i rozbudowane możliwości konfiguracji. Praca z aplikacją przypomina montaż w Pinnacle Studio 9, jednak w tym wypadku wydaje się nieco bardziej intuicyjna. Podobnie jak w w. wym. aplikacji, mamy tu do czynienia z jedną linią czasu, na której znajdziemy po jednej ścieżce wideo, audio, przejść, masek i innych obiektów. Można też przełączyć program w tryb taśmy filmowej, czyli kolejno poukładanych sekwencji wideo, łączonych przejściami, otrzymując w ten sposób najprostszy tryb edycji. Ogromną zaletą VideoWave jest przejrzysty interfejs, który pomimo wielu opcji nie budzi przerażenia u osób zasiadających do niego po raz pierwszy. Duże ikony, natychmiastowa pomoc do każdej funkcji i szybki podgląd to cechy, które doceni każdy początkujący wideoamator. AUTOFILM: Powierzanie reżyserii maszynie może się wydawać info: www.roxio.com dziwnym pomysłem, ale dlaczego nie spróbować? Windows Movie cena: 80 USD Maker 2 ma opcję umożliwiającą automatyczny montaż filmu.
Windows Movie Maker 2 Użytkownik systemu operacyjnego Windows XP chcący spróbować swoich sił w montażu może skorzystać z darmowego (będącego składnikiem Service Packa 2) programu do obróbki wideo o nazwie Movie Maker 2. Jest to prosty edytor pozwalający zmontować kompletny film z użyciem przejść, filtrów i nakładanych na obraz napisów. Praca polega, podobnie jak w „dużych” programach, na rozmieszczaniu elementów na osi czasu. Ciekawostką jest opisywana w FVd 2/2005 opcja Autofilm, pozwalająca na wykonanie pełnego montażu bez naszego udziału. Movie Maker 2 współpracuje z kamerami cyfrowymi i urządzeniami przechwytującymi sygnał analogowy. Film w postaci końcowej jest eksportowany do pliku w formacie WMV. Chociaż program nie zachwyca rozbudowanymi możliwościami, to wystarcza do prostej obróbki i pozwala użytkownikowi zainteresować się tematyką edycji wideo. info: www.microsoft.com; freeware
Podsumowanie Podobnie jak w wypadku grafiki komputerowej, aplikacje wideo różnią się pomiędzy sobą ceną, możliwościami i łatwością obsługi. Wyborowi platformy software’owej do montażu powinno towarzyszyć dokładne określenie własnych potrzeb i możliwości. Nikt, kto chce zajmować się tym zawodowo, nie zdecyduje się na kupno Ulead VideoStudio, tak samo jak użytkownik pragnący jedynie zebrać rodzinne filmy nie będzie się uczył obsługi Adobe Premiere Pro. Cechą charakterystyczną przedstawionych aplikacji jest to, że zaspokajają potrzeby różnych grup użytkowników. Opisane propozycje są więc próbą pokazania, że każdy interesujący się technikami wideo może znaleźć produkt dla siebie.
CHIP FOTO · VIDEO digital
29
TWORZENIE ANIMACJI
STUDIO ANIMATORSKIE DLA WIDEOAMATORA
Niekiedy w trakcie pracy nad filmem zachodzi konieczność wprowadzenia do niego jakiegoś animowanego elementu, np. logo lub efektownej czołówki. Może się też okazać, że konieczna będzie tak gruntowna przeróbka jakiegoś ujęcia, iż nasz program do montażu sobie z nią nie poradzi. Wtedy przyjdą nam z pomocą aplikacje dla animatorów.
P
rogramów należących do tej grupy jest wiele i bardzo się od siebie różnią. Obiekty animowane można tworzyć zarówno skomplikowanymi narzędziami do postprodukcji, jak i prostymi aplikacjami typu freeware. Format, w którym zostanie zapisana nasza praca, zależy od programu, jednak zarówno pliki filmowe, jak animowane GIF-y czy sekwencje w formacie Flash mogą być przydatne podczas montażu.
Adobe After Effects 6.5 Program ten bez większej przesady może być nazywany filmowym Photoshopem. Jego możliwości pozwalają przygotować dowolnie skomplikowaną, animowaną sekwencję, nawet na potrzeby stacji telewizyjnej lub agencji reklamowej, a także wprowadzić do własnego filmu wiele efektów specjalnych niemożliwych do zrealizowania za pomocą samego programu do montażu. After Effects pozwala poddawać niezwykle złożonej obróbce zarówno klipy wideo, jak
i statyczne obrazy. Pomagają w tym opcje edycji dwu- i trójwymiarowej, filtry audio i wideo, narzędzia animatorskie, do śledzenia ruchu, stabilizacji obrazu oraz wiele innych udogodnień. Klonowanie, podobne do znanego z Photoshopa, pozwala usunąć z obrazu niechciane obiekty i retuszować usterki zarejestrowane w nagraniach wideo, a narzędzia do zarządzania tekstem umożliwiają przygotowanie wspaniałych czołówek. Niestety, pomimo wspaniałych funkcji, biorąc pod uwagę cenę tego programu, jedynym właściwym miejscem do jego używania wydaje się profesjonalne studio wideo. Kwota, jaką trzeba w Polsce na niego wydać (ponad 7000 złotych za wersję Pro i 4500 za wersję Standard), skutecznie studzi entuzjazm każdego potencjalnego użytkownika. info: www.adobe.com; cena: 1000 USD
Jasc Animation Shop 3
Wideoamator niemogący skorzystać z możliwości oferowanych przez After Effects musi szukać prostszych i tańszych aplikacji. Animation Shop firmy Jasc (przejętej w ubiegłym roku przez Corela) to prosty program stworzony głównie na potrzeby twórców stron internetowych. Oprócz obróbki animowanych GIF-ów pozwala on także na edycję plików wideo (całych lub ich fragmentów) oraz na eksportowanie gotowego projektu do formatu AVI, co czyni go przydatnym także dla zajmujących się montażem. Możliwości aplikacji obejmują łączenie obrazów TAK PRACUJĄ ZAWODOWCY: After Effects pozwala przygotować animowane sekwencje do teledysków i filmów reklamowych. w film, edycję pojedynczych
30
CHIP FOTO · VIDEO digital
ULEAD GIF ANIMATOR 5 Prosty w obsłudze, niedrogi program pozwalający wprowadzić do swojego filmu interesujące efekty wizualne. przejrzysty interfejs i prosta obsługa niska cena rozbudowany moduł graficzny info: www.ulead.com cena: 50 USD
klatek, czy wprowadzanie do filmu zmieniających się w czasie efektów specjalnych – zarówno w pojedynczej klatce (rezultatem jest chwilowe zatrzymanie akcji filmu), jak i w dłuższym ujęciu (wówczas scena poddawana edycji nie jest zatrzymywana). Ostatnią grupą funkcji są narzędzia wprowadzające do filmu ruchome (np. falujące) napisy. Od programów montażowych Jasc Animation Shop różni się obecnością narzędzi malarskich pozwalających na edycję pojedynczych klatek filmu. Interfejs przypomina studio animacji: na ekranie widoczny jest stały podgląd kolejnych klatek, co pozwala zachować kontrolę nad wprowadzanymi zmianami. Aplikacja jest sprzedawana jako samodzielny produkt lub jako element programu graficznego Paint Shop Pro 9. info: www.jasc.com; cena: 40 USD
Ulead GIF Animator 5 Produkt firmy Ulead jest podobny w działaniu do Jasc Animation Shop. Jak w poprzednim wypadku, mamy do czynienia z aplikacją łączącą w sobie cechy programu montażowego (w odniesieniu do pojedynczej animowanej sekwencji) i edytora graficznego – jednakże GIF Animator daje użytkownikowi znacznie więcej możliwości. Najważniejsza z nich to bardziej rozbudowane możliwości edycji. Obiekty graficzne, takie jak napisy i pojedyncze kadry, funkcjonują w programie jako niezależne warstwy, co pozwala na wprowadzanie do filmu efektów wizualnych, takich jak przenikanie się obrazów. Inne narzędzie znane z aplikacji graficznych – obszary robocze o dowolnych kształtach – pozwala na precyzyjną obróbkę każdej klatki z osobna. Dodatkowo programiści firmy Ulead oddali do dyspozycji użytkowników wiele narzędzi graficznych. Mogą oni korzystać z kilkudzie-
Oczywiście program byłby zupełnie nieprzydatny dla filmowca, gdyby nie miał możliwości eksportu gotowego materiału do pliku wideo. Na szczęście SWiSHmax oferuje również taką funkcję. Biorąc pod uwagę, że jest też kilkakrotnie tańszy niż dominujące w tej branży produkty firmy Macromedia, może się okazać ciekawą propozycją. Zainteresuje on przede wszystkim użytkowników poszukujących nowych metod na wzboSTUDIO DLA KAŻDEGO: Już na pierwszy rzut oka widać porządek rozmieszczenia elementów i prostotę obsługi Ulead GIF Animatora. gacenie swoich filmów o nowe efekty. info: www.swishzone.com; cena: 100 USD sięciu wbudowanych filtrów, a w razie potrzeby wykorzystać biblioteki Photoshopa i ponad 100 efektów specjalnych z pakietu Ulead F/X. Podsumowanie Dzięki swoim rozbudowanym funkcjom GIF Animator jest bardzo pomocny podczas Taki program studyjny, jak After Effects, jest tworzenia animacji i efektów specjalnych w filwyspecjalizowanym narzędziem, potrzebnym mach. Niewielka cena i prostota obsługi sprajedynie wąskiej grupie osób pracujących nad wiają, że warto go polecić wszystkim widedużymi projektami, a jego cena przewyższa oamatorom. możliwości nawet zamożnego użytkownika. info: www.ulead.com; cena: 50 USD Zainteresują się nim jedynie ci, którzy chcą zdobyć umiejętności potrzebne podczas zawodowej pracy w studiu filmowym. SWiSHmax Amator na pewno doceni możliwości takich aplikacji, jak GIF Animator i Animation Użytkownicy zainteresowani technikami wiShop. Przydadzą się one wszystkim, którzy deo i pracujący przy tworzeniu stron internepotrzebują raz na jakiś czas wprowadzić do towych powinni zwrócić uwagę na ten proswoich produkcji dodatkowy animowany elegram. Animacje i efekty specjalne powstałe ment lub zmodyfikować film inaczej, niż poz wykorzystaniem technologii Flash pozwalają zwala na to program do montażu. na osiągnięcie rezultatów, które trudno byłoby Z kolei SWiSHmax spodoba się użytkowniuzyskać w inny sposób. kom tworzącym efekty specjalne oparte na SWiSHmax jest skuteczny i prosty w obsługrafice wektorowej. Przydadzą się one np. dze. Pozwala tworzyć i wprawiać w ruch podczas projektowania menu DVD dla swoich obiekty wektorowe i napisy oraz wprowadzać produkcji. do projektu pliki graficzne.
[Z okładki• Programy dla każdego]
PAKIETY OPROGRAMOWANIA Powszechnie wiadomo, że bardziej opłaca się kupować różne rzeczy hurtem. Ta sama zasada dotyczy oprogramowania. Zarówno dla fotopotrzebne aplikacje taniej aniżeli w wypadku kupowania ich osobno. Różnice w cenie mogą
Z
Adobe Video Collection Każdy wykorzystujący techniki wideo w pracy zawodowej powinien się zastanowić nad zakupem pakietu firmy Adobe. Video Collection to zestaw programów pozwalający zadbać o każdy aspekt wykonywanego projektu. W jego skład wchodzą następujące aplikacje: Photoshop CS, Premiere Pro, After Effects, Audition (profesjonalny program do obróbki dźwięku) i Encore DVD (narzędzie do authoringu płyt DVD przeznaczonych do tłoczenia na skalę przemysłową). Jak już pisaliśmy przy okazji opisu aplikacji Premiere Pro, programy firmy Adobe znakomicie ze sobą współpracują. Połączone możliwości wszystkich zebranych w Video Collection narzędzi sprawiają, że trudno znaleźć zadanie, z którym doświadczony użytkownik pakietu nie byłby sobie w stanie poradzić. Adobe Video Collection występuje w dwóch wersjach – Professional i Standard. Różni je od siebie brak Photoshopa CS i ograniczenie możliwości After Effects w edycji Standard. Choć skromniejsza wersja zestawu jest o jedną trzecią tańsza od pełnej, to jej funkcjonalność bardzo ogranicza brak
32
CHIP FOTO · VIDEO digital
Pakiet ten sprawdza się znakomicie, jeśli chcemy wykorzystywać cyfrową fotografię i wideo tylko na domowe potrzeby. Sprzyja temu niska cena, zdecydowanie bardziej odpowiadająca możliwościom przeciętnego rodzinnego budżetu. info: www.roxio.com cena: 100 USD oszczędność: 50 USD
Roxio Easy Media Creator 7
Użytkownik, któremu przypadł do gustu Pinnacle Studio 9, powinien się zainteresować pakietem Studio MediaSuite. Jest on, podobnie jak wcześniej opisany produkt firmy Roxio, zestawem pozwalającym na obróbkę zdjęć, filmów i dźwięku, authoring DVD i archiwizowanie cennych danych. Kolekcję tę przeznaczono dla bardziej zaawansowanych użytkowników niż w wypadku Easy Media Creatora. Zalecana jest raczej dla tych foto- i wideoamatorów, którzy nie mogąc wydawać dużych sum na oprogramowanie do profesjonalnej edycji, potrzebują
Pinnacle Studio MediaSuite
Przedstawiany produkt w swoim założeniu ma zamienić komputer w domowe centrum obróbki obrazu i dźwięku. Z tego powodu łączy w sobie bardzo różne narzędzia: konwerter muzyki do plików MP3, program do nagrywania płyt CD i authoringu DVD, aplikację do obróbki zdjęć i tworzenia pokazów slajdów oraz narzędzie do przechwytywania i edycji materiału wideo. Na szczęście w stosunku do Roxio Easy Media Creator nie sprawdza się powiedzenie, że to, co jest do wszystkiego, jest do niczego. Programy są łatwe w obsłudze i mają przejrzysty interfejs – do tego stopnia, że zorientowanie się w opcjach nie nastręcza trudności nawet początkującym. Pakiet oferuje użytkownikowi wygodny kreator zawierający oprócz listy zadań i dostępnych aplikacji również spis wykonywanych przez nas WSZYSTKO DLA DOMU: Roxio Easy Media Creator 7 pomaga zrealizować projektów. rozmaite projekty związane z amatorską obróbką obrazu i dźwięku.
ACDSEE POWERPACK Łączy zalety najlepszej na rynku przeglądarki i rozbudowanego edytora graficznego.
ADOBE VIDEO COLLECTION PRO Pakiet przekształcający komputer w profesjonalne studio wideo.
Photoshop CS Premiere Pro 1.5 After Effects 6.5 Encore DVD 1.5 Audition 1.5 info: www.adobe.com cena: 1500 USD
info: www.acdsee.com cena: 80 USD
być naprawdę duże! podstawowej aplikacji graficznej, jaką jest Photoshop. W Polsce pakiet Video Collection można nabyć w cenie około 11 000 PLN (wersja Professional) i około 7500 PLN (wersja Standard). Aplikacje wchodzące w jego skład kupowane osobno kosztują ponad 20 000 PLN. info: www.adobe.com cena: 1500 USD (Pro), 1000 USD (Standard) oszczędność: 1700 USD (Professional), 1220 USD (Standard)
...COŚ DLA FILMOWCA
ACDSee7 ACD Photo Editor ACD FotoSlate
grafów, jak i filmowców istnieją pakiety programów pozwalające nabyć
akup software’u w postaci pakietów to doskonały sposób na zaoszczędzenie pieniędzy. Oszczędności, które można w ten sposób poczynić, mogą sięgać nawet połowy ceny wszystkich programów nabywanych z osobna. Często kupujący osiąga korzyści nie tylko finansowe, ponieważ zintegrowane oprogramowanie podnosi także komfort pracy. Programy wchodzące w skład takich pakietów są zazwyczaj od samego początku pomyślane jako część większej całości. Z tego powodu mają one ujednolicony interfejs, a w wielu wypadkach współpracują ze sobą dużo lepiej niż podobne produkty konkurujących ze sobą firm.
COŚ DLA FOTOGRAFA...
większych możliwości niż są w stanie zapewnić im proste aplikacje do czysto domowych zastosowań. Pakiet obejmuje m.in. następujące programy: Studio Plus 9 (montaż), Corel Photobook (retusz i zarządzanie zdjęciami), WaveLab Lite (obróbka dźwięku), InstantCopy (nagrywanie płyt), Instant DVD Recorder (authoring) czy InstantCinema (odtwarzacz DVD). info: www.pinnaclesys.com cena: 130 EUR oszczędność: około 70 EUR
ACDSee PowerPack Wśród pakietów dostępnych w sprzedaży można znaleźć niewiele tytułów adresowanych głównie do fotografów. Jednym z nich jest, kosztujący około 300 PLN ACDSee PowerPack. W jego skład wchodzą trzy aplikacje: udoskonalona wersja programu do przeglądania i zarządzania obrazami ACDSee (pozwala ona automatycznie sortować katalogi z foto-
Pełna gama produktów:
grafiami), rozbudowany edytor graficzny ACD Foto Editor oraz menedżer wydruku zdjęć ACD FotoSlate. Pakiet firmy ACD Systems jest przeznaczony dla użytkowników pasjonujących się fotografią cyfrową, którzy nie chcą korzystać ze zbyt skomplikowanych aplikacji. Przeglądarka pozwala zarządzać nawet bardzo dużą kolekcją zdjęć i obsługuje wszystkie znane formaty. Program graficzny umożliwia poddanie obrazu obróbce z wykorzystaniem bardziej dopracowanych opcji, niż oddawał do dyspozycji edytor wbudowany w podstawową wersję ACDSee. Z kolei aplikacja wspomagająca druk zdjęć pozwala na skorzystanie z biblioteki szablonów popularnych form wydruków, takich jak kalendarze, kartki z zaproszeniami lub albumy ze zdjęciami rodzinnymi. Podstawową zaletą pakietu jest jego cena. ACDSee PowerPack kosztuje niewiele drożej niż podstawowa wersja przeglądarki, oferując użytkownikowi o wiele większą funkcjonalność. Z pewnością fotograf niewykorzystujący
oraz
cyfrowych technik obróbki obrazu do zastosowań profesjonalnych będzie zadowolony z jego możliwości. info: www.acdsystems.com cena: 80 USD oszczędność: 50 USD
Podsumowanie Kupno pakietu oprogramowania musi być poprzedzone dokładnym przeanalizowaniem swoich potrzeb. Wybór nie oznacza wprawdzie konieczności ograniczania się tylko do jednego systemu, ale ewentualna zmiana na inny zestaw programów jest dużo trudniejsza aniżeli przestawienie się z jakiejś dotychczas używanej aplikacji na inną. Korzystanie z programów jednej firmy bardzo ułatwia pracę. Użytkownik nie musi się też martwić o brak zgodności danych przenoszonych pomiędzy aplikacjami. Jeśli dodać do tego oszczędności, otrzymujemy listę zalet, która powinna przekonać każdego.
NA ZAKUPY
NIEZBĘDNIK Przedstawione na poprzednich stronach grupy programów nie są jedynymi przydatnymi w naszej pracy narzędziami. Oprócz tego jest wiele drobnych aplikacji, tworzonych często przez amatorów
Kompletowanie oprogramowania nie musi się wiązać z dużymi wydatkami. Wiele komercyjnych aplikacji ma prostsze i tańsze odpowiedniki, spisujące się dobrze w większości przydzielonych im zadań. Korzystanie z darmowych lub shareware’owych aplikacji to jednak nie jedyny sposób oszczędzania pieniędzy.
i rozprowadzanych za darmo, które bardzo ułatwiają pracę. Wśród nich istnieją też narzędzia bardziej wyspecjalizowane w realizacji niektórych skomplikowanych zadań.
O
czywiście napisanie o wszystkich niewielkich programach użytecznych podczas pracy z filmem i grafiką jest niemożliwe – przekroczyłoby to znacznie objętość całego przeglądu. Zaprezentowany niżej wybór ma jedynie zwrócić uwagę na kilka interesujących narzędzi i zachęcić do własnych poszukiwań.
Narzędzia dla fotografa Drobne aplikacje wspomagają nas na każdym etapie pracy – począwszy od robienia zdjęć, a skończywszy na ich edycji. Podczas fotografowania przyda nam się f/Calc (www.tangentsoft.net/fcalc/) – kalkulator wartości ogniskowej i przysłony. Ze względu na istnienie wersji dla palmtopów aplikacja ta może być pomocna nie tylko w studiu. Szumy na zdjęciach wykonanych przy ustawionej dużej wartości ISO możemy zniwelować, wykorzystując aplikację Neat Image (www.neatimage.com; cena: 60 USD). Program korzysta z bazy danych wzorów zakłóceń dla danego modelu aparatu. Pozwala to osiągnąć lepsze rezultaty niż z zastosowaniem filtrów oferowanych przez programy graficzne. Fotografujący często też musi korygować kolorystykę swoich prac. Zazwyczaj wiąże się to z użyciem skomplikowanych narzędzi, takich jak poziomy lub krzywe. Aplikacja iCorrect (www.picto.com; cena: 40 USD) oferuje możliwość innego rozwiązania tego problemu – wystarczy wskazać na zdjęciu obszary o charakterystycznych barwach, takie jak niebo, ludzka skóra, zieleń czy kolory neutralne, a program na podstawie tych danych dokona poprawek. Jeśli chcemy umieścić na fotografiach informacje zawarte w polach EXIF oraz IPTC, powinniśmy skorzystać z Exifera (www.friedemann-schmidt.com/software/exifer/). Aplikacja pozwala też wyeksportować metadane z plików
34
CHIP FOTO · VIDEO digital
JPEG i TIFF, a następnie przywrócić je, jeśli podczas dalszej obróbki w edytorze graficznym zostaną one usunięte. Jeżeli chcemy przygotować panoramę z serii zdjęć, możemy skorzystać z programu Panorama Factory (www. panoramafactory.com;
Taniej ze sprzętem Rozważając zakup komputera lub dodatkowych podzespołów, warto zwrócić uwagę na dołączone oprogramowanie. Na przykład wraz z nagrywarkami CD i DVD bardzo często rozprowadzany jest pakiet Nero (czasem w starszej wersji 5.5, którą można niewielkim kosztem uaktualnić). Oczywiście oprogramowanie zależy od podzespołu, np. programy do montażu wideo będą dołączane do kart przechwytujących, a aplikacje pozwalające na odtwarzanie płyt DVD – do napędów i, niekiedy, płyt głównych.
Kupowanie za granicą
SZERSZY HORYZONT: Panorama Factory automatyzuje łączenie dużej liczby
cena: 60 USD) pozwala- zdjęć w fotografię panoramiczną. To z pozoru proste zadanie wymaga przeprowającego zautomatyzo- dzenia ogromnej liczby obliczeń. wać cały proces łączecych oraz dekodujących obraz i dźwięk. Nie nia fotografii. Tańszym odpowiednikiem tej wszystkie wchodzą w skład programów do aplikacji jest Panorama Maker (www.arcsoft.com; montażu, trzeba się więc w nie zaopatrzyć. cena: 20 USD) firmy ArcSoft. Do pracy potrzebujemy przynajmniej czterech: DivX-a (www.divx.com), XviD-a (nic.dnsalias. Narzędzia dla filmowca com), bezstratnego Huffyuva (neuron2.net/www. Programy do montażu filmów i tworzenia math.berkeley.edu/benrg/huffyuv.html) i LAME’a efektów specjalnych w przygotowywanym (jthz.com/~lame/) – darmowego kodeka MP3. projekcie to nie wszystko, czego może potrzeChcąc przygotować materiał filmowy na płybować wideoamator. Równie ważne są opetach DVD i VCD, powinniśmy skorzystać racje poprzedzające montaż (przygotowanie z aplikacji do kodowania filmów w formatach materiału do obróbki, wybór i przycięcie scen MPEG-1 i MPEG-2, na przykład TMPGEnc do potrzebnej długości) oraz finalizacja całego (www.tmpgenc.net). Jest ona darmowa do użytprojektu. Aby podczas tych operacji obraz wiku domowego, a licencja na jej wykorzystanie deo nie utracił jakości, należy w tym celu użyć w zastosowaniach komercyjnych kosztuje 50 specjalnej aplikacji, jaką jest rozprowadzany za USD – ta wersja programu nosi nazwę darmo Virtual Dub (www.virtualdub.org), służący TMPGEnc Pro. do przechwytywania strumienia wideo (zarówno ze źródeł analogowych, jak i cyfroPodsumowanie wych) oraz jego prostej edycji. Daje on ogromne możliwości w zakresie kodowania Przedstawione programy są zazwyczaj wąsko obrazu i dźwięku oraz zapisywania materiawyspecjalizowane. Powstały one, ponieważ łów multimedialnych w plikach w formacie ich autorzy potrzebowali prostych narzędzi, AVI, a także pozwala wycinać klipy wideo bez szybko wykonujących najczęściej realizowane rekompresji, co bardzo ułatwia montaż. zadania. Dlatego nie są one konkurencją dla Eksport filmu do postaci końcowej jest niedużych aplikacji, lecz uzupełnieniem możliwomożliwy bez kodeków, czyli aplikacji kodująści bardziej uniwersalnego oprogramowania.
Oprogramowanie można też kupić bezpośrednio u producenta przez Internet, dzięki czemu nie musimy płacić marży dystrybutorowi (potrafi ona sięgać nawet 100% ceny programu). Jeśli nie potrzebujemy pudełka i papierowej dokumentacji, wystarczy nam zakup licencji na korzystanie z aplikacji pobranej z Internetu (oszczędza to koszty przesyłki). Czasem jej cena jest niższa niż wersji pudełkowej (tak sprzedaje się np. pakiet Nero). Szczegółowych informacji na temat form dystrybucji należy szukać na stronach producentów. Niestety, zakupy przez Internet wiążą się najczęściej z koniecznością posiadania karty kredytowej.
Stare może być dobre Warto też przyjrzeć się wcześniejszym wersjom aplikacji dostępnych na rynku. Ich funkcjonalność może w zupełności zaspokajać nasze potrzeby, a cena jest z reguły niższa. Czasami tańszym sposobem uzyskania najnowszego oprogramowania będzie zakup starszej wersji i nabycie jej aktualizacji (upgrade’u). Można naprawdę wiele zaoszczędzić – przykładowo: pakiet CorelDRAW Graphics Suite 12 kosztuje 2500 PLN, natomiast jego najprostszą wersję CorelDRAW Essentials 2 (za 360 PLN) można uaktualnić za 1200 PLN, otrzymując legalny pakiet za cenę o tysiąc złotych niższą. W kompletowaniu własnego zestawu narzędzi pomocne mogą być czasopisma oferujące na dołączanych płytach pełne wersje komercyjnych aplikacji.
Sprawdź przed zakupem Dobrze jest się rozejrzeć, zanim wyciągniemy z portfela sumę przekraczającą cenę naszego komputera. Każdy zakup powinien być poprzedzony testem. Większość producentów oprogramowania rozprowadza za darmo wersje demo swoich produktów. Zapoznanie się z możliwościami programu przed jego kupnem pozwoli dokonać właściwego wyboru.
Z O K Ł A D K I Komputer na miarę
[Z okładki • Komputer na miarę]
]
PECET DLA
FILMOWCA… Monitor Najlepszy będzie panel LCD, taki jak np. LG Flatron 1930P. Zalecana rozdzielczość pracy 1280×1024 oraz 19-calowa przekątna panelu zapewniają bardzo duży komfort pracy z wielookienkowymi programami edycyjnymi. Dodatkowo niewielki czas odpowiedzi matrycy oraz niezły kontrast powodują, że wyświetlany obraz ma dobrą jakość.
Gotowym zestawom komputerowym dostępnym w sklepach daleko do ideału. Dlatego postanowiliśmy zaproponować dwie konfiguracje najlepiej dostosowane do specyfiki zadań wynikających z obróbki materiału filmowego lub przetwarzania obrazu. Bartłomiej Bojarski
E L E M E N TY
WSPÓLNE
Płyta główna
Pamięć
Wydajna płyta główna z chipsetem Intel 925 — na przykład Asus P5AD2-E — współpracująca z pamięciami DDR2. Jej niezaprzeczalnym atutem jest bogate wyposażenie, które obejmuje między innymi kontroler FireWire oraz liczne porty USB 2.0.
Szybkie, markowe pamięci DDR o pojemności co najmniej 1 GB. Jeśli zdecydujemy się na zakup zestawu Dual Channel Kit, wówczas zyskamy dodatkowo na wydajności naszego komputera.
Karta graficzna Dla filmowca istotne są przede wszystkim wejścia i wyjścia umożliwiające podłączenie analogowych źródeł materiału filmowego, np. magnetowidu. Najszczodrzej wyposażono w nie karty klasy All-in-Wonder, tańszym rozwiązaniem są popularne urządzenia typu VIVO, zaopatrzone w wejście i wyjście wideo.
Karta dźwiękowa
I FOTOGRAFA Monitor 19-calowy monitor CRT o bardzo dobrej jakości obrazu — np. Eizo T766. Wyposażono go w ciekawą funkcję Eizo Fine Contrast, która pozwala użytkownikowi w szybki i łatwy sposób dostosować na potrzeby pracy z danym programem jasność, temperaturę kolorów i inne parametry obrazu. Zdefiniowanych jest 7 trybów, które w pełni zaspokajają potrzeby prawie każdej aplikacji — bez względu na to, czy wyświetlany będzie tekst, fotografia czy plik wideo.
Karta graficzna Procesor Powinien być jak najszybszy, w granicach możliwości finansowych. Dzięki niemu uzyskamy wysoki komfort pracy z wymagającymi aplikacjami do obróbki obrazu i materiału filmowego.
Nagrywarka Napęd DVD-R/RW obsługujący płyty Dual-Layer, np. NEC 3500. Dzięki niemu możemy stworzyć archiwum obrazów i grafik lub już obrobiony materiał filmowy zrzucimy na płytę w postaci gotowego filmu DVD.
Zdecydowanie największe możliwości ma karta Creative SB Audigy 2 ZS Platinum Pro. Wyposażono ją w zewnętrzny panel z wejściami i wyjściami audio. Oprócz cyfrowych i analogowych zestawów głośnikowych do urządzenia można także podłączyć sprzęt hi-fi dysponujący złączami optycznymi lub cyfrowymi S/PDIF oraz instrumenty z interfejsem MIDI.
Najlepszej jakości obraz dają karty graficzne firmy Matrox. Ponieważ wydajność grafiki 3D jest mało istotna, można zastosować jeden ze starszych modeli, na przykład G550. Zasobniejsi w gotówkę mogą wybrać jedną z odmian modelu Parhelia.
Dysk zewnętrzny Podłączony do komputera za pomocą złacza USB 2.0 zewnętrzny 2,5-calowy dysk o pojemności 100 GB może służyć jako przenośne, tymczasowe archiwum. Przykładem takiego urządzenia jest Ardata Slim 100 GB USB 2.0 HDT25U4-100.
Drukarka Dysk twardy Najlepiej sprawdzą się dwa wydajne i pojemne (250 GB) dyski twarde spięte w macierz RAID 0 (stripe). Taki zestaw dorównuje wydajnością najszybszym dyskom SATA — WD Raptor — a znacznie przewyższa je pojemnością.
36
CHIP FOTO · VIDEO digital
Coraz więcej jest drukarek, takich jak HP Photosmart 8450, które mogą działać autonomicznie, bez konieczności komunikacji z komputerem. Oczywiście, jeśli planujemy wprowadzenie poważniejszych korekt Jeśli chcemy skanować małoobrazkowe negatywy i slajdy, do drukowanych fotografii, bez pomocy programu graficznego się nie obędzie (przydatny może się niezbędny będzie skaner z wysokiej jakości optyką oraz źródłem światła o silnie liniowej charakterystyce (zarówno wówczas okazać dostarczony wraz z „plujką” pakiet aplikacji). Drobne poprawki na zdjęciach możemy zaś z dołu, jak i z góry). Dzięki temu uzyska ne skany, także z materiałów transparentnych, charakteryzować się będą nanieść bezpośrednio z poziomu panelu „atramentówki”. dużą wiernością odwzorowania kolorów oraz szczegółów. Wyniki pracy drukarki z pewnością nas usatysfakcjonują. Dzięki technologii PhotoREt Pro Photosmart 8450 jest Przykładem takiego urządzenia jest Epson Perfection w stanie wiernie odwzorowywać kolory oraz odcienie 3200 Foto. szarości, a na wydrukach niemal nie widać rastra.
Skaner A4 Czytnik kart pamięci Element niezbędny każdemu fotografowi. Czytniki obsługujące jeden rodzaj kart nie są dużo tańsze niż urządzenia uniwersalne. Warto też zainwestować w model komunikujący się z komputerem za pośrednictwem złącza USB 2.0.
CHIP FOTO · VIDEO digital
37
[Z okładki • Komputer na miarę] SOLIDNA PODSTAWA Zastanówmy się, jakie warunki powinien spełniać pecet, aby edycja nagrań filmowych lub obróbka obrazu za jego pomocą przebiegała sprawnie i wygodnie. Pierwszym komponentem, który przychodzi na myśl, jest procesor. Okazuje się, że prosty montaż wideo lub przetwarzanie niewielkich obrazków lub grafik nie stawia wielkich wymagań jednostce centralnej. Jeżeli w wypadku komputera służącego jako domowe studio montażowe naszym celem jest tylko zmiana kolejności scen, dodawanie przejść, plansz tytułowych czy modyfikacja podkładu dźwiękowego, z powodzeniem wystarczą nieco słabsze procesory. W potężniejszą jednostkę warto się zaopatrzyć tylko wówczas, kiedy zamierzamy produkować nagrania przypominające raczej teledyski, a nie klasyczne filmy czy reportaże. Duża moc obliczeniowa potrzebna jest bowiem wtedy, gdy chcemy modyfikować wszystkie klatki długich fragmentów nagrania. Z sytuacją taką mamy do czynienia podczas filtracji obrazu (np. zmiany kolorów) albo tworzenia wyrafinowanych efektów, jak np. obrazu w obrazie. Podobnie sprawa wygląda, jeśli obrabiamy zdjęcia. Do prostego i nieskomplikowanego retuszu zrobionych fotografii w zupełności wystarczy mniej wydajny procesor. Jeśli natomiast zamierzamy tworzyć znacznie bardziej zaawansowane grafiki lub kolaże czy planujemy stosowanie skomplikowanych filtrów i efektów, wówczas warto pomyśleć o zakupie wydajniejszej, przez co droższej jednostki centralnej. Pomimo większej ceny taki wydatek nam się opłaci – znacznie wzrośnie komfort pracy z aplikacjami i obrabianym materiałem. Decydując się na zakup nowego procesora, warto wybrać któryś z najnowszych modeli Intela z jądrem Prescott. Współczesne aplikacje przeznaczone do edycji wideo i obróbki obrazu znacznie częściej
TRUDNY WYBÓR: Wyspecjalizowane skanery do filmów oferują lepszą jakość obrazu niż porównywalne cenowo skanery płaskie. Te ostatnie są za to dużo bardziej uniwersalne.
wykorzystują możliwości technologii SSE2 i SSE3, które zaimplementowane są w tym procesorze. Warto w tym miejscu wspomnieć także o płycie głównej i pamięci RAM do naszego komputera. Wybór układu jednego z producentów (np. firmy Intel) zawęzi nam obszar poszukiwań do modeli współpracujących właśnie z tym procesorem. W naszym wypadku, gdy montujemy komputer mający służyć obróbce materiału filmowego lub obrazów, warto zwrócić uwagę na płyty główne mające bogate wyposażenie. Mam tu na myśli przede wszystkim dostępne porty FireWire, przez które będziemy podłączać kamerę (lub kamery), oraz złącza USB 2.0 (pracujące w trybie Full Speed – 480 Mbit/s), dzięki którym podłączymy aparat cyfrowy. Jeśli chodzi o złącza USB, to niemal każda nowoczesna płyta główna będzie spełniać nasz warunek. Zupełnie inaczej ma się sprawa w wypadku FireWire. Jak się okazuje, nie każdy model dysponuje odpowiednim kontrolerem, a jeśli już takowy ma, wówczas może się okazać, że złącze FireWire jest wyprowadzone na płycie głównej tylko w postaci pinów, a „śledzia” z portem będziemy szukać na darmo. Dlatego też tak ważne jest sprawdzenie wyposażenia płyty głównej, zanim ją kupimy. Obok wydajnego procesora i bogato wyposażonej płyty głównej warto także zainwestować w dużą ilość szybkiej pamięci RAM. Ten często niedoceniany komponent może stać się wąskim gardłem naszego zestawu. Na nic zda się szybki procesor, jeśli KOMPLET ZŁĄCZY: Zewnętrzny panel pozwala na nagranie ścieżki dźwiękowej z praktycznie każdego źródła. każda modyfikacja
38
CHIP FOTO · VIDEO digital
zdjęcia powodować będzie – z braku wolnej pamięci – nieustanną pracę dysku. Dlatego też, aby uniknąć kłopotów, powinniśmy kupić możliwie najwięcej pamięci RAM – gigabajt w większości wypadków pozwoli na obróbkę nawet bardzo dużych zdjęć lub skomplikowane przetwarzanie materiału filmowego.
PIĘKNY OBRAZ Szczególną uwagę należy zwrócić na kartę graficzną. Od niej zależy przede wszystkim jakość wyświetlanego obrazu. Obecnie na rynku królują wydajne karty z zaawansowaną akceleracją 3D. Jednak w wypadku grafika, dla którego liczba klatek w Doomie jest kwestią co najwyżej drugorzędną, warto zastanowić się nad zakupem nieco starszej karty graficznej firmy Matrox: Parhelia, G550 czy G500. Produkty Matroksa charakteryzuje przede wszystkim bardzo dobra jakość wyświetlanego obrazu, o której właściciele szybkich akceleratorów 3D mogą zwykle jedynie pomarzyć. Zupełnie innej karty graficznej wymaga komputer filmowca. W tym wypadku należy zadbać nie tyle o jakość obrazu, chociaż i ta jest bardzo ważna, ile o wejścia/wyjścia S-Video oraz Composite. Dzięki temu będziemy mogli zrzucić materiał filmowy z dowolnego analogowego źródła, np. z magnetowidu. W tym miejscu warto także wspomnieć nieco o monitorach. Dla filmowca najlepszym wyborem będzie nowoczesny monitor LCD o jak największej przekątnej obrazu, np. 19 cali. Dysponując takim panelem, uzyskamy bardzo dużą przestrzeń roboczą na Pulpicie, co w wypadku otwartych wielu okienek programów edycyjnych ma niebagatelne znaczenie. Przy obróbce fotografii będziemy musieli natomiast sięgnąć po nieco starszą
[Z okładki • Komputer na miarę] technologię – monitor CRT. Pomimo że monitory tego typu powoli odchodzą do lamusa, warto zainteresować się nimi z jednego, prostego, ale bardzo ważnego powodu – odwzorowanie kolorów przez „bańki” oraz możliwości ich kalibracji są wciąż dużo większe niż w wypadku porównywalnych cenowo monitorów LCD.
MAGAZYN Cyfrowo zapisany obraz ma zazwyczaj olbrzymią objętość – sekunda filmu wideo zajmuje ponad 33 MB. Nagrania są co prawda zawsze kompresowane przed zapisaniem na dysku, lecz ich objętość wciąż pozostaje dość duża. W wypadku sprzętu DV każda minuta filmu wraz z towarzyszącym mu dźwiękiem zajmuje około 230 MB. Biorąc pod uwagę średnią długość kaset DV (60 minut), okazuje się, że na zapamiętanie zawartości jednej taśmy przeznaczyć trzeba na dysku prawie 14 GB wolnego miejsca. Jeżeli zechcemy przechowywać jednocześnie kilka filmów albo zachowywać materiały w wersji oryginalnej i już przemontowanej, wolnej przestrzeni będzie szybko ubywało. Decydując się na zakup nowego dysku twardego, warto więc od razu zainwestować w model 250albo nawet 300-gigabajtowy. Na szczęście dysk przeznaczony do edycji filmów nie musi być demonem prędkości – z zadaniami takimi jak zapisywanie przechwytywanego strumienia wideo czy jego płynne dostarczanie do procesora poradzi sobie każdy współczesny napęd. Jeżeli zaś zechcemy uzyskać zaawansowane efekty wideo (np. łączenie kilku strumieni w jeden), nawet najszybszy dysk może stanowić wąskie gardło. Dobrym pomysłem będzie wtedy zainstalowanie w systemie dwóch dysków – jeden z nich może służyć do
DRUKARKA FOTO: Podstawowym elementem, który zwykle odróżnia drukarkę fotograficzną od biurowych krewniaków, jest poszerzona paleta atramentów. Częstym wyposażeniem jest również czytnik kart pamięci.
przechowywania filmów, a na drugim umieścimy plik wymiany Windows oraz pliki tymczasowe programu edycyjnego. W wypadku fotografika pojemność dysku twardego również ma niebagatelne znaczenie. Przecież trzeba gdzieś przechowywać gigabajty materiału zdjęciowego. Jednak napęd montowany w komputerze to nie wszystko. Nie od rzeczy będzie zainwestowanie w niewielki, przenośny dysk twardy, podłączany do komputera przez interfejs USB 2.0. Dzięki temu większość naszego archiwum możemy w łatwy sposób przenieść z miejsca na miejsce bez angażowania nagrywarki i stosu płyt DVD-R. A jeśli już o tym mowa, komputer zarówno filmowca, jak i fotografika powinien być wyposażony w szybką nagrywarkę DVD-RW, najlepiej taką, która obsługuje już płyty typu Dual-Layer.
INNE DODATKI
Komputer filmowca nie może być pozbawiony dobrej karty dźwiękowej gwarantującej odpowiednią jakość nagrywania, jak również odtwarzania dźwięku (układy wbudowane w płyty główne nie spełniają tego warunku). Niebagatelne znaczenie ma także liczba oferowanych efektów dźwiękowych i współpraca ze najnowszymi standardami dźwięku przestrzennego. Dla fotografika karta dźwiękowa ma raczej drugorzędne znaczenie, jednak taki komputer powinien być dodatkowo wyposażony w takie elementy jak drukarka A4 umożliwiająca drukowanie dobrej BEZ PECETA: Wiele drukarek fotograficznych pozwala nie tylko na drukowanie jakości fotografii, fotografii bez pośrednictwa komputera, ale i na wprowadzenie drobnych korekt.
40
CHIP FOTO · VIDEO digital
uniwersalny czytnik kart pamięci oraz – jeśli wciąż pracujemy z materiałami analogowymi – skaner płaski z możliwością skanowania materiałów transparentnych. W wypadku drukarki warto zadbać, by możliwe było drukowanie bezpośrednio z kart pamięci. Jest to istotne szczególnie wówczas, gdy chcemy otrzymać stykówkę z ostatnio zrobionych zdjęć. Oczywiście, decydujące znaczenie ma jednak jakość uzyskiwanych wydruków. Zewnętrzny, uniwersalny czytnik kart flash czasami okazuje się wyjątkowo przydatny, np. wówczas, gdy ktoś chce „zrzucić” do naszego komputera swoje zdjęcia, a przyniósł je na karcie pamięci. Uniwersalność czytnika jest wówczas nie do przecenienia. Im więcej rodzajów kart będzie obsługiwał, tym lepiej. W wypadku skanera płaskiego powinniśmy, podobnie jak przy drukarce, zadbać o jakość generowanego materiału. Urządzenia domowe raczej nie będą dobre w zastosowaniach półprofesjonalnych czy profesjonalnych – nie wolno dać się nabrać na „papierową” wysoką rozdzielczość wielu tanich skanerów, którą zobaczyć można jedynie na pudełku...
CO WYBRAĆ? Przed takim pytaniem staje każdy, kto kupuje nowy komputer. Odpowiedź uzależniona jest przede wszystkim od naszych potrzeb, ale także – i kto wie, czy nie najbardziej – od zasobności naszej kieszeni. Inwestując stosunkowo niewielkie pieniądze, nie powinniśmy się spodziewać komputera, który będzie spełniał wszystkie nasze oczekiwania. Zawsze, oszczędzając nieco gotówki, zgadzamy się na pewien kompromis między ceną a wydajnością, jakością, funkcjonalnością itd. Jednak starannie dokonując wyboru poszczególnych elementów, możemy sprawić, że najważniejsze dla nas zadania pecet będzie wypełniał znakomicie.
Andrzej Dragan portretuje osoby znane, ale przede wszystkim spotkane całkiem przypadkiem. Ludzkie twarze traktuje jako tworzywo do pokazania interesującego obrazu, wydobywając z nich cechy zazwyczaj skrywane. Artysta opowiada nam o swoim niezwykłym podejściu do sztuki portretu, a także o tym, jak dzięki metodom obróbki cyfrowej nadaje swoim pracom szczególny malarski szlif.
Anna Dragan, matka artysty. Pisarka i dziennikarka z Konina.
Kobieta spotkana przypadkiem na jednej z warszawskich ulic.
Zachód słońca widziany spod wierzchołka Świnicy, w dole Dolina Cicha i Tomanowa Przełęcz.
T WARZ JAKO TWORZYWO
W jednym z moich ulubionych filmów, „Zagubionej autostradzie” Davida Lyncha, główny bohater zapytany, dlaczego nie znosi kamer wideo, odpowiada, że „woli pamiętać rzeczy po swojemu, tak jak je zapamiętał, a nie w sposób, w jaki wydarzyły się naprawdę”. Bardzo podobnie podchodzę do portretowania ludzi. Ważniejsze jest dla mnie umiejętne posłużenie się ciekawą twarzą jako tworzywem do przedstawienia interesującego obrazu niż kurczowe trzymanie się rzeczywistej historii spotkanego człowieka. Myślę, że to ostatnie mogę bez większych wyrzutów sumienia pozostawić laboratoriom fotografii paszportowej. Większość wykonanych przeze mnie portretów nie stanowi bezpośredniego odzwierciedlenia cech fizycznych postaci, nie jest też próbą oddania osobowości portretowanej osoby. Są to raczej dość swobodne wariacje na temat. Pierwszą fotografią, którą wykonałem, był „Autoportret z brudnymi paznokciami”. Za pomocą programu do obróbki zdjęć stworzyłem na paznokciach czarne obwódki. W pewnym sensie to zdjęcie określa mój fotograficzny manifest. Nie przykładam wagi do samego tworzenia wiernych portretów – wolę ujawniać na nich to, co ludzie zazwyczaj starają się skrywać. Jacek Leluk, biochemik, autor testów na inteligencję. Zdjęcie wykonane podczas wystawy „World Press Photo“.
Piotr, grafik sprzedający swoje rysunki na warszawskiej Starówce.
„Autoportret z brudnymi paznokciami“
A RTEFAKTY WIEKU
Ciekawych twarzy szukam na ulicy wśród przechodniów, pensjonariuszy domów pomocy społecznej, a także spośród ludzi znanych, do których docieram na własną rękę. Ważne jest dla mnie, by samemu wybrać sobie modela, bo bez głębokiego przekonania do potencjału czyjejś twarzy i późniejszej twórczej obróbki zdjęcia praca najczęściej nie wychodzi. Dość trudno określić, jaką twarz nazwałbym ciekawą. Krótkie na razie doświadczenie pozwala mi zaryzykować stwierdzenie, że z dużym prawdopodobieństwem zainteresuje mnie osoba mająca powyżej 50 lat i poniżej 50 kg. Jest to oczywiście dość humorystyczne kryterium, jednakże wbrew pozorom całkiem trafne.
Portret nieznajomego mężczyzny. Rozproszone górne oświetlenie podkreśla ostrość jego rysów i diaboliczny wyraz twarzy.
Muzyk sfotografowany przy warszawskim barbakanie. Precyzyjny retusz usunął świetlne refleksy ze szkła okularów.
Zazwyczaj unikam fotografowania ludzi młodych, starając się skupić na twarzach w jakiś sposób naznaczonych czasem, by uczynić z ludzkich zmarszczek i innych artefaktów wieku plastyczny element obrazu. Uwypuklanie cech, zazwyczaj ukrywanych przed światem, jest oczywiście odbieranie przez modeli bardzo różnie. Dlatego przed wykonaniem zdjęcia pokazuję im wcześniejsze prace i wprowadzam w uprawianą stylistykę. Jedna z gazet dość dosadnie zatytułowała relację z mojego pierwszego wernisażu: „wystawa szpetnych portretów”. Naturalnie nie mam nic przeciwko takim określeniom i staram się namawiać do wspólnej pracy osoby, dla których umowna „brzydota” obrazu nie stanowi problemu. Ale z tego też powodu raczej rzadziej wykonuję zdjęcia kobietom, którym trudniej przychodzi dystansowanie się do podkreślanych przeze mnie oznak upływającego czasu. Mężczyzna spotkany w tramwaju, były marynarz. Zdjęcie zrobione przy naturalnym oświetleniu.
Portret wykonany w ekspresowym tempie, przed odjazdem autobusu z modelem. Widoczny wskaźnik dodany podczas edycji zdjęcia.
Karolina, przyjaciółka artysty, studentka.
EFEKT PĘDZLA Typowe sesje zdjęciowe trwają zwykle wiele godzin i są zazwyczaj dla modeli uciążliwe. Moje portrety powstają szybko – żadna z prezentowanych tu osób nie była fotografowana dłużej niż 10–20 minut. Praca nad zdjęciem oczywiście nie kończy się na naciśnięciu spustu migawki, lecz dopiero wówczas rozpoczyna. Oszczędności poczynione na etapie fotografowania „odrabiam” podczas wielogodzinnej obróbki cyfrowej przy użyciu Photoshopa. Usuwam ze zdjęcia zbędne elementy, wykonuję precyzyjną korekcję tonów i kolorów, jednocześnie kontrolując tło oraz jasne i ciemne obszary zdjęcia. Nietrudno się domyślić, w jaki sposób można uzyskać charakterystyczny efekt malarskości niektórych spośród prezentowanych portretów. Nawet najbardziej realistyczny obraz malowany farbą tym różni się od fotografii, że odzwierciedlenie rzeczywistego oświetlenia nie jest na nim nigdy idealne. To właśnie drobne odstępstwa od naturalnego światłocienia rejestrowanego przez aparat odpowiadają za malarski klimat zdjęć. Okazuje się, że choćby niewielka modyfikacja rzeczywistego położenia świateł i cieni, wprowadzona za pomocą retuszu cyfrowego, wystarczy, by uzyskać odpowiedni efekt. Kasia Nosowska, wokalistka.
Daniela, dziewczyna autora, przegląda się w lustrze.
W
KŁĘBACH DYMU
Dość rzadko mam komfort spokojnej pracy w studiu z cierpliwym, dyspozycyjnym modelem. Musiałem więc nauczyć się tak obserwować otoczenie, by szybko aranżować ciekawe ujęcie w trudnych warunkach. Dobrym przykładem jest zdjęcie Jerzego Urbana, wykonane w jego przestronnym, lecz ciemnym gabinecie. Jedynym źródłem sztucznego światła, którym wówczas dysponowałem, była zwykła lampa błyskowa zakładana na aparat. Na szczęście okazało się, że rozproszone po odbiciu od sufitu oświetlenie jest wręcz idealne. Mimo to oczy modela pozostawiłem w cieniu – wystarczyło przyjrzeć się tęczówkom, żeby zauważyć, że nie są one plastycznie szczególnie interesujące.
Dodatkowo, aby uchwycić na zdjęciu dym z cygara, ustawiłem portretowanego na tle ciemnego obrazu wiszącego na ścianie. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę także z tego powodu – malowidło przedstawiało nagą kobietę leżącą w łóżku. Zestawienie aktu z kontrowersyjną postacią wywołuje dość silne emocje. Pewną manierą stało się dla mnie takie komponowanie portretów, by w kadrze znalazły się także dłonie fotografowanych osób. Rzadko zdarza się, że sama twarz ma tak silny stopień wyrazu, by niepotrzebne były inne elementy. Kiedy nie mam do dyspozycji żadnych ciekawych rekwizytów, twórcze użycie rąk modela jest często jedynym, acz dość skutecznym rozwiązaniem.
„Stroiciel“. Mężczyzna spotkany na Krakowskim Przedmieściu, a później sfotografowany w jego domu podczas strojenia fortepianu.
Jerzy Urban w swoim gabinecie, w tle kobiecy akt.
Andrzej Mleczko, rysownik. Zdjęcie zostało zrobione w jego galerii.
Ewelina na warszawskiej Starówce.
Jan Riesenkampf: podwójny portret warszawskiego poety-wędrowca.
Andrzej Dragan –
OD POCZĄTKU DO KOŃCA Fotografią zajmuję się od niedawna – zaledwie półtora roku. Zaczynałem od zdjęć wykonanych amatorskim kompaktem cyfrowym Canona, traktując to zajęcie jako odskocznię od pracy naukowej, którą się zajmuję na co dzień jako fizyk. W ramach odpoczynku urządzałem sobie „polowania“ uliczne na ciekawe twarze. Z czasem zacząłem odwiedzać osoby znane, których wygląd wydał mi się szczególnie interesujący. Tak było m. in. z Davidem Lynchem. Ponieważ wiedziałem, że przebywa w Łodzi podczas festiwalu Camerimage, zostawiłem w recepcji hotelu, w którym mieszkał, moje prace. Następnego dnia zadzwoniono do mnie z zaproszeniem na lunchz reżyserem, któremu zrobiłem parę zdjęć. Z jednego stworzyłem fotomontaż: wsadziłem w ręce Lyncha kurę fotografowaną wcześniej pod Koninem. Już wkrótce artysta ma zobaczyć gotowy portret. Mężczyzna pracujący podczas remontu gmachu Instytutu Fizyki w Toruniu.
Bardzo ważną częścią mojej pracy jest obróbka cyfrowa. Niektórzy zawodowi fotografowie z braku odpowiednich umiejętności zlecają to zajęcie sztabowi pomocników. To, moim zdaniem, jest błędem i może prowadzić do pytania, kto właściwie jest autorem pracy. Dzięki samodzielnemu „pochyleniu się" nad fotografią ma się nad nią pełną kontrolę i można wziąć odpowiedzialność za efekt końcowy. SPRZĘT: obecnie używany przeze mnie zestaw Canon 1Ds z obiektywem Canon 24-70 f/2.8 L pozwala mi osiągać niezwykle wierną reprodukcję detali. Zimą, gdy brakuje naturalnego światła, zmuszony jestem używać błyskowej lampy studyjnej o mocy 500 Ws. Część starszych, prezentowanych na łamach FVd zdjęć wykonałem za pomocą Canona 10D oraz amatorskiego aparatu kompaktowego Canona G3.
fotograf-samouk. Ma 26 lat, pracuje w Instytucie Fizyki Teoretycznej Uniwersytetu Warszawskiego, w którym kończy pisać doktorat z fizyki kwantowej. Był stypendystą uniwersytetów w Amsterdamie, Lizbonie, Monachium i Oksfordzie. Autor ekspozycji „Spojrzenia: fotograficzna wystawa dzikiego portretu”. Od 11.03 wystawę można zobaczyć w warszawskim Profilabie, przy ul. Wolskiej. Więcej informacji na stronie: www.andrzejdragan.com
]
CYFRY PRZEZ R
ynek związany z cyfrową fotografią i wideofilmowaniem jest tak dynamiczny, że nawet producenci sprzętu mają problemy ze wskazaniem trendów i mód. W tym zgadywaniu przyszłości posiłkują się badaniami socjologicznymi, których celem jest ustalenie naszych – miłośników rejestrowania obrazu – preferencji i nawyków. Poniżej przedstawiamy najciekawsze wnioski wypływające z analiz dokonanych m.in. przez amerykańskie stowarzyszenie producentów sprzętu elektronicznego (Consumer Electronics Association – CEA) oraz firmy badawczej InfoTrends.
Źródło: Raport CEA styczeń 2005
15 10 5
2002
2003
2004
2005
PRZYBYWA NAS! Choć co drugi mieszkaniec USA będzie miał w tym roku aparat cyfrowy, to rynkowi daleko do nasycenia.
PRZECIĘTNA CENA APARATU CYFROWEGO dolarów 500
Źródło: Raport CEA styczeń 2005
300 200 100
2000
2001
2002
2003
2004
2005
SPRZEDAŻ KART PAMIĘCI FLASH
ZAMIESZANIE WOKÓŁ KART PAMIĘCI
SPRZEDAŻ KAMER WIDEO
osoby, które mają aparat cyfrowy rok lub krócej
mln szt. 6
4
42%
osoby mające cyfraka dłużej niż 12 miesięcy
POGOŃ ZA NOWOŚCIAMI: Spora część używanych dzisiaj aparatów to modele nowe. Przeciętny pstrykacz korzysta więc z najnowszych technologii. Nic dziwnego zatem, że średnia wielkość matrycy wynosi dziś całkiem przyzwoite trzy megapiksele.
CHIP FOTO · VIDEO digital
źródło: Raport CEA styczeń 2005
58%
54
W Stanach Zjednoczonych Boże Narodzenie 2004 było pierwszym w historii, kiedy najchętniej kupowanym pod choinkę gadżetem elektronicznym okazał się aparat cyfrowy, który
5
LUBIMY ŚWIEŻYNKI
› Nie ufamy sprzedawcom Nie tylko kwestie tendencji w rozwoju rynku znalazły się w polu zainteresowań ankieterów CEA. Równie istotną kwestią było stwierdzenie, czy aparatów cyfrowych używa się inaczej niż ich analogowych braci. Inne ważne pytania, na które próbowano znaleźć odpowiedź, dotyczyły m.in. tego, jakie cechy cyfraków są dla nas najbardziej istotne, jak zbieramy infor-
Źródło: Raport CEA styczeń 2005
0
JEST TANIEJ: Średnia cena sprzedanego w USA aparatu spadała przez ostatnie lata, w tym roku prawie się natomiast nie zmieni. Wynika to z tego, że sporą grupą nabywców są osoby kupujące swojego drugiego lub nawet trzeciego cyfraka, a więc szukające raczej zaawansowanych modeli.
› Zalew kart pamięci Jeszcze szybciej rozwija się rynek kart pamięci. Moduły w najpopularniejszych formatach SD, CF, Memory Stick oraz MMC instalowane są nie tylko w aparatach i kamerach, ale przede wszystkim w odtwarzaczach MP3. Sprzedaż pamięci flash zwiększyła się w zeszłym roku trzykrotnie, a w tym ma jeszcze wzrosnąć dwukrotnie.
› Cyfrak – idealny prezent
400
zdetronizował przebój poprzednich świąt – odtwarzacz DVD. Z szacunków CEA wynika, że w zeszłym roku sprzedano 17,6 miliona nowych cyfraków, a prognozy na ten rok przewidują przekroczenie liczby 20 milionów sztuk. W efekcie w USA już co drugi obywatel będzie właścicielem kilkumegapikselowej maszyny. Warto zwrócić uwagę na bardzo miły dla nas fakt: wzrostowi sprzedaży towarzyszy stały spadek cen.
3 2 1 0
2003
2004
2005
PAMIĘĆ DLA KAŻDEGO: Sprzedaż kart flash błyskawicznie rośnie, podobnie jak ich pojemności, a ceny spadają.
TRUDNE STANDARDY: Wiemy, że typ karty pamięci, na których aparat zapisuje dane, jest istotnym czynnikiem, ale sami już gubimy się w standardach. Może to też być pośrednim dowodem tego, że prawie połowa z nas ma tylko jeden nośnik danych – jeśli się go nie wymienia, łatwo zapomnieć, jak wygląda. Miejmy nadzieję, że producenci wezmą sobie te wyniki do serca i przestaną wprowadzać oraz promować kolejne, wzajemnie niekompatybilne moduły flash.
mln szt. 6
typ karty pamięci był istotny przy wyborze aparatu
macje o produktach, nim zdecydujemy się na zakup, gdzie nabywamy wymarzony sprzęt oraz jak często wymieniamy nasze modele na ich nowsze wersje. Na celowniku ankieterów znalazły się także osoby, które wstrzymują się z wejściem w świat cyfrowych obrazów – przedstawiciele tej grupy konsumentów byli pytani o czynniki zniechęcające ich do zakupu cyfrowych aparatów fotograficznych. Badaczy rynku ciekawiło także, co robimy z wykonanymi zdjęciami: jak wiele z nich poprawiamy za pomocą programów graficznych, udostępniamy online, archiwizujemy itp. Ostatnim, choć wcale nie najmniej istotnym aspektem był poziom zadowolenia z używanego sprzętu. Podejmując decyzję
o zakupie nowego urządzenia, radzimy się różnych osób. Co być może zaskakujące, mamy większe zaufanie do porad udzielanych przez znajomych i przyjaciół niż sprzedawców. Na trzecim miejscu pod względem ważności znajdują się opisy produktów dostępne do wglądu w sklepach. Wynika z tego, że nie potrafimy samodzielnie ocenić atrakcyjności specyfikacji lub nie uznajemy suchych danych za najistotniejszą przesłankę. Cenniejsze są syntetyzujące opinie – czy to użytkowników, czy też zawodowców. Co ciekawe, opinii sprzedawców zasięgało 47% kupujących w Internecie. Jednak tylko co trzeci z nich uznał uzyskane w ten sposób informacje za wiarygodne i rzetelne.
PRZECIĘTNA CENA KAMERY WIDEO dolarów 500 400
71% 29% Źródło: Raport CEA styczeń 2005
20
Co ciekawe, od kilku lat systematycznie spada łączna sprzedaż kamer wideo analogowych i cyfrowych. Wyjątkiem był tu tylko rok 2002, kiedy nastąpił niewielki wzrost sprzedaży. Wprawdzie odpowiedzialny za tę statystykę jest m.in. zanikający rynek sprzętu analogowego, ale także popyt na modele cyfrowe trudno uznać za imponujący. Jest to szczególnie interesujące, jeśli porówna się te wyniki z gwałtownie rosnącymi wskaźnikami sprzedaży aparatów fotograficznych. Dane te sugerują, że grono fanów wideofilmowania jest znacznie mniej liczne niż miłośnicy nieruchomych obrazów i ten segment rynku jest znacznie bliższy nasycenia.
5 typ karty pamięci nie był istotny przy wyborze aparatu
4
konsumenci wiedzący, jakiego formatu karty pamięci używają
41%
59%
konsumenci niepewni, jaki typ karty flash wykorzystuje ich aparat
Źródło: Raport CEA styczeń 2005
mln szt. 25
2001
› Kamery w odwrocie?
Pstrykać każdy może... ale okazuje się, że są miejsca i sytuacje, w których częściej naciskamy spust migawki. Warto „przejrzeć się” w badaniach statystycznych, bo może się okazać, że wszyscy mamy wspólne gusta i marzenia. Piotr Dębek
LICZBA SPRZEDANYCH APARATÓW CYFROWYCH
2000
LICZBY
2000
2001
2002
2003
2004
2005
MNIEJ WIDEOMANIAKÓW? Od wielu lat liczba chętnych na sprzęt do wideofilmowania się zmniejsza. Choć nadal jest to popularny sprzęt, to w tym roku przybędzie mniej nowych urządzeń niż 5 lat temu.
300
Źródło: Raport CEA styczeń 2005
T R E N D Y Zmiany na rynku foto i wideo
200 100 0
2000
2001
2002
2003
2004
2005
KONIEC SPADKU CEN? Średni koszt zakupu kamery sprzedawanej na amerykańskim rynku od wielu lat spadał, natomiast w tym roku nie zmieni się w stosunku do poprzednich 12 miesięcy. Podobnie jak w wypadku aparatów, jest to efekt przesiadania się sporej części użytkowników na urządzenia ze średniej i wyższej półki, a więc droższe.
CHIP FOTO · VIDEO digital
55
[Trendy• Zmiany na rynku foto i wideo] Wśród cech poszukiwanych przez osoby chcące wymienić swój sprzęt na nowszy na pierwszym miejscu znalazła się... wielkość wyświetlacza LCD. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez firmę InfoTrends. Na dalszych pozycjach znalazły się takie cechy, jak rejestracja filmów w standardzie DVD lub HDTV (wciąż chodzi o aparaty!), szybsza reakcja na wciśnięcie migawki, stabilizacja obrazu, dłuższy czas pracy na bateriach, elegancki wygląd, możliwość wymiany obiektywów, funkcja bezprzewodowego przesyłania danych oraz wbudowane narzędzia do poprawiania fotografii. źródło: Raport CEA styczeń 2005
poradami sprzedawców w sklepie
51% 78% 36% opisem produktu dostępnym w punktach handlowych
opiniami przyjaciół i członków rodziny
LICZĄ SIĘ KOSZTY: Największą barierą powstrzymującą przed zakupem pierwszego aparatu cyfrowego jest nadal wysoka cena tego typu gadżetów. Aż 58 procent osób niedysponujących jeszcze takim urządzeniem właśnie koszty zakupu wskazało jako podstawową przeszkodę. 12% chce jednak dołączyć do grona cyberfotografów w ciągu pół roku, a następne 19% planuje to uczynić od sześciu do dwunastu miesięcy od daty przeprowadzenia ankiety. Gdy już się zdecydujemy na zakup, korzystamy głównie z porad rodziny i znajomych.
PIERWSZY CZY KOLEJNY?
› Z matrycy na papier 47 ZDJĘĆ – przeciętna liczba fotografii rejestrowanych miesięcznie przez użytkownika aparatu cyfrowego.
W przeszłości fotografie oglądało się w formie odbitek lub – znacznie rzadziej – slajdów wyświetlanych na ścianie. Dziś zaledwie 57 procent cyfrowych fotografów przenosi na papier swoje dzieła. Co ciekawe, aż trzy czwarte spośród nich stosuje do tego celu domowe drukarki. Wszak nawet ci z nas, którzy preferują klasyczne albumy, są bardzo wybredni – utrwalają zaledwie co czwarte wykonane zdjęcie. Jednak najważniejszym kryterium podczas
58 PROCENT UŻYTKOWNIKÓW – aparatów cyfrowych używa ich częściej lub dużo częściej niż sprzętu analogowego w przeszłości. To stwierdzenie nie jest zaskakującym odkryciem, niemniej warto wiedzieć, że powszechne opinie znalazły potwierdzenie w badaniach rynkowych.
CZYM ZASTĄPIĆ STARY KOMPAKT?
PROGRAMY GRAFICZNE % 100
50 aparatem ultrakompaktowym
40
standardowym kompaktem z zoomem 3x
30 20
2003
2004
2005
2006
Osoby kupujące swój pierwszy aparat cyfrowy Osoby wymieniające aparat na nowszy lub nabywające kolejny
TŁUMY NOWICJUSZY: W Stanach Zjednoczonych już w przyszłym roku więcej osób wymieni swój aparat na sprzęt nowszej generacji, niż zadebiutuje w świecie fotografii cyfrowej. Coraz istotniejsze będzie więc przekonanie klienta, że nowy aparat jest lepszy niż dotychczas używany. Kwestia łatwości użycia schodzi na dalszy plan. 56
CHIP FOTO · VIDEO digital
cyfrową lustrzanką
WIELKOŚĆ MA ZNACZENIE: Osoby chcące wymienić sprzęt w ciągu najbliższych 12 miesięcy deklarowały, że poszukują modeli z bardzo dużym zakresem ogniskowych lub bardzo małych, mieszczących się w kieszeni. Możliwości oferowane przez lustrzanki cyfrowe były doceniane przez relatywnie niewielką grupę badanych.
6 Nim zdemontujesz jakieś skomplikowane urządzenie lub chociaż odłączysz od niego kable, zarejestruj stan pierwotny – łatwiej później będzie poskładać wszystko tak, jak powinno być.
2 Dokumentuj swoje najcenniejsze przedmioty – w przypadku kradzieży łatwiej będzie wskazać zgubę policji lub uzasadnić poniesione straty agentowi ubezpieczeniowemu. Z tego samego powodu warto fotografować fragmenty sprzętów i urzą-dzeń, na których widoczne są numery seryjne.
7 Płacąc za coś kartą kredytową, sfotografuj to! Dzięki temu nie zapomnisz, co kupowałeś, i szybko wykryjesz próbę wyłudzenia, gdy oszut będzie chciał nabyć coś za pomocą numerów Twojej Visy.
zarejestruj najciekawsze scenerie – po powrocie do domu będzie można przedyskutować z rodziną spędzenie tam wakacji. 4 Chcesz coś sprzedać? Warto nosić przy sobie
Rywalem najtańszych aparatów cyfrowych, adresowanych do najmniej wymagających użytkowników, stały się zaawansowane telefony komórkowe. Zastosowane w nich matryce w tym roku osiągną pojemność 5 megapikseli. Przybędzie też innych funkcji – komórki będą coraz lepiej sobie radziły z rejestrowaniem filmów, pojawią się modele z wbudowanym modułem GPS, ekrany zyskają na rozdzielczości, a cały ten multimedialny „kombajn” będzie bardziej energooszczędny od dzisiejszych modeli, przez co będzie dłużej działał po naładowaniu akumulatora. Obecnie z fotograficznych funkcji swoich telefonów jest zadowolonych dwa razy mniej osób niż z „tradycyjnych” aparatów cyfrowych. Mimo to jednak użytkowników komórek z funkcją rejestrowania zdjęć szybko przybywa – 85 procent z nich nabyło
zdjęcie tej rzeczy, bo może przypadkowo spotkasz potencjalnego kupca. 5 Nie ruszaj na zakupy bez „fotokomórki”! Przesłanie do domu zdjęcia interesującego produktu pozwoli szybko ustalić, czy jego zakup będzie akceptowany przez całą rodzinę. Zamiast opisywać produkt przez telefon, prościej jest przesłać fotkę.
swój gadżet w ciągu ostatniego roku, a prawie co trzeci – w miesiącu poprzedzającym badania. Wiele wskazuje na to, że mimo przybywania nowych funkcji, zwiększania wielkości matryc i udoskonalania algorytmów przetwarzania obrazu komórki nigdy nie zastąpią aparatów kompaktowych czy lustrzanek. Po prostu korzystamy z tych urządzeń inaczej. Tylko co trzeci właściciel telefonu używa go do robienia zdjęć raz na tydzień lub
APARATY CYFROWE KONTRA FOTOKOMÓRKI 600
% 100
80
500
80
60
400
60
300 40
100 0 używam programów graficznych dostarczonych z aparatem używam programów graficznych, które sam wybrałem
SZUKAJĄC IDEAŁU: Choć uważnie oglądamy aplikacje dostarczane z aparatem, to spora część z nas szuka czegoś bardziej dostosowanego do własnych potrzeb.
0
2003 aparaty cyfrowe
2004
8 Obrazkowa lista zakupów. Nim wyrzucisz puste opakowanie po żywności, sfotografuj je – nie zapomnisz wówczas uzupełnić zapasów, gdy będziesz w sklepie spożywczym. 9 Wybierając kafelki, tapety, ale także buty czy ubranie, łatwo zapomnieć, w którym sklepie co widzieliśmy. Wystarczy zapisać obrazy najciekawszych produktów w pamięci naszego telefonu obok ujęcia pokazującego wejście do danego punktu handlowego. 10 Zanim pożyczysz komuś książkę, płytę lub kasetę, zapisz jej obraz w domowym archiwum. Możesz też poprosić pożyczającego, by pozował do fotki z naszą własnością.
częściej. Nieco mniej osób korzysta z tego urządzenia do robienia tymczasowych zdjęć-notatek, przeznaczonych do przekazywania informacji, a nie do zachowywania wspomnień. Co piąta osoba przechowuje w pamięci komórki zdjęcia swoich ukochanych i członków rodziny, zamiast nośić je, jak dotychczas to robiono, w portfelach.
FOTOKOMÓRKI TO TYLKO CHWILOWA MODA?
200
źródło:
Źródło: InfoTrends
0
1 Masz dość szukania samochodu na parkingu? Nim od niego odejdziesz, sfotografuj miejsce, w którym go zaparkowałeś, by później szybciej i łatwiej go znaleźć.
3 Podróżując służbowo w interesujące miejsca,
› Miejsce dla fotokomórki!
20
nie wiem
aparatem z długim zoomem
NAJCIEKAWSZE ZASTOSOWANIA „FOTOKOMÓREK”
mln szt.
40
10
Biorąc pod uwagę, że przeciętne zdjęcie cyfrowe ma wielkość 2,1 MB, to coraz ważniejszym problemem staje się archiwizacja danych. Prawie wszyscy (92 procent badanych) przechowują swoje wspomnienia na dyskach domowych pecetów. Fotografie zajmują przeciętnie 11 procent pojemności dysków twardych. W samych tylko Stanach Zjednoczonych łączna wielkość cyfrowych archiwów fotoamatorów to 52 miliony gigabajtów, na których zapisano 25 miliardów fotografii. Ile z nich bezpowrotnie ginie w wyniku awarii dysków, badania milczą.
Źródło: InfoTrends
KUPUJĄC APARAT, KIERUJEMY SIĘ:
ustalania sposobu utrwalenia fotografii jest jakość odbitki – tak wskazało aż 81 procent badanych. Nieco mniej, bo 71 procent uznało, że istotnym czynnikiem jest także cena. Bardzo niewiele osób uznało, że uzyskanie profesjonalnej jakości odbitki jest zbyt kosztowne. Mogłoby to sugerować, że odsetek fotografii przenoszonych na papier się nie zwiększy – skoro jakość i cena odbitki już dziś są akceptowalne, to mniejsze zainteresowanie przenoszeniem cyfrowych obrazów na papier, niż miało to miejsce w czasach analogowych, wynika po prostu z innych potrzeb. Wyświetlanie na monitorze, przesyłanie e-mailem czy wystawianie w galeriach internetowych stało się dziś atrakcyjną alternatywą dla tradycyjnych albumów.
Źródło: Raport CEA styczeń 2005
› Aparat marzeń
2005 fotokomórki
WOJNA GADŻETÓW: Choć aparatów fotograficznych przybywa, to już w zeszłym roku pod względem popularności musiały one ustąpić telefonom z funkcją robienia zdjęć. Czyżby fototelefony miały wyprzeć kompakty i lustrzanki?
20 0 zadowoleni użytkownicy aparatów cyfrowych zadowoleni użytkownicy fotokomórek
REWOLUCJI NIE BĘDZIE: Zadowolonych użytkowników telefonów z funkcją robienia zdjęć jest dwukrotnie mniej niż tradycyjnych aparatów cyfrowych. Wskazuje to, że jednak fotokomórki nie wyprą cyfraków.
CHIP FOTO · VIDEO digital
57
T E S T Karty pamięci
P
owiedzenie „apetyt rośnie w miarę jedzenia” nabiera szczególnego znaczenia w odniesieniu do cyfrowej fotografii. Brak finansowej bariery, biorącej się z konieczności dokupienia kolejnych rolek światłoczułego filmu powoduje, że liczba wykonywanych zdjęć rośnie w błyskawicznym tempie. Pasja pstrykania, nawet takiego czynionego z głową, może doprowadzić do błyskawicznego zapełnienia używanej karty pamięci, tego nowoczesnego odpowiednika klasycznego filmu fotograficznego.
Jeszcze więcej, coraz taniej
nak ka. y. Jed cyfra o duż zego bardz s t a s n e j la d ór n b y a y z m w s r e ich jlep nik H Domi iomu, a ten na ybrać ego poz atrakcyjn może w o o z d p r a t b s o e padły d any t art pamięci s rezentow Ceny pojemnych k ydajne - p ą tak samo w s h s a l f i k i n ś o n nie wszystkie
Niezaspokojony apetyt fotografujących na cyfrową pamięć, połączony ze sporą konkurencją wśród producentów spowodował, że pojemne nośniki danych są obecnie dostępne w całkiem przystępnych cenach. Za kartę typu CompactFlash lub SecureDigital o pojemności 512 MB trzeba zapłacić nie więcej jak 150-160 zł. Nośnik gigabajtowy to koszt rzędu 300 zł. Nie jest to zatem tak duży wydatek, jak jeszcze pół roku temu, jednak czy zakup tak pojemnej karty pamięci jest uzasadniony? Większa karta to więcej zdjęć do zapamiętania bez potrzeby przegrywania fotografii do komputera, zwykle niemożliwego w warunkach plenerowych. Trudno określić pojemność danego nośnika wyrażoną w postaci liczby zapisanych zdjęć: tutaj wiele zależy od rozdzielczości, czułości ISO, formatu zapisu i stopnia kompresji danych. Karta 2 GB powinna przeciętnie pomieścić około 350 zdjęć zarejestrowanych przez 6-megapikselową matrycę lustrzanki i zapisanych w formacie RAW lub około 800 zdjęć o analogicznych parametrach, ale zachowanych w plikach JPEG o najwyższej jakości. Czy to dużo? Jeśli odnieść te liczby do pojemności 36-klatkowego filmu światłoczułego, to przewaga karty flash wydaje się niezaprzeczalna. Taki nośnik nie dość, że jest pojemniejszy, to jeszcze nadaje się do wielokrotnego użytku! Istotne pytanie, na które warto sobie odpowiedzieć przed wyborem pojemnego nośnika, brzmi: czy lepiej mieć jedną bardzo pojemną kartę flash, czy kilka mniejszych. Nośnik o pojemności 2 czy 4 GB jest oczywiście bardzo wygodny w użyciu, jednak jak to bywa z urządzeniami elektronicznymi – nie jest zupełnie odporny na uszkodzenia. Aby uniknąć całkowitej utraty zdjęć, bezpieczniej jest korzystać zamiennie z dwóch-trzech kart o mniejszej po-
jemności. Nie gwarantuje to wprawdzie pełnej niezawodności, jednak minimalizuje ewentualne straty, szczególnie kłopotliwe, kiedy fotografowane są tak ważne życiowe momenty, jak ślub czy pierwsze kroki dziecka.
Wybór ograniczony Obecnie stosuje się kilka rodzajów pamięci flash: CompactFlash typ I i II (różniące się grubością obudowy karty) i SecureDigital (SD) to najpopularniejsze występujące formaty. Interfejsy takich kart spotykane są w zdecydowanej większości aparatów cyfrowych: od kieszonkowych kompaktów wielkości pudełka papierosów po lustrzanki cyfrowe, zarówno te amatorskie, jak i profesjonalne korpusy np. Canona i Nikona. Zaletą obu standardów jest szeroka gama oferowanych kart i najlepszy stosunek pojemności do ceny. W schodzącym z rynku fotograficznego formacie MultiMediaCard (MMC) także bez problemu można znaleźć pojemne nośniki danych. Karty w mniej popularnych standardach Memory Stick (firmy Sony) i xD (firmy Olympus) też są oferowane w wariantach o pojemności 512 MB lub większej. W naszym przeglądzie znalazły się również miniaturowe karty typu Mini SD oraz RS MMC (Reduced Size MultiMediaCard), przeznaczone do użycia w telefonach komórkowych z wbudowanymi aparatami cyfrowymi czy w urządzeniach PDA. Niestety, pomimo sporej różnorodności cen i wydajności poszczególnych typów kart użytkownicy cyfraków są w zasadzie zmuszeni do użycia takiego rodzaju nośnika, jaki narzucił producent aparatu fotograficznego. W najbardziej komfortowej sytuacji są właściciele modeli z interfejsami CF i SD – tutaj wybór jest największy, a ceny bardzo atrakcyjne. Użytkownicy kompaktów Sony i Olympusa skazani są na kupno nośników zazwyczaj droższych niż odpowiedniki w standardach CF/SD. Wyższe modele aparatów tych producentów mają zamontowane dwa interfejsy (np. DSC-F828 firmy Sony wyposażony jest w złącze CF i Memory Stick), dzięki czemu użytkownik może sam zdecydować, jakiej karty użyć.
512 MB – czyli właściwie ile? Przed kupnem karty o dużej pojemności warto sprawdzić w instrukcji naszego aparatu, czy model ten jest w stanie obsłużyć taki nośnik. Problematyczne będą przede wszystkim karty CF o pojemności 4 GB i większej. Wykorzysty-
]
wany przez większość aparatów system zapisu plików FAT pozwala na tworzenie partycji danych o pojemności do 2 GB. Karty większe w nieprzystosowanym aparacie mogą w ogóle nie działać, a być może będą widoczne po sformatowaniu jako nośniki zaledwie dwugigabajtowe. Bardziej zaawansowany system plików FAT32 pozwala wprawdzie przekroczyć granicę 2 GB, jednak oferują go aparaty z wyższej półki: przede wszystkim najnowsze lustrzanki cyfrowe. Warto wspomnieć o pewnym istotnym detalu, a właściwie oszustwie, stosowanym przez wszystkich bez wyjątku producentów kart flash (a także producentów komputerowych dysków twardych). Bierze się ono z błędnego, marketingowego przeliczania bajtów na megabajty. Deklarowana pojemność 512 MB oznacza de facto 512 milionów bajtów, zamiast prawidłowych, oczekiwanych 537 milionów bajtów. (512*1024*1024 bajtów). Ze względu na to mylne przeliczenie karta sprzedawana jako 512-megabajtowa z reguły ma pojemność około 480-490 „prawdziwych” megabajtów. Jak się okazuje, niektórzy producenci wartość 512 MB (oraz wartości wyższe) traktują jeszcze bardziej swobodnie. Przeprowadzone testy pokazały, że 512 MB na opakowaniu karty oznacza w rzeczywistości pojemność z przedziału 470-500 MB (liczonych w prawdziwych megabajtach).
KARTA KARCIE NIE RÓWNA O tym, że szybkość zapisu i odczytu danych z karty zależy w dużej mierze od aparatu lub czytnika, wiadomo powszechnie. Jednak często się zdarza, że nośniki o tych samych oznaczeniach, pochodzące z różnych partii produkcyjnych, osiągają zupełnie odmienne wyniki w testach wydajności. Wynika to z faktu, że producenci montują w kartach różne kości pamięci, w zależności od tego, co aktualnie oferują wytwórcy układów pamięci flash. Biorąc pod uwage, że niektóre modele kart produkowne są nawet dwa lata, można mieć pewność, że egzemplarze z początkowego i końcowego okresu produkcji różnić się będą wydajnością. To samo może, niestety, dotyczyć ich niezawodności.
CHIP FOTO · VIDEO digital
59
[Test• Karty pamięci] Pół żartem, pół serio Średnia prędkość odczytu [MB/s]
Pojemność zmierzona [MB] Model karty
Typ karty *
Średnia prędkość zapisu [MB/s]
Gwarancja [miesiące] Cena w zł [z VAT-em]
Sandisk Extreme III SD 1 GB
SD
969
8,2
8,8
Kingston Elite Pro SD 512 MB
SD
494
6,6
7
Sandisk Ultra II SD 1 GB
SD
969
6,6
7,3
Sandisk Ultra II SD 512 MB
SD
484
6,8
Sandisk Extreme III CF 1 GB
CF
977
6,3
PQI Hi-Speed 45 SD 512 MB
SD
489
Pretec HighSpeed SD 512 MB
SD
489
Sandisk Ultra II CF 2 GB
CF
Pretec HighSpeed SD 1 GB Sandisk CF 1 GB Panram Mini SD 512 MB
Średnia prędkość odczytu [MB/s]
Pojemność zmierzona [MB] Model karty
Typ karty *
Średnia prędkość zapisu [MB/s]
Gwarancja [miesiące]
Cena w zł [z VAT-em]
660 120
Imro CF/1024 MB
CF
996
5
220
TwinMOS MediaStore Ultra-X CF 4GB 70X
CF
3870
4,8
5,7 1300
24
490 120
Kingston Elite Pro CF 4 GB
CF
3910
5
6,1 1370
W*
8,2
280 120
TwinMOS MediaStore Ultra-X CF 2GB 70X
7,3
610 120
Sandisk Memory Stick Pro 512 MB
6,8
7,9
200
60
6,5
7,5
215
W*
1910
5,9
6,7
SD
976
6,4
CF
977
5,7
W*
6,3
230
60
CF
1930
5,1
6,5
700
24
MSP
468
4,6
5,8
305
60
Pretec HighSpeed CF 512 MB
CF
488
4,5
3,7
205
W*
Integral CF 512 MB
CF
491
3,6
5,4
190
60
880 120
Integral i-pro CF 4 GB
CF
3910
5
6,1 1600
60
7,4
380
W*
Integral CF 1 GB
CF
976
4,4
6,6
380
60
6,8
370
60
Sandisk Ultra II MSP 512 MB
MSP
468
5,2
5,3
460
120
MSD
489
6,6
7,6
210
24
Kingston CF 512 MB
CF
489
3,9
3,6
180
W*
Imro SD/512 MB
SD
489
6,4
7,4
130
60
PQI Hi-Speed 40 CF 1 GB
CF
999
4,6
5,6
330
60
PQI Hi-Speed 60 SD 512 MB
SD
489
6,2
7,4
210
60
PQI F1 CF 2GB
CF
1950
4,8
5,6
695
60
Imro SD/1024 MB
SD
965
6,2
8,1
245
60
Pretec HighSpeed CF 1 GB
CF
983
4
5,3
395
W*
Integral i-pro CF 512 MB
CF
497
5,8
7,3
250
60
Traxdata CF 4 GB
CF
3790
4,1
6,5 1250
60
Sandisk Ultra II CF 1 GB
CF
977
5,5
6,8
460 120
Pretec Highspeed CF 2 GB
CF
1920
4,1
4,8
900
W*
Sandisk Ultra II CF 512 MB
CF
489
5,5
6,7
260 120
Kingston SD 512 MB
SD
488
2,2
6,4
205
W*
Lexar SD 1GB High-Speed
SD
976
5,9
6,5
550
W*
Kingston CF 1024 MB
CF
977
3,7
3,5
315
W*
PQI SD 1 GB
SD
976
5,9
6,5
345
60
Kingston SD 1 GB
SD
982
1,9
6,3
320
W*
Integral High Speed SD 512 MB
SD
482
6,1
7,6
290
60
Panram SD 512 MB
SD
482
3,2
5,4
220
24
PQI Hi-Speed 40 CF 512 MB
CF
500
5,5
7,2
185
60
Sandisk MSP 2 GB
MSP
1910
2
2,3 1400
60
Integral High Speed SD 1 GB
SD
965
6,1
7,7
460
60
Sandisk Memory Stick Pro 1 GB
MSP
950
1,9
2,3
620
60
Kingston Elite Pro CF 512 MB
CF
497
5,5
6,8
235
W*
Traxdata SD 1 GB
SD
979
2,8
4,5
320
60
Pentagram HiSpeed Pro SD 1024 MB
SD
976
6,3
7,7
425
60
Lexar Memory Stick Pro 1GB
MSP
950
1,1
2,9 1230
W*
Kingston Elite Pro CF 2 GB
CF
1950
5,4
6,7
650
W*
Pretec HighSpeed MMC 1 GB
MMC
980
1,5
1,6
490
W*
Imro CF/512 MB
CF
497
5,5
6,7
130
60
PQI MMC 512 MB
MMC
490
1,5
1,6
195
60
Pentagram HiSpeed Pro SD 512 MB
SD
489
6,2
7,6
250
60
Traxdata MMC 512 MB
MMC
490
1,5
1,6
180
24
TwinMOS MediaStore CF 512 MB
CF
499
4,7
5,9
190
24
Pentagram HiSpeed Pro MMC 1024 MB
MMC
980
1,5
1,6
400
60
Sandisk CF 512 MB
CF
489
4,3
7
220
60
Imro MMC/512 MB
MMC
490
1,4
1,6
140
60
Integral mini SD 512 MB
MSD
489
6,1
7,7
350
60
Integral MMC 1 GB
Pretec Cheetah 80x CF 512 MB
CF
495
5,3
6,6
265
W*
Integral RS MMC 512 MB
MMC
980
1,4
1,6
430
60
RS-MMC
490
1,4
1,6
230
Pretec Cheetah 80x CF 2 GB
CF
1930
5,2
6,5
960
W*
60
Integral MMC 512 MB
MMC
490
1,5
1,6
250
Kingston Elite Pro CF 1024 MB
CF
996
4,9
6,1
405
60
W*
Pentagram HiSpeed Pro MMC 512 MB
MMC
490
1,4
1,6
220
Lexar CF 2 GB High-Speed Pro.
CF
1920
5,1
60
6 1200
W*
Sandisk xD-Picture Card 512 MB
xD
500
0,4
3,1
310
Lexar CF 512 MB High-Speed Pro.
CF
489
5,1
12
6
W*
Lexar xD-Picture Card 512 MB
xD
500
0,3
2,8
315
60
350
* CF — CompactFlash, SD — SecureDigital, MSD — Mini Secure Digital, MMC — MultiMediaCard, RS-MMC — Reduced Size MutiMediaCard, xD — xD-Picture, MSP — Memory Stick Pro, W — gwarancja wieczysta
60
CHIP FOTO · VIDEO digital
Z podobnym przymrużeniem oka należy podchodzić do deklaracji producentów, określających wydajność karty za pomocą mnożnika, np. 40x, 80x lub wyróżniających swoje nośniki oznaczeniami „High Speed”, „Pro” i podobnymi. Z punktu widzenia fotografującego najistotniejszą cechą karty jest jej wydajność podczas zapisywania danych, czyli mówiąc konkretnie – zdjęć w postaci plików. Jednak ta jedna informacja, choćby potwierdzona wynikami testów (a nie wyłącznie zapewnieniami producenta nośnika) nie wystarczy. Równie istotna jest szybkość zapisu danych przez aparat cyfrowy. Tutaj nie ma zasady, chociaż z pewną dozą ostrożności można przyjąć, że modele nowszych generacji będą w tym względzie wydajniejsze od urządzeń starszych. Przykładowo, o ile lustrzanka Canon EOS 10D zapisuje dane na karcie z maksymalną prędkością rzędu 1,3 MB/s, o tyle nowy EOS 20D z najszybszymi kartami z powodzeniem przekracza próg 5 MB/s podczas zrzutu zdjęć na nośnik. Z tego powodu kupowanie nośników promowanych jako najszybsze mija się z celem w wypadku aparatów, w których nie można skorzystać z tej właściwości. Jeśli się da, najbezpieczniej przetestować przed zakupem kilka kart i samemu ocenić, czy modele szybsze faktycznie spełniają założone wymogi wydajnościowe. Inna sprawa, że nawet w obrębie produktów jednego dostawcy, dochodzi niekiedy do ciekawych sprzeczności. Bardzo wyrazisty przykład stanowią dwie karty SD firmy PQI o pojemności 512 MB: jedna oznaczona jako Hi Speed 45, druga jako Hi Speed 60. Obie cechują się bardzo dobrymi osiągami w te-
stach, jednak szybsza jest... no właśnie, karta Hi Speed 45. Różnice nie są duże, ale jednak występują.
Jedna karta, wiele możliwości Jeśli różnica cenowa pomiędzy nośnikiem o normalnej prędkości a nośnikiem sprzedawanym jako szybszy nie jest zbyt duża, mimo wszystko warto zainwestować pieniądze w kartę wydajniejszą. Ostatecznie, karta pamięci nie musi być używana wyłącznie w aparacie. W połączeniu z czytnikiem USB stanowi bardzo dobre i przede wszystkim wygodne medium do przenoszenia danych, choćby z domu do pracy. Użycie czytników z interfejsem USB 2.0 pozwala uzyskać osiągi odpowiadające lub nawet przekraczające wydajność 2,5-calowych dysków twardych, co w połączeniu ze zdecydowanie lepszą odpornością na uszkodzenia czyni z kart flash rozwiązanie przydatne w wielu zastosowaniach. Czynnikiem, który nie tylko warto, ale nawet należy wziąć pod uwagę przed kupnem karty pamięci, szczególnie drogiego modelu wielogigabajtowego, jest gwarancja oferowana przez producenta lub sprzedawcę. Okres gwarancyjny bywa różny: od roku do dziesięciu lat. Firma Pretec udziela na swoje produkty gwarancji wieczystej. Dłuższy okres to oczywiście pewność, że po wielu miesiącach użytkowania będziemy mogli bezproblemowo skorzystać z usługi serwisowej. Dobrze jest się zapytać, czy w przypadku wystąpienia uszkodzenia (np. gubienia plików, nieprawidłowego zapisu danych objawiającego się błędami w wyświetlanych zdjęciach) karta wymieniana jest od ręki na nową, czy może konieczna jest ekspertyza serwisowa, co zwykle wymaga pewnego czasu.
PROCEDURA TESTOWA Karty przetestowane zostały w czytniku uniwersalnym Itec Multi Card Reader USB 2.0 oraz w dedykowanych danemu typowi nośnika czytnikom firm Itec, Lexar i SanDisk, zgodnymi ze standardem USB 2.0. Przeprowadziliśmy pomiary w aplikacjach testowych CHIP Diskbench XP, Roadkil Disk Speed, HD Tach RW 3.0.1.0 oraz Sandra 2005. Dodatkowo, dla potwierdzenia uzyskanych wyników, przeprowadzony został test rzeczywistej wydajności kart podczas zapisu, odczytu i kasowania danych. W tym pomiarze stosowaliśmy Eksplorator Windows oraz trzy zestawy plików o wielkości 128 MB każdy: dużych 30 MB zbiorów, średnich plików 2-8 MB (odpowiadających cyfrowym zdjęciom) oraz małych zbiorów o wielkości kilkudziesięciu kilobajtów. Na wykresach prezentu-jemy jedynie uśrednione wyniki pomiarów transferu dla plików 2-8 MB, natomiast kolejność w rankingu ustaliliśmy na podstawie średniej ważonej z wszystkich pomiarów.
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV]
TEST
Niedrogie kamery cyfrowe DV
]
Popularność małych kamkorderów korzystających z formatu DV jest wręcz oszałamiająca. Każdy ze znaczących producentów elektroniki ma w swym portfolio co najmniej kilka modeli odpowiadających wymaganiom większości klientów. Postanowiliśmy sprawdzić, czy można znaleźć interesujący model w cenie nieprzekraczającej 2500 zł. Patryk Wąsowicz
F
ormat DV wkradł się niepostrzeżenie do naszych domów i właściwie zapanował niepodzielnie na polu niedrogich kamkorderów cyfrowych. Co więcej, znajduje on też coraz większe uznanie w zastosowaniach pół- i w pełni profesjonalnych jako istotne uzupełnienie technologii analogowych. Nic więc dziwnego, że w tej chwili najpopularniejszymi kamerami na rynku są właśnie te korzystające z formatu DV. W naszym teście postanowiliśmy przyjrzeć się 12 modelom, których cena nie przekracza 2500 złotych brutto, i sprawdzić, czy warto w nie zainwestować. Aż pięć spośród przetestowanych kamer to modele zupełnie nowe, i w polskich skle-
pach powinny się one pokazać tuż przed świętami Wielkiej Nocy.
› Priorytet: cena Pierwsze modele kamer DV, Sony DCRVX1000 i DCR-VX700, w chwili premiery (w roku 1995) kosztowały odpowiednio 4200 i 3000 dolarów. Dziś najtańszą kamerę DV możemy kupić za niespełna 1450 złotych. Oczywiście za taką kwotę nie dostaniemy kamkordera ekskluzywnego, łączącego świetną jakość obrazu z doskonałą ergonomią i funkcjonalnością. Najczęstsze grzechy kamer z najniższej półki cenowej to: nie najlepszej jakości optyka, szumy matrycy słabe odwzorowanie ko-
lorów i szczegółów. W tanich kamerach nie znajdziemy też przetworników o większej rozdzielczości niż 0,8-megapikselowe, a zamiast zaawansowanych optycznych systemów kompensacji drgań dużo mniej skuteczne stabilizatory cyfrowe. Mimo to, przy odrobinie wysiłku, możemy wybrać urządzenia, które przy niewygórowanej cenie oferują zadowalającą jakość obrazu i wszystkie niezbędne funkcje.
› Nie taki kamkorder straszny... Kamery DV, szczególnie te niedrogie, nigdy nie osiągnęłyby swej popularności, gdyby oferowana przez nie jakość była nie do zaakceptowania przez klientów. Jednak uzyskanie
dobrych efektów za pomocą taniej kamery DV zależy w dużym stopniu od warunków, w których przyjdzie jej pracować. Po pierwsze i najważniejsze: należy zawsze dbać o odpowiednie oświetlenie. Pół biedy, gdy kręcimy film w dzień na otwartej przestrzeni. Gorzej jest w zamkniętych pomieszczeniach – jeśli nie postaramy się o odpowiednie źródło światła, obraz będzie w bardziej lub mniej widoczny sposób zaszumiony. Drugą sprawą jest cyfrowy stabilizator obrazu: kiedy kręcimy z ręki, pamiętajmy o jego ograniczeniach – nie stosujmy zbyt dużych zbliżeń z najazdami i nie próbujmy gwałtownie „skakać” kamerą po wszystkich osobach, które znajdują się w pobliżu, gdyż otrzymamy drżący obraz, nie nadający się
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV] do prezentacji nawet w rodzinnym gronie. Jeśli nawet mimo najszczerszych chęci i treningów nie uda nam się wyćwiczyć stabilnego trzymania kamery, być może powinniśmy pomyśleć o lekkim statywie bądź monopodzie.
› Idzie nowe… W tym roku część producentów cyfrowych kamkorderów DV odświeżyła swoją ofertę, dzięki czemu otrzymaliśmy aż pięć zupełnie nowych modeli. Niestety, z tego samego powodu (odbywająca się właśnie zmiana linii produktowej) brakuje w naszym teście kamer firmy Canon. Niemniej jednak mieliśmy okazję porównania kolejnych generacji sprzętu. W wypadku nowych kamer firmy Sony, to zmiany konstrukcyjne należą raczej do kosmetycznych, zaś w wypadku modeli Panasonica modyfikacje są już bardziej widoczne. Bardzo pozytywnym zjawiskiem jest wprowadzanie języka polskiego do menu kamer. Proces ten zapoczątkowała firma Samsung, teraz dołączył do niej także Panasonic. Wygodne są również stosowane przez firmę Sony dotykowe ekrany LCD. Obsługa menu jest przy ich wykorzystaniu naprawdę łatwa;
JVC GR-D23E PowerShot A70Punkty: 75
Ocena łączna: Canon
Minimalista w dużej obudowie: rozmiary odpowiednie dla osób o dużych dłoniach i jedynie podstawowe funkcje.
64
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV]
szybko możemy się dostać do najczęściej używanych funkcji. Do wad tego rozwiązania należy brudzenie się ekranu i pozostające na nim odciski palców, w słoneczne dni skutecznie utrudniające obserwację rejestrowanego obrazu. Jedna z testowanych przez nas kamer Sony wyposażona była w swego rodzaju stację dokującą – kolejne bardzo praktyczne rozwiązanie, które spotyka się coraz częściej i u innych producentów. Dzięki takiemu dodatkowi unikamy plątaniny kabli wokół kamkordera. Stosowanie stacji dokującej dobrze wpływa również na żywotność kamery, nie eksploatujemy bowiem nadmiernie jej portów i złączy.
› …a stare odchodzi Stare, toporne i duże konstrukcje odchodzą w zapomnienie. Mamy coraz więcej modeli małych i poręcznych – trendem jest miniaturyzacja. Dużo uwagi producenci poświęcają zwiększeniu ergonomiczności urządzeń i uproszczeniu nawigacji po menu. Jeśli chodzi o liczbę funkcji, to są różne drogi: jedni starają się na siłę upchać jak najwięcej cyfrowych efektów modyfikacji obrazu, drudzy
JVC GR-D73E PowerShot A70Punkty: 87
Ocena łączna: Canon
Rozmiary podobne do modelu GR-23E, jednak zakres dostępnych funkcji dużo bogatszy.
ograniczają ich liczbę, skupiając się na doskonaleniu optyki i uproszczeniu sterowania kamery. Ja zdecydowanie jestem zwolennikiem tego ostatniego rozwiązania. To, że kamera ma cyfrowe efekty modyfikacji rejestrowanego obrazu, raczej nie jest argumentem, który mógłby nas przekonać do zakupu urządzenia. Pamiętajmy, że mamy do czynienia z kamerami DV, które z założenia mają umożliwiać łatwe przeniesienie naszych filmów do komputera oraz ich prostą i szybką edycję. Stosując efekty bezpośrednio w trakcie kręcenia, jesteśmy na nie skazani – nie możemy ich później usunąć z nakręconego materiału, jeśli się okaże, że zepsuliśmy go modyfikacjami wprowadzonymi bezpośrednio w kamerze. Taką możliwość daje natomiast edycja naszych klipów w komputerze.
› Walka o każdy grosz Tak jak już wspominelismy, to właśnie na rynku najtańszych kamer walka pomiędzy producentami jest najbardziej zacięta. Przyjrzyjmy się zatem, czym kuszeni są potencjalni klienci i na co tak naprawdę powinni zwracać uwagę podczas zakupów.
JVC GR-DX27E PowerShot A70Punkty: 81
Ocena łączna: Canon
Mimo bardzo małych rozmiarów producentowi udało się zmieścić w obudowie kamery bardzo jasny obiektyw.
› JVC Dwa modele tej firmy – GR-D23E i GR-D73E – już od dłuższego czasu z powodzeniem radzą sobie na rynku. Co prawda potencjalnych nabywców odstraszać mogą gabaryty tych kamer, jednak urządzenia te należą do bardzo solidnych i zbudowane są z materiałów dość dobrej jakości. Nawigowanie po menu odbywa się za pomocą poręcznego pokrętła, a rozmieszczenie wszystkich opcji jest czytelne. Niestety, wszystkie kamery JVC obecne w naszym teście mają system ładowania kasetek od dołu. Utrudnia to wymianę taśmy, gdy kamera zamocowana jest na statywie. JVC montuje standardowo system doświetlenia filmowanej sceny diodami LED, możliwe jest też filmowanie w zupełnej ciemności. Obie kamery mają 16-krotny zoom optyczny i 700krotny zoom cyfrowy, który jest jednak mało użyteczny. Ciekawą propozycją jest model GRDX27E, o bardzo zwartej konstrukcji i niewielkich gabarytach. Kamera ta jest bardzo poręczna, i przenosić ją można w niewielkiej torebce czy też neseserze. Wszystkie kamery JVC mają skuteczne funkcje oszczędzania energii, uaktywniające się, gdy nie korzystamy z ekranu LCD albo nie wysuniemy wizjera.
Panasonic NV-GS17E PowerShot A70Punkty: 81
Ocena łączna: Canon
Kamera o niezłej jakości obrazu, oferująca jedynie podstawowe funkcje. Mimo nie najlepszej jakości wykonania urządzenia mechanizm kasetki działa pewnie i precyzyjnie.
GR-D23E Jest to najtańsza kamera w naszym teście. Mimo to jej parametry są całkiem przyzwoite. Do jej wad na pewno należą dużych rozmiarów akumulator oraz gabaryty. Napęd taśmy także jest dosyć głośny, tak że w pewnych warunkach rejestrowany jest jego dźwięk, ale nie jest to zbyt uciążliwe. Menu jest przejrzyste i udostępnia wiele funkcji zarówno dotyczących edycji mate- CUD MINIATURYZACJI: Elektronika i mechanika upakowane są na naprawdę riału, jak i efektów mikroskopijnej przestrzeni. Do tego dochodzą jeszcze silniki zapewniające napęd specjalnych czy pro- taśmy, głowicy i sterowanie optyką. gramów ekspozycji. GR-D73E Model ten jest idealnym rozwiązaniem dla poPomimo takiego samego korpusu i bardzo czątkujących, którzy nie dysponują odpowiedpodobnego do D23E wyglądu model D73E nimi zasobami finansowymi, a chcieliby korzyjest już znacznie bardziej atrakcyjny. Przede stać z dobrodziejstw formatu DV. Zaletą kawszystkim ma wejście DV, dzięki któremu mery jest też kolorowy wizjer, niespotykany prześlemy z powrotem do kamery przetwow urządzeniach z tego zakresu cen.
Panasonic NV-GS21E PowerShot A70Punkty: 87
Ocena łączna: Canon
Kamkorder dysponujący nieco bogatszym zestawem funkcji niż model NV-GS17E, oferujący bardzo dobrą jakość obrazu.
Panasonic NV-GS35E PowerShot A70Punkty: 95
Ocena łączna: Canon
Doskonała jakość obrazu za przystępną cenę, szkoda tylko, że urządzenie nie ma wejścia DV.
bardzo niska cena
obsługa kart MMC/SDs
małe gabaryty
wysoka jakość obrazu
wysoka jakość obrazu
wysoka jakość obrazu
duże gabaryty
duże gabaryty
aberracja chromatyczna
niska jakość wykonania obudowy
niska jakość wykonania obudowy
niska jakość wykonania obudowy
CHIP FOTO · VIDEO digital
CHIP FOTO · VIDEO digital
65
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV] zarejestrowane obrazy do naszego komputera. Do zestawu dołączony jest też pilot zdalnego sterowania.
DOŚWIETLENIE SCENY: Część kamer do filmowania w całkowitych ciemnościach zamiast diody IR używa diod LED świecących bardzo jasnym światłem. Umieszczone są one w pobliżu obiektywu i są całkiem skuteczne.
rzony i poddany edycji materiał wideo. Urządzenie ma także wejście analogowe, dzięki któremu możemy na przykład archiwizować nasze zbiory wideo, zapisane na analogowych kasetach VHS. Do kolejnych różnic należy wbudowane w D73E gniazdo kart SecureDigital/MMC, na których zapisywane są zdjęcia, oraz port USB 2.0 FullSpeed – dzięki niemu (za pomocą dołączonego oprogramowania) możemy przesyłać
GR-DX27E Seria DX różni się nieco od innych modeli oznaczonych symbolem GR. Należą do niej kamery o bardzo zwartej konstrukcji i bardzo małych gabarytach. DX27E nie jest tu wyjątkiem – świetnie leży nawet w najdrobniejszych dłoniach. Przyciski sterowania zbliżeniem są zdublowane, a nawigacja po menu odbywa się za pomocą czterokierunkowego przycisku. Niestety, pracuje on trochę zbyt lekko, przez co niekiedy nawigujemy nie w tym kierunku, w którym byśmy chcieli. Urządzenie ma bardzo jasny obiektyw (1:1.2), co pozytywnie wpływa na jakość rejestrowanego obrazu, szczególnie wówczas, gdy nie możemy liczyć na odpowiedni poziom oświetlenia. Dostępne są 12-krotny zoom optyczny i 700-krotny zoom cyfrowy. Standardem dla JVC jest także mnogość efektów modyfikujących rejestrowany obraz.
› Panasonic Panasonic wyraźnie docenił polski rynek. Dowodem na to jest wprowadzenie do najnow-
szych, świeżo zaprezentowanych modeli polskiego menu. Kamery tej firmy mają też niezłe układy optyczne, są lekkie i poręczne. Odznaczają się także najmniejszym zużyciem energii, jednak wymiary ich litowo-jonowych ogniw nie należą do bardzo kompaktowych. Ich zaletą na pewno jest sposób ładowania taśmy. W większości kamer robi się to od dołu, co wówczas, gdy korzystamy ze statywu, uniemożliwia zmianę kasetki bez odkręcania stopy trójnogu. W wypadku urządzeń firmy Panasonic kasetki ładuje się od góry. Nawigacja po menu odbywa się za pomocą poręcznego manipulatora. Niestety, nowa seria kamer ma także kilka wad. Zalicza się do nich jakość zastosowanego plastiku: srebrna część obudowy kamery jest jeszcze do zaakceptowania, jednak jej część ciemnoszara zrobiona jest z tworzywa dużo gorszej jakości. To samo tyczy się paska uchwytu wykonanego z twardej, sztucznej imitacji skóry, na pewno nieprzeznaczonej dla delikatnych dłoni. Jednak główna wada testowanych urządzeń firmy Panasonic to jednokierunkowy port FireWire. Istnieje oczywiście możliwość przesłania nagranego materiału do komputera i jego edycji, nie można natomiast wysłać przetworzonego materiału z powrotem na taśmę DV znajdującą się w kamerze.
NV-GS17E Jest to najtańsza z uczestniczących w teście kamera Panasonica, bardzo poręczna i niezbyt ciężka. Producent ograniczył liczbę trybów pracy do zaledwie dwóch – kamery i odtwarzacza. Menu jest całkowicie spolszczone, a liczba dostępnych funkcji zmniejszona została do minimum. Przydatna jest możliwość filtrowania zakłóceń nagrywanego dźwięku spowodowanych na przykład przez wiatr, można też zwiększyć czułość mikrofonu. Kamera nie ma funkcji doświetlenia sceny światłem z diod LED ani emitera podczerwieni, zatem filmowanie w całkowitej ciemności jest niemożliwe. Korzystanie z 800-krotnego zbliżenia cyfrowego nie ma większego sensu, jednak kamera może się pochwalić 24-krotnym zoomem optycznym. Oczywiście filmowanie z ręki z maksymalnymi zbliżeniami jest mało użyteczne z racji ograniczeń stabilizacji cyfrowej obrazu – zalecamy więc skorzystanie ze statywu. Mechanizm ładowania taśmy działa pewnie i precyzyjnie, a do wkładania kasetek nie trzeba używać wielkiej siły. NV-GS21E Jest to właściwie model GS-17E z dodaną obsługą kart SecureDigital i MultiMediaCard oraz doświetleniem (w przypadku niewystarczającego oświetlenia) filmowanych obiektów diodami LED. Do wyboru mamy już pięć trybów pracy: filmowanie, fotografowanie, przeglądanie nagranych klipów, przeglądanie fotografii oraz tryb pracy z komputerem. W tym ostatnim urządzenie pracuje jako kamera internetowa USB. Bardzo dużą zaletą jest rozpoznawanie tego kamkordera przez komputer jako standardowego czytnika kart flash – zatem w przypadku, gdy zrobione zdjęcia chcemy przegrać do komputera, nie będziemy potrzebowali dodatkowych sterowników (w systemach Windows Me/2000/XP). NV-GS35E Kamera ta wyróżnia się największym w swojej klasie, 30-krotnym zoomem optycznym. Jest to bardzo dużo jak na urządzenie z najniższej półki – niestety, tak duże przełożenie obiektywu okupione zostało znaczną aberracją chromatyczną, widoczną przy maksymalnych zbliżeniach w postaci barwnych obwódek wokół kontrastowych detali. Obiektyw GS-35E jest jaśniejszy niż w pozostałych kamerach Panasonica, a kolorowy wizjer ma wysoką rozdzielczość. Przydatnym drobiazgiem jest wejście mikrofonowe, dzięki któremu możemy podłączyć zewnętrzny mikrofon kierunkowy. Niestety, wejście DV nadal jest zablokowane.
› Samsung Samsung VP-D105i PowerShot A70Punkty: 86
Ocena łączna: Canon
Największa z testowanych kamer. Jej zalety to różnorodność oferowanych funkcji i bardzo wygodny wizjer.
66
Samsung VP-D305i PowerShot A70Punkty: 91
Ocena łączna: Canon
Przy dużo mniejszych niż model VP-D105i rozmiarach oferuje równie bogaty zestaw funkcji.
Sharp VL-Z300 PowerShot A70Punkty: 84
Ocena łączna: Canon
Charakterystyczna dla urządzeń firmy Sharp obrotowa konstrukcja jest bardzo wygodna w użytkowaniu. Inną zaletą jest jasny ekran LCD.
nagrywanie krótkich klipów MPEG-4
dobra jakość obrazu
wygodna, obrotowa konstrukcja
duże gabaryty
dosyć wolno reagujący układ AF przy dużych zbliżeniach
brak układu doświetlenia filmowanej sceny LED lub IR
CHIP FOTO · VIDEO digital
Firma Samsung była pierwszą, której cyfrowe kamkordery DV dysponowały w pełni polskim menu. Kamery te są poręczne, a obsługa ich menu nie nastręcza żadnych trudności. Wyposażone są one w bardzo wiele funkcji – zarówno efekty modyfikujące rejestrowany obraz, jak i dodatkowe opcje pozwalające kontrolować parametry nagrywanego filmu. Dostarczone do naszych testów modele różnią się przede wszystkim wyglądem i gabarytami. W obu kamerach, niestety, kasetki ładowane są od dołu, co oznacza dodatkowe czynności podczas pracy ze statywem. Ogólna jakość wykonania kamkorderów Samsunga jest średnia, jednak poziom wykonania niektórych części jest bardzo niski.
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV] możemy z wyraźnego i kontrastowego kolorowego wizjera, który nie jest wysuwany, ale podnoszony do góry, dzięki czemu nie zahaczamy nosem o akumulator. Filmowanie w ciemności wspomagane jest przez podświetlenie diodą LED, wbudowaną w całkiem pokaźnych rozmiarów „reflektor”. Nawigacja po kolejnych zakładkach menu jest POMYSŁ GODNY NAŚLADOWANIA: Kamery Sharpa mają obrotową konstrukcję, niekłopotliwa, byłaby jednak prostsza, gdydzięki czemu bardzo wygodnie się je trzyma, a pozycja dłoni względem ciała jest bardziej naturalna. by kółko nawigacji dało się wciskać tak jak w modelu D305i – tutaj do potwierdzania VP-D105i ustawień należy używać osobnego przycisku. Pierwsze, co rzuca się w oczy po otwarciu Urządzenie ma wieloformatowy czytnik kart opakowania z tą kamerą, to jej wymiary. Jest flash, a obsługiwane nośniki to Memory Stick, po prostu duża. Niekoniecznie jest to wadą – SecureDigital i MMC. Niestety, kamera wyposzczególnie, gdy należymy do osób o więksażona jest w dość duże ogniwo zasilające, a szych dłoniach. Kamera ma cyfrowe i analojakość wykonania suwaka sterującego trybem gowe wejścia i wyjścia wideo, co niewątplipracy jest bardzo niska: aby go przełączać, wie jest zaletą tego urządzenia. Korzystać
trzeba użyć bardzo dużej siły. Mechanizm ładowania kasetki też nie działa zbyt precyzyjnie. Według mnie niefortunne jest także umiejscowienie mikrofonu – znajduje się on na grzbiecie obiektywu, co powoduje, że zbiera on zbyt dużo dźwięków z otoczenia, a za mało z samej filmowanej sceny. Na szczęście kamera ma złącze zewnętrznego mikrofonu. Kamera dysponuje możliwością nagrywania na karcie flash klipów wideo w formacie MPEG-4, które w łatwy sposób można dodawać do e-maili jako załączniki. Niestety, aby przenieść z karty do komputera nasze zdjęcia i wideoklipy, musimy zainstalować dodatkowy program, kamera nie jest bowiem widziana przez system Windows jako pamięć masowa. VP-D305i Jest to model zdecydowanie mniejszy i bardziej poręczny. Zrezygnowano w nim z doświetlania sceny diodą LED na rzecz podczerwieni. Dwudziestokrotny zoom optyczny jest zdatny do użytku tylko wówczas, gdy stosujemy statyw bądź monopod, nie wspominając już o 900krotnym zoomie cyfrowym. Kamera oferuje analogowe i cyfrowe wejścia oraz wyjścia wideo, a jakość jej wykonania jest lepsza niż modelu 105i. Niestety, mechanizm ładowania kasetki nadal nie działa z odpowiednią precyzją.
› Sharp Kamery tej firmy plasują się w środku stawki, wyróżniają się jednak ergonomicznością. Łamana konstrukcja powoduje, że są one bardzo poręczne, łatwo je dopasować do różnych dłoni i filmować w każdej, nawet najmniej dogodnej sytuacji. Są to jedne z mniejszych, a na pewno najbardziej zwartych kamkorderów w naszym teście. Wyposażone są w jasny i kontrastowy ekran LCD z autorską technologią CG Silicon, poprawiającą jakość wyświetlanego obrazu przy silnym oświetleniu zewnętrznym. Ładowanie kasetek z taśmą odbywa się od góry, dzięki czemu podczas ich wymiany nie musimy zdejmować kamery ze statywu. Nawigacja po menu odbywa się za pomocą wygodnego manipulatora. Do zestawów w wypadku obu modeli dodawany jest wodoszczelny futerał na akumulator – niby bezwartościowy drobiazg, jednak bardzo przydatny, szczególnie podczas wyjazdów na wakacje w strefy podzwrotnikowe. Jakość materiałów, z których wykonane są obudowy kamer, jest akceptowalna, a pasek uchwytu nawet podczas długiego trzymania nie powoduje podrażnienia skóry. VL-Z300 Pomimo że jest to jeden z tańszych modeli w ofercie Sharpa, ma on zarówno analogowe, jak i cyfrowe wejście wideo, co niewątpliwie stanowi jego zaletę. Dzięki temu możemy używać urządzenia jako konwertera analogowo-cyfrowego. Kamera nie ma jednak ani wspomagania oświetlenia filmowanej sceny diodami LCD, ani podczerwienią, zatem filmowanie w całkowitej ciemności nie jest możliwe. Nie dysponuje także złączem USB, tak więc nie da się jej wykorzystać jako kamery w wideokonferencjach internetowych. Możemy za to skorzystać z funkcji oczyszczania dźwięku z szumów spowodowanych przez wiatr oraz ze wzmocnienia obrazu – szczególnie jest to przydatne podczas filmowania w słotne dni. Urządzenie dysponuje zaawansowanymi funkcjami oszczędzania energii – da się nawet wyłączyć podświetlenie ekranu LCD. VL-Z500 Starszy brat modelu Z300 obsługuje karty SD/MMC, na których możemy zapisywać fotografie. Dysponuje również złączem USB, a urządzenie jest widziane w systemie Windows jako dysk przenośny. Do zgrania zdjęć z kamery nie potrzebujemy zatem żadnego dodatkowego oprogramowania. VL-Z500 wyposażony jest w układ doświetlania filmowanej sceny diodą LED, która wspomaga filmowanie w warunkach słabego oświetlenia lub całkowitych ciemnościach.
› Sony Sharp VL-Z500 Ocena łączna: Canon PowerShot A70Punkty: 88 Wygodna obrotowa konstrukcja połączona z dobrą jakością obrazu.
68
Sony DCR-HC17E Ocena łączna: Canon PowerShot A70Punkty: 80
Sony DCR-HC22E Ocena łączna: Canon PowerShot A70Punkty: 87
Cechą charakterystyczną urządzeń firmy Sony jest bardzo dobra jakość wykonania — i tak jest w tym przypadku. Dodatkową zaletą są akumulatory INFOLithium.
Funkcjonalność tej kamery w znacznym stopniu podnosi stacja dokująca — pozwala ona uniknąć plątaniny kabli na biurku.
ergonomiczna, obrotowa konstrukcja
dobra stabilizacja obrazu
dobra stabilizacja obrazu
niewygodny przełącznik karta/kaseta
czarno-biały wizjer
czarno-biały wizjer
CHIP FOTO · VIDEO digital
Firma Sony, podobnie jak Panasonic, przysłała nam do testów modele, które mają się pojawić na rynku przed świętami Wielkiej Nocy. Tradycyjnie dla małych kamer Sony nawigacja po menu nie jest realizowana za pomocą przycisków, lecz ekranu dotykowego. Nie stwierdziliśmy żadnych problemów podczas korzystania z menu oraz ze zmianą ustawień, poprosiliśmy też o sprawdzenie działania ekranu przez osobę mającą duże palce. Wszystko działało bezproblemowo, nie odnotowaliśmy przypadków wybrania niewłaściwej funkcji. Obie kamery mają funkcję NightShot Plus, co oznacza, że do filmowania w ciemności używają podświetlenia podczerwienią. W efekcie uzyskujemy obraz monochromatyczny, a prędkość rejestracji spada –
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV]
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV]
Panasonic NV-GS35E
Samsung VP-D305i
Sharp VL-Z500
JVC GR-D73E
Panasonic NV-GS21E
Sony DCR-HC22E
Samsung VP-D105i
Sharp VL-Z300
Panasonic NV-GS17E
JVC GR-DX27E
Sony DCR-HC17E
JVC GR-D23E
Cena*
2500 zł
2500 zł
2530 zł
2290 zł
2300 zł
2500 zł
2400 zł
2185 zł
1900 zł
2275 zł
2000 zł
1800 zł
Gwarancja
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
24 miesiące
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
12 miesięcy
24 miesiące
12 miesięcy
24 miesiące
WWW
www.panasonic.pl
www.samsung.pl
www.sharp.pl
www.jvc.pl
www.panasonic.pl
www.sony.pl
www.samsung.pl
www.sharp.pl
www.panasonic.pl
www.jvc.pl
www.sony.pl
www.jvc.pl
Ocena łączna
95
91
88
87
87
87
86
84
81
81
80
75
Budowa
95
96
100
94
96
98
91
92
89
82
85
76
Funkcjonalność
92
100
84
92
67
84
88
82
62
86
74
77
Jakość obrazu
99 Punkty 0
78 50
100
Punkty 0
81 50
100
Punkty 0
77 50
100
Punkty 0
100 50
100
Punkty 0
81 50
100
Punkty 0
81 50
100
Punkty 0
78 50
100
Punkty 0
92 50
100
Punkty 0
74 50
100
Punkty 0
82 50
100
Punkty 0
72 50
100
Punkty 0
50
100
Dane techniczne Wymiar roboczy [mm]
132×85×135
130×98×125
116×85×140
140×90×143
132×85×135
130×89×126
158×112×140
116×85×140
132×85×135
105×93×135
130×89×126
140×90×143
Wymiar spoczynkowy [mm]
132×85×70
124×98×58
105×85×75
119×90×70
132×85×70
112×89×53
158×90×80
105×85×75
132×85×70
95×93×55
112×89×53
119×90×70
Ciężar [g]
445
513
529
570
445
441
564
541
445
482
441
559
Akumulator/pojemność [mAh]
CGR-DU06/640
SB-LS110/1100
BT-L226/1000
BN-V408U/800
CGR-DU06/640
NP-FP30/500
SB-LS-110/1100
BT-L227/1100
CGR-DU06/640
BN-V107US/700
NP-FP30/500
BN-V408U/800
Zasilacz/ładowarka
/
/
/
/
/
/
/
/
/
/
/
/
Rozmiar przetwornika [cale]
1/6
1/6
1/6
1/6
1/6
1/6
bd.
1/6
1/6
1/6
1/6
1/6
Efektywna liczba punktów przetwornika
400 tys.
400 tys.
414 tys.
410 tys.
400 tys.
410 tys.
400 tys.
414 tys.
400 tys.
410 tys.
410 tys.
400 tys.
Możliwość dołączania filtru/konwertera
Średnica obiektywu [mm]
30,5
30
30
30,5
30,5
25
30
30
30,5
27
25
30,5
Ogniskowe [mm]
1,9—57
2,3—46
3,8—38
2,7—43,2
2,1—50,4
2,3—46
2,3—46
3,8—38
2,1—50,4
2,6—31,2
2,3—46
2,7—43,2
Jasność obiektywu [f/]
1.8—3.9
1.6—2.7
1.8—bd.
1.6—bd.
1.8—3.6
1.8—bd.
1.6—2.7
1.8—bd.
1.8—3.6
1.2—bd.
1.8—bd.
1.6—bd.
Zoom optyczny [×]
30
20
10
16
24
20
20
10
24
12
20
16
Zoom cyfrowy [×]
1000
900
700
700
800
800
900
500
800
700
640
700
Stabilizator obrazu
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
cyfrowy
Wizjer
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
czarno-biały
czarno-biały
kolorowy
kolorowy
czarno-biały
kolorowy
czarno-biały
kolorowy
Ekran LCD
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
kolorowy
Rozmiar ekranu [cale]
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
2,5
Maks. rozmiar zdjęcia na kasecie
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
720×576
Maks. rozmiar zdjęcia na karcie pamięci
640×480
640×480
640×480
1024×768
640×480
nd.
640×480
nd.
nd.
nd.
nd.
nd.
Lampa do filmowania
Lampa błyskowa
Mikrofon
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
stereo
Wyjścia: DV
USB
USB 2.0 High Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
S-Video
Composite
Audio-Video
Wejścia: DV
USB
USB 2.0 High Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
USB 2.0 Full Speed
S-Video
Composite
Audio-Video
Ocena słowna i przypisane jej punkty zamieszczone zostały poniżej: 100–90 punktów = 5 kratek, bardzo dobry; 89–75 = 4 kratki, dobry; 74–60 = 3 kratki, zadowalający; 59–45 = 2 kratki, przeciętny; 44–25 = 1 kratka, mierny; 24–0 = 0 kratek, niedostateczny * — cena detaliczna sugerowana przez producenta; nd. — nie dotyczy; bd. — brak danych; — jest; — nie ma
70
CHIP FOTO · VIDEO digital
CHIP FOTO · VIDEO digital
71
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV] tomiast bardzo wygodne są zdublowane przyciski sterowania zoomem i nagrywania, umieszczone na ramce ekranu LCD. DCR-HC22E Starsza siostra modelu HC17E jest już lepiej wyposażona i ma cyfrowe wejście DV, większy jest także zoom cyfrowy (800×). Wraz z nią oferowana jest stacja dokująca Handycam Station, umożliwiająca pozbycie się plątaniny kabli wokół komputera. Tak jak w wypadku modelu niższego, mechanizm ładowania kasetki działa bardzo precyzyjnie. Niestety, samo ładowanie wykonuje się od dołu, zatem jeśli używamy statywu, czeka nas odkręcanie kamery.
› Pierwsza trójka wstępuje na podium
PODSTAWKA: Stacja dokująca pozwala uniknąć plątaniny kabli i nadmiernego eksploatowania złączy kamery.
niestety – do piętnastu klatek na sekundę. Do bardzo dużych zalet kamery należy zastosowanie w nich litowo-jonowych ogniw INFOLithium. Umożliwiają one bardzo dokładne szacowanie czasu pracy urządzenia na bateriach. Zawsze zatem wiemy, ile zostało nam jeszcze czasu do dyspozycji, i możemy wcześniej przygotować drugie ogniwo. Kamery wyposażone są w funkcję „Click to DVD”, pozwalającą w łatwy sposób na nagranie naszego materiału na nośniku DVD. Bez problemu mogą także służyć jako kamerki internetowe. DCR-HC17E Kamera dumnie „nosi” na obiektywie markę Carl Zeiss, nie zauważyliśmy jednak pozytywnego wpływu tego faktu na jakość rejestrowanego obrazu. Jest malutka i poręczna, a wykonana została perfekcyjne. Niestety, wygląd stanowczo nie idzie w parze z dosyć skromnym wyposażeniem i funkcjami. Urządzenie ma czarno-biały wizjer, nie dysponuje wejściem ani cyfrowym, ani analogowym. Także jakość obrazu mogłaby być lepsza. Na-
72
CHIP FOTO · VIDEO digital
Zestaw testów, którym poddaliśmy kamery, jest bardzo wymagający, a wyniki pomiarów bardzo dokładnie obrazują możliwości danego modelu. Ocena końcowa wyliczona została nie tylko na podstawie pomiarów jakości rejestrowanego obrazu, uwzgledniliśmy również funkcjonalność, budowę i wyposażenie testowanych urządzeń. Pierwsze miejsce zasłużenie należy do Panasonica NV-GS35i. Zadecydowała o tym przede wszystkim jakość rejestrowanego obrazu. Jest to zasługa całkiem niezłego obiektywu, oferującego niespotykane dotąd w tej klasie urządzeń 30-krotne powiększenie. Oprócz tego kamera bardzo dobrze radzi sobie z szybkim ustawianiem ostrości i przejściami między bardzo kontrastowymi scenami. Do wad tego modelu można zaliczyć widoczną przy największych zbliżeniach aberrację chromatyczną. Niestety, urządzenie nie oferuje wejścia DV ani dodatkowych cyfrowych efektów nakładanych na obraz. Także jakość materiałów, z których wykonano kamerę, pozostawia bardzo dużo do życzenia, widać jednak, że poczynione oszczędności pozwoliły zastosować lepszej jakości układ optyczny. Kolejne miejsce zajął Samsung VP-D305i, który był najlepiej wyposażoną w złącza (w tym także w cyfrowe wejście DV) spośród testowanych kamer. Zaskakuje też mnogość efektów modyfikacji obrazu, a nawigacja w polskojęzycznym menu jest prosta i intuicyjna. Nieco przeszkadza potrzeba instalacji dodatkowego oprogramowania do przeglądania danych zapisanych na kartach flash. Dodatkową zaletą kamery jest także możliwość zapisywania wideoklipów w formacie MPEG-4. Ge-
[Test • Niedrogie kamery cyfrowe DV] Blokowanie wejścia DV Znany jest fakt, iż producenci niedrogich kamer z premedytacją w swoich urządzeniach blokują wejścia DV. Dzieje się to z powodów czysto finansowych, po to, by klient zapłacił więcej za model mający takie wejście. Oczywiście, jak to w świecie bywa, istnieje niekiedy możliwość jego odblokowania. Zwykle różnica pomiędzy modelem zawierającym wejście a nie niemającym takowego polega na innej wersji oprogramowania. Jeśli zatem mamy odrobinę szczęścia, to zmiana firmware’u spowoduje nie tylko odblokowanie możliwości wysyłania materiału z powrotem do kamery, ale także prawdopodobnie włączy pewne niedostępne wcześniej funkcje. Niestety jest też druga strona medalu. Po zmianie oprogramowania na pewno utracimy gwarancję producenta. Poza tym musimy być użytkownikami odpowiednich modeli kamer, gdyż nie wszystkie poddają się temu zabiegowi. Ostatnią rzeczą jest znalezienie serwisu, który podejmie się takiej przeróbki — producenci kamer uważają, że jest to naruszenie prawa autorskiego wobec firmware’u kamery.
nerowany przez urządzenie obraz miał dobrą jakość, niepozbawiony był jednak szumów i aberracji chromatycznej przy pracy z największymi zbliżeniami, co właściwie zadecydowało o jego niższej pozycji w rankingu niż modelu firmy Panasonic. Wykonanie nie obiegało od standardu, ale producent powinien popracować jeszcze nad precyzją i pewnością działania mechanizmu ładującego kasetkę.
Stabilizator cyfrowy Zasady działania stabilizatora cyfrowego są bardzo proste. Obraz rejestrowany jest na powierzchni całej matrycy, jednak wykorzystywana jest tylko pewna jego część. Pozostają „marginesy”, z których w przypadku wykrytych przez cyfrowe algorytmy drgań „dokłada” się obraz. W niektórych modelach kamer, by uzyskać najlepszą jakość obrazu podczas filmowania, powinniśmy wyłączać stabilizator cyfrowy, wtedy bowiem będziemy mieć do dyspozycji więcej pikseli. Po wyłączeniu stabilizacji musimy jednak pamiętać o zapewnieniu kamerze odpowiedniego podparcia: najlepszym rozwiązaniem jest wtedy lekki statyw lub monopod. Matryca Wycinek matrycy
Stabilizacja elektroniczna wymaga zastosowania „nadwymiarowej” matrycy, z której rejestrowany jest jedynie fragment obrazu.
POWSZECHNA MINIATURYZACJA: Pod względem rozmiarów różnica pomiędzy najmniejszą i największą spośród testowanych kamer DV jest w gruncie rzeczy niewielka.
Następna pozycja w rankingu przypadła urządzeniu marki Sharp dzięki jakości zapisywanego obrazu oraz ergonomicznej konstrukcji. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, kamkorder Sharpa jest bardzo wygodny, przede wszystkim dzięki obrotowemu połączeniu modułu, w którym znajduje się uchwyt z częścią zawierającą optykę. Na pochwałę zasługują także bardzo kontrastowy i jasny wyświetlacz LCD oraz jakość zastosowanych do budowy materiałów. Obraz rejestrowany
przez kamerę jest, niestety, obarczony tymi samymi wadami, co u konkurencji: szumami i aberracją chromatyczną.
› Czy warto się skusić? Zakładając, że kamkordera będziemy używać okazjonalnie podczas spotkań ze znajomymi, wakacyjnych wypadów czy dokumentowania ważniejszych wydarzeń rodzinnych, to nie warto inwestować w droższe urządzenia. Ja-
kość obrazu jest więcej niż wystarczająca, a dbając o odpowiednie oświetlenie i pamiętając o ograniczeniach stabilizacji cyfrowej, nie będziemy narzekali na zakupione urządzenie. Przed zakupem zastanówmy się, czy potrzebne nam będzie wejście DV lub jakiekolwiek wejście analogowe, oraz czy kiedykolwiek skorzystamy z funkcji cyfrowych efektów modyfikowania obrazu. Nie dajmy się zwodzić magii cyfrowych zoomów i hasłom umieszczonym na kolorowych nalepkach. Za kwotę do 2500 złotych możemy kupić kamerę o parametrach i możliwościach wyłącznie amatorskich. Pamiętajmy też, że nie należy się zbyt wiele spodziewać od niedrogiej kamery w roli aparatu cyfrowego. Wykonywane nimi zdjęcia w najgorszych wypadkach można porównywać z robionymi przez telefony komórkowe, w najlepszych z tymi z najtańszych aparatów kompaktowych. Niemniej jednak nie można zniechęcać się wadami prostych kamer – standard DV oferuje tak duże możliwości obróbki materiału filmowego, że rekompensuje to z nawiązką niedogodności związane z użytkowaniem najtańszych kamkorderów.
P O R A D Y Fotografia ślubna, cz. I
stać ciałbyś zo Czy zech na moim ślubie? m fotografe , choć świadczące to , – pytanie la naszego talentu d atorów o uznaniu lu fotoam ej strony ie w la d ak dn n je d je Z . a resu byw m sporego st ówić bliski przyczyną no jest nam odm steśmy d je u j tr ie g m ie ru bow y, z d ich prośb ynikającej spełnienia powiedzialności w d o i m i. świado pozycj takiej pro z przyjęcia ę, że garść porad części ej zi ej ad Mam n w pierwsz ek, które ej i wskazów ą fotografii ślubn będ am W dotyczyć , pozwoli w plenerze emu wyzwaniu. ow n ać st ro sp jęcia tekst i zd Kruk Zbigniew
O WIELKIEJ MIŁOŚCI
ZDJĘĆ KILKA…
]
[Porady• Fotografia ślubna, cz. I]
C
hyba każdy z nas był na ślubie. Większość widziała też fotografa, który błyskał lampą, odpowiednio ustawiał parę młodą, ich rodziców i gości, starając się jak najpiękniej zarejestrować najważniejsze chwile w życiu nowożeńców. Na pierwszy rzut oka zadanie jest łatwe: ustawić aparat, wybrać kadr, ostrość i… pstryk – mamy zdjęcie. Jednakże z jakiegoś powodu najlepsi specjalizujący w robieniu zdjęć ślubnych fotografowie potrafią żądać za obsługę uroczystości nawet 10 000 dolarów i co więcej – znajdują klientów na swoje usługi. Nie każdego stać na wydanie takiej sumy, dlatego też postanowiłem zdradzić kilka sekretów, jak zrobić piękne fotografie podczas tego dnia. Nie wszystkie moje pomysły i sugestie muszą się sprawdzić, jednakże rady te ułatwią Wam poczynienie pierwszych kroków w tej dziedzinie. Pamiętajcie wszak o tym, że udane zdjęcia ślubne to przede wszystkim połączenie umiejętności patrzenia, czekania na odpowiedni moment i sprawnego warsztatu. Przestrzegam więc początkujących przed rzucaniem się od razu na głęboką wodę. Zdjęcia, które wykonacie, będą dla kogoś pamiątką na całe życie – tu nie ma miejsca na błędy. Postarajcie się więc zbierać doświadczenia jako drugi fotograf, a zaoszczędzicie rozczarowań zarówno sobie, jak i młodej parze.
Miłość w dwóch odsłonach...
W STYLU RETRO: Właśnie tak wiele osób określa odbitki, które poddaje się procesowi barwienia w kolorach brązowo-pomarańczowych. W fotografii cyfrowej efekt sepii uzyskać można za pomocą programów Ogniskowa 50 mm, f/2.8, 1/30 s, ISO 800 graficznych, ale nazwa i sentyment pozostały.
NIEZBĘDNE WYPOSAŻENIE
LUSTRZANKA CYFROWA lub ZAAWANSOWANY KOMPAKT
TORBA NA SPRZĘT mieszcząca dodatkowe obiektywy lub akcesoria
KARTY PAMIĘCI o pojemności umożliwiającej wykonanie zaplanowej liczby zdjęć
ŚCIERECZKA lub ZESTAW CZYSZCZĄCY do przetarcia obiektywu
BLENDA pozwalająca rozświetlić niepożądane cienie
Zdjęcia ślubne można podzielić na dwa rodzaje – pozowane i reportaż. O udanych ujęciach pozowanych decyduje przede wszystkim swoboda zachowania nowożeńców oraz wybór ciekawych miejsc plenerowych lub aranżacji studyjnych – fotograf ma tu największe pole do popisu. Inaczej jest w wypadku reportażu ślubnego. Ten typ zdjęć powinien pokazywać wszystko tak, jak wyglądało naprawdę. Dokumentując uroczystość, musimy być więc cały czas przygotowani do rejestrowania ujęć, gdyż pewnych sytuacji po prostu powtórzyć się nie da. W pierwszej części zajmiemy się przygotowaniem do ślubu oraz zdjęciami pozowanymi.
DOBRY APARAT TO PODSTAWA Chciałbym przypomnieć znaną od dawna maksymę: „nie aparat robi zdjęcia, lecz fotograf”. Zgodzę się z nią, ale… ślub to wyjątkowa uroczystość, przy fotografowaniu której klasa aparatu ma niebagatelne znaczenie. Równie ważna jest znajomość obsługi naszego cyfraka, by można było szybko i bez potrzeby czytania instrukcji zmienić jego ustawienia. Oczywiście umiejętności fotograficzne czy „artystyczna dusza” są istotne, jednak w tym wypadku jakość techniczna zdjęć musi być bez zarzutu.
Jak przygotować się do sesji Najważniejszymi osobami na ślubie są państwo młodzi – dlatego też powinniśmy przynajmniej na dwa tygodnie przed uroczystością zorganizować z nimi spotkanie, na którym będziemy mogli dłużej porozmawiać i dowiedzieć się, czego od nas oczekują. Jeśli nowożeńcy nie są naszą rodziną lub przyjaciółmi, dobrze jest nawiązać z nimi nieco bliższy kontakt. Pozwoli to zmniejszyć zdenerwowanie podczas robienia zdjęć po obu stronach obiektywu. W trakcie takiej rozmowy istotne jest ustalenie całego harmonogramu wydarzeń – dzięki temu nic nas nie zaskoczy. Powinniśmy omówić plan dnia, wypytując o wszystkie szczegóły przebiegu ceremonii – najlepiej przy okazji dokładnie je notując. Ważne są także sprawy czysto techniczne – adresy, godziny, dojazd czy też ustalenie, w jakiej postaci młodzi chcą odebrać zdjęcia: na płycie CD czy też jako odbitki. Na takim spotkaniu trzeba być dobrym obserwatorem – zwróć uwagę, czy młoda para to osoby żywiołowe czy też raczej spokojne. Omów rodzaj ujęć: „klasyka” czy dowolność artystyczna – im więcej ustalisz, tym lepsze zdjęcia wykonasz podczas sesji, a zarazem łatwiej trafisz w gusta nowożeńców. Jeżeli masz już jakieś fotografie wykonane przez siebie, poproś, by wybrali te, które im się podobają, i wskazali te, które są dla nich nieciekawe – dzięki temu bardzo szybko zorientujesz się, na jakich ujęciach im zależy. Aby uniknąć niespodzianek, dobrze jest odwiedzić wszystkie obiekty, w których zaplanowaliśmy zdjęcia – kościół, salę weselną lub też miejsce sesji plenerowej. Przygotowanie naszego sprzętu to oczywiście także bardzo ważna rzecz. Postarajmy się dzień przed ślubem skontrolować wszystko – czystość soczewek, sprawność aparatu i kart pamięci. Warto też zastanowić się nad tak z pozoru prozaiczną sprawą, jaką jest nasz strój. Ważne, aby ubrać się elegancko, a zarazem w taki sposób, by nie krępować swoich ruchów. Dobrze przygotowani będziemy mogli skupić się tylko na tym, by zrobić jak najlepsze zdjęcia.
PROSTE APARATY KOMPAKTOWE: Ze względu na wiele ograniczeń
konstrukcyjnych (słaba optyka, brak złącza do lampy błyskowej, duże szumy przy wyższych czułościach) dadzą dość słabe jakościowo zdjęcia. Sprzęt ten rzadko radzi sobie w trudnych warunkach oświetleniowych i jest wolny w działaniu, dlatego też jeśli chcecie wykonać zdjęcia takim aparatem, bądźcie raczej drugim fotografem.
ZAAWANSOWANE KOMPAKTY: Właściciele tych aparatów
są w całkiem niezłej sytuacji: dobra jasna optyka, dostęp do wysokich czułości, możliwość podłączenia dodatkowej lampy błyskowej, skuteczny system AF – to wszystko daje poczucie pewności podczas wykonywania zdjęć. Jeżeli tylko możemy, zaopatrzmy się w dodatkową lampę błyskową – da nam ona nie tylko więcej mocy, lecz także możliwość zabawy światłem. Niemniej jednak szybkość tych aparatów wciąż nie jest w pełni wystarczająca.
LUSTRZANKI CYFROWE: Sprzęt tej klasy daje nam możli-
wość zastosowania wymiennej, jasnej optyki, użycia bardzo wysokich czułości oraz dostępu do bardzo szybkiego systemu AF. To wszystko zapewnia duży komfort pracy oraz największą pewność udanych zdjęć.
NA LUZIE: Pan młody zarzuca marynarkę na ramię, pewnie opiera się o czerwone wrota – niby zwykłe zdjęcie, jednak uśmiech na twarzach mówi coś więcej – są szczęśliwi. Do rozświetlenia Ogniskowa 70 mm, f/5.6, 1/80 s, ISO 200 cieni użyłem srebrnej blendy.
Zapas naładowanych AKUMULATORÓW lub baterii, ewentualnie dodatkowo ŁADOWARKA CHIP FOTO · VIDEO digital
77
Test• ???????????? [Porady ] ] • Fotografia pejzażowa
WYKORZYSTAJ ATRYBUTY PLENERU: Obramowanie z liści w jesiennych kolorach, które pozostają nieostre na pierwszym planie, nadaje zdjęciu ciekawą oprawę. Ogniskowa 70 mm, f/4.5, 1/60 s, ISO 400
Odpowiednie pora, miejsce i czas... NA LEŚNEJ ŚCIEŻCE: Młoda para na nowej drodze życia przeciąga się raz na jedną, raz na drugą stronę, Ogniskowa 200 mm, f/5.6, 1/100 s, ISO 400 ale mimo to pozostaje w równowadze.
NIEKONIECZNIE Z UŚMIECHEM: Młodzi przytuleni do siebie z poważnymi minami przykuwają uwagę. Kontrowe oświetlenie wymagało delikatnego doświetlenia za pomocą białej blendy oraz wykorzystania punktowego pomiaru światła odbitego od twarzy panny młodej. Ogniskowa 50 mm, f/4.5, 1/1000 s, ISO 200 78 CHIP FOTO · VIDEO digital
EKSPERYMENTUJ Z PLANAMI: Kadr został zbudowany z dwóch planów – pierwszego, na którym znalazł się bukiet, oraz drugiego, wypełnianego przez parę bohaterów. Przy tego rodzaju ujęciach bardzo istotne jest dokładne ustawienie ostrości. Ogniskowa 35 mm, f/2.8, 1/100 s, ISO 200
[Porady• Fotografia ślubna, cz. I]
Nieodparty urok pleneru Musimy zapamiętać najważniejszą rzecz: to nie są nasze zdjęcia, lecz fotografie młodej pary! To oni swoim indywidualnym sposobem bycia nadadzą ujęciom taki, a nie inny charakter. Jedni wolą spokojne, dostojne kadry, dla innych będzie to wspaniała okazja, by odreagować przedślubny stres – będą szaleć i wygłupiać się. Powinniśmy dopasować się w pewien sposób do ich nastroju. Najgorsze jest sztywne trzymanie się wymyślonej wcześniej koncepcji. Część zawodowych fotografów studyjnych wypracowała przez lata stałe schematy kadrów i banalne pozy starając się za wszelką cenę narzucić swoją wizję nowożeńcom. Dlatego też zdjęcia plenerowe są coraz popularniejsze – lekka forma i ciekawie spędzony czas, bez nerwowej atmosfery panującej w atelier, dają nie tylko interesujące rezultaty na zdjęciach; wspólna zabawa bywa także po czasie miłym wspomnieniem. Wybór odpowiedniego pleneru to sprawa priorytetowa. Prócz oczywistych walorów estetycznych miejsce takie powinno charakteryzować się dostępnością. Dobrze, by było w miarę spokojne i wolne od gapiów, choć oczywiście zdjęcia wykonane np. na starówce pełnej ludzi również będą miały swój urok. Najlepiej udać się na wizję lokalną tych miejsc dzień wcześniej i sprawdzić, jak rozkładają się cienie (to znaczy czy lokalizacje, w których zaplanowaliśmy zdjęcia, są dobrze oświetlone) oraz czy nic nam nie będzie przeszkadzać.
Najczęściej – ze względów praktycznych – dzień ślubu i wesela jest także dniem sesji plenerowej. Trudno przecież zmuszać młodą parę do ponownych kilkugodzinnych przygotowań, a i obawa o stan strojów ślubnych po weselu skłania do podjęcia takiej decyzji. Zresztą rejestrowanie ujęć innego dnia nie wzbudza już tylu emocji, które pozwalają zarejestrować spontaniczne i oryginalne ujęcia. Najlepszą porą na wykonanie zdjęć jest pora popołudniowa, gdy słońce ma się już ku zachodowi. Takie oświetlenie daje najlepsze efekty na fotografiach, zazwyczaj musimy jednak dopasować czas sesji do godziny rozpoczęcia ceremonii ślubnej. Mamy dwie możliwości – albo wykonamy zdjęcia przed ślubem, albo po ceremonii. Ocena, który wariant jest lepszy, zależy tylko i wyłącznie od godziny rozpoczęcia uroczystości lub jej zakończenia oraz od pory roku. Pamiętajmy, że gdy wybierzemy wariant drugi, musimy wziąć pod uwagę czas trwania mszy oraz składania życzeń przez gości weselnych. Zdjęcia plenerowe wykonujemy zwykle,
GDY PADA DESZCZ: Czasem warunki atmosferyczne potrafią popsuć najbardziej obiecujący plener. Gdy w dniu ślubu szaleje ulewa, nie pozostaje nam nic innego, jak przełożyć wykonanie zdjęć plenerowych na inny dzień… lecz jeśli z nieba sączy się kapuśniaczek, można zrobić kilka ciekawych ujęć przytulonej do siebie pary młodej pod parasolem. Jeśli jest on ciemny, pamiętajmy, by punktowo mierzyć światło na twarzach.
korzystając ze światła zastanego, dlatego też jego brak może zniweczyć dobrze zapowiadającą się sesję. Zdjęcia należy zakończyć przynajmniej 30 minut przed zachodem słońca. Później warunki oświetleniowe zmieniają się bardzo szybko, co skutecznie utrudnia pracę – choć przy odrobinie wprawy można to twórczo wykorzystać, np. wykonując ujęcia młodej pary na tle zachodu słońca. Powinno to dać nam ciemne sylwety nowożeńców i wspaniały widok nieba. Sama sesja nie może trwać dłużej niż 90 minut, a według mnie najlepiej około godziny. Po tym czasie państwo młodzi zaczynają być zmęczeni, co zawsze wyraźnie widać na fotografiach. My sami podczas zdjęć plenerowych powinniśmy przede wszystkim starać się stworzyć atmosferę zabawy – możemy opowiadać ciekawe anegdoty oraz zachęcać młodych do aktywnego współuczestniczenia w sesji. Nawiązanie dobrego kontaktu z modelami podczas zdjęć jest niezbędne, by efekty wspólnej pracy były interesujące – dlatego im wcześniej nauczymy się tej sztuki, tym lepiej dla nas. Nie możemy ograniczać się do wydawania poleceń, jak mają się ustawić czy spojrzeć. Jeśli będziemy naturalni i serdeczni, zdobędziemy ich zaufanie, co zaowocuje bardziej swobodnym zachowaniem, a to zostanie uwiecznione na fotografiach.
MOŻE ZAGRAMY: Partyjka szachów w parku miejskim może być miłym urozmaiceniem ślubnego portfolio. Reporterski trójplanowy kadr: nieostra głowa pana młodego, szachownica oraz panna młoda. Kontrowe oświetlenie słoneczne rozświetla welon, dodając zdjęciu lekkości. Punktowego pomiaru światła dokonano na twarzy dziewczyny. Ogniskowa 70 mm, f/2.8, 1/500 s, ISO 200
Blaski i cienie pleneru Z technicznego punktu widzenia zasadniczym celem pleneru jest wyjście ze studia, ponieważ żaden powszechnie stosowany system lamp nie daje tak naturalnego oświetlenia jak światło słoneczne. Jednak także fotografowanie na zewnątrz może przysporzyć wielu kłopotów...
WSPÓLNA PRZYSZŁOŚĆ: Szczęśliwi, rozpromienieni, oboje wpatrzeni w jeden punkt… taka właśnie jest miłość. Ogniskowa 70 mm, f/5.6, 1/125 s, ISO 200
CHIP FOTO · VIDEO digital
79
[Test• ????????????]
Wbrew pozorom słoneczny plener może stanowić problem. Wychodzę z założenia, że tam, gdzie jest słońce, jest i cień, a cienie na twarzach młodej pary prawie nigdy nie są ciekawe. Mimo że światło na dwie godziny przed zachodem jest już przyjemnie miękkie, to jednak zazwyczaj będziemy musieli przeprowadzić sesję w godzinach wczesnopopołudniowych. Ostre promienie słoneczne mogą popsuć nam ujęcia, gdyż cienie na twarzy będą wyraziste i bardzo nieprzyjemne. Najlepiej wówczas fotografować pod słońce, wspomagając się białą lub srebrną blendą. Musimy jedynie pamiętać, by w takim wypadku korzystać z punktowego pomiaru światła, którego odczytu powinniśmy dokonać na twarzy modeli. Przy fotografowaniu w południe czasami lepiej poszukać nieco zacienionego miejsca. Niektórzy stosują też technikę błysku wypełniającego, dzięki któremu można zmniejszyć kontrast, a tym samym uzyskać dobrze naświetlony pierwszy i drugi plan. Ja osobiście nie stosuję tej metody w plenerze, gdyż błysk flesza jest niemal zawsze widoczny na zdjęciach. Warto jednak mieć przy sobie lampę, aby móc poratować się nią w sytuacjach ekstremalnych i skutecznie rozświetlić niepożądane cienie.
Sztuka pomiaru światła
ZNIEKSZTAŁCONA PERSPEKTYWA: Takie ujęcie tematu dodało fotografii dynamiki. Użycie krótkiej ogniskowej wyraźnie oddzieliło plany i spowodowało, że poszczególne elementy wydają się bardziej strzeliste. Odrestaurowany ceglasty budynek straży pożarnej na łódzkim Księżym Młynie robi teraz jeszcze większe wrażenie. Dodatkowo na zdjęciu ukazane są całe sylwetki młodej pary, dzięki czemu widać ich stroje. Fabryczna lampa na pierwszym planie stanowi tu miły, uzupełniający akcent. Ogniskowa 28 mm, f/11, 1/250 s, ISO 200
ZDJĘCIA DETALI: Niemal obowiązkowe i budzące po czasie spory sentyment jest zbliżenie obrączek nowożeńców, oczywiście najlepiej na dłoniach splecionych w ciepłym uścisku. Użycie długiej ogniskowej oraz niskiej wartości przysłony pozwoliło oddzielić główny temat od tła. Ogniskowa 200 mm, f/5.6, 1/125 s, ISO 400 80 CHIP FOTO · VIDEO digital
ZBLIŻENIE NA BUKIET: Nie zapomnijmy i o innym ślubnym atrybucie – wiązance panny młodej. Na tym zdjęciu spodobały mi się krople wody, którą jedna z mam nowożeńców spryskała chwilę wcześniej bukiet, by ten dłużej utrzymał świeżość.
Ogniskowa 50 mm, f/2.8, 1/40 s, ISO 400
Musimy pamiętać, by zwracać szczególną uwagę na rozkład cieni i świateł na twarzach. Rejestrowana przez matrycę aparatu rozpiętość tonalna sceny jest zdecydowanie mniejsza niż ta dostrzegana ludzkim okiem. Dlatego też np. słońce prześwitujące przez liście brzozy może zamienić piękną grę światła i cieni w czarne lub białe plamy. Czasem takie wypalenia dają bardzo przyjemny efekt. Można używać ich jako środka wyrazu, jednak należy być w tym wypadku bardzo ostrożnym, zwłaszcza gdy pojawiają się na twarzach – wtedy zwykle nie dodają uroku modelom. Dobry pomiar światła jest zasadniczą cechą udanego zdjęcia. Nie doradzam akceptowania ujęć na podstawie histogramu – wykres rozciągnięty od wartości 0 do 255 wcale nie oznacza, że zdjęcie jest dobrze naświetlone. Zachęcam więc do używania punktowego
[Porady• Fotografia ślubna, cz. I]
pomiaru światła, który szybko da nam pojęcie o tym, jak działa automatyka naszego aparatu oraz kiedy i jakiej wielkości korektę ekspozycji powinniśmy wprowadzać.
W kolorze czy w czerni i bieli? Zdjęcia czarno-białe już od jakiegoś czasu stają się coraz popularniejsze. Bynajmniej nie chodzi tu o nawiązanie do starego stylu (jak w wypadku sepii), lecz o pewnego rodzaju klimat fotografii. By podjąć decyzję o tym, w jakiej kolorystyce zaprezentować dane ujęcie, powinniśmy przede wszystkim przeanalizować treść zdjęcia. Przykładem może być tu pole ze zbożem: zarówno w słoneczny dzień, jak i przed burzą będziemy mogli wykonać świetne ujęcia, jednak o zasadniczo odmiennym charakterze. Oczywiście klimat zdjęć jest wynikiem naszej pracy, jednakże chyba każdemu narzuca się obraz ciężkich, burzowych chmur nad polem zboża w postaci czarno-białej fotografii. Podobnie naturalne jest to, iż podczas słonecznego dnia będziemy chcieli oddać na zdjęciu pulsujący żółty kolor zboża. Podczas konwersji plików w programach graficznych do postaci czarno-białej nie ograniczajmy się jedynie do prostego usunięcia koloru. W Photoshopie na przykład mamy świetne narzędzie – Mieszanie kanałów (Channel Mixer), dzięki któremu możemy określić jasność każdej barwy składowej. Daje ono namiastkę używania kolorowych filtrów w analogowej fotografii czarno-białej. Skutecznie pomoże nam to w kontrolowaniu odcieni szarości na zdjęciu.
CZUŁE SPOJRZENIE: Zbliżenie na profile młodej pary wpatrzonej w siebie jest bardzo efektowne – złączone twarze oraz bijące z nich szczęście wiele mówią o wzajemnym uczuciu. Ogniskowa 50 mm, f/2.8, 1/125 s, ISO 200
Wszystko przed Wami... Zdjęcia, które tu zaprezentowałem, są w większości wynikiem wspólnych zmagań – moich oraz fotografowanych par. Zaufanie, którym mnie obdarzyły poszczególne osoby, oraz miła atmosfera spowodowały, że pomysły pojawiały się same. Jeżeli uda się Wam nawiązać z nowożeńcami dobre relacje, to jedną trzecią pracy macie już za sobą. W następnym numerze przybliżę zagadnienia związane z realizowaniem reportażu z samej ceremonii ślubnej.
MÓJ CI JEST! Szczęśliwa panna młoda wczepia się palcami we włosy swojego wybranka. To zdjęcie jest przykładem, że warto fotografować spontaniczne zachowania młodej pary, gdyż mogą wyniknąć z tego oryginalne ujęcia. Ogniskowa 28 mm, f/8, 1/250 s, ISO 200
CHIP FOTO · VIDEO digital
81
ZAWARTOŚĆ
NA NASZYM CD EDYTORY GRAFICZNE
FOTO-VIDEO CD
SUBEDIT PLAYER BUILD 4040
TURBO PHOTO 4.1
NOWE NARZĘDZIA I PROGRAMY Począwszy od bieżącego numeru CHIP FOTO-VIDEO digital, przez kolejne osiem miesięcy na płytach CD, będziemy publikować Interaktywną Szkołę Fotografowania National Geographic. Oprócz tego krążek uzupełniamy zestawem aplikacji, dzięki którym obróbka materiału fotograficznego i wideo stanie się prostsza i wydajniejsza, oraz materiałami ćwiczeniowymi do warsztatów prezentowanych na łamach FVd.
POLECAMY
SZKOŁA FOTOGRAFOWANIA NATIONAL GEOGRAPHIC, CZ. 1
Pierwsza część kursu Interaktywna Szkoła Fotografowania National Geographic – Podstawy fotografii. Materiał umieszczony w kursie został podzielony na kilka rozdziałów, dzięki czemu w prosty sposób możemy przejść do interesującego nas zagadnienia. Rozdział pierwszy pt. „Narzędzia i techniki” to szczegółowa prezentacja i omówienie podstawowych pojęć stosowanych w fotografii, takich jak przysłona, ekspozycja czy głębia ostrości. Przystępnie wytłumaczone są ich wpływ na odwzorowanie fotografowanych motywów i wzajemne oddziaływanie na siebie. Dowiadujemy się, w jaki sposób zarejestrowane zostaną poruszające się obiekty w zależności od czasu naświetlania. Możemy też poznać różnicę pomiędzy półautomatycznym a manualnym trybem działania aparatu. W rozdziale drugim pt. „Portrety” zaprezentowane są zagadnienia związane z fotografowaniem ludzi podczas sesji pozowanych oraz w trakcie reportażu. Dowiadujemy się, jak operować światłem w studiu, a jak fotografować w plenerze. Autorzy kursu udzielają też kilku cennych wskazówek na temat wykonywania fotografii grupowych, a także zdjęć ludzi podczas ich pracy i odpoczynku.
Trzeci rozdział poświęcony jest zdjęciom rodzinnym. Zapoznajemy się z technikami fotografowania dzieci, ślubów i wesel, urodzin czy innych uroczystości, takich jak np. ukończenie szkoły. Obowiązkowo należy zajrzeć także do rozdziału pt. „Z doświadczeń zawodowców”, gdzie przybliżone zostały sylwetki pierwszych dwóch kobiet fotografujących dla National Geographic: Jodi Cobb i Annie Griffiths Belt. Panie opowiadają o wykorzystywanych narzędziach i technikach stosowanych podczas robienia swoich ulubionych zdjęć. Udzielają też porad, dzięki którym możemy udoskonalić nasz warsztat. Niewątpliwą zaletą kursu są filmy i animacje prezentujące omawiane techniki i zagadnienia. Oczywiście jeżeli jakiś szczegół umknie naszej uwadze, zawsze możemy wrócić do niego podczas kolejnego odtwarzania filmu. Najciekawszym dodatkiem są interaktywne symulatory, które pozwalają na własne oczy
Ciekawe aplikacje Auto GK 1.60 Program do tworzenia plików DivX/XviD. Wystarczy wskazać katalog źródłowy ze zripowanym materiałem DVD, wybrać miejsce zapisu pliku AVI, określić rozmiar wynikowego filmu (jedna płyta, dwie płyty) i... to wszystko. Co ważne, aplikacja domyślnie korzysta z kodeka XviD, który zapewnia wysoką jakość tworzonych filmów.
Zoom Player 4.03 Odtwarzacz multimedialny. Za jego pomocą posłuchamy muzyki zapisanej w różnego typu plikach lub nadawanej przez internetowe stacje radiowe, a także obejrzymy filmy. Oczywiście nie zabrakło tutaj takich elementów, jak korektor dźwięku czy możliwość dokładnej regulacji barw odtwarzanych filmów.
Graphic Workshop Pro 2.0.90 Adobe Photoshop Elements 3.0 The GIMP 2.2.3 UFRaw 0.4 AnyPhoto Manager 2005 1.0.0.186 CodedColor PhotoStudio 4.1.2 PhotoFiltre 6.1 Paint.NET 2.1 Alpha 2 Pic 12.0.6 AnmanieSMP BlazePhoto 1.0 KATALOGOWANIE ZDJĘĆ
Odtwarzacz filmów i edytor napisów. Obsługuje i konwertuje teksty w formatach: mDVD, TMPLayer, MPL2, SRT i SSA. Ma zaimplementowane funkcje ułatwiające zarówno przygotowanie nowych, jak i poprawienie istniejących list dialogwych, np. inteligentne łączenie szybko znikających kwestii czy dostosowywanie napisów do filmu o innym współczynniku FPS niż ten, dla którego były tworzone. Podczas odtwarzania automatycznie wczytywana jest następna część filmu oraz dostosowywana szerokość tekstu.
Aplikacja do zarządzania zdjęciami oraz prostej ich edycji. Program ma dwa moduły – pierwszy: Album Turbo Photo, to narzędzie, dzięki któremu stworzymy kolekcje z naszych fotografii. Pozbierane w albumy zdjęcia mogą być przeglądane jako pokaz slajdów lub też wykonamy z nich wygaszacz ekranu. W drugim module – Edytor Turbo Photo – poprawimy najczęściej spotykane błędy, np. niedoświetlenie, niewłaściwy balans bieli, aberracje chromatyczne, złe kadrowanie czy też efekt czerwonych oczu.
Windows 98/2000/XP, freeware
Windows 98/2000/XP, wersja 30-dniowa
Gallery Constructor 2.0 b1.1.6.1 Cat-Photo Windows tool 1.5.1 Paint Shop Photo Album 5.2.0 PicaJet Photo Organizer 2.4 Picasa 2.0.0 Turbo Photo 4.1 PRZEGLĄDARKI GRAFICZNE
PolyView 4.22 11view 2.5e Adobe Camera Raw 2.4 update FastStone Image Viewer 1.8 beta RIA-Media Viewer 0.6.3 TIFFY View 3.0.0 tinyShow 2.7.2 3D Photo Browser Light 7.6 Ai Picture Explorer 7.8 Firehand Ember 7.0.10 FreshView 3.80 WIDEO
VideoMach 3.2.0 Auto Gordian Knot 1.60 Blaze VideoMagic 1.0 123 Audio Video Merger 1.00 Zoom Player 4.03 SubEdit Player build 4040 NARZĘDZIA
zobaczyć, np. jakiego czasu trzeba użyć do zrobienia fotografii wodospadu, aby zamrozić ruch wody, lub wręcz przeciwnie, aby zachować efekt ruchu. Szkoła fotografowania ma także wbudowany słownik pojęć używanych w fotografii. Gdy w trakcie nauki nie wiemy, co oznacza jakieś pojęcie, szybko możemy wejść do słowniczka i sprawdzić znaczenie, a następnie wrócić w to samo miejsce przerwanej lekcji. Windows 98/2000/XP
PROGRAMY NA CD X Producenci i dystrybutorzy wszelkich aplikacji, którzy chcieliby zamieścić na płycie FV-CD dowolne wersje produktów przez nich oferowanych, proszeni są o list do Redakcji Publikacji Elektronicznych (
[email protected]) bądź telefon (71) 373 44 75, wew. 178, w celu omówienia szczegółów. X Redakcja dołożyła wszelkich starań, aby dołączony do zeszytu CD-ROM działał poprawnie. Nie ponosimy jednak odpowiedzialności za wadliwe funkcjonowanie programów zamieszczonych na płycie oraz za ewentualne szkody powstałe w wyniku ich użytkowania.
Konvertor 3.45.1 Shortcut PhotoMagic 1.0.3 SetNameToTime 2.3.0 Cleanerzoomer 2.0 Ai Picture Utility 7.8 10. Slide Show 0.4b
Uaktualnienia FastStone Image Viewer 1.8 beta Przeglądarka graficzna. W tej wersji aplikacja pozwala otwierać pliki NEF i CRW z aparatów Nikona i Canona. Adobe Camera Raw 2.4 update Dodatek do programu Adobe Photoshop CS, dzięki któremu aplikacja ta będzie mogła wczytywać pliki RAW z najnowszych aparatów cyfrowych. UFRaw 0.4 Wtyczka do programu GIMP, dzięki której można otwierać i obrabiać pliki RAW z różnych aparatów cyfrowych.
CHIP FOTO • VIDEO digital
83
F O T O - V I D E O C D Programy miesiąca
]
NAJLEPSZE PROGRAMY MIESIĄCA Mając do dyspozycji potężne narzędzia klasy Photoshopa, Paint Shopa Pro czy GIMP-a, można uzyskać dowolny efekt – potrzeba jedynie czasu i umiejętności. Jeśli brakuje nam jednego lub drugiego, zainteresujmy się mniejszymi aplikacjami, które robią cuda automatycznie.
11view 2.5e
Cat-Photo Windows tool 1.5.1
Gallery Constructor 2.0
WYBÓR EKSPERTA 2Pic 12.0.6
Spec od efekciarstwa
POKOCHAĆ WARSTWY: Nakładanie, stapianie czy podbarwianie zdjęć to nic trudnego z 2Pic.
Paint.Net 2.0
EWA PRUS, autorka 2Pic to program wyjątkowy. Nie ma on ambicji, żeby robić wszystko – warsztatów graficznych robi tylko to, co efektowne. Istnieje w nim wprawdzie możliwość wydla FVd. ostrzenia zdjęcia czy wyregulowania kontrastu, ale to tylko wstęp do prawdziwej zabawy, jaką jest nakładanie na zdjęcia filtrów efektowych, napisów, ramek, a przede wszystkim łączenie ze sobą dwóch obrazów na najróżniejsze sposoby. Rezultat przypomina efekty uzyskiwane przez nakładanie warstw w Photoshopie, z tą różnicą, że obsługa 2Pic jest bardzo prosta. Pracujemy cały czas na dwóch obrazach jednocześnie, wybierając, do którego z nich ma się odnieść dane przekształcenie. W ten sposób możemy np. z jednego zdjęcia zrobić teksturę, która w półprzezroczystej formie zostanie nałożona na inne. INFO: wwwhome.cs.utwente.nl, freeware
W SKRÓCIE
Zoom Player 4.03
Darmowa przeglądarka najwyższej jakości
Od oglądania zdjęć po własną witrynę WWW
Umieść swoje dzieła w galerii
Funkcjonalny procesor obrazu za darmo
Dla początkujących i zaawansowanych
U góry cały folder w postaci miniatur, poniżej okienko z wybranym zdjęciem i kilka narzędzi do optymalizacji wyświetlania – tak wygląda przeglądarka 11view. Nie wszystko jednak widać na pierwszy rzut oka. 11view oprócz pokazywania zdjęć ma mnóstwo innych funkcji: prezentuje informacje EXIF, wykonuje bezstratnie podstawowe operacje na plikach JPEG i pozwala dodawać do nich opisy, przetwarza zdję-
Stronę internetową można zrobić na różne, mniej lub bardziej pracochłonne sposoby. Cat-Photo pozwala ją wykonać dosłownie dwoma kliknięciami myszki. Program akceptuje wyłącznie pliki w formacie JPEG; aby uaktywnić obsługę innych formatów, w tym wielu rodzajów plików wideo, należy pobrać również darmowe narzędzie Cat-Photo python script. Żeby wykonać stronę internetową, wystarczy wskazać katalog ze zdjęciami i wybrać
Osoby, które nie potrafią tworzyć stron internetowych, a chciałyby prezentować swoje zdjęcia w Sieci, mogą skorzystać z Gallery Constructora. Zawiera on gotowe szablony, ładne i funkcjonalne, w które zostaną wstawione wybrane zdjęcia po przeskalowaniu do wielkości właściwej do prezentacji sieciowej. Szablony można modyfikować, a także tworzyć własne. W podpisie, oprócz tytułu zdjęcia, łatwo umieszczać
W rozlicznych narzędziach Photoshopa można się pogubić? W takim razie warto wypróbować Paint.Net – aplikację o wiele prostszą, a zawierającą bardzo przydatne narzędzia do korekcji i retuszu zdjęć. W aplikacji znajdziemy na przykład możliwość regulacji jasności i balansu bieli na histogramie (funkcja Levels), działania na warstwach, stempel do klonowania pikseli, niezbędny do usuwania ze zdjęcia skaz, liczne fil-
Systemowe odtwarzacze filmów nie są może złe, ale można znaleźć lepsze programy do oglądania plików wideo. Do takich należy Zoom Player, łączący prosty interfejs z zaawansowanymi funkcjami. Narzędzia pakietu są wyposażone w podstawowe i zaawansowane zestawy opcji, co ułatwia nowym użytkownikom zorientowanie się w programie. Interfejs jest w wysokim stopniu konfigurowalny – po-
›
Cleanerzoomer 2.0
Współpracujący z przeglądarką 11view program ma dwie funkcje: oczyszczanie zdjęć z szumu lub artefaktów JPEG oraz ich przeskalowywanie. O ile ta pierwsza sprawdza się tylko w przypadku niezbyt intensywnego szumu, o tyle algorytmy służące do zmiany wielkości zdjęć pozwalają osiągać zupełnie dobre efekty. Wersja demo zmniejsza zdjęcia do wielkości 640x640 pikseli. info: cleaner.stratopoint.com, freeware
›
10. Slide Show 0.4b
Ten program powinien odpowiadać osobom, którym wystarczy pokaz prosty, byle tylko łatwo się go robiło. Wystarczy dobrać zdjęcia i kolor tła, a także ustalić, czy mają być one wyświetlane losowo czy też po kolei. Prezentacja może zostać zapisana w formie pliku albo wyświetlana bezpośrednio z folderu, w którym znajdują się zdjęcia. info: www.tinnes.org.uk, freeware
›
NIE TYLKO PODGLĄD: Liczne funkcje dodatkowe przeglądarki 11view zadowolą nawet bardzo wymagających użytkowników.
PROSTE A PRZYDATNE: Choć nieskomplikowany, program Cat-Photo może się okazać bardzo przydatny – szczególnie osobom, które lubią swoje zdjęcia opisywać.
AUTOMATYKA KONTROLOWANA: Wystarczy dobrać filtry i ich parametry, a AutoImager zastosuje je automatycznie na wskazanych zdjęciach.
DARMOCHA OD MICROSOFTU: Choć niezbyt skomplikowany, Paint.Net zawiera niemal wszystkie funkcje, jakie mogą się przydać amatorom fotografii.
ŁATWY I SKOMPLIKOWANY: Podstawowy interfejs jest bardzo prosty, kliknięcie przycisku opcji objawia zaś bogactwo funkcji.
cia wsadowo i konwertuje je do wielu formatów. Nadaje się też do tworzenia animacji w formacie GIF i prezentacji w formie pokazu slajdów. 11view czyta kilkadziesiąt formatów graficznych, w tym nawet pliki Photoshopa złożone z kilku warstw. Zawiera dekompiler formatu PSD, dzięki czemu pozwala „wyciągać” z takich plików pojedyncze warstwy i zapisywać je w formacie BMP lub PNG. Kłopot sprawiają mu tylko maski. Co istotne dla osób potrzebujących przeglądarki w pracy, 11view jest darmowy nawet do celów komercyjnych.
układ graficzny strony. Jeśli wcześniej nadamy kolekcji zdjęć nazwę, będzie ona widniała w nagłówku. Oprócz tworzenia stron i prostych prezentacji Cat-Photo może służyć do przeglądania i archiwizowania zdjęć, a także do tworzenia i modyfikacji wszelkiego rodzaju informacji o pliku, w tym metadanych EXIF-a. Każdemu zdjęciu można nadać tytuł i opis niezależny od nazwy pliku, a także komentarz obejmujący m.in. słowa kluczowe czy dane o autorze. Informacje takie, jak czas powstania czy model aparatu, są pobierane bezpośrednio z EXIF-a, ale można je edytować.
wybrane dane EXIF. Gotowe galerie są zapisywane, tak aby mogły być podziwiane z użyciem dowolnej przeglądarki internetowej. Ważną cechą aplikacji jest wbudowany klient FTP, dzięki któremu wykonany album może zostać automatycznie załadowany na serwer. Program potrafi konwertować pliki RAW ze sporej liczby aparatów: Canona, Nikona, Minolty, Pentaksa i Olympusa. Istnieją wersje programu pod Windows, Linuksa i Mac OS X. Wszystkie wymagają działającego w systemie środowiska Javy (do pobrania ze strony Sun Microsystems).
try efektowe, już nie wspominając o tak oczywistych funkcjach, jak wyostrzanie, obracanie czy kontrola nasycenia. Jest tu też oczywiście zestaw pędzli i narzędzia do zaznaczania fragmentu zdjęcia. Paleta historii umożliwia łatwe cofanie operacji. Interfejs programu przywodzi na myśl skrzyżowanie Microsoft Office’a z Photoshopem, choć jest w stosunku do nich o wiele prostszy. Użytkownicy programów Microsoftu nie będą się więc czuli zagubieni. Program wymaga do działania środowiska Microsoft.NET Framework, także darmowego.
szczególnym klawiszom można przyporządkowywać funkcje według własnego uznania. Co interesujące, program radzi sobie z niekompletnymi plikami AVI, potrafi też automatycznie wykrywać brakujące kodeki i wskazywać strony, z których można je pobierać. Przy dużej oszczędności zasobów systemowych Zoom Player daje bardzo dobrą jakość obrazu. Wersja Professional ma dodatkowe funkcje, umożliwiające pracę z plikami DVD oraz m.in. wbudowane narzędzia do kontroli rodzicielskiej.
INFO: 11view.stratopoint.com, freeware
INFO: cat-photo.sourceforge.net, freeware
INFO: www.through-the-lens.net, freeware
INFO: www.eecs.wsu.edu/paint.net, freeware
84
CHIP FOTO · VIDEO digital
INFO: www.inmatrix.com, cena wersji Standard: freeware, Professional: 19,95 USD
AnmanieSMP
Myślisz o operacji plastycznej? Z Anmanie możesz zobaczyć jej rezultaty, zanim podejmiesz decyzję. Powiększanie nosa, zmniejszanie oczu, pogrubianie talii – wszystko to można łatwo osiągnąć tym darmowym programem do zniekształcania fotografii. Odwrotne efekty oczywiście także. Świetna zabawa, elastyczne narzędzia, wygodny interfejs, dobre rezultaty. info: www.foto-freeware.de, freeware
›
123 Audio Video Merger 1.00
Nie trzeba skomplikowanych programów, aby połączyć w jeden film wiele krótkich klipów lub fragmentów ścieżki dźwiękowej. 123 Audio Video Merger pozwoli zrobić to łatwo i szybko, w trzech prostych krokach, w których nawet początkujący się nie pogubi. Wystarczy wybrać pliki do połączenia, ustalić ich kolejność i zlecić programowi ich scalenie. Jakie to nieskomplikowane, a w dodatku efektywne! info: www.manitools.com, freeware
CHIP FOTO · VIDEO digital
85
[
P R Z E G LPRZEGLĄD Ą D Programy do tworzenia galerii we Flashu Programy do tworzenia galerii
•
]
DLACZEGO FLASH? Pokaz we Flashu, który zapisywany jest w pliku SWF i osadzany najczęściej jako obiekt na stronie WWW, to nic innego jak specyficzny rodzaj filmu. Szczególny to ruchomy obraz, bo wszak każdy parametr animacji może zostać zmieniony – nawet liczba klatek wyświetlanych w ciągu sekundy. Pokaz ma przede wszystkim wywrzeć odpowiednio mocne wrażenie na oglądającym, co jest ułatwione przez możliwość włączenia do niego w zasadzie wszystkiego: fotografii, rysunków, filmów, animacji, wektorowych elementów graficznych, muzyki, różnego rodzaju napisów i przejść – naszą inwencję ograniczyć mogą jedynie możliwości aplikacji, którą się posługujemy. Ta różnorodność ma też jednak swoją złą stronę. Łatwo jest bowiem stworzyć plik SWF (zawierający grafikę rastrową) o bardzo dużej objętości, co akurat nie jest pożądane, gdy taka prezentacja trafia na stronę internetową. Jeśli natomiast dany pokaz będzie umieszczony na płycie CD, to praktyczną barierę stanowi ograniczenie liczby klatek, jaką może mieć pojedynczy film. Ta liczba krytyczna to 16 000, co przy np. 25 klatkach na sekundę daje 640 sekund filmu. Krytyczna jest też dlatego, że oprócz wymienionego już ograniczenia oznacza też ona m.in. maksymalną liczbę pojedynczych obiektów oraz warstw w projekcie. O zmniejszenie objętości pokazu należy starać się już w czasie jego planowania, ale można też posłużyć się mechanizmem sterującym jakością filmu. Użytkownik ma bowiem możliwość ustawienia kliku różnych poziomów tego parametru: od najlepszego (best) do najgorszego (low), przy czym najczęściej stosowany jest ten, który określono jako wysoki (high). Prezentacje we Flashu dominują na stronach WWW i nie mają konkurencji. Powoduje to, że jeśli chcemy swoje fotografie przedstawić w nieco mniej statycznej formie, to nie zostaje nam nic innego, jak spróbować za pomocą odpowiedniego oprogramowania wygenerować taki pokaz.
BŁYSK W OKU
Efektowne i silnie działające na zmysły – takie są pokazy w formacie Flash. Fotografie zaprezentowane w ten sposób mogą zyskać dodatkowy wyraz. Poszukajmy więc Marcin Kwiecień odpowiedniej aplikacji, która pomoże nam w realizacji tego zadania.
88
CHIP FOTO · VIDEO digital
P
rzygotowanie prezentacji zdjęć cyfrowych w postaci automatycznie zmieniających się obrazów to nic trudnego, jeśli widzów możemy posadzić przed naszym monitorem – wystarczy program do wyświetlania grafik. Sztuka ta jednak staje się trudniejsza, gdy w ten sposób fotografie mają być pokazane w Internecie lub z krążka CD. Najprościej wtedy sięgnąć po aplikacje, które potrafią wygenerować plik SWF. Popularność standardu Flash i fakt, że zdecydowana większość internautów ma w swoich przeglądarkach zainstalowaną odpowiednią wtyczkę,
czyni z niego najlepszy sposób na zdynamizowanie prezentacji fotografii. Programy do tworzenia galerii flashowych są dość różnorodne. W najprostszych wystarczy wskazać szablon pokazu oraz zdjęcia, które do niego trafią, by po chwili zobaczyć dwa gotowe pliki – SWF i HTML. Z kolei w bardziej zaawansowanych aplikacjach będziemy mieli możliwość sterowania najdrobniejszymi nawet elementami wraz z np. określaniem działania efektów na linii czasu z dokładnością do pojedynczej klatki – wszak plik SWF to specyficzny rodzaj filmu. Nie oznacza to jednak, że te bo-
gatsze w funkcje programy wymagają od użytkownika poświęcenia wielu godzin na realizację projektu – możliwość nie oznacza przymusu. Warto jednak przeznaczyć nieco czasu na konfigurację choćby dlatego, że podstawą w końcowym efekcie jest rozdzielczość filmu – raczej nie zadowoli nas domyślny format 320×240 pikseli. Z kolei proponowana zazwyczaj liczba 12 klatek na sekundę w zupełności wystarcza do wykreowania ciekawej prezentacji. Nasz przegląd to subiektywny wybór spośród wielu dostępnych na rynku programów.
CHIP FOTO · VIDEO digital
89
[PRZEGLĄD• Programy do tworzenia galerii we Flashu]
do tworzenia do tworzenia galerii galerii we Flashu] [PRZEGLĄD [PRZEGLĄD • Programy • Programy
» FIRMTOOLS ALBUM CREATOR 3.4
Istnieje możliwość swobodnej zamiany kolejności obiektów. Można zrobić wygaszacz ekranu (w wersji SCR i jako plik instala-
Program akceptuje pliki BMP, GIF, JPEG, PNG, PICT, PSD, TIFF i TGA. Dostępna jest regulacja jasności oraz kontrastu, zdjęcia można wy-
Program istnieje w trzech
cyjny) oraz samodzielną prezentację EXE, a także zapisać pokaz na krążku CD wraz z kopiami oryginalnych fotografii. Ustalamy rozmiar prezentacji, ale np. na liczbę wyświetlanych w ciągu sekundy klatek nie mamy już wpływu. Przed użyciem SWiSHpiksa trzeba dokonać rejestracji internetowej.
ostrzyć/rozmyć, poddać działaniu filtrów, w czasie pokazu zrobić powiększenie/pomniejszenie. Przed użyciem SWF ’n Slide trzeba zainstalować QuickTime’a. Program istnieje w wersji dla systemów Windows i Mac OS. SWF ’n Slide jest dostępny też w pakiecie z dwoma programami firmy Vertical Moon do tworzenia napisów i preloaderów za 88 USD.
www.firmtools.com, ceny poszczególnych wersji: Lite 15 USD, Basic 25 USD, Pro 40 USD
wersjach, które różnią się liczbą dołączonych szablonów (od 8 do 24), obsługą różnych typów plików graficznych i nieobecnością w wersji Lite edytora obrazków (Photo Enhancer). Używając tego modułu, można zredukować efekt czerwonych oczu, zmienić rozmiar fotografii, obrócić ją, odbić lustrzanie, wyostrzyć, wyregulować jasność, kontrast i gammę. W programie istnieje funkcja pozwalająca zaprezentować zawartość EXIF-a; użytkownik wskazuje, które parametry będą wyświetlane. Pliki źródłowe mogą być w formacie JPEG, TIFF, BMP, GIF, PNG, a w wersji Pro także PSD i WMF. Gotową prezentację błyskawicznie umieścimy na serwerze za pomocą wbudowanego modułu FTP. Wadą Album Creatora jest ograniczona liczba szablonów pokazu. Możliwy jest import zdjęć bezpośrednio z aparatu lub skanera. Usterką trzeba nazwać to, że gotowa prezentacja otwiera się jako okno pop-up, więc utrudniony do niej dostęp mają internauci, których przeglądarki blokują otwieranie się takich okienek. Plik z pokazem jest bardzo mały – fotografie wczytywane są dynamicznie i dzięki temu objętość gotowego projektu jest niewielka.
» SWISHPIX
» FLASH ALBUM CREATOR 1.55
www.dreamingsoft.com, cena: 30 USD
90
CHIP FOTO · VIDEO digital
– nie oferuje nawet szablonów. Użytkownik wybiera jedynie kolor ramki i tło (z pliku). Stworzenie prezentacji jest bardzo łatwe i zajmuje niedużo czasu. Poszczególne fotografie mogą mieć różny czas prezentacji. Dostępny jest tylko jeden efekt przejścia. Program akceptuje pliki w formatach BMP, JPEG, GIF. Nie tylko SWF: użytkownik ma możliwość utworzenia prezentacji w postaci pliku wykonywalnego EXE. Dopuszczalna jest zmiana rozmiaru fotografii w prezentacjach. Flash Album Creator tworzy pliki SWF o niewielkich rozmiarach.
» SWF 'N SLIDE 1.1
www.swishzone.com, cena: 30 USD
Fotografię
www.sothink.com, cena: 50 USD
Aplikacja jest prosta
Aplikacja
można dodać bezpośrednio z aparatu cyfrowego lub skanera. SWiSHpix akceptuje pliki JPEG, BMP, PNG i TIFF. Zdjęcia można przyciąć i obrócić, a także wyregulować ich kontrast i jasność. W pokazie umieszczany jest indeks wszystkich fotografii. Dostępnych jest 36 szablonów tematycznych. Użytkownik decyduje o wyświetlaniu przycisków nawigacyjnych. Prezentację wzbogacimy ścieżką dźwiękową z pliku lub nagraniem własnego komentarza. Aplikacja umożliwia dodawanie do pokazu napisów typu komiksowego i różnorodnych elementów graficznych.
» SOTHINK GLANDA 2004
www.verticalmoon.com, cena: 35 USD
» POWERBULLET PRESENTER 1.44
powerbullet.com, freeware
Presenter umożliwia
Użytkownik ma za-
oferuje precyzyjne określanie parametrów pokazu: rozmiar klatki, jakość, liczba klatek na sekundę itp. Dostępne jest tworzenie pokazu w formie pliku wykonywalnego oraz wygaszacza ekranu lub filmu w formacie QuickTime. Ścieżkę dźwiękową importujemy z pliku w formacie MP3, WAV i AIFF; można ją zapętlić i precyzyjnie określić jej jakość. O położeniu elementów nawigacyjnych decyduje użytkownik; aplikacja udostępnia odpowiednie biblioteki znaków graficznych. Sterowanie napisami jest dokładne: dla każdego z osobna podaje się czas wyświetlania, położenie, przejścia, parametry fontów itp. Użytkownik decyduje o zachowanie się pokazu bezpośrednio po załadowaniu i po zakończeniu odtwarzania. Atrybuty danego zdjęcia określa się precyzyjnie: wielkość, położenie, jakość, czas wyświetlania, rodzaj i czas trwania przejścia, efekty specjalne; możliwe jest wymuszenie pauzy po danym slajdzie.
zdjęcia (entrance), jego wyświetlania (emphasis) oraz znikania (exit) – regulacji dokonujemy na linii czasu. Funkcja Motion Path – fotografia może się poruszać na ekranie w trakcie pokazu, a jej tor określamy za pomocą krzywych Béziera. Program ma bardzo duże możliwości zmiany wyglądu napisów: obramowanie, cień, wypełnienie (np. gradientowe) itp. Użytkownik na bieżąco może oglądać aktualny stan danego zdjęcia.
pewnione dokładne panowanie nad filmem w każdym jego aspekcie. Rozmieszczanie obiektów ułatwia obecność siatki. Możliwa jest zmiana kolejności położenia obiektów. Aplikacja daje wybór: umieszczenie zdjęć w filmie lub pokaz o minimalnej objętości z ładowaniem fotografii w trakcie pokazu. W prezentacji można wyświetlić EXIF-a. W program wbudowany jest edytor Action Scriptu, dzięki czemu można programować różne własne akcje. Nietypowe jest podejście do sposobu tworzenia pokazu: użytkownik określa kolejność zdjęć w prezentacji, tworzony jest indeks poszczególnych scen i dopiero wtedy określa się pozostałe elementy. Czas wyświetlania pojedynczego zdjęcia jest w pełni regulowany. Osobno określane są efekty przejść dla momentu pojawiania się
tworzenie bardzo różnych prezentacji, a nie tylko pokazów slajdów. Fotografie trzeba dodawać pojedynczo – praca z programem polega na indywidualnym projektowaniu każdej klatki z osobna. Akceptowane są pliki PNG, GIF, JPEG oraz SWF. Dostępne są indywidualne ustawienia dla każdego slajdu – czas trwania i rodzaj przejścia na początku i na końcu. Oferowane są zaawansowane funkcje służące do pracy z tekstem i różnymi elementami graficznymi. Czas wyświetlania poszczególnych slajdów jest regulowany. Użytkownik może dodać komentarz głosowy lub utworzyć ścieżkę dźwiękową z pliku MP3 lub WAV. Możliwa jest zmiana kolejności obiektów. Program potrafi utworzyć plik wykonywalny z prezentacją.
A B C F O T O G R A F I I Czas ekspozycji
]
R
UCHWYCIĆ Robert Wyłupek
RUCH FOT.: M.DRĄG, A.STACHOWSKI, R.WYŁUPEK, MEV
Zastygłe w ruchu czy oddające dynamikę? Czas nawietlania to nie tylko parametr odpowiedzialny za prawidłową ekspozycję czy niepożądane poruszenie zdjęcia. To też środek pozwalający swobodnie kształtować ekspresję fotografii.
óżne czasy naświetlania oraz wartości przysłony pozwalają na właściwy dobór ekspozycji do różnorodnych warunków oświetleniowych. Aparaty cyfrowe mają wbudowane programy automatycznego ustawiania tych parametrów, które umożliwiają zazwyczaj wykonanie poprawnej technicznie fotografii. Jednakże długość ekspozycji wpływa też na sposób przedstawienia akcji, dlatego dobrze jest niekiedy ustawić czas samodzielnie, aby odpowiednio ukazać ruch na fotografii. Zdjęcie nieruchomego obiektu, wykonanego cyfrakiem zamocowanym na statywie, będzie dla różnych ekspozycji takie samo – pomijając oczywiście głębię ostrości zależną od wielkości otworu przysłony, którą zmienia się wraz z czasem naświetlania. Jeśli jednak mamy do czynienia z motywami będącymi w ruchu, to zmiana długości ekspozycji da zupełnie inne rezultaty. W jaki sposób uwiecznimy dynamiczne sceny, zależy właśnie od czasu otwarcia migawki i... oczywiście naszej inwencji oraz doświadczenia. Lekkoatleta podczas skoku zamrożony na tle trybun, samochód wyścigowy mający za tło rozmytą widownię czy smugi świateł pojazdów na drodze – to kilka przykładów ukazania ruchu. Przed wykonaniem zdjęcia warto najpierw się zastanowić, jaki efekt końcowy chcemy uzyskać. W niektórych wypadkach będzie nam zależało na zamrożeniu akcji, w innych na ukazaniu ruchu poprzez rozmycie obiektu lub tła. Nie ma reguły na to, który sposób przedstawienia akcji jest lepszy. Są jednak sytuacje, które ograniczają nam wybór: na przykład pędzący po autostradzie sznur samochodów, sfotografowany z bardzo krótkim czasem wygląda na zdjęciu tak samo jak pojazdy ujęte podczas postoju w korku. Natomiast w ten sam sposób zamrożony w locie narciarz jest w oczywisty sposób w ruchu, gdyż nie mógłby po prostu wisieć w powietrzu.
POPSUTA SYGNALIZACJA? Długie czasy naświetlania pozwalają nam zarejestrować sytuacje nieistniejące w rzeczywistości – np. na tym zdjęciu świecą się równocześnie wszystkie żarówki sygnalizatora drogowego.
tru pociąga za sobą konieczność ustawienia innej wartości drugiego – zmienna jest więc też głębia ostrości. Jeśli zechcemy uzyskać długie czasy, nie zmieniając przy tym przysłony, konieczne będzie użycie neutralnie szarych fitrów, które ograniczają ilość światła wpadającego przez obiektyw lub dającej odwrotny skutek lampy błyskowej. Aby skrócić czas, możemy też zwiększyć czułość ISO, pamiętając przy tym, że operacja ta pociąga za sobą wzrost szumów na zdjęciu.
Innym ważnym aspektem jest problem z układem automatycznego ustawiania ostrości w niektórych aparatach, szczególnie gdy fotografujemy szybko poruszające się obiekty. Dlatego dobrze więc w takiej sytuacji ustawić zawczasu ostrość ręcznie w miejscu, w którym pojawić się ma np. pędzący samochód. Poza tym przy długich czasach ekspozycji warto korzystać ze statywu, wężyka spustowego oraz zatyczki na wizjer optyczny, aby nie wpadało przez niego światło.
ZATRZYMAĆ CZY PORUSZYĆ?
PAMIĘTAJMY O SZCZEGÓŁACH W dalszej części artykułu przekonamy się, jak długość ekspozycji wpływa na ekspresję zdjęcia. Jednak wcześniej spróbujmy się przyjrzeć kilku aspektom związanym ze zmianą czasu otwarcia migawki. Pierwszym z nich jest ostrość i jej głębia. Prawidłowo naświetlone zdjęcie to wynik odpowiedniego doboru czasu i przysłony, dlatego każdorazowa zmiana pierwszego parame(BEZ)RUCH: Na zdjęciu po lewej (krótki czas ekspozycji) samochody wydają się stać na autostradzie – nie widać żadnej różnicy między pojazdami na poboczu i na jezdni. Natomiast fotografia z prawej, wykonana z wykorzystaniem panoramowania, nie pozostawia cienia wątpliwości, że karetka jest w ruchu.
[ABC fotografii • Czas ekspozycji]
1/1 S: EKSPRESYJNE UJĘCIA Długie czasy naświetlania dają nam duże możliwości kreowania ujęcia. Wymagają one jednak od nas większego nakładu pracy i umiejętności – często konieczne będzie użycie statywu czy też precyzyjny pomiar światła. Jednakże korzystanie z ekspozycji trwających sekundę lub dłużej jest warte zachodu, gdyż trud włożony w wykonanie zdjęcia zrekompensują nam niecodzienne obrazy, w tym też takie, których nie sposób zarejestrować gołym okiem.
POZBYĆ SIĘ NIECHCIANEGO Nie tylko w nocy stosuje się długie ekspozycje. Także przy świetle dziennym warto niekiedy skorzystać z długich czasów otwarcia migawki. Jest to szczególnie przydatne w sytuacjach, gdy chcemy na przykład pozbyć się z kadru ruchu ulicznego przed fotografowanym przez nas domem, albo też uwieczniamy najbardziej ruchliwe skrzyżowanie tak, aby na fotce nie było na nim ani jednego pojazdu! Przy długich czasach naświetlania na zdjęciu zarejestrują się tylko obiekty nieruchome, natomiast te znajdujące się w ruchu zostaną rozmyte lub nie będzie ich wcale na zdjęciu. Dlatego na przykład widoczne może być rondo, ale jadące po nim samochody już nie.
WYCIĄGNIĘTE Z MROKU Fotografia nocna już z samej swej istoty wymusza na nas stosowanie lampy błyskowej lub długich czasów naświetlania. Bezpośrednie
użycie flesza w ciemnej scenerii nie jest jednak korzystne ze względu na duże kontrasty, chyba że skorzystamy ze specjalnych technik błyskania (np. Slow Sync, który opisaliśmy w numerze 1/2005 FVd) albo programu tematycznego Nocne zdjęcia oferowanego przez niektóre cyfraki. Łączą one błysk flesza z długą ekspozycją, przez co pozwalają zamrozić pierwszy plan oraz naświetlić tło, wykorzystując światło zastane. W większości wypadków warto jednak fotografować bez użycia lampy. Dzięki temu możemy zarejestrować na przykład ruch gwiazd na niebie czy smugi świateł poruszających się po jezdni samochodów, które przy krótkich czasach byłyby punktami.
MALOWANE ŚWIATŁEM Długie czasy naświetlania pozwalają nam też na tworzenie nieistniejących obrazów. Za pomocą na przykład latarki oraz długich ekspozycji możemy namalować na zdjęciu nowe elementy, które w rzeczywistości nie istnieją (patrz: zdjęcie niżej). Takie zewnętrzne źródło światła możemy skierować w stronę aparatu – tworząc nowe obiekty, będące punktem lub smugą światła – albo w przeciwną do niego – oświetlając elementy w kadrze, wydobywając je z mroku. Drugi sposób przydatny jest też podczas fotografowania długich i ciemnych obiektów, takich jak na przykład jaskinie czy korytarze. Ustawiając w aparacie czas naświetlania na kilka minut i przy wykorzystując lampę zasilaną akumulatorami, którą kawałek po kawałku oświetlamy grotę, otrzymamy w miarę równo naświetlone plany. Efekt ten, jeśli użyjemy wbudowanej w cyfraka lampy błyskowej,
WPRAWIĆ ŚWIATŁO W RUCH NIETYPOWE OBRAZY: Godzinne naświetlanie tego zdjęcia spowodowało, że gwiazdy na niebie zostały zarejestrowane w postaci jasnych łuków, a czarne dla oka niebo przybrało na fotografii niebieską barwę.
SLOW SYNC: Błysk na drugą lamelkę pozwolił zamrozić postać na pierwszym planie i uzyskać poruszone tło.
94
CHIP FOTO · VIDEO digital
SMUGI ŚWIATŁA: Aby uzyskać taki efekt, potrzebne są czasy naświetlania dłuższe niż jedna sekunda. Przy krótszych ekspozycjach wprawdzie też możemy wykonać podobne zdjęcia, ale końcowy rezultat nie będzie tak ciekawy.
MALOWANIE ŚWIATŁEM: Wykorzystanie latarki oraz długa ekspozycja dały nieistniejący w rzeczywistości obraz.
jest nie do uzyskania, gdyż błysk flesza rozjaśniłby tylko część jaskini, a reszta ginęłaby w mroku. Podczas fotografowania z wykorzystaniem długich ekspozycji konieczny jest statyw i wężyk spustowy (lub samowyzwalacz), by ujęcia nie wyszły poruszone. Jeśli chcemy uzyskać odpowiednie czasy, często wystarczy przymknąć przysłonę (zwiększyć jej wartość), jednak za dnia konieczne okażą się także filtry neutralnie szare, które ograniczają ilość światła wpadającego przez obiektyw. Warto też ustawić w cyfraku jak najniższą wartość ISO, gdyż długie czasy naświetlania powodują przyrost szumów na zdjęciach. Ponadto należy zasłonić wizjer optyczny w celu wyeliminowania światła wpadającego przez niego do aparatu, które mogłoby spowodować błędny dobór parametrów ekspozycji przez układ automatycznego pomiaru oświetlenia naszego cyfraka.
[ABC fotografii • Czas ekspozycji]
1/30 S: WYKORZYSTANIE RUCHU a korpus już nie. Do zdjęć ludzi w ruchu można też użyć omawianej wcześniej opcji Slow Sync z synchronizacją na drugą kurtynę (najlepiej przy czasach nie krótszych niż 1/4 s).
PORUSZONE TŁO
PANORAMOWANIE: Światło pochmurnego jesiennego popołudnia umożliwiło użycie czasu ekspozycji rzędu 1/30 sekundy. Dzięki temu powstało bardzo ekspresyjne zdjęcie, podkreślające ruch konia i jeźdźca.
Aby pokazać na zdjęciach ruch dynamizujący ujęcia, najlepiej korzystać z ekspozycji w przedziale od 1/2 do 1/30 sekundy. Im dłuższy będzie czas naświetlania, tym większe wystąpi rozmazanie spowodowane przemieszczaniem się obiektu lub aparatu. Poruszenie możemy uzyskać na dwa sposoby: poprzez rozmycie głównego motywu w statycznym kadrze albo odwrotnie – nieruchomego obiektu na poruszonym tle (tzw. panoramowanie). Efekt końcowy zależy zarówno od szybkości ruchu obiektu, jak też odległości i kąta pomiędzy aparatem cyfrowym a linią ruchu motywu.
Innym sposobem na pokazanie ruchu jest fotografowanie obiektów na tle poruszonego drugiego planu. Sposób ten nazywany jest panoramowaniem. Polega on na zsynchronizowaniu ruchu aparatu i motywu w ten sposób, aby obiekt wyszedł ostro na rozmytym tle. Przy czasach ekspozycji w zakresie od 1/8 do 1/30 s (zależą one od prędkości i odległości np. jadącego samochodu) śledzimy przemieszczający się motyw i nie przerywając ruchu aparatu, wykonujemy zdjęcie. W cyfrakach z wolnym autofokusem możemy wcześniej ustawić sobie samodzielnie ostrość na miejscu, w którym dokonamy naświetlenia klatki, w lepszych aparatach możemy włączyć tryb śledzenia poruszających się obiektów. Panoramowanie wymaga od fotografa wprawy, gdyż podczas ekspozycji nie widać nic w wizjerze, a trzeba podążać nadal za obiektem. Przy dłuższych czasach może to być bardzo uciążliwe, dlatego warto
wtedy wspomagać się patrzeniem drugim okiem poza aparat. Dobrze jest wcześniej potrenować, wypróbowując kilka czasów naświetlania na poruszających się z różną prędkością obiektach, a następnie porównać rezultaty i sprawdzając przy jakich parametrach ekspozycji powstało, wybrać najciekawsze ujęcie.
KILKA SŁÓW O RUCHU W celu uchwycenia ruchu obiektów na zdjęciach ustawiamy w aparacie stosunkowo długie ekspozycje. Jednak aby dobrać odpowiedni czas naświetlania, powinniśmy mieć świadomość kilku zależności. Aby uzyskać dobre rezultaty podczas fotografowania motywu poruszającego się prostopadle do osi obiektywu potrzebujemy mniej więcej czterokrotnie krótszego czasu, niż w wypadku kiedy przemieszczałby się on wzdłuż tej osi (kierunek ukośny wymaga ekspozycji o połowę krótszych). Ogniskowa ma też znaczenie – przy jej zmianie na dwa razy dłuższą, skracamy czas naświetlania o połowę, a otrzymany efekt końcowy będzie zbliżony. Podobnie jest też z odległością między cyfrakiem a poruszającym się obiektem. Im bardziej oddalony motyw, tym dłuższe czasy potrzebne do zarejstrowania efektu ruchu.
RUCH I BEZRUCH
NIEOSTRE OBIEKTY Gdy główny motyw przemieszcza się, a aparat jest stabilnie zamontowany na przykład na statywie, to przy dłuższych ekspozycjach otrzymamy impresjonistycznie rozmazane ujęcia. Czasy naświetlania zależą tu przede wszystkim od dynamiki obiektu, lecz najczęściej używa się wartości dłuższych niż 1/8 sekundy. Wpływ na rozmycie obrazu ma też kierunek ruchu motywu względem aparatu – najbardziej poruszone na zdjęciu będą przedmioty przemieszczające się prostopadle do osi obiektywu, najmniej te, których ruch odbywa się w jego stronę. Technikę taką możemy wykorzystać na przykład do sfotografowania wody płynącej strumieniem z kaskadami, na których zostanie ona rozmyta, gdyż ma tam większą prędkość niż na odcinkach poziomych (dobre czasy dla takich zdjęć to ok. 1/15–1/30 s). Również idące po ulicy postacie możemy uwiecznić w kadrze w ten sposób. Architektura miasta wyjdzie na ujęciu ostra, natomiast osoby poruszone. Przy czasach ok. 1/30 sekundy najczęściej rozmyte będą nogi człowieka,
96
CHIP FOTO · VIDEO digital
BIAŁE SMUGI: Czasy naświetlania 1/30 s lub dłuższe pozwalają na uzyskanie rozmycia wody. Jak silny jest to efekt, zależy zarówno od długości ekspozycji, jak i prędkości strumienia. Na tym zdjęciu rozmazanie to powstało jedynie na kaskadach, gdzie woda płynęła najszybciej, w pozostałych miejscach jest bardzo statyczna. Rozmycie całej powierzchni wody uzyskalibyśmy przy dłuższych czasach, sięgających kilku lub kilkunastu sekund.
KIERUNEK RUCHU: To zdjęcie, choć nie jest efektowne, bardzo dobrze ilustruje wpływ kierunku poruszania się obiektów względem aparatu na efekt rozmycia ich w ruchu. Osoby idące wzdłuż osi obiektywu są najostrzejsze, natomiast te przemieszczające się pod kątem 90 stopni najbardziej poruszone. Warto zwrócić na to uwagę podczas fotografowania, aby w pełni kontrolować końcowy efekt.
[ABC fotografii • Czas ekspozycji]
1/1000 S: ZAMROŻENIE AKCJI ZATRZYMANE CZASEM Fotografując w słoneczny dzień, w celu zamrożenia akcji wystarczy ustawić w aparacie najkrótszy dostępny czas. Musimy jednak przy tym pamiętać o głębi ostrości, gdyż ekspozycja jest kombinacją wartości czasu i przysłony. Warto więc poszukać takich czasów naświetlania i otworu względnego, które pozwolą nam na zatrzymanie akcji, dając jednocześnie nieco tolerancji na błędy w ustawieniu ostrości. Jeśli oświetlenie nie pozwala ustawić odpowiedniego czasu, można zwiększyć czułość ISO. Wprawdzie wzrośnie nam przez to poziom szumów na zdjęciu, ale możliwa do uzyskania ekspozycja będzie krótsza. Innym istotnym elementem przy tego typu zdjęciach jest problem z ustawieniem ostrości. Niektóre cyfraki mogą nie nadążać za szybko poruszającymi się obiektami, dlatego konieczne będzie wtedy wyłączenie układu AF i samodzielnie ustawienie ostrości. Natomiast w aparatach z wyższej półki spotkać możemy funkcję nazywaną pułapką ostrości, która automatycznie zwalnia migawkę, gdy obiekt będący w ruchu, pojawi się w płaszczyźnie ostrości.
ZAMROŻONE BŁYSKIEM Innym sposobem na zatrzymanie na zdjęciu poruszających się elementów jest wykorzystanie światła lampy błyskowej. Taka metoda sprawdza się przy małych odległościach i słabym oświetleniu. Należy jednak pamiętać o czasach synchronizacji flesza danego cyfraka, które zazwyczaj zawierają się w przedziale od 1/60 do 1/250 sekundy. Aby zwiększyć zasięg błysku, dobrze jest się zaopatrzyć w zewnętrzną lampę, gdyż te wbudowane w aparat mają zwykle bardzo małą moc. Ciekawe efekty uzyskamy też w studiu – tu ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia.
NIETYPOWE POZY: To zdjęcie wykonane zostało przy stosunkowo długiej ekspozycji – 1/90 sekundy. Aby uzyskać tak niecodzienny wygląd fryzury, należało więc użyć dodatkowo lamp studyjnych, których błysk trwający około 1/1000 s zamroził włosy będące w ruchu.
Jeśli chcemy zatrzymać ruch, tak aby każdy element zdjęcia był ostry, konieczne są krótkie czasy naświetlania lub wykorzystanie lamp błyskowych – pozwalają one zamrozić akcję niezależnie od ustawionej w aparacie ekspozycji. To, jak bardzo skrócimy czas naświetlania, zależy od prędkości obiektu oraz kąta, pod jakim go widzimy. Pędzący samochód wymaga innych czasów niż biegnący sprinter. Istotna jest też ogniskowa obiektywu, gdyż w kadrze obserwowanym przez obiektyw szerokokątny motyw przemieszczał się będzie relatywnie wolniej niż w wypadku ujęcia rejestrowanego teleobiektywem.
98
CHIP FOTO · VIDEO digital
NIETYPOWE PORY: Popołudniowe światło słoneczne wystarczyło, aby uzyskać krótkie czasy naświetlania i tym samym zamrozić pływaka w ruchu.
Kupon zamówienia wyślij pocztą lub faksem TAK
9, CHCĘ PRENUMERATĘ CHIP FOTO-VIDEO digital
od numeru __________________w liczbie egz. _________________________ 12 egz. za jedyne 99 zł (8,25 zł za egzemplarz) 3 egz. za 33 zł (11 zł za egzemplarz)
ZAMAWIAJĄCY (także dane właściciela karty): imię i nazwisko __________________________________________________________ nazwa firmy
_____________________________________________________________
NIP firmy _________________________________________________________________
NALEŻNOŚĆ UREGULUJĘ:
ulica _____________________________________________ numer__________________
przelewem na konto Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. Kościuszki 29/3, 50-011 Wrocław, nr konta: 91 1500 1155 1211 5003 0159 0000 (prenumerata zostanie rozpoczęta po otrzymaniu potwierdzenia wpływu pieniędzy na konto Wydawnictwa);
numer mieszkania
za zaliczeniem pocztowym, tzn. przy odbiorze pierwszego
tel. ________________________________________________________________________
z zamówionych w prenumeracie egzemplarzy pisma;
e-mail
kartą kredytową. Proszę obciążyć kartę o numerze:
____________________________
kod
___________________
miejscowość _____________________________________________________________
____________________________________________________________________
rok urodzenia _________________ wykształcenie __________________________ Upoważniam Wydawnictwo Vogel Burda Communications sp. z o.o. do wystawienia faktury VAT bez podpisu odbiorcy.
ważną do: rok Visa EuroCard MasterCard – zaznacz odpowiednią kartę.
miesiąc Diners Club
PolCard
JCB
PBK Styl
PRENUMERATĘ PROSZĘ PRZESŁAĆ:
Nie wyrażam zgody na otrzymywanie materiałów reklamowych od Wydawnictwa Vogel Burda Communications sp. z o.o. Zgadzam się na otrzymywanie informacji handlowej od Wydawnictwa Vogel Burda Communications sp. z o.o. w rozumieniu Ustawy z 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
na adres wskazany w pozycji Zamawiający, na następujący adres: ___________________________________________________________________________ ___________________________________________________________________________
podpis ____________________________________________ data ____________________ Vogel Burda Communications sp. z o.o., ul. Kościuszki 29/3, 50-011 Wrocław; Sąd Rejonowy dla dzielnicy Wrocław Fabryczna; VI Wydział Gospodarczy KRS, KRS: 0000106166, NIP: 899-10-04-485 3/2005
S Y L W E T K I Piotr Komorowski
]
Fotografować jak...
PIOTR KOMOROWSKI Obrazy Piotra Komorowskiego, wybitnego wrocławskiego artysty, stanowią wyjątkowe, bardzo osobne zjawisko we współczesnej polskiej fotografii. Na czym polega ich oryginalność, co sprawia, że postawa twórcza Komorowskiego ma tak szczególny charakter?
DRODZY C Z YT E L N I CY,
Marek Śnieciński
P
Zdjęcie z serii „Antygrawitacja”.
104
CHIP FOTO · VIDEO digital
rzywykliśmy uważać, że kamera fotograficzna służy do rejestrowania fragmentów rzeczywistości, które znajdują się przed jej obiektywem, że za jej pomocą można rejestrować obrazy tego, na co patrzymy, co wobec nas jest zewnętrzne. Z założenia tego wynika, że obraz fotograficzny jest co najwyżej zapisem sposobu, w jaki fotograf postrzega otaczający go świat, bądź też, w wypadku fotografii inscenizowanej, zapisem niepowtarzalnej wizji autora, który staje się wtedy kimś w rodzaju reżysera obrazu. Zdarza się jednak, że aparat fotograficzny przekształca się w narzędzie penetracji umysłu i wyobraźni twórcy, że obiektyw kamery wydaje się skierowany do wewnątrz, ku mentalnym obrazom kłębiącym się w świadomości i podświadomości artysty. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w wypadku Komorowskiego. W jego rękach aparat fotograficzny staje się narzędziem percepcji pozwalającym mu zaglądać w głąb własnej psychiki. Na jego fotografiach rozpoznajemy oczywiście konkretne fragmenty świata, nie owo rozpoznanie jest jednak najważniejsze, lecz ujawniana przez te obrazy zmia-
na kierunku patrzenia. Szczególnie wyraźnie widać to w dwóch ostatnich seriach, a więc w „Inkarnacjach” i „Antygrawitacji”.
omówieniem prac Piotra Komorowskiego rozpoczynamy cykl artykułów poświęconych twórczości znanych polskich i światowych fotografików. Ciekawi jesteśmy, czy zaproponowane przez nas forma prezentacji artystów oraz metoda analizy obrazu są dla Was interesujące. Na opinie czekamy pod adresem:
[email protected].
Oświetlenie W tych fotografiach najbardziej niepokojące jest światło. Padające z góry światło zwykłej żarówki wydaje się mieć nieznośny ciężar, przytłacza wszystko, na co pada: postacie i sprzęty zamknięte są pod kloszem nieporadnej, lecz zarazem ciężkiej, śmiercionośnej światłości. Światło, które nam się przygląda, lecz niczego nie objaśnia. Światło, które jest wyzwaniem. Modele udostępniają tutaj siebie, ofiarowują swe ciała i biorą udział w grze, w której ich indywidualność i osobowość nie mają żadnego znaczenia. Na naszych oczach pozwalają przekształcić się w naczynia mroku, w którym tli się iskierka światłości. Tak światło, jak i mrok uzyskują w tych
Zdjęcie z serii „Antygrawitacja”.
METODY INSCENIZACJI › PROSTA FORMA Komorowski inscenizuje swoje fotografie, stosując zwartą kompozycję wypełniającą cały kadr obrazu. Często w jednym obrazie zestawia postacie o statycznej pozycji z postaciami o zachwianej równowadze. W efekcie, przy długim czasie naświetlania, nienaruszona ostrość wizerunku tych pierwszych zderzona zostaje z poruszeniem (lekkim rozmazaniem) obrazu tych drugich.
› INTRYGUJĄCE OŚWIETLENIE Istotną funkcję w tych inscenizacjach pełni światło. Artysta posługuje się światłem żarowym ciągłym – kilka ukierunkowanych źródeł światła padającego z góry powoduje, że na obrazie pojawia się wiele cieni, które wydają się oddzielać od postaci. Cienie sprawiają tu wrażenie najbardziej „ożywionych” fragmentów obrazu. Ten rodzaj światła i zastosowanie jasnego tła, na którym widać grę cieni, stwarzają w tych fotografiach nieokreśloną, anonimową przestrzeń, będącą miejscem rozgrywania się wszystkich scen.
› NIETYPOWE STROJE Niektóre postaci są nagie, inne mają na sobie rozmaite kostiumy, trzymają dziwne, absurdalne rekwizyty, co uniemożliwia jednoznaczne symboliczne czy alegoryczne odczytywanie tych obrazów, a jednocześnie powoduje, że także nagość staje się w nich specyficznym kostiumem.
› DŁUGIE EKSPOZYCJE Długi czas naświetlania jest tutaj istotnym elementem inscenizacyjnej gry – modele za wszelką cenę starają się utrzymać nieruchomą pozycję, co zapisuje się na światłoczułym materiale jako nienaturalne (groteskowe) znieruchomienie postaci, jako pewien bezwład. Wyglądają oni w swych gestach i pozach jak manekiny, choć też rozpoznajemy w nich żywych ludzi. Nie bez znaczenia jest także, że podczas naświetlania artysta zostawia modele sam na sam z kamerą. Zdjęcie z serii „Antygrawitacja”.
ZDJĘCIE Z SERII „ANTYGRAWITACJA”
106
CHIP FOTO · VIDEO digital
fotografiach cielesność, dzięki której mogą nam spojrzeć w oczy. Piotr Komorowski znalazł wewnątrz medium fotografii obszar, w którym to narzędzie rejestracji wizualnych fenomenów przekształca się w instrument pozwalający zajrzeć pod naskórek ujawnianej przez światło rzeczywistości. Artysta wydobywa tutaj swe przeczucia, obawy, nadzieje – obrazy mentalne, które uzyskują medialny status, medialne ucieleśnienie.
Inscenizacja
tografię, lecz zastygłe jakby niezależnie od niej) światło opisuje tylko tak, że stają się one maskami śmierci. Twórca potęguje zresztą wrażenie znieruchomienia, nie stara się w żaden sposób „ożywić” obrazu. Wszystko dzieje się w nieokreślonej przestrzeni zbudowanej przez światło i mrok. Ciała, choć osobne, wydają się wzajemnie przyciągać, odruchowo szukają w sobie wsparcia. Serie „Inkarnacje” i „Antygrawitacja” są w pewnym sensie kontynuacją wcześniejszych realizacji Komorowskiego (serie „Stan uwagi” i „Spostrzeżenia”). W nich wszystkich dostrzegamy szczególny rodzaj dystansu twórcy do obrazów, a jednocześnie odnosimy wrażenie, że artysta wydobywa te obrazy z siebie w obliczu rzeczywistości. Jego fotografie wydają się zawsze nieść swój sens w sobie. Najważniejsze być może jest to, że gdy stajemy wobec nich, musimy zdobyć się na odwagę i spróbować spojrzeć poprzez nie na siebie samych, że musimy odważyć się sięgnąć do własnego wnętrza i wydobyć obrazy i sensy, które nasze postrzeganie zazwyczaj przed nami ukrywa.
Fotografie należące do obu serii to obrazy inscenizowane, Komorowski zachowuje jednak dużą powściągliwość w reżyserowaniu swych zdjęć, ogranicza ingerencje do niezbędnego minimum. Myślę, że inscenizacje te są czymś w rodzaju zasłony dymnej, pokusą podsuwaną nam przez artystę, byśmy trochę pobłądzili wśród wszystkich pozornych alegorii, dziwnych póz i trudnych do rozpoznania rekwizytów. Ciała ludzi, osłonięte lub nagie, stają się maskami, nagość też staje się zasłoną. Przez kolejne fotografie serii „Antygrawitacja” przewijają się w różnych konfiguracjach postacie kobiet i mężczyzn, których wzajemne relacje odsłaniają przede wszystkim ich osobność. Są zamknięci w swych ciałach, osobni nawet wtedy, gdy ich gesty wydają się gestami spotkania, nawet wtedy, gdy dotykają się językami czy dłońmi. Niekiedy mamy wrażenie, że patrzymy na manekiny czy lalki, które znieruchomiały niespodzianie podczas niepojętego, tajemniczego i groźnego rytualnego tańca. Są osobni, istnieją jakby w innych czasach, podlegają innym rytmom czasowym. Artyście udaje się jednak zestroić je ze sobą i stworzyć wspólny rytm wszystkich fotografii. Znieruchomiałe twarze modeli, ich zastygłe w bezruchu ciała (nie unieruchomione przez foZdjęcie z serii „Inkarnacje”.
P I OT R KO M O R O W S K I Piotr Komorowski urodził się w 1955 r., mieszka we Wrocławiu. Od 1986 r. jego prace prezentowane były na licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce oraz m.in. w USA, Kanadzie, Francji, Niemczech, Czechach, Słowacji. Oprócz twórczości artystycznej zajmuje się również działalnością pedagogiczną (we Wrocławiu: ASP, Międzynarodowe Forum Fotografii KWADRAT i Wyższe Studium Fotografii „afa”, Europejska Akademia Fotografii w Warszawie, Wyższe Studium Fotografii w Jeleniej Górze). Doktorat z fotografii obronił w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Jest członkiem ZPAF.
T EC H N I K A R E A L I Z AC J I
›
APARAT
tradycyjna kamera wielkoformatowa (13 x 18 cm);
›
MATERIAŁ ŚWIATŁOCZUŁY
jako negatywu Piotr Komorowski użył papieru fotograficznego AGFA Multigrade o podłożu plastikowym (założona czułość – ok. 3 ASA);
›
EKSPOZYCJA
długi czas naświetlania (od 40 sekund do 3 minut);
›
OBRÓBKA
uzyskany negatyw został zeskanowany i poddany obróbce cyfrowej (modyfikacja kontrastu, nadanie zabarwienia itp.) aż po wykonanie docelowych wydruków cyfrowych fotografii
A U TO R A N A L I Z Y MAREK ŚNIECIŃSKI Krytyk sztuki, poeta i eseista. Autor wielu tekstów krytycznych i filmów dokumentalnych, poświęconych sztuce współczesnej oraz teorii fotografii. Wykładowca wielu uczelni artystycznych. Tłumacz utworów literatury niemieckiej. Autor pięciu tomików wierszy.
CHIP FOTO · VIDEO digital
107
WA R S Z TAT
Efekty specjalne i napisy
]
POKAŻ, CO POTRAFISZ Po zmontowaniu wszystkich ujęć nadszedł czas na doszlifowanie strony wizualnej naszej produkcji. Efekty specjalne pozwolą nam zaskoczyć niejednego widza, a dzięki dodanym Robert Krawczyk do filmu napisom nikt nie będzie miał wątpliwości, kto jest jego autorem.
K
ażdy korzystający z Photoshopa zna najczęściej wykorzystywane (czy wręcz nadużywane) przez początkujących grafików narzędzie, jakim są filtry. Jest to zestaw efektów specjalnych, którymi można przekształcić całość lub fragment obrabianego obrazu. Właściwie użyte pomagają uzyskać ciekawe wizualnie efekty. Co to ma wspólnego z montażem wideo? Otóż Adobe Premiere oferuje podobny mechanizm do wyżej opisanego, lecz działający nie na pojedynczym obrazie, a na całej sekwencji wideo.
EFEKTY SPECJALNE Adobe Premiere dysponuje wieloma filtrami wizualnymi i dźwiękowymi zebranymi na paletach Video i Audio, w tym samym oknie, w którym znajduje się omawiana w artykule dotyczącym montażu (FVd 1/2005, s. 114) zakładka Transitions. Jeżeli okno nie jest widoczne na ekranie, należy wybrać z menu opcję Window | Show Video Effects lub Window | Show Audio Effects. Zostanie wówczas wywołane z aktywną odpowiednią zakładką. Podobnie jak w przypadku przejść, efekty są zebrane tematycznie w grupy. Podstawowy zestaw wideo w wersji 6.0 programu obejmuje 14 kategorii: Adjust (Dopasowanie), Blur (Rozmycie), Channel (Kanał), Distort (Znie-
108
CHIP FOTO · VIDEO digital
kształcenie), Image Control (Kontrola obrazu), Perspective (Perspektywa), Pixelate, Render, Sharpen (Wyostrzenie), Stylize (Stylizacja), Time (Czas), Transform (Przekształcenie) oraz Video. Dodatkowa grupa QuickTime to filtry charakterystyczne dla filmów nagranych w formacie MOV i w większości mają one swoje odpowiedniki w innych grupach. Z kolei zakładka Audio zawiera domyślnie 8 grup: Bandpass (filtry pasmowe), Channel (kanał), Direct-X, Dynamics (dynamika), EQ (korekcja), Effect (efekty), Interesującą nas Reverb & Delay (pogrupę możemy rozwinąć, klikając głos i opóźnienie) trójkąt znajdująoraz TC Works (filtry cy się z lewej strony jej nazwy specjalne firmy TC obok symbolu Works). katalogu. Część efektów specjalnych z wcześniejszych generacji LISTA FILTRÓW: programu została Dla usprawnienia pracy wszystkie efekty ukryta w paletach specjalne są pogrupoAudio i Video w gruwane tematycznie pie Obsolete (przei dostępne w jednym starzałe). Po uruchooknie. Program umożmieniu aplikacji jest liwia także wyszukanie konkretnej pozycji ona niewidoczna i jez listy za pomocą żeli chcemy skorzyikony lornetki. stać z jej zawartości, należy wybrać z me-
nu (ikonka strzałki w prawym górnym rogu okna) opcję Show Hidden (Pokaż ukryte). Filtry wideo w programie zostały w części zaczerpnięte z innych produktów firmy Adobe, takich jak After Effects i LiveMotion. Ich pochodzenie można rozpoznać po ikonie, która je reprezentuje, te zaś przygotowane specjalnie na potrzeby Premiere ilustruje wycinek taśmy filmowej z dużą literą V, umieszczoną w żółtym kwadracie. Te stwo-
PALETY Z LISTĄ FILTRÓW Możemy samodzielnie dodawać i usuwać całe foldery za pomocą tych dwóch ikon. Usunięcie jednej ze standardowych kategorii spowoduje jedynie jej ukrycie, bez usuwania zawartości. Dostęp do niej uzyskamy tak samo jak w opisanym w tekście przypadku z katalogiem Obsolete .
rzone dla naszej aplikacji mają zwykle własny panel kontrolny, dający większe możliwości konfiguracji. Wszystkie efekty specjalne przechowywane są w katalogu o nazwie Plug-Ins. Zarówno producent programu, jak i inne firmy zajmujące się zagadnieniem edycji filmów przygotowały wiele filtrów, których nie znajdziemy w podstawowej wersji oprogramowania. Chcąc je do niego wprowadzić, należy skopiować pliki do wspomnianego miejsca i uruchomić program ponownie. Nowe pozycje pojawią się automatycznie na paletach. Podczas pracy będziemy częściej niż dotychczas korzystać z działu Effect Controls (umieszczonego w tym samym oknie co Info – jeżeli nie jest ono otwarte, należy wybrać z menu Window | Show Effect Controls). Filtry powinniśmy stosować bardzo ostrożnie. Należy je wprowadzać do filmu dopiero wówczas, gdy zakończymy wstępny montaż. Efekty wzbogacają film, ale ich przesadne użycie, a zwłaszcza nałożenie na siebie zbyt dużej ich liczby w obrębie jednego ujęcia, znacznie pogorszy odbiór końcowy naszej produkcji. Nie należy też wykorzystywać takich ozdób
zbyt często, albowiem na pewno wywoła to u widza złe wrażenie. W dalszej części artykułu poznamy metodę pozwalającą wzbogacać tylko wybrany fragment klipu (rozdział „Efekty dynamiczne”).
NAKŁADANIE FILTRÓW Wprowadzanie do projektu efektów specjalnych jest bardzo prostą czynnością – polega na wybraniu i przeciągnięciu wybranej ikony na klip umieszczony w oknie Timeline. Miejsce, w którym mogą one zostać umieszczone, zależy od typu: efekty dźwiękowe znajdą się zawsze na ścieżkach audio, a wizualne na ścieżkach wideo. Użycie któregokolwiek sygnalizowane jest pojawieniem się w górnej części belki wąskiego, ciemnozielonego paska. Po kliknięciu klipu na palecie Effect Controls ukaże się lista zastosowanych w nim filtrów. Są tam też kontrolki regulujące ich parametry – trójkąt z lewej strony służy do rozwijania i chowania listy. W niektórych przypadkach po prawej stronie zaraz obok nazwy
znajduje się opcja Setup, dająca dostęp do osobnego panelu kontrolnego wybranego efektu. Czasem konfiguracja może być konieczna już na etapie nakładania – w takim wypadku panel otworzy się sam. W jednym klipie możemy wprowadzić dowolną liczbę efektów specjalnych. Znajdują się one w palecie Effect Controls i są ułożone w kolejności ich użycia. W tym samym porządku rezultaty dokonywanych przez nie zmian będą wprowadzane do projektu. Można to zmieniać w trakcie pracy przez kliknięcie nazwy wybranego efektu i przeciągnięcie go w nowe miejsce. Przypomina to sposób ustalania kolejności warstw obrazu w programie Adobe Photoshop. Użycie jakiegoś filtra zostanie odnotowane w oknie dialogowym Monitor przez pojawienie się ikony kwardatu z czarnym krzyżykiem. Aby sprawdzić rezultat naszych działań, należy wygenerować podgląd interesującego nas fragmentu filmu. O tym, jak to zrobić, pisaliśmy obszernie w numerach FVd 12/2004 (s. 112) i FVd 1/2005 (s. 116). Przypomnę, że najprościej jest przeciągnąć wskaźnik wzdłuż linii czasu przy wciśniętym klawiszu [Alt].
CHIP FOTO · VIDEO digital
109
[Warsztat• Efekty specjalne i napisy]
PALETA EFFECT CONTROLS Tuż pod listą zakładek znajdują się nazwa aktywnego klipu i czas jego trwania.
ANIMACJA EFEKTÓW
Niektóre z efektów mają własny panel kontrolny, który możemy wywołać, klikając napis Setup .
Ukrycie kontrolek sterowania filtrami za pomocą tej ikony pomaga uporządkować zawartość okna. Jest to bardzo przydatna opcja, gdy używamy w scenie większej liczby efektów.
Kliknięcie ikony f przy nazwie filtra wyłącza jego działanie. Uaktywnienie ikony stopera włącza tryb pracy pozwalający na stosowanie dynamicznie zmieniających się efektów.
Parametry użytego filtra regulujemy suwakiem lub podajemy ich dokładną wartość. Ta druga metoda jest dostępna przez kliknięcie liczby opisującej ustawienie. Zazwyczaj tak dokładna regulacja parametru jest zupełnie niepotrzebna. Zaletą metody z suwakiem jest możliwość obserwowania zachodzących zmian w czasie rzeczywistym.
Każdy efekt specjalny możemy usunąć, wybierając go, a następnie klikając ikonę Kosz.
ZARZĄDZANIE FILTRAMI: Paleta Effect Controls pozwala na przegląd efektów specjalnych wykorzystanych w klipie. Oprócz wybrania i określenia parametrów poszczególnych filtrów ważne jest też ich wzajemne położenie względem siebie, decydujące o kolejności ich realizowania przez program.
Na temat klatek kluczowych pisaliśmy obszernie w FVd 1/2005 (s. 117–118), ale dla lepszego zrozumienia zagadnienia zmieniających się w czasie efektów specjalnych przypomnimy główne powody, dla których używamy systemu uchwytów kontrolnych. Na poprzednich stronach omówiliśmy efekty specjalne, które wprowadzone do klipu pozostają niezmienne przez cały czas jego trwania. Wprowadzając nowe klatki kluczowe, możemy za pomocą tych samych środków osiągnąć odmienne rezultaty. A mówiąc precyzyjnie, otrzymamy efekt zmieniający się w czasie na podobieństwo skomplikowanej animacji – nawet wówczas, gdy podstawą ujęcia jest nieruchomy kadr. Jest to możliwe dzięki zdefiniowaniu w konkretnym filtrze kilku klatek kluczowych o różnych parametrach. W każdym efekcie specjalnym występują co najmniej dwa takie elementy – na początku i na końcu klipu – dlatego chcąc uzyskać płynną zmianę obrazu w czasie, nie musimy wprowadzać żadnych dodatkowych klatek. Wystarczy wprowadzić w już istniejących różne ustawienia, a komputer, porównując wpro-
Aby móc ustawić efekty poza ścieżką Video 1 , należy wcześniej kliknąć ikonę wyświetlania klatek kluczowych na rozwiniętej linii czasu.
Pierwsze i ostatnie uchwyty są w połowie wyszarzane.
Wykorzystanie efektu specjalnego w klipie sygnalizowane jest pojawieniem się zielonej linii w górnej części belki.
Dodanie nowej klatki kluczowej polega na ustawieniu linii edycyjnej w wybranym miejscu i kliknięciu ikony w kształcie kwadratu pod nazwą ścieżki. Wówczas w zaznaczonym miejscu pojawi się uchwyt.
Napis na rozwiniętej ścieżce to nazwa wybranego przez nas filtra.
Ikona z lewej strony belki wskazuje na użycie kilku efektów w jednym klipie. Działa również jako przycisk aktywujący menu zawierające pełną ich listę.
Początek i koniec efektu statycznego ma postać pary kwadratów.
OKNO TIMELINE: Podobnie jak w opisanym w FVd 12/2004 (s. 112) parametrze widoczności klipu, liczbę i pozycję klatek kluczowych w filtrze ustalamy na linii czasu. Jednocześnie widoczny może być tylko jeden efekt specjalny użyty w sekwencji wideo.
110
CHIP FOTO · VIDEO digital
Wprowadzony filtr zmieniamy na dynamiczny, uaktywniając ikonę stopera w oknie Effect Controls lub wpisując do efektu przynajmniej jedną klatkę kluczową. Dodajemy je, ustawiając linię edycyjną w wybranym punkcie klipu, a następnie klikając kwadratową ikonę pod nazwą ścieżki. Wówczas na linii czasu pojawi się nowy uchwyt, a ikonka zmieni postać, informując o istnieniu w tym miejscu punktu kontrolnego – ponowne jej użycie spowoduje skasowanie klatki. Użycie strzałek po obu stronach spowoduje przeskok do innych klatek kluczowych. Z kolei, aby usunąć zmienność efektu specjalnego i wrócić do trybu statycznego, należy w panelu Effect Controls odznaczyć ikonę stopera. Adobe Premiere umożliwia skopiowanie wszystkich ustawień jednego lub więcej filtrów do dowolnej liczby elementów na linii czasu. W tym celu należy podświetlić fragment źródłowy, z menu kontekstowego wybrać Copy, a następnie po zaznaczeniu klipu
OKNO DIALOGOWE TITLE Napisy pełnią w filmie ważną funkcję: od prostej planszy czołowej z tytułem czy listy twórców na końcu, przez informowanie o miejscu akcji czy czasie kręcenia w filmach pamiątkowych, kończąc na zabawnych komentarzach. Adobe Premiere dysponuje narzędziem służącym do ich przygotowania, dającym ponadto możliwość zaprojektowania prostych elementów graficznych, takich jak firmowe logo. Obszar roboczy, w którym projektujemy napisy. W zależności od stanu opcji Opaque (patrz ramka: „Ustawienia narzędzia Title”) jest ono wypełnione wybranym kolorem lub kadrem aktualnie ustawionym w oknie Timeline .
KLATKI KLUCZOWE W FILTRACH Manipulowanie położeniem klatek kluczowych z poziomu ścieżki czasu pozwala na dopasowanie zmian użytego efektu specjalnego do akcji filmu. Przy tej czynności nie możemy się kierować przypadkiem – dobór i ustawienia parametrów powinny być przemyślane, a rezultaty stale sprawdzane za pomocą podglądu.
wadzone dane, utworzy płynną animację przekształcenia. Jak już wiemy, klatki kluczowe wyświetlane są po rozwinięciu ścieżek w oknie Timeline. W wypadku korzystania z efektów statycznych (co objawia się brakiem ikony stopera przy nazwie filtra w oknie Effect Controls) są one przedstawiane jako kwadraty, w trybie efektów dynamicznych przyjmują zaś postać rombów. W odróżnieniu od mechanizmu użytego w funkcji Motion (FVd 1/2005, s. 117) położenie pierwszej i ostatniej klatki kluczowej nie jest ustalone, dzięki czemu możemy ograniczyć czas działania filtra. Obszar czasu, w którym jest on nieaktywny, zostaje wówczas zaznaczony na ścieżce na czarno. Jeśli ujęcia, do których wprowadzamy efekty specjalne, nie znajdują się w obrębie ścieżek Video 1A lub Video 1B, to musimy pamiętać, aby uaktywnić tryb wyświetlania klatek kluczowych przez kliknięcie ikony z symbolem rombu z lewej strony okna.
Strefy bezpieczeństwa widoczności napisów.
Zestaw narzędzi do tworzenia napisów i elementów graficznych.
docelowego wybrać z menu Edit | Paste Attributes. Wówczas w nowym oknie po zaznaczeniu opcji Settings trzeba zaznaczyć rodzaj kopiowanych danych (w naszym wypadku Filters) i potwierdzić, klikając OK.
PLANSZE TEKSTOWE Przed sfinalizowaniem projektu nie możemy zapomnieć o ważnym elemencie filmu, jakim są napisy. Przydają się one, gdy chcemy podać informacje o tytule produkcji i jej autorach, ale pozwalają też przekazać widzowi dowolną informację, na jakiej nam zależy. Tutaj także należy jednak zachować umiar, aby nasz film nie przerodził się w ekranową czytankę. Premiere 6.0 pozwala przygotować dowolne plansze z tekstem, korzystając z czcionek zainstalowanych w systemie. W trakcie pracy nad projektem można zmieniać treść i wygląd napisów oraz dodawać wypełnienie, tło lub cień – możliwości jest bardzo wiele. Aplikacja umożliwia tworzenie napisów ruchomych. Plansze takie funkcjonują w programie jako osobne pliki (mają rozszerzenie PRTL) i po ich zapisaniu są automatycznie importowane do głównego projektu. Po wprowadzeniu na ścieżkę linii czasu podlegają edycji jak każdy klip filmowy. Aplikacja pozwala też na stworzenie w ten sposób prostych obrazów graficznych, jednak ze względu na szeroki zakres
Narzędzia pozwalające zmieniać pozostałe atrybuty tekstu: kolor, krycie, gradient i cień.
Suwak czasu. Służy do wykonania podglądu przewijania ruchomego tekstu.
OKNO NAPISÓW: Przygotowując plansze, należy pamiętać, na jakim urządzeniu ma być pokazywany film. Telewizory wyświetlają wycinek obrazu widocznego na ekranie komputera – ilustrują to strefy bezpieczeństwa. Należy zadbać, aby napisy znalazły się w widocznej części ekranu
NOWY ELEMENT: Narzędzie Title możemy też otworzyć, klikając ikonę Create Item w oknie Project.
CHIP FOTO · VIDEO digital
111
[Warsztat• Efekty specjalne i napisy]
USTAWIENIA NARZĘDZIA TITLE
PARAMETRY RUCHU PRZYGOTOWANIE NAPISÓW
W polach Size ustalamy rozmiar ekranu, w którego obrębie powstaną napisy. Program domyślnie przyjmuje wymiary ustawione w głównym projekcie. Pole Aspect należy ustawić tak samo jak w preferencjach całego projektu – najczęściej jest to Square Pixels (1.0) . Domyślny kolor tła. Przy odznaczonej opcji Opaque jest ignorowany.
Opcja wyświetlania stref bezpieczeństwa widoczności napisów w obszarze roboczym okna Title .
USTAWIENIA: Wygląd samych napisów w dużej mierze zależy od wcześniejszych ustawień narzędzia do ich przygotowania.
tego zagadnienia musimy je w tym artykule pominąć. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby zainteresowany czytelnik sam spróbował to zrobić. Napisy przygotowujemy za pomocą okna dialogowego Title, które wywołujemy z menu File | New | Title lub klikając ikonę Create Item w polu Project. Po jego uruchomieniu pojawi się obszar roboczy wyobrażający kadr filmu, z zestawem dostępnych narzędzi po jego lewej stronie. Przed przystąpieniem do pracy dobrze jest sprawdzić i – jeśli to konieczne – dostosować ustawienia okna Title do własnych potrzeb.
W tym celu należy wybrać z menu Window | Window Options | Title Window Options lub kliknąć prawym przyciskiem myszy górny pasek z nazwą okna i z menu kontekstowego wybrać Title Window Options. Chcąc wprowadzić napisy do istniejącego obrazu, musimy odznaczyć opcję Opaque. Wówczas tło w projektowanym pliku zamiast ustalonego koloru zostanie zapisane w postaci kanału alfa, co pozwoli na uczynienie go niewidocznym dla klipów znajdujących się poniżej. Więcej na ten temat napiszemy za miesiąc przy okazji omawiania zagadnienia przenikania się klipów i technik bluebox.
NARZĘDZIA TWORZĄCE WYGLĄD TEKSTU Stopień przeźroczystości napisu ( Opacity ) regulujemy po kliknięciu trójkąta tuż pod polami wyboru kolorów tekstu i cienia.
Pole obrazujące gradient (płynne przejście z jednego koloru do drugiego) w tekście. Wprowadzamy go wskazując barwę początkową i końcową za pomocą małych pól znajdujących się pomiędzy dużym polem gradientu a przyciskiem stopnia krycia.
Napisy na filmie nie powinny być niewyraźne ani zbyt jaskrawe. Czasem nie da się uzyskać pożądanych efektów samym doborem czcionki i jej wielkości. Może wówczas pomóc zmiana koloru i układu liter. Pole służące do regulacji koloru cienia. Górnym polem ustalamy barwę samych napisów.
Przeciągnięcie litery T spowoduje powstanie cienia. Wyciągnięcie go poza pole spowoduje jego usunięcie (zostanie to odnotowane pojawieniem się napisu No shadow ).
EFEKTY DODATKOWE: Manipulacja stopniem przezroczystości napisów oraz dodawanie do nich cienia i płynnych przejść kolorów pozwala dopasować je do tła lub przeciwnie – uczynić bardziej kontrastowymi.
112
CHIP FOTO · VIDEO digital
KERNING: Odległości między znakami w napisie zwiększamy za pomocą prawej ikony, a zmniejszamy lewą.
Zajmijmy się teraz tworzeniem tekstu. Kliknięcie ikony z literą T spowoduje wybranie narzędzia do wpisywania – mamy do dyspozycji dwa warianty: tekst w orientacji poziomej i pionowej (tę drugą ilustruje ikona z dodatkową pionową strzałką). Za jego pomocą wprowadzamy napisy, klikając wybrane miejsce w polu obszaru roboczego. Po pojawieniu się kursora możemy wpisać tekst, jaki ma się pojawić w filmie. Wówczas utworzą się tam też cztery uchwyty, którymi możemy regulować wielkość i kształt pola tekstowego, a po wciśnięciu klawisza [Alt] rozciągać napis w dowolnym kierunku. Powstanie w ten sposób prosty blok tekstowy, który zapisujemy wybierając z menu File | Save as, po czym umieścić na linii czasu jako niezależny klip. Plik z napisami możemy poddać edycji w dowolnym momencie, dwukrotnie klikając jego ikonę na ścieżce linii czasu lub w oknie Project. Wówczas ponownie otwarty zostanie panel Title, w którym dokonamy przekształceń. Zmiany wprowadzimy, zaznaczając wybrany fragment tekstu i uruchamiając prawym przyciskiem myszy menu kontekstowe, w którym możemy między innymi ustawić następujące właściwości tekstu: Font – dostępne są wszystkie czcionki zainstalowane w komputerze. Niestety, Premiere 6.0 nie obsługuje polskich znaków w standardzie Unicode. Size – rozmiar czcionki. Style – styl wyświetlania tekstu. Dostępne są: zwykły, pogrubiony, kursywa i podkreślenie. Leading – ustawienie interlinii, czyli odstępu między wierszami. Możemy ją zwiększać (More Leading), zmniejszać (Less Leading) lub wrócić do ustawień domyślnych (Reset Leading). Rolling Title Options – otwiera okno o tej samej nazwie, w którym ustawiamy parametry ruchu napisów. Atrybuty zaznaczonego fragmentu dostępne są także w menu głównym Title, które pojawia się w chwili włączenia okna o tej samej nazwie. Znajdziemy tam też inne użyteczne opcje, takie jak wyrównanie tekstu oraz zmiany orientacji na poziomą (Horizontal) lub pionową (Vertical).
Pole Direction pozwala na ustalenie kierunku przewijania napisów. Kolejno jest to ruch w górę, w dół, w lewo i w prawo.
Po zaznaczeniu opcji Enable Special Timings możemy określić dodatkowe parametry ruchu.
NAPISY RUCHOME: Przesuwające się bloki tekstu to najprostszy i najbardziej czytelny sposób przekazania wielu informacji. Poziome najlepiej nadają się do opisania bieżącej sceny, a pionowe do podania listy twórców filmu.
Adobe Premiere pozwala też na regulację odstępu pomiędzy znakami (kerning). W tym celu należy po podświetleniu wybranego fragmentu tekstu skorzystać z dwóch przycisków znajdujących się pod napisem Draft w polu paska narzędzi. Do tekstu możemy dodać cień. Po zaznaczeniu go korzystamy z narzędzi umieszczonych pod napisem No shadow. Chwytając i przeciągając znajdującą się tam literę T, ustawiamy kąt, pod którym napis ma rzucać cień, i jego odległość. Wyboru koloru dokonuje się, klikając dolny kwadrat pola barwy (pole wyżej służy do ustawienia koloru samego tekstu). Ponadto w menu kontekstowym Shadow możemy wybrać jeden z trzech wariantów wyświetlania cienia: Single (zwykły), Solid (spra-
wiający wrażenie trójwymiarowości) oraz Soft (miękki i lekko rozmyty).
NAPISY RUCHOME Możemy przygotować poruszające się napisy pojawiające się zza jednej krawędzi ekranu i znikające za drugą. Opcję tę uruchamiamy, wybierając w oknie Title narzędzie Rolling Title, którego ikona ma postać litery T otoczonej z czterech stron małymi trójkątami. Za jego pomocą wprowadzamy tekst, podobnie jak opisano to wcześniej przy napisach nieruchomych. Następnie z menu kontekstowego lub menu głównego Title wybieramy opcję Rol-
ling Title Options, co wywoła okno o tej samej nazwie. Należy w nim określić kierunek przesuwania się napisów – dostępne są cztery warianty opisane w ramce z lewej strony. Ponadto po zaznaczeniu opcji Enable Special Timings mamy sposobność skorzystania z dodatkowych opcji sterujących przebiegiem tekstu. Wszystkie wartości liczbowe podajemy w klatkach: Pre Roll – czas, przez jaki napisy pozostają nieruchome, zanim się poruszą. Ramp Up – określa, jak długo tekst będzie przyspieszał, zanim osiągnie pełną prędkość. Wartość 0 sprawia, że tempo tekstu jest stałe od samego początku. Ramp Down – czas spowalniania ruchu do zera. Obowiązują podobne zasady jak w wypadku nabierania prędkości. Post Roll – czas pozostania napisów w bezruchu pod koniec sekwencji. To już wszystko w tym numerze na temat montażu filmu programem Adobe Premiere. Zachęcam do eksperymentów z własnym materiałem i zapraszam na łamy naszego pisma za miesiąc. Następnym razem zajmiemy się nakładaniem na siebie klipów i ich wzajemnym przenikaniem. Poruszymy też tematykę efektów typu bluebox, dobrze znanych z telewizji i kina, oraz wyeksportujemy naszą produkcję do postaci gotowego filmu.
O CZYM NALEŻY PAMIĘTAĆ 1. Warto wiedzieć, że napisy powstają jako obiekty wektorowe, co oznacza, że możemy dowolnie zmieniać wielkość i kształt liter bez pogorszenia ich jakości. Należy jednak pamiętać, aby wymiary pola roboczego były takie same jak podane odnośnie do wymiarów ekranu całego projektu. W innym przypadku gotowe już napisy mogą zostać przeskalowane przed nałożeniem, co spowoduje ich zniekształcenie. Podobny efekt wystąpi, jeśli określimy w opcjach ustawień okna Title inne proporcje pikseli niż w projekcie. 2. Zewnętrzna linia bezpieczeństwa w polu projektu zakreśla obszar obrazu widoczny na większości odbiorników telewizyjnych. Wewnętrzna wskazuje obszar, w którym napisy powinny się znajdować, aby były czytelne. 3. Adobe Premiere 6.0 nie umożliwia animowania napisów podczas pracy w oknie dialogowym Title. Problem ten możemy rozwiązać, korzystając z efektów specjalnych przeznaczonych dla klipów wideo. 4. Opisany interfejs tworzenia napisów dotyczy wersji 6.0 programu. Począwszy od edycji 6.5, firma Adobe wprowadziła wiele zmian do narzędzia Title, rozszerzając znacznie jego możliwości. Z tego powodu wygląd okna także się zmienił. 5. Tylko napisy umieszczane na ścieżce Video 2 lub wyższych mogą mieć przezroczyste tło. Problem ten zostanie dokładnie wyjaśniony w kwietniowym numerze FVd.
CHIP FOTO · VIDEO digital
113
WA R S Z TAT
]
ĆWICZ Z NAMI Przykładowe zdjęcia wykorzystane w artykule zamieszczamy na płycie CD dołączonej do magazynu.
Bodypainting
MALOWANIE CIAŁA W PHOTOSHOPIE
›
›
PO OBRÓBCE
Bodypainting staje się ostatnio coraz modniejszy. Niestety, namalowanie interesujących wzorów wymaga nawet kilku godzin pracy. Ciekawe efekty możemy jednak uzyskać znacznie szybciej – wystarczy użyć Photoshopa. K.W., oprac. Przemysław Imieliński
UTWORZENIE I NAKŁADANIE RYSUNKU
1
2
X Począwszy od wersji 6.0, Photoshop dysponuje narzędziem efektowym Skraplanie (ang. Liquify). Za jego pomocą możemy bardzo swobodnie i w ciekawy sposób deformować poszczególne części obrazu. W kolejnym kroku użyjemy tego filtru do przygotowania wzoru, którym później pokryjemy ciało modelki.
X Za podstawę rysunku posłuży nam fotografia kilku płyt kompaktowych (można ją znaleźć na CD dołączonym do numeru). Otwieramy zdjęcie źródłowe w programie Photoshop i wybieramy funkcję Skraplanie z menu Filtr (Filter) w Photoshopie 7 albo Obraz (Image) w Photoshopie 6. Teraz możemy dowolnie modyfikować obraz.
4
114
CHIP FOTO · VIDEO digital
X Po skopiowaniu fragmentów wzoru do okna głównego wybieramy elementy, które chcemy poddać edycji, klikając odpowiadające im pozycje w oknie warstw. Za pomocą polecenia Swobodnie przekształć (Free Transform) dostępnego w menu Edycja (Edit) możemy zmieniać ich wielkość i kształt, dopasowując je do konturów ciała modelki. Niepożądane fragmenty usuwamy narzędziem Gumka (Eraser).
3
X Jeśli chcemy użyć tylko części opracowywanego wzoru, zapisujemy go na przykład pod nazwą Wzór (oryginał pozostanie niezmieniony). Zaznaczamy Lassem odpowiedni obszar i przenosimy go do otwartego okna ze zdjęciem modelki, używając poleceń Kopiuj i Wklej albo za pomocą skrótów klawiaturowych [Ctrl]+[C] i [Ctrl]+[V].
5
X Używając opcji Krycie (Opacity), którą znajdziemy w prawym górnym rogu palety Warstwy (Layers), możemy sprawić, by w niektórych miejscach skóra modelki przebijała spod nałożonego wzoru. Dzięki temu część obszarów zacienionej skóry będzie wyglądała bardziej naturalnie, tak jakby ciało naprawdę zostało poddane zabiegowi bodypaintingu, a nie obróbce komputerowej.
FOT. IRENE HOPPE
›
PRZED
CHIP FOTO · VIDEO digital
115
W A R S Z T A T Wymiana nieba na zdjęciach
3 ĆWICZ Z NAMI Przykładowe zdjęcia wykorzystane w artykule zamieszczamy na płycie CD dołączonej do magazynu.
Fotografowie National Geographic potrafią spędzić w jednym miejscu wiele tygodni, aby dostarczyć redakcji jak najefektowniejsze ujęcia. Zwykli śmiertelnicy nie mają zazwyczaj takiej możliwości. Jeśli miałeś pecha i w trakcie wycieczki do Paryża zamiast słynnego błękitu paryskiego zastałeś nad głową szare chmury, nie przejmuj Ewa Prus się – na zdjęciach niebo można zrekonstruować.
P
rześwietlone niebo na zdjęciach to zwykle wynik fotografowania przy złej, pochmurnej pogodzie. Kontrast pomiędzy chmurami a ziemią jest wtedy wyjątkowo duży, więc jeśli naświetlimy prawidłowo dolną część sceny, rozpiętość tonalna matrycy
1
MEDYTACJE O ŚWIETLE I CIENIACH
Podczas wykonywania tego typu fotomontażu musimy zwrócić uwagę na kilka rzeczy, które zwykle nie zaprzątają naszej uwagi. Aby efekt był prawdopodobny, zdjęcie nieba powinno być wykonane przy mniej więcej tej samej ogniskowej i z tej samej perspektywy co zdjęcie poprawiane. Ważne są też strony świata – jeśli w oryginale światło słońca (nawet rozproszone) pada z prawej, a my umieścimy zachodzące słońce po lewej stronie, efekt okaże się nienaturalny, nawet jeśli na pierwszy rzut oka patrzący nie będzie umiał określić dlaczego. Widniejąca na zdjęciu paryska katedra Notre Dame, jak zresztą i pozostałe kościoły z tej epoki, jest zwrócona wejściem ku zachodowi, tak aby promienie wschodzącego słońca, padające przez rozetę umieszczoną nad ołtarzem (i widoczną w centrum zdjęcia), oświetlały go w czasie jutrzni. Jeśli więc wiadomo, że słońce zachodzi za budynkiem, podświetlone jego ostatnimi promieniami chmury będą właściwym tłem dla katedry oglądanej z tej strony, nawet jeśli akurat tego wieczoru ich tam nie było. A dlaczego chmury? W naturze z czystym niebem idzie w parze intensywne światło słoneczne wywołujące ostre cienie. Jeśli zdjęcie robiliśmy w pochmurny dzień, cienie niemalże nie istnieją. Połączenie oświetlonych rozproszonym światłem budynków z błękitnym niebem będzie wyglądało na oszustwo, i to grubymi nićmi szyte.
116
nie wystarczy, aby zachować szczegóły w chmurach. W niektórych wypadkach pomoże szary filtr połówkowy – jeśli go mamy. Jeśli nie, trzeba poszukać nieba na innym zdjęciu i podmienić je w programie graficznym, takim jak na przykład Paint Shop Pro.
CHIP FOTO · VIDEO digital
Warto przy różnych okazjach robić zdjęcia samego nieba, najlepiej lekko zachmurzonego, aby wyglądało ono dynamicznie. Fotografie te posłużą do „naprawy” zdjęć, na których niebo nie wygląda dobrze. Warto przygotować sobie takie wzorce dla różnych ogniskowych.
2
BARWY ŚWIATŁA
Ostatnią kwestią wstępną, nad którą trzeba się zatrzymać, jest dopasowanie kolorystyki obu zdjęć. Niebo sfotografowane o zachodzie słońca dodajemy do zdjęcia utrzymanego w ciepłych barwach; nieboskłon uchwycony o poranku dodajemy raczej do chłodnych kolorystycznie scen. Tutaj na szczęście mamy duże pole manewru. W menu Adjust | Color Balance (Dopasuj | Balans kolorów) znajdziemy narzędzie Grey World Color Balance, które w razie potrzeby pozwoli łatwo ocieplić lub ochłodzić nastrój zdjęcia.
DWA W JEDNO: Właściwe dobranie zdjęcia nieba do wykonanej fotografii to już połowa sukcesu.
CIEPŁO-ZIMNO: Grey World Color Balance to najprostsze, choć nie jedyne narzędzie do zmiany temperatury barwowej zdjęcia. Bardziej doświadczeni użytkownicy mogą dodać lub odjąć pomarańczowego, używając Poziomów (Levels) lub Krzywych (Curves).
]
TRZY KANAŁY W JEDNYM PLIKU
To, co zamierzamy zrobić, polega w gruncie rzeczy na nałożeniu nieba na nasze zdjęcie jako nowej warstwy, ale tak, żeby była ona widoczna tylko tam i wszędzie tam, gdzie powinno być niebo – więc pomiędzy gałęziami drzew i przy przyporach katedry, ale nie na jej dachu. Nie chcemy też stracić delikatnego rysunku gałązek. O ile krawędzie budynku dałoby się od biedy zaznaczyć ręcznie, obrysowywanie każdej gałązki jest praktycznie niemożliwe. Musimy więc uciec się do podstępu: na podstawie fotografii wykonać taką czarno-białą maskę, która jak najdokładniej oddzieli architekturę od bladego nieboskłonu. Zaczniemy od rozszczepienia fotografii katedry na kanały poleceniem Image | Split Channel | Split to RGB ( Obrazek | Rozszczep na kanały | Rozszczep na RGB). Otrzymujemy trzy obrazy w odcieniach szarości. Wybieramy ten, który jest najbardziej kontrastowy i najdokładniej oddaje szczegóły w gałęziach drzew (oceny najlepiej dokonywać po powiększeniu obrazów do wielkości oryginalnej za pomocą skrótu [Ctrl]+[Alt]+[N]). W wypadku tego zdjęcia wybieramy do dalszej obróbki kanał niebieski (Blue), pozostałe dwa można zamknąć. KTÓRY KANAŁ: Do dalszych przekształceń wybrano kanał niebieski jako najbardziej kontrastowy. Gdyby drzewa były zielone, zapewne należałoby wybrać kanał zielony jako zawierający najwięcej szczegółów.
4
CZARNO-BIAŁY PODZIAŁ ŚWIATA
Wybrany kanał trzeba teraz przygotować tak, aby można było łatwo zaznaczyć obszar nieba. Gałązki odcinają się od niego raczej nieznacznie, trzeba więc zwiększyć ten kontrast. Wywołujemy krzywe (Adjust | Brightness and Contrast | Curves (Dopasuj | Jasność i Kontrast | Krzywe) i pipetą klikamy najpierw gałązkę, a następnie niebo. Na krzywej pojawiły się dwa punkty. Dolny pociągamy w dół, górny – lekko w górę. Zdjęcie robi się bardziej kontrastowe i... ciemniejsze. Aby nie zgubić szczegółów, należy teraz obraz wyostrzyć za pomocą filtra Adjust | Sharpneess | Unsharp Mask (Dopasuj | Ostrość | Maskowanie nieostrości) o raczej niecodziennych parametrach: Clipping (Próg) 0, Strength (Siła) 500 (jest to wartość maksymalna). Promień zaś wyostrzania (Radius; Promień) ustalamy metodą prób tak, aby rysunek gałęzi był jak najwyraźniejszy. Tutaj jest to wartość 4. Teraz trzeba doprowadzić do sytuacji, w której obszar odpowiadający niebu stanie się biały, cała zaś reszta czarna. Oznacza to maksymalne zwiększenie kontrastu pomiędzy bladym niebem a pozostałą częścią zdjęcia, najlepiej z użyciem krzywych. Jeśli klikniemy jasny obszar muru, na krzywej pojawi się punkt, który należy pociągnąć w dół do brzegu wykresu. Pora na najbardziej pracochłonną część zadania: zamalowanie czarnym pędzlem białych plam na budynku, białym zaś – lewego skraju nieba, który pozostał szary. Najlepiej robić to na powiększonym obrazie. Dzięki wyostrzeniu krawędzie są wyraźnie zaznaczone, co wydatnie ułatwia pracę. Gdyby budynek nie był tak jasny, ten etap być może nie byłby w ogóle konieczny. Rezultatem opisanej powyżej operacji jest rysunek w czerni i bieli.
5
MASKA TO OBRAZ CZARNO-BIAŁY: Dzięki wyostrzaniu, zwiększaniu kontrastu i ręcznemu zamalowaniu stwarzających problem obszarów otrzymujemy obraz, na którym niebu odpowiada kolor biały. Jest on gotowy do użycia jako maska. Ostro wznosząca się część krzywej wyznacza ekstremalny kontrast między jasnymi obszarami obrazka a jego pozostałą częścią, która powinna zostać zaczerniona.
WYBIERZ BIEL
Należy teraz przekształcić tak spreparowany obraz z kanału Blue w maskę. Ostro oddzielone niebo można łatwo zaznaczyć. Najpierw zaznaczamy dowolny, niewielki obszar nieba, następnie wywołujemy z menu Selections | Modify | Select Similar (Zaznacz | Zmień | Wybierz podobne). Parametr Tolerance (Tolerancja) ustalamy na około 30, na wypadek gdyby zachowały się gdzieś na niebie jasnoszare obszary, i zaznaczamy opcję Discontiguous (Nieciągłe), dzięki czemu selekcja obejmie nawet najmniejsze białe plamki pomiędzy gałązkami. Jeszcze raz modyfikujemy selekcję, wybierając polecenie Expand Selection (Rozszerz zaznaczenie) i określając promień na 1 piksel. Tak przygotowaną maskę zapisujemy jako kanał alfa poleceniem Selection | Load/Save Selection | Save Selection To Alpha Channel (Zaznacz | Wczytaj/Zapisz zaznaaczenie | Zapisz jako). ŁATWE ZAZNACZANIE: Aby selekcja bez problemu objęła całość nieba, obszar mu odpowiadający powinien być w jednym kolorze – białym.
CHIP FOTO · VIDEO digital
117
[Warsztat• Wymiana nieba na zdjęciach] 6
Fotografia jest dla ludzi, nasze ceny te¿!
www.
NIECH SIĘ STANIE NIEBO
.com.pl
Internetowy sklep i komis z tradycjami
tel. 0 602 651 976, w godz: 9:00 - 18:00 e-mail:
[email protected]
PROMOCJA!!!
Nadeszła pora na nałożenie zdjęcia nieba jako nowej warstwy. Otwieramy plik, zaznaczamy całość za pomocą skrótu [Ctrl]+[A], kopiujemy do Schowka [Ctrl]+[C], wracamy do naszego pierwotnego zdjęcia z katedrą i wklejamy zawartość Schowka jako nową warstwę skrótem [Ctrl]+[L]. Katedra znikła. Przy aktywnej warstwie nieba wybieramy z menu polecenie Layers | Load/Save Mask | Load Mask From Alpha Channel (Warstwy | Wczytaj/Zapisz maskę | Wczytaj maskę z). W opcji Orientation (Położenie) zaznaczamy pole As is. Po kliknięciu Load katedra pojawi się ponownie, tyle że obrazek wygląda jak przyprószony śniegiem: wokół wszystkich krawędzi widnieje cienka biała obwódka, szczególnie widoczna na delikatnych ornamentach, takich jak gałązki czy krzyż. PRZYDATNY KANAŁ: Kanał Alfa to dobry sposób na zapisywanie selekcji i przenoszenie jej pomiędzy różnymi plikami.
OSTATNI SZLIF EOS 20 D
4900-5800,-
D 70+18-70DX +1GB
3900-4600,-
LC-1 (Leica)
4400,-
Dynax 7D
5600,-
Power Shot G5
1600,-
Dimage Z5
1750,-
4990,-
E1+14-54+1GB
NOWOŚĆ!!!
Aby pozbyć się tego niby-śniegu, który zupełnie psuje efekt, rozmywamy maskę za pomocą polecenia Adjust | Blur | Gaussian Blur (Dopasuj | Rozmycie | Rozmycie gaussowskie). Promień rozmycia może być różny w zależności od zdjęcia i parametrów użytych podczas tworzenia maski; w tym wypadku odpowiednia okazała się wartość 4. Zamiast śniegu widzimy teraz wokół krawędzi aureolę. Aby ją zlikwidować, zmienimy właściwości grupy Niebo korzystając z polecenia Layers | Properties (Warstwy | Właściwości). Parametr Blend Mode (Tryb mieszania) ustalimy na Multiply (Mnożenie). Bywają przypadki, gdy elementy krajobrazu są zdecydowanie ciemne, a niebo nie jest zupełnie białe. Wówczas właściwszym niż Multiply sposobem nałożenia warstw będzie przyciemnianie, czyli Darken (Ciemniej). Dzięki temu z każdej warstwy widoczna stanie się ta jej część, która jest ciemniejsza. Teraz już tylko szybka kontrola obrazka – jeśli niedokładnie wykonaliśmy maskę i gdzieś „wyłazi” białe niebo, należy ten fragment powiększyć i przy aktywnej masce poprawić błąd miękkim, białym pędzelkiem o niewielkim promieniu.
PROMOCJA
7
mju mini
1299,-
UWAGA!!! Od teraz kupisz ka¿dy sprzêt nowy i u¿ywany na RATY!!! pytaj o szczegó³y:
[email protected]
LEPSZE NIŻ PRAWDZIWE: Choć wymagało to nieco pracy, wynik jest bardziej efektowny niż ten, który osiągnęlibyśmy, korzystając z filtrów fotograficznych.
D1 Mark II 13000-17200,-
EOS 10D
3100-4400,-
NOWOή!!
NOWOή! PowerShot A95 1400,-
EOS 300D + 18-55 2700-3700,-
C7070
2650,-
mju 500
1620,-
D2H
8500-11500,-
D 100
3500-5800,-
Coolpix 3700
890,-
2350,-
S5500
1350,-
S3 Pro
8600,-
CHIP FOTO · VIDEO digital
1100,-
NOWOŚĆ!! Coolpix 8800
3550,-
Lumix FZ-20
Dimage Z3
8500,1440,-
OBIEKTYWY:
NOWOή!
Karty pamięci CF, SD i xD
DCS F-828
3400,-
T3
2100,-
W12
1450,-
V3
2600,-
SB 600/ SB 800
950/1550,-
420EX/ 580EX
900-1850,-
...i setki innych pozycji. 118
Photon 484
PROMOCJA!
2800,-
A200
PROMOCJA!
Zdjęcie użyte w przykładzie jest wyjątkowo trudne do obróbki z powodu misternego rysunku drzew i architektury. To jeden z tych przypadków, kiedy filtr połówkowy szary nie na wiele by się przydał. Większość zdjęć nie będzie wymagała ani takiej precyzji, ani tylu kroków. W wypadku krajobrazu podzielonego wyraźnie zaznaczoną linią horyzontu nie trzeba w ogóle się trudzić tworzeniem maski z kanałów. Wystarczy zaznaczyć dolną część białej maski, wypełnić zaznaczenie czarnym kolorem i dość mocno rozmyć – będzie to tak naprawdę prosta symulacja działania nakręcanego na obiektyw filtra połówkowego. Gdy linia horyzontu nie jest równa, można ręcznie poprowadzić zaznaczenie wzdłuż szczytów wzgórz. Jeśli więc, Czytelniku, potrafisz dodać niebo do zdjęcia katedry Notre Dame, potrafisz dodać je wszędzie.
NOWOŚĆ!!
DROBIAZGI SĄ WAŻNE: Aby pozbyć się jasnej obwódki wokół krawędzi, wystarczy zmiękczyć maskę i wybrać właściwą metodę mieszania warstw. Ta ostatnia jest zaznaczona na palecie powyżej.
Szczegó³y oraz pe³na, zawsze aktualna oferta na stronie www.interfoto.com.pl oraz pod numerem 0 602 651 976 . sprzeda¿ wysy³kowa lub odbiór osobisty w Warszawie . gwarancje . faktury VAT . fachowa porada . mo¿liwoœæ zostawienia sprzêtu w rozliczeniu
Wszystkie modele, najlepsze ceny!
cenny brutto, w PLN
[Praxis• von analog nach digital] „Wasiaware” bez czytnika kart
Jestem amatorem filmowcem od wielu lat. Chcąc ocalić od zapomnienia filmy rodzinne, w wieku 76 lat kupiłem komputer i próbuję konwertować, archiwizować i zapisywać stare filmy rodzinne na płytach DVD (najstarsze moje obrazy na taśmie celuloidowej 8 mm mają ponad 40 lat!). [...] Opanowałem już w dostatecznym stopniu obsługę aplikacji Pinnacle Studio 9, jednak komputer w dalszym ciągu sprawia mi wiele problemów. [...] Czasami zdarza się, że chciałbym w zapisanym już na płycie materiale coś zmienić lub przemontować. Jak mógłbym „wgrać” z powrotem film z płyty DVD na dysk twardy komputera w celu ponownej obróbki? Zapewne są jakieś proste, tanie, a najlepiej darmowe programy, które to umożliwiają (wszak emeryt musi liczyć się z każdym groszem). Dotychczas radziłem sobie tak, że zapisywałem na taśmie DV swojej kamery film z odtwarzacza DVD za pośrednictwem kabla, a potem ponownie przenosiłem materiał na dysk twardy komputera. Pogarsza to jednak jakość i tak często mocno zniszczonych przez czas filmów. Zbigniew Peterson, Łódź
Istnieje wiele narzędzi pozwalających na wykonanie takiej operacji. Służą one do konwertowania plików VOB (standard zapisu wideo na płycie DVD) do zbiorów AVI, które można następnie poddać normalnej edycji. W Pana przypadku płyta DVD jest pozbawiona jakichkolwiek zabezpieczeń przed kopiowaniem,
LISTY DO REDKACJI CHIP FOTO-VIDEO digital 50-011 Wrocław ul. Kościuszki 29/3 faks: (71) 355 73 61 e-mail:
[email protected]
120
CHIP FOTO · VIDEO digital
więc najwygodniej będzie Panu skorzystać z darmowego programu o nazwie DVD2AVI, dostępnego pod adresem: www.afterdawn.com /software/video_software/dvd_ rippers/dvd2avi.cfm. Zbiory VOB z katalogu Video_TS na płycie DVD należy przegrać na dysk twardy komputera, a następnie w wyżej wymienionym programie otworzyć plik opatrzony numerem 1. Po zatwierdzeniu listy w głównym oknie aplikacji pojawi się film. Wystarczy teraz wybrać z menu File | Save As, aby nagrać materiał jako plik AVI na dysku. Uwaga: cała operacja może potrwać nawet kilka godzin.
Jako wierny czytelnik FVd postanowiłem przełamać barierę i napisać słów kilka. [...] Jesteście jedynym pismem o fotografii, które nie znużyło mnie tematyką po kilku numerach – ciekawe artykuły, dobre porady, nowości sprzętowe, a wszystko jasno opisane, bez zbędnych komentarzy i przerostu formy nad treścią. Tak trzymać! Mam jednak pytanie do fachowców. Chcę „zhakować” swojego 300D. We wcześniejszych numerach pisaliście, aby kopiować plik poprzez czytnik kart. Czy możliwe jest wgranie go bezpośredMarek nio do aparatu? Jak to wówczas uczynić?
Jarosław Zachwieja
Jest to oczywiście możliwe, choć nieco bardziej skomplikowane niż z użyciem czytnika. Należy to zrobić następująco: 1. Ze strony http://web.canon.jp/Imaging/eosdigital/E3kr_firmware-e.html pobieramy oficjalny firmware razem z programem, który pozwala go załadować do aparatu (przycisk I agree and download na samym dole strony). 2. Uruchamiamy uzyskany zbiór E3kr_111-e.exe i zakładamy katalog na dysku. Zostanie do niego rozpakowanych kilka plików. 3. Znajduje się tam m.in. plik E3kr111.fir. Podmieniamy go na plik o takiej samej nazwie, pobrany ze strony http://satinfo.narod.ru/. 4. Podłączamy aparat za pomocą kabla USB do komputera. Bateria musi być w pełni naładowana, a w aparacie powinna znajdować się pusta karta pamięci! Jako język menu cyfraka wybieramy angielski, włączamy aparat i uruchamiamy w komputerze program UploadFirmware.exe. 5. Postępujemy zgodnie z pojawiającymi się poleceniami, co sprowadza się do niewyłączania aparatu i potwierdzania woli zainstalowania firmware’u. 6. Po chwili kopiowanie nowego oprogramowania do aparatu zostanie zakończone. 7. „Zhakowany” firmware został nagrany na kartę, ale jeszcze niezainstalowany. Gdy jesteśmy pewni, że transfer już się zakończył, otwieramy i zamykamy pokrywkę złącza karty CF. 8. Na ekranie LCD aparatu pojawi się pytanie, czy wykonać upgrade (Execute upgrade). Kursorami podkreślamy właściwą odpowiedź (OK), a przyciskiem Set ją zatwierdzamy. 9. Nastąpi sprawdzenie zainstalowanej wersji oprogramowania, po czym ukaże się pytanie, czy dokonać upgrade’u z wersji... na wersję... (Replace firmware... from...). Potwierdzamy to także przyciskiem Set. 10. Następnie pojawi się okienko o nadpisywaniu firmware’u (Rewriting Firmware). Potrwa to około 4 minut. Nie należy wówczas wciskać żadnych przycisków na aparacie! 11. Gdy pojawi się okienko Firmware Replaced Successfully – wciskamy znowu Set i możemy szukać nowych funkcji w menu. 12. Teraz jeszcze należy sformatować kartę, żeby aparat przy następnym włączeniu nie próbował wykonać znowu upgrade’u. Piotr Dębek
Film w formacie DivX Chciałbym się dowiedzieć, czy istnieje możliwość przygotowania filmu w formacie DivX. Mam kamerę cyfrową i chciałbym zgrać materiał do komputera, a następnie z tego filmu zrobić plik wideo zapisany w formacie DivX i zarchiwizować go na płycie CD. Jeżeli jest taka możliwość, to jakim programem można to zrobić? Czytelnik
Tak, jest to możliwe – proces ten nosi nazwę kodowania i można go wykonać za pomocą niemal każdego programu do obróbki materiału wideo (np. darmowego Virtual Duba czy opisywanego na łamach FVd Adobe Premiere’a). Oprócz odpowiedniego programu należy zaopatrzyć się jeszcze w tzw. kodek DivX, czyli aplikację pozwalającą na kodowanie i dekodowanie w tym standardzie. Jeśli ogląda Pan filmy w formacie DivX, to najprawdopobniej już ma Pan tę aplikację. Osobna sprawa to procedura – zagadnienie kodowania sygnału wideo to temat rzeka, niemożliwy do opisania na łamach tej rubryki. Problematyka ta zostanie jednak poruszona w następnym wydaniu FVd.
Rezerwuj czas w marcu! Wystawy, pokazy slajdów, konkursy, imprezy, na które warto wybrać się z aparatem, czyli wszystko, co może Was zainspirować. Do 4.05. III Ogólnopolski Konkurs Fotograficzny „Dziecko”. Prace można przesyłać do 4.05. Poznań, Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury, tel. (61) 664 08 67. X www.wbp.poznan.pl/pages/0.php
WYSTAWY 18.03–3.04. Wystawa prac Natalii LL z cyklu „Ptaki Wolności”, „Głowy Podwójne” i „Śnienia”. Wrocław, galeria BWA Awangarda, tel. (71) 790 25 81. X www.bwa.wroc.pl
MAREK ARCIMOWICZ, TRAGARZ W PARKU NARODOWYM MAKALA BARUN W NEPALU
Ponowna edycja filmu zapisanego na płycie DVD
Kalendarium
3.03–3.04. Warszawski Festiwal Fotografii Artystycznej, wystawy zdjęć m.in. Wojtka Wieteski, Tomasza Sikory, Józefa Robakowskiego, Anity Andrzejewskiej; odsłona Galerii Bezdomnej; spotkania, pokazy wideo. Warszawa, galerie, centra kultury, tel. (22) 827 76 88. 4.03–3.04. Wystawa „Muzealne spotkania z fotografią”. Kraków, Muzeum Historii Fotografii, tel. (12) 634 59 32. X www.mhf.krakow.pl 3–28.03. „Fotografia Dzikiej Przyrody 2004”, prace z konkursu Wildlife Photographer of the Year 2004. Szczecin, Muzeum Narodowe, tel. (91) 431 52 00. Xhttp://internt.nhm.ac.uk/cgi-bin/wildwin/2003/ Do 25.03. Wystawa Andrzeja Lecha „Dziennik podróżny”. Poznań, galeria 2Pir, tel. (61) 85 84 369. X www.2pir.pl
Do 15.09. Konkurs fotograficzny „Moja Wielkopolska”. Prace można przesyłać do 15.09. Poznań, Wojewódzka Biblioteka Publiczna, tel. (61) 664 08 67. X www.wbp.poznan.pl/pages/0.php
IMPREZY, POKAZY 17.03. Videoprzestrzenie 05 – pokazy twórców wideo, animacji i fabuły z Łodzi, Poznania, Warszawy i Gdańska. Wrocław, galeria BWA Awangarda, tel. (71) 790 25 81. X www.bwa.wroc.pl 22.03. Seminarium dla fotoreporterów prasy lokalnej województwa wielkopolskiego. Poznań, Wojewódzka Biblioteka Publiczna Publiczna, tel. (61) 664 08 67. X www.wbp.poznan.pl/pages/0.php 17.03. Pokaz slajdów „Mongolia – w kraju Czyngis-chana”. Warszawa, Klub Figaro, tel. (22) 836 65 51. X www.terra.waw.pl
11–27.03. Wystawa zdjęć Łukasza Sokoła „East-West”. Warszawa, galeria Luksfera, tel. (22) 618 57 66.
31.03–23.04. Wystawa „Fotografie” Marka Arcimowicza w ramach Warszawskiego Festiwalu Fotografii Artystycznej. Warszawa, galeria Art NEW media, tel. (22) 826 01 61. X www.arcimowicz.com
X www.luksfera.pl
Do 8.04. Wystawa z cyklu „Artyści Współcześni” – fotografie Katarzyny Fortuny. Gdańsk, Gdańska Galeria Fotografii, tel. (58) 301 71 47. X www.kasiafortuna.com
Do 6.03. Ekstremalne zawody Bergson Winter Challenge 2005: m.in. trekking, rowery górskie, wspinaczka skalna, zjazdy na linach, pokonywanie sztolni i podziemi. Ziema Kłodzka, tel. (600) 325 678. X www.adventurerace.pl
5–27.03. Wystawa fotografii Mikołaja Grynberga „Dużo kobiet, a konkretnie...”. Warszawa, galeria Luksfera, tel. (22) 618 57 66. X www.luksfera.pl
17–19.03. VIII Targi Sprzętu Fotograficznego, Filmowego, Wideo i Kinowego FILM VIDEO FOTO: warsztaty foto i wideo; cykl wystaw Photo Fair Gallery – zdjęcia m.in. Nathalie Daoust „Tokyo Pin Up Girls”, Adama Pańczuka „Rikszarze”. Łódź, hale przy ul. Stefanowskiego 17 i 30 oraz ul. Skorupki 21, tel. (42) 638 62 85. X www.mtl.lodz.pl
1–31.03. Wystawa zdjęć Thomasa Hoepkera. Warszawa, Yours Gallery, tel. (22) 31 31 900. X www.yours.pl
3–31.03. Wystawa fotografii uczestników warsztatów fotograficznych „Drugi semestr”. Kraków, Centrum Kultury „Dworek Białoprądnicki”, tel. (12) 415 02 00. X www.dworek.krakow.pl
11.03–9.05. Wystawa zdjęć Andrzeja Dragana „Spojrzenia: fotograficzna wystawa dzikiego portretu”. Warszawa, Profilab, tel. (22) 632 70 79. X www.andrzejdragan.com Do 18.03. Wystawa zdjęć „Fotosalon 2005“. Warszawa, Stara Galeria ZPAF, tel. (22) 831 03 86. X www.zpaf.pl
2.03–10.04. Wystawa fotografii Piotra Komorowskiego „Personifikacje”. Katowice, Górnośląskie Centrum Kultury, tel. (32) 261 79 25. X www.gck.org.pl
KONKURSY Do 5.04. Konkurs na najlepszy dyplom fotograficzny niemieckiego stowarzyszenia Bund Freischaffender Foto-Designer. Prace można przesyłać do 5.04. X www.bff.de
ADAM PAŃCZUK, PRACA Z CYKLU „RIKSZARZE“
FVd 2/2005, „Lustracja luster”, s. 42; 7-8/2004, „Hakowanie 300D”, s. 20
KATARZYNA FORTUNA, FOTOGRAFIA Z CYKLU „JESTEM“
Listy
Na informacje do Kalendarium czekamy pod adresem:
[email protected]
Jarosław Zachwieja
CHIP FOTO · VIDEO digital
121
[Hauttöne • bearbeiten]
[Editorial]
Następny numer w sprzedaży
ADRES REDAKCJI: 50-011 Wrocław, ul. Kościuszki 29/3 tel.: (71) 373 44 75, faks: (71) 355 73 61 e-mail:
[email protected] Internet: www.fvd.pl
OD 6 KWIETNIA
REDAKCJA: Redaktor naczelny: Przemysław Imieliński Sekretarz redakcji: Katarzyna Bielińska Redaktorzy: Piotr Dębek, Dominik Herman, Marcin Pawlak, Arkadiusz Stachowski, Robert Wyłupek Fotograf: Maciej Kulczyński Współpraca: Bartosz Bojarski, Marek Budny, Andrzej Dragan, Anitta Jakubasz-Wiewiór, Kamila Izdebska, Marcin Kwiecień, Robert Krawczyk, Ewa Prus, Marek Śnieciński, Patryk Wąsowicz, Tomasz Wierzejski, Jerzy Wiewiór, Jacek Wójtowicz, Jarosław Zachwieja Korekta: Bożena Dembińska, Magdalena Paczyńska, Jarosław Minałto Autorzy niemieccy: Kersten Weichbrodt (K.W).
WSZYSTKO O FILTRACH Przegląd dostępnych na rynku filtrów korekcyjnych i efektowych, możliwości ich wykorzystania w fotografii cyfrowej oraz wpływ na jakość rejestrowanego obrazu. Pokażemy ponadto, w jaki sposób stosować programy graficzne, aby otrzymać efekty analogiczne do uzyskiwanych przy użyciu filtrów sprzętowych.
PRODUKCJA: Szef działu: Dorota Błażewicz DTP: Szef działu: Sebastian Kołcio Redaktor graficzny/fotoedytor: Anna Jasnos Skład: Jolanta Paznowicz, Przemysław Szerel PUBLIKACJE ELEKTRONICZNE: Szef działu: Krzysztof Krala CD: Grzegorz Gałecki, Remigiusz Kozak,
FOTOGRAFIA OTWORKOWA
MARKETING: Marzena Hełmecka (wew. 194), Jowita Wijas-Szabłowska (wew. 199) REKLAMA: Dyrektor ds. sprzedaży: Marcin Hutnik (wew. 110) Szef działu: Filip Hernacki (wew. 188) Sprzedaż reklam: Marzena Deja (wew. 185), Leszek Łabędzki (wew. 192), Grzegorz Trondowski (22) 320 19 92 Reklama online: Maciej Hutyra (wew. 190)
Przypadający w kwietniu Światowy Dzień Fotografii Otworkowej to dobra okazja, by przybliżyć współczesnym fotoamatorom jedną z najstarszych technik wykonywania zdjęć. O tym, w jaki sposób tworzyć tego rodzaju kadry przy użyciu cyfraka, opowiada fotografik Jacek Lalak.
Sprzedaż reklam za granicą: Europa: Vogel Burda Communications, Erik Wicha, tel.: (+49 89) 74 64 23 26, faks: (+49 89) 74 64 22 17, e-mail:
[email protected] Tajwan: Taiwan Bright Int. Co., Ltd., Vincent Lee, tel.: (+886 2) 27 55 79 01, faks: (+886 2) 27 55 79 00, e-mail:
[email protected] USA/Kanada: Vogel Europublishing Inc. Martina Hauser, tel.: (+1 925) 803 12 65, faks: (+1 925) 803 12 66, e-mail:
[email protected]
PONADTO: X WARSZTAT:
Efektowne modyfikowanie ujęcia Techniki bluebox i kodowanie filmu X TEST: Urządzenia drukujące zdjęcia w formacie 10 x 15 X ABC FOTOGRAFII: Odpowiedni dobór ogniskowej
DYSTRYBUCJA: Dyrektor ds. dystrybucji: Mariusz Ryznar (wew. 112)
POLSKA Z LOTU PTAKA Obrazy zarejestrowane z paralotni zaskakują kształtem, kolorem i fakturą przedstawionego świata. Na zdjęciach Jerzego Gumowskiego, na co dzień fotoreportera „Gazety Wyborczej“, polskie rzeki, lasy, pola i piaskowe połacie układają się w fascynującą mozaikę. Autor odkrywa przed nami tajniki fotografowania z tej niecodziennej perspektywy.
122
CHIP FOTO · VIDEO digital
Redakcja CHIP FOTO-VIDEO digital zastrzega sobie możliwość wprowadzania zmian.
FOT.: JERZY GUMOWSKI, HELIOPAN, PIOTR KOMOROWSKI, MACIEJ KULCZYŃSKI
X WIDEO:
PRENUMERATA: Monika Spanier, tel.: (71) 782 32 06, Sabina Malczewska, tel.: (71) 782 32 05, e-mail:
[email protected]
free to capture
Adresy e-mailowe pracowników redakcji i wydawnictwa są tworzone wg schematu: imię
[email protected] Wydawca: Vogel Burda Communications sp. z o.o. Członek Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wydawców i Związku Kontroli Dystrybucji Prasy Prezes: Jerzy Karwelis Dyrektor ds. wydawniczych: Jaromir Łański Licencja: Vogel Burda Holding GmbH Max-Planck Strasse 7/9, D-97082 Würzburg © Vogel Burda Holding GmbH Druk: Vogel Druck und Medienservice GmbH & Co. KG Leibnizstrasse 5, 97204 Höchberg ISSN 1732-7938 Nr indeksu: 38612X
Wszystkie nazwy handlowe i towarów, występujące w niniejszej publikacji, są znakami towarowymi zastrzeżonymi lub nazwami zastrzeżonymi odpowiednich firm odnośnych właścicieli i zostały zamieszczone wyłącznie celem identyfikacji. Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone. Przedruk tekstów zamieszczanych na łamach CHIP FOTO-VIDEO digital i udostępnianie materiałów publikowanych w mediach elektronicznych oraz cytowanie, streszczanie, dokonywanie wyciągów lub omawianie wyników testów w każdym wypadku wymagają pisemnej zgody redakcji. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Za treść reklam redakcja nie odpowiada. Zastrzegamy sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Zabroniona jest bezumowna sprzedaż numerów bieżących i archiwalnych CHIP FOTO-VIDEO digital po cenie niższej od ceny detalicznej ustalonej przez wydawcę. Sprzedaż po cenie innej niż podana na okładce jest nielegalna i grozi odpowiedzialnością karną.
• 7.0-megapikselowy aparat cyfrowy • niesamowity zoom 15X (optyczny 3X, cyfrowy 5X) • najwy¿szej jakoœci obiektyw Schneider • mo¿liwoœæ zasilania z 9 Ÿróde³ • makro 4cm • obrotowy monitor 2.0” LCD • klipy wideo MPEG-4 VGA (30 klatek/sek.) • obs³uga kart SD/MMC Wy³¹cznym importerem i dystrybutorem aparatów Samsung Digimax w Polsce jest K-Consult Sp. z o.o., Gdynia, tel. 0-58 664 63 28, 664 83 51, www.samsung-foto.pl